• Nie Znaleziono Wyników

Część I.  Łęczycki konwent dominikański

II. Szlachta

1. Stosunek do konwentu

W dniu 3 listopada 1473 roku Jan Karwat ze Stoków, łowczy większy łęczycki, uznał dominikanów za pobożnych mężów, których modlitwy mogą przynieść mu odpuszczenie grzechów i zbawienie duszy165.

W dniu 16 listopada 1606 roku Andrzej Wolski, szlachcic i mieszcza-nin łęczycki, na miejsce swojego pochówku wybrał kościół dominikanów w Łęczycy166. Świadczy to o dużej estymie, jaką Wolski darzył miejscowy konwent167.

2. Działania wobec konwentu

Stosunek szlachty do łęczyckiego konwentu dominikanów wyrażał się przede wszystkim w konkretnych działaniach wobec niego.

W dniu 5 czerwca 1387 roku Bogusław z Oporowa i Chodowa, scholastyk łęczycki i kanonik gnieźnieński, ufundował w kościele dominikanów łęczyc-kich ołtarz św. Doroty oraz darował klasztorowi jatkę rzeźniczą w Łęczycy o wartości 16 grzywien i ogród z placem na łęczyckim przedmieściu o warto-ści 4 grzywien168.

W dniu 21 marca 1447 roku Sławek z Kozub zapisał łęczyckiemu kon-wentowi trzecią część swoich dóbr dziedzicznych, znajdujących się w tychże Kozubach, wraz z wszelkimi dochodami i czynszami uzyskiwanymi z nich.

164 APPDK. CPDCL, s. 3.

165 APPDK. CPDCL, s. 4.

166 APPDK. CPDCL, s. 40.

167 W kościołach i klasztorach dominikańskich chowano wszystkich, bez zwracania uwagi na stan społeczny i zamożność. Pochówek w kryptach kościelnych był wysoko ceniony w średniowie-czu. Uważano to za dodatkowy przywilej dla duszy zmarłego (J. Wiesiołowski, op. cit., s. 221, 235).

Na dobra te składały się pola, łąki, pastwiska, lasy, bory, stawy rybne, stru-mienie i ich dopływy169.

W dniu 3 listopada 1473 roku łęczyccy dominikanie otrzymali od Jana Karwata ze Stoków 100 grzywien, zapisanych na jego dziedzicznej wsi Lipiny. Do czasu wypłacenia im owej sumy przez spadkobiercę łowczego, zakonnicy mieli być posiadaczami wspomnianej wsi i korzystać z niej. Po otrzymaniu tych 100 grzywien dominikanie mieli kupić za nie, za wiedzą dziedzica Lipin, czynsz wieczysty w takiej wysokości, jaką uzyskają za tę kwotę. Nie będą oni mogli się go pozbyć pod groźbą utraty wymienionej sumy170.

W dniu 27 stycznia 1517 roku Jakub Leźnicki z Budzynka sprzedał, z pra-wem wykupu (na wyderkaf), łęczyckiemu klasztorowi dominikanów czynsz roczny w wysokości 2 kop groszy, gotówką w półgroszkach, za 35,5 grzywny. Leźnicki zapisał go na kapitałach ze swoich dóbr dziedzicznych miasta Budzynek, wsi Woźniki, zwanej Budzynek oraz na dwóch Moszkowiczach. Czynsz miał być wypłacany w święto św. Mikołaja, czyli 6 grudnia. Jeśliby Leźniccy nie dotrzymali terminu wypłaty lub też ją wstrzymali, to wów-czas zostałyby nałożone na nich kary świeckie i kościelne. Jeśli jednak to nie poskutkowałoby, to ich dobra zostałyby zajęte bez wyroku sądowego przez starostę łęczyckiego, który dochody otrzymane z tychże dóbr przeznaczyłby na spłatę owego czynszu171.

Ten sam Jakub Leźnicki ufundował łęczyckim Braciom Kaznodziejom kaplicę pod wezwaniem św. Dominika, przylegającą do ich kościoła172. Niestety, nie wiadomo dokładnie kiedy miało to miejsce, ale nastąpiło zapewne przed 1569 rokiem. Wówczas bowiem doszło do podziału dóbr rodzinnych pomiędzy Jakubem i Marcinem Leźnickimi po śmierci ich ojca, wspomnianego Jakuba173.

W dniu 20 maja 1569 roku Marcin Leźnicki z Budzynka zobowiązał się, po podziale dóbr rodzinnych, przeprowadzonym wspólnie ze swoim bratem Jakubem, do wypłacenia dominikanom łęczyckim połowy sumy, zapisanej im w 1517 roku przez Jakuba, ojca Marcina i Jakuba, na dobrach rodzinnych Leźnickich, ciążącej na dziale Jakuba, a przejętej przez Marcina174.

169 APPDK. CPDCL, s. 1–2.

170 APPDK. CPDCL, s. 4–5.

171 APPDK. CPDCL, s. 7–10.

172 APPDK. CPDCL, s. 38.

W dniu 16 września 1598 roku Mikołaj Żabokrzecki, szlachcic i miesz-czanin łęczycki, zobowiązał się, wraz ze swoimi spadkobiercami, oddać łęczyckiemu konwentowi 4 floreny pożyczki ze swoich dóbr miejskich w Łęczycy. Miało to nastąpić w dniu św. Marcina Biskupa, czyli 11 listopada tegoż roku175.

W dniu 2 listopada 1603 roku wspomniany już Marcin Leźnicki uznał sprzedaż z prawem wykupu (na wyderkaf) łęczyckim dominikanom 2 kop groszy rocznego czynszu, dokonaną przez jego ojca Jakuba w 1517 roku, za sumę 35,5 grzywny. Jednocześnie Leźnicki do tych 35,5 grzywny dodał 24,5 grzywny, co dało ostatecznie kwotę 60 grzywien, za którą odkupił od zakonników wspomniany czynsz. Następnie za tę samą sumę Marcin sprze-dał na wyderkaf łęczyckiemu konwentowi nowy czynsz roczny, w wyso-kości 3 florenów, zapisany na jego dobrach rodzinnych. Czynsz ten miał być wypłacany przez Leźnickich w każde święto św. Mikołaja Biskupa. Od owych 60 grzywien Marcin zobowiązał się płacić klasztorowi 7 florenów odsetek176.

W dniu 16 listopada 1606 roku Andrzej Wolski, zapisał w testamencie klasztorowi dominikanów w Łęczycy pół łana pola, leżącego w dobrach miejskich łęczyckich, który wrócił do niego po śmierci synów, wraz z łąką. Wolski darował także konwentowi zaniedbany folwark, wraz z placem, ale bez stodoły, którą planował wybudować na nim. Ofiarował również 4 pola, zastawione u młynarza Borowicza za 200 florenów, które zakonnicy musieli jednak oddłużyć i wykupić. Wymienionych dóbr klasztor nie mógłby alie-nować. Wolski ponadto zobowiązał dominikanów do wypłacenia Maciejowi Malskiemu 100 florenów oraz Jakubowi Kawalkowiczowi, krawcowi lub jego żonie 37 florenów należności, z którymi on zalegał177.

W dniu 31 października 1612 roku Jakub Stokowski zobowiązał się płacić łęczyckim dominikanom 9 florenów i 20 groszy rocznego czynszu od 100 grzywien, zapisanych im przez wymienionego już Jana Karwata ze Stoków na wsi Lipiny178.

175 APPDK. CPDCL, s. 36.

176 APPDK. CPDCL, s. 37–39.

3. Żądania wobec konwentu

W zamian za swoje donacje szlachta oczekiwała od dominikanów zadość-uczynienia.

W dniu 5 czerwca 1387 roku Bogusław z Oporowa i Chodowa domagał się od łęczyckich dominikanów, w zamian za fundację ołtarza w ich kościele i darowiznę jatki rzeźniczej w Łęczycy oraz przedmiejskiego ogrodu (zob. wyż.), żeby odprawiali wieczyście przy ufundowanym ołtarzu pewne nabo-żeństwa. Miały być to:

1) roraty o Świętej Dziewicy, śpiewane codziennie w czasie Adwentu oraz msza o Świętym Krzyżu, śpiewana lub czytana w każdy piątek,

2) jedna msza za zmarłych w miesiącu związanym z rocznicą poświęcenia kościoła,

3) nabożeństwo wieczorne za zmarłych w okolicy uroczystości Zielonych Świąt i święta św. Marcina oraz odprawiane rano 2 lub 3 msze w intencji odpuszczenia grzechów i zbawienia dusz Bogusława i jego przodków179. W dniu 3 listopada 1473 roku Jakub Karwat ze Stoków zażądał od Braci Kaznodziejów z Łęczycy, w zamian za zapis 100 grzywien na swojej wsi Lipiny (zob. wyż.), aby odprawiali w każdy poniedziałek mszę śpiewaną za zmarłych, w środy taką samą mszę o odpuszczenie grzechów oraz zbio-rową modlitwę o św. Barbarze i św. Katarzynie Dziewicach. W piątki mie-liby odprawiać mszę o Męce Chrystusa, połączoną z czytaniem całego opisu Męki Pańskiej, zaś wcześnie rano w każdą sobotę mszę śpiewaną o Najświęt-szej Dziewicy: „Bądź pozdrowiona Święta Boża Rodzicielko”. Jeśliby w któryś z tych dni przypadło święto, to wówczas dominikanie odprawiliby wymie-nione modlitwy w inny dzień tygodnia180.

W dniu 2 listopada 1603 roku Marcin Leźnicki odkupił od łęczyckiego kon-wentu czynsz roczny za 60 grzywien (zob. wyż.). W zamian za te pieniądze dominikanie musieli odtąd odprawiać modlitwy za jego duszę i dusze jego przodków w kaplicy pod wezwaniem św. Dominika, przylegającej do klasz-tornego kościoła, ufundowanej przez Jakuba Leźnickiego, ojca Marcina181.

179 APPDK. CPDCL, s. 51.

W dniu 16 listopada 1606 roku Andrzej Wolski zobowiązał łęczyckich dominikanów, w zamian za swój zapis testamentowy, do odprawiania po jego śmierci w każdym kwartale 4 mszy za zbawienie jego duszy182.

Powiązane dokumenty