ROCZNIK PIERWSZY.
ZESZYT II.
CENA ZESZ. 2 K=1 Rb.
POLSKIE
MUZ E UM
MALARSTWO - RZEZBA - PRZEMYSŁ ARTYST.
FELIKS KOPERA I JULIAN PAGACZEWSKI
KRAKÓW
NAKŁADEM ST. ZAREWICZA I SPÓŁKI
EKSPEDYCYA GŁÓWNA W KSIĘGARNI G. GE BETHNERA I SPÓŁKI W KRAKOWIE ORAZ GEBETHNERA I WOLFFA W WARSZAWIE.A
W A R S Z T A T S T A N I S Ł A W A
S T W O S Z A
(Stanisław Stwosz ur. około r. 1464 w K rakow ie, r. 1527 opuścił K raków , około r. 1530 um arł w N orym berdze).
Głowa św. Stanisława z tryptyku rzeźbionego, przed
stawiaj ącego Ukrzyżowanie.
P orów n. nr. 1.Kraków . K atedra.
Rzeźba w drzew ie, polichrom ow ana. W ielkość nieco m niejsza od oryginału.
Z tego samego try p ty k u publikow aliśm y już głowę króla Jana O lbrachta, obecnie publikow ana głow a św. Sta nisław a jest przykładem zdolności Stw osza i jego szkoły do charak tery zo w an ia tw arzy i typu, polegającej na obser- w acyi i studyow aniu natury.
7
S T A N I S Ł A W S T W O S Z
■ • (ur. około r. 1464 w K rakow ie, r. 1527 opuścił Kraków , ok. r. 1530 um arł w N orym berdze).
Złożenie św. Stanisława do grobu z tryptyku św.
Stanisława w kościele NP. Maryi w Krakowie.
K raków . Kościół NP. Maryi. Rzeźba w drzew ie polichrom ow ana. W ysokość 67 cm., szerokość 150 cm.
Publikow ana płaskorzeźba jest predellą, t. j. częścią pośred n iczącą między m ensą a szafą tryptyka. Cały ołtarz pośw ięcony czci św. Stanisław a zaw iera następujące sceny: 1) Kupno wsi. 2) W skrzeszenie P iotrow ina. 3) Biskup p ro w adzi P io tro w in a przed sąd królew ski. 4) Z abójstw o świętego z w idokiem daw nej Skałki i średniow iecznego W aw elu. 5) Zwłoki z orłam i na tle Skałki. 6) Złożenie św iętego do grobu. Scena zabójstw a św iętego w ypełnia szafę tryptyka. O łtarz kilka razy polichrom ow any, zatracił w szelkie ślady p ierw o tn ej polichrom ii.
Scena, k tó rą publikujem y przedstaw ia pogrzeb św ię tego, którym zw ykle kończą się cykle. C h arakterystyka głów i dążność do p rzed staw ien ia typow ych postaci cechuje to dzieło w arsztatu Stw oszów . Nie w idzim y tu jed n ak tego niepokoju i dram atu, który daje piętno dziełom W ita. Dra- p ery a układa się spokojniej; gdzieniegdzie tylko i na małą skalę widzim y w jej układzie m anierę tw ó rcy M aryackicgo ołtarza. Mamy tu p rzed sobą raczej cerem onię złożenia do grobu relik w ii św iętego ze czcią i kultem , aniżeli rzeczyw isty akt pogrzebu.
w szystko to szczegóły, k tó re arty sta odtw orzył z w yrafino w anym w dziękiem i finezyą.
Koloryt je st ciem no-złotaw y, chodziło o uw ydatnienie k o n trastu cieni i św iatła na tern ogólnem i niemal jedno- tonnym tle.
JA K Ó B V A N D E R H E Y D E N
podług Rubcnsa.
Jakób van der Heydcn, rytow nik, ur. około r. 1570 w Strassburgu, um. r. 1637 w F ran k fu rcie nad Menem.
Portret W ładysława IV. jako królewicza w 29 roku
życia.
M iedzioryt. Wys. 0-289 m., szer. 0-214 m.
K rólew icza przed staw ił Rubens w półfigurze stojącego i zw róconego 3/ i w lewo, p raw ą ręk ę oparł k ró l na lasce,
lew ą na biodrze spokojnie ale z w ielką uw agą i obojętnie patrząc w dal. Kapelusz z szerokim i połam i ozdobiony kitą z czaplich piór o nasadzie z drogich kam ieni i wiszącej p erty nak ry w a jego głowę, a zarazem służy za znaczną część tła, na którem odbija się pełna w yrazu tw arz k ró lewicza. Kołnierz z koronek w ykładany p rzy k ry w a szyję. Na szerokiej p iersi o rd e r złotego ru n a i łańcuch o p ro stokątnych ogniw kach. U boku szpada z podw ójną gardą. Na ram ieniu płaszcz obfity udrapow any w szerokie fałdy.
Tło obrazu tw o rzy drap ery a, a w głębi obłoki. U dołu na lewo część balustrady.
Obraz ten Rubcnsa rysow ał Jakób Heyden i oprócz niego P aw eł Pontuis. D ajem y tu na razie rycinę Heydena z r. 1624, którego nazwisko i data w idnieje obok podpisu ryciny na praw o.
O ryginał Rubcnsa nie wiadom o gdzie się znajduje. Synow iec R ubcnsa Filip, w życiorysie stry ja podaje w ia dom ość, że arty sta ten miał m alow ać dla k ró la polskiego różne obrazy. W dyaryuszu podróży W ładysław a IV. za granicę ro k u 1624, a więc w tym roku, z którego pochodzi publikow any p o rtre t i p o rtre t Pontiusa, czytam y, że król baw iąc w A ntw erpii zw iedzał pracow nie Rubcnsa i P io tra Breughla. Podów czas zapew ne Rubens zrobił jego po rtret, a p o rtre t ten rów nocześnie tak H eyden ja k Pontius ro zp o w szechnili sztycham i, k tó re też dochow ały się i przekazały rysy królew icza pam ięci, podczas gdy oryginał je st nie znany.
Rycina w ykonana jest z artyzm em , a przytem z w ielką starannością i subtelnością odtw arza niezaw odnie oryginał, bo cechy sposobu m alow ania arty sty p rz e b ija ją z ryciny najw idoczniej.
8
.
G IO V A N N I B A T T I S T A P IT T O N I
(ur. 1685 w W enecyi, um arł tam że 1767)
Obraz ołtarzowy na płótnie przedstawiający Zwia
stowanie.
^ Kraków. Kościół NP. Maryi.
Obraz aczkolw iek religijny, pojęty- je st po świecku^ ja k to leżało podów czas w duchu czasu. A rtysta należy do w ybitniejszych m alarzy epoki. Odznacza się w ielką śm iało ścią w doborze b arw , pew nym wdziękiem i pow abem w użyciu m alarskich efektów , przyczem kom pozycya jest p o p raw n ą i jasno się tłóm aczy.
To sam o widzim y w naszym obrazie. Madonna klęczy p rzed pulpitem , na lew o na ziemi koszyk z robótkam i: w p racy i m odlitw ie ukazał się Madonnie anioł i zw iastuje. Z gracyą trzy m a w ręk u lilię, k tó rą ma zam iar w ręczyć NP. Maryi. Ruch głowy Madonny, ośw ietlenie tw arzy , szyi i piersi, układ piękny ręki, głow a anioła, układ i ru ch jego rąk,
10
.
P A R A F I A L N E G O W W I E L I C Z C E .
K IE L IC H M S Z A L N Y K O ŚC IO Ł A
Kościół parafialny w W ieliczce.S rebrny pozłacany. Wys. 195 mm.
Zabytek ten odznacza się kształtem , proporeyam i, ornam entem i wykonaniem . Koło czary oplata się w ieniec z bardzo ładnych w innych gron i stylizow anych w sposób gotyckiej sztuce, a zw łaszcza arch itek tu rze, w łaściw y liści. Spód czaszy ozdabia ornam ent ry ty , w ęzeł utw orzono z p o dobnych w ieńców nachylonych ku sobie. W ęzeł ten w yko nany je st ażurow o i ujęty z góry i u dołu pierścieniam i. Nogę kielicha zdobi podobny, ale jeszcze bogatszy ornam ent, w śród którego w idzi się w plecione ptaki.
Stylizacya liści i gron je st bardzo staran n a i układa się w odpow iadające sobie w zory. W ogóle odznacza się wdziękiem i pięknością form . Użycie m otyw ów w innych gron je st dostosow ane do przeznaczenia kielicha.
KRAKÓW
Katedra.
X V I W IE K
Rzeźba krakowska.
W A R S Z T A T S T A N I S Ł A W A S T W O S Z A
Głowa św. Stanisława.
Fragment tryptyku przedstawiającego Ukrzyżowanie.
Drzewo polichromowane. Wielkość nieco mniejsza od oryginału.
K R A K Ó W
Kościół N. P. Maryi
XVI WIEK
Rzeźba krakowska.
S T A N I S Ł A W S T W O S Z
Złożenie św. Stanisława do grobu.
Z tryptyku św. Stanisława.
Drzewo polichromowane. Wys. 0,67 m., szer. 1,50 m.
KRAKÓW
Muzeum narodowe
Oddział im. E. hr. Czapskiego.
XVII WIEK
Rytownictwo w Polsce.
JA K Ó B V A N D E R H E Y D E N
p o d ł u gR U B E N S A
Portret króla Władysława IV.
Miedzioryt. Wys. 0,289 m-» szer. 0,214 m.
K R A K Ó W
Kościół N. P. Maryi
XVIII WIEK
Malarstwo włoskie w Polsce,
G IQ V A N N I B A T T I S T A P IT T O N I
Zwiastowanie.
Olejno na płótnie.
WIELICZKA
Kościół parafialny.
X V I W IE K
Złotnictwo krakowskie.
Kielich mszalny.
Srebro pozłacane. Wysokość o1195 m.
N
adszedł już czas, że zabytkami naszymi zaczęła
się interesować Europa. Coraz częściej przy
byw ają do naszych krajów cudzoziemcy: Fran
cuzi, Włosi, Niemcy i Anglicy, którzy się nietylko
polskimi zabytkami zajm ują, ale je badają i wydają,
a to zarówno w publikacyach naukowych, jak i po
pularnych, jako dzieła m ające znaczenie dla dziejów
cywilizacyi.
W pierwszym rzędzie jest obowiązkiem na
szego społeczeństwa zapoznać się z tymi zabytkami
sztuki i kultury, które mu przeszłość pozostawiła.
One bowiem nietylko że w yrabiają poczucie piękna,
ale zarazem illustrują doskonale dzieje naszej cy
wilizacyi, która się w nich odzwierciedliła.
W tej myśli, mimo że zdajem y sobie sprawę
z licznych trudności, które nas czekają, zaczęliśmy
to wydawnictwo.
Znajdzie tu każdy, kogo obchodzi nasza prze
szłość, dzieła pierwszorzędnych mistrzów polskich
i obcych, którzy w Polsce i dla Polski pracowali,
znajdzie portrety naszych królów, hetmanów i innych
dygnitarzy, widoki dawnych miast, mieszkań, apa
raty liturgiczne, zbroje, medale, hafty, tkaniny itd.,
gdyż wydawnictwo nasze obejmie pomniki m alar
stwa, rzeźby i przemysłu artystycznego.
Zabytki polskie giną, a giną dlatego, że ogół,
choć kulturalny, dotychczas nie zdaje sobie dokła
dnie sprawy z tego, co mu na polu sztuki wspa
niała przeszłość pozostawiła, bo dotąd nie było
u nas popularnych i tanich publikacyi, któreby
mogły dotrzeć do wszystkich sfer.
Najlepszym sposobem obrony zabytków jest
ich opublikowanie, a tern samem oddanie pod nad
zór ogółu.
Niszczący się obraz, próchniejąca rzeźba, źle
wystawione dzieło sztuki, zwróci uwagę, a opi
nia zmusi odpowiednie czynniki do zapobieżenia
złemu.
Ale także dla badaczów historyi sztuki i kul
tury znajdzie się tu materyał pierwszorzędnego
znaczenia, który ułatwi przegląd całości i umożliwi
studya porównawcze.
Dodajmy do tego, że wydawnictwo nasze,
podjęte w celach idealnych, jest mimo wielkich
kosztów, stosunkowo bardzo tanie.
Zeszyty pojawiać się będą w odstępach mie
sięcznych i zawierać po 5 tablic cynkotypowych,
wykonanych w pierwszorzędnych zakładach repro
dukcyjnych i odbitych na najlepszym papierze
kredowym oraz pół arkusza illustrowanego tekstu,
poświęconego charakterystyce artystów, kierunków
i technik.
Ekspedycya główna
w Księgarni G. Gebethnera i Spółki w Krakowie
oraz Gebethnera i Wolffa w Warszawie.
Warunki prenumeraty:
W Krakowie, Gaiicyi, Austryi i Księstwie Poznańskiem :
Zeszyt p o je d y n c z y ... K. 2'— z p rzesy łk ą... K. 2'20
k w a r ta ln ie ... »
5'50
»
... »
6*—
p ó łr o c z n ie ... »
11’—
»
... »
12'—
rocznie
...» 22'—
»
...
. .
» 24'
W Królestwie Polskiem i Cesarstwie:
Zeszyt p o je d y n cz y ... Rb. 1*— z p r z e s y łk ą ...Rb. 1'20
k w a r t a l n i e ...
» 2'50
»
...
» 3'—
półrocznie
... .
»
5'—
»
...
»
6'—
r o c z n ie ...
» 10'—
»
...
» 12'—
TREŚĆ
Z E S Z Y T II.
6. WARSZTAT STANISŁAWA STWOSZA. Głowa św. Stanisława. Fragment tryptyku rzeźbionego w ka
tedrze krakowskiej.
7. STANISŁAW STWOSZ. Złożenie św. Stanisława do grobu. Predella ołtarza św. Stanisława. Kraków.
Kościół N. P. Maryi.
8. JAKÓB YAN DER HEYDEN (podług Rubensa). Portret króla W ładysława IV. Miedzioryt. Kraków.
Muzeum Narodowe.
9. PITTONŁ Zwiastowanie. Kraków. Kościół N. P. Maryi.
10. KIELICH Z POCZĄTKU XVI WIEKU. Wieliczka. Kościół parafialny.
FELIKS KOPERA. Wit Stwosz.
NASTĘPNY ZESZYT ZAWIERAĆ BĘDZIE:
SNYCERZ NIEZNANY. Chrystus na osiołku. Rzeźba w drzewie z końca XV lub początku XVI wieku
z kościoła parafialnego w Szydłowcu. Kraków. Muzeum Narodowe.
MALARZ NIEZNANY. Fresk z kaplicy Lubomirskich u Dominikanów w Krakowie. Wiek XVII.
MICHAŁ OLESZKIEWICZ. Portret hr. z Walewskich Chodkiewiczowej. Rysunek kredką. Kraków. Muzeum
Narodowe.
PACYFIKAŁ KATEDRY GNIEŹNIEŃSKIEJ z daru kardynała Fryderyka. Gniezno. Katedra.
Toż samo strona odwrotna.
JULIAN PAGACZEWSKI. Szymon Czechowicz.
Zmiany zastrzeżone.
KRAKÓW - DRUK W. L. ANCZYCA I SPÓŁKI.