• Nie Znaleziono Wyników

Wystawa 15-lecia oświaty na Warmii i Mazurach

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wystawa 15-lecia oświaty na Warmii i Mazurach"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Grotowa, Otylia

Wystawa 15-lecia oświaty na Warmii

i Mazurach

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 430-436

(2)

jąe so cjalisty czn y c h a ra k te r p rzem ian zach odzących w NHD, u sta n a w ia ją c y c h nowe za sa d y w sp ó łży cia n aro d u p olsk iego i niem ieckiego, Wł. G o m u łk a u sto ­ su n k o w ał się k rytyczn ie do re w izjo n isty czn e j p o staw y m ilitary stó w zachodnio- niem ieckich, którzy nie w y ciągn ęli żadn ych n au k z historii. P o d k re ślił n asze p ra w a do ziem zachodnich i północnych, n asz dorobek, w y p raco w an y rę k am i m ilionów ludzi żyjących na tych ziem iach i n asz ą w olę trw an ia.

Z w rac ając się do u czestn ikó w Zlotu M łodzieży P o lsk ie j, w ezw ał ich do w zm ożenia w ysiłków w n au ce i p racy d la d o b ra ojczyzny, b u dow n ictw a so cjalisty czn e g o i obrony p ok oju ,

Z kolei I se k re tarz К С Z M S, tow . R e n k e , o d czytał rotę ślu b o w a n ia p o w ta­ rzan ą p rzez 30-tysięczn ą rzeszę u czestn ików Z lotu. M łodzież ślu b o w ała zesp o ­ len ie sił pod p rzew odn ictw em P o lsk ie j Z jed n oczon ej P a rtii R o b o tn iczej — w p racy i nauce, d la so c ja listy c z n e j p rzy szło ści, d la ro zk w itu go sp o d ark i, techniki i kultury, d la obrony całości i bezp ieczeń stw a ziem i o jczy stej.

Z jednoczone chóry m ę sk ie z k ilk u m ia st P o lsk i od śp iew ały p ieśń „U koch an y k r a j” do słów K . I. G ałczy ń sk ie go , p o czym przy dźw iękach „M ię d zy n aro ­ dów ki” 24 d ziała a rty le ry jsk ie od dały 24 salw y . M istrzo w sk ie zesp o ły W ojsk L otn iczych w ykon ały k ilk u d ziesięcio m in u to w y p o k az a k ro b a c ji zespołow ej, po czym n ad w zgórzem p rzed efilo w ały „ t a fle ” bom bow ców i m yśliw ców . M an i­ fe sta c ję zakończył w zlot 30 ty sięcy gołębi pocztow ych oraz se tek kolorow ych baloników . Od godziny 14,00 do 22,00 na trzech e strad ach i sch od ach a m fi­ te a tru od byw ały się w y stęp y k ilk u d zie sięciu zespołów p ieśn i i tań ca, chórów i orkiestr. O godz. 22,00 n ad polem ro zbłysły ognie sztuczne i kolorow e sm u gi reflek to ró w .

S łu ż b a Z d row ia otoczyła u czestn ików u ro czy sto ści w szech stron n ą opieką. Teren, o b jęty u roczy sto ściam i u d ekorow an o fla g a m i b iało-czerw on ym i, cze r­ w onym i, zielonym i i n ieb iesk im i oraz fla g a m i z em b lem atem Z lotu M łodzieży i kolorow ym i b alon ik am i. Przy głów n ej drodze, p ro w ad ząc ej do zespo łu p om n i­ kow ego, u staw ion o h erby w szy stk ich m ia st w ojew ódzkich, na w zgórzu — em b lem aty o rg an izac ji m łodzieżow ych. N ad d rogam i do jazdow ym i rozp ięto 6.000 kolorow ych ch ust. U dekorow an o rów nież estrad y . N a s k r a ju p o la u s t a ­ w iono ogrom ne p lan sze w y staw y pt. „ P la k a t p o lsk i w w alce o p o k ó j” . P r z y ­ gotow ano i zago sp o d aro w an o 6 ogrom nych p lacó w p arkin gow ych , n a których zeb rało się ogółem p on ad 12.000 p ojazd ów m echan icznych .

S p ra w n ie fu n k cjo n o w ała słu żb a ruchu, tak że o rg a n iz ac ja c a łe j u roczysto ści p rz e d sta w iała się bez zarzutu .

O T Y L IA GRO TO W A

W Y STA W A 15-LEC IA O ŚW IA TY N A W ARM II I M A Z U R A C H

W dn iu 10 lip ca 1960 r. o tw arta zo sta ła w S zk o le P o d staw o w e j n r 14 w O lsztynie w y staw a p ię tn asto le cia ośw iaty n a W arm ii i M azu rach . O tw arcia dokonał M in ister O św iaty, ob. W acław T u ł o d z i e c k i , w ^ b e c n o śc i w ice p rze­ w odn iczącego W ojew ódzkiej R ad y N aro d ow ej, T. G ą c z o w s k i e g o , w ładz szkolnych K u rato riu m O kręgu Szkoln ego z k u rato rem , F r. S i k o r ą , na czele craz zaproszon ych gości.

W ystaw a m iała na celu zapozn an ie szerszych m as sp ołeczeń stw a z d o ro b ­ k iem szk oln ictw a p o lsk ie g o na W arm ii i M azu rach o raz zbliżenie ich do sp raw ośw iatow ych . Przeznaczono na w y staw ę 14 izb lek cyjn ych , św ie tlicę o raz w szy stk ie k o ry tarze trzy p iętro w ego gm achu .

D la łatw ie jsz e g o w p ro w ad zen ia zw ied zający ch w szeroką p ro b lem aty k ę o św iato w ą, całość zagad n ień u jęto w n astę p u jąc y c h d ziałach : 1) szkoln ictw o

(3)

p o lsk ie p rzed ro kiem 1939; 2) w iad o m o ści ogólne o obecnym stan ie; 3) baza m a te ria ło w a szk ó ł i innych p lacó w ek ośw iatow ych ; 4) p ro gram y i podręczn iki;

5) p om oce n au kow e; 6) p ra c e uczniów ; 7) z a ję c ia p ozalekcy jn e; 8) opieka nad

dzieckiem i m łod zieżą; 9) ab so lw en ci; 10) o św iata dorosłych; 11) nauczyciele i ich p ra c a ; 12) p o rad n ictw o zaw odow e.

D z i a ł I o b e jm o w ał szereg p am ią te k i dokum entów z la t m ięd zyw ojen ­ nych, ok resu n ajw ię k sz e g o n asile n ia germ an izacji, k iedy to na sk u tek in ten syw n ych sta ra ń lu d n o ści p o lsk ie j, rodziło się szkoln ictw o p olskie na W arm ii i M azu rach . W śród fo to g rafii, ilu stru jący c h życie szkół, zn ajd o w ała się ró w n ież o ry g in aln a „O r d y n a c ja S z k o ln a ” , w y d an a przez rząd p ru sk i w 1928 r., a stan o w iąca p o d staw ę p ra w n ą do z a k ła d a n ia polskich szkól m n iejszościow ych w obrębie R zeszy N iem ieck iej. B y ły też św iad ectw a szkolne uczniów , rozk łady m a te ria łu , p o d ręczn ik i szkolne, arty k u ły z gazet, św iad czące o w alce o szkołę p o lsk ą , i je d n a z o calałych k ro n ik ze szkoły w N ow ej K a le tce . Św iad ectw o szk oln e ze S zk o ły P rzyg o to w aw czej w O lsztynie z ro ku 1924 je st jeszcze je d ­ n ym dow odem p rężn o ści istn ie ją c e g o w ów czas P K T o w arzy stw a Szkolnego, w alczące g o o p ra w o do n au k i w ję zy k u p o lsk im d la dzieci p olskich . N atom iast zu p ełn ie p om in ięto ok res p leb iscy tu , kiedy to w śród u cisk u i terro ru n iem iec­ kich b o jó w k arzy organ izow an o p ie rw sze szkoły p o lsk ie i ochronki, sk u p ia ją c e rów n ież dzieci szkoln e w celu n au czan ia język a p olskiego. Nie p okazan o też, że p o za szk o łam i istn iały p rzed szk o la, tzw. ochronki, k tóre rów nież s t a ­ now iły część sk ład o w ą szk oln ictw a. D ział ten nie o d d aw ał w łaściw ego i p e ł­ n ego o b razu z tego o k resu — był je d y n ie pom ostem dla ok resu obecnego.

D z i a ł II — z aw ie rał sze reg w y k resów i tab lic ilu stru jący c h stan liczbow y obecn ego szk o ln ictw a oraz p la n y rozw ojow e na n ajb liższą p ięciolatk ę. Szczegó­ łow e d an e do tyczące rozw oju szk oln ictw a w ostatn ich latach , zn ajd zie czyteln ik w R o czn ik u S ta ty sty c z n y m z ro ku 1959 w yd an ym przez PW RN w O lsztynie.

W d z i a l e I I I p okazan o, ja k dzięki w z ra sta ją c y m n ak ład om p ań stw a, p o lep szała się b aza m a te ria ln a w szkoln ictw ie.

Oto ja k k ształto w ały się w y d a tk i na ośw iatę w latac h 1956 — 1960. ’ W ro ku 1956 w yd an o — 186.817.533 zł

„ 1957 ,, — 237.573.102 „ „ 1958 ,, — 270.223.902 „ „ 1959 ,, — 346.881.862 „ „ 1960 p rzezn aczon o — 390.773.000 „ N a b u dow n ictw o szkoln e w y d an o:

„ 1956 — 18.770.000 zł „ 1957 — 27.090.087 „ „ 1958 — 48.157.000 „ " „ 1959 — 52.162.000 „ „ 1960 przezn aczono — 89.283.000 „

Z k red y tó w tych w y b u d o w an o i od bud ow an o: p rzed szk oli — 6; szkół p o d ­ staw ow ych — 108; liceów ogó ln o k ształcący ch — 6; in tern atów p rzy lic. ogólno­ k ształc ący ch — 3; lic. p ed ago giczn y ch — 2; in tern atów p rzy lic. p ed ag o g ic z­ nych — 3; dom ów dziecka — 6; p ań stw , zak ład ó w w ychow aw czych — 3; szkół sp ec jaln y ch — 1; zasad n iczy ch szk ół zaw odow ych — 6; in tern atów przy szk o ­ łach zasad n . — 2; w arsztató w — 5; ha), m ontażow ych — 1; sa l g im n asty cz­ nych — 6; m ieszkań d la n au czy cieli: w o ln osto jący ch — 6.

N a F u n d u sz Sp o łeczn y B u d o w y S z k ó ł zebran o 31.809.385 zł. Liczn e, bogato ilu stro w an e, kron ik i i alb u m y w szy stk ich typów szkół św iad czyły rów nież o stały m w zro ści“. bazy m a te r ia ln e j, p o z w a la ją c e j n a coraz sze rszą d ziałaln ość

(4)

n aszych p lacó w ek ośw iatow ych . N iem ałe zain tere so w an ie b u d ził m o d el p rzy sz­ łej S zk o ły -P o m n ik a, k tó ra p o w sta je w se rcu W arm ii, O lsztynie.

C ie k aw y też był d z i a ł IV — p ro gram ó w i podręczn ików . O prócz o b o w ią­ zu jący ch dziś p ro gram ó w i podręczn ików , w yd an ych przez M in iste rstw o O św ia­ ty, z n ajd o w ał się też dla n aszego re jo n u do datk ow o op raco w an y p ro g ra m te m a ­ ty k i re g io n aln e j, m a ją c y na celu zapo zn an ie uczniów z p rzeszło ścią n aszych ziem . S ze ro k i b y ł też w ac h larz czaso p ism d la dzieci, m łodzieży, ja k i n a u ­ czycieli, począw szy od p rzed szk oln ego M isia, Św ierszczy k a d la k la s I — IV aż do czaso p ism przedm iotow ych dla n au czycieli.

O ogrom nym ro zw oju b ibliotek szkolnych św iad czy ł w y k re s p rzek rojow y o b ra z u ją c y la ta od 1945 — 1959.

R ok bibliotek tom ów czyteln ików w ypożyczeń 1945 20 1.886 1.203 3.603 1948 478 64.056 42.525 44.565 1951 1.230 371.755 51.174 427.822 1954 1.364 1.049.705 89.416 1.053.794 1957 1.417 1.463.442 101.313 1.335.715 1959 1.523 1.698.266 120.589 1.789.367

W d z i a i e V — pom ocy naukow ych, zn ajd o w ały się p rzed m io ty w yk on an e przez uczniów i n au czycieli, i to od p ro sty ch do n a jb a rd z ie j p recyzy jn y ch , oraz n ajn o w sze i b ard zie j skom plikow an e, k tóre ro zp row ad za C e n trala Z ao p atrze n ia Szk ół. W id zieliśm y też kom p letn ie w yp osażon e g ab in e ty fizyczn e i biologiczne ja k im i d y sp o n u je w iele szkół.

N a jb o g a tsz y był d z i a ł VI — p ra c uczniów . Z ajm o w ał on n ajw ię ce j m ie j­ sca n a w ystaw ie, został obficie zaop atrzo n y w ek sp on aty , w yk on an e przez uczniów , począw szy od p rzed szk oli p oprzez szkoły p od staw ow e i licealn e ty p u ogó ln ok ształcącego, ja k i zaw odow ego do S tu d iu m N au czy cielsk iego w łączn ie. O drębn y p od d ział stan o w iły rysu n k i, g r a fik a i m alarstw o , p rz e d sta w ia ją c e roz­ w ój tech niczn y i arty sty czn y , od p ra c p rzed szk olak ó w do S tu d iu m N au czy ciel­ sk ie g o z u w zględnien iem w szystk ich technik, p rzew id zian ych w p ro g ram ie n au c z a n ia i w ychow an ia. D użo było też p rac ręcznych z z ak re su z a ję ć p r a k ­ tycznych począw szy od p ro ste j u lep ian k i z glin y czy m a sy p ap ie ro w e j aż do w yrobów artystyczn ych i użytkow ych z m etalu , drew n a i sk óry , od p ry m ity w ­ nych w yszyw an ek do estetyczn ie w y k o n an ej gard ero b y d a m sk ie j, od zeszytów przed m iotow ych k la s pierw szych do p ra c dyplom ow ych S tu d iu m N au czy ciel­ sk iego . O gólne zain tereso w an ie w zbu dziły p race uczniów szkół zaw odow ych, zw łaszcza z m etalu , ja k m odele różnych typów w iertarek , pom p, stan o w isk o p ro b ierza do b a d a n ia : a) p rąd n ic, b) a p a ra tó w zapłonow ych, c) re gu lato ró w n ap ięcia, w ykon an e przez uczniów T ech nik um Sam och od ow ego. Z ciekaw szych p ra c n ad m ien ić n ależałob y jeszcze telew izo r am a to rsk i i m ak ietę zm ech an izo­ w a n e j obory.

W śród w yrobów z d rew n a z n ajd o w ały się też now oczesne, p rak ty czn e i estety czn e m eble. B y ły też n ow ocześnie u rządzon e w n ętrza z m eb lam i z ru r i p la sty k u , p ro je k ty d e k o ra c ji okien w ystaw ow ych i w iele, w iele innych c ie ­ k aw y ch i ładn ych rzeczy. K a żd a ze szkół ch ciała być reprezen tow an a, toteż o rgan izato rzy w y staw y m ieli dużo kłopotu, żeby w szy stk ie n ad esłan e ek sp o n aty W ystaw ić. D użo z nich trzeba było od dać na p rzech ow an ie do m agazy n u , ch ociaż k w a lifik o w a ły się do w y staw y .

D z i a ł V II — z a ję ć p o zalek cy jn ych — w y k azał rów nież b o gaty dorobek. W sk ła d tego działu w chodzą różne k ółka p rzedm iotow e, ro z w ija ją c e sp e c ja ln e

(5)

zdoln ości uczniów , oraz o rg an iz ac je m łodzieżow e p rzy go to w u jące do życia. D ziałaln o ść ich p rzed staw io n o w liczbach n a estetyczn ych tab licach . Oto k ilk a z nich:

R o zw ój szkoln ych k a s oszczędnościow ych w latac h od 1957 — 1960:

R ok 1957 1958 1959 1960

L ic z b a szk. K O 528 761 1.010 1.370 L ic z b a członków 26.000 40.000 65.000 80.000 O szczędność

w złotych 600.000 1.200.000 2.560.000 3.000.000 W Z w iązku M łodzieży S o c ja listy c zn e j sk u p ia się:

w 1959 r. — 1.637 członkowi w 50 kołach w 1960 r. — 2.107 członków w 52 kołach Z w iązek H a rc e rstw a P o lsk ie g o ob ejm o w ał:

W ro ku h arcerzy zuchów 1957 14.547 1.784 1958 14.060 3.288 1959 13.705 4.692 Szk o ln e k o ła sp ortow e liczyły

W roku S K S członków

1946 30 1.206

1950 124 3.728 1960 322 12.251

U rząd ze n ia sp ortow e — b oisk a, sa le gim n asty czn e, ośrod ki wodne. R ok b oisk sa l ośrodków w odnych

1946 785 36 4

1950 800 40 6 ' 1960 1.416 69 9 ' P C K p o sia d a 1.047 kół z 47.203 człon kam i

T P P R „ 326 kół z 16.750 „ L P Ż „ 115 kół z 3.683 „

D ane d otyczące tu ry sty k i i k rajo z n aw stw a, ja k i szkolnych sch ro n isk tu r y ­ stycznych, o p u b liko w an o rów nież w R o czn iku S taty styczn y m .

P rac e kółek przedm iotow ych zn ajd o w ały się w d ziale p r a c uczniów . Je d n ą z ciek aw szych b y ła m ap a p lasty c zn a, w y k o n an a p rzez k ółko geo graficzn e, oraz lin ia ośw ietlen io w a k ó łk a tech niczn ego p rzy szk ole p o d staw o w ej.

D z i a ł V III — o p iek a n ad dzieckiem i m łod zieżą — u k azał n astęp u ją c e form y p racy : 1) p rzed szk o la; 2) p rew en to ria — sa n a to ria ; 3) p lace zab a w — ogrody, dzieciń ce; 4) kolonie, p ółkolon ie, obozy; 5) sty p en d ia; 6) dożyw ian ie; 7) op ie k a sp ołeczn a; 8) p o rad n ie sp e c jalisty c z n e ; 9) dom y w czasów dziecięcych ; 10) szkoły i p rze d szk o la sp e c ja ln e ; 11) pom oc w rodzin ach zastęp czych ; 12)

(6)

moc w rodzin ach w łasn y ch ; 13) in tern aty ; 14) św ietlice z d ożyw ian iem i bez d o żyw ian ia; 15) op iek a całk o w ita — zak ład y w ychow aw cze i sp e c jaln e ; 16) dom y dziecka.

Oto k ilk a dan ych rozw ojow ych z tego d ziału :

P rzed szk o la w latac h od 1946 — 1960

R ok liczb a p rzed szk oli dzieci w tym w m iejsk ich

1946 165 6.186 2.310

1950 305 6.449 2.577

1959 212 9.847 8.833

D la dzieci p rzew lekle ch orych istn ie ją 2 p rzed szk o la i 2 szkoły p odstaw ow e. P ań stw o w ych dom ów d ziecka było:

W ro ku 1945 — 22, w ychow an ków 1.282 „ 1948 — 28, „ 2.495 „ 1959 — 17, „ 1.549

N ow ą form ą p ra c y je s t p o rad n ia psych o logiczn a, k tó ra p o w stała w ro ku 1958. U słu g i i p race p o rad n i w la ta c h 1958 — 1960 p rz e d sta w ia ją się n astę p u jąc o :

P o gad an k i, p re le k c je , k u rso k o n fere n cje 109 p u b lik a c je p raso w e, a u d y c je rad iow e 13 odpow iedzi n a listy 933

p o rad y 1.330

b ad a n ia ek sp e ry m en taln e 1.784 Z u słu g P o rad n i k orzy stało :

W ro ku 1958/59 3.402

„ 1959/60 3.861

W zrosła rów nież op iek a zdrow otn a.

W ro k u 1957 liczba z ak ład ó w o bjętych op iek ą le k a rsk ą w yn osiła 318, dzieci 62.739. L iczb a b ad ań — 34.900, liczb a sk iero w ań do san ato rió w — 263.

W roku 1959 liczba zak ład ó w w zro sła do 1.035, dzieci do 134.200. B a d a ń przep row ad zon o 177.669, a sk iero w ań do san ato rió w w y d an o 298.

D ane liczbow e do tyczące innych form p racy tego d ziału z n a jd u ją się rów nież w R oczniku Staty sty c zn y m . L iczn e zd jęcia, ja k i ciek aw e kron iki obrazow ały życie w dom ach dziecka, k tóre z a stę p u ją dzieciom dom ro d zicielsk i. L isty w ychow an ków zn a jd u ją c y c h się dziś p oza g ran ic am i n aszego p ań stw a m ów ią o tęskn ocie za atm o sfe rą rodzin n ą, ja k a p an o w ała w dom ach dziecka.

D z i a ł IX — absolw en tów , poza dan ym i liczbow ym i, które czyteln ik z n a j­ dzie w R o czn iku Staty sty c zn y m , p rz e d sta w ił szereg zd jęć absolw en tów , z a jm u ­ jący c h dziś w ysokie i od pow iedzialn e stan o w isk a lu b też w y ró żn iający ch się w p racy zaw od ow ej czy p ro d u k c y jn e j.

D z i a ł X p ośw ięcon y je st o św iacie dorosłych, k tó ra o d eg rała i w d a l­ szym ciągu od gry w a pow ażn ą ro lę w szk oln ictw ie. W zależności od potrzeb ro zw ijała się sieć placów ek, k tó rą p rz e d staw iła n in ie jsza ta b e la : „

R o d zaj p lacó w k i rok 1945/46 1959,60 1) szk oły p odstaw ow e 2 55 2) k u rsy ogó ln ok ształcące 142 608 3) k u rsy ję zy k a p olskiego 91 U 4) k u rsy czy tan ia 12 91 5) lic ea d la p ra c u ją c y c h 1 8 6) k u rsy szkół śred n ich 12 —

(7)

7) zespo ły arty sty czn e 70 — 8) św ie tlice pow szech ne 84 — 9) u n iw e rsy tety ludow e 2 1 10) k u rsy język a ro sy jsk ie g o — 77 11) u n iw e rsy tety pow szech ne — 52 12) u n iw e rsy tety robotnicze — 3 13) k lasy filia ln e lic. — 12 14) lic. ogóln. MON, WP i M — 12 15) lic. ogóln. k o resp on d en cy jn e — 1

W latach 1945 — 1960 o b ję to p lacó w k am i ośw iaty dorosłych p onad 240.000 osób. W iele z nich zdobyło w y k ształcen ie p odstaw ow e, a w iele śred n ie i w yższe i p ra c u je d ziś n a W arm ii i M azu rach .

O drębn y d z i a ł X I p ośw ięcon o n au czycielom i ich p racy . N iem ała je st rze sza n au czy cielsk a, k tó ra p ośw ięca sw ó j codzienny tru d i p racę dla n au czan ia i w ych ow yw an ia m łodzieży. J a k w z ra stała k a d ra n au czy cielsk a w latach 1945 — 1959, o b razo w ała ta b lic a :

T y p szkoln ictw a 1945 1950 1955 1957 Z as. S zk . Z aw ód, i tech n ik a 52 238 207 389

P rzed szk o la 88 448 388 375

Szk o ły p o dstaw ow e 468 • 2.770 3.886 5.119 Szk o ły sp e c ja ln e i zakł. wych.

Szk o ły śred n ie ogóln. m łodz.

— 16 39 120

i d la p ra cu jący ch Z a k ła d y k ształć , n au czycieli,

95 245 286 326 w ychow aw czyń 15 110 188 199 P lac. o p iek i n ad dzieckiem 112 106 198 139 P lac. w ych. pozaszkoln. — — 33 66 S zk o ły p rzy sp . roln. — — — 78 175 osób p ra c u je od 1945 r. w te j sa m e j p laców ce, w tym 132 w szkołach p odstaw ow ych .

W ciągu 15 la t odznaczonych zostało 625 osób za o fia rn ą i w ybitn ą p racę tak zaw odow ą, ja k i społeczn o-po lityczn ą, w tym :

16 osób K rzy żem O drodzenia P o lsk i 123 „ Z łotym K rzy żem Z asłu g i 207 „ S re b rn y m K rzy żem Z asłu g i

26 „ B rązo w y m K rzy żem Z asłu g i ' ’ 212 „ M ed alem 10-lecia P o lsk i L u d o w ej

41 „ inn ym i różn ym i odznaczeniam i. D o n a jb a rd z ie j zasłużo n ych n ależą:

1) Inż. B ro n isław R o m u ald Z a p aśn ik , odznaczony dw ukrotn ie Z łotym K rz y ­ żem Z asługi, O ficersk im K rzy żem O drodzenia P o lsk i oraz orderem S z ta n d a r P rac y II k lasy .

2) Jó z e fa W ojciech ow ska, odznaczon a Z łotym K rzy żem Z asłu g i i tytułem honorow ym : „Z asłu żo n y n au czy ciel P o lsk ie j R zeczy p o sp o litej L u d o w e j” .

3) A d am K ok oszk in — odznaczon y O rd erem S z ta n d aru P rac y II k lasy . Ich podobizn y w isiały na honorow ym m iejscu . W d ziale tym w ystaw ion o rów nież szereg p ra c n au czy cieli. M iędzy inn ym i zn ajd o w ały się też p u b lik a c je byłych n au czycieli, ja k M arii Z ie n ta ra -M a le w sk ie j, T e o fila R u czy ń sk iego i K a ­ ro la M ałłka, p ra c e n agrod zon e i w yróżnion e w k o n k u rsie Z w iązk u N au czy ciel­

(8)

stw a P o lsk iego na n ajle p sz y p am iętn ik z p ra c y n au czy cielsk iej n a W arm ii i M azurach . N a p o d k re ślen ie z a słu g u ją też obrazy olejn e, k tórych au to rem je st. ob. Żolczyń ski, em ery tow an y n au czyciel.

T ru d n o w ram ac h k ró tk iego a rty k u łu om ów ić w szystko, co p o k az a ła nam w y staw a. To, co w id zieliśm y, stan ow i n iew ątp liw ie b ogaty dorobek szk oln ictw a n a W arm ii i M azu rach . Ci, którzy ją zw iedzili, od n ieśli ja k n ajle p sz e w rażen ie nie tylko co do b o g ac tw a m ate riału , ale i sp raw n o ści o rg an izac y jn e j.

T A D E U S Z G R Y G IE K

15-LE C IE IN ST Y T U T U M A Z U R SK IE G O W O L S Z T Y N IE

M yśl p ow ołan ia In sty tu tu M azu rsk iego szła różnym i drogam i. Je d n i w y w o­ dzą tra d y c ję jego z d ziałaln o ści sp o łeczn o -o św iato w ej ośro d ka d z ia łd o w sk ie g o 1). P o lityczn a ro la tego ośro d ka była bard zo zn aczn a, na je go teren ie m ia ła w y k ry ­ stalizo w ać się n ow a p o lsk a m y śl polityczn a, ta k je śli chodzi o sto su n k i lu d n o ś­ ciow e na p olsk im P om orzu (do k tó re go do ro ku 1937 D ziałdow szczyzn a n ależała), ja k i o k ieru n ek ro zw o ju sp raw y p o lsk ie j w P ru sac h W sch o d n ich 2).

Elem en ty w a lk i p olity czn ej, p rzy początko w ym b rak u szerszych i głębszych zain tereso w ań n au k ow ych p ro b lem aty k ą m az u rsk ą, o gran iczyły d z iałaln o ść do p o d ję cia ty lk o p ra c a m a to rsk o -re g io n a ln y c h 3). T ym sp osobem p o p u lary z ac ja zagad n ie ń — w obec tru d n o ści zn alezien ia p racow n ików n au k i w sam y m D ział­ dow ie — w y p rzed zała kon ieczną p ra c ę n au k ow ą nad p ro b lem aty k ą m a z u rsk ą w w ęższym tego sło w a znaczeniu, a sp ra w ą p o lsk ą w P ru sac h W schodnich w szerszy m k o n te k śc ie 4).

O p o d jęciu b a d ań n au kow ych n ad lu d n o ścią p o lsk ą w P ru sac h W schodnich zaczęły m yśleć tak że w ład ze polskie. W ojew od a pom orsk i, W achow iak, sto ją c w obec tru d n ości polityczn ych D ziałdow szczyzn y, P om orza o raz stosu n k ów z P ru sam i W schodnim i u w ażał, że n ależy p ow ołać in sty tu ty n au k ow e: m azu rsk i i k a s z u b s k i5). W ychodził z założen ia, że p arale ln o ść tych dw u sp ra w — m az u r­ sk ie j i k asz u b sk ie j — w y m ag a pow ażn ego ich p o trak to w an ia ta k d la ro zw ią­ zan ia tru d n o ści w sto su n k ach lud n ościow ych n a Pom orzu, ja k i w p olity ce p ań stw a p olskiego. M yśl w ojew ody W ach ow iaka nie zo stała zrealizow an a. P rob lem m azu rsk i i k a sz u b sk i u to n ął w szerszych sp raw ac h p o lsk ie j p o lity k i b ałty c k iej o k resu m ięd zyw ojen n ego. P o w stał In sty tu t B a ł t y c k i6). W ten sp osób zag ad n ie n ia m azu rsk ie i k a sz u b sk ie sta ły się pod w zględem n au k ow ym z a g a d ­ n ieniam i m argin esow y m i, a polityczn ie n iedop racow an ym i, n iezrozum iałym i, p ow od u jący m i n aw et tru dn ości w zarząd zan iu a d m in istracy jn y m P o m o r z a 7).

*) E m ilia S u k e r t o w a - B i e d r a w i n a , Z h isto rii b a d ań regio n aln ych

n a M azurach i W arm ii, K o m u n ik aty M azu rsk o -W arm iń sk ie 1957, nr 1 s. 25— 26.

2) W ojew ódzkie A rch iw u m P ań stw o w e w B yd goszczy, d a le j W A P B, R ep. 4 n r 785 p ism o w o jew ody W ach ow iaka z d. 8 I I I 1926 r.

3) W A P B, R ep. 4 nr 785 p ism o w o jew ody W ach o w iaka z d. 16 II 1926 r. 4) W A PB, R ep. 4 nr 785 p ism o w o jew ody W ach o w iak a z d. 29 I X 1924 r. W ojew oda P o m orsk i u w ażał, że sp ra w a ro zw oju D ziałdo w a „m a w ielk ie z n a ­ czenie polityczn e ze w zględ u na lu d n o ść ja k i n a P r u sy W schodnie” .

5) W A PB, R ep. 4 nr. 1146 p ism o w ojew ody W ach o w iaka z d. 5. II 1925 r. P ro je k to w ał stw orzen ie „In sty tu tu K asz u b sk o -M a z u rsk ie g o na w zór n ie m iec­ kich in sty tu tó w w K rólew cu i W rocław iu na p od ob ień stw o zało żon ej w r. 1923, ale ju ż nie istn ie ją c e j R ad y P o m o rsk ie j. S k u p ia ć będzie n ieliczn ą in telig en cję k a sz u b sk ą i m a z u rsk ą ” .

e) J . B o r o w i k , Z p ersp e k ty w y 20 lat pracy, Ja n ta r , B yd goszcz, G d a ń sk 1946, z. 1.

7) Zob. W. W r z e s i ń s k i , K w e stia m a z u rsk a na D ziałdow szczyźn ie w l a ­

lach 1920 — 1939, K o m u n ik aty 1959 z. 3 s. 263 — 291.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Najstarszy zapis w języku cerkiewnosłowiańskim (ustaw, ślady rubry) widnieje na kartach pergaminowych z XIV w. [?] użytych do oprawy klocka introligatorskiego zawierającego

Первый пример касается массового явления реактивации довоенных компаний не с целью восстановления их деятельности, но для того, чтобы

Si tratta di un'ampia sottoscrizione del contratto vero e proprio, che avrebbe dovuto essere redatto in demotico, come dimostra lo spazio bianco lasciato tra le prime due righe

doprowadził do porozumienia z m agistratem pasym skim, który zgodził się otworzyć ludową szkołę katolicką, dla której pobudować miano nowy gmach na

Przydatność każdego zbioru słownictwa potocznego jest bardzo du- ża, a jeszcze większa w wypadku, gdy mamy poznać zasób i strukturę słownictwa nie zbadanej

czemuś, usiłowanie czegoś i kultywowanie, okazanie żarliwości i pilności. To jest definicja ucznia i studenta. Zatem uczeń bądź student, który nie jest zaangażowany, nie

Standardy  międzynarodowe  przewidują  szerokie  możliwości  wyko‐ rzystania  wartości  godziwej  jako  podstawy  wyceny  aktywów  (Frendzel  2011b,  s. 

Como todas as ditaduras, a franquista coñecía perfectamente a potencialidade cohesiva do pasado e, para alén de exercer unha inxente enerxía coer- citiva ‒que facía con que