• Nie Znaleziono Wyników

Istota i kształtowanie się społeczeństwa obywatelskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Istota i kształtowanie się społeczeństwa obywatelskiego"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)Zeszyty Naukowe nr 806. Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. 2009. Krzysztof Kocurek Studia Doktoranckie Wydziału Zarządzania. Istota i kształtowanie się społeczeństwa obywatelskiego 1. Wstęp Transformacja ustrojowa zachodząca w Polsce, a także innych krajach byłego bloku wschodniego po 1989 r. spowodowała ożywienie dyskusji nad kwestią społeczeństwa obywatelskiego, zwłaszcza nad jego istotą i znaczeniem w przemianach społeczno-gospodarczych i politycznych1. W literaturze naukowej istnieje wiele różnych, niekiedy rozbieżnych, definicji społeczeństwa obywatelskiego oraz prób interpretacji jego znaczenia w różnych obszarach. W dyskursie teoretycznym uczeni w rozmaity sposób podchodzą do tego zagadnienia, kładąc nacisk na odmiene aspekty w poszczególnych dziedzinach życia2. Podstawowym celem niniejszego artykułu jest próba zarysowania istoty i procesu tworzenia się społeczeństwa obywatelskiego. Ze względu na złożoność materiału badawczego konieczne było zawężenie podjętej problematyki. Wśród rozważanych zagadnień znajdą się m.in.: narodziny i ewolucja idei społeczeństwa obywatelskiego, poglądy filozofów, socjologów, historyków z różnych epok, począwszy od starożytności aż po współczesność, temat społeczeństwa obywatelskiego. W debatach tych biorą udział naukowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych i politycy. Rezultatem toczonych dyskusji, a także podejmowanych badań naukowych, są m.in. publikacje: Społeczeństwo obywatelskie, red. M. Witkowska, A. Wierzbicki, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR Warszawa 2005; I. Słodkowska, Społeczeństwo obywatelskie na tle historycznego przełomu. Polska 1980–1989, Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, Warszawa 2006; Nowoczesność – Ponowoczesność – Społeczeństwo obywatelskie w Europie Środkowej i Wschodniej, t. 1 i 2, Wydawnictwo KUL, Lublin 2007. 1. Zagadnienie to poruszane jest przez: A. Siciński, O idei społeczeństwa obywatelskiego, „Wiedza i Życie” 1996, nr 6; S. Golinowska, Polityka społeczna. Koncepcje – instytucje – koszty, Poltext, Warszawa 2000; J. Szacki, Ani książę, ani kupiec – obywatel: idea społeczeństwa obywatelskiego w myśli współczesnej, Znak, Kraków 1997. 2.

(2) Krzysztof Kocurek. 16. Zasygnalizowane zostaną także różne modele polityki państwa w odniesieniu do pojęcia „obywatelskości”. Idea obywatelskości zostanie zaprezentowana na podstawie różnych systemów społeczno-gospodarczych państw w celu dokonania konstruktywnej ich krytyki. Celem takiego ujęcia jest wypracowanie „koncepcji złotego środka”. Podkreślić warto, że proobywatelski model państwa jest odpowiedzią na niedoskonałości „niewidzialnej ręki rynku”, która miała być idealnym rozwiązaniem wszystkich problemów społeczno-gospodarczych. Na koniec przedstawiona zostanie koncepcja tzw. trzeciej drogi, czyli taki model państwa, który realizowany jest na zasadzie współistnienia władzy centralnej i aktywności obywateli. 2. Kategoria społeczeństwa obywatelskiego Za prekursora idei społeczeństwa obywatelskiego uważa się Arystotelesa, chociaż koncepcje przez niego głoszone uległy znacznym modyfikacjom w późniejszej myśli społeczno-politycznej. Uważał on, że obywatelami są ci, którzy uczestniczą w rządzeniu. Podkreślał, że podstawą władzy obywatelskiej społeczeństwa była otwartość procedur politycznych, umożliwiająca uczestnictwo w tych procedurach. W ujęciu Arystotelesa, społeczeństwo obywatelskie (równoznaczne z politycznym) znajduje się na najwyższym etapie rozwoju moralnego, nieosiąganym w naturze. Według Arystotelesa rozwój społeczny zmierza do stworzenia państwa. Człowiek jako istota państwowa (zoon politykon) nie może żyć poza państwem, gdyż tylko w nim najpełniej urzeczywistnia się jego społeczna natura3. Na przełomie XVII i XVIII w. pojawiły się podstawy obecnej koncepcji społeczeństwa obywatelskiego. J. Locke, a następnie D. Hume podkreślali, że państwo i społeczeństwo obywatelskie stanowią odrębne obszary życia. Opisywali oni cechy tworzącego się w Anglii społeczeństwa. Według J. Locke’a człowiekowi od urodzenia przysługuje prawo do wolności i w żaden sposób nieskrępowanego korzystania ze wszystkich uprawnień i przywilejów wypływających z prawa naturalnego. W swoich dziełach J. Locke użył po raz pierwszy terminu społeczeństwo obywatelskie (civil society). Wskazywał on, że powstało ono w wyniku umowy społecznej. Społeczeństwo obywatelskie zatem w świetle tej teorii było pierwotną formą organizacji społecznej. Państwo i władze przedstawił jako kolejny etap społecznej organizacji. Społeczeństwo jako pierwotne zachowuje kontrolę nad władzą. Zgodnie z taką teorią umowy społecznej obywatele mogą rozwiązać umowę, gdy władza złamie jej warunki. W przeciwieństwie do poglądów J. Locka, przedstawiciela angielskiej myśli społecznej, Ch. Monteskiusz zakładał, że życie społeczeństw powinno być uregulowane przez prawo, a przede wszystkim władza musi się nim kierować. Jednakże 3. Arystoteles, Dzieła wszystkie, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2001, t. 6..

(3) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 17. wszelkie prawne ograniczenia pozostaną w sferze teorii, jeśli nie będą istnieć niezależne instytucje zdolne do egzekwowania tych praw. Ideałem relacji społeczeństwo–państwo była dla niego równowaga pomiędzy władzą centralną, a siecią stowarzyszeń, instytucji ograniczających władzę i skłaniających ją do poszukiwania porozumienia ze społeczeństwem. Warto przytoczyć również autora fundamentalnego dzieła O demokracji w Ameryce A. de Tocqueville’a, który przez demokrację rozumiał nie tylko ustrój polityczny, ale przede wszystkim społeczeństwo, którego cechą charakterystyczną jest egalitaryzm. Stwierdzał, że ludzie zawsze będą się różnić zdolnościami czy wykształceniem, jednak zadaniem demokracji jako ustroju jest służyć dobrobytowi ogółu i stwarzać szansę każdej jednostce. Uważał system demokratyczny za najważniejszy, a głównym jego gwarantem miała być aktywność obywatelska. Według A. Tocqueville’a społeczeństwo obywatelskie to obszar wzajemnych relacji między samymi obywatelami. Uważał, że demokracja jako nauka o niezależnych organizacjach i stowarzyszeniach daje obywatelom możliwość swobodnej wymiany poglądów, kształtuje umiejętności samoorganizacji oraz wzmacnia autonomię wobec instytucji państwowych. Podstawą do analiz i wniosków była dla niego dopiero demokracja amerykańska4. W kolejnych stuleciach kwestia społeczeństwa obywatelskiego ulegała przeobrażeniom. W XIX w. filozof niemiecki, G.W.F. Hegel, oraz na początku XX stulecia Włoch, A. Gramsci, podjęli kwestię zorganizowania społeczeństwa, a nie tylko jego charakterystyki. Ich rozważania, zresztą znacznie różniące się, miały wyraźnie postulatywny i normatywny charakter. Jednakże właśnie to im zawdzięcza się rozbudowanie i wzbogacenie samej koncepcji poprzez określenie jej związków z ideą demokracji5. Według G.W.F. Hegla społeczeństwo obywatelskie stanowiło jeden z trzech elementów systemu społecznego. Elementem pierwszym, opartym na podstawach etycznych, była wspólnota narodowa, drugim, odwołującym się do rozumu – państwo, a trzecim społeczeństwo obywatelskie, które przedstawił jako „sieć współzależności z rynkiem”. Zdecydował się on dokonać wyraźnego podziału między społeczeństwem obywatelskim a państwem. Dostrzegł on, że to właśnie państwo urzeczywistnia najwyższy szczebel rozwoju społecznego, a naród w nim zorganizowany był dla niego największą potęgą. Wskazywał, że obywatel nie kieruje się wyłącznie własnym i wąskim interesem, lecz także interesem społecznym, dlatego interes każdej jednostki może być realizowany tylko dzięki obywatelskiej współpracy. Na tej podstawie G.W.F. Hegel określał społeczeństwo obywatelskie 4 A. de Tocqueville, O demokracji w Ameryce, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1976, s. 56–68. 5. A. Siciński, op. cit..

(4) Krzysztof Kocurek. 18. jako sferę mediacji interesów indywidualnych. Instytucje państwowe, które chronią interesy obywatelskie, uważał za część społeczeństwa i jednocześnie dodawał, że działania jednostek muszą mieścić się w granicach prawa i muszą uwzględniać potrzeby innych osób6. A. Gramsci także wyróżnił trzy, lecz inne, elementy systemu społecznego7: gospodarkę, państwo, społeczeństwo obywatelskie, które w tej koncepcji miało realizować się w życiu społecznym, politycznym i kulturalnym. Mianem społeczeństwa obywatelskiego określa się taki typ społeczeństwa, w którym mieszkańcy mogą zrzeszać się, powoływać różnego rodzaju organizacje i stowarzyszenia. Możliwa jest również ich aktywność w sferze publicznej, gdyż nie są oni poddawani żadnej presji ze strony państwa. Można więc powiedzieć, że społeczeństwo obywatelskie pozostaje niezależne wobec państwa, z czego jednakże nie wynika, że ta autonomia oznacza konflikt obywatela z władzą centralną, ponieważ dotyczy jedynie wzajemnych relacji międzyludzkich. Główną cechą społeczeństwa obywatelskiego jest możliwość czynnego udziału w życiu społecznym i prawo do organizowania się, a ponadto tworzenie w zależności od potrzeb różnych form aktywności gospodarczej i kulturalnej8. Zdaniem B. Barbera realizacja idei społeczeństwa obywatelskiego pozwala stworzyć miejsce, w którym toczy się niezależne życie społeczne wolne od dyktatu państwa i rynku, realizowane przez nas samych w rodzinach, klubach, kościołach, społecznościach9. Swoje poglądy na temat znaczenia jednostki w społeczeństwie obywatelskim wyraził w dziele pt. Miejsce dla nas. A. Siciński zaś uważa, że: „społeczeństwo obywatelskie to: społeczeństwo, w którym pomiędzy ludźmi dominują liczne więzi »poziome« (niehierarchiczne); społeczeństwo charakteryzujące się bogatą aktywnością swych członków w wielu dziedzinach życia; społeczeństwo otwarte na innowacje”10. Istotnym elementem takiego społeczeństwa jest samorząd11. Obywatele, mając możliwość jednoczenia się w społeczeństwie obywatelskim, zaspokajają jednocześnie potrzeby indywidualne, jak i grupowe. Tak rozumiane społeczeństwo stwarza pewnego rodzaju pomost pomiędzy państwem a zbiorowością i jednostką.. 6 7. Ibidem.. P. Winczorek, Wstęp do nauki o państwie, Liber, Warszawa 2000, s. 117.. Samorząd i demokracja lokalna. Osiągnięcie, zagrożenia, dylematy, red. J. Regulski, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, Warszawa 2002, s. 3–5, 11–14. 8. 9 10. B. Barber, A Place for Us, Hill and Wang, New York 1998.. A. Siciński, op. cit.. Podkreśla to także J. Regulski, jeden z wybitnych twórców polskiej reformy samorządowej, por. J. Regulski, Samorządna Polska, Wydawnictwo Rosner i Wspólnicy, Warszawa 2005, s. 95 i nast. 11.

(5) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 19. A. Siciński określa także relacje pomiędzy państwem a społeczeństwem obywatelskim. Społeczeństwo obywatelskie przejmuje od państwa wiele z jego prerogatyw dzięki instytucjom, takim jak: samorządy lokalne i organizacje pozarządowe. Zauważa też, że bez efektywnego wypełniania przez państwo zadań polegających na zapewnieniu społeczeństwu bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego nie jest możliwe skuteczne funkcjonowanie społeczeństwa obywatelskiego12. Interpretując spostrzeżenia niemieckiego socjologa R. Dahrendorfa, A. Siciński pisze, że: „ustrój liberalny wymaga współdziałania instytucji politycznych, które umożliwiają zmianę władzy bez rozlewu krwi (demokracja) oraz instytucji społecznych, które umożliwiają autonomiczne manifestowanie interesów, wartości i preferencji (społeczeństwo obywatelskie)”13. Według V. Perez-Diaza społeczeństwo obywatelskie to zespół społeczno-politycznych instytucji złożonych z pięciu elementów: władzy państwowej, ograniczonej i odpowiedzialnej przed społeczeństwem, rządów prawa, sfery publicznej skupiającej zainteresowanych obywateli, systemu rynkowego oraz wielu dobrowolnych stowarzyszeń14. Rozpatrując pojęcie społeczeństwa obywatelskiego, nie sposób pominąć kwestii „obywatelskości”, która stanowi podstawę porozumienia w sprawie zbiorowych działań mających na celu dobro wspólne. Zakłada ona pewne kluczowe elementy czyniące z danego społeczeństwa zbiorowość niemalże jednorodną. Włączenie mieszkańców danego regionu w proces zarządzania sprawami dotyczącymi wszystkich oznacza postawę obywatelską, której rozwój przejawia się działaniach zewnętrznych we wspólnotach samorządowych. W ten sposób życie zbiorowości lokalnych staje się niezmiernie istotnym elementem życia społecznego. Zdaniem A. Giddensa istnieją pewne niedogodności związane z upowszechnianiem idei społeczeństwa obywatelskiego. W dziele pt. Trzecia droga. Odnowa socjaldemokracji pisze on, że właściwością społeczeństwa obywatelskiego nie jest jednak, jak sobie niektórzy naiwnie wyobrażają, porządek i harmonia. Proces odradzania społeczności może prowadzić do napięcia i wywoływać inne problemy. Co się stanie, gdy lokalne grupy działaczy będą miały różne wizje przyszłości danej społeczności? Kto decyduje, gdzie kończy się „społeczność”, a zaczynają się „inni”? Takie i inne trudne kwestie rozstrzygać musi rząd. Państwo powinno chronić jednostkę przed konfliktami interesów występującymi zawsze w spo-. 12 13. A. Siciński, op. cit.. Ibidem.. V.M. Perez-Diaz, Powrót społeczeństwa obywatelskiego, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, Fundacja im. Stefana Batorego, Kraków 1996, s. 5. 14.

(6) Krzysztof Kocurek. 20. łeczeństwie obywatelskim. Samo, drogą przekazywania obowiązków, nie może przekształcić się w społeczeństwo obywatelskie15. A. Giddens nawiązał do myśli E. Durkheima, który kilkanaście lat wcześniej zauważył, że jeśli państwo jest wszędzie, nie ma go nigdzie16. Społeczeństwo obywatelskie jest również definiowane poprzez trzy rodzaje opozycji17: – pionowej/poziomej organizacji społeczeństwa, – społeczeństwa „wycofanego”/uczestniczącego, – społeczeństwa zamkniętego/otwartego. Istotny jest drugi człon każdej opozycji, gdyż to właśnie on charakteryzuje społeczeństwo obywatelskie. W społeczeństwie obywatelskim znaczącą rolę odgrywają organizacje pozarządowe i samorządy lokalne. O złożoności kształtowania się społeczeństwa obywatelskiego pisze także J. Szacki. Nawet najbardziej zagorzali zwolennicy idei społeczeństwa obywatelskiego przyznają, że sięgnęli po termin niepokojąco wieloznaczny i pojęcie, które jest w widoczny sposób „niedoteoretycznione” i „socjologicznie niedorozwinięte”18. Ponowny powrót do idei społeczeństwa obywatelskiego, jak zauważa J. Szacki, łączy się zarówno z demokratycznymi przemianami w krajach Europy Środkowowschodniej, jak i z nadzieją państw Europy Zachodniej na otwarcie nowych perspektyw. Podkreśla on, że społeczeństwo obywatelskie nie może się rozwijać w oderwaniu od gospodarki, ale nie znaczy to wcale, że jego charakterystyka powinna ograniczać się tylko do zagadnień ekonomicznych19. W kwestii relacji społeczeństwa obywatelskiego z państwem dostrzega on pewne zagrożenia, które określa w następujący sposób: „ewentualna walka społeczeństwa obywatelskiego z państwem toczy się raczej o rozgraniczenie sfer wpływów, aniżeli o to, by państwo całkowicie wyeliminować czy zastąpić”20. J. Szacki nie skupia zatem swojej uwagi na definiowaniu społeczeństwa obywatelskiego. Wskazuje tylko ogólny kierunek, pozostawiając wiele miejsca na alternatywne pod wieloma względami rozwiązania21. Tak więc w sposób trafny uchwycił istotę społeczeństwa obywatelskiego, pisząc, że dorobek teorii idei społeczeństwa obywatelskiego polega w szczególności na pokazaniu, iż to, co jest nazywane pate15 16. A. Giddens, Trzecia droga. Odnowa socjaldemokracji, KiW, Warszawa 1999, s. 68–77.. A. Giddens, Durkheim on Politics and the State, Polity, Cambridge 1996, s. 57.. S. Kozyr-Kowalski, Socjologia, społeczeństwo obywatelskie i państwo, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Poznań 2004, s. 253–274. 17. 18 19 20 21. J. Szacki, op. cit., s. 7. Ibidem, s. 10.. Ibidem, s. 12.. Ibidem, s. 16..

(7) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 21. tycznie wolnością, nie sprowadza się do zmiany ustroju, proklamowania demokracji i powołania rządów drogą wolnych wyborów, lecz obejmuje także przestrzeń społeczną, gdzie obywatele robią na co dzień to, co chcą robić, wyznaczając tym samym, nawet nie wiedząc o tym, granice i kierunki tego, co robi ich rząd22. Jak zauważył J. Szacki, o „obywatelskości” społeczeństwa decyduje to, czy rząd ma do czynienia z obywatelami, dla których jedyną oznaką bycia obywatelami, jest udział w wyborach, czy też z obywatelami, którzy czują się powołani do tego, by na co dzień zajmować się nie tylko swymi całkiem prywatnymi sprawami, ale też społecznymi23. Podstawą dobrze funkcjonującego społeczeństwa obywatelskiego są właściwe uregulowania prawne i sprawnie działające organizacje uwzględniające postulaty poszczególnych grup społecznych, które nie radzą sobie z trudnościami dnia codziennego. Są to instytucje pośredniczące pomiędzy państwem a obywatelem. Do sprawnego funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego potrzebna jest kultura obywatelska, a więc zespół akceptowanych wartości, przekonań, postaw i wzorów zachowań. Warto przywołać tutaj koncepcję „społeczeństwa otwartego”, która szczególny nacisk kładzie na uświadomienie człowiekowi konieczności prowadzenia dialogu w drażliwych kwestiach i umiejętności poszukiwania i znajdowania konsensu. Nie można jednak zapominać o sumiennym wypełnianiu obowiązków wynikających z pełnionej funkcji. W latach 40. XX w. wybitny filozof angielski K. Popper, autor pracy Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie zakwestionował niektóre poglądy głoszone przez Hegla. Uważał on, że społeczeństwo otwarte charakteryzuje indywidualizm. Jego zdaniem każdy ma prawo do wolności i życia według własnych reguł, ale jednocześnie musi być świadomy, że ponosi odpowiedzialność za osobiste decyzje. Inną cechę stanowi ruchliwość społeczna. W społeczeństwie otwartym ludzie mogą swobodnie zmieniać swoją pozycję w hierarchii społecznej. Trzecią cechą jest poddanie władzy pod kontrolę wszystkich obywateli, a nie tylko wybranych elit. K. Popper podkreśla, że ważna jest ochrona praw mniejszości. Społeczeństwo otwarte opiera się na zasadzie tolerancji dla poszukiwania odrębnych dróg szczęścia, zawsze jednak w granicach prawa determinującego przywileje obywatelskie. Zdaniem K. Poppera, przejście od społeczeństwa zamkniętego do otwartego „jest najgłębszą rewolucją, przez którą ludzkość dotychczas przeszła”24.. 22 23. Ibidem, s. 20.. Ibidem, s. 24.. K. Popper, Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie; przeł. (z ang.) H. Krahelska, Wydawawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1993, s. 43–64. 24.

(8) Krzysztof Kocurek. 22. Obecnie można dostrzec wzrastające zainteresowanie ideą społeczeństwa obywatelskiego. Dwaj badacze M.D. de Oliveira i R. Tandon zauważają, że: „W ostatnich dwóch dziesięcioleciach ludzie różnych klas, różnego wyznania i pochodzenia etnicznego organizują się, aby bronić demokracji i praw człowieka, walczyć o odpowiedni rozwój gospodarczy i ochronę środowiska naturalnego czy też, rzecz ujmując prościej, pomagać tym, którzy są w potrzebie i poprawiać jakość codziennego życia w swoim sąsiedztwie i swojej społeczności”25. Definiowanie tego pojęcia przysparza współczesnym badaczom wielu trudności, gdyż niektórzy z nich zwracają uwagę na konieczność istnienia myślących o interesach społeczności obywateli, a inni podnoszą kwestię stosunków społecznych polegających na zaufaniu i współpracy. Charakterystyczne dla takiego podejścia do tych koncepcji stają się wartości kapitału ludzkiego i społecznego. Naukowcy zauważają, że społeczeństwo obywatelskie jest produktem cywilizacji, a nie natury, w związku z tym pojęcie obywatela określane jest przez prawa i obowiązki wynikające z przynależności do konkretnej wspólnoty. Można zatem postawić tezę o postępie obywatelskości, który to dokonywał się w historii za sprawą zmieniających się praw i obowiązków wynikających z ówczesnych obyczajów. Chociaż proces ten nie był ruchem jednoznacznym, to jednak zdobytych praw na ogół trudno było pozbawić społeczność, która uznawała je za oczywiste i właściwe. Społeczeństwo rozpatrywane również bywa jako zespół instytucji społeczno-politycznych złożony z kilku elementów26: – władzy publicznej, która w ramach państwa demokratycznego jest wybierana w wyborach powszechnych i która odpowiada za podejmowane decyzje przed społeczeństwem, – rządów prawa, – sfery publicznej, która wywiera ogromny wpływ na kształtowanie tożsamości kulturowej, a co za tym idzie wartość kapitału społecznego, – systemu rynkowego, który generuje poczucie wolności gospodarczej i społecznej, – wielu różnorodnych dobrowolnych organizacji i stowarzyszeń. Czynnikiem decydującym również o współczesnym kształcie społeczeństwa obywatelskiego jest rodzina, gdyż rodzice poprzez właściwe wychowanie dzieci w dużym stopniu kształtują ich osobowość, a więc i ich zaangażowanie w życie społeczne. Zatem edukacja w tej dziedzinie już na poziomie szkolnym jest niezbędnym warunkiem integracji dorosłego człowieka ze społeczeństwem, co w konsekwencji ma wpływ na trwałość państwa. 25 M.D. de Oliveira, R. Tandon, Citizens. Strengthening Global Civil Society. CIVICUS, Washington D.C. 1994, s. 2.. D. Ilczuk, Polityka kulturalna w społeczeństwie obywatelskim, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2002, s. 15–22. 26.

(9) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 23. Reasumując, można dojść do wniosku, że społeczeństwo obywatelskie pod koniec XX i na początku XXI w. może być rozpatrywane w sensie „szerszym” lub „węższym”, tj. może obejmować instytucje państwowe i społeczne lub może być im przeciwstawiane. Zależeć będzie to głównie od relacji danej zbiorowości do państwa. Z doświadczeń historycznych wynika, iż istnieje możliwość ukształtowania również wiele postaw pośrednich społeczeństwa obywatelskiego27. 3. Zmiany charakteru społeczeństwa obywatelskiego W społeczeństwie polskim są dostrzegalne pewne różnice w postawach obywatelskich, które nie wynikają tylko z uwarunkowań historycznych i różnic w rozwoju gospodarczym. Jest wiele różnych czynników determinujących charakter społeczeństwa obywatelskiego, ale ten najważniejszy tkwi w cechach demograficznych danego regionu, czyli w zasobach kapitału ludzkiego. W Europie przyjmuje się, że do umocnienia idei społeczeństwa obywatelskiego w ostatnich dwóch dziesięcioleciach przyczyniły się dwa wydarzenia, po pierwsze wzrost neoliberalizmu w gospodarce krajów europejskich, który sprzyjał ograniczeniu funkcji opiekuńczych państwa. Ponadto umocniły swoje znaczenie obywatelskie organizacje pozarządowe, które zaczęły przejmować niektóre z obowiązków pełnionych wcześniej przez państwo. Drugim bardzo ważnym czynnikiem determinującym poczucie obywatelskości były przemiany demokratyczne w krajach Europy Środkowowschodniej. W sierpniu 1989 r. w trakcie konferencji w Castel Gandolfo B. Geremek trafnie określił sens obecnych przemian, stwierdzając, że my nie musimy społeczeństwa obywatelskiego definiować, gdyż my je widzimy i czujemy28. W 1999 r. zainteresowanie koncepcją społeczeństwa obywatelskiego stopniowo zmalało. Wówczas A. Smolar napisał: „Społeczeństwo obywatelskie, zbudowane w radykalnej opozycji do państwa, było zarazem ściśle z nim związane. I musiało załamać się wraz z tym państwem. [...] Ci, którzy w przeszłości sławili siłę oporu, przywiązanie do zasad wiary, demokratyzm swoich społeczeństw, zaczęli nagle, po 1989 roku, dostrzegać nietolerancję, ksenofobię, brak kultury demokratycznej, umysłowe zniewolenie współbraci. W tym duchu pisane były liczne artykuły Adama Michnika czy eseje Gyorgya Konrada”29.. 27 28. Ibidem, s. 23–25.. Ibidem, s. 26–33.. A. Smolar, Przygody społeczeństwa obywatelskiego [w:] Idee a urządzanie świata społecznego, red. E. Nowicka, M. Chałubiński, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999, s. 393, 394. 29.

(10) Krzysztof Kocurek. 24. Podobnie J. Dzwończyk w swoim artykule The Barriers of the Development of Civic Society in Poland after 1989 szczegółowo omawia bariery rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w Polsce po 1989 r. Analizując obecne zjawiska społeczne, zastanawia się czy na gruzach społeczeństwa postkomunistycznego można stworzyć dobrze funkcjonujące społeczeństwo obywatelskie30. Obecnie w Europie Środkowowschodniej można zaobserwować ponowną fascynację i spokojną odbudowę społeczeństwa obywatelskiego działającego w warunkach demokratycznej gospodarki rynkowej31. Poszukując zależności pomiędzy polityką państwa a społeczeństwem obywatelskim, nie sposób pominąć pytania o zakres interwencjonizmu państwa w gospodarce opartej na zasadach rynkowych. Model polityki społecznej jest istotnym zagadnieniem poruszanym przez wielu badaczy. Im państwo bardziej zaangażowane w sferze społecznej, tym jego udział w kształtowaniu postaw obywatelskich większy. Jest to stwierdzenie, od którego należałoby wyjść, prowadząc różnego rodzaju dyskursy i rozważania nad przyjętymi przez państwa europejskie koncepcjami polityki społecznej. Poprzez różnego typu działalność państwa i innych organizacji w dziedzinie kształtowania warunków życia i pracy ludzi oraz stosunków społecznych można budować strategie rozwoju takiej polityki. Jednakże dość często jest ona pomijana w bieżących decyzjach dotyczących ważnych zagadnień sfery publicznej. Starając się nieco inaczej naświetlić ten problem, należałoby odnieść się do tradycyjnego modelu welfare state – państwa opiekuńczego, którego koncepcja jest poddawana obecnie powszechnej krytyce. Mimo to nadal w wielu demokratycznych krajach europejskich podejmuje się różnego rodzaju działania, których celem jest wpływanie na społeczeństwo i gospodarkę, aby ograniczać nierówności i poprawiać warunki uczestnictwa w życiu społecznym i politycznym32. Należy jednak podkreślić, że nie chodzi o zaprzeczenie samej istoty państwa opiekuńczego, lecz jedynie o niewłaściwe sposoby jego realizacji. Zdaniem S. Golinowskiej trudno jest oczekiwać obecnie konstruktywnych propozycji zmian33. Odwołuje się ona do G. Springa-Andersena34 i R.M. Titmussa35, wyróżniając w świecie zachodnim trzy modele państwa opiekuńczego. Według kryterium ideologicznego 30 J. Dzwończyk, Barriers of the Development of Civil Society in Poland after 1989, Polish Political Science Yearbook, 2003, vol. 32, s. 117–125.. M. Magoska, Obywatel w procesie zmian, Wydawnictwo Księgarni Akademickiej, Kraków 2001, s. 23–45. 31. G. Spring-Andersen, The Three Worlds of Welfare Capitalism, Princeton University Press, Princeton 1990. 32. 33 34 35. S. Golinowska, op. cit., s. 11–18. G. Spring-Andersen, op. cit.. R.M. Titmuss, Essays on Social Policy. An Introduction, Allen and Unwin, London 1974..

(11) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 25. są to model liberalny, konserwatywno-korporacyjny i socjaldemokratyczny. S. Golinowska przedstawia te modele w następujący sposób. W modelu liberalnym państwo opiekuńcze ogranicza się do przeciwdziałania ubóstwu grup szczególnie narażonych, o których wiadomo, że samodzielnie sobie nie poradzą. Pomoc jest minimalna, wyraźnie adresowana, wymagająca testu dochodów i kontrolowania adresatów. W modelu konserwatywno-korporpacyjnym przyjmuje się założenie, że polityka społeczna jest niezbędnym elementem ładu ekonomicznego i politycznego. Taka polityka społeczna zajmuje się przede wszystkim kształtowaniem motywacyjnych i równoważących stosunków społecznych, łagodząc różne zakłócenia i destrukcyjne nastroje. Jej narzędziem są instytucje samorządów, odpowiednio ułożone stosunki przemysłowe oraz inne instytucje życia społecznego, takie jak np. Kościół czy stowarzyszenia. Odzwierciedleniem tego modelu jest polityka społeczna prowadzona w krajach Europy kontynentalnej, a w szczególności w Niemczech. W modelu socjaldemokratycznym państwo ma do realizacji bardzo ambitne cele społeczne. Zakłada się bowiem znaczne wyrównanie nie tylko szans, ale także dobrobytu na zasadzie szerokiej redystrybucji dochodów. Jest to model w dużym zakresie stosowany w krajach skandynawskich, a przykładem jego najpełniejszej realizacji jest polityka społeczna w Szwecji36. Według brytyjskiego socjologa A. Giddensa, europejskie państwa opiekuńcze funkcjonują według 4 systemów, takich jak37: – system brytyjski, który kładzie nacisk na system opieki społecznej i służbę zdrowia, – nordyckie państwa, z wysokimi podatkami, zapewniających hojne świadczenia i dobrym finansowaniu usług socjalnych, z opieką społeczną włącznie, – system typowy dla Europy Środkowej, ze stosunkowo słabo rozwiniętą opieką społeczną, ale zapewniającą inne świadczenia finansowane z podatków obecnie pracujących, – system typowy dla Południa, podobnym do środkowoeuropejskiego, ale obejmującym mniej osób i udzielającym skromniejszej pomocy. Oczywiste zatem wydaje się, że modele państwa opiekuńczego zróżnicowane są ze względu na prezentowaną ideologię i ich usytuowanie. Należy jednak podkreślić, że A. Giddens pominął model konserwatywno-korporacyjny oparty na społecznej gospodarce rynkowej realizowany w Niemczech. Jest to o tyle ważne, gdyż modelem tym żywo zainteresowane są władze wielu krajów, w tym także Polska. Termin społeczna gospodarka rynkowa, który kojarzy się ze swobodą gospodarczą, subsydiarnością i dialogiem społecznym, pojawia się w Konstytucji 36 37. S. Golinowska, Polityka społeczna państwa..., s. 11, 12.. A. Giddens, op. cit., s. 13, 14..

(12) Krzysztof Kocurek. 26. Rzeczypospolitej Polskiej. W art. 20 czytamy: „Społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej”38. Z przedstawionych rozważań można wysnuć wniosek, że istnieją dwie skrajne opcje podejścia do kwestii społeczno-gospodarczych: neoliberalna i socjaldemokratyczna. Budzą one kontrowersje i są poddane ostrej krytyce. Podejście neoliberalne w niewystarczający sposób zapewnia konieczną opiekę państwa, co może prowadzić do powstania niepokojów społecznych. Biorąc pod uwagę odbiorców dóbr publicznych ograniczenie interwencjonizmu państwa w nieuchronny sposób prowadzi do skomercjalizowania tego sektora i ogranicza do niego dostęp. Socjaldemokratyczne podejście zaś oskarża się o nadmierną ingerencję w sprawy gospodarcze, co z jednej strony czyni państwo nieefektywnym, a z drugiej zbyt drogim. Zauważono, że nadmierna aktywność państwa w zakresie zabezpieczeń socjalnych może doprowadzić do zaniku więzi rodzinnych, gdyż obowiązki opiekuńcze przejmą różnego typu instytucje. Ponadto słabnąć będzie u ludzi inicjatywa i przezorność, a wysokie podatki sprawią, że wzrost gospodarczy zostanie zaburzony. W kwestii społecznej taka polityka państwa będzie sprzyjać dostarczaniu dóbr publicznych na wystarczającym dla odbiorcy poziomie. 4. Koncepcja trzeciej drogi Wychodząc z oczywistego stwierdzenia, że obydwa modele nie są w pełni dobre, rozpoczęto poszukiwania tzw. trzeciej drogi łączącej: „państwową odpowiedzialność za powszechnie wymagany standard uniwersalnego zabezpieczenia społecznego ze wzrostem indywidualnej odpowiedzialności oraz preferencjami dla rozwiązań opcjonalnych”39. Zdaniem A. Giddensa wyłonienie się takiej idei jest niezwykle cenne, ponieważ jako podstawowe motto nowej polityki trzeciej drogi można przyjąć sformułowanie: nie ma praw bez obowiązków. Rząd ma wiele zobowiązań wobec swoich obywateli, w tym ochronę słabych. Stara socjaldemokracja miała jednak skłonność do traktowania praw jako bezwarunkowych roszczeń. Poszerzaniu się obszaru indywidualizmu powinno towarzyszyć poszerzenie obowiązków jednostki40. A. Giddens za zasadniczą część polityki trzeciej drogi uważa popieranie aktywnego społeczeństwa obywatelskiego. Podkreśla on, że nowa forma polityki państwa powinna opierać się na świadomym swojej roli społeczeństwie obywatelskim, 38 39 40. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r., Dz.U., nr 78, poz. 483, art. 20.. S. Golinowska, Polityka społeczna…, s. 18. A. Giddens, op. cit., s. 16, 17..

(13) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 27. zaznaczając jednocześnie ogromną rolę, jaką odegrać ma w tym procesie kultura i aktywność poszczególnych obywateli. W ogólnej interpretacji można przyjąć, że A. Giddens uważa za niezbędne dla „odrodzenia społeczeństwa obywatelskiego” przebudowanie obecnie istniejącego porządku społeczno-gospodarczego, który powinien opierać się na założeniu partnerskich relacji między państwem a jego mieszkańcami. Dodatkowo konieczne staje się zmobilizowanie inicjatyw lokalnych i włączenie trzeciego sektora, przy jednoczesnym delegowaniu na ich rzecz części uprawnień i środków finansowych obecnie pozostających w gestii władz centralnych. Wielu badaczy podnosi kwestię, że zbyt często można obserwować raczej konfrontacyjną zależność pomiędzy władzą a społeczeństwem obywatelskim. Nie ma wątpliwości, że warunki zaprezentowane przez A. Giddensa są powszechnie uważane za konieczne i pożądane dla właściwej koegzystencji, często nawet i odmiennych kulturowo społeczności. Uwagę należy zwrócić na rolę, jaką odgrywa państwo w rozwoju sfery społecznej. Biorąc pod rozwagę omawiane zagadnienia, warto postawić pytanie, ile i jakiego państwa „powinno być” w życiu społecznym. Chodzi tu nie o zakres, lecz sposób realizacji interwencjonizmu. Odpowiedź wydaje się oczywista. Jest to tzw. trzecia droga, czyli taki model państwa, który realizowany jest na zasadzie współistnienia władzy centralnej i aktywnych społeczności. Nie ma mowy tutaj o istnieniu sztywnej granicy, która ma szczegółowo określać zakres praw i obowiązków obydwu stron. Granice te powinny być elastyczne i dostosowane do zmieniającej się sytuacji i pojawiających się potrzeb. Również rząd, przekazując część swoich uprawnień do różnego rodzaju instytucji, nie może całkowicie i nieodwołalnie wyłączyć się z życia społecznego. W wielu krajach Europy Środkowej po okresie zafascynowania wolnym rynkiem i neoliberalnymi koncepcjami coraz częściej docenia się atuty mieszanego modelu państwa opiekuńczego. S. Golinowska uważa, że instytucje publiczne na skutek niedofinansowania stają się gorszej jakości i przez to są mniej atrakcyjne, a instytucje prywatne nie mogą się dostatecznie rozwinąć na skutek niewielkiej zamożności zasadniczych grup społecznych41. Należy zauważyć, że coraz częściej odchodzi się od tradycyjnych koncepcji w polityce społeczno-gospodarczej w stronę „złotego środka”. Poszukuje się rozwiązań mieszanych, łączących korzystne cechy przeciwstawnych sobie opcji, które zostają zamienione w nową jakość wzbogaconą o element społeczeństwa obywatelskiego. Warto podkreślić również, że w ostatnich latach niezwykłą popularność zyskał proobywatelski model państwa opiekuńczego, a tym samym i trzeci sektor, który jest usytuowany między państwem a rynkiem i kształtowany dzięki inicjatywie obywatelskiej.. 41. S. Golinowska, Polityka społeczna..., s. 18..

(14) 28. Krzysztof Kocurek. Wychodząc z założenia, że jedynie w społeczeństwie obywatelskim dostrzegalne są altruistyczne zachowania, a pozostałe sektory realizują swoje partykularne interesy niektórzy badacze zapominają o złożoności tego zagadnienia. L.M. Salamon stwierdza, że aktywność społeczna jest odpowiedzią na niepowodzenia rynku, a po rozpoznaniu jej ograniczeń konieczna staje się dopiero interwencja państwa42. Wyróżnia on cztery kategorie potencjalnych niedoskonałości i słabości organizacji trzeciego sektora. Pierwsza z nich to partykularyzm. Organizacje pozarządowe przede wszystkim realizują interesy grupowe, a więc jedynie dla członków określonej zbiorowości, co jest przejawem „zamkniętego społeczeństwa” w sensie Weberowskim. Dodatkowo wyraźne dysproporcje podmiotów pod względem zasobów i wpływów mogą pogłębiać nierówności i przyczynić się do wykluczenia społecznego. Druga niedoskonałość to paternalizm. Ze względu na uznaniowy charakter usług świadczonych przez trzeci sektor użytkownik nie może niczego żądać, lecz jedynie pokornie prosić. Jest to sytuacja zależności, która może przybierać nawet formę wyzysku czy ograniczenia wolności. W tej sytuacji państwo powinno zagwarantować zabezpieczenie potrzeb obywatelskich. Jednak według innych badaczy, problemem jest roszczeniowa mentalność społeczeństwa, a wspomniany wcześniej paternalizm stał się siłą organizacji nonprofit. Po trzecie, przywódcy i członkowie podmiotów trzeciego sektora muszą cechować się unikatowymi, specyficznymi umiejętnościami. To, co udaje się czynić organizacjom pozarządowym w konkretnym obszarze ludzkiej działalności, to okazuje się nieskuteczne w sytuacjach, które wymagają powtarzalności i dużego zakresu oddziaływania. Czwartą słabością jest luka odpowiedzialności. Nie są jeszcze wystarczająco dobrze wykształcone regulacje prawne, a poleganie tylko i wyłącznie na wierze w szczerość i uczciwość intencji przywódców i członków organizacji, to zdecydowanie za mało. W wyniku rywalizacji o sponsorów coraz bardziej dostrzegalne są sygnały o oczernianiu innych podmiotów, które prowadzą podobną działalność, a także podkreślanie jedynie swoich sukcesów. Również coraz częściej podnoszona jest kwestia braku funduszy. Organizacje pozarządowe nie są zdolne do skutecznego rozwiązywania bieżących problemów społecznych, gdyż zasoby, którymi dysponują, są niewystarczające w stosunku do zgłaszanych potrzeb. Warto zastanowić się nad odpowiedziami na pytania: czy budowa społeczeństwa obywatelskiego jest zadaniem tylko różnych inicjatyw społecznych, podejmowanych przez organizacje pozarządowe, czy także jest to zadanie elit i pań42 B. Dollery, J. Wallis, Economic Approaches to the Voluntary Sector: A Note on Voluntary Failure and Human Service Delivery, Working Paper Series in Economics, nr 16, University of New England, London 2001..

(15) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 29. stwa? Czy jest prawidłowe, że uwaga skoncentrowana jest jedynie na aspektach prawnych czy gospodarczych, pozostawiając sferę funkcjonowania społeczeństwa zupełnie na uboczu? Rola organizacji pozarządowych jest oczywista. One bowiem tworzą te formy organizacyjne, w których aktywni obywatele mogą działać, a więc wyrażać swój udział w życiu publicznym. Bez takiej możliwości nie może istnieć społeczeństwo obywatelskie. Należy sobie uświadomić, że budowa społeczeństwa obywatelskiego wymaga współdziałania z administracją centralną i samorządową. Powinno się zatem tworzyć społeczeństwo obywatelskie nie przeciw władzy czy poza nią, lecz właśnie wspólnie, wykorzystując te wszystkie środki, jakie daje nam uczestnictwo w zarządzaniu własnym państwem. 5. Zakończenie Budowa społeczeństwa obywatelskiego wymaga programu, który by wyznaczał cele i formy działalności, tak aby każda jednostka, nawet ta najmniejsza, miała świadomość, że przez swoją pracę przyczynia się do realizacji wielkiego, narodowego celu. Potencjał intelektualny organizacji pozarządowych jest ogromny. Trzeba go jedynie uaktywnić i stworzyć ramy dla jego wykorzystania. Organizacje pozarządowe nie wyczerpują jednak pełnego pola aktywności obywatelskiej. Równie ważna jest postawa obywateli w lokalnych organach władzy publicznej. Poparcie społeczne jest warunkiem koniecznym funkcjonowania samorządności. Niezbędne jest włączenie się wszystkich środowisk zainteresowanych rozwojem społeczeństwa obywatelskiego. Bierność jest zjawiskiem wyjątkowo groźnym dla demokracji. Należy inicjować wszelkie formy dialogu, nawet między organizacjami reprezentującymi różne światopoglądy czy podejścia do sposobu rozwiązywania konkretnych problemów lokalnych. Działalność mieszkańców na rzecz społeczeństwa obywatelskiego powinna być wielostronna, a mając zaufanie do państwa i jego organów, będą oni chętnie angażować się w sprawy publiczne. W proces budowy społeczeństwa obywatelskiego w Polsce musi być włączona szkoła. Niezbędne jest wprowadzenie do szkoły prospołecznej koncepcji wychowania. Szczególnie ważne wydają się oddolne inicjatywy uczniowskie, różne formy aktywności obywatelskiej na rzecz lokalnego środowiska. Budowa państwa obywatelskiego wymaga stworzenia wyraźnych i społecznie akceptowanych ram prawnych dla działalności społecznej. Należy odbudować zaufanie do elit politycznych, co wiąże się z pewnym wysiłkiem. Czy jednak można zbudować społeczeństwo obywatelskie, gdy są powody, aby kwestionować uczciwość i dobrą wolę ludzi czy nawet całych środowisk spełniających wiodącą rolę w państwie? Można przypuszczać, że stanowią oni zaledwie margines życia.

(16) Krzysztof Kocurek. 30. społecznego, a osób gotowych podjąć bezinteresowny trud tworzenia społeczeństwa zaangażowanego w sprawy lokalne szybko przybywa43. Sformułowania „myśl lokalnie, działaj globalnie” i „myśl globalnie, działaj lokalnie” zmodyfikowane i połączone na „myśl lokalnie, działaj lokalnie” najlepiej oddaje ideę społeczeństwa obywatelskiego i według G. Hofstede’a oznaczają, że należy zdawać sobie sprawę z różnic, lecz unikać wartościowania oraz uczyć się współpracy, by osiągać wspólne cele44. Literatura Barber B., A Place for Us, Hill and Wane, New York 1998. Dollery B., Wallis J., Economic Approaches to the Voluntary Sector: A Note on Voluntary Failure and Human Service Delivery, Working Paper Series in Economics, nr 16, University of New England, London 2001. Dzwończyk J., Społeczeństwo obywatelskie wobec wyzwań globalizacji [w:] Wymiar globalizacji. Aspekty polityczno-kulturalne, red. Z.M. Nowak, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, Opole 2002. Dzwończyk J., The Barriers of the Development of Civic Society in Poland after 1989, Polish Political Science Yearbook, 2003, vol. 32. Giddens A., Durkheim on Politics and the State, Polity, Cambridge 1996. Giddens A., Trzecia droga. Odnowa socjaldemokracji, KiW, Warszawa 1999. Golinowska S., Polityka społeczna państwa w gospodarce rynkowej, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994. Golinowska S., Polityka społeczna. Koncepcje – instytucje – koszty, Poltext, Warszawa 2000. Ilczuk D., Polityka kulturalna w społeczeństwie obywatelskim, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2002. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r., Dz.U., nr 78 poz. 483. Magoska M., Obywatel w procesie zmian, Wydawnictwo Księgarnii Akademickiej, Kraków 2001. Oliveira M.D. de, Tandon R., Citizens. Strengthening Global Civil Society, Civicus, Washington D.C. 1994. Perez-Diaz V.M., Powrót społeczeństwa obywatelskiego, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, Fundacja im. Stefana Batorego, Kraków 1996. Popper K., Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie, przeł. (z ang.) H. Krahelska, Wydawawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1993. Samorząd i demokracja lokalna. Osiągnięcie, zagrożenia, dylematy, red. J. Regulski, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, Warszawa 2002. Siciński A., O idei społeczeństwa obywatelskiego, „Wiedza i Życie” 1996, nr 6. 43. Samorząd i demokracja lokalna..., s. 3–71.. J. Dzwończyk, Społeczeństwo obywatelskie wobec wyzwań globalizacji [w:] Wymiar globalizacji. Aspekty polityczno-kulturalne, red. Z.M. Nowak, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, Opole 2002, s. 222–238. 44.

(17) Istota i kształtowanie się społeczeństwa.... 31. Smolar A., Przygody społeczeństwa obywatelskiego [w:] Idee a urządzanie świata społecznego, red. E. Nowicka, M. Chałubiński, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1999. Spring-Andersen G., The Three Worlds of Welfare Capitalism, Princeton University Press, Princeton 1990. Szacki J., Ani książę, ani kupiec – obywatel: idea społeczeństwa obywatelskiego w myśli współczesnej, Znak, Kraków 1997. Titmuss R.M., Essays on Social Policy, An Introduction, Allen an Unwin, London 1974. Tocqueville A., O demokracji w Ameryce, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1976. Winczorek P., Wstęp do nauki o państwie, Liber, Warszawa 2000. On the Nature and Formation of Civil Society This article tackles the issue of civil society. This is a type of society in which citizens can create various kinds of organisations and associations. Citizens can also be active in the public domain, since they are not dependent on the activities of the state. It may be assumed, therefore, that civil society remains under pressure from the state. Of course, it does not follow that this autonomy implies conflict between citizens and the central authorities, since it only concerns interpersonal relations. The ability to actively participate in social life and the right of association remain the main characteristics of civil society. Furthermore, in civil society, citizens can, at their own initiative and depending on their needs, pursue various forms of economic and cultural activity. The author attempts to illustrate the formation of civil society over the ages. He also looks at various models of state policy in regard to the notion of citizenship. The aim of the article is to develop the notion of a “happy medium”. In this way, the author wishes to emphasise that the citizen-friendly state model is a response to the imperfections of the “invisible hand of the market”, which was meant to be the perfect solution to all socio-economic problems..

(18)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obserwujemy jednak po stronie jednostek samorządowych postawę wstrzymywania się z inicjatywami przejmowania od organów administracji rządowej lub innych kategorii

Op basis van deze analyse lijkt bij deze (geringe) vervoeromvang de ISL in zijn Iiuidige vorm geen zinvolle functie te vervullen binnen het deur-tot-deur- vervoer; met nadruk moet

pojęcia społeczeństwa obywatelskiego przyczynili się intelektualiści Europy Środkowej i Wschodniej.. Ani Walzerowi, ani Szackiemu, ani żadnemu z innych autorów tekstów

funkcjonowania trzeciego sektora, umożliwiającą analizę oraz interpretację zjawisk i procesów zachodzących w społeczeństwie obywatelskim współczesnej Polski.. W02 -

Związki zawodowe są jedną z form zrzeszania się w realiach państwa demo- kratycznego, których istotą jest organizowanie się pracowników w celu obrony swoich interesów.. Służy

Brak jednoznaczności i niekonsekwencję widać szczególnie w odniesieniu do zjawiska, które dotyczyło opinii Miłosza o tenden- cjach w poezji polskiej po 1945 roku

Na końcu książki znajduje się 8 fotografii czarno-białych z odpowiednimi opisami, które powinny rozpoczynać się dużymi literami.. Wielką zaletą rozprawy jest jej bogata

Zdaniem Arendt przemoc może okazać się środkiem skutecznym i racjonalnym tylko wówczas, gdy jej cel da się osiągnąć szybko, na przykład gdy służy ona zwróceniu