• Nie Znaleziono Wyników

W UJĘCIU JEROME’A S. BRUNERA

J.S. Bruner w książce Kultura edukacji (2006, s. 78) postawił tezę:

„(…) u podstaw praktyk edukacyjnych w klasach szkolnych leży zbiór zdrowo-rozsądkowych przeświadczeń o umysłach uczniów, z których część działa w sposób zamierzony dla dobra, a część niezamierzenie przeciwko dobru dziecka. Należy je wypowiedzieć otwarcie i zrewidować. Rozmaite podejścia do uczenia się i różne formy nauczania – od instrukcji do nauczania poprzez dokonywanie odkryć oraz współpracy – odzwierciedlają zróżnicowane przekonania i przeświadczenia o uczniu – od aktora do znawcy, osobiście doświadczającego, współpracującego myśliciela. (…) Postępy w rozumieniu dziecięcych umysłów są zatem warunkiem wstępnym jakiegokolwiek postępu w pedagogii”.

Bruner wskazuje cztery współcześnie funkcjonujące modele umysłu ucznia, określające sposób nauczania i „edukacji”, uwzględniające relacje pomiędzy nauczy-cielem i uczniem (por. Rys. 15):

1. Postrzeganie dzieci jako uczących się przez naśladowanie: nabywanie umiejęt-ności praktycznych (wiedza proceduralna – „wiem jak”)

2. Postrzeganie dzieci jako uczących się wskutek ekspozycji na działania dydak-tyczne: nabywanie wiedzy deklaratywnej („wiem, że”)

3. Postrzeganie dzieci jako myślących: rozwój wymiany intersubiektywnej 4. Postrzeganie dziecka jako wiedzącego: zarządzanie wiedzą obiektywną

1. Postrzeganie dzieci jako uczących się przez NAŚLADOWANIE: nabywanie umiejętności praktycznych (wiedza proceduralna – „wiem jak”)

Model ten zakłada specyficzną relację pomiędzy nauczycielem a uczniem. Jest to relacja: EKSPERT – NOWICJUSZ. Podstawę działań i strategii edukacyjnych w procesie nauczania-uczenia się stanowi modelowanie, podczas którego nowicjusz

nabywa kompetencji „poprawnego wykonania” danej umiejętności. Rolą nauczyciela jest precyzyjne określenie zachowań, których ma nauczyć się dziecko, demonstrowanie i zorganizowanie ćwiczeń, podczas których monitorowane jest uczenie. Dziecko musi rozpoznać cele założone przez dorosłego, ćwiczyć modelowaną czynność aż do uzyska-nia pozytywnego rezultatu. Na starcie dziecko ma status: „niewiedzący”, „nowicjusz”.

Założenia przyjęte w tym scenariuszu nauczania-uczenia się można sformułować następująco:

• modelowanie i naśladowanie umożliwia kumulację wiedzy kulturowo istotnej (Bruner, 2006, s. 83);

• „poprzez pokazywanie można uczyć jednostki mniej zdolne”, posiadają one „zdolność uczenia się przez naśladowanie”;

• źródłem kompetencji nabywanych przez ucznia jest praktyka;

• Bruner interpretując to podejście, wskazuje na założenie przyjęte odnośnie do ludzkiej kompetencji – „w większym stopniu składają się na nią talenty, umiejęt-ności i zdolumiejęt-ności niż wiedza i rozumienie” (Bruner, 2006, s. 83);

• „wiedza rośnie jak nawyki, niepowiązana ani z teorią, ani niepodatna na namysł czy argumentację”;

• umiejętność/kompetencje w tym podejściu postrzega się jako wiedzę o tym, „jak coś zrobić poprawnie”.

Efekty takiego uczenia się niewątpliwie zależą od zdolności dziecka do obserwo-wania. Dziecko musi zatem skierować uwagę na kluczowe elementy tego, czego ma się nauczyć, zapamiętać dane zachowanie, wyodrębnić elementy składowe, powtórzyć dane zachowanie.

Jednak, jak zauważa Bruner:

„(…) uczenie się wyłącznie umiejętnego wyko-nania czynności nie zapewnia osiągnięcia tego samego poziomu elastycznych Tab. 9. Modele umysłu i modele pedagogii w ujęciu J.S. Brunera

Kategoria/

model Cel Dziecko Nauczyciel Droga uczenia

I Umiejętne

wyko-nanie

Wiedza procedu-ralna” wiem jak

Niewiedzący

„nowicjusz” ekspert Naśladowaniemodelowanie

II Wiedza

deklara-tywna, wiem, że Tabula rasaNaczynie do wypełnienia

„przekaziciel

wiedzy” ekspozycja

III Rozumienie

interpretacja Zdolne do rozu-mowania, re-fleksji nad swo-im myśleniem

Partner,

Nego-cjator, mediator, Wymiana intersu-biektywna

IV „wiedzące” Nauczyciel

transmisji Zarządzanie wie-dzą/metadziałanie

97 umiejętności, co uczenie się łączące praktykę i wyjaśnianie pojęciowe. Podobnie wirtuoz fortepianu potrzebuje czegoś więcej niż tylko wprawnych dłoni: wiedzy o teorii harmonii, solfeżu, strukturze melodycznej” (Bruner, 2006, s. 84). 2. Postrzeganie dzieci jako uczących się wskutek EKSPOZYCJI na działania dydaktyczne: nabywanie wiedzy deklaratywnej („wiem, że”)

Kolejny model opiera się na założeniu, iż uczeń nie wie, że p, tzn. dzieciom należy zaprezentować fakty, zasady, reguły działania, które powinny zapamiętać i zastoso-wać w działaniu.

W odniesieniu do tego modelu można przyjąć za Brunerem także pewne założe-nia odnośnie do nauczazałoże-nia-uczezałoże-nia się:

• Umysł uczącego się to tabula rasa. Dziecko w procesie zdobywania wiedzy jest pasywne: „naczynie czekające na wypełnienie”.

• Wiedza gromadzona w umyśle jednostki jest kumulatywna: wiedza późniejsza jest nadbudowana nad wiedzą uprzednio istniejącą.

• Wiedzę trzeba „obejrzeć” lub jej „poszukać”.

• Nauczyciel „nie wnika w myśli dziecka”, jest „obok”, w interakcji edukacyjnej nie obowiązuje zasada dialogu, ale raczej jest to przekaz i „orientacja na program”. Proces nauczania-uczenia się jest jednokierunkowy: N→U.

• Zdolność przyswojenia sobie nowej wiedzy przez ucznia wiąże się z pewnymi zdolnościami mentalnymi: werbalnymi, przestrzennymi, rachunkowymi, inter-personalnymi.

• Przyczynę braku postępów edukacyjnych upatruje się w „braku zdolności umy-słowych” lub „niskim ilorazie inteligencji”.

• To, czego uczeń powinien się nauczyć, znajduje się „w” umysłach INNYCH: umysłach nauczycieli, książkach, mapach, dziełach sztuki, komputerowych ba-zach danych.

Konsekwencją takiego podejścia jest jasne wyszczególnienie tego, czego należy się nauczyć. Jednocześnie określa się sugerowane standardy oceny osiągania wiedzy.

3. Postrzeganie dzieci jako MYŚLąCYCH: rozwój WYMIANY INTERSU-BIEKTYWNEJ

U źródeł tej koncepcji umysłu leżą (1) badania nad intersubiektywnością, (2) badania „teorii umysłu dziecka”, (3) studia nad metapoznaniem, (4) badania nad kooperatywnym uczeniem się i rozwiązywaniem problemów. Przede wszystkim jest to próba zrozumienia, „jak dzieci strukturyzują własne uczenie się, zapamiętywanie, domyślanie się i myślenie”.

Przedmiotem zainteresowania nauczyciela jest „rozumienie co dziecko myśli i jak dochodzi do swoich przekonań” (Bruner, 2006, s. 86).

Dziecko i dorosły są równorzędnymi partnerami w procesie konstruowania mo-delu świata, który służy interpretacji własnych doświadczeń.

Model ten (i procedury stosowania) można nazwać pedagogią wzajemności, w której priorytetem jest wymiana rozumienia (między nauczycielem a dzie-ckiem) i interpretacja znaczeń. Ma to większe znaczenie niż osiąganie wiedzy rzeczowej czy umiejętne wykonanie.

Założenia ogólne:

• Do rozumienia dochodzi się poprzez dyskusję, współpracę i negocjację z dzie-ckiem.

• Wiedza jest konstruowana w działaniu, negocjowana z innymi uczestnikami dyskursu, wewnątrz wspólnoty tekstowej.

• Dziecko ma prawo do wyrażania własnej opinii, poglądów, konfrontowania własnego stanowiska z poglądami innych.

Założenia odnośnie do postrzegania DZIECKA:

• Jest zdolne do rozumowania, znajdowania sensu (na drodze samodzielnych po-szukiwań bądź we współpracy z dorosłym).

• Jest zdolne do refleksji nad własnym myśleniem („co myślę o tym, jak myślę”). • Posiada swoją „teorię” na temat funkcjonowania świata, własnego umysłu,

spo-sobu funkcjonowania umysłu.

4. Postrzeganie dziecka jako WIEDZąCEGO: ZARZąDZANIE WIEDZą obiektywną

Założenia ogólne:

• Wszelka wiedza ma swoją historię, jest gromadzona w przeszłości.

• Nauczanie powinno pomóc dzieciom uchwycić różnicę pomiędzy wiedzą osobi-stą a wiedzą uznawaną za obiektywną w danej kulturze.

• Dziecko doświadcza rozróżnienia pomiędzy wiedzą konstruowaną w TERAŹ-NIEJSZOŚCI, w określonej wspólnocie interpretacyjnej – „co wiemy MY”: koledzy, nauczyciele, rodzice”, a wiedzą „obiektywną” mającą swoje korzenie w PRZESZŁOŚCI, przekazywaną przez pokolenia, wymianę kulturową: „co jest „znane”, „co przetrwało próbę czasu”.

• Działanie nauczyciela jest zorientowane na konfrontowanie osobistych idei i przeświadczeń dziecka właśnie z tym, co jest „znane i uznane w danej kultu-rze”, to co przetrwało próbę czasu; jest to konfrontacja własnej wersji wiedzy (wiedzy subiektywnej) vs. wiedzy obiektywnej.

• Celem spotkań edukacyjnych jest spotkanie z „tymi, którzy odeszli”, ale na-stawione nie na „odbiór”, „kult”, ale na interpretację ich poglądów, ich wersji zdarzeń.

Nauczyciel pomaga łączyć „światy” (Popperowski subiektywny świat vs. obiek-tywny świat trzeci; Popper, 2002) w sposób komunikowalny, wyjść poza własne

99

wyobrażenia, tworzy pomost pomiędzy tymi „światami” (por. też stanowisko Brunera w rozdz. „Nauczanie Teraźniejszego, Przeszłego i Możliwego”, Bruner, 2006, s. 125-141).

• W działaniach nauczyciela dominuje dyskusja (z uczniami), interpretacja i dąże-nie do przechodzenia ucznia na poziom „meta” w myśleniu o przeszłości.

Przemyślenie koncepcji umysłów pozwoliło Brunerowi na następującą konkluzję:

Współczesna pedagogia coraz bardziej skłania się do poglądu,

że dziecko powinno mieć świadomość swoich własnych procesów

myślowych, a priorytetem zarówno teoretyka pedagogii, jak

i nauczyciela powinno być wspomaganie dziecka w rozwijaniu

zdolności metapoznawczych – wspomaganie w tym, aby stało się

równie świadome sposobu uczenia się i myślenia, co przyswajanego

przedmiotu. (…) Uczniowi można pomóc w osiągnięciu pełnego

mistrzostwa również poprzez dokonywanie refleksji nad jego

postępowaniem oraz sposobami jego ulepszania. Jedną z form takiej

pomocy jest wyposażenie ucznia w adekwatną teorię umysłu lub

teorię funkcji umysłowych.

(Bruner, 2006, s. 97)

ANTYNOMIE WE WSPÓŁCZESNEJ PRAKTYCE