• Nie Znaleziono Wyników

Edukacja seksualna w gimnazjum w opinii nauczycieli

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Edukacja seksualna w gimnazjum w opinii nauczycieli"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Edukacja seksualna w gimnazjum w opinii nauczycieli

Aneta Baranowska, anet.bar@gmail.com

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Ul. Wieniawskiego 1, 61-712 PoznaÚ

Streszczenie

Celem artykuÙu jest zaprezentowanie, na podstawie wyników badaÚ wÙasnych, opinii nauczycieli przedmiotu „wy-chowanie do Čycia w rodzinie” na temat jednej z najbardziej kontrowersyjnych dziedzin wspóÙczesnej edukacji – edukacji seksualnej prowadzonej w gimnazjum. W oparciu o wypowiedzi udzielone przez respondentów przedstawione zostaÙy treïci realizowane na zaj¿ciach z edukacji seksualnej, opinie nauczycieli na temat: modeli edukacji seksualnej, wspóÙpracy z rodzicami, organizacji zaj¿° z edukacji seksualnej oraz warsztatu pracy edukatorów.

SÙowa kluczowe: mÙodzieČ, edukacja seksualna, szkoÙa, nauczyciel Sex education in high school in the opinions of teachers

Abstract

The purpose of this article is to present, on the basis of own research results, opinions of teachers of "education for life in the family" about one of the most controversial areas of modern education - sex education conducted in the high school. Based on statements given by respondents we present content in sexual education classes, teachers' opinions on the topic: sex education models, collaboration with parents, organization of sex education classes and workshop educators.

Keywords: adolescence, sexual education, middle school, teacher

Wprowadzenie

Celem artykuÙu jest zaprezentowanie, na podstawie wyników badaÚ wÙasnych, opinii nauczycieli przedmiotu wy-chowanie do Čycia w rodzinie na temat jednej z najbardziej kontrowersyjnych dziedzin wspóÙczesnej edukacji – edukacji seksualnej prowadzonej w gimnazjum.

Jednym z fundamentalnych praw kaČdego czÙowieka jest prawo do seksualnoïci, rozumianej jako „caÙoksztaÙt doznaÚ i przeČy° zwi­zanych z odczuwaniem i realizacj­ potrzeby seksualnej, stanowi­cej kompilacj¿ indywidualnych biopsy-chospoÙecznych cech osoby, których kombinacja przejawia si¿ realizacj­ swoistej biograÞ i seksualnej”1. Seksualnoï°

czÙo-wieka jest jednym z aspektów jego egzystencji, dlatego teČ, by nie zatraci° jej specyÞ ki, naleČy rozpatrywa° ten termin w szerokim kontekïcie, nie tylko biologicznym i Þ zjologicznym, ale równieČ psycho-spoÙecznym2.

Seksualnoï° czÙowieka, zdaniem Zygmunta Freuda, widoczna jest juČ w okresie niemowl¿cym, kiedy to kilkutygo-dniowe dziecko wykorzystuje swoje moČliwoïci motoryczne i sensoryczne do zaspokojenia pop¿du seksualnego3. W tej

fazie, nazwanej przez twórc¿ psychoanalizy oraln­, dziecko przejawia swoj­ seksualnoï° przez ssanie, cmokanie czy szukanie sutka matki. W okresie poniemowl¿cym, czyli w fazie analnej dziecko zaspokaja swoje pop¿dy seksualne po-przez wydalanie kaÙu, który jawi mu si¿ jako coï cennego, wartoïciowego. Na etapie przedszkolnym, w fazie fallicznej zaobserwowa° moČemy duČy progres w rozwoju seksualnym. W tym okresie dzieci przejawiaj­ juČ pewne zachowania seksualne takie jak: zachowania masturbacyjne, orientacyjne, interakcyjne, twórcze, a takČe pierwsze miÙoïci. W okresie wczesnoszkolnym nie obserwuje si¿ nowych form aktywnoïci seksualnej. W tym czasie pogÙ¿bia si¿ i ulega zakoÚczeniu proces identyÞ kacji z pÙci­, dziewczynki i chÙopcy intensywnie ucz­ si¿ ról zwi­zanych z ni­4.

Jednak dopiero w okresie adolescencji rozwój erotyczny osi­ga swoje apogeum. W tym czasie mÙodzi ludzie zaczynaj­ uïwiadamia° sobie wÙasne potrzeby, budzi si¿ u nich podniecenie seksualne oraz gotowoï° do zaspakajania go i tworze-nia bliskiej wi¿zi z drug­ osob­. U nastolatków zaczynaj­ by° widoczne pierwsze formy aktywnoïci seksualnej: mastur-bacja, necking, peĴ ing, z czasem mÙodzieČ podejmuje równieČ wspóÙČycie seksualne. Przyczyn­ wczesnej inicjacji

seksu-1 K. WaszyĔska, BiograÞ czne uwarunkowania Īycia seksualnego, PoznaĔ 2009, s. 37. 2 TamĪe.

3 M. Przetacznik- Gierowska, M. Tyszkowa, Psychologia rozwoju czáowieka. Zagadnienia ogólne, T. 1, Warszawa 2001, s. 196. 4 M. Jósewicz, Przedszkolaki i seksualnoĞü, „Wychowanie w Przedszkolu” 2007, nr 9, s. 21.

(2)

alnej jest przede wszystkim szybki rozwój biologiczny adolescentów. Niestety, za biologicznymi zmianami nie nad­Čaj­ te emocjonalne, psycho- spoÙeczne i intelektualne, co sprawia, Če nastolatkowie nie s­ jeszcze w peÙni gotowi, by dojrzale radzi° sobie z problemami natury erotycznej, dlatego teČ ich zachowania seksualne coraz cz¿ïciej bywaj­ traktowane w kategoriach problemu spoÙecznego5. WspóÙczeïnie wi¿c osoby zaangaČowane w proces wychowania mÙodego

pokole-nia zwracaj­ uwag¿ na koniecznoï° przeciwdziaÙapokole-nia reperkusjom wynikaj­cym z podejmowanych przez adolescentów zachowaÚ. Jednym ze sposobów zapobiegania negatywnym implikacjom pÙyn­cym ze stylu Čycia mÙodej generacji jest edukacja seksualna.

Edukacja seksualna

Edukacja seksualna to „dziaÙanie skierowane do dzieci, mÙodzieČy i dorosÙych, zwi­zane z pÙciowoïci­ czÙowieka, dotycz­ce zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, polegaj­ce na dostarczaniu wiedzy na temat seksualnoïci w róČnych fazach Čycia czÙowieka, uczeniu umiej¿tnoïci wartoïciowania postaw, ksztaÙtowaniu zachowaÚ prozdrowotnych”6. Ta

dziedzina edukacji powinna obejmowa° wiele zagadnieÚ, a ich zakres i kolejnoï° musz­ wynika° z prawidÙowego rozwo-ju psychoseksualnego jej odbiorców7.

WHO za nadrz¿dne cele edukacji seksualnej uwaČa: • kreowanie pozytywnej postawy wobec seksualnoïci,

• uwzgl¿dnienie zÙoČonych uwarunkowaÚ i czynników determinuj­cych seksualne zachowanie zachowania, re-lacje i satysfakcj¿,

• przeciwdziaÙanie dyskryminacji, izolacji, segregacji w zakresie seksualnoïci,

• zmiany legislacyjne wymierzone przeciw róČnym formom wykorzystywania seksualnego, gwarantuj­ce do-st¿p do terapii seksualnej i brak dyskryminacji ze wzgl¿du na pÙe°, wiek, orientacj¿ seksualn­, niesprawnoï°, stan zdrowia,

• przeciwdziaÙanie chorobom przenoszonym droga pÙciow­, • uwzgl¿dnianie specyÞ ki tradycji kulturowych spoÙeczeÚstwa8.

W literaturze przedmiotu wyróČnia si¿ trzy podstawowe rodzaje edukacji seksualnej: typu A (program restrykcyj-ny), typu B (model permisywny) oraz typu C (model miarkowany reformistycznie – tzw. model zÙotego ïrodka). Celem pierwszego z nich jest uczenie spoÙecznych, psychologicznych i zdrowotnych korzyïci wynikaj­cych z powstrzymywania si¿ od wspóÙČycia. WysiÙki nauczycieli koncentruj­ si¿ na zapobieganiu, ograniczaniu, powstrzymywaniu lub odraczaniu aktywnoïci seksualnej poprzez ostrzeganie i odstraszanie9. Edukatorzy uïwiadamiaj­ ponadto uczniom, Če

wstrzemi¿Ċ-liwoï° jest najpewniejszym sposobem zapobiegania chorobom wenerycznym i niechcianym ci­Čom. Czystoï° seksualna nie jest tu ujmowana tylko jako powstrzymywanie si¿ od wspóÙČycia, ale takČe jako rozumne i wolne zintegrowanie przez jednostk¿ pÙciowoïci ciaÙa z jej sfer­ duchow­10. W praktyce program ten przewiduje równieČ realizacj¿ zagadnieÚ z

ob-szaru proÞ laktyki chorób przenoszonych drog­ pÙciow­, przede wszystkim AIDS, nikotynizmu, alkoholizmu, narkoty-ków, wczesnej inicjacji seksualnej, agresji wïród mÙodzieČy, sekt czy pornograÞ i. DuČy nacisk kÙadzie si¿ takČe na ochron¿ rodziny, która traktowana jest jako podstawowe i najlepsze ïrodowisko rozwoju. Za realizacj­ takiego modelu edukacji seksualnej opowiada si¿ KoïcióÙ Katolicki11.

Model permisywny, inaczej biologiczna edukacja seksualna skupia si¿ gÙównie na przekazywaniu wiadomoïci doty-cz­cych anatomii i Þ zjologii ukÙadu pÙciowego i dostarczaniu uczniom jak najwi¿kszej iloïci informacji na temat ïrodków antykoncepcyjnych, zupeÙnie pomħ aj­c przy tym wartoïci etyczne i prorodzinne12. GÙównym zadaniem edukacji

seksu-alnej typu B jest obalenie wszelkiego tabu, wyzwolenie si¿ z przes­dów i ograniczeÚ w dziedzinie seksualnoïci oraz nie-skr¿powane Čycie pÙciowe. Aktywnoï° seksualn­ traktuje si¿ w kategoriach niezb¿dnego ïrodka do osi­gni¿cia szcz¿ïcia i peÙnej satysfakcji Čyciowej. Zwolennicy tego modelu uwaČaj­ takČe, Če seks i prokreacja nie musz­ iï° w parze, dlatego

5 M. Beisert, SeksualnoĞü w Īyciu czáowieka, PoznaĔ 2003, s. 160.

6 A. DáugoáĊcka, SeksualnoĞü – wybrane zagadnienia, [w:] B. Woynarowska (red.), Edukacja zdrowotna. PodrĊcznik akademicki, Warszawa 2007, s. 348. 7 TamĪe.

8 TamĪe.

9 K. Borzucka-Sitkiewicz, Edukacja seksualna, [w:] E. Syrek (red.), Edukacja zdrowotna, Warszawa 2009, s. 159. 10 K. Urban, Edukacja seksualna ABC, „Wychowawca” 2009, nr 4, s. 10.

11 J. Augustyn, Religijny wymiar wychowania seksualnego, „Wychowawca” 2007, nr 7-8, s. 16. 12 K. Urban, Edukacja…, dz. cyt., s. 10.

(3)

opowiadaj­ si¿ za prawem do aborcji, tÙumacz­c to promowaniem odpowiedzialnoïci i ïwiadomego rodzicielstwa13.

Permisywny model edukacji seksualnej ma wiele wad. W literaturze przedmiotu najcz¿ïciej zwraca si¿ uwag¿ na to, Če moČe on prowadzi° do traktowania drugiego czÙowieka w sposób przedmiotowy, wyÙ­cznie w kategoriach obiektu poČ­dania. Podkreïla si¿ równieČ fakt wpajania uczniom tylko konsumpcyjnego aspektu wspóÙČycia seksualnego, co w efekcie moČe opóĊnia° osi­gni¿cie dojrzaÙoïci seksualnej i zwi¿kszy° prawdopodobieÚstwo wyst­pienia tzw. dezinte-gracji seksualnej. Polega ono na trudnoïciach w kontrolowaniu swojego pop¿du pÙciowego, podejmowania aktywnoïci seksualnej bez zaangaČowania emocjonalnego, róČnorodnych zaburzeÚ seksualnych powstaj­cych na skutek zbyt wcze-snego b­dĊ nieprawidÙowego podejmowania aktywnoïci pÙciowej14.

Modelowym przykÙadem paÚstwa, w szkoÙach którego prowadzona jest biologiczna edukacja seksualna jest Wielka Brytania. Dzieci w tym kraju juČ w wieku 12 lat otrzymuj­ darmowe prezerwatywy, norm­ staÙo si¿ teČ przepisywa-nie 10-letnim dziewczynkom tabletek antykoncepcyjnych, podobprzepisywa-nie zreszt­ jak udost¿pniaprzepisywa-nie im bezpÙatnych ïrodków wczesnoporonnych. Ponadto na lekcjach dzieci ucz­ si¿ technik seksu oralnego, nauczyciele wyïwietlaj­ im Þ lmy porno-graÞ czne w celu poznania róČnych pozycji seksualnych. PaÚstwo to spoïród wszystkich krajów europejskich ma najwyČ-szy wskaĊnik, jeïli chodzi o iloï° mÙodocianych matek. Coraz wi¿cej Brytyjczyków zmaga si¿ z chorobami przenoszonymi drog­ pÙciow­, roïnie takČe liczba dzieci pocz¿tych poza maÙČeÚstwem, rozwody równieČ nie naleČ­ tu do rzadkoïci15.

Ostatni model edukacji seksualnej – model umiarkowany reformistycznie Ù­czy wczeïniej opisany model A i B, ba-zuj­c na szeïciu podstawowych zagadnieniach: wiedzy biologicznej na temat ludzkiej prokreacji, informacji dotycz­cych rozwoju pÙciowego, wiadomoïci na temat zapobiegania wykorzystywaniu seksualnemu, informacji na temat kontroli urodzeÚ, faktów dotycz­cych aborcji oraz informacji na temat ïrodków antykoncepcyjnych oraz ich dost¿pnoïci16.

WspóÙczeïnie widz­c sÙabe strony zarówno wychowania do abstynencji i permisywnego modelu edukacji seksualnej propaguje si¿ ide¿ wartoïci prorodzinnych i seksualnych czÙowieka wedÙug tzw. metody „zÙotego ïrodka”, w której podsta-wowym celem jest wszechstronne przygotowanie dzieci i mÙodzieČy do maÙČeÚstwa i Čycia w rodzinie. Podejïcie to ujmuje jednostk¿ w aspekcie biologicznym, psychicznym, spoÙecznym i etycznym. Nauczyciele realizuj­cy ten program edukacji seksualnej d­Č­ do ksztaÙtowania u uczniów poczucia odpowiedzialnoïci za podejmowane decyzje oraz budowania wÙa-ïciwych systemów wartoïci17. Programy umiarkowanie-reformistyczne prezentuj­ tym samym relatywistyczne podejïcie

do aktywnoïci seksualnej czÙowieka – mimo postulowania pozytywnego stosunku do niej, nie traktuj­ jej w kategoriach osobistego szcz¿ïcia. Krytyce wielu restrykcyjnych norm ingeruj­cych w Čycie intymne towarzyszy troska o dziaÙania pro-Þ laktyczne. Edukatorzy realizuj­cy ten program podkreïlaj­, Če rozpocz¿cie wspóÙČycia seksualnego powinno iï° w parze z dojrzaÙoïci­, wzajemn­ miÙoïci­, wiedz­ dotycz­c­ antykoncepcji oraz znajomoïci­ oczekiwaÚ i potrzeb partnera. KaČda metoda zapobiegania ci­Čy jest w tym modelu akceptowana, zarówno w zwi­zkach maÙČeÚskich jak i pozamaÙČeÚskich18.

W polskiej szkole edukacja seksualna odbywa si¿ w ramach zaj¿° z „wychowania do Čycia w rodzinie”. Nazwa przed-miotu nie jest przypadkowa i wskazuje, Če kwestie poruszane na lekcjach nie ograniczaj­ si¿ tylko i wyÙ­cznie do oma-wiania zagadnieÚ zwi­zanych z seksualnoïci­, ale takČe dotycz­ nierozerwalnych z ni­ problemów moralnych i etycz-nych19. „Wychowanie do Čycia w rodzinie” realizowane jest zgodnie z rozporz­dzeniem z 17.02.2012 r. w sprawie sposobu

nauczania szkolnego oraz zakresu treïci dotycz­cych wiedzy o Čyciu seksualnym czÙowieka, o zasadach ïwiadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartoïci rodziny, Čycia w fazie prenatalnej oraz metodach i ïrodkach ïwiadomej prokreacji zawartych w podstawie programowej ksztaÙcenia ogólnego.

„Wychowanie do Čycia w rodzinie” odbywa si¿ w klasach V i VI szkoÙy podstawowej, a takČe w gimnazjach, zasad-niczych szkoÙach zawodowych, liceach ogólnoksztaÙc­cych, liceach proÞ lowanych, w klasach I-III technikum. Zaj¿cia te realizowane s­ zarówno w szkoÙach masowych jak i specjalnych, publicznych i niepublicznych20

Na przedmiot ten przeznacza si¿ w kaČdym roku szkolnym 14 godzin lekcyjnych. Dziewi¿° z nich prowadzona jest 13 K. Borzucka-Sitkiewicz, dz. cyt., s. 159.

14 M. Komorowska-Pudáo, WaĪna dziedzina: wychowanie do Īycia w rodzinie, „Wychowawca” 2008, nr 3, s. 7. 15 K. Urban, Edukacja…, dz. cyt., s. 11.

16 K. Urban, Trzy rodzaje edukacji seksualnej, „Wychowawca” 2007, nr 7-8, s. 24. 17 M. Komorowska-Pudáo, dz. cyt., s. 7.

18 K. Borzucka-Sitkiewicz, dz. cyt., s. 160.

19 E. Ozimek, D. Jackowiak, Wychowanie do Īycia w rodzinie: program nauczania dla klas gimnazjalnych, Warszawa 1999, s. 7.

20 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 17.02.2012 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu nauczania szkolnego oraz zakresu treĞci dotyczących wiedzy o Īyciu seksualnym czáowieka, o zasadach Ğwiadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartoĞci rodziny, Īycia w fazie prenatalnej oraz metodach i Ğrodkach Ğwiadomej prokreacji zawartych w podstawie programowej ksztaácenia ogólnego (Dz.U. 2012 nr 0 poz. 300).

(4)

z udziaÙem caÙej klasy, natomiast pozostaÙe pi¿° z podziaÙem na grupy dziewcz­t i chÙopców. Zaj¿cia organizowane s­ w oddziaÙach lub w grupach mi¿dzyoddziaÙowych licz­cych nie wi¿cej niČ 28 uczniów. Wychowanie do Čycia w rodzinie nie jest juČ realizowane z godzin do dyspozycji dyrektora szkoÙy jak to miaÙo miejsce jeszcze w ostatnich latach21

UdziaÙ w zaj¿ciach ma charakter dobrowolny. Oznacza to, Če uczeÚ peÙnoletni nie musi w tych lekcjach uczestni-czy°, jeïli zgÙosi dyrektorowi szkoÙy pisemn­ rezygnacj¿. Ta sama zasada dotyczy uczniów niepeÙnoletnich, tyle, Če w tym przypadku na skÙadanym oïwiadczeniu wymagany jest podpis ich opiekunów prawnych. Zaj¿cia te nie podlegaj­ ocenie i nie maj­ wpÙywu na promocj¿ ucznia do nast¿pnej klasy ani na ukoÚczenie szkoÙy, w przypadku, gdy znajduje si¿ on w ostatniej klasie22.

W polskich szkoÙach zaj¿cia z wychowania do Čycia w rodzinie mog­ prowadzi° osoby, które ukoÚczyÙy studia wyČsze z zakresu nauk o rodzinie lub odpowiednie studia podyplomowe czy kursy kwaliÞ kacyjne zgodne z treïciami programo-wymi. Przed osobami, prowadz­cymi zaj¿cia z edukacji seksualnej stawianych jest coraz wi¿cej wymagaÚ. WspóÙczeïnie postuluje si¿, aby nauczyciel przedmiotu wychowanie do Čycia w rodzinie byÙ bardzo dobrze przygotowany merytorycz-nie, a wi¿c posiadaÙ duČ­ wiedz¿ z wielu dziedzin nauki, takich jak: psychologia (Þ zyczny, psychiczny i spoÙeczny roz-wój czÙowieka), pedagogika (metody, formy, ïrodki dydaktyczne), medycyna (seksuologia, ginekologia, dermatologia), socjologia, antropologia, etyka, wiedza o kulturze itp. Przydatna jest takČe wiedza wynikaj­ca z doïwiadczenia w pracy z mÙodzieČ­, przede wszystkim ta powstaÙa w wyniku wÙasnych, dobrych i pogÙ¿bionych relacji z uczniami. Niezb¿dna okaza° si¿ moČe równieČ znajomoï° trendów, popularnych czasopism czy ksi­Ček dla nastolatków. Prowadz­cy zaj¿cia powinien takČe umie° oddzieli° wiedz¿ od wÙasnych doïwiadczeÚ Čyciowych i pogl­dów. Chodzi o to, by przedstawiaÙ mÙodzieČy róČne alternatywy – nie tylko te, które w jego przekonaniu wydaj­ si¿ uniwersalne i najlepsze. Na przykÙad na lekcji dotycz­cej antykoncepcji nauczyciel powinien przedstawi° uczniom wszystkie metody zabezpieczaj­ce przed ci­Č­, z ich wadami i zaletami, a nie ogranicza° si¿ wyÙ­cznie do tych, które s­ w jego ïwiadomoïci skuteczne23.

Ponadto nauczyciel powinien umie° zadba° o atmosfer¿ otwartoïci, szczeroïci, zaufania i dyskrecji, posiada° empati¿ i by° wraČliwym na drugiego czÙowieka24. Znawcy problematyki edukacji seksualnej do istotnych zachowaÚ

nauczy-ciela zaliczaj­ ponadto: bezpretensjonalne odnoszenie si¿, wykazywanie zrozumienia i akceptacji, optymizm, dystans, poczucie humoru, unikanie zadawania zbyt wielu pytaÚ, utwierdzanie uczniów w poczuciu wÙasnej wartoïci, ale takČe szanowanie odmiennych pogl­dów i unikanie stereotypowego myïlenia na temat pÙci, seksualnoïci, wystrzeganie si¿ mo-ralizowania i pouczania, ïwiadome budowanie wÙasnego pozytywnego wizerunku kobiecoïci/m¿skoïci (oczywiïcie bez popadania w skrajnoï°), zachowywanie pokory oraz przestrzeganie pewnych granic, np. unikanie opowiadania o swoim Čyciu intymnym25.

WspóÙczeïnie ta dziedzina edukacji wzbudza wiele kontrowersji i obaw. Od lat tocz­ si¿ zaČarte dyskusje wokóÙ jej celów, zakresu, podmiotów uczestnicz­cych i prowadz­cych oraz planowanych efektów. Z edukacj­ seksualn­ wi­Če si¿ wiele dylematów takich jak: czy dzieciom i mÙodzieČy naleČy przekazywa° wiedz¿ dotycz­ca ludzkiej seksualnoïci?, Kto powinien to czyni°: rodzice czy szkoÙa?, Od jakiego wieku naleČy edukowa° dzieci w tej sferze? Jakie wartoïci powinna promowa° edukacja seksualna? Czy ta dziedzina edukacji nie przyczynia si¿ do wczeïniej inicjacji seksualnej mÙodych ludzi?26 Nie ulega jednak w­tpliwoïci, niezaleČnie od powyČszych kontrowersji, Če ogromna iloï° przeróČnych zjawisk

Čycia codziennego, takich jak: nieustaj­ce wyst¿powanie problemu ci­Č nastolatek, pojawienie si¿ coraz wi¿kszej liczby chorób przenoszonych drog­ pÙciow­, epidemia HIV i AIDS, liberalizm w odniesieniu do sfery seksualnej czÙowieka, pro-blem wykorzystywania seksualnego, zjawiska prostytucji, pornograÞ i oraz dynamiczny rozwój Internetu, powoduj­cy moČliwoï° zawierania kontaktów przez maÙe dzieci z nieznajomymi osobami, dostarcza nam mocnych argumentów za koniecznoïci­ prowadzenia realistycznej i dostosowanej do wieku odbiorców edukacji seksualnej27. Edukacja seksualna

powinna odbywa° si¿ przede wszystkim w domu rodzinnym, jednak rodzice rzadko wywi­zuj­ si¿ z tego obowi­zku, zrzucaj­c niekiedy caÙ­ odpowiedzialnoï° w tej kwestii na szkoÙ¿. Czy zatem ta instytucja naleČycie realizuje postawione przed ni­ zadania zwi­zane z dostarczaniem mÙodzieČy rzetelnej wiedzy o seksualnoïci czÙowieka? Chc­c znaleĊ°

odpo-21 TamĪe. 22 TamĪe.

23 A. DáugoáĊcka, dz. cyt., s. 371.

24 M. Kozakiewicz, Z. Lew-Starowicz, Przysposobienie do Īycia w rodzinie, Warszawa 1987, s. 28. 25 TamĪe, s. 385.

26 E. Kasperek-Golimowska, Edukacja seksualna jako forma ochrony i promocji zdrowia seksualnego, [w:] K. WaszyĔska, Z. Lew-Starowicz (red.),

Przemiany w spoáeczeĔstwie wspóáczesnym: teoria i rzeczywistoĞü, PoznaĔ 2012, s. 87.

(5)

wiedĊ na to pytanie przeprowadziÙam badania, których gÙównym celem byÙo poznanie opinii uczniów i nauczycieli na temat edukacji seksualnej realizowanej w gimnazjum. W artykule zostanie przedstawiona cz¿ï° wyników empirycznych dociekaÚ – opinie nauczycieli.

ZaҝoӐenia metodologiczne badaҞ wҝasnych

SformuÙowane przed badaniami cele szczegóÙowe obejmowaÙy nast¿puj­ce zagadnienia:

1. Przedstawi° opinie nauczycieli na temat treïci realizowanych na zaj¿ciach z edukacji seksualnej. 2. Zbada° jaki model edukacji seksualnej preferuj­ badani edukatorzy.

3. Pozna° w jaki sposób nauczyciele oceniaj­ organizacj¿ zaj¿° z edukacji seksualnej zawart­ w rozporz­dzeniu w sprawie sposobu nauczania szkolnego oraz zakresu treïci dotycz­cych wiedzy o Čyciu seksualnym czÙowie-ka, o zasadach ïwiadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartoïci rodziny, Čycia w fazie prenatalnej oraz metodach i ïrodkach ïwiadomej prokreacji zawartych w podstawie programowej ksztaÙcenia ogólnego. 4. Zbada° jak w opinii nauczycieli wygl­da warsztat ich pracy.

5. Pozna° opinie nauczycieli na temat ich wspóÙpracy z innymi nauczycielami i rodzicami uczniów w kwestii edu-kacji seksualnej.

Dobór badanej próby byÙ celowy. Wywiady zostaÙy przeprowadzone z 18 nauczycielkami prowadz­cymi na co dzieÚ zaj¿cia z edukacji seksualnej (przedmiotu „wychowanie do Čycia w rodzinie”) w gimnazjach. Wïród badanych edukatorek znalazÙy si¿ zarówno humanistki, jak i osoby specjalizuj­ce si¿ w naukach ïcisÙych i przyrodniczych. Co trzecia (33,3%) ba-dana nauczycielka z wyksztaÙcenia jest biologiem. 28% edukatorek (5 osób) ukoÚczyÙa studia historyczne i studia podyplo-mowe z wiedzy o spoÙeczeÚstwie. 11% respondentek (2 osoby) to absolwentki Þ lologii polskiej. Tyle samo badanych równieČ ukoÚczyÙa Þ zyk¿. 11% badanych (2 osoby) to nauczycielki wychowania Þ zycznego, a 6% badanych edukatorek (1 osoba) uczy plastyki. KaČda z badanych nauczycielek ukoÚczyÙa studia podyplomowe z zakresu nauk o rodzinie. Ze wzgl¿du na niewielk­ grup¿ badawcz­ badania nie s­ reprezentatywne tzn. ich wyników nie moČna uogólnia° na szersz­ populacj¿.

Zastosowan­ w badaniach metod­ byÙ sondaČ diagnostyczny, technik­ zaï wywiad. Zdecydowano si¿ posÙuČy° t­ technik­, poniewaČ umoČliwia ona badanie faktów, opinii i postaw danej zbiorowoïci, a wi¿c tego wszystkiego co zamierzano zweryÞ kowa°. Dodatkowo pozwala równieČ na pogÙ¿bione poznanie ïrodowiska wychowawczego oraz moČliwoï° jego zmiany28. W badaniach zastosowano wywiad nieskategoryzowany (przewaga pytaÚ otwartych), jawny

(respondenci poinformowani zostali o celach, charakterze i przedmiocie rozmowy) oraz indywidualny. Narz¿dziem ba-dawczym byÙ kwestionariusz wywiadu, skÙadaj­cy si¿ z 22 pytaÚ, gÙównie otwartych.

Warto nadmieni°, Če przedstawione w tym artykule wyniki badaÚ stanowi­ cz¿ï° znacznie obszerniejszych dociekaÚ empirycznych, w których badano takČe opinie mÙodzieČy gimnazjalnej na temat szkolnej edukacji seksualnej.

Analiza wynikÓw badaҞ wҝasnych

Jak wynika z badaÚ kaČda z badanych nauczycielek uwaČa, Če zaj¿cia z edukacji seksualnej powinny odbywa° si¿ w szkole. Podkreïlaj­ one, Če seksualnoï° jest jednym z podstawowych aspektów Čycia czÙowieka i w zwi­zku z tym naleČy zaznajamia° mÙodzieČ z jej zagadnieniami, aby mogÙa prawidÙowo si¿ rozwħ a°:

Jestem za edukacj­ seksualn­ w szkole. MÙodzieČ musi by° wyposaČona w okreïlony zasób wiedzy dotycz­cej seksualnoïci, rodziny. W przeciwnym razie nie poradzi sobie w Čyciu, b¿dzie miaÙa trudnoïci w relacjach damsko- m¿skich (Natalia).

Edukatorki zwracaj­ równieČ uwag¿ na ogromny wpÙyw ïrodków masowego przekazu, w tym gÙównie Internetu w ksztaÙtowaniu u mÙodych ludzi postaw zwi­zanych z seksualnoïci­. Ich zdaniem nie zawsze media dostarczaj­ adole-scentom rzetelnych wiadomoïci, co wielokrotnie w ich odczuciu wida° na lekcjach z edukacji seksualnej, kiedy mÙodzieČ ma moČliwoï° wykazania si¿ swoj­ „wiedz­”:

UwaČam, Če gimnazjaliïci bardzo maÙo wiedz­ o seksie. Niby to popisuj­ si¿ t­ swoj­ wiedz­, ale czasem mnie dreszcze przechodz­ jak sÙysz¿, Če np. tabletk¿ gwaÙtu moČna rozpozna° w napoju, bo zmienia ona jego smak. Jak si¿ pytam sk­d to wiecie to odpowiadaj­ mi oczywiïcie, Če z Internetu! Kiedyï czytaÙam w wolnej chwili kilka stron na temat seksu, które w nim si¿ znajduj­ i po paru minutach ich czytania miaÙam serdecznie doï°. Gdyby nie zaj¿cia z „wychowania do Čycia w rodzinie” to ja nie wiem co z tych ludzi by wyrosÙo (Barbara).

Nauczycielki uwaČaj­ takČe, Če wspóÙczeïnie gimnazjaliïci naraČeni bywaj­ na wiele niebezpieczeÚstw, którym z ra-28 T. Pilch, T. Bauman, Zasady badaĔ pedagogicznych, Warszawa 2001, s. 91.

(6)

cji mÙodego wieku, a przede wszystkim maÙej dojrzaÙoïci psychiczno-emocjonalnej i braku poczucia odpowiedzialnoïci mog­ nie umie° si¿ przeciwstawi°. Ich zdaniem wi¿c, koniecznym wydaje si¿ uïwiadomienie mÙodym ludziom zagroČeÚ XXI w., czemu ma wÙaïnie sÙuČy° profesjonalnie prowadzona edukacja seksualna w szkole:

KaČdy z nas ogl­da telewizj¿, ïledzi bieČ­ce wydarzenia, wie wi¿c co si¿ na ïwiecie dzieje. Ile mÙodych ludzi jest juČ po inicjacji, dla ilu aktywnoï° seksualna koÚczy si¿ nieplanowan­ ci­Č­. To wszystko jest przeraČaj­ce. UwaČam, wi¿c, Če trzeba o takich rzeczach mówi°, robi° wszystko, by byÙo ich jak najmniej (MaÙgorzata).

Kiedyï ogl­daÙam Þ lm „Galerianki”, ten o prostytuuj­cych si¿ gimnazjalistkach. ByÙam w szoku jak go zobaczyÙam. StraciÙam wiar¿ w to, co robi¿, no bo skoro zjawisko prostytucji istnieje pomimo, Če my edukatorzy przestrzegamy przed nim mÙodych ludzi to jak widzie° dalej sens swojej pracy? Nie poddaÙam si¿ jednak i powiedziaÙam sobie, Če b¿d¿ o tych wszystkich zagroČeniach mówi° jak najwi¿cej, by Čadna z moich uczennic nie musiaÙa w przyszÙoïci zniČa° si¿ do takiego poziomu jak bohaterki tego Þ lmu (Aleksandra).

Jeszcze inne nauczycielki zwracaj­ uwag¿ na niski poziom edukacji seksualnej realizowanej w domach uczniów:

Wiem, Če dziï w domach o seksie si¿ nie rozmawia, zreszt­ o wielu innych rzeczach teČ nie. Jak zapytaÙam si¿ kiedyï uczniów czy ich rodzice rozmawiali z nimi o Čyciu seksualnym to zacz¿li si¿ ïmia° mówi­c, Če taka sytuacja w ich Čyciu nigdy nie miaÙa miejsca i nie spodziewaj­ si¿ by coï miaÙo si¿ w tej kwestii zmieni°. Gdzie wi¿c ta mÙodzieČ ma si¿ uczy° o metodach antykoncepcji czy chorobach we-nerycznych? W szkole ostatnia nadzieja. Nie twierdz¿ oczywiïcie, Če jesteïmy tu w stanie nauczy° mÙodzieČ wszystkiego i wszystkiemu zapobiec, ale wiem, Če wielu uczniom te zaj¿cia duČo daj­ i cho°by nawet dla garstki z nich musi by° moČliwoï° uczestnictwa w lekcjach z „wychowania do Čycia w rodzinie” i dlatego si¿ ciesz¿, Če jeszcze ona istnieje (Katarzyna).

W trakcie zaj¿° z edukacji seksualnej nauczycielki zaznajamiaj­ uczniów z nast¿puj­cymi zagadnieniami: budow­ i funkcjonowaniem narz­dów pÙciowych, metodami planowania rodziny, rol­ rodziny w Čyciu czÙowieka, przyjaĊni­, miÙoïci­, dziaÙaniem alkoholu i narkotyków na organizm czÙowieka, higien­ osobist­, chorobami przenoszonymi drog­ pÙciow­, podstawowymi problemami okresu dojrzewania, motywami i konsekwencjami podejmowania wczesnej inicjacji seksualnej, zmianami Þ zycznymi i psychicznymi okresu adolescencji, relacjami maÙČeÚskimi, rol­ rodziny w Čyciu czÙo-wieka, podobieÚstwami i róČnicami mi¿dzy przyjaĊni­ a miÙoïci­, zachowaniami asertywnymi, budow­ i funkcjonowa-niem ukÙadów rozrodczych: m¿skiego i ČeÚskiego.

Z przedstawionych danych wynika, Če edukatorki prowadz­ce w gimnazjach przedmiot „wychowanie do Čycia w rodzinie” staraj­ si¿ omawia° z uczniami wiele tematów. Niestety brakuje wïród nich wielu waČnych treïci, takich jak: przebieg ci­Čy, opieka nad dzieckiem, formy aktywnoïci seksualnej np. peĴ ing czy necking, homoseksualizm czy naduČycia seksualne. Badane nauczycielki przyznaÙy, Če nie podejmuj­ w trakcie swoich zaj¿° tych kwestii. Tymczasem s­ to zagadnienia bardzo waČne. NaleČy bowiem uïwiadamia° mÙodzieČy, Če oprócz wspóÙČycia seksualnego istniej­ takČe inne formy aktywnoïci seksualnej. Gdy nie zostanie to zrobione, mÙodzi ludzie b¿d­ szuka° informacji na ten temat w innym miejscu np. w Internecie. Kwestie zwi­zane z homoseksualizmem równieČ powinny by° podejmowa-ne, poniewaČ mÙodzi ludzie w okresie adolescencji cz¿sto podejmuj­ kontakty seksualne z osobami tej samej pÙci. Nie ïwiadcz­ one jednak o odmiennej orientacji seksualnej, ale o potrzebie eksperymentowania ze swoim ciaÙem29. NaleČy

wi¿c uïwiadamia° nastolatkom, Če taka forma aktywnoïci seksualnej nie powinna wi­za° si¿ z wyrzutami sumienia czy niČsz­ samoocen­. Zagadnieniom dotycz­cym opieki nad dzieckiem równieČ powinno si¿ poïwi¿ca° wi¿cej uwa-gi, poniewaČ opiekuÚcza funkcja rodziny jest jednym z najwaČniejszych elementów funkcjonowania rodziny, a celem przecieČ zaj¿° z edukacji seksualnej realizowanych w szkole jest wÙaïnie przygotowanie do Čycia w rodzinie. Patrz­c na niepokoj­ce dane mówi­ce o tym ile wspóÙczeïnie mÙodych dziewcz­t zachodzi w ci­Č¿, waČne jest takČe podejmo-wanie kwestii zwi­zanych z przebiegiem samej ci­Čy, a wi¿c jak rozwħ a si¿ dziecko, na co trzeba szczególnie zwraca° uwag¿, w jaki sposób naleČy dba° o siebie etc. JeČeli nawet treïci te nie okaČ­ si¿ przydatne w najbliČszej przyszÙoïci, to z pewnoïci­ zostan­ wykorzystane za kilka czy kilkanaïcie lat, a wi¿c czas poïwi¿cony na ich omawianie nie zostanie zmarnowany. Warto równieČ odnieï° si¿ do postulatu, mówi­cego o tym, Če na zaj¿ciach z edukacji seksualnej powinny by° realizowane zagadnienia zwi­zane z naduČyciami seksualnymi. WspóÙczeïnie, na skutek wi¿kszej demoralizacji spoÙeczeÚstwa coraz cz¿ïciej dochodzi do róČnych patologicznych zjawisk np. prostytucji czy gwaÙtów30. W zwi­zku

z tym naleČy mÙodych ludzi uczula° na te zjawiska.

Przy doborze treïci ksztaÙcenia wi¿kszoï° badanych nauczycielek, bo aČ 83% (15 osób) kieruje si¿ podstaw­ progra-mow­. Edukatorki ufaj­ kompetencjom osób, które je redaguj­, a przede wszystkim Ministerstwu Edukacji Narodowej, które dopuszcza program do uČytku:

29 I. Obuchowska, A. Jaczewski, Rozwój erotyczny, Warszawa 1982, s. 165. 30 I. Pospiszyl, Patologie spoáeczne, Warszawa 2003, s. 43.

(7)

Z kaČdego przedmiotu mamy podstaw¿ programow­ w wersji takich ksi­Čeczek. Wymaga od nas ona, aby na zaj¿ciach byÙy po-ruszane takie a nie inne zagadnienia wi¿c to robi¿. Zreszt­ jestem potem z tego rozliczana wi¿c nie za bardzo mam wybór (Renata).

Takie programy opracowuj­ wyksztaÙceni ludzie, pedagodzy, psycholodzy wi¿c wiedz­ co proponuj­. Zreszt­ Ministerstwo nad tym wszystkim czuwa (Paulina).

Prawie 2/5 respondentek (7 osób) przy doborze treïci ksztaÙcenia kieruje si¿ wÙasn­ intuicj­. Edukatorki, zwÙaszcza te maj­ce bogate doïwiadczenie pedagogiczne i dÙugi staČ pracy, s­ zdania, Če potraÞ ­ same selekcjonowa° proponowane przez Ministerstwo zagadnienia i wybiera° te, które w ich odczuciu najbardziej przydadz­ si¿ ich uczniom:

Przegl­dam program nauczania i zdarza si¿, Če opuszcz¿ jakiï temat, który wydaje mi si¿ maÙo waČny czy atrakcyjny. Nie na wszystko wystarcza teČ czasu (Ewa).

PoÙowa badanych nauczycielek (9 osób) przy selekcjonowaniu treïci ksztaÙcenia zwraca równieČ uwag¿ na zaintere-sowania uczniów:

Bior¿ pod uwag¿ to, co uczniowie chc­ omawia°. Wydaje mi si¿ to waČne (Ilona).

17% nauczycielek (3 osoby) przyznaje równieČ, Če wpÙyw na to jakie treïci poruszy danego dnia z gimnazjalistami maj­ obejrzane przez nie programy telewizyjne czy przeczytane artykuÙy, zwÙaszcza te zamieszczone na Ùamach mÙodzie-Čowych czasopism:

Zdarza si¿, Če coï mnie natchnie, coï przeczytam w tych kolorowych gazetach dla dziewcz­t, obejrz¿ w telewizji i robi¿ potem z tego dyskusj¿, aby zobaczy° jak uczniowie postrzegaj­ pewne rzeczy (Karolina).

Wszystkie badane edukatorki preferuj­ model zÙotego ïrodka, inaczej okreïlany mianem edukacji seksualnej typu C. Badane widz­ szereg jego zalet:

W tym modelu kÙadzie si¿ duČy nacisk na wzajemn­ odpowiedzialnoï° partnerów, a to powinno by° podstaw­ zwi­zku (Agnieszka). Podoba mi si¿ w tym modelu to, Če jednostka ma tu wybór – nic nie jest jej narzucane z góry np. to, Če ma nie wspóÙČy°, jak mówi edukacja seksualna typu A, czy to, Če wÙaïnie musi si¿ kocha° z partnerem, co podkreïla si¿ w modelu typu B. Wybór jest waČny – po-kazujemy dwie strony medalu, ale to jednostka ostatecznie decyduje o tym, który wybierze (Wanda).

DuČy nacisk w tym modelu kÙadzie si¿ na tolerancj¿, szanuje si¿ róČne wartoïci uczniów (Magdalena).

W modelu C podkreïla si¿ duČ­ wag¿ wi¿zi emocjonalnej mi¿dzy partnerami, uczy si¿ szanowania ludzkich postaw, rodziny, odpo-wiedzialnoïci za swoje zachowanie (Ewa).

Prawie 4/5 badanych edukatorek (14 osób) widzi koniecznoï° zwi¿kszenia liczby godzin przeznaczonych na realizacj¿ zaj¿° z edukacji seksualnej w szkole. Ich zdaniem jedna godzina w tygodniu przez jeden semestr to zdecydowanie za maÙo, by móc w peÙni zrealizowa° podstaw¿ programow­ i podj­° takČe tematy proponowane przez uczniów:

Co to jest to marne 14 godzin na semestr. Nie da si¿ zrealizowa° wszystkich treïci, bo program jest bogaty. Koniecznie trzeba troch¿ zwi¿kszy° liczb¿ godzin (Magdalena).

Nauczycielki, które opowiadaj­ si¿ za zwi¿kszeniem liczby godzin przeznaczonych na realizacj¿ przedmiotu „wycho-wanie do Čycia w rodzinie” zwracaj­ równieČ uwag¿ na brak moČliwoïci cz¿stej aktywizacji uczniów.

Czasem jest tak, Če dwa tematy musz¿ przerobi° na jednej lekcji, wi¿c zdarza si¿, Če po prostu przez te 45 minut mówi¿ bez przerwy, a uczniowie tylko siedz­ i mnie sÙuchaj­. Z drugiej jednak strony jak chciaÙabym, aby zrobili jakieï °wiczenie to znowu nie wyrobi¿ si¿ z materiaÙem i tak Ċle i tak niedobrze. Naprawd¿ przydaÙoby si¿ wi¿cej tych zaj¿°, by móc wszystko to ogarn­° (Justyna).

Zdaniem prawie 60% tych nauczycielek (8 osób) zaj¿cia z edukacji seksualnej powinny odbywa° si¿ przez caÙy rok szkolny, natomiast ponad 2/5 tych edukatorek (6 osób) twierdzi, Če wystarczyÙoby tylko 5 godzin wi¿cej.

22% edukatorek (4 osoby) twierdzi, Če dotychczasowa liczba godzin przeznaczona na zaj¿cia z edukacji seksual-nej jest wystarczaj­ca. Co ciekawe badane argumentuj­ swoje opinie równieČ poprzez odniesienie si¿ do moČliwoïci realizacji programu nauczania, z tym, Če uwaČaj­, Če s­ w stanie w peÙni omówi° okreïlony materiaÙ i dlatego teČ, w ich odczuciu nie ma potrzeby zmienia° liczby godzin przeznaczonej na realizacj¿ przedmiotu „wychowanie do Čycia w rodzinie”:

Nie mam problemu z wyrobieniem si¿ z materiaÙem wi¿c nie widz¿ potrzeby, aby tych zaj¿° musiaÙoby by° wi¿cej (MaÙgorzata). Nie ma sensu na siÙ¿ szuka° jakiï zagadnieÚ do omawiania. Uczniowie m¿czyliby si¿ przy tym i my nauczyciele równieČ (Ilona).

Ten wydawa° by si¿ mogÙo paradoks wynika z pewnoïci­ z odmiennych podejï° nauczycielek do swojej pracy. Trud-no jest jednak jedTrud-noznacznie okreïli°, które edukatorki wywi­zuj­ si¿ lepiej z obowi­zku, jakim jest przekazanie mÙodym ludziom rzetelnej wiedzy na temat seksualnoïci czÙowieka: czy te, które nie mog­ zrealizowa° materiaÙu czy te, które nie maj­ z tym problemów. Wszystko bowiem zaleČy od efektywnoïci ich nauczania.

(8)

zda-niem w trakcie lekcji z „wychowania do Čycia w rodzinie” podejmowane s­ bardzo istotne kwestie dotycz­ce seksualnoïci czÙowieka.Edukatorki uwaČaj­, Če 100% frekwencja uczestnictwa w tych zaj¿ciach przyczyniÙaby si¿ do podniesienia wiedzy uczniów z zakresu rozwoju seksualnego i tym samym zmniejszyÙaby prawdopodobieÚstwo wyst­pienia u mÙo-dzieČy ryzykownych zachowaÚ seksualnych:

Zaj¿cia te powinny by° obowi­zkowe, poniewaČ to jedyny sposób na to, by mÙodzi ludzie nauczyli si¿ czegoï o Čyciu seksualnym. KaČdy uczeÚ nawet jeïliby przeszkadzaÙ na lekcjach to zawsze wyniósÙby z tych zaj¿° coï poČytecznego. A tak niektórzy celowo prosz­ rodziców, aby nie podpisywali zgody na ich udziaÙ w „wychowaniu do Čycia w rodzinie”, by mie° tylko lekcj¿ woln­. Tak nie moČe by° (Barbara).

Prawie ¾ nauczycielek (13 osób) twierdzi jednak, Če zaj¿cia te nie powinny by° obowi­zkowe, poniewaČ seksualnoï° czÙowieka to bardzo delikatna sfera funkcjonowania jednostki, któr­ naleČy traktowa° w sposób holistyczny. Nie naleČy, wi¿c patrze° na ni­ tylko przez pryzmat biologiczny, ale równieČ psychiczno-emocjonalny. W zwi­zku z tym dla niektó-rych uczniów podejmowanie tematów zwi­zanych z seksualnoïci­ moČe by° kr¿puj­ce:

Tematy seksualne to zawsze b¿d­ kontrowersyjne kwestie, poniewaČ nie wi­Č­ si¿ tylko z biologi­, ale takČe z funkcjonowaniem emocjonalnym ucznia. Do tego dochodzi jeszcze szereg róČnych kwestii np. wychowanie rodzinne czy nieïmiaÙoï° ucznia. Nie s­dz¿, wi¿c, Če wprowadzenie obowi­zkowych zaj¿° to dobry pomysÙ (Wanda).

Nauczycielki wskazuj­c na wielorakie aspekty ludzkiej seksualnoïci podkreïlaj­ takČe, Če nieodÙ­cznie wi­Če si¿ ona ze ïwiatopogl­dem religħ nym np. gwiadkowie Jehowy nie mog­ ucz¿szcza° w zaj¿ciach z „wychowania do Čycia w ro-dzinie” w szkole, poniewaČ u nich edukacja seksualna realizowana moČe by° tylko i wyÙ­cznie w domu rodzinnym. W zwi­zku z tym przymuszanie uczniów do brania udziaÙu w tych zaj¿ciach byÙoby naruszeniem praw jednostki do wolnoïci i wyznania.

Tylko 13% badanych edukatorek (3 osoby) uwaČa, Če zaj¿cia z edukacji seksualnej powinny by° oceniane. Jest to niewielka cz¿ï° tych nauczycielek, które opowiadaj­ si¿ za obowi­zkowym uczestnictwem mÙodych ludzi w lekcjach z „wychowania do Čycia w rodzinie”. Osoby te s­dz­, Če wpÙyn¿Ùoby to na wi¿ksze zainteresowanie gimnazjalistów omawianymi treïciami, czego egzempliÞ kacj­ moČe by° poniČsza wypowiedĊ:

Gdyby zaj¿cia te byÙy oceniane to uczniowie musieliby uczy° si¿ tych treïci, a wi¿c jakieï zainteresowanie nimi by si¿ pojawiÙo. Coï wi¿c z tej nauki kaČdy by zapami¿taÙ i wykorzystaÙ w Čyciu. Jeïli si¿ czegoï uczymy to zawsze coï z tego zapami¿tamy (Agnieszka).

Nauczycielki zwracaj­ równieČ uwag¿, Če ïwiadomoï° otrzymania oceny z edukacji seksualnej przyczyniÙaby si¿ do lepszej atmosfery na zaj¿ciach:

Gdybym postraszyÙa uczniów, Če zaraz zrobi¿ kartkówk¿ to kaČdy z nich by si¿ uspokoiÙ i zachowywaÙ si¿ ciszej, co uÙatwiÙoby mi prowadzenie lekcji. A tak nie mam w r¿ku tego narz¿dzia, co jedynie mog¿ krzycze°, a i tak spokój jest tylko na par¿ chwil (Krystyna).

Prawie 9/10 nauczycielek (16 osób) jest jednak zdania, Če wiedza nastolatków z zakresu edukacji seksualnej nie powin-na podlega° ocenie. Swoje odczucia tÙumacz­ w powin-nast¿puj­cy sposób:

Myïl¿, Če ocena z „wychowania do Čycia” wi­Če si¿ z obowi­zkowym uczestnictwem w tych zaj¿ciach, a nie moČna zmusi° uczniów by chodzili na zaj¿cia, na których mog­ czu° si¿ skr¿powani (Monika).

Nie za bardzo wiem, co miaÙabym ocenia°. Na tych zaj¿ciach raczej ucz¿ pewnych postaw, samej wiedzy nie ma jakoï duČo. A nie mog¿ przecieČ ocenia° tego czy ktoï jest za seksem przed ïlubem a ktoï przeciw (Katarzyna).

Wszystkie badane nauczycielki uwaČaj­, Če dotychczasowy ukÙad lekcji z „wychowania do Čycia w rodzinie” jest zadawalaj­cy. Jak mówi­:

9 lekcji razem to dobra decyzja. Pewne kwestie naleČy analizowa° wspólnie z chÙopcami i dziewczynkami. S­ jednak tematy, które naleČy omawia° takČe osobno, by nie zawstydza° którejï ze stron, dlatego te 5 godzin osobno takČe jest potrzebne (Agnieszka).

MateriaÙ jest tak uÙoČony, Če zaj¿cia w pewnym momencie musza odbywa° si¿ osobno z chÙopcami i osobno z dziewczynkami. Wiem, Če uczniowie s­ z tego zadowoleni wi¿c nie widz¿ potrzeby, aby coï naleČaÙo w tek kwestii zmieni° (Wanda).

Edukatorki zwracaj­ jednak uwag¿ na jedn­ sÙab­ stron¿ wynikaj­c­ z podziaÙu klasy po dziewi¿ciu wspólnych zaj¿-ciach z edukacji seksualnej na dwie grupy:

Problem generalnie dotyczy tego, Če jak np. chÙopcy maj­ zaj¿cia to dziewczynki musza wtedy siedzie° w ïwietlicy i na odwrót. Wiem, Če uczniom zapewne jakoï to nie przeszkadza, ale to jest troch¿ marnotrawienie czasu (Milena).

Wszystkie badane edukatorki twierdz­, Če zaj¿cia z edukacji seksualnej powinna prowadzi° kobieta. Ich zdaniem kobiety s­ w stanie kwestie zwi­zane z seksualnoïci­ porusza° zarówno z chÙopcami, jak i dziewczynkami:

Myïl¿, Če kobiety s­ bardziej wraČliwsze na te sprawy (Magdalena).

Nauczyciele to przede wszystkim kobiety, wi¿c dla chÙopców jest to normalne, Če i „wychowania do Čycia w rodzinie” uczy teČ kobieta. Natomiast dziewczynki pewnie nie czuÙyby si¿ za komfortowo, gdyby m¿Čczyzna mówiÙ im np. o miesi­czce (Aleksandra).

(9)

Najcz¿stszymi metodami nauczania stosowanymi przez nauczycielki w trakcie lekcji z edukacji seksualnej s­ po-gadanka oraz dyskusja, stosuje je bowiem aČ prawie 90% badanych (16 osób). Edukatorki wysoko ceni­ sobie równieČ wykÙad, zwÙaszcza na pocz­tku zaj¿°, kiedy zaznajamiaj­ uczniów z nieznanymi im do tej pory treïciami. Metod¿ t­ wykorzystuje 83% respondentek (15 osób). Sporadycznie stosowana jest praca z tekstem – Čadna ze szkóÙ, w których ucz­ na co dzieÚ respondentki nie wymaga korzystania z podr¿czników na zaj¿ciach z edukacji seksualnej, ale 1/3 nauczycielek (6 osób) przynosi uczniom na lekcje artykuÙy, które s­ w ich trakcie czytane, a nast¿pnie wspólnie omawiane. Niezbyt duČ­ popularnoïci­ ciesz­ si¿ gry dydaktyczne, stosuje je bowiem tylko niecaÙa 1/5 edukatorek (3 osoby). Z przedstawio-nych daprzedstawio-nych wynika, Če nauczycielki staraj­ si¿ dba° podczas zaj¿° o wyzwalanie aktywnoïci u uczniów. Podejïcie takie powinno cieszy°, bowiem nie chodzi przecieČ o to, aby na lekcjach z edukacji seksualnej przekazywany byÙ tylko okre-ïlony zakres wiadomoïci, ale takČe o partnerskie dochodzenie wraz z mÙodzieČ­ do pewnych opinii, wniosków. Ponadto dopuszczanie uczniów do gÙosu wzbudza w nich zainteresowanie omawianymi zagadnieniami i tym samym zwi¿ksza prawdopodobieÚstwo osi­gni¿cia zamierzonych celów wychowawczych31.

Do najcz¿ïciej wykorzystywanych ïrodków dydaktycznych w trakcie lekcji z „wychowania do Čycia w rodzinie” na-leČ­: Þ lmy, plakaty, przedstawiaj­ce zazwyczaj budow¿ ukÙadów rozrodczych prezentacje multimedialne oraz wczeïniej wspomniane artykuÙy. Prawie 1/4 nauczycielek (4 osoby) nie odczuwa potrzeby urozmaicania swoich zaj¿° materiaÙami naukowymi.

Jak wynika z badaÚ prawie 3/4 nauczycielek (13 osób) cz¿sto, a ponad ¼ (5 osób) sporadycznie przeprowadza diagno-z¿ potrzeb uczestników zaj¿° z edukacji seksualnej tzn. przed lekcjami pyta si¿ gimnazjalistów, jakie treïci chcieliby dane-go dnia omawia°. Niektóre z nich prosz­ o wyraČenie uczniowskich postulatów na forum klasy, ale wi¿kszoï° edukatorek zach¿ca nastolatków do anonimowego spisywania swoich próïb na kartkach. Oznacza to, Če prowadz­ce zaj¿cia s­ ela-styczne, nie trzymaj­ si¿ kurczowo programu nauczania, a licz­ si¿ z tym, Če uczniowie w danej chwili mog­ odczuwa° ch¿° zdobycia informacji na temat, który pierwotnie miaÙ zosta° zrealizowany w innym terminie lub pomini¿ty w ogóle.

WedÙug przeprowadzonych badaÚ Čadna z nauczycielek nie prosi gimnazjalistów, wykorzystuj­c np. krótki kwestio-nariusz ankiety, o dokonanie oceny sposobu prowadzenia przez niego zaj¿°. UwaČaj­, Če nie maj­ za bardzo na to czasu, a poza tym uzyskane informacje niewiele by im pomogÙy.

Nie widz¿ takiej potrzeby, opinie uczniów z pewnoïci­ nie pomogÙyby mi w ulepszaniu mojego warsztatu pracy (Monika).

Niestety trudno zgodzi° tu si¿ z opiniami nauczycielek, poniewaČ informacje zwrotne otrzymane od uczniów pozwo-liÙyby im krytycznie spojrze° na ich warsztat pracy i w razie potrzeby skÙoni° do pracy nad sob­, co okazaÙoby si¿ równieČ cenne dla samej mÙodzieČy.

…adna z badanych nauczycielek nie wspóÙpracuje regularnie z nauczycielami i piel¿gniark­ szkoln­ w kwestii eduka-cji seksualnej. Zdaniem kaČdej z nich po prostu nie ma takiej potrzeby.

Mam program nauczania, którego si¿ trzymam i nie widz¿ potrzeby, aby rozmawia° o nim z innymi nauczycielami. Oni maj­ swoje zaj¿cia, swoje problemy (Ilona).

Zdarza si¿, Če czasem rozmawiamy z koleČankami o swoich lekcjach, ale raczej bardzo sporadycznie (Danuta).

Nie czuj¿ si¿ gorsza od piel¿gniarki szkolnej, dlatego teČ nie prosz¿ j­, aby przychodziÙa na zaj¿cia i omawiaÙa za mnie jakiï temat. Zdarza si¿ jednak, Če jak mam jak­ï naprawd¿ duČ­ w­tpliwoï° to j­ czasem o coï zapytam. Na przykÙad w jednym z podr¿czników spotkaÙam si¿ z informacj­, Če plemniki Čyj­ w jajowodach kobiety nawet 120 godzin, a winnej ksi­Čce, Če tylko 72. Nie wiedziaÙam, co jest prawd­, bo obie publikacje miaÙy charakter naukowy, wi¿c poprosiÙam j­ o sprostowanie tych informacji (Emilia).

Z powyČszych danych wynika, Če w szkoÙach kaČda nauczycielka odpowiada za swój przedmiot, a wspóÙpraca mi¿-dzy edukatorami, jeïli chodzi o organizacj¿ procesu ksztaÙcenia ogranicza si¿ tylko do sporadycznych rozmów. Tym-czasem osoby prowadz­ce zaj¿cia z edukacji seksualnej powinny rozmawia° z innymi nauczycielami o treïciach, które realizuj­, powinni takČe szczegóÙowo przeanalizowa° tematy, które w najbliČszym czasie ich koledzy b¿d­ omawia° na lekcjach wychowawczych, biologii czy religii, a wi¿c na przedmiotach, na których cz¿sto tematyka seksualnoïci jest po-ruszana, w celu nie powielania niektórych zagadnieÚ. Jest to o tyle istotne, Če powtarzanie w kóÙko tych samych treïci nudzi uczniów i powoduje brak ich zainteresowania aktywnym wÙ­czeniem si¿ w proces dydaktyczny, o czym ïwiadcz­ niecytowane w tym artykule opinie gimnazjalistów dotycz­ce wielokrotnego realizowania na róČnych przedmiotach za-gadnieÚ zwi­zanych np. z uzaleČnieniami32.

Zmierzaj­c ku koÚcowi warto podkreïli°, Če nauczyciele prowadz­cy zaj¿cia z edukacji seksualnej nie powinni ogra-31 M. Kozakiewicz, Z. Lew-Starowicz, dz. cyt., s. 13.

(10)

nicza° si¿ tylko i wyÙ­cznie do pracy z uczniami, ale takČe wspóÙdziaÙa° w tych kwestiach z ich rodzicami. Dlatego waČne wydaje si¿ organizowanie cyklicznych spotkaÚ z opiekunami adolescentów, tak by treïci przekazywane w domu nie byÙy sprzeczne z tymi dostarczanymi w szkole. Respondentki przyznaj­ jednak, Če nie wspóÙpracuj­ z rodzicami uczniów w kwestii edukacji seksualnej, cho° kaČda z nich widzi tak­ koniecznoï°. Wi¿kszoï° z nich twierdzi (72%-13 osób), Če nie maj­ na to czasu zarówno nauczyciele jak i rodzice.

UwaČam, Če brak czasu decyduje o tym, Če nie ma, kiedy nawet zorganizowa° jakiegoï spotkania z rodzicami. Oni teČ s­ zabiegani na pewno (Magdalena).

Inne badane (11%-2 osoby) uwaČaj­, Če sami rodzice nie byliby ch¿tni do wspóÙpracy, poniewaČ sami najlepiej wiedz­ jak maj­ wychowywa° w tej sferze swoje dzieci.

Wielokrotnie próbowaÙam podj­° wspóÙprac¿ z rodzicami moich uczniów w kilku innych sprawach i zawsze nie wychodziÙo, w zwi­zku z tym teraz teČ zapewne byÙoby ci¿Čko, zwÙaszcza, Če przecieČ tematyka spotkania byÙaby doï° delikatna (Alicja).

Na szcz¿ïcie w szkoÙach 17% respondentek (3 osób), dzi¿ki wzi¿ciu udziaÙu w programie „Wyspa Skarbów” autor-stwa Szymona Grzelaka, podejmowane byÙy dziaÙania maj­ce na celu zaangaČowanie rodziców w proces wychowania do miÙoïci ich dzieci czy proÞ laktyk¿ uzaleČnieÚ w obszarze seksualnoïci. Program ten skÙadaÙ si¿ z trzech elementów:

mitin-gu z mÙodzieČ­, spotkania z rodzicami oraz szkoleniowego spotkania rady pedagogicznej. W trakcie spotkania z

opieku-nami nastolatków prezentowane byÙy wyniki badaÚ nad mÙodzieČ­ z komentarzem podpowiadaj­cym skuteczne metody wychowania i komunikacji. Przedstawione zostaÙy równieČ gÙówne tezy programu dla adolescentów. Celem tych spotkaÚ byÙo uÙatwienie rodzicom rozmów z dzie°mi na tematy, które program porusza. Spotkanie miaÙo form¿ wykÙadu urozma-iconego pogadank­ i materiaÙami dydaktycznymi33.

Konkluzja

Z przedstawionych danych wynika, Če badane nauczycielki dostrzegaj­ koniecznoï° prowadzenia w szkole zaj¿° z edukacji seksualnej i staraj­ si¿ w zwi­zku z tym cho° w niewielkim stopniu speÙnia° od lat pokÙadane w szkole nadzieje zwi­zane z przekazywaniem mÙodym ludziom rzetelnej wiedzy na temat ich seksualnoïci. Empiryczne dociekania do-wiodÙy, Če respondentki za cel swojej pracy stawiaj­ ksztaÙtowanie u mÙodych ludzi odpowiedzialnoïci za podejmowane decyzje oraz budowanie wÙaïciwego systemu ich wartoïci, czego dowodem jest preferowanie przez nich edukacji seksual-nej typu C. Nauczycielki uwaČaj­, Če zamierzone przez nich cele zostan­ osi­gni¿te tylko dzi¿ki aktywizuj­cym metodom nauczania, dlatego teČ w trakcie zaj¿° z przedmiotu „wychowanie do Čycia w rodzinie” dbaj­ o wyzwalanie wïród swoich uczniów aktywnoïci i zaangaČowania. Staraj­ si¿ takČe przekazywa° gimnazjalistom wiedz¿ dotycz­c­ przeróČnych za-gadnieÚ, bior­c przy tym pod uwag¿ ich zainteresowania. Niestety zdarza im si¿ takČe pomħ a° wiele waČnych z punktu widzenia rozwoju biologicznego i psychospoÙecznego adolescentów tematów. Niepokój budzi takČe brak wspóÙpracy z innymi nauczycielami w kwestii edukacji seksualnej, ale przede wszystkim brak wspóÙdziaÙania z rodzicami. Nauczy-ciele powinni rozmawia° z opiekunami uczniów o seksualnoïci ich dzieci, przygotowywa° ich na zmiany zachodz­ce w ich organizmie, informowa° ich o zagroČeniach dla pomyïlnego rozwoju psychoseksualnego w okresie dorastania, udziela° wskazówek jak rozmawia° z mÙodzieČ­ na „trudne” i wstydliwe tematy. Z pewnoïci­ wpÙyn¿Ùoby to pozytywnie na jakoï° edukacji seksualnej prowadzonej w domu rodzinnym gimnazjalistów i przyczyniÙo si¿ tym samym do zmniej-szenia liczby ryzykownych zachowaÚ seksualnych podejmowanych przez nastolatków. Nauczyciele musz­ zdawa° sobie spraw¿, Če tylko wyczerpuj­ca edukacja seksualna, której podmiotami s­ nie tylko uczniowie, ale takČe ich rodzice zwi¿k-szy szans¿ na stworzenie przez mÙodych ludzi szcz¿ïliwych i dojrzaÙych zwi­zków partnerskich. Przyczyni si¿ takČe do zmiany stereotypów pÙci, zmiany stosunków do mniejszoïci seksualnych, poprawy jakoïci wspóÙČycia seksualnego oraz zwi¿kszenia odpowiedzialnoïci za dokonywane czyny34.

33 S. Grzelak, Wyspa Skarbów, http://www.remedium-psychologia.pl/2004_8_6.htm, 12.09.2012. 34 E. Kasperek-Golimowska, dz. cyt., s. 102-103.

(11)

Bibliografia

Teksty ĊródÙowe/akty prawne

[1] Rozporz­dzenie Ministra Edukacji Narodowej z 17 lutego 2012 roku zmieniaj­ce rozporz­dzenie w sprawie sposobu nauczania szkolnego oraz zakresu treïci dotycz­cych wiedzy o Čyciu seksualnym czÙowieka, o zasadach ïwiadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa, o wartoïci rodziny, Čycia w fazie prenatalnej oraz metodach i ïrodkach ïwiadomej prokreacji zawartych w podstawie programowej ksztaÙcenia ogólnego (Dz.U. 2012 nr 0 poz. 300).

Ksi­Čki/czasopisma

[2] Augustyn J., Religijny wymiar wychowania seksualnego, „Wychowawca” 2007, nr 7-8. [3] Baranowska A., Wychowanie seksualne w szkole – opinie gimnazjalistów, „Nowa SzkoÙa” 2013, nr 4. [4] Beisert M., Seksualnoï° w Čyciu czÙowieka, PoznaÚ 2003.

[5] Borzucka-Sitkiewicz K., Edukacja seksualna, [w:] E. Syrek (red.), Edukacja zdrowotna, Warszawa 2009.

[6] DÙugoÙ¿cka A., Seksualnoï° – wybrane zagadnienia, [w:] B. Woynarowska (red.), Edukacja zdrowotna. Podr¿cznik akademicki, Warszawa 2007. [7] Jósewicz M., Przedszkolaki i seksualnoï°, „Wychowanie w Przedszkolu” 2007, nr 9.

[8] Kasperek-Golimowska E., Edukacja seksualna jako forma ochrony i promocji zdrowia seksualnego, [w:] K. WaszyÚska, Z. Lew-Starowicz (red.),

Przemiany seksualnoïci w spoÙeczeÚstwie wspóÙczesnym: teoria i rzeczywistoï°, PoznaÚ 2012.

[9] Komorowska-PudÙo M., WaČna dziedzina: wychowanie do Čycia w rodzinie, „Wychowawca” 2008, nr 3. [10] Kozakiewicz M., Lew-Starowicz Z., Przysposobienie do Čycia w rodzinie, Warszawa 1987. [11] Obuchowska I., Jaczewski A., Rozwój erotyczny, Warszawa 1982.

[12] Ozimek E., Jackowiak D., Wychowanie do Čycia w rodzinie: program nauczania dla klas gimnazjalnych, Warszawa 1999. [13] Pilch T., Bauman T., Zasady badaÚ pedagogicznych, Warszawa 2001.

[14] Pospiszyl I., Patologie spoÙeczne, Warszawa 2003.

[15] Przetacznik-Gierowska M., Tyszkowa M., Psychologia rozwoju czÙowieka. Zagadnienia ogólne, T. I, Warszawa 2007.

[16] Sitarska M., Strzemieczna B., Wychowanie do Čycia w rodzinie (moduÙ WOS): program nauczania dla klas I-III gimnazjum, Warszawa 2000. [17] Urban K., Trzy rodzaje edukacji seksualnej, „Wychowawca 2007, nr 7-8.

[18] Urban K., Edukacja seksualna ABC, „Wychowawca” 2009, nr 4. [19] WaszyÚska K., BiograÞ czne uwarunkowania Čycia seksualnego, PoznaÚ 2009.

Netografia

Cytaty

Powiązane dokumenty

De fragmenten werden met behulp van de re- petitieve overmaat gemengd anhydride methode (repetitive excess mixed anhydride, REMA, method) gesynthetiseerd. Hierdoor werd, als

Dat fundament kon alleen gelegd worden dankzij de steun van de deelnemers, die inzien dat ons vakgebied niet vanzelfsprekend de aandacht krijgt die het verdient en onderschrijven

W analo­ giczny sposób Maryja jest od początku M atką uniwersalną, lecz do ­ piero obok Krzyża objawia się w sposób pełny Jej m acierzyństw o, poniew aż

NDW (Nationale Databank Wegverkeersgegevens – National Traffic Information Database) the organization responsible for traffic data storage uses four quality aspects:

Jeśli chodzi o płaszczyzny mezo- i makroekonomiczną, można się odwołać do badań przeprowadzonych przez Lee (2015, s. 148), które uwidaczniają, że podstawo- wymi

Kościół w Polsce, a w nim wiele środowisk, także świeckich, z dużym zain- teresowaniem śledzi działania podejmowane wokół procesu beatyfikacyjnego sługi Bożego

Książka Christophera New ucieszy zatem prawdopodobnie wszystkich tych, którzy po „staroświecku” wciąż jeszcze wie­ rzą, że zasady logiki formalnej wcale się

we wszystkich obszarach ludzkiej aktywności: zawodowej, społecznej i prywatnej, które w sposób zasadniczy implikują i generują ogólnoświatowe procesy, wśród któ-