• Nie Znaleziono Wyników

Wybrane elementy edukacji zdrowotnej w rodzinie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wybrane elementy edukacji zdrowotnej w rodzinie"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Joanna Bulska

Wybrane elementy edukacji

zdrowotnej w rodzinie

Chowanna 2, 181-190

2008

(2)

JOANNA BULSKA

W y b ra n e e le m e n ty

e d u k a c ji z d ro w o tn e j w ro d z in ie

S e l e c t e d e l e m e n t s o f h e a l t h e d u c a t i o n in f a m il y

A b str a c t: T h e a u th o r m a k e s a n a tte m p t to p ay a tte n tio n to h e a lth ed u c atio n in fam ily

in th e co n tex t of sp e n d in g free tim e in th e case of c h ild re n a n d th e role of re la x in h e a lth , am o n g o th e r th in g s.

(3)

W spółcześnie tr a k tu je się rodzinę całościowo - jako u k ła d społeczny o specyficznych właściwościach. R odzina w to k u codziennych in terak cji w y tw arza wspólny, podzielany przez w szystkich jej członków zasób w ie­ dzy. J e s t to system inform acji o k ażd y m z nich, rodzinie jako całości i o ta ­ czającym świecie, a ta k ż e sy stem re g u ł pozw alających in te rp re to w a ć a k tu a ln e w y d arzen ia i tw orzyć n o w ą wiedzę. W spólna w iedza w pływ a n a funkcjonow anie członków rodziny, n a ich sposób życia ( C h ą d z y ń ­ s k a , D r y l l , 2004, s. 29). R odzina stan o w i duchow e zjednoczenie szczu­ płego g ro n a osób, skupionych we w łasn y m ognisku domowym a k ta m i w zajem nej pomocy i opieki, o p arte n a w ierze w p ra w d z iw ą lub d o m n ie­ m a n ą łączność biologiczną, trad y cję ro d z in n ą i społeczną ( A d a m s k i , 2002, s. 29). S tanow i szczególne miejsce w śród różnych środow isk fu n k ­ cjonow ania człowieka i podstaw ow y k o n te k st rozwojowy, w spom agający procesy rozwojowe swych członków w to k u b ezpośrednich i d łu g o trw a­ łych interakcji, k tó re o p arte s ą n a bliskiej więzi ( B a k i e r a , 2003, s. 47).

R odzina je st potencjalnie n ajw ażniejszym sojusznikiem młodego czło­ w ieka w k reo w an iu w łaściw ych i pozytyw nych zachow ań. M ożna p rzy ­ jąć, że rodzicom zależy n a zdrow iu i praw idłow ym rozw oju dziecka i n ie ­ w ielkie je s t praw dopodobieństw o tego, by św iadom ie uczyli je zachow ań szkodliwych ze zdrow otnego p u n k tu w idzenia. S am i je d n a k często m a ją złe przyzw yczajenia, któ ry ch szkodliwości bądź nie rozum ieją, bądź nie d o cen iają ( K u l i k , 1997, s. 81).

Zachow ania zdrow otne k s z ta łtu ją się p rzede w szy stk im w okresie w z ra s ta n ia i rozw oju dziecka. D okonuje się to w procesie socjalizacji ro ­ zum ianej jako p rzek azy w an ie p o to m stw u w iedzy o otaczającym świecie, dziedzictw a kulturow ego oraz przygotow anie do p ełn ien ia dorosłych ról społecznych ( K a w u l a , 1998, s. 38) lub jako ogół d zia ła ń ze stro n y społe­ czeństw a, zw łaszcza rodziny, szkoły i środow iska społecznego, z m ierza­ jący do u czy n ien ia z jed n o stk i isto ty społecznej ( O k o ń , 2004, s. 373­

374). Z achow ania zdrow otne k s z ta łtu ją się zatem pod w pływ em bardzo różnorodnych czynników, w ty m wzorców i in stru k c ji przek azy w an y ch przez rodziców, rówieśników, szkołę, religię, społeczność lo k a ln ą i środki m asowego p rzek azu . U k sz tałto w an e w dzieciństw ie i młodości błędne z a ­ chow ania s ą bardzo tr u d n e do zm ian y w w iek u dorosłym. C zynniki w pły­ w ające n a k szta łto w an ie się sty lu życia i zachow ań zdrow otnych m ożna podzielić n a cztery grupy:

- czynniki zw iązane ze środow iskiem fizycznym, w k tó ry m ludzie żyją i pracują,

- czynniki ku ltu ro w e, w ty m p rzede w szy stk im miejsce zdrow ia w h ie ­ rarch ii wartości,

- czynniki osobiste, w ty m w łasne p rzek o n an ia w sp raw ach zdrowia, jego kontroli, potrzeby d ziałań profilaktycznych,

(4)

J o a n n a B u lsk a : W y b r a n e e le m e n t y e d u k a c ji z d ro w o tn e j. 183

- wpływ g ru p ludzi, w k tórych odbyw a się proces w ychow ania i socjali­ zacji dziecka, głów ną rolę odgryw a tu rodzina (W o y n a r o w s k a , 1994, s. 113).

W łaśnie w ra m a c h rodziny n a stę p u je w ychow anie zdrow otne i k s z ta ł­ to w an ie po staw wobec zdrow ia, p rzek azy w an ie pew nych elem entów w ie­ dzy dotyczącej zdrow ia i choroby, w y rab ian ie em ocjonalnego sto su n k u do zdrow ia jako w artości, uczenie podstaw ow ych naw yków higienicznych i pielęgnacyjnych, zachow ań pro- i antyzdrow otnych, zachow ań w cho­ robie itd. R odzina zatem odgrywa podstaw ow ą rolę w promocji i u m a c n ia ­ n iu zdrow ia ( T o b i a s z - A d a m c z y k , 2000, s. 170-171). Rodzice dzię­ ki swej pozycji oraz długotrw ałości k o n ta k tó w z dzieckiem m a ją n a jw ię k ­ sze możliwości k sz ta łto w a n ia zdrow ia i spraw ności fizycznej swych dzie­ ci od u ro d zen ia aż do pełnoletniości. W yw iązanie się z tej roli i obow iąz­ k u zależy w dużej m ierze od zachow ań sam ych rodziców ( K u r a s , 2003, s. 62). Rodzice p rz e k a z u ją dziecku pierwszy, a w początkow ym okresie jego rozwoju jedyny model zachow ań zdrow otnych ( G a w e ł , 2001, s. 120). Od rodziny zależy przyszłość dziecka, co świadczy o niezw ykle dużym potencjale oraz wychowawczych możliwościach, jak ie w niej tkw ią, a je d ­ n o cze śn ie sta n o w i w y zw a n ie d la is to tn y c h d z ia ła ń w ychow aw czych w rodzinie ( I z d e b s k a , 2003, s. 70).

J e d n a k w spółczesna cywilizacja stw arza coraz w iększe zagrożenia dla rodziny, zakłóca jej funkcjonowanie i podw aża podstaw y jej istnienia. Przyj­ m uje się, że stan o w i to uboczny s k u te k rozw oju najnow szej cyw iliza­ cji, k tó ra oprócz w ielu pozytywów ofiaruje ludziom rów nież n eg aty w n e z p u n k tu w idzenia jakości życia sk u tk i postępów ( T y s z k a , 2002, s. 35).

Obecnie rodzina, tw orząc w m iarę sp ó jn ą s tru k tu rę , je s t jednocze­ śnie o tw a rta n a w pływy środow iska zew nętrznego, od b ieran e głównie za pośred n ictw em mediów. Wpływ mediów n a przebieg i jakość w ychow a­ n ia zdrow otnego je s t w ielostronny. Mówiąc o m ediach najczęściej m a się n a m yśli telew izję. W lite ra tu rz e p rzed m io tu zw raca się uw agę przede w szy stk im n a n eg aty w n e zdrow otne s k u tk i zbyt długiego o g ląd an ia p ro ­ gram ów telew izyjnych zarówno przez dzieci, ja k i przez dorosłych. Pomimo w sk azan ej szkodliwości telew izji dla psychicznego zdrow ia dziecka n a le ­ ży stw ierdzić, że zagrożenie to m ożna złagodzić, a n a w e t wyelim inować. O dbiorniki telew izyjne e m itu ją szkodliwe prom ieniow anie, o d d ziału ją n iek o rzy stn ie n a wzrok, siedzenie p rzed e k ra n e m sprzyja p o w staw an iu b ądź p ogłębianiu się w ad p ostaw y dzieci. Podczas o g ląd an ia telew izji lub pracy n a kom puterze dziecko zm uszone je st do długotrw ałego pozosta­ w an ia w jednej pozycji, ty m czasem im m łodsze dziecko, ty m w ię k sz ą m a p otrzebę ru ch u . K o rzy stan ie z tych u rz ą d z e ń ogranicza najczęściej in n e zajęcia dziecka, w ty m zabaw y n a świeżym pow ietrzu ( L e w i c k i , 2005, s. 129).

(5)

Z b a d a ń p rzeprow adzonych n a te re n ie województw: ku jaw sk o -p o ­ morskiego, lubelskiego, łódzkiego, małopolskiego, opolskiego, p o d la sk ie­ go, śląskiego i zachodniopom orskiego, w rep rez en taty w n e j ogólnopolskiej próbie 2893 uczniów k la s I i III szkół g im n azjaln y ch różnych typów je d ­ noznacznie w ynika, że rozkład czasu przeznaczonego przez młodzież n a o glądanie telew izji w d n iach szkolnych i w w eekendy w y raźn ie się ró ż­ nił. W d n iach w eek en d u zarów no w mieście, ja k i n a w si 2 -3 -k ro tn ie zw iększał się od setek m łodzieży obu płci przeznaczającej n a oglądanie telew izji więcej niż 4 godziny dzienne. Młodzież w m ieście i n a w si nie różni się pod w zględem czasu p rzezn aczan eg o n a o g ląd an ie telew izji w d n iach szkolnych, ale w w eekendy więcej czasu n a oglądanie telew izji p rzezn acza młodzież n a wsi. W zasadniczych szkołach zawodowych od­ setek uczniów poświęcających n a tę czynność w dni szkolne ponad 4 godzi­ ny był trzykrotnie większy niż w liceach ogólnokształcących (W o y n a r o w - s k a , 2006, s. 54-55).

D ługotrw ałe i niek o n tro lo w an e o g lądanie telew izji przez dzieci i m ło­ dzież je s t szkodliwe dla nich sam ych i dla całej rodziny. M. Bińczycka- -Anholzer, M. B rau n -G ałk o w sk a, J. Izd eb sk a oraz J. T an aś stw ierd zają, że sk u tk iem takiego zan ied b an ia jest:

a) d ezin teg racja rodziny p rzejaw iająca się b ra k ie m czasu n a w spól­ n e zajęcia, rozm owy i k o n ta k t em ocjonalny; oglądanie telew izji w ty m sam ym pom ieszczeniu je s t p o z o rn ą in teg racją; efektem s ą rzad k ie w ro ­ d zinach dyskusje z dziećmi n a te m a t oglądanych program ów ;

b) zastęp o w an ie przez telew izję rodziców w w ychow yw aniu dziecka (tzw. elek tro n iczn a n ia ń k a , a u to m aty c zn a opiekunka), ty m częstsze, im rodzice m a ją m niej czasu i s ą b ardziej zajęci w ła s n ą p r a c ą oraz im niższy je st ich s ta tu s społeczny;

c) n asycenie program ów telew izyjnych (i filmów wideo) b ru taln o ścią, agresją, p rzem o cą (gwałty, bójki, zabójstw a, um ieranie), któ ry ch spraw cy często p o zo stają b ezk arn i; liczne dowody św iad czą o tym , że dzieci n a ś la ­ d u ją w życiu te zachow ania; obserwuje się tzw. telew izyjny zespół odwraż- liw ien ia (desensytyzacji), czyli stopniow y zan ik reak cji em ocjonalnych wobec agresji, przestępstw a, zbrodni;

d) zafałszow anie rzeczyw istości w w y n ik u p rz e d sta w ia n ia św iata l u ­ dzi p ięk n y ch i bogatych („n ad rep rezen tacja”), co k s z ta łtu je orientację n a „mieć”, a nie „być”; podaw anie inform acji w sposób sensacyjny i u d ram aty - zowany; k szta łto w an ie zachow ań konsum pcyjnych (reklam y); dzieci nie m a ją w pełni w ykształconych m echanizm ów obronnych oraz u m ieję tn o ­ ści o d ró żn ian ia i selekcji tego, co je s t dobre, a co złe, i co je s t fikcją, a co rzeczywistością;

e) „w ypieranie” in n y ch w artościow ych zajęć, ja k zabaw y z ró w ieśn i­ kam i, zajęcia sportowe, rekreacyjne, czytanie książek;

(6)

J o a n n a B u lsk a : W y b r a n e e le m e n t y e d u k a c ji z d ro w o tn e j. 185

f) w pływ n a u k ła d nerwowy:

- rozstrojenie rów now agi u k ła d u autonom icznego - w n a stę p stw ie w ie­ logodzinnej ekspozycji n a bodźce (bity), w ystępuje nadpobudliw ość p sy ­ chiczna, uczucie zm ęczenia;

- n a p a d y padaczkow e fotogenne (odruchowe), tzw. p ad ac zk a telew izyj­ na, zaliczan a do idiopatycznych postaci padaczki, u osób o genetycznie u w aru n k o w an ej nadw rażliw ości n a św iatło (fotowrażliwości) ( W o y ­ n a r o w s k a , 2000, s. 476).

Ja d w ig a Izd eb sk a p reze n tu je p o stu la ty dotyczące roli telew izji w w y­ chow aniu ro d zin n y m dziecka, podając 10 z asad w ychow ania rodzinnego. S kierow ane s ą one do rodziców i m o g ą pomóc im w sk u teczn y m organizo­ w an iu rodzinno-dom owego odbioru telew izji i w p rzygotow yw aniu dzieci do selektyw nego, aktyw nego u czestn ictw a w k u ltu rz e masowej, co w k o n ­ sekw encji prow adzić może do efektyw nego p o zy sk an ia telew izji w w y­ chow aniu ro d zin n y m dziecka. Z asady te m a ją c h a ra k te r otw arty, n a w z a ­ jem się uzupełniają:

1. Z a sad a podmiotowości w organizow aniu przez rodziców rodzinno- -domowego odbioru telew izji - w sk azu je n a rolę rodziców w organizow a­ n iu odbioru telew izji w rodzinie.

2. Z asad a zachęcania członków rodziny do rodzinno-domowego odbio­ r u te le w iz ji - a k c e n tu je p o trz e b ę m o ty w o w an ia , z a c h ę c a n ia dzieci i in n y ch członków rodziny do wspólnego o g ląd an ia w ybranych, w a rto ­ ściowych program ów telew izyjnych przez w skazyw anie nie tylko n a cel, ale ta k ż e „korzyści”, ja k ie daje w spólne sp ęd zan ie czasu wolnego p rzed telewizorem.

3. Z a sad a świadomego, krytycznego, selektyw nego w yboru p ro g ra ­ mów telew izyjnych - k s z ta łtu je u m iejętności p a n o w an ia n a d o lb rzy m ią ilo ścią a tak u jąc y ch rodzinę inform acji, selekcjonow ania w k ie ru n k u t r e ­ ści pożądanych wychowawczo, w artościow ych poznawczo i artystycznie.

4. Z a sad a ko m p ro m isu w doborze program ów telew izyjnych - p rz e ­ ja w ia się we w zajem nym resp e k to w a n iu w rodzinie określonych, in d y w i­ d u aln y ch p rag n ień , życzeń, potrzeb dotyczących w yboru i ogląd an ia ok re­ ślonego p ro g ram u przez poszczególnych członków rodziny.

5. Z a sad a k sz ta łto w a n ia um iejętności aktyw nego, kreatyw nego, od­ b io ru pro g ram ó w telew izyjnych w rodzinie - n iezb ęd n e s ą t u zabiegi wychowawcze ze stro n y rodziców, m ające n a celu u p rz y stęp n ien ie dzie­ ciom o dbieranych przez nie treści, zrozum ienie i przysw ojenie przez: po­ rząd k o w an ie, klasyfikację pozn aw an y ch inform acji, ich analizę, syntezę, uogólnienie, w artościow anie, ocenę.

6. Z a sad a in teg ro w an ia rodziców w zak res k o n ta k tó w telew izyjnych dzieci - odbiór telew izji w rodzinie może być przez rodziców w ykorzy­

(7)

sty w an y jako określone n arzęd zie wychowawcze, ale niezbędne je s t sys­ tem aty czn e i u m iejętn e kierow anie ty m procesem przez rodziców.

7. Z asad a w ykorzystyw ania wzorów osobowych rodziców w odbiorze telew izji przez dziecko - mówi o wychowawczym w pływie rodziców n a dzieci d zięk i św iad o m y m o d d ziały w an io m ro d zicielsk im dotyczącym u czestn ictw a członków rodziny w k u ltu rze; oddziaływ anie wzorów oso­ bowych rodziców dokonuje się n a drodze uczen ia się, przez obserwację, n aśla d o w an ie rodziców przez dziecko, co stanow i podstaw ę do id e n ty fi­ kacji i in tern alizacji p rzekazyw anych wzorów.

8. Z a sad a w y k o rzy stan ia zdobytych „dośw iadczeń telew izyjnych” w procesie w ychow ania rodzinnego dziecka - w skazuje n a potrzebę i m oż­ liwości w y k o rzy stan ia telew izji w procesie rodzinnego w ychow ania dziec­ ka; n a stę p u je to dzięki określonym efektom realizacji funkcji w ychowaw ­ czych, jak ie pełni telew izja w życiu dziecka: poznawczej, rozrywkowej, odpoczynku.

9. Z asada ochrony dzieci przed negatyw nym i wpływami telewizji oraz w spółuczestniczenie rodziców w przygotow aniu program ów telew izyjnych - w sk azu je n a to, że rodzice m a ją obowiązek d b an ia o racjo n aln y odbiór telew izji w rodzinie, m a ją rów nież praw o zg łasza n ia postulatów , żądań, w ym agań pod ad resem telewizji i innych m ass mediów, realizow ania przez te środki p rze k a z u z a d a ń w ychowawczych i w sp ie ra n ia podstaw ow ych w artości rodziny.

10. Z a sad a podnoszenia kw alifikacji rodziców w z ak re sie odbioru t e ­ lewizji w rodzinie - w sk azu je n a p otrzebę przygotow ania rodziców do organ izo w an ia przez nich racjonalnego odbioru telew izji w rodzinie po­ przez do starczen ie im w iedzy z tego zak resu ; chodzi p rzede w szystkim o k ształcen ie świadom ości rodziców dotyczącej pozytyw nych i n eg aty w ­ nych skutków o g ląd an ia telew izji i ich u w a ru n k o w a ń ( I z d e b s k a , 1996, s. 476-477).

B a d a n ia przeprow adzone n a te re n ie ośm iu województw dostarczyły rów nież inform acji dotyczących k o rz y sta n ia z k o m p u te ra przez uczniów szkół ponadgim nazjalnych. O kazało się, że odsetek korzystających z k om ­ p u te r a co najm n iej 4 godziny dziennie był p o n ad d w u k ro tn ie w iększy w w eekendy niż w dni szkolne. W obu p rzy p ad k ach z k o m p u tera k o rzy sta­ ło dw ukrotnie więcej chłopców niż dziewcząt. N ieznacznie częściej niż mło­ dzież 18-letnia ta k długo z k o m p u te ra k o rz y sta ła młodzież 16-letnia. Stw ierdzono rów nież isto tn e staty sty czn ie różnice w o d setk ach m łodzie­ ży korzystającej długo z k o m p u te ra w zależności od ty p u szkoły. O dsetki te były znacznie w iększe w śród uczniów obu płci w liceach profilow anych lub zawodowych oraz zasadniczych szkołach zawodowych niż w po zo sta­ łych dwóch ty p a c h szkół ( W o y n a r o w s k a , 2006, s. 56).

(8)

J o a n n a B u lsk a : W y b r a n e e le m e n t y e d u k a c ji z d ro w o tn e j. 187

P ra c a przy ko m p u terze, podobnie ja k oglądanie telew izji, odbyw a się najczęściej w domu. R ozsądne uży tk o w an ie ko m p u teró w przynosi wiele niezap rzeczaln y ch korzyści i udogodnień. S ą one szczególnie p rzy d a tn e d la dzieci i m łodzieży niep ełn o sp raw n ej, zw łaszcza z mózgowym p o ra ż e ­ niem dziecięcym i innym i dysfunkcjam i u tru d n iający m i opanow anie u m ie­ jętności p isan ia, oraz dla dzieci ze zm n iejszo n ą k o n c e n tra c ją uw agi i hi- perak ty w n o ścią. J e d n a k d łu g o trw ała p ra c a p rzy k o m p u terze, zw łaszcza w nieko n tro lo w an y ch w aru n k ach , może przynieść nieoczekiw anie n e g a ­ tyw ne sk u tk i i powodować:

- dłu g o trw ałe un ieru ch o m ien ie, często w niepraw idłow ej pozycji, i bóle pleców;

- ogólne zm ęczenie psychiczne (m rużenie oczu, zaczerw ienienie spojó­ wek, bóle głowy, spow olnienie reakcji, zniechęcenie, ospałość i ap atia) lub ro zd rażn ien ie jako s k u te k o ddziaływ ania w ielu czynników, m.in.: k o n tr a s tu m iędzy św iatłem em itow anym z e k r a n u a tłem , m ig o tan ia e k ra n u , p ro m ien io w an ia elektrom agnetycznego i pola elek tro sta ty c z ­ nego wokół kom p u tera, nierozładow ania emocji dziecka;

- „rozleniw ienie” in te le k tu a ln e , hom ogenizację m yślenia, tzw. k o m p u ­ terow y styl p racy um ysłow ej - p rz esk ak iw a n ie z m yśli n a myśl, z in ­ formacji n a informację;

- ograniczenie kontaktów międzyludzkich, rodzinnych, tow arzyskich (kom­ p u te r jako s u b sty tu t osoby);

- zw aln ian ie dziecka z czynności p is a n ia i u s p ra w n ia n ia m otoryki p a l­ ców, w yręczanie go w o pan o w an iu reg u ł ortograficznych;

- generow anie p o staw konsum pcyjnych, w yrażających się n a d m iern y m zau fan iem do obliczeń m atem aty czn y ch i b ag atelizo w an ie p o zn an ia intuicyjnego i metafizycznego;

- w w y p ad k u większości dostępnych gier kom puterow ych, podobnie ja k w w y p ad k u telew izji, zw iększenie ry zy k a zachow ań ag resyw nych oraz zobojętnienia n a obrazy przemocy;

- możliwość u zależn ien ia od gier kom puterow ych;

- pad aczk a gier kom puterow ych - n a p a d y w yzw alane błyskającym św ia­ tłem ek ran u , a ta k że nałożonym i n a to figuram i geom etrycznym i i szyb­ ko przesu w ający m i się n a ek ra n ie scenam i ( W o y n a r o w s k a , 2000, s. 476-477).

W środow isku domowym niezbędne je st zorganizow anie dziecku dnia, aby zapew nić m u pełn y w ypoczynek i rozryw kę oraz dobre samopoczucie psychiczne i fizyczne. Fizjologiczną p o d s ta w ą dobrej organizacji d n ia je st w y rab ian ie u dziecka odruchów w arunkow ych „na czas”. Jeżeli każdego d n ia w ty m sam ym czasie w ykonuje ono określone zajęcia, czynności, np. spożywa posiłki, k ład zie się spać, o d rab ia lekcje, to stosunkow o szybko w y rab ia się u niego „odruch n a czas”, to znaczy o rganizm je s t przygoto­

(9)

w an y n a w ykonanie danej czynności. Te sam e godziny spożyw ania po­ siłków sp raw iają, że dziecko m a w iększy ap ety t, sta łe godziny sn u u ła ­ tw ia ją zasy p ian ie i b u d zen ie się. P rzestrze g an ie system atyczności w ro z­ kładzie d n ia dziecka w y rab ia u niego optym alny, fizjologiczny ry tm p r a ­ cy organizm u, u ła tw iający p rzebieg w szystkich procesów życiowych, po­ p raw iający w ydajność p racy i skuteczność w ypoczynku ( K o r c z a k , red.,

1990, s. 278-280).

S en je s t n iezbędny do regulacji u k ła d u nerwowego, zw łaszcza kory mózgowej, zarów no dzieciom, ja k i dorosłym ( L e w i c k i , 2006, s. 81).

W aru n k i środowiskowe, ta k ie jak: h ałas, światło, ciasne m ieszkanie, te m p e r a tu r a lub n iew łaściw a jakość pow ietrza, p rz esta w ian ie m ebli oraz zm ian y w sypialni w p ły w ają n a u trz y m a n ie gotowości zaśn ięcia i jakości sn u (F r i e b e l, F r i e d r i c h , 1995, s. 97).

W śród podstaw ow ych z asad h igieny s n u u dzieci i m łodzieży w w ieku szkolnym należy wymienić:

- reg u larn o ść - u k ła d a n ie się do sn u codziennie o stałej porze i odpowied­ nio w cześnie w zależności od w ieku: m iędzy g o d zin ą 20.00 (dzieci 7-8- -letnie) a 22.00, co odpow iada n a tu ra ln e m u rytm ow i biologicznemu; - czas trw a n ia sn u 9 -1 0 godzin, w w y p ad k u młodzieży starszej n ie mniej

niż 8 godzin;

- sp an ie w odpow iednim łóżku, w pom ieszczeniu przew ietrzonym , o te m ­ p e ra tu rz e nie wyższej niż 19-20°C, w w a ru n k ach możliwie n ajm niejsze­ go n a tę ż e n ia h a ła s u domowego (ściszenie telew izora, rad ia, rozmów); - u ży w an ie łóżka w yłącznie do sp a n ia (nie do o d rab ian ia lekcji, o g ląd a­

n ia telew izji itp.), dzięki czem u w y stęp u je o d ruch w arunkow y: położe­ nie się do łóżka je s t dla o rg an izm u sygnałem do zasypiania;

- p rz e strz eg an ie w łasnego ry tu a łu w u k ła d a n iu się do s n u (przechodze­ nie od aktyw ności d n ia do spokoju s n u nocnego), w ykonyw anie p rzed snem codziennie tych sam ych czynności, np. to a leta, kąpiel, le k tu ra kilku stro n książki;

- wypicie (zalecane) p rzed snem (i p rzed wyczyszczeniem zębów) szklanki ciepłego m leka, zaw ie ra ono T -tryptofan, substancję, której p rzypisuje się działan ie nasen n e;

- u n ik a n ie bezpośrednio p rzed snem : obfitych i ciężk o straw n y ch posił­ ków (kolację n ależy spożyć 1 -2 godziny p rzed snem ), napojów zaw ie­ rających kofeinę (coca-cola, k aw a, p ły n n a czekolada), in ten sy w n y ch ćwiczeń fizycznych - w ysiłek fizyczny pobudza większość czynności or­ ganizm u, o g ląd an ia ekscytujących p rogram ów telew izyjnych, o d ra b ia ­ n ia lekcji;

- w staw anie ran o zaraz po przebudzeniu ( W o y n a r o w s k a , 2000, s. 470). Dom rod zin n y pow inien być m iejscem, w k tó ry m uczeń je s t chronio­ ny przed negatyw nym i sk u tk am i w ykorzystyw ania kom puterów czy przed

(10)

J o a n n a B u lsk a : W y b r a n e e le m e n t y e d u k a c ji z d ro w o tn e j. 189

zagrożeniam i zw iązanym i ze zbyt długim i niek o n tro lo w an y m og ląd a­ n iem telew izji, m iejscem, w k tó ry m pro p ag u je się różne form y sp ęd zan ia czasu wolnego.

W zależności od w iek u dziecka i pory ro k u liczba godzin p rzeb y w an ia n a świeżym p o w ietrzu u leg a zm ianie. Pobyt n a p o w ietrzu w ciepłych p o rach ro k u uczniów m łodszych je s t dłuższy niż uczniów starszy ch ; róż­ nice zależne od w iek u nie w y stę p u ją je s ie n ią i zim ą. Zbyt k ró tk i czas p rzeb y w an ia n a po w ietrzu nie sprzyja h a rto w a n iu o rg an izm u (u sp raw ­ n ia n iu m echanizm ów te rm o reg u lacji i odporności n a zim no oraz zm iany te m p e ra tu ry otoczenia). J e s t to je d n a z przyczyn dużej zapad aln o ści n a choroby dróg oddechowych, głównie o podłożu przeziębieniow ym (W o y - n a r o w s k a , 2000, s. 472-473). J a k podaje A. K alinow ski, celem h a r to ­ w an ia je s t u o d p o rn ian ie o rg an izm u dziecka n a zm ian y pogody i te m p e ­ ratu ry . Do środków h a rtu ją c y c h zaliczam y k ąp iele pow ietrzne, k ąpiele powietrzno-słoneczne oraz kąpiele wodne. Częste przebyw anie w odpowied­ n im stroju, stosownym do tem peratury, n a wolnym pow ietrzu latem i zim ą znacznie zw iększa odporność n a choroby i przeziębienia. K ąpiele s ą zabie­ gam i leczniczymi, h a rtu jący m i i regenerującym i ( L e w i c k i , 2006, s. 82).

Do rodziców należy inicjow anie tego procesu oraz czuw anie n a d jego przebiegiem . W tego ty p u d ziałan iach nie w y starczy in tu icja rodziców, p o trz eb n a je s t p onadto w szech stro n n a w iedza i k onsekw encja w d zia ła ­ n ia ch podejm ow anych wobec siebie w rodzinie. W iedza je s t zatem n ie ­ kw estionow anym czynnikiem w zbogacającym d zia ła n ia rodziców w od­ pow iedzialność wobec różnych zachow ań ich dzieci. N iezw ykle w ażne w zdobyw aniu w iedzy w ty m w y p ad k u s ą jej źródła ( K u l i k , 1997, s. 84). O prócz w iedzy is to tn e w ydaje się rów nież n abycie u m iejętn o ści oraz chęć ich w prow adzenia w życie rodzinne.

Bibliografia

A d a m s k i F., 2002: R od zin a . W ym iar społeczno-kulturow y. Kraków.

B a k i e r a L., 2003: R odzicielstw o a rozwój dorosłych w w ieku śre d n im . W: R o d z in a a rozwój człow ieka dorosłego. Red. B. H a r w a s - N a p i e r a ł a . P oznań.

C h ą d z y ń s k a M., D r y l l E., 2004: E tos ro d zin n y - w spólnota zn a c zeń w yrażająca się w s tr u k tu rz e autonarracji ojców, m a te k i ich dzieci. „ S tu d ia Psychologiczne”, T. 42.

F r i e b e l V, F r i e d r i c h S., 1995: Z a b u rze n ia s n u u dzieci. W arszaw a.

G a w e ł A., 2001: E d u k a c ja p ro zd ro w o tn a i m ożliw ości je j op ty m a liza c ji w rodzinie i szkole. W: K s zta łto w a n ie p o sta w czynnych i w ięzi środow iskow ych. Red. Z. G a w ­ l i n a . Kraków.

(11)

I z d e b s k a J., 1996: R o d z in a - dziecko - telewizja. S za n se w ychow aw cze i zagrożenia telew izji. B iałystok.

I z d e b s k a J., 2003: R o d z in a - p o d sta w o w e środow isko ży cia dzie ck a W: Dziecko w ro­ dzin ie i śro d o w isk u rów ieśniczym . Red. J. I z d e b s k a . B iałystok.

K a w u l a S., 1998: K o m p le m en ta rn o ść w a n a lizie ży cia rodzinnego - ujęcie n a u k spo­ łecznych. W: P edagogika rodziny. O bszary i p a n o r a m a p ro b le m a ty k i. Red. S. K a ­ w u l a , J. B r ą g i e l , A. J a n k e . Toruń.

K o r c z a k C.W., red., 1990: H ig ie n a - O chrona Z drow ia. W arszaw a.

K u l i k B.T., 1997: E d u k a c ja zd ro w o tn a w rodzinie i w szkole. S talo w a Wola.

K u l i k B.T., W r o ń s k a I., red., 2000: Z drow ie w m edycynie i n a u k a c h społecznych. S ta lo w a Wola.

K u r a s B., 2003: Z a c h o w a n ia zd row otne rodziców. „ E d u k a cja i D ialog”, n r 4.

L e w i c k i Cz., 2005: C z y n n ik i determ inujące przebieg, ja k o ść i efekty w y ch o w a n ia z d r o ­ wotnego dzieci 6-11-letnich w rodzinie. Rzeszów.

L e w i c k i Cz., 2006: E d u k a c ja zd ro w o tn a - sy stem o w a a n a liz a za gadnień. Rzeszów. O k o ń W., 2004: N o w y sło w n ik pedagogiczny. W arszaw a.

T o b i a s z - A d a m c z y k B., 2000: Wybrane elem enty socjologii z d ro w ia i choroby. K r a ­ ków.

T y s z k a Z., 2002: R o d z in a we w spółczesnym świecie. P oznań.

W o y n a r o w s k a B., 1994: Zdrowie, ed u k a cja do zdrow ia, pro m o cja zdrow ia. Cz. II. W: Biologiczne i m edyczne p o d sta w y rozw oju i w ychow ania. Red. A. J a c z e w s k i . W a rs z a w a .

W o y n a r o w s k a B., 2000: Uczeń w rodzinie. W: Z drow ie i szkoła. Red. B. W o y n a ­ r o w s k a . W arszaw a.

W o y n a r o w s k a B., 2006: Z a c h o w a n ia zdrow otne. W: Z drow ie su biektyw ne, za d o w o ­ lenie z życia i za chow ania zdrow otne uczniów szk ó ł p o n a d g im n a zja ln yc h w Polsce w kontekście czyn n ik ó w psychospołecznych i ekonom icznych. Red. A. O b l a c i ń - s k a , B. W o y n a r o w s k a . W arszaw a.

Cytaty

Powiązane dokumenty

** WY - wykład; SE - seminarium; CA - ćwiczenia audytoryjne; CN - ćwiczenia kierunkowe (niekliniczne); CK - ćwiczenia kliniczne; CL -ćwiczenia laboratoryjne; CM –

Tymczasem, co zostało wyeksponowane w programach operacyjnych, wciąż problemem polskiego systemu opieki zdrowotnej pozostaje mała świadomość zdrowotna społeczeństwa,

W cz��ci wst�pnej podstawy programowej kszta�cenia ogólnego dla gimnazjów i szkó� po- nadgimnazjalnych zapisano, �e „Wa�nym zadaniem szko�y na III i IV etapie

W części wstępnej podstawy programowej kształcenia ogólnego dla gimnazjów i szkół po- nadgimnazjalnych zapisano m.in., że: „ważnym celem działalności szkoły jest skuteczne

79 m.. fizycznego, należy poddać analizie nie tylko terminowość uzupełniania wpisów w dzienniku lekcyjnym, lecz także to, czy są wśród nich treści edukacji zdrowotnej.

Groby skrzynkowe, kopce, groby kamienne, liczne skorupy z ozdoba- mi: odciski palców, pionowe kreski i odciski innego typu, popielnice, paciorki i t.. d.— Kurhany w wielu

Trzeba więc zaakcentować odrębność tej teorii od problem atyki po­ ruszanej przez inne koncepcje argum entacji, choć m ają one znacznie dłuższą tradycję. A

Ten aanzien van het doel dat men met onderhoudsactiviteiten nastreeft wordt onderhoud veelal onderscheiden in correctief versus preventief on- derhoud. Onder