Ziemniak Polski 2011 nr 4 1
Z życia Stowarzyszenia Polski Ziemniak
S
S
S
T
T
T
O
O
O
W
W
W
A
A
A
R
R
R
Z
Z
Z
Y
Y
Y
S
S
S
Z
Z
Z
E
E
E
N
N
N
IIE
I
E
E
P
P
P
O
O
O
LL
L
S
S
S
K
K
K
II
I
Z
Z
Z
II
I
E
E
E
M
M
M
N
N
N
II
I
A
A
A
K
K
K
(
((S
S
S
P
P
P
Z
Z
Z
))
)
Z
Z
Z
A
A
A
K
K
K
O
O
O
Ń
Ń
Ń
C
C
C
Z
Z
Z
Y
Y
Y
ŁŁ
Ł
O
O
O
D
D
D
R
R
R
U
U
U
G
G
G
Ą
Ą
Ą
I
II
R
R
R
O
O
O
Z
Z
Z
P
P
P
O
O
O
C
C
C
Z
Z
Z
Y
Y
Y
N
N
N
A
A
A
T
T
T
R
R
R
Z
Z
Z
E
E
E
C
C
C
II
I
Ą
Ą
Ą
K
K
K
A
A
A
D
D
D
E
E
E
N
N
N
C
C
C
JJ
J
Ę
Ę
Ę
dr Wojciech Nowacki
IHAR – PIB, Oddział w Jadwisinie, 05-140 Serock, e-mail: w.nowacki@ihar.edu.pl
alne zebranie w Jadwisinie, siedzibie SPZ
W dniu 15 czerwca 2011 r. o godz. 11.00 w siedzibie Stowarzyszenia Polski Ziemniak w Jadwisinie przy ul. Szaniawskie-go 15 (budynek Oddziału IHAR – PIB) odby-ło się, zgodnie ze Statutem Stowarzyszenia Polski Ziemniak (SPZ), Walne Zebranie Członków kończące II kadencję zarządu. Na zebranie zaproszono wszystkich członków zwyczajnych Stowarzyszenia w liczbie 80 osób celem dokonania oceny pracy organi-zacji, podsumowania pracy zarządu oraz wyboru nowych władz na lata 2011-2014. Frekwencja nie była duża, nad czym należy ubolewać. Świadczy to o tym, że albo SPZ nie spełnia oczekiwań branży, albo branży w ogóle nie zależy na tym, co stanie się z pol-skim ziemniakiem w nadchodzącej przyszło-ści. Pewnie jedno i drugie jest przyczyną małego zainteresowania działalnością SPZ. Działalność SPZ mogą zmieniać tylko jego członkowie i nie powinni narzekać ci, którzy do niego nie należą lub są nieaktywni. Licz-ba członków na zebraniu była jednak na tyle duża, że można było Walne Zebranie uznać za ważne i prawomocne. Wszystkie osoby na zebraniu (członkowie) miały prawo do głosowania.
Zebranie otworzył prezes SPZ II ka-dencji Wiesław Grudzień, który przywitał
przybyłych członków Stowarzyszenia i przedstawił przygotowany program spotka-nia. Zebrani w głosowaniu jawnym program przyjęli. Prezes zaproponował, aby dalsze obrady poprowadził gospodarz siedziby SPZ
(IHAR – PIB, oddział w Jadwisinie) Wojciech Nowacki. Zebrani w głosowaniu jawnym przyjęli tę propozycję. Rozpoczęły się obra-dy.
Dr Wojciech Nowacki przedstawił pre-zentację pt. „Czym żyje obecnie polska branża ziemniaczana?”. W swoim
wystą-pieniu zawarł wszystkie ważniejsze proble-my, jakimi zajmują się obecnie rolnicy i pod-mioty gospodarcze branży ziemniaczanej, a także wymienił nowe wyzwania stojące przed branżą.
Ziemniak w Polsce zajmuje coraz słabszą pozycję w strukturze zasiewów. Według Po-wszechnego Spisu Rolnego 2010 r. po-wierzchnia uprawy ziemniaków wynosiła tylko 387 tys. ha wobec jeszcze 750 tys. ha w roku 2002. Zanikł całkowicie eksport ziemniaków, kłopoty surowcem ma przemysł skrobiowy, w nasiennictwie regres – taki jest obraz polskiego ziemniaka 2011 roku. Gene-ralnie ziemniak według prelegenta przeżywa swego rodzaju kryzys. Oto jego znamiona: brak wizji europejskiego wielokierunko-wego wykorzystania ziemniaka;
ziemniak staje się tylko luksusowym wa-rzywem, ale brak wartościowej i mądrej re-klamy;
światowym liderem w uprawie ziemnia-ków staje się Azja;
wielu rolników w Polsce wycofuje się, z różnych powodów, z uprawy ziemniaków; nieżyciowe są i nieuzasadnione wzglę-dami merytorycznymi akty prawne ograni-czające rozprzestrzenianie lub zwalczanie
Ziemniak Polski 2011 nr 4 2
bakteriozy pierścieniowej ziemniaka, choro-by kwarantannowej;
szybko rosną koszty produkcji nasiennej i towarowej ziemniaków, co obniża konkuren-cyjność gatunku w rolnictwie i na rynku su-rowcowym;
spekulacje cenowe i kwotowe na rynku skrobi ziemniaczanej niszczą przemysł i rol-ników;
działania przemysłu przetwórczego bez obecności rolników – dostawców surowca są monopolistyczne i globalistyczne;
brak współdziałania branżowej nauki z producentami i przetwórcami (każdy robi swoje, często kosztem innego, aby utrzymać się na rynku).
Dr Nowacki wskazał następnie podsta-wowym sektorom branży ziemniaczanej w Polsce drogi ich naprawy, nieraz bardzo trudne:
Hodowla nowych odmian
Aby każda nowa odmiana zarobiła na siebie i na kolejne odmiany, musi być znana wśród rolników i spełnić ich oczekiwania – konieczna jest promocja najnowszych od-mian, a w konsekwencji wysoki udział w ryn-ku nasiennym. Należy zwiększyć efektyw-ność pozyskiwania opłat hodowlanych od rolników.
Rolnicy potrzebują odmian łatwych w uprawie, a konsumenci odmian wysokiej jakości. Czy jest to do pogodzenia w proce-sie hodowli? – Wiele odmian daje takie moż-liwości, ale ich się nie promuje.
Wyczuwa się w praktyce brak nowych, bardziej wyrazistych odmian (ponadprzecięt-nych), które zastąpiłyby starsze, a popularne obecnie odmiany jadalne (kolor miąższu – biały lub kremowy, wyrównana wielkość bulw pod rośliną, bulwy kształtne, typ kulinarny A--AB lub BC-C).
Nasiennictwo
Największym zagrożeniem dla nasiennic-twa ziemniaka jest nierozwiązany w kraju „problem bakteriozy pierścieniowej”. Należy jak najszybciej doprowadzić do nowelizacji obowiązującego prawa i wprowadzić ją do praktyki.
Wprowadzenie do praktyki tzw. „jednostki nasiennej” na 1 ha (kupujemy nie masę, ale liczbę bulw kwalifikowanych sadzeniaków).
Koszty w nasiennictwie są bardzo wyso-kie, czy można je zmniejszyć? – Jest wiele sposobów.
Jak zwiększyć współczynnik rozmnożenia niektórych odmian? – Wykorzystać wyniki badań.
Czy i jak trafiać do mniejszych odbiorców sadzeniaków? – Małe opakowania, dostęp-ność na targowiskach lokalnych.
Brak walki z czarnym rynkiem sadzenia-ków niekwalifikowanych bez paszportu. – Po co w takim razie jest paszport?
Ziemniak jadalny
W dalszym ciągu większość tradycyjnych konsumentów nie jest zadowolona z jakości oferowanego na rynku towaru (kto ponosi winę – rolnik? A może także dostawca czy sprzedawca?). Większy w rynku musi być udział towaru certyfikowanego.
Brak ujednolicenia w kraju oznakowań na opakowaniach – typ kulinarny, kolor miąższu itp., co ułatwiłoby klientowi satysfakcjonujący zakup.
Uboga oferta odmianowa. Mamy ponad 100 odmian jadalnych, podczas gdy rynek oferuje może 10-15, a najbardziej popularne i znane konsumentom są zaledwie 2-3. Niski poziom wiedzy o ziemniakach jako warzywie wśród młodszego pokolenia. Nale-ży szerzyć wiedzę o ziemniakach i ich walo-rach we wszystkich mediach. Po to są fun-dusze promocji, w tym Fundusz Promocji Owoców i Warzyw.
Przemysł skrobiowy
Trzeba jak najszybciej odzyskać zaufanie u rolników, jeśli chodzi o ofertę cenową za ziemniaki skrobiowe po okresie niskiej opła-calności uprawy odmian skrobiowych, będą-cych surowcem dla krochmalni.
Należy osiągnąć przerób krajowy realizu-jący w 100% przyznaną Polsce kwotę skro-biową UE.
Wspólnie z firmami hodowlanymi należy uruchomić reprodukcję nasienną dla potrzeb rejonów surowcowych, aby nie kupować sadzeniaków za granicą.
Rolnik powinien być partnerem zakładów przemysłu ziemniaczanego.
Przemysł przetwórczy
Rolnik – producent ziemniaków powinien stać się partnerem w biznesie przetwórcy, a
Ziemniak Polski 2011 nr 4 3
nie – jak obecnie – być postrzegany tylko jako dostawca surowca w ogłoszonym prze-targu.
Tradycyjne polskie przetwory ziemniacza-ne, inne niż frytki i chipsy, czekają na swych producentów. Chodzi o uruchomienie lokal-nych małych zakładów garmażeryjlokal-nych pro-dukujących kartacze, kiszkę ziemniaczaną, placki ziemniaczane, pierogi i inne specjały wytwarzane z ziemniaków.
Jak ułatwić konsumentowi szybsze przy-gotowanie potraw z ziemniaków w domu? – Przemysł przetwórczy musi podnieść jakość swych wyrobów, aby były one w smaku takie jak domowe.
Przetwórstwo powinno się szerzej otwo-rzyć na nowe, wartościowe odmiany i nowe produkty rynku.
Po prezentacji odbyła się dyskusja mery-toryczna nad przedstawionymi problemami branży. Są one trudne, ale możliwe do roz-wiązania.
Kolejnym punktem programu Walnego Zebrania były sprawozdania z działalności SPZ mijającej kadencji. O dokonaniach SPZ w ostatnich 4 latach mówił ustępujący
pre-zes SPZ Wiesław Grudzień. Podziękował ustępującemu zarządowi SPZ w składzie: Bogusław Barański, wiceprezes SPZ, Woj-ciech Nowacki, Władysław Kuszel, Wal-demar Koński, Jerzy Szymański.
Przed-stawił osiągnięcia i sprawy, które udało się załatwić w SPZ.
Najważniejsze osiągnięcia:
Uruchomienie Funduszu Promocji Owo-ców i Warzyw, w którym branża ziemniacza-na ma swego przedstawiciela – Wiesława Grudnia, oraz uzyskanie dla branży w 2010 roku pierwszych środków finansowych na działania promocyjne. Środki zostały wyko-rzystane na wiele cennych inicjatyw promu-jących ziemniaki.
Opracowanie i wydanie książki pt. „Ziem-niaki cennym warzywem w polskiej tradycji kulinarnej” autorstwa Wojciecha Nowackiego (wyd. Multico). Jest to kompendium wiedzy o historii, metodach uprawy, odmianach ziem-niaka, wartości odżywczej ziemniaków i o tym, że nie tuczą, a także o regionalnym bogactwie potraw ziemniaczanych w Polsce. Bogato ilustrowana książka o objętości po-nad 160 stron jest adresowana głównie do konsumentów oraz tych, którzy ziemniakisprzedają i przygotowują z nich potrawy. Książka zdobyła już popularność w obrocie zamkniętym, ponieważ jej nakład jest ogra-niczony. Sfinansowana była przez Fundusz Promocji Owoców i Warzyw.
Udział SPZ na międzynarodowych tar-gach wystawowych w Rosji, na Białorusi i w Rumunii. Były to imprezy bardzo udane z punktu widzenia promocji polskiego ziemnia-ka.
Pomoc merytoryczna członkom SPZ w ich problemach związanych z produkcją ziemniaków i obrotem.
Opiniowanie wielu projektów aktów praw-nych dotyczących branży ziemniaczanej.Były także i niepowodzenia w działalności SPZ. Niektórych spraw nie udało się napra-wić czy rozwiązać. Największe porażki:
Pomimo dużego zaangażowania człon-ków SPZ w prace zespołu ds. bakteriozy pierścieniowej ziemniaka, powołanego przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi, nie rozwią-zano większości problemów związanych z występowaniem w kraju tej choroby. Nowe rozporządzenie jest chyba jeszcze gorsze od poprzedniego. Choroba, która nie powoduje strat gospodarczych, jest jednocześnie głównym czynnikiem upadku eksportu i na-siennictwa ziemniaka w Polsce.
Nie udało się doprowadzić do tego, aby czasopismo Ziemniak Polski stało się oficjal-nym organem SPZ. Jego łamy są co prawda użyczane Stowarzyszeniu (przykładem jest choćby publikacja niniejszego artykułu), ale formalności nie stało się zadość.
Nie udało się uruchomić programu pro-mującego tradycyjny tucz ziemniaczany, który kiedyś mieliśmy w Polsce i eksportowa-liśmy wówczas doskonałe wyroby przemysłu mięsnego na rynki całego świata. Niskona-kładowa technologia uprawy ziemniaka pa-szowego oraz promocja tuczu ziemniacza-nego mogłyby przynieść wiele dobrego na-szemu krajowi, w tym także polskiemu ziem-niakowi.Skarbnik SPZ Wojciech Nowacki
przedstawił zebranym sprawozdanie finan-sowe SPZ za ostatnie 4 lata. SPZ nie jest obecnie zadłużone. Kolejnym sprawozdawcą był przewodniczący komisji rewizyjnej
SPZ Jacek Chotkowski. Ocenił on
Ziemniak Polski 2011 nr 4 4
zarządu i w konkluzji wnioskował o udziele-nie mu absolutorium. Komisja rewizyjna udziele-nie stwierdziła nieprawidłowości w pracy zarzą-du.
Po sprawozdaniach rozpoczęła się dys-kusja. Głos zabrało 5 członków SPZ. Oce-niali pozytywy i negatywy w działalności za-rządu, poruszali najbardziej palące problemy branży ziemniaczanej i wyznaczali kierunki dalszej działalności SPZ. Wszyscy podzię-kowali ustępującemu zarządowi za dotych-czasową pracę.
Następnie Walne Zebranie Członków SPZ w głosowaniu dokonało wyboru 3-osobowej komisji skrutacyjnej. Przewodniczącym zo-stał Rajmund Bruski, a członkami Zbigniew Czerko i Władysław Kuszel.
W kolejnym punkcie obrad zebrani w gło-sowaniu jawnym udzielili ustępującemu
za-rządowi absolutorium. Walne Zebranie pod-jęło w głosowaniu jawnym uchwałę o udzie-leniu absolutorium. Następnie przystąpiono do wyborów nowego prezesa zarządu SPZ na lata 2011-2014. W głosowaniu tajnym największą liczbę głosów uzyskał
Franci-szek Klim i on został wybrany nowym pre-zesem zarządu SPZ.
Kolejnym punktem zebrania były wybory
do zarządu SPZ. W głosowaniu tajnym
wy-brano 6 jego członków, którzy uzyskali naj-więcej głosów. Do zarządu zostali wybrani:
Wojciech Nowacki – wiceprezes, Jacek Chotkowski – skarbnik, i członkowie: Wanda Gwara, Piotr Kamiński, Waldemar Koński i Krzysztof Korolewicz.
Fot. 1. Skład nowego zarządu SPZ. Od lewej: Krzysztof Korole-wicz, Waldemar Koński, Wanda Gwara, Franciszek Klim, Jacek
Chotkowski, Wojciech Nowacki, Piotr Kamiński (fot. M. Siewierska)
Przewodniczący zebrania zarządził następnie wybory
do komisji rewizyjnej SPZ nowej kadencji. W głosowaniu
tajnym Walne Zebranie dokonało wyboru komisji rewizyjnej SPZ w składzie: Wiesław Grudzień, Edward Pawlik i
Je-rzy Szymański.
Następnym punktem Walnego Zebrania było
wystąpie-nie programowe nowego prezesa zarządu SPZ, Fran-ciszka Klima. Przedstawił on najważniejsze problemy,
jakie należy rozwiązywać poprzez SPZ, aby organizacja ta spełniała oczekiwania branży, a także przedstawił styl pra-cy zarządu.
Po wystąpieniu prezesa rozpoczęła się dyskusja nad przyszłością SPZ. W wielu wypowiedziach proponowano
aktywizację działań SPZ w obszarach promocji polskiej branży ziemniaczanej w kraju i za granicą, w poprawianiu prawa branżowego i popra-wieniu finansów Stowarzy-szenia. Zastanawiano się nad udziałem SPZ w nadchodzą-cych imprezach branżowych (Dni Ziemniaka w Żelaznej, Warszawie, Kraplewie, Nie-dźwiadce i w Poznaniu).
Przewodniczącym komi-sji rewizyjnej na zamkniętym
zebraniu członków komisji został wybrany Wiesław
Gru-dzień, a Jerzy Szymański i Edward Pawlik zostali jej członkami.
Nowym władzom SPZ trze-ba życzyć, aby udało im się jak najwięcej dokonać i roz-wiązać problemy polskiej branży ziemniaczanej. Wszy-stkim członkom SPZ życzyć należy aktywnego działania. Stowarzyszenie jest branży potrzebne, jeśli chcemy, aby o polskich ziemniakach mówio-no dobrze w kraju i za grani-cą.