• Nie Znaleziono Wyników

resujący przykład zachowania się sądu francuskiego przeciw znajdującemu się na wygnaniu we Francji rządowi belgijskiemu

stwierdza, że sąd polski postąpił w ten sam sposób jak francu­

ski, t. zn., iż nie zajm ując się merytoryczną stroną sprawy, roz­

strzygnął tylko kw estję wydania tymczasowego zarządzenia.

Zarówno zaś decyzja sądu francuskiego jak i nauka (Unger

str.

187) stwierdzają, że wszelkie kwestje, odnoszące się do za­

płaty i egzekucji, jak np. kw estja aresztu personalnego, przy­

musu wykonania obligacji i t. d., ocenia sędzia według procedury w łasnej. Że zaś sąd rekursowy zniósł zarządzenie tymczasowe, a Sąd N ajw yższy owo zniesienie zatwierdził, nastąpiło to w łaś­

nie wskutek słusznego zastosowania procedury austrjackiej. Z a­

sada eksterytorjalności rządu ukraińskiego przez cały tok po­

stępowania w niczem więc naruszoną nie została.

LEON NOWODWORSKI,

POKĄTNE DORADZTWO.

Zbyteczna dowodzić, jak doniosłą w odrodzonej R zeczy­

pospolitej spraw ą jest szerzenie i utrwalanie w jaknajszerszych masach ludności poczucia praworządności, znajomości ustaw i rozporządzeń obowiązujących, świadomości obowiązków i praw obywatelskich. Ze spraw ą tą pozostaje w ścisłym związ­

ku troska o ułatwienie spełniania tych obowiązków i obrony tych praw przez zapewnienie obywatelom należytej pomocy prawnej i uchronienie ich od pom ocy złej, niesumiennej, która zamiast korzyści tylko szkody przynosi.

Je s t to poważne zagadnienie społeczne, niewątpliwie bo­

wiem na ukształtowanie się stosunków w prawnej dziedzinie życia szerokich k ół obyw ateli w pływ doniosły ma rodzaj i ja ­ kość pom ocy i obrony prawnej, do której się te koła uciekają;

ma to zresztą również bezpośrednią styczność z kw estją za­

pewnienia w społeczeństwie należytego wymiaru spraw iedli­

wości.

Ową złą, w skutkach swych w ysoce szkodliwą, postacią pomocy w dziedzinie stosunków prawnych, z którą, w imię Przytoczonych powyżej pobudek, w alczyć należy usilnie i w y­

trw ale — to t. zw. „pokątne doradztwo", tern niebezpieczniej- SZe, ile że pleni się w w arstw ach najmniej oświeconych i kul­

turalnych, bo właśnie przedewszvstkiem wśród nich znajduje Podatny grunt do rozwoju.

, Pokątne doradztwo — to plaga zdawna u nas znana. Snąć

0 k liy a była na obszarze b. Królestw a Polskiego w pierwszej po owie dziewiętnastego stulecia, skoro ówczesna Kom isja Rzą- owa Spraw W ewnętrznych i Duchownych w r. 1847, z uwagi na niedostateczność dotychczasowych urządzeń pod względem

oznaczenia k ary na tak zwanych pokątnych doradców i pisa­

rzy, uznała potrzebę wyjednania dodatkowych w tej mierze p rzep isó w ł) i zw róciła się w tym celu do Komisji Rządowej Spraw iedliwości.

Uznając, że

„praw o nasze nie stanowi w yraźnej k ary na tych, którzy dla zysku trudnią się bez upoważnienia udzie­

laniem rad i pisaniem próśb i w tern szukają spo­

sobu do życia, gdy również i now y Kodeks K ar. sto­

sownych w tym względzie przepisów nie obejmuje, a szkodliwość takich pokątnych doradców jest coraz widoczniejsza” 2).

Kom isja Rządow a Spraw iedliw ości, zgodnie z wnioskiem Komisji Spr. W ew., postanowiła zająć się ułożeniem projektu do osobnego prawa, narazie zaś w ydała w tej spraw ie rozpo­

rządzenie do prokuratorów przy sądach kryminalnych z dn 8/20 maja 1847 r . 3).

Rozporządzenie to w yjaśnia przedewszystkiem, że jeszcze w 1846 r. Kom isja Rządow a Spraw W ewnętrznych w ydała do w szystkich gubernatorów cyw ilnych polecenie, iżby na pokąt­

nych doradców najściślejszą zw racali baczność, a w razie w y ­ k rycia ich winy, przekazyw ali sprawę sądom; że jednak K o ­ misja Spr. W ewn. użala się, iż pomimo zupełnego w drodze administracyjnej w ykrycia w iny pokątnych doradców, sądy, wychodząc z zasady art. 6 Kodeksu Karnego Polskiego, dla nie­

bytu jakoby przestępstwa, winnych od k ary uwalniają.

W obec tego Kom isja Rządow a Spraw iedliw ości w e wspo- mnianem rozporządzeniu w sposób następujący w yjaśniła pro­

kuratorom stanowisko prawne, z jakiego należy się zapatryw ać na om awiany rodzaj przestępstw a:

„Niem a w praw dzie w Kodeksie K ar w ym ie­

nionego wyraźnie przestępstw a pokątnego doradz­

tw a; ale cały związek praw a powinien służyć sądom za zasadę przy ocenianiu w iny i wymierzaniu kar za czyny, szkodliwe dla dobra powszechnego.

Kto jedynie własnym zyskiem powodowany, nie mając od w ładzy rządowej upoważnienia, trudni się pisaniem próśb lub zażaleń do władz i mamiące- mi przedstawieniami lub obietnicami pożądanego

skutku

wyłudza od biednej i nieświadomej klasy

') Wyjaśnienie Komisji Rządowej Spraw Wewn. i Duch. do guber­

natorów cywilnych z dn. 12/24 lipca 1847. (Zbiór przepisowi, odnoszących się do czynności rządów gubernjalnych i naczelników powiatowych. W y­

dział Spraw Wewnętrznych. Cz. 1. Wydział Administracyjny. Warszawa, 1866 r. Str. 374).

*) L o c . c i t .

a) Loc. cit., str. 376.

m ieszkańców datki; kto pisze drugim podania bez­

zasadne, nie tylko z prawem , lecz i z położeniem rzeczy, a tem bardziej z wolą i interesami samych podających niezgodne; kto sam pobudza m ieszkań­

ców do czynienia takich podań i przez to skłania ich do nieuległości władzom rządowym lub zwierz- chnościom prywatnym, do niewypełniania swoich obowiązków i do samowolnego naruszania prawnego porządku; kto dla w łasnych widoków wprowadza innych w błąd przez przewrotne tłóm aczenie posta­

nowień rządu, p r z e z p r z y b i e r a n i e s o b i e z n a c z e n i a o b r o ń c y p r a w n e g o , a l b o p r z e z u d a w a n i e m a j ą c e g o w p ł y w u w ł a d z i tym sposobem z nieświadomości cudzej ciągnie nieprawne korzyści; kto z w ł a s z c z a t a ­ k i r o d z a j z a t r u d n i e ń z a s p o s ó b d o u t r z y m a n i a d l a s i e b i e o b i e r a , a n a w e t r o d z a j b i u r a c z y k a n t o r u u t r z y m u j e 4), ten bez wątpienia, jako nader szkodliw y dla społe­

czeństwa przestępca, wolnym od k ary być nie może, a sądy z takich stanowisk pokątne doradztwo oce­

niając, znajdują na nie w prawie wyraźne przepisy i kary, mianowicie w art. 182, 186, 28 1, 283 i 424 K . K. P . 5). Przestępstw o to z natury swej najwięcej zbliża się do oszustwa i, przy ścisłem dochodzeniu okoliczności mu towarzyszących, najczęściej okaże się niem być rzeczyw iście".

Godziło się przytoczyć in e x t e n s o powyższe w yw ody rozporządzenia z 1847 r., tak trafnie i dobitnie charakteryzu­

jące przestępstwo pokątnego doradztwa oraz w ynikające zeń szkody społeczne, zwłaszcza, że w yw ody te z przed osiemdzie­

sięciu laty nie straciły znaczenia, wprost przeciwnie, mogą być niemal żywcem zastosowane do naszych warunków dzisiejszych.

Dzisiaj pokątne doradztwo znowuż rozwielmożnia

się