DO KRYZYSU BANKOWEGO 1925 R. (1924-1926)
1. PO STABILIZACJI WALUTOWEJ
1.1. STAN BANKOWOŚCI PRYWATNEJ PO STABILIZACJI WALUTOWEJ
Wiosną 1924 r. rząd Władysława Grabskiego przeprowadził w Polsce szereg reform, których rezultatem była stabilizacja walutow a1. W lutym rząd zaprzestał korzystania z kredytu w PKKP, co umożliwiło powstrzymanie de precjacji marki polskiej. W kwietniu utworzono Bank Polski SA, niezależny od rządu nowy bank centralny, który miał emitować nową walutę - złotego, opartego na systemie Gold Exchange Standard. W celu zrównoważenia budżetu zlikwidowano, m.in., dotacje do kolei i zwiększono dochody poprzez wprowadzenie podatku majątkowego. Sukces reform stabilizacyjnych okupio ny jednak został przejściowym pogorszeniem koniunktury, zwanym kryzysem poinflacyjnym. Podmioty gospodarcze znalazły się nagle w zupełnie innej rzeczywistości gospodarczej, w której nie trzeba już było zabezpieczać się przed skutkami deprecjacji pieniądza, natomiast wzrosło znaczenie takich cech, jak płynność.
Inflacja osłabiła banki polskie. Deprecjacja pieniądza zniszczyła kapitał, a społeczeństwo odzwyczajone zostało od oszczędzania w walucie krajowej. Polityka dewizowa rządu uniemożliwiała bankom zabezpieczanie się przed skutkami inflacji poprzez gromadzenie walut obcych. Prawie całkiem zanikł typ banku dyskontowego, powszechny stał się typ banku „niem ieckiego” , posiadającego udziały w przemyśle. W okresie inflacji zabezpieczało to przed stratami, ale po stabilizacji okazało się, że słabością tego typu banków była mała płynność. Bardzo liberalny system udzielania koncesji oraz pewien ro dzaj komfortu, stwarzany przez inflację, a polegający na tym, że praktycznie nie można było zbankrutować, doprowadziły do rozbudowania sieci bankowej znacznie ponad potrzeby gospodarki. Nieuchronnie towarzyszył temu wzrost kosztów handlowych. Podczas stabilizacji rząd W ładysława Grabskiego przy ją ł niekorzystny dla posiadaczy marek polskich przelicznik (1 zł = 1,8 min
mp). Odbiło się to niekorzystnie na sytuacji wielu banków.
1 Szerzej o reformach Grabskiego patrz: J. Tomaszewski: Stabilizacja waluty w Polsce. Z badań nad polityką gospodarczą rządu polskiego przed przewrotem majowym. Warszawa
W okresie między stabilizacją walutową a kryzysem 1925 r. powszechne było przekonanie, iż aparat bankowości prywatnej jest zbyt rozbudowany. Istniała natomiast różnica zdań między premierem W ładysławem Grabskim a bankami w kwestii dróg wyjścia z tej sytuacji. Grabski uważał, że redukcja aparatu kredytowego powinna dokonać się przez likwidację słabszych firm, ZBwP preferował redukcję przez fuzję2.
W latach 1924-25 redukcja sieci bankowej dokonywała się raczej przez fuzję. Rozmiary tego procesu ilustruje aneks I. W 1924 r. powstały w Polsce zaledwie dwa nowe banki3, w 1925 r. tylko jeden4. Obok dość licznych fuzji i znacznie rzadszych likwidacji5 pojawiły się też pierwsze upadłości6.
Czynnikiem opóźniającym niezbędne zmiany w bankowości były względnie pomyślne wyniki gospodarcze osiągane przez banki w ciągu pierwszego roku po stabilizacji. Były one związane z falą optymizmu, jaki zapanował w społe czeństwie po spektakularnym sukcesie reform Grabskiego. Dynamikę tego zjawiska ilustruje tab. 14.
Tabela 14
Wkłady i kredyty banków prywatnych w latach 1924-25
Data 31 XII 23 30 VI 24 31 XII 24 30 VI 25
Liczba banków 88 89 87 92
Wkłady (w min zł) 43,7 183,5 366,5 560,4
— w tym terminowe 0,3 18,4 52,3 116,1
Kredyty (z potrąceniem redys
konta, w min zł) 33,2 201,6 370,3 688,3
Indeks wzrostu
- wkładów 100 420 839 1283
- kredytów 100 670 1153 2073
Oparcie akcji kredytowej na
redyskoncie (w %) 6,2 39,7 32,7 29,6
Źródło: Zestawienia autora na podst.: T. Buczkowski, H. Nowak: Rozwój kredytu w latach 1918-1928. (w:) Bilans gospodarczy dziesięciolecia Polski Odrodzonej. T. 2. Poznań 1929, s. 174-175.
2 W. Grabski: Dwa lata pracy u podstaw państwowości naszej (1924-1925). Warszawa 1927, s. 207.
3 Polski Powszechny Bank Kredytowy SA w Katowicach i Bank Zjednoczonych Kooperatyw SA w Warszawie.
4 Bank Północno-Wschodni SA w Łomży.
5 Np. Banku Francusko-Polsko-Belgijskiego SA w Łodzi.
W grudniu 1924 r. upadł Bank Stowarzyszenia Mechaników SA w Warszawie, wkrótce potem Bank Ludowy SA w Warszawie, w lipcu 1925 r. - Bank Kupiecki Łódzkiego SA w War szawie.
Banki działały zatem w warunkach stałego i dynamicznego wzrostu depo zytów, przy czym udział wkładów terminowych w całkowitej sumie depozytów też wzrastał - z 10,0% w czerwcu 1924 r. do 20,7% rok później. Presja sfer gospodarczych na rozwój akcji kredytowej powodowała jeszcze szybszy wzrost kredytów. Mając jednak kapitały własne zamrożone w nieruchomo ściach i udziałach w przedsiębiorstwach, banki opierały ekspansję kredytową w niebezpiecznie wysokim stopniu na redyskoncie w Banku Polskim i na przyjętych wkładach. Nieruchomości, nabywane w latach inflacji w celach tezauryzacyjnych, po stabilizacji okazały się trudne do zbycia, a ich cena rynkowa bardzo spadła. Stosunek kosztów handlowych do obrotów stopnio wo się poprawiał (z 3% w 1924 r. do 2% w 1925 r.), nadal jednak był znacz nie wyższy niż przed wojną, kiedy wynosił 1,2% . Problemy, przed jakimi stanęła bankowość prywatna po stabilizacji walutowej, pogłębione zostały przez politykę rządu Władysława Grabskiego.
1.2. POLITYKA WŁADYSŁAWA GRABSKIEGO WOBEC BANKOWOŚCI PRYWATNEJ
Kwestia stosunku Grabskiego do bankowości prywatnej wymaga dokład niejszej analizy. Grabski nigdy wprawdzie nie zadeklarował wrogości wobec banków prywatnych, jednak polityka jego stwarzała dla nich poważne zagro żenia8. W 1924 r. utworzono potężny państwowy Bank Gospodarstwa Krajo wego, rozwinięto też działalność istniejących wcześniej PBR i PKO. Począt kowo banki państwowe miały się zająć głównie wskrzeszeniem kredytu dłu goterminowego, który znikł zupełnie w czasach inflacji. Praktycznie jednak wszystkie trzy banki państwowe wkroczyły na teren kredytu krótkoterminowe go, występując wobec banków prywatnych w roli konkurenta, i to konkurenta uprzywilejowanego. Banki państwowe zwolnione były z większości podatków, osoby prawa publicznego zobowiązane były lokować swe zasoby właśnie W bankach państwowych, PKO korzystała z sieci urzędów pocztowych za zryczałtowaną opłatą, egzekucje banków państwowych były uprzywilejowane w stosunku do innych, listy zastawne BGK i PBR miały gwarancje państwa itd. Również obdarowanie przez rząd szeregiem przywilejów spółdzielni kre dytowych było ciosem w interesy banków prywatnych. W ydaje się, że Grab ski, nie wypowiadając bankom prywatnym otwartej wojny, popierał jednak Wszystko, co mogło stanowić dla nich konkurencję. Postawa ta uzasadniana była najczęściej pragnieniem obniżenia stopy procentowej.
7 Sprawozdanie ZBwP, 1925, s. 27.
8 Najpełniejszy katalog zarzutów pod adresem polityki bankowej Grabskiego zestawił B. Friediger: Źródła kryzysu bankowego w Polsce, (w:) Przewroty walutowe i gospodarcze po Wielkiej wojnie. Kraków 1928, s. 201-262.
Co gorsza, na drogę bezpośredniej rywalizacji z bankami komercyjnymi wkroczył, popychany zresztą w tym kierunku przez Grabskiego, również Bank Polski. Statut nie zabraniał mu wprawdzie bezpośredniego kredytowa nia gospodarki, jednak korzystając z tego prawa, BP sprzeniewierzył się roli banku centralnego jako „banku banków” . Uzasadnieniem tej postawy było, podobnie jak w przypadku banków państwowych, pragnienie obniżenia stopy procentowej. W ydaje się, że skierowanie BP w tę stronę nie było decyzją do końca przemyślaną. Zadecydowały, prawdopodobnie, prócz nacisków rządu, przyzwyczajenia kierownictwa BP, które nie miało doświadczenia związanego z bankowością centralną, natomiast duże - z bankowością komercyjną. Istot ne znaczenie miało też, zapewne, pragnienie obniżenia stopy procentowej, choć w takim wypadku trzeba stwierdzić, że zastosowano środki przynoszące więcej szkody niż pożytku.
Odpowiedzialności władz za doprowadzenie do kryzysu 1925 r. można się również doszukiwać w opóźnieniu organizacji nadzoru bankowego. Opóźnie nie to wynikało ze szczególnych regulacji, przyjętych w prawie bankowym z roku 1924.
1.3. PRAWO BANKOWE Z 1924 R.
Rozporządzenie Prezydenta z 27 grudnia 1924 r. po raz pierwszy w II Rzeczypospolitej wprowadzało jednolite prawo bankowe9. Utrzymano w nim system koncesyjny i wprowadzono zasadę minimalnego kapitału zakładowe go, przy czym kwoty minimalnego kapitału zależne były od siedziby centrali banku. (W W arszawie 2,5 min zł, w Katowicach, Krakowie, Lwowie, Łodzi i Poznaniu 1,5 min zł, w pozostałych ośrodkach 1 min zł. Minimalny kapitał dla banków hipotecznych ustalono w całym kraju na 5 min zł). System ten, raczej wyjątkowy w Europie, wzorowany był na czechosłowackiej ustawie bankowej10, krytykowano jednak wysoki poziom polskich progów minimal nego kapitału, kilkakrotnie wyższy niż w Czechosłowacji. Poza koncesją na działalność bankową przyjęto system odrębnych koncesji na wykonywanie pewnych czynności bankowych: przyjmowanie wkładów na książeczki i asy- gnaty kasowe, udzielanie pożyczek pod zastaw ruchomości i emisję listów zastawnych. Nowym rozwiązaniem było zaostrzenie odpowiedzialności mate rialnej funkcjonariuszy banku - w tej sprawie wzorowano się na austriackim prawie bankowym.
Prawo bankowe z 1924 r. zawierało interesującą, „samorządową” koncep cję nadzoru bankowego, wzorowaną na ustawie czechosłowackiej i popartą w toku konsultacji przez ZBwP. Banki utworzyć miały związek rewizyjny
9 DURP 1924 nr 114, p. 1018.
i nadzorować się same, MS nadzorować miało jedynie banki nie zrzeszone. Były pewne różnice w stosunku do wzoru czechosłowackiego - tam przyna leżność do związku rewizyjnego była obowiązkowa dla wszystkich banków, które miały prawo wystawiać książeczki oszczędnościowe. W Polsce przyna leżność do związku była dobrowolna. MS miało prawo zatwierdzać statut związku rewizyjnego oraz zatwierdzać i odwoływać rzeczoznawców związku. Ci ostatni zobowiązani byli do zachowania tajemnicy. MS mogło nakazać związkowi przeprowadzenie kontroli we wskazanym przez siebie banku. Nad zór nad związkiem sprawować miał mianowany przez MS komisarz rządowy. Stałych komisarzy rządowych musiały utrzymywać na własny koszt banki hipoteczne. Koszty działalności związku rewizyjnego ponosić miały zrzeszone w nim banki.
W wypadku stwierdzenia, że działalność banku nie jest zgodna z obowią zującym prawem, statutem lub jest szkodliwa dla interesu publicznego, MS miał prawo: mianować na koszt banku stałego komisarza rządowego, zawie sić w czynnościach władze banku, cofnąć koncesję na wykonywanie czynno ści wymagających odrębnej koncesji lub cofnąć koncesję na działalność ban ku i nakazać jego likwidację.
Przepisy przejściowe przewidywały, że banki, których kapitały zakładowe nie osiągnęły ustawowego minimum, miały czas do 1 stycznia 1928 r. na uzupełnienie kapitału lub przejście w stan likwidacji. Wcześniej, do 1 stycznia 1927 r., należało osiągnąć pewne progi pośrednie. Na Górnym Śląsku prawo bankowe miało wejść w życie po zaakceptowaniu go przez Sejm Śląski. Mo żliwość przekazania nadzoru Bankowi Polskiemu nie była brana pod uwagę. Wydaje się, że zadecydowała o tym istniejąca już tradycja i fakt, że MS dys ponowało już wykształconym aparatem nadzoru.