S Ł O W I A N I E W O B E C W Y Z W A Ń J E D N O C Z Ą C E J S I Ę E U R O P Y
RO C ZN IK I H U M A N IST Y C Z N E Tom X L V II, zeszyt 7 - 1999
A N N A W O Ź N I A K Lublin
R O S J A - E U R O P A ,
C Z Y L I A N T Y B I Z A N T Y N I Z M I B I Z A N T Y N I Z M Z D ZIEJÓ W M ITU N A R O D O W E G O W R O SJI XIX W IE K U
Rosja! To rozmowa na długie lata, a i tak spór będzie nieskończony. Każdy mówi sw oje, i ze sw ego punktu
widzenia ma rację. Aleksy Riem izow
P roblem Rosji i Europy je st niezw ykle ważny w dziejach m yśli rosyjskiej na poziom ie historiozoficznym , filozoficznym , a także historycznoliterackim , nie sposób bow iem nie uw zględniać tego po d staw o w e g o parad y g m atu kultury rosyjskiej we w szelkich rozw ażaniach na tem at Rosji. K ultura Rosji samo- określa się wszak zawsze poprzez stosunek do Europy, czy to w przypadku pozytywnej sam ooceny, u znania swej odrębności i inności (dow odzi tego tak eksponow ana w kulturze rosyjskiej kategoria „swój - o b c y ”), czy też w p rz y padku oceny negatyw nej i przyznania się do swego cyw ilizy c y jn e g o zapóźnie- nia wobec Zachodu.
Zagadnienie to nabiera ponadto znaczenia w w ym iarze dw ojakim : po pierw sze, zaznacza się w historii Rosji j u ż w p oczątkach k s ztałto w a n ia się państw ow ości ruskiej w obrębie cywilizacji bizantyńskiej, rzecz ja s n a w sp o sób jeszcze nie sform ułow any, p otem odniesienia do innej niż b izan ty ń sk a w swym rodow odzie kultura ruska, czyli do najbliższej jej kultury łacińskiej pojaw iają się co jakiś czas w historii myśli; po drugie, „ak tu a liz acja” za gad nienia - tj. ustanow ienie relacji pom iędzy R osją d a w n ą a w sp ó łcz esn ą - pozw ala zrozum ieć istotę Rosji dzisiejszej, W iek X IX zatem , gdzie problem Rosji i Europy uzyskał naświetlenie nowe, zw erb alizow ane w postaci ostrych
sporów i p olem ik na tem at kształtu Rosji, jej historii i tradycji, sumuje prz e szłość i a n tycypuje teraźniejszość. Staje się kluczow ym , okazuje się historycz ną p e rsp e k ty w ą dla roz w ikła nia czy też tylko prób w yjaśnienia sytuacji ideo logicznej i duchow ej Rosji dzisiejszej i jej wciąż żyw otnych mitologii. W s p ó łc z e s n a optyka odniesień R osja - E uropa oczyw iście pozostaje poza te re n e m naszych w łaściw ych zainteresow ań w d an y m artykule. Niemniej j e d n a k o niem ijającej obecności refleksji teoretycznej nad kulturą Rosji w ró żnych jej zderzeniach i stykach św iadczą pojaw iające się nadal monografie, szkice i studia, gdzie kulturę tę się om awia, interpretuje i ocenia w wielu ró ż n ią cy ch się od siebie u ję c ia c h 1.
T e m a t je s t szeroki, stąd też w ym aga koniecznej selekcji i strukturalizacji m a te r ia łu 2. W y m ie ń m y niektóre tylko Х ІХ -wieczne prace rozw ażające wielo rako odn iesien ia Rosji i Zachodu: P. C zaadajew , L isty filo z o fic zn e (1836), M. D anilew ski, R o sja i E uropa (1871), K. Leontjew, B izantynizm i słow iań-
stw o (1873), W. S ołow jow , Idea rosyjska (1888).
W n a sz y m studium chcem y przedstaw ić dwóch myślicieli, Piotra Czaadaje- w a i K onstantego L eontjew a, odw ołując się do ich dzieł L isty filo zo ficzn e,
A p o lo g ia obłąkanego, B iza n tyn izm i słow iaństw o w aspekcie tytułowej proble
m atyki Rosji i Europy, starając się potraktow ać przeciw staw ne postawy ideo w e obu filozofów , an tybizantynizm u i bizantynizm u jak o przykład XIX-wiecz- n ego mitu p a ń stw o w o tw ó rcze g o na tem at Rosji, jej dziejow ego posłannictwa, m isjo n izm u i zw iązków ze Słow iańszczyzną. Co ciekawe, obaj m yśliciele p rezen tu ją ty p o w ą rosyjską zdolność do sam ooceny i sam ooczyszczającej kry tyki, choć C zaa d ajew nieco bardziej niż Leontjew .
P o d sta w o w y układ odniesienia dla naszych sądów zaw iera się w dwóch p rzeciw staw ie n ia ch : 1. to stosunek do reform P iotra I, a co za tym idzie, ich krytyka, w rogość w obec nich i retrospektyw na idealizacja „starej R u si” , bądź
1 Zob. z najnowszych opracowań: H. К o w a 1 s к a. Kultura staroruska XI-XVI w. Tra dycja i zm iana, Kraków 1998; G. P r z e b i n d a, O d Czaadajew a do Bierdiajewa. Spór 0 Boga i człow ieka w m yśli rosyjskiej (1832-1922), Kraków 1998.
2 W opracowaniu danego tematu korzystamy m.in. z następujących opracowań: A. W a -1 i с к i, W kręgu konserwatywnej utopii. Struktura i przem iany rosyjskiego słowianofilstwa, Warszawa 1964; A. L a z a r i, „Poczw ienniczestwo". Z badań nad historią idei w Rosji, Łódź 1988; H. Б e p д я e в, Константин Леонтьев. О ч ерк и з ист ории р у с с к о й р е л и г и о з н о й м ы сли, Paris 1926; P. C z a a d a j e w , Listy, wybór, wstęp i oprać. L. Suchanek, przeł. M. Leśniew ska i L. Suchanek, Kraków 1992; А. К o r o 1 к o w. Proroctw a Konstan tego Leontjew a, Łódź 1994; М. В r o d a, Najtrudniejsze z rosyjskich wyzwań. Zagadka Leontjewa i Rosja, Łódź 1994.
też aprobata dokonań cara P iotra I; z tego ro z różnienia z kolei w ynikają X IX -w ieczne opozycje ideologiczne; 2. p rz eciw staw ienie Rosji i E uropy i w y prow adzające się z niego k o nsekw encje natury kulturow ej, różne rozum ienie pojęcia „europeizacji” w historiozofii rosyjskiej.
Obie te kw estie uw idacznia, niem alże „ w z o rc o w o ” , znany konflikt św iato poglądow y slow ianofilów i okcydentalistów , m ający j u ż n a o b ec n y m etapie badań bogatą literaturę krytyczną, praw ie w yjaśniony naukow o, ja k k o lw ie k jest on nadal niezw ykle nośny w dziejach m yśli rosyjskiej i w ciąż e k sp lo ro
wany. Poniew aż tę odw ieczną p olem ikę traktujem y ja k o spraw ę h istoryczną - dla potrzeby naszego w yw odu uznajem y j ą za kategorię klasyczną; gwoli nakreślenia tła wykładu dotyczącego istoty opozycji podstaw ow ej: R osja - Europa w wydaniu dw óch w spom nianych m yślicieli, C z a a d a je w a i Leontjew a, przypom inam y ten zasadniczy rys kultury rosyjskiej. P ojaw ił się ów ideolo giczny spór w latach 40. X IX wieku. S łow ianofile opierając się na m e to d o lo gii chrześcijańskiej o charakterze p row idencjalnym , poprzez prace swych czołow ych przedstaw icieli (Aleksy C hom iakow , Konstanty i Iw an A ksakow ie, Jurij Samarin, Iw an Kirijewski), niezależnych od nurtu oficjalnego słowiano- filstwa analizowali cyw ilizację europejską w zestaw ieniu z Rosją, zw łaszcza zaś zajm owali się katolicyzm em , przekonani o w yższości p ra w o s ła w ia nad katolicyzm em ja k o spadkobiercy czystego nieskażonego c h rześ c ijań s tw a p ier wotnego. W spom nieć trzeba też o słow ianofilach oficjalnych, głoszących koncepcje Rosji praw osław nej i narodow ej, w iernopoddańczej, p rz e c iw sta w io nej „gnijącem u Z ac h o d o w i” . C zynnik różnicujący p o m iędzy słow ianofilam i a zapadnikam i i podstaw ow e kryterium ideologicznych p o działów to w g łó w nej mierze stosunek do reform P iotra I i je g o „ e uropeiza cji” . Z bież ność p o m iędzy obom a u grupow aniam i istniała co do diagnozy na tem at kryzysu Rosji i uznania konieczności reform, ale w przypadku słow ianofilów miały to być nie rew olucyjne przem iany dokonane drogą przew rotu, lecz zm iany łagodne. P rzyczynę kryzysu bow iem przedstaw iciele słow ianofilstw a upatryw ali w gw ałtow ności reform europeizujących R osję P iotra I, toteż żywili niechęć do cara, który dokonał fałszyw ego wyboru. R osjanie nie stali się w szak E u ro pejczykam i, a przestali być R osjanam i, bow iem w edle sądów słow ianofilów są autentycznym i Słow ianam i. R osja m a sw ą historię i w łasn ą drogę rozwoju, nie m ożna więc - tak ja k to zrobił energiczny car - przeryw ać ciągłości ro z woju historycznego. Jedyny ratunek to pow rót do „ru sk o śc i” , rosyjskiej d u chow ości, przekreślenie b łędnych i m istyfikujących zdobyczy postępu, pow rót do „złotego w iek u ” kultury ruskiej. Interesujące były szczególnie poglądy słowianofilów na jed n o stk ę w kulturze Rosji i Z achodu, w ty m sam o
posta-w ienie tego za g ad n ien ia posta-w pracach A. C h o m ia k o posta-w a O starym i noposta-w ym , I. Ki- rijew sk ieg o O d p o w ied ź A. S. C hom iakow ow i, K. A ksakow a K ilka słów o his
torii R o sji z p o w o d u / tom u „ H is to r ii” p. S o ło w jo w a 3. Zachód - utrzymywali
słow ianofile - lansuje p ry m at jednostki i puste idee jedności i wolności, a w k o n sekw e ncji w p ro w ad za izolację jednostki od innych ludzi, doprow adza do utraty przez nią w ew nętrznej praw dy m oralnej, Rosja przeciw nie - głosi idee b raterstw a, so b o rn o sti (pow szechności) i pokory, w yrzeczenia się siebie dla d o b ra o gólnego i w ciela m oralne praw o miłości wzajemnej. T a k swoiście p o jm o w a n a idea p ersonalistyc zna w ynikała z filozofii w yznawanej przez sło w ianofilów , m ian o w icie z idealizm u platońskiego, chrześcijaństwa, „filozo fii o b ja w ie n ia ” S chellinga, zakładającej poznanie dzięki wierze i religii \ W sensie p a ń stw o w o tw ó rc z y m natom iast ideologia ich m iała charakter utopij ny - g łosiła k onieczność pow rotu do daw nych instytucji: soboru ziemskiego, do w s p ó ln eg o w ład a n ia ziem ią; opierała się na idei praw osław ia, etyce brater stwa, „świętej p rz eszło ści” , negując europejskie zdobycze.
Z ap a d n icy różnili się od słow ianofilów poglądam i na form y ustrojowe, praw o, zdob y c ze Z achodu, przeciw staw iali także Rosję Zachodow i, ale po strzegali tę o pozycję na niekorzyść Rosji. Z daniem okcydentalistów (A leksan dra H ercena, W iss a rio n a B ielińskiego, M iko łaja Ogariowa, M ichała Bakunina, W a s y la B otkina, Iw a n a T urgieniew a) przyczyną kryzysu rosyjskiego było zbyt późne zetknięcie się z cyw ilizacją Zachodu i d o ś w iadc zeniem europeizacji. T o też ra tu n e k w idzieli w m ak sy m a ln y m zbliżeniu się do Z achodu i przys w ojeniu R osji zachodnich instytucji, zw łaszcza parlam entu, poprzez radykalną i re w o lu c y jn ą zmianę.
Z d u c h a słow ianofilstw a w yrasta zarów no p ostaw a C zaadajew a, ja k i Leon- tjewa, m im o zde cy d o w a n y ch różnic, poniew aż obaj m yśliciele form ow ali swe p o glądy w określonej sytuacji historyczno-politycznej. W koncepcjach obu m yślicieli p o jaw iają się je d n a k w spólne słow ianofilom i okcydentalistom za g adnienia, takie j a k pojęcie Europy, postępu, p aństw a itp. K w estia Rosja - E uropa, R o sja a Z achód - roz um ia na ja k o wzorzec cyw ilizacyjny, czy tylko system odniesien ia - przejaw iają ca się w kłótniach obu ugrupow ań nie zro d ziła się prz ecież w przestrzeni zupełnie nowej, wiele przykładów i prece
3 Por. też artykuł: J. O r ł o w s к i, K westia polska w rosyjskiej m yśli chrześcijańskiej (O d C zaadajew a do Bierdiajew a), „Roczniki Humanistyczne”, 41(1993), z. 7, s. 173-191.
4 Por. artykuły: A. B e z w i ń s k i , Słowianofile: katolicyzm i Europa, „Roczniki Hum anistyczne” 37/38(1989/1990), z. 7, s. 51-61. K. L i s, Rosja - Europa w twórczości W łodzim ierza O dojew skiego, tamże, s. 39-50.
densów oceny Rosji i jej relacji do Z achodu m ożna podać, pow o łu jąc się na ustalenia A. Walickiego*’,
Filozofia C zaa d ajew a6 opiera się na zasadzie „ w sz ech je d n o ści” ( w sie je d in -
stw a), która w płaszczyźnie ontologicznej polega z kolei n a syntezie św iad o
mości indywidualnej w „św iatow ym ro z u m ie ” i „światow ej m a te rii” , o b ja w ia jącej pełnię praw dy bożej, następnie na syntezie k a tolicyzm u i p ra w o sław ia
w historii. O w a w szechjedność unaocznia de fa c to filozofię historycznej w ol ności, której k o nsekw e ncją jest w idzenie ratunku dla p ra w o sław ia w Rzymie, co więcej, pokazuje wiarę C zaadajew a, m o żn a by rzec filokatolika, w m o ż li wość zbaw ienia ludu p ra w osław nego w edług recepty k a to lic k ie j'. In teresu ją ce, że C zaadajew koncentruje swą uw agę bardziej na idei chrześcijańskiej, na
Wymieńmy następujące postaci krytycznie bądź inaczej, niż oficjalne stanowisko, ocenia jące Rosję. M. Szczerbatow w dziele O zepsuciu obyczajów w Rosji (1858 - wydane dopiero przez A. Hercena w Londynie, razem z pow ieścią A. Radiszczewa P odróż z P etersburga do Moskwy) wyraził ambiwalentny stosunek do Piotra, korzystając z filozofii politycznej M ontes kiusza: przestrogę przed zrywaniem ze swą historią, przekonanie, iż despotyzm nie jest trady cyjną formą rządu w Rosji. Koszty europeizacji, wedle Szczerbatowa, to demoralizacja. „Słas- tolubije” zaś to indywidualizm i emancypacja jednostki spod tradycji i religijnego rytuału,
M. Karamzin w swym dziele O starej i nowej R osji (1811) poddawał krytyce ów czesny rząd oraz reformy M. Sperańskiego. Ruś Kijowska, według niego, była najbardziej ośw ieconym państwem średniowiecza o silnej władzy książęcej, normańskiego pochodzenia, z przykładami republikańskimi - Nowogród i Psków. „Samodzierżawie” było paladium Rosji, zapewniało niepodzielność władzy, przyszłość Rosji, uważał Karamzin.
Michał Pogodin - syn chłopa pańszczyźnianego, historyk, „raznoczyniec” wysunął po raz pierwszy w historiografii rosyjskiej koncepcję o jakościowej odrębności cyw ilizacji Rosji (spadkobierczyni wschodniego cesarstwa rzymskiego) i Europy Zachodniej (wywodzącej się z cywilizacji rzymskiej). Pogodin był tzw. „oficjalnym ideologiem ” słowianofilstw a, w Piot rze I widział syntezę Rzymu i Bizancjum. Wyznawał koncepcję normańską pochodzenia pań stwa ruskiego i teorię o „władzy przywołanej”. Wedle niego Słow ianie stanowili jedynie podat ny material twórczej działalności państwa. Zob. A. W a 1 i с к i, W kręgu konserwatywnej utopii, s. 49.
Piotr Jakowlewicz Czaadajew (1794-1856) urodził się w rodzinie emerytowanego puł kownika w Moskwie, matka była córką historyka Michała Szczerbatowa. Czaadajew to oficer, rotmistrz, uczestnik kampanii napoleońskiej. Europę poznał dzięki podróżom w latach 1823- -1826 po Anglii, Francji, W łoszech, Niemczech (był w Londynie, Paryżu, Bernie, Genewie, Mediolanie, Rzymie, Karlsbadzie, Dreźnie, Krakowie i miasteczku śląskim Lang Bilau - Długa Bielawa). Był masonem, znajomym Puszkina, spotkał się z F. Schellingiem , a echa tego spo tkania znalazły wyraz w filozofii obu m yślicieli. Był też publicystą; opublikował w 1836 roku w „Teleskopie” W. Nadieżdina I list filozoficzny, łącznie wydał 8 listów , po czym został uznany za wariata i pozbawiony prawa druku, oddany pod nadzór policji. W 1837 r. wydał Apologię wariata. Pisał też o powstaniu polskim (1831), o utworze Gogola Wybrane m iejsca korespondencji z przyjaciółm i, oraz artykuły poświęcone Tiutczewowi.
teologii kultury - ja k określa je g o filozofię W. Zienkowskij - niż na w e z w a niu do in s tytuc jona lnego podp o rz ąd k o w an ia cerkwi katolicyzm owi. Marian Z d z ie c h o w sk i z kolei w sw ym szkicu uznaw ał owo poruszanie się w prz e strzeni m iędzy kato licy zm em a praw o sław iem za wybieg C zaadajew a i nie chęć do p o w ied z en ia ostatniego słowa na tem at religijnej i kulturalnej je d n o ś c i z E u ro p ą Z ac h o d n ią 8. Ź ródła filozofii C zaa d ajew a tkw ią w myśli francuskiej, je d n a k nie ośw ieceniow ej i nie w teoriach W oltera, wedle niektó rych b adaczy, gdyż filo zo f krytykow ał francuskie O św iecenie, a szczególnie m o cn o „ lek k o m y śln ą niew iarę W o lte ra ” , ja k dokum entuje to w swej m onogra fii G. P rz e b in d a 9. Idea francuskiego konserw atyw nego rom antyzm u natomiast u z y sk a ła u C za a d a je w a aprobatę. Korzenie je g o poglądów to ponadto klasycz na filozofia niem iecka, idee S chellinga i w reszcie m asoństwo. W szystkie te źródła zatem u z a sad n iają „sk ło n n o ść” m yśliciela do zachodu. W ydaje się, że R o sja je st je d n y m z centralnych problem ów C zaadajew ow skiej historiozofii, c ha rakteryzujące j się p rz ew ag ą elem entu duchow ego, religijnego i prowiden- cjalnego, który zakłada pow rót do B oga i O p a trz n o śc i10.
R ozp atrz m y zasadnicze elem enty refleksji m yśliciela nad R osją i Europą: to pojęcia idei, historii, chrześcijaństw a. „H istoria jest kluczem do zrozum ie nia n a r o d ó w ” (narody są ja k ludzie - m oralne, lub nie, pow iada Czaadajew, co u w id a c z n ia je g o sposób referow ania kwestii zasadniczej, opierający się na k ategoriach psychologicznych).
E u ro p a i narody europejskie m ają w spólną fizjonom ię, swego rodzaju „ro dzinne p o d o b ie ń stw o ” , a czynnikam i zapew niającym i im ow ą wspólną w ięź są - w edle C zaa d ajew a - takie idee, j a k historia, tradycja, religia chrze ścijaństw a. Tę ostatnią wartość szczególnie podkreśla w swym pierwszym liście filozoficznym . Idea spajająca społeczeństw a Europy to idea obowiązku.
S M. Z d z i e c h o w s k i , Z dziejów ideologii politycznej rosyjskiej. P iotr C zaada jew , w: t e n ż e. W ybór pism, Kraków 1993, s. 270-273.
9 Apologia prow idencjalizm u i jed n o ści (P iotr Czaadajew), w: t e n ż e. O d Czaadajewa do Bierdiajew a. Spór o Boga i człowieka w m yśli rosyjskiej (1832-1922), Kraków 1997, s. 112.
10 Z Czaadajewem związany jest interesujący fakt ze sfery psychologii zachowania się, m ianowicie sobowtórstwo. Jego kamerdyner, Iwan Jakowlewicz ze względu na elegancję, nienaganne maniery, tak jak i pan, był jego podwójnym „ja”, wprawiając w zakłopotanie sekretarzy placówek dyplomatycznych; Puszkin podał mu rękę; w wypadku samego Czaadajewa była to parodia samego siebie, fakt z dziedziny typowego „jurodstwa”, czemu poddawali się też Chomiakow, Sołow jow . Zob. К. Г. И с у п о в, В. Ф. Б о й к о в, Личност ь П. Я. Чаадаева и е г о ф и л о с о ф и я истории, w: Р о сси я гл а за м и русск о го , Чаадаев, Леонтьев, С о л о вьёв, отв. ред. и автор вступит статьи А. Ф. Зам алеев, С анкт-П етербург 1991, s. 155.
sprawiedliw ości, prawa, porządku. C zaadajew m ówi nawet, upatrując w tym coś więcej niż tylko psychologię, o „fizjologii E u ro p e jc z y k a ” , w ynikającej z pow yższych cech. Europę zatem w koncepcji autora L istu filo z o fic z n e g o przedstaw ia się ja k o kategorię jed n o ści i postępu, której nac zelną zasadę integrującą stanowi chrześcijaństwo:
„В Европе всё одуш евлял тогда животворны й принцип единства. Всё исходило из него и всё сводилось к нему. [...] Все европ ейские народы шли вперёд в веках рука об руку, и как бы ни старались они теперь разойтись каждый своей дорогой, - они беспрестанно сходятся на одном и том ж е пути. [...] на Зап аде всё создано христианством ” 11.
Tak postrzegana postępow a Europa, zjednoczona dzięki religii rzutuje wyraziście na obraz i w idzenie Rosji przez filozofa, obraz n iezw ykle p e sy m is tyczny i sam okrytyczny, pełen narodow ych kom pleksów . B oleśnie p rz e ż y w a jąc Rosję teraźniejszą, oceniając jej zapoźnienie wobec Z achodu, C zaa d ajew
m otyw uje jej stan obecny czynnikiem bizantynizm u, tzn. ch ry stianiz acją w wersji bizantyńskiej. O ile E uropa u to żsam ia się z chrześc ijań stw e m , ro z u mem, postępem i cyw ilizacją, to Rosja żyje je d y n ie teraźniejszością, bez przeszłości i przyszłości, trwając w m artwej stagnacji. N iez w y k le ostro z a brzmiały sądy, że Rosja znajduje się poza c z as em i przestrzenią kulturalną, a jej świadom ość nie je s t tożsam a ani z Zachodem , ani ze W sc h o d em , nie jest więc ani utopiczna, lecz atopiczna, tzn., iż brak dla niej m iejsca w topice kultury. „Это хаотическое б р ож ен и е в мире духовном , п о добн ое тем перев о ротам в истории зем ли, которы е предш ествовали соврем ен ном у состоя нию наш ей планеты. Мы до сих пор находим ся на этой стадии” 12. [...] Мы ж е, придя в мир, п одобн о незаконны м детям , без наследства, без связи с людьми, ж ивш им и на зем ле раньше нас. мы не храним в наших сердцах ничего из тех уроков, которые предш ествовали наш ем у со бственном у состояни ю ” 13.
O cena jej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości jest zatem negatyw na, Rosja ciągle bow iem znajduje się w stadium dziec ięctw a oraz całkowitej
11 П. Ч а а д а e в, Ф и л о со ф и ч еск и е письм а. П и сьм о п ер во е , w: Р о сси я гл а з а м и р у с с к о го , s. 33.
12 Tamże, s. 24 13 Tamże, s. 29.
nied o jrz ało ści myśli i idei, co więcej, niezdolności do płodzenia ja k ich k o l w iek o ryginalnyc h idei:
„К аж дая новая идея бессл едн о вытесняет старые, потому что она не вытекает из них, а является к нам Бог весть откуда. [...] Мы подобны тем детям , которы х не приучили мыслить самостоятельно; в период зрелости у них не оказы вается ничего своего; всё их знание - в их внеш нем быте, вся их душ а - вне их. И менно таковы мы”14
Ś m ia ło p o d w a ża filo zo f g łoszoną przez „oficjalną ideologię” apoteozę ludu rosyjskiego, który d la niego nie je st ani bogonoścem , ani w ybranym przez B oga, lecz o p u s z c z o n y m przez niego, w yklu cz o n y m z biegu dziejów:
„Одинокие в мире, мы ничего не дали миру, ничему не научили его, мы не внесли ни одной идеи в массу идей человеческих, ничем не со действовали прогрессу человеческого разума, и всё, что нам досталось от этого прогресса, мы исказили. (...] ни одна полезная мысль не роди лась на бесп л одн ой почве наш ей родины; ни одна великая истина не вышла из наш ей страны”1 .
S łow ianofile, gloryfikujący lud wedle zasad je g o rom antycznej idealizacji, p o d m io t historii R osji widzieli w narodzie, a nie w państwie, uważali, że lud p rz e c h o w u je zasady m oralne. M. P ogodin zaś obrazow o twierdził, że lud jest w spaniały, ale potencjalnie, w rzeczyw istości natom iast jest podły, straszny i b y d l ę c y 16. A m b iw alen c ja w ocenie ludu p raw osław nego nie była więc ob ca i sło w ianofilstw u oficjalnem u, być m oże ten nurt krytycznego spojrzenia p o d jął też tw ó rc a A p o lo g ii o błą ka n eg o w sw ym utworze.
Skąd bierze się w ina Rosji, zdaniem C zaadajew a? D iagnoza jest n adz w y czaj pro sta i je d n o z n a c z n a . Z bizantynizm u - p ow iada C zaadajew - w rezul tacie k tórego R o sja została o d erw ana od kultury Europy, odcięta od korzeni cy w ilizacji niesionej przez katolicyzm , tracąc m ożliw ość w łączenia się w jej bieg® K onstatac ja o w yższości kultury katolickiej nad praw osław iem w ogóle, a rosyjskim w szczególności, im plikuje przekonanie filozofa o
wyż-®4 Tamże, s. 25. 15 Tamże, s. 29.
16 Zob. W a l i c k i , W kręgu konserwatywnej utopii, s. 49.
17 C. A. JI e в и ц к и й, П. А. Чаадаев, w; t е n ż е, О ч ер к и по ист ории р у с с к о й ф и л о с о ф с к о й и о бщ ест вен н ой м ы сли, П осев 1968, s. 69-75.
szóści cywilizacji e u ro p ejsk ie j18. K atolicyzm w sza k o d g ry w a w Europie, wedle niego, rolę form otw órczą, cyw ilizację euro p ejsk ą m o ż n a więc identyfi kować z religią, która niesie ze sobą postęp i progres. Z ac h w y t C za a d a je w a nad k atolicyzm em nie stanowi w o w y m czasie zjaw iska w y ją tkow e go, p o sta wa aprobaty dla katolicyzm u nie czyniła historiozofa o d o so b n io n y m , w y star czy choćby w spom nieć późniejsze prokatolickie gesty W. S o ło w jo w a czy W. Iwanowa.
P ozytyw nie oceniając kościół katolicki C zaadajew , bardzo k rytycz nie u sto sunkow uje się do cerkwi, instytucji skostniałej, herm etycznej, co diam etralnie różni je g o stanowisko od słow ianofilów , którzy utrzym yw ali, że taka izolacja daw ała jej m ożność za chow a nia czystych dog m ató w bizantyjskich w o d ró ż n ie niu od kościoła katolickiego, przekształconego w instytucję władzy i p r z y m u su. „Katolicki okcy d e n ta liz m ” tak m ożna by więc określić p o staw ę C z a a d a je w a 19. Choć nazyw am y się chrześcijanam i, to owoc c h rześ c ijań stw a dla nas nie dojrzew ał - konkluduje filozof. O dm ó w iw szy Rosji przeszłości, tradycji, postępu nie negow ał on jed n ak jej duch o w eg o m esjanizm u, w przyszłości, posługując się znanym w ów czas argum entem , że k o n fronta cja R osji z Z a c h o dem m oże stanowić dla niej pouczający rezultat, co więcej, był nim w ów czas przeniknięty na tyle, że nie wyzbył się rów nież w ielkorosyjskiego n ac jo n a liz mu w ocenie polskiego pow stan ia listo p a d o w eg o 20.
Rozw ijał wątek m isyjnego p rz eznaczenia Rosji szc zególnie w A p o lo g ii
obłąkanego f 1 8 3 7 ar t ykul e n iedokończonym , nap isan y m w kilka lat po
listach filozoficznych, stąd też po części wynikał je g o ch a rak ter u sp ra w ie d liwiający moc pierw szego wystąpienia. P oczątek utw oru to cytat - parafraza z listu św. P aw ła do Koryntian o m iłosierdziu, które w szystko przetrzym a, w szystkiem u wierzy i wszystko znosi. W gruncie rzeczy je d n a k w całości
A p o lo g ia ob łą ka n eg o podtrzym uje w cześniejsze tezy m yśliciela, przyw ołuje
daw ne wątki, m.in. klasycznie pozytyw ny ogląd postaci P iotra I i relacje Rosji z Zachodem . A utor ocenia Piotra I, który znalazłszy „u siebie tylko kaw ałek białego papieru swą silną ręką napisał „ E uropa i Z a c h ó d ” (J. Locke, „tabula rasa”), i tym sam ym włączył Rosję do grona państw zachodnich. A było to możliwe, poniew aż w przeszłości nie istniało nic, co m ogłoby
18 Zob. też: P r z e b i n d a , O d Czaadajewa do Bierdiajewa. Spór o Boga i człowieka w myśli rosyjskiej (1832-1922), s. 83-143.
19 Por. rozważania G. Przebindy i jego przekonujące odpieranie twierdzeń o Czaadajewie jako „konserwatywnym okcydentaliście”. P r z e b i n d a , Spór o Boga i człowieka, s. 138.
u s p ra w ied liw ić sprzeciw w obec europeizacji. H istoria Rosji była w szak za p o ży c z o n a z zewnątrz, lecz zda nie m C zaadajew a, nie m a w tym nic uw ła c z a ją ce go narodow i. Jak widać, filo zo f p rzypom ina znane poglądy M. K aram zina i M. P o g o d in a o w ładzy przyw ołanej na Ruś z zew nątrz i snuje odpowiednie analogie. H istoria każdego narodu to nie tylko łańcuch faktów, ale i łańcuch idej, toteż każdy fakt p ow inien się w yrażać poprzez ideę. Takiej historii R o sja nie ma, w edług tw órcy L istu filo z o fic z n e g o , tzn. fakty nie są p o d budo w ane ideam i. Ś w iat dzieli się na W sc h ó d i Z achód, są to dwie idee, dwie zasady s tym ulując e rozw ojem społecznym . N a w schodzie myśl zagłębiła się w sam ą siebie, p o zostaw iając w olną rękę władzy społecznej, na zachodzie idea zb u d o w a ła w ładzę w oparciu o zasadę prawa. W schód był pierwszy, zachód drugi. R o sja znajdow ała się na w schodzie Europy, lecz nigdy do w schodu (k tórym są np. Indie) nie należała, jest bow iem narodem północnym - u trz y m y w a ł C zaa d ajew - ze w zględu na idee, klim at (no ta ben e o Rosji jako kraju p ó łn o c n y m pisał M ickiew icz). P rzynależność Rosji do Z achodu sztucz nie z a p o c z ą tk o w a n a „euro p eiza cją” b y ł a - j a k m ożna w yw nioskow ać z w yw o du - w ątpliw a, ale też W s c h ó d nie był dla niej koleb k ą kultury, była nią - u w a ż a tw ó rc a L istó w filo zo fic zn y c h - północ. Czaadajew to m imo wszystko re fo rm ato r praw osław ia, bardziej niż katolicki rewolucjonista, zwolennik zbliże n ia R osji i Z ac hodu na gruncie uniwersalnej idei chrześcijaństwa. Ów chrześc ijański u n iw ers aliz m godzi się w myśli filozofa szczególnie podkreślić. N iem niej je d n a k u w a ża m yśliciel, że R osja nic nie m oże zapożyczyć m echa nicznie od Z achodu, ideologii ani technologii, a zw łaszcza instytucji. „Wes- te rn iz a c ja ” , w e dług niego, je st niem ożliw a, konieczną staje się zaś praw dziw a chrystianizacja. N ależy zm ienić sam ą sferę m oralności i ethos Rosji. Rosja je s t zapóźniona, ale stanowi to zadatek przyszłego jej rozwoju i potęgi, daje jej ten atut, że wielki naród pójdzie w łasną drogą, unikając błędów innych
narodów . W A p o lo g ii o b łą ka n eg o tak pisał:
„Мы с изум ительной бы стротой достигли известного уровня цивили заци и, котором у справедливо удивляется Европа. Наш е могущ ество д ер ж и т в трепете мир, наша держ ава занимает пятую часть зем ного шара, но всем этим [...] мы обязаны только энергичной воле наших государей, которой содействовали ф изические условия страны обитае мой нами. [...] Обделанные, олтитые, созданны е наш ими властителями и наш им климатом, только в силу покорности стали мы великим наро
дом. П росмотрите от начала до конца наш и летоп иси [...] никогда не встретите проявления общ ественн ой воли”21.
P odnoszony przez m yśliciela prow idencjalny sens Rosji zw iązany był ze specyfiką p raw osław ia, co stanowiło o odm ienności Rosji i Europy, n ie m o ż li wości jedn ak o w y ch dróg rozwoju. A rgum ent ten C zaa d ajew p ow tarzał za M. P ogodinem . R eorientacja poglądów, ew o lu c ja w w idzeniu ce rk w i następuje u dojrzałego C zaadajew a. P odobnie ja k Karam zin, C zaa d ajew w sw ych pó ź niejszych sądach uważał, że zapóźnienie cyw iliza cyjne to nie w ynik bizanty- nizmu, ale najazdu tataro-m ongolskiego. Słow ianofile w całości kopiow ali jego poglądy o m esjanizm ie Rosji, odrzucając je g o negatyw ny b izantynizm i krytykę praw osław ia, zapadnicy n a odwrót, podzielali je g o poglądy na e u r o peizację, sceptyczne natom iast widzieli je g o sym patie prokatolickie.
Inny pisarz, filo zo f X IX wieku to Konstanty L e o n tje w 22, który prz e sz e d ł szy drogę od „bizantynizm u do m o n a c h iz m u ” , re prezentow ał zgoła inne sta now isko w opisie Rosji i jej odniesienia do Europy. G łó w n a je g o praca B i
zantynizm i słow iaństw o pow stała w oparciu o d o skonałe p rz estudiow anie
stosunków religijnych na B ałkanach i Turcji e u ro p ejsk ie j22. W dziele tym
21 П. Ч а а д а e в, А п о л о г и я сум асш едш его, w: Р о сси я гл а з а м и р у с с к о го , С.- П ет ербург 1991, s. 153.
22 Konstanty Nikołajewicz Leontjew (1831-1891) urodził się w rodzinie ziemiańskiej w gu berni kałużskiej. Ukończył Uniwersytet M oskiewski, wydział medycyny. Życiorys jego byl bardzo bogaty; pełnił m.in. funkcję konsula w Turcji. Zaczął pisać, ukazały się jego opow ieści Leto na chutorie (Lato na chutorze - 1855), Wtoroj brak (Pow tórny ślub), pow ieści Polipki (1861), W kraju swojom (W swoim kraju), Ispowied' muża (Spow iedź m ęża) - 1866 w piśmie „Oieczestwiennyje zapiski”), powieść Rieka wriemion (Rzeka czasów ) - spalona przez autora w czasie kryzysu duchowego, Bizantynizm i słowiaństwo (w zbiorze Wschód, Rosja i słow iań stwo - 1873). Podczas ciężkiej choroby przyrzekł sobie, że zostanie mnichem. W latach 1871-72 - przebywał na górze Athos (nie chciano przyjąć jego ślubów), potem pod koniec życia osiadł w pustelni Optyńskiej (w w illi „konsula), gdzie pracował i pisał. Dobrze znał ojca Ambrożego (prototyp starca Zosimy). Kategorycznie uważał, iż Dostojewski w ypaczył obraz starca, zafałszował, kładąc nacisk na moralność i m iłość, a nie na cerkiewną mistykę Ambroże go). W 1890 roku przyjął tajne śluby zakonne jako Kliment. Był znajomym L. Tołstoja. W. Sołowjowa i W. Rozanowa, którego szczególnie cenił. Za życia niezbyt doceniany jako myśliciel, określany jako zdeklarowany konserwatysta, sam też czuł swoją obcość w ówczesnej literaturze i myśli rosyjskiej. Był niezwykle poważany przez Rozanowa i Bierdiajewa, uważają cych go za jeden z największych umysłów tego czasu, przewyższający uznanego nawet Sołow jowa, i za filozofa przedwczesnego.
23 Skondensowany opis i analizę poglądów K. Leontjewa stanowi szkic G. Przebindy, „Bizantyjski" estetyzm Konstantego Leontjewa, („Roczniki Humanistyczne” 1995, z. 7, s. 177-196).
- w agi niezw ykłej - a u to r24, opisując w spółczesną mu sytuację historyczną i polityczną, oceniając i kategoryzując narody słowiańskie: Bułgarów, C z e chów , S łow aków , P olaków , Serbów, R osjan, precyzyjnie definiuje pojęcia bizan ty n izm u , slawizm u, słowiaństwa, postępu, europejskości25.
W o d róż nie niu od C zaa d ajew a Leontjew bardziej dokładnie określa znacze nie term inu „b iz a n ty n iz m ” . D la C zaadajew a, „filozofa z B asm an n ej”, bizanty- nizm zw iązany był z pocz ątk iem Rusi i jej rozwoju cyw ilizacyjnego, miał więc aspekt historyczny, ponadto był chyba zapożyczony jak o kategoria od m.in. K a ram zin a i Pogodina. Postrzegany przez C zaa dajew a jak o przyczyna w y k lu c z e n ia Rosji z rodziny narodów europejskich, bizatynizm był dla niego u m y sło w o i m oralnie skażony. D la L eontjew a natom iast „bizantynizm ” przed staw iał szczególnego rodzaju uczoność ( о б р а з о в а н н о с т ь ) lub kulturę (form a cję k u lturow ą) o sw oistych cechach, m ającą swe ogólne, wyraziste początki, ale także o kreślone i długotrw ałe konsekw encje historyczne. „B izantynizm ” stanow i więc swego rodzaju kulturotw órczy napęd i siłę rozwoju Rosji w k o nce pcji L eontjew a, ożyw czo zasila kulturę i m a charakter absolutnie po zy ty w n y . P ogląd L eontjew a na cyw ilizację bizantyńską różni się więc od niektórych teorii X IX w. definiujących ją negatyw nie. N adm ieńm y, że ujemna oce na B izancjum , im perium w schodniego i je g o kultury - j a k tw ierdzą uczeni - p o ja w iła się około 100 lat po upadku R zym u, czyli im perium zachodniego w 476 roku, zaś term in „b izantyjski” ukuty został w ówczas przez zachodnich e ru d y tó w ja k o rodzaj dez aw u u jąc eg o przezwiska, które oznaczało przepaść m iędzy „praw d ziw y m a n ty k iem ” a „ciem nymi w iek a m i” . Deprecjonujące okre śle nie ow o w eszło do użycia i uaktyw niło się zw łaszcza w publicystyce X IX w. Z d a n ie m S erg iu sza A w ierincew a, Bizantyjczycy nigdy sami nie nazy wali się B izantyjczykam i, używ ali bow iem w stosunku do siebie określeń: R z y m ia n ie (R om ei) lub Grecy, m ając na to pełną legitym izację26. Podobnie
24 Można wspomnieć szczególnie o jeszcze jednym utworze Leontjewa, powieści Spowiedź męża (1866), opow ieści, którą sam autor nazwał po latach grzeszną i amoralną, naruszającą zasady moralności chrześcijańskiej. Przedstawiała ona w formie dziennika 45-letniego m ężczyz ny historię jego małżeństwa z 15-letnią panienką, a potem jego aprobatę i „ojcowanie” roman sowi żony z młodym Grekiem. Powieść kończąca się obrazem samobójstwa męża, kiedy powra cający z podróży Grek i żona giną w katastrofie morskiej, zaopatrzona została ponadto w ele menty egzystencjalnego tragizmu. Zob. К o r o 1 к o w, dz. cyt., s. 73-80.
25 Zob. posłowie: А. И. Н о в и к о в , Т. С. Г р и г о р ь е в а , К онсерват ивная ут опия Константина Леонтьева, w: Р о сси я гл а за м и р усск о го , s. 297-308.
26 С. А в е р и н ц с и, Византия и Русь: д в а типа духовност и. Статья первая. Н а с л е д и е с в я щ е н н о й держ авы , „Новый м и р”, 1988, nr 7, s. 210-220, tu: s. 214; zob. t e n ż e , Na skrzyżowaniu tradycji (Szkice o literaturze i kulturze wczesnobizantyjskiej),
ironizujące i krytyczne opinie na tem at sztuki bizantyńskiej u robione zostały przez tw órców w łoskiego renesansu - L. Ghiberti, G. V asari - czy też E d w arda G ibbona w syntezie Z m ierzch cesarstw a rzym sk ie g o 21. W sp ó łcz eśn ie w reszcie jes zc ze niekiedy pokutują w historiografii am biw ale n tn e zdania o B izancjum , p o zy ty w n e28 bądź ujem ne oceny cyw ilizacji b iz a n ty ń sk ie j29.
W pew nym sensie, b izantynizm L eontjew a zbieżny je s t z teorią Filoteusza „M oskw a - Trzeci R zym " ze w zględu na e ksponow a nie elem entu b iz a n ty ń skiego dziedzictw a w kulturze ruskiej30. C h arakterystyczne, że Leontjew opisuje bizantynizm w opozycji do pojęcia „ slaw iz m u ” , jeszc ze „sfinksa, za gadki”, opartego jed y n ie na łączności plem iennej, rodow ej i na p o d o b ień stwie ję z y k ó w 31. R ów nie jedno zn a czn y j a k „ b iza n ty n iz m ” w ydaje się Leon- tjewowi „ e uropeizm ” , właściw y p aństw om z a chodnim o korzeniach kultury rzym sko-germ ańskiej i oznaczający tę wartość, którą zw ykło się iden ty fik o wać z pierw otnie je d nolitym i całościow ym św iatem ch rześc ijańskim , z „chri- stianitas” , ch retiente32. M o żn a więc przypuszczać, że „b iz a n ty n iz m ” i „ e u ro p e iz m ” to dw a dające się łatwo zdefiniow ać i rozpoznaw ać bieguny cy w iliz a cji w koncepcji m yśliciela, pom iędzy którym i „ s la w iz m ” j a w i się j a k o coś niew yraźnego i nieuform ow anego. K onkluzja w ynikająca z analizy tych trzech
przeł., opatrzyła wstępem i notami D. Ulicka, Warszawa 1988.
27 Por. A. R ó ż y c k a - B r y z e k , Bizantyńskie m alarstw o ja k o wykładnia pra w d wiary. Recepcja na Rusi - drogi przenikania do Polski, Chrześcijańskie dziedzictw o bizantyńsko-słowiańskie, VI Kongres Teologów Polskich, Lublin 12-14 X 1989, red. ks. A. Kubiś, ks. M. Rusecki, Lublin 1994, s. 51.
2S Por. K. Z a k r z e w s k i , Bizancjum w średniowieczu, Kraków 1995, s. 89-97. W opinii pierwszego polskiego bizantologa, jakim byt K. Zakrzewski, bizantyńska kultura materialna, umysłowa, artystyczna oraz poziom życia społecznego oceniane są bardzo wysoko i niejednokrotnie wyżej od poziomu życia Zachodu. Kultura bizantyńska zaczęła szerzej pro mieniować na Europę dopiero od XV w. Uczony wspomina też o aspekcie negatywnego po strzegania Bizancjum przez Zachód ze względu na ustrój polityczny (despotyzm cesarski, okrucieństwo, zbrodnie) i obyczajowość, traktując to jednak jako dawne uprzedzenia Zachodu i obcość kultury bizantyńskiej z powodu nieznajomości na zachodzie języka greckiego do XII w.; zob. s. 95-96; zob. też. F. K o n e c z n y , C yw ilizacja bizantyńska, Londyn 1973; B. Z i e n t a r a, Dawna Rosja. Despotyzm i demokracja, Warszawa 1995.
24 Por. A. H a u k e - L i g o w s k i , O d „św iętej Rusi" do imperium rosyjskiego, „Znak”, 1982, nr 331, s. 483-496. Autor także negatywnie na ogół ocenia bizantyńskie dzie dzictwo przyswojone przez Ruś, jako obce kulturze ruskiej i emanujące na nią ksenofobią (s. 486-490).
30 Por. А. Ф. 3 a M а л e e в. Т ри л и к а России, w: Р о сси я гл а з а м и р у с с к о го , s. 9. 31 К. Л е о н т ь е в , Византизм и славянство, w: Р о сси я гл а з а м и р у с с к о го , s. 171, 200.
kategorii, bizantynizm u, slaw izm u i europeizm u, przedstaw iona przez filozofa w y g lą d a tak, że R osja po w in n a opierać się w swej polityce nie na wspólnocie słow iańskiej, różnorodnej, rozproszonej ideowo, am orficznej (Serbow ie) i an- tybizantyjskiej (jak B ułgarzy), proniem ieckiej i europejskiej (jak Czesi), lecz na trad y c y jn y ch form ach cerkw i praw osław nej, spadkobierczyni bizantynizmu (cerkw i i cara - absolutyzm u, p raw osław ia i m o n arc h izm u )33. Pojęcie bizan tyn izm u p recyzuje L eontjew jes zc ze dokładnej, utożsam iając je z absolutyz m em , p ra w o sła w ie m w je g o najlepszym wcieleniu m o n ach iz m u 34 (Athos i P u ste ln ia O ptyńska) i m o n a rc h iz m e m 35. „Ideał b izantyński” w rozumieniu filo zo fa staje się zatem antytezą zachodniej dem okracji, liberalizm u i socja lizmu, który usiłuje zbudow ać „królestw o B oże na ziem i” , ja k powiadał L e o ntjew. C y w ilizacji zachodniej, „rzy m sk o -g erm a ń sk ie j” przeciw staw iał on cyw iliza cję „sło w iań sk o -azjaty c k ą” , opartą właśnie na tradycyjnych pierw ias tkach b iz a n ty ń sk ic h 36.
M yślic iel nie był słow ianofilem , w za daw nionym sporze pom iędzy słowia- nofilam i i o kcydentalistam i nie m ożna jed n o zn a czn ie określić je g o pozycji. N iektórzy badacze p o strze gają go ja k o kontynuatora dziedzictw a słowianofil- skiego, choć w je g o teorii istnieją częściow e tylko uzasadnienia tej więzi. W s k a z y w a n o także na zw iązek L eontjew a z eurazjanizm em z uwagi na jego sceptyczny stosunek do sło w iań stw a37. U w ażał Leontjew , że Rosja za Piotra I p rz y jm u ją c cyw ilizację Z achodu, pow tórnie zetknęła się z bizantynizm em , który rychło po raz drugi utraciła (po raz pierw szy utraciła go przez najazd tataro -m o n g o lsk i), ścierając swe oblicze bizantyńskie na rzecz wypaczonej e u ropejskości. P o zytyw nie oceniając dzieło Piotra I, jedn o cz eśn ie poprzez tw ierdz enia, iż idee zachodnie m ogą być dla Rosji trujące, autor rozwijał w sw ych teoriach nurt słowianofilski. Z decydow anie negatyw nie odnosił się do idei je d n o ś c i Słow ian, co w ynikało z j e g o poglądów , ceniących w kulturze
33 Por. artykuł: P r z e b i n d a , „Bizantyjski" estetyzm Konstantego Leontjewa, s. 177- -196.
34 Por. M. Z d z i e c h o w s k i , Dwa bieguny mesjanizmu państw ow ego w Rosji. K onstanty Leontjew. W asyl Rozanow. w: t e n ż e. Wybór pism, s. 342.
35 Por. rozważania na temat bizantynizmu u K. Leontjewa w: P r z e b i n d a, „Bizantyj s k i” estetyzm Konstantego Leontjewa, s. 190-191. Badacz używa tutaj określeń „bizantyjski”, a nie „bizantyński”.
36 Por. O r ł o w s k i , K w estia polska w rosyjskiej m yśli chrześcijańskiej, s. 179-181. 37 Zob. В . З е н ь к о в с к и й , Константин Леонтьев. Е в р а з и й ц ы , w: t е n ż е, Р у с с к и е м ы сли т ели и Е вропа. Крит ика е в р о п е й с к о й культ уры у р у с с к и х мыслите лей. П ар и ж 1955, s. 158.
wartości specyficzne dla niej i różnicujące w z glę dem innych. U ż y w an y przez niego termin „rosyjski b izan ty n izm ” oznaczał c h rześc ijaństw o o bizantyńskich korzeniach, głów ną wartość kultury rosyjskiej ( ’’Д л я с и л ы Р о с с и и н е о б х о д и м в и з а н т и з м ”). B izantynizm je d n o c z e śn ie to w yłączny sposób ratunku dla roz proszonych Słow ian, przeto slaw izm p ow inien się z nim scalić, u trzym yw ał filozof:
„[...] худо это византийское начало или хорош о оно, но оно еди н стве нный надеж ны й якорь наш его не только русского, но и всеславянского сохранения”38.
Zw iązek ze słowianofilam i przejaw iał się głów nie w j e g o zbieżności z te o rią M. D anilew skiego o strukturalnej nietożsam ości Rosji i Europy. D anilew - ski w prow adził pojęcie „typ kultu ro w o -h isto ry cz n y ” , wedle którego postęp to zm iana narodów i ideałów w historii. L eontjew także to pojęcie akceptow ał, choć zm ienił je g o sens - rozwój w a runkow any je st nie św iad o m o ścią m oral ną, lecz rządzącym i rozw ojem zasadam i ogólnym i, u n iw ersalnym i. W swej teorii kultury złożonej z trzech okresów (’’p ierw otna p ro sto ta ” , „kw itnąca złożoność” , „um ieranie (poprzez pow tórne up ro sz c z e n ie ” )39. L eo n tjew lo k a lizował Europę na etapie ostatnim, czyli um iera n ia kultury z takim i s y m p to m am i śmierci ja k egalitaryzacja i dem okratyzacja, rozkw it techniki i m ie s z czańska tryw ializacja życia. E u ro p a rozw ijająca się, integrująca i u m a cn ia ją ca poprzez szaloną „religię e u d a jm o n izm u ” , pisał Leontjew , czyli m aterialnego dostatku i m oralności ludzkości (”L e bien-etre m ateriel m oral de l’hum a- nite” ), chyli się ku upadkow i i zm ierza do sam ozagłady. P e sym istyc znie wobec tego traktow ał myśliciel ideę nieuchronnej federacji państw za c h o d nich: „[...] очень м ногие в Европе ж елаю т слияния всех преж н и х государ ств Запада в одну федеративную республику, многие, не о собен н о даж е ж елаю щ ие этого, верят, однако, в такой исход, как в н еи зб еж н о е 38 Л е о н т ь е в , В изант изм и славянство, s. 215. 39 Tamże, s. 242. 40 Tamże, s. 289.
W sw ym m odelu rozw oju kultury R osję natom iast um ieszczał Leontjew na e tapie pocz ątk o w y m , twierdząc, że nie osiągnęła ona jeszcze okresu rozkwitu k u ltu ra ln e g o 41.
N ie m o żn a także je d n o z n a c z n ie pow iedzieć, że myśliciel nie lubił Europy, czy w rę cz nienaw idził, j a k tw ierdzili D. M ierieżkow ski, M. Z dziechow ski42, prz e c iw n ie żyw ił do niej stosunek am biw alentny - szanował dziedzictwo eu ropejskie , w ieczne i bogate, różnorodne, zw łaszcza zaś pow ażał europejskie średniow iecze, rycerstw o, w ierność wasalską, m onarchię, papiestwo. Z drugiej zaś strony był przeciw n ik iem cyw ilizacji kosm opolitycznej, zjednującej w szy stk o (rozróżniał pojęcia cyw ilizacja i kultura, tak ja k to czynili myśli ciele X X w ieku) i w tym sensie je d n a k o w o odnosił się do cyw ilizacji euro pejskiej i rosyjskiej z pow odu liberalno-postępow ych dążeń, utylitaryzmu i pra k ty c y zm u . E u ro p a znajduje się pod tym w zględem w stanie rozkładu, zd a n ie m filozofa, p oczynając od czasów R ew olucji Francuskiej, kiedy to E u ro p a od w ró c iła się się od m onarchii, silnego państwa, arystokratyzmu. A zatem , jeśli filo zo f krytykuje Europę, to raczej jej w spółczesną antykulturę, jej burżu azy jn o ść i liberalizm. Jego stosunek do Z achodu jest więc dwojaki: akc ep tu je takie j e g o cechy, j a k trwałość, konserw atyzm , tradycje podstaw m o n arc h iczn y c h , feudalizm u, przyw ileje arystokratyczne43. Określano zresztą L e o n tje w a różnie „C rom w ell bez m ie c z a ”, przpisyw ano mu „religijny fana t y z m ” , u topizm . P ara d o k sem m oże się wydać to, że on apologeta praw osła wia, w y k a z u je szacunek dla p apiestw a ja k o ostoi konserw atyzm u w Europie. In teresu jąca zdaje się opinia W. Zieńkow skiego, który Leontjew ow skie trakto w a nie Europy widzi na płaszczyźnie estetycznej, j a k to miało miejsce u G o go la i H ercena. O tóż zdaniem filozofa, L eontjew a - którego pociągały „pięk no i siła” - o drzucał tym sam ym Z achód ze swymi tendencjam i egalitarnymi i m ieszc zań sk im i, z ideałam i tryw ialności44.
P o d o b n ie j a k i C zaadajew , Leontjew pow ielał znany mit o szczególnej roli dziejow ej Rosji, której m isją jest przeciw staw ić się upadającej Europie p o przez trw ałość tradycji bizantyńskiej, tj. ciągłości kulturalnej i prawosławia. R osja p o w in n a objaw ić sw ą n iezw ykłą ożyw czą cyw ilizację, przeciw staw ioną
41 Por. С. A. JI e в и ц к и й, Л. Н. Леонтьев, w: t е n і е, О ч ер к и п о истории р у с с к о й ф и л о с о ф с к о й и о бщ ест вен н ой м ы сл и , s. 119-127. 42 Z d z i e c h o w s k i , Konstanty Leontjew, s. 341-343. 43 Н о в и к о в , Г р и г о р ь е в а , К онсерват ивная ут опия Константина Леонт ьева, s. 299-300. 44 Z i е ń k о w s k i j, dz. cyt., s. 150-151.
m ieszczaństw u Zachodu, tak k onkludow ał Leontjew . W latach 80. zm ienił jed n ak swe poglądy na Rosję, proroczo twierdząc, że stanie się on a m iejscem eksperym entu socjalizmu. A pologia bizantynizm u to nie utop ijn a w iara w p o wrót do starego systemu, w obum arłą przeszłość, prz y w ró ce n ie instytucji, cerkwi w jej daw nym kształcie, przeciw nie - L eontjew był realistą i miał świadom ość zmian historycznych. W ystępuje tu je d n a k pew na, zdaw ałoby się, niekonsekw encja w je g o poglądach, którą m o żn a wyjaśnić pojęciam i: z a c h o w aw czość lub konserw atyzm . Z aw sze w sza k w j e g o z a c h o w a w czo śc i idzie o istotne składniki system u kultury, państwa, narodu. K o n serw aty sta L eontjew w ypow iedział je d n a k w swej pracy słow a ukazujące j e g o n iejednoznaczny stosunek do Europy i jej kultury, a przy tym niezbyt p rzychylne dla Polski:
„Византизм дал нам всю силу нашу в борьбе с Польш ей, со ш ведами, с Ф ранцией и с Турцией. П од его знам ен ем [...] будем в силах вы дер жать натиск всей интернациональной Европы, если бы она |...| осм ел и лась когда-нибудь и нам предписать гниль и смрад своих новых законов о мелком зем ном блаж енстве, о зем н ой радикальной всеп ош лости!”45.
C zaadajew i Leontjew to dw a przykłady realizacji mitu n aro d o w eg o o me- sjaństwie Rosji w X IX wieku i jej ekskluzyw ności, mitu oryginalnego, lo k u ją cego się poza tradycyjnym podziałem na słow ianofilów i okcydentalistów , w dodatku inaczej traktującego tradycję bizantynizm u. Z jed n ej strony m ie liś my bow iem do czynienia z aprobatą chrześcijańskiej kultury europejskiej, z w ysoką w aloryzacją katolicyzm u, z drugiej - z negacją liberalnego pansla- wizmu i naw o ły w an iem do chrześcijaństw a d ogm atycz nego, w y w o d z ą c e g o się z ducha praw osław no-bizantyńskiego, prz y w ró ce n ia starego ideału b izan ty ń skiego. W spólnym elem entem było dla obu m yślicieli Х ІХ -w ie czn y c h p rz e k o nanie o m esjaństw ie Rosji ja k o trzeciej siły, zdolnej do o ży w ie n ia starzejącej się i um ierającej kultury europejskiej now ym i ideami, w ogóle w łaściw y był im m esjanizm o charakterze religijnym , p ra w osław nym , ale na szczęście nie nazbyt nacjonalistyczny i nie szow inistyczny. T en właśnie p ierw ia ste k m e s jański powoduje, że obaj m yśliciele ja w ią się m im o w szystko ja k o typowi Rosjanie (idea m esjańska u w idoczniała się w różnorakim kształcie i kolorycie u D anilew skiego, Sołow jow a, Iw anow a, B ierdiajew a), nieco m egalom ańsc y w widzeniu swego kraju, uw ikłani w tradycję m itolo g izo w a n ia je g o wielkości, siły i m ożliwości bez względu na m o tyw ujące to przesłanki racjonalne.
. РОССИЯ - ЕВРО П А , ИЛИ А Н Т И В И З А Н Т И Н И ЗМ И В И ЗА Н Т И Н И ЗМ И З ИСТОРИИ Н А Ц И О Н А Л ЬН О ГО М ИФА В РОССИИ XIX ВЕКА Р е з ю м е Б статье рассм атривается вопрос о соот н ош ен и и Р оссии и Европы в п р ои зв еде ни я х двух русских м ы слителей XIX века - П етра Ч аадаева и К онстантина Леонтьева на ф о н е п ол ем и к м е ж д у славяноф илам и и западникам и. П ровозглаш аем ы е обоим и ф и л о со ф а м и теор и и рассм атриваю тся как некоторы е разновидности национального м и ф а о м есси ан ст в е Р осси и и ее исклю чительности в истории человечества. А нали зу п о д л еж а т главным о б р азом Ф и л о со ф и ч еск и е письм а и А п о л о г и я сум а сш едш его П. Ч аадаева и Визант инизм и славянст во К. Леонтьева. Ц елью статьи является соп ост ав л ен и е двух различны х к он ц еп ц и й ви зантинизм а у о б о и х авторов, одна из которы х оц ен и вает его отрицательно как причину отрыва Р оссии от ее европейских к орн ей и ее ц и в и л и зац и он н ой отсталости (П. Ч аадаев), другая ж е видит в византи н и зм е силу Р осси и и сп асен и е от европ ейского ли бер ал и зм а и европ ейской „рели гии эв д е м о н и зм а ” (К . Л еонтьев). О бращ ает внимание так ж е тот факт, что оба авто ра п о -р а зн о м у рассм атриваю т характер влияния византинизма: в то время как П. Ч аадаев считает его и сторически м ф актором , К. Леонтьев - культурообразую щ им . П е р е в о д Р ом ан Л е в и ц к и