• Nie Znaleziono Wyników

View of Własność poklasztorna w diecezji sandomierskiej po ukazie z 8 XI 1864 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Własność poklasztorna w diecezji sandomierskiej po ukazie z 8 XI 1864 r."

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

ROCZNIKI HUMANISTYCZNE Tom XX XI, zeszyt 2 — 1983

ELŻBIETA ORZECHOWSKA

WŁASNOŚĆ POfcLASZTORNA W D IEC EZJI SA N D O M IER SK IEJ PO UK AZIE Z 8 1X1 1864 R.

W łasność p oklasztorna w diecezji sandom ierskiej po ukazie z 8 X I 1864 r. jest ściśle pow iązana z k asatą klasztorów w K rólestw ie P olskim po pow staniu styczniow ym 1. Ukaz z 8 X I 1864 r. likw idow ał 2/3 klasztorów istniejących w K rólestw ie i był pierw szym etap em reo rg an izacji Kościo­ ła katolickiego, głów nej przeszkody w ru sy fik acji ziem polskich.

L ite ra tu ra dotycząca k a sa ty klasztorów w diecezji sandom ierskiej jest bardzo uboga. Je d y n y m arty k u łem , k tó ry z p u n k tu w idzenia p raw a an ali­ zował kasatę n a ty m tere n ie jest ro zp raw a ks. bpa W. W ójcika3. F ra g ­ m entarycznych wiadom ości dostarcza ponadto praca P. K ubickiego3.

A rty k u ł 18 ukazu m ów ił, że w szystkie m a ją tk i nieruchom e oraz k a p i­ ta ły klasztorów zniesionych, zam kniętych i pozostaw ionych: etato w y ch i nieetatow ych, przechodzą na rzecz sk arb u , na zasadach p rz y ję ty c h z la t 1818-1822 oraz K om isji Rządowej Przychodów i S k a rb u (dalej cyt.: KRPiS). G łów nym więc zadaniem będzie prześledzenie losu p o k laszto r- nych kościołów, budynków m ieszkalnych, ziemi, in w e n ta rza i bibliotek z te re n u diecezji sandom ierskiej. O m aw iana w łasność poklaszto rna do­ tyczy następu jących dom ów zakonnych: b e rn a rd y n ó w w K azanow ie, O pa­ towie, Radom iu i W ielkiej Woli; dom inikanów w K lim ontow ie, Sandom ie­ rzu i W ysokim Kole, franciszkanów w Sm ardzew icach i Zawichoście, pi­ 1 Zob. S. G a j e w s k i , Kasata klasztorów w diecezji lubelskiej w 1S64 r., „Rocz­ niki Humanistyczne”, 21(1973), z. 2, s. 351-390; t e n ż e , Ostatnie klasztory w die­ cezji lubelskiej w X IX w., „Roczniki Humanistyczne”, 22(1974), z. 2, s. 185-214; t e n ż e , Własność poklasztorna w diecezji lubelskiej w II poł. X IX w ieku, „Rocz­ niki Humanistyczne”, 23(1975), z. 2, s. 219-231.

s Bp W. W ó j c i k , Tak zwana reforma klasztorów w 1864 roku na terenie die­ cezji sandomierskiej, „Archiwa, Biblioteki i Muzea Kościelne”, 23(1971), s. 343-361. 3 P. K u b i c k i , Bojownicy kapłani za sprawą Kościoła i ojczyzny w latach 1861-1915. Materiały z urzędowych świadectw władz rosyjskich, archiwów konsy­ storskich, zakonnych i prywatnych, cz. 1, t. 1-3, Sandomierz 1933,

(2)

188 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

jaró w w R adom iu, refo rm ató w w R ytw ianach, Sandom ierzu i Solcu, bene­ d y k ty n ek w S andom ierzu oraz b e rn a rd y n e k ze Sw. K a ta rz y n y i filipinów ze S tu d zian n y skasow anych 2 X 1865 r.

Losem m ienia poklasztornego in tereso w ał się, jed n ak pobieżnie, w spom ­ n ian y ju ż bp. W. W ójcik. Pisząc o bibliotece Sem inarium Duchownego w S andom ierzu dokładnie przeanalizow ał dzieje księgozbiorów po zniesio­ n y ch i zam k nięty ch ukazem z 8 X I 1864 r. klasztorach4. Info rm acji o c h a ra k te rz e ogólnym dostarczają prace A. Szelążka5 i J. K aczkowskiego6. K om pendium w iedzy z n ajd u jem y n ato m iast w p racy P. P. G acha7, k tó ry p ro b lem aty k ę tę u jm u je w sposób porów naw czy dla trzech zaborów. Roz­ p a tru ją c losy m ienia klasztornego na kanw ie k asat zakonnych P. P. Gach uk azuje ja k często {w sposób drasty czn y staw iano i rozstrzygano spraw y w łasności m ajątk o w ej k laszto ru i b y t m a te ria ln y zakonników.

Pod staw ę źródłow ą stanow ią tzw. operaty, czyli protokoły z zajęcia dóbr poklasztornych, k tó re zn ajd u ją się w aktach poszczególnych klaszto­ rów , przechow yw anych w W ojew ódzkim A rchiw um Państw ow ym w R a­ dom iu w zespole a k t Rząd G u b ern ialn y Radom ski, W ydział A dm inistra- c y jn y (dalej cyt.: W APR RGR, Wydz. Adm.). Inform acje znajdujem y rów ­ nież w n astęp u jący ch zespołach akt: U rząd Naczelnika W ojennego Od­ działu R adom skiego (dalej cyt.: (UNWOR), Z arząd Dóbr P aństw ow ych w Radom iu, W ydział S k arb u (dalej pyt.: ZDP, Wydz. Skarbu), D yrekcja Szkolna R adom ska (dalej cyt.: DSR), a także w A ktach m iasta Sandom ie­ rza z la t 1863-1864, przechow yw anych w W ojew ódzkim A rchiw um P a ń ­ stw ow ym w T arnobrzegu z siedzibą w Sandom ierzu (dalej cyt.: WAPT). W ypow iedziany przed la ty przez R. B endera8 postulat dokładnego p rzeb adan ia zachow anych m ateriałów , odnoszących się do X IX -w iecznych k onfiskat dóbr klasztorn y ch, jest w dalszym ciągu aktualny. A naliza losu m ienia poklasztornego w diecezji sandom ierskiej m a dać, chociaż w n ie­ w ielkim stopniu, odpowiedź na ten postulat.

4 Bp W. W ó j c i k , W ł ą c z e n ie z b i o r ó w p o k la s z to r n y c h do B ib l io t e k i S em in a riu m D u c h o w n e g o w S a n d o m i e r z u , „Archiwa, Biblioteki i Muzea Kościelne”, 12(1960), z. 2, s. 50-65.

s A. S z e l ą ż e k , M e m o r ia ł w s p r a w i e m a j ą t k ó w k o śc ie ln y c h w K r ó l e s t w i e P o l s k i m z a b r a n y c h na m o c y u k a z ó w 1864-1865, Płock 1917; t e n ż e , P o d s t a w y d o ta c j i d u c h o w i e ń s t w a k a to l ic k i e g o w Polsce w o k r e s ie p r z e d k o n k o r dat o w y m , To­ ruń 1947.

* J. K a c z k o w s k i , K o n f i s k a t y na zi e m i a c h p o ls k ic h p od z a b o r e m r o s y j s k i m po p o w s t a n i u r o k u 1831 i 1863, Warszawa 1918.

7 P. P. G a c h , M ien ie p o ls k ic h z a k o n ó w i je go losy w X I X w., Rzym 1979. 8 R. B e n d e r , Sprawia d ó b r k o ś c i e ln y c h i i n s t y t u t o w y c h w K r ó l e s t w i e P o ls k i m w X I X w. M a t e r ia ł y na s e s ję n a u k o w ą z o k a z j i 50-lećia A r c h i w u m P a ń s tw o w e g o w R a d o m iu , Radom 1971, s. 161-169.

(3)

W Ł A S N O S C P O K L A S Z T O R N A W D I E C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J

189

ZNIESIENIE KLASZTORÓW W DIECEZJI SANDOMIERSKIEJ

N orm atyw o „reform ie klasztorów ”9 był w pew nym stop niu posunię­ ciem odwetowym , bo jak zaznaczono w e w stępie, „[...] w czasie zaburzeń

[...] część duchow ieństw a R zym sko-K atolickiego nie okazała się w ie rn a ani obowiązkowi pasterskiem u, ani obowiązkowi poddanych. '[...] pobudzali do przelew u krw i, poduszczali do m orderstw , profanow ali m u ry k laszto r­ ne, odbierając w nich św iętokradzkie przysięgi n a spełnienie zbrodni, a n iektórzy wchodzili sam i w szeregi buntow ników i broczyli swe ręce we krw i ofiar niew innych”10. Pow ołana z rozkazu cara kom isja, z ks. Czer- kaskim — d y rektorem głów nym K om isji R ządow ej S p raw W ew n ętrzn ych (dalej cyt.: KRSW )11 na czele, m iała n a celu „uporządkow anie” klaszto­ rów. Oprócz .udziału w pow staniu zakonników z 39 klasztorów dowodzi­ ła klasztorom „naruszenie” p raw a kanonicznego12. Stw ierdzono, iż n a 155 klasztorów m ęskich 71, a na 42 żeńskie 4 posiadało m niej niż 8 osób, co przeszkadzało w unorm ow aniu życia zakonnego13.

Ukaz carski dzielił więc istniejące dotychczas k laszto ry na 4 kategorie: k lasztory zniesione, w któ rych znajdow ało się m niej niż 8 osób (art. 1), zam knięte — z a ’„jaw n y i udow odniony udział w buntow niczych działa­ niach przeciw rządow i” (art. 2), nieetatow e — podlegające zniesieniu, gdy liczba zakonników’ będzie m niejsza ja k 8 osób (art. 15), etatow e — istn ie­ jące na stałe. W ykonanie ukazu T. Berg, n am iestn ik K rólestw a Polskiego, polecił g enerałow i-policm ajstrow i Trepow ow i, cyw ilnym i w ojskow ym w ładzom lokalnym oraz zw ierzchności d iecezjalnej14.

* „Dziennik Praw Królestwa Polskiego” (dalej cyt.: DzPKrP), 1864, t. 63, s. 407- -417. Ukaz z 8 XI 1864 r. składał się ze wstępu, 26 artykułów i z 59 przepisów dodatkowych, które dzieliły się na 5 rozdziałów, a te na paragrafy. Dnia 26 I 1865 r. car zatwierdził nowe przepisy odnośnie do pozostawionych klasztorów. Tamże, 1865, t. 63, nr 194.

10 Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Radomiu (dalej cyt., WAPR) Urząd Naczelnika Wojennego Oddziału Radomskiego (dalej cyt.: UNWOR), sygn. 1, k. 22.

11 K. T a r g o w s k i , K om itet Urządzający i jego ludzie, „Przegląd Historyczny”, 34(1937/1938), s. 183.

12 O pracach tej komisji piszą szczegółowo: W. P r z y b o r o w s k i , Ostatnie chwile powstania styczniowego, t. 3, Poznań 1888, s. 275 in.; G a j e w s k i , Kasata klasztorów, s. 355 nn.

13 WAPR UNWOR, sygn. 1, k. 74a-75 (Raport w całości znajduje się na kartach 57-75); zob. K u b i c k i , Bojownicy kapłani, cz. 1, t. 1, s. 212-217.

14 Na tydzień przed ustaloną datą władze lokalne powiadomione zostały o reali­ zacji ukazu. Starano się w ten sposób zachować głęboką tajemnicę. Świadczy o tym Instrukcja nam iestnika Królestwa Polskiego do Naczelników W ojennych Oddzia­ łów z dn. 9121 X I 1864 r. Ukaz i przepisy dodatkowe ogłoszono w DzPKrP dopiero 31 XII 1864 r. WAPR UNWOR, sygn. 1, k. 1-la.

(4)

190 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

J a k i więc przebieg m iała realizacja om aw ianego ukazu w diecezji san­ dom iersk iej?15

D uchow ieństw o zakonne w spom nianej diecezji skupione było w 14 do­ m ach m ęskich ze 138 zakonnikam i i w 5 żeńskich z 50 zakonnicam i16. W celu n adan ia pozorów działania zgodnego z działaniam i w ładzy koś­ cielnej 27 X I 1864 r. ks. dyr. C zerkaski pow iadom ił bpa J. Juszyńskiego o ukazie carskim , przed staw iając m u spis objętych nim klasztorów i pro­ sząc jednocześnie o pomoc w jego realizacji. Pism o to zapew ne nie do­ ta rło na czas do ad resata, gdyż w nocy 27/28 X I 1864 r. wojsko oto­ czyło w szystkie k laszto ry sandom ierskie. P rzew ażnie 3-osobowa kom isja k asacyjna inform ow ała zebranych zakonników , najczęściej w refektarzu, o kasacie, p rzy stęp u jąc jednocześnie do sporządzania spisów w łasn o ści1 k lasztorn ej. O udziale duchow nych diecezjalnych w tej akcji m am y w ia­ domości z R adom ia i Sm ardzew ic17.

R ealizacja ukazu przebiegała spokojnie we w szystkich klasztorach san­ dom ierskich, ty lko w klasztorze radom skich b ernardynów w y kry to przy­ padek złam ania re g u ły zakonnej, co p rasa ro sy jska starała się w yolbrzy­ m ić18. Tej nocy zam knięte zostały 2 najliczniejsze klasztory: b ern ardy n ów z R adom ia i refo rm ató w z Solca. Oba znane były rządow i ze swej dzia­ łalności, w organizow aniu m an ifestacji religijno-patriotycznych, i zaanga­ żow ania się w akcję pow stańczą18. Zniesionych zostało 8 klasztorów z 15 Diecezja sandomierska powstała 1818 r. na mocy bulli Piusa VII Ex im p o sita nobis. Swoim zasięgiem obejmowała teren woj. sandomierskiego. Po utworzeniu guberni radomskiej w 1845 r. w jej skład wchodziły 4 powiaty: opatowski, opo­ czyński, radomski, sandomierski i część pow. kieleckiego. W 1863. r. dzieliła się na 17 dekanatów i 198 parafii. Funkcję biskupa w tym czasie piastował ks. Józef Juszyński. E n c y k lo p e d i a K o ścieln a , red. M. Nowodworski, t. 24, Warszawa—Płock— Włocławek 1903, s. 346-352.

16 S c h e m a t y z m d i e c e z j i s a n d o m ie r s k ie j z a 1863 r., [b.m.r.].

17 W ó j c i k , T a k z w a n a r e f o r m a , s. 345. Przepisy dodatkowe domagały się obecności dziekana, proboszcza, wikarego, przełożonego luty zakonnika, ale ich brak nie wstrzymywał egzekucji (§ 31 i 39). WAPR UNWOR, sygn. 1, k. 46-48.

is P r z y b o r o w s k i , O s ta t n ie c h w il e , t. 3, s. 311.

19 Od listopada 1861 r. refektarz klasztoru bernardynów stał się centrum spisko­ wym. Tu uczono się pieśni rewolucyjnych, tu zaprzysiężeni odbywali podstawowe ćwiczenia wojskowe (WAPR, Kolekcja dotycząca powstania styczniowego, sygn. 2, rkps nr 51, J. M. M a r y n o w s k i , Z ycie, w s p o m n i e n i a z p o w s ta n i a 1863 r.; zob. J. B o n i e c k i , R a d o m w ok re s ie , p o w s t a n i a s t y c z n i o w e g o (1861-1864). Radom . S z k i ­ ce z d z i e j ó w m i a s t a , Warszawa 1961, s. 119). Zakonnicy z Solca ukrywali w swoim klasztorze dowódcę oddziałów sandomierskich Józefa Hauke-Bosaka oraz ks. Kacpra Kotkowskiego. Wśród zakonników obu klasztorów były aresztowania i zsyłki. W. S a b o w s k i, J ó z e f H a u k e - B o s a k , Kraków 1871, s. 41; W ó j c i k , T a k zw a n a re f o r m a , s. 345; zob. P r z y b o r o w s k i , O s ta t n ie c h w ile , t. 1, 1887, s. 247; A. K . r a u s h a r , K a s a t a k l a s z t o r ó w w K r ó l e s t w i e P o ls k i m po u p a d k u p o w sta n ia s t y c z n i o w e g o , „Wiadomości Archidiecezji Warszawskiej”, 8(1918), s. 250.

(5)

W Ł A S N O Ś Ć P O K L A S Z T O R N A W D I E C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J 191

b ra k u potrzebnej liczby zakonników po ślubach w ieczystych. W śród nich znajdow ały się klasztory: bern ardy n ów w O patow ie i K azanow ie K onec­ kim , reform atów w Sandom ierzu i R ytw ianach, franciszkanów w Zaw i­ choście i Sm ardzewicach, dom inikanów w S andom ierzu oraz pijarów w Radom iu. Skasowano więc w sum ie 10 klasztorów m ęskich20.

Jak o klasztory etatow e pozostały k lasztory: b e rn a rd y n ó w w W ielkiej Woli (Wielkowola), dom inikanów w K lim ontow ie i W ysokim Kole, bene­ d yktynek w Sandom ierzu i b ern a rd y n e k n a Św. K a ta rz y n ie 21. J a k o .k la sz ­ to r nieetatow y uznano kongregację filipinów ze S tud ziann y, k tó re j przed k asatą bronił bp. J. Juszy ński tw ierdząc, że filipini nie są zakonnikam i, lecz księżm i świeckim i, gdyż nie sk ład ają ślubów zakonnych22. Pom im o tych argum entów 29 I 1865 r. K R PiS zaliczyła kongreg ację do zakonu i zgodnie z art. 15 podlegającą kasacie. R ealizacja tego a k tu n a stą p iła 2 X 1865 r.23

Zakonnicy ze w szystkich zam kniętych i zniesionych klasztorów tej sam ej jeszcze nocy, tj. 27/28 X I 1864 r., o d transpo rto w ani, zostali, w e­ dług z góry .wyznaczonej m arszru ty , do w ytyp ow an ych klaszto ró w 24. Ci, k tó rzy w yrazili gotowość w yjazd u za granicę otrzym yw ali b ezp łatn y pasz­ port, bilet, dożywotnią, coroczną pensję w wysokości 150 rb. (rozdz. III, § 11) oraz 25 rb. jednorazow ego w sp arcia (§ 12). W źródłach n a tra fio n o n a 6 tego rodzaju przypadków w yjazdu, głów nie do P ru s, A u strii i F ra n c ji25.

t0 Władze nie były konsekwentne w realizacji ukazu. Pomimo że klasztor ber­ nardynów w Opatowie miał 8 zakonników, a klasztor reformatów w Sandomierzu 1, zostały one uznane za zniesione. Dane te odnoszą się do 1863 r., ponieważ w aktach klasztórów nie znaleziono spisów zakonników z 1864 r. Schem atyzm diecezji san­ domierskiej za 1863 r.

!1 Pod koniec grudnia 1864 r. w Królestwie pozostało 25 męskich klasztorów etatowych z 734 zakonnikami i 10 żeńskich ze 196 siostrami ( Ga c h , Mienie pol­ skich -zakonów, s. 31). Na diecezję sandomierską przypadały 3 męskie klasztory (12®/o ogółu) z 56 zakonnikami i 2 żeńskie (ok. 20fl/o ogółu) z 39 zakonnicami (WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4264, k. 173-176, sygn. 4178, k. 13-14, 15-16). Zakon SS. Miłosierdzia w Sandomierzu pozostawiono w celu dalszej opieki nad chorymi. WAPR UNWOR, sygn. 1, k. 111-112, k. 6a-9a.

88 WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4264, k. 847-849, Pismo z 9 VIII 1865 r.; zob. H. J a r o m i n , Zarys historii kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Polsce (1668-1968), „Nasza Przeszłość”, 32(1970), s. 78.

23 WAPR RGR, Wydz, Adm., sygn. 6485, k. 13-16, Protokół o zniesieniu nie­ etatowego klasztoru księży filipinów, Pismo Komisji Rządowej Przychodów i Skar­ bu z 7 XI 1865 r. Tamże, k. 35-36.

24 Bernardyni z Radomia, Kazanowa i Opatowa zostali przewiezieni do Wielkiej Woli, franciszkanie z Zawichostu i Smardzewic do Kalisza, pijarzy z Radomia do Warszawy, reformaci z Solca dó Jędrzejowa, z Sandomierza i Rytwian do Stopnicy, a dominikanie z Sandomierza do Klimontowa. WAPR UNWOR, sygn. 1, k. 6a-

-9a, 18. .

(6)

192 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

Do stan u świeckiego m ogli pow rócić wszyscy now icjusze i klerycy, którzy nie złożyli u roczystych ślubów p rzed dniem ogłoszenia ukazu (art. 6)2*. N adzór n a d pozostaw ionym i klasztoram i m ieli spraw ow ać w izytatorzy die­ cezjalni27.

Z akonnicy z klasztorów etato w ych ujęci w wykazach, a odpow iadający przepisom co do w stąpienia do sta n u zakonnego z 6 (18) III 1817 r. (§ 2), m ieli otrzym ać dotacje na u trzy m an ie z dochodów m ajątków poklasztor- n ych (§ 10)“ . Ogółem 5 klasztorów etatow ych w diecezji sandom ierskiej m iało otrzym yw ać roczny zasiłek w wysokości 5743 rb. 28 kp.24

W ypłata zasiłku dla zakonników sandom ierskich przeciągała się w cza­ sie. KRSW w iele razy ^w racała uw agę gu bernatorow i radom skiem u, iż m im o rozporządzenia z 6 i 12 I 1865 r. „dotąd w zm iankow ana w ypłata nie została spełniona, co staw ia zakonników w p rzy k ry m położeniu i w y­ w ołuje z ich stro n y słuszne sk a rg i”30. Sw oją tru d n ą z tego powodu sy­ tu ac ję opisyw ał ks. H en ry k K ierszulis, w ik ary p rzy kościele pobernardyń - skim w O patow ie, w liście do g u b e rn a to ra radom skiego31. Ociąganie się i jedna siostra zakonna, tj. 2 franciszkanów ze Smardzewic: Egon Rynażewicz i Kazimierz Chada (WAPR UNWOR, sygn. 1, k. 87a, 93), reformat z Sandomierza — Klemens Kucharczyk (WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4177, k. 102-103) i z Solca — Dydak Kamiński (tamże, sygn. 4264, k. 178), dominikanin z Klimontowa — Marcin Olszyński ( Wó j c i k , T a k z w a n a re f o rm a , s. 352), jak również siostra — Bolesława Bierońska z klasztoru bernardynek ze Sw. Katarzyny (WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4264, k. 176).

19 Klasztor opuścili i przeszli do żyoia świeckiego, m.in.: brat-laik klasztoru reformatów w Solcu — Bogdan Paweł, nowicjusz klasztoru dominikanów w Wiel­ kiej Woli — Juliusz Wiszniewski i lektor — Roch Szamich (WAPR RGR, k. 172, 469, 471) oraz klerycy filipińscy po 2 X 1865 r. — Wojciech Sawicki i Franciszek Sobczyński (tamże, sygn. 6485, k. 16).

37 W diecezji sandomierskiej takim wizytatorem został mianowany ks. Jan Kru­ piński, obojętny wobec powstania; tamże, sygn. 4178, k. 97.

28 Dla 14 zakonników w klasztorze etatowym wynosiła ona w całości 1750 rb. tj. po 125 rb. na 1 zakonnika. W wypadku nie obsadzenia etatu zmniejszano tę sumę o 100 rb. rocznie. Zakonnicy z klasztorów nieetatowych otrzymywali po 40 rb. na osobę. Władze miały ogromne trudności z ustaleniem, komu przysługuje za­ siłek. Zastanawiano się, czy należy się klerykowi filipińskiemu Ignacemu Kosier- kiewiczowi, studiującemu w Akademii Duchownej w Warszawie, jak również prze­ łożonemu klasztoru dominikanów, skoro pełnił funkcję proboszcza w parafii Olbie- rzowice. W ostateczności zasiłek przyznano tylko tym osobom, wobec których nie było wątpliwości. Tamże, sygn. 4264, k. 160, 162-163.

s* WAPR RGR, k. 183; zob. A. B o u d o u, S to lic a Ś w i ę t a a Rosja, t. 2, Kraków 1930, s. 275-279.

30 WAPR RGR, k. 238-239, 269, 486, Pismo z 5(17) II 1865 r., 1(13) IV 1865 r. oraz pismo Konsystorza Generalnego Diecezji Sandomierskiej z 8(20) II 1865 r.

31 Pisał w liście z 18 II 1865 r. „[...] nie pobierając pensji pozostawieni jesteśmy [z organistą — E. O.] w opłakanym stanie, .tak dalece, [...], że zmuszony zostałem szukać kredytu” (tamże, k. 247-248).

(7)

W Ł A S N O S C F O K L A S Z T O R N A W D I E C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J

193

w ładz z w y p łatą zakonnikom ich należności m iało zapew ne sw oje u zasad­ nienie w przedłużającym się przejm ow aniu m ają tk ó w p oklasztornych na rzecz KR PiS, z których to funduszów m iały pochodzić pensje dla zakon­ ników.

PRZYGOTOWANIA DO AKCJI

PRZEJMOWANIA MIENIA POKLASZTORNEGO

Przejm ow anie przez w ładze m ajątk ó w poklasztornych, ja k zaznaczono we w stępie, odbyw ało się n a podstaw ie a rt. 18 i 19 u k azu oraz przep i­ sów dodatkow ych. Oba te n o rm a ty w y nie uw zg lędniały jed n a k p ra k ty c z ­ nej stro n y przedsięw zięcia. W ty m celu K R P iS w ydała 23 X I 1864 r. rozporządzenie i in stru k cję dla urzędników , m ających p rzejm ow ać m ie­ nie, i rozesłała je g ubern ato ro m cyw ilnym 32.

G ub ern ator cyw ilny radom ski o trzy m ał je 3 X II 1864 r. z polece- ceniem, aby sporządzić „[...] spisy in w e n ta rza i tra d y c ja tak o w y ch m a­ jątków ” oraz w ydać „[...] szczegó ło w e.instru k cje w zględem ich ad m in i­ stra c ji”33. K om isja zalecała ponadto, ab y czynności te rozpocząć w klasz­ torach zniesionych i zam kniętych, a szczególnie w tych, k tó re odznaczają się „znacznością” lub nie posiadają reg ularn ego zarządu. Do tego celu po­ w inni być w ydelegow ani asesorowie ekonom iczni, w yposażeni w spisy sporządzone przez urzędników zam ykających klasztory34. Im zaleca się o- pisanie stan u zachow ania klasztoru i jego m ają tk u , w ykazanie dochodów i długów, zaprow adzenie adm inistracji.

Na m ocy tego rozporządzenia g u b ern ato r radom ski 16 X II 1864 r. w y ­ delegował okręgow ych asesorów ekonom icznych z Sandom ierza, Radom ia i Opoczna. Do przejęcia m a ją tk u refo rm ató w z Sandom ierza i R y tw ian , bernard y n ó w z O patow a, franciszkanów z Zaw ichostu, b e rn a rd y n e k ze Sw. K atarzy ny , sióstr m iłosierdzia i b e n ed y k ty n ek z Sandom ierza p rzy ­ dzielony został asesor ekonom iczny okręgu sandom ierskiego A dam S krzy­ necki, a do klaszto ru dom inikanów w Sandom ierzu i K lim ontow ie A n to­ ni Jurkow ski. Asesor ekonom iczny okręgu opoczyńskiego A n astazy J ę - drzejew icz otrzym ał klasztory: b ern ard y n ó w w K azanow ie i W ielkiej Wo­ li, franciszkanów w Sm ardzew icach i filipinów w S tudziannie. N atom iast asesor ekonom iczny okręgu radom skiego M aciej Różański m iał pod sw o­

32 G a c h , M ienie p o ls k ic h z a k o n ó w , s. 32. 33 WAPR ZDP, Wydz. Skarbu, sygn. 5040, k. 4.

34 W następstwie rozporządzenia z 3 XII 1864 r. Komisja Rządowa Przychodów i Skarbu 6 XII 1864 r. przedłożyła gubernatorowi cywilnemu radomskiemu 22 opisy majątków przejętych klasztorów z gub. radomskiej. Tamże, k. 28.

(8)

194 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

ją opieką m ajętność b ern ard y n ó w i pijaró w w Radom iu, reform atów w Solcu i dom inikanów w W ysokim Kole35.

U rzędnicy ci rozpoczęli pracę jeszcze pod-koniec grudnia 1864 r. lub na początku stycznia 1865 r.36 W zależności od potrzeb pow oływ ano do pom ocy osoby w ch arak terze biegłych, szacujących w artość przejm ow ane­ go m ienia. N a prośbę asesorów , k tó ry m ciągle zalecano w ielki pośpiech w czynnościach zajęcia m ajątków , osobom ty m przydzielano pom ocników37.

Zgodnie z cytow anym już zarządzeniem K R PiS przejęcie m ają tk u po- klasztornego przez Z arząd S k arb u pow inno odbywać się w obecności przedstaw icieli m iejscow ych władz, tj. naczelnika w ojennego, w mieście — bu rm istrza, na w si — w ó jta gm iny oraz miejscowego dziekana lub pod jego nieobecność — najbliższego plebana, w ikariusza lub zakonnika klasztoru. Na podstaw ie tego przepisu naczelnik pow iatu sandom ierskiego 25 I 1865 r. w ydelegow ał urzędników : do k lasztoru dom inikanów , re fo r­ m atów i b en e d y k ty n e k w Sandom ierzu — m iejscowego prezyden ta O nu­ frego M ilczarskiego, do dom inikanów w K lim ontow ie — burm istrza te ­ goż m iasta M ichała Sochowskiego, do franciszkanów w Zawichoście — b u rm istrz a Dionizego Sosińskiego, a do refo rm ató w w R ytw ianach — b u r­ m istrza D om inika Brzozowskiego38.

S p raw a u czestnictw a przedstaw icieli „zw ierzchności diecezjalnej” w pracach zw iązanych z przejęciem ‘m ienia poklasztornego w diecezji san­ dom ierskiej n ap otk ała na zdecydow any opór ze stro n y konsystorza. Gu­ b e rn a to r cy w iln y radom ski w piśm ie z 16 X II 1864 r., k tó re przesłał kon- systorzow i dom agał się delegow ania do ty ch czynności dziekanów lub proboszczów i w ikariuszy39. K onsystorz odpowiedział pism em z 30 XII 1864 r., że przed nadejściem w tej spraw ie decyzji Stolicy Apostolskiej nie m oże działać, aby nie narazić się na ikary kościelne40. Pod w pływ em

35 Tamże, k. 13-14, 18. W piśmie do Konsystorza Generalnego Diecezji Sando­ mierskiej z 16 XII 1864 r. gubernator cywilny radomski informuje o delegowaniu asesorów ekonomicznych.

36 Asesor ekonomiczny okręgu sandomierskiego już 16 XII 1864 r. przesłał ra­ port o rozpoczęciu czynności likwidacyjnych (tamże, k. 46), asesor okręgu opo­ czyńskiego — 27 XII 1864 r. (tamże, k. 40-41), zaś asesor okręgu radomskiego 3 I 1865 r. (tamże, k. 44).

37 Na prośbę asesora ekonomicznego Jędrzejewicza gubernator 19 XII 1864 r. delegował głównego lustratora dóbr Romana Pigłowskiego (tamże, k. 40-41). Pomoc­ nikiem asesora okręgu radomskiego Różańskiego 30 XII 1864 r. naczelnik powiatu radomskiego mianował S. Radomskiego (tamże, k. 44), zaś asesorowi opoczyńskie­ mu 4 I 1865 r. przydzielił sekretarza biura powiatowego S. Moczulskiego (tamże, k. 50). Asesorowi Skrzyneckiemu dano do pomocy, w zajęciu majątku bernardynek ze Św. Katarzyny, burmistrza Bodzentyna — Gajewskiego (tamże, k. 60).

38 Tamże, k. 61. 39 Tamże, k. 14.

(9)

powo-W Ł A S N O Ś Ć P O K L A S Z T O R N A powo-W D IE C E Z J I S A N D O M IE R S K IE J 195

jed n ak n arastającego nacisku w ładz cyw ilnych41 bp, J. Ju szy ń sk i zlecił w reszcie dziekanom, by ze w zględu na b ra k odpowiedzi z Rzym u s ta ­ w ili się do inw entaryzacji m ienia klasztornego i podpisyw ali protokoły, ale nie jako w spółdziałający, lecz obecni i a sy stu jący z zastrzeżeniem „salvis iuribus Ecclesiae”42.

KR PiS w piśm ie z 31 I 1865 r, do g u b e rn a to ra cyw ilnego rado m sk ie­ go zalecała najw iększy pośpiech w przejm o w aniu m ają tk ó w poklaszto r- nych, aby ,,[...] przez b rak ustalonego nad nim i zarządu nie b y ły w y sta ­ wione na niszczenie, a dochody z nich na niepew ność”43. B rak dok u m en ta­ cji z przejm ow anych m ajątk ó w opóźniał rów nież — jej zdaniem — sp ra ­ wę przepisania na rzecz K R PiS sum hipotecznych oraz porozum ienia się z dłużnikam i w celu w yegzekw ow ania należności. O niecierpliw ości KR PiS i jej niezadow oleniu z p rzedłużających się czynności lik w id acy j­ nych świadczą liczne m on ity nadsy ałn e do R ządu G ubernialnego R adom ­ skiego z prośbą o pośpiech w przy sy łan iu opisów m ają tk ó w 44. N iecierpli­ wości K R PiS n ią m ożna tłum aczyć tylko jej dobrą w olą rato w an ia opusz­ czonych m ajątk ów zakonnych przed dew astacją. P rzy czy n y należy do­ szukiw ać się zapew ne w rozporządzeniach odgórnych. Osią bow iem w szy­ stkich reform finansow ych, a tak że kościelnych była chęć w zm ocnienia skarb u państw a rosyjskiego wobec jego ogrom nego zadłużenia, zapew nie­ nie m u rów now agi finansow ej45. Szybkie więc zabezpieczenie m ienia po- klasztornego przed zniszczeniem m iało przynieść skarbow i pań stw a ja k najw iększe dochody.

Co było jed n ak przyczyną niem ożności w yw iązania się w określonym term inie w szystkich asesorów ekonom icznych z czynności zw iązanych z przejm ow aniem m ają tk ó w zakonnych?

P ierw o tn y term in , jaki o trzym ali asesorow ie ekonom iczni, w ynosił z a - . łując się na § 52 przepisów dodatkowych mówiący, iż „[...] okoliczność ta w żadnym razie nie wstrzymuje czynności osób przeznaczonych od Rządiu”.

41 Dnia 3 I 1865 r. Rząd Gubernialny Radomski ponownie wezwał Konsystofz o przesłanie listy delegatów mających współpracować z asesorami ekonomicznymi (tamże, sygn. 5041). Dla porównania, Konsystorz Diecezji Kielecko-Krakowskiej już 27 XII 1864 r. przesłał listę swoich 11 delegatów. Dyrektor główny KRSW upo­ minał również bpa J. Juszyńskiego, pisząc 26 I 1865 r. do niego, iż powinien dzia­ łać zgadnie z ukazem carskim, bez oglądania się na Stolicę Apostolską. W ó j c i k , T a k z w a n a re f o rm a , s. 347.

« WAPR ZDP, sygn. 5040, k. 63. 43 Tamże, k. 73.

44 O fakcie tym świadczą pisma z 2(14) III 1865 r. (tamże, k. 85), 14(26) IV 1865 r. (tamże, k. 109), 1(13) V 1865 r. (tamże, k. 112), 1(13) VII 1865 r. (tamże, k. 150), 6(18) VIII 1865 r. (tamże, k. 168). W tym ostatnim piśmie Komisja monituje w spra­ wie przyspieszenia zakończenia spisu majątków, gdyż ciągnie się on już dziesiąty miesiąc, a dokumenty należy jak najszybciej przesłać Rządowej Komisji Finansów.

45 S z e l ą ż e k , M em orial w sp r a w i e , s. 12-13. 13*

(10)

196 E L Ż B I E T A O R Z E C H O W S K A

pew ne od 3 do, 4 m iesięcy, gdyż Różański, asesor okręgu radom skiego, w raporcie z 7 I 1865 r. tłum aczy się z niem ożliwości w yw iązania się w ta k k ró tk im czasie z pow ierzonych m u obowiązków. Trudności, jego zda­ niem , spow odow ane by ły zbytn im oddaleniem od siebie klasztorów p rzej­ m ow anych oraz ty m , iż jed en człowiek, jak pisze, ,,[...] nie może w e wszy­ stkich jednocześnie działać”46. O statecznie czynności sw oje zakończył 12 V III 1865 r., p rzesy łając gu b ern ato ro w i radom skiem u operatę z przejęcia m a ją tk u po zniesionym klasztorze p ijaró w w Radom iu47.

N ajw cześniej z pow ierzonych obowiązków w yw iązał się asesor okręgu opatow skiego A nastazy Jędrzejew icz, nadsyłając już 5 III 1865 r. Rządo­ w i G ub ern ialn em u R adom skiem u o p eratę z przejęcia m a ją tk u pob ern ar- dyńskiego z W ielkiej Woli, a 24 m arca franciszkanów ze Sm ardzew ic48.

Działalność likw idacyjn a asesora okręgu sandom ierskiego Skrzynec­ kiego przysporzyła w ładzom najw ięcej kłopotów . Rząd G u b ern ialn y kilka­ k ro tn ie upom inał go, pisząc m .in. 20 IV 1865 r., że zam iast gorliwego zajęcia się tą czynnością niecierpiącą zwłoki w yw ołuje drobiazgową korespondencję zupełnie bezużyteczną, a nie składa operatów , u p a tru jąc w ątpliw ości tam , gdzie ich nie m a ”49. W ątpliw ości asesora Skrzyneckiego by ły dość liczne i ¿dotyczyły m .in. m a ją tk u bened yk tyn ek50 i sióstr m iło­ sierdzia z S andom ierza51. A sesor bro n ił się przed zarzutam i władz, pisząc w raporcie z 7 V II 1865 r., iż „:[...l tru d n o nam ów ić kogo na adm inistra­ to ra ” , gdyż ,,[...] W ładza W ojenna odm aw ia swego przyzw olenia”52. Na­ rzek ał rów nież n a niesolidność w ładz ad m in istracyjn ych i wojskowych. O statn ią o p eratę z przejęcia m a ją tk u b ern ard y n ek ze Św. K atarzy n y prze­

46 WAPR ZDP, sygn. 5040, k. 52-54.

47 Tamże, k. 180-181. Operatę z przejęcia majątku dominikanów w Wysokim Kole nadesłał 10 VI 1865 r., reformatów z Solca 31 V 1865 r., a 'bernardynów z Ra­ domia 30 VI 1865 r.

48 Naczelnik powiatu opoczyńskiego w raporcie z 16(28) III 1865 r. doniósł Rzą­ dowi Gubernialnemu Radomskiemu, że czynności przejęcia majątków poklasztor- nych w tym powiecie, które powierzono sekretarzowi biura powiatowego, zakoń­ czono 14(26) III 1865 r. (tamże, k. 94). Opeirata z przejęcia majątku bernardynów w Kazanowie wpłynęła 22 IV 1865 r., a filipinów ze Studzianny 3 VI 1865 r. (tamże, k. 182-183).

49 Tamże, k. 83,

50 Opierając się na art. 19 ukazu, który mówił, że „tam, gdzie są szpitale, pensjonaty można wstrzymać się z objęciem majątków i ograniczyć się jedynie ńa spisie”, asesor Skrzynecki zwrócił się do władz w sprawie majątku benedykty­ nek z Sandomierza. Posiadały one bowiem pensję żeńską. Grożąc surową karą, po­ proszono go o opis tego majątku, bez żadnego wyłączenia podlegającego Skarbowi

(tamże, k. 82-83). ^

51 Dnia 9 II 1865 r. polecono mu wstrzymać czynności przejęcia folwarku Lipowa i Kobylany, należących do sióstr miłosierdzia w Sandomierzu (tamże, k. 188).

52 Raport asesora ekonomicznego okręgu sandomierskiego z 25 VI(7 VII) 1885 r. do Rządu Gubernialnego Radomskiego (tamże, k. 137-139).

(11)

W Ł A S N O S C P O K L A S Z T O R N A W D I E C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J

197

słał gubernatorow i cyw ilnem u radom skiem u, po licznych z jego stro n y m onitach, dopiero 14 X ,1865 r., poniew aż przez m iesiąc nie m ógł zdobyć na ty m dokum encie podpisu naczelnika w ojennego po w iatu san dom ier­ skiego53.

Mówiąc o trudnościach pow odujących w ydłużanie się okresu realizacji art. 18 i 19 ukazu należy zwrócić uw agę na ogrom pracy, ja k i spoczyw ał na każdym asesorze ekonom icznym . W m yśl w skazów ek zaw a rty c h w szczegółowych in stru k cjach każdy z nich w yk onyw ał szereg opisów, ze­ staw ień i protokółów lu stracy jn o -k w alifik acy jn y ch , m .in. gruntów , in w e n ­ tarza żywego i m artw ego, kw alifikującego się do naty chm iasto w ej sprze­ daży, w ykaz sprzętów liturgicznych, opisy b u d y n k u kościelnego i klasz­ toru, ruchom ości zn ajdujących się w e w n ątrz zabudow ań zakonnych i gos­ podarczych. Sporządzano rów nież w y kazy ogrodów, książek w bibliotece, wszelkich dochodów, kapitałów , zobowiązań, ciężarów i długów . Dopiero po zakończeniu w szystkich ty ch czynności spisyw ano protokół p rzejęcia całości m ienia, przekazując tę dokum en tację gubernato ro w i. W ty m cza­ sie asesorowie zobowiązani byli nadsyłać bieżące spraw ozdania54. Ogrom więc czynności oraz liczne trudności, na k tó re n ap o ty k ali w sw ojej pracy asesorowie ekonom iczni opóźniały akcję przejm ow ania m ienia poklasztor- nego.

LOSY MIENIA POKLASZTORNEGO W DIECEZJI SANDOMIERSKIEJ

Ja k i przebieg m iała prak ty czna stro n a rozdysponow ania m ienia klasz­ tornego?

W pierw szej kolejności sprzedaw ano n a licytacjach in w e n ta rz żywy, ruchom ości, a n astęp nie zabudow ania gospodarcze. K om isja Rządow a Przychodów i S k arb u już 9 X II 1864 r., a następ n ie 20 X II 1964 r .55 po­ leciła gubernatorow i radom skiem u, aby do 1 (VI 1865 r. przeprow adził li­ cytację wszelkiego inw entarza, w pierw szej kolejności żywego, w e w szy­ stkich klasztorach zniesionych56. S p raw a była pilna. Ze w zględu bow iem 53 Sprawa podpisu na protokole przejęcia majątku bernardynek ze Sw. Kata­ rzyny ciągnęła się od początku września 1865 r. Rząd gubernialny interweniował w tej sprawie, wysyłając 16 X 1865 r. pismo do naczelnika powiatu sandomierskie­ go. Na jednym z tych pism jest notatka zrobiona ołówkiem: „władze wojskowe miały dopilnować pośpiechu” (tamże, k. 189, 198).

54 Konsystorze diecezjalne były informowane o przebiegu tej akcji na podsta­ wie relacji swoich delegatów — księży, a niekiedy na podstawie kopii protokołów niektórych komisji ( Ga c h , M ien ie p o ls k ic h z a k o n ó w , s. 32).

55 WAPR ZDP, Wydz. Skarbu, sygn. 5030.

56 Tamże, sygn. 5040, k. 37. Dzierżawca zobowiązany był do posiadania własne­ go inwentarza.

(12)

198 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

n a nieliczną często ad m inistrację i trudności, szczególnie z paszą w okre­ sie zim ow ym , istn iała obawa, że in w en tarz może ulec zniszczeniu lub roz- grabieniu. Asesor ekonom iczny okręgu sandom ierskiego donosił ponadto wdadzom o zachorow alności w śród zw ierząt w folw arku K ićhary, co po­ w odow ało s tr a ty w bydle. W podobnej sy tu acji znajdow ały się przejm o­ w ane przez niego fo lw ark i Gołębice i Jugoszów po dom inikanach z San­ dom ierza57.

O prócz in w en tarza żywego sprzedaw ane b yły w szystkie ruchomości z n ajdu jące się w zabudow aniach m ieszkalnych i gospodarczych, należące do całego zgrom adzenia. W ykazy ty ch przedm iotów asesorowie okręgu opoczyńskiego i sandom ierskiego przesłali w ładzom 58.

W yłoniła się rów nież n a tere n ie diecezji sandom ierskiej spraw a od­ d ania ruchom ości po klasztorze refo rm atów w Solcu klasztorow i tegoż zgrom adzenia w Jędrzejow ie, dokąd zostali przew iezieni zakonnicy z za­ m kniętego zakonu soleckiego. Na prośby zakonników bp Juszy ń- ski w y stąp ił z w nioskiem do g u b ern ato ra radom skiego w tej spraw ie i zyskał jego zgodę na przekazanie biblioteki, zegara korytarzow ego, kie­ lichów, szat i bielizny litu rgiczn ej, naczyń kuchennych, bielizny stołowej itp. w spom nianem u klasztorow i w Jęd rzejo w ie59. K asa G ubernialna R a­ dom ska do 1 V 1865 r. p rzy ję ła sum ę w wysokości 4049 rb. 91 kp., po­ chodzącą ze sprzedaży in w en tarza po zniesionych klasztorach w guberni radom skiej. Tabela 1 p rzedstaw ia wysokość ty ch w pływ ów w rozbiciu na poszczególne k laszto ry diecezji sandom ierskiej60. W ynika z niej, iż w cią­ gu k ilk u m iesięcy realizacji u k azu ze sprzedaży in w entarza i ruchom ości po zam k n ięty ch i zniesionych klasztorach diecezji sandom ierskiej uzy­ skano ogrom ną sum ę 3914 rb. 51 kp. L icytacje tego ty p u trw a ły nie­ p rzerw an ie do 1866 r. A sesor ekonom iczny okręgu radom skiego donosił 23 V III 1865 r. o sprzedaży in w en tarza w klasztorze dom inikanów w W ysokim K ole i p ija ró w w R adom iu n a sum ę 315 rb. 49 V% kp.61 N ato­ m iast W ydział S k arb u R ządu G ubernialnego Radom skiego w piśm ie z 19 X 1866 r. do K R P iS donosił o w ynikach licy tacji in w en tarzy m a r­ tw ych i żyw ych w klasztorach: franciszkanów w Zawichoście, dom

inika-57 Tamże, k. 201, Raport z 31 X(12 XI) 1865 r. do Rządu Gubernialnego Radom­ skiego.

88 Tamże, k. 40, 137, Raport z 15(27) XII 1864 r. i 25 VI(7 VII) 1865 r.

59 W ó j c i k , T a k z w a n a re f o rm a , s. 359. Delegat bpa Juszyńskiego, ks. Józef Gacki, asystował przy wydawaniu ruchomości. Zatrzymał tylko bibliotekę, tłuma­ cząc, że po przejrzeniu jej odda dublety.

80 Tabela została sporządzona na podstawie akt dotyczących zajęcia klasztorów (WAPR ZDP, Wydz. Skarbu, sygn. 5040, k. 118, 118a).

(13)

W Ł A S N O Ś Ć P O K L A S Z T O E N A W D I E C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J

199 T ab. 1. Wysokość wpływów do Kasy G ubernialnej Radomskiej z terenu

diecezji sandomierskiej Wyszczególnienie funduszu

i jego pochodzenie Nadawca funduszu D ata

Wysokość wpłaty w rublach

ze sprzedaży rzeczy bernardynów

w Kazanowie naczelnik pow. opoczyń­

skiego 10 X I 3,864 33

ze sprzedaży rzeczy franciszka­

nów ze Smardzewic Kasa pow. opoczyńskiego 10 X 11864 52,50 ze sprzedaży 2 wieprzy w klasz­

torze bernardynów w Radom iu Różański — asesor 10 X I 1864 37,50 s ze sprzedaży inw entarzy żywych

w klasztorze bernardynów w R a­

domiu Różański — asesor X II 1864 375,80

ze sprzedaży ruchom ości fran­ ciszkanów w Smardzewicach

asesor ekonomiczny okrę­

gu opoczyńskiego I I 1865 21,78 kapitał po zamkniętym klasztorze

reformatorów w Solcu

asesor ekonomiczny okrę­

gu radomskiego I I 1865 89,05 ze sprzedaży inwentarza w folwar ­

ku Janiszów i K aptur po klaszto­

rze pijarów w Radomiu L andgraff — asesor I I 1865 687,60 ze sprzedaży ruchom ości po pija­

rach w Radom iu Różański — asesor I I 1865 270,79 1/2 ze sprzedaży ruchomości po fran­

ciszkanach w Zawichoście Skrzynecki — asesor I I 1865 130,17 1/2 ze sprzedaży ruchomości po ber­

nardynach w Radomiu

asesor okręgu radom skie­

go I I 1865 536,15 1/2

ze sprzedaży ruchomości po b er­

nardynach w Opatowie Kasa pow. opatowskiego I I 1865 300,26 ze sprzedaży ruchomości po refor­

matach w Sandomierzu

asesor ekonomiczny okrę­

gu sandomierskiego I I 1865 263,56 1/2 ze sprzedaży inwentarza po refor­

matach w Solcu

asesor ekonomiczny okręgu

radomskiego I I 1865 418,26 1/2 ze sprzedaży produktów z klaszto­

ru dominikanów w Klimontowie Jurkowski — asesor I I 1865 40 1/2 ze sprzedaży zboża po klasztorze

dominikanów w Sandomierzu

Kasa pow. sandom ier­

skiego I I 1865 165,80

ze sprzedaży ruchomości po fran­ ciszkanach ze Smardzewic

Kasa pow. opoczyńskie­

go I 1865 348,20

ze sprzedaży inwentarza z klaszto­ ru bernardynów w Kazanowie

naczelnik pow. opoczyń­

skiego I I 1865 183,66 1/2

(14)

2 0 0 E L Ż B I E T A O R Z E C H O W S K A

nów w S andom ierzu i b en ed y k ty n ek w Sandom ierzu. O trzym ano sum ę 374 rb. 20 kp.62

Rozdysponow aniu u leg ały także g ru n ty poklasztorne. Z reg uły przy kościołach p oklasztornyeh pozostaw iano 3-6 m orgów ziemi, a także, częś­ ciowo, sad y i ogrody. Pozostałe pola u p raw n e i łąki przeznaczano w w ięk­ szości w dzierżaw ę, a częściowo oddaw ano kom isjom do spraw włościań­ skich, k tó re od m arca 1864 r. w p row adzały w życie ukaz uwłaszczeniow y. N adesłane w tej sp raw ie rozporządzenie K R PiS z 23 VI 1865 r. zale­ cało g u b ern atoro w i radom sk iem u w ydzierżaw ienie w szystkich dóbr i u- żytków do 1 V II 1865 r. w drodze ja k najszybszej licytacji lub naw et bez jej dopełnienia. W p rzy p ad k u b ra k u chętnego dzierżaw cy polecono u trz y ­ m ać a d m in istrację skarbo w ą63.

P rzeprow adzone już w dniach 12-14 VI 1865 r. licy tacje gruntów i fo lw ark ó w w urzędzie g u b ern ialn y m radom skim nie dały spodziew anych re g u lta tó w ze w zględu n a zbyt w ygórow ane sum y wyw oław cze i odległą drogę do R adom ia64. Mimo obniżenia wysokości sum dzierżaw nych nie znaleziono dzierżaw ców dla m a ją tk u pofranciszkańskiego w Zawichoście i po refo rm a ta c h w R y tw ian ach 65. Z przedstaw ionego w aktach w ykazu m ają tk ó w poklasztorn yeh diecezji sandom ierskiej, p rzejęty ch w zaw ia­ d y w an ie K R PiS, w ynika, iż dochód z dzierżaw y za 1865/1866 r. wynosił 5060 rb. 56 kp., zaś w 1866/1867 r. w zrósł do 5458 rb. 80 kp.66

Z dotychczasow ego sta n u b ad ań w ynika, że do dyspozycji kom isji do sp ra w w łościańskich przekazano g ru n ta fo lw ark u P oklasztorne po bene­ d y k ty n ac h i podom inikańskiego w Sandom ierzu. Asesor ekonom iczny o- k rę g u sandom ierskiego w raporcie z 8 VII 1866 r. donosił, iż w folw arku P o k laszto rn e znalazł 6 -włościan posiadających zabudow ania i g ru n ty o pow. 2 m orgów , 2 n ato m iast m ieszkańców „stanu m iejskiego”, osiadłych n a g ru n ta c h podom inikańskich, otrzym ało dom y i ogrody. W związku z tą ostatn ią decyzją asesor m ia ł w ątpliw ości, czy „m ieszkańcy należący do podobnego sta n u m ogą być podciągnięci pod przepisy ukazu z 1864 r.”' ! T rudno jest dziś ustalić, k tó ra ziem ia klasztorna i w jakiej ilości zo­ s ta ła przekazana chłopom . O bow iązyw ała jed n ak zasada, że kom isjom w łościańskim oddaw ano ziem ię kościelną nie większą niż 90 m orgów. Ale i w ty ch p rzy pad kach robiono w y jątk i. Chłopom nie przekazyw ano zie­

62 Tamże, k. 224a, 225. Ponadto naczelnik powiatu sandomierskiego informował 25 XII{6 I) 1866 r., iż w funduszach depozytowych kasy powiatowej w ciągu 1865 r. została złożona kwota 926 rb. 90 kp. przez asesora okręgu sandomierskiego, uzy­ skana ze sprzedaży inwentarza oraz dzierżawy gruntów.

63 Tamże, k. 119.

84 Tamże, sygn. 5042, k. 5, 11.

85 Tamże, k. 49. Licytację tę powtórzono jeszcze 16 VII 1865 r. 68 Tamże, sygn. 5042, k. 102-119, sygn. 5040, k. 180-183. 07 Tamże, sygn. 5042, k. 70a.

(15)

W Ł A S N O S C P O K L A S Z T O R N A W D IE C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J 2 01

mi leżącej w pobliżu m iast lub rządow ych ośrodków przem ysłow ych oraz ziemi, n a k tó rej znajdow ały się kosztow ne b ud y n k i gospodarcze“8. Nie całą więc ziemię poklasztorną chciano oddać chłopom . K R PiS w piśm ie z 27 III 1865 r. do Rządu G ubernialnego Radom skiego zalecała, ab y in te ­ resów dóbr poklasztornych przed kom isjam i w łościańskim i bronili aseso­ rowie ekonom iczni69.

Nie jesteśm y w stanie ustalić, w czyje ręce przeszła ziem ia należąca niegdyś do klasztorów . Spraw ę k o m p liku je to, iż część ziem i poklasztornej przeznaczano na u ży tek różnych in sty tu c ji społecznych, tak ic h jak szko­ ły i szpitale, oraz garnizonów w ojskow ych i w ładz m iejskich. Dla p rz y ­ kładu, część ziemi poklasztornej refo rm ató w z Sandom ierza przekazano C erkw i praw osław nej, Kościołowi rzym skokatolickiem u i urzędow i po­ w iatow em u, nato m iast część ziem i po b e n e d y k ty n k ach otrzy m ał u rząd pow iatow y w Sandom ierzu i kom isja w łościańska7“.

Mimo takiego podziału dóbr p oklasztornych w ładze carskie czerpały z nich duże dochody, gdyż w iele z nich pozostało w ręk ach rządu. C zysty zysk z tzw. „funduszu z dóbr pok laszto rny ch ” dla całego K rólestw a P o l­ skiego w ynosił bowiem w skali rocznej 2 m in rb. sr.71 Dochody z dóbr poklasztornych diecezji sandom ierskiej, przeszłych W zaw iadyw anie K R P iS na m ocy ukazu z 8 X I 1864 r., za ro k ekonom iczny 1865/1866 p rze d sta ­ w iały się następująco: z 6 klasztorów pow. sandom ierskiego w ynosiły 2081 rb. 88 ł / 2 kp., z 2 klasztorów pow. opatow skiego 803 rb. 13 kp., z 5 klasztorów pow. opoczyńskiego 3145 rb. 19 1h kp., z 2 klasztorów pow. ra ­ domskiego 4149 rb. 59 kp. Ogółem z 15 k lasztorów diecezji san do m ier­ skiej uzyskano 10179 rb. 80 kp.72

“ Zbiór postanowień K om itetu Urządzającego w Królestw ie Polskim, Warszawa 1865, s. 329; G a j e w s k i , Własność poklasztorna, s. 226.

68 WAPR ZDP, Wydz. Skarbu, sygn. 5040, k. 257-258. Komisja Urządzająca w zarządzeniu z 28 X(9 XI) 1864 r. nakładała na Komisję Rządową Spraw Wewnętrz­ nych obowiązek dopilnowania, aby rządy gubemialne ustanowiły pełnomocników, do których komisje do spraw włościańskich mogłyby udawać się w kwestii skarg włościan dóbr m.in. poklasztornych.

70 Trudno jest ustalić, ile ziemi odebrano klasztorom. Rosyjski historyk D. G. Anuczin określał wielkość majątków, tylko zakonów męskich, w 1854 r. na 37 145 morgów i 66 prętów ziemi folwarcznej oraz 7051 morgów i 258 prętów ziemi chłop­ skiej (Monastyrskaja reforma w Carstuie Polskom, „Ruskaja S ta rin a”, 1902, n r 9, s. 519-529, nr 10, s. 154-155). A. Szelążek na podstawie nie zachowanych do dziś archiwalii podaje 28 241 morgów i 34 pręty gruntów oraz 9093 morgi i 116 prętów lasów. (Memoriał w sprawie, s. 52). Fragmentarycznych danych dotyczących roz­ dysponowania ziemią poklasztorną dostarczają akta w WAPT (Akta m. Sandomie­ rza, sygn. 128, k. 425-429) i WAPR (RGR, Wydz. Adm., sygn. 6391, k. 455-458, 469-470, 474-477).

71 S z e l ą ż e k , Podstawy dotacji duchowieństwa, s. 102.

72 WAPR ZDP, Wydz. Skarbu, sygn. 5045, k. 26-36. Projekt wydatków na 1866 r. wynosił zaledwie 172 rb. 49 1/2 kp. (tamże, k. 38).

(16)

2 0 2 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

Zgodnie z a rt. 9 ukazu kościoły należące do klasztorów zniesionych lub zam kniętych, przy k tó ry ch znajdow ały się parafie, pozostały p arafial­ nym i, inne filialnym i. Początkow o nie zam ierzano ich likw idow ać i nadal m ia ły służyć w iern y m w yznania rzym skokatolickiego. W m yśl § 16 prze­

pisów dodatkow ych w kościołach tych pozostawieni zostali czasowo zakon­ nicy na p raw ach w ikariu szy do odpraw iania nabożeństw , dopóki zw ierz­ chność diecezjalna nie w yznaczy księży z „duchow ieństw a świeckiego”73. W diecezji sandom ierskiej w 10 kościołach poklasztornych pozostawio­ no ogółem 11 zakonników , tj. 2 w kościele p o bernardyńskim w Radom iu i po 1 w pozostałych 974. Kościoły poklasztorne ks. bernardynów i pijarów w Radom iu sta ły się filialnym i i przeszły początkowo pod zarząd Michała K obierskiego, proboszcza p a ra fii św. Ja n a w Radom iu75.

W protokole „p ro jek cy jn y m ”, dotyczącym ruchom ości popijarskich z 23 VII 1865 r., stw ierdzono, że „[...] szczupły kościółek popijarski stanow i w łaściw ie kaplicę szkolną” i pozostając w dalszym ciągu pod zarządem w ładzy n aukow ej pow inien n ad al pełnić taką funkcję. Dodano ponadto, iż nie będzie to sprzeczne z § 16-19 przepisów dodatkow ych, jeśli obsługę kaplicy p rzejm ie p refe k t szkoły i nauczyciel śpiew u, pełniący funkcję or­ gan isty70. Rów nało się to ze zw olnieniem ks. J a n a Służew skiego z dotych­ czasowego stanow iska w ikarego. A rg um enty bpa Juszyńskiego, iż nauczy­ ciel religii nie obsłuży w pełni kościoła na niew iele się zdały. W piśmie z 20 II 1866 r. in sp ekto r G im nazjum Męskiego poinformował- Rząd Gu- b e rn ia ln y R adom ski o realizacji podjętego przedsięw zięcia, dodając przy tym , iż w yposażenie dotychczasow ego kościoła popijarskiego zostanie prze­ kazane kościołowi p ara fia ln em u w Radom iu77.

W podobnej sy tu acji znalazł się kościół poreform acki w Solcu, prze­ 73 Nam iestnik K rólestw a Polskiego 3(15) II 1866 r. polecił „na przyszłość nie przeznaczać zakonników na w akujące m iejsca wikariuszów, lecz obsadzać je wy­ łącznie księżmi z grona duchowieństwa świeckiego”. WAPR RGR, Wydz, Adm., sygn. 4265, k. 93-94.

74 Tamże, sygn. 4178, k. 35-38, sygn. 4264, k. 532-534. W 1864 r. w kościołach pozostawali następujący zakonnicy — w ikariusze: w kościele bernardynów w Ra­ domiu — Teofil Trojanow ski i Roger Kaznowski, w kościele pijarów w Radomiu — Ja n Służewski, w kościele reform atów z Solca — Filip Jóźwik, w kościele bernar­ dynów w Opatowie — H enryk Kierszuliis, w kościele bernardynów w Kazanowie — W enenty Jasiewicz, w kościele franciszkanów w. Smardzewicach — Boiński Ambro­ ży, w kościele reform atów w Sandomierzu — Cyriak Sobczyński, w kościele fran­ ciszkanów w Zawichoście — Serafin Pawłecki, w kościele reform atów w R ytw ia­ nach — A m arant Józefowski. Jeśli liczba wiernych w parafii wynosiła ponad 2 tys., to pozostawiano 2-3 wikarych.

75 Tamże, sygn. 6331, k. 185, Pismo RGR z 13 VI 1865 r. do kasy Dozoru Kościoła Pąrafialnego.

76 WAPR D yrekcja Szkolna Radomska (dalej cyt.: DSR), sygn. 474, k. 16-18. 77 WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn 6327, k. 216. - - . ■

(17)

W Ł A S N O Ś Ć P O K L A S Z T O R N A W D I E C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J 203

kształcony na kaplicę szkolną In sty tu tu Pedagogicznego um ieszczonego w gm achu poklasztornym™.

W obu przypadkach przyczyną zaistniałego sta n u była niem ożność w yznaczenia obok kaplicy, cen traln ie usytuow anej w budynk u, m iesz­ k an ia dla księdza, ponieważ nie zostałby spełniony w a ru n e k całkow itego oddzielenia kościoła od szkoły79.

Z reguły jedn ak dla zakonników pozostaw ionych p rzy kościele rez e r­ wowano lokale m ieszkalne w b u dy n kach poklasztornych. Nie byli oni tam jedynym i użytkow nikam i, poniew aż z b ra k u pom ieszczeń cele klasz­ torne posłużyły za m ieszkania dla urzędników państw ow ych, siedziby róż­ nych in sty tucji, szkół, w ojska i policji.

Na polecenie K om itetu U rządzającego i KRSW z 27 I 1865 r. rząd y gubernialne w ykonały p lan y w szystkich klasztorów w raz z należącym i do nich zabudow aniam i i placam i. Do planów ty ch dołączano często p ro je k ­ ty i wnioski co do ew entualnego ich przeznaczenia80. Nie zawsze b y ły one w ystarczająco dokładne i dlatego zw racano się do rządów gubernialn ych o dodatkow e inform acje. N iekiedy u rzędn ik om W ydziału W yznań K om isji Rządowej Spraw W ew nętrznych zlecano w y jazdy w te re n , w celu zabez­ pieczenia budynków poklasztornych oraz oszacow ania kosztów ich a d ap ­ ta c ji na p otrzeby urzędów p aństw ow ych81. N a podstaw ie o trzym y w an ej

dokum entacji K om itet U rządzający podejm ow ał ostateczną decyzję w po­ szczególnych przypadkach, pow iadam iając o ty m u rzędy g u b ernialn e82.

Tym sposobem w klasztorze p o b ern ardy ń skim w O patow ie na p a rte rz e umieszczono biuro i kasę pow iatow ą, a na piętrze sąd okręgow y. P la n o ­ w ano również, po pew nej m odernizacji w nętrza, um ieścić tam także u- rzędników , a naw et osoby p ry w a tn e 83. Z kolei k laszto r b ern ard y n ó w w K azanow ie oddano zarządow i m iasta w K ońskich. Podobnie uczyniono z budynkam i podom inikańskim i w Sandom ierzu84. W klasztorze kazanow

-78 W ó j c i k , T a k z w a n a refo rm a , s. 358. 78 WAPE DSR, sygn. 474, k. 19.

80 WAPR RGR, sygn. 4261, k. 4-10, sygn. 4264, k. 1-4. Naczelnicy poszczególnych powiatów przesyłali do RGR raporty z planam i i propozycjam i zagospodarowania klasztorów (tamże, k. 30-135).

81 RGR 6(18) IX 1866 r. rozesłał w tej spraw ie rozporządzenie do wszystkich n a ­ czelników powiatowych. WAPR RGR, sygn. 4264, k. 28-29; G a c h , Mienie p o ls k ic h zak o n ó w , s. 34-35.

82 Tendencja ukazów z 1864 i 1865 r. została całkowicie ujaw niona w 1868 r., gdy K o m itet' Urządzający sam musiał położyć kres chciwości pewnych sfer i na sesji 31 V 1868 r. odrzucił żądania nowych majoratów. S z e l ą ż e k , P o d s t a w y d o ­ ta c j i d u c h o w ie ń s t w a , s. 45.

88 WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4264, k. 331-334.

84 WAPR RGR, sygn. 4261, k. 1, sygn. 4265, k. 190-193, 223; tamże, ZDP, sygn.

(18)

204 E L Ż B I E T A O R Z E C H O W S K A

skim pcm ieszczenie znalazły b iu ra w ójta gm iny, szkoła w iejska oraz m ieszkania pisarza i dzierżaw cy“ .

Rów nież kilk a szkół znalazło pom ieszczenie w tego rod zaju budynkach. O dnosi się to szczególnie do Radom ia. Na G im nazjum Żeńskie przezna­ czono oddzielną, m ieszkalną oficynę pob ernard yń ską, położoną u zbiegu ulic L ubelskiej i S karyszew skiej86. G im nazjum otrzym ało rów nież część podw órza, k tó rą od pozostałych budynków klasztornych oddzielono p a r­ kanem , oraz część ogrodu owocowego. P ro to kó ł oddania ty ch ruchom ości D yrekcji N aukow ej R adom skiej spisano 26 V III 1865 r. Zaznaczono w nim m.in., że b u d y n ek w ym aga w ielu n apraw , tj. dachu, tynków , podłóg, drzw i, okien, pieców itp .37 W krótce, bo 2 IX 1865 r., KRSW powiadom iła g u b e rn a to ra radom skiego, iż R ada A d m in istracy jn a K rólestw a Polskiego w yznaczyła z funduszów poklasztornych kw otę 6559 rb. 67 V2 kp. na koszty re s ta u ra c ji i przebudow ania pom ieszczeń poklasztornych na Gim ­ n a z ju m 88.

Podobnie w y glądała spraw a bu d y n k u popijarskiego. Został on p rzeka­ zany w zarząd K om isji R ządow ej O św iecenia Publicznego (dalej cyt.: K ROP) dla „udogodnienia lo kalu G im nazjum M ęskiego”. Cały więc gm ach p op ijarsk i ;został oddany na w yłączny u ży tek G im nazjum . Ogród przy ul. S taro m iejsk iej, w ydzierżaw iony przez pijaró w K lem ensow i Laskow skie­ m u, m iał być m u o d eb ran y i p rzek azany na rzecz szkoły89.

P row adzona przez b e n e d y k ty n k i żeńska szkoła dla ubogich panien została rów nież p rzejęta w zarząd przez K om isję Rządową Przychodów i S k arbu , a na jej m iejsce otw orzono progim nazjum żeńskie90. Podobnie postąpiono z zam kniętym po refo rm a ta c h klasztorem w Solcu, przekazu­ jąc go n a In s ty tu t Pedagogiczny, o czym naczelnik pow iatu opatow skie­ go 5 X 1866 r. pow iadom ił Rząd G u b ern ialn y R adom ski91.

W iele gm achów poklasztornych przeznaczono na koszary dla wojska, a n aw et na sta jn ie dla koni kozackich, ja k to m iało m iejsce w przypadku k laszto ru podom inikańskiego w S andom ierzu92. P rz e ję ta przez wojsko zo­

88 WAPR RGR, sygn. 4261, k. 13-15.

86 Tamże, sygn. 4264, k. 810, sygn. 6327, k. 201. s? WAPR DSR, sygn. 474, k. 25-26, 37-43.

88 WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 6331, k. 186. Ogłoszona przez Komisję Rzą­ dową Oświecenia Publicznego 17 V III 1865 r. licytacja n a restaurację i przerobie­ nie gmachu pobernardyńskiego w Radomiu na pomieszczenia Gimnazjum Żeńskiego nie przyniosła żadnych rezultatów. Tamże, sygn. 4264, k. 814-815, 817-820, 830, 857-858.

88 WAPR DSR, sygn. 474, k. 2, 16, 23; tamże, RGR, Wydz. Adm., sygn. 6327, k. 201. Część gmachu pijarskiego jeszcze przed ogłoszeniem ukazu była zajęta przez Gim nazjum Męskie.

98 WAPR DSR, sygn. 474, k. 46-52. 91 WAPR RGR, sygn. 4265, k. 199, 368-369.

(19)

W Ł A S N O Ś Ć P O K L A S Z T O R N A W D IE C E Z J I S A N D O M I E R S K IE J

205

stała m .in. część pom ieszczeń poreform ackich w R ytw ianach, w spom nia­ ny już klasztor podom inikańśki w S andom ierzu oraz b ern ard y n ó w w K a­ zanow ie93. W przyp ad ku tego ostatniego k laszto ru należy przypuszczać, iż zbyt wysokie koszty ad ap tacji na k oszary zadecydow ały o innym jego przeznaczeniu94.

Jeszcze przed w ejśćiem w życie ukazu z 8 X I 1864 r. n iek tó re klasz­ to ry diecezji sandom ierskiej zajęte zostały przez wojsko. M iało to m iejsce w przypadku k lasztoru bern ard y n ó w w Radom iu95 i refo rm ató w w Sando­ m ierzu 96. K lasztor radom ski ponadto p rzek azany został 8 VII 1863 r. na potrzeby m iejscowego więzienia, a już 14 VIII 1863 r. było 109 are sz ta n - tów 97.

Nieliczne tylko bu d ynk i poklasztorne oddaw ano w całości lub w częś­ ci na potrzeby diecezji98. W większości prośby biskupów pozostaw ały bez echa. Miało to m iejsce rów nież w p rzy p ad k u biskupa sandom ierskiego. Dnia 6 II 1865 r. bp J. Ju szy ński zw rócił się do C zerkaskiego, d y re k to ra głównego KRSW , z prośbą o przydzielenie diecezji b u d y n k u po re fo rm a ­ tach w Sandom ierzu na dom dla księży dem erytów 99, a po dom inikanach dla księży em erytów . P rośby te pozostały bez ódpow iedzi100.

Nie w szystkie budynki -w ykorzystano n aty ch m iast po kasacie. W iele z nich, opieczętow anych i zabezpieczonych przez kom isje likw idacyjne, czekało dosyć długo na sw oje przeznaczenie. Zabezpieczenie ich nie było ten fakt brakiem pomieszczenia n a ten cel. WAPT, A kta m. Sandomierza, sygn. 128, k. 76.

93 WAPR RGR, sygn. 4264, k. 886-890. Protokół z zajęcia przez wojsko części pomieszczeń klasztornych poreform ackich w Rytw ianach i podom inikańskich w Sandomierzu spisano 11(23) IX 1865 r. (tamże, sygn. 4265, k. 320-325).

84 Kosztorys prac opiewał n a sum ę 454 rb. 30 kp. (tamże, sygn. 4265, k. 350-354). Naczelnik pow iatu opoczyńskiego w piśmie z 22 X I 1866 r. pisał o przekazaniu tego gmachu na potrzeby m iasta, tamże, sygn. 4261, k. 13-15.

ss Prezydent Radomia 24 VII 1863 r. doniósł gubernatorow i radom skiem u o w y­ kw aterowaniu dragonów z klasztoru księży bernardynów (tamże, Wydz. Woj.-Polic., sygn. 10717, k. 15).

96 Od chwili zajęcia klasztoru n a rzecz Skarbu było płacone w ynagrodzenie kw a­ terunkowe zakonnikom. Ustało ono po fakcie zajęcia klasztoru przez Skarb. WAPT, Akta m. Sandomierza, sygn. 128, k. 76.

" WAPR RGR, Wydz. Woj.-Polic., sygn. 10717, k. 1-16.

98 G a j e w s k i , W łasn ość p o k la s z to r n a , s. 224; G a c h , M ien ie p o ls k ic h z a k o ­ nów , s. 34.

09 Dom księży dem erytów na Łysej Górze uległ zam knięciu w 1863 r.,' a księża zostali rozmieszczeni w różnych klasztorach. WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4264, k. 876-877; bp W. W ó j c i k , D o m y d e m e r y t ó w w K r ó l e s t w i e P o ls k i m (1836-1885), „Prawo Kanoniczne”, 25(1981), nr 3-4, s. 229-230). Zamierzano przebudować budynek dominikanów w Wysokim Kole na pomieszczenia dla księży demerytów. WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 6635, k. 82, 94.

(20)

206 E L Ż B IE T A O R Z E C H O W S K A

jed n a k na ty le dostateczne, aby mogło chronić przed zniszczeniem i de­ w astacją. Na fa k t te n zw racał uw agą w swoim raporcie asesor okręgu sandom ierskiego pisząc: „K ażda budow la, aby ocalić ją dd spustoszenia i u trzym ać w niej konieczny porządek [...] w ym aga szczególnego dozoru, ty m bardziej budow le większego rozm iaru jakim i są klasztory po w ydale­ n iu z nich zakonników ”101. A by uchronić budynki przed całkow itą ruiną zalecał, by oprócz dozoru policyjnego w yznaczyć stróża i fundusz w wyso­ kości 75 rb. na u trzy m anie tegoż dozoru. G m achy te ciągle w ym agały sporadycznych chociażby rem ontów , ja k np: w ym iany potłuczonych szyb, n a p ra w y dachów i zamków, przeczyszczenia kom inów itp.102

Budow le te p rzedstaw iały nie tylko w artość użytkow ą, ale rów nież a r ­ chitektoniczną i historyczną. N aczelnik pow iatu sandom ierskiego pisał, iż położenie pow iatu sandom ierskiego w ty m w zględzie jest w yjątkow e, gdyż z n a jd u je się tu aż 6 klasztorów , a ,,[...] w szystkie praw ie '[...] są to zabyt­ ki średniow iecznej a rc h ite k tu ry ”103. Szczególną uw agę należy zwrócić na k lasztor franciszkanów w Zawichoście, w ybudow any przez Bolesława W stydliw ego w X II w., k tó ry ju ż w 1859 r. przedstaw iał w idok „ru iny i opustoszenia”104, oraz klasztor dom inikanów w Sandom ierzu fundacji bpa Iw o O drow ąża z 1228 r. Na uw agę zasługuje rów nież późnogotycki koś­ ciół i k lasztor b ern ard y n ó w w Radom iu u fundow any w 1468 r.105 Te, w szy­ stk ie budow le p oklasztorne diecezji sandom ierskiej — użytkow ane często przez w ielu przygodnych lokatorów , z przebudow anym i zupełnie w nę­ trzam i, częstokroć opustoszałe — p o padały w ruinę, co stanow iło niepo­ w etow aną s tra tę dla k u ltu ry polskiej.

N ajb ard ziej pom yślnie udało się załatw ić spraw ę bibliotek poklasztor- nych. J a k ju ż w spom niano, kom isje p rzejm u jące m ienie zakonne w każ­ dym klasztorze opisyw ały bibliotekę, liczyły książki i rękopisy zn a jd u ją ­ ce się tam . Zgodnie z in stru k c ją lik w id atorzy pow ierzali księgozbiory opiece m iejscow ego w ikariusza, proboszcza lu b dziekana106. P rzepisy do­ datkow e § 42 m ów iły, że biblioteki zakonne trzeba skoncentrow ać w po­ zostaw ionych klasztorach lu b tam , gdzie p rzy zniesionym lub zam kniętym klasztorze istn ieje izakład naukow y, aż do dalszych rozporządzeń w tej

mi WAPR ZDP, Wydz. Skarbu, sygn. 5040, k. 236-237. 102 Tamże.

1 0 3 WAPR RGR, Wydz. Adm., sygn. 4264, k. 305-307, Pismo naczelnika pow. san­ domierskiego do RGR z 9(21) II 1865 r.

104 Tamże, sygn. 6655, k. 4-5.

Mały przew odnik po Polsce, W arszawa 1980, s. 243.

100 Bp J. Juszyński w piśmie z 15 I 1865 r. do prow incjałów zakonnych polecał im, aby asystując przy przejm ow aniu mienia poklasztornego zarezerwowali księgo­ zbiory dla biblioteki sem inaryjnej. Pozytywną odpowiedź otrzym ał od 5 prowin­ cjałów, a negatyw ną od 1, chociaż żaden z nich nie sprawował faktycznie swej władzy. G a c h , Mienie polskich zakonów, s. 36.

Cytaty

Powiązane dokumenty

I to jest ka- tastrofalne, jeśli chodzi o rozwój wiedzy, bo najciekawsze projekty rodziły się tam, gdzie nie było sztucznych ramek, zamkniętych terenów, tylko taka osmotyczna

Biskupi Królestwa Polskiego wobec ukazu carskiego o klasztorach z 8 listopada 1864 roku.. Echa Przeszłości

władze carskie przesiedliły Reformatów z klasztoru w Jędrzejowie (diecezja kielecka) do klasztoru w Wysokim Kole. Tak więc na terenie diecezji ostatecznie były dwa

go wykazu szkół dowiadujemy się, że prowadzone przez zakonników szkoły podwydziałowe w Koprzywnicy i Sieciechowie zostały zdegra­.. dowane do poziomu

IV „Atlantyda” Wisławy Szymborskiej, „Stary Prometeusz” Zbigniewa Herberta V „2001: Odyseja kosmiczna” Stanley Kubicka.

Однако, несмотря на геом етрический рост количественны х и качественных показателей знаний, товаров и коммуникаций, цель научной парадигмы,

Jeszcze przed chwilą powodowała nim raczej ciekawość, teraz świat odmienił się dokoła

Przypatrując się naszemu prawodawstwu dotyczącemu zawodu leka- rza i praktycznej postawie kolejnych rządów, trudno oprzeć się wrażeniu, że rządzący traktują samorząd