• Nie Znaleziono Wyników

WSTĘPNE OPRACOWANIE OBSERWACJI

W dokumencie Postępy Astronomii nr 1/1962 (Stron 73-89)

TELESKOPEM ZENITALNYM W OBSERWATORIUM JÓZEFOSŁAW W OKRESIE MARZEC 1959 - SIERPIEŃ I960

B. K O Ł A C Z E K

W referacie podano wyniki obserwacji wykonanych metodą Horrebow-Talcotta na teleskopie zenitalnym w Obserwatorium Jó^efosław według programu typowego dla Międzynarodowej Służby Szerokości; przeprowadzono charakterystykę ich dokładnościową oraz wysunięto w ynikające stąd wnioski.

.

OCZEKIWANA POSTAĆ WIDMA MAS DLA GWIAZD POWSTAJĄCYCH NA DRODZE KONTRAKCJI GRAWITACYJNEJ

A. K R U S Z E W S K I

Rozpatrywany jes kształt widma mas gwiazd w przypadku, gdy powstają one na drodze grawitacyjnej. Założono, że ośrodek, z którego powstają gwiazdy jest jednorodny i izotropowy. Założono dalej, że gwiazdy powstają na skutek tworzenia się perturbacji w gęstości ośrodka, przy czym dla uproszczenia rachunków założono, że perturbacje w trzech współrzędnych są od siebie niezależne. Założono wreszcie, że widmo perturba­ c ji jest białe.

Otrzymana postać widma mas nowo powstających gwiazd została porównana z wid­ mem mas gwiazd zestawionym przez L i mb er a na podstawie danych obserwacyjnych. Zgodność widma teoretycznego z obserwacyjnym jest zupełnie dobra w przedziale mas od 100 M0 do 0,1 M®.

POMIARY POLARYZACJI ŚWIATŁA GWIAZD W OBSZARZE ASOCJACJI III CEPHEI

A. K R U S Z E W S K I

W okresie lipca i sierpnia br. zostały wykonane pomiary polaryzacji w asocjacji III Cefeusza przy pomocy 65 cm refraktora Obserwatorium Belgradzkiego oraz fotometru Obserwatorium Warszawskiego. Jako analizator służył polaroid, obszar widma był wy­ dzielony przez filtr Schotta GG 14 oraz fotomnożnik 1P21, sygnał po wzmocnieniu go przez konwencjonalny wzmacniacz prądu stałego był rejestrowany na potencjometrze samopiszącym Brown.

Ogółem zmierzono 57 gwiazd z listy B l a a u w a , H i l t n e r a i J o h n s o n a . Prze­ ciętny błąd średni uzyskanych wartości polaryzacji wynosi O^OOó. Na rysunku 1 prze­ prowadzone jest porównanie obserwacji belgradzkich z fotoelektrycznymi obserwacjami H i l t n e r a i H a l l a oraz fotograficznymi S e r k o w s k i e g o .

Rysunek 2 przedstawia obszar asocjacji III Cefeusza. Długość kreski reprezentuje stopień polaryzacji światła danej gwiazdy a jej nachylenie płaszczyznę polaryzacji. Cyfry oznaczają wartości absorpcji wyznaczonej przez B l a a u w a , H i l t n e r a i J o h n ­ s o n a przy pomocy metody Q. Gwiazdy o absorpcji mniejszej niż 2^0 są w większości wypadków najprawdopodobniej gwiazdami bliższymi nas niż asocjacja. Z wykresu widać, że o ile absorpcja nieznacznie tylko zmienia się z położeniem, to polaryzacja zmienia się w sposób radykalny. Mogłoby to wskazywać na nieidentyczność cząstek odpowie­ dzialnych za polaryzację i absorpcję światła gwiazd, lub też na wielkoskalową strukturę pola magnetycznego z kierunkiem pola równoległym do linii łączącej asocjację ze Słońcem na północno-wschodnim brzegu asocjacji i odchylającym się od tego kierunku na południowo-zachodnim brzegu. Mogłoby to też wskazywać na to, że w gęściejszym,

74 Z pracowni i obserwatoriów

-o.-*) -eros oroo *amos *otk

R r s . 1. Porównanie obserwacji belgradzkich z fotoelektrycznymi obserwacjami Hiltnera i H alla oraz fotograficznym i Serkowskiego

s iln ie j absorbującym ośrodku, linie s il pola magnetycznego są ciaśniej upakowane a zatem jego natężenie jest większe i większa jest polaryzowaIność ośrodka, a przecho­ dząc do ośrodka rzadszego linie s ił pola magnetycznego rozchodzą się na strony i dla­ tego jest ono słabsze. Za tym ostatnjm wytłumaczeniem przemawiałby fakt, że kąty po­ laryzacji są wyraźnie zbieżne w kierunku najw iększej absorpcji i polaryzowalności. Dla gwiazd podanych przez B l a a u w a , H i l t n e r a i J o h n s o n a jako członków aso cjacji, średnia absorpcja wynosi 2IJ'5, średni stopień polaryzacji 0™042 a stąd średni stosunek polaryzacji do absorpcji 0,017, to jest ponad trzy razy mniej od maksymalnego. W spółczynnik korrelacji polaryzacji z absorpcją wynosi +0,42 ±0,15, a zatem nieco więcej od wartości 0,3 uzyskanej przez S e r k o w s k i e g o dla tejże asocjacji na pod­ stawie wcześniejszych obserwacji. Współczynnik ko.relacji pomiędzy absorpcją i sto­ sunkiem polaryzacji do absorpcji wynosi + 0,18 ± 0,17 jest więc też dodatni chociaż nie w sposób istotny.

STATYSTYCZNA METODA AN ALIZY ZMIAN OKRESÓW GWIAZD ZMIENNYCH

A. K R U S Z E W S K I

Została rozwinięta metoda statystycznej analizy zmian okresów gwiazd zmiennych oparta na zastosowaniu teorii słabo stacjonarnych procesów stochastycznych. Dla

Z pracowni i obserwatoriów

75

oTos

i--- 1

R y s. 2. O bszar a s o c ja c ji III C efeusza

ilu stracji została ona zastosowana do trzech gwiazd zaćmieniowych fi Per, RZ Cas, VW Cep. Spośród periodycznyph zmian okresu, sugerowanych dla tych gwiazd, zostały potwierdzone tylko zmiany okresu związane z trzecim ciałem w przypadku ft Per. W przypadku gwiazdy RZ Cas okres może być uważany za stacjonarny proces stochas­ tyczny, natomiast dla dwu pozostałych gwiazd raczej dopiero pochodna okresu po czasie jest procesem stacjonarnym.

WYNIKI OBSERWACJI POŁUDNIKOWYCH PRZEJŚĆ GWIAZD W OBSERWATORIUM POLITECHNIKI WARSZAWSKIEJ W JÓZEFOSŁAWIU

W LATACH 1958-1959

W. O P A L S K I

Referat przedstawia w krótkości zagadnienie błędów systematycznych związanych z zastosowaną techniką rejestracji czasu; analizę wyników z punktu widzenia błędów systematycznych; obliczenie prowizorycznej poprawki do konwencjonalnej długości geo­ graficznej słupa południkowego; a wreszcie rozważania na temat wyznaczenia błędu instrumentalno-katalogowego i efektywne wyznaczenia na podstawie uzyskanego ma­ teriału obserwacyjnego.

MAGNETOGRAWITACYJNA NIESTABILNOŚĆ UWARSTWIONEGO OŚRODKA

A. G. P A C H O L C Z Y K

Podano kryterium niestabilności magnetograwitacyjnej ■ uwarstwionego, ściśliwego ośrodka ze względu na osiowo-symetryczną perturbację.

O GÓRNEJ GRANICY NATĘŻENIA POLA MAGNETYCZNEGO W GALAKTYCE

A. G. P A C H O L C Z Y K

Rozpatrywany jest z punktu widzenia m ożliw ości wyznaczenia górnej granicy na­ tężenia pola magnetycznego wpływ tego pola na proces tworzenia się ramion spiralnych galaktyki w wyniku mechanizmu grawitacyjnej niestabilności. Podane jest oszacowanie górnej granicy natężenia pola magnetycznego w galaktyce; wartość ta wynosi 4.10"6 gauss.

FLUKTUACJE GĘSTOŚCI MATERII MIĘDZYGWIAZDOWEJ W O B SZARZE KASJOPEI

B. P AC Z Y Ń S K I

W równiku galaktycznym w obszarze Kasjopei dokonane zostały zlicze nia gwiazd na Atlasie Palomarskim. Z licze nia były wykonywane w pasach równoległych do równika galaktycznego, o szerokości 2/ i o długości sześciu stopni. Drogą obliczenia funkcji autokorelacyjnej dla ilo ści gwiazd zostały wyznaczone fluktuacje ilo śc i gwiazd wzdłuż każdego pasa. Przy założeniu, że gwiazdy rozłożone są równomiernie w przestrzeni i że rozkład materii absorbującej można uważać za słabo stacjonarny proces stocha­ styczny) można było oszacować fluktuacje tej materii.

80

Z pracowni i obserwatoriów

ZALEŻNOŚĆ STOSUNKU p / A v OD GĘSTOŚCI MATERII

MIEDZY GWIAZDOWEJ W OBSZARZE KASJOPEI

B. P A C Z Y Ń S K I

Przeprowadzona została dyskusja zależności stosunku polaryzacji do absorpcji od absorpcji i od odległości, w obszarze Kasjopei (i1 od 88?5 do 135°; fc1 6°). Wykazano, że w rozpatrywanym obszarze spadek stosunku p/ Av przy wzroście Av wywołany jest głównie mniejszą zdolnością polaryzowania światła w obszarach o większej gęstości. Wpływ depolaryzacji jest zaniedbywalny.

GNOMONIKA JANA HEWELIUSZA T. P R Z Y P K O W S K I

Podobnie jak Mikołaj K o p e r n i k Jan H e w e l i u s z nie pozostawi! nam żadnego dzieła traktującego teoretycznie o zagadnieniach gnomonicznych. Jednakowoż w szcząt­ kach spuścizny naukowej, jaka nam po obu tych astronomach pozostała, znajdujemy wyraźne ślady, iż obaj doskonale znali prawidła gnomoniki naukowej i stosowali je w praktyce stwarzając na ich podstawie przyrządy będące wybitnymi nieraz technicznymi pomocami w ich właściwych badaniach astronomicznych.

Najstarszą gnomoniczną pracą H e w e l i u s z a jest wykonany przez niego mie­ dziorytowy frontispis do gnomonicznego podręcznika Atanazego K i r c h e r a z. r, 1635, wykonany jeszcze w A w iniorie, w czasie studiów. Jest to bardzo bogaty wykres re­ fleksyjnego zegara słonecznego na zasadzie po raz pierwszy zastosowanej w gnomonice przez Mikołaja K o p e r n i k a .

W r. 1638 H e w e l i u s z opracowuje nowy typ zegara słonecznego opartego na za­ sadzie almukantaratu, lecz dającego się zastosować, w przeciwieństwie do innych znanych typów almukantaratowych, w różnych szerokościach geograficznych. Oryginał tego zegara słonecznego do r. 1945 znajdował się w Cdańsku. T yp.ten występuje bardzo licznie w muzeach europejskich, a nawet w XIX w. jest masowo produkowany w Wiedniu, lecz najstarszym znanym okazem jest zegar H e w e l i u s z a , co pozwala przypuszczać iż on jest jego w ynalazcą.

W r. 1647 wydana słynna „Selenographia” H e w e l i u s z a parokrotnie w rycinach podaje nam zegar słoneczny jako przyrząd pomocniczy naukowego instrumentarium; zachowany katalog biblioteki Jana H e w e l i u s z a zawiera najwybitniejsze pozycje bibliograficzne zarówno teoretycznej jak praktycznej gnomoniki. Świetna jej znajomość, którą zresztą wykazał H e w e l i u s z ju ż przy współpracy m łodzieńczej z K i r c h e r e m , pozwala mu znakomicie opracować praktyczne systemy wyznaczania południka dla badań deklinacji magnetycznej w r. 1673.

Jedyną, zachowaną dotychczas, niesłychanie okazałą pracą Jana H e w e l i u s z a z zakresu praktycznej gnomoniki jest zegar słoneczny na pałacu Jana Sobieskiego w Wilanowie. Pow stał on około roku 1680 i należy przypuszczać że tylko ogólna kon­ cepcja oraz wskazówki pochodzą od Jana H e w e l i u s z a , który w tym czasie zdaje się, Gdańska już nie opuszczał. Natomiast realizacja zegara leżała niewątpliwie w rękach jego naukowego współpracownika, jakim był Adam Adamanty K o c h a ń s k i , bibliotekarz królewski w Wilanowie, znany matematyk, fizyk i astronom. Zegar wskazujący godziny liczone od północy, od wschodu słońca i od ostatniego zachodu, poza artystycznym wykonaniem stawiającym go na pierwszym miejscu wśród tego rodzaju zabytków w Pol­ sce, posiada gnomonicznie doskanale ustawiony wykres, który po zdjęciu przemalowań

i obecnie zdatny jest do praktycznego użytku, a poza tym typowe dla epoki baroku plastyczne symbole: Tarczy Sobieskiego, Księżyca i Merkurego, wskazujące na autorstwo Jana H e w e l i u s z a oraz chronometrii i fizyki, wskazujące na K o c h a ń s k i e g o . Jest on obecnie w konserwacji i rekonstrukcji, które to prace — niestety — ciągną się już

82

Z pracowni i obserwatoriów

latam i, bez w id oczn ego rezu ltatu i odpowiedniego za b e zp ie c ze n ia jednego z n ajw yb itn iej­ sz y c h zabytków kultury p o ls k ie j.

T a k w ięc na podstaw ie tych dowodów gnom onicznej d z ia ła ln o ś c i H e w e l i u s z a , ze w zględu na w ię k s z ą b lis k o ś ć h isto ryczn ą oraz o b fito ść sp u śc izn y zn a czn ie lic z n ie j­ szy c h n iż te, ja k ie p o zo stały po gnom onicznej d z ia ła ln o ś c i K o p e r n i k a , widzim y iż był on jednym z w yb itn iejszy ch gnomoników sw ej epoki w Europie.

ZMIANA PARAMETRÓW CIAŁA PRĘDKOŚCI GWIAZD Z ODLEGŁOŚCIĄ OD PŁASZCZYZNY GALAKTYCZNEJ

K. R U D N I C K I

Praca porównuje wyniki v a n R h i j n a i autora referatu dotyczące wzrostu dyspersji prędkości dwu różnych grup gwiazd z odległością od płaszczyzny galaktycznej. Podaje ona ponadto argumenty za realnością tego efektu, jak również pewne wnioski teoretyczne z zakresu dynamiki Galaktyki oraz wnioski praktyczne dotyczące sensu wyznaczania ciała prędkości.

FOTOELEKTRYCZNE POMIARY POLARYZACJI GROMAD OTWARTYCH

K. S E R K O W S K I

W okresie od marca 1960 do czerwca 1961 wykonane zostały przy pomocy 53-cm teleskopu Obserwatorium Low ella pomiary polaryzacji św iatła gwiazd w następujących gromadach otwartych:

M

25 (około 100 gwiazd w 2 barwach), gromada Stock'a w Perse- uszu (około 100 gwiazd), Podwójna Gromada w Perseuszu (35 gwiazd),

NGC

1893 (20 gwiazd),

NGC

2422 (25 gwiazd),

NGC

6823 (25 gwiazd),

NGC

6871 (20 gwiazd) i asocjacja VI Cygni (30 gwiazd). Ł ączn ie dla przeszło 350 gwiazd w gromadach zo­ s tała zmierzona polaryzacja, przy czym pomiar każdej gwiazdy trwał około % godziny. Wykonanych zostało ponadto sto k ilk ad zie siąt pomiarów polaryzacji gwiazd standardo­ wych oraz fotoelektryczna fotometria

UBV

dla gromady Stocka w Perseuszu. Wszystkie wymienione wyżej pomiary mają na celu zbadanie mikrostruktury pola magnetycznego w Galaktyce oraz wyjaśnienie zależności pomiędzy polaryzacją i międzygwiazdowym poczerwienieniem.

OBSERWACJE FOTOMETRYCZNE ORANA, NEPTUNA I GWIAZD STANDARDOWYCH

WYKONYWANE W CELU WYKRYCIA ZMIAN JASNOŚCI SŁOŃCA

K. S E R K O W S K I

Redyskusja obserwacji fotoelektrycznych Urana i Neptuna, wykonywanych w Obserwa­ torium Low ella od roku 1953 dała przebieg zmian jasności tych planet różny od

uzyska-84 Z pracowni i obserwatoriów

nego poprzednio przez H .L. J o h s o n a i B. I r i a r t e . Obserwacje te w ciągu ostatnich dwóch lat wykonywane były przez autora referatu. Uzyskanych zostało k ilk a wniosków, dotyczących sposobów zwiększenia dokładności fundamentalnych i różnicowych obser­ wacji fotoelektrycznych. Podane są nowe, poprawione w ielkości gwiazdowe i wskaźniki barwy standardów pierwszego rzędu systemu fotometrycznego UBV.

BADANIA RUCHU KOMETY GRIGG-SKJELLERUP

G. S I T A R S K I

W oparciu o elementy orbity tej komety z r. 1952 (podane przez C . D i n w o o d i e ) zostały obliczone perturbacje w ruchu komety wywołane przez wszystkie planety (oprócz Plutona) w okresie 1952—1957. Perturbacje obliczane były metodą w ariacji elementów, a w trakcie rachunków przeprowadzane były różnego rodzaju kontrole. Elementy z r. 1952 zostały następnie poprawione na podstawie obserwacji komety dokonanych w latach 1952 i 1956/57, przy czym ze względu na małą liczbę obserwacji nie tworzono miejsc normalnych. Wynik powiązania okazał się zadowalający (błąd średni jednego m iejsca obserwowanego wyniósł ± 3',’02). Z nowymi, poprawionymi elementami, po uwzględnieniu zakłócającego wpływu ośmiu planet, obliczona została efemeryda na n ajb liższe poja­ wienie się komety zimą 1961/62. Efemeryda ta różni się znacznie od podanej przez C. D i n v o o d i e w Handbook of the B.A .A . 1961, str. 59. Przyczynę rozbieżności wyjaś­ niono korespondencyjnie i okazało się , że obliczenia prowadzone metodą wariacji ele­ mentów są poprawne (C. D i n w o o d i e stosował metodę C o w e l l a ) .

---

REDYSKUSJA ZALEŻNOŚCI P - (B-V) DLA ZMIENNYCH

W dokumencie Postępy Astronomii nr 1/1962 (Stron 73-89)

Powiązane dokumenty