A C T A U N I V E R S I I A I I S L. O D Z I E N 3 I S FOLIA LITTERARIA 1 6, 1 9 8 6 _____________
J erzy Starnaw ski
GLOSA I I DO REFERATU PROF. JANA Nfff/AKOWSKIEGO
W zb io r a c h rękopisów B ib l i o t e k i U n iw orsy teck iej w Ło d z i p r ze-chowywana j e s t ( s y g n . 5 0 9 2) l i3to te k a C zesław a Jankowskiego (1857 -1 9 2 9 ) z l a t 1879-1890. Je3t to d ość in te r e s u ją c a k o le k c j a . P e r łą w n i e j n i e znany l i s t T e o f il a L en artow icza ( k . 1 r . - 2 v .) z późnego ok resu ż y c ia p o e t y , z 1889 r . L i s t św iadczy o jakimś zamówieniu p rzez Czesława Jankowskiego u T e o f i la Lenartow icza a r ty -k u łu o w sp ó łc z es n e j p o e z j i p o l s -k i e j , być może d la « lù iriera Co-d zien n eg o " . A rtykuł t a k i n ie j e s t znany; n ie zachow ały s i ę Co-d a ls z e l i3t y , k tó r e mogłyby r z ec z w y ja ś n ić . Obok apraw zw iązanych z k u l-tu r ą i z l i t e r a t u r ą w sp ó łczesn ą ważno p o s t scrip l-tu m mówi t u x> l i r
te r a tu r z e dawnej P o l s k i , w yk orzy stu je w in t e r e s u j ą c y sposób znaną wypowiedź p o ety c z a r n o le s k ieg o o S t a n is ła w ie Porębskim . Oto
t e k s t :
Wielmożny P anie Dob[ r o d z ie j u ] ,
I owszem, a l e mamże ja d z i s i e j s z y c h n aszych znakom itych poe-tów jak.,Św iętochow sk i, G omulicki? - C zęść jakąś prac № r i i Konop-n i c k i e j i n i c w ię c e j , ch cę zn a jo m o ści, z a s o p ie r a ją c s i ę na
dob-r e j w iedob-rze dob-recen zentów , g o d z i-ż s i ę sądy wydawać (? )
Racz ml, Wielmożny Pan, co bądz p r z y s ła ć z d z i e ł ty ch au to -rów, a postaram s i e żądan iu Jego zadość u c z y n ić .
Żeby zd an ie moje b y ło tak d a le c e poważanym w K raju, n ie c h mi
Marię Konopnicką c e n i ł Lenartowicz bardzo-w ysoko. P o r. l i s t > z б IX 1880 i w ie r sz do p o e tk i "Bądź ty gw iazdą . . . " , [w:j H. B i e g a l e i s e n , L irn ik m azow iecki. Jego ż y c ie i d z i e ł a w ś w i e t le n ie zn a n ej k o re sp o n d e n c ji p o e ty , Warszawa 1913» s .24-5-245. P or. tak że tom p t . : S potk an ia nad Arnem. Konopnicka o L enartow
wolno b ędzie w ą tp ie ć ( s i c ) ; czytam tu "Kucia"2 i "Tygodnik Powszech- ny"3, pisma m łod zieży n a sze j d z i s i e j s z e j , i wiem, jak mnie o c e n ia
-d Ł.\ • ж
Z resztą rządząc s i ę s ta r ą zasad ą nosce te ipsum , zarozum iałoś— c i mojej n ie posuwam tak d a le c e , żebym c i ę uważał godnym m ie jsc a ,
jak ie n i W [ ielm o żln y Pan w k olo naszych o s ta tn ic h czasów poetów przeznaczasz - é g a l i t é , fra tern ité-» i to j e ś l i zgodzą s i e na podob-ne zuchwalstwo panowie n ie b r a c ia « .
Co bądź, k o r z y sta ją c z prawa powszechnego gło sow an ia , w olonta-r iu s z l i t e olonta-r a c k i od czasu do cza su p isa łem do pism nas?ych płody moje n ie fachowe, z Których mojedna d z ie s ią t a p rze ch o d zi, i to p o k iere szowana p rzez cen zu rę, na widok p u b liczn y pod pseudonymem ( s i c ) a l -bo w cale n ie pod pisan a. Stare p rz y sło w it n ie więdnąca n a d zieja więdnących w k r a 3u n iegd y ś d la mnie dobrych u sp oso b ień .
y oczekiw aniu p rzeto choćby paru tomików wymienionych wyżej
au-to row p o z o sta ję J J 0
Wielmożnego Pana D ob frod zieją ] powolnym słu g ą
т.. r • i ^ y_ . , T. Lenartowicz
P lo r f e n c j a ] , 29 /8 / l 8 / 8 9 . ?V ia łfe n teb ello 24.
Nb. ^p. A ntoni Z a le sk i , zmarły tu we D lo r e n c ji nrzed trzema l a t y , z o s ta w i, po so b ie przedziw nie p ięk n ie p isa n e p a m iętniki w łas-ne oraz d z i e ł o o liCdalionaoh i p la k ier a ch w ło sk ich XV w ieku, o czym powiadomiс moze pan A n d r io lliS , które to d z ie ła zn ajdują s i ę w po-sia d a n iu wdowy Po nim p o z o s t a łe j, pan i J u l i i z Prozorów Z a le s k ie j ,
za m ieszk a łej w N ałęczow ie9. J,
2
Ze względu na datę l i s t u może tu w chodzić w grę îed v n ie dwuty-godnik Ruch" (lwów 1887-18 88), od 1 X 1888 wydawany p t . "Ruch i Wieczory Zimowe". W roku 1889 pismo już n ie w ycho d ziło .
^"Tygodnik Powszechny" w ychodził w Warszawie w la ta c h 1887-1890. ^Poznaj samego s ie b ie ( ła o .) J rodowód p rz ysło w ia - g r e c k i.
^Równość, b raterstw o (fr a n c .) ; h a sła r e w o lu c ji fr a n c u s k ie j.
•u pa ra fr az a częsteg o w li t e r a t u r z e dawnej P o lsk i zwrotu "Panowie a b racia" ( p o r . np. p oczątek "Quincunxa" S . O rzechow skiego).
A ntoni Z a le sk i (18 24-1 885 ) p o ch o d ził ze Żmudzi, stu d io w ał we ^ ioren c^ i malarstwo i tam m ieszk ał d łu g o, z T.- Lenartowiczem przy-j a ź n i, s i ę , przy-jak również z C. Norwidem, kieruprzy-jącym l i s t y do n ieg o i do Lenartowicza łą c z n ie ( p o r . C. N o r w 1 d , Pisma wybrane, wyd. J. v. Go n u lIck a , t . 5, L is ty , Warszawa 1968, s . 6 2 6 -6 2 8 ). B ezsku tecz-n ie z a b ie g a ł o druk p o e z ji Norwida. Pam ięttecz-niki A. Z alesk ieg o i wy-mienione przez T. Lenartow icza d z ie ło chyba n ie ukazały s i ę n igd y.
A n d r io lli (1 8 3 7 -1 8 9 3 ), spolonizow any Włoch, zn a-S o z d o b ił m.in . swymi ilu s tr a c ja m i: "Pana Tadeu-z o s t a ł pochowan 10 nego Ja:ia Dęboroga". Zmarł w Nałęczow ie i tam
9
Otóż sądziłbym przez wzgląd na dobro l it e r a t u r y , ażebyś W [ie l- nożlny Pan z g ł o s i ł s i ę lis to w n ie do t e j Pani i o warunki ach] naby-c ia poinform ow ał, in a naby-c z e j, jak to u nas bywa, po naby-c z a s ie oba d z ie ła pójdą na masło i pod p la c k i w ielk anocne.
Nie ma narodu mniej dbającego o swoje znakom itości jak n a sz , dowodem w ie rsze Jana Kochanowskiego do S tfa n is ła w a ] Porębskiego:
J e ś l i co ważne j e s t świadectwo moje, P orębski z ło t y , 3kotop a3kl twoje
W t e j wadze u mnie, żeby s i ę mógł do n ic h Teokryt przyznać, ta k ja trzymam o n ic h 10.
I g d z ież kto k ied y w yszukał owe a r c y d z ie ła Porębskiego? Żaden Jocher, Bentkowski, W iszniew lk l, W ójcick i, Kondratowicz, S o w iń sk i'1 n ie wspomina o Porębskim, którego J [a n ] Kochanowski złotym Teokry- tem ( m ł a r z e c z ) 12 nazywa? - P rzepad ły. P rzep a d li Zborowscy13 , A n tio n leg o ] îh lc sew sk io go a r c y d z ie ła przez nied balstw o współziom-ków .
U niw ersytet Łódzki
Jerzy Starnawski
THE SECOND GLOSS TO PROP. J. NOWAKOWSKI’ S PAPER
The d isp u ta n t quotes a l e t t e r w r itte n by T. Lenartowicz to C. Jankowski i n 1889, which co n ta in s an in t e r e s t in g in te r p r e t a tio n o f a well-known Kochanowski*s op in ion about S, P orębsk i.
10Poprawny t e k e t F raszki I I 57 Jana Kochanowskiego. Skotopasek (s ie la n e k ) S tan isła w a P orębskiego n ie znany.
11I.- Ien artow icz w l i c z a historyków l it e r a t u r y i b ib lio g ra fó w od początk u XIX w. Na l i ś c i e brak dwu nazw isk: М. H. Juazyńskiego i W. A. Ifeciejow sk iego.
12Teokryt (o k . 3 1 0 -2 5 0 ), n ajw ięk szy sie la n k o p isa r z s ta r o ż y t -n o ś c i.
13
0 poemacie Antoniego M alczewskiego'pt.- "Samuel Zborowski", napisanym jakoby po "M æli" i zaginionym , są św iadectwa. Por. J . U ' J e j в к 1 , Antoni ffelczew sk l. P oeta i poemat, Kraków 1921, s . 118.