• Nie Znaleziono Wyników

« Tout amour semé tôt ou tard lèvera » (Raoul Follereau)

P

ragnę na wstępie gorąco podziękować wszystkim Autorom Księgi Pamiątkowej opracowanej ku czci siostry Joanny Los-sow z okazji stuletniej rocznicy Jej urodzin, a także Redaktorom naukowym z Katedry Teologii Ekumenicznej Uniwersytetu Kar-dynała Stefana Wyszyńskiego: ks. prof. Wojciechowi Hancowi i ks. dr Januszowi Aptacemu. Wyrazy wdzięczności kieruję też do Pana Prezesa Adama Mazurka wraz z całym zespołem pra-cowników Oficyny Wydawniczo-Poligraficznej „Adam”, którzy przyczynili się do ukończenia tego tomu.

Niech mi będzie wolno teraz wyjawić główny motyw, ja-kim się kierowałam, prosząc tak znakomity zespół specjalistów o opracowanie Księgi.

Siostra Joanna wielokrotnie wyrazała pragnienie, aby kościół św. Marcina w Warszawie pozostał, także po jej odejściu, miej-scem nieprzerwanej modlitwy o jedność chrześcijan, i aby Laski ten „mały robaczek świętojański na ścieżkach jedności” pozostały miejscem spotkań i braterskiej wymiany. Równocześnie szukała dróg, jakimi idea jedności mogłaby trafić do szerszych kręgów ludzi, którzy nigdy nic o ekumenizmie nie słyszeli, albo odnoszą się doń nieufnie.

Wielka życzliwość i gotowość współpracy, jaką okazali mi wszyscy, do których się zwróciłam z prośbą o napisanie arty-kułu, utwierdziły mnie w przekonaniu, że coś bardzo istotnego nas łączy od czasów tamtych pierwszych laskowskich spotkań

organizowanych przez s. Joannę i s. Reginę, że bez formalnej przynależności stanowimy jedną ekumeniczną rodzinę. Niektó-rzy z Autorów uważają się za uczniów siostry Joanny, a wszyscy niemal za Jej przyjaciół.

Nawiązując do słów Raoula Follereau, które siostra Joanna pozostawila mi w dniu moich pierwszych ślubów zakonnych [15.08. 1979] „na drogę”, można powiedzieć, że miłość Chry-stusa, miłość do Kościoła Chrystusowego zasiana w naszych sercach, wcześniej czy później wzejdzie, jak ziarno wrzucone w ziemię. Mocno w to wierzę.

Co można zrobić, aby sprawa jedności chrześcijan nie pozo-stawała w wąskim kręgu osób już do niej przekonanych? Księ-ga spełni w jakiejś mierze swoje zadanie dając szerszemu gronu czytelników duży wybór wartościowych tekstów napisanych w sposób przystępny.

Myśle, że istnieje jeszcze inna droga, którą możnaby dotrzeć do szerszych kręgów chrześcijan i nie-chrześcijan.

Warszawa jest „miejscem ekumenicznym” – prawdziwie „lo-cus oecumeni„lo-cus”. Tutaj rozpoczynali swoją działalność na rzecz jedności: pastor Zygmunt Michelis, ks. Jerzy Klinger, ks. infułat Stanisław Mystkowski, biskup Władysław Miziołek, siostra Jo-anna Lossow, żeby tylko ich wymienić.

W Warszawie mają swoją siedzibę Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej oraz Kościół Adwentystów Dnia Siódmego nie będący członkiem PRE, ale mocno zaanga-żowany w sprawę jedności. Grono młodych chrześcijan studiu-je teologię w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej (ChAT) i na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego [UKSW].

Wykładowcy obydwu uczelni od dawna ze sobą współpracują zapraszając się wzajemnie do swoich uczelni.

Różne inicjatywy ekumeniczne spotykają się i wzajemnie uzupełniają, jak praca nad ekumenicznym przekładem Biblii za-inicjowana przez Polskie Towarzystwo Biblijne. Stowarzyszenie

„Pokój i Pojednanie” – „Effatha” także nie przestaje pobudzać wszystkich mieszkańców Stolicy do modlitwy i działania: „Aby-śmy byli jedno”. Ponadto Franciszkańskie Centrum dla Europy Środkowej i Azji Północnej prowadzi od lat pracę formacyjną i wydawniczą w duchu św. Franciszka – Brata wszystkich ludzi.

Na polu charytatywnym współdziałają ze sobą: ewangelicka

„Diakonia”, prawosławna „Eleos” i katolicka „Caritas”. Nie bra-kuje odważnych inicjatyw w dziedzinie dialogu międzyreligijne-go, jak wspólne świętowanie „SIMCHAT TORA” [Radość Tory]

przez Żydów i chrześcijan w katolickiej parafii.

Ośrodek Ekumeniczny im. Jana XXIII „Joannicum” stara się zebrać i uporządkować „pisma rozsiane” siostry Joanny oraz Jej bogatą korespondencję, aby je w przyszłości opublikować.

Nie ustaje modlitwa o jedność w kościele św. Marcina [każdy ostatni czwartek miesiąca]. Spotkania ekumeniczne w Laskach zmieniły formułę [od 2004 r.]. Zostały one zastąpione przez podróże studyjne i pielgrzymki organizowane corocznie przez

„Joannicum”, dla pokazania ich uczestnikom tego, co najbar-dziej żywe i twórcze w ruchu ekumenicznym tak w Polsce jak i w Europie (Graz – Mariazell – St Elie – Taizé – Grandchamp – Sibiu).

„Pokolenia mijają, charyzmat zostaje, ponieważ jest darem i dziełem Ducha Swiętego” powiedział niedawno kardynał Wal-ter Kasper przywołując postać Brata Rogera z Taizé w trzecią rocznicę Jego śmierci.

Stolica Polski jet idealnym miejscem, by powstał na jej te-renie Instytut Ekumeniczny będący Ośrodkiem Dokumentacji i Informacji Ekumenicznej, posiadający bibliotekę i czytelnię czasopism a zarazem Ogniskiem inicjującym różnorodne dzia-łania w tym zakresie.

Wszystkie Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekume-nicznej, jak i Kościół katolicki, są w posiadaniu cennych do-kumentów, które trzeba „zachować i uczynić żywymi”, według

ulubionej dewizy mego francuskiego Profesora i Przyjaciela ks. Charles’a Molette: „servata tradere viva”, począwszy od bogatej spuścizny Biskupa Władysława Miziołka, której duża część dotyczy przecież ekumenizmu i dialogu międzyreligij-nego.

Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża bardzo pragną wzmocnić obsadę personalną Ośrodka Ekumenicznego im.

Jana XXIII „Joannicum, przy kościele św. Marcina, na razie nie wydaje się to realne. Pozostają jednak zawsze otwarte dla tych, którzy chcieliby spotykać się w laskowskim Domu Rekolekcyj-nym, dla wzajemnego zbliżenia, braterskiej wymiany i wspólnej modlitwy, w poszukiwaniu modelu [może nawet nie jednego modelu] przyszłej jedności.

Dla upamiętnienia stulecia urodzin Siostry Joanny od Jed-ności ofiarowaliśmy Jej wspólnie „Miniatury Ekumeniczne”, ale Ona zasłużyła na coś więcej. Jako duchowa córka matki Elżbie-ty Czackiej i ks. Władysława Korniłowicza, była „człowiekiem wielkich pragnień”.

W pamiętnym dla Polski roku 1966 [Millennium Chrztu Polski] za przyczyną Maryi – Królowej Polski, siostra Joanna modliła się słowami:

„Wzbudzaj wielkie pragnienia, śmiałe inicjatywy. Zapalaj nowe, święte energie, dla zrealizowania Twoich Zamiarów, aby-śmy u progu nowego Tysiąclecia wiary chrześcijańskiej w naszym kraju – choćby nam przyszło i cierpieć – odpowiedzieli w porę, z pełną dojrzałością, współczesnym potrzebom Twego Powszech-nego Kościoł.

Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie! Królowo Polski, módl się za nami!”

Warszawa, 10 lipca 2008

Z WARSZTATU TEOLOGA

ks. Alfons Józef Skowronek*