• Nie Znaleziono Wyników

"Ostdeutschlands Arbeiterbewegung, Abriss ihrer Geschichte, Leistung und Opfer", Wilhelm Matull, Würzburg 1973 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Ostdeutschlands Arbeiterbewegung, Abriss ihrer Geschichte, Leistung und Opfer", Wilhelm Matull, Würzburg 1973 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Lietz, Zygmunt

"Ostdeutschlands Arbeiterbewegung,

Abriss ihrer Geschichte, Leistung und

Opfer", Wilhelm Matull, Würzburg

1973 : [recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 370-372

(2)

3 7 0 R E C E N Z J E I O M Û W IE N I A

sieniu do W arm ii i M azur. Dla p rzykładu z jednej stro n y A utor p odkreślał odręb­ ność w yznaniow ą M azurów, ale z drugiej stro n y nie zawsze doceniał sk u tk i ew an ­ gelickiego c h a ra k te ru Polaków n a M azurach. Rów nież spraw y W arm ii i M azur trak to w ał jednorodnie, gdy przecież w ydarzenia na obu teren ach rozw ijały się zu­ pełnie odrębnie. Spow odow ało to na p rzykład przedstaw ienie czytelnikom M arcina G iersza jako popularnego n a W arm ii a u to ra (s. 137), gdy tym czasem działał on na M azurach, czy G ustaw a G izewiusza i A ntoniego G ąsiorow skiego jako działaczy W arm ii i M azur (s. 23), gdy tym czasem ograniczali się om tylko do M azur. Trudno jest też zgodzić się z tw ierdzeniem , że ludność polska n a W arm ii i M azurach sta ­ now iła m niejszość (s. 131). T w ierdzenie owo zaw iera słuszne oceny w odniesieniu do niektórych m niejszych części M azur. Można by się z nim zgodzić wówczas, gdyby chodziło o ludność św iadom ą narodow o. Ale przecież niem ieckie spisy statystyczne dostarczają w ielu dowodów, m im o swojego tendencyjnego ch a ra k te ru , iż sytuacja na M azurach i na części W arm ii, to znaczy polskiej W arm ii, była całkow icie od­ m ienna.

Książka L echa Trzeciakow skiego w prow adza czytelnika w skom plikow ane zagadnienia dziejów ziem polskich pod panow aniem pruskim , u k azu je całą złożo­ ność w ydarzeń. I chociaż pisan a je st dla czytelnika nieprzygotow anego, zaw iera w iele interesujących tez, ocen i w niosków badaw czych dla badaczy przeszłości tych ziem. U kazuje 'wyraźnie, ja k pilną i w ażną sp raw ą jest przygotow anie syntezy, nie tylko historii poszczególnych regionów , lecz dziejów w szystkich ziem polskich pod panow aniem pruskim .

W o jc ie c h W r z e s iń s k i

W ilhelm M atuli, O std e u ts c h la n d s A r b e ite r b e w e g u n g , A b r is s ih r e r G e sc h ic h te , L e is tu n g u n d O p fe r. H olzner V erlag, W ürzburg 1973, ss. 590, ilustr. 63.

G ö ttin g e r A r b e its k r e is w serii w schodniej w y d ał 53 rozpraw ę pośw ięconą ru c h o ­ wi robotniczem u n a ta k zw anych w schodnich obszarach byłej Rzeszy N iem ieckiej. D ruga książka W ilhelm a M atulla pod w zględem m erytorycznym je s t bardziej do j­ rzała od w ydanej trzy la ta w cześniej książki tegoż au to ra om aw iającej ruch ro b o t­ niczy w P ru sach W sch o d n ich 1. Obie p u blikacje pośw ięcone są jedynie socjaldem o­ kratycznem u ruchow i robotniczem u. Z arów no w jednej, ja k i drugiej książce zbyt słabo opracow ano genezę klasy robotniczej i dzieje ru ch u robotniczego w X IX w ieku.

W drugiej książce najw ięcej m iejsca, z uw agi na rolę ekonom iczną prow incji i klasy robotniczej, poświęcono ruchow i robotniczem u na Ś ląsku w X IX i począt­ kach X X w ieku (ss. 1—232). N astępne rozdziały tra k tu ją o ru c h u robotniczym na Pom orzu Zachodnim (233— 308), w P ru sach W schodnich (309—364), w K łajpedzie (365— 377), P om orzu G dańskim (378—411), w W olnym Mieście G dańsku (412—467), w tym rów nież i o polskim ru ch u robotniczym (PPS zaboru pruskiego) w W ielko- polsce (479—506), w M archii P ogranicznej P oznańsko-P om orskiej (469—478). O statni rozdział, poświęcony niem ieckiem u ruchow i socjalistycznem u w Polsce w okresie m iędzyw ojennym , napisał były re d a k to r „Lodzer V olkszeitung” rad ca rządow y Otto H e ik e 2. P ra cę poprzedza słowo w p row adzające b. kanclerza W illi B ra n d ta i w stęp W ilhelm a M atulla, a kończy w ykaz lite ra tu ry i źródeł oraz indeksy nazw isk i m ie j­ scowości. R ozpraw a W ilhelm a M atu lla stanow i owoc w ieloletnich b a d a ń n ad n ie ­ m ieckim ruchem robotniczym , szczególnie N iemiec północnych, którego by ł w spół­ twórcą.

A utor oparł sw ą książkę n a m ateriałach M iędzynarodow ego In sty tu tu H istorii Społecznej w A m sterdam ie, Dolnosaksońskiego A rchiw um w Getyndze, A rchiw um Związkowego w K oblencji, A rchiw um S ocjaldem okracji w In sty tu cie Badaw czym F ry d e ry k a E b erta w B onn-B ad-B adesberg i n a źródłach niektórych zespołów P r u ­ 1 W. M atuli, O stp re u sse n s A r b e ite r b e w e g u n g . G e sc h ic h te u n d L e is tu n g im Ü b e r ­ b lic k , W ürzburg 1970.

2 O. H eike, D ie d e u tsc h e A r b e ite r b e w e g u n g in P o len , E n tw ic k lu n g u n d tr a ­ g isch e s E n d e , O s t- u n d M itte ld e u ts c h e r H e im a tb o te , Jg. 11, n r 5, 1963: tenże, Die D e u tsc h e A r b e ite r b e w e g u n g in P o le n 19351945, D ortm und 1969.

(3)

R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A 3 7 1

skiego Tajnego A rchiw um w B erlin-D arlehn. W w ykazie tym zabrakło cennych zbiorów z niem ieckich archiw ów — centralnego w M erseburgu i Poczdam ie, a szcze­ gólnie z zespołów M in isterstw a S p ra w W ew nętrznych, R e ic h s ta g u i K an ce la rii Rze­ szy, ja k i A rchiw um M arksizm u-L eninizm u w B erlinie. A u to r ko rzy stał jedynie z pojedynczych egzem plarzy p rasy socjaldem okratycznej. W w ykazach w y k o rzy sta­ nej lite ra tu ry fig u ru ją przew ażnie prace i a rty k u ły zachodnioniem ieckie. Z abrakło w nich nie tylko w ydanej w B erlinie ośm iotom ow ej historii niem ieckiego ru ch u robotniczego, ale rów nież bogatej lite ra tu ry pośw ięconej tej problem atyce w y d a­ w anej w N iem ieckiej R epublice D em okratycznej. Z lite ra tu ry polskiej w ykorzy­ stano jedynie pojedyncze książki i ro zp raw y A ndrzeja G łowackiego, Ja n a P rz ew ło ­ ckiego, Bogdana D opierały, Bolesław a D anilczuka, F ran ciszk a H a w ra n k a i Z bignie­ w a Szumowskiego. Z abrakło n a to m iast cennych rozpraw T adeusza G rygiera, S ta ­ nisław a K u b iak a, W itolda Łukaszew icza, D onalda Steyera, H e n ry k a Rechowicza, A ndrzeja W akara, K azim ierza W ajdy i W ojciecha W rzesińskiego.

Na 30 stronach dał a u to r zwięzły w ykład dziejów socjalistycznego ru c h u ro b o t­ niczego w P ru sach W schodnich. Zarów no w poprzedniej m onografii, ja k i w o m a­ w ianej rozpraw ie nie u k azał rozw oju klasy robotniczej w tej prow incji, a podał jedynie s tru k tu rę z atru d n ien ia pod koniec X IX w iek u w pow iązaniu z przem ianam i w przem yśle, głów nie przetw órczym . D yskusyjne je st uznanie m onarchii pru sk iej przed rokiem 1848 za n ajb ard ziej lib eraln ą. A u to r tra k tu je ro k 1848 w P ru sach W schodnich jako w m iarę spokojny, ograniczając się do po d an ia fa k tó w tw orzenia klubów politycznych, będących poprzednikam i p a rtii politycznych. Nie w iem y, ja k wówczas w yglądała sy tu a cja na prow incji. Słusznie podkreśla a u to r lib eraln y c h a ra k te r pierw szego T ow arzystw a Robotniczego w K rólew cu. W skazał przy tym na początki innych stow arzyszeń zawodowych. W sposób bardzo zw ięzły przedstaw ił próby tw orzenia różnych organizacji robotniczych po skonkretyzow aniu przez w ła­ dze w 1854 ro k u przepisów o tow arzystw ach. P o d k re ślił ro lę Jo h a n n a Jacobiego, ideologa m ieszczaństw a, któ ry przeszedł ew olucję od ru c h u liberalnego do ro b o t­ niczego. A utor ro zp atru je ru ch robotniczy nie tyle na tle rozw oju k apitalizm u, co przez p ry zm at czołowych jego przedstaw icieli.

Je d e n z rozdziałów dotyczy fo rm o w an ia się zw iązków zaw odow ych ta k H ir sc h-

D u n c k e r o w s k ic h3, ja k i w olnych, słabo dotąd opracow anych w lite ra tu rz e przed­ m iotu. Do w alorów tej części książki należy zaliczyć uk azan ie w spółpracy d ziała­ nia w różnych prow incjach. U w idacznia się to szczególnie w e frag m en tac h d oty­ czących Pom orza G dańskiego i Śląska. Nieco uw agi pośw ięcono też w ydaw nictw om socjaldem okratycznym i początkom p rasy ja k „V olkstribüne”, „L andbote”, „Königs­ b erg er V olkszeitung”.

O kres odbudow y ru ch u robotniczego po zniesieniu u sta w w y jątk o w y ch przeciw ­ ko ruchow i robotniczem u został p o trak to w an y zbyt pobieżnie. Nie m ożna go ogra­ niczać jed y n ie do w zrostu liczby głosów w w yborach w obu ciałach p a rla m e n ta r­ nych czy też na sejm iku prow incjonalnym . P rzyczyn słabości tego ru ch u należy szukać w niedostatecznej pracy S ocjaldem okratycznej P a rtii N iem iec n a w si, co nie zostało n a w e t zasygnalizow ane. N ajm niej m iejsca poświęcono pracy k u l­ tu raln o -o św iato w ej i sportow ej ru c h u zw iązkow ego i SPD. P a rtia nie dysponow ała dużym i funduszam i, k tó re — dodajm y — w pow ażnym stopniu pochłaniały k am ­ panie propagandow e w okresie w yborów p arlam en tarn y c h .

Wobec szerszego p o trak to w an ia w ydarzeń rew o lu cji 1918/1919 ro k u w P ru sa c h W schodnich w poprzedniej pracy (ss. 73—78), w niniejszym opracow aniu a u to r ograniczył się jedynie do p okazania w y d arzeń w K rólew cu. K olejny podrozdział tra k tu je o n ad p rezy d en tach p ro w in cji w schodniopruskiej i dlatego m a on niew iele wspólnego z ruchem robotniczym , tym bardziej że nie dow iadujem y się, ja k i był stosunek A dolfa von B atockiego-Fiebe, A ugusta W inniga, E rn esta S ieh ra do dzia­ łalności S ocjaldem okratycznej P a rtii Niem iec czy K om unistycznej P a r tii N iemiec w P ru sach W schodnich. Podobnie podrozdzialik o plebiscycie, poza ogólnie znanym i

3 M. H irsch i F. D uncker założyli N iem ieckie Stow arzyszenie Robotnicze (D er D e u tsc h e G e io e r k v e r e in H ir s c h -D u n c k e r), którego byli patro n am i. M ax H irsch był w ydaw cą „D er G ew erkverein” — organu S tow arzyszenia Robotniczego i autorem licznych prac o kasach pomocy, ochronie pracy i innych.

(4)

3 7 2 R E C E N Z J E I O M Û W 1 E N 1 A

liczbam i, nie w ydobył stosunku Socjaldem okratycznej P a rtii N iem iec do kw estii polskiej i głosow ania. Na próżno szuka się w nim w iadom ości o stanow isku k iero w ­ nictw prow incjonalnych Socjaldem okratycznej P a rtii N iemiec i Niezależnej S ocjal­ dem okratycznej P a rtii N iemiec do tych kw estii. T rudno bow iem uznać za w y sta r­ czające stw ierdzenie, że znakom icie pracow ali A lb ert Borowski, A lbrecht H oltum i Ju liu s G ehr. Również nie odpow iedział au to r n a p ytanie dotyczące w kładu socjal­ dem okratów w pracą ad m in istracji, szczególnie pow iatow ej i m iejskiej. Więcej n ato m iast w iem y o roli posłów w obu ciałach ustaw odaw czych oraz w sejm iku p row incjonalnym . Kolejno om aw ia M. M atuli w yniki w yborów p arlam en tarn y c h , nie w yciągając je d n a k w niosków końcow ych z przytoczonych inform acji. W parze bowiem ze spadkiem fali rew olucyjnej po 1923 roku w z rasta ły głosy oddane na SPD, spadały także głosy p a rtii liberalno-dem okratycznej — D e u tsc h e D e m o k r a ti­ sch e P a rte i (DDP) n a rzecz p artii konserw atyw nych.

W prow incjach rolniczych społeczeństw o graw itow ało coraz bardziej w k ierunku ru ch u narodow o-socjalistycznego. Proces te n w iązał się ściśle z obszerniej p rzed ­ staw ionym kryzysem ekonom icznym , k tó ry m iał szczególnie silne re p e rk u sje w ro l­ nictw ie w schodniopruskim . E fektem tego była em igracja zarobkow a na zachód w latach 1925—1933, k tó ra objęła 94 479 osób z prow incji w schodniopruskiej. Z u w a ­ gi na rolniczy c h a ra k te r regionu, najw iększy odsetek em igrantów re k ru to w a ł się z rejen cji olsztyńskiej, gąbińskiej i kw idzyńskiej. A utor p rzed staw ił fiasko polityki lib eraln ej n adprezydenta Siehra, zm ierzającej do w zm ocnienia se k to ra drobnotow a- rowego na w si i w m ieście drogą dotacji finansow ych. In teresu jący m przyczyn­ kiem było tw orzenie działek przydom ow ych dla zatrzy m an ia robotników rolnych. K olejne stronice tej książki pośw ięcone zostały w alce ru ch u socjalistycznego przeciw ko terro ro w i politycznem u nazistów . A utor w ydobył nowe fak ty pochodzące z w łasnych studiów nad tym zagadnieniem . W ydaw ać by się mogło, że nie dostrze­ gał on w kom unistach sojuszników dla SPD w w alce z b ru n atn y m i bojów kam i. Pom im o uwidocznionego liczbowo znaczenia ruchu kom unistycznego w P ru sach W schodnich w la ta c h trzydziestych, au to r w skazał jedynie negatyw ne elem enty tej w spółpracy.

C ennym w kładem badaw czym au to ra je s t przedstaw ienie ro li w olnych zw iąz­ ków zawodowych w X X w ieku, ja k i k atolickich zw iązków zaw odow ych oraz u k a ­ zanie w ielu przyw ódców w pracy nad p opraw ą b ytu m as pracujących, ich życia k ultu raln eg o i sportow ego. Ta część książki została od now a opracow ana przez a u to ra i nie m a odzw ierciedlenia w poprzedniej publikacji.

Końcowe p a rtie książki c h a rak tery zu ją działalność ru ch u socjalistycznego na przełom ie la t 1932 i 1933. N astąpiła wówczas delegalizacja Socjaldem okratycznej P a rtii N iemiec i innych p a rtii politycznych. Zaczęto konfiskow ać ich m ajątek , sto­ sow ać areszty ochronne, m ordy skrytobójcze, zsyłki do obozów koncentracyjnych itp. N iew iele w iem y o ruchu oporu, poza k o n tak tam i z działaczam i w W olnym Mieście G dańsku i przem ycie bibuły p ro p a g a n d o w e j4. Na ostatniej stronie mówi się o losie w ielu działaczy robotniczych w okresie wojny.

R ozpraw a W. M alulla o ruchu robotniczym we w schodnich prow incjach Nie­ miec je st dużym sukcesem badaw czym . Jej syntetyczny c h a ra k te r nie pozwolił na rozw iązanie w ielu w ażnych problem ów n u rtu ją cy ch ruch socjaldem okratyczny na wschodzie N iemiec. Z abrakło tu rozdziału podsum ow ującego i porów naw czego z a ra ­ zem. W tej drobiazgow ej n ieraz dokum entacji odczuwa się niedosyt problem ow ego ujęcia, a zwłaszcza u kazania tendencji w spólnych, charak tery zu jący ch cały ruch robotniczy w e w schodnich Niemczech. Do takich problem ów zaliczyłbym m iędzy innym i kw estię rolną, b ra k rą k do pracy, niższe płace niż w zachodnich pro w in ­ cjach oraz słabszy poziom cyw ilizacyjny ludności.

Z y g m u n t L ie tz

4 W. M atuli, M. Som m erfeld, D er A n t e il d e r o s tp re u s sis c h e n A r b e ite r b e w e g u n g a m W id e r s ta n d g eg en d e n N a tio n a lso zia lism u s, Ja h rb u c h der A lb ertu s-U n iv ersität, Bd. 17, 1967, ss. 164— 178.

Cytaty

Powiązane dokumenty

In this Romanistic dissertation the author discusses on page 141 communio pro diviso frequently attested in the Greco-Egyptian law. Moreover are worth of attention his assertions:

Zwiększenie spożycia owoców umożliwia sumaryczny, prozdrowotny wpływ wielu czynników, w tym włókna pokarmowego, witamin, składników mineralnych oraz gramowych

With seismic interferometry reflections can be retrieved between station positions.. In the classical form

W stronie południowo-zachodniej od miasta Rawy, pomiędzy dro- gami, wiodącemi do Inowłodza i Głuchówka, na miejskich mokrych łą- kach (F) przy osadzie (II) miejskiego

Konkretne zaś normy postępow ania zostają ukształtow ane przy pomocy norm atywnego rozumu w danym kontekście kulturow o-historycznym , gdy zaś zaczynają „żyć

[r]

ła jeszcze ostatecznie ustalona (badania nad tym środkiem zostaną w 1956 r. powtórzone ze względu na zbyt małą liczbę prób przeprowadzonych w ubiegłym roku,

CIM ERP Systemy wspomagania zarządzania Management Support Systems MSS Systemy wspomagania decyzji Decision Support Systems DSS Systemy informacyjne kierownictwa