• Nie Znaleziono Wyników

XVII Międzynarodowy Kongres Historii nauki. 31 lipca - 8 sierpnia 1985 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "XVII Międzynarodowy Kongres Historii nauki. 31 lipca - 8 sierpnia 1985 r."

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

K r o n ik a

945

w ad zon ych po II w o jn ie prac m elioracyjnych piecowisko uległo w znacznym stop­ niu zniszczeniu. W ciągu p raw y m , m niej zniszczonym, zach ow ały się pozostałości 41 kotlinek. W ciągu le w y m zaś, p ra w ie całkow icie zniszczonym, odsłonięto ślady 18 kotlinek. W w yk o p ie nr 2 odkryto ślady obiektu, które początkowo identyfik o­ w a n o z m ielerzem dołowym . W trakcie dalszych bad ań i ek sp loracji głębszych w a r s t w tego obiektu nasu nął się wniosek, iż b y ł to raczej zagłębiony prażak rudy. W w y k op ie nr 3 odsłonięto w a rstw ę jam y gospodarczo-przem ysłow ej?, w k tó­ r e j w ypełn isk u zn ajd o w ały się ułam k i części szybow ych pieców dym arskich. W cza­ sie bad ań w y k o p alisk o w ych p obran o zarów no z w a r s t w y piecow iska, ja k i z o biek­ tó w towarzyszących próbki żużla, w ę g la d rzew nego oraz ru d y do dalszych, szcze­ gó łow ych badań laboratoryjnych.

B ad an ia inw entaryzacyjne i w yko p aliskow e, przeprow adzon e w sierpniu 1985 ro ­ ku, stanow iły k o lejn y etap realizacji p rogram u bad ań nad starożytnym hutnic­ tw e m świętokrzyskim . Jolanta Drążyk (K ielce) Z Z A G R A N I C Y X V I I M I Ę D Z Y N A R O D O W Y K O N G R E S H IS T O R II N A U K I . 31 L I P C A — 8 S I E R P N I A 1985 R.

O rganizatorem tego K ongresu, drugiego na terenie U S A (po P a ry żu — 1929; L on dynie — 1031; C im brze — 1934; Prad ze — 1937; Lozann ie — 1947; A m s te rd a ­ m ie — 1950; Jerozolim ie — 1953; F loren cji — 1956; B arcelonie — 1959; Ithace — 1962; W a rsza w ie — 1965; P a ry żu — 1968; M o sk w ie — 197,1; Tokio — 1974; E d y n ­ b u rg u — 1977; B ukareszcie — 1981), b y ł U n iw ersytet K a lifo rn ijs k i w B erk ley, D y sp o n o w ał on nie tylko m ożliwościam i finansow ym i, jakie m u stw arzała M ię ­ dzynarod ow a U n ia H istorii N au k i, ale rów nież subw en cjam i w ie lu instytucji n a u ­ kow y ch i pań stw o w y ch U S A . D latego m ógł udzielić nie tylko znacznej pom ocy uczestnikom, ale zorganizow ać ró w n ież bogaty p ro gra m k u ltu raln y i tow arzyski, m iędzy innym i w y s ta w y książek z historii nauki kilkudziesięciu w y d a w c ó w a m e ­ rykańskich, odczyty publiczne i film y o św iatow e z historii n au ki i techniki. W o tw arciu K ongresu w zięło udział ponad 1000 osób, a liczba zgłoszonych uczest­ n ików , figurujących w spisie, w y n osiła 778. Podczas cerem oniału in augu racyjnego w y gło sił przem ów ienie m.in. Thom as K uhn: Historia nauki: różne światy dla róż­

nych audytoriów, sugerując stanowisko p luralizm u św iatopoglądow ego.

M iejscem obrad i fo rm ą gru p ow a n ia re fe ra tó w b y ły — podobnie ja k w każd ym innym kongresie — sekcje i sym pozja. W p rogram ie 80 sekcji i podsekcji fig u r o ­ w a ło 406 au torów referató w , natomiast w p ro gram ie 21 sym pozjów (każde z d w o ­ m a— sześcioma posiedzeniam i) było 353 au to ró w re fera tó w , nie licząc koreferatów , figu ru jący ch w p rogram ie każdego posiedzenia. Te liczby re fe ra tó w i posiedzeń b y ły jednocześnie w y razem ogrom nego w ach larza tem atycznego Kongresu. T r u d ­ no czasem zauw ażaln e różnice w form ie obrad sekcji i sym pozjów p olegały na tym, że — zgodnie z ich tytułam i i abstraktam i — na pierw szych p rzew ażało ujęcie dyscyplinarne, na drugich — problem ow e. B o w iem w przeciw ieństw ie do sekcji, będących fo rm ą i ram am i prezentacji re fe ra tó w podczas K o n gresów , sym ­ p ozja prezentow ały osiągnięcia w zakresie n ajbard ziej palących problem ów , p o d e j­ m ow anych przez K o m isje i G ru p y Robocze, a stanowiące ich fo rm ę aktywności m iędzy K ongresam i. Różnice jednakże ulegały częstemu zatarciu. N a posiedzeniach sekcji, gdzie z re gu ły w in no chodzić o historię poszczególnych dyscyplin, w k r a

(3)

-946

K r o n ik a ł

czano w ujęcie problem ow e, i na odwrót, na sesjach sym pozjalnych przedmiotem o brad b y ł często ro z w ó j dyscyplin w poszczególnych okresach.

O dbiciem treści obrad K ongresu są d w a tom y streszczeń re fera tó w (I — Sekcji; I I — Sym pozjów ). W śró d nich są rów nież streszczenia re fera tó w -— zgłoszonych na K ongresach przez P o lak ó w : S. A m sterdam skiego, J. Babicza, A . Biernackiego, S. Czarnieckiego, L . M okrzeckiego, E. Olszewskiego, W . Rolbieckiego, H. Szulca. K o n gres nie b y ł absolutnie pełnym i rów n o m iern y m odzwierciedleniem działalności w zakresie historii nauki na świecie, a to z w ielorakich p ow odów , w tym rów nież finansow ych. T a k np. na sym pozjalnym posiedzeniu K om isji H istorii M yśli G eo ­ graficzn ej am erykańskich uczestników by ło kilkakrotnie m niej niż o rok wcześniej na analogicznym posiedzeniu w Gen ew ie, gdyż tylko ife zagranicznych kongresach ich udział jest szczególnie dobrze finansow any. W w ie lu specjalnościach brak było w ybitn ych ich przedstaw icieli z p ow o d u nieco wcz.eśniej organizow anych kon­ feren cji o charakterze m iędzynarodowym , np. konferen cji IN H IG E O , która przed­ tem odbyła się w O xford zie, lu b o brad ującej p ra w ie równocześnie z K ongresem kon feren cji na tem at historii k a rto grafii w Ottawie. Chociaż K ongres nie b y ł dokładnym odbiciem bad ań na świecie w zakresie historii nauki — ich „oknem w y s ta w o w y m ”, b y ł jedn ak w ie lk ą m anifestacją n au k i am erykańskiej, dem onstru­ jąc współczesne tendencje u p ra w ian ia historii nauki. Z a ró w n o tytuły sekcji i sym ­ pozjów , jak i re fera ty odzw ierciedlały współczesny kierunek' historii nauki — kierunek epistem ologii pragm atycznej z jego tendencją do filozoficznego trakto­ w a n ia historii nauki, z p ró b ą oceny poprzez przeszłości nauki jej zjaw isk w sp ó ł­ czesnych, a niekiedy i przyszłego jej rozw oju.

N a podstaw ie ra p o rtó w K o m isji (i G ru p Roboczych) G en eral A sse m bly za­ mknęło działalność niektórych K o m isji zatw ierdzając jedn ak kontynuow anie dzia­ łalności większości K om isji, w w y n ik u czego uk ształtow ał się ich stan następu­ jący:

IC H O T E C Przew odniczący

K o m isja H istorii M atem atyki G. W . Dauben, U S A

K om isja D okum entacji N. Reingold, U S A

K o m isja o Kobiecie w Nauce, Technice i M edycynie M. Rossiter, U S A

K o m isja P u b lik a c ji A . Thackray, U S A

K o m isja N auczania Historii N a u k i M. Y an o, Japonia

K o m isja Instrum entów N au k ow y ch R. Anderson, W . B rytania

K om isja B ib lio g ra fii Mazzolini

K om isja Nowoczesnej F izy k i H am ann

K o m isja O ceanografii J. Theodorides, F ran cja

Podczas G en eral A ssem bly, 2 sierpnia 1985 r., w y b ra n o now e w ład ze U n ii w składzie: Galucci (prezydent — W łoch y), S. R. M ik u lin sk ij (I zastępca — Z S R R ), C. J. Sc riba (II zastępca — R F N ), W . R. Shea (I sekretarz — K an ada), H . W ussin g (II sekretarz — N R D ), J. Sam so (skarbnik — Hiszpania). Zaakceptow ano też w n io ­ sek prof. Scriby, b y m iejscem przyszłego X V I I I K o ngresu Historii N a u k i b y ły M onachium i H am bu rg, R F N .

Przyczynam i zm arnow ania szansy dla rozszerzenia kontaktów nauki polskiej z n au ką św iatow ą b y ły przede wszystkim : uczestnictwo polskiej delegacji (1 oso­ ba ) nieproporcjonalne do naszego potencjału n au k o w ego oraz b ra k jakiegoko lw iek rapo rtu polskiej gru p y n aro d o w ej dla w ła d z Unii, podczas gd y gru p y narodow e innych k r a jó w rozpow szechniły w zo row e raporty o stanie historii n au ki w sw ym kraju. Przy szły K ongres w R F N stw arza m ożliwość odbu dow an ia tych kontaktów i zajęcia w nim odpowiedniego m iejsca pod w aru n k iem — jak sądzę — spełnienia

(4)

K r o n ik a

następujących p ostulatów : 1) przygotow ania rapo rtu o historii nauki w Polsce w ostatnim dziesięcioleciu; 2) p rzygotow ania na K o n gres p u blik a cji z historii nauki w Polsce; 3) p rzygotow ania z tej okazji odpow iedniego n u m eru „ O rgao o n u ”.

Józef Babicz

(W a rs z a w a )

Z D Z I A Ł A L N O Ś C I W Z A K R E S IE H IS T O R II K A R T O G R A F I I W S W IE C IE Duże ożywienie współczesnych bad ań nad historią ka rto grafii, i to w w ie lu ośrodkach nau kow ych św iata, zn ajd uje w y ra z w licznych konferen cjach m iędzy­ narodowych, w w y d a w a n iu dzieł zbiorow ych o pow szechnym znaczeniu i w p u b li­ kacjach poszczególnych autorów . Oto p rzyk ład y w y b ra n e z jedn ego tylko rok u: 1. X I M ięd zy n aro d o w a K o n feren cja z H istorii K a rto g ra fii odby ła się w P u blic A rch ives of C anada, O ttaw a, 8— 12.08.1985, z udziałem 150 uczestników, w ś ró d których nie było (oczywiście ze w zg lę d ó w fin ansow ych) żadnego przedstaw iciela z Polski. T ej liczbie uczestników o dp ow iad ała szerokość tem atyczna obrad : 1) H i ­ storia k a rto grafii jako nauka, 2) H istoria k a rtografii X X w ie k u , 3) H istoria karto ­ grafii kan ad yjskiej, 4) K om pu ter w historii karto grafii, 5) A n aliza map, 6) Ż yc io ­ rys map, 7) B ib lio g ra fia map. Ż y w e zainteresowanie w y n ik a ło zarów no z atrak cji m ap jako pom n ików historii nauki i kultury, jak i ich znaczenia jako historycz­ nego dokumentu. Zainteresow an ie to nie będzie słabnąć podczas kon feren cji n a ­ stępnych, których inicjatorem jest w y d a w n ic tw o „Im ago M u n d i” : 1987 — Paryż, 1989 — Am sterdam , 1991 — Sztokholm (Helsinki).

2. M ięd zyn aro do w e K olo k w iu m : Tem atyczne atlasy świata — z okazji 200-lecia G eo grap h isch-K artograp hische A nstalt Gotha, G oth a 17— 19.09.1985. K o n feren cja ta, z udziałem specjalistów z innych k r a jó w zadem onstrow ała trzy g ru p y te m a­ tyczne:

a) H istoria K artograficzn ego Z ak ład u w Gotha;

b) P ro b lem y tematycznej k a rto grafii od zarania do dzisiaj; c) P ro blem y użytkow an ia m ap a przyszłe zadania Zakład u.

O rganizatorzy k o lokw iu m w ykorzystali historyczne doświadczenia dla ro z­ strzygnięcia współczesnych p ro ble m ó w szczególnie w ażn ej dzisiaj k a rto grafii te­ matycznej, w idoczn ej w licznych publikacjach — od atlasó w regionalnych do atlasów świata,. M a ją one ogrom ne znaczenie n au ko w e i ku lturow e, dzięki p rze­ kształcaniu danych statystycznych w obraz kartograficzny. Z a k ła d go tajsk i p o ­ stanow ił zlecić edycję w p ły w o w e m u w y d a w n ictw u , „Petermanms G eographische M itteilungen”. I w łaśnie niżej podpisany u k aza ł w sw ym referacie rolę tego w y ­ daw n ictw a w geografii polskiej. Jeśli weźm iem y pod uw agę, że już w następnym roku w dniach 23— 27.09.1986, odbędzie się w tym sam ym k raju , w Dreźnie, n a ­ stępne kolokw iu m poświęcone Kartografii saskiej okresu w o jn y trzydziestoletniej, zaś w Am sterdam ie w dniach 11— 14.09.1986 r. V I M ięd zy n aro dow e Sym pozjum M iłośn ik ów G lo b u só w i d aw nych instrum entów, to nasze polskie zainteresow anie dziejam i ojczystej k a rto grafii na dorocznych konferen cjach nie są zjaw isk iem nadzw yczajnym , lecz w pełni uzasadnionym i niezbędnym.

N ie m niej w y m o w n y m w y raz em powszechnych zainteresow ań dziejam i k a rto ­ g ra fii są liczne p ublikacje, z których dw ie zasługują na szczegółową u w a gę: W y ­ d aw an a stopniowo przez U n iversity Press C hicago w ie lotom o w a H istory of C a rto -

grapliy oraz radzieckiego autora A . W . Postnikow a: R ozw itije kartografii i w o p r o - sy ispolzowanija starych kart (M o sk w a 1985).

Józef Babicz

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzięki formalnej i nieformalnej edukacji, nauczyciele mogą przyczynić się do kształtowania kultury ekologicznej, która tworzy w arunki do ochrony środowiska przyrodniczego

Bierkowski, Tadeusz Z dziejów ruchu kulturalno-oświatowego związków zawodowych województwa olsztyńskiego w latach 1945-1949 Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3,

Włączył się do niej także Gottfried Schulz, uważając, iż z powodu braku kandydatów do służby duszpasterskiej, wywodzących się z rodzin mazurskich, do pracy

Representative power (black dashed line) and vertical displacement (grey solid line) curve with distinct welding stages: Stage I - initial energy director melting; stage II -

Jak już informowaliśmy w poprzednich notatkach, sprawy polskie nadal nie są podnoszone w środowiskach masowego przekazu KRLD. Jeśli nawet są zamieszane w

Język migowy stanowi jeden ze sposobów porozumiewania się skazanych, aresztowanych i wychowanków zakładów poprawczych między sobą i między osobami przebywającymi

Faktem jest, że dzieła Burckhardta, a zwłaszcza jego kapitalne dzieło o kulturze włoskiego O dro­ dzenia, odegrały zasadniczą rolę w form owaniu się poglądów