• Nie Znaleziono Wyników

Angielski poemat heroikomiczny o cechach rokokowych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Angielski poemat heroikomiczny o cechach rokokowych"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Grażyna Bystydzieńska

Angielski poemat heroikomiczny o

cechach rokokowych

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio F, Humaniora 32, 179-194

(2)

A N N A L E S

U N I V E R S I T A T I S M A R I A E C U R I E

L U B L I N — P O L O N I A

VOL. X X X II, 11 SECTIO F

I n s t y t u t F i l o l o g i i A n g i e l s k i e j . W y d z i a ł u H u m a n i s t y c z n e g o U M C S

G r a ż y n a B Y S T Y D Z I E N S K A

A ngielski poem at heroikom iczny o cechach rokokow ych 1

А нглийские ирои-ком ически е поэмы в стиле рококо L e poèm e h éro ï-co m iq u e anglais

G atu n ek poem atu heroikom icznego b y ł bardzo p o p u larn y i rep re z en ­ ta ty w n y dla X V III w. Zajm ow ano się nim dotąd m ało na gruncie lite ra ­ tu ro znaw stw a zarów no angielskiego, jak i polskiego, stąd też badanie go w ydaje się zadaniem istotnym dla studiów nad lite ra tu rą osiem nasto­ wieczną.

A ngielskie poem aty heroikom iczne pow stałe w latach 1710— 1745 m ają c h a ra k te r całkow icie odm ienny od poem atów w cześniejszych, z przełom u X V II i X V III w., jak też od poem atów d rugiej połow y X V III wieku. P o em aty te nie pełnią już jedynie fu n k cji satyrycznych, typow ych dla w cześniejszego rozw oju g atu n k u, ani satyryczno-m oralizatorskich, jak po­ em aty z końca X V III w ieku, ale m ają, przede w szystkim , c h a ra k te r lu - dyczny, typow y dla sty lu rokokowego. A nalizy poem atów heroikom icz- nych z lat 1710— 1745 pozwolą udow odnić tezę o rokokow ych cechach po­ em atu tego okresu.

A nalizując poem aty, prześledzę p rzede w szystkim k o n tra st zachodzący m iędzy identyfikow anym i konw encjam i eposu a ich negacją. F un kcje id en ty fik acji i negacji, w yróżniane przez A. B e re z ę 2 w odniesieniu do stylizacji parodystycznej, w y d ają się p rzy d atn e do analizy poem atu h e­ roikom icznego, rozum ianego jako stylizacja parodystyczna eposu b o h a te r­ skiego. Id enty fikacja ew okuje najb ard ziej ch arak tery sty czn e cechy w zor­

1 N iek tó re tezy p rzed sta w io n e zostały w skróconej fo rm ie w e w cześn iejszym a rty k u le pt. A n g ie l s k i p o e m a t h e r o i k o m i c z n y w la tach 1710— 1745, „Folia S o cieta tis S cien tiaru m L u b lin en sis”, Hum . 1, vol. 16, 1974.

2 A. B e r e z a : P r o b l e m y teo r ii s t y l i z a c j i w s a t y r z e , O ssolin eu m 1966, s. 64—86.

- S K Ł O D O W S K A

(3)

ca, a negacja zaprzecza wzorcowi jako całości oraz elem entom id en ty fi­ kującym wzorzec w utw orze parodiow anym . Poniew aż k o n tra st, dysonans, czy raczej napięcie m iędzy fu n k cjam i id en ty fik acji i negacji, w y stęp u ją we w szystkich w arstw ach u tw o ru , więc w yd aje się, że prześledzenie tego k o n tra stu w toku dalszych analiz pozwoli uchw ycić c h arak tery sty czn e cechy g atu n k u w om aw ianym okresie.

M ateriał analizow any zaw iera dw anaście poem atów : N ahum a T a te ’a,

Panacea: A Poem upon Tea (1700, Panaceum: poem at o herbacie — po­

m im o w czesnej d a ty po w stania u tw ó r te n ze w zględu na cechy sw ej s tru k ­ tu ry został w łączony do om aw ianego okresu), P e te ra M otteux A Poem

upon Tea (1712, P oem at o herbacie), A lex an d ra P op e’a T he Rape of th e Lock (1712/1714, P u kiel porw any), Jo h n a G aya T he Fan (1714, W achlarz),

A llana R am saya T h e B a ttle (1716, B itw a), Joseph a G aya T he P etticoat (1716, Halka), P h a n u e la Bacona T h e K ite (1722, Latawiec), F rancisa H auks- b ee’a The Patch (1724, M uszka), R icharda B arfo rda T h e A sse m b ly (1726,

Sp otkanie tow arzyskie), A nthony W histlera T h e S h u ttlec o c k (1736, W o ­ lant), anonim ow y u tw ór T he P ettyco a t (Halka) z r. 1738 oraz najpóźniejszy

W illiam a H aw kinsa T he T h im b le (N aparstek) z 1743 r.

„M aszyneria” w y stęp ująca w poem atach heroikom icznych tego okresu różni się znacznie od swoich epickich wzorców. „M aszyneria” pojaw ia się we w szystkich analizow anych u tw orach tego okresu bądź to pod postacią sylfów (The Rape o f the Lock), bądź też najczęściej bogów olim pijskich w pozostałych utw orach, czy też i jednych, i drugich (The B attle, T he K ite,

The A ssem bly). N astępuje parodia „m aszyn erii” epickiej, gdyż w poem a­

tach heroikom icznych głów nym zadaniem „m aszynerii” była ingeren cja w błah e ko nflik ty b ohaterów czy też usługiw anie pięknym kobietom . W The Rape of the Lock każdy z sylfów dostaje pod opiekę in n y szczegół g arderoby Belindy, zaś tw ierd zą nie do zdobycia, pow ierzoną szczególnej opiece jest halka bohaterki. W enus najczęściej w ysłuch uje skarg o n ie­ szczęśliwej miłości (np. w The Fan czy T h e Battle), doradza, pociesza lub Konkretnie pom aga nieszczęsnem u kochankow i, su g eru jąc zdobycie w zglę­ dów ukochanej za pomocą prezen tu , jak np. w achlarza w T h e Fan czy w olanta w The S huttleco ck. O fiary składane na ołtarzu m iłości — to głów­ nie m iłosne trofea:

Z tego pow odu jeszcze przed św ita n iem Feba, W zyw a w szy stk ich b óstw ła sk i i op iek i nieba; A szczególn ej m iłości; jej ółtarz w zn ió sł n a to, Z d w u n astu m d łych rom ansów op raw n ych bogato. Trzy pod w iązk i, pół pary sk ład a ręk aw iczek , T ryu m faln e p am iątk i zalotn ych p o ty c z e k !3

(P u kiel p o r w a n y , P ieśń II, 35— 40)

(4)

A n g ielsk i poem at heroikom iczny... 181

Z darza się, że W enus nie zw raca uw agi na prośby kochanka, m a to m iejsce w poem acie Josepha G aya T he Petticoat, gdzie W enus ta k bardzo z ajęta b y ła Adonisem, że nie słuchała wcale próśb Thyrsisa. Bardzo często w prow adzenie postaci W enus do poem atu heroikom icznego tego okresu jest p rete k ste m do opisu jej pałacu, a lta n y lub alkow y, g ro tta p rzedsta­ wionego w sposób idylliczno-rokokow y.

Bogowie są w ty m okresie na ogół m ało bohaterscy, np. w The Fan G aya, nie pom agają w walce, ale w zdobyciu kobiety, a ich „n arad a wo­ je n n a ” dotyczy w ybo ru ry su n k u na w achlarzu. W poem acie T h e Patch, postacie W enus i K upidyna przedstaw ione są w ręcz hum orystycznie; K u- p id y n jako rozkapryszone dziecko, W enus jako m atka, k tó ra go pociesza i doradza m u, jak pow inien postąpić.4

Z resztą owi bogowie w ystęp ujący w poem acie heroikom icznym tego okresu to najczęściej W enus i K upidyn lub bogowie „zm iniaturyzow ani” pod postacią sylfów. Często w y dają się oni pełnić w poem acie heroikom icz­ nym głów nie fu nk cję dekoracyjną. Stanow ią rokokow y sztafaż poem atu. W prow adzenie do poem atu heroikom icznego „m aszynerii’ służy też często jako p re te k st do parodystycznego potraktow ania innego m otyw u eposu, a m ianow icie n a ra d y bogów olim pijskich czy też n arad y w ojow ni­ ków. M otyw te n często w y stęp u je w poem atach tego okresu, a jego ne­ gacja polega najczęściej na tym , że n arad a dotyczy rzeczy błahych, jak np. w yboru p a tro n k i h e rb a ty w Panacea N. T a te ’a, rozstrzygnięcia sporu, co jest lepsze — h e rb a ta czy wino w A Poem upon Tea P. M otteux, w y ­ boru odpow iedniego ry su n k u na w achlarzu w T he Fan Jo h n a Gaya, czy wreszcie zastanaw ianiu się nad problem am i m iłosnym i bohaterów w The

Sh u ttleco ck W histlera. N iekiedy n ara d a tak a p rzyb iera inną postać; nie

jest to ju ż n a ra d a bogów, ale zebranie kobiet, jak np. w The Petticoat Joseph a Gaya, gdzie bo h aterk i w ypow iadają się za i przeciw now em u w y ­ nalazkow i — halce. Mowy bohaterek, ta k jak i m ow y bogów w innych poem atach, to parodystyczne p o trak to w an ie ty ra d y z eposu bohaterskiego. Podobnie i w anonim ow ym u tw orze T h e P ettycoat, zebranie kobiet po­ św ięcone jest dyskusji, którego boga prosić o pomoc w pognębieniu nowo p rzy b y łej do L ondynu ryw alki.

O dm ienną nieco fu n k cję pełnią bogowie w poem acie P. M otteux

A Poem upon Tea; jest to jed y n y poem at, w k tó ry m istnieje tylko św iat

bogów i w ty m świecie toczy się cała, nik ła zresztą, akcja poem atu. C ha­

nia: P u k ie l p o r w a n y [w:] W y b ó r p o e z j i A. Popa, tłum . L. K am iński, W arszaw a 1822. 4 T h e drooping B oy sw ift seek s th e P ap h ian Fane,

A nd to h is M other breath es th is m ou rn fu l S train

In vain , M am m a, shal a ll m y A rrow s fly? · S h a ll a ll r e c e iv e th eir F ate from C h loe’s Eye?

(5)

rak tery sty czn e jest, że bogowie p rze jm u ją tu cechy postaci ze św iata współczesnego, zaś boginie — to przede w szystkim kobiety, k tó re lubią zajm ow ać się plotkam i.

Przechodząc od om ówienia roli „m aszy n erii’ w poem acie heroikom icz- nym do prześledzenia innych parodiow anych konw encji eposu, m ożna za­ uważyć, że w ty m okresie rozw oju poem atu heroikom icznego przew aża parodia p ery fe ry jn y c h fragm entów klasycznego eposu (oprócz T h e Rape

of the Lock i jego naśladow nictw a T h e A ssem bly). D om inującym w ty m

czasie typem poem atu heroikom icznego jest parodystyczna pochw ała w y ­ nalazku („m ock-invention”); ten ty p poem atu paro d iu je opis tarczy A chil­ lesa z osiem nastej pieśni Iliady i tarczy Eneasza z ósm ej pieśni Enneis. W poemacie heroikom icznym , opisyw anym „w ynalazkiem ” jest zazw yczaj przedm iot używ any przez kobiety lub zabaw ka — np. w achlarz w The

Fan Jo h n a Gaya, halk a w T he Petticoat Joseph a Gaya, m uszka w T he Patch, lataw iec w The K ite czy w olant w T he S h u ttleco ck. N iekiedy jest

to przedm iot zbytku, jakim w ow ym czasie była h e rb a ta — Panacea N. T ate’a czy A Poem upon Tea P. M otteux. P oem at heroikom iczny w owym czasie w y daje się mieć pew ien zw iązek z gatu nk iem parodystycz- nie potraktow anego paneg iry k u („m ock-encom ium ”).5 W skazują na to ta ­ kie konw encje „m ock-encom ium ”, jak: pochw ała w ynalazku, jego historia, niekiedy też in struk cja, jak ten w ynalazek należy używać.* Zw iązki poe­ m atu heroikom icznego z „m ock-encom ium ” są odm ienne w różnych poe­ m atach. N ajsilniejsze pow iązania d ają się zauw ażyć w ty ch poem atach, gdzie jest niew iele identyfikow anych i negow anych konw encji eposu, a więc elem ent parodii jest słabszy — np. w poem acie N. T a te ’a Panacea czy P. M otteux A Poem upoń Tea. W poem atach ty ch granica pom iędzy „m ock-encom ium ” a poem atem heroikom icznym w ydaje się dość płynna, jednak ze względu na obecność parodii pew nych konw encji eposu bo h a­ terskiego, tru d n o te u tw o ry całkowicie zaklasyfikow ać do g a tu n k u „m ock- -encom ium ”. Prześledźm y niektóre konw encje „m ock-encom ium ” używ a­ ne w poem atach heroikom icznych tego okresu. Najczęściej jest to pochw a­ ła nowego „w y nalazk u” czy przedm iotu, oczywiście pochw ała parodystycz­ na, gdyż istnieje rozbieżność m iędzy sam ym opisyw anym przedm iotem a wzniosłym sposobem jego przedstaw ienia. W poem atach T a te ’a i M ot­ teu x w ychw alanym przedm iotem jest h erb ata. T ate śledzi zbaw ienny w pływ h erb aty na ludzi różnych zawodów, np. polityków , poetów , ko­ chanków. Niekiedy przy taczan a jest histo ria nowego „w y n alazk u ”, cała pierw sza pieśń poem atu Panacea T a te ’a poświęcona jest h isto rii h e rb a ty i sprow adzeniu jej z Chin. Ż artobliw ą histo rię pow stania m uszki w The

Patch przedstaw ia F. H auksbee; m uszkę w ynaleźli bogowie na prośbę 5 Cf. H. K. M i l l e r : T h e P a r a d o x ic a l E n c o m iu m w i t h S p e c ia l R e fe r e n c e to

(6)

A n g ielsk i poem at heroikom iczny... 183

Chloe, aby u k ry ć ślad po ugryzieniu przez m uchę. N astępnie n a rra to r w y­ głasza in stru k cje, jak należy używ ać nowego „w ynalazku” .8 Podczas gdy w e w czesnym okresie rozw oju g atu n k u w idać było związki z burleską, poem at heroikom iczny om aw ianego okresu w ykazuje pow iązanie z ga­ tu n k ie m „m ock-encom ium ”.

In n ą parodiow aną konw encją eposu jest uczta hom erycka, w ystępująca w poem acie heroikom icznym jako uroczyste picie h e rb a ty czy kaw y

(Panacea T a te ’a A Poem upon Tea M otteux, T he Rape of th e Lock, The B attle, T h e A ssem b ly, T h e P ettycoat). Opis picia h e rb a ty jest często p re ­

tek stem do w prow adzenia elem entów egzotycznych i w yeksponow ania w yrobów z porcelany, któ ra b y ła bardzo popularn a w owym czasie i często opiew ana w litera tu rz e . 7 Oto opis picia kaw y z poem atu Pope’a T h e Rape

o f th e Lock.

Otóż rząd filiża n ek na sto lik u m ieszczą,

Ju ż się m ły n ek obraca, su ch e ziarnka trzeszczą; S ta w ią la m p ę na w ierzch u jap oń sk ich ółtarzy, T ęgi w y sk o k b łęk itn y m p łom ien iem się żarzy: T rysk ają sreb rn e rurki parującym zdrojem , A ż ch iń sk ie czary lu b ym dopełnią napojem . Z p rzyjem n ym sm ak iem zapach p ołączył się m iły, A częste n alew an ia u cztę p rzedłużyły.

(Pieśń III, w w . 105— 117).

N iekiedy, ja k na przy kład w poem acie T he B attle, opis picia h e rb a ty jest p rete k ste m do zbudow ania w yszukanego kom plem entu dla damy, podobnie jak to m a m iejsce n a gruncie polskim w Filżance A. N aruszew i­ cza. 8

Często parodiow aną konw encją eposu jest tzw. „ostrzeżenie we śnie”

(The Rape of th e Lock, The B attle, T he K ite, T he A ssem b ly, T he P ettycoat, T he Th im b le) lub rad y daw ane w czasie snu. O strzeżenia te i rad y m ają

w poem acie heroikom icznym tego okresu często im plikacje erotyczne. Po­ dobnie jak w eposie b o h ater był nieraz ostrzegany o zbliżającym się nie­ bezpieczeństw ie w e śnie, w poem acie T he Rape of th e Lock rów nież

6 B ut n ev er le t th e M ind th e G ift abuse, Or blush to be in stru cted by th e Muse. N ot to confound th e F eatu res, but to grace T h e P atch w a s g iv ’n and to adorn th e Face. L et C hloe but a few , and fit ones seek, N or crow d th e Chin, nor darken a ll th e Cheek.

(P ie śń III, s. 26)

7 P. M i n g u e t : E s th é t iq u e du rococo, P aris, 1966 s. 279. 8 K isses on th e h au gh ty B elles bestow ,

W hile in th y stea m s th eir C oral L ips do glow ; T hy V ertu es and th y F lavou r th ey com m end; W hile, M en, e v en B ea u x , w ith parched L ips attend.

(7)

A riel ostrzega B elindę w czasie snu. C ałkow itej id en ty fik acji ze wzorcem zapobiega rodzaj niebezpieczeństw a czyhającego na Belindę, a m ianow i­ cie — mężczyzna.

O to cię w iern y sługa prosi n ajgoręcej,

Chroń się w szelk ieg o złego, a m ężczyzn n a jw ięcej! (P ie śń I, w w . 113— 114)

Mało popu larn a natom iast była w ty m okresie parodia m otyw u bitw y, zrazu n ajbardziej ch arakterysty czneg o dla poem atu heroikom icznego. P a ­ rodia w alk hom eryckich w y stęp u je ty lk o w dwóch poem atach tego o k re­ su — The Rape of th e Lock i jego naśladow nictw ie T he A ssem b ly. W po­ em atach T he B attle i T h e T h im b le istn ieją ty lk o drobne elem en ty lub aluzje do tego m otyw u, a w u tw o rach Panacea i A Poem upon Tea nie ma w alki, ale toczy się spór w śród bogów o w ybór p a tro n k i h e rb a ty i o wyższość h e rb a ty nad w inem . W poem atach tego okresu b itw a to n a j­ częściej flirt, w alka płci. We w cześniejszej fazie rozw oju g atu nk u, m otyw w alki przedstaw iony b y ł w podobny sposób w utw o rze J. C row ne’a The

H istory of th e Fam ous and Passionate Love. P o jaw iają się ponadto często

m otyw y typow e dla tego, co M. B achtin 9 nazyw a lite ra tu rą „sk arn aw ali- zow aną”, jak: w alka słowna, w alka spojrzeń, w alka za pom ocą przedm io­ tów użytych w brew ich przeznaczeniu, przy czym tu najczęściej są to przedm ioty u zupełniające g arderobę kobiet. W alka słow na dotyczy, p rzede w szystkim , bogów olim pijskich, w iodących spór o h e rb a tę w poem atach T ate’a i M otteux. W alka spojrzeń zw iązana jest, na ogół, z flirtem . W T he

Rape of th e Lock i The A ssem b ly, jed y n ych poem atach tego okresu, gdzie

w ystępu je parodia w alk hom eryckich, w alka spojrzeń wiąże się z w alką płci:

Już K lary ssę od w ażn y P lum n ab aw ił trw ogi, Lecz go K loi rzut oka zam ord ow ał srogi.

(P u kiel p o r w a n y , P ie śń V, 67— 68).

Podobnie w T h e A sse m b ly M elinda pow ala na ziem ię Flasha i W it- wouda — jednego za pom ocą spojrzenia, a drugiego uśm iechem . W tym poemacie w alka toczy się na dw óch poziomach; nie tylko m iędzy p osta­ ciam i poem atu, ale też m iędzy sylfam i a gnom am i opiekującym i się dw o­ m a różnym i stronnictw am i kobiet. W obu poem atach, T h e Rape o f th e

Lock i The A ssem b ly, toczy się rzeczyw ista w alka za pom ocą przedm io­

tów użytych w brew ich przeznaczeniu, są to przedm ioty przede w szystkim należące do gard eroby kobiet — w achlarze, m uszki, peruki.

G rzm ią w ach larze, rogów ki, szeleszczą a tłasy.

(P u kiel p o r w a n y , P ie śń V, w 40).

(8)

A n g ielsk i p oem at heroikom iczny.., 185

T ak jak koń tro ja ń sk i pozwolił G rekom pokonać Troję, a tabak a w The

Rape of th e Lock pozwoliła Belindzie pokonać B arona rów nież i w The A sse m b ly w alka rozstrzyga się za pomocą podstępu. B ru n e tta r a tu je „po­

w ażnie” zagrożonego L ovem ore’a, ud erzając go w perukę, i w ten sposób wznosi tu m a n y pu d ru , k tó ry jak dym na zasłona chroni go przed „śm ier­ cionośnym ” w zrokiem M elindy. O popularności tak ich „m etaforycznych śm ierci” w lite ra tu rz e tego okresu św iadczy ich katalog um ieszczony przez J. Addisona w „S p ek tato rze” . 10

Innym w a ria n tem m otyw u „w alki” jest m otyw „ g ry ” — gra w om - b re ’a w T he Rape of th e Lock i The A ssem b ly oraz w w olanta w poemacie

T he S h u ttleco ck. G ra jest podw ójną parodią — nie tylko gier hom eryc-

kich, ale i w alk, św iadczy o ty m „w ojenna” leksyka. Oto fragm ent opisu gry w o m bre’a w poem acie A. Pope’a:

T eraz p iękna B elinda, co do sła w y m ierzy, Ś m ia ło dw óch n a jceln iejszy ch w y zy w a rycerzy, A żeby się do L om bra sta w ili zapasu,

I na p ew n e z w y cięstw o cieszy się zaw czasu. W idać trzy w o jsk a p ełn e m arsow ych zapałów , A każde z nich z d ziew ięciu złożone oddziałów .

(Pieśń III, w w . 25—30)

O ile epizod g ry w o m b re’a odgryw a w ażną rolę w s tru k tu rz e poem atu Pope’a, to w T he A ssem b ly i The S h u ttleco ck m otyw gry nie jest jednak zbytnio rozbudow any.

W ybór i częstotliw ość parodiow anych m otyw ów eposu bohaterskiego są znaczące. W ydaje się, że stosow ano przede w szystkim tak ie m otyw y, k tó re um ożliw iały pokazanie życia w yższych sfe r tow arzyskich w Anglii — a więc „m ock-invention” , uczta ukazana jako picie h erb aty , n ara d a bogów opisyw ana niek iedy jako zebranie tow arzyskie kobiet, czy ostrzeżenie we śnie, zaw ierające nieraz im plikacje erotyczne. Są to m otyw y p ery fery jn e eposu bohaterskiego, b rak nato m iast p raw ie zupełnie centralnego m otyw u eposu, jakim jest w alka. O ile m otyw ten w ystępuje, trak to w an y jest w poem atach heroikom icznych tego czasu jedynie jako w alka płci. O dm ienność parodiow anych m otyw ów eposu bohaterskiego w porów naniu z w czesną fazą rozw oju g atun k u , kiedy dom inow ały m otyw y w alki i ko­

10 C ytu ję za J. S. C u n n i n g h a m e m : Pope: T h e R a p e o j th e Lock, London 1961, s. 36:

... w ou n d ed by Z elin d a’s scarlet stocking... sm itten at th e opera by th e gla n ce o f an eye... K illed by th e tap o f a fan on his le f t shoulder by C oquetilla... hurt by th e brush o f

a w h a leb o n e p etticoat... d isp atch ’d b y a sm ile ... m u rd er’d by M elissa in her hair.

(9)

ronacji na króla głupoty, w ydaje się w ynikać ze zm iany sy tu a c ji spo­ łeczno-politycznej w Anglii. S y tuacja w A nglii uległa pew nem u unorm o­ w aniu, zm niejszyła się więc potrzeba stosow ania m otyw ów , któ re sp rzy ­ jają przekazyw aniu ład u nku satyrycznego. Identyfiko w ane elem enty epic­ kie oraz w ystępująca w e w szystkich utw orach „m aszyneria” w ydają się pełnić głównie fu n k cję dekoracyjną.

Należy w spom nieć także o długości poem atów heroikom icznych. D łu­ gość eposów b ohaterskich św iadczyła o ich powadze, n ato m iast poem aty heroikom iczne tego okresu uległy znacznem u skróceniu. Je d y n ie T he Rape

of the Lock i T he A sse m b ly zaw ierają po pięć pieśni, in ne poem aty tego

okresu m ają po cztery, trz y lub dw ie pieśni. W ydaje się, że skrócenie poe­ m atów heroikom icznych funk cjo nu je rów nież jako elem ent negacji w sto­ sunku do eposów bohaterskich.

C h arak terystyczny dla poem atu heroikom icznego k o n tra st zachodzi rów nież na wyższym „p ię trz e ” sem antycznym , jest to k o n tra st m iędzy św iatem przedstaw ionym poem atu heroikom icznego a im plikow anym św ia­ tem eposu bohaterskiego. Ś w iat przedstaw iony poem atu heroikom icznego to św iat rokokowego piękna i z b y tk u .11 Zgodnie z ten d en cją sty lu rok o ­ kowego jest to św iat salonu, w k tó ry m k ró lu je kobieta, przy czym w yeks­ ponow ane jest jej życie p ry w a tn e — głów nie m iłosne podboje. Nie tylk o sam a kobieta, ale i przedm ioty przez nią używ ane, np. koszula, podwiązki, nie mówiąc już o kosm etykach, ulegają często h ip e rb o liz a c ji.12 N aczelnym m otyw em jest flirt, erotyka, a zmysłowość sugerow ana jest aluzyjnie. Im plikacje erotyczne u k ry te są za p araw an em m otyw u w alki, n a co w ska­ zuje słow nictw o i m etafo ry k a w ojenna. Zabiegi kosm etyczne b o h aterek — to „zbrojenie się” do w alki. ‘Oto opis B elindy w T he Rape of th e Lock:

11 R ozw ażania nad sty lem rokokow ym oparte są na n a stęp u ją cy ch pracach: J. B i a ł o s t o c k i : Rococo: o rn a m e n t, s t y l i p o s t a w a . P r z e g l ą d p r o b l e m a t y k i b a ­

d a w c z e j [w:] Rokoko. S tu d i a na d s z t u k ą I p o ł o w y X V I I I w i e k u , W arszaw a 1970:

F. B r i e : Englische R o k o k o Epik (1710— 1730), M ünchen 1927; J. H u i z i n g a :

E le m e n t l u d y c z n y ro k o k a [w:] H om o ludens. Z a b a w a ja k o ź r ó d ło k u l t u r y , tłum .

U. K urecka i W. W irpsza, W arszaw a 1967; M. K l i m o w i c z : Rokoko. S e n t y m e n t a ­

lizm. O śro d e k P u ła w s k i [w:] O św ie c e n ie , W arszaw a 1972; Z. L i b e r a : R o k o k o [w:] P r o b l e m y pols k ieg o O św ie cenia . K u l t u r a i s t y l, W arszaw a 1969; P. M i n g u e t : op. cit.; T. K o s t k i e w i c z o w a : N a r o z d r o ż u r o k o k a i s e n t y m e n t a l i z m u , m a szy ­

nopis znajdujący się w b ib lio tece IBL, W rocław 1968; T. K o s t k i e w i c z o w a :

K la s y c y z m . S e n t y m e n t a l i z m . Rokoko. S zk ice o p rą d a c h li ter a ck ich p o ls k ie g o O ś w i e ­ cenia, W arszaw a 1975; E. R a b o w i c z : P o lsk ie R o k o k o L it e r a c k ie , „G d ań sk ie Z e­

szyty H u m an istyczn e”, P race L iterackie, 1969, nr 2; A. S c h ö n b e r g e r , H. S o e h n e r : T h e A g e of Rococo, London 1959.

12 Na przykład A. R a m s a y w p oem acie T h e B a t t l e (Edinburgh 1716) w n a ­ stęp u jący sposób op isu je podw iązki:

A L ady’s G arter’s Earth! th eir v ery N am e, Tho y et unseen , sets a ll th e Soul on Flam e. (s. 14)

(10)

A n g ielsk i p oem at heroikom iczny... 187

T eraz p ięk n ość g u sto w n e przyod ziew a zbroje, Z każdą ch w ilą B elinda m noży w d zięk i sw oje; P rzy m ila u śm iech , m n ó stw em p ow ab ów zach w yca, P rzy zy w a cały urok przecudnego lica.

Coraz ży w szy ru m ien iec jagod y pow łóczy, I blask u rażliw szego nabierają oczy.

(Pieśń 1, w w . 139— 144)

P ew n e analogie w p rzedstaw ian iu m iłości i w alki m ożna prześledzić w lite ra tu rz e już od poetów staro ży tn y ch 13, ale w łaśnie w osiem nastym w ieku podobieństw a te sta ją się bardzo o c z y w iste .14 W potrak to w aniu w ątków m iłosnych w poem atach heroikom icznych tego okresu, można chyba dostrzec parodię w ątków m iłości ry cerskiej. Podobnie jak w u tw o ­ ra c h opiew ających miłość rycersk ą („chivalric love”), tak i tu — kobiety są gloryfikow ane i zdobyw ane, choć w poem atach heroikom icznych, pom i­ mo podziw u dla nich, u k azu je się rów nież ich w ady i śm iesznostki. W raz ze w zrostem pozycji kobiety w osiem nastow iecznych kręgach dw orskich zwiększa się jej aktyw ność w m iłosnych .p o ty cz k a c h ”, k tó re p rzed sta­ w iane są — w odróżnieniu od miłości rycerskiej — w sposób erotyczny, chociaż ero ty ka jest zawsze m niej lub bard ziej zakam uflow ana. W poe­ m atach heroikom icznych tej doby zaloty i gra m iłosna są pew ną sztuką, k tó rą należy opanować, odbyw ają się one bowiem w edług pew nego sche­ m atu. P rzy te j okazji znowu m ocno w yeksponow any jest tak popularny w epoce rokoka elem ent ludyczny. W ydaje się, że ów salonow y m odel g ry m iłosnej został zapożyczony; świadczy o ty m leksyka, k tó ra jest często pochodzenia francuskiego, jak na p rzykład słowa często używ ane w owym czasie — „b eau ”, „belle”, „b illet-d o u x ”, „co q u ette”, „ m a n tea u ”. Są to sło­ wa przeniesione na g ru n t angielski w X V II w., k tó re zaczęły się dopiero u trw ala ć w języku angielskim na początku stulecia następnego.15

Zgodnie z ty m salonow ym m odelem , postaci poem atów heroikom icz­ nych tego o kresu są nak reślone schem atycznie, b rak im indyw idualnych cech, przynależą do kosm opolitycznego tow arzystw a, o czym świadczą ich im iona. Oprócz im ion zaczerpniętych z sielanki, są to im iona obce na gruncie angielskim , tak ie jak — Belinda, D orinda, L oretta, Bellm our, Flavia, Delia, Celia itp. Je d y n ie służące noszą im iona angielskie, jak B etty czy Je n n y . Postacie poem atów obracają się pośród m ałych, ale wyekspo­ now anych przedm iotów zbytku, jak przeróżne bibeloty, tabakierki, puz­ derka, w achlarze. P rzedm ioty te zyskały w ow ym czasie na znaczeniu,

13 Cf. D e n i s D e R o u g e m o n t : L o v e in th e W e s t e r n W orld , N e w York 1956, s. 244.

14 Ibid., s. 257.

15 Cf. T h e S h o r t e r O x fo r d English D iction ary. On H istoric al P rin ciple s, ed. T. O nions, O xford 1933.

(11)

gdyż rozw ijało się wówczas m alarstw o na nich (zwłaszcza n a w achlarzach i tabakierkach). 16

J a k już w spom niałam , bardzo często opisyw ane są w poem atach w y ­ roby z porcelany, które oprócz w prow adzenia do u tw o ru im plikacji ero­ tycznych m ają często asocjacje egzotyczne, a elem enty orientalne, szcze­ gólnie tzw. „chinoiserie” — to rów nież ch arak te ry sty c z n a cecha sty lu rokoka. W ów czesnych poem atach heroikom icznych często podkreśla się fak t, że przedm ioty zbytku sprow adzane są dla kobiet ze w szystkich stro n św iata. H erbata, k tó ra podnosi urok kobiet sprow adzana jest z Chin, podobnie kosm etyki i k lejn o ty z T h e Rape of the Lock pochodzą z egzo­ tycznych krajów :

R azem p o o tw iera n e błyszczą skarby m nogie, Z ca łeg o św ia ta płody tu zebrano drogie! Ona p iln ie ze w szy stk ich rzadki w yb ór czyni, I tych ozdób k osztow n ych udziela bogini. W tej szk a tu łce są In d ów k lejn o ty i k ruszce, A rab sk ie w o n ie w tam tej odd ych ają puszcze.

(P ieśń I, 129— 134).

Typow ym m otyw em rokokow ym jest niezw ykle popularne, w y stęp u ­ jące p raw ie w e w szystkich utw orach „g ro tto ” — a lta n a (na gruncie pol­ skim chyba odpow iednik „św iątyni d u m an ia”). G rotto, zn ajd ujące się często w C ypryjskim G aju, jest na ogół siedzibą bogini m iłości — W e n u s.17 Inne elem en ty rokokow e, to p o w tarzające się w w ielu poem atach po­ stacie W enus i K up idy n a oraz ch arak te ry sty c z n e dla rokoka zefirki. Ze- firki stanow ią elem en t d ek o racy jn y w ielu poem atów tego o k r e s u .18

Cechy rokokow e są ponadto w obrazie św iata przedstaw ionego pod­ kreślone przez dobór kolorów , linii, kształtów . K olory są przede w szyst­

kim pastelow e, poza ty m świecą się i błyszczą kolory sre b rn e i złote ■—

na p rzy k ład w opisie płynącej po Tam izie B elindy w The Rape of the

Lock:

Jak sło ń ce w b łęk itn ym p rzestw orze, R odzącym się prom ieniem zarum ienia m orze, Tak na św ia t rów n ież św ietn a B elin d a w ych od zi, I po srebrnej T am izie w p ięk n ej p ły n ie łodzi.

(Pieśń II, 1— 4).

16 B i a ł o s t o c k i : op. cit., s. 15. 17 Oto p rzyk ład ow o w y b ra n e opisy grotta:

Far in C ythera stan d s a sp aciou s G rove, S acred to V enus and th e G od o f Love:

(The Fan, B o o k I, s. 7).

Sacred to secrecy, and sw e e t R epose, (By D ian w rought) th e D row zy P oppy grow s: R ose and A lcove, w h ere ranged in a r tfu l R ow s

(The K i t e , C an to I, s. 4).

(12)

A n g ielsk i poem at heroikom iczny... 189

N iekiedy podkreślona jest także przezroczystość substancji — ich zwiewność, lekkość, w idoczne to jest zwłaszcza w opisie sylfów w The

Rape oj th e Lock.

T e b łon osk rzyd łe tw ory w słońcu snuć się lubią, W iatrem w zn iesio n e, w złotych obłokach się gubią, N ik n ą przed ok iem n aszem w p rzejrzystej p ostaw ie. G dyż w ś w ie tle k szta łt ich p ły n n y rozpuszcza się praw ie. P o w ietrze rzuca fa łd y lek k iej ich odzieży,

K tórą błyszczącej rosy tw orzy w y z ie w św ieży, I która śliczn ą farb ę m a z n ieb io s nadaną, M ieniącą się u sta w n ie z każdą św ia tła zm ianą; K ażdy prom ień ob łóczy ją w n o w e barw idła, A w szy stk o p rzeistacza n ajm n iejszy ruch skrzydła.

(P ie śń II, 59—69).

C h arak tery sty czn e też dla sty lu rokokow ego są k ształty i linie sp ląta­ ne jak lab iry n t. Słow a „ la b y rin th ” i „m aze” często pojaw iają się w poe­ m atach tego okresu.

J. M. Rym kiew icz podkreśla silnie obow iązującą wówczas zasadę „u t p ictu ra poesis”, in te rp re to w a n ą w X V III w. jako im itow anie płócien m a­ larskich. W ynikało z te j zasady częste użycie przez poetów epitetów m ala r­ skich oraz p o p u larn y ch w m alarstw ie tem atów , jak na przykład — „fêtes g a la n tes” i „fêtes c h a m p ê tre s”. 19 Z nam ienne dla sty lu rokokowego jest rów nież im plikow anie św iata eposu nie ty lk o przez odw oływ anie się do H om era i W ergiliusza, ale rów nież częste odniesienia do Owidiusza, k tó ry w szakże poetą piszącym w konw encji epickiej nie był. Z Owidiusza w y­ wodzi się hum o ry sty czny sposób tra k to w a n ia bogów olim pijskich.

W poem atach heroikom icznych tego okresu m ożna odnaleźć rów nież konw encje sielanki. C ytatem odw ołującym się do konw encji klasycznej sielanki są niek tó re imiona. J a k zaznacza A. D obaków na 20, im iona zw ią­ zane są tak silnie z konw encją g atu n k u , że choć obce naszej mowie, stały się praw ie synonim am i jego nazw y. Są to im iona greckie lub stylizow ane na takie, jak np. Chloe, Florio, Damon, S trephon, T hyrsis, Corinna i inne. To samo odnosi się do poezji angielskiej tego okresu. W poem acie Johna G aya The Fan p a ra kochanków — to S treph o n i C orinna. W niektó rych poem atach, jak na przy k ład T h e Rape of the Lock, postacie o im ionach za­ czerpn ięty ch z sielanki pojaw iają się epizodycznie.

A czegóżby w tam tej głos Flora nie zyskał, G dyby D am on tym czasem jej rączki n ie ściskał?

(Pieśń I, 97—98).

18 J. M. R y m k i e w i c z : M y ś li ró ż n e o ogrodach. D zie je je d n e g o toposu,

W arszaw a 1968, s. 68— 71.

20 A. D o b a k ó w n a : O siela nce s t a ro p o ls k ie j. S z k i c p r o b l e m a t y k i , „ P a m ięt­ nik L itera c k i”, 1968, nr 3, s. 10.

(13)

Zwłaszcza c h a rak tery sty czn e jest użycie im ienia C y tery (Cynthia); n a­ zwa ta, oznaczająca boginię urodzaju czy też w yspę w iecznej szczęśliwości, była ulubionym m otyw em idylli rokokow ej, jak też po p u larn y m tem atem m alarskim tej epoki. Tem at podróży na w yspę C yterę w y stęp u je u t y ­ powego przedstaw iciela m ala rstw a rokokowego W atteau aż trzy k ro tn ie. 21 K onw encje pasto ralne są rów nież typow e dla sty lu rokokowego.

Oczywiście, ten pełen pow abu i lekkości św iat poem atu heroikom icz­ nego pozostaje w kontraście z im plikow anym św iatem eposu b o h atersk ie­ go, którym rządzą inne w artości, inni są bohaterow ie, ich czyny i m o ty ­ w acja tych czynów. Ś w iat przedstaw iony nie jest w yłącznie typ ow y dla poem atu heroikom icznego, podobny jego m odel w ystępow ał bow iem wcześniej w kom edii R estau racji, a w spółcześnie z poem atem heroiko- m ieznym — w ów czesnych czasopismach. 22 S k o ntrastow anie ty ch dwóch św iatów , podobnie jak k o n tra st w pozostałych w arstw ach utw o ru, służy celom parodystycznym . Rów nocześnie św iat p rzedstaw iony poem atu h ero i­ komicznego ulega ocenie.

W ydaje się, że pew ne w nioski dotyczące oceny tego św iata będzie m ożna w ysnuć po prześledzeniu dystansów m iędzy podm iotem u tw o ru i adresatem , a n a rra to re m i bohateram i. K ategorię podm iotu u tw o ru w p ro ­ wadzam za A. O ko p ień -S ław iń sk ą.23 Uw aża ona podm iot za naczelną instancję nadaw czą w utw orze, którego b y t im plikow any jest przez info r­ m ację m etajęzykow ą o pełnej stru k tu rz e tek stu . Są to tak ie w ypow iedzi m etajęzykow e, jak ty tu ł utw oru , ty tu ły rozdziałów, p odtytuły, m otta, p rzy ­ pisy autorskie.

Od pierw szych wierszy, Ka właściw ie począwszy od ty tu łu , p o d ty tu łu

i m otta, podm iot u tw o ru w prow adzając konw encję poem atu heroikom icz­ nego, zgodnie z rokokow ym ludycznym trak to w an iem twórczości jako gry, zaw iera jak gdyby um ow ę z a d resatem (nie ujaw n ion ym bezpośrednio w dziele, ale im plikow anym p rzy pom ocy p rzypisyw anych m u ko m p eten ­ cji), że opow iadanie n a rra to ra — a więc bohaterow ie i ich czyny — będzie trak to w an e z p rzym rużeniem oka. P oem at był ad resow any do w ykształco­ nego odbiorcy, znającego konw encje eposu bohaterskiego i um iejącego odebrać parodię. Podm iot u tw o ru i a d re sa t są jak gdyby na jed n y m po­ ziomie in telek tu aln y m i w ty m sam ym stopniu zdają sobie sp raw ę z um ow ­ ności konw encji literackich. N a rra to ra nato m iast c h a ra k te ry z u je zm ienny dystan s do zdarzeń. Nie jest on n a rra to re m całkow icie w iarygodnym . Od czasu do czasu, zawiesza jak gdyby działanie um owności konw encji, p rze­

21 R y m k i e w i c z : op. cit., s. 76.

22 Cf. B r i e : op. cit., s. 18, 38—46. C u n n i n g h a m : op. cit., s. 13.

23 A. O k o p i e ń - S ł a w i ń s k a : R e la cje o s o b o w e w l i t e r a c k i e j k o m u n i k a c ji [w:] P r o b l e m y socj olo gii l i te r a tu r y , red. J. S ła w iń sk i, W rocław —W arszaw a—K ra­ k ów —G dańsk 1971, s. 109— 125.

(14)

A n g ielsk i poem at heroikom iczny.., 191

ry w a ton żartob liw y i w ygłasza z całą pow agą sen ten cje i m aksym y o cha­ ra k te rz e refleksyjn y m . P ow staje w ted y dystans m iędzy podm iotem utw o­ ru i a d re sa te m a n a rra to re m , a także przede w szystkim m iędzy n a rra to ­ rem a b ohateram i. Jak o n a rra to r w szechw iedzący, w yprzedza on nie­ kiedy akcję, k o m en tu je już jej rezu ltaty , o czym świadczą w ygłaszane przez niego m aksym y i sentencje. Na przykład, w T he Rape o f th e Lock n a rra to r w yprzedza akcję, gdy m ówiąc o lokach Belindy, nadm ienia, że stan ą się one pow odem nieszczęścia.

Ta N im fa dla śm ierteln y ch zak łócen ia losów , Z ty łu g ło w y dw a p u k le p ielęg n u je w ło só w [...]

(P ieśń II, 19— 20).

Ironiczny d y stan s podm iotu u tw o ru i adresata, zarów no wobec n a rra ­ tora, jak i, szczególnie, wobec postaci, oraz k o n tra st św iata przedstaw io­ nego z im plikow anym św iatem eposu bohaterskiego spraw iają, że św iat przedstaw iony poem atu heroikom icznego poddany jest łagodnej krytyce. Ośm ieszone są try w ia ln e zdarzenia, k tó re zostały uw znioślone przez za­ stosow anie konw encji epickich i stylizow anie m iejscam i języka poem atu heroikom icznego na język eposu. Ale nie tylko św iat przedstaw iony jest w jakiś sposób ośm ieszany, gdyż rów nocześnie poprzez funkcję negacji n a stę p u je jak gdyby łam an ie czy przezw yciężanie konw encji eposu, k tó ry był w ow ym czasie w y pierany stopniow o przez po w ieść,24 chociaż w św ia­ domości literack iej epoki cieszył się n adal dużą estym ą.

C h a ra k te r sentencji, m aksym , dygresji, k tó re w y stępują często w poe­ m atach tego okresu, jest rów nież typow y dla rokoka. Podczas gdy w okre­ sie w cześniejszym m aksym praw ie nie było, a idee przekazyw ane były głów nie przez k o n stru k cję postaci czy sam ą akcję, w te j fazie rozw oju

g atunk u postaci i akcja sta ją się m niej ważne, zm ienia się też funkcja

n a rra to ra , którego często cechuje dystan s do przedstaw ionych zdarzeń. P ew n e idee przekazyw ane są nie przez postaci czy akcję, ale przez sen­ tencje, m aksym y czy d ygresje w ygłaszane przez n a rra to ra lub bohaterów . S en tencje te służą głów nie propagow aniu tego, co potocznie nazyw a się „ety k ą ep ik u rejsk ą". W szystko podlega losowi — młodość, piękność, szczęś­ cie szybko p rzem ijają, dlatego należy w ykorzystać każdą chw ilę.25 Cha­

24 M. G ł o w i ń s k i , A. O k o p i e ń - S ł a w i ń s k a , J. S ł a w i ń s k i : Z a r y s

te o r ii li te r a tu r y . W arszaw a 1967, s. 387; U. B r o i c h : S tu d i e n z u m K o m i s c h e n Epos. E pos i m englischen K la s s iz i s m u s 1680— 1800, T übingen 1968.

25 Oto p rzyk ład ow o w y b ra n e sen ten cje z p oem atów tego okresu: F ate w ill be Fate. A nd sin ce th ere’s n oth in g sure, V ex n ot thy s e lf too m uch, but catch

th ’ au sp iciou s Hour. (The B a tt le , s. 10). H ow fra il our span o f T im e! H ow f ix ’d its D ate, A nd g reatest W orks m ust one D ay y ield to Fate!

(15)

rak te ry sty cz n e jest też w prow adzenie w d ygresjach postaci opornej dziew ­ czyny, k tó ra za sw ój up ó r zostaje u k aran a, jak N ancy w T he K ite, k tó ra za karę jedynie asy stu je pannom m łodym w czasie ślubu, czy też S u beria w T he S h u ttleco ck, k tó ra za opieranie się B achusow i zostaje zam ieniona w drzewo. Jed y n ie najpóźniejsze poem aty tego okresu, anonim ow y u tw ó r

The P ettycoat z 1738 r. i T he T h im b le z 1743 r., zaw ierają nieliczne sen­

ten cje o ch arak terze m oralizatorskim lub satyrycznym . U w agi te do ty ­ czą próżności ówczesnej śm ietan ki tow arzyskiej, p u sto ty ich życia, potęgi złota.

P arodia w yrażona jako k o n tra st m iędzy elem entam i id entyfik ującym i i negującym i wzorzec zachodzi rów nież w w arstw ie językow o-stylistycz- nej. Podobnie jak k o n tra st św iata przedstaw ionego ze św iatem eposu był słabszy w ty m okresie niż w fazie poprzedniej, gdyż św iat p rzedstaw iony w zorow any był na świecie w yższych sfer tow arzyskich, a więc uw znieśle- nie go m iało rac ję b ytu, tak samo k o n tra st zachodzący w w arstw ie języko- w o-stylistycznej był w tym okresie m niej w yraźny. Ję zy k nie schodzi z po­ ziomu języka wniosłego do potocznego czy w ulgarnego, jak to m iało m ie j­ sce w okresie w cześniejszym rozw oju g atu n k u , ale co najw yżej przybiera m iejscam i ton konw ersacyjny. S ty l poem atów na ogół jest wzniosły, a wzniosłość osiąga się przez w yszukany dobór leksyki, użycie porów nań hom eryckich, porów nań hiperbolizujących, alu zji do H om era, W ergiliusza czy ich bohaterów oraz przez c h arak tery sty czn e dla eposu kończenie w y­ powiedzi bohaterów — „rzek ł”, „rzek ła” .

Oprócz stylizacji na język eposu bohaterskiego, m ożna i w języku dostrzec w yraźne cechy rokokow e. J e st to, w spom niana ju ż uprzednio, leksyka francuskiego pochodzenia, jak rów nież kunsztow ne barokow e po­ rów nania, na przykład:

N ie tak k ró lo w ie m łodzi, gdy w n iew o lę idą, N ie tak panna la t postęp czująca z ohydą, N ie tak k ochanek przyszłą utrącając żonę, N ie tak D am y p od eszłe w zalotach w zgardzone, N ie tak T yran bez sk ru ch y rozstając się z życiem , N ie tak Irys zm artw iona złym su k n i obszyciem , G n iew a się i rozpaczy czu je ból n ajtk liw szy, Jak ty biedna d ziew ico p u k iel tw ój straciw szy.

(P u kiel p o r w a n y , P ie śń IV , 3— 10)

W rokoku uw ażanym często za późny, „zm in iaturyzow any” b a r o k 26 obok now ych cech neoklasycystycznych w y stęp u je jeszcze w iele ten d en cji barokow ych. W niektórych angielskich p racach k ry ty czn y ch nie m ów i się o litera tu rz e rokokow ej, ale podkreśla się fakt, że barokow y n u r t jest

(16)

A n g ielsk i p oem at heroikom iczny... 193

obecny w lite ra tu rz e angielskiego n eo k lasy cy zm u .27 Zgodnie natom iast z tend encjam i neoklasycyzm u, język poem atów tego okresu jest wysoce skonw encjonalizow any, o czym św iadczą na przy k ład bardzo zbliżone w w ielu poem atach, opisy „ g ro tta ”. Jednocześnie różnorodność i bogactwo stylistyczne osiągane jest często przez stosow anie w yrazów bliskoznacz­ n y ch czy pery frazow an ie.28 Rzeczywiście, np. h erb a ta w poem acie Panacea T a te ’a n azyw ana jest „rosą niebiań sk ą” („C elestial D ew ”), „napojem F eb a” („P hoebus’s L iqu o r”), a w Л Poem upon Tea M otteaux — „życio­ d ajn y m napo jem ” („D rink of Life”), „błogosław ionym sokiem ” („blest Ju ic e ”), „po ranną ro są” („M orning D ew ”) czy „n ek tarem bogów” („The N ectar of th e Gods”).

W podsum ow aniu m ożna stw ierdzić, że poem at heroikom iczny tego okresu w ykazuje typow e cechy rokokow e. W skazuje n a to zarów no w a r­ stw a językow o-stylistyczna utw orów , jak i dobór elem entów św iata przedstaw ionego. Jednocześnie zauw aża się m alejącą fu n k cję identyfikacji konw encji eposu bohaterskiego. Dobór parodiow anych konw encji doko­ n y w any był głów nie ze w zględu na dogodność ukazania życia wyższych sfer tow arzy stw a angielskiego oraz dla celów przede w szystkim ludycz- nych. G atu nek poem atu heroikom icznego tego okresu w yk azuje pew ne zw iązki z g atu n kiem „m ock-encom ium ”. P o em aty pow stałe w ty m czasie w niew ielkim tylko stopniu pełnią fu n k cje satyryczne: w ynika to z pew ­ nego ustabilizow ania się sy tu acji społeczno-politycznej w Anglii. C ha­ rak te ry sty cz n e n atom iast jest stopniow e pojaw ianie się reflek sji satyrycz- no-m oralizatorskich w najpóźniejszych poem atach om aw ianego okresu

T he T h im b le i T h e P ettycoat. Św iadczy to, jak się w ydaje, o pew nym

przesilaniu się poem atu ty p u rokokowego i pow olnym w kraczaniu w now ą fazę rozw oju poem atu, gdzie elem en ty satyryczno-m oralizatorskie odgry­ wać będą dużo w iększą rolę.

Р Е З Ю М Е В данной статье автор показал, что английские ирои-ком ически е поэмы с 1710— 1745 лет носят элементы рококо. И сследовано двенадцать ирои-ком иче- ск и х поэм этого периода, а в основу анализа п ол ож ен о контраст м еж д у воспро­ изводительны м и конвенциям и эпоса и их пародией. О бсуж даем ы й период отли­ чается небольш им количеством пародированны х конвенций в эпосе, если срав­ ним его с ранним и поздн им периодам развития этого ж ан р а. Эти поэмы, другие и по своем у харак теру, ибо исполняли не сатирико-н равственную роль, а п ре­ им ущ ественн о разв лек ательную , что было согласно с тенденциям и рококо. В п о­ эм ах этого периода черты рококо достигаю тся благодаря т.н. эпическом у „ме­

27 Cf. D. S е с r e t a n: C la ssic ism , London 1973, s. 44— 45. 28 Cf. K o s t k i e w i c z o w a : N a rozdrożu..., s. 2.

(17)

хан и зм у”, которы й проявляется в обр азах В енеры и К уп и дон а или „миниа­ тю рны х” о б р азах сильф ов. Эти образы исполняю т зд есь п р е ж д е всего д ек ор а­ тивную роль. В поэм ах этого периода очень часто бывают пародированы и д р у ­ гие мотивы, а именно: одобрение изобретения (m o ck -in v en tio n ), гом ерический пир, совет богов, а самый характерны й для ирои -к ом и ч еск и х поэм — мотив борьбы — вы ступает зд есь очень часто как борьба м е ж д у полами. Это св и де­ тельствует о том, что прим енялись преим ущ ествен но такие мотивы, которы е д а ­ вали возм ож ность представить ж и зн ь вы сш их с ф е р общ ества Англии. И зобр а­ ж ен и е больш ого света, представленного в и р ои-ком ически х поэм ах обл адает тенденциям и рококо. Это свет салонов, в которы х царит ж ен щ и н а, а о е е л ю ­ бовны х покорен иях говорится лиш ь в н ам ёках. К другим элем ентам рококо з а ­ числяем экзотич еские ассоциации, идиллически е конвенции, подбор цвета, л и ­ ний, ф орм , а та к ж е эпи курейский хар ак тер сентенции, правил и дигрессий. Черты рококо м ож но досм отреться т а к ж е в я зы к е и стиле. И сп ользование сл о ­ варного состава ф р ан ц узск ого п р ои схож ден и я, барочны х сравнений, синоним и­ чески х слов и п ер оф р аз, дало возм ож н ость разнообразны м способом обогатить этот вид ж анра. R É S U M É

Le but de l ’article est de prouver que le s p oèm es h éro ï-co m iq u es a n g la is des an s 1710— 1745 d ém on tren t des traits ca ra ctéristiq u es d e rococo. L es m a téria u x a n a ly sés com p ren n en t douze poèm es h éro ï-co m iq u es de c e tte p ério d e-là , en ta n t que le fon d em en t des a n a ly ses on a pris le con traste qui a lieu en tre le s co n v en tio n s ép iq u es et leur parodie. À l ’ép oq u e en q u estion on p eut o b serv er la dim inution des con ven tion s ép iq u es parodiées, en com paraison de la p ériod e a n térieu re et de c e lle p ostérieu re dans l ’év o lu tio n du gen re littér a ire en question. L eur sélectio n tém oign e aussi du but, dans leq u el é ta ie n t-e lle s ap liq u ées, ce tte s co n v en tio n s n e serv en t pas qu’en p etit degré a u x buts sa tiriq u es-m o ra lisa teu rs, com m e il é ta it le cas en a u tres phases de d év elo p p em en t de c e genre, m a is co n fo rm ém en t au x ten d an ces de l’art de rococo, e lle s ont su rtou t le caractère lu d iq u e. Les tra its ca ra ctéristiq u es de rococo d es p oèm es son t so u lig n és par ain si d ite „m ach in erie” ép iq u e qui paraît dans le s p oèm es d e c e tte p ério d e-là , sou s le s fo rm es d e V énus e t de Cupidon ou en form e „ m in ia tu risée” d es sy lp h es et qui a su rtou t la fon ction décorative. A u tres m otifs, so u v en t parod iés dans le s p oèm es de c e tte p ério d e-là sont su iv a n ts: élo g e de l ’in v en tio n (m o ck -in v en tio n ), ban q u et h om érique, d élib ération des d ieu x . Par contre, le m o tif de la b ataille, le p lu s ca ra ctéristiq u e pour le poèm e h éro ï­ -com iq u e, paraît le p lu s so u v en t com m e la lu tte des sexes. L e ch o ix d es m o tifs parodiés tém oign e qu’on u tilisa it su rtou t le s m o tifs qui p erm etta ien t à m ontrer la v ie de grand m onde en A n gleterre.

D e m êm e l ’im age du m on d e p résen té dans le p oèm e h éro ï-co m iq u e e st ca r a c té ­ r is é e par les ten d an ces d e rococo; c’est le m onde de salon où règn e la fem m e, et c e sont ses co n q u êtes d ’am our m on trées de la façon a llu siv e qui sont surtout e x p o ­ sées. D 'autres élém en ts de rococo il y a des association s ex o tiq u es, des cita tio n s des con ven tion s id y lliq u es, le ch o ix d es cou leu rs, des lig n e s et des figu res, et de m êm e le caractère „ ép icu rien ” des sen ten ces, des m a x im es et des d igression s. L es traits caractéristiq u es de rococo p eu t-o n ob server a u ssi dans la sp h ère de la n g u e et sty le — c ’est l’usage du le x iq u e d’orig in e fran çaise, des com paraisons de rococo, la d iv e r sité e t la rich esse de sty le ob ten u es par l ’u sage des m ots sy n o n y m es ou d es paraphrases.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Namiastką ideo- logii stał się egoizm, traktowany jako zrozumiała sama przez się.. postawa

Wynika z tego, że komputerowa generacja liczb losowych o rozkładzie równo- miernym jest w istocie generacją losowych ciągów bitów spełniających okre- ślone warunki.. Zatem

Analýza pracovnej pozície a opis požadovaného sú- boru kompetencií sa zakladá na formulovaní predpo- kladov, ktoré zahŕňajú osobnostné vlastnosti, zručnosti

Kronika

The specific approach to assessment and select of technolo- gies for multi-floor manufacturing is related with weight distributions of technological equipment on the

Przebywając w Roskilde przez cały tydzień, naocznie przekonaliśmy się co do powszechności czytania przez całe rodziny oraz dominacji tradycyjnych mediów (czasopisma,

Długi czas realizacji przedsięwzięć budowlanych przekłada się na zwiększoną niepewność towarzyszącą wykonywaniu obiektu bu- dowlanego oraz stopień skomplikowania

F2. Zobowiązania związku współtworzonego przez jednostkę samorządu 0,00 terytorialnego przypadające do spłaty w roku budżetowym.. F3. Kwota planowanych wydatków