• Nie Znaleziono Wyników

View of Jesuit Popular Missions in the Years 1754-1770 in the Light of Numbers

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Jesuit Popular Missions in the Years 1754-1770 in the Light of Numbers"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N IK I H U M A N IS T Y C Z N E T o m X X IX , z e s z y t 2 1981

JER ZY FLAGA

JEZU IC K IE M ISJE LUDOWE W LATACH 1754-1770 W ŚW IETLE LICZB

W śród bogatej i w ielorakiej działalności k u ltu ra ln o -re lig ijn e j prow a­ dzonej przez jezuitów w okresie od XVI do X V III w. n a teren ie Rzeczy­ pospolitej — bodajże n ajm n iej znana i b a d an a jest ich działalność na odcinku m isji w ew nętrznych. J e s t to ty m bardziej dziwne, że jezuici pierw si podjęli ją jeszcze u schyłku XV I w ieku 1, a dopiero w później­ szym okresie dołączyły do nich inn e zakony, ja k np. w w. X V II m isjo ­ narze, czy w X V III — b ernardyni, dom inikanie, reform aci, kapucyni.

Pow odem tego stanu rzeczy jest zapew ne fakt, że duszpasterstw o, k tó ­ rego częścią składow ą są m isje, nie stanow iło głównego celu zakonu. Była nim bow iem działalność kulturalno-w ychow aw cza. W zw iązku z ty m we w szelkich badaniach podejm ow anych n a d zakonem preferow ano z reg u ły zagadnienia podporządkow ane tej działalności.

Nie bez znaczenia jest tu rów nież obserw ow any n ad al w historiografii fak t m ałego zainteresow ania tą prob lem atyk ą 2. W yjąw szy w spom nianych

1 S. Z a ł ę s k i . Jezuici to Polsce. T. 1-5. L w ów 1900-1906 ■— t. 3 cz. 2: 1700-

1773. Lw ów 1902 s. 907-917.

2 Z now szych opracow ań ogólniejszych należy tu w ym ienić J. K łoczow skiego

(Zakony m ę s k ie w Polsce w X V I - X V I I I w ie k u . W: Kościół w Polsce. T. 1-2 — t. 2: W iek i X V I - X V I I I . Kraików 1970 s. 717-720, z a w ie ra ją c e bardzo ogólne uw agi na te ­

m at m isji) oraz S. L ita k a (S t r u k tu r a i f u n k c je parafii w Polsce. T am że s. 451-452) i tegoż (Die V olksmissionen in Polen in der ersten H älfte des 18. Jahrhunderts. Dans: Miscellanea Historiae Ecclessiasticae. Vol. 5. L o u v ain 1974 s. 340-341). Nie lepiej też p rze d staw ia się sy tu a c ja w h isto rio g ra fii eu ro p e jsk ie j. N a g ru n cie f r a n ­ cuskim z pozycji pośw ięconych w yłącznie m isjom n a uw agę zasłu g u je: Ch. B e rth e- lot du C hesnay (Les missions de Saint Je an Eudes. Contribution à l’histoire

des missions en France au X V I I e s. P a ris 1967); pro b lem miiaji jezu ick ich w die­

cezji breto ń sk iej w X V III w. p orusza C. L anglois {w a r ty k u le Jésuites de la pro-

wince de France, jésuites on Bretagne vers 1750. „D ix -h u itièm e siècle” 1976

n r 8 s. 77-92). C ennych in fo rm ac ji n a tu ry ogólnej na te m a t m isji jezuickich dostarcza taikże (D ictionnaire de 'spiritualité, ascétique et m ystique. D octrine et histoire. Ease. 54-55. Col. 99441015. fasc. 55-56, col. 1015-11030 (hasło: jezuici).

(2)

m isjonarzy, dla k tó ry ch istn ieje kilka rozpraw poruszających w prost lu b ubocznie problem m isji w ew nętrznych, w przypadku pozostałych zakonów b rak tego ro dzaju prac 3. Odnosi się to n aw et do zakonów, które w o stat­ nim czasie doczekały się now ych opracow ań, ja k dom inikanów i francisz­ kanów . W przypad k u dom inikanów jedynie niew ielki a rty k u ł został po­ św ięcony działalności m isyjnej ich prow incji litew skiej w X IX w.4 Dla jezuitów n adal a k tu a ln e pozostaje cenne, bogate w treść dzieło S. Z ałę- skiego uzupełnione ostatn io k o n stru k ty w n y m i artykułam i: K. D rzym ały i M. B ednarza 5.

W iadomo, ja k w ielką rolę spełniały m isje w życiu religijnym w ie r­ nych. M isja m iała w iern y ch nie tylko nauczyć lepiej rozum ieć w iarę, ale w strząsnąć nim i, dostarczyć głębokich przeżyć religijnych, pojednać z Bo­ giem oraz w skazać ja k postępow ać w życiu. A tm osfera m isji sp rzy jała różnego ro dzaju naw róceniom zarów no w sensie zm iany życia, ja k też zm iany w yznania. Dlatego w czasie m isji najczęściej m iały m iejsce w y­ padki przejścia do Kościoła katolickiego chrześcijan innych w yznań: protestan tó w , kalw inów czy praw osław nych. K onw ertyci niekiedy sami zostaw ali później m isjonarzam i. J a k w ielką w agę przyw iązyw ano do m i­ sji, św iadczy fakt, że w szkołach zakonnych zm niejszano uczniom liczbę godzin n a u k i lub w ogóle zawieszano naukę, aby ci mogli słuchać kazań m isy jn y ch 6.

M ając to w szystko n a uw adze w ydało nam się celowe podjęcie tego zagadnienia. W zw iązku z ty m pozostają niniejsze rozw ażania poświęcone działalności m isyjnej jezuitów , ko n k retn ie liczbie m isji przeprow adzonych przez nich w ciągu k ilk u o statn ich la t istn ien ia w Polsce. Ujęcie takie podyktow ane zostało typ em źródła, jak i do tego celu został w ykorzystany.

3 Księga p a m ią tk o w a trzechsetlecia Zgrom adzenia K s ięży Misjonarzy (1625-

17/IV-1925). K ra k ó w 1925 passim ; F. S m i d o d a . M isje ludow e daw nej polskiej p row incji Zgrom adzenia Ks. Ks. Misjonarzy. „R oczniki O bydw óch Z grom adzeń

Św. W incentego a P a u lo ” 41:1938 s. 69-77; A. S c h l e t z . Działalność kulturalna

m isjo n a r zy polskich w latach 1651-1864. „P olonia S a c ra ” 9:1957 n r 2-3 s. 261-300;

t e n ż e . Działalność Zgrom adzenia Misji w T ykoc inie na polu ośw iaty (1769-1864). „N asza P rzeszłość” 1960 t. 11 s. 361-440; M. B a ń b u ł a . L iturgia na misjach ludo­

w y c h i w d u szpasterstw ie pa ra fia ln ym Z gromadzenia K sięży M isjonarzy w Polsce 1651-1864. T am że 1976 t. 45 s. 235-308.

4 S tu d ia nad historią d o m in ik a n ó w w Polsce 1222-1972. Pod red. J. K łoczow - skiego. T. 1-2. W arszaw a 1975, gdzie w t. 1 z n a jd u je się a rty k u ł P. K ie la ra (Dzia­

łalność m i s y j n a d o m in ik a n ó w p row incji lite w sk ie j w X I X w ie k u . s. 687-696); Z a­ k o n y św. F ranciszka w Polsce w latach 1772-1970. Cz. 1-3. W arszaw a 1978.

5 Z a ł ę s k i, jw . t. 3, t. 4. cz. 1-4; K. D r z y m a ł a . Praca je zu itó w polskich

nad ludnością w ie js k ą w p ie r w s z y m stu leciu osiedlenia się zak onu w Rzeczypospo­ litej. „N asza P rzeszłość” 1964 t. 20 s. 51-75; M. B e d n a r z . Jezuici a religijność polska (1564-1964). T am że s. 149-224.

(3)

J E Z U IC K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 175

Stanow ią go tzw. listy roczne (litterae annuae), czyli roczne spraw ozda­ nia posyłane co trz y lata do w ładz cen traln ych zakonu w Rzym ie 7. Listy te były sporządzane przez w szystkie placów ki zakonu niezależnie od ich charakteru, a więc przez kolegia, rezydencje i stacje m isyjne. Poda­ wano w nich w ujęciu staty sty czn y m różne przejaw y działalności dusz­ pasterskiej 8. Je d e n z tak ich przejaw ów stanow iły przeprow adzane przez poszczególne placów ki m isje, notow ane z reg u ły n a pierw szym m iejscu.

Spośród czterech prow incji, n a jakie zakon dzielił się w ty m czasie, listy roczne dla o statn ich trzech lat jego istn ien ia zachow ały się dla trzech prow incji: litew skiej, m ałopolskiej i w ielkopolskiej. B rak uje ich nato m iast z tego okresu dla utw orzonej (z prow incji litew skiej) w 1759 r. prow incji m azowieckiej. Dla uzyskania obrazu dla całego zakonu w prow adzam y dla w spom nianej prow incji dane z okresu w cześniejszego, z lat 1754-1756, gdy placówki wchodzące w jej skład przynależały jeszcze do prow incji litew skiej. U zyskany w te n sposób obraz nie będzie w praw dzie zgodny czasowo, niem niej będzie obejm ow ał cały zakon, co w ty m w y pad ku jest bardzo ważne, gdyż daje m ożliwość poró w n ań ta k bardzo pożądanych w e wszelkiego ty p u pracach statystycznych.

W św ietle dokonanych obliczeń k ap łan i trzech w ym ienionych prow in­ cji przeprow adzili w latach 1767-1770 — 3157 serii m isji, z k tó ry c h przy­ padało: n a prow incję w ielkopolską — 1617, n a prow incję m ałopolską — 1030 i n a prow incję litew ską — 510 9. W idzim y więc, iż zachodziły znacz­

7 P rzechow yw ane obecnie w A rch iw u m zak o n u w R zym ie (A rch iv u m R om a- num S ocietatis Je su —• ARSI). P o w stan ie sw oje zaw dzięczają s tru k tu rz e zakonu, k tó rą cechow ała doskonała org an izacja w e w n ę trz n a o d znaczająca się szybkością i skutecznością w d ziałaniu oraz w n ik liw ą k o n tro lą w ładz zw ierzchnich. S ku teczn ą ko n tro lę m ogła zapew nić jedynie d o k ła d n a spraw ozdaw czość, k tó re j w y n ik ie m są m.dn. w łaśnie litte ra e an n u a e. Są one jed y n y m tego ty p u źródłem , poza je z u ita m i żaden zakon nie d y sponuje analogicznym m a te ria łe m . M imo ich n ie zaprzeczonej w artości były one dotychczas bardzo m ało w y k o rzy sty w an e. Poza Z ałęskim , k tó ry pełniej z nich k o rzy sta ł do cytow anego dzieła, o statnio k o rz y sta ł z n ic h J. K łoczow - ski (Z akony diecezji p rze m y s k ie j w X I V - X V I I I w ie k u . „N asza P rzeszło ść” 1975 t. 43 s. 27-72). N aszym zdaniem m yli się Z alęski u trzy m u jąc , iż sta n o w iły one „pom niki pobożności” pisane dla zb u d o w an ia w iern y c h (Jezuici t. 4 cz. 1 s. V III). Owszem m ogą spełniać rolę „pom ników pobożności”, lecz są rów nocześnie cennym źródłem historycznym , k tó re, ja k się w ydaje, za w ie ra pew ne pom yłki, ale n ie po­ p ełn ian e św iadom ie. W tym m iejscu p ra g n ę serd eczn ie podziękow ać o. d r B. N a- to ń sk iem u za łask aw e u d ostępnienie m ik ro film ó w i u d ziela n e ch ę tn ie w y cz erp u jąc e w yjaśn ien ia.

8 W edług bardzo generalnego u ję cia w szystkie p rz e ja w y d ziałalności d u sz p a ­ ste rsk iej z a w a rte w listach rocznych m ożna sprow adzić do trze ch grup. P ierw szą stanow iłyby w szystkie p rze jaw y zw iązane z głoszeniem słow a Bożego, d ru g ą — prace d u sz p aste rsk ie w y n ik a ją c e z posług sa k ra m e n ta ln y c h , trze cią w szy stk ie p rze­ jaw y działalności d u sz p aste rsk iej o c h a ra k te rz e c h a ry ta ty w n y m i obyczajow ym . 9 P rzy obliczaniu m isji p rzy ję to zasadę, że b ra k in fo rm a c ji je st rów noznaczny z b rak ie m m isji. W ta k im u ję ciu p ew n ą w ątpliw ość m oże budzić jed y n ie zapis

(4)

od-n e różod-nice pom iędzy liczbam i m isji przeprow adzood-nych przez poszczególod-ne prow incje. Różnicę tą n ajlep iej oddaje p rzeciętna roczna: podczas gdy dla pro w in cji w ielkopolskiej w ynosiła ona ók. 550 m isji, dla prow incji m a­ łopolskiej w y rażała się liczbą ok. 350 m isji, to dla prow incji litew skiej w yn osiła tylko 170 serii m isji.

A nalizując powyższe liczby trzeba pam iętać o dwóch w ażnych m o­ m entach, że skład ają się na nie zarów no m isje przeprow adzone w św ią­ ty n ia c h w łasnych, ja k też w kościołach obcych lub w e dw orach oraz że za w iera ją w sobie dw a ty p y m isji: tzw. m isje w iększe (maiores seu lon-

giores), zw ane też pokutnym i, oraz m isje m niejsze (breviores vel m ino­ res), zw ane inaczej św iątecznym i. W przeciw ieństw ie do sezonow ych m isji

dużych, m isje m niejsze, znane i prak ty ko w an e w yłącznie przez jezuitów stanow iły w pew nym sensie akcje stałe podejm ow ane w różne dni św ią­ teczne. J a k w ynika z przebadanego m ateriału , głoszono je najczęściej w trz y najw iększe św iętą Pańskie: Bożego N arodzenia, Z m artw ychw stania i Z esłania D ucha Św iętego oraz w uroczystości N ajśw iętszej M arii Panny. W zm iankow ane uroczystości stan o w iły stały kanon, rozrzut pozostałych św iąt by ł bardzo duży. Na przy k ład w latach 1767-1770 w prow incji m a­ łopolskiej, poza w spom nianym i św iętam i P ańskim i i NM P prowadzono je ponadto: w Liczkow cach w bliżej nieokreśloną uroczystość apostołów, w N astasow ie w uroczystość św. A nny, św. B arb ary i Znalezienia K rzy­ ża św., w Jaro sław iu w uroczystość św. A ntoniego, w Stanisław ow ie zaś w dzień W szystkich św iętych. W r. 1761 k apłani kolegium w Szarogrodzie przeprow adzili m isje m niejsze w uroczystości: Z m artw ychw stania P a ń ­ skiego i Zesłania D ucha św., w św ięta NMP, w tym M atki Bożej Szkap­ lerznej oraz w uroczystość św. M ikołaja i św. O nufrego. W latach 1754- 1758 k ap łan i przynależnego do prow incji w ielkopolskiej kolegium w Łę­ czycy, poza uroczystościam i Bożego N arodzenia i Z m artw ychw stania P a ń ­ skiego, przeprow adzili ponadto m isje m niejsze w św ięto T rójcy N ajśw ięt­ szej, w uroczystość Podw yższenia K rzyża św., w dzień św. Ja k u b a apo­ stoła, św. J a n a N epom ucena, św. F ranciszka z Asyżu oraz św. M arii Ma­ gdaleny. B rak bliższych info rm acji n a tem a t okoliczności w ym ienionych m isji oraz znajom ości m iejscowości, w k tó ry ch b yły one głoszone, nie po­ zw ala odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w ybrano takie, a nie inne dni św iąteczne. Praw dopodobnie pozostawało to w zw iązku z uroczystym ob­ chodzeniem odpow iednich św iąt w poszczególnych parafiach, czyli ze św iętam i o d p u s to w y m i10.

W śród znanych w ydarzeń, z k tórym i w iązano m isje, do najbardziej po­ w szechnych należały : la ta jubileuszow e, w izytacje biskupie oraz uroczy­

naszący się do rez y d en cji w M ereczu (p ro w in cja litew ska), w k tó ry m je st m ow a o k a z a n ia c h w y g łaszan y ch n a m isjach, sam ej zaś liczby m isji brak .

(5)

J E Z U I C K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 177

ste w prow adzenie bractw . Z w ydarzeniam i ty m i łączono najczęściej m isje większe. Na przykład jed y n a m isja o dbyta w badanym okresie przez do- m icilium w arszaw skie b yła w łaśnie głoszona z okazji jubileuszu w r. 1769. W arto przy ty m nadm ienić, że z rac ji tegoż samego jubileuszu placów ka ta przeprow adziła dla w iernych rów nież ćw iczenia rekolekcyjne. W p rze­ ciw ieństw ie do m isji prow adzonej w św iąty n i klasztornej, rekolekcje od­ byw ały się za w iedzą o rd y n ariu sza w kościele parafialn y m pod w ezw a­ niem NMP. Jezuici głosząc m isje z okazji jub ileuszy nie zaniedbyw ali m i­ sji m niejszych. Często prow adzili je rów nolegle z tam tym i. T ak postąpili ojcowie kolegium jarosław skiego, k tó rzy w r. 1768, oprócz m isji ju b ileu ­ szowej przeprow adzili także 8 serii m isji m niejszych, k apłani kolegium w K rasnym staw ie, k tórzy w roku 1768 odbyli 4 serie m isji jubileuszo­ w ych i 23 m isji m niejszych, oraz k apłani rezydencji w Jurew iczach, k tó­ rzy w r. 1770 przeprow adzili 7 serii m isji w tere n ie i jed n ą w e w łas­ n ym kościele klasztornym . M isje z okazji w izytacji biskupich i in tro d u k ­ cji b ractw w badanym okresie przeprow adzili: pierw sze — k ap łan i kole­ gium w P ułtu sk u, k tórzy w ro k u 1754 udzielili 8 serii m isji, drugie — k apłani kolegium w Jarosław iu, k tó rzy w ro k u 1770 w ram ach m isji m niejszych wygłosili rów nież m isję z okazji w prow adzenia b ractw a Opatrzności Bożej.

Zjawisko głoszenia m isji z okazji jubileuszy, zw anych latam i litościw y­ mi, oraz w izytacji biskupich i in tro d uk cji b rac tw ne było w yłączną w łaś­ ciwością jezuitów . P rak ty k o w ały je także in n e zakony, k tó re w ty m cza­ sie oddaw ały się działalności m isyjnej u . W p rzy pad ku w izytacji p row a­ dzone m isje z reg uły stanow iły do nich przygotow anie, nierzadko obu uroczystościom tow arzyszyło udzielanie sak ram entu bierzm ow ania. W w y ­ padku w prow adzania b ractw m isje b y ły uroczystością zasadniczą, n a to ­ m iast akt intro duk cji bractw a stanow ił cerem onię w tó rn ą ł2. N ajbardziej okazałe b yły m isje jubileuszow e. M iały one w łasny prog ram i wcześniej zaplanow any porządek nabożeństw a, szczegółowo rozłożone n a każdy dzień. Na czas trw an ia m isji jubileuszow ych zw ykle inne nabożeństw a były zabraniane, a przynajm niej redu k o w an e do m inim um 13. Bardzo czę­ sto nabożeństw o końcowe celebrow ał sam biskup, k tó ry przyjeżdżał spe­

11 B a ń b u 1 a, jw . s. 256-257, 262-265; J. F l a g a . B ractw a i p r z e ja w y ich ż y ­

cia religijnego w 2 poi. X V I I I w i e k u na p rzy kła d z ie diecezji płockiej. „Roczniki

H u m an isty czn e” 24:1976 z. 2 s. 50-51. 121 B a ń b u ł a , jw .; F l a g a , jw.

18 Ksią szka ju b ileuszow a na dyecezyą w ileń sk ą z ro zk a zu Jaśnie Oświeconego

Pasterza R o k u 1776. W Wilnie w d ru k a rn i J. K. Mci y Rzeczypospolitey X X . Scho- larum Piarum; R o k u Ś w iętego dw udziestupiątole tnie go J ubileusz W ie l k i P o w sz ech ­ ny, O rd y n a r y jn y w R z y m ie w przeszły ro k u 1775 uroczyście odpraw iony od N a j­ wyższego Pasterza Oyca S. Piusa V I K r ó le s tw u P o lsk ie m u w R. P. 1776 na sześć miesięcy pozwolony [...] z pozw olenie m zw ierzchności d uchow nej. C racoviae 1776.

(6)

cjalnie w ty m celu 14. Często kazan ia przygotow ane n a m isje jubileuszo­ w e b yw ały później drukow ane 15.

B yw ały też inn e okoliczności i w yd arzen ia z rac ji których głoszono m isje. W iadom o n a przykład, że k ap łan i kolegium w Poznaniu p rzepro­ w adzili m isje polskie i niem ieckie w pięćsetną rocznicę uzyskania przez m iasto P oznań p raw m iejskich (1753) M. O dpraw iano też m isje w tak iej intencji, ja k „na przebłaganie gniew u Bożego i odw rócenie niebezpieczeń­ stw a z a ra z y ”. Przeprow adzenie takich m isji polecili m. in. prow incjałow ie jezuiccy: m azow iecki Szym on Paszkiew icz i litew ski A ntoni Skorulski w zw iązku z zarazą m orow ą, jak a naw iedziła Polskę w lecie i jesieni 1770 ro k u 17. Nowością w y stępu jącą w yłącznie u jezuitów , ja k się w ydaje, było głoszenie specjalnej m isji dla żebraków . M isję ta k ą przeprow adzono w 1751 r. w Sandom ierzu. Po skończonej m isji jubileuszow ej urządzono d ru ­ gą m isję dla żebraków i kalek, k tó rzy nie brali udziału w pierw szej. J a k p odaje M. B ednarz m isja zgrom adziła 370 osób, „które obsłużono ró w n ie troskliw ie, ow szem z w iększą m iłością i w spółczuciem ” 18.

Z astanaw iając się n a d przyczynam i podejm ow ania m isji należy pam ię­ tać, że jed n y m z czynników , k tó ry w aru n ko w ał ich podjęcie, a w przy­ padku m isji m niejszych ich term in , b yw ały zapew ne możliwości duszpa­ stersk ie placów ki. Nie ulega w ątpliw ości, że czas głoszenia m isji m usiał być dostosow any do zajęć w iernych, k tó ry m głoszono m isję, do ogółu obow iązków duszpasterskich w łasnego klasztoru i ew entualnych akcji duszpastersk ich inn ych zakonów, gdy tak ie były w pobliżu. Pow szechny był bow iem zwyczaj, że w m isji głoszonej w jak iejś parafii brali udział w iern i z in n ych parafii, najczęściej sąsiednich, niekiedy też z b ard ziej odległych. N ierzadko u staw y i zalecenia m isyjne w prost zobow iązyw ały proboszczów do pow iadam iania sąsiednie parafie o tym , że w ich parafii będzie przeprow adzona m isja 19.

W iedząc już, z jakich okazji przeprow adzano najczęściej misje, po­ w róćm y obecnie do naszych licżb. Z nam y ju ż liczby dla poszczególnych pro w incji i liczbę globalną dla całego zakonu. S próbujm y z kolei zoba­ czyć, ja k przedstaw iały się liczby poszczególnych placów ek oraz ja k u k ła­ dał się w zajem ny sto su nek m isji w iększych i m niejszych. P rzedstaw ianie i analizę rozpoczniem y od p row incji w ielkopolskiej.

14 Z a ł ę s k i, jw . t. 4 cz. 2 s. 735.

15 A. J o u g a n . O kazaniach ju b ile u szo w y c h polskich. Szkice historyczno-ho-

m ile ty c zn e . L w ów 1902 s. 25; J. S. P e l c z a r . Z arys d zie jó w k a znodziejstw a ¡.u kościele katolickim . Cz. 1. K rak ó w 1896.

16 Z a ł ę s k i, jw . t. 4 cz. 1 s. 154. 17 Z a 1 ę s k i, jw . t. 3 cz. 2 s. 200. 18 B e d n a r z , jw . s. 216.

(7)

J E Z U IC K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 179

Tab. 1. M isje .przeprow adzone p rze z p la c ó w k i p ro w in c ji w ielk o p o lsk iej w la ta c h 1767-1770 Lp. M iejscowość C h a ra k te r dom u L iczba m isji R a z e m w iększe m niejsze

1 K rak ó w dom profesów 3 66 69

2 Bydgoszcz kolegium 16 103 119

3 Brześć L ite w sk i kolegium — 25 25

4 K odeń m isja — 34 34

5 C hojnice kolegium - 58 58

6 G dańsk-iStare

Szkoty kolegium - 53 53

7 M albork rez y d en cja — 31 31

8 G rudziądz kolegium - 43 43 9 K alisz kolegium 58 58 10 K rak ó w kolegium — 69 69 11 B iała m isja 2 4 6 12 Jo rd an ó w m isja - — — 13 Żywiec m isja 31 55 86

14 K rak ó w dom próby — 22 22

15 K rosno kolegium - 34 34

16 P io trk ó w T ryb. kolegium _

17 Łęczyca rezy d en cja - 14 14

18 K oniecpol rezy d en cja i m i­ 59 59

sja 2 78 80

19 P oznań kolegium 3 220 223

20 M iędzyrzec rezy d en cja 4 64 68

21 W alcz rezy d en cja - 144 144

22 W schowa rezydencja 2 48 50

23 R aw a M azow iecka kolegium - 187 187

24 T oruń kolegium! 12 73 85

R a z e m 75 1 542 1 617

J a k w ynika z zestawienia, istn iała w y raźn a d ysp ro po rcja pom iędzy liczbam i obu kategorii m isji. Na znaną bow iem liczbę 1617 w szystkich m isji składało się zaledwie 75 serii m isji w iększych i aż 1542 m isji m n ie j­ szych, a więc przeszło dw udziestokrotnie w ięcej. Z jaw isko to jest ponie­ kąd zrozum iałe. M isje m niejsze były głoszone p raw ie przez w szystkie p la ­ cówki, natom iast w iększe tylko przez niek tó re. N a 24 placów ki p row in cji

(8)

pierw sze przeprow adziło 23, zaś drugie — tylk o 9. P ierw szych nie m iała n a sw oim koncie jed y n ie sta c ja m isy jn a w Jordanow ie, będąca rów no­ cześnie jed y n ą placów ką bez m isji. J a k się w ydaje, nie b ył to b rak misji, tylko k w e stia fo rm y zapisu 20.

Jeżeli chodzi o m isje m niejsze, najw ięcej posiadały ich n a swoim kon­ cie cztery placów ki: najw iększe w tej prow incji kolegium poznańskie — 220, położona w tej sam ej diecezji poznańskiej rezydencja w W ałczu — 144 oraz dw a kolegia leżące na teren ie diecezji gnieźnieńskiej, m ianow i­ cie: R aw a M azow iecka — 187 i Bydgoszcz — 103. Łącznie cztery w ym ie­ nione placów ki przeprow adziły 654 m isji m niejszych, k tó re w stosunku do liczby ogólnej 1542 stanow iły ponad 42%. Do g ru p y tej zaliczyć moż­ n a rów nież ośrodek krakow ski, którego trz y dom y przeprow adziły łącznie

157 serii m isji m niejszych. N ajw ięcej m iało ich n a sw oim koncie kole­ gium — 69, n a m iejscu drugim b y ł dom profesów — 66, najm niej zaś dom p ró by — 22. Liczby pozostałych placów ek w ahały się w granicach od 4 m isji posiadanych przez stację m isy jn ą w Białej do 78 wygłoszo­ ny ch przez położoną n a tere n ie diecezji gnieźnieńskiej, rezydencję w Ko­ niecpolu. Oprócz stacji m isyjn ej w Białej, w yjątkow o niską liczbę m isji m niejszych m iało kolegium w P iotrkow ie T ryb un alskim — 14. Z dwu pla­ ców ek przyn ależnych do tej prow incji, a znajdujących się n a teren ie die­ cezji łuckiej: pierw sza (kolegium w Brześciu Litew skim ) przeprow adziła 25 m isji m niejszych, dru ga (stacja m isy jn a w K odniu) — 34. Łącznie m ia­ ły n a sw oim koncie 59 m isji m niejszych, czyli m niej więcej tyle, ile w y ­ nosiła przeciętn a n a jed e n dom.

W zakresie m isji dużych w yróżniały się trz y placów ki: zależna od ko­ legium krakow skiego sta c ja m isy jn a w Żywcu. Je j dw aj kapłani-m isjona- rze przeprow adzili aż 31 serii m isji. P onadto w spom niane już kolegium bydgoskie — 16 se rii i kolegium w T o ru n iu — 12 serii. Pozostałe 16 serii m isji w iększych zostało przeprow adzonych przez 6 placówek, z k tórych rezyd encja w M iędzyrzecu w ygłosiła 4, dom profesów w K rakow ie i kole­ gium w P o znan iu po 3 oraz rezy d en cja w Koniecpolu, W schowie i stacja m isy jn a w B iałej po 2.

J a k w idzim y, liczby m isji w iększych n ie w płynęły zbytnio na zmianę obrazu, ja k i zarysow ał się w w y n ik u analizy m isji m niejszych. Nadal n a j­ bardziej ak ty w n y m i pozostały cztery w ym ienione już placów ki: Poznań, R aw a M azowiecka, Wałcz i Bydgoszcz oraz trak to w a n y łącznie ośrodek krakow ski. Dzięki m isjom w iększym aw ansow ały jedynie dwie placówki: sta c ja m isy jn a w Żyw cu oraz kolegium w Toruniu, k tóre posiadały zbli­ żoną liczbę m isji. Oznacza to, iż głów ny w ysiłek m isyjny skupiał się na m isjach m niejszych. Co decydowało o wielkości w kładu poszczególnych

(9)

J E Z U I C K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 181

placów ek nie wiadomo. W przyp ad k u k ilk u zadecydow ała o tym , ja k się w ydaje, ich wielkość. T ak chyba należy tłum aczyć dużą liczbę m isji w y ­ głoszonych przez kolegium w Poznaniu, Bydgoszczy czy T oruniu. P ie rw ­ sze liczyło w ty m czasie 38 kapłanów , drugie i trzecie po 17. W w y ­ padku innych zadecydow ały praw dopodobnie inne okoliczności. W od­ niesieniu np. do stacji m isy jn ej w Ż yw cu w płynęło n a to praw dopodob­ nie jej położenie. Stacja ta znajdow ała się n a terenie, k tó ry posiadał duży odsetek protestantów . O m isji prow adzonej w lata ch 1754-1757 w okoli­ cach podgórskich (w m iejscow ości Kozy) przez sąsiadującą z Żyw cem stację m isyjną w Białej powiedziano w prost, że celem jej było pozyska­ nie dla katolicyzm u licznie zam ieszkujących tam innow ierców . J a k się w ydaje, te same okoliczności zadecydow ały rów nież, gdy chodzi o re z y ­ dencję w Wałczu. B yła to bow iem jedna z m niejszych placów ek, licząca w om aw ianym czasie 5 kapłanów . B yła to rów nocześnie najd alej w y su ­ nięta placów ka w k ieru n k u północno-zachodnim ówczesnej Rzeczypospo­ litej. Leżała n a terenie, k tó ry w XV I w. uległ bardzo w ielkiem u sp ro te- stantyzow aniu i jeszcze w in teresu jący m nas czasie posiadał duży procent ludności protestanckiej 21. Jeżeli chodzi o inne placów ki, faktem , k tó ry uderza, jest posiadanie dużej liczby m isji przez kolegium w R aw ie M azo­ wieckiej. Należało ono, co praw da, do placów ek średnich, skoro liczyło

10 kapłanów , lecz było położone w m azow ieckiej części R zeczypospolitej znanej z b rak u protestantyzm u. F a k t te n jest ty m bardziej zastan aw ia­ jący, że sąsiadujące z nim kolegium w Pio trkow ie T ry b unalsk im m iało jedną z najniższych, ja k widzieliśm y, liczbę m isji. Być może, że pozosta­ wało to w zw iązku z poziom em relig ijn ym w iern y ch tego teren u . P la ­ cówka ta, praw ie jako jedy n a posiadała n a sw oim koncie 16 osób odw ie­ dzionych od apostazji w iary. Oprócz n iej tylko sta c ja m isy jn a w Żyw cu posiadała dwie tego ty p u osoby.

A oto ja k p rzedstaw iała się sy tu a c ja w prow incji m ałopolskiej. Spośród 29 placów ek prow incji m ałopolskiej najw ięk szy stopień zaan­ gażowania w działalności m isyjnej p rzejaw iały dom y położone na te re ­ nie trzech diecezji: chełm skiej, krakow skiej i przem yskiej. N ależały do nich — z pierw szej: kolegium w K rasny m staw ie i zależna od kolegium jarosław skiego rezydencja w Łaszczowie, z drugiej: kolegia w L ublinie i Sandom ierzu oraz z trzeciej: obie placów ki jarosław skie, a tak że kole­ gia w Przem yślu i Sam borze. Łącznie przeprow adziły one 549 m isji, k tó re w stosunku do ogółu stanow iły 53%. N a m iejscu drugim pozostaw ały pla­ cówki leżące na w schodnich k rańcach Rzeczypospolitej. W skład tej g ru

-21 J. N o w a c k i. Dzieje archidiecezji poznańskiej. T. 2: A rch id iec ezja p oznań­

ska to granicach historycznych i jej ustrój. P oznań 1964 s. 554, 770; S. L i t a k. S tr u k tu r a terytoria ln a Kościoła Ł acińskiego w Polsce około 1772 roku. L u b lin 1980

(10)

T ab. 2. M isje ¡przeprow adzone przez p laców ki ¡prowincji m ałopolskiej w .latach 1767-1770 Lp. M iejscow ość C h a ra k te r dom u I w iększe ic z b a m isji m niejsze Razem łącznie dw orskie 1 L w ów kolegium - — — 2 N astasów m is ja i 4 3 B ar kolegium — 49 — 49 4 S zarogród m isja — 33* — 33 5 J a ro sła w kolegium — 24 — 24

6 Łaszczów rezy d en cja — 12 — 12

7 J a ro sła w a dom III ¡próby - 43 - ! 43

8 K am ien ie c P od.b kolegium — 8 — 8

9 L iczkow ce m isja — 15 - 15

10 K ra sn y sta w kolegium - 148 15 148

11 K rzem ieniec k o leg iu m - - -

-12 L u b lin kolegium — 84 — 84

13 W arszaw a dom icilium 1C - - 1

14 Ł uck kolegium — — — —

15 W łodzim ierz d rezydencja 2e 31 10 33

16 Osltróg kol. i dom p ró b y — 5 _ 5

17 W innica rez y d en cja - -

-18 Ż ytom ierz rezy d en cja 3 8 - 1!

19 Połonne m isja - 2 - 2

20 C zeczelnik f m isja 16 84 — 100

21 O w rucz kolegium _ 218 _ 21

22 Ju rew ic ze h rezy d en cja lc 298 - 30

23 B iała C e rk ie w f m isja - 105 - 105

24 M ozyrz m isja — 32 22 32

25 P rz em y śl kolegium - 53 - 53

26 S am bor kolegium — 11 - 11

27 S andom ierz kolegium 2 172 3 174

28 S tan isław ó w kolegium 1 31 — 32

29 R ożniatów m isja — — — -R a z e m 26 1 004 50 1030 a P la c ó w k a p r o w a d z iła j e s z c z e s t a łą m is j ę w R a d a w ie . to K o le g iu m ¡p o sia d a ło s t a łą m is j ę w K o p y c z y ń c a c h . e W k o ś c ie l e w ła s n y m w c z a s ie j u b ile u s z u w r. 1769. d Ł ą c z n ie z e s t a c j a m i m is y j n y m i w K o w lu i M a r k o w ic a c h . e M isje d w u t y g o d n io w e , i D a n e z la t 1764-1767. g B r a k w y r a ź n e g o p o tw ie r d z e n ia , ż e b y ł y to m is j e m n ie js z e , h P l a c ó w k a p r o w a d z iła j e s z c z e s t a łą m is j ę w B r a łiin ie . x L ic z b a n ie p e w n a .

(11)

J E Z U I C K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 183

py, idąc od południa, w chodziły: stacje m isyjne w Szarogrodzie i Czeczel- niku, kolegium w Barze, stacja m isyjna w Białej Cerkwi, rezyd encja w Żytom ierzu, kolegium w O w ruczu i rezy d encja w Jurew iczach, W yjątek stanow iły tu ta j dw ie placów ki: stacja m isy jn a w Połonnem , k tó ra m iała n a swoim koncie tylko 2 m isje oraz rezy d en cja w W innicy, k tó ra w ogóle n ie przeprow adziła m isji. D om y tej g ru p y w ygłosiły łącznie 383 serii m i­ sji, czyli ok. 37%. G rupę trzecią tw orzyły dom y leżące w pasie środko­ wym pom iędzy grupą pierw szą i drugą. Idąc od północy należały do n ie j: kolegia w Łucku, Ostrogu, K rzem ieńcu, Lwowie w raz z podległą m u s ta ­ cją m isyjną w Nastasow ie, kolegium w K am ieńcu Podolskim w raz z p rzy ­ porządkow aną m u stacją m isy jn ą w Liczkow cach oraz stacja m isy jn a w Rożniatowie. Były i tu w yjątki. Stanow iły je kolegia w e W ładzim ierzu i Stanisław ow ie, które łącznie przeprow adziły 65 m isji, czyli 2h z 97, jakie n a tę grupę przypadały. Z jaw iskiem uderzającym było znalezienie się w tej grupie aż pięciu placówek, w ty m trzech w ielkich kolegiów : we Lwo­ wie, Łucku i Krzem ieńcu, k tóre w ogóle nie przeprow adziły m isji. Gdy natom iast chodzi o pojedyncze dom y w yraźnie w yróżniały się cztery: ko­ legia w Sandom ierzu — 174 m isji i K rasn y m staw ie — 148 oraz stacje m isy jn e w Białej Cerkw i — 105 i w Czeczelniku — 100 m isji. Łącznie przeprow adziły one 527 m isji, czyli więcej niż połowę w szystkich m isji tej prow incji. Poza domami, k tó re w ogóle nie przeprow adziły m isji, n a j­ m niej zaangażow ane było dom icilium w W arszaw ie. W analizow anym okresie posiadało n a sw oim koncie tylko w spom nianą n a początku serię m isji jubileuszow ych i ćwiczenia rekolekcyjne.

Ja k m ożem y zauważyć, analogicznie do p row incji w ielkopolskiej gros m isji stanow iły m isje m niejsze. Na ogólną liczbę 1030 w szystkich m isji, w iększych było zaledwie 26, czyli 2,5%. P rz y czym 2h z tej liczby p rzy ­ padało na leżącą n a tere n ie diecezji łuckiej stację m isy jn ą w Czeczelniku, k tó ra posiadała w ty m czasie zaledwie dwóch kapłanów -m isjonarzy. Po­ zostałe 10 m isji w iększych było wygłoszone przez 6 placówek, z k tó ry ch dw ie: Jurew icze i Żytom ierz były położone n a terenie diecezji kijow skiej o raz po jednej w łuckiej (Włodzimierz), krakow skiej (Sandomierz), lw ow ­ skiej (Stanisławów), i poznańskiej (Warszawa). Oznacza to, że m isje w ięk­ sze prowadzone były głównie przez placów ki znajdujące się na te re ­ nach diecezji kresow ych, południow o-w schodnich. A czkolwiek m isjona­ rze w prow adzonych przez siebie m isjach nie ograniczali się do obszaru w łasnych diecezji, to w ydaje się, że w ygłoszenie 18 m isji w iększych n a 26 w szystkich przez placów ki z te re n u diecezji łuckiej posiada sw oją wym owę.

W w ypadku analizow anej prow incji m ałopolskiej w iadom o jeszcze, iż 50 m isji m niejszych zostało w ygłoszonych w e dw orach, z czego 15 prze­ prow adzili k apłani kolegium krasnystaw skiego, 10 — włodzim ierskiego,

(12)

3 — sandom ierskiego o raz 22, a więc najw ięcej — k apłani stacji m isyjnej w M ozyrzu.

W pro w incji litew skiej, do k tó rej analizy pragniem y przystąpić, brak jest ta k szczegółowego podziału m isji, jak i m iał m iejsce w dw u p row in­ cjach poprzednich. D ysponujem y jedynie liczbam i ogólnymi.

Taib. 3. M isje pirzeprow adozne przez p la có w k i p ro w in c ji litew sk iej w fiatach 1767-1770

Lp. M iejscow ość C h a ra k te r domu Liczba

m isji

1 W ilno dom iproiesów 17

2 W iłkom ierz m isja 9

3 B raniew o kolegium 21

4 K rólew iec m isja 13

5 D yneburg kolegium 57

6 G rodno kolegium 2

7 Iłlu k sz ta kolegium 147

3 K ow no kolegium 114

9 K roże kolegium

-10 W ornie se m in a riu m diecezjalne —

11 Tylża m isja 11

12 N ow ogródek kolegium 3

13 Sion im rezy d en cja —

14 Poszaw sze kolegium —

15 M itaw a rezy d en cja i m isja 15

16 R eszel kolegium 9»

17 S ohoenberg rezy d en cja 30

18 Ś w ięta L ip k a m isja 12

19 W ilno kolegium akad em ick ie 5

20 W ilno dom I i II próby 2

21 W ilno-S nipiszki dom III próby 12

22 D aniszew o m isja —

23 Zodziszki kolegium 31

24 M erecz rezy d en cja i m isja b

R a z e m 510

a L ic z b a n ie p e w n a , b P o r . p r z y p . 9 w t e k ś c ie .

(13)

J E Z U I C K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 185

placówki prow incji litew skiej p rzed staw ia się, w porów n aniu z liczbam i dw u prow incji poprzednich, znacznie skrom niej. N a 24 placów ki p rzy p a ­ dało 510 m isji, czyli trz y k ro tn ie m niej niż n a tak ą sam ą liczbę placów ek w ypadało m isji w prow incji w ielkopolskiej. Liczba ta n ie będzie jed nak skrom ną, jeśli będziem y w niej widzieć w yłącznie m isje większe. Z kon­ tekstu bowiem źródłowego zdaje się w ynikać, że w p rzy pad ku prow incji litew skiej, odm iennie do obu prow incji poprzednich, m am y do czynienia wyłącznie z m isjam i większym i.

Spośród 24 placów ek analizow anej prow incji n ajw iększą liczbą m isji mogły się wykazać dw a kolegia: w Iłłukszcie — 147 i w K ow nie — 114 misji. Łącznie m iały na swoim, koncie 261 m isji, czyli ponad 50%. N astęp­ ną grupę w yróżniającą się stanow iły: sąsiadujący z Iłłuksztą D yneburg, kolegium w Żodziszkach i rezy den cja w Schoenbergu. Łącznie p rzep ro ­ w adziły one 118 m isji, tzn. m niej w ięcej tyle, ile kolegium kow ieńskie. Trzy z pięciu w ym ienionych placów ek: D yneburg, Iłłuksztą i Schoenberg leżały w diecezji inflanckiej, w ty m dw ie dalsze w jej części k u rlan d z- kiej, dwie pozostałe placów ki: Kowno i Żodziszki — w diecezji w ileńskiej. Wśród pozostałych placów ek należy w yróżnić jeszcze dwie podgrupy. Pierw szą stanow iły położone n a tere n ie w łaściw ej diecezji w arm ińskiej kolegia w B raniew ie i Reszlu, k tó re łącznie przeprow adziły 30 serii m i­ sji. Podgrupę drugą tw o rzy ły trz y stacje m isy jne: w K rólew cu, Św iętej Lipce i Tylży leżące n a tery to riu m P ru s W schodnich. Posiadały zbliżone liczby m isji. Łącznie przeprow adziły ich 36, czyli rów no tyle, ile cztery domy w ileńskie. Ważność w y p raw m isyjnych, czyli tzw. excursiones o r­ ganizow anych przez ostatnie trz y placów ki leżała w tym , że uczestniczyli w nich nie tylko tam tejsi nieliczni katolicy, lecz rów nież protestanci, z których w ielu n astęp nie naw racało się n a katolicyzm . Nic więc dziw ne­ go, że placów ki te były n arażone n a różnego ro d zaju szykany, a n aw et groźbę likw idacji ze stro n y w ładz p r u s k ic h 22. J a k w skazują dane z la t w cześniejszych, przytoczone liczby w y p raw m isy jn y ch nie należały do najw yższych. Na przykład liczby excursiones zorganizow anych przez sta­ cję m isyjną w Św iętej Lipce i kolegium w Reszlu w ynosiły: w ro k u

1719 — 66, w 1720 — 80, w 1722 — 82, w 1724 — 90, w 1725 — 100, w 1727 — 143 i w r. 1729 — 30 23. Z czterech pozostałych placów ek po­ siadających pew ne osiągnięcia n a odcinku działalności m isy jnej godna uw agi jest rezyd encja m isyjna w M itawie. Zorganizow ała ona 15 serii m isji, w tym 9 zw yczajnych i 6 gen eralnych prow adzonych n a obszarze K urlandii. Z trzech dalszych: stacja m isy jn a w W iłkom ierzu p rzeprow a­

22 H. Ż o c h o w s k i . Duszpasterstw o na W a rm ii za rządów biskupa K r z y s z t o ­

fa A ndrzeja Jana S z e m b e k a 1724-1740. L u b lin 1966 s. 218-239, 306-336 (m aszynopis

A rch. KUL).

(14)

dziła 9 m isji, kolegium w N ow ogródku — 3 i kolegium w G rodnie — 2. W om aw ianym trzechleciu w ogóle nie przeprow adziły m isji: kolegia w K rożach i Poszawszu, rezydencje w M ereczu i Słonim ie oraz sem inarium diecezjalne w W orniach i sta c ja m isy jn a w Daniszewie.

Dla u zy sk ania pełnego o brazu w ysiłku m isyjnego całego zakonu n ale­ ży doliczyć jeszcze 1586 m isji wygłoszonych w latach 1754-1757 przez 20 placów ek prow incji litew skiej, k tó re po r. 1758 utw orzyły prow incję m azow iecką.

T ab. 4. M isje p rzep ro w ad zo n e w la ta c h 1754-1757 przez p laców ki p ro ­ w in cji litew sk ie j, k tó r e po r. 1758 utw o rzy ły p ro w in cję m azow iecką

Lp. M iejscowość C h a ra k te r dom u Liczba

m isji

1 W arszaw a kolegium 4

2 B o b ru jsk rezy d en cja 330

3 D rohiczyn a kolegium 62

4 Łom ża kolegium

-5 M ińsk kolegium 7

6 M ohylew rezy d en cja 42

7 M ścisław rezy d en cja 418

8 N ieśwież kolegium 16

9 N ieśw ież dom III próby 34

10 O rsza kolegium 77 11 P iń sk kolegium 32 12 Ł ah iszy n m isja 15 13 T u ró w m isja 5 14 P łock kolegium 4 15 Połock kolegium 73 16 P u łtu sk kolegium 51 17 R ostkow o m isja -18 Ż u ro m in m isja 7 19 S łuck kolegium 48 20 W itebsk kolegium 361 R a z e m 1 586 a K o le g iu m p r o w a d z iło p o n a d to s ta łą m is j ę w M iłk o w le .

W idzimy, że udział poszczególnych placów ek om aw ianej prow incji w w y siłk u m isyjn ym b y ł jeszcze bardziej zróżnicow any aniżeli domów

(15)

J E Z U IC K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 187

trzech prow incji poprzednich. W ahał się on od 4 m isji przeprow adzo­ nych przez kolegia w Płocku i W arszaw ie do 418 w p rzypadku rez y d e n ­ cji w Mścdsławiu. N ajbardziej zaangażow ane w akcję m isyjną by ły pla­ cówki położone n a w schodnich zupełnie tere n ac h R zeczypospolitej. Trzy dom y: rezydencja w B obrujsku i kolegia w M ścisław iu i W itebsku, acz­ kolw iek nie należały do najw iększych, łącznie przeprow adziły 1100 m isji, a więc więcej niż cała prow incja m ałopolska. W yjątkow o m ało n ato m iast były oddane pracy m isyjnej placów ki położone w w ojew ództw ach cen­ tralnych. Spośród 6 domów z te re n u w ojew ództw m azow ieckiego i płoc­ kiego, jedynie kolegium w P u łtu sk u m ogło się w ykazać liczbą 51 serii m i­ sji, z pozostałych pięciu: sta c ja m isyjna w Żurom inie przeprow adziła ich 7, w spom niane dwa kolegia w Płocku i W arszaw ie po 4, kolegium w Łomży i stacja m isyjn a w Rostkowie w ogóle nie przeprow adziły m isji. W śród placów ek w schodnich w y ją te k stanow iło tylko kolegium w M ińsku, k tó ­ re m iało na swoim koncie 7 m isji. W arto zauważyć, że to w y raźne ukie­ runkow anie na tere n y w schodnie całkiem kresow e było w yrazem ogól­ niejszych tendencji obserw ow anych także w innych zakonach. Często te n ­ dencje te były p odtrzym yw ane przez w ładze generalne zakonów w Rzy­

mie, jak to widać na przykładzie dom inikanów obserw an tów 24.

Tak więc dopiero obie liczby m isji: 510 z la t 1767-1770 i 1580 z lat 1754-1757 m ogą dać w yobrażenie o działalności m isyjnej prow incji, a tym sam ym całego zakonu. Sum ując obie w ym ienione liczby stw ierdzam y, że cala prow incja przeprow adzała przeciętnie ok. 700 m isji rocznie. Sum ując z kolei powyższą przeciętną z p rzeciętną roczną prow incji m ałopolskiej — ok. 350 m isji i prow incji w ielkopolskiej — ok. 550 m isji u zy sk u jem y liczbę ok. 1600 m isji. T aką liczbę m isji głosił przeciętnie cały zakon w ciągu jednego roku. Trzeba przyznać, że niezależnie od tego, iż w grę wchodziły dw a nierów ne sobie w ysiłkiem ty p y m isji: m isje w iększe i m niejsze b ył to olbrzym i w kład w dzieło m isyjne realizow ane przez za­ kony. Nie m iał on sobie rów nego w żadnym zakonie, k tó ry u p raw iał tego ty p u działalność. D la porów nania w arto podać, że n a przykład w ileński dom m isjonarzy przeprow adził w latach 1686-1763 — 240 m isji, dom w a r­ szaw ski w latach 1654-1740 — 169, dom krakow ski n a Strado m iu w la ­ tach 1682-1782 — 495, a ekipa lw ow ska w lata ch 1720-1785 ponad 130 m i­ sji 2S. Z in nych zakonów np. b e rn a rd y n i prow incji litew skiej w latach 1763-1781 przeprow adzili 17 serii m isji, zaś dom inikanie prow incji litew ­ skiej w latach 1751-1794 m ieli wygłosić 249 m isji, z k tó ry c h 68 p rzypa­

24 J. K r u p s k i . Kongregacja d o m in ik a n ó w ob se rw a n tó w św. L u d w i k a B e r­ tr a n d a w Polsce w X V I I i X V I I I w. „ S u m m a riu m '’ 25:1976 s. 151.

(16)

dało n a la ta 1751-1763, gdy ekipą m isjo narsk ą kierow ał sław ny w tej p ro w incji m isjonarz o. W aw rzyniec O w łoczym ski26.

Znajom ość liczb m isji w ygłoszonych przez poszczególne placówki w analizow anym trzechleciu skłan ia do zastanow ienia się, w jakim stosunku pozostaw ały one do liczb z in ny ch okresów . Innym i słowy, n a ile były rep rezen taty w n e. Jak o odpow iedź n a ta k postaw ione p y tanie niech po­ służą liczby m isji w ygłoszonych przez prow incję w ielkopolską w drugiej połowie om aw ianego stulecia, czyli za okres czterech trzech leci wcześ­ niejszych.

Z aprezentow ane zestaw ienie pokazuje w yraźnie dwie rzeczy: że nie było w iększych różnic pom iędzy liczbam i m isji z poszczególnych okresów i że liczby te nie odbiegały zbytnio od znanej n am już liczby 1617 m isji z la t 1767-1770. Liczby w szystkich podokresów m ieściły się w granicach od 1300 do ok. 1800 serii m isji. Różnica pom iędzy liczbą najniższą z lat 1761-1763 oraz najw yższą z la t 1758-1760 w ynosiła ok. 450 m isji. Więcej m isji aniżeli w okresie uprzednio przez nas analizow anym przeprow adzo­ no jedy n ie w latach 1758-1760. Liczby trzech pozostałych podokresów b yły niższe. M ała rozpiętość liczb z poszczególnych okresów powoduje, że ogólna p rzeciętn a była rów nież do n ich zbliżona, w yrażała się cyfrą 1556 m isji. W szystko to zdaje się świadczyć o pew nej stałości i rów no­ m ierności w ysiłk u m isyjnego dokonyw anego przez zakon, p rzynajm niej w prow incji w ielkopolskiej. B ardziej nieco aniżeli liczby ogólne były zróż­ nicow ane liczby obu typów m isji. J a k się okazuje, znana liczba 75 m isji w iększych z la t 1767-1770 b y ł najniższą, gdyż w pozostałych podokresach w ynosiły one: w pierw szym — 119, w drugim — 177, w trzecim — 103 i w czw arty m — 97.

Znacznie w iększe różnice zachodziły, gdy chodzi o liczby m isji po­ szczególnych placów ek. Rozpiętość ich sięgała od 22 m isji przeprow a­ dzonych przez stację m isy jn ą w Białej do 1039 m isji posiadanych przez kolegium w Poznaniu. Złożyło się na to n a pewno wiele przyczyn. N ie­ stety n a obecnym etapie rozw ażań nie jesteśm y w stan ie ich podać. W grę m ogły wchodzić w spom niana już wielkość placówek, ich położenie geo­ graficzne, a także zinane zjaw isko fu nd acji czynionych n a rzecz m isji, któ ­ re n ak ład ały obow iązek przeprow adzenia określonej liczby m is ji27. Zde­ cydow aną przew agę m iało kolegium w Poznaniu, które w okresie anali­ zowanego piętnastolecia przeprow adziło w spom niane już 1039 m isji, co w sto su n k u do 7780 w szystkich stanow iło 13%. Z tego było 84 m isji w iększych i 955 m niejszych. Nie dorów nyw ały m u pod tym względem

26 A rc h iw u m OO. B e rn a rd y n ó w w K rak o w ie: L-16. Diarium m issionum RP.

Ordinis M in o ru m S P N Francisci [..J Proyinciae L ith u a n a e coeptu m [...] a. D. 1763; K ł o c z o w s k i . Z akony m ęskie s. 718-719.

(17)

J E Z U IC K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 189

S 0 C 0 - 1

Misje przeprowadzone przez placówki prowincji wielkopolskiej

w latach 1754-1770

(18)

too 9 0 80 70 60 -50 40 -3 0 -20 10 0-

i í

I

1

I

1754-57 1758-60 1761-53 1764-66 1767-70 1754-1770 1 m i s j e m a i e m is je duze

Misje przeprowadzone przez placówki prowincji wielkopolskiej

w latach 1754-1770

naw et trz y dom y krakow skie, k tó re posiadając zbliżoną liczbę kapłanów przeprow adziły łącznie 613 m isji, w tym 22 w iększych i 591 m niejszych. O środek krakow ski w yprzedzało kolegium w Raw ie M azowieckiej, któ re przeprow adziło 822 m isje, a więc zaledwie o Około 130 m niej od kolegium poznańskiego i o ponad 200 w ięcej niż dom y krakow skie. Ta w ysoka liczba m isji kolegium raw skiego, ja k rów nież uderzająco w ysoki odsetek m isji m niejszy ch — 816 zdają się ew identnie wskazyw ać, że nie był to w yłącznie w y n ik pracy dw u jego m isjonarzy, lecz owoc tru d u w szystkich jego kapłanów 28. Być m oże, że powodem tej w ysokiej liczby m isji byli

23 W edług aK talo g u (Catalogus personarum et o fficiorum Provinciae Poloniae

Maioris Societatis Je su e x A n n o 1772 in A n n u m 1773. P o sn an ia e 1773), jed en z m i­

sjo n a rz y p rzy n a leż n y ch do kolegium p rze b y w a ł w sta cji m isy jn ej w B iałej R aw ­ skiej.

(19)

J E Z U IC K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 191

także m ieszkańcy ty ch okolic, k tó ry m w X V II w. w ystaw iono niezb y t po­ chlebną opinię. U. W erdum , F rancuz baw iący w Polsce w lata ch 1670-1672 pisał w sw oim dzienniku podróży: „M ieszkańcy ty c h m iejscow ości, m ęż­ czyźni i kobiety, są bardzo bezczelni” 29.

W szystkie pozostałe placów ki podzielić m ożna, ze w zględu n a liczbę m isji, na 5 grup. W skład pierw szej w chodziły: kolegium w Bydgoszczy, sąsiadujące z nim i od południow ego-w schodu kolegium w T orun iu oraz położone n a południow y wschód od Poznania, kolegium w Kaliszu. W szystkie trzy m iały zbliżoną liczbę m isji na sw oim koncie. Z am ykała się ona w granicach 500-600 serii m isji. Zachodziła pom iędzy nim i pew na różnica, gdy chodzi o poszczególne ty p y m isji. W kolegium kaliskim na 601 w szystkich m isji w iększych było tylko 14. W dw u pozostałych pla­ cówkach procent m isji w iększych był znacznie wyższy. Do g ru p y drugiej należały: rezydencja w W ałczu oraz stacja m isyjna w Żywcu. Być może, że w tej o statniej, poza czynnikiem w spólnym , jakim było w spom niane już wcześniej położenie w śród ludności protestan ckiej, było to rów nież w ynikiem w liczenia do niej m isji przeprow adzonych przez stację w J o r ­ danowie 30. W w ypadku stacji żyw ieckiej godny uw agi jest fakt, że w śród 115 jej m isji w iększych było 30 tzw . m issiones instructivae. P raw dopo­ dobnie chodziło tu ta j o m isje, w k tó ry ch w ysuw ano n a p lan pierw szy nauczanie praw d w iary w czasie katechizacji 31. Pozostaw ało to zapew ne w ścisłym zw iązku z zasięgiem oddziaływ ania te j placów ki. W raz ze s ta ­ cją jordanow ską i bialską koncentrow ały się w sw ej działalności na osa­ dach i w siach podgórskich, stanow iły bowiem n ajbardziej w y su n ięte w k ierunk u południow o-zachodnim placówki diecezji krakow skiej. N iejasny jest tylko fakt, dlaczego sta c ja w Białej, także obsługiw ana tylk o przez dw u kapłanów , n ależała do placów ek o najniższej liczbie m isji w pro­ wincji.

Trzecią grupę o zbliżonej liczbie m isji stanow iły: kolegium w G dań­ sku oraz położona w południow ym zakątku w ojew ództw a sieradzkiego r e ­ zydencja w Koniecpolu. Pierw sze przeprow adziło 379 m isji, drug a — 353, czyli zaledwie o 26 m niej. Ta o statn ia jest przykładem , że nie we w szyst­ kich przypadkach o liczbie m isji decydow ała wielkość placów ki. Podczas gdy kolegium gdańskie liczyło przeciętnie blisko 20 kapłanów , rezy dencja w Koniecpolu m iała ich tylko dwu.

C zw artą w yodrębnioną grupę tw orzyły placów ki, w k tó ry c h liczba m isji w ah ała się od 200 do 250. Należało do niej 6 placów ek, w ty m

2S X. L i s k e. Cudzoziemcy w Polsce. L w ów 1876 s. 74.

30 Dla sta cji m isy jn ej w Jo rd an o w ie stosow ano d w ojakiego ro d z a ju zapis: raz jej m isje podaw ano łącznie z m isjam i sta c ji m isy jn e j w Żyw cu, innym raz em d zia­ łalność jej opisyw ano oddzielnie lecz m isji n ie podaw ano.

(20)

4 kolegia, 1 rezy den cja i 1 dom próby. O dpow iednie liczby m isji w yno­ siły w nich: w kolegium w Chojnicach — 251, w G rudziądzu — 211, w K rakow ie — 220, w K rośnie — 220, w krakow skim dom u próby — 254 i w łęczyckiej rezy dencji — 215. Poza Łęczycą były to placówki, które leżały n a przeciw ległych sobie krań cach: Chojnice w północnej części diecezji gnieźnieńskiej, G rudziądz w chełm ińskiej, zaś oba domy krakow ­ skie w k rakow skiej i K rosno w przem yskiej.

O statn ią grupę, najb ard ziej liczną stanow iły placów ki, w których licz­ b y m isji zam ykały się w granicach od ok. 100 do ok. 200. Należało do niej siedem następ u jący ch placów ek: kolegia w M iędzyrzecu i Piotrkow ie T ry­ bunalskim , k tó re liczyły po 198 m isji, rezy d encja w M alborku m ająca na swoim koncie 183 m isji, rezy den cja w e W schowie z 174, kolegium w Brześciu L itew skim ze 170, dom profesów w K rakow ie ze 139 i stacja m isy jn a w K odniu ze 102 m isjam i. Kolegia w M iędzyrzecu i Piotrkow ie T ry b u n alsk im są jed yny m i placów kam i w tej grupie, k tóre posiadały identy czn ą liczbę k apłanów i przeprow adziły zbieżną liczbę m isji. N aj­ b ardziej dziw i znalezienie się w tej grupie d w u placów ek: rezydencji we

W schowie i w spom nianego ju ż kolegium w M iędzyrzecu. Były one poło­ żone n a n ajb ard ziej, po pow iecie w ałeckim , sprotestantyzow anych te re ­ nach diecezji poznańskiej 32.

W ystępująca ty lko przez cztery pierw sze trzyłecia, tzn. do r. 1766, stacja m isy jn a w Elblągu była jed y n ą placówką, k tó ra w ogóle nie prze­ prow adziła m isji. Pozostaw ało to zapew ne w zw iązku z trudnościam i, jakie nap o ty k ała usiłując zapew nić sobie norm alne funkcjonow anie 33.

Dla całości obrazu w arto odnotować, że w globalnej liczbie 7780 m isji w ygłoszonych przez placów ki p row incji w ielkopolskiej mieściło się 26 m i­ sji dw orskich, z k tó ry c h po 9 przeprow adziły kolegia w Brześciu Litew ­ skim i Poznaniu o raz po 4 kolegia w Chojnicach i Gdańsku.

O drębne zagadnienie stan o w i czas trw an ia m isji. N iestety analizow a­ n e przez nas źródło odnotow uje go bardzo rzadko. Niem niej dla całości zagadnienia sp róbujem y m u się rów nież przyjrzeć. Za podstaw ę posłuży czas trw an ia kilkudziesięciu m isji w iększych przeprow adzonych przez pla­ cówki prow incji m ałopolskiej w latach 1754-1770. Ilu stru je je kolejne ze­ staw ienie. D la ścisłości należy w yjaśnić, że zestaw ione m isje nie stanow ią k om pletu m isji przeprow adzonych w podanych latach.

Liczba 52 przytoczonych m isji w zestaw ieniu jest n a pewno zbyt mała, aby w oparciu o n ią dokonyw ać uogólnień i doszukiw ać się praw idłow o­ ści. Jed n ak że n aw et ona pozw ala dostrzec dw a n ad er in teresujące zja­ w iska, że czas trw a n ia poszczególnych m isji był bardzo zróżnicowany,

22 Ł i t a k. St rukt ura terytorialna (m apa w yznaniow a). 33 Z a ł ę s k i , jw . t. 4 cz. 3 s. 1200-1201.

(21)

J E Z U IC K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 193

Tab. 6. Czas trw a n ia n ie k tó ry c h m isji w iększych p rzep ro w ad z o n y ch przez placów ki p ro w in c ji m ało p o lsk iej w la ta c h 1754-1770

Rok Licziba m isji R azem

1 tyg. 2 tyg. 17 dn. 19 dn. 3 tyg. 22 dn. 4 tyg. 3 m ies.

1754 — — — — 1 4 16 1755 1 4 - - - 6 - - 11 1756 - 1 - - 1 7 - — 9 1757 - 3 - - - — - - 3 1758 — 8 - - - 8 1761 — 4 1 — - - - - 5 1762/63 — — — 1 1 - 1 la 4 1766 — — — 2 - - - 2 1766 — 4 — — — — — 4 Łącznie 1 24 1 1 5 17 2 1 52 a W ź r ó d le : M ls s io n e m o b i v i t f o r m a l e m t e m p o r e p e s t i s i n C z e c z e l n i k 3b u s m e n s i b u s c u m p r o c e s s io n ib u s .

oraz że dwie grupy m isji m ogą uchodzić za typow e. N ależały do n ich m i­ sje dwutygodniowe, k tó ry ch było aż 24, czyli 45% oraz trzytygodniow e. W praw dzie m isji wyłącznie trzytygodniow ych było tylko 5, lecz nie ulega w ątpliw ości, iż za takie należy uw ażać rów nież 17 serii m isji 22-dnio- wych. P rzy tak im ujęciu liczba tych o statn ich była niższa od m isji dw u­ tygodniow ych zaledw ie o dwie serie. Pow yższe spostrzeżenie potw ierdza rów nież znany n am czas trw an ia k ilk u m isji przeprow adzonych przez placów ki prow incji litew skiej. Na przykład m isja przeprow adzona w ro ­ ku 1769 przez kolegium w Reszlu trw ała tydzień, m isja z roku 1769 wygłoszona przez stację m isyjną w Tylży — dw a tygodnie, jedn a m isja z roku 1768 kolegium w Żodziszkach trw ała tylko 3 dni. Z dw u m isji przeprow adzonych przez kolegium w Połooku z okazji w ielkiego jubileuszu w r. 1751, jedna prow adzona w sam ym Połooku trw a ła 6 dni, druga głoszona w Zahaciu (dobra i sta c ja m isy jn a przynależna do kole­ gium w Połocku) trw ała 2 tygodnie. N ależy zauw ażyć, że oba zaobser­ w ow ane zjaw iska pozostawały w zgodzie z ówczesną p rak ty k ą stosow aną rów nież przez inne zakony. Tak było u m isjonarzy, w zakonach francisz­ kańskich, u dom inikanów. Poszczególne m isje trw a ły od 1 do 6 tygodni, lecz do najczęstszych należały w łaśnie m isje dw utygodniow e 34.

Inform acje zamieszczone przy jednej z m isji prow adzonej w ro k u 1767 przez kolegium w N ow ogródku o tym , że została przedłużona do 8 tyg od ­

34 B a ń b u ł a , jw . s. 240; S c h 1 e t z. Działalność kulturalna s. 264; L i t a k.

Die Volkskomissionen s. 340-341. U refo rm ató w w edług sta tu tó w m isja m ia ła trw a ć

od dwiu tygodni do jednego m iesiąca (A. B. S r o k a . Prawo i życie polskich re­

formatów. K rak ó w 1975 s. 209).

(22)

ni, oraz p rzy trzym iesięcznej m isji w Czeczelniku, że była prow adzona w czasie zarazy, zdają się sugerow ać, iż m isje długo trw ające należały do rzadkości. O rganizow ane b y ły w razie widocznej potrzeby, czy też ko­ nieczności. Z resztą w w ielu w ypadkach pod m isją długo trw ającą kryło się praw dopodobnie kilka kolejnych serii m isji, które były prow adzone przez zm ieniające się ekipy m isyjne. Działo się ta k z reguły w m isjach jubileuszow ych lub okolicznościowych, do jakich należała w spom niana już m isja w Czeczelniku 35.

A nalizując problem m isji jezuickich trzeb a zwrócić uw agę jeszcze na jeden m om ent, że m isjonarze jezuiccy w sw ym oddziaływ aniu nie ogra­ niczali się w yłącznie do św iątyń i w iern y ch własnego obrządku. Usiło­ w ali nim objąć także w yznaw ców in ny ch religii i w iernych innych w y ­ znań. W idoczne to jest zwłaszcza n a obszarach w schodnich Rzeczypospo­ litej, gdzie obok parafii rzym skokatolickich funkcjonow ały parafie unic­ kie, praw osław ne i liczniej, niż gdzie indziej zam ieszkiw ali Żydzi, n a te ­ ren ie P ru s W schodnich, oficjalnie protestanckich, gdzie prow adzone m isje były organizow ane w różnych szopach i budynkach p ry w atn y ch oraz w okolicach podgórskich, gdzie kontynuow ano już wcześniej podjętą akcję re k a to liz a c y jn ą 3S. P odobny c h a ra k te r m iała w spom niana już wcześniej m isja w m iejscow ości Kozy prow adzona przez stację m isyjną w Białej. Przez k atechizację i egzorty usiłow ano przygotow ać innow ierców do przy­ szłego n a w ró c e n ia 37. Z 9 m isji przeprow adzonych w latach 1754-1757 przez stację m isy jn ą w Liczkow cach: 5 wygłoszono w kościołach unickich, 4 w p arafiach łacińskich i jed n ą w e dworze. Podobnie m iała się rzecz w lata ch 1761-1763. W szystkie m isje w liczbie pięciu były prow adzone w kościołach grekokatolickich. W św iątyniach unickich prow adzono nie ty l­ ko m isje, lecz odpraw iano także tow arzyszące im nabożeństw a, jak to m iało m iejsce w p rzy pad k u w zm iankow anej już m isji w Czeczelniku. O r­ ganizow ane p rzy Jej okazji procesje były odbyw ane także do św iątyń unickich. P raw dopodobnie 17-dniow a m isja z 1761 r. prow adzona przez kapłanów kolegium k rasnystaw skiego w pobliskim m iasteczku W ojsławice

35 Na p rz y k ła d podczas ju b ileu sz u ogłoszonego w ro k u 1750 przez papieża Be­ n e d y k ta XIV, k tó ry w diecezji k ra k o w sk ie j tr w a ł od 7 III do 5 IX 1751 r. k ap łan i ze Z gro m ad zen ia K sięży M isjo n arzy p rze p ro w ad z ili aż 3 serie m isji, k tó re łącznie trw a ły ok. 5 m iesięcy ( S c 'h i e t z. Działalność kulturalna s. 267). Na m isję tę sp ro ­ w adzono z W arszaw y słynnego m isjo n arza B. S ikorskiego, k tó ry przew odniczył jej przez 3 ty g o d n ie ( S c h l e t z . Działalność Zgromadzeni a s. 366 przypis 17).

36 Ż o c h o w s k i , jw .; Z a ł ę s k i, jw . t. 3 s. 907-917. W X V II w. zdarzało się, że p ro sili jezu itó w o m isje w sw oich w siach i m iasteczk ach n a w e t panow ie n ie k a ­ toliccy ( B e d n a r z , jw . s. 194).

37 O dpow iedni p assu s w źródle b rzm i: „M issionem obivit in te r heterodoxos in pago Kozy d u ab u s se p tim a n n s catechizando, e x h o rta n d o et ad fu tu ra m conversio- nem eosdem p r a e p a ra n d o ”.

(23)

J E Z U I C K I E M I S J E L U D O W E W L A T A C H 1754-1770 195

przeznaczona dla nowo pozyskanych chrześcijan m iała n a uw adze ochrzczo­ nych Żydów. Bodajże n ajd alej w swoim oddziaływ aniu poszli k a p ła n i ko­ legium w Sam borze. W lata ch 1756/57, oprócz 15 m iśji w iększych p rze­ prow adzili ponadto 2 m isje m niejsze dla ludności żydow skiej. W czasie ich trw a n ia wygłoszono 4 kazan ia polem iczne (controversiticae). J a k i m i­ sje te odniosły skutek, nie wiadomo. W przy p adku analogicznej m isji p ro ­ wadzonej przez dom inikanów pińskich w ro ku 1762 kro n ik arz zanotow ał: „[...] ale ta k gorliw e słowo Boskie n a sercu zakam ieniałych Ż ydów żad­ nego nie przyniosło sku tk u bo łask a Boska od n ich oddaliła się [...]” 38. Skądinąd wiadomo, że b yły n aw et w ydaw ane specjalne zbiory kazań, któ re m iały służyć kapłanom jako podręczniki ułatw iające pracę nad po­ zyskaniem Żydów dla w ia ry k a to lic k ie j39.

Podana cecha, podobnie jak poprzednie, nie b yła w yłączną w łaściw o­ ścią jezuitów . Podobnie postępow ali, ja k w idzieliśm y, dom inikanie i inn e zakony zaangażow ane w dzieło m isji lu d o w y c h 40. N a przykład, spośród 13 m isji reform ackich, o k tó ry ch g w ard ian k on w en tu w Żom iszczach do­ nosił nuncjuszow i w 1770 r.: 7 przeprow adzono w kościołach łacińskich, pozostałe 6 w św iątyniach u n ic k ic h 41. Różnica leżała jed yn ie w tym , że jezuici mieli, jak zdają się w skazyw ać liczby osób naw róconych, znacznie większe osiągnięcia, stosow ne zresztą do wielkości zakonu i jego w ysiłku n a tym odcinku 42.

A by w pełni ocenić w artość i znaczenie m isji konieczne jest uśw iado­ m ienie sobie sposobu ich prow adzenia z jednej strony, oraz poznanie w y ­ ników w postaci głoszonych kazań i egzort, w ysłuchan ych spow iedzi i udzielonych kom unii św., liczby naw róconych osób, ja k rów nież in ny ch aktów i przejaw ów działalności duszpasterskiej z drugiej stro n y 43. W pa­

38 A rchiw um P ro w in c ji OO. D om inikanów w K ra k o w ie: W y jąte k k ro n ik i k laszto ru w P iń sk u z 1762 r.: M isja d o m in ik ań sk a głoszona w P iń sk u w okresie od 1 4 II do 25 III 1762 roku.

39 A. F. K o b i e l s k i . Ś w ia tło na ośw iecenie narodu niew iernego to iest k a ­

zania w synagogach ży d o w sk ic h m ia n e [...] do d r u k u podane. L w ów 1746.

40 B a ń b u ł a , jw . s. 251; W o l y n i a k [M. G i ż y c k i ] . Zniesione kościoły

i klasztory r zy m sko -ka to lick ie przez rząd rosy jsk i w w i e k u X I X w diecezji łu ckiej, ż y tom ierskie j i kam ie nie ck iej (gub. w o ły ń sk ie j, k i jo w s k ie j i podolskiej). „N ova P o ­

lonia S a c ra ” 1:1928 s. 272; M. G o t k i e w iic z . T r z y w i e k i ko leg iu m podoUnieckie-

go (1642-1942). „N asza P rzeszłość” 1962 t. 15 s. 90-94; A rc h iw u m OO. B e rn a rd y n ó w

w K rak o w ie L-16: Diarium mis sionum.

41 A rchiw um V atican u m S ecre tu m : A re h iv u m N u n tia tu ra e V arsav ien sis. Vol. 105. F. 428 (m ikrofilm I n s ty tu tu G eografii H isto ry czn ej K ościoła w P olsce KUL). 42 D ane odnoszące się do liczby n aw ró ceń uzy sk an e w o p arc iu o w sp o m n ian e listy roczne z la t 1767-1770.

43 Dla p rzy k ła d u m ożna podać, iż na 1 490 004 spow iedzi w y słu c h an y c h w la ­ ta ch 1767-1770 przez k ap łan ó w pro w in cji m ałopolskiej, n a m isjac h w y słu c h an o 150 523 spow iedzi, czyli ok. 10%.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Conrad i Rimbaud to ci, którzy szli, płynęli własną drogą (także w wyobraźni), co nigdy nie jest bezkarne 18 , a czasem staje się wręcz. niebezpiecznym arcydziełem 19

dzoziemcom – spojrzenie od strony programu kulturowego w nauczaniu jpjo, [w:] Kultura popular- na w nauczaniu języka polskiego jako obcego. Materiały z konferencji naukowej,

Dvojjazyčná učebnica jazykovej komunikácie pre integrovaný záchranný systém v poľsko-slovenskom pohraničí je veľmi praktická, jasne sú určené cieľové skupiny

Tylko dwa wystąpienia (dr Michaliny Rittner oraz dr Anny Majewskiej-Wójcik) traktowały o nauczaniu obcokrajowców odmian specjalistycznych języka polskiego. W pierwszym z nich

Joannes Nicolai de Czerwye, dioecesis Gneznensis de licencia sui dioecesani, ad provisionem generosi domini Joannis Sthrambosh, capitanei Wolboriensis. Stanislaus Nicolai de

The symbolism of water and washing with water in the liturgy of the catechumenate appears in liturgical texts only in the period of enlightenment and purification

Dodatkowym uzasadnie- niem zjazdów konsularnych był fakt, że poszczególne urzędy specjalizowały się w realizacji od- miennych zadań, uwarunkowanych specyfiką

Rozporz ˛adzenie Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministra Zdrowia i Opieki Spo- łecznej z dnia 14 paz´dziernika 1996 r., w sprawie zasad organizowania nabo- z˙en´stw i