• Nie Znaleziono Wyników

GEOLOGIA W SZTUCE I ARCHITEKTURZE Surowce skalne Zagłębia Wołyńskiego w okresie II Rzeczypospolitej i ich wykorzystanie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "GEOLOGIA W SZTUCE I ARCHITEKTURZE Surowce skalne Zagłębia Wołyńskiego w okresie II Rzeczypospolitej i ich wykorzystanie"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Surowce skalne Zag³êbia Wo³yñskiego w okresie II Rzeczypospolitej

i ich wykorzystanie

Janina Wiszniewska

1

, El¿bieta To³kanowicz

1

Raw rock resources of the Volhynia Province during the period of Second Republic of Poland and their utilization. Prz. Geol., 63: 525–530.

A b s t r a c t. The evaluation of rock raw materials of the Volhynia Province in the Second Repu-blic of Poland was performed at the PGI-NRI in 2013–2014 in order to create a museum collec-tion of Volhynian igneous and metamorphic rocks, currently insufficiently recognized and preserved in many historical buildings in the Polish cities. The need to create this rock collec-tion, with petrological descriptions, was of great importance to the knowledge of wider geology of rock raw materials, as well as for urban and historical research. Rocks from the Volhynia Province e.g. klesovite (also known as “leptite” or syenite from Volhynia), Old Korec granite, Osmaline granite, Volhynian gabbro and basalt etc. have been widely used in the interwar period as construction and road rock material. The Volhynia Provice in the Second Polish Republic had a similar importance for rock raw resources as the Lower Silesia Province (SW Poland) at present. However, our knowledge of the utilization of these materials in Polish architecture is so far limited because of the difficulties related to the recognition of these rocks, determination of the place of their origin and their ambiguous name nomenclature.

Keywords: Raw rock materials of Volhynia Province, Osnisk-Mikashevichy volcano-plutonic belt, granite and basalt quarries

Tematyka oceny i archiwizacji surowców skalnych Wo³ynia i Podola w granicach II Rzeczypospolitej zosta³a podjêta przez Pañstwowy Instytut Geologiczny – Pañstwo-wy Instytut Badawczy w latach 2013–2014 w celu stworze-nia muzealnej kolekcji magmowych i metamorficznych ska³ budowlanych, obecnie niewystarczaj¹co rozpoznawal-nych, a zachowanych do dziœ w zabytkach i budynkach historycznych polskich miast. Potrzeba utworzenia kolek-cji wraz z opracowaniem petrologicznym ma znaczenie dla szeroko pojêtej geologii surowcowej, jak równie¿ pro-wadzonych badañ urbanistyczno-historycznych, a tak¿e celów dydaktycznych. Ska³y pochodz¹ce z Zag³êbia Wo-³yñskiego, np. klesowit (zwany te¿ „leptytem” lub sjenitem z Wo³ynia), granit starokorecki, granit osmaliñski, gabra i bazalty wo³yñskie wykorzystywane w okresie miêdzywojen-nym by³y powszechne jako kamieñ budowlany i drogowy.

W okresie II Rzeczypospolitej skalne Zag³êbie Wo-³yñskie mia³o podobne znaczenie surowcowe jak obecnie skalne Zag³êbie Dolnoœl¹skie. Jednak z powodu trudnoœci zwi¹zanych z identyfikacj¹ tych ska³, ich niejednoznacz-nym nazewnictwem i czêsto trudniejednoznacz-nym do okreœlenia miej-scem pochodzenia, wiedza na temat wykorzystania tych surowców w obiektach architektonicznych Polski jest jak dot¹d niewielka.

G³ównym celem tej pracy jest przedstawienie i ocena kopalnictwa ska³ budowlanych na obszarze Zag³êbia Wo-³yñskiego w okresie II Rzeczypospolitej, a tak¿e okreœlenie obecnego stanu kamienio³omów i wyrobisk ska³, które s¹ stosowane w wielu budowlach i obiektach historycznych polskich miast. Opis i dokumentacja fotograficzna ska³

wo³yñskich mo¿e w przysz³oœci u³atwiæ rozpoznawanie i uzupe³nianie ubytków w pracach konserwatorskich wielu budynków u¿ytecznoœci publicznej, jak równie¿ wzbogaci nasz¹ wiedzê na temat ich genezy i sk³adu mineralnego.

OBSZAR BADAÑ

Skalne Zag³êbie Wo³yñskie po³o¿one w dorzeczach rzek S³ucz i Horyñ rozci¹ga³o siê od miejscowoœci Ostki i Korzec przy pañstwowej granicy ryskiej na wschodzie do linii ³¹cz¹cej Klesów i Ludwipol na zachodzie, ³¹cz¹c siê z rejo-nem wystêpowania bazaltów w okolicy Kostopola (Cze-¿owski, 1946; ryc.1). W omawianym okresie tereny Zag³êbia Wo³yñskiego administracyjnie nale¿a³y do województwa wo³yñskiego, a geograficznie do Polesia Wo³yñskiego i Wy-¿yny Wo³yñskiej. Pó³nocn¹ i œrodkow¹ czêœæ tego obszaru stanowi p³aska krajobrazowo kraina zwana Polesiem Wo-³yñskim, gdzie ska³y pod³o¿a krystalicznego wystêpuj¹ p³ytko, pod kilkumetrowym nadk³adem lub wrêcz przy powierzchni terenu, tworz¹c nieprzepuszczaln¹ warstwê dla wód opadowych, na której powsta³y rozleg³e, trudne do przebycia bagna poleskie. Czêœæ po³udniow¹, bardziej zró-¿nicowan¹ morfologicznie, zajmuje pagórkowata Wy¿yna Wo³yñska, zbudowana z prekambryjskich ska³ krystalicz-nych w pod³o¿u , przykrytych p³ytowo zalegaj¹cym kom-pleksem ska³ mezozoicznych i kenozoicznych oraz lessami na powierzchni. Wy¿yna Wo³yñska rozci¹ga siê równole¿ni-kowo od linii ³¹cz¹cej miejscowoœci W³odzimierz Wo³yñski, £uck, Klewañ i Ludwipol w kierunku po³udniowym na szero-koœæ ok. 40 km (ryc.1).

E. To³kanowicz J. Wiszniewska

1

Pañstwowy Instytut Geologiczny – Pañstwowy Instytut Badawczy, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa; janina.wiszniewska@pgi.gov.pl, elzbieta.tolkanowicz@pgi.gov.pl.

(2)

PO£O¯ENIE GEOLOGICZNE

Pod³o¿e krystaliczne Wo³ynia nale¿y do prekambryj-skiej tarczy ukraiñprekambryj-skiej, ta jest natomiast czêœci¹ kratonu wschodnioeuropejskiego z³o¿onego z trzech segmentów: Sarmacji, Fennoskandii i Wo³go-Urali, które uleg³y amal-gamacji w paleoproterozoiku (Bogdanova, 1993). Fenno-skandia i Sarmacja po³¹czy³y siê ok. 1,8 mld lat temu (Elming i in., 1998). Rozleg³y brzeg magmowego ³uku kontynentalnego o wieku ok. 2,0–1,95 mld lat rozwin¹³ siê wzd³u¿ pó³nocno-zachodniego brzegu Sarmacji, tzw. Osnisk--Mikashevichy Igneous Belt (OMIB, Bogdanova i in., 2001; Aksamentova, 2002), który wyznacza g³ówne zdarzenie akrecyjno-orogeniczne ok. 200 mln lat przed pocz¹tkiem kolizji Sarmacji z Fennoskandi¹. Podczas ostatnich etapów kolizji i nieco póŸniej (ok. 1,80–1,74 mld lat) zosta³ ufor-mowany wielki gabrowo-anortozytowo-granitowy pluton Korosten w zachodniej Sarmacji. By³o to ostatnie i najwiê-ksze zdarzenie formuj¹ce skorupê proterozoiczn¹ w tym segmencie tektonicznym. (ryc. 2).

Ska³y krystaliczne nale¿¹ce do tej jednostki ods³aniaj¹ siê w pó³nocno-zachodniej czêœci tarczy ukraiñskiej, której stosunkowo niewielka czêœæ zachodnia znajdowa³a siê w granicach II Rzeczypospolitej – na obszarze Wo³ynia.

OMIB znany jest w literaturze równie¿ jako magmowy lub orogeniczny pas Polesie (na pograniczu pó³nocno-za-chodniej Ukrainy i po³udniowej Bia³orusi). Wed³ug prac geologów bia³oruskich, m.in. Aksamentovej (2002), pas orogeniczny Polesie rozci¹ga siê na d³ugoœci ponad 650 km od zachodu Ukrainy poprzez wschodni¹ graniczn¹ czêœæ Bia³orusi. Wiêkszoœæ ska³ buduj¹cych pas OMIB stanowi¹ masywy granitoidowe, które nale¿¹ do kompleksu Osnisk na Ukrainie i Mikashevichy na Bia³orusi. Granitoidy zawie-raj¹ du¿o ksenolitów i pozosta³oœci zasadowych i kwaœ-nych ska³ ekstruzywkwaœ-nych z grupy Klesowa (Shumlyanskyy, 2014). Ponadto, poœród granitów wystêpuj¹ ma³e masywy (o powierzchni do 1 km2) zmetamorfizowanych i zgranity-zowanych ska³ gabroidowych. Kompleks Osnisk zawiera szeroki wachlarz ska³: od gabra, diorytu poprzez granodio-ryty, kwarcowe monzonity i przewa¿aj¹ce granity w³aœciwe (plagioklaz–skaleñ potasowy–kwarc).

Grupa Klesowa sk³ada siê ze œrednio zmetamorfizowa-nych ska³ efuzywzmetamorfizowa-nych o zró¿nicowanym sk³adzie od meta-bazaltów do metaryolitów. Te ostatnie s¹ czêsto wielokrot-nie zrekrystalizowane z zatartymi œladami teksturalnymi, œwiadcz¹cymi o ich wulkanicznym pochodzeniu.

Geochemiê ska³ intruzywnych kompleksu Osnisk i wul-kanogenicznych grupy Klesowa z pasa OMIB, który jest najprawdopodobniej aktywnym brzegiem kontynentalnym istniej¹cym ok. 1980–2000 mln lat temu, opisywali bada-cze, np. Shumlyanskyy (2014), Nosova i in. (2005). Do kompleksu Osnisk mo¿na zaliczyæ szeroki zespó³ ska³ – od ultrabazytów do granitoidów, a w grupie Klesowa domi-nuj¹ ska³y ekstruzywne o sk³adzie bazaltowo-ryolitowym, zmetamorfizowane w warunkach facji epidotowo-amfibo-litowej. Izotopowa systematyka Sr–Nd–Hf (eSr1990 od –4

do 10,eNd1990od –0,6 do 2,3 ieHf1990od 0,1 do 1,4) œwiadczy

o juwenilnym Ÿródle ska³ tego kompleksu. Dane geoche-miczne wskazuj¹ na niezale¿ne pochodzenie serii ska³ gabroidowych (SiO2 <60% wagowych) i granitoidów

(SiO2>60% wagowych). Pochodzenie stopów

granitoido-wych przypisuje siê topieniu eutektycznemu ska³ zasado-wych niskiego stopnia przy stosunkowo niskich tempe-raturach (Shumlyanskyy, 2014).

KAMIENIO£OMY WO£YÑSKIE

Tereny Wo³ynia w granicach II Rzeczypospolitej ze wzglêdu na ma³¹ dostêpnoœæ wynikaj¹c¹ z rozleg³ych pod-mok³oœci oraz gêstego zalesienia by³y s³abo rozpoznane geo-logicznie i pozostawa³y w stanie „nieomal pierwotnym” (Ma³kowski, 1933). Systematyczne badania geologiczne tego obszaru rozpoczêto po utworzeniu Pañstwowego Ins-tytutu Geologicznego w 1919 r. Szczególne zainteresowa-nie budzi³y ods³aniaj¹ce siê na powierzchni ska³y kry-staliczne: granity, diorytoidy, gabra, ska³y metamorficzne oraz bazalty, rozpoznane dziêki badaniom geologicznym i geofizycznym prowadzonym w latach 1935–1939 i sfi-nansowanym przez instytucjê pozarz¹dow¹ – Wo³yñskie Towarzystwo Przyjació³ Nauk (WTPN; Nieæ, 2013). G³ówne Ryc. 1. Mapa Zag³êbia Wo³yñskiego na tle makroregionów geo-graficznych Ukrainy i Polski z lokalizacj¹ rejonu badañ (oznaczony prostok¹tem) wg Kondrackiego za Wladem (Wyd. Turystyczne on-line, dostêp 7.07.2015)

Ryc. 2. Schematyczny obraz Kratonu Wschodnioeuropejskiego zbudowanego z trzech archaicznych segmentów Fennoskandii, Wo³go-Urali i Sarmacji, po³¹czonych w paleoproterozoiku ok. 2,0–1,8 mld lat temu (Bogdanova, 1993)

(3)

prace poszukiwawcze i geologiczno-górnicze koncentro-wa³y siê w rejonie Klesowa, Tomaszgrodu i Rokitna na pó³nocy oraz w rejonie Moczulanki i Korca na po³udniu, gdzie wystêpuj¹ przewa¿nie doskona³e jakoœciowo z³o¿a ska³ krystalicznych (ryc. 3). Ponadto w rejonie Kostopola prace te wi¹za³y siê z p³ytko zalegaj¹cymi ogromnymi z³o¿ami bazaltów o nieznanym wówczas jeszcze wieku (Ma³kowski, 1930a).

Rozwój wydobycia surowców skalnych Wo³ynia roz-pocz¹³ siê w latach 20., a zintensyfikowa³ w latach 30. XX w. Podstawowym warunkiem umo¿liwiaj¹cym wykorzysta-nie skalnego bogactwa by³ transport – w tym czasie przede wszystkim dostêp do linii kolejowych. W korzystnej sytu-acji znajdowa³a siê pó³nocna czêœæ zag³êbia, po³o¿ona wzd³u¿ normalnotorowej linii kolejowej, od której do wiêk-szych kamienio³omów doprowadzano bocznice. Na pó³noc od linii kolejowej w pobli¿u Klesowa, Tomaszgrodu, Rokit-na, a na po³udnie od niej w Wirach, powstawa³y liczne kamienio³omy, w których obok szaroró¿owych granitów wydobywano równie¿ inne odmiany ska³ magmowych, zw³aszcza ciemnoszare diorytoidy i gabra. Bogate z³o¿a w rejonie Moczulanki i Korca, znacznie oddalone od linii kolejowych by³y wykorzystywane w mniejszym stopniu. Eksploatacja na skalê przemys³ow¹ w Zag³êbiu Wo³yñ-skim rozwinê³a siê w rejonie Klesowa i Kostopola.

Kamienio³omy rejonu Klesowa

Najliczniejsze kamienio³omy by³y zlokalizowane w samym Klesowie i jego najbli¿szych okolicach. Puhacz, Klesów, Zdzi³ów, Krywka nr 1 i 2, Wiry, Werchy – to najwiêksze z nich. Poza Zdzi³owem, wiêkszoœæ wyrobisk wykorzysty-wano do produkcji materia³ów drogowych: kostki, t³ucznia, grysów i kamienia ³amanego (Cze¿owski, 1946). Przed-miotem wydobycia by³y ró¿ne odmiany g³êbinowych ska³ magmowych: granitów, sjenitów, diorytoidów i gabr. Jed-nak g³ównym typem eksploatowanych ska³ by³ granit drob-no- i œrednioziarnisty, koloru ró¿owego, szaro-ró¿owego lub brunatno-ró¿owego. To w³aœnie ten s³awny klesowit, nad którego genez¹ i petrograficzn¹ natur¹ zastanawiali siê wybitni polscy geolodzy z okresu II Rzeczypospolitej, m.in. Smulikowski (1946), Ma³kowski (1930b, 1933) i Tokarski (Smulikowski, 1994), by³ g³ównym surowcem eksploato-wanym w tym rejonie. W owym czasie jednak nawet bardzo dok³adne i wnikliwe badania petrograficzne nie pozwa-la³y na jednoznaczne wyjaœnienie genezy tych enigma-tycznych ska³. Dopiero zastosowanie geochemicznej syste-matyki badañ z uwzglêdnieniem geochemii izotopów da³o mo¿liwoœci opracowania prawid³owej charakterystyki petrologicznej klesowitu. Wed³ug „S³ownika Petrograficz-nego” (Ryka & Maliszewska, 1982) klesowitem jest ska³a metamorficzna podobna megaskopowo do kwarcytu, bar-wy czerwonawej, masywna lub z³upkowacona, o struktu-rze drobnoziarnistej i granulitowej, zbudowana z kwarcu dwóch generacji oraz mikroklinu, albitu i sk³adników podrzêdnych: biotytu, muskowitu, silimanitu, andaluzytu, granatu, piroksenu, hornblendy, rutylu i in. (ryc. 4a i b)

Obecny obraz górnictwa skalnego w rejonie Klesowa doœæ znacznie ró¿ni siê od opisywanego w przedwojen-nych materia³ach. Istniej¹ce wówczas mniejsze wyrobiska (Krywka nr 1 i 2 oraz Klesów) zosta³y wch³oniête przez wspó³czesne ogromne kopalnie odkrywkowe (Klesów i Puhacz) produkuj¹ce materia³ tylko na kruszywa drogo-we (ryc. 5 i 6 – patrz str. 506).

Obiekty u¿ytecznoœci publicznej, w których zastoso-wano kamieñ z Klesowa i Puhacza, znajduj¹ siê w Krako-wie. Budowany w latach 1931–1939 nowoczesny gmach Biblioteki Jagielloñskiej przy al. Mickiewicza 24, wznie-siony wg projektu architektonicznego W. Krzy¿anowskie-go, zosta³ oblicowany polerowanym wo³yñskim ró¿owo--brunatnym klesowitem (ryc. 7a i b), który pokrywa wejœ-ciowy portal gmachu, tworzy obudowê g³ównego i bocz-nych wejœæ oraz cokó³ wokó³ budynku. Równie¿ coko³y i schody wiod¹ce do monumentalnego nowego gmachu Muzeum Narodowego przy al. 3 Maja, budowanego w latach 1934–39 wg projektu warszawskiego zespo³u archi-tektów B. Szmidta i projektu wykonawczego przygoto-wanego przez C. Boratyñskiego i E. Kreislera, wykonano z wo³yñskiego brunatno-ró¿owego klesowitu (ryc. 8).

W opracowaniu Rajchla (2000) znalaz³a siê inna nazwa surowca u¿ytego w gmachu Muzeum i Biblioteki Jagiello-ñskiej, któr¹ autor okreœli³ jako „sjenit” ze Zdzi³owa. Ten ostatni surowiec jest barwy szarej do ciemno-szarej i ma charakterystyczne czarno-brunatne plamki, pozwalaj¹ce na odró¿nienie go od innych ska³ z rejonu Klesowa.

W kamienio³omie zdzi³owskim, najdalej wysuniêtym na pó³noc od wyrobisk klesowskich, eksploatowano ciem-noszary, œrednioziarnisty „sjenit” o wyj¹tkowo wysokiej blocznoœci (ryc. 9 – patrz str. 506). Uzysk bloków wynosi³ tu 40–50%, a rozmiary wydobywanych bloków osi¹ga³y do 4 m d³ugoœci przy znacznej szerokoœci. Produkcja w tym kamienio³omie by³a nastawiona wy³¹cznie na wy-roby budowlane i pomnikowe. Oko³o 20% wydobycia sta-nowi³y odpady wykorzystywane na produkcjê grubej kost-ki brukowej, a tylko 30% na kamieñ ³amany i t³uczeñ (Cze¿owski, 1946).

Wed³ug badacza tych ska³, prof. Kazimierza Smuli-kowskiego (1946), sjenit zdzi³owski jest ska³¹ grubo- i

œred-Ryc. 3. Mapa lokalizacyjna rozmieszczenia kamienio³omów ska³ mag-mowych („wybuchowych”) w Zag³êbiu Wo³yñskim (Cze¿owski, 1946)

(4)

nioziarnist¹ z automorficznymi skaleniami alkalicznymi z grupy oligoklaz-anortyt oraz z pospolitymi nagromadze-niami drobnych blaszek biotytu z tytanitem, które daj¹ skale charakterystyczny, dobrze rozpoznawalny, plamisty wygl¹d. Wed³ug systematycznej nomenklatury nazwa ska³y odpowiada grupie ska³ poœrednich, granodiorytów i diory-tów kwarcowych (ryc.10a i b).

„Sjenit” ze Zdzi³owa zosta³ u¿yty w wielu obiektach budowlanych i pomnikach na terenie II Rzeczypospolitej i do dziœ jest najlepiej rozpoznawaln¹ ska³¹ z Zag³êbia Wo³yñskiego.

Ok³adziny filarów wszystkich mostów przez Wis³ê (w Warszawie, P³ocku, W³oc³awku, Pu³awach i Szczucinie), budowanych w okresie II Rzeczypospolitej, wykonane zosta³y w³aœnie ze „sjenitu” zdzi³owskiego (ryc. 11 i 12). W Warszawie ska³y te zosta³y u¿yte na ok³adziny filarów dwóch mostów: œrednicowego i mostu im. ks. Józefa

Ponia-towskiego. Kolejowy, piêcioprzês³owy most œrednicowy by³ budowany od 1921 do 1931 roku, zaœ most Poniatow-skiego, po czêœciowym zniszczeniu przez wojska rosyjskie w 1915 r., odbudowano w latach 1921–1926.

W rejonie klesowskim znajdowa³o siê równie¿ kilka kamienio³omów po³o¿onych na po³udnie od linii kolejowej, eksploatuj¹cych ciemne, drobnoziarniste diorytoidy (Wyry) wy³¹cznie na cele drogowe. Obecnie podobne ska³y na du¿¹ skalê wydobywane s¹ w kopalniach Granitny i Sieliszcze.

Kamienio³om granitu w Osmalinie

W Osmalinie, ok. 5 km na po³udnie od linii kolejowej, jest po³o¿ony kamienio³om dekoracyjnych, czerwono-bru-natnych granitów biotytowych tzw. osmaliñskich, których du¿e bloki pozyskiwano dla celów budowlanych (ryc.13a i b). W okresie miêdzywojennym produkcja tego atrakcyjnego materia³u by³a raczej niewielka.

W pobli¿u starego wyrobiska znajduje siê nowy i nieco wiêkszy kamienio³om eksploatacyjny tego samego granitu Ryc. 4. A – wygl¹d megaskopowy drobnoziarnistego,

ró¿owo--brunatnego klesowitu z kamienio³omu „Puhacz”; B – mikro-fotografia klesowitu z widocznymi ziarnami plagioklazu, skalenia potasowego, hornblendy i ³yszczyków. Pow. X 10, nikole skrzy¿owane

Ryc. 7. A – widok wejœcia do gmachu g³ównego Biblioteki Jagiel-loñskiej oblicowany klesowitem wo³yñskim; B – fragment obli-cowania polerowanym klesowitem gmachu g³ównego Biblioteki Jagielloñskiej

Ryc. 8. Schody wejœciowe do gmachu Muzeum Narodowego przy al. 3 Maja w Krakowie wykonane z klesowitu wo³yñskiego o fak-turze groszkowej

Ryc. 10. A – bloki „sjenitu” zdzi³owskiego z wyra¿nymi plam-kami ciemnych minera³ów nadaj¹cych skale charakterystyczny, plamisty wygl¹d; B – mikrofotografia sjenitu zdzi³owskiego z du¿ym ziarnem tytanitu, wystêpuj¹cym w obrêbie plamek poœród skaleni i kwarcu. Pow. X 10, nikole skrzy¿owane

Ryc. 11. Wiadukt mostu ksiêcia Józefa Poniatowskiego przy ulicy Solec w Warszawie z coko³em z „sjenitu” zdzi³owskiego

Ryc. 12. Zdzi³owski „sjenit” o fakturze groszkowej w ok³adzinie fi-larów mostu ks. J. Poniatowskiego. Wszystkie fot. J. Wiszniewska

(5)

i ciemnoszarych diorytoidów – Sieliszcze, który powsta³ kil-ka lat temu. Oba wyrobiskil-ka nale¿¹ obecnie do litewskiej spó³-ki eksploatacyjnej i produkuj¹ kamieñ na t³uczeñ drogowy.

W odleg³oœci oko³o 20–30 km na po³udniowy wschód od Klesowa znajduj¹ siê historyczne wyrobiska granitów w Moczulance, Bielczakach, Chwozdowie i Ho³yczówce (ryc. 14 – patrz str. 506). Obecnie wszystkie kamienio³omy s¹ nieczynne. Wydobyte niegdyœ bloki granitów mo¿na jeszcze odnaleŸæ obok zaroœniêtych i zalanych wod¹ wyro-bisk. S¹ to jasnoszare, be¿owe i br¹zowe, œrednioziarniste granity, o dobrej blocznoœci (Moczulanka), prawie bia³e, gruboziarniste z ¿y³ami kwarcu i miki lub pegmatytami (Bielczaki) oraz szaroniebieskie, drobnoziarniste, masy-wne granity koreckie, partiami wybielone, zmienione w glinkê kaolinow¹, na której bazowa³a fabryka s³awnej por-celany w pobliskim Korcu. Pomimo korzystnych cech ja-koœciowych i dobrej, a nawet bardzo dobrej blocznoœci, produkcja w wymienionych kamienio³omach nie osi¹gnê³a poziomu przemys³owego, niew¹tpliwie z powodu nieko-rzystnego po³o¿enia wzglêdem linii kolejowej.

Kamienio³omy bazaltów

Bazalty wo³yñskie wystêpuj¹ w dorzeczu rzeki Horyñ w postaci rozleg³ej pokrywy lawowej zajmuj¹cej obszar ok. 100 tys. km2, przy czym fragmenty le¿¹ce blisko po-wierzchni zajmuj¹ ok. 80 km2

. Prowincja bazaltów lawo-wych obejmuje obszar po³udniowo-zachodniej Bia³orusi, pó³nocno-zachodniej Ukrainy, Mo³dawii i wschodniej Pol-ski. Pokrywy lawowe ci¹gn¹ siê w postaci pasa o szeroko-œci 50 km i d³ugoszeroko-œci 300 km – od depresji Podlasie–Brzeœæ na pó³nocy, przez Wo³yñ w kierunku Dniestru na po³udniu. Prowincja bazaltowa formowa³a siê przy zachodniej grani-cy kontynentu Baltiki ok. 550 mln lat temu i wi¹za³a siê z wendyjsk¹ aktywizacj¹ magmow¹ – ryftow¹ (Compston i in., 1995; Paczeœna & Poprawa, 2005). Sukcesja wulka-niczna sk³ada siê z naprzemianleg³ych law i tufów, która poczynaj¹c od sp¹gu zosta³a podzielona na nastêpuj¹ce wydzielenia (Nosova i in., 2005):

1. bazalty dolne (120–200 m mi¹¿szoœci),

2. bazalty œrodkowe, andezytowo-dacytowe (44–105 m mi¹¿szoœci), wystêpuj¹ce tylko w centralnej czêœci depresji,

3. bazalty górne (do 50 m mi¹¿szoœci).

Bazalty wo³yñskie to ska³y o czarnej barwie, teksturze porfirowej, niekiedy szklistej i strukturze zbitej, których g³ównymi sk³adnikami s¹ pirokseny i plagioklazy, a tak¿e szkliwo z niewielk¹ domieszk¹ magnetytu, ilmenitu oraz apatytu (Rajchel, 2004).

Bazalty wo³yñskie cechuj¹ siê wysok¹ jakoœci¹ tech-niczn¹ wynikaj¹c¹ z braku wesykul (tj. kulistych pustek pozosta³ych po gazach zawartych w lawie bazaltowej), a tak¿e drobnoziarnistej i równoziarnistej struktury, efektem której jest bardzo dobra wytrzyma³oœæ na œciskanie (do 350 Mpa), co pozwala na uzyskiwanie piêknie polerowanych po-wierzchni. Bazalty wo³yñskie wystêpuj¹ w charakterystycz-ny sposób, w postaci s³upów piêcio- i szeœcioboczcharakterystycz-nych, zwi¹zanych z ciosem termicznym. S³upy te maj¹ szerokoœæ do 1 m, a wysokoœæ siêgaj¹c¹ nawet do 30 m. Daj¹ siê ³atwo oddzielaæ od siebie dziêki obecnoœci zwietrzeliny pomiêdzy œcianami s³upów. W latach miêdzywojennych eksploatacja bazaltu odbywa³a siê rêcznie za pomoc¹ dr¹gów ¿elaznych i lin, co wp³ywa³o na zachowanie s³upów w ca³oœci.

Kopalnie odkrywkowe bazaltów wo³yñskich znajduj¹ siê na zachód od Kostopola – w Berestowcu i Janowej Dolinie (obecnie Bazaltowe).

Wydobycie w rejonie Berestowca (ryc. 15 – patrz str. 506), by³o prowadzone na niewielk¹ skalê jeszcze przed I wojn¹ œwiatow¹. Intensywn¹ eksploatacjê rozpoczêto w okresie II Rzeczypospolitej, po wydzier¿awieniu prywatnych grun-tów przez Towarzystwo Eksploatacji Kamienio³omów z Kra-kowa. W 1927 r. pracowa³o tam 400 robotników, którzy produkowali miesiêcznie 10 tys. t wyrobów bazaltowych (Cze¿owski, 1946). In¿ynierowie polscy szkoleni w zagra-nicznych uczelniach techzagra-nicznych mogli wykorzystaæ swoj¹ wiedzê w rozwoju kopalnictwa na terenie Wo³ynia. Takim przyk³adem mo¿e byæ s³awna postaæ geologa in¿. L. Szut-kowskiego, który organizowa³ i kierowa³ jako dyrektor kopalni¹ w rejonie Janowej Doliny.

W 1925 r., z polecenia Ministerstwa Robót Publicz-nych, na terenie lasów pañstwowych w dorzeczu Horynia przyst¹piono do szczegó³owych zdjêæ geologicznych ma-j¹cych na celu wyznaczenie obszaru nadaj¹cego siê do za³o¿enia kamienio³omu. „Jako teren najdogodniejszy (…) wybrano miejsce w uroczysku leœnem Janowa Dolina (w odleg³oœci ok. 1 km od Horynia)” (Ma³kowski, 1930a; ryc. 16).

Ju¿ jesieni¹ 1928 r. rozpoczêto eksploatacjê. Pañstwowe kamienio³omy w Janowej Dolinie (ryc. 17 – patrz str. 506) sta³y siê wkrótce najwiêkszym zak³adem w ca³ym woje-wództwie. W latach 30. XX w. kopalnia zatrudnia³a 3 tys. Ryc. 13. A – makrofotografia i B – mikrofotografia czerwonego

granitu osmaliñskiego. Ziarno mikroklinu. Pow. X 10

Ryc. 18. A – budynek Ministerstwa Komunikacji przy ul. Cha³u-biñskiego 4 w Warszawie z ok³adzin¹ z p³yt bazaltowych; B – fragment coko³u budynku z ok³adzin¹ bazaltow¹. Fot. 13 i 18 J. Wiszniewska

Ryc. 16. Pocz¹tki eksploatacji z³ó¿ bazaltu w Janowej Dolinie w okresie II Rzeczypospolitej (Archiwum Akt Dawnych on-line)

(6)

pracowników, z których czêœæ mieszka³a we wzorcowym, nowoczesnym osiedlu utworzonym przy kopalni (To³ka-nowicz & Wiszniewska, 2013). Produkcja roczna osi¹ga³a wielkoœæ 300 tys. t bazaltu (Cze¿owski, 1946).

Eksploatowane s³upy bazaltowe wykazuj¹ sk³onnoœæ do pêkania w p³aszczyznach prostopad³ych do ciosu ter-micznego, co pozwala³o na uzyskiwanie kostki drogowej o wymiarach 15´ 15 ´ 30 cm i pó³kostki (10 ´ 10 ´ 10 cm), która stanowi³a 41% ca³ej produkcji (1936/1937). Produ-kowana by³a te¿ kostka o innych rozmiarach oraz krawê¿-niki, kamieñ ³amany i t³uczeñ.

Drogowa kostka bazaltowa trafia³a g³ównie do woje-wództw na wschodzie kraju, ale du¿e jej iloœci znalaz³y siê równie¿ w Warszawie, £odzi i Krakowie, a nawet w Jastrzê-biej Górze. Dziêki wybudowanej w 1929 r. bocznicy kolejo-wej do Kostopola, wytwarzane asortymenty mog³y byæ wy-sy³ane na obszar ca³ego kraju.

Czarn¹, bazaltow¹ kostkê z Wo³ynia mo¿na jeszcze dzisiaj znaleŸæ we fragmentach nawierzchni mniej ruchli-wych ulic i przy wyjazdach z posesji, np. na warszawskim Mokotowie, czy przed domem Mehoffera w Krakowie oraz na dawnych ulicach Lwowa. Jej wszechobecnoœæ obserwujemy podczas remontów nawierzchni ulic War-szawy, gdy zostaje odkryta pod wymienianym asfaltem.

Ciekawym zastosowaniem bazaltów wo³yñskich w for-mie p³yt by³o jego u¿ycie do ok³adzin budynku Minister-stwa Komunikacji w Warszawie przy ul Cha³ubiñskiego 4. Jest to modernistyczny biurowiec wybudowany w latach 1929–1931 wg projektu architektonicznego R. Œwierczyñ-skiego. Gmach posiada dwukondygnacyjny portyk z kwa-dratowymi filarami i wysoki cokó³ wzd³u¿ ulicy ob³o¿ony p³ytami szlifowanego bazaltu (ryc.18a i b).

WNIOSKI KOÑCOWE

1. Kopalnictwo surowców skalnych na Wo³yniu w okre-sie II Rzeczypospolitej Polskiej rozwija³o siê bardzo dyna-micznie, powodem by³a planowa odbudowa kraju po ponad 100 latach zaborów oraz wyniszczaj¹cej I wojnie œwia-towej. Do rozpoznania i eksploatacji ska³ krystalicznych przyst¹piono prawie natychmiast po odzyskaniu przez Polskê niepodleg³oœci w 1918 r.

2. We wschodnich rejonach Wo³ynia znajdowa³y siê ogromne zasoby i potencja³ surowcowy, który móg³ byæ wykorzystany do realizacji wielkiego programu drogowe-go przewidzianedrogowe-go przez I Polski Kongres In¿ynierów w 1937 r. (Cze¿owski, 1946).

3. Budowa i odbudowa zniszczonych budynków u¿y-tecznoœci publicznej, mostów, kompleksów sakralnych, a przede wszystkim dróg wymaga³a pewnych i sta³ych ilo-œci dostaw wysokiej jakoilo-œci materia³ów kamiennych, które zapewniæ mog³o skalne Zag³êbie Wo³yñskie.

4. Koniecznoœæ prowadzenia prac konserwatorskich obiektów architektonicznych w polskich miastach, zbudo-wanych z materia³ów z Wo³ynia wymaga siêgniêcia do tamtejszych ska³.

5. U³atwieniem bêdzie stworzenie nowej kolekcji ska³ budowlanych z Wo³ynia wraz ze sprawdzeniem ich aktual-nej dostêpnoœci.

6. Warto pamiêtaæ o roli jak¹ odegra³y prace poszuki-wawcze oraz dokumentacyjne surowców skalnych Wo-³ynia w czasach II Rzeczypospolitej i w rozwoju polskich nauk geologicznych.

Autorki pragn¹ podziêkowaæ prof. Romanowi Chlebowskie-mu oraz prof. Tadeuszowi Perytowi za wnikliwe recenzje i cenne uwagi, a tak¿e wyra¿aj¹ wdziêcznoœæ panom dr. Leonidowi Szumlañskiemu z Akademii Nauk Ukrainy w Kijowie oraz Wasylowi Korejczukowi z Kostopola za pomoc w lokalizowaniu starych odkrywek i wyrobisk górniczych oraz w kontaktach z miejscowymi zarz¹dcami kamienio³omów i zak³adów przerób-czych kamienia.

Publikacja powsta³a w ramach tematu „Ocena petrologiczna ska³ budowlanych pochodz¹cych ze wschodnich obszarów II Rzeczy-pospolitej Polskiej (rejon Zach. Ukrainy) i zastosowanie w histo-rycznych obiektach architektonicznych Polski – odtworzenie kolekcji muzealnej” (61.7312.1301.00.0).

LITERATURA

AKSAMENTOVA N. V. 2002 – Magmatism and Paleogeodynamics of the Paleoproterozoic Osnisk-Mikashevichy Volcano-plutonic Belt. Inst. Geol. Nauk NAN Belarusia, Minsk [in Russian].

BOGDANOVA S. V. 1993 – „Segments of the east European craton” in EUROPROBE in Jablonna 1991, Institute of Geophysics, Warszawa, Poland. [W:] Gee D.G. & Beckholmen M., Institute of Geophysics, Polish Academy of Sciences-European Science Foundation. Warszawa: 33–38.

BOGDANOVA S.V., GORBATSCHEV R. & STEPHENSON R.A., 2001 – EUROBRIDGE: Paleoproterozoic accretion of Fennoscandia and Sarmatia. Tectonophysics, 339 (1–2): 7–10.

COMPSTON W., SAMBRIDGE M.S., REINFRANK R.F., MOCZYDLOWSKA M., VIDAL G. & CLAESSON S. 1995 – Numerical ages of volcanic rocks and the earliest faunal zone within the Late Precambrian of east Poland. J. Geol. Soci. London, 152: 599–611.

CZE¯OWSKI A.1946 – Kamienio³omy. Obróbka i przeróbka kamie-nia. T. 1. Inst. Badaw. Budow., Warszawa.

ELMING S., MIKHAILOVA N. P. & KRAVCHENKO S. N. 1998 – The consolidation of the East European Craton: A paleomagnetic ana-lysis of Proterozoic rocks from the Ukrainian Shield and tectonic reconstructions versus Fennoscandia. Geophys. J., 20 (4): 71–74. MA£KOWSKI S. 1930a – Sprawozdanie z badañ w dorzeczu Horynia. Pos. Nauk. Pañstw. Inst. Geol., 26: 8–10.

MA£KOWSKI S. 1930b – O ska³ach mieszanych (migmatytach) oko-lic Klesowa. Pos. Nauk. Pañstw. Inst. Geol., 27: 64–65.

MA£KOWSKI S. 1933 – Ska³y okolic Klesowa. Pos. Nauk. Pañstw. Inst. Geol., 36: 66–67.

NIEÆ M. 2013 – Rola Wo³yñskiego Towarzystwa Przyjació³ Nauk w badaniach geologicznych na Wo³yniu przed II Wojn¹ Œwiatow¹. [W:] Zago¿d¿on P.P., Madziarz M. (red.), Dzieje górnictwa – element euro-pejskiego dziedzictwa kultury, t. 5, Wroc³aw.

NOSOVA A.A., VERETENNIKOV N.V. & LEVSKII L.K., 2005 – Nature of the mantle source and specific features of crustal contamina-tion of Neoproterozoic flood basalts of the Volhynia Province (Nd-Sr Isotopic and ICP-MS Geochemical Data). Dokl. Earth Sci., 401A (3): 429–433. Translated from Dokl. Akad. Nauk, 401 (4): 521–525. PACZEŒNA J. & POPRAWA P. 2005 – Rola procesów tektonicznych oraz eustatycznych w rozwoju sekwencji stratygraficznych utworów neoproterozoiku i kambru basenu lubelsko-podlaskiego. Prz. Geol., 53 (7): 562–571.

RAJCHEL J. 2000 – Kamienny wystrój Biblioteki Jagielloñskiej w Krakowie. Prz. Geol., 48 (8): 707–712.

RAJCHEL J. 2004 – Kamienny Kraków. Uczelniane Wyd. Nauk.-Dydakt., Kraków.

RYKA W. & MALISZEWSKA A. 1982 – S³ownik petrograficzny, Wyd. Geol., Warszawa.

SHUMLYANSKYY L.V. 2014 – Geochemistry of the Osnisk-Mi-kashevichy Volcanoplutonic Complex of the Ukrainian Shield. Geoche-mistry Internat., 52 (11): 912–924.

SMULIKOWSKI K. 1946 – Sjenit z Klesowa i jego granitowa os³ona. Rocz. Pol. Tow. Geol, 7: 234–289.

SMULIKOWSKI K. 1994 – Droga po kamieniach – wspomnienia. Agencja A. Grzegorczuk, Warszawa.

TO£KANOWICZ E. & WISZNIEWSKA J, 2013 – Podró¿ na Wo³yñ, czyli geologiczne spojrzenie na historiê. Nowy Kamieniarz, 71 (7): 36–40.

Praca wp³ynê³a do redakcji 21.07.2015 r. Akceptowano do druku 18.08.2015 r.

(7)

i ich wykorzystanie (patrz str. 525)

Ryc. 5. Widok ogólny wspó³czesnego kamienio³omu w Klesowie. Wszystkie fot. J. Wiszniewska

Ryc. 9. Widok ogólny wspó³czesnego czynnego kamienio³omu „sjenitów” w Zdzi³owie

Ryc. 15. Kamienio³om bazaltów s³upowych w Berestowcu

Ryc. 6. Widok ogólny obecnego kamienio³omu Puhacz, w którym wydobywa siê drobnoziarnisty, ró¿owy i ró¿owo-brunatny klesowit poprzecinany dajkami czarnego, bardzo drobnoziarnistego diabazu

Ryc. 14. Nieczynny, zalany wod¹ kamienio³om niebieskawo--szarego granitu koreckiego w Chwozdowie

Ryc. 17. Widok ogólny wyrobiska eksploatacyjnego bazaltów s³upowych w Janowej Dolinie (obecnie Bazaltowe)

Cytaty

Powiązane dokumenty

The  time  series  differential  interferograms  of  SNIEC  are  illustrated  in  Figure  9,  where  the  denser  periodical  fringes  appeared  at  the  top 

To date, apparently the only attempt to investigate empirically the impact of IFRS on the value relevance of accounting information announced by the listed banks in Poland was the

Im bardziej reprezentant potrafi prze- kształcić wyjściowe interesy mocodawcy, tym bardziej prawdopodobne jest znale- zienie przez niego innowacyjnych rozwią- zań, z drugiej strony

Galloon from trench IXb (inv. Its weft consists of threads with metal braiding, while warp was made with silk in natural color; it probably served for shaping geometrical

In conclusion, our SAXS studies of the polymer properties of short poly-T and poly-A under different salt conditions provide a baseline for understanding nucleic acid folding, can

Lerm ontow w Tam aniu, jak i w' innych nowelach, wprowadza przestrzeń faktyczną, będącą tu ,,osią przestrzenną” , po której przemieszcza się narrato r, lecz

do częstości rozpoznaniem były zaburzenia depresyjne - w tej grupie upadki występowały znacznie częściej u kobiet.. Choroby somatyczne występowały istotnie częściej

For instance, the Duncan–Mortensen–Zakai filtration equation for the optimal control problem of partially observed stochastic differential equations is a linear BSEE (see, e.g., [ 4