P
R
O
M
E
M
O
R
I
A
__________________________________________________________
ROCZNIKI HUMANISTYCZNE Tom LXI zeszyt 2 2013
PROFESOR JANUSZ ANDRZEJ DROB
Nie wiem, w jakiem szed strony, Lecz gdym sie znalaz u celu, Dostrzegem s´wiatem ols´niony Gebie tajemnic wielu
S´w. Jan od Krzyza, Wszedem w nieznane
Z Januszem zetkn aem sie po raz pierwszy podczas studiów historycznych w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, w drugiej poowie lat osiemdziesi atych XX wieku. Byem wówczas uczestnikiem seminarium magisterskiego prowa-dzonego przez profesora Wiesawa Müllera. Ws´ród najblizszych wspópracow-ników Profesora znajdowa sie dr Janusz Drob. Z tamtych lat pamietam jego byskotliwe i zwieze wypowiedzi, komentarze, wskazówki, wielk a atwos´c´ w przechodzeniu od analizy do ujec´ syntetycznych. Janusz zawsze znajdowa czas na rozmowe i dyskusje. On to lubi, ceni intelektualny dialog, konstruk-tywny spór. Póz´niej stalis´my sie kolegami z pracy wspópracuj acymi w róznych przedsiewzieciach naukowych, dydaktycznych i organizacyjnych.
Kim by czowiek, który zaskarbi sobie zyczliwos´c´ i szacunek tak wielu ludzi? Jak wygl adaa jego zyciowa i akademicka droga?
*
Janusz Drob urodzi sie 12 lutego 1952 r. w Cycowie. W pocz atkach lat siedemdziesi atych XX wieku zwi aza swoje losy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim. W 1977 r. ukon´czy studia magisterskie w zakresie historii, a nastepnie (1979) rozpocz a prace jako asystent Katedry Historii XVI-XVIII wieku na Wydziale Nauk Humanistycznych KUL. W roku 1985 obroni roz-prawe doktorsk a. Nastepne dwa lata spedzi w Rzymie. Dzieki stypendium naukowemu w Scuola Storica Italo-Polacca, a nastepnie Fundacji Lanckoron´-skich (1990) prowadzi kwerende dotycz ac a instytucji poczty oraz obiegu
infor-8 PRO MEMORIA
macji w nowozytnej Europie. Znakomita praca pos´wiecona temu zagadnieniu (Obieg informacji w Europie w poowie XVII wieku w s´wietle drukowanych i
rekopis´miennych gazet w zbiorach watykan´skich, Lublin 1993) staa sie
podsta-w a przewodu habilitacyjnego. W 1994 r. uzyska stopien´ naukowy doktora habilitowanego, a nastepnie profesora nadzwyczajnego KUL. W 2002 r. zosta kierownikiem Katedry Historii XVI-XVIII wieku, a od 2005 r. peni równiez funkcje kuratora Katedry Dydaktyki i Historii Szkolnictwa. Prowadzi wykady, seminaria magisterskie i doktorskie. Wyjezdza na badania i kwerendy do Bel-gii, Francji, Italii. W aczy sie takze do wspópracy naukowej z Hiszpani a, zwaszcza z Uniwersytetem La Rioja, bior ac udzia w konferencjach z historii porównawczej organizowanych w Logroño i Lublinie.
Profesor Drob jest autorem wielu znacz acych prac naukowych. Jego badania dotyczyy szeroko rozumianej problematyki religijnej, kulturowej, politycznej oraz obiegu informacji. Interesoway go kategorie czasu i przestrzeni, a w kon-sekwencji zagadnienie relacji czowieka z Bogiem. Ws´ród jego publikacji, obok wspomnianej juz rozprawy habilitacyjnej, na szczególn a uwage zasuguje intere-suj ace studium pt. Trzy zegary. Obraz czasu i przestrzeni w polskich kazaniach
barokowych (Lublin, TN KUL, 1998). Wydane zostay równiez opracowane
przez niego podreczniki szkolne z zakresu historii nowozytnej dla gimnazjum oraz liceum, które zyskay aprobate Ministerstwa Edukacji Narodowej. Cech a charakterystyczn a jego pisarstwa historycznego bya wybitna kultura sowa, operowanie piekn a, bogat a polszczyzn a, za któr a staa szeroka erudycja i poge-biona refleksja nad przeszos´ci a i kondycj a czowieka.
Profesor Drob by czonkiem Lubelskiego Towarzystwa Naukowego, Towa-rzystwa Naukowego KUL oraz Oddziau Lubelskiego PAN. Wchodzi takze w skad Zarz adu Instytutu Geografii Historycznej Kos´cioa w Polsce przy KUL. Dziaalnos´c´ naukow a i dydaktyczn a aczy z prac a o charakterze adminis-tracyjnym. Obdarzony zaufaniem s´rodowiska uniwersyteckiego, peni funkcje kierownika Sekcji Historii (1995-1999) oraz dziekana Wydziau Nauk Huma-nistycznych (1999-2008). W ostatnich latach by równiez rektorem Wyzszej Szkoy Biznesu im. Biskupa Jana Chrapka w Radomiu. Da sie wówczas poznac´ jako wyrozumiay przeozony, podchodz acy z t a sam a osobist a kultu-r a, zyczliwos´ci a i agodnos´ci a do wspópracowników, podwadnych oraz modziezy studenckiej.
*
Od czasów studenckich chetnie angazowa sie w dziaalnos´c´ opozycyjn a na rzecz wolnos´ci Polski. Utrzymywa bliskie kontakty ze s´rodowiskiem
9
PRO MEMORIA
skupionym wokó, wydawanego w Lublinie, pisma modych katolików „Spot-kania”, jednego z pierwszych czasopism ukazuj acych sie poza zasiegiem cenzury. W 1980 r. wspóuczestniczy w organizowaniu struktur organizacyj-nych NSZZ „Solidarnos´c´” w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W roku nastepnym zosta redaktorem dziau historycznego czasopisma „Miesi ace”, wydawanego przy Zarz adzie Regionu NSZZ „Solidarnos´c´” w Lublinie. Za swoj a dziaalnos´c´ pro publico bono zosta odznaczony Srebrnym Krzyzem Zasugi oraz odznak a Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP „Zasu-zony Dziaacz Kultury”. Pos´miertnie Prezydent Rzeczypospolitej przyzna mu Krzyz Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
*
Wielk a wartos´c´ dla Janusza stanowiy rodzina i domowe zacisze. W 1982 r. zawar zwi azek mazen´ski z Monik a, na s´wiat przyszy córki We-ronika i Karolina. Szukaj ac sowa, którym mógbym opisac´ ich prywatne zycie, znajduje przede wszystkim to jedno: harmonia. Ich gos´cinny dom by zawsze otwarty dla przyjació, znajomych, wspópracowników i studentów. Tu równiez, niczym u s´wietego Franciszka, znajdoway schronienie i troskli-w a opieke porzucone przez was´cicieli zwierzeta, psy, koty.
*
3 lutego 2011 r., tuz przed kolejn a rocznic a urodzin, i w peni si twór-czych, Janusz zakon´czy jakze owocne ziemskie pielgrzymowanie. Z naszej perspektywy byo to wydarzenie nage, niespodziewane, trudne do zaakcepto-wania. Wszak mia wiele planów i my… mielis´my wiele planów zwi azanych z jego obecnos´ci a pos´ród nas.
On jednak odszed do „Domu Ojca”. Cicho, spokojnie, tak jak zy. Pozo-stawi po sobie przesanie o potrzebie rzetelnej pracy intelektualnej, o ko-niecznos´ci zyczliwego, ale krytycznego podchodzenia do rzeczywistos´ci, a przede wszystkim o szacunku dla wszystkich ludzi. W naszej pamieci pozo-stanie jako czowiek szlachetny i agodny, peen optymizmu i zawsze suz acy cenn a rad a.
