• Nie Znaleziono Wyników

Zapowiedziana jeszcze w roku 1934 rewizja tary fy towarowej, która miała dostosować wysokość stawek przewozowych do zniżonego poziomu cen, nie odbyła się, a prace przygotowawcze w Ministerstwie przeciągnęły się poza rok sprawozdawczy.

W skutek tego i w związku z kontynuowaniem polityki równania cen na rolnictwo musieliśmy w roku sprawozdawczym zabiegać o przyznanie hut­

nictwu ulg specjalnych w zakresie ta ry f na przewóz tw orzyw a oraz tary f eks­

portow ych. Niestety, ulgi w zakresie tary f na tw orzyw o hutnictwo uzyskało w połowie grudnia roku sprawozdawczego w ramach ogólnej obniżki taryf, zarządzonej przez Prezydium R ady Ministrów, przyczem ulgami tymi objęto jedynie część tw orzyw a krajowego. A ponieważ w przewozach do hut dużą rolę odgryw ają rudy i żelastwo, sprowadzane z zagranicy, przeto efekt opu­

blikowanych ulg dla hutnictw a był stosunkowo bardzo nieznaczny.

N ie uzyskało również hutnictwo ulg taryfow ych, któreby częściowo kompensowały podrożenie kosztów w ytopu stali wskutek zmniejszenia zuży­

cia żelastwa w procesie Siemens-Martinowskim. Nieco przychylniej odniosło się Ministerstwo Komunikacji do wniosków naszych w sprawie tary f ekspor­

towych, uzyskaliśmy bowiem w roku sprawozdawczym dwie zniżki, które dopomogły hutom w prowadzeniu akcji eksportowej na rynek sowiecki i ryn­

ki zamorskie. N atom iast postulaty w sprawie tary f na eksport pośredni w dal­

szym ciągu nie znajdow ały zrozumienia.

Poza wymienionymi sprawami zajmowaliśmy się w roku spraw ozdaw ­ czym z częściowo pomyślnym wynikiem kwestią ujednostajnienia czasu trw a­

nia przewozu przesyłek eksportowych do Gdyni, oraz realizacją wniosków z zakresu t. zw. ulg indywidualnych.

71

X. POSTĘP TECHNICZNY.

Podobnie jak w kilku latach poprzednich sytuacja finansowa hut nie pozwoliła im ani na większe inwestycje ani na taką modernizację zakładów , jakiej wym aga postęp techniczny hutnictw a żelaznego zagranicą.

N ie znaczy to jednak, żeby huty nie czyniły wysiłków w kierunku utrzym a­

nia zakładów na możliwie wysokim poziomie technicznym i żeby w granicach swych środków pieniężnych nie starały się usilnie o racjonalizację w ytw órczo­

ści, podniesienie wydajności, wprowadzenie oszczędności paliw a i tw orzyw , udoskonalenie gospodarki cieplnej i energetycznej. Przykładem takiej dzia­

łalności hut są w dziale wielkich pieców i stalowni — zm iany konstrukcyjne w budowie pieców, w dziale walcowni — przebudow a pieców grzewczych, w działach dalszej obróbki — uzupełnienie istniejących w arsztatów pracy, wszystko wykonane w miarę możności we własnych .zakładach, a jeżeli poza nimi, to w bardzo niewielkim tylko stopniu zagranicą.

W zakresie elektrostalowni możemy zanotować zainstalowanie w jed­

nej z hut baterii trzech pieców elektrycznych wysokiej częstotliwości dla pro­

dukcji stali specjalnych, a zarazem dla w ykonyw ania odlewów stalowych.

0 całym tym dziale wytwórczości hutniczej możemy powiedzieć, że jego rozwój jest (w trzech hutach) przedmiotem specjalnych starań, w żadnym jed­

nak dziale nie odczuwa hutnictw o tak silnie konkurencji zagranicznej i po­

trzeby wielkich kapitałów na inwestycje ze Y/zględu na nieustanne inowacje 1 inwestycje hut zagranicznych.

W zw iązku z rozwojem spawania w kraju huty starały się o udoskona­

lenie produkcji elektrod.

W szystkie huty największą uwagę zwróciły na zmodernizowanie, choć­

by skromnymi środkami, urządzeń, służących do przeładunku i przew ozu tak tw orzyw , jak i w ytw orów oraz na jak najdalej idące planowe wyzyskanie siły elektrycznej. Również gospodarka cieplna była przedm iotem ciągłych studiów i stopniowych zmian. Żadnych jednak niemal zasadniczych inwestycji huty w ykonać nie mogły z powodu swego położenia finansowego. N ie możemy

nie podkreślić na tym miejscu niebezpieczeństwa, grożącego naszemu hutnic­

tw u żelaznemu w razie, gdy mu nie będzie dana możność dokonania pew­

nych inwestycji, których wyniki następnie obniżyłyby koszty własne i choć w części skompensowały straty hut, ponoszone wskutek drogiej obecnej pro­

dukcji i niskich cen. Coraz ściślejsza współpraca sfer technicznych z naukow y­

mi pozw ala mieć nadzieję, że nawet w razie znalezienia niewielkich stosun­

kowo środków pieniężnych, zastosowanie ostatnich wskazań nauki dałoby pomyślne wyniki w kierunku obniżenia kosztów własnych i powiększenia pro­

gramu fabrykacyjnego hut. Musimy sobie jednak zdawać sprawę, że możność inwestoy/ania zależna jest od możności uzyskania dogodnych dłuższych kre­

dytów , to zaś uzależnione jest całkowicie od zapewnienia hutom rentowności, której obecnie, niestety, są pozbawione.

73

XI. METODY PRACY.

Bieg w ypadków na arenie polskiego życia gospodarczego w roku spra­

w ozdawczym przyniósł hutnictw u żelaznemu szereg zagadnień pierwszo­

rzędnej wagi, których rozwiązaniem zajmował się nasz Związek na 9 po­

siedzeniach pełnego Zarządu i praw ie comiesięcznych posiedzeniach jego Pre­

zydium. Niezależnie od tego w roku sprawozdaw czym czynne były nastę­

pujące komisje: traktatow a, celna, taryfow o-kom unikacyjna, socjalna: han­

dlowa i normalizacyjna. Ponadto w połowie roku sprawozdawczego stworzono komisję zużycia żelastwa i rud. Prace tej komisji, podyktow ane potrzebą w y­

datnego zmniejszenia im portu żelastwa ze względu na ujemne kształtowanie się salda naszego bilansu handlowego, zakończyły się uchwałą Zarządu, która ograniczyła zużycie żelastwa w procesie Siemens-Martinowskim do 6 0 % wsadu i zaleciła możliwie w ydatne zwiększenie zużycia rud krajow ych w procesie w ielkopieco w ym .

Komisja traktatow a zajm owała się opracowaniem postulatów do roko­

w ań handlowych, które w roku sprawozdaw czym równie intensywnie, jak w latach poprzednich były prow adzone z udziałem przedstawicieli życia go­

spodarczego. W yniki rokowań, osiągnięte w roku sprawozdaw czym , przedsta­

wiliśmy w dziale p. t. „Polityka handlow a“ na str. 68.

Komisja celna poza pracami pow tarzającym i się z roku na rok, a bę­

dącymi wynikiem reglamentacji obrotu towarowego, otrzym ała w roku sprawozdaw czym do zaopiniowania projekt autom atyzacji obrotu uszlachet­

niającego czynnego. Projekt ten, pow stały na terenie Zw iązku Izb Przemysło­

w o-H andlow ych, zmierzał między innymi do usunięcia tych wszystkich tam, które chroniły rynek krajow y przed zbędnym i szkodliwym, z punktu w i­

dzenia interesów rodzimego przemysłu surowcowego, zalewem półfabrykata­

mi zagranicznymi branży żelaznej. T o też opinia komisji była dla projektu nieprzychylna i Związek nasz przeciwstawił się jego realizacji. N a podkreśle­

nie również zasługuje wniosek komisji w sprawie ograniczenia im portu żela­

stwa użytkowego oraz w sprawie zm iany procedury, związanej z importem żelaza taśmowego za cłem ulgowym.

Zakres i wyniki prac komisji taryfowo-komunikacyjnej podaliśmy w dziale p. t.: „Spraw y przewozowe“ na str. 71.

Komisja socjalna w roku sprawozdawczym dużo czasu poświęciła pro­

jektowi skrócenia czasu pracy do 40 godzin tygodniowo, współpracując nad tym zagadnieniem z Związkiem Pracodawców i zgłaszając wspólny memo­

riał członkom naszego Rządu. Prezes Komisji brał udział w charakterze rzeczoznawcy w obradach na ten tem at Międzynarodowej Konferencji Pracy w Genewie. Ponadto Komisja opracowała i zrealizowała na Targach Poznań­

skich program pokazu z dziedziny bezpieczeństwa i higieny pracy w hutach żelaznych. Pokaz ten, zainicjowany przez Instytut Spraw Społecznych, wzbu­

dził duże zainteresowanie u zwiedzających Targi.

Komisja handlowa poza odnowieniem umów o dostawę żelazokrzemu i cegły magnezytowej przeprow adziła z dodatnim wynikiem rokowania o do­

stawę żelazochromu i o zniżkę cen koksu wielkopiecowego. Ponadto opraco­

wała wspólnie z C entralą Zakupu Złomu Polskich H u t Żelaznych projekt scentralizowania skupu druzgu żeliwnego. D o realizacji jednak tego projektu nie doszło ze względu na brak zrozumienia u kilku większych odlewni samo­

dzielnych celowości centralizowania skupu. Wreszcie komisja zajmowała się kwestią kar konwencjonalnych, nakładanych na subdostawców lotnictwa.

W nioski komisji były podane do wiadomości władz wojskowych.

Dużo uwagi poświęcić musiała komisja sprawie projektowanej przez rząd obniżki cen żelaza. Szczegółowe zbadanie sytuacji zakładów hutniczych pozwoliło Komisji stwierdzić brak jakichkolwiek możliwości poniesienia przez huty nowych ofiar cennikowych. T o też po raz pierwszy od chwili odzyskania niepodległości hutnictwo odmówiło swej zgody na obniżkę cen żelaza. O bniż­

ka ta jednak nastąpiła z mocy rozporządzenia M inistra Przemysłu i H andlu z dnia 4 grudnia r. 1935.

W znowione w roku poprzednim prace komisji normalizacyjnej rozwi­

jały się w roku sprawozdawczym pomyślnie. Komisja zrewidowała normy ogólne stali węglowej, przedstawiając Polskiemu Komitetowi N orm alizacyj­

nemu now y projekt tych norm. Ponadto przystąpiła do opracowania norm szczegółowych, w pierwszym rzędzie odlewów staliwnych oraz stali, używ a­

nej w kolejnictwie.

Poza wyszczególnionymi pracami delegaci Zw iązku brali udział w po­

szczególnych komisjach ministerialnych i konferencjach, zwoływanych przez ministerstwa i urzędy. Delegaci Związku wchodzą w skład Izby Przemysłowo- H andlow ej w Sosnowcu i Katowicach oraz w skład Centralnego Związku Przemysłu Polskiego.

W roku sprawozdawczym Związek powołany był do współpracy z K o­

mitetem Organizacyjnym Pawilonu Polskiego na Powszechnej W ystawie w Brukseli w r. 1935. "W wyniku tej współpracy huty wykonały i dostarczyły na W ystawę eksponaty hutnicze według projektu T. Gronowskiego, Związek

75

zaś w ydał drukiem broszurę propagandow ą w języku polskim i francuskim p. t. „Polskie hutnictwo żelazne“ .

Delegaci Związku brali też udział w M iędzynarodow ym Kongresie Me­

talurgii, k tóry odbył się w Paryżu w dniach 20-26 października r. 1935, przy czym Związek partycypow ał w kosztach, zw iązanych z udziałem w tym k o n ­ gresie Akademii Górniczej w Krakowie.

Wreszcie delegaci Zw iązku uczestniczyli w pracach Komisji Druzgu przy Polskim Zw iązku Przemysłowców Metalowych., której zadaniem jest opinio­

wanie podań odlewni żeliwnych o bezcłowy przyw óz z zagranicy druzgu że­

liwnego.

W roku sprawozdaw czym Związek utrzym yw ał styczriość ze związkami hutniczym i Anglii, Belgii, Czechosłowacji, Francji, Italii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych Am. Płn. i Szwecji, wymieniając z nimi swe spraw ozdania miesięczne i roczne oraz w ydaw nictw a okolicznościowe.

Delegatura Zw iązku w Katowicach, utrzym ując stały kontakt z hutam i w zagłębiu przemysłowym śląsko-dąbrowskim, ułatw iała Centrali zaznajo­

mienie się z poglądami i życzeniami hut bez potrzeby zw oływ ania specjalnych konferencji, czy wym iany korespondencji.

Równocześnie Delegatura była łącznikiem Zw iązku z w ładzam i lokal­

nymi i samorządem gospodarczym i reprezentantem potrzeb i zainteresowań hut na terenie Śląskiego U rzędu W ojewódzkiego i Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych.

- ?■ m :

j

rM H Ü

.. W- V;

■i

Powiązane dokumenty