• Nie Znaleziono Wyników

Dialektologia a socjolingwistyka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dialektologia a socjolingwistyka"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T Ä T I S L O D Z I E N S I S ______ ____________FOLIA LINGUISTICA 12, 1986

Bogueław Dunaj

D IALEK T O L O G I A A SOCJOLING W I S T Y K A

W rozwoju XIX~w i e c z n e g o językoznawstwa pierw s z o p l a n o w ą rolę o- degrały z ainteresowania e wolucją języków (zmianami dokonującymi się w układzie p i o n o w y m - czasowym). W y p r a c o w a n i e met o d y histo- ryczno-porównawczej dostar c z y ł o językoznawcom p r ecyzyjnego n a ­ rzędzia badawczego, ó w czesne j ęzykoznawstwo h i s t o ryczno-oorównaw- cze, a zwłaszcza histor y c z n e op i e r a ł o się w dużej mier z e na d o ­ świadczeniach filologicznych. Podstawę badari stanowiły teksty oi- sane. Były to z jednej strony zapisane teksty języków martwych, z drugiej - teksty poszczególnych języków p o c h odzące z różnych epok. Ś l e dzenie zmian obserw o w a n y c h w tekstach z różnych epok p o z walało w y s n u w a ć wni o s k i na temat p r z ebiequ ewolucji językowej.

W o w y m czasie nie przeja w i a n o początkowo w i ę k s z e g o za i n t e r e ­ sowania odmianami terytorialnymi języków, jakkolwiek początki zainteresowań dialektami się g a j ą starożytności. O b s e rwacje na t e ­ mat różnic d i a l e k t y c z n y c h z apoczątkowali już w starożytnej Grecji filologowie h e l l e n i s t y c z n i ł .

w

p ó źniejszych epokach sporadycznie wy p o w i a d a n o si$ na temat zróżnicowań di a l e k t ó w (np. D a nte w y l i ­ czył 14 d i a l e k t ó w italskich , a Sven Hof podzielił w drugiej oo- łowie XVIII w. szwedzki obszar językowy na dwie po d s t a w o w e qrupy d i a l e k t ó w j e d n a k ż e s y s t ematyczne badania qwar podjęto dopiero w drugiej połowie XIX w. Do roz w o j u diale k t o l o g i i pr z y c z y n i ł o się kilka czynników. J e d n y m z nich b y ł y r ozwijające się w ó w c z a s b a d a ­ nia kul t u r y materialnej i d uchowej mieszk a ń c ó w wsi ( e t n o o r a f i a ),

* A. H e i n *, Dzieje językoznawstwa w zarysie. Warszawa 1978, s. 44. 2

Tamże, 82..

B. M a 1 в b e r g, Nowe drogi w językoznawstwie, Warszawa 1969, s.

(2)

d o t y k a j ą c e s i ł ą rzeczy p r oblemów językowych. Nie zawadzi tu p r z y ­ pomnieć, że b a d a n i a et n o g r a f i c z n e p o l s k i e g o t e r y t o r i u m językowego w y p r z e d z a j ą w y r a ź n i e b a dania d i a l e k t ologiczne. W y s t a r c z y w e p o m

-A

nieć o m o n u m e n t a l n y m dziele O s k a r a Kolb e r g a . W z r o s t z a i n t e r e s o ­ w a ń dialek t a m i spow o d o w a ł a też indoeuropeistyka. J e d n y m z w a ż nych

p r oblemów był tu sposób p o w s t a w a n i a z r óżnicowań w pta j ę z y k u i w y k s z t a ł c a n i e się now y c h języków. B a d a n i e d i a l e k t ó w u m o ż l i w i a ł o śledzenie, p o n i e k ą d na żywo, d y f e r e n c j a c j i językowej. Po s f o r m u ­ łowaniu przez m ł o d o g r a m a t y k ó w tezy o b e z w y j ą t k o w o ś c l praw g ł o s o ­ w y c h p o d jęto b a d a n i a gwar sądząc, że p o t w i e r d z ą o n e tę hipotezę.

Przypuszczano, że d i a l e k t y jako mniej n a r a ż o n e na w p ł y w y z e w n ę t r z ­ ne niż języki litera c k i e w i n n y w y k a z y w a ć w r o z w o j u w i ę k s z ą r e g u ­ larność. W p r a w d z i e b a d a n i a d i a l e k t o l o g i c z n e nie p o p a r ł y tezy o b e z w y j ą t k o w o ś c l p r a w głosowych, ale od tego c z a s u z a i n t e r e s o w a n i e dialektami już ni e słabnie. W r e z u l t a c i e nas t ę p u j e i n t e n s y f i k a ­ cja b a d a ń z r ó ż n i c o w a ń językowych w ukła d z i e p o z i o m y m - g e o g r a f i ­ cznym. W o d r ó ż n i e n i u od j ę zyków liter a c k i c h d i a l e k t y nie m a j ą (w zasadzie) tradycji piśmiennej. S i ł ą rzeczy m u s i a n o w i ę c b a dać Je jako o d m i a n y mówione. S t w a r z a ł o to d o b r ą sposob n o ś ć d o b a d a n i a gwar w akcie k o m u n i k a c j i językowej. J e d n a k ż e nad b a d a n i a m i tymi z a c i ą ż y ł a na d ł u g o tradycja filologiczna. S t w i e r d z e n i e to шойе w y d a w a ć się p a r a d o k s a l n e i p r z e s a d z o n e , nie jest o n o jednak p o ­

z bawione słuszności. B a d a c z e d i a l e k t ó w gr o m a d z i l i zbiory t e k stów lub o d p o w i e d n i c h form (w b a d a n i a c h k w e s t i o n a r i u s z o w y c h ) w y p r e p a ­ r owane z k o n t e k s t u sytuacyjnego. W r e z u l t a c i e w p r a w d z i e badali tek s t y mówione, a l e bez w s z y s t k i c h k o n s e k w e n c j i w y n i k a j ą c y c h z t e ­ go faktu. T r z e b a tu podkreślić, że jed n ą z p r z y c z y n t a k iego s t a ­ nu rze c z y b y ł y t r u dności techniczne. T e k s t y n o t o w a n e na g o r ą c o m u ­ siały b y ć w m n i e j s z y m cz y w i ę k s z y m s t opniu w y g ł a d z o n e z r o z m a i ­ tych potknięć, p o w t ó r z e ń itp. z w i ą z a n y c h z p r o c e s e m ich g e n e r o w a ­ nia. M a g n e t o f o n sp o w o d o w a ł r e w o l u c j ę techniczną, al e tradyc y j n e n awyki p o z o s t a ł y do dziś. Proc e d e r "poprawiania" t e k s t ó w owaro- w y c h jest r o z p o w s z e c h n i o n y nadal. N i c w i ę c dziwnego* że p r z y d a t ­ ność takich t e k s t ó w d o bad a ń zwłaszcza składni języka m ó w i o n e g o

О. К o 1 b e r g, Lud. Jego zwyczaje, sposób tyci*, mowa, podanie, przysłowia, obrzędy, gasła, zabawy, pieśni, muzyka i tańcu, seria 1, War­

(3)

jest d o ś ć problematyczna. W s y ntetyeenych opisach cwar składnia s

znaj d u j e się na d a l s z y m p l a n i e .

Na m e t o d o l o g i ą b a dań d i a i e k t o l o g i c z n y c h znaczny w p ł y w w y w a r ­ ły też cele, Jakie p r z y ś w i e c a ł y dialektologom. Onls d i alektów p r z e p r o w a d z a n o p r z e w a ż n i e z punktu w i d z e n i a historycznego. S t a r a ­ no się z a rejestrować przede w s z y s t k i m najstarszy stan p o s z c z e ­ g ó l n y c h gwar, o c z y s z c z o n y z w p ł y w ó w p o stronnych (innych gwar, a z wł a s z c z a języka literackiego). W tym celu w y s z u k i w a n o zazwyczaj n a j s t a r s z y c h m i e s z k a ń c ó w zasiedz i a ł y c h w danej miejscowości. O c z y ­ w i ś c i e z d awano sob i e sprawię z tego, że p o s z czególne gwa r y nie

z upełnie jednolite. Zr ó ż n i c o w a n i e językowe zwartych społeczności w i e j s k i c h w czasach, k i e d y r o z p o c z y n a n o badania d l a l e k t o l o g i c z n e , b y ł o na ogół niewielki«. Najłat w i e j dawało się zaobserwować nie­

j e d n o l i t o ś ć z w i ą z a n ą z wiekiem. T a kie obserw a c j e na temat w e w n ę ­ trznego z r ó ż n i c o w a n i a gwar m o ż n a znaleźć w pracach p o l s k i c h d i a ­ lektologów, s z c zególnie w o s t a t n i c h la t a c h 6 . O d d z i a ł y w a n i e języ­ ka l i t e r ackiego na gwary b y ł o w XIX i na początku XX w. jeszcze s t o s u n k o w o nieznaczne. P r o b l e m m n i e j s z e g o lub w i ę k s z e g o r o z c h w i a ­ ni a s y s t e m ó w g w arowych pod w p ł y w e m polsz c z y z n y ogólnej narodził się później, zwłaszcza po drugiej wo j n i e światowej.

Nowe prądy ję z y k o z n a w c z e XX w. nie p o zostały bez w p ł y w u na m e t o d o l o g i ę b a dań i o p i s u dialek t ó w , w y p r a c o w a n a na m a t eriale języków l i t e r a c k i c h

(w

wersji pisanej) koncepcja strukturallsty- czna zaczęła sto p n i o w o pr z e n i k a ć do opi s u dialektów. W polskiej d i a l e k t o l o g i i p i e r w s z e próby o p isu s t r u k t u r a l n e g o ni e k t ó r y c h pła­ sz c z y z n językowych (przede w s z y s t k i e fonologii) p o c h o d z ą z lat sześćd z i e s i ą t y c h . Op r ó c z prac s z c z e g ó ł o w y c h 7 wyirienić tu trzeba

5 Por. np. S. U г Ь a ń с z у к, 2arys dialektologii polskieJ, Warsza­ wa 1962, s. *5-63.

6 Por. np. Z. G o ł « b, O zrAtnicowaniu wewnętrznym gwary podhalań­

skimi, "Jeżyk Polaki" XXXIV, 1954, «. 85-111; P- S o w a , O vevnÿtrznym xrôi-

nicowaniu gwary wai Dursztyn na Spiszu, "Prace Naukowe Uniwersytetu Śląskie­ go" 1972, Prace Językoznawcze, z. 3, «. 132-139; J. К 4 *, Zróżnicowanie

gwary Piekielnika na Orawie, "Zee ty ty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego"

1979, Prace Językoznawcze, z, 63, s. 147-157; J. R e i c h e n , Małopolskie gwary Jednoposówkowe, cz. 1, Wrocław 1980, *. 99-102.

7

Por. M . K a l a j , Polskie dialekty Orawy, cz. 1, Fonologia i fone­

tyka, Kraków 1965; R, L a s к o w s к i, System fonologiczny gwary WFi Mo-

szna w powiecie krapkowickim, "Zeszyty Naukowe Uoiwersytetu Jagiellońskiego" 1965, Prace Językoznawcze, z. 15, s.lÿl-ilû; J. M a z u r. Gwary okolic

Biłgoraja, czy 1, Fonologia, Wrocław 1976, J. R e i c h a n, Małopolskie

(4)

p rzede w s z y s t k i m syntetyczne d z i e ł o Ka r o l a Dejny Pialekty poi -8

akie . Pr z e n i k n i ę c i e strukt u r a l i z m u d o di a l e k t o l o g i i n a s t ą p i ł o w i e c na g r uncie p o l s k i m b a r d z o późno (zbyt późno), co nie dziwi zwa­ żywszy fakt, że me t o d y s t r u k t u r a l i s t y c - n e z tr u d e m przenikały do opisu' języka literackiego.

Z a czątków badań s o c j o l i n g w i s t y c z n y c h m o ż n a d o s z u k i w a ć się już w ХГХ w. Jedna k ż e s o c j o l i n g w i s t y k a jako d y s c y p l i n a o w y r a ź n i e u k s z t a ł t o w a n y m programie i m e t o d a c h b a d a w c z y c h zaczyna się ro z ­ w i jać d o p i e r o na prz e ł o m i e lat p i ę ć d z i e s i ą t y c h i s z e ś ć d z i e s i ą t y c h XX w. Rozwój ten zdete r m i n o w a ł y o k r e ś l o n e czynniki spo ł e c z n e i polityczne. M i a n o w i c i e w s p o ł e c z e ń s t w a c h w i e l o j ę z y c z n y c h (takich jak np. w Indiach) m o g ą rodzić się n a p i ę c i a społeczne s p o w o d o w a ­ ne d ą ż e n i e m domi n u j ą c e j grupy d o n a r z u c e n i a swego języka innym g r u p o m ludności d l a d o k o n a n i a integracji kulturowej. Taita s y t u a ­ cj a s p o ł e c z n o * j ę z y k o w a w I n diach s t a ł a się p r z e d m i o t e m analiz zawartych w z b i o r o w y m tomie w y d a n y m pod r e d a k c j ą C h a r l e a a A. Fer- gusona i J o h n a J. G u m p e r z a 9". P o d o b n ą p r o b l e m a t y k ą zajęli się lin­ gwiści a m e r y k a ń s c y (problem p o l l t y c z n o - k u l t u r o w y g e t t ludności kolorowej w d u ż y c h miastach) o r a z k a n a d y j s c y ( d w u j ę z y c z n o ś ć Que- b e c u ) 1 0 . W d a l s z y c h b a d a n i a c h obok p r o b l e m ó w b i l i n g w i z m u i jpoli- tyki językowej p r z e d m i o t e m a n a l i z y S t a j ą się społeczności jedno- języczne. W b a daniach tych duży nacisk k ł a d z i e się na p r o b l e m wariaintywności językowej w p o w i ą z a n i u z k o n t e k s t e m społeczny!» * ivariantywność ta może mieć dwojakie ź r ó d ł o i charakter. W y s t ę p o ­ w a n i e p e w n y c h w a r i a n t ó w językowych b y w a z d e t e r m i n o w a n e z jednej

strony o k r e ś l o n y m i cechami s o c j a l n o - b i o l o g i e z n y m i u ż y t k o w n i k ó w języka, z drugiej za<S *• s y t u a c j ą komunikacyjną, tzn. t y p e m k o n ­ taktu językowego, r e l a c j ą rangi (ró w n o r z ę d n a - n i e r ó w n o r z ę d n a ) i

fekologiczna polskich punktć*. "Ogólnosłowiańskiego atlasu językowego*, z. i, Kaszuby, Wielkopolska, Śląsk, Wrocław 1982.

ö It. S e j n a. Dialekty polskie, Wrocław 19-7Э,

® Linguistic diversity in South Asias studies in regional, social arid functional variation, ed. Ch.' A. Ferguson i J. J> Cmàiperz, "Pub licalion of the Hvsearch Center in Anthropology, Folklore, and Linguistic*1' 1960, no 13 (üloorain^ton),

,Û y. L а Ь о y, KdinBl;và *aciolingvistiki, Г v: ] Soclalno-lihgvistiteur krje iasledpvanija, red. JL. P. Krysin i 0. N. §melev, Moekva 1?*76, ».10-11.

!5 Tu ш . in. wifcl* klaaycenjch prac V. L a b о v a, пр. ТЛе social *C*at;f icat ion .o't Kii'iUsfr in. Heu xotk city, Washington 1966,

(5)

t y p e m relacji pomiędzy rozmówcami (ludzie obcy, znajomi, krewni). C z y n n i k i te m o g ą się niek i e d y ktzyżować. B a danie w a r i a n t ó w języ­ k o w y c h 1 ich uwarunkowart socjalno-s y t u a c y j n y c h jest m o ż l i w e tyl­ ko w n a t u r a l n y c h aktach komunikacyjnych. Badacz jest tu n a s t a ­ w i ony przede w s z y s t k i m na a n a l i z ę użycia języka, a nie na jego

str u k t u r ę (aystem), Nic w i ę c zatem dziwnego, że przy takim zało­ żeniu d o t y c h c z a s o w e me t o d y b a d a w c z e dialektologii o k a z a ł y się w so c j o l i n g w i s t y c e w zasadzie nieprzydatne. I tak np. próby z a s t o ­ s o wania kwes t i o n a r i u s z y l e k s y k a l n y p h , stoso w a n y c h z d u ż y m p o w o ­ d z e n i e m w b a d a n i u języka społeczności wiejskich, z a w o d z ą w m i a ­ stach. D i a l e k t o l o g stara się w y d o b y ó nazwę erwarową w opozycji do formy języka o g ó l n e g o ( k o n t r a s t o w a n e tutaj dwa systemy), n a ­ t o miast z a d a n i e m e o c j o l i n g w i s t y jest z a rejestrowanie różnych w a ­ r i a n t ó w tego samego s y s temu i próba ustalenia, jakie czynniki d e c y d u j ą o ich użyciu, p y t a n i e o posz c z e g ó l n e d e s y g n a t y nie daje d o b r y c h rezultatów, gdyż respo n d e n c i pod a j ą zazwyczaj nazwy na j ­ bard z i e j ne u t r a l n e i standardowe.

Z p o w y ż s z y c h r o z w a ż a ń wynika, że pod w z g l ę d e m m e t o d o l o g i c z n y m d i a l e k t o l o g i a nie w p ł y n ę ł a w istotny sposób na s o c j o l i n a w l s t y k ę . Należy jednak podkreślić, że d o bra znajomość w a r i a n t ó w r e g i o n a l ­ nych i f o r m w y w o d z ą c y c h się z p o dłoża awa r o w e g o jest nie tylko przydatna, ale wręcz n i e o d z o w n a w bad a n i a c h s o c j o l i n g w i s t y c z n y c h p r o w a d z o n y c h w Polsce. Z kolei nasuwa się oytanie, czy i w jakim zakresie m e t o d y s o c j o l i n g w i s t y c z n e m o a ą znaleźć zast o s o w a n i e w b a d a n i a c h gwar. Trzeba tu zaznaczyć, że dotych c z a s socjolingwi- styka w p ł y n ę ł a na p o l s k ą d i a l e k t o l o g i ę w n i e w i e l k i m stopniu'2. Jest to zrozumiałe, b o w i e m b a d a n i a s o c j o l i n g w i s t y c z n e w Polsce rozpo­ częły się niedawno. A l e i gdzie indziej (np. w W i e l k i e j Bryta­ nii) b a d a o z e języka s p o ł eczności wie j s k i c h nie p r z y w i ą z u j ą więk­ szej w a g i do możliw o ś c i w y s t ą p i e n i a korelacji pomiędzy

wariantyw-I 1 n o ś c i ą językową i c z y n n i k a m i s o c j a l n y m i ,

M e t o d y s o c j o l i n g w i s t y c z n e mogą mieć d w o j a k i e zas t o s o w a n i e w

12

Z. Z a g 6 r s к i w syntetycznym artykule Z problematyki współczes­ nych badań dialektologicznych podkreśla potrzebę pogłębionego "opisu współ­ czesnych gwar, z uwzględnieniem ich zróżnicowania poziomego tgecgvaficznego) i pionowego (społecznego)** ("Studia Polonistyczna" III', 1976, s. 197-198).

13

•Jfor. E. D o u g ł a st~C o w i e,. linguistic coda-awiizhiп-т in л

Northern Irish Village: social interaction and .ÂOçiaJ *nbition, [ w; } Л>-

(6)

d ialek t o l o g i i . P o pier w s z e trzeba w w i ę k s z y m niż dotych c z a s s t o p ­ ni u zwrócić uwagę na zróżni c o w a n i e p i o n o w e (społeczne) ś r odowisk wiejskich. Op r ó c z n a r z u c a j ą c e g o się tu najba r d z i e j czyn n i k a w i e ­ ku, s y g n a l i z o w a n e g o niej e d n o k r o t n i e w tra d y c y j n y c h o p isach d i a l e ­ kt o l o g iс znych, na l e ż y uwzglę d n i ć r ó wnież Inne czyn n i k i takie, jak pleć, praca w mieście, status s p o ł e c z n y itp. (zwłaszcza w e wsiach mają c y c h b l i ż s z e konta k t y z ośrodkami miejskimi). Te ostatnie c z y n ­ niki s ą znacznie t r u d n i e j s z e do badań.

Drugi n u r t b a d a ń I n s p i r o w a n y c h d o ś w i a d c z e n i a m i s o c j o l i n g w i ­ stycznymi d o t y c z y w a r i a n t y w n o ś c i uw a r u n k o w a n e j sytuacyjnie, idzie tu o stwierdzenie, w jak i m zakre s i e s y t u a c j a o f i c j a l n a w o p o z y c j i d o ni e o f i c j a l n e j w p ł y w a w procesie m ó w i e n i a - na w y p i e r a n i e form gwarowych przez o d p o w i e d n i k i l i t e r a c k i e (pro b l e m b i l i n g w i z m u ). Ba d a n i a takie n a s t r ę c z a j ą duże tru d n o ś c i praktyczne. D i a l e k t o l o g - przybysz z zewnątrz pro w a d z ą c r o z m o w ę z informatorami s w o j ą o b e c ­ n o ś c i ą p o w o d u j e u o f i c j a l n i e n l e sytua c j i (jest to typowy w y p a d e k w b a d a n i a c h d i a l e k t o l o g i c z n y c h ). W y p o w i e d z i najba r d z i e j s p o n t a n i ­ czne, w o l n e od zewnętrznych, s y t u a c y j n y c h w p ł y w ó w językowych może u z y skać na d o b r ą sprawę j e d ynie d i a l e k t o l o g - autochton. Czło w i e k obcy w d a n y m ś r o d o w i s k u w i e j s k i m ma pew n e m o ż l i w o ś c i d o t a r c i a do t e kstów s p o n t a n i c z n y c h d o p i e r o po n a w i ą z a n i u b l i ż s z y c h k o n t a k t ó w ( w i e l o k r o t n e przyjazdy, zami e s z k a n i e u b a d a n y c h o s ó b na wakacjach) 7 c z ł onkami danej s p o ł eczności wi e j s k i e j . Zawsze Jest jednak r y ­ zyko wpł.-wu jego osoby na zachow a n i e się j ę z y k o w e m i e s z k a ń c ó w wsi. D i a l e k t o l o g - a u t o c h t o n p r o w a d z ą c y b a d a n i a w swojej r o d z i n ­ nej m i e j s c o w o ś c i w i n i e n u z y s k a ć tek s t y od tych sa m y c h i n f o r m a t o ­ rów n a grane w d w o j a k i e j sytuacji. N a j p i e r w p o w i n i e n o n zarejestro­ w a ć r o z m o w y p r o w a d z o n e przez si e b i e z w y b r a n y m i m i e s z k a ń c a m i (z u k r y t y m m i k r o fonem). U z y s k a n e w ten sp o s ó b teksty mijszą by ć w y ­ s t a r c z a j ą c o długie, by m a t e r i a ł b y ł s t a t y s t y c z n i e porównywalny. Sytuację o f i c j a l n ą m o ż n a z a a r a n ż o w a ć w ten spoeób, że r o z mowy z tymi samymi o s obami p r z e prowadzi z k o lei b a d a c z z zewnątrz (np. inny d i a l e k t o l o g ) p o s ł u g u j ą c y s i ę.w r o z m o w i e języ k i e m l i t e r a ­ c k i m 1 4 . T r z e b a tu podkreślić, że t a k a m e t o d a pozwala bad a ć p r z e ­

14

ttecud* iuk<i zastosował« E- Oouglas-Cowi* к cytowany» artykule. Moż-лд w n i » z n a l o ż ć i n t e r e s u j ą c e s z c z e g ó ł y d o t y c z ą c e s p u s o e u o r g a n i z a c j i t a k i c h badań.

(7)

de w s z y s t k i m w a r l a n t y w n o ś ć fonetyczną, w znacznie jnniejszym s t o p ­ ni a morfologiczną, w m i n i m a l n y m zaś « l e k s y k a l n ą * 5 .

U z y s k a n e w ten sposób m a t e r i a ł y m o g ą być na s t ę p n i e a n a l i z o w a ­ ne z d w u p u n k t ó w wid z e n i a . B a d a c z a moie interesować aspekt ś c i ­ śle językowy, w t e d y c e l e m b a d a ń jest ustalenie, k t ó r e elementy gwarowe u t r z y m u j ą się dłużej i silniej orssy przesta w i a n i u się i n f o r matorów na kod zbliżony w m n i e j s z y m lub w i ę k s z y m s t opniu do literackiego. Idzie tu o w y k r y c i e u w a r u n k o w a ń d e t e r m i n o w a n y c h s t r u k t u r ą języka (np. u w a r u n k o w a ń m o r f o logicznych, leksykalnych, a także f r e k w e n c y j n y c h ) . T e g o typu b a d a n i a p o djęto już w P o l s c e 16. Brak jednak w d o t y c h c z a s o w e j lite r a t u r z e w i ę k s z y c h o p r a c o w a ń 1 7 .

C e l e m a n a lizy może też b y ć po w i ą z a n i e w a r i a n t y w n o ś c i j ę z y k o ­ wej z czynni k a m i społecznymi. W tym celu należy d o b i e r a ć i n f o r m a ­ torów tak, aby m o ż n a b y ł o « k o n t r a s t o w a ć język osób o różnej sy­ tuacji socjalnej. I tak np. na l e ż y w y b r a ć do bad a ń orupę osób d o j e ż d ż a j ą c y c h d o pracy w mieście, p o n a d t o p r a c u j ą c y c h na wsi, a- le w zawodach n i e r o l n i c z y c h , w r e s z c i e grupę o s ó b pracu j ą c y c h w e w ł a s n y m gospodarstwie. Eabieg taki umożliwi o d p owiedź na pytanie, jak inne śr o d o w i s k o pra c y w p ł y w a na stopień o p a n o w a n i a kodu l i t e ­ r a c k i e g o i zakres jego użycia w sytuacji oficjalnej. Ust a l e n i e zw i ązku w a r i a n t y w n o ś c i językowej uwarunkowanej z jednej strony s y t u a c j ą komunikacyjną, z drugiej - cz y n n i k a m i socjal n o - b i o l o g i - ęznymi nie jest by n a j m n i e j łatwe. D o d a t k o w o m o g ą go k o m p l i k o w a ć czynniki o charakterze psy c h o s o c j a l n y m . M a m tu na myśli asp i r a c j e s p o łeczne rozmai t y c h osób. Na rolę t e g o c z y n n i k a z w r ó c i ł a uwaoę K. T ę c z a r b a d a j ą c a d a p t a c j ę j ę z y k o w ą ludności w i e j s k i e j w

środo-ł

fi

w i s k u w i e l k o m i e j s k i m . Próbę b a d a ń w p ł y w u aspiracji soołe c z n y c h

E. D o u g l а 8-С о V i e (op. cit., s. A3) uwzględniła w swych ba­ daniach tylko jeden element leksykalny, mianowicie wyra-i yes i jego regionalny odpowiednik aye. Ich frekwencja tekstowa iest na tyle wysoka, ze w próbkach nagrań znalazła sie wystarczającą liczba przykładów.

16

Por. np. В. 0 U n a j, Zagadnienie interferencji w badaniach dialek-

togicznych, "Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznawczego" XXXVII, 1980,

*»» 99-1ШЦ Ł ! u m ), H. К w r « k, Brutt le»- interferencji język# lita~ rackiego 1 gwa- (na przykładzie Śląska Cieszyńskiego), "Zeszyty Naukowe Uni­ wersytetu Jagiellońskiego" 1978, Prace Językoznawcze, z. 59, s. 39-47 j in.

Problematyk« taka zajął się J. К a < w obszernej (blisko 400-stroni- cowej ) rozprawie doktorskiej pt. Problem wariantywności fonetycznej w gwarach ludowych w obrębie Krakowa (w druku).

18

Por. К. T e ę z a r» Upi у w czynników socjalnych na adaptację Języko­

wą, ludności wiejskiej w środowisku wiel korniej skin (na przykładzie No*n*t Ma­

ty), "Zaszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellodskieg«” 1981. Prace Ję^ykozuawcz*,

(8)

na użycie o d m iany literackiej podjęła cyto w a n a już w y żej bada c z k a 19

b r y t y j s k a E. D o u g l a s - C o w i e . B a d a n i a jej zdaję się dowodzić, że językowe zachowanie czło n k ó w s p o ł e czności w i e j s k i e j b y w a w y r a ź - niej s p rzężone z ich s p ołecznymi a s piracjami niż z o s i ą g n i ę t y m s t a t u s e m s p o ł e c z n y m (choć n i e zawsze). Z a s a d n i c z y m problemem jest tu ustalenie p o z i o m u asp i r a c j i społecznych. E. D o u g l a s - C c w i e u- stalała p o z i o m a s p i r a c j i społe c z n y c h b a d a n y c h o s ó b na podstawie o cen innych osób, a nie samych z a interesowanych, co, Jak się w y ­ daje, p o z w a l a ł o zmniej s z y ć r y z y k o subiektywizmu. B a d a n i a takie s ą d o p i e r o w s t a d i u m początkowym. H a r t o po d j ę ć o o d o b n e próby r ó w ­ nież na g r u n c i e polskim, zwł a s z c z a w e w s i a c h p o ł o ż o n y c h b l i s k o o- ćrodków miejskich, z k t órymi ludność oko l i c z n a u t r z y m u j e b l iskie kontakty, a także w miastach, b a d a j ą c g w ary miejskie.

P owy ż s z e r o z w a ż a n i a d o w o d z ą p r z e k o n u j ą c o potr z e b y prowa d z e n i a b a d a ń nie t y lko syst e m ó w gwarowych, ale także ich realizacji w n a t u r a l n y c h a k t a c h komunik a c y j n y c h . D o k o n u j ą c e się szybko p r z e ­ m i a n y s p o ł e c z n e i k u l t u r o w e na w s i sprawiają, że b a d a n i e w a r i a n - tywności językowej m i e s z k a ń c ó w w s i staje się jed n y m z najol l n i e j - ś z y c h p r o b l e m ó w b a d a w c z y c h polskiej diale k t o l o g i i .

Uniwersytet Jagielloński Kraków

Bogusław Dun* j

DIALECTOLOGY A№> SOCIOLINGUISTICS

The paper starts with a présentation of çircumstances under which dialec­ tology developed in the 2nd half of the 19th century. The growth of sociolin­ guistics dates back to the turn of the 50's and 60’s of the 20th century. The dialectological research methods have been of little usf for sociolinguists. On the other hand the methods developed in sociolinguistics may be applied in dia­ lectology. In the first place much more attention should be given to the hie­ rarchical (social) differentiation of peasant cosnunities. A desciption should include not only age but also such factors as sex, jobs in town, or social sta­ tus. Secondly, a research of the aituationally conditioned variability should

(9)

_ ___ Dialektologia а воеjolinąwistyka______________ 23

. ■_ . • . ! I •

be introduced, aiming at the determination of the degree to Which the offi­ cial (as opposed to unofficial) situation contributes to the repression of dialectal forms by their literary equivalents in the process of speech. Th« concluding, part of the article is devoted to a description of the methods of Such research.

m t

b

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zadowolenie niewulgarne.. P ostuluje konkretne badania nad tym , jak zm ienia się ch arak ter kom unikatu, gdy w znako­ w ym system ie dzieła sztuki zaczyna

The IBAN account numbers in Poland consist of the country prefix (PL) and then 26 digits, where the first two are the control sum digits (12 in the above example), next 4

Due to the fact that modern man faces dilemmas about how to have and be in a specific reality, then in the second chapter there will appear a space to show those

The n × n matrix has a determinant which is the generalization of this rule of alternating sums determinant of such submatrices, mutiplied by the entry that is in the row and

[4] Epstein, D.B.A., Natural vector bundles, Category theory, Homology theory and their applications III, Lecture Notes in Mathematics, vol. Slov´ ak, Natural Operations in

The aim of the research was to examine the level of knowledge about whistleblowing and the attitude towards such behaviours among people at the beginning of their professional

• “Nowy Sącz Experiment” in the end of 50’s and 60’s years and its influence on city's innovation,.. • 7 economical “tigers” – there is always somebody behind

To prepare a composite additive in oil and to achieve maximum response values during the friction process in the tribosystem, it is necessary to ensure a