• Nie Znaleziono Wyników

Życie Uniwersyteckie Nr 12/2009

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Życie Uniwersyteckie Nr 12/2009"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

¿ycie

UNIWERSYTECKIE

ISSN 1231- 8825

¿ycie

UNIWERSYTECKIE

www.zycie.amu.edu.pl

nr 12 (195) grudzieñ 2009

Strzelczyk, Barnaœ, Marciniec

Gala

(2)

NASZ UNIWERSYTET

Z DOBRYCH NAJLEPSI

(3)

NASZ UNIWERSYTET

W NUMERZE

¯YCIE

UNIWERSY TECKIE

UAM POZNAÑ

nr 12 (195) Ogrudzieñ 2009 Wydawca:

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza Rektorat, 67-712 Poznañ, ul. Wieniawskiego 1

e-mail:redakcja@amu.edu.pl

Redaktor naczelny:

Jolanta Lenartowicz, jolenmedia@gmail.com

Stali wspó³pracownicy: Teksty: Adam Barabasz, Danuta

Chodera-Lewandowicz, Marcin Piechocki, Romuald Po³czyñski, Maria Rybicka, Ewa Woziñska, Magdalena Zió³ek

Zdjêcia: Maciej Mêczyñski

fotouam@amu.edu.pl

Materia³ów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, zmiany tytu³ów.

Za treœæ zamieszczanych og³oszeñ, reklam i komunikatów redakcja nie odpowiada. Zapraszamy do wszechstronnej wspó³pracy.

Adres redakcji: 61-734 Poznañ,

ul. Nowowiejskiego 55, tel./fax 061 829 39 60

Biuro redakcji: Marta Dzionek Zdjêcia na ok³adkach:

Maciej Mêczyñski

Opracowanie graficzne: Agata Rz¹sa Druk: BEL Studio Sp. z o.o.

ul. Powstañców Œl¹skich 67 b 01-355 Warszawa

5 | Uczeni na medal

5 | Rada Naukowa IKE UAM oficjalnie powo³ana 6 | Nowa siedziba prawników

6 | UNICEF na Gwiazdkê

- studenci pomagaj¹ dzieciom z Afryki 6 | 10 wybitnych m³odych naukowców

nagrodzonych

7 | Laereat nagrody Young Researcher 8 | Literaturoznawstwo i globalizacja 9 | By greka nie umar³a

10 | Nagrody Lednickiego Or³a Piastowskiego 11 | Parka nauki i biznesu

12 | „Polskie Noble” – przyznane

16 | Prof. Jerzy Fedorowski - doktorem honoris causa UAM 17 | Wyk³ad inauguruj¹cy rok akademicki 2009/2010 19 | Noc Verba Sacra

21 | Aula koncertowa

22 | Jest wiele Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia 23 | Uniwersyteckie budowanie

• Konferencja pt. „Niemcy jako problem

miêdzy-narodowy po II wojnie œwiatowej” odby³a siê w dniach od 26 do 27 listopada w Instytucie rii UAM. Spotkanie zorganizowali: Komisja Histo-rii Stosunków Miêdzynarodowych Komitetu Nauk Historycznych PAN, Instytut Zachodni w Pozna-niu, Instytut Historii UAM, Wydzia³ Nauk Politycz-nych UAM.

• Instytut Geografii Spo³eczno-Ekonomicznej i

Go-spodarki Przestrzennej UAM w dniach od 26 do 27 listopada by³ gospodarzem Miêdzynarodowej Kon-ferencji Naukowej pt. „Rozwój regionalny i polityka regionalna w Polsce - pierwsze doœwiadczenia i no-we wyzwania cz³onkostwa w Unii Europejskiej”. Spotkania stanowi³y jeden z elementów projektu pt. „Uruchomienie specjalnoœci Rozwój Regionalny na kierunku gospodarka przestrzenna na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM”.

Kon-ferencja sta³a siê okazj¹ do wymiany pogl¹dów nie tylko œrodowiska akademickiego z kraju i z zagrani-cy, ale równie¿ przedstawicieli praktyków, bezpo-œrednio zaanga¿owanych w proces przygotowy-wania i realizacji programów rozwoju regionalne-go. Patronat nad konferencj¹ objêli El¿bieta Bieñ-kowska, minister rozwoju regionalnego, prof. dr hab. Tadeusz Markowski, przewodnicz¹cy Komite-tu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju Pol-skiej Akademii Nauk oraz prof. dr hab. Bronis³aw Marciniak, JM Rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

• Ogólnopolska Konferencja Naukowa pt. „Dwa

Dwudziestolecia. Spo³eczeñstwo, pañstwo, geopo-lityka” odby³a siê w dniach od 26 do 27 listopada na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM. Patronat nad konferencj¹ obj¹³ JM Rektor UAM, prof. dr hab. Bronis³aw Marciniak.

Organiza-torem spotkañ by³ Zak³ad Najnowszej Historii Poli-tycznej Wydzia³u Nauk Politycznych i Dziennikar-stwa UAM.

• Akademicki Kongres Feministyczny, maj¹cy na

celu integracjê œrodowiska akademickiego zaintere-sowanego studiami kulturowymi odby³ siê w dni-ach od 26 do 29 listopada w Collegium Polonicum w S³ubicach. Organizatorami byli Pracownia Kryty-ki Feministycznej IFP UAM, Katedra Polsko-Niemiec-kich Zwi¹zków LiteracPolsko-Niemiec-kich i Kulturowych oraz Gen-der Studies Uniwersytetu „Viadrina”.

2 grudnia dobieg³a koñca XVI edycja Wampiria-dy. Jako ostatni krew oddali studenci Akademii Sztuk Piêknych. Ogó³em, chêæ udzia³u w akcji wy-razi³o 687 osób, spoœród których krew mog³o od-daæ 533. Zebraliœmy 241248 ml - czyli ponad 240 l - krwi. Ju¿ teraz gor¹co zapraszamy do przy-³¹czenia siê do edycji wiosennej!

(4)

NASZ UNIWERSYTET

• „Wampiriada” zosta³a wymyœlona przez

cz³on-ków NZS-u Politechniki Krakowskiej w 1999 roku i wkrótce nabra³a charakteru ogólnopolskiego. Nie-zale¿ne Zrzeszenie Studentów w Poznaniu by³o jednym z pierwszych oœrodków, które przy³¹czy³y siê do akcji. Obecnie jest to jeden z g³ównych pro-jektów naszej organizacji, charakteryzuj¹cy siê cy-klicznoœci¹, wysokim stopniem organizacji oraz ter-minowym i starannym wykonaniem wszystkich dzia³añ ze strony Wolontariuszy NZS. Podczas ka¿-dej akcji Niezale¿ne Zrzeszenie Studentów œciœle wspó³pracuje z miejscowym Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa bezpoœrednio odpowiadaj¹cym za zbiórkê krwi. Ostatnia edycja jest ju¿ XVI z kolei.

• Nadzwyczajne posiedzenie Senatu oraz Rady

Wydzia³u Neofilologii poœwiêcone uczczeniu pa-miêci zmar³ego w dniu 26 lipca 2009 r. em. prof. dr. hab. Henryka Misterskiego odby³o siê 30 listopa-da w Ma³ej Auli UAM.

• Podczas II zwyczajnego posiedzenia Senatu

przedstawiono komunikaty. Prorektor prof. Krzysztof Krasowski i prof. Maria Zió³ek - Jakoœæ kszta³cenia.

Senat przyj¹³ aneksy do uchwa³y Senatu UAM nr 65/2009 z dnia 25 maja 2009 r. w sprawie pensum dydaktycznego, rodzajów zajêæ dydaktycznych oraz liczebnoœci grup studenckich w roku akade-mickim 2009/2010 (dot. § 5 ust. 3 i 5 uchwa³y).

Senat podj¹³ uchwa³y w sprawach:

- zmiany uchwa³y Senatu nr 2/2005 z dnia 26 wrzeœnia 2005 r.

- regulaminów Zamiejscowych Oœrodków Dy-daktycznych w: GnieŸnie, Koœcianie, Pile, S³ubicach, Ostrowie Wielkopolskim, Œremie i w W¹growcu.

W programie obrad znalaz³y siê: opinia Senatu UAM w sprawie mianowania na stanowisko profe-sora zwyczajnego prof. dr. hab. Zbigniewa Przy-chodniaka, prof. dr. hab. Kazimierza Dopiera³y, prof. dr hab. Marii Gdaniec, ks. prof. dr. hab. Mar-ka Jêdraszewskiego, opinia Senatu UAM w sprawie ponownego mianowania na stanowisko profesora nadzwyczajnego prof. UAM dr. hab. Micha³a Sta-siakiewicza, zaopiniowanie wniosku w sprawie po-wo³ania kierownika Studium Wychowania Fizycz-nego i Sportu, wniosek o przyznanie medalu Za za-s³ugi dla UAM prof. dr. hab. Leszkowi Nowakowi, odwo³anie p. Agnieszki Skrzypulec od uchwa³y Rady Wydzia³u Neofilologii nr 53/2009 z dnia 25.06.2009 r. w przedmiocie odmowy uznania dyplomu ukoñ-czenia studiów wy¿szych na Uniwersytecie Jana Gu-tenberga w Moguncji, wybór przedstawiciela Parla-mentu Samorz¹du Studentów w sk³ad komisji dys-cyplinarnej dla nauczycieli akademickich, wybór przedstawicieli Parlamentu Samorz¹du Studentów w sk³ad komisji dyscyplinarnej dla studentów i in-stancji, wybór przedstawicieli Parlamentu Samorz¹-du Studentów w sk³ad odwo³awczej komisji dyscy-plinarnej dla studentów (II instancja).

Senat podj¹³ równie¿ uchwa³y w sprawach: - nadania gmachowi Collegium Geographicum imienia profesora Stanis³awa Paw³owskiego,

- wspó³finansowania projektu inwestycyjnego „Rewaloryzacja historycznego centrum

odrodzo-nego po latach zaborów w 1919 r. Uniwersytetu Poznañskiego”,

- nabycia nieruchomoœci po³o¿onej w Poznaniu przy Al. Niepodleg³oœci, o oznaczeniach ewidencyjnych: obrêb Poznañ, arkusz mapy 09, dzia³ka -105/7, o pow. ca 903 m2,

- nabycia nieruchomoœci po³o¿onej w Pile, o oznaczeniach ewidencyjnych: obrêb - 0002, ar-kusz mapy - 1, dzia³ka - 127/2, o pow. ca 2,2643 ha, - sprzeda¿y nieruchomoœci po³o¿onej w Jastrzêbiej Górze, o oznaczeniach ewidencyjnych: obrêb -Jastrzêbia Góra, arkusz mapy - 21, dzia³ka - 9/2, o pow. ca 13 080 m2.

Senatu UAM wyrazi³ zgodê na zaci¹gniêcie zo-bowi¹zania wekslowego, przekraczaj¹cego rów-nowartoœæ w z³otych 250 tysiêcy euro, zmianê w strukturze organizacyjnej na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej w Instytucie Filologii Polskiej -zniesienie Pracowni Literatury i Sztuk Popularnych oraz na dodatkowe wynagrodzenie nauczycieli akademickich Szko³y T³umaczy i Jêzyków Obcych ze œrodków w³asnych Szko³y.

• Konferencja naukowa pt. „Kult panuj¹cego

w staro¿ytnoœci. Historia staro¿ytna w Polsce 1919-2009” odby³a siê w dniach od 2 do 3 grudnia. Se-sja zwi¹zana by³a z Jubileuszem 90-lecia powo³a-nia na Uniwersytecie Poznañskim pierwszej w Odrodzonej Polsce Katedry Historii Staro¿ytnej. Organizatorem by³ Zak³ad Historii Spo³eczeñstw Antycznych Instytutu Historii UAM. Obrady toczy³y siê w obrêbie dwóch zasadniczych problemów:

- kult panuj¹cego w staro¿ytnoœci oraz w³adza a kult religijny w œwiecie grecko-rzymskim,

- badania nad dziejami staro¿ytnymi w Poznaniu i innych oœrodkach akademickich w Polsce - od ro-ku 1919 do dziœ.

• Konferencja naukowa pt. „Fenomen ducha

Eu-ropy” odby³a siê w dniach od 3 do 4 grudnia. Organizatorem spotkañ by³o Centrum Badañ im. Edyty Stein UAM, Zak³ad Filozofii Chrzeœcijañskiej Wydzia³u Teologicznego UAM, Zak³ad Literatury W³oskiej Wydzia³u Neofilologicznego UAM oraz Wydzia³ Oœwiaty Urzêdu Miasta Poznania.

• Konferencja naukowa pt. „Teologia œw. Tomasza

z Akwinu dzisiaj” odby³a siê 7 grudnia na Wydziale Teologicznym UAM. Organizatorem by³ Zak³ad Teo-logii Fundamentalnej i Ekumenizmu UAM oraz Insty-tut Tomistyczny oo. Dominikanów w Warszawie.

• XII sesja naukowa z cyklu „Dwug³os Nauki i

Teo-logii” pt. „Tu siê wszystko zaczê³o. Rola Poznania w pañstwie pierwszych Piastów” odby³a siê 8 gru-dnia w Oœrodku Nauki Polskiej Akademii Nauk.

• Miêdzynarodowa Konferencja Naukowa pt.

„Ta-bu w oku szeroko otwartym”, poœwiêcona by³a ta-bu w literaturach, kulturach, folklorze i jêzykach krajów s³owiañskich. W ramach konferencji podej-mowane by³y problemy: „Czy kultura Ba³kanów sprzyja podtrzymywaniu tabu, czy przekraczaniu jego granic?”, „W jaki sposób ³amanie tabu przy-czynia siê do kszta³towania kultury?”, „Jak

traktuje-my tabu, napotykane w s³owiañskich kulturach i narodach?”, „Czy jesteœmy w stanie je rozpoznaæ i uszanowaæ?”. Spotkania odbywa³y siê w dniach od 8 do 10 grudnia. Organizatorem by³ Instytut Filologii S³owiañskiej UAM.

• Projekt „Geografia w Wielkopolsce” zosta³

przy-gotowany przez geografów akademickich UAM dla szkó³ wielkopolskich. Dziekan Wydzia³u Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM, prof. dr hab. in¿. Marek Marciniak zaprasza nauczycieli ge-ografii szkó³ ponadpodstawowych w Wielkopolsce do zapoznania siê z ofert¹ wyk³adów w ramach te-go projektu. Zaproponowane zagadnienia, po-przez sw¹ tematykê poruszaj¹ postulowane w na-ukach przyrodniczych w¹tki badañ interdyscypli-narnych oraz omawiaj¹ najnowsze osi¹gniêcia ba-dawcze w dziedzinie geografii. Jednoczeœnie wy-k³ady s¹ tak przygotowane, aby uczeñ szko³y po-nadpodstawowej móg³ pog³êbiæ treœci kszta³cenia, jakie wynosi ze szko³y.

• Wyk³ad pt. „Historia lokalna jako historia

ratow-nicza” wyg³osi³ 10 grudnia Maciej Rynarzewski. Wyst¹pienie by³o omówieniem projektu badaw-czego, którego celem jest próba rekonstrukcji prze-sz³oœci warmiñskiej wsi Wipsowo. Projekt sytuuje siê w kategoriach „historii ratowniczej”, która na-stawiona jest na ratowanie, tj. odkrywanie, przy-wracanie, zachowywanie oraz udostêpnianie frag-mentów mikroprzesz³oœci.

• Wyk³ad pt. „Historische Auslegung und

ge-schichtliche Rechtswissenschaft im 21. Jahrhun-dert” wyg³osi³ prof. dr. Christian Baldus (Uniwersy-tet w Heidelbergu). Spotkanie odby³o siê 11 gru-dnia. Organizatorem by³a Katedry Prawa Rzymskie-go i Historii Prawa S¹doweRzymskie-go.

• Zgromadzenie Ogólne Europejskiej Akademii

Umiejêtnoœci wyró¿ni³o profesorów UAM: cz³on-kiem rzeczywistym zosta³ prof. zw. dr hab Bogdan Marciniec z Wydzia³u Chemii, a cz³onkiem kore-spondentem prof. zw. dr hab. Liliana Sikorska, kie-rownik Zak³adu Literatury Angielskiej i Lingwistyki Literackiej w Instytucie Filologii Angielskiej. Liczba cz³onków Akademii z Polski wynosi 14 osób w tym z UAM cztery: Poza nowo przyjêtymi cz³onkami, UAM reprezentowany jest przez prof. J. Brzeziñ-skiego i prof. J. Fisiaka.

Europejska Akademia Umiejêtnoœci (European Academy of Sciences, Arts and Letters/Academie Europeenne des Sciences des Arts et des Lettres) jest jedn¹ z dwóch akademii europejskich. Ma siedzibê w Pary¿u i istnieje od 30 lat. Liczy 250 cz³onków, w tym 70 laureatów Nagrody Nobla. Cz³onkami rzeczywistymi s¹ Nobliœci oraz cz³onkowie akademii narodowych. Akademia wspó³pracuje œciœle z UNESCO. Rekomenduje kandydatów do Nagrody Nobla. Regularnie organizuje miêdzynarodowe konferencje, kolokwia i seminaria przy wspó³udziale UNESCO i promuje miêdzynarodow¹ wspó³pracê naukow¹ instytucji i uczonych nie tylko z Europy. Najbli¿sza konferencja w 2010 r. odbêdzie siê w Szanghaju.

(5)

W

dniu 20 listopada 2009 roku, w gabinecie JM Rektora UAM, prof. dr. hab. Bronis³awa Marciniaka z udzia³em wicewojewody wielkopolskiego Przemys³awa Paci oraz przedstawicieli w³adz administracji samorz¹dowej wrêczono odzna-czenia i medale, przyznane pracownikom UAM przez Prezydenta Rze-czypospolitej Polski, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wy¿szego i Ko-misjê Edukacji Narodowej.

Oto lista wyró¿nionych:

Z³ote Krzy¿e za zas³ugi dla rozwoju polskiego lotnictwa powszech-nego przyznano prof. Waldemarowi Jerzemu Ratajczakowi z Wydzia-³u Nauk Geograficznych i Geologicznych

Srebrne Krzy¿e Zas³ugi za wzorowe, wyj¹tkowo sumienne wykony-wanie obowi¹zków, wynikaj¹cych z pracy zawodowej otrzymali: Prof. Grzegorz B³aszczyk - Wydzia³ Historyczny

Prof. Gra¿yna Maria Demenko - Wydzia³ Neofilologii

Prof. Wies³aw Miros³aw Jamro¿ek - Wydzia³ Studiów Edukacyjnych Prof. Jerzy Lis - Wydzia³ Neofilologii

Prof. Danuta Stanis³awa Minta-Tworzowska - Wydzia³ Historyczny

Medalami Komisji Edukacji Narodowej za wzorowe, wyj¹tkowo sumienne wykonywanie obowi¹zków, wynikaj¹cych z pracy zawodo-wej uhonorowani zostali:

Prof. Czes³aw B³aszak - Wydzia³ Biologii Dr Stefan Habry³o - Wydzia³ Fizyki

Prof. Henryk Hudzik - Wydzia³ Matematyki i Informatyki Prof. El¿bieta Jantoñ-Drozdowska - Wydzia³ Prawa i Administracji Prof. Ignacy KuŸniak - Wydzia³ Studiów Edukacyjnych

Prof. Jolanta Legocka - Wydzia³ Biologii Dr Aleksander Ma³ecki - Wydzia³ Neofilologii Dr Izabela Marcin - Wydzia³ Historyczny

Prof. Krzysztof Pawa³owski - Wydzia³ Matematyki i Informatyki

D

nia 20 listopada 2009 roku odby³o siê II posiedzenie Rady Naukowej In-stytutu Kultury Europejskiej UAM w GnieŸnie. To jak¿e istotne wydarzenie w m³odej historii nowo powsta³ej jednostki Uniwersytetu, uœwietni³ swoj¹ obecnoœci¹ prorektor ds. kszta³cenia, prof. dr hab. Krzy-sztof Krasowski, który uroczyœcie wrêczy³ cz³onkom Rady oficjalne pisma powo³uj¹ce. Powo³ania otrzymali: prof. dr hab. Leszek Mrozewicz (Przewodnicz¹cy Rady Naukowej, Dyrektor Instytutu Kultury Europejskiej oraz kierownik Pracowni Kultury i Tradycji Antycz-nej IKE), prof. dr hab. Kazimierz Dopiera³a (Kierownik Zak³adu Kultury Zachodnioeuro-pejskiej IKE), prof. dr hab. Stanis³aw

Jakób-czyk, prof. dr hab. Orest Krasivski (kierownik Zak³adu Kultury Europy Wschodniej i Po³udniowo-Wschodniej IKE), prof. dr hab. Witold Szulc, prof. dr hab. Maria Tomczak, dr hab. Grzegorz £ukomski (kierownik Pracowni Studiów GnieŸnieñskich IKE), ks. dr hab. Wal-demar Szczerbiñski (kierownik Pracowni Kul-tury Judaizmu Europejskiego IKE), dr Gra¿yna Gajewska, dr Marek KaŸmierczak.

Posiedzenie Rady zbieg³o siê w czasie z prezentacj¹ tablicy interaktywnej, bêd¹cej elementem przygotowywanej do otwarcia w IKE nowej sali multimedialnej. Jest to pro-fesjonalny sprzêt znajduj¹cy wiele zastoso-wañ, tak w sferze akademickiej dydaktyki, jak w œwiecie szeroko rozumianego biznesu.

Urz¹dzenie wspó³pracuje z komputerem po-³¹czonym z Internetem, projektorem oraz drukark¹, co umo¿liwia kontakt z wieloma komputerami jednoczeœnie oraz przekazywa-nie kontroli nad tablic¹ ró¿nym u¿ytkowni-kom (czêsto znajduj¹cym siê w zupe³nie innych miejscach). Umo¿liwia to miêdzy inny-mi prowadzenie w pe³ni interaktywnych wideo - konferencji, a tak¿e wspóln¹ pracê nad rozmaitymi projektami multimedialnymi (np. obróbkê materia³ów audio, wideo czy te¿ grafiki). Wykorzystanie tego nowoczesnego sprzêtu urzeczywistnia ideê swoistej „burzy mózgów”, realizowan¹ w warunkach wirtual-nej obecnoœci jej uczestników.

Piotr Pawlak

Rada Naukowa IKE UAM oficjalnie powo³ana

Uczeni na medal

FOT

(6)

NASZ UNIWERSYTET WYDARZENIA

27 listopada br. mieliœmy okazjê zobaczyæ zlokalizowan¹ przy Al. Niepodleg³oœci 53 now¹ siedzibê Wydzia³u Prawa i Administracji. Ca-³oœæ inwestycji sk³ada siê z trzech czêœci: dydaktycznej, naukowo-ad-ministracyjnej oraz biblioteki. Nowy kompleks pomieœci 2,7 tysi¹ca studentów i bêdzie bardzo nowoczesny. Doprowadzono ju¿ do stanu surowego budynek dydaktyczny. Zakoñczenie budowy planowane jest na wrzesieñ 2010 roku.

W ostatni pi¹tek listopada kolorowa wiecha zawis³a na nowym, im-ponuj¹cym gmachu. Rektor UAM, prof. dr hab. Bronis³aw Marciniak po-wiedzia³, ¿e UAM chce rozpocz¹æ kolejne inwestycje w tym rejonie. Obok Wydzia³u Prawa i Administracji maj¹ powstaæ nastêpne obiekty. W³adze uczelni prowadz¹ negocjacje, dotycz¹ce powstania kampusu miejskiego. Rozmowy trwaj¹, miasto jest otwarte i ¿yczliwe mówi³ wiceprezydent Poznania Tomasz Kayser. Wed³ug pla-nów UAM do kampusu miejskiego zostanie do³¹czona czêœæ Wydzia³u Historycznego UAM, a byæ mo¿e tak¿e inny wydzia³ humanistyczny.

mdz

N

a pocz¹tku grudnia br. na Wydziale Prawa i Administracji UAM w Poznaniu odby³a siê akcja „UNICEF na Gwiazd-kê”, przeprowadzana przy wspó³pracy stu-dentów z Europejskiego Stowarzyszenia Stu-dentów Prawa ELSA Poznañ. Wydarzenie to organizowane jest roku w wiêkszoœci oœrod-ków akademickich w Polsce. W Poznaniu, po rocznej przerwie, na stoisku w holu Colle-gium im. H. Cegielskiego (HCP) mo¿na by³o nabyæ œwi¹teczne gad¿ety UNICEF i wspo-móc tym samym bud¿et organizacji, przezna-czony na pomoc dzieciom z Afryki.

Rok 2009 jest szczególnym ze wzglêdu na 60. urodziny Kartek UNICEF. Ich historia wy-wodzi siê od Czeszki - Jitki, która gdy mia³a

siedem lat, narysowa³a kartkê w³asnorêcz-nie i wys³a³a do biura UNICEF w podziêkowa-niu za pomoc udzielon¹ jej wiosce, która ucierpia³a w czasie II wojny œwiatowej.

Kartki s¹ wyj¹tkowe równie¿ z tego wzglê-du na to, ¿e dochody z nich przekazywane s¹ przeznaczone na realizowanie g³ównych ce-lów organizacji: wspomaganie rozwoju dzieci, ochronê praw dziecka, zwalczanie HIV i AIDS oraz rozpowszechnianie szkolnictwa i równy dostêp dziewczynek i ch³opców do edukacji.

Ka¿dego roku dochód ze sprzeda¿y kartek na ca³ym œwiecie osi¹ga 100 milionów. Dziê-ki temu mo¿na zakupiæ szczepionDziê-ki, artyku³y szkolne, wybudowaæ kolejn¹ studniê tam, gdzie dostêp do wody jest utrudniony.

Oprócz sprzeda¿y artyku³ów, w ramach pro-jektu, odby³ siê równie¿ koncert studenckiej kapeli Indianer w klubie Dubliner (3.12.2009). Zespó³ charakteryzuje bluesowe brzmienie z elementami jazzu i hard rocka. Wystêpowa³ ju¿ w kilku klubach poznañskich, ciesz¹c siê wielkim zainteresowaniem zarówno wytraw-nych wielbicieli bluesa, jak i s³uchaczy otwar-tych na nowe brzmienia. Swym wystêpem gru-pa postanowi³a wspomóc gwiazdkow¹ akcjê, a w szczególnoœci zwróciæ uwagê m³odych lu-dzi na trudn¹ sytuacjê lu-dzieci, do których stara siê dotrzeæ UNICEF.

• Wiêcej informacji na temat

Stowarzyszenia ELSA Poznañ na stronie: www.elsa.poznan.pl/

Na posiedzeniu dnia 5 listopada 2009 roku Kapitu³a nominowa³a do Nagrody nastêpuj¹ce osoby:

• medycyna: £ukasz A. Ma³ek, I Klinika Choroby Wieñcowej, Instytut Kardiologii

im. Kardyna³a Tysi¹clecia w Warszawie (Anin),

• technologia: Szymon Hernik, Politechnika Krakowska, Wydzia³ Mechaniczny,

• biochemia, genetyka i biologia molekularna: £ukasz Dziewit, Uniwersytet Warszawski,

Wydzia³ Biologii,

• fizyka i astronomia: Maciej Misiorny, Wydzia³ Fizyki UAM, Zak³ad Fizyki Mezoskopowej, • chemia: £ukasz John, Uniwersytet Wroc³awski, Wydzia³ Chemii,

• in¿ynieria materia³owa: Martyna Kucharska, Politechnika Warszawska, Wydzia³ In¿ynierii

Chemicznej i Procesowej,

• rolnictwo i biologia: Joanna Karczmarek, Instytut Genetyki Roœlin PAN, Poznañ, • nauki spo³eczne: Marta Lackowska, Uniwersytet Warszawski, Wydzia³ Geografii i Studiów

Regionalnych UW, Uniwersytet Techniczny w Darmstadt,

• nauka o œrodowisku: Krzysztof Jan Stereñczak, Szko³a G³ówna Gospodarstwa Wiejskiego, • informatyka: Zbigniew Go³êbiewski, Uniwersytet Wroc³awski i Politechnika Wroc³awska.

Sylwetki nominowanych m³odych badaczy znajduj¹ siê na specjalnie przygotowanej stronie internetowej: www.perspektywy.org/elsevier.

W

przekonaniu, ¿e umiêdzynarodowienie badañ i osi¹-gniêæ naukowych jest kluczem do rozwoju gospodar-czego oraz budowania spo³eczeñstwa opartego na wiedzy, miêdzynarodowe wydawnictwo naukowe Elsevier B.V. oraz Fundacja Edukacyjna „Perspektywy” ustanowi³y nagrodê dla wybitnych m³odych polskich naukowców, którzy maj¹ na swoim koncie znacz¹ce osi¹gniêcia naukowe o du¿ym oddŸwiêku miê-dzynarodowym Scopus-Perspektywy Young Researcher Award. Wyniki drugiej edycji konkursu zosta³y og³oszone 25 listopada w czasie gali w Warszawie.

Organizatorzy konkursu zwrócili siê do rektorów polskich uczelni akademickich i instytutów Polskiej Akademii Nauk z proœ-b¹ o wytypowanie kandydatów. Nastêpnie Kapitu³a Nagrody wy-bra³a spoœród blisko 300 kandydatów dziesiêciu zwyciêzców, z których ka¿dy otrzyma podczas uroczystej gali statuetkê, a do-datkowo trzy osoby uzyskaj¹ tytu³ laureata oraz po 10000 z³o-tych na pokrycie kosztów udzia³u w wybranej przez nich miêdzy-narodowej konferencji naukowej.

Nowa siedziba prawników

UNICEF na Gwiazdkê

- studenci pomagaj¹ dzieciom z Afryki

10 wybitnych m³odych naukowców nagrodzonych

FOT

(7)

NASZ UNIWERSYTET

C

elem konkursu Scopus-Perspektywy Young Researcher Award, w którym nagrodzono doktoranta naszej uczel-ni, ma byæ promowanie zdolnych badaczy przed 30. rokiem ¿ycia. Spoœród prawie 300 kandydatur kapitu³a nagrody wy³oni³a dzie-si¹tkê zwyciêzców, reprezentuj¹cych ró¿ne dziedziny nauki. Troje spoœród nich dodatko-wo otrzyma³o tytu³ laureata i 10 tysiêcy z³o-tych na pokrycie kosztów udzia³u w dowolnie wybranej konferencji miêdzynarodowej. Wœród nagrodzonych, obok warszawiaków Martyny Kucharskiej (kategoria „in¿ynieria materia³owa”) i £ukasza Ma³ka („medycy-na”), znalaz³ siê Maciej Misiorny, który o kon-kursie dowiedzia³ siê ze strony internetowej swojego wydzia³u: - Zosta³em wyró¿niony w dziedzinie „fizyka z astronomi¹” za bada-nia dotycz¹ce teoretycznego opisu efektów towarzysz¹cych przep³ywowi spinowo-spola-ryzowanego pr¹du przez moleku³y o w³asno-œciach magnetycznych - recytuje doktorant Wydzia³u Fizyki UAM. I na szczêœcie szybko dodaje wyjaœnienie: - Obecnie w wielu urz¹-dzeniach bazujemy na pamiêciach opartych o cia³o sta³e, natomiast w przysz³oœci chcie-libyœmy zejœæ do poziomu molekularnego tak, aby informacja mog³a byæ zapisywana na poziomie pojedynczej moleku³y. Badania, które prowadzê dotycz¹ dok³adnie mechani-zmu zapisu informacji w takim uk³adzie. Do praktycznego zastosowania tych badañ jest jeszcze daleka droga, o ile w ogóle bêdzie ono mo¿liwe - referuje. Na co dzieñ Maciej Misiorny pracuje w Zak³adzie Fizyki

Mezosko-powej. - W naszym zak³adzie zajmujemy siê zjawiskami fizycznymi, które odgrywaj¹ istot-n¹ rolê w obszarze przejœciowym pomiêdzy fizyk¹ mikro- i makroskopow¹. Zajmujemy siê g³ównie badaniem transportu elektronowego przez ró¿ne uk³ady o rozmiarach nanoskopo-wych, w moim przypadku s¹ to wspomniane magnetyczne moleku³y - dodaje.

Poproszony o pokazanie swojego laborato-rium - Maciej œmieje siê. - Jestem teorety-kiem, nie zobaczycie mnie w kitlu przy wiel-kiej maszynie, bo moim narzêdziem pracy jest g³ównie komputer - wyjaœnia. Do budyn-ku Collegium Physicum, w którym dziœ pracu-je, trafi³ po raz pierwszy jako uczeñ VIII LO w Poznaniu. - Nie mia³em planów na ferie, a pa-ni ucz¹ca fizyki przypa-nios³a ulotkê o warszta-tach zimowych, organizowanych przez UAM. W szkole nie mia³em ulubionego przedmiotu, uczy³em siê w miarê dobrze wszystkich. Nie œni³em po nocach o mechanice kwantowej, ale warsztaty spodoba³y mi siê na tyle, ¿e za-cz¹³em uczestniczyæ raz w tygodniu w zajê-ciach w pracowni fizycznej. Przeprowadzali-œmy tam doœwiadczenia pod okiem studen-tów-zapaleñców z I roku. Do dziœ pamiêtam, jak dobrze siê wtedy bawiliœmy, wykonuj¹c eksperymenty. Myœlê, ¿e to w³aœnie entu-zjazm naszych opiekunów spowodowa³, ¿e po³kn¹³em bakcyla fizyki i ostatecznie posta-nowi³em studiowaæ fizykê - relacjonuje mgr Misiorny. Po trzecim semestrze studiów otrzyma³ propozycjê nauki w toku indywidual-nym (- Nawet nie wiedzia³em, ¿e jest coœ ta-kiego! - œmieje siê.). Tak trafi³ pod skrzyd³a

prof. dr. hab. Józefa Barnasia. - Moje pojêcie o fizyce by³o wtedy jeszcze dosyæ mgliste, tro-chê oparte na wyk³adach, trotro-chê na tym, co wyczyta³em w „Œwiecie Nauki”. Tymczasem na dobry pocz¹tek profesor da³ mi stos arty-ku³ów i wydruków z ksi¹¿ek po angielsku. By-³em naprawdê przera¿ony! - wspomina laure-at nagrody. Koñcz¹c studia II stopnia, zasta-nawia³ siê, czy nie kontynuowaæ nauki za gra-nic¹. - Z perspektywy czasu myœlê, ¿e pozo-stanie na UAM to z zawodowego punktu wi-dzenia najlepsze, co mnie mog³o spotkaæ. Profesor Barnaœ poœwiêca swoim doktoran-tom wiele uwagi. To od niego nauczy³em siê ca³ego warsztatu naukowca - wyjaœnia mgr Misiorny. Przy okazji przyznaje jednak, ¿e by-cie fizykiem bywa k³opotliwe towarzysko. - Dziewiêæ osób na dziesiêæ od razu krzywi siê i zaczyna natychmiast opowiadaæ o stra-sznych prze¿yciach ze szko³y. Co dziesi¹ty cz³owiek jest natomiast pod wra¿eniem, ¿e zajmujê siê takimi, zdaje siê, trudnymi rze-czami - œmieje siê Maciej. - Czasem a¿ strach siê przyznaæ, ¿e piszê doktorat, bo nagle roz-mowa siê urywa. Ludzie boj¹ siê, ¿e powie-dz¹ coœ g³upiego - krêci g³ow¹ mój rozmów-ca. - Wiêkszoœæ spo³eczeñstwa ma bardzo mylne wyobra¿enia o fizyce. Kojarzy j¹ g³ów-nie z matematyk¹ i przekszta³ceniami. A fizyka to samo ¿ycie. Wychodzisz na dwór i zastanawiasz siê, dlaczego s³oñce jest tam, gdzie jest, co czyni niebo niebieskim, a co sprawia, ¿e na wodzie powstaj¹ fale. Wszyst-ko zale¿y od tego, jak siê tê fizykê zaserwu-je - dodazaserwu-je na koniec. Ewa Woziñska

LAUREAT NAGRODY

YOUNG RESEARCHER

Dobrze, ¿e

nie mia³em

planów

na ferie

Dobrze, ¿e

nie mia³em

planów

na ferie

W dzieciñstwie nie marzy³ o byciu naukowcem, w liceum nie mia³ ulubionego przedmiotu, na studiach nie wiedzia³, ¿e

mo¿e uczyæ siê w toku indywidualnym. A w listopadzie zdoby³ nagrodê dla wybitnych m³odych polskich naukowców.

Maciej Misiorny z Wydzia³u Fizyki UAM wyjaœnia, dlaczego nie nosi kitla, a w towarzystwie czasem boi siê przyznaæ, ¿e

pisze doktorat z fizyki.

FOT

(8)

NASZ UNIWERSYTET

K

oniec XX i pocz¹tek XXI wieku to czas naznaczony ten-dencj¹ do rozprzestrzeniania siê w œwiatowej ekono-mii, polityce, demografii, ¿yciu spo³ecznym i kulturze analogicznych zjawisk, niezale¿nie od kontekstu geograficz-nego i stopnia zaawansowania dageograficz-nego regionu. Tak przynaj-mniej zjawisko globalizacji definiowa³ Wojciech J. Burszta. O sile i noœnoœci tego terminu œwiadczy fakt, ¿e poœwiêcono mu niezliczon¹ iloœæ naukowych publikacji i spotkañ, do których nale¿a³a równie¿ miêdzynarodowa konferencja literaturoznawcza, zorganizowana ju¿ po raz pi¹ty przez Za-k³ad Historii Literatury Niemieckiej Instytutu Filologii Germañ-skiej pod kierownictwem prof. dr hab. Marii Wojtczak. Spotka-nie w dniach 19-21 paŸdziernika, na którego miejsce wybra-no tradycyjnie Obrzycko, przebiega³o w tym roku pod has³em „Literatur und Literaturwissenschaft im Zeichen der Globali-sierung: Themen - Methoden - Herausforderungen” („Literatura i literaturoznawstwo pod znakiem globalizacji: tematy -metody - wyzwania”) i by³o adresowane do przedstawicieli na-uk literaturoznawczych z Polski i z zagranicy. Wœród zaproszo-nych goœci znaleŸli siê profesorowie, pracownicy i doktoranci Uniwersytetów w Poczdamie, Halle-Wittenberdze, Hanowerze, Kilonii, Lipsku, Mannheim, Wroc³awiu, £odzi, Toruniu i Zielo-nej Górze. G³ówny cel konferencji stanowi³o podjêcie refleksji nad rol¹ globalizacji w literaturze i literaturoznawstwie.

O wielkoœci i z³o¿onoœci przedsiêwziêcia, jakim by³o zorgani-zowanie obrzyckiej konferencji œwiadczy sam fakt, ¿e liczba re-ferentów przekroczy³a 40 osób. Z uwagi na ograniczon¹ iloœæ czasu organizatorzy zdecydowali siê na przyjêcie panelowego systemu pracy: wiêkszoœæ referatów zosta³a wyg³oszona w obraduj¹cych równolegle grupach roboczych, w nich te¿ to-czy³y siê owocne dyskusje. Ka¿dy panel porusza³ inny zakres tematyczny: pierwszy dotyczy³ kondycji cz³owieka w warunkach

postêpuj¹cej globalizacji, widzianej przez pryzmat literatury najnowszej, drugi - interkulturowoœci, która w ramach nauk literaturoznawczych, a w szczególnoœci literaturoznawstwa ger-mañskiego, zosta³a wyniesiona do rangi paradygmatu badaw-czego w latach 80. XX wieku, a nale¿y j¹ rozumieæ jako formê interakcji, w której partnerzy identyfikuj¹ siê nawzajem jako przynale¿ni do ró¿nych kultur. Ostatni z paneli koncentrowa³ siê natomiast na zjawisku intermedialnoœci i odnosi³ siê do wyzwañ stoj¹cych przed wspó³czesnym nauczaniem literatury wobec postêpowania wspomnianego zjawiska.

Pracê w panelach przeplata³y wyk³ady plenarne, wyg³asza-ne przez profesorów zaprzyjaŸnionych Uniwersytetów. Obok sta³ych bywalców obrzyckiej konferencji w osobach prof. Jo-anny Jab³kowskiej (£ódŸ), prof. Helmuta Peitscha (Poczdam) czy prof. Hubertusa Fischera (Hanower) wyst¹pili goœcie szczególni: prof. Werner Nell (Halle-Wittenberg) z referatem poruszaj¹cym problem inter- i transkulturowoœci oraz prof. Si-grid Thielking (Hanower), której wyk³ad na temat intermedial-noœci jako pola badawczego dydaktyki dostarczy³ wielu inspi-racji do ¿ywej dyskusji.

Na przysz³y rok planowane jest wydanie pokonferencyjnego tomu, zawieraj¹cego wszystkie wyg³oszone referaty.

Niezwykle owocnemu pod wzglêdem naukowym spotkaniu w Obrzycku towarzyszy³a wyj¹tkowo przyjazna atmosfera wœród jego uczestników, co niew¹tpliwie by³o w du¿ej mierze zas³ug¹ organizatorów (w szczególnoœci dr Anny Kochanow-skiej-Nieborak, dr Ewy P³omiñskiej-Krawiec, dr Izabeli Dro-zdowskiej-Broering oraz dr Ewy Pytel-Bartnik), którzy do³o¿yli wszelkich starañ, aby konferencja przebieg³a sprawnie oraz by³a czasem intensywnej i pog³êbionej refleksji naukowej.

Dominika Gortych IFG UAM

Konferencja w Obrzycku

Literaturoznawstwo

i globalizacja

FOT . AGA TA K OCHANOWSKA

(9)

NASZ UNIWERSYTET

G

³ównym celem dzia³añ Oœrodka jest przypomnienie opinii publicznej oraz elitom politycznym Starego Kon-tynentu o klasycznym dziedzictwie Europy. Szczególna rola w propagowaniu wiedzy o kulturze staro¿ytnej Hellady przypada w udziale nauczycielom jêzyków klasycznych, ponie-wa¿ to znajomoœæ greki i ³aciny stanowi klucz do poznania oraz zrozumienia œwiata antycznego, tak¿e uœwiadomienia je-go wp³ywu na nasz¹ wspó³czesnoœæ, a ju¿ od kilku dziesiêcio-leci w ca³ej niemal Europie powszechna jest tendencja do re-dukcji nauczania jêzyków klasycznych w szko³ach œrednich i na uczelniach wy¿szych. Dlatego to w³aœnie do nauczycieli skierowany jest prowadzony przez ECCD od kilkunastu lat cykl spotkañ, maj¹cych na celu propagowanie jêzyka i kultu-ry staro¿ytnej Hellady. Przypominaj¹c, ¿e staro¿ytna greka jest wspólnym dziedzictwem nas wszystkich, zarz¹d Europej-skiego Oœrodka Kulturalnego w Delfach, reprezentowany przez jego dyrektora, prof. Christodoulosa Yiallouridesa i od-powiedzialnego za program spotkañ rzecznika Oœrodka, dr. Periklesa Spatoulasa, nawi¹zuje rokrocznie kontakt z hel-lenistami z kolejnych pañstw europejskich i przygotowuje wraz z nimi cykl wyk³adów, warsztatów i konwersatoriów dla nauczycieli z danego pañstwa. W tym roku zaproszenie do udzia³u w takim seminarium otrzymali helleniœci z Polski, a koordynatorami projektu zostali prof. Krystyna Bartol oraz prof. Jerzy Danielewicz z Instytutu Filologii Klasycznej UAM.

Propozycja z³o¿ona wstêpnie przez dyrekcjê ECCD prof. Jerzemu Danielewiczowi trafi³a w Poznaniu na podatny grunt,

a ostateczny kszta³t seminarium by³ wynikiem wspólnych dys-kusji i ustaleñ, sfinalizowanych podczas pobytu delegacji greckiej w Polsce. Uczestnikom zaoferowano seriê wyk³adów, poœwiêconych literaturze, filozofii, historii i sztuce Hellady, za-jêcia praktyczne oraz dyskusje nad zakresem i metodami na-uczania greki.

Wielkie znaczenie mia³ tak¿e spêdzony wspólnie czas, po-zwalaj¹cy skonsolidowaæ œrodowisko, które na co dzieñ musi zmagaæ siê z marginalizowaniem swoich dzia³añ. Jak podkre-œla dr S³awomira Brud, uczestniczka kursu, reprezentuj¹ca Instytut Filologii Klasycznej UAM, ten wyjazd pozwoli³ nauczy-cielom nie tylko na podniesienie w³asnych kwalifikacji, ale te¿ na niemo¿liw¹ w innych warunkach integracjê œrodowiska dy-daktyków staro¿ytnej greki. Jedenaœcie dni spêdzonych w Del-fach, wype³nionych nauk¹, ale i zwiedzaniem, bezpoœrednim doœwiadczaniem miejsc i zabytków, o których mówi siê w trakcie zajêæ w szkole czy na uczelni, spotkania z kultur¹ Grecji dawnej i wspó³czesnej, dotkniêcie omfalosa, spojrze-nie w melancholijne oczy delfickiego woŸnicy, da³o uczestni-kom seminarium now¹ si³ê i argumenty, by propagowaæ jêzyk starogrecki wœród polskiej m³odzie¿y. Strona grecka, pokry-waj¹ca ca³oœæ kosztów pobytu, stworzy³a idealne warunki do wspólnej pracy i twórczego odpoczynku u stóp Parnasu. A mo-¿e to równie¿ dyskretna (choæ niepotwierdzona naukowo) obecnoœæ Apollona i dziewiêciu Muz sprawi³a, ¿e duch Hella-dy tak zainspirowa³ i o¿ywi³ wszystkich uczestników?

(mmm)

Filolodzy klasyczni od dawna nie ustaj¹ w wysi³kach, by ocaliæ od zapomnienia brzmienie, melodiê,

piêkno, a nade wszystko m¹droœæ tekstów napisanych w jêzyku starogreckim. Œrodowisko hellenistów

w Polsce, prowadz¹ce zajêcia z jêzyka starogreckiego na uniwersytetach oraz w (jak¿e nielicznych!)

szko³ach œrednich, mia³o w tym roku wyj¹tkow¹ okazjê do wspólnego podnoszenia swoich kwalifikacji,

poniewa¿ ponad 40 nauczycieli, lektorów i wyk³adowców greki uczestniczy³o w seminarium,

zorgani-zowanym przez Europejski Oœrodek Kulturalny w Delfach (The European Cultural Centre of Delphi).

By greka

nie umar³a

By greka

nie umar³a

By greka

nie umar³a

FOT

(10)

NASZ UNIWERSYTET

M

aj¹c na uwadze historyczn¹ rangê tego oœrodka i jego znaczenie dla kultury polskiej dyrekcja Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy zwróci³a siê z wnioskiem do Zarz¹du Województwa Wielko-polskiego o ustanowienie nagrody, która bê-dzie honorowa³a osoby i instytucje, które wnio-s³y szczególny wk³ad w „zdobywanie i propago-wanie wiedzy o Piastach - pocz¹tkach naszego Pañstwa oraz (…) przekazywania unikalnej wiedzy o dynastii piastowskiej w sposób przy-stêpny przeciêtnemu odbiorcy, tak¿e przez prezentowanie chronionego piastowskiego dziedzictwa kulturowego” (z Uchwa³y Zarz¹du Województwa Wielkopolskiego). Wniosek spo-tka³ siê z bardzo przychylnym przyjêciem Za-rz¹du, który w dniu 12 czerwca 2009 roku na podstawie Uchwa³y nr 2694/2009 ustanowi³ Nagrodê Lednickiego Or³a Piastowskiego.

Nagrodê przyznaje raz w roku marsza³ek województwa wielkopolskiego. Wnioski dydatów do nagrody rozpatruje i wy³ania kan-dydata Kapitu³a Nagrody, dzia³aj¹ca (od 2009 roku) w nastêpuj¹cym sk³adzie: ksi¹dz arcybi-skup Henryk Muszyñski, metropolita gnie-Ÿnieñski, prof. dr hab. Bronis³aw Marciniak, Rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, prof. dr hab. Andrzej M. Wyrwa, dyrektor Muzeum Pierwszych Piastów na Le-dnicy, Aleksander Starzyñski, wielkopolski wojewódzki konserwator zabytków, prof. dr hab. Zbigniew Kobyliñski, prezes Stowarzy-szenia Naukowego Archeologów Polskich, prof. dr hab. Kazimierz Mikulski, prezes Pol-skiego Towarzystwa Historycznego, Jacek Wrzesiñski sekretarz Kapitu³y (ze: Statutu Na-grody). Nagroda ma charakter honorowy. Lau-reat otrzymuje br¹zow¹ statuetkê, przedsta-wiaj¹c¹ stylizowanego or³a piastowskiego, u której podstawy widnieje nazwa Nagrody, imiê i nazwisko albo nazwa Laureata oraz rok edycji. Laureat otrzymuje tak¿e dyplom, ozdo-biony symbolicznym wizerunkiem or³a, nawi¹-zuj¹cym do or³a ze statuetki, którego treœæ za-wiera imiê i nazwisko albo nazwê Nagrody, datê przyznania Nagrody, nazwê Laureata. Statuetka zosta³a opracowana przez artystkê plastyka, pani¹ Beatê Sobczyk, a dyplom

przez pana Wojciecha Kujawê. Odlew statuet-ki wykona³ br¹zownik Julian Kwieciñsstatuet-ki.

W 2009 roku, zgodnie ze Statutem Nagro-dy, do Kapitu³y wp³yn¹³ wniosek Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, podpisany przez prof. dr. hab. Kazimierza Ilskiego z uzasadnieniem kandy-datury, napisanym przez prof. dr. hab. Jerze-go Strzelczyka. Wniosek Instytutu Kapitu³a Nagrody rozpatrzy³a w 27 listopada 2009 ro-ku i przyjê³a Uchwa³ê nr 1/2009, moc¹ której jednog³oœnie przyzna³a Nagrodê pierwszej edycji Panu prof. dr. hab. Gerardowi Labudzie.

W uzasadnieniu tej uchwa³y zapisano: „Profesor dr hab. Gerard Labuda nale¿y do nestorów polskiej nauki historycznej. Urodzo-ny w 1916 roku od ponad 70 lat niestrudze-nie i z niestrudze-niedoœcignion¹ maestri¹ bada trudne do odczytania dzieje Polski piastowskiej, S³o-wiañszczyzny, Wielkopolski, historii Koœcio³a w œredniowieczu oraz œredniowiecznej Euro-py. Wniós³ te¿ nieoceniony wk³ad do badañ nad ¿yciem œw. Wojciecha i œw. Stanis³awa, wielokrotnie te¿ podejmowa³ wysi³ki w promo-waniu sto³ecznoœci Gniezna.

Pracê naukow¹ prof. dr hab. Gerard Labuda do niedawna ³¹czy³ z dzia³alnoœci¹ dydaktycz-n¹, organizacyjno-naukow¹ i spo³eczn¹. Jest

nauczycielem i mistrzem kilku pokoleñ history-ków, wypromowa³ niezliczon¹ liczbê magistrów, wielu doktorów, patronowa³ wielu habilitacjom i procedurom profesorskim. Szereg Jego prac wesz³o do kanonu polskiej mediewistyki, dla wielu pokoleñ badaczy stanowi¹ podstawê wyjœciow¹ ich pog³êbionych analiz i syntez nau-kowych. Laureat Nagrody jest jednym z twór-ców poznañskiej szko³y mediewistycznej, a dla uczniów i admiratorów pozostaje niedoœcignio-nym wzorem Uczonego i Cz³owieka.

Naukowy i dydaktyczny wk³ad prof. dr. hab. Gerarda Labudy w upowszechnianiu wiedzy o roli dynastii piastowskiej wœród spo³eczeñ-stwa jest olbrzymi, st¹d te¿ przyznanie Panu Profesorowi honorowej Nagrody Lednickiego Or³a Piastowskiego jest jak najbardziej uza-sadnione i wskazane”.

Na proœbê Kapitu³y, dziêki wielkiej ¿yczliwo-œci Rektora UAM, uroczyste wrêczenie Nagro-dy Laureatowi mia³o siê odbyæ w Ma³ej Auli naszego Uniwersytetu. Jednak ze wzglêdu na stan zdrowia Profesora i jego osobiste ¿ycze-nie Nagrodê wrêczono w kameralnych warun-kach w dniu 17 listopada w domu Profesora. W imieniu marsza³ka województwa wielkopol-skiego Marka WoŸniaka Nagrodê wrêczyli przewodnicz¹cy Kapitu³y, prof. dr hab. Andrzej Marek Wyrwa oraz prof. dr hab. Józef Do-bosz, prezes oddzia³u poznañskiego PTH, re-prezentuj¹cy cz³onka Kapitu³y, prof. dr. hab. Krzysztofa Mikulskiego, prezesa PTH.

Laureat z wielkim wzruszeniem przyj¹³ Na-grodê. Podziêkowa³ serdecznie panu mar-sza³kowi, Kapitule i Instytutowi Historii, z którym zwi¹zany jest przez ca³y okres swo-jej dzia³alnoœci naukowej a¿ do dziœ. Spotka-nie z Profesorem by³o wielkim prze¿yciem, a jednoczeœnie kolejn¹ mo¿liwoœci¹ wys³u-chania, przy herbatce przygotowanej przez Profesora, „wyk³adu” na temat ró¿nych zawi-³ych problemów pocz¹tków naszej piastow-skiej pañstwowoœci.

Panie Profesorze ¿yczymy du¿o zdrowia i si³, potrzebnych do pisania kolejnych dzie³, które ma Pan w swoich planach naukowych.

Andrzej M. Wyrwa

Nagrody Lednickiego Or³a Piastowskiego

Profesor Gerard Labuda

pierwszym laureatem

Jednym z najwa¿niejszych oœrodków osadniczych na mapie kulturowej wczesnoœredniowiecznej

Polski, z okresu kszta³towania siê naszej pañstwowoœci, jest Ostrów Lednicki - wyspa na Jeziorze

Lednica - w œrodkowej czêœci Wielkopolski, nazwana przez Józefa Ignacego Kraszewskiego

„œwiêt¹ wysp¹”. Od drugiej po³owy X wieku, pomijaj¹c wczeœniejsze formy osadnicze,

znajdowa³ siê tu oœrodek rezydencjonalny pierwszych ksi¹¿¹t piastowskich, który obok Poznania

i Gniezna stanowi³ najwa¿niejszy oœrodek tego typu - „wyspê w³adców” naszych pierwszych

historycznych w³adców, Mieszka I, Boles³awa Chrobrego i Mieszka II.

Br¹zowa statuetka i dyplom Nagro-dy Lednickiego Or³a Piastowskiego, wrêczone prof. Gerardowi Labudzie

FOT

. P

. NAMIOT

(11)

PER£A GOSPODARKI 2009 NASZ UNIWERSYTET

- Pomog³o nam to - mówi Anna Tórz-Rzepczyñska, kieruj¹ca InQbatorem - ¿e mamy oparcie w³aœnie w PPN-T, a wiêc ofe-rujemy nie tylko „papierowe” szkolenia, ale dysponujemy konkretnymi lokalami i laboratoriami. Niektóre wychodz¹ce spod naszych skrzyde³ firmy usamodzielni³y siê i rozros³y, inne dopiero startuj¹, a przyk³adem mog¹ w³aœnie byæ te „stare”, które ju¿ osi¹gnê³y sukces.

Do œwiêtowania zaproszono dziennikarzy, dla których dwie takie firmy, niewielkie, acz wyrafinowane, ods³oni³y tajniki swojego dzia³ania.

Inkubator Technologii Chemicznych wytwarza nanowype³-niacze. Otó¿, do polimerów zawsze siê jakieœ wype³niacze do-daje. Poprawiaj¹ w³aœciwoœci tworzywa, no i s¹ znacznie tañ-sze ni¿ sam polimer. Jednak te klasyczne wype³niacze spe³-niaj¹ swoj¹ rolê trochê na chybi³ trafi³: tu jest ich wiêcej, ów-dzie mniej, s¹ takie, jakie s¹ i nie mo¿na dok³adnie zaplano-waæ w³aœciwoœci, jakie ma dany materia³ spe³niaæ. Co innego nanowype³niacze - w wyniku bardzo skomplikowanej reakcji powstaj¹ idealne „szeœcianiki” czy klateczki, których boki, choæ rzêdu pó³ nanometra, s¹ równe, a na dodatek maj¹ spe-cjalne „haczyki”, do których mo¿na doczepiaæ precyzyjnie inne zwi¹zki, posiadaj¹ce takie w³aœciwoœci, jakich w³aœnie pragniemy. Te klateczki to silseskwioksany, czyli znane nam

silikony, przez chemików nazywane siloksanami, ale takie, w których stosunek tlenu do krzemu wynosi 1,5, czyli po grecku seskwi. St¹d nazwa silseskwioksany. Nale¿¹ do „pe-re³ek” prof. Marciñca, czyli tzw. „bi¿uterii chemicznej”. Tak na-zywa on zwi¹zki, które s¹ jego pasj¹ - do ich wytwarzania po-trzeba wyrafinowanej wiedzy chemicznej, niewielka ich iloœæ potrafi zmieniæ w³aœciwoœci materia³ów, do których s¹ doda-ne i - tak jak bi¿uteria - s¹ bardzo drogie. 10 gram takiego zwi¹zku, który - oprócz poznaniaków produkuje tylko jedna amerykañska firma - kosztuje od kilkudziesiêciu do kilkuset dolarów. W poznañskiej firmie czas produkcji jest przy tym znacz¹co krótszy, a wydajnoœæ du¿o wiêksza, tote¿ z szacun-kiem patrzyliœmy na reaktor chemiczny, czyli dla laika pl¹tani-nê szklanych rurek i naczyñ, oraz prezentowan¹ przez kieru-j¹cego Inkubatorem Technologii Chemicznych prof. Hieronima Maciejewskiego butlê z ¿ó³tawym p³ynem, w której powstawa-³o w³aœnie „to”.

Równie unikatowe badania przeprowadza Poznañskie Laboratorium Radiowêglowe PPN-T, jedno z 30 na œwiecie, do którego klienci zg³aszaj¹ siê z ca³ego œwiata. - Jakie by³y najcie-kawsze zlecenia? - zastanawia siê prof. Tomasz Goslar, kierow-nik Laboratorium. - Mo¿e badanie poro¿a renifera, znalezionego na dnie mazurskiego jeziora? Sk¹d tu renifer? Okaza³o siê, ¿e ma 10 tysiêcy lat, a wiêc przywêdrowa³ tu w epoce lodowcowej. Badaliœmy te¿ kawa³ek koœci koñskiej z pola bitwy Rzymian z Germanami - czy ju¿ wtedy stosowano konie walce, czy te¿ jest to œwie¿e znalezisko? Najnowoczeœniejsz¹ metod¹ akcelerato-row¹ (AMS) bada siê tu wêgiel C14. W materii organicznej C14

wy-stêpuje w bardzo ma³ych iloœciach (jedna cz¹steczka na tysi¹ce miliardów zwyk³ego wêgla C12), a po obumarciu organizmu

zaczy-na siê rozpadaæ. Jeœli wiêc zbadamy, ile go jeszcze jest we w³o-sach, koœci, nasionach, kawa³ku drewna, p³ótna czy papieru, bê-dziemy wiedzieli, ile lat sobie dane znalezisko liczy na przestrze-ni 50 tysiêcy lat wstecz. Stosowana w Poznaprzestrze-niu techprzestrze-nika AMS pozwala na bardzo szybkie zbadanie bardzo ma³ej próbki. Prof. Goslar pokazuje metalowe imade³ko, w którym ta próbka tkwi -ono samo ma wielkoœæ g³ówki gwoŸdzia, a próbka to prawie nie-widoczna kropeczka. Mo¿na wiêc dowiedzieæ siê, co jedzono przed tysi¹cem lat tylko z okruszka zasch³ego na skorupie gli-nianego garnka lub gdy zdejmiemy z obrazu tylko drobinkê farby - z jakiego wieku pochodzi jakaœ piêkna Madonna.

Poznañski Park Naukowo-Technologiczny, który ma koja-rzyæ naukê z biznesem w obie strony, istnieje ju¿ 15 lat, a po-wsta³ - jak wszyscy zgodnie twierdz¹ - tylko dziêki uporowi prof. Marciñca. Bez ¿adnych dotacji bud¿etowych zatrudnia 300 osób. Sk³adaj¹ce siê na niego organizacje i firmy przygo-towuj¹ bardzo wyrafinowane analizy. - Poznañ powinien siê nami chwaliæ - twierdzi prof. Marciniec - bo to w³aœnie jest po-trzebne polskiej gospodarce. A tymczasem, jak na razie, ma-³o kto wie, ¿e wyboista, gruntowa, wiejska droga na koñcu uli-cy Rubie¿ prowadzi do takiego swoistego naukowo miejsca.

Maria Rybicka

Parka

nauki

i biznesu

Poznañski Park Naukowo-Technologiczny

œwiêtowa³ ostatnio kilka sukcesów, m.in.

zdobycie przez jego inicjatora i twórcê,

prof. Bogdana Marciñca, najwa¿niejszej

polskiej nagrody naukowej, uznanie PPN-T

za Per³ê Gospodarki 2009, a najm³odszego

dziecka PPN-T, czyli InQbatora za najlepsz¹

tego typu organizacjê na œwiecie, pomagaj¹c¹

zak³adaæ firmy zwi¹zane z nauk¹.

FOT

(12)

NASZ UNIWERSYTET

NAGRODY

J

ak co roku w pierwszym tygodniu grudnia, przy niezwykle uroczystej oprawie, i we wnêtrzach Zamku Królewskiego, odby³a siê kolejna, szesnasta uroczystoœæ wrêczenia nagród Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (FNP). Jej bohaterowie - czterej tegoroczni laureaci wyró¿nienia naukowego, uznawanego po-wszechnie za najbardziej znacz¹ce w naszym kraju - prof. Jerzy Strzelczyk, prof. Andrzej Ko-liñski, prof. Józef Barnaœ i prof. Bogdan Marci-niec, przyci¹gnêli do Zamku wyj¹tkowo liczne grono goœci, wœród których, obok ich bliskich i wspó³pracowników, znalaz³o siê wiele znako-mitych nazwisk polskiej nauki, a tak¿e przed-stawicieli w³adz, wa¿nych instytucji publicz-nych i mediów. Ranga nagrodzopublicz-nych osi¹gniêæ i osoby ich autorów pozwoli³y stworzyæ atmo-sferê œwiêta polskiej nauki oraz ludzi j¹ two-rz¹cych. W tym roku uroczystoœæ ta by³a szcze-gólnie wa¿na dla naszego Uniwersytetu, a¿ trzech z czterech laureatów to uczeni z UAM .

Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, ciesz¹ce siê opini¹ najpowa¿niejszej nagrody naukowej w Polsce, przyznane zosta³y w tym

roku ju¿ po raz osiemnasty. Otrzymaæ je mo-g¹ wybitni uczeni za osi¹gniêcia i odkrycia (z ostatnich czterech lat), stanowi¹ce istotny wk³ad w ¿ycie duchowe i postêp cywilizacyjny naszego kraju oraz zapewniaj¹ce Polsce miejsce w nauce œwiatowej.

Jest rzecz¹ niew¹tpliw¹ - podkreœlano pod-czas uroczystej gali wrêczania nagród - ¿e dziêki towarzysz¹cemu Nagrodom Fundacji zainteresowaniu wybitne dokonania wyró¿-nionych przez ni¹ uczonych uzyskuj¹ szerszy rozg³os spo³eczny , przyczyniaj¹c siê tym sa-mym do promocji i budowania presti¿u pol-skiej nauki. Jednoczeœnie zaœ postacie laure-atów, ich zaanga¿owanie w pracê naukow¹ i konsekwencja w realizowaniu powo³ania uczonego stanowiæ mog¹ wzór oraz inspira-cjê dla m³odszych adeptów nauki.

Nagrody przyznawane s¹ w czterech obszarach: nauk humanistycznych i spo³ecz-nych, nauk przyrodniczych i medyczspo³ecz-nych, nauk œcis³ych oraz nauk technicznych.

Wysokoœæ nagrody wynios³a w tym roku 200 tysiêcy z³otych.

Laureatami Nagrody FNP w 2009 roku zostali:

W kategorii nauk humanistycznych i spo-³ecznych nagrodê otrzyma³ prof. Jerzy Strzelczyk z Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza za rozprawê „Pióro

w w¹t³ych d³oniach…”, ukazuj¹c¹ w nowator-ski sposób wk³ad twórczoœci intelektualnej kobiet w rozwój cywilizacji europejskiej, od staro¿ytnoœci do prze³omu X/XI wieku Laure-at zwraca w niej uwagê na ograniczenia spo-³ecznej roli kobiet w antyku i wiekach œre-dnich, które mia³y dramatyczne konsekwen-cje dla ich ambicji intelektualnych, a tak¿e ¿y-cia prywatnego.

W obszarze nauk przyrodniczych i me-dycznych wyró¿niono prof. Andrzeja Koliñ-skiego z Wydzia³u Chemii Uniwersytetu

War-szawskiego za opracowanie i zastosowanie w praktyce unikatowych metod przewidywa-nia struktury przestrzennej bia³ek. Praktycz-nym celem jego badañ jest projektowanie

Trzech laureatów z UAM

„Polskie Noble”

– przyznane

Prof. Józef Barnaœ z Instytutu Fizyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza i Instytutu Fizyki Molekularnej PAN w Poznaniu zosta³ nagrodzony za odkrycia z dziedziny nauk œcis³ych.

W kategorii nauk humanistycznych i spo³ecznych nagrodê otrzyma³ prof. Jerzy Strzelczyk z Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza

(13)

NASZ UNIWERSYTET

NAGRODY

skuteczniejszych leków, co mo¿e otworzyæ zupe³nie nowy rozdzia³ medycyny molekular-nej: farmakologiê zindywidualizowan¹.

Prof. Józef Barnaœ z Instytutu Fizyki Uni-wersytetu im. Adama Mickiewicza i Instytu-tu Fizyki Molekularnej PAN w Poznaniu zo-sta³ nagrodzony za odkrycia z dziedziny nauk œcis³ych. Jury uhonorowa³o naukowca za

stworzone przez niego teoretyczne podstawy spintroniki, a w szczególnoœci za wyjaœnienie zjawiska gigantycznego magnetooporu (GMR).

Zjawisko, które opracowa³ laureat Nagrody FNP, b³yskawicznie znalaz³o zastosowania praktyczne. Podstawowym obszarem, w którym zosta³o wykorzystane, jest produk-cja twardych dysków komputerów. Dziêki efektowi GMR dzisiejsze dyski mieszcz¹ kil-kadziesi¹t razy wiêcej danych ni¿ te same urz¹dzenia z lat 90. XX w.

W dziedzinie nauk technicznych nagrodzo-no prof. Bogdana Marciñca z Wydzia³u Che-mii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza za:

„odkrycie nowych reakcji i nowych katalizato-rów procesów prowadz¹cych do wytwarzania materia³ów krzemoorganicznych o znaczeniu przemys³owym”. Opracowana przez niego re-akcja polega na przy³¹czeniu pochodnych krzemu do nienasyconych zwi¹zków organicz-nych. Dziêki niej mo¿liwe bêdzie tworzenie zwi¹zków chemicznych, które s¹ wykorzysty-wane do produkcji bio- i nanomateria³ów.

Otwieraj¹c uroczyst¹ galê wrêczenia Na-gród marsza³ek Sejmu Bronis³aw Komorow-ski powiedzia³:

- Do sukcesów naukowych prowadz¹ ró¿ne drogi i motywacje. Mog¹ to byæ m.in. ambicja lub chêæ zg³êbienia czegoœ, co dla innych po-zostaje niedostêpne. Wa¿ne, by naukowcy id¹c swoimi drogami, osi¹gali sukcesy nie tylko dla siebie, ale dla nas wszystkich

- Narzekamy na brak pieniêdzy, aparatury badawczej. Tutaj na takich w³aœnie spotka-niach pokazujemy osoby, które choæ maj¹ te same problemy i te¿ musia³y siê przedrzeæ przez hierarchiê w polskiej nauce, to

osi¹ga-j¹ œwiatowy sukces naukowy - podkreœli³ w prezes Fundacji, prof. Maciej ¯ylicz

Kandydatów do Nagrody FNP zg³aszaæ mo-g¹ laureaci z lat ubieg³ych oraz wybitni przed-stawiciele nauki zaproszeni imiennie przez Radê Fundacji. Kandydaci do nagrody s¹ oce-niani nie tylko przez polskich uczonych. W tym roku recenzowa³o ich m.in. czterech laureatów Nagrody Nobla.

Rolê Kapitu³y konkursu pe³ni Rada Fundacji, w sk³ad której w obecnej kadencji wchodz¹ profesorowie:

Andrzej Cz³onkowski (Katedra i Zak³ad

Farmakologii Doœwiadczalnej i Klinicznej WUM) - przewodnicz¹cy Rady, Tomasz Jasiñ-ski, (Instytut Historii UAM) -

wiceprzewodni-cz¹cy Rady, Maciej W. Grabski (em. prof.

Po-litechniki Warszawskiej), Andrzej Jerzma-nowski (Wydzia³ Biologii UW i Instytut

Biochemii i Biofizyki PAN), Henryk Koroniak

(Wydzia³ Chemii UAM), Irena E. Kotowska

(Instytut Statystki i Demografii SGH), Marek Œwitoñski (Katedra Genetyki i Podstaw

Ho-dowli Zwierz¹t Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu).

Swój werdykt Rada ustali³a, posi³kuj¹c siê opiniami recenzentów.

Nagrody FNP s¹ przyznawane od 1992 ro-ku. Grono ich laureatów, ³¹cznie z tegorocz-nymi nagrodzotegorocz-nymi, liczy 65 osób. S¹ wœród nich tak wybitni uczeni, jak m.in.: prof. To-masz Dietl, prof. Andrzej Jajszczyk, prof. Wie-s³aw W. Jêdrzejczak, prof. Zofia Kielan-Jawo-rowska, prof. Aleksander Koj, prof. Krzysztof Matyjaszewski, prof. Karol Modzelewski, prof. Karol Myœliwiec, prof. Andrzej Paczkow-ski, prof. Mariusz Z. Ratajczak, prof. Jadwiga Staniszkis, prof. Jan Strelau, prof. Jerzy Szacki, prof. Andrzej Szczeklik, prof. Piotr Sztompka, prof. Aleksander Wolszczan.

Poznajmy laureatów

Prof. Jozef Barnaœ

Jeden z najwybitniejszych polskich fizyków jest cz³owiekiem niezwykle skromnym, o ³a-godnym usposobieniu. Zajmuje siê spintroni-k¹, now¹ dziedzin¹, dziêki której mo¿liwa jest nieprawdopodobna wrêcz miniaturyzacja uk³adów elektronicznych.

Jego koledzy naukowcy twierdz¹, ¿e w 2007 roku powinien dostaæ Nagrodê No-bla z fizyki razem z Niemcem Peterem Grun-bergiem i Francuzem Albertem Fertem. Nagrodzeni za odkrycie zjawiska

gigan-Wspieraæ tylko najlepszych,

aby mogli staæ siê jeszcze lepsi

W dziedzinie nauk technicznych nagrodzono prof. Bogdana Marciñca z Wydzia³u Chemii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza

FOT

(14)

NASZ UNIWERSYTET

NAGRODY

tycznego megaoporu, które otworzy³o drogê do budowy twardych dysków, tysi¹c razy bar-dziej pojemnych ni¿ wczeœniejsze.

- Jedynie pomaga³em im w wyt³umaczeniu i opisie odkrytych zjawisk - mówi skromnie prof. Barnaœ.

Pracuje na Wydziale Fizyki UAM oraz w In-stytucie Fizyki Molekularnej PAN. Jego miê-dzynarodowa kariera zaczê³a siê pod koniec lat 80. XX wieku, kiedy postanowi³ zaj¹æ siê ma³o zbadanymi dot¹d sztucznie wytwarzany-mi magnetycznywytwarzany-mi uk³adawytwarzany-mi warstwowywytwarzany-mi. By³ jednym z pionierów badañ nad nimi, dziê-ki czemu dosta³ roczny kontrakt w zespole prof. Grunberga w Centrum Badañ j¹drowych w Julich pod Koloni¹. Tam wspólnie z Amery-kaninem Camleyem opisa³ zjawisko, za które Grunberg z Fertem dostali Nagrodê Nobla.

Pracuje nieustannie do godz. 18. Potem powrót do domu i… kolejny etap pracy przy komputerze. Ma ¿onê i dwoje dzieci. Dawniej lubi³ graæ na skrzypcach, fotografowaæ. Obe-cnie ma jedno hobby: pracê na dzia³ce.

Odbieraj¹c nagrodê powiedzia³:

- Wyró¿nienie to przyznano mi za osi¹gniê-cie, które nie by³oby mo¿liwe bez poœrednie-go udzia³u wielu osób oraz bezpoœredniepoœrednie-go wk³adu pracy moich wspó³pracowników, którym chcia³bym serdecznie podziêkowaæ. Jest to równie¿ ich sukces.

Prof. Bogdan Marciniec

Wniós³ ogromny wk³ad w rozwój katalizy me-taloorganicznej, rozwijaj¹c twórczo nowe meto-dy syntezy zwi¹zków krzemoorganicznych. Zna-laz³y one praktyczne zastosowanie w opraco-waniu ma³otona¿owych technologii produkcji wielu cennych substancji chemicznych, które sam laureat nazwa „chemiczn¹ bi¿uteri¹”.

Zosta³ wyró¿niony „polskim Noblem” za pracê w dziedzinie hydrosililowania.

Efektem pracy profesora jest wydana w 1992 roku ksi¹¿ka - uznana za pierwsze ca³oœciowe opracowanie tych procesów. Zy-ska³a ona miano „Biblii hydrosililowania”.

Podczas uroczystej gali powiedzia³ miê-dzy innymi:

- Moje prawie 40-letnie doœwiadczenie w badaniach podstawowych i technologicz-nych w zakresie chemii i katalizy metaloorga-nicznej oraz transferu wyników do praktyki gospodarczej, a tak¿e liczne funkcje, pe³nio-ne w zakresie organizacji badañ naukowych w Polsce sta³y siê inspiracj¹ do stworzenia w naszym kraju europejskiego modelu wspó³-pracy nauki z praktyk¹ gospodarcz¹.

Wykorzystuj¹c ponadprzeciêtny potencja³ badawczo-rozwojowy oœrodka poznañskiego w naukach przyrodniczych, œcis³ych i tech-nicznych, podj¹³em siê roli inicjatora stworze-nia Wielkopolskiego Centrum

Zaawansowa-nych Technologii. Projekt ten jest realizowany przez 13 poznañskich instytucji - piêæ uczel-ni, cztery instytuty PAN, dwa instytuty resor-towe oraz Poznañski Park Naukowo-Techno-logiczny i Urz¹d Miasta.

Prywatnie laureat tak¿e wielu innych pre-sti¿owych nagród i wyró¿nieñ interesuje siê tañcem i ogrodnictwem.

Prof. Jerzy Strzelczyk

Wyró¿niona Nagrod¹ Fundacji na rzecz Na-uki Polskiej ksi¹¿ka „Pióro w w¹t³ych d³o-niach. O twórczoœci kobiet w dawnych wie-kach. Pocz¹tki (od Safony do Hroswity)” pre-zentuje sylwetki, dzia³alnoœæ i osi¹gniêcia ko-biet-intelektualistek, dzia³aj¹cych w ró¿nych regionach Europy, od antyku do X wieku. Autor stawia sobie za cel odkrycie i przypo-mnienie wspó³czesnemu czytelnikowi kobie-cej obecnoœci we wczesnych okresach dzie-jów literatury. Wnikliwie omawia twórczoœæ dot¹d ma³o znanych postaci pisarek, poetek, a tak¿e autorek wszelkich wyra¿onych po-przez s³owo pisane form wypowiedzi, zacho-wuj¹cych osobisty, autorski charakter. Prof. Strzelczyk identyfikuje wielk¹ liczbê postaci, odtwarza ich twórcz¹ dzia³alnoœæ, a tak¿e indywidualne, niepowtarzalne losy ¿yciowe. Wœród bohaterek ksi¹¿ki s¹ zarówno obecna w dziejach literatury Safona, autorki kojarzo-ne przez nielicznych znawców tematu (np. Hypatia, Egeria), jak te¿ ca³a rzesza pisarek ca³kiem w literaturze polskiej nieznanych. „Pióro w w¹t³ych d³oniach…” to podsumowa-nie d³ugoletnich badañ prof. Jerzego Strzel-czyka nad nowym w polskiej historiografii w¹t-kiem intelektualnej aktywnoœci kobiet. Prezentacje poszczególnych bohaterek two-rz¹ szerok¹ panoramê historyczn¹, twórczoœæ i losy ka¿dej z nich wkomponowane zosta³y w skomplikowany kontekst stosunków poli-tycznych, spo³ecznych i kulturowych. Przyno-sz¹c obraz kobiety-intelektualistki, skazanej w omawianych czasach na okreœlon¹ rolê spo³eczn¹ i st¹d w swych intelektualnych d¹-¿eniach ograniczan¹, czasem nawet z tragicz-nymi skutkami, nagrodzona praca mieœci siê w nurcie gender studies, jest jednak przede wszystkim historyczn¹ rozpraw¹, doskonale przybli¿aj¹c¹ czytelnikowi zarówno znaj¹cemu zagadnienie, jak te¿ laikowi wielkie problemy nauki œwiatowej.

Podczas uroczystoœci w Zamku Królew-skim profesor powiedzia³:

- Uhonorowane przez Fundacjê moje naj-m³odsze dziecko „Pióro w w¹t³ych d³oniach...” jest prób¹ czêœciowego choæby zape³nienia lu-ki w znajomoœci œwiata kobiet z czasów staro-¿ytnoœci i œredniowiecza. Tego œwiata, który z powodów narzuconych mu ograniczeñ spo-³ecznych i kulturowych nader rzadko mia³ oka-zjê do wypowiadania siê w³asnym g³osem. Tym wiêkszym podziwem winniœmy wiêc ob-darzaæ te nieliczne niewiasty, które zechcia³y i potrafi³y przemówiæ samodzielnie.

Laureaci z Poznania

Spoœród uczonych z Poznania w gronie laureatów s¹ obecni:

nauki humanistyczne i spo³eczne - prof. Jerzy Strzelczyk (2009)

nauki przyrodnicze i medyczne - prof. Mariusz Jaskólski (2002)

nauki techniczne - prof. Bogdan Marciniec (2009)

nauki œcis³e - prof. Tomasz £uczak (1997) oraz prof. Józef Barnaœ W gronie tym poznañski oœrodek reprezentuj¹ równie¿:

prof. W³odzimierz Krzy¿osiak - Instytut Chemii Bioorganicznej PAN Poznañ (2007)

prof. Jacek Oleksyn - Instytut Dendrologii PAN w Kórniku (2008)

prof. Jan Wêglarz - Politechnika Poznañska (2000)

prof. Roman S³owiñski, Politechnika Poznañska (2005)

Marsza³ek Sejmu Bronis³aw Komorowski podczas otwarcia uroczystej gali wrêczenia Nagród

FOT

(15)

NASZ UNIWERSYTET

W KULUARACH

N

ajbardziej znani ostatnio w Poznaniu profesorowie musieli poddaæ siê pro-cedurze sesji fotograficznej, na której zdjêcia robi³o im kilkunastu fotore-porterów. Profesorowie wyznali, ¿e s¹ trochê znu¿eni szumem medialnym i ci¹g³ym wyja-œnianiem dziennikarzom, co to s¹ silse-skwioksany, gigantyczny magnetoopór, czy kim by³a Hypatia. Postanowiliœmy wiêc spróbowaæ zadaæ im nieco inne pytania.

Torty ¿elazo-chromowe

Poniewa¿ prof. Józef Barnaœ zajmowa³ siê sztucznie wytwarzanymi uk³adami warstwo-wymi (co w³aœnie pozwoli³o mu wyjaœniæ zja-wisko magnetooporu), zapytaliœmy go, jaki… tort lubi, poniewa¿ uk³ad warstw na prze-mian magnetycznych i niemagnetycznych przypomina w³aœnie strukturê tortu.

- Lubiê wszystkie torty - odpowiedzia³ - ale nie wiem, jak siê nazywaj¹. Pamiêtam te¿, ¿e torty nie s¹ zdrowe, jeœli siê je ich za du¿o. Z moich „tortów” najbardziej lubiê te ¿elazo-chromowe, bo w³aœnie w nich zjawisko gigan-tycznego magnetooporu wystêpuje bardzo wy-raŸnie i od nich siê wszystko 20 lat temu za-czê³o. Czy bêd¹ nastêpne moje odkrycia? W¹t-piê. Trzeba du¿o pracowaæ, ale te¿ trzeba do

odkrycia du¿o szczêœcia, a ono zdarza siê rzadko, bardzo rzadko. Zreszt¹ teraz zajmujê siê czym innym, kropkami kwantowymi - struk-turami bardziej subtelnymi.

Spotkanie z ciekawsk¹ Egeri¹

Prof. Jerzego Strzelczyka, autora „Pióra w w¹t³ych d³oniach…” zapytaliœmy, z któr¹ ze swoich bohaterek chcia³by siê spotkaæ, gdy-by móg³. Odpowiedzia³, ¿e wiêkszoœæ z tych dawno temu ¿yj¹cych pañ, o których pisa³, to osoby stanu duchownego i klauzura unie-mo¿liwi³aby raczej takie spotkanie. - A powa¿-nie - doda³ - to pomin¹wszy trudnoœci jêzyko-we - znalaz³bym wiele wspólnych tematów rozmowy z helleñskimi poetkami. Ich twór-czoœæ do dziœ zachwyca, zastanawia, czego dowodem s¹ choæby licznie podejmowane przek³ady. Czêsto zachowa³y siê tylko szcz¹t-ki tych dzie³, ale nawet te okruchy œwiadcz¹ o wielkim ich piêknie. Poza tym w IV wieku ¿y-³a taka ma³o znana dama, która przedsiê-wziê³a podró¿ do Ziemi Œwiêtej, a by³o rzad-koœci¹, ¿eby kobieta wyprawia³a siê w tak¹ dalek¹ i niebezpieczn¹ podró¿. Nazy-wa³a siê Egeria i zostawi³a bardzo ciekawe opisy swojej pielgrzymki. To, oczywiœcie, jest cenne dla historyka, ale ona ujê³a mnie tym,

¿e pisze: zobaczy³am to i to, bo jestem z na-tury ciekawa. Nie wstydzi³a siê tak powie-dzieæ, choæ wtedy taka autorefleksja i takie przyznanie siê do ciekawoœci œwiata nie by³y dobrze przyjmowane.

£adne kwiatki…

Prof. Bogdan Marciniec tworzy zwi¹zki, które nie wystêpuj¹ w przyrodzie, a ¿e pochodzi z rodziny o wielkich tradycjach ogrodniczych, zapytaliœmy go, jaki piêkny kwiat - równie¿ niewystêpuj¹cy w przyrodzie - chcia³by stwo-rzyæ, gdyby móg³.

- O, to trudne pytanie, pole do fantazji dla przysz³ych pokoleñ - odpowiedzia³. - Mo¿e umo¿liwi to dalszy rozwój nauk informatycz-nych, gdy kieruj¹c komputerem samymi my-œlami, przez kojarzenie obrazów, bêdziemy sobie mogli wyobraziæ niez³e „kwiatki”. (œmiech) Lubiê kolorowe, ma³e kwiaty, na pewno nie ró¿e, wystêpuj¹ce w masie, jako barwne dywany. Mam ogród zaplanowany je-szcze przez stryja. Kolor rabat zmienia siê w rytmie pór roku. I to mi siê podoba. Lubiê patrzeæ na to, siedzieæ i myœleæ, a nikt mi wtedy g³owy nie zawraca. Nie trzeba tworzyæ piêkniejszej natury.

Maria Rybicka

Trochê ¿artem,

trochê serio

Rektor UAM, prof. Bronis³aw Marciniak zaprosi³ laureatów

„polskiego Nobla” na uroczyste spotkanie w gabinecie rektorskim.

FOT

(16)

NASZ UNIWERSYTET

HONOROWY DOKTORAT

P

rof. Jerzy Fedorowski, wybitny znawca koralowców, zosta³ doktorem honoris causa UAM. Uroczystoœæ przebiega³a wed³ug ustalonego porz¹dku: powitania, przemówienia i laudacje, w których wœród osi¹gniêæ nowego doktora honoris causa wspomniano i o jego trzykrotnym wyborze na Rektora UAM i koralowcach, nazwanych jego imieniem. W sali panowa³ niezwyczajny t³ok, a¿ trzeba by³o dostawiaæ krzes³a, oraz bar-dzo serdeczna atmosfera, bo Profesor jest nie tylko znakomitym uczonym, ale i bardzo lubianym Cz³owiekiem. Ci, którzy liczyli na ciekawy wyk³ad, te¿ siê nie zawiedli - jego fragmenty drukujemy poni¿ej (ca³oœæ prezen-towana jest w wydaniu internetowym), choæ Profesor, ho³duj¹c zasadzie, ¿e wyk³adu nie czyta siê z kartki, swoje wyst¹pienie „na ¿y-wo” twórczo zmieni³:

Miêdzy przypadkiem a wyborem (...)

Przez pasmo mojego ¿ycia przewinê³o siê wiele osób, dla których zachowa³em czeœæ i wdziêcznoœæ. Najg³êbiej jestem wdziêczny swoim Rodzicom. Nie za to, ¿e powo³ali mnie na œwiat. Do aktu powo³ywania jest a¿ nadto wielu chêtnych. Znacznie mniej jest nato-miast ludzi chêtnych i zdolnych do stworze-nia swoim dzieciom prawdziwie ciep³ego i bezpiecznego domu. Moi Rodzice dokonali tego na wschodzie Polski, szczególnie do-tkniêtej okrucieñstwem czasu wojny, okupa-cji niemieckiej i stalinowskiej „wolnoœci”, w jakich przysz³o mi spêdziæ dzieciñstwo i m³odoœæ. Oni tak¿e, osoby bez ¿adnego wy-kszta³cenia formalnego, stworzyli w naszym domu atmosferê koniecznoœci uzyskania przez Siostrê i przeze mnie wy¿szego wy-kszta³cenia. W¹tpiê, bym podj¹³ studia, a na-wet poszed³ do liceum, gdyby nie ten impera-tyw. (...) Równie g³êbok¹ wdziêcznoœæ pragnê wyraziæ mojej ¯onie. (...) Od 54 lat jesteœmy ma³¿eñstwem. Nigdy nie zasiad³bym w tym fotelu i nie wys³ucha³ tylu nadmiernie pochlebnych s³ów o sobie, gdyby nie g³êbo-kie i rzeczywiste partnerstwo ¿yciowe ze stro-ny mojej ¯ostro-ny. (...) ¯a³ujê zatem prawdziwie, ¿e nie nadaje siê godnoœci honorowych w tandemach i ¿e Ona siedzi naprzeciw, a nie obok mnie - tak, jak by³a i jest obok mnie i ze mn¹ przez ca³e nasze wspólne ¿ycie.

(...) Wdziêczny jestem d³ugiemu ³añcucho-wi moich nauczycieli (...), Profesorom Wy-dzia³u Geologii Uniwersytetu Warszawskiego zawdziêczam wiedzê fachow¹. (...) Na wy-dziale by³o kilka wybitnych osobowoœci, jed-nak Profesor Roman Koz³owski nauczy³ mnie najwiêcej. Jemu zawdziêczam to, ¿e badaj¹c skamienia³oœci, widzê œwiat organiczny sprzed 300 czy 400 milionów lat jak ¿ywy.

Pracê naukow¹ podj¹³em pod opiek¹ Pani Profesor Marii Ró¿kowskiej. (...) Jej zawdziê-czam ukszta³towanie mojej osobowoœci

nau-kowej, a przede wszystkim pokorê wobec ba-danego materia³u, w którym zawsze pozosta-nie wiêcej informacji, ni¿ zdo³aliœmy odkryæ i zinterpretowaæ. Stara³em siê tak¿e stoso-waæ Jej drug¹ zasadê: badaæ dan¹ kolekcjê do momentu, gdy nie potrafiê ju¿ z niej wydo-byæ ¿adnego istotnego szczegó³u i ani minu-ty d³u¿ej. Ale równie¿ nie krócej.

(...) Podziêkowania, które z radoœci¹ i wdziêcznym sercem wyg³osi³em, nie objê³y z nazwisk wielu osób, które wp³ynê³y na mo-je ¿ycie. Wszystkim dziêkujê. Zarówno tym osobom, które mi niegdyœ pomog³y, jak i tym, które w ró¿ny sposób stara³y siê szkodziæ, przyczyniaj¹c siê wbrew woli do mego zahar-towania i wzrostu zaufania we w³asne si³y.

S³owa wdziêcznoœci dla Uniwersytetu jako Instytucji celowo pozostawi³em na koniec. (...) Przekonanie, ¿e mia³em szczêœcie wejœæ do instytucji wielkiej, przysz³o wprêdce, by nara-staæ i utrwalaæ siê z up³ywem czasu. (...) Sta-ra³em siê i bêdê siê zawsze stara³ odp³acaæ naszej Almae Matris pe³n¹ lojalnoœci¹, g³êbo-kim przywi¹zaniem i piln¹ prac¹ za hojne da-ry, którymi mnie obsypa³a. (...) Nawet gdybym potrafi³ daæ wiêcej, mój wk³ad do wspólnego nurtu nieograniczonej rzeki ¿ycia i tak pozo-sta³by zapewne niezauwa¿alny. Chocia¿ wszy-stkie istoty kiedykolwiek i jakkolwiek ¿yj¹ce wêdruj¹ w tym wspólnym nurcie, tylko bardzo nieliczne wp³ywaj¹ na jego ukierunkowanie w sposób zasadniczy. Przecie¿ nas by nie by-³o, gdyby jakaœ ryba trzonop³etwa nie zdecy-dowa³a siê przed 400 milionami lat wype³-zn¹æ na l¹d w poszukiwaniu lepszej sadzawki i gdyby to przebywanie na pustym, dobrze za-opatrzonym i bezpiecznym l¹dzie nie spodo-ba³o siê jej tak bardzo, ¿e na nim pozosta³a. Przypadek? Z pewnoœci¹ nie. Œwiadoma de-cyzja? Równie¿ nie. A skutek to skolonizowa-nie l¹dów przez krêgowce i wyodrêbskolonizowa-nieskolonizowa-nie siê p³azów, gadów, ptaków i ssaków, a wiêc tak-¿e przodków cz³owieka i jego samego.

(...) Moje dywagacje o przypadkach, dobo-rach i wybodobo-rach pozwolê sobie jednak zacz¹æ nie od ryb, a od maleñkich, prymitywnych stworzonek, które otworzy³y przede mn¹ œwiat. (...) Mówiê o koralowcach, (...) egzy-stuj¹ od niemal 500 milionów lat i bêd¹ siê mia³y œwietnie dopóty, dopóki cz³owiek ich

nie zniszczy. (...) Nie tylko przetrwa³y, ale stworzy³y najbogatszy ekosystem na Ziemi -rafy koralowe. Dokona³y tego, pomagaj¹c przypadkowi w bardzo prosty sposób, a mia-nowicie synchronizuj¹c dojrzewanie gamet i wyrzucaj¹c je do wody na chemiczny sygna³ grupy osobników. Rafa okrywa siê wówczas chmur¹ miliardów, mo¿e bilionów gamet. (...) Zetkniêciem gamety ¿eñskiej z mêsk¹ nadal rz¹dzi przypadek, jednak jego najbardziej ne-gatywny wp³yw na egzystencjê gatunku zosta³ za¿egnany przez zagêszczenie.

Przypadek w zbli¿eniu haploidów koralow-ców nie k³óci siê bynajmniej z klasycznym Darwinowskim albo wspó³czesnym pojêciem doboru naturalnego. Wszak ewolucja to w istocie proces odrzucania. (...) Nasze, ludzkie wybory wydaj¹ siê dalekie od przy-padku, a nasze istnienie - od doboru natural-nego. Nie s¹dzê jednak, by tak rzeczywiœcie by³o. (...) Ka¿dy wybór jest zawsze ograniczo-ny regu³¹ miejsca i czasu, jak w sztuce antycznej. Jacy bylibyœmy dzisiaj jako Polacy, gdyby „¿elazna kurtyna” opad³a na Bug, nie na £abê? A jaki wp³yw na to, gdzie opadnie mieli nasi rodzice i dziadkowie? Taki sam jak torbacze na oderwanie siê Australii od Afryki 65 milionów lat temu. (...) Czy zatem wolny wybór w ogóle istnieje?

(...) Patrz¹c na œwiat z perspektywy prze¿y-tych 75 lat i interesuj¹c siê tym œwiatem tylko nieco mniej ni¿ koralowcami, doszed³em do dosyæ pesymistycznego wniosku na temat wolnoœci wyboru i skutków wyborów na tle spo³ecznym. Dostrzegam dwie g³ówne katego-rie ludzi: producentów albo twórców oraz kon-sumentów. Pierwsi zagospodarowuj¹ miejsce i czas swojej egzystencji dla siebie i innych. Korzystaj¹ jednak najczêœciej z bardzo niewiel-kiej cz¹stki rezultatów swojej pracy. Wiêkszoœæ zagarniaj¹ konsumenci, kameleonowymi zmianami barw i d³ugaœnymi jêzykami pozoru-j¹cy udzia³ w twórczoœci. Jedni i drudzy uzupe³-niaj¹ siê w ramach gatunku. Jedni i drudzy wy-bieraj¹. (...) Jednak nie oportuniœci rozszerzyli nasz œwiat do krañców wszechœwiata. Nie oni kazali planetom kr¹¿yæ wokó³ ich gwiazd i ra-zem z galaktykami umykaæ od j¹dra Wielkiego Wybuchu. Nie oni wniknêli w g³¹b materii i energii. Nie oni odkryli mechanizmy rz¹dz¹ce œwiatem istot ¿ywych i nie oni dali ludzkoœci najlepsz¹ muzykê, sztukê i literaturê. Dokona-li tego ci, dla których wybór nie oznacza³ prze-trwania za wszelk¹ cenê oraz ci, dla których prawda i dociekanie rzeczywistej istoty rzeczy, jak¿e czêsto wbrew i na przekór oportuni-stom, by³y nie tyle wyborem, ile kategorycz-nym imperatywem.

Koñcz¹c tê wypowiedŸ, chcê oddaæ ho³d wszystkim niepokornym i nienastawionym konformistycznie. Im bowiem zawdziêczam moje widzenie œwiata i zaszczyt, który mnie dzisiaj spotyka.

Prof. dr hab. Jerzy Fedorowski

Wdziêczny jestem niepokornym

FOT

Cytaty

Powiązane dokumenty

Statut określa wprawdzie kategorie jednostek, które w uniwersytecie i jego wydziałach będzie można tworzyć, ale o tym, ile powstanie szkół, jak zostaną one nazwane, ile

Dla niektórych tak¿e obowi¹zki dydaktyczne s¹ pewnym obci¹¿e- niem i przeszkod¹ w pe³nym zaanga¿owaniu siê w pracy badawczej, ale przygotowanie zajêæ wymaga jednoczeœnie

W ioœlarstwo to jedna z tych dyscyplin sportu, które w krajach anglosaskich ciesz¹ siê niezwyk³ym po- wa¿aniem i popularnoœci¹. Dyscyplina elitarna, która jest oczkiem w

Wœród prelegentów znaleŸli siê wybitni profesorowie, którzy od lat pracuj¹ na rzecz rozwoju Uniwersytetu i nauki, m.in.: prof.. Stanis³aw

fucjusza. Dyplomy dwujêzyczne, opatrzone spe- cjalnie wykonan¹ dla Instytutu pieczêci¹ otrzy- ma³o 9 osób. Iwona Gondera, „nauka chiñskiego nie jest ani lekka, ani ³atwa, ale

Jako ¿e projekt realizowany by³ przez piêæ dni, to stworzenie planu zajêæ, podczas których uczniowie nie tylko otrzymaj¹ du¿¹ dawkê istotnej wiedzy, ale bêd¹ siê

W ksiêdze skarg i za¿aleñ studentów zaocznych wysoko plasuje siê tak¿e prowadzenie zajêæ: – Zdarzy³o siê, ¿e pani profesor, postaæ znana nie tylko w œrodowisku

A ponie- wa¿ stanowisko jest wielokulturowe – mog¹ nauczyæ siê pracy na materiale bardzo szerokiej skali chronologicz- nej. Oprócz œredniowiecza mamy szereg faz osadnictwa