• Nie Znaleziono Wyników

View of Henryk Misztal, Polskie prawo wyznaniowe, t. I: Zagadnienia wstępne. Rys historyczny, Lublin 1996, ss. 374, RW KUL

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Henryk Misztal, Polskie prawo wyznaniowe, t. I: Zagadnienia wstępne. Rys historyczny, Lublin 1996, ss. 374, RW KUL"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Praca została w ydana dość starannie. Nie zaw iera je dnak ja kichkolw iek indeksów,

zestaw ień czy w ykazów; z edytorskiego punktu widzenia należy to uznać za pewien

m ankam ent.

N iez ależ nie od uw ag kryty cznych, które ośm ieliłem się zgłosić, om awiana praca

nie w ą tpliw ie okaże się użyteczna, przede w szystkim dla studentów prawa. Jej w ydruko­

wanie ma szczególne znaczenie obecnie, w okresie, kiedy wzrasta liczba studentów

za ocznych praw a kanonicznego. Z apew ne do książki sięgną także i ci czytelnicy, którzy

są za interesow ani procesami pow stawania praw a kanonicznego i je g o zbiorów. Poznanie

przyczyn, celó w i okoliczności powsta nia kościelnych norm praw nych je st niezbędne

do w ła ś c iw e g o zrozum ienia, inte rpreto w ania i stosow ania w spółcześnie obowiązujących

przepisów . Sądzę, że om a w iana pozycja okaże się bardzo p om ocna w osiąganiu tych

celów.

Ks. A. Dębiński

Henryk M i s z t a l , P o lsk ie p r a w o w y zn a n io w e , t. I: Zagadnienia wstępne.

R ys h isto ryczn y, Lublin 1996, ss. 374, RW KUL.

N a jn o w sz a p ozycja książkow a ks. prof. H enryka M isztala stanowi pierw szą część

p o d ręc zn ik a ak a d em ick ieg o dla studentów w ydziału prawa. Je st to obecnie bez w ątpie­

nia najlepsze, najbardziej obie kty w ne opracow anie w dziedzin ie prawa wyznaniowego.

D zieło poprze dzone p rz e d m o w ą prof. W ojcie cha Ł ąc zk o w sk ie g o składa się ze wstępu,

trzech części m e rytorycznych oraz wykazu w ażniejszych źródeł i literatury. W części

pierwszej, zatytułowanej Zagadnienia wstępne, a składającej się z trzech rozdziałów,

om ó w io n e zostały podstaw ow e pojęcia (rozdz. I), zagadnienie wolności religijnej

(rozdz. II) oraz system y stosunków między państw em a K ościołem (rozdz. III). Część

d ru g ą stanowi o m ów ie nie historii stosunku państw a do K ościoła i innych związków

reli gijnych w P olsce od początków państw owości polskiej aż do zakończenia II wojny

św iatow ej. Trzecia, najobszerniejsza część, je s t pośw ię cona prawodawstw u i polityce

w y zn a n io w ej PRL. W łaśnie ta zm ieniająca się polityka stanowi tutaj kryterium podziału

na posz cz eg ó ln e rozdziały.

Autor, podejm ują c się całościow ego oprac ow a nia zagadnień z polskiego prawa

w y zn a n io w eg o , musiał sprostać wielu trudnościom. P ra w o wyznanio w e ma tę specyfikę,

iż w p rze d m io cie je g o zainteresow ania są norm y praw ne różnego pochodzenia (prawo

m ię d zy n a ro d o w e , cywilne, adm in istracyjn e, konsty tucyjn e, fin ansow e i inne). W spros­

taniu takiem u przedsięw zięciu konie czna je s t zatem og ro m n a erudycja i wiedza z zakre­

su praw a k anonicz nego, historii pow szechnej i jej nauk pom ocniczych, historii K ościo­

ła, politolo gii i innych nauk. Ks. prof. Misztal, który od kilkunastu lat je st kierow ni­

kiem K ate dry P ra w a W yz n an io w e g o KUL (a dokła dnie od r. 1979), zanim objął w y k ła­

dy z tej dziedz iny zajm ow ał się praw em konstytucyjnym , cyw ilnym , adm inistracyjnym ,

p raw em pracy. D ługo pracował także w adm in istracji kościelnej, mając na co dzień do

cz y n ie n ia z in te rwencja m i władz p a ństw ow yc h i politycznych w życie Kościoła. Jego

(2)

szerokie zain teresowania praw ne i pozapraw ne okazały się więc w tym p rzypadku n ie ­

zwykle przydatne.

D rugą trudnością, jakiej sprostać musiał autor, je s t skąpa literatura na ten temat,

zwłasz cza jeśli chodzi o okres PRL. T rudno dostę pna je st także baza źró d ło w a d o ty c z ą ­

ca tego okresu.

Trzecią trudnością był fakt, iż w je d n y m oprac ow a niu trzeba było o m ó w ić wielo-

płaszczyznowość stosunków państw o-K ośció ł. Stąd - z konieczności - autor p o d rę c z n i­

ka często odsyła czytelnika do źródeł b ądź o pracow ań bardziej sz czegółow ych.

K siążka je st częścią większej całości (zaplanow any je s t t. II dzieła). C ezurę stanowi

tutaj rok 1989. Mylący jest je dnak podtytuł: Z a gadnienia wstępne. Rys historyczny.

W prawdzie zagadnienio m historycznym pośw ię cona je s t większa część tego dzieła,

jednak pośród aktów prawnych doby peerelow skiej są i takie (i to z a ró w n o norm y

konstytucyjne, akty ustawowe, jak i akty prawne niższego rzędu), które o b o w ią z u ją do

dziś. U sprawiedliw ieniem dla autora je s t je d n a k to, że podtytuł ten został bez je go

wiedzy i woli zm ieniony d ecyzją W ydaw cy. W pie rw otn ym zam ierzeniu tytuł miał

brzmieć: „Polskie prawo wyznanio we. Z aga dnienia wstę pne - Zarys historyczny do

1945 r. - Okres Polski L u d o w e j” .

Jak w każdym dziele ludzkim, tak i tutaj dopatrzeć się m ożna pew nych braków . Bez

wątpienia na nieco szersze om ów ienie zasługiwałaby problem atyka dotyc zą ca n ie k a to ­

lickich związków wyznanio w ych. C hrze śc ijańska A kade m ia Teologii zapow iedz ia ła

je dnak wydanie oddzielnego oprac ow a nia na ten temat. N iewielk ie potk nięcia, a raczej

nieścisłości, można zauw ażyć w rozdziała ch dotyczących problem ów dość odle gły ch

od sfery zainteresowań autora i w ym aga ją cyc h grunto w nej znajo mości za gadnień e k o ­

nom icznych i prawa finansowego. Na przykład wiele do życzenia p ozostaw ia podana

na s. 328 definicja podatku dochodow ego. Zdaniem autora „o podatkow aniem podatkiem

d ochodow ym podlega dochód, czyli nadw yż ka po potrąceniu w y d a tk ó w ” . T y m c zas em

określenie podatku dochodow ego, a raczej „d o c h o d u ” je st bardziej skom plikow ane.

Za niewątpliwy atut książki uznać trzeba jej „ p r z ystępność” . W p ra w d z ie p o d s ta w o ­

wym zamiarem autora było ułatw ienie pracy studentom praw a, dając im do ręki w y ­

czerpujący skrypt do nauki prawa w yznaniow ego, je d n a k także w ręku kogoś zupełnie

nieobeznanego z poruszaną p r oblem atyką będzie ona doskonałym p rze w o d n ik iem w

zawiłym i sk ąplikowanym gąszczu zagadnień i norm , regulu jących status zw iązków

religijnych na przestrzeni stuleci, a szczególn ie ostatniego pięćdziesięcio lecia.

Od strony edytorskiej książka zre dagow ana je s t poprawnie. Czyteln y układ tekstu,

dobrze dobrana czcionka niewątp liwie po m a g ają stu dento m w przysw ajaniu treści. Na

wysokości zadania nie stanęła je d n a k korekta. Z auw a żyć m ożna w tekście za rów no

ew identne błędy stylistyczne (np. na s. 20), jak i zwykłe „literów ki” (np. na s. 83

błędnie napisany rzeczow nik niemiecki „ V a u u m s” zam iast „ V a k u u m s” ). N a s. 366, w

wykazie literatury, błędnie zasygnalizow ano pozycję ks. prof. J. K ru k o w sk ieg o pt. K o n ­

kordaty współczesne.

Na uwagę zasługuje także bardzo jasna, przejrzysta systematyka, odw ażne sfo rm u ło ­

wania, niezależne myślenie.

Obszerna bibliografia i baza źródłow a za m ieszczona na końcu książki będzie n ie ­

wątpliwie dla badaczy poruszanej problem aty ki nie zw ykle ce nną pomocą. W ś ró d litera­

tury obcojęzycznej prze w a ża ją o p rac o w a n ia włoskie. Bierze się to stąd, iż w niewielu

krajach prawo w yznanio we (zwane też p raw em kościelnym ) je s t upraw iane ja k o sa m o ­

(3)

dzieln a dziedzin a. Zdaje się, iż osiągnięcia i przem yśle nia włoskich teoretyków prawa

w yzna niow ego są w tej mierze najbardziej trafne i chyba ju ż klasyczne.

Dobrze się zatem stało, iż to dzieło powstało. W powojennej historii Polski nie było

takiego opracowania. D otychczasow e bow iem pozycje na ten temat o orientacji pro-

m a rksisto w skie j i najczęściej antykato lickiej nie mogły wyrobić u czyte ln ik a o b ie ktyw ­

nego sądu o w ydarze niac h i problem ach, z jakim i borykać musiały się związki w y zn a­

niowe - a zw ła sz cza Kościół katolicki - w dobie szeroko zakrojonej akcji ateizacyjnej

i walki z religią.

W o cz ekiw a niu na d ru g ą część podręcznik a, która ukaże się z opóźnieniem z pow o­

du ciągle trw ających dyskusji, polem ik wśród polskich ciał ustaw odaw czych i kół

rządowych, nad zapisami now ego konkordatu , wobec prób tendencyjn ych nowelizacji

w ju ż istniejącym praw odaw stw ie w yznaniow ym , wyrazić trzeba ks. prof. Misztalowi

w dzięczność za trud i odw agę , śm iało ść i ja sność wykładu na te m at polskiego prawa

w yznaniow ego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Biorąc pod uwagę, że 90% pacjentów objętych opie- ką paliatywną, są to osoby z chorobami nowotwo- rowymi, u nich ból najczęściej jest wywołany ekspan- sją procesu

Kraszewski nazywa i jego profesem Witowskim 21; i może rzeczywiście nim był już poprzednio, gdyż jak się zdaje, nie robił kariery kościelnej, tylko zajął

Nasz model zakładał stałość zarówno koncentracji nośników n, jak i czasu t, a to jest pewien optymizm. R=

Celem związku wyznaniowego jest zapewnienie potrzeb religijnych członkom tej społeczności religijnej..

As a result, the likeliness that an individual who included DRT in his consideration set (modal portfolio) will also include this mode in his mobility patterns increases in

Źródłem identyfikacji barier ekonomicznych związanych z pozyskiwaniem inwestorów zagranicznych może być raport Doing Business 2008 przygotowany przez Bank Światowy i

Nasze miasteczko jeszcze raz stało się miejscem chwilowego wypoczynku, marszu do przodu i cofania się wojsk.. Kilku naszych Żydów od razu zrobiło się komunistami i jak tylko

Antoni Kępiński w swej słynnej książce zatytułowanej Lęk stawia diagno- zę: „Nerwicowa hiperaktywność, rzucanie się w wir życia, nadmierne życie towarzyskie i