• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie z działalności Unii za rok 1936

A. Z a g a d n ie n ia o g ó łn o -g o sp o d arcze.

Sytuacja gospodarcza Polski uległa w ro­

ku 1936 dość znacznemu polepszeniu, co zna­

lazło swój wyraz z jednej strony w podniesie­

niu się wskaźnika ogólnej produkcji przemy­

słowej z 68,4 w grudniu 1935 na 77,5 w gru­

dniu 1936 r., z drugiej zaś w znacznej zwyżce cen płodów rolnych, co oczywiście pociągnęło za sobą dość poważne zwiększenie siły na­

bywczej rolnictwa. Pomyślnym również obja­

wem było osiągnięcie w tym roku poraź pierw­

szy, po szeregu lat deficytowych, równowagi budżetowej. Jakkolwiek pomyślny na tym od­

cinku wynik polityki Rządu okupiony został kosztem bardzo bolesnych ofiar w postaci podwyższenia szeregu już i tak uciążliwych podatków, niemniej jednak opinia publiczna odniosła się z pełnym zrozumieniem i aprobatą do wysiłków Rządu w kierunku przywrócenia i utrzymania równowagi budżetowej. Opinia ta oczekiwała jednakże, że po osiągnięciu tego celu nastąpi szeroko zakrojona reforma podat­

kowa, która zmniejszy poważnie dotychczaso­

we obciążenie życia gospodarczego podatkami bezpośrednimi i innymi daninami. Niestety je­

dnak, pomimo że podatki bezpośrednie mają w roku budżetowym 1937-38 przynieść tylko o 6,5% mniej niż wynosiły efektywne w pływ y w okresie najwyższej koniunktury t. j. w roku budżetowym 1928-29, jak dotąd, żadne poważ­

niejsze kroki w kierunku zrealizowania tej reformy nie zostały podjęte.

W ogólnej poprawie gospodarczej, która niewątpliwie cechowała sytuację Polski w 1936 r., nie brał, niestety, udziału przemysł węglowy. Narzucona temu przemysłowi w gru­

dniu 1935 r. dalsza, trzecia już z kolei, zniżka cen węgla o ok. 11% pogorszyła w dużej mie­

rze i tak już niezmiernie ciężką sytuację tego przemysłu, co nawet zostało przyznane przez czynniki miarodajne. Celem powetowania strat spowodowanych tą obniżką cen, wydelegował Rząd specjalną Komisję Międzyministerialną do Katowic, która miała się zająć znalezieniem odpowiednich środków na pokrycie tych strat.

Prace tej Komisji nie dały, niestety, żadnego pozytywnego wyniku, gdyż z przedłożonych jej kilkudziesięciu postulatów żadem prawie nie został uwzględniony.

Nie spełniły się również oczekiwania czynników miarodajnych, że obniżka cen w ę­

gla spowoduje znaczniejszy wzrost zbytu, a w dalszej konsekwencji zniżkę kosztów pro­

dukcji. W ciągu bowiem pierwszych 8 mie­

sięcy ubiegłego roku wydobycie i zbyt węgla utrzymały się na ogół na poziomie niższym niż w roku poprzednim, a dopiero obawa przed grożącym strajkiem, łącznie z postępującą sta­

le poprawą w innych działach produkcji prze­

mysłowej, spowodowała znaczniejszy wzrost zbytu i wydobycia w ostatnim kwartale ub. r.

Powołanie do życja z początkiem ub. r.

t. zw. Komisji Antyetatystycznej pozwalało ży­

wić nadzieję, że polityka Rządu będzie szła odtąd w kierunku jeżeli nie likwidacji rozbu­

dowanej nadmiernie prywatno - gospodarczej działalności Państwa, to co najmniej będzie zdecydowanie unikać dalszego jej rozszerzania.

Nadzieje te nie spełniły się, gdyż właśnie w ub. roku, skutkiem, szczególnego splotu oko­

liczności, Rząd bardzo poważnie rozszerzył zakres swej prywatno-gospodarczej działal­

ności, przejmując kilka wielkich przedsię­

biorstw przemysłowych. Jakkolwiek przejście paru tych przedsiębiorstw z rąk obcego i nie chcącego się podporządkować polskiej racji stanu kapitału w ręce polskie spotkało się z ogólnym uznaniem, to jednak nie można taić, że tak znaczne wzmocnienie wpływów Państwa w dziedzinie działalności przemysło­

wej, musi budzić poważne obawy o dalsze kształtowanie się form władania w przemyśle.

Obawy te podsyca szczególnie zaostrzona w ub. roku kampania prasowa przeciwko przemysłom surowcowym, i to kampa­

nia prowadzona głównie na łamach organów do Rządu zbliżonych. W całym szeregu arty­

kułów organy te nie tylko podburzały wprost opinię publiczną przeciwko całej polityce pro­

dukcyjnej i handlowej tych przemysłów, lecz niejednokrotnie wprost domagały się „zmiany form władania" t. j. upaństwowienia tych prze­

mysłów.

Tej kampanii mamy niewątpliwie w pierw­

szym rzędzie do zawdzięczenia wzrost nastro­

jów antyprzemysłowych i w ogóle antygospo- darczych w naszej opinii publicznej oraz w y­

tworzenie tej atmosfery niechęci i nienawiści, jaka powoli zaczyna otaczać w Polsce naj­

ważniejsze dla jej rozwoju gospodarczego i dla uprzemysłowienia kraju przemysły t. j. prze­

mysł węglowy i żelazny. Owocem tych na­

strojów są niewątpliwie również wybuchające

- 98 — uśw iadom ienia opinii publicznej o sytuacji i roli naszego przem y słu . T em u zad aniu słu ­ w ażniejszego problem u gospodarczego, in te re ­ sującego nasz przem ysł, k tó ry b y nie b y ł om ó­ ich niejednokrotnie zn acznej doniosłości gospo­

darczej, nie b y ła p rze k a z y w a n a p rzed ich węglow ego postanow ienia, została w ycofana z Sejm u. D o now ej now eli p rzyw iązujem y d u ­ dalszej d ezorganizacji życia gospodarczego m iała b yć usunięta. U znając trafność zastoso­

— 99 — b ard ziej w zrastającego obciążenia podatkam i b ezpośrednim i p rz y rów n o czesn y m sto su n k o ­

Oby powyższe stwierdzenie było ostrze­

żeniem przed dalszym kontynuowaniem poli­

tyki przymusowego oddawania z ogólnego do­

chodu społecznego jeszcze wyższego niż dotąd

znaczające się ożyw ienie życia gospodarczego daje m ożność p rzy stąp ien ia do tej reform y

sze p o żądan e uproszczenia proceduralne.

2) D e k re t o zm ianie przepisów d otyczących niek o rzystn ie na stosunkach gospodar­

czych. G łów ną zaletą w prow adzonych m alistycznych obow iązków podatnika. J a k ­ ko lw iek zm ian y te spow odow ały up rosz­

czenie rachunkow ości podatkow ej i roz­

luźnienie kontroli w ładz podatkow ych, co w porów naniu ze stanem d aw niejszym nieruchom ości, która, jak poprzednie akty, stanow i zn aczny postęp w zakresie uprosz­ chodach z nieruchom ości, spow odow ane­

go t. zw. „pró żnostan iem ” czy też innym i

100 czasow ym uregulow aniu finansów kom unalnych, o pob ieraniu od setek od zaległości oraz dek ret nych. R ezultatem roztrząsania tego zagadnienia było u stalen ie przez w ład ze Unii zasad , które form ie w iążącego je rozporządzenia.

Szczególną uwagę pośw ięciła Unia w y sił­

puszczającej m ożność po w etow ania dokonanych w p ew n y m okresie niedostateczny ch odpisań

rejestrować należy zajęcie stanowiska wobec uciążliwych rozporządzeń wykonawczych, ogło­

szonych przez władze śląskie, mocą których uległ skasowaniu termin ulgowy zgłoszeń po­

datku komunalnego od kopalin. Sprawa tych zgłoszeń została rozwiązana i załatwiona osta­

tecznie ku zadowoleniu zakładów przemysło­

wych. zareagow ać na niektóre postanow ienia ostatnio w y d a n y c h aktów ustaw o daw czy ch, k tó re w

Ślą-— 101

kach, jakie w poprzednich latach kryzysowych wytworzyły się w handlu światowym, gdy na skutek zaostrzającego się kryzysu gospodarcze­

go wolny handel zastąpiony został uciążliwym i skomplikowanym systemem reglamentacji dewizowo-towarowej. W nowym tym syste­

mie, Wymagającym wzmożonej akcji polityczno- handlowej dla utrzymania eksportu na możli­

wie wysokim poziomie, zagadnienie cen jak i taryf celnych siłą rzeczy zeszło na dalszy plan, a decydujący wpływ na rozmiary w y ­ miany towarowej z poszczególnymi państwami uzyskały zawierane umowy handlowe, kontyn­

gentowe i kompensacyjne, układy rozrachun­

kowo clearingowe itp.

Zakres działalności Unii rozszerzony został ponadto przez pow ierzenie jej szeregu funkcyj w dziedzinie kontroli obrotów tow arow ych została upow ażniona przez M inisterstw o Prze­

m ysłu i H an d lu do p rzyjm ow ania zgłoszeń w y ­ w zględnie zam ierzonych w ażniejszych zm ia­

nach w ustaw od aw stw ie celnym Polski oraz

102 pó łfab ry k aty , m aszy n y w zględnie ich części itp. dla naszy ch przedsiębiorstw .

Podejm ow ane n atom iast p rzez nas akcje tralizacji decyzji i decentralizacji czynności w y k o naw czy ch należy pow itać z uznaniem , iż Izbach P rzem ysłow o-H andlow ych.

H arm onijnym dopełnieniem zd ecen tralizo ­ w anego ap a ra tu adm inistracji h an d lu zagranicz­

szonych w naszej organizacji przem ysłów . W ten sposób o p raco w aliśm y w roku

rzające do uspraw nienia clearingu tow arow ego z R um unią. W koń cu rok u spraw ozdaw czego

— 103 — rozp o częte zostały rów nież ro zm o w y pom iędzy Polskim In sty tu tem R o zrachunkow ym a Ży­

do w sk ą Agencją w T el-A v iv w spraw ie w p ro ­ w ad zenia nieoficjalnego clearingu z P alestyną.

Odmienny charakter posiadały negocjacje prowadzone w roku sprawozdawczym z inny­

mi krajami, a mianowicie: Holandią, Belgią, Szwecją, Norwegią, Finlandią i Danią. Z tymi krajami zawarte zostały układy kontyngentowe, a w niektórych wypadkach przyznane zostały pewne konwencyjne stawki celne. Układy te zmierzały po większej części do przystosowa­

nia do warunków bieżących i rozbudowy po- lityczno-handlowych ram wzajemnej wymiany towarowej. Obroty towarowe z tymi krajami w większości wypadków wykazały w roku sprawozdawczym poważny wzrost.

Oddzielnie wspomnieć należy jeszcze o prowadzonych w roku sprawozdawczym ro­

kowaniach gospodarczych z Austrią. W 1936 r.

zawarto z Austrią układ, mocą którego insty­

tucje emisyjne obu krajów rozliczają pomię­

dzy sobą płatności, wynikające z obrotu towa­

rowego, finansowego i turystycznego polsko- austriackiego. Dotychczasowe kształtowanie się clearingu polsko-austriackiego, prowadzonego pomiędzy instytucjami emisyjnymi obu kra­

jów, potwierdza całkowicie polską tezę o w y­

równanym bilansie płatniczym z Austrią, a na­

wet wskazuje na istnienie pewnych nadwyżek na rzecz Austrii.

W stosunkach z krajami zamorskimi na odcinku traktatowym w roku sprawozdawczym nie zanotowano zawarcia żadnych układów handlowych. W obrotach towarowych stoso­

wana była autonomicznie przez Polskę zasada kompensat prywatnych (transakcje wiązane), które w wielu wypadkach dawały pozytywne rezultaty. Na przywóz z krajów zamorskich podstawowych surowców przydzielane były w granicach autonomicznie ustalanych kontyn­

gentów, dewizy.

Podkreślić należy, iż działalność Unii poza przygotowywaniem i opracowywaniem materiałów negocjacyjnych do umów handlo­

wych lub kontyngentowych szła również w kie­

runku stałego informowania zainteresowanych członków o zawartych układach i wytworzo­

nej sytuacji polityczno-handlowej w stosunku do poszczególnych krajów.

E. Z a g a d n ie n ie k o m u n ik a c y jn e .

W d ziedzinie k o m u n ik acy jn ej d ała się z początkiem ro ku spraw ozdaw czego zaobserw o­

w ać tendencja w k ieru n k u zniżki ta ry f to w a ­ spowodowała zwiększenia się przewozów i efekt jej ostateczny jest z punktu widzenia dochodowości dla kolei ujemny.

Nowa taryfa towarowa P. K. P., która weszła w życie dnia 15 marca 1936 r., nie zawiera zasadniczych zmian w porównaniu z taryfą dotychczas obowiązującą, z wyjątkiem zliberalizowania niektórych postanowień taryfo­

wych i obniżenia niektórych opłat dodatko­

wych. Poza tym nowa taryfa zmieniła układ taryf specjalnych i wyjątkowych (aneksowych).

Z naszych postulatów został uwzględnio­

ny tylko wniosek o obniżenie taryfy na eks­

port cynku przez Sniatyń, albowiem przyzna­

no zniżkę 50% dotychczasowej taryfy.

N ad al pozostaje w ięc o tw arta kw estia

Z innych taryf uzyskaliśmy zniżoną staw­

kę na eksport naftalinu oczyszczonego oraz taryfę wyj. e 24 na eksport paku smołowego przez porty w Gdyni i Gdańsku.

W związku z zbliżającym się wygaśnięciem Konwencji Genewskiej zgłosiliśmy władzom postulaty zainteresowanych członków. W szcze­

gólności prosiliśmy o włączenie do istniejących taryf Polsko-Niemieckiego Związku Kolejowe­

go — tych artykułów i relacyj stacyjnych, które dla wzajemnego obrotu towarowego są niezbędne.

Opracowany przez Ministerstwo Komuni­

kacji projekt nowego wydania Taryfy Towa­

rowej Cz. I A (Regulamin przewozu) był przed­

miotem szczegółowych rozważań, w wyniku których przedstawiliśmy Ministerstwu szereg postulatów.

W niektórych zakładach powstały trudno­

ści załadunkowe wskutek niewłaściwego pod­

stawiania wagonów. Dzięki naszej interwencji w D. O. K. P. trudności te zostały zażegnane.

Wydane przez Ministerstwo Komunikacji rozporządzenie o wyszkoleniu i egzaminowa­

niu pracowników zajętych w ruchu kolejowym na bocznicach skłoniło przemysł do przedsta­

wienia Ministerstwu wynikłych stąd trudności i obciążeń finansowych. Na skutek tej inter­

wencji Ministerstwo wydało nowelę, która do pewnego stopnia liberalizuje pierwotne rozpo­

rządzenia.

Opracowane przez Unię projekty instruk­

cji służbowych dla służby na bocznicach prze­

słaliśmy poszczególnym zrzeszonym u nas przedsiębiorstwom jako tymczasowe podręczni­

ki, służące do przygotowania kandydatów do egzaminów.

Jednym z aktualnych obecnie zagadnień kolejowych, któremu poświęciliśmy wiele pra­

cy, była sprawa zaopatrzenia wagonów pry­

watnych w hamulce zespolone i przewody ha­

m ulcow e. M inisterstw o K o m un ik acji żądało sad niały potrzeb ę ustalenia dogodniejszego pod w zględem p ro centow ym stosunku p rzeb u d o w y tom atyzow anej liam ow ności około 20% wagonów, o ile chodzi o pełne urząd zenie h am ulca ze­ Przem szy, śledząc ich przebieg.

W zw iązk u z a u to m a ty z a c ją k o m u n ik acji kroki celem stępienia ostrza w spom nianych za­

rządzeń D y re k c ji Poczt i Telegrafów i Osiąg­

nęliśm y porozum ienie, na zasadzie którego kom p leks spo rn y ch kw estii, u tru d n iający ch i p o d raż a ją c y c h służbę telefoniczną w przem yśle górniczo-hutniczym Zagłębia G órnośląskiego zo­

stał na razie uregulow any.

cjalnych, które w ym agają krótkiego om ówienia.

K w e s t i a u p r o s z c z e n i a s t a t y s ­

— 105 —

w icie p ostulat generalnego uregulow ania zarob­

ków w p o zy cjach 32-iej i 60-ej tab eli płac, d o­

Ostateczne załatwienie sprawy pozycji 32 i 60 tabeli płac nastąpiło przez wydanie w dniach 12 i 15 marca 1937 r. orzeczeń Komisji Pojednawczej i Arbitrażowej, w których usta­

lono pewne grupy płac w zależności od wieku

Delegacja Rządu Polskiego głosowała za przyjęciem wszystkich pomienionych kon­

wencyj.

Poza tym na tejże XX Konferencji od­

była się pierwsza dyskusja nad zagadnieniem skrócenia czasu pracy w przemyśle włó­

kienniczym oraz rozpoczęto prace przygo­

towawcze nad projektami konwencyj dla prze­

mysłów chemicznego i graficznego.

w ystąp ień p rzedstaw icieli robotniczych w p ły ­ w ał na postępow anie i zachow anie się p rz e d ­ staw icieli rządow ych, szczególnie jeśli chodzi o Francję, i silnie k ręp o w a ł w y stąp ien ia p rzed ­ staw icieli praco d aw có w francuskich i belgijskich.

P rzed staw iciel rząd u polskiego zło ży ł ofi­ znaczało niem ożliw ość zastosow ania konw encji w Polsce dopóty, dopóki ona nie będzie zasto ­

Sprawa skróconego tygodnia pracy nie została jednak przez odrzucenie Konwancji na terenie międzynarodowym pogrzebana lub choć­

by odroczona na dłuższy okres czasu, gdyż na tejże XX Konferencji przyjęto znaczną większoś­

cią głosów wniosek o potrzebie zwołania po­

nownej konferencji w tej sprawie.

Należy zaznaczyć, że w dyskusjach ge­

newskich nie słyszy się obecnie tych argumen­

tów, którymi uzasadniano konieczność wpro­

wadzenia 8-godzinnego dnia pracy. Nikt nie twierdzi, że wysiłek 8-godzinnego dnia pracy wywiera ujemne skutki na fizyczne i duchowe siły człowieka. W skróceniu czasu pracy chcą zwolennicy tego rozwiązania widzieć jedynie środek do walki z bezrobociem w przemyśle.

Spółki Brackiej oraz dalszego rozszerzenia uprawnień urlopowych.

— 107 — zarazem ośw ietlała zagadnienia skrócenia cza­

su p ra c y m ożliw ie w szechstronnie w e w szy st­ szczególnie ciężkich lub n ieb ezpiecznych dla zdrow ia do 7 w zględnie 6 godzin ubezpieczeń społecznych, uw ieńczona została w reszcie w roku spraw ozd aw czy m pew nym i,

Składka na ubezpieczenie na wypadek bezrobocia pracowników umysłowych nie ule­

gła obniżeniu.

Obniżenie składki na ubezpieczenie od wypadków w drodze zmniejszenia jednostki taryfowej z 0,06 na 0,055 przyniosło rozporzą­ należności in sty tu cy j ubezpieczeniow ych, która n astąpiła w grudniu 1935 r., dekretem P re zy ­

— 108

jektowi wiele uwagi, rozpatrując go szczegółowo na posiedzeniach połączonych Komisyj Socjal­

nych Związku Pracodawców i Rady Zjazdu.

W jednej z ważniejszych kwestyj związanych z projektem, a m ianow icie— kto może zawie­

rać układy zbiorowe po stronie pracowników, Unia wypowiedziała się za dopuszeniem w pew­

nych wypadkach — poza związkami zawodo­

wymi — także ogółu pracowników danego za­

kładu pracy, oraz domagała się, aby moc po­

wszechnie obowiązująca mogła być nadawana układom zbiorowym przez Ministra Opieki Społecznej tylko w porozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu. Poza tym Unia wypo- wiedzała się za odrzuceniem rejestracji tych umów, którym nie nadano mocy powszechnie obowiązującej, za wprowadzeniem klauzuli, że wymówienie układu może być dokonane tylko przez wszystkich uczestników danej strony i t. d.

już po upływie okresu sprawozdawczego projekt ustawy o układach zbiorowych pracy został uchwalony przez izby ustawodawcze i ogłoszony w Dzienniku Ustaw R. P. z 1937 r.

sjom Rozjemczym ich charakteru nadzwyczaj­

nego. Unia wypowiedziała się za utrzymaniem tego charakteru Komisji, przy czym między innymi domagała się, aby zarówno decyzje o powoływaniu Komisyj, jak i decyzje o zatwier­

dzaniu i o nadawaniu mocy powszechnie obo­

wiązującej orzeczeniom Komisyj, mogły być powzięte przez Ministra Op. Sp. tylko w po­

rozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu lub z właściwym dla danej dziedziny życia gospodarczego ministrem resortowym.

Nowela do rozporządzenia Prezydenta o nadzwyczajnych Komisjach rozjemczych ogło­

— 109 — życie gospodarcze na d ecyzje jednostronne sk u tkiem całkow itego w yelim in ow an ia reso rto ­ rządow ych, sam orządu gospodarczego oraz p rzed staw iciele t.zw . św iata p racy , okazała się

szerzone na zajęcie zasadniczego stanow iska w sp raw ie c h a ra k te ru całego pro jektu . Stano­

— n a ­ nie została doty ch czas ogłoszona.

W rok u sp raw o zdaw czy m została po raz

szym ciągu przedm iotem znacznego zaintere­

sow ania. Ulegając ogólnej tendencji bardziej skutecznego zw alczania nieszczęśliw ych w y ­ p a d k ó w p rzy p ra c y i podniesienia stanu b ez­ spraw ozdaw czy m rozpoczęta, będzie ona ugrun­

tow ana i prow adzona dalej z tą m yślą, że Wy­

pełn i p o k ład a n e w niej nadzieje i przy czy n i się do sp op ularyzow an ia przek o nania o koniecz­

ności w alk i o bezpieczeństw o p ra c y i do czących poszczególnych grup przedm iotów . Prace te nie zostały zakończone, są one w to­ daleko idące obustronne zrozum ienie, dając rękojm ię pozytyw nego ostatecznego w yniku.

D ziałalność w zakresie średniego szkol­

nictw a zaw odow ego polegała na stałym k o n­

- 111 -u d zielani-u Instyt-utow i przez p rzem y sł węglowy stałej subw encji, z drugiej stro ny na p ro w a ­ dzeniu przez O dd ział w ęglow y In sty tu tu p rac bad aw czych w dziedzinie w y p raco w an ia m e­

tody polepszenia w ytw arzan eg o z naszych w ę ­ gli koksu, w y tw a rz an ia z węgli n ieko k su jący ch paliw a b ezdym nego oraz b ry k ie to w a n ia bez lepiszcza. P race w dziedzinie ko k sow nictw a zostały przeprow adzone z p o z y ty w n y m w y n i­

k iem w skali półtechnicznej w w ybudow an ej specjalnie do tego celu instalacji. P race te są prow adzone in tensyw nie n ad al i ro k u ją dobre w idoki na p o zy ty w n e rozw iązanie postaw io­

nych sobie zadań.

N aw iązany w latach p o p rzed n ich k o n tak t z M u z e u m P r z e m y s ł u i T e c h n i k i w W arszaw ie, którego celem je s t p o p u lary zo w a­

nie w śród szerokich m as ludności w iedzy tech­

nicznej, rozw ijał się w ro k u spraw o zdaw czym

pom yślnie. Polegał on na p o p ieraniu zarów no m aterialn ym jak i m oralnym po czynań tej In­

stytucji zarów no w dziedzinie grom adzenia i uzupełniania zbiorów ja k też w dziedzinie gro­

m adzenia funduszów na budow ę gm achu.

Z a g a d n i e n i o m e n e r g e t y c z n y m o p raco w y w anym przez Polski K om itet E nerge­

ty cz n y i po siadającym dla przem y słu w ęglow e­

go doniosłe znaczenie ze w zględu na rolę, ja k ą rozw ój w dziedzinie gospodarki energetycznej p o siad a dla przem y słu węglowego, pośw ięcono dużo uwagi. P rzem ysł w ęglow y przez swoich p rzed staw icieli b ra ł ży w y ud ział w pracach K om itetu i jeg o poszczególnych kom isjach, ob ­ serw ując poczynan ia w dziedzinie gospodarki energetycznej i p rzy c z y n ia ją c się w m iarę mo- ności do rozw iązyw ania zagadnień, które b y ły p rzez K om itet opracow yw ane.

Powiązane dokumenty