• Nie Znaleziono Wyników

"Gottes Reich - Jesu Geschick. Jesu ureigener Tod im Licht seiner Basileia-Verkündigung", Heinz Schürmann, Freiburg-Basel-Wien 1983 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Gottes Reich - Jesu Geschick. Jesu ureigener Tod im Licht seiner Basileia-Verkündigung", Heinz Schürmann, Freiburg-Basel-Wien 1983 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Gottes Reich - Jesu Geschick. Jesu

ureigener Tod im Licht seiner

Basileia-Verkündigung", Heinz

Schürmann, Freiburg-Basel-Wien

1983 : [recenzja]

Collectanea Theologica 54/4, 192-193

(2)

p e w n o ść o J e g o is tn ie n iu , ja k i e j d o św ia d c z y ło w ie lu św ię ty c h c h rz e ś c ija ń ­ sk ic h , a ta k ż e w ie lu m is ty k ó w p o z a c h rz e ś c ija ń s tw e m . M im o że p o s ia d a o-no c h a r a k t e r su b ie k ty w n y , w ie lu a u to r ó w z B e r g s o n e m n a czele u w a ż a , że m o że ono by ć o b ie k ty w n y m ź ró d łe m w ie d z y o B ogu i p o tw ie r d z e n ie m J e g o is tn ie n ia . P o z n a n ie in tu ic y jn e je s t o c e n ia n e ró ż n ie — p o s ia d a z a w z ię ty c h p r z e ­ c iw n ik ó w i n ie m n ie j g o rą c y c h z w o le n n ik ó w . A u to r z g o d n ie z p r z y ję tą m e ­ to d ą p r z e d s ta w ia z d a n ia je d n y c h i d ru g ic h , a s a m o d rz u c a ty lk o s k r a jn y in tu ic jo n iz m . U w a ż a n a to m ia s t, że te g o r o d z a j u p o z n a n ie m oże b y ć c e n n y m u z u p e łn ie n ie m p o z n a n ia in te le k tu a ln o - d y s k u r s y w n e g o . W re sz c ie ks. K o w a lc z y k p r z e d s ta w ia p r o b le m y h e rm e n e u ty k i, k o n c e n ­ t r u j ą c s w o ją u w a g ę n a h e r m e n e u ty c e ję z y k a re lig ijn e g o . R a d y k a ln e z a k w e ­ s tio n o w a n ie se n s o w n o śc i teg o ję z y k a g łó w n ie p rz e z W i t t g e n s t e i n a n a le ż y ju ż do p rz e sz ło śc i. W sp ó łc z e śn i a u to r z y p r z y p is u ją z d a n io m r e l ig i j­ n y m w ie lo r a k i s e n s o ra z f u n k c ję p o z n a w c z ą , n o rm a ty w n ą , in w o k ac-y jn ą i in n e . K s ią ż k ę z a m y k a ją r o z w a ż a n ia a u to r a o a r g u m e n ta c ji r a e jo n a ln o - d y s k u r - s y w n e j. J e s t to ja k b y a f ir m a c ja m e to d y tr a d y c y jn e j, k tó r a ta k ż e w o b liczu p r ą d ó w w s p ó łc z e s n y c h z a c h o w u je s w o ją w a rto ś ć . K lu c z o w ą z a s a d ą , n a k tó r e j m e to d a ta się o p ie r a , je s t z a s a d a p rz y c z y n o w o śc i. A u to r, s to ją c n a g ru n c ie filo z o fii k la s y c z n e j, w y ja ś n ia , u z a s a d n ia i p o d tr z y m u je z n a c z e n ie te j z asad y . U m o ż liw ia o n a p ra w id ło w e ro z u m o w a n ie m e ta fiz y c z n e i a u to r n a z y w a j ą k lu c z e m d o tr a n s c e n d e n c ji.

M im o c z ę sty c h o b ja w ó w fid e iz m u is tn ie je dziś ta k ż e m o c n a tę s k n o ta z a r a c jo n a ln y m u z a s a d n ie n ie m p o d s ta w w ia ry . S tą d te ż k s ią ż k a t r a f i a w is to tn ą p o tr z e b ę w sp ó łc z e sn e g o ży cia re lig ijn e g o . N a szczeg ó ln e u z n a n ie z a s łu g u je u m ia r k o w a n ie a u to r a , k tó r y sw o je tw ie r d z e n ia w y s u w a d o p ie ro po w s z e c h s tro n n e j a n a liz ie in n y c h p o g lą d ó w . T e tw ie r d z e n ia o so b iste n a b ie ­ r a j ą w ię c sz c z e g ó ln e j w a r to ś c i, g d y ż n ie są g ło sz o n e p o w ie rz c h o w n ie . T o ­ też, m im o iż le k t u r a d z ie ła ks. K o w a lc z y k a n ie n a le ż y do ła tw y c h , w y w rz e on a n a p e w n o tr w a ł e s k u tk i w n a s z e j ro d z im e j filo zo fii B oga.

ks. S te f a n M o y sa S J , W a r s z a w a

H e in z S C H Ü R M A N N , G o tte s R e ic h — J e s u G e sc h ic k . J e s u u r e ig e n e r T o d

i m L ic h t s e in e r B a s ile ia - V e r k ü n d ig u n g , F re ib u r g - B a s e l- W ie n 1983, V e rla g

H e rd e r, s. 269.

P o sz c z e g ó ln e ro z d z ia ły te j k s ią ż k i p o w s ta ły z ró ż n y c h o k a z ji, n ie m n ie j k r ą ż ą w o k ó ł te g o sa m e g o z a g a d n ie n ia i z d ą ż a ją do je d n e g o celu, a m ia ­ n o w ic ie do w y ja ś n ie n ia zb aw czeg o z n a c z e n ia śm ie rc i Je z u s a . W sp ó łczesn a eg zeg eza p r a c u ją c a k ry ty c z n y m i m e to d a m i w s k a z u je b o w ie m , że w N o w y m T e s ta m e n c ie m a m y z a w a r te d w ie ró ż n e d o k tr y n y zb aw cze. Is tn ie je w n im b o w ie m n a u k a o z b a w c z y m z n a c z e n iu ś m ie rc i J e z u s a — ta k z w a n a soteri-o- lo g ia k rz y ż a . C z ło w ie k z o sta ł z b a w io n y p rz e z to, że J e z u s u m a r ł za n ieg o n a k rz y ż u . J e s t to , ja k w ia d o m o , s a m r d z e ń c h r z e ś c ija ń s tw a , a ró w n ie ż w e ­ d łu g R e fo rm a c ji a r tic u lu s s ta n tis e t c a d e n tis E cclesia e. N ie k tó rz y je d n a k eg zeg eci u tr z y m u ją , że J e z u s n ie g ło s ił w y ra ź n ie te j n s u k i p rz e d sw o im z m a r tw y c h w s ta n ie m , a le że je s t to te o lo g ia g m in y c h rz e ś c ija ń s k ie j, g łó w n ie św . P a w ła . N a to m ia s t s a m J e z u s m ia ł głosić ty lk o n a u k ę o n a d c h o d z ą c y m k r ó le s tw ie B ożym , czyli t a k z w a n ą s o te rio lo g ię e sc h a to lo g ic z n ą . Z b a w ie n ie p rz y jd z ie p rz e z to, że n a d e jd z ie e sc h a to lo g ic z n e k ró le s tw o Boże, n o w y eon, w k tó r y m n ie b ę d z ie c ie r p ie n ia , g d y ż B óg b ę d z ie w s z y s tk im w e w s z y stk ic h .

B a d a ją c szczegółow o i k ry ty c z n ie te k s ty P is m a Ś w ię te g o a u to r d o ch o d zi do w n io sk u , że m ię d z y o b y d w o m a z b a w c z y m i n a u k a m i is tn ie je ciąg ło ść, że się n ie w y k lu c z a ją , a le u z u p e łn ia ją w z a je m n ie

W p ie rw s z y m ro z d z ia le S c h ü r m a n n b a d a z a g a d n ie n ie od s tro n y g ło sze­ n ia k r ó le s tw a B ożego p rz e z Je z u s a . To g ło sz e n ie b y ło J e g o m isją , a z a ra z e m

(3)

RECEN ZJE

J e g o lo sem , co a u to r o d d a je p rz e z n ie m ie c k ie n ie p r z e tłu m a c z a ln e sło w o :

G e sc h ic k . J e z u s g ło si z b a w c z ą o b ecn o ść B ożą, a p rz e z s w o ją p o s ta w ę je s t

c z ło w ie k ie m d la in n y c h . A le to g ło s z e n ie je s t n ie b e z p ie c z n e , a z b a w ie n ie , k tó r e J e z u s p rz y n o s i, n ie z o sta ło z a a k c e p to w a n e . Z p rz e p o w ia d a n ia J e z u s a w id a ć , że p r z e w id u je O n h is to ry c z n ą k lę s k ę s w o je j m is ji i w ła s n ą śm ierć. G ło sz e n ie k r ó le s tw a ja k o z b a w ie n ia d la in n y c h d o p ro w a d z a do zbaw czej, ś m ie rc i z a in n y c h . W d ru g im , p o d s ta w o w y m d la k s ią ż k i o p ra c o w a n iu a u to r b a d a z a g a d n ie ­ n ie od s tr o n y ś m ie rc i Je z u s a . Z a p y tu je b o w ie m , czy J e z u s p rz y p is y w a ł sw o je j ś m ie rc i z b a w c z e z n a c z e n ie . To z a g a d n ie n ie k o n k re ty z u je się p o te m w in n e, b a r d z ie j szc z e g ó ło w e p y ta n ie : czy J e z u s o fe r tę e s c h a to lo g ic z n e g o z b a w ie n ia u tr z y m a ł k o n s e k w e n tn ie aż do- ś m ie rc i i d o k o n a ł je j p rz e z s w o ją śm ie rć ? A u to r w y k a z u je w p ie rw , że J e z u s b y ł a b s o lu tn y m z b a w c ą e sc h a to lo g ic z n y m e g z y s tu ją c y m d la in n y c h . T a m is ja ja k b y s ta p ia ła się z Je g o e g z y s te n c ją i o n a G o w k o n s e k w e n c ji z a p ro w a d z iła do śm ie rc i d la in n y c h . N a s tę p n ie m ó w i o ty m , że J e z u s o c z e k iw a ł n a s w o je z m a r tw y c h w s ta n ie , a w ię c w ie ­ d z ia ł, że m im o k lę s k i p o n ie s io n e j w życiu, z b a w ie n ie p rz y jd z ie tą d ro g ą. W re sz c ie S c h ü r m a n n a n a liz u je lo g io n y J e z u s a z O s ta tn ie j W ie c z e rz y i g e s ty z n ią z w ią z a n e , co ró w n ie ż d o p ro w a d z a go do w n io s k u , że J e z u s s w o ją śm ie rć p o jm o w a ł ja k o o d k u p ie n ie g rz e c h ó w . T a z b ie ż n a a r g u m e n ta c ja o s ta te c z ­ n ie d o p ro w a d z a do s tw ie rd z e n ia , że z b a w c z e z n a c z e n ie ś m ie r c i J e z u s a n ie je s t

ty lk o z a w a r te w p o p a s c h a ln y m p rz e p o w ia d a n iu , a le m a s w o ją p r e s tr u k tu r ę w k e ry g m a c ie , k tó r y J e z u s głosi p rz e d sw o im z m a r tw y c h w s ta n ie m .

I n n e p rz y c z y n k i są p o tw ie r d z e n ie m z a s a d n ic z y c h te z a u to r a . B a d a n ie w ię c ź ró d ła e w a n g e lic z n e g o w y k a z u je , że je s t w n im z a w a r ta z a sa d n ic z a s t r u k t u r a p r z e p o w ia d a n ia k ró le s tw a B ożego. T a k ie sa m o b a d a n ie p r z e p r o ­ w a d z a a u to r o d n o ś n ie ty t u łu „S y n C z ło w ie c z y ” . To b a d a n ie w p ra w d z ie z d a n ie m a u to r a n ie d a je a b s o lu tn e j p e w n o śc i, że J e z u s rz e c z y w iś c ie sa m te g o t y t u ł u u ż y w a ł, s k ła n ia je d n a k , a b y b a r d z ie j o p rz e ć b a d a n ia n a d ś w ia ­ d o m o ś c ią ś m ie rc i J e z u s a o e ło s z e n ie k ró le s tw a . W re s z c ie o s ta tn i p rz y c z y n e k p o tw ie r d z a , że J e z u s m ia ł i u tr z y m a ł do k o ń c a ś w ia d o m o ść z n a c z e n ia sw o je j z b a w c z e j śm ie rc i ta k ż e w o b e c w ła sn e g o ś ro d o w is k a sp o łeczn eg o , p r z e n i­ k n ię te g o id e a m i o d k u p ie ń c z e j ś m ie rc i „ S łu g i J a h w e ” .

Z w y k łe m u c h rz e ś c ija n in o w i m o g ą s ię tw ie r d z e n ia S c h iir m a n n a w y d a ­ w a ć c z a s a m i w y w a ż a n ie m o tw a r ty c h d rz w i d la te g o , że o z a s a d n ic z y c h te z a c h a u to r a je s t o n p r z e k o n a n y n a d ro d z e w ia ry . N ie m n ie j tr z e b a p a m ię ta ć , że a u to r m ó w i n ie ja k o „ w o b lic z u ” c a łe j w sp ó łc z e s n e j eg zeg ezy i u w z g lę d n ia je j b a d a n ia . i w ą tp liw o ś c i. S tą d też, a ta k ż e z c a łe j s u m ie n n o ś c i i p re c y z ji m e to d o lo g ic z n e j c z e rp ie s w o ją w ie lk ą w a rto ś ć dzieło n ie m ie c k ie g o eg zeg ety .

ks. S te fa n M o y s a S J , W a r s z a w a

C a rlo M. M A R T IN I, H o ffn u n g d e r W e ih n a c h t, F re ib u rg -B a s e l-W ie n 1983, V e rla g H e rd e r, s. 64.

A rc y b is k u p M e d io la n u u p r z y s tę p n ia t u t a j w tłu m a c z e n iu n a ję z y k n ie ­ m ie c k i k ilk a sw o ic h k a z a ń w y g ło sz o n y c h z o k a z ji u ro c z y s to śc i B ożego N a ­ r o d z e n ia . T y tu ł z o s ta ł d o b rz e d o b ra n y , g d y ż m o ty w n a d z ie i, j a k ą n ie s ie ze so b ą n a ro d z e n ie J e z u s a C h ry s tu s a , s ta le się w ty c h p rz e m ó w ie n ia c h p o ­ w ta rz a .

Ś w ia t p o tr z e b u je n a d z ie i. C z a sa m i je s te ś m y s k ło n n i p rz y p u s z c z a ć , że ty lk o m y ż y je m y w tr u d n y c h w a r u n k a c h i p o tr z e b u je m y re lig ijn e g o u m o c ­ n ie n ia . R o z w a ż a n ia k a r d y n a ła M a r tin i u k a z u ją , że ś w ia t u p rz e m y s ło w io n e j c y w iliz a c ji z a c h o d n ie j p o tr z e b u je je j n ie m n ie j. P o tr z e b u ją je j ro z b ite r o ­ d zin y , c h o rzy , u c iś n ie n i i c ie rp ią c y . N ie k tó rz y są n a w e t s k ło n n i w n a ro d z o ­ n y m D z ie c ią tk u u p a tr y w a ć je d y n ie sy m b o l lu d z k ie g o u b ó s tw a i u c iś n io n y c h m a s w o ła ją c y c h o re w o lu c ję i p rz e m ia n ę sto s u n k ó w sp o łe c z n y c h . J e d n a k ż e n o w o n a ro d z o n y J e z u s je s t c zy m ś w ię c e j, bo je s t W y d a rz e n ie m i S ło w em .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak wynika z powyższej struktury działów, osią treściową wypo­ wiedzi autobiograficznych analizowanej zbiorowości jest moment i mo­ tywy decyzji wyboru zawodu rolnika,

Antoni pozostał w Krasnostawskiem, gdzie stał się jednym z animatorów życia muzycznego, koncentrującego się w do­ mach ziemiańskich.. Najciekawszym jego przedsięwzięciem

Jego zdaniem proces w chodzenia w zażyłość z Chrystusem, dokonujący się poprzez całkow ite zdanie się na Chrystusa objawiającego się w ew angeliach,

Z drugiej strony rdzeniem doświadczenia chrześcijańskiego jest ofiarowane przez Boga w Jezusie zba­ wienie integralne, a więc zbawienie nie tylko duszy, lecz

Autor konkluduje: „Kiedy Kościół mówi o zakończeniu albo o dopełnie­ niu objaw ienia z końcem okresu apostolskiego, oznacza to, że okres objaw ie­ nia

Należy zwrócić uwagę, że o ile piszący w imieniu Piotra Wielkiego Proko- powicz starał się odwoływać do światowej literatury z zakresu myśli politycznej i prawnej, czyniła

Jede der gepriiften vier Bauarten er- moglicht es einem im Stillwasser be- findlichen Schiff, sich ohne Hauptan- trieb nach alien Richtungen frei zu be- wegen. Je nac.h Hohe

Growth and substrate consumption of microorgan- isms in chemostat cultures can be described by a set of four equations: the mass balances of biomass and growth- limiting substrate,