• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział III. Nierozłączność relacji technologii i sportu 1.Po co technologia w sporcie? 1.Po co technologia w sporcie?

2. Sprzęt do rozgrywki

W pierwszej kolejności chciałbym pochylić się nad sprzętem konstytuującym rozgrywkę, czyli takim, przy uŜyciu którego toczy się gra i bez którego jest ona niemoŜliwa. Innymi słowy, są to główni nie-ludzcy aktorzy zawodów, te materialne elementy rywalizacji sportowej, bez których określony agon nie mógłby istnieć. W tym zbiorze lokują się takie artefakty jak piłki, kije, tyczki, młoty czy rakiety. To one stanowią podstawę dla większości sportów i to wokół nich skupione są piłka noŜna, koszykówka, siatkówka czy tenis.

Początkowe oczekiwania wobec piłek dotyczyły tylko i wyłącznie ich kształtu

i rozmiaru. Dlatego u zarania sportu wystarczająco satysfakcjonującym rekwizytem do

gry był owoc [Osterloff 1976, s. 177] oraz obcięte głowy zwierzą, a nawet ludzi65. Jednak na skutek nadmiernego „zuŜywania się” takich przedmiotów rozgrywki w trakcie samej gry oraz urazów, które generowało zetknięcie z nimi, zaczęto zastanawiać się nad nową

65 Więcej na temat ewolucji piłek noŜnych - zob: The History of Soccer Ball,

http://www.soccerballworld.com/History.htm [7.10.2011]. Historii i rozwojowi poszczególnych piłek poświęcone są całe monografie i strony internetowe. Inny przykład - w kwestii ewolucji piłek golfowych - zob. A History of the Golf Ball, http://www.golfeurope.com/almanac/history/golf_ball.htm [7.10.2011].

formą piłki. Dlatego teŜ pierwotny konceptualny wysiłek poświęcony był eliminacji tych negatywnych atrybutów. Południowoamerykańscy Indianie, aby zmiękczyć kulisty przedmiot wykonywali go z nadmuchanego rybiego pęcherza, a w nieco późniejszej fazie – ze zszytych kawałków skóry wypełnionych włosiem [ibidem, s. 178]. Największe jednak zasługi na polu pracy nad piłką mają staroŜytni Grecy. To oni właśnie skupili się nad wyeliminowaniem zuŜywalności oraz kontuzjogenności. Na potrzeby róŜnych gier stworzyli cały szereg piłek. Pisze o tym Stephen Miller:

„Harpaston to piłka mała i twarda, zapewne obszyta skórą i mocno wypchana miękkim materiałem, być moŜe końskim włosiem. JeŜeli chodzi o wielkość, jest porównywalna z piłką bejsbolową, bez problemu moŜna ją chwytać (...). Kolejna grecka piłka to palla, rzadko wspominana i prawdopodobnie stanowiąca odpowiednik łacińskiego słowa pila; była lekka i wypchana pierzem. Piłek było multum: wykonanych z tkaniny albo skóry, napełnionych piaskiem, ziemią, mąką, wełną, końskim włosiem, piórami, gałgankami, sznurkiem, gąbką. Większe piłki miały pokrycie z pozszywanych kawałków skóry, czasami w kształcie sześciokątów równej wielkości, przez co antyczne piłki stają się podobne do tych uŜywanych obecnie w rozgrywkach futbolowych” [Miller 2006, s. 161].

Osiągnięcie niedeformującego się zbyt szybko kształtu kuli okazało się kamieniem milowym dla rozwoju wszystkich sportów wykorzystujących ten artefakt.. Wykorzystanie pęcherza lub innego dającego się nadmuchać tworzywa i następnie obudowanie go od zewnątrz wytrzymalszą powłoką, stanowiło fundament, na bazie którego moŜna było dalej ulepszać piłki. Jednocześnie wciąŜ były one jednak cięŜkie i niebezpieczne dla zdrowia [zob. Eaton 2002]. Dlatego dalsza refleksja nad ich ulepszeniem skupiała się przede wszystkim nad polepszeniem bezpieczeństwa zawodników. WaŜnym momentem w tym procesie było rozpowszechnienie technologii wulkanizacji gumy. Opatentowanie tej procedury przez Charlesa Goodyera w pierwszej połowie XIX wieku nie tylko zrewolucjonizowało cały obszar przemysłu związany z transportem, obuwnictwem czy gospodarstwem domowym, ale równieŜ ze sportem. Wynalazca ten osobiście zaprojektował i wykonał pierwszą gumową piłkę66. Wynalazek ten był podwójnie istotny, poniewaŜ, jak zauwaŜa Ian Cooper, zanim do niego doszło piłka nie tylko była groźna dla sportowców, ale równieŜ niszczyła nawierzchnie, na której jej uŜywano [zob. Cooper 2004]. Dzięki tej innowacji gumowe piłki nie tylko utrzymywały poŜądany kształt, ale równieŜ zapewniały większe bezpieczeństwo grających. Dalsze zabiegi nakierowane były z kolei na doprowadzenie do jak największej przewidywalności ruchów tego przedmiotu oraz umoŜliwienie jak najefektywniejszej ludzkiej kontroli nad nim. Zminimalizowanie

66 Więcej na temat historii Charlesa Goodyear i zaprojektowanej przez niego piłki - zob.: Charles Goodyear's

przypadkowości w tym obszarze doprowadzić miało do zbliŜenia się do idealistycznej wizji rywalizacji opartej wyłącznie na ludzkich umiejętności. Do uzyskania tego efektu prowadzić miały przede wszystkim takie zabiegi jak zmniejszanie liczby łat pokrywających piłkę (kaŜda z nich zniekształca kulistość piłki; na przestrzeni lat ich liczbę zredukowano z 32 do 8), efektywniejsze ich łączenie (eliminacja nieporęcznych szwów na poczet klejenia i zgrzewania łat), zmniejszanie wagi piłek (piłka noŜna obecnie waŜy od 396 do 453 gramów) czy wykonywanie ich przy uŜyciu nieprzepuszczających wodę materiałów (ostatnio są to tak zaawansowane materiały jak octan etylowinylu i termoplastyczny poliuretan). Oczywiście proces udoskonalania piłek wciąŜ trwa, czego ilustracją jest choćby prezentacja oficjalnej piłki noŜnej uŜywanej na boiskach Hiszpanii, Anglii i Włoch. O jej wyjątkowości ma świadczyć

kilka rzeczy: 360 Sweet Spot, Longer Range, Increased Visibility, Higher Accuracy i Greater Speed. KaŜda piłka ma tzw. pole optymalnego trafienia (sweet spot), w które trzeba wycelować, aby futbolówka poleciała z prędkością światła i precyzją snajpera. Piłka Nike T90 Ascente nie ma takiego punktu, a moŜe inaczej - cała jest takim punktem. Longer Range to po prostu dłuŜszy zasięg, dzięki trzem warstwom

(wcześniejsze modele budowano z dwóch warstw). Increased Visibility to po prostu większa widoczność futbolówki (będzie szczególne przydatne na angielskich boiskach). Higher Accuracy i Greater Speed to większa precyzja/celność i wyŜsza prędkość lotu piłki. Udało się to osiągnąć dzięki chropowatej powierzchni materiału, która pozwala na łatwiejsze wędrowanie powietrza wokół futbolówki [za: Jaroszewski 2009]67.

Podobne przemiany, choć rzadziej mówi się o nich w mediach ze względu na mniejszą popularność dyscyplin, przechodzą równieŜ piłki do koszykówki, siatkówki czy piłki ręcznej. NaleŜałoby jednak zastanowić się w jakim stopniu kolejne innowacje realnie zmieniają poszczególne piłki68, a w jakim słuŜą jedynie do uprawiania dyskursu nowości, mającego prowadzić do generowania zysków przez producentów tychŜe dóbr konsumpcyjnych69. Mając to na uwadze warto jednak zauwaŜyć, Ŝe wszystkie te zmiany dąŜą do tego, aby czynnikiem decydującym o ostatecznym sukcesie w rozgrywce była sprawność w posługiwaniu się przedmiotem-piłką, a nie inne - niekontrolowane zwykle - czynniki. Idąc tropem Alfreda Gella (1998) dzięki takim technologicznym ulepszeniom przedmiot (piłka) pozwala człowiekowi (sportowcom) na jak najbardziej optymalne

67

Podobna dyskusja pojawia się kaŜdorazowo przy okazji prezentacji oficjalnej futbolówki mistrzostw

świata w piłce noŜnej. Zob. np. Kościelniak 2010.

68 Niebagatelną rolę w dyskusji nad innowacjami odgrywają skwantyfikowane wartości takich parametrów jak dokładność („o 10% procent dokładniejsza”), szybkość czy okrągłość.

69

Osobną kwestią pozostaje rozpatrywanie sprzętu wyłącznie w kategoriach produktu. Wtedy kluczowe stają się jego cechy łączone z myśleniem o atrakcyjnym dobru - design, komunikatywność na poziomie funkcjoznaku, zdolność do zaspokajania zróŜnicowanych potrzeb jednostki. Ze względu jednak na silne osadzenie tego typu artefaktów w kontekście zawodów sportowych, o wiele większy potencjał pozasportowej konsumpcji ma sprzęt opisany w kolejnym podrozdziale.

działanie, czyli zezwala na uaktywnienie pełnego potencjału sportowca. W efekcie takiego procesu widowisko sportowe niewątpliwie zyskuje na spektakularności. Konstytuujący rozgrywkę sprzęt o jak największym moŜliwym potencjale (np. piłki przemieszczające się jak najszybciej, najdokładniej i w sposób najbardziej kontrolowany) sprawia, Ŝe odbiorcy będą mieli większą szansę obserwować czysty agon, a więc rywalizację opartą – przynajmniej w teorii - wyłącznie na zdolnościach uczestników70. Tym samym wpisuje on je równocześnie w kategorię wydarzenia medialnego typu konkurs – niezwykle efektownego, podniosłego i realizowanego z ceremonialną rewerencją przeciwstawienia sobie odpowiednio dobranych osób lub zespołów i nakłonienia ich, aby współzawodniczyli według ściśle przestrzeganych reguł [Dayan, Katz 2008, ss. 51-52 oraz 79].

W obrębie opisywanego tu zjawiska naleŜy jednak zwrócić takŜe uwagę, Ŝe na skutek coraz bardziej zaawansowanej technologii niektóre elementy instrumentarium sportowego stopniowo autonomizują się. Proces ten dotyczy przedefiniowania relacji „sportowiec – sprzęt” w rozgrywce i wiąŜe się z postępującym uniezaleŜnianiem się przedmiotów od człowieka w jej obrębie. W wielu przypadkach rola, jaką sprzęt sportowy odgrywa w zawodach, sprowadza się nie tylko do bycia obiektem uŜywanym przez człowieka. Obserwować bowiem moŜna równieŜ takie sytuacje, w których pozostaje on tak samo

waŜny jak ludzki aktor tej relacji, oraz takie, w których jest on być moŜe nawet waŜniejszy.

Grupę dyscyplin lokujących się w sytuacji pierwszego typu moŜna określić mianem

sportów o niŜszym stopniu hybrydyczności. Reprezentują ją takie dyscypliny, jak

kolarstwo, kajakarstwo, narciarstwo czy łyŜwiarstwo. W nich bowiem rywalizującego z innymi aktanta równoprawnie konstytuują dwa wymiary – ludzki i nieludzki. Przypadki te na tyle róŜnią się od innych opisanych powyŜej, Ŝe w ich obrębie ranga sprzętu zaleŜy od jego istotowych, a nie klasowych cech. Innymi słowy, waŜne są jednostkowe atrybuty określonego roweru (lub modelu roweru) i wypływające z nich formy uŜytkowania go przez konkretnego sportowca, a nie atrybuty roweru rozumianego jako klasa obiektów, wykorzystywanego przez wszystkich zawodników. Dlatego teŜ do osiągania odpowiednich wyników potrzebne jest współdziałanie obu aktorów, a nie wykorzystywanie jednego przez drugiego. Trudno bowiem jednoznacznie wskazać, który element tego związku pozostaje istotniejszy dla jego skutecznego funkcjonowania. Widać to świetnie na

70 Warto zauwaŜyć, Ŝe ten proces ma szerszy kontekst. Zgodnie z nim funkcjonują dziś np. media. Ich przeobraŜenia mają na celu dąŜenie do funkcjonowania w ramach formuły pełnej przezroczystości/ niewidoczności – odbiorca przekazu ma mieć wraŜenie, Ŝe bezpośrednio doświadcza określonych sytuacji, a nie, Ŝe doświadcza jej poprzez media.

przykładzie rowerów, gdzie kaŜdy model ma za zadanie maksymalnie wykorzystywać jednostkowe cechy sportowca (np. budowę ciała) w celu osiągnięcia jak najlepszego wyniku, ale jednocześnie kaŜdy kolarz musi nauczyć się korzystać z coraz bardziej zaawansowanych technologicznie i coraz mniej intuicyjnych przyrządów. Analizować moŜna to równieŜ poprzez same ścieŜki rozwoju jednośladów. Początkowo były to maszyny jak najbardziej dopasowane do postawy człowieka. Z czasem jednak wymusiły one skrajne dopasowanie się ciała sportowca do swojego kształtu. Przełomowy był tutaj rower skonstruowany dla brytyjskiego kolarza Chrisa Boardmana na Igrzyska Olimpijskie Barcelona 1992. WaŜne było nie tylko to, Ŝe do jego budowy wykorzystano super lekkie materiały, ale równieŜ fakt, Ŝe producenci zaproponowali niezwykły kształt pojazdu. Wymagał on bowiem od sportowca wręcz leŜenia na kierownicy z wysoko uniesionym siedzeniem, a zamiast szprych koła jego pojazdu wypełniono tworzywem. Pojawienie się tego modelu roweru rozpoczęło dyskusję nad granicami rozwoju sprzętu sportowego – na ile jego jednostkowe atrybuty w połączeniu z jednostkowymi atrybutami sportowca mogą dawać aktantowi przewagę nad jego rywalami [zob. Ross 2008, ss. 116-117]. O randze, skali i zarazem pewnej amorficzności problemu świadczyć moŜe fakt, Ŝe jedyną regułą zatwierdzoną przez Międzynarodową Unię Kolarską (ICU) jest stwierdzenie konieczności „prymatu człowieka nad maszyną”71. Podobne wątki przywoływane są w kontekście łódek wykorzystywanych w regatach (zdecydowana większość jachtów pojawiających się w profesjonalnym Ŝeglarstwie jest juŜ w pełni zautomatyzowana), kajaków (najlepsze modele umniejszają tarcie, minimalizują napór wody i opór fal, ułatwiają utrzymywanie kajaku w odpowiedniej pozycji [zob. ibidem, s. 136]), a takŜe najnowszych modeli nart zjazdowych, które mają juŜ nie tylko same zjeŜdŜać, ale równieŜ stymulować ciało zawodnika do przyjmowania odpowiednio aerodynamicznej postawy. W omawianych tu przypadkach wciąŜ kluczowe pozostaje więc wzajemne dopasowanie sprzętu i sportowca. Dopiero obaj ci aktorzy wspólnie i równoprawnie tworzą związek mający odnosić sukcesy w zawodach.

Ze społecznego punktu widzenia bardziej problematyczne wydają się jednak związki, w których główną rolę odgrywa nieludzki aktor. Sporty reprezentujące tego typu relacje moŜna z kolei określić mianem sportów o wyŜszym stopniu hybrydyczności. W tym kontekście postrzegane są sporty samochodowe (przede wszystkim Formuła 1), motorowe

71 Pełny tekst regulacji moŜna znaleźć w oficjalnym rozporządzeniu ICU: Technical Regulations For

Bicycles. A Practical Guide to Implementation,

http://www.uci.ch/Modules/BUILTIN/getObject.asp?MenuId=MTkzNg&ObjTypeCode=FILE&type=FILE& id=NTI0MDY&LangId=1 [30.04.2012].

(wyścigi monocyklów), motorowodne czy ślizgowe (bobsleje, saneczkarstwo). Rola człowieka sprowadza się w nich wyłącznie do sprawnego kierowania określonym wytworem technologii. Choć zdolności związane z obsługą takich urządzeń są bardzo waŜne, to zdaje się jednak, Ŝe o końcowym sukcesie stanowi przede wszystkim jakość zastosowanej technologii. DuŜo istotniejsza pozostaje więc sprawczość samej technologii, a umniejszona zostaje ranga ludzkiego ekwiwalentu. Nie oznacza to automatycznie, Ŝe słaby kierowca sterujący dobrym pojazdem uzyska dobry wynik, ale z pewnością dobry kierowca nie będzie w stanie sprostać swoim rywalom w sytuacji, gdy będzie on dysponował modelem o parametrach gorszych od pozostałych. Zwrócił na to uwagę szef zespołu McLarena Teddy Mayer, który stwierdził, Ŝe „kierowcy [Formuły 1 – przyp. P.N.] są jak wymienialne Ŝarówki – wsadzasz ich we właściwe miejsce i oni po prostu mają działać”72. Jednocześnie zwraca się uwagę na pełną komputeryzację pokładu bolidu i fakt, Ŝe w załogach poszczególnych zespołów jest tyle samo informatyków, co inŜynierów [ibidem, s. 123]. Podobnie pejzaŜ prezentuje się równieŜ w sportach ślizgowych, gdzie rola człowieka sprowadza się przede wszystkim do odpowiedniego rozpędzenia boba73. Tym samym jego kondycja jeszcze mocniej wpisuje się w wizję wymienialnej Ŝarówki.

Wspomniane sytuacje uwypuklają pytanie o relacje między człowiekiem a technologicznymi reprezentacjami. Świetnie bowiem ukazują względną niezaleŜność technologii od człowieka. W wielu przypadkach zaawansowany sprzęt wymaga jedynie wprawienia w ruch i późniejszego nadawania odpowiedniego kierunku temu ruchowi. W niektórych sportach (np. we wspomnianych tu bobslejach) człowiek ma w zasadzie, po pierwsze, minimalizować skutki swojej obecności w rozgrywce (np. przyjąć taką postawę ciała, która będzie powodowała jak najmniejszy opór powietrza), po drugie, poradzić sobie ze swoją obecnością w tym kontekście (np. pokonać strach, nie bać się ryzyka). W takich sytuacjach nie sposób oprzeć się wraŜeniu, Ŝe obecność ludzkiego aktora w tym związku jest niemal zbędna, by nie powiedzieć, Ŝe jest wręcz przeszkadza.

Podsumowując, zdecydowana większość zmian aplikowanych w sprzęt, jakim jest piłka sportowa, skupia się na trzech głównych aspektach: optymalnym kształcie, bezpieczeństwie zawodników oraz eliminacji wszelkiej maści niedogodności przeszkadzających w posługiwaniu się nim. W tym kontekście materialna biografia piłki pozostaje równieŜ reprezentatywna dla innych sprzętów. Kije golfowe przebyły drogę od cięŜkich metalowych główek osadzonych na łamliwym drewnianym trzonku do

72 Pełna wypowiedź Teddy’ego Mayera - zob: China Daily 2010.

73

kompleksowej całości wykonanej z epoksydowego (mniej drŜącego) materiału wzmacnianego włóknem węglowych, zapewniającym lekkość kija i precyzję uderzeń [ibidem, ss. 11-14]. Podobnie rzecz się ma równieŜ z kijami do hokeja, krykieta czy baseballu. Nowoczesne rakiety tenisowe ze swoimi drewnianymi poprzedniczkami wspólny mają tylko kształt. Ich obecna konstrukcja nie tylko zapewnia większą wytrzymałość (rama wykonana jest z grafitu z domieszkami innych materiałów), ale sposób wykonania i napięcia siatki stykającej się z piłeczką sprawia, Ŝe uderzenie jest jeszcze silniejsze, a tor lotu piłki bardziej kontrolowany74. Zmiany wpływające na optymalizację kształtu, zmniejszenie wagi sprzętu sportowego oraz zwiększenie bezpieczeństwa zawodników moŜna obserwować równieŜ w przypadku rzutu oszczepem (obecnie ma on kształt tuby, co zwiększa jego aerodynamikę), kulą, młotem czy teŜ skoku o tyczce (kiedyś wykonywano je z bambusa, potem z aluminium, a dziś z niezwykle giętkiego włókna szklanego) [zob. ibidem, ss. 195-196]. Główne kierunki zmian są więc jednakowe dla większości przedmiotów omawianej tu kategorii.

Jednocześnie naleŜy mieć na uwadze daleko posuniętą technologiczną autonomizację

sprzętu sportowego. Prowadzi ona coraz częściej do ukonstytuowania się relacji

„człowiek – przedmiot”, w taki sposób, Ŝe obie strony w takim samym stopniu wpływają na efektywność funkcjonowania tego związku, lub wręcz, Ŝe jednostka ludzka jest w nim zaleŜna od technologii. Wskazałbym na dwa główne następstwa takiego stanu rzeczywistości sportowej. Po pierwsze, aktant, efekt ludzko-nieludzkiej synergii, zyskuje nowe moŜliwości, niedostępne kaŜdemu z aktorów z osobna. Przykładem moŜe tu być rozwijanie zawrotnych prędkości – do 370 km/godz. w przypadku Formuły 1, 140 km/godz. w narciarstwie zjazdowym i ponad 130 km/godz. w bobslejach. Zawody stają się więc zarazem niezwykle widowiskowe, a co za tym idzie równieŜ medialne, ale równieŜ coraz bardziej niebezpieczne. Tym samym, jednym z waŜniejszych wyzwań sportu w obliczu rozwoju technologii staje się połączenie spektakularności i grozy rywalizacji sportowej z ochroną znajdującej się w niej jednostki. Po drugie zaś, skala innowacji i zróŜnicowany dostęp do nich stawia przed uprawnionymi do tego instytucjami konieczność obrania polityk kontrolujących obecność technologii w świecie sportu. Regulacjom podlegają więc określone parametry sprzętu (np. waga kajaka, długość tyczki) jak równieŜ jego wykonanie (np. określone tworzywa, z których powstają piłki, rakiety

74 Ewolucja przedmiotów uŜywanych w tenisie opiera się na dąŜeniu do równoczesnego zwiększenia precyzji i siły uderzenia. Więcej w tej kwestii - zob.: Racket history,

itp.). Trafną ilustracją tego procesu mogą być przywoływane juŜ wcześniej bobsleje, gdzie szczegółowe wytyczne dotyczące samej wagi, rozmiarów, a nawet temperatury w bobie opisane są aŜ na kilkunastu stronach75. Innym przykładem polityki są natomiast regaty jachtowe. Modele łódek róŜnią się w zakresie materiału wykonania, układu lin, czy masztów i mając na uwadze to zróŜnicowanie utworzono ponad sto klas wyścigowych, aby rywalizujące ze sobą łodzie były moŜliwie podobne do siebie. Stewart Ross na przykładzie kolarstwa wskazuje na trzy moŜliwe ścieŜki rozwoju polityki regulacji sprzętu technologicznego:

Pierwsza polega na utrzymaniu status quo, reprodukowaniu obecnych wzorców kontroli technologii, które sprowadzają się przede wszystkim do tego, aby zwycięŜał najlepszy zawodnik, a nie najlepszy sprzęt. (...) Druga wybierze jeden określony model sprzętu i uczyni go obowiązującym dla wszystkich modelem, w ramach określonych zawodów. (...) Trzecia opcja zakłada natomiast zniesienie wszelkich ograniczeń i zezwolenie na otwartą rywalizację na polu technologii kierowców, inŜynierów i designerów [ibidem, ss. 126-127].

Instytucje sportowe najpewniej będą dąŜyły do korzystania z pierwszego wzorca, niektóre korporacje produkujące sprzęt – z drugiego, a media być moŜe z trzeciego.