• Nie Znaleziono Wyników

Społeczno-prawne problemy świadczeń na wypadek choroby

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Społeczno-prawne problemy świadczeń na wypadek choroby"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FOLIA IURIDICA 8, 1982

Kizyszlof Kolasiński

SPOŁECZNO-PRAWNE PROBLEMY ŚWIADCZEŃ NA WYPADEK CHOROBY

Niezdolność do pracy spowodowana chorobą jest klasycznym ryzy-kiem ubezpieczenia społecznego. Pierwsze regulacje prawne ubezpie-czeń społecznych wprowadzały właśnie zasiłki chorobowe1. Próby jed-nak cząstkowego rozwiązania problemu zapewnienia świadczeń pracow-nikom okresow o niezdolnym do pracy były podejm owane już przed powołaniem pierwszych instytucji ubezpieczeń społecznych. Zmierzały one do rozszerzenia treści stosunku pracy o zobowiązanie pracodawcy do wypłaty wynagrodzenia przez krótkie okresy niezdolności pracow-nika do pracy.

Ryzyko choroby konkretyzuje się stosunkowo najczęściej, eliminu-jąc okresow o poszczególnych pracowników, a nawet ich grupy z ucze-stnictwa w procesie pracy. Pozbawia czasowo pracowników wynagro-dzenia, a pracodaw ców siły roboczej. Jest ono, podobnie jak wypadki przy pracy, nieodłącznym zjawiskiem towarzyszącym zatrudnianiu pra-cowników. Próby rozwiązania obydwu tych problemów społecznych podejm owano w ustaw odawstw ie pracy w drodze rozszerzania sfery zobowiązań m ajątkow ych pracodaw ców wobec pracowników. N astępo-wało to poprzez wprowadzanie nowych podstaw zobowiązań m ajątko-wych pracodaw ców wobec pracowników bądź m odyfikację już istnie-jących. W ten drugi sposób uregulowano problem zapewnienia świad-czeń pracownikom, którzy ulegli wypadkom przy pracy, zastępując tradycyjną podstawę odpowiedzialności dłużnika na zasadzie winy od-powiedzialnością pracodawcy za następstw a wypadku przy pracy na zasadzie ryzyka. Odmiennie został uregulow any problem zapewnienia świadczeń pracownikom niezdolnym do pracy wskutek choroby —

po-1 Z ostały one w prow adzone po raz pierw szy w Niem czech w 1883 r., a w Polsce -— dekretem z И I 1919 r. o obow iązkow ym ubezpieczeniu na w yp adek choroby, DzPRP nr 9, poz. 122.

(2)

przez wprowadzenie nowego tytułu zobowiązań pracodaw cy wobec pra-cownika, określanego jako ryzyko socjalne. Z tytułu ryzyka socjalnego pracodaw cy zostali zobowiązani do wypłaty wynagrodzenia za krótkie okresy nieśw iadezenia pracy z przyczyn dotyczących wyłącznie pra-cowników, a więc nie związanych z przebiegiem procesu pracy.

Pełniejsze rozwiązanie problemu zapewnienia świadczeń pracowni-kom niezdolnym do praqy wskutek choroby i ofiarom wypadków przy pracy nastąpiło jednak dopiero poprzez ubezpieczenie społeczne. W pro-wadzenie ubezpieczenia od wypadków przy pracy spowodowało znacz-ne uproszczenie drogi dochodzenia świadczeń z tego tytułu. Uniezależ-niło realizację uprawnień do świadczeń od wyniku uciążliwego i z re-guły długotrwałego procesu z pracodawcą. Powołanie ubezpieczeń cho- robowych uniezależniły uprawnienia do świadczeń od dalszego trwania zatrudnienia i spowodowało znaczne wydłużenie okresu pobierania świadczeń.

W konsekwencji objęcia pracowników ubezpieczeniem chorobowym i wypadkowym nastąpiło, choć w niejednolitym zakresie, zwolnienie

pracodawców z obowiązku świadczenia z tych tytułów na rzecz pracowni-ków. Było ono dalej idące w ubezpieczeniu chorobowym — na ogół całkowite, z wyjątkiem przypadków, gdy ustawodaw stwo pracy zapew -niało pracownikom bardziej korzystne świadczenia od pracodaw cy przez pewien okres choroby. Tak np. w obow iązującym w Polsce stanie prawnym pracownicy umysłowi zachowywali prawo do wynagrodzenia za okres 3 miesiięęy choroby2. W pozostałym zakresie zobowiązanie pracodawców do w ypłaty wynagrodzenia przez krótki okres choroby zachowało aktualność jedynie w zakresie istniejących wyłączeń od za-sady powszechności ubezpieczenia. Kodeks zobowiązań w art. 453 zobo-wiązywał pracodawców do w ypłaty przez krótki okres wynagrodzenia pracownikom, dla których wynagrodzenie za pracę stanowiło wyłączne lub główne źródło utrzymania, jeżeli doznawali przeszkód w świadcze-niu pracy bez, sw ej winy — wskutek choroby, wypadku albo z innych ważnych przyczyn. W ynagrodzenie to przysługiw ało za okres 2 tygodni, jeżeli pracownik przepracował okres 6 miesięcy. W spółcześnie w ystę-puje niekiedy zbieg uprawnień pracownika do świadczeń z ubezpiecze-nia społecznego i do świadczeń od pracodaw cy. Polega on na zobowią-zaniu pracodaw cy do dopłat uzupełniających zasiłki chorobowe do w y-sokości pełnego utraconego zarobku3.

2 R ozporządzenie prezydenta R zeczypospolitej P olsk iej z 16 III 1928 r. o umowie o pracę pracow nfków umysłow ych, DzU 1928 nr 35, poz. 323, art. 19.

3 Ta k np. w RFN. Problem atykę tę prezentują szerzej D. Z ö l l n e r , Die Situation , de я A rbeitnehm ers in Falle der Krankheit, ,.Recht der A rb eit" 1978, Nr. 5, s. 304

(3)

W szerszym zakresie uczestniczą pracodaw cy w kompensowaniu strat poniesionych przez pracownika wskutek wypadku przy pracy. Udział ten je st jednak z reguły uzależniony od winy pracodawcy w spowodowaniu wypadku4. W yraża się w obowiązku wyrównania przez pracodawcę na zasadach odpowiedzialności cywilnej szkód prze-w yższających prze-w ysokość śprze-wiadczeń z ubezpieczenia społecznego. W tych przypadkach ponoszą też na ogół pracodawcy odpowiedzialność regre-sową wobec instytucji ubezpieczeniowej.

W obecnie obowiązującym u nas Stande prawnym zakłady pracy, obok instytucji ubezpieczeń społecznych, uczestniczą w kom pensowa-niu strat spowodowanych wypadkiem przy pracy, jak i utraconego w następstwie niezdolności do praqy wynikłej z choroby pracownika zarobku. Ewolucja form współdziałania wskazanych podmiotów w przed-miocie zobowiązań do świadczeń z wypadku przy pracy i niezdolności do pracy wynikłej z choroby przebiegała różnymi drogami i doprowa-dziła do diametralnie różnych rozwiązań.

Nowe forimy współdziałania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i za-kładu pracy w kompensowaniu szkód wynikłych z wypadku przy pra-cy, obow iązujące także-w aktualnym stanie prawnjym, zostały wprowa-dzone ustawą z 23 I 1968 r. o świadczeniach pieniężnych przysługują-cych w razie wypadków przy pracy i chorób zawodowych*. Świadcze-nia tych podmiotów są wyraźnie rozdzielone, kompensują różne rodza-je szkód wynikłych z wypadku przy pracy i dochodzone są w odmien-nym trybie. Podstawowe znaczenie w system ie kom pensaty tych szkód m ają świadczenia ZUS, a uzupełniające — świadczenia zakładu pracy. Świadczenia ZUS dochodzone są w tym samym trybie, co pozostałe świadczenia z ubezpieczenia społecznego.- świadczenia zakładu pracy zaś — w trybie świadczeń ze stosunku pracy. T ak też w przedmiocie przedawnienia roszczeń stosuje się odpowiednio przepisy ubezpieczeń społecznych i kodeksu pracy. Istnieje bu przejrzysty stan prawny; no-we i oryginalne rozwiązanie tego problemu nie naruszyło stosowanych dotychczas w polityce legislacyjnej i w doktrynie prawnej kryteriów

i n. oraz K. K e h r m a n n , Die Lage des A rbeitnehm ers in K rankheistlall, tamże, s. 313 i n.

4 Problem atykę tę przedstaw ia z uw zględnieniem rozw iązań prawnych różnych praw ódaw stw G. L y o n - C a e n, Le rôle de la faute d ans le droit de la sécurité sociale, [w:] A ctes du VH-ème C ongrès International de Droit du T rava il et de la Sécurité Sociale, W arsza w a 1970, s. 11 i n. (referat generalny). Bliżej problem atyk ę tę prezentują referaty kra jow e, zamieszczone tamże, s. 34 i n.

5 DzU nr 3, poz. 8. Obecnie problem atykę tę reguluje u staw a z 12 VI 1975 r. o św iad czeniach z tytuiu w ypadków przy pracy i chorób zaw odowych, DzU nr 20, poz. 105,

(4)

rozróżnienia zobowiązań ze stosunku pracy i ze stosunku ubezpiecze-nia społecznego.

W przedmiocie zaś współistnienia zobowiązań ZUS i zakładu pracy do świadczeń na wypadek niezdolności do pracy spowodowanej choro-bą pracownika ew olucja szła wpierw w kierunku zwolnienia zakładów pracy z tych zobowiązań i przyjęcia przez ZUS w całości obowiązku świadczeń z tego tytułu. Nastąpiło to poprzez pełną realizację zasady powszechności pracowniczych ubezpieczeń społecznych oraz zwolnienie zakładów pracy z obowiązku wypłatiy wynagrodzenia pracownikom um ysłowym przez- okres 3 m iesięcy choroby. W ysokość zasiłków cho-robowych z ubezpieczenia społecznego była systematycznie podwyż-szana®. Przedłużono także m aksym alny okres pobierania tego zasiłku.

Zarysow ał się jednak równocześnie nowy nuirt w polityce legisla-cyjnej z zakresu ubezpieczeń społecznych, będąqy swoistą reakcją na nasclenie zjaw iska absencji chorobowej. Przyczyny wzrostu absencji chorobowej dopatrywano się w obniżeniu społecznej dyscypliny pracy. Uznano, że najw iększe możliwości przeciwdziałania temu zjaw isku mają same uspołecznione zakłady pracy. Aby wzmóc zainteresowanie zakła-dów pracy w przeciwdziałaniu nieuzasadnionemu wzrostowi absencji chorobowej, wprowadzono system limitowania wydatków na zasiłki chorobowe7. Dla poszczególnych uspołecznionych zakładów pracy zosta-ły ustalone limity wypłat na te zasiłki. W przypadku przekroczenia limitu dalszych wypłat dokonywał zakład pracy z własnych funduszy. Zakłady pracy zostały też zobowiązane do przeprowadzania kontroili w celu ustalenia, czy pracownicy w ykorzystują zwolnienia lekarskie zgodnie z ich celem. System atyczne przeprowadzanie tych kontroli w a-runkowało otrzymanie przez zakład pracy dopłat z ZUS w przypadku przekroczenia z przyczyn obiektywnych w skazanego limitu.

System limitowania w ypłat zakładów pracy na zasiłki chorobowe nie przyczynił się jednak do ograniczenia rozmiarów absencji choro-bowej. Podwyższenie zaś ustawą z 6 VII w 1972 r. wymiaru zasiłków chorobowych do 100% wynagrodzenia przyczyniło się do dalszego jej

6 Z asada pow szechności pracow niczych ubezpieczeń społecznych została zreali-zowana już w latach 1946— 1949. Liczba ubezpieczonych w zrosła w tym ok resie nie-mal dwukrotnie. W ysokość zasiłk ó\v chorobow ych zosta ła podw yższona do 70%' za-robku dekretem z 13 XII 1946 r., DzU 1947, nr 2, poz. 4i. W późniejszym okresie zrezygnow ano z red ukcji w ysok ości zasiłku w przypadk ach k orzystania przez pra-cownika z leczenia szp italnego lub sa natory jnego. U sta w ą z 6 VII 1972 r. (DzU nr 27, poz. 191) zastąpiono szeroką gam ę za siłków — zasiłki chorobowe, domowe, szpitalne i sa natory jne — jednolitym i zasiłka m i chorobowymi.

System ten w prow adzono ustaw ą z 6 V I 1958 r. o zw alczaniu nadużyć w za-k resie w yza-k orzystyw ania zaśw iadczeń o czasow ej niezdolności do fija cy, teza-k st jed no-lity — DzU 1968, nr 7, poz. 43,

(5)

wzrostu. Dlatego też w kolejnej regulacji w ysokości zasiłków chorobo-wych z 1975 r. wymiar ich został uzależniony od okresu zatrudnienia8. W prowadzono równocześnie mechanizm redukcji w ysokości zasił-ków pro fuluro na okres roku o 25% z powodu nadużyć w w ykorzysty-waniu zwolnień lekarskich, a także za naruszenia dyscypliny pracy nie pozostające w związku z korzystaniem ze świadczeń ubezpieczenia spo-łecznego, a mianowicie opuszczenie dnia pracy bez usprawiedliwienia, porzucenie praqy i rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Redukcji tych nie stosuje się tyliko wtedy, gdy niezdolność do pracy powstała wskutek wypadku przy pracy, wypadku w drodze do pracy lub z pracy albo w okresie ciąży.

Redukcja ta jest sw oistą i bardzo rygorystyczną sankcją za ok reś-lone naruszenia dyscypliny pracy. Stosuje się ją także do zasiłków o najniższym wymiarze. W skaźniki ich wym iaru są wtedy niższe niż 60%, przewidziane w pierwszej polskiej regulacji zasiłków chorobo-wych z 1919 r. Ich w ysokość może zostać obniżona w tych przypad-kach nawet znacznie poniżej minimum socjalnego. Zastosow anie' tej sankcji jest uzależnione od zdarzenia przyszłego i niepewnego — cho-roby pracownika. J e j dotkliwość zaś jest uwarunkowana wyłącznie długotrwałością choroby i stanem rodzinnym pracownika.

Konstrukcja sankcji ,,zaw ieszonej" do czasu nieszczęśliw ego zdaize- nda — choroby pracownika jest jaskraw ym przykładem przypadkowo-ści w regulacji sankcji za naruszenia dyscypliny pracy. Pozostaje też w rażącej sprzeczności z kodeksową regulacją sankcjonow ania naru-szeń dyscypliiny pracy, a w szczególności z ograniczeniam i czasowymi ich stosowania, wymogiem uwzględnienia przy wymiarze kary stopnia winy pracownika i jego dotychczasowego stosunku do obowiązków pra-cowniczych9. Rozwiązania prawne tych przepisów burzące pod-stawowe idee kodeksowych rozwiązań prawnych muszą budzić reflek-sje krytyczne.

W regulacji redukcji w ysokości zasiłku chorobowego przyjęto po-dobną konstrukcję prawną do stosow anej w przedmiocie premiowania. O ile korzystanie z reduktorów premii nie pozostających w związlcu z wykonaniem zadań premiowych budzi zastrzeżenia10, to stosowanie reduktorów wysokości zasiłków chorobowych za zachowania nie pozo-stające w związku z przedmiotem ochrony praw nej wyw ołuje sprzeciw.

8 U sta w a z 17 XII 1974 r. o św iadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecz-nego w r: zie choroby i m acierzyństw a, tek st jednolity — DzU 1975, nr 34, poz. 188. Z asiłek w w ysok ości 100% w ynagrodzenia p rzysługuje po 8 latach p racy, 80% w y-nagrod zenia po 3 latach p racy, najniższy zaś w ynosi 75% w yy-nagrodzenia.

Por. w szczególności art. 109 i 111 k.p.

(6)

Instytucja reduktorów ' w ysokości zasiłków chorobowych jest obca idei ubezpieczeń społecznych i nie w ystępow ała w dotychczasowej historii tych ubezpieczeń. Je st cna przejawem przenoszenia mechaniz-mów stosow anych w polityce wynagradzania w zakresie zmiennych elem entów w ynagrodzenia za ,,pracę, a w szczególności premiowania do ubezpieczeń społecznych. Zasiłki chorobowe w nowej regulacji praw nej nl;e są też konsekwentnie traktowane jako świadczenia z ubezpieczenia społecznego. W skazują na to przede wszystkim przepi-sy rozporządzenia Rady Ministrów z 24 X 1975 r. w sprawie obliczania zasiłków z ubezpieczenia społecznego oraz pokryw ania wydatków na te zasiłki11. Rozporządzenie to w § 19 ust. 1 ustala, że wydatki na za-siłki chorobowe przysługujące pracownikom uspołecznionych zakładów pracy w okresie trwania stosunku pracy pokrywane są z funduszu płac zakładu pracy, a na pozostałe świadczenia zasiłkowe — z funduszu ZUS. Rozporządzenie wprowadza przeto podział zasiłków chorobowych na obciążające zakład pracy i Zakład Ubezpieczeń Spotecznych.

Podobnie więc, jak w regulacji świadczeń z tytułu wypadków przy pracy, świadczenia z tytułu niezdolności do pracy wynikłej z choroby obciążają w części zakład pracy, a w części ZUS. W regulacji cytow a-nego rozporządzenia znaczenie podstawowe m ają jednak świadczenia zakładu pracy. ZUS ponosi ich ciężar tylko w szczególnych przypad-kach, gdy rozwiązanie stosunku pracy następuje przed wyczerpaniem okresu zasiłkow ego12. Odmiennie też niż świadczenia zakładu ртасу z tytułu wypadków przy pracy, świadczenia zakładu pracy z tytułu choroby określone są w przepisach prawnych jako świadczenia z ubezpieczenia społecznego i dochodzone są w trybie przewidzianym , dla świadczeń z ubezpieczenia społecznego, a nie świadczeń ze sto-sunku pracy.

Ocena charakteru prawnego tych świadczeń nie jest w doktrynie ani w orzecznietwte jednolita. W yrażono pogląd, że wskazane zasiłki chorobowe nie są świadczeniami ze stosunku ubezpieczenia społeczne-go, skoro instytucja ubezpieczeń społecznych — ZUS — została zwol-niona z obow iązku prawnego świadczenia tych zasiłków 13. Stały się/one, w; myśl tej koncepcji, świadczeniami ze stosunku pracy. W skazana re-gulacja prawna rozszerzyła zakres ryzyka socjalnego zakładu pracy o obowiązek wypłaty świadczeń w przypadkach niezdolności do pracy

11 PzU nr 35, poz. 193, zm. DzU 1976, nr 40, poz. 237.

,2 W y jątkow ość tych sy tua cji w ynika już stąd, że przez cały ok res pobierania zasiłków ob ow iązu je zak az w ypow iadania umów o pracę, jeżeli pracow nik przepra-cow ał okres 6 m iesięcy — art. 41 k.p. w z w. z art. 53 § 1 k.p.

13 Por. K. K o l a s i ń s k i , R ealizacja i cha rak ter upraw nień do zasiłków choro-bowych, ,,P raca i Z abezpieczenie Społeczne" 1977, nr 7, s. 16.

(7)

wynikłej z choroby. Świadczenia te, wbrew ich ustawow ej nazwie, ma-ją obecnie charakter wypłat gw arancyjnych zakładu pracy. Zachowa-nie zaś trybu ich dochodzenia przewidzianego dla świadczeń z ubezpie-czenia społecznego jest przejawem nienadążania regulacji prawnych z zakresu prawa procesow ego za przemianami praw a materialnego.

W myśl przeciwstawnego poglądu ustawow a nazwa tych świadczeń i nie zrniieniony tryb ich dochodzenia przesądzają o tym, że są to nadal świadczenia z ubezpieczenia społecznego14. Samo zaś obciążenie zakła-dów pracy kosztami zasiłków chorobowych — obok składki ubezpie-czeniowej — jest w myśl tej koncepcji zabiegiem natury finansowej, nie wywierającym wpływu na charakter uprawnień zasiłkowych. Kon-sekw encją iego jest właśnie zachowanie trybu dochodzenia uprawnień do tych zasiłków na tej sam ej drodze co pozostałych świadczeń z ubez-pieczenia- społecznego.

Podobna rozbieżność zarysowała się w orzecznictwie Sądu N ajw yż-szego. W orzecznictwie Izby Cywilnej Sądu N ajw yższego w spraw ach o zwrot wydatków z tytułu wypłaconych pracownikowi zasiłków cho-robowych przyjmuje się, że zakład pracy dokonuje tych wypłat we własnym imieniu i wobec tego przysługuje mu roszczenie zwrotne wo-bec sprawqy szkody. W orzecznictwie tym rozróżnia się sytuacje, w których zakład pracy wrypłaca zasiłki w imieniu własnym, od tyclv w których w ypłaca je zastępczo, w imieniu ZUS. Podstawą roszczenia zwrotnego wobec spraw cy szkody może być tylko dokonanie wypłaty we własnym imieniu. Stąd też w przypadkach w ypłaty przez zakład pracy innych świadczeń zasiłkowych niż zasiłek chorobowy, np. siłku wyrównawczego, roszczenie zwrotne przysługuje ZUS, a nie za-kładowi pracy. Ten kierunek orzecznictwa został wyznaczony w uchwa-le 7 sędziów SN z 30 X 1976 r- W uchwauchwa-le tej Sąd N ajw yższy zajął stanowisko, że zakład pracy bądź ZUS może dochodzić od spraw cy szkody zwrotu zasiłku chorobowego z tytułu czasow ej niezdolności do pracy zależnie od tego, kto ten zasiłek wypłacił. Podobnie w uchwale z 20 X 1977 r.13 w tezie 1 Sąd Najw yższy uznał, że PZU jest zobowią-zany do pokrycia roszczeń zwrotniych zakładu pracy z tytułu zasiłku chorobowego wypłaconego pracownikowi poszkodowanemu w wypadîcu komunikacyjnym.

Odmiennie w orzecznictwie Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu N ajw yższego nie rozróżnia się sytuacji, w których zakład pracy

14 Por. E. M o d l i ń s k i , O charakterze prawnym a ktua lnych pracow niczych za-siłków chorobowych, „P raca i Z abezpieczenie Społeczne" 1977, nr 4, s. 5 i n.

15 Pierw sza uchw ała — III CZP 34/76, OSN CP 1977, nr 3, poz. 43, druga — III CZP 73/77, O SPiKA 1978, nr 8, poz. 140c. W uzasadhieniu tej uchw ały Sąd N ajw yższy pow ołał się na w yżej cytow aną uchw ałę 7 sędziów.

(8)

wypłaca zasiłki w imieniu ZUS, od tych, w których wypłaca je w imie-niu własnym.

Ukształtował się pogląd, że wszystkie zasiłki z ustaw y o św iadcze-niach pieniężnych w razie choroby i macierzyństwa, a więc także za-siłki chorobowe, wypłaca zakład pracy zastępczo, za organ ubezpiecze-niowy. W ypłacając takie zasiłki chorobowe realizuje zobowiązanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Pogląd ten został ostatnio zaprezen-towany w uzasadnieniu tezy i uchwały SN z 6 III 1979 r.ie, dotyczącej trybu dochodzenia zasiłków wypłacanych przez zakład pracy. Sąd N a j-wyższy uznał, że uprawnienia do świadczeń na w ypadek choroby i m a-cierzyństwa wypływ ają ze stosunku ubezpieczeniowego łączącego pra-cownika z ZUS z tytułu wykonywania zatrudnienia. W ykonywanie zaś przez uspołecznione zakłady pracy pewnych czynności w zakresie po-wierzonym przez ustawę za organ ubezpieczeniowy, a nawet w ypłaca-nie świadczeń ypłaca-nie wpływa na zmianę podmiotów stosunku ubezpiecze-niowego. Stroną tego stosunku jest zawsze ZUS, wobec tego w ystępuje on w sporach o omawiane św iadczenia jako strona stosunku prawne-go, którego prawa i obowiązki są przedmiotem sporu.

Za stanowiskiem, iż zasiłki chorobowe wypłacane przez zakłady pracy są świadczeniami z ubezpieczenia społecznego, przemawia przede wszystkim term inologia i nazwa cytow anej ustawy — o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego. Analiza jednak treści tej ustawy i cytow anego rozporządzenia w skazuje, że termin „św iadczenia z ubezpieczenia społecznego" został użyty w ustaw ie i rozporządzeniu w szerokim znaczeniu, w ykraczającym poza ramy wyznaczone mu w do-tychczasowych regulacjach prawnych. Objęto nim także świadczenia zakładu pracy, które pełnią funkcje charakterystyczne dla świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Służą zaspokajaniu potrzeb pracownika spowodowanych wystąpieniem jednego z klasycznych ryzyk ubezpie-czenia społecznego — czasow ej niezdolności do pracy wskutek choro-by pracownika.

Zobowiązania zakładu pracy do świadczeń na rzecz pracownika z tytułu wystąpienia zdarzeń uznawanych za ryzyka ubezpieczeniowe przewiduje także kodeks pracy, np. w przypadku śmierci pracownika — obowiązek w ypłaty odpraw y pośmiertnej. Klasycznym przykładem aktu praw nego przew idującego zarówno świadczenia z ubezpieczenia społecznego, jak i świadczenia zakładu pracy z tytułu tych sam ych zda-rzeń jest ustaw a z 19 VI 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Niektóre pragmatyki przew idują za-chowanie przez pracownika prawa do uposażenia w okresach

(9)

niezdol-noś ci do pracy s,powodowanej chorobą. Ani jednak kodeks prący, ani ustaw a wypadkowa, ani pragm atyki nie ok reślają tych świadczeń za-kładu pracy jako świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Obejmowanie pojęciem ubezpieczenia społecznego św iad c z eń peł-niących określoną funkcję zabezpieczenia m aterialnego w okresach czasow ej lub trwałej niezdolności do 'pracy, bez względu na to, jaki podmiot jest, do tych świadczeń zobowiązany, w ystępuje tradycyjnie w literaturze socjologicznej i ekonomicznej. Pozw ala ono badać rze-czywiste rozmiary zabezpieczenia obywrateli w przypadkach w ystą pie-nia określonych zdarzeń pow odujących zakłócenie ich aktywności za-w odoza-w ej. W ujęciach praza-wnych natom iast zdecydoza-wanie przeza-w aża tendencja do wiązania tego terminu z istnieniem obowiązku prawnego św iadczenia przez w yspecjalizow aną instytucję, choćby funkcja tego świadczenia w ykraczała poza klasyczne ramy funkcji ubezpieczeń spo-łecznych. Dlatego też dopłaty do wynagrodzenia w ypłacane z funduszu ZUS, z tytułu obciążeń rodzinnych — zasiłki rodzinne, określone są w aktach prawnych i w doktrynie praw nej jak o zasiłki z ubezpieczenia społecznego.

W ystępuje w tym przedmiocie pewna zbieżność w stosow aniu ter-minologii w prawie ubezpieczeń społecznych i ubezpieczeń gospodar-czych. Świadczenia PZU określa się terminem „św iadczenia z ubezpie-czeń gospodarczych” , a św iadczenia ZUS — terminem ,,świadczenia z ubezpieczeń społecznych", choćby przysługiw ały one z tytułu tych sam ych zdarzeń, objętych jednym i drugim ubezpieczeniem . Nie obej-muje się też tymi pojęciam i świadczeń z tych sam ych tytułów', do któ-rych zobowiązane są inne podmioty, np. spraw ca szkody. Ta konsek-w encja terminologiczna została naruszona dopiero konsek-w cytokonsek-wanym roz-porządzeniu. Nie sposób jednak uznać, że posłużenie się nnzwrą „św iad-czenia z ubezpieiad-czenia społecznego" w odniesieniu do świadczeń zakła-du pracy spow odowało, iż św iadczenia te stały się św iadczeniam i ZUS mimo zwolnienia go z obowiązku praw nego świadczenia.

Skoro jednak św iadczenia zakładu pracy za okres choroby pracow -nika ustawa i rozporządzenie o kreślają jako św iadczenia z nia społecznego, należy przyjąć, iż są one świadczeniami z ubezpiecze-nia społecznego w rozumieniu tych aktów prawnych. Biorąc nadto pod uwagę, że odmiennie niż ustaw a wiypadkowa akty te nie regulują w spo-sób odrębny trybu dochodzenia św iadczeń zakładu pracy, należy zająć stanowisko, że regulacje prawne określające tryb dochodzenia św czeń z ubezpieczenia społecznego i , rozstrzyganie sporów o te św iad-czenia m ają zastosow anie także do zasiłków zakładu pracy, w ypłaca-nych za okres choroby. W obec tego decyzją ZUS w spraw ie także tych świadczeń zasiłkow ych wiąże zakład pracy. Nie przysługuje mu od niej

(10)

odw ołanie do rady nadzorczej oddziału ZUS. Jakk olw iek rozporządze-nie Rady Ministrów z 20 XII 1974 r. w spraw ie organizacji i zak resJ działania rad nadzorczych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz try- bu postępow ania przed radami nadzorczym i17 stanowi w § 11 ust. 1, żo w szczęcie postępow ania odwoławczego następuje na wniosek zaintere-sow anego, to możliwość uznania zakładu pracy za zainterezaintere-sow any w ro-zumieniu przepisów o postępowaniu w sprawach świadczeń z ubezpie-czenia społecznego budzi .istotne w ątpliw ości. W ykładnia gram atyczna tych przepisów w skazuje, że termin ten odnosi się jedynie do o soby ubiegającej się o świadczenia z ubezpieczenia społecznego (tak w szcze-gólności § 11 ust. 2, § 17 ust. 1 i 2, § 24, §27 ust. 2, § 31, § 32 cytow a-nego rozporządzenia). D latego nie w ydaje się dopuszczalna rozszerza-ją ca wykładnia tego. pojęcia( choć przem aw iarozszerza-ją za nią isLotne względy teleologiczne. W szak rozstrzygnięcie w' spraw ie dotyczy właśnie obo-wiązków zakładu pracy, a w spraw ach o zwrot bezprawnie pobranych świadczeń — jego uprawnień.

ZUS jest stroną postępow ania w sprawach o omawiane zasiłki cho-robowe, mimo że rozstrzygnięcie w tych spraw ach nie dotyczy jego praw i obowiązków. W ystępuje on z mocy upoważnienia ustawowego w charakterze strony postępow ania przed radą nadzorczą. ZUS jest w tym sporze stroną w znaczeniu formallnoprawnym, nie będąc pod-miotem stosunku materialne,prawnego. Stąd też orzeczenie w spraw ie nie może zobowiązywać ZUS do wypłaty tych świadczeń. Cytowane rozporządzenie w § 32 ust. 2 w sposób specyficzny okreśda przyczynę umorzenia postępowania polegającą na zaspokojeniu roszczenia

zainte-resow anego decyzją oddziału ZUS. Chodzić może jedynie o zaspokoje-nie roszczenia procesow ego zmierzającego do autorytatyw nego ustale-nia prawa do świadczeń. Zaspokojenie roszczeustale-nia materialnoprawnego następuje w tym przypadku dopiiero poprzez spełnienie obowiązku świadczenia przez zakład pracy. Orzeczenie rady nadzorczej oddziału ZUS w sprawie świadczeń, tak jak decyzja ZUS, wiąże bezpośrednio zakład pracy. Orzeczenie to zastępuje decyzję oddziału ZUS.

Odwołanie od orzeczenia rady nadzorczej oddziału ZUS przysługuje także tylko stronom postępow ania przed tym organem. Artykuł 77 § 1 ustawy o sądach pracy i ubezpieczeń społecznych18 stanowi, że stro-nami są: osoba, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżone orzecze-nie, organ rentowy i zainteresowany. Zgodnie zaś z art. 77 § 2 cytowa-nej ustawy zainteresowanym jest ten, czyje prawa i obowiązki zależą od rozstrzygnięcia sprawy. Ta definicja zainteresow anego w ydaje się stw arzać możliwość poszukiwania drogi wprowadzenia do procesu

17 DzU nr 49, poz. 302.

(11)

o omawiane świadczenia zakładu pracy. Jednak drugie zdanie tegoż art. 77 § 2: ,,jeżeli osoba taka nie została wezwana do udziału w spra-wie przed organem orzekającym , sąd wezspra-wie ją do postępowania bądź z urzędu, bądź na jej w niosek lub na wniosek jednej ze stron" stwarza trudności w przyjęciu tego kierunku wykładni19. Przepisy prawne nie posługują się bowiem terminem ,,oso ba" w odniesieniu do uspołecznio-nych zakładów pracy, a nadto nie może on brać udziału w postępow a-niu przed organem orzekającym .

Podobnie jak § 2 ust. 2 rozporządzenia z 20 XII 1974 r., art. 79 usta-wy uznaje za przyczynę umorzenia postępow ania zmianę przez organ rentowy decyzji przez wydanće decyzji uw zględniającej żądanie strony. W skazuje to, że i w postępow aniu przed sądem roszczenie procesowe zmierza do odpow iedniej zmiany decyzji ZUS w sprawie świadczeń. Orzeczenie to, podobnie jak deqyzja ZUS w spraw ie świadczeń, którą ono zastępuje, wiąże zakład pracy, rozstrzygając autorytatyw nie o jego zobowiązaniach wobec osoby uprawnionej do świadczeń. N ie ustala zaś ono w sprawach o omawiane zasiłki żadnych zobowiązań materia- Inoprawnych ZUS. Przeprowadzone wyżej rozważania w skazują, że le-gitym acja ZUS do występow ania w spraw ach o świadczenia zasiłkow e nie zawsze jest następstwem jego zobowiązania do tych świadczeń. W zakresie spraw o zasiłki chorobowe przysługujące za okres pozosta-wania w stosunku pracy legitym acja ta przysługuje ZUS jedynie z mo-cy szczególnych przepisów prawnych. Je st on upoważniony z moqy prawa do występowania w charakterze strony sporu o wskazane św iad-czenia zakładu pracy. W tym też zakresie nastąpiło ograniczenie zdol-ności do czynzdol-ności prawnych i zdolzdol-ności procesow ej uspołecznionych zakładów pracy na .rzecz ZUS20.

W polityce prawnej z zakresu ubezpieczenia chorobowego w ystą-piły dwa trendy, w pewnej mierze przeciwstawne. Pierwszy, zmierza-jący do pełnego zabezpieczenia pracowników przed utratą zarobku spo-wodowaną niezdolnością do pracy wynikłą z choroby. Drugi zaś zmie-rza do ograniczenia absencji chorobowej, a ostatnio także do sankcjo-nowania naruszeń dyscypliny pracy. W yrazem tego kierunku są prze-de wszystkim mechanizmy redukcji wysokości zasiłku pro futuro oraz zobowiązania uspołecznionych zakładów pracy do świadczenia

zasił-16 Ta k też A. Z ieliński — patrz F. R u s e k , A. Z i e l i ń s k i , Komentarz do ustaw у o okręgow ych sąd a ch pracy i ubezpieczeń społecznych, W arszaw a 1977, s. 234—235; K. K o l a s i ń s k i , R ozstrzyganie sporów o św iadczenia z ubezpieczenia społecznego, W a rszaw a 1978, s. 96.

10 Stanow isk o takie zająłem też w cytow anym artyk ule pt. R ealizacja i charak -ter upraw nień do zasiłków chorobowych, s. 17.

(12)

ków chorobowych (z własnych funduszy) za okres pozostawania pra-cowników w stosunku pracy.

Przeciwstawność tych tendencji łatwo zaobserwować, gdy uwzględni się m ateriały porównawczoprawne21. W skazują one, że także w innych państwach wzmożenie ochrony ubezpieczeniowej z tytułu choroby po-wodowało wzrost absencji chorobowej.

Diagnoza przyczyn tego zjaw iska była u nas na ogół powierzcho-wna. Nowe regulacje prawne tego zagadnienia są je j dobitnym odzw ier-ciedleniem. Podniesienie w ysokości świadczeń zasiłkowych nie powodu-je dem oralizacji pracowników, a powodu-jedynie obniżenie psychologicznej ba-riery korzystania ze zwolnień lekarskich22. Przyznanie wysokich św iad-czeń zasiłkowych od pierwszego dnia niezdolności do pracy powoduje, że pracow nicy przestają być materialnie zainteresowani, aby w przy-padku lekkich schorzeń podejm ować próby wyleczenia się bez przery-wania pracy.

Podjęte na szeroką skalę kontrole prawidłowości wystawiania zwol-nień lekarskich nie potwierdziły też obiegowych opiniii, że znaczna część- tych zwolnień jest udzielana bez jakiegokolw iek m erytorycznego uzsadnienia23. W skazuje to dodatkowo, że nie m ogą się spełnić oczekiw a-nia, iż prowadzone przez zakłady pracy kontrole sposobu korzystania ze zwolnień lekarskich wpłyną radykalnie na zmianę sytuacji. Kontrole te są dla zakładów pracy nieopłacalne, wręcz kosztowne. Przez okres ponad 20 lat istnienia obowiązku ich przeprowadzania nie prziyniosły leż spodziewanych efektów24.

Badania porównawczoprawne w skazują, że w każdym przypadku rezygnacji z mechanizmu odroczonej ochrony ubezpieczeniowej nastę-puje radykalne zwiększenie absencji chorobowej35. Ewentualny powrót do tych rozwiązań prawnych byłby jednak wyrazem wsteczmctwa d spo-wodowałby znacznie większe koszty społeczne ariiżeli korzyści wyni-kające z ograniczenia obsencji chorobowej.

Można jednak poszukiwać rozwiązań kompromisowych, które by zmierzały do wprowadzenia pewnych umiarkowanych stym ulatorów materialnego zainteresowania pracowników w nieubieganiiu się bez ko-niecznej potrzeby o 'zwolnienia lekarskie. Celowe byłoby też

zwołnie-21 Prezentuje je U. K a l i n a - P r a s z n i c , Uw arunk ow ania rozmiarów ab sencji chorobow ej, W rocław 1978, s. 67 i n.

12 Problem tzw. granic psychologicznych polityki społecznej pod ejm uje W. S z u -b e r t , Z asp ok aja nie potrze-b ja k o zadanie polityki społecznej, ,,Praca i Z a-bezpiecze- abezpiecze-nie Społeczne" 1972, nr 8, s. 17 i n.

23 Por. K a l i n a - P r a s z n i c , op. cit., s. 115 i n. 24 Por. tamże, s. 112 i n.

(13)

nie uspołecznionych zakładów pracy z nadmiernych obdążeń św iadcze-niami zasiłkowymi. Wprowadzone w tym przedmiocie rozwiązania pra-wne nawiązują w istocie, z daleko idącą przesadą, do dawnych roz-wiązań prawnych, polegających na zobowiązanliu pracodaw ców do w y-płaty wynagrodzenia za krótki ok res niezdolności do praqy. Objęcie tym zobowiązaniem całego okresu zasiłkowego nie znajduje już jednak uzasadnienia w dążeniu do wzmożenia zainteresow ania zakładów pra-cy w ograniczaniu nadmiernej absencja chorobowej. Problem tzw. nie-uzasadnionej absencji chorobowej, na której kształtowanie zakłady pra-cy m ogą mieć jakikolwiek wpływ, dotyczy jedynie krótkotrwałych zwolnień z pracy. Należałoby też co najm niej ograniczyć obciążenia zakładu pracy świadczeniami na rzecz chorych pracowników do krót-kiego okresu, np. dwutygodniowego.

Zobowiązanie zakładu pracy z tego tytułu winno w yrażać się, po-dobnie jak w przypadku przestojów w pracy, w obow iązku w ypłaty płacy zasadniczej. Stwarzałoby to dla ogółu pracowników pewne barie-ry m aterialnego zainteresowania nienadużywaniem zwolnień lekarskich. Z drugiej strony — ograniczałoby tendencje zakładów pracy do zwal-niania z praqy pracowników o niepełnej spraw ności, podatnych na scho-rzenia. Pozbywanie się ich przez zakłady pracy stw arza problemy za-równo tym pracownikom i ich rodzinom, jak i państwu. Stają się oni bez sw ej winy petentami ubiegającym i się o świadczenia pomocy spo-łecznej, a ich potencjał zdolności do pracy, choć ograniczony, zostaje zaprzepaszczony ze szkodą dla nich i szkodą społeczną.

Jasne rozdzielenie zobowiązań zakładu pracy i ZUS do świadczeń na rzecz pracowników niezdolnych do pracy, doprowadziłoby też do wprowadzenia jasności stanu prawnego w tym przedmiocie. Świadcze-nia zakładu pracy za okres 2 tygodni choroby byłyby świadczeŚwiadcze-niami ze stosunku pracy, z wszystkim i w ynikającym i stąd konsekwencjami, także w przedmiocie trybu ich* dochodzenia. Świadczenia ZUS — za dalszy okres choroby, — byłyby zasiłkami z ubezpieczenia społecznego.

Taka zmiana stanu prawnego m ogłaby też być wykorzystana do uwolnienia świadczeń z ubezpieczeń społecznych od pełnienia kolidu-jącej z ideą ubezpieczeń społecznych funkcji dyscyplinującego oddzia-ływania na postawy pracownicze poprzez ograniczenie zakresu stoso-wania mechanizmów tego oddziaływ ania do świadczeń ze stosunku pra-cy.

U niw ersytet M ik ołaja Kopernik a w Toruniu Instytut Praw a C yw ilnego

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przed  zawarciem  Umowy  dodatkowej  Ubezpieczony  odpowiada  na  pytania  wskazane  w  ankiecie  oceny  ryzyka  we  wniosku  o  zawarcie. 

Zarząd PZU Życie SA ustalił ogólne warunki dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji uchwałą nr UZ/228/2018 z dnia 5

przy czym koniec Okresu ubezpieczenia dla Umowy dodatkowej musi przypadać w rocznicę Umowy głównej, ale nie później niż w rocznicę Umowy głównej przypadającą po

Dlatego w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia obejmiemy ochroną Twoje dziecko na wypadek uszkodzenia ciała wskutek nieszczęśliwego wypadku, bez dodatkowych opłat, jeżeli jest

W celu ustalenia okoliczności i przyczyny wypadku przy pra- cy oraz wypadku w związku z pełnieniem służby w Policji kierownik jednostki organizacyjnej Policji będący pracodaw- cą

Jeżeliby osoba A chciała za ubezpieczoną, podług tego zadania, rentę płacić, zamiast wkładu jednorazowego, prem iję roczną w tak długo, dopóki żyje w

Zanim jednak wszystko w sprawie śmierci Tadeusza Szczepańskiego stało się oczywi- ste, w dniu 20 marca 1980 r.. Prokuratura Rejonowa w Gdańsku

2. Zakres ubezpieczenia dodatkowego obejmuje wystąpienie u Ciebie całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji będącej skutkiem nieszczęśliwego wypadku lub