• Nie Znaleziono Wyników

J u lia n M a rc h le w s k i. „K siążka i W iedza“ , W arszaw a, 1950, str. 158.

M a r ia n Buczek. W d z ie s ią tą roczn icę ś m ie rc i. „K s ią żka i W iedza“ , W ars zaw a 1949, str. 80.

M a r c e li N o w o tk o . W s p o m n ie n ia i a r ty k u ły . „K siążka i W iedza“ , W arszaw a 1949, str. 68.

W latach 1949—-1950 W y d zia ł H is to rii P a r tii K C P Z P R opublikował k ilk a prac, których znajomość jes t niezbędna dla nauczycieli h is to rii i uczniów klas starszych.

W yd aw n ictw a te w y p e łn ia ją w polskim piśm iennictw ie historycznym poważną lukę, ja k ą stanowi b ra k opracowań , poszczególnych w ycinków dziejów polskiej klasy ro ­ botniczej. B io g ra fia J u lia n a M archlewskiego, zbiór wspomnień o M a ria n ie Buczku i M arcelim Nowotce są w artościow ym i pozycjam i b ibliograficznym i i nieocenioną po­

mocą p rzy nauczaniu h is to rii polskiego ruchu robotniczego.

I

„Całe życie i działalność J u lia n a M archlewskiego — to nieugięta w a lk a w ie l­

kiego rew olucjonisty i wielkiego p a trio ty , to o fia rn a , bohaterska, niezmordowana praca wielkiego bojow nika, k tó ry — kochając bezgranicznie swój k r a j i swój naród — u m iał dojrzeć rzeczywiste i jedyne w a ru n k i historyczne jego praw dziw ego w yzw olenia po­

przez w alkę p ro le ta ria tu międzynarodowego i zwycięskiego socjalizm u“ . „...Życie i w a lk a J u lia n a M archlewskiego — to duma i chluba polskiej klasy robotniczej. Ten w ie lk i Polak— rew olucjonista stał się wzorem międzynarodowego rew olucjonisty prole­

tariackiego... jes t symbolem p a trio ty — intern acjo nalisty, łączącego miłość dla swego narodu z w ie lk im i, przodującym i ideałam i ludzkości...“ •—• tym i słowy ocenił P rze­

wodniczący K C P Z P R , Tow arzysz Bolesław B ie ru t historyczne znaczenie jednego z n ajw ybitn iejszych przywódców polskiego p ro le ta ria tu .

W yd an a w dwudziestopięciolecie śmierci wielkiego rew olucjonisty popularno­

naukowa praca o Ju lia n ie M archlew skim zapoznaje czytelnika z h istorią życia człowie­

ka, którego pamięć głęboką czcią otacza klasa robotnicza Polski, Z S R R i Niem iec któ ­ rego postać powinna stać się znaną, bliską i drogą młodzieży Polski Ludowej.

Rozdział pierw szy b io g ra fii J. M archlew skiego: P io n ie rs k ie la ta , przedstaw ia ten okres jego życia, kiedy po zapoznaniu się z ruchem robotniczym w y ra s ta ł na przywódcę p ro le ta ria tu polskiego. U rodzony w r. 1866 we W łocław ku, w dziew iętna­

stym roku życia został J u lia n M archlew ski członkiem pierw szej rew olucyjnej p a rtii polskiej „ P ro le ta ria t“ . W latach 1886 —■ 1888 je s t członkiem „ I I P ro le ta ria tu “ , w r. 1889 — współorganizatorem I Kongresu I I M iędzynarodów ki i założycielem Z w iązku Robotników Polskich w Łodzi, w latach 1891— 1892 — więźniem Cytadeli W arszaw skiej, w r. 1893 — współzałożycielem pierwszego pisma socjaldemokratycznego S p ra w a R o bo tn icza. Od r. 1893 w skutek prześladowań p o licji carskiej przebyw ając

40

n a em ig racji u trz y m u je M archlew ski żyw y kon takt z ruchem robotniczym w k r a ju , reprezentuje n a międzynarodowych zjazdach Socjaldemokrację K rólestw a Polskiego, je s t jednym z je j przywódców. W ie rn y zasadom rewolucyjnego m arksizm u, zw alcza nacjonalistyczną ideologię Polskiej P a r tii Socjalistycznej •— ag en tu ry b u rżu a zji n a terenie klasy robotniczej. Nacjonalizm ow i „robotniczych“ działaczy P P S przeciwsta­

w ia p ro letariacki internacjonalizm , w ierząc głęboko, iż „służyć interesom narodowości

Uczestnicząc w międzynarodowych kongresach socjalistycznych w S tu ttg a rcie, Kopenhadze i Bazylei w ystępuje M archlew ski p rzy boku Lenina przeciw a n ty m a rk -

założycielem niem ieckiej konspiracyjnej o rganizacji rew olucyjnej Z w iązku S p arta­

kusa, k tó ry stał się zalążkiem Komunstycznej P a r tii Niem iec. 22 m a ja 1916 r. został

socjalistycznego (Rozdział p ią ty : W k r a ju zw ycięskiego p r o le ta r ia t u ) . W styczniu 1919 r. na wezwanie Rozy Luksem burg i K a ro la Liebknechta p rzyb ył do Niem iec by jak o członek K om itetu Centralnego Kom unistycznej P a r tii Niem iec — kierować przez trz y miesiące w niezwykle ciężkich w arunkach w alką p ro le ta ria tu Zagłębia Ru- h ry. Do Rosji Radzieckiej powrócił przez Polskę, rządzoną wówczas przez Piłsudskiego reprezentanta n ajbard ziej wstecznych kół obszarnictwa i burżuazji. Drogę odbył

w p rzebraniu chłopa. 1

. . Y Walce św iata kapitalistycznego przeciw Rosji Radzieckiej niepoślednią rolę m ia ła odegrać obszarm czo-burżuazyjna Polska. Jedyną siłą w Polsce, k tó ra ostro zw al­

czała plan interw en cji przeciw K ra jo w i Rad, była Komunistyczna P a r tia Robotnicza Poiski. Jej reprezentantem w I I I Międzynarodówce był Ju lia n M archlew ski. K P R P w zyw ała masy pracujące do w a lk i przeciw rządom Piłsudskiego pod hasłem: Ludu pracy, broń Sow ietów !“ Po odparciu przez A rm ię Czerwoną najazdu Piłsudskiego n a U k ra in ę i wkroczeniu je j na ziemie polskie komuniści polscy u tw o rzyli w Białym sto­

k u Tymczasowy K o m itet Rew olucyjnej Polski (R ozdział szósty: O P olskę S o c ja lis ty c z ­ n ą ) , ktorego przewodniczącym został Ju lia n M archlew ski. B y ł to pierw szy polski rząd rew olucyjny, rząd socjalistyczny.

Po zwycięskim zakończeniu w ojny z ko n trrew o lucją i interw encja kapitalistycz­

n ą w ładza radziecka niejednokrotnie pow ierzała Marchlewskiem u wysokie i odpowie­

dzialne fu n k c je : rokow ania z F in la n d ią i Japonią, naw iązanie kontaktu z chińskim ruchem rew olucyjnym , kierowanie pracam i Komunistycznego U n iw e rs ytetu M n ie j­

szości Narodowych Zachodu. N a w e t w tym okresie wytężonej pracy politycznej M a r ­ chlewski zn ajd u je czas na pracę naukową. U k azu je się w tedy wiele jego prac histo­

rycznych: P o ls k a pod obcym ja rz m e m , Z h is to r ii P o ls k i, Szkice z d z ie jó w P o ls k i,

^ ta p y yo z w o ju k a p ita liz m u w Polsce, K w e s tia p o ls k a w r e w o lu c ji 18U8 r W r 1923 z in ic ja ty w y Marchlewskiego pow staje M iędzynarodowa O rg an izacja Pomocy W ięźniom Politycznym (M O P R ), któ re j pierwszym przewodniczącym został sam projektodawca N a stanowisku przewodniczącego M O P R pozostał M archlew ski do swej śmierci — 22 m arca 1925 r.

M archlew ski był „w ielkim Polakiem , m iłu jącym swój k r a j i polski lud pracujący w ktorego szeregach w alczył do ostatniego tchnienia. Uczestniczył w walce o zwycię­

stwo socjalizmu w Polsce, w Rosji, w Niemczech...“ II

I I

• w , Zb,!°rek wspomnień/ szkic™ o M a ria n ie Buczku w ydany został przez „Książkę i W iedzę“ w 10 rocznicę śmierci bohaterskiego rewolucjonisty.

M a ria n Buczek urodził się 26 września 1896 r. w Lubelskiem. W 15 roku życia rozpoczyna pracę w w arsztacie ślusarskim, w r. 1915 w stępuje do legionów Piłsud­

skiego, me zdając sobie wówczas spraw y z ich istotnego charakteru. O dm aw ia złoże­

nia przysięgi na wierność A u s trii, prowadzi na terenie Lubelszczyzny bojową dzia­

ła nosc przeciw okupantowi, zostaje w r. 1918 komendantem M ilic ji Ludowej okręgu lubelskiego.^ W ted y zaczynają się krystalizow ać jego poglądy na zdradziecka rolę, ja k a spełniali wówczas praw icow i przywódcy P PS. Buczek odmawia w ykonania rozkazu polecającego mu organizowanie d yw ersji przeciw Rosji Radzieckiej. S taje tym samym niedwuznacznie po stronie rew olucji. Dlatego też w lipcu 1919 r. zostaje aresztowany Po dwuletnim pobycie w w ięzieniu Buczek zry w a w ięzy organizacyjne z P P S , orga- n iz u je PP S -Lew icę i w raz z całą g ru pą wstępuje w r. 1921 do szeregów Kom unistycz­

nej P a rtu Robotniczej Polski. Po trzech miesiącach pobytu na wolności zostaje po- nowme aresztow any i skazany na 8 la t w ięzienia. Będąc członkiem „komun więzien­

nych oddziaływa wychowawczo na współwięźniów, dzieli się z towarzyszam i zdobytym

42

■doświadczeniem praktycznym i teoretycznym, k ie ru je w alką przeciw ad m in istracji w ięziennej. W r. 1929 opuszcza więzienie i natychm iast w rac a do czynnej pracy p a rty jn e j w W arszaw ie, Katow icach i Zagłębiu Dąbrow skim . A resztow any po raz trzeci •—- 24 m a ja 1933 r. — skazany został na 10 la t i osadzony w ciężkim więzieniu w Rawiczu.

Gdy w r. 1939 zaw isła nad Polską groźba ag resji hitlerow skiej, przywódca „ko­

m uny w ięziennej“ Rawicza, n ajsta rszy więzień sanacji, M a ria n Buczek, zgłosił w raz ze w spółw ięźniam i chęć uczestniczenia w walce o niepodległość. W ładze sanacyjne odm ówiły, a opuszczając Rawicz nie w ypuściły na wolność komunistów, w yd ając ich tym samym w ręce hitlerowców. W ięźniow ie w yłam ali k r a ty więzienne, Buczek prze­

dziera się w ra z z g ru pą współtowarzyszy w kieru nku W arszaw y, by wziąć udział w walce z najazdem hitlerow skim . 10 w rześnia 1939 r. poległ M a ria n Buczek pod Ożarowem , prowadząc oddział żołnierzy i komunistów do ataku na gniazdo karabinów maszynowych.

Garść cennych szczegółów o organizacyjnej pracy Buczka w Katow icach i W a r ­ szawie, o jego roli wychowawczej wśród więźniów, o rozmowach więziennych ze S tan i­

sławem Dubois, przywódcą jednolitofrontow ej lew icy P P S , o bohaterskiej śmierci Buczka za w ie ra ją wspomnienia Józefa K o ffm a n a — W w alce o s p ra w ie d liw o ś ć spo­

łeczną, Romana Śliw y — W obronie W a rs z a w y , Ja n a Szewczyka — D w a s p o tk a n ia , F ranciszka Łęczyckiego — Ś m ierć, k tó r a ro d z i zw ycięstw o. Szkic biograficzny Teo­

d o ry Feder — N a js ta r s z y w ięzie ń p o lity c z n y — pozwala powiązać i uporządkować rozrzucone po wspomnieniach szczegóły z życia i w a lk i M a ria n a Buczka. Jaskraw e św iatło na prowokacyjne metody działalności „defensywy“ lubelskiej rzuca list M . Buczka i Z ygm unta Modzelewskiego, drukow any w r. 1922 w N o w y m P rzeg lą dzie .

„ W ie lk im synem narodu, w iern ym żołnierzem w ielkiej spraw y“ nazyw a M a ­ ria n a Buczka zasłużony działacz K P P A lfre d Lampe (A . Lam pe — Ż o łn ie rz w ie lk ie j s p r a w y ) . Podobne świadectwo w y d a ją o nim i inn i współtowarzysze. III

I I I

Pamięci pierwszego sekretarza Polskiej P a r tii Robotniczej zostało poświęcone w ydaw nictw o W yd zia łu H is to rii P a r tii K C P Z P R — M a r c e li N o w o tk o . W s p o m n ie n ia

i a r ty k u ły .

M arce li Nowotko urodził się w r. 1893 w W arszaw ie w rodzinie robotniczej.

J u ż w trzynastym roku życia zaczął pracować zawodowo w charakterze p ra k ty k a n ta ogrodniczego w Krasnem , m a ją tk u h r. Krasińskich. W r. 1907 został zatrudniony jako uczeń ślusarski w cukrowni ciechanowskiej, gdzie zetknął się po ra z pierw szy z rew olucyjnym ruchem robotniczym. Jako kilkunastoletni chłopak ko lportuje konspi­

ra cy jn e w yd aw nictw a Socjaldem okracji K rólestw a Polskiego i L itw y . Członkiem p a r tii zostaje w okresie pierwszej im perialistycznej w o jn y św iatowej.

W y trw a ła praca samokształceniowa, zwłaszcza w zakresie zagadnień m arksizm u, pozw oliła Nowotce w szybkim czasie na objęcie kierow nictw a w alką rewolucyjnych robotników ciechanowskich. W ra z ze swą p a rtią — n a jp ie rw S D K P iL , później K P R P — bierze Nowotko u dział w walce o w ładzę; organizuje pierwszą w Polsce Radę Delegatów Robotniczych i Chłopskich w Ciechanowie, tw orzy Zw iązek Zawodowy Służby F olw arcznej, k ie ru je s tra jk a m i fo rn a li k ilk u pow iatów przeciw obszarniczemu wyzyskowi. D w ukrotne aresztow ania nie zdołały zahamować jego rew olucyjnej aktywności.

W r. 1920 M arce li Nowotko z całym zapałem organizow ał opór polskiej klasy robotniczej przeciw zaborczej w ojnie z R epubliką Radziecką. Skazany zaocznie na

śmierć, ścigany listam i gończymi, nie uciekł za granicę. Pod przyb ranym nazw iskiem udał się do Zagłębia, pracow ał w p a rtii i w ruchu zawodowym w Dąbrow ie G órniczej, Starachowicach i Poznaniu. Po kilku nastu miesiącach pobytu w w ięzieniu w ró cił w r. 1922 do czynnej pracy p a rty jn e j we Lwow ie, Zagłębiu Dąbrow skim , Łodzi i W a r ­ szawie podm iejskiej, w yrósł na jednego z czołowych działaczy Kom unistycznej P a r tii Polski. W r. 1929 został aresztowany i skazany na 4 la ta w ięzienia. Po zw olnieniu i półtoraletnim pobycie na wolności zostaje w r. 1935 ponownie aresztowany i skazany na 12 la t więzienia.

W ra z z M aria n e m Buczkiem kiero w ał „komuną w ięzienną“ w Rawiczu. Po w y rw a n iu się z w ięzienia w r. 1939 udał się przez W arszaw ę do Białegostoku.

W gru dn iu 1941 r. powrócił Nowotko przez lin ie fro n tu do W ars zaw y i rzu cił się w w ir pracy o rg anizacyjnej. Już w początkach 1942 r. powstała m arksistowsko- leninowska Polska P a r tia Robotnicza. „Budujem y p a rtię — m ów ił wówczas Nowotko—

Polską P a rtię Robotniczą, p artię, k tó ra w y ra s ta z potrzeb całego narodu, p a rtię , k tó ra będzie prow adziła nieugięcie w alkę z faszyzm em niemieckim o wolną demokra­

tyczną Polskę“ . B y ł M arce li Nowotko w spółorganizatorem , przywódcą, pierw szym sekretarzem K om itetu Centralnego Polskiej P a r tii Robotniczej.

Przeciw P P R w ystąp ił z całą wściekłością polski obóz re ak cji i Gestapo. Areszto­

w an iam i, w yrokam i śmierci, zam achami skrytobójczym i i oszczerstwami, metodą dy­

w e rs ji i prow okacji usiłowano powstrzymać rozwój Polskiej P a r tii Robotniczej — przodującej siły obozu polskiej dem okracji. Z ręki nasłanego prow okatora zg in ął 28 listopada 1942 r. pierw szy sekretarz K C P P R , M arce li Nowotko.

W ydaw nictw o W yd ziału H is to rii P a r tii K C P Z P R , poprzedzone wstępem p ió ra E d w a rd a Ochaba, zaw iera szkic biograficzny życia M . N o w otki pt. W y ró s ł z w a lk i i p ra c y ..., a rty k u ł M a r ii T u rle js k ie j — M ózg i serce p a r t i i oraz wspomnienia współ­

tow arzyszy pracy i w a lk i Marcelego N o w o tk i: Fran ciszka Jó źw ia ka -W ito ld a — P ie rw s z y s e k re ta rz P o ls k ie j P a r t ii R o b o tn ic z e j, Czesława Skonieckiego — B o jo w n ik o w y z w o le n ie społeczno-narodow e, M a r ii Rutkiew iczow ej — S y n lu d u polskiego, Z yg ­ m unta Balickiego •— P ra c a je g o nie poszła n a m arn e, Ja n a Szewczyka •— Ż o łn ie rz re ­ w o lu c ji, M a rc in a Ż y rk a — N a robocie p a r t y jn e j w Z a g łę b iu , Z yg m u nta Zielińskie­

go •— Podczas a k c ji w y b o rc z e j w Ł o d z i.

J u lia n M a rc h le w s k i, M a r ia n B ucze k i M a r c e li N o w o tk o ■— to w yd aw nictw a dużej wartości. Oprócz wysokich w alorów dydaktycznych i wychowawczych publi­

kacje W yd zia łu H is to rii P a r tii K C P Z P R m a ją w artość naukową i źródłową. W spom­

nienia działaczy ruchu rewolucyjnego są cennym źródłowym m ateriałem historycznym, podane zaś tło historyczne działalności w ybitnych polskich rewolucjonistów u ła tw i nauczycielowi i młodzieży poznanie i zrozumienie dziejów polskiego ruchu robotni­

czego1).

1) Poza omówionymi w yżej w yd aw nictw am i ukazały się także następujące w y ­ daw nictw a W yd zia łu H is to rii P a r tii K C P Z P R :

W ie lk i P r o le ta r ia t. M a te ria ły i dokum enty z h istorii ruchu robotniczego w Pol­

sce. Zeszyt I. O pracow ał Tadeusz Daniszewski. „K siążka i W iedza“ , W ars zaw a 1949 (p a trz recenzja W iad om o ści H is to ry c z n e n r 4 T 9 5 0 , str. 58 ).

1 M a ja . 60 la t ś w ię ta m ię d z y n a ro d o w e j s o lid a rn o ś c i. N a podstawie m ateria łó w i dokumentów opracował Tadeusz Daniszewski. „K siążka i W iedza“ , W ars zaw a 1950.

P o ls k ie p ie ś n i re w o lu c y jn e z la l 1918— 1939. Z eb rała i przypisam i o p atrzyła F e lic ja K alicka. Opracowanie muzyczne. E d w a rd a Olearczyka. „K s ią żka i W iedza“ , W ars zaw a 1950.

44

J Ó Z E F D U T K IE W IC Z

Powiązane dokumenty