Renata Klusek
"Zobaczyć raz stronę świata jasną"
Acta Universitatis Lodziensis. Folia Litteraria Polonica 10, 393-395
A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S FOLIA LITTERARIA POLONICA 10, 2008
R e n a ta K lu s e k
„ Z O B A C Z Y Ć R A Z S T R O N Ę Ś W IA T A J A S N Ą ” (re c e n z ja k siąż k i D o ro ty M asło w sk iej Paw k ró lo w e j,
W y tl. L a m p a i Is k r a B oża, W a r sz a w a 2005)
W ielu krytyków przew idyw ało, że będzie to autorka jed n ej książki. N aw et, jeśli zyska popularność W ojną p o lsko -ru sk ą p o d f la g ą biało-czerw oną, to będzie tylko epizod, bez dalszego ciągu. A le w ydała kolejną książkę. N ie piszę tego z satysfakcją, po prostu stw ierdzam fakt, że je śli nic ju ż nie napisze, to będzie to autorka dw óch książek, a nie jednej. M ow a oczyw iście o D orocie M asłow skiej, której now a książka zatytułow ana Paw królow ej pojaw iła się na półkach księgarń w 2005 r. A utorka urodziła się trzeciego lipca 1983 r. w W ejherowie. Debiutow ała w spom nianą W ojną polsko-ruską..., kiedy była je sz c z e licealistką. Obecnie m ieszka w W arszaw ie, studiuje kulturoznaw stw o. Pierw sza książka w zbudziła w iele kontrow ersji, choć na ogół opinie o niej były pozytyw ne. Autorka otrzym ała w iele nagród, m.in. Paszport „Polityki” , nagrodę m iesięcznika „Twój Styl” , m a n a k o ncie nom inację do nagrody N ike za rok 2002.
P aw kró lo w ej to książka pisana zrytm izow aną prozą, utrzym ana w konw encji
piosenki hip-hopow ej. Form a je s t rzeczyw iście oryginalna i realizow ana k onsek wentnie. Pow staje tylko pytanie: w jak im celu? N ie pehii to żadnej funkcji, chyba tylko w zm ocnienia ow ej oryginalności. Ale m oże niepotrzebnie d o szukuję się w tym celow ości, bo kto pow iedział, że form a ma zaraz coś znaczyć? Treść natom iast je s t dość interesująca. Bohaterem książki je s t „artysta-w okalista” Stanisław Retro, który początkow o zyskał popularność, ale szybko się znudził publiczności. Jego m enedżer, Szym on Rybaczko, aby przyciągnąć odbiorców zorganizował m edialną intrygę i rozpowszechnił plotki o rzekomym hom oseksualiz mie Stanisława. A utorka dem askuje, kom prom ituje i ośm iesza środowisko pseudo- gwiazd, idoli, których uosobieniem je st Retro - człow iek o nieudanym życiorysie. Jego ulubionym zajęciem są gry kom puterow e. Kiedy byli w ielbiciele zaczynają się od niego odw racać, za sw oje niepow odzenia w ini w szystkich w okół.
Szym on R ybaczko je s t specjalistą od reklam ow ania gw iazd. M asłow ska poprzez tę postać dem askuje m echanizm y prom ow ania idoli za pom ocą kolejnych skandali, plotek, reżyserow anych w ypow iedzi i spotkań „na p o k az” . K rytyce
3 9 4 Renata Klusek
poddana zostala rów nież publiczność, która nie je st w stanic sam odzielnie ocenić owych „m echanizm ów ” , lecz ślepo się im poddaje, naiw nie w ierzy w grę pozorów p rezentow aną przez media.
Problem ów poruszanych w Paw iu królow ej je s t bardzo w iele. S ą to bolączki ludzi żyjących w e w spółczesnej Polsce: alkoholizm , bezrobocie, snobizm , w yob cow anie ludzi „in n y ch ” pod jakim ś w zględem . Są też tem aty bardziej błahe, ale rów nież w arte, by o nich napisać: zam iłow anie do oglądania seriali, plaga prom ocji, sztuczna erudycja, estetyczne stereotypy dotyczące kobiet itp. Jednak nie sposób oprzeć się w rażeniu, że książka je s t nim i przeładow ana. W yliczenie problem ów niczego nie rozw iązuje. Bardzo m ęczące je s t natom iast to nieustanne narzekanie, w izja przepaści bez dna, przygniatający pesym izm . Przedstaw ianie świata jak o krainy w iecznej A rkadii to zafałszowanie, ale je st nim także widzenie tylko m rocznych stron, zgodnie z pow tarcaną ja k m antra sentencją: „Zobaczyć raz stronę św iata ja sn ą , je s t cień, w ięc m usi też tu gdzieś palić się światło. Zobaczyć raz stronę św iata ja sn ą , cień je st tylko ś w i a t ł a c i e m n e g o odm ianą” [podkr. - R. K.] N ie ulega w ątpliw ości, że autorka m a św ietny zmysł obserw atorski, tylko czem u w szędzie w idzi zło?
„C zarne m yśli” n achodzą M asłow ską także w zw iązku z przew idyw aną reakcją odbiorców na jej utw ór. Z akłada, że każdy j ą skrytykuje, n a pewno zauważy jej błędy, w ytknie jej brak talentu i urody(!) - te stwierdzenia pow racają uparcie. W założeniu m iała to być autoironia, ale projekcje te, po pierwsze, m ocno o brażają odbiorców , którzy' nie są przecież w szyscy, co do jednego, złośliwi, m ałostkow i, ograniczeni, niem ający w łasnego zdania, ja k to w ynikałoby z tekstu. Po drugie, z tych w ypow iedzi w ynika, że autorka ja k ognia boi się tej krytyki i w oli w cześniej - na w szelki w ypadek - założyć, że n a pewno jej coś zarzucą, żeby potem m óc pow iedzieć: „A nie m ów iłam ? Ja to w szystko przew idziałam i w cale m nie to nie obchodzi” . A le, czy na pew no?
W zw iązku z p rzy jętą konw encją m nóstw o w Paw iu królow ej w ulgaryzm ów , potocyzm ów , błędów językow ych. C harakterystyczna je s t zw łaszcza „karkołom na” składnia, bardzo długie zdania, m nóstw o w yliczeń i szyk przestaw ny. Na szczęście n ie utrudnia to lektury, książkę czyta się szybko i ,je d n y m tchem ” - spora w tym zasługa treści. Co do w ulgaryzm ów , to sadzę, że je s t ich zdecydow anie za dużo, a epatow anie nim i czytelnika niczem u nie służy. Część z nich m ogłaby rzeczyw iście być elem entem charakterystyki bohaterów , ale to nie tłum aczy ich nadm iaru.
Brakuje w tej książce pogłębionej refleksji na tem at postaci, zdarzeń. Jest tylko rejestr zjaw isk negatyw nych spisany ręk ą autorki „traw ionej p rzez gorycz” - tak siebie sam ą określa M asłow ska. A przecież czasem w ym knie jej się coś tak przenikliw ego, ja k np. stw ierdzenie dotyczące ludzi w chodzących do sklepu: „każdy klient to film obyczajow y osobny” . Tylko autorka P aw ia królow ej nie chce bliżej obejrzeć tego „film u” , m oże w obaw ie przed odkryciem czegoś pozytyw nego?
„Zobaczyć raz stronę świata jasną” . 3 9 5
Renata Klusek
„ZO B A C Z Y Ć R A Z STR O N Ę ŚW IA TA JA SN Ą ” (th e review of D orota M aslowska’s book Paw królowej,
Ed. L am pa i Isk ra Boża, W arszaw a 2005)
Dorota M aslowska’s book Paw królowej is written in the conwention o f a song (hip hop song). Original form and interesting contents make this book read very quickly. The author touches upon many problems which are close to people living in contemporary world, e.g. alcoholism, unemployment, manipulations in media, stereotypes. The language o f the book is overloaded with vulgar words and the novel, as a whole, is very pessimistic.