• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn homiletyczny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn homiletyczny"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Bronisław Mokrzycki

Biuletyn homiletyczny

Collectanea Theologica 56/4, 93-107

(2)

56(1986) fase. IV

B I U L E T Y N H O M I L E T Y C Z N Y

Z a w a r to ś ć : I. S Ł O W O B O Ż E W K O Ś C IE L E . M ie js c e k u lt u w r e lig ia c h p o ­ g a ń s k ic h (cd.). 5. P r o b l e m m ie js c ś w ię ty c h w r e lig ia c h In d ii. II. C Z Y T A N IA B IB L IJ N E W L IT U R G II. 1. P o ś w ię c e n ie n o w eg o o łt a r z a n a m ie js c u p r o f a ­ n a c ji. T e o lo g ic z n a z a w a rto ś ć 1 M ch 4 ,5 2 —59. — 2. R a d o ść „ w s tę p o w a n ia ” do P a ń s k ie g o d o m u . A n a liz a te o lo g ic z n a f r a g m e n tó w P s 122,* I. S Ł O W O B O Ż E W L IT U R G II M ie jsc e k u lt u w re lig ia c h p o g a ń s k ic h (c.d.) P o n a s z k ic o w a n iu p r o b le m u m ie js c k u l t u w n a js ta r s z y c h r e lig ia c h ś w ia ­ t a o ra z ty c h , k tó r e w ja k iś sp o só b w ią ż ą się z r e lig ią ju d e o - c h rz e ś c ija ń s k ą

(ch o ćb y ze w z g lę d u n a u s y tu o w a n ie g e o g ra fic z n e ), p rz e c h o d z im y do in n y c h , b a rd z ie j z n a n y c h re lig ii W sch o d u , k tó r e zaw sz e fa s c y n o w a ły Z ach ó d . D ziś t a f a s c y n a c ja w y d a je się o d ż y w a ć z w ię k sz ą s iłą i m oże s ta n o w ić p ro b le m d u s z p a s te rs k i, w y m a g a ją c y n a jp i e r w z ro z u m ie n ia , b y m ó g ł b y ć w ła śc iw ie r o z ­ w ią z y w a n y . 5. P r o b l e m m i e j s c ś w i ę t y c h w r e l i g i a c h I n d i i a) O d w e d y z m u — do b r a m a n iz m u T a je m n ic z e k r a i n y I n d ii Z a c h ó d o d k r y w a ł w ie lo k r o tn ie . O d s ła w n e g o p o d ró ż n ik a M a rc o P o l o p o c z y n a ją c (1293 r.), p o p rz e z ' w ie lk ą w y p ra w ę V asco d a G a m a (1498 r.), r e lig ijn ą w y p r a w ę je z u ic k ie g o m is jo n a rz a św . F r a n c is z k a K s a w e r e g o (1506—1552) — a ż p o w y p r a w y p o d ró ż n ik ó w i u c z o n y c h z c z a só w n o w o ż y tn y c h .

N a p ły w o w e lu d y a r y j s k ie z a m ie s z k u ją c e I n d ie w y ra z iły sw e w ie rz e n ia g łó w n ie w k s ię g a c h z w a n y c h W e d a m i (w e d a — „ w ie d z a ”), z a w ie ra ją c y m i h y m n y r e lig ijn e , p ie ś n i, fo r m u ły o fia rn ic z e i z a k lę c ia m a g ic z n e o ra z w B r a h m a n a c h , p is a n y c h p ro z ą tr a k t a t a c h litu r g ic z n y c h . N a js ta r s z e z ty c h k sią g p o w s ta ły n a jp r a w d o p o d o b n ie j w' o k re s ie od 1500 do 1200 r . p rz e d C h r., a cało ść te j l i t e r a t u r y z n a n a b y ła j u t p rz e d V I w . po C h ry s tu s ie .

P o lite is ty c z n a re lig ia In d ii, n a jp ie r w w e d y z m , p ó ź n ie j b r a m a n iz m (czy b ra m in iz m ), s k u p ia się n a u b ó s tw ia n iu s ił n a t u r y o ra z c ia ł n ie b ie s k ic h . B o g o w ie teg o p a n te o n u d z ie lą się n a b ó s tw a n ie b ie sk ie (D ja u s — niebo, U szas — ju t r z e n k a , S u r ia — sło ń ce, S o m a — k się ż y c ), b ó s tw a a tm o s f e r y (I n d ra — b u r z a z b ły s k a w ic a m i i p io r u n a m i, R u d r a — n is z c z y c ie lsk i h u r a ­ g an ). b ó s tw a z ie m i (A g n i — o g ie ń , S o m a — p e r s o n if ik a c ja u p a ja ją c e g o n a ­ p o ju z n ie z n a n e j ro ś lin y ). D o z n a c z n ie js z y c h b ó s tw w ś ró d ty s ię c y w y m ie n ia ­ n y c h w św ię ty c h k s ię g a c h in d y js k ic h n a le ż y jesz c z e s z la c h e tn e b ó stw o ła d u — W a ru n a , w y s tę p u ją c e często w to w a rz y s tw ie M itry .

W obec ta k ic h b ó s tw c zło w ie k s ta w a ł z m o d litw ą i o f i a r ą w „ ś w ią ty n i k o s m ic z n e j” — p o d g o ły m n i e b e m (su b d ivo ).

* R e d a k to re m n in ie js z e g o b iu le ty n u je s t k s. B ro n is ła w M o k r z y c k i S J, K ra k ó w - W a rs z a w a . U w a g a ! N a s tę p n y n u m e r b iu le ty n u n a d a l b ę d z ie z w ią z a n y z te m a ty k ą p o ś w ię c e n ia k o śc io ła i o łta rz a .

(3)

94

D a w n y k u l t o iia r n ic z y n a b ie r z e w ię k sz e g o z n a c z e n ia w ep o ce p rz e jś c ia w e d y z m u do b r a m a n i z m u . W ie lk ie k o le g ia b r a m a n ó w w y p ra c o w a ły s p e c ja ln e r y t u a ł y o fia rn ic z e , p o d k r e ś la ją c z n a c z e n ie p e w n y c h (n o w y ch ?) b ó stw , ta k i c h ja k W is z n u czy S iw a . R o la o fia r, z w ła sz c z a o f ia r y S o m a — z u p a ja ją c e g o so k u , d o jd z ie do ta k ie g o z n a c z e n ia , że — w m e n ta ln o ś c i A rió w in d y js k ic h — d e c y d u je o lo s ie n ie ty lk o lu d z i, a le i b o gów . O to is tn ie n ie i d z ia ła n ie b o g ó w z a le ż y o d zło ż e n ia o fia ry p rz e z b r a m a n a w p o łą c z e n iu z fo r m u łą s a k r a ln ą ( b r a h m a n — „ z a k lę c ie ”). S k o ro z ta k i c h o fia r b o g o w ie c z e rp ią sw ą siłę, c z ło w ie k m oże w c h o d z ić z n im i w „ u k ła d y ”, p o ż y te c z n e o b u s tro n n ie : p o m o c ze s tr o n y b ó s tw a d la c z ło w ie k a w z a m ia n za u p r a g n io n ą i k o n ie c z n ą d la b ó s tw a o f ia r ę zło żo n ą p rz e z c z ło w ie k a . T o n a w s k ro ś m a ­ g iczn e p o d e jś c ie do re lig ii z d o m in u je w o k re s ie b r a m a n iz m u i u k a ż e ś w ia t b o g ó w ja k o s f e rę d e m o n ic z n ą , u p io r n ą , ja k o ś w ia t d u c h ó w i sił — n a w e t n ie o s o b o w y c h , k tó r e c z ło w ie k m o że o p a n o w a ć i p o d d a ć so b ie p o p rz e z o fia ry i m a g ic z n e f o r m u ły zak lę ć.

O ł t a r z e m j e s t s t ó ł z a s ł a n y m u r a w ą , n a k tó r y m b r a m a n i s k ła d a li b o g o m o fia ry . O n i te ż ro z n ie c a li o g ie ń o f ia r n y lu b p o d a w a li b ó stw o m n a p ó j S o m y , w y p o w ia d a ją c s a k r a ln e f o r m u ły o m a g ic z n e j sile . N ie ty lk o c ia ła n ie b ie s k ie u c h o d z iły za b ó s tw a . Z b ie g ie m c z a su n a w e t s a m o g ień o f ia r n y — A g n i p e rs o n ifik o w a n o ja k o b ó stw o . T a k ż e ś w ię te z a k lę c ie — B ra h m a n , w y p o w ia d a n e p rz y o b rz ę d a c h re lig ijn y c h , u w a ż a n e b y ło za o d ­ d z ie ln e b ó stw o . G łó w n a o f ia r a s k ła d a n a b ó s tw o m —· ś w ię ty n a p ó j S o m y — s t a je się o s ta te c z n ie b o g iem , k tó r e m u cześć o d d a w a li w sz y sc y z n a d e jś c ie m w io sn y , w u r o c z y s ty c h i s t a r a n n ie p r z y g o to w a n y c h o f ia r a c h z ta je m n ic z e g o n a p o ju . Z c z a se m in d y js k i p o lite iz m p r z y b r a ł fo rm ę „ t e o p a n t y z m u ” czy „ p a n te iz m u m o n is ty c z n e g o ” , k tó r y p ro w a d z i do je d n o ś c i w sz y stk ie g o w p o ­ tę d z e is to ty w s z e c h ś w ia ta , u to ż s a m ia n e j z ja ź n ią c z ło w ie k a — je d y n y m i w sz e c h p o tę ż n y m B ra h m ą . T y lk o B ra h m a is tn ie je p ra w d z iw ie , poza ty m w s z y s tk o je s t u łu d ą . P o p rz e z w ę d ró w k ę d u sz w k r ę g u w ie lu ró ż n o r a k ic h w c ie le ń (m e te m p sy c h o z a ) oczyszcza się c zło w ie k z w s z e lk ic h p rz e w in ie ń i w y z b y w a się u łu d y , z n a jd u ją c k r e s w p o łą c z e n iu się z d u s z ą w s z e c h ś w ia ­ t a — B ra h m ą . W y ra z e m ta k ie j asc e z y je s t ty p o w y d la d u c h a in d y js k ie g o j o g i z m. Z ty c h p o g lą d ó w w y ro ś n ie te ż p ó ź n ie j p o tę ż p y n u r t r e lig ijn y —■

b u d d y z m W

b) „D rz e w o w ie d z y ” i b u d d y z m

Z y cie b r a m a ń s k ic h „ m n ic h ó w ” , a s c e tó w czy a n a c h o r e tó w b y ło b a rd z o su ro w e , a n a jw y ż s z y m z a d a n ie m w y z n a w c y B ra h m y b y ło w ła ś n ie z o stać a s c e ­ tą . W ielu z d o b y w a ło te sz c z y ty w sz k o ła c h b r a m a ń s k ic h .

O koło 500 r o k u p r z e d C h r y s tu s e m z a p r a w ia ł się do ta k ie g o ż y c ia G a u ­ t a m a , s y n k r ó la S id d h a r ty z p ó łn o c n o -w s c h o d n ic h In d ii, z r o d u S a k ija — p ó ź n ie jsz y B u d d a . P o 29 la ta c h b e z tro s k ie g o ż y c ia w d w o rs k im p r z e p y ­ c h u s t a je s ię ż e b rz ą c y m m n ic h e m i p rz e z s ie d e m l a t „ te r m i n u je ” w to w a r z y ­ s tw ie p ię c iu p o k u tn ik ó w , ż y ją c y c h id e a łe m b r a m a n iz m u . Z e r w a ł je d n a k z n im i, s z u k a ją c in n e j, n o w e j d ro g i. M ito lo g e m a ty , u z a s a d n ia ją c e p ó ź n ie jsz e za ło ż e n ia b u d d y z m u , m ó w ią o c z t e r e c h d e c y d u ją c y c h „ s p o tk a n ia c h ” G a u - ta m y . P o o p u sz c z e n iu p a ła c u o jc o w sk ie g o s p o tk a ł s t a r c a — i z ro z u m ia ł u łu ­ d ę m ło d o śc i; s p o tk a w s z y c h o re g o — p o ją ł k ru c h o ś ć z d ro w ia ; z o b aczy ł te ż t r u p a — i z a c z ą ł m y ś le ć o s e n s ie ż y cia ; w Teszcie s p o tk a ł ż e b rz ą c e g o m n ic h a o r a d o s n y m o b lic z u — i to z a d e c y d o w a ło o jeg o d e c y z ji p rz y łą c z e n ia się do

11 E. D ą b r o w s k i , R e lig ie In d ii, w : R e lig ie ś w ia ta , re d . E . D ą b r o w ­ s k i , W a rs z a w a 1957, o d tą d s k r ó t — D R S, 53— 62; t e n ż e , R e lig ie W sc h o d u , P o z n a ń 1962, 123— 132; P. S i w e k , W ie c z o r y p a r y s k ie , P o z n a ń 1960, 27— 4Ż.

(4)

95

b r a m a ń s k ic h a n a c h o re tó w . N ie to je d n a k z a d e c y d o w a ło o o s ta te c z n y m jeg o p o w o ła n iu ja k o tw ó r c y n o w e j re lig ii.

G d y po s ie d m iu la ta c h a n a c h o re c k ie g o ż y c ia s i e d z i a ł p o d d r z e ­ w e m fig o w y m , n a g le p o z n a ł P ra w d ę . W w y n ik u te g o n ie z w y k łe g o „ o św ie ­ c e n ia ” s ta ł się n o w y m c z ło w ie k ie m i z ro z u m ia ł sw e w ie lk ie p o w o ła n ie . O p u ­ ś c ił w ię c m n ic h ó w i z a c z ą ł g ło sić n o w ą n a u k ę , o tr z y m a n ą w n ie z w y k ły m „ o ś w ie c e n iu ” p o d fig o w c e m . N a z w a ł s ię te ż n o w y m ja k b y im ie n ie m : „O ś w i e с o n y ”, czy li B u d d a . N a w ró c ił n a jp i e r w s w o ic h to w a rz y s z y , w y ­ g ła s z a ją c s ły n n e „ K a z a n ie w B e n a r e s ”, k tó r e g o tr e ś ć s ta n o w ić b ęd zie is to tę n a u k i b u d d y js k ie j. C a łe ży cie p o św ię c ił te r a z g ło s z e n iu n o w e j n a u k i, k tó r a s z y b k o p rz y jm o w a ła s ię w ś ró d lu d z i. B u d d a s tw ie rd z ił, że b a rd z o d u żo je s t teg o , co p o z n a ł, a czego n ie ogłosił, g d y ż u w a ż a ł to z a n ie p r z y d a tn e do ży cia św ię te g o , o d w ró c e n ia s ię od rz e c z y z ie m sk ic h , o sią g n ię c ia p o k o ju , p o z n a n ia ,

o św ie c e n ia i n ir w a n y . . D la m e ta fiz y k i i w s z e lk ie j s p e k u la c ji B u d d a ż y w ił g łę b o k ą p o g a rd ę . C e ­ le m jeg o n a u k i b y ło ż y c ie p r a k t y c z n e , p ro w a d z ą c e do o ś w ie c e n ia i n i ­ rw a n y . N a jo g ó ln ie j m o ż n a o k re ś lić jeg o n a u k ę ja k o d ro g ę u m i a r k o w a ­ n e g o ż y c i a — v ia m e d ia . P rz e c iw s ta w ia ją c się p r z e s a d n e m u a s c e ty z m o ­ w i b r a m a n ó w , B u d d a k ła d z ie n a c is k n a w e w n ę t r z n e u sp o s o b ie n ie , k t ó ­ r e p o z w a la z a c h o w a ć w ła ś c iw y s to s u n e k do ś w ia ta , p o le g a ją c y n a u m ia rz e . „S ą k r a ń c e , o m n is i ■— tw ie r d z i B u d d a — o d k tó r y c h d a le k im w in ie n być, k to w ie d z ie ży cie d u c h o w e ... J e d n y m z n ic h je s t ży cie w ro zk o szy , o d d a n e ż ą d z y i u ż y w a n iu : je s t o n o n is k ie , n ie s z la c h e tn e , n ie d u c h o w e , n ie g o d n e , n ie z a s łu g u ją c e n a n a z w ę ży cia . I n n e n a to m ia s t p o le g a n a u m a r tw ie n iu sa m e g o sie b ie ; je s t o n o b o le s n e , n ie g o d n e , n ie z a s łu g u ją c e n a n a z w ę życia. O d o b y ­ d w ó c h ty c h k ra ń c o w o ś c i, o m n isi, d a le k i je s t c z ło w ie k d o s k o n a ły ; o d n a la z ł b o w ie m d ro g ę, k t ó r a le ż y p o ś ro d k u , d ro g ę o tw ie r a ją c ą o k o i d u c h a , w io ­ d ą c ą do p o k o ju , do o św ie c e n ia , do n ir w a n y ” .

B u d d y z m z a lic z a się do tz w . „ re lig ii s o te ry c z n y c h ” , czyli g ło sz ą c y c h z b a ­ w ie n ie . R z e c z y w iśc ie — c e le m b u d d y z m u je s t „ w y b a w i e n i e ” . P o le g a ono n a u w o ln ie n iu s ię od c ie r p ie n ia w n a js z e rs z y m sło w a z n a c z e n iu i od m e - te m p s y c h o z y — d a ls z e j w ę d ró w k i d u szy . W y b a w ie n ie to o sią g a się d o p ie ro w s ta n ie „ n i r w a n y ” , czy li „ w y g a ś n ię c ia ” . J e s t to t a k i s t a n d u szy , w k t ó ­ r y m życie e m p iry c z n e w y g a s a — n ie w s e n s ie u n ic e s tw ie n ia , le c z s p e c ja ln e ­ go s ta n u , w o ln e g o od w s z e lk ic h p o ż ą d a ń o ra z in d y w id u a ln e g o is tn ie n ia . S ta n n ir w a n y je s t b a rd z o tr u d n y do s p re c y z o w a n ia . B u d d y z m p o d a je ty lk o n e g a ­ ty w n e o k re ś le n ia : b r a k ży cia , s ta w a n i a się i c ie r p ie n ia ; n a to m ia s t n ie z n a ­ m y p o z y ty w n y c h o k r e ś le ń teg o s ta n u , k tó r y p rz e c ie ż n ie je s t n ic o śc ią .

C h o ciaż w b u d d y z m ie n ie m o ż n a m ó w ić o ś w ią ty n ia c h d la b ó stw , g d y ż s a m b u d d y z m m ilc z y o b o g a c h , p o z o s ta w ia ją c w ie r n y m z u p e łn ą sw o b o d ę p o d ty m w z g lę d e m , to je d n a k m o ż n a z a u w a ż y ć p e w ie n z w ią z e k „ o ś w ie c e n ia ” B u d d y ze z n a k a m i m a te r ia ln y m i. J a k a ś f o r m a tr a n s c e n d e n c ji w ią ż e się tu z e le m e n ta m i m a te r ia ln y m i, z a p e w n e sy m b o lic z n y m i. S e n m a t k i B u d d y , k r ó ­ lo w e j M a y a d e v i, p o p rz e d z a ją c y p o częcie B u d d y , z w ią z a n y je s t z g ó r a m i (H im a la je ) o ra z c u d o w n y m d r z e w e m , w y s o k im n a sześć m il, a ta k ż e z G ó ra S r e b r n ą i z ło ty m d o m e m . N a ro d z in y B u d d y z n ó w w ią ż ą się z l a ­ s e m L u m b in i, to n ą c y m w c z e rw o n y m k w ie c iu , z w ie lk im d rz e w e m s t o ją ­ c y m w ś r o d k u la s u , k tó r e g o d o tk n ę ła k ró lo w a tu ż p rz e d ro z w ią z a n ie m . W c h w ili u r o d z in B u d d y m ia ło się z ja w ić s ła w n e „ d rz e w o B o d h i” , czyli . . d r z e w o W i e d z y ” , k tó r e o d e g ra t a k w ie lk ą r o lę w ż y c iu i p o w o ła n iu B u d d y . P o d ta k im s a m y m b o w ie m d rz e w e m B u d d a o tr z y m a ł „ o św ie c e n ie ” i s ta ł się m is trz e m „ w ie d z y ” . P ó ź n ie j s a m B u d d a o d w ie d z i d rz e w o , k tó r e w y ro s ło w c h w ili je g o u ro d z e n ia , b y w jeg o c ie n iu d u m a ć z ra d o ś c ią . N a ­ w e t ś m ie rć B u d d y w ią ż e się ze z n a k ie m d rz e w a . J a k o s ta rz e c lic z ą c y 80 l a t u d a ł się do la s u S a la i p o ło ży ł się p o d d rz e w e m , b y u m rz e ć . P o ż e g n a w sz y s w o ic h to w a rz y s z y , p o w ie d z ia ł n a k o n ie c : „ W a lczcie b e z w y tc h n ie n ia ! ” G d y u m a r ł, z d rz e w a p o s y p a ły się n a ń p ła t k i k w ia tó w , a w p o w ie tr z u z a b rz m ia ła

(5)

96

n ie b ia ń s k a m u z y k a . B u d d a m ia ł jeszcze p o w ie d z ie ć , że za ja k ie ś 500 l a t z ja ­ w i się in n y B u d d a — „ O św ie c o n y ” — k tó r e m u p o w in n i się p o d d a ć b u d d y śc i. Z n a k d r z e w a (g a ju , la s u , o g ro d u ) ja k o sy m b o l b o sk o śc i p o ja w ia się w w ie lu re lig ia c h . W b u d d y z m ie z d a je s ię o d g ry w a ć ja k ą ś ro lę , choć n ie w z w ią z k u z k u lte m , le c z ja k o sy m b o l w ie d z y i „ O ś w ie c e n ia ” . J e s t to „D rzew o Ś w ia ta ” i „ D rz e w o Ż y c ia ”, a n a w e t p r z e d s ta w ia , w p ie r w o tn e j ik o ­ n o g ra f ii, s a m e g o B u d d ę . J a k o „D rzew o K o s m ic z n e ” w y o b ra ż a ś w ia t p o d ­ z ie m n y (k o rz e n ie ), z ie m ię (pień) o ra z n ie b o (g ó rn e g a łę z ie i k o ro n a ). W p a n ­ te o n ie in d y js k im d rz e w o o z n a c z a ta k ż e b o g ó w : k o rz e n ie to B ra h m a , p ie ń .— S iw a, a g a łę z ie — W iszn u . Z c z a se m s a m e m u B u d d z ie zaczęto o d d a w a ć c z e ś ć b o s k ą ; n ie b y ło to po m y ś li z a ło ż y c ie la , k tó r y n ie z a jm o w a ł s ię b o g a m i i k u lte m , lecz u c z y ł m e d y ta c ji i u m ia r k o w a n e j asc e z y , p ro w a d z ą c e j do „ w y z w o le n ia ” . J u ż w r o ­ k u 250 p rz e d C h r. w m ie js c u n a r o d z e n ia B u d d y w y s ta w io n o k o lu m n ę p a ­ m ią tk o w ą z n a p is e m : „ T u u ro d z ił się B ło g o s ła w io n y ” . W p o b liż u k o lu m n y z n a le z io n o ta k ż e g r o b o w i e c z k o sz to w n o ś c ia m i, n a c z y n ia m i i u r n ą o p a ­ tr z o n ą n a p is e m : „ R e lik w ie B ło g o sła w io n e g o B u d d y z r o d u S a k i j a ” . B o sk ą cześć o d d a w a ć się b ę d z ie w s z y s tk im r e l i k w i o m B u d d y , jeg o p o s ą ­ g o m i o b r a z o m . M ie js c a z w ią z a n e z jeg o ż y c ie m i d z ia ła n ie m s ta n o w ić b ę d ą m ie js c a ś w ię te i cel n ie u s ta n n y c h p ie lg rz y m e k . S a m B u d d a ra d z ił sw o ­ im u c z n io m , b y p o jeg o ś m ie rc i o d b y li p ie lg rz y m k ę do c z te re c h w a ż n y c h m ie js c : m ie js c a jeg o u ro d z in , „ o św ie c e n ia ” , ro z p o c z ę c ia p rz e z e ń p ra c y a p o ­ s to lsk ie j o r a z m ie js c a jeg o ś m ie rc i.

Z aczęto w k r ó tc e w z n o sić w s p a n ia łe b u d o w l e (stu p a ) d la p rz e c h o w y ­ w a n ia ty c h r e lik w i i p a m ią te k k u czci z a ło ż y c ie la ; w b r e w z a ło ż e n io m b u d ­ d y z m u s ta ły się o n e ś w i ą t y n i a m i i m ie js c a m i k u l t u B u d d y .

T e o re ty c z n ie p ie lg rz y m o w a n ie b u d d y s tó w do ró ż n y c h s tu p a w in n o b y ć je d y n ie o k a z ją do m e d y ta c ji, a le p r a k ty c z n ie są to p ie lg rz y m k i r e lig ijn o - k u l- ty c z n e , z m u z y k ą i ta ń c e m . B u d u je się w s p a n ia łe ś w ią ty n ie z p o s ą g a m i B u d d y w ró ż n y c h p o s ta w a c h , a w y o b ra ż e n ia te , z g o d n ie z p rz e k o n a n ia m i b u d d y s tó w , m a ją b y ć ź ró d łe m b ło g o s ła w ie ń s tw a . W y o b ra ż e n io m B u d d y o d ­ d a je się b o s k ą część n a sp o só b in d y js k i, a w ię c : s k ła d a n ie o fia r k a d z ie ln y c h , p ło n ą c y c h św iec, k w ia tó w i p o ż y w ie n ia ; w y p o w ia d a się p rz y ty m ró ż n e t e k ­ s ty i W 'ykonuje śp ie w y , z a n o si s ię n a w e t m o d ły do B u d d y 12.

c) K u lt ś w ią ty n n y i d o m o w y h in d u iz m u

B ra m a n iz m ja k o n a ro d o w a , a n a w e t u rz ę d o w a re lig ia In d ii z a g ro ­ żo n y b y ł p rz e z d w ie g a łę z ie r u c h ó w r e f o r m a t o r s k i c h : b u d d y z m i d ż a in iz m . W V I. w . p rz e d C h ry s tu s e m V a d d h a m a n a p o c h o d z ą c y z k a ­ s ty r y c e r s k ie j po w ie lu la t a c h p r a k t y k a sc e ty c z n y c h d o sz e d ł do n a d z w y c z a j­ n eg o „ o św ie c e n ia ” i p o z n a n ia re lig ijn e g o . M ógł się w ię c n a z w a ć „ tr iu m f a to ­ r e m ” n a d lu d z k im i n a m ię tn o ś c ia m i (d ż in a — tr iu m f a to r , s t ą d n a z w a d ż a ­ inizm ). P rz e z 30 l a t g ło s ił sw ą n a u k ę , ró ż n ią c ą się z a sa d n ic z o od w sp ó łc z e s n e ­ go m u b u d d y z m u . K ła d ł o n b o w ie m n a c is k n a k o n ie c z n o ść le k c e w a ż o n y c h p rz e z b u d d y z m p r a k t y k a sc e ty c z n y c h , a n ir w a n ę o k r e ś la ł p o z y ty w n ie ja k o s ta n p o ś m ie rtn e j szczęśliw o ści. W w a lc e z b u d d y z m e m i d ż a in iz m e m b r a m a n iz m p rz e s z e d ł p e w n ą e w o ­ lu c ję w k ie r u n k u s y n k r e ty z m u , łą c z ą c w so b ie w ie le e le m e n tó w , z re lig ii szczep ó w n ie a r y js k ic h o ra z z m ie n io n e g o ju ż b r a m a n iz m u . U c z e n i często n a ­ z y w a ją tę fo r m ę w ie r z e ń in d y js k ic h m ia n e m n e o b r a m a n i z m u l u b 12 J. V a r e η n e, L e b o u d d h is m e , w : L e s r e lig io n s, re d . J . C h e v a ­ l i e r , P a r i s 1972, o d tą d s k r ó t — L R , 48— 71 p a s s im ; E . D ą b r o w s k i , R e ­ lig ie In d ii, w : D R S , 62—74; t e n ż e , R e lig ie W s c h o d u , 1 3 3 ^ 1 4 4 ; P . S i ­ w e k , d z. c y t., 43—6 6; D ic tio n n a ir e des s y m b o le s , re d . J . C h e v a l i e r , P a r is 1969, 51—61 p a ss im .

(6)

97

h i n d u i z m u . P o w s ta n ie te g o n u r t u re lig ii m i e j s k i e j b y ło w y n ik ie m d łu ­ giego p ro c e s u , k tó r y ro z p o c z ą ł się m n ie j w ię c e j o k o ło 500 r o k u p rz e d C h r y ­ stu s e m .

H in d u iz m p o z n a je m y g łó w n ie w o p a rc iu o d w ie w ie lk ie i s ła w n e e p o ­ p e je in d y js k ie , n o sz ą c e n a z w ę M a h a b h a r a ta i R a m a ja n a . M a h a b h a r a ta to p o e m a t s k ła d a ją c y się z 200000 w ie rs z y , s ta n o w ią c y k o m p ila c ję w ie lu r ó ż ­ n y c h dzieł, p o c h o d z ą c y c h o d ró ż n y c h a u to r ó w , z łą c z o n y c h w s p ó ln y m c e le m d y d a k ty c z n y m . J e s t to „ e n c y k lo p e d ia h in d u iz m u ”, j a k tw ie r d z ą n ie k tó rz y . M a­ m y ta m w ie le e le m e n tó w m ito lo g ii lu d o w y c h o p o w ia d a ń i s p e k u la c ji m e t a ­ fiz y c z n e j b r a m a n ó w . N a jb a r d z ie j c h a r a k te r y s ty c z n y m w ą tk ie m ep o p e i z p u n k t u w id z e n ia h in d u iz m u je s t B h a g a w a d - G ita , a w ię c P ie ś ń o B ło g o sła ­ w io n y m . J e s t n im K r i s z n a, w ó d z p a s te rs k ie g o p le m ie n ia J a d a w ó w , k tó re g o życie, czy n y i n a u k i o p ie w a w s p o m n ia n a P ie śń . S. S с h a j e r s tw ie rd z a : „W p o e m a c ie p r z e m a w ia ję z y k ie m w ie lk ie j p o e z ji, m a j e s t a te m sło w a , p a to ­ su i w ieszczą in s p ir a c ją . D la te g o te ż n ie z a le ż n ie od b r a k u je d n o lite j tr e ś c i bez w a h a n ia z a lic z a m y B h a g a w a d - G itą do n a jc e n n ie js z y c h s k a r b ó w l i t e r a t u ­ r y w s z e c h ś w ia to w e j” .

D ru g ie ź ró d ło p o z n a n ia h in d u iz m u to R a m a ja n a . A u to r e m te j e p o p e i b y ł W a l m i k i. O p isa ł w n ie j czy n y R a m y , je d n e g o z s y n ó w k ró le w s k ic h , k tó r e g o p ó ź n ie j u z n a n o za k o le jn e w c ie le n ie b o g a W iszn u .

Do w a ż n y c h ź ró d e ł p o z n a n ia h in d u iz m u z a lic z a się jeszcze tz w . P u r a n y , czyli n a jd a w n ie js z e t r a d y c je i le g e n d y w fo r m ie p o u c z e ń filo z o fic z n y c h i te o ­ lo g ic z n y c h , d o ty c z ą c y c h p o c h o d z e n ia ś w ia ta i b ogów , a ta k ż e k o m e n ta r z e do ty c h le g e n d z a ty tu ło w a n e T a n tr y . H in d u iz m to w ie le ró ż n ią c y c h się s e k t , w ś ró d k tó r y c h n a jw a ż n ie js z y ­ m i są w is z n u iz m i s iw a iz m , k o n c e n tr u ją c y się n a k u lc ie b o g a W isz n u lu b S iw y . B ra h m a w h in d u iz m ie p o sz e d ł tr o c h ę w z a p o m n ie n ie . K ris z n a i R a m a u c h o d z ą za k o le jn e w c ie le n ia b o g a W iszn u . K u lt p r z y b ie r a w h in d u iz m ie z u p e łn ie n o w e f o r m y , ró ż n ią c e się z a ­ sa d n ic z o od d a w n y c h , b ra m a ń s k ic h , s k r o m n y c h w y ra z ó w . M ie jsc e m s k ła d a n ia o f ia r b o g o m s ta je się ju ż n ie ty lk o o łta r z p o k r y ty m u r a w ą , a le ś w i ą t y - n i a, k tó r a s t a je się c e n tr u m re lig ijn e g o ż y c ia lu d u . L ic z b a ś w ią ty ń je s t w n ie k tó r y c h m ie js c o w o ś c ia c h w p r o s t z a w ro tn a . B e n a re s n p . p o s ia d a ic h aż d w a ty s ią c e ! P o n a d to d o d a ć tr z e b a o g ro m n ą lic z b ę k a p lic i z a w r o tn ą ilość p o są g ó w ró ż n y c h b ó s tw — bo aż 500 000!

N ie k tó r e m ie js c a , u ś w ię c o n e tr a d y c ją , s ta ły się o ś r o d k a m i ż y c ia r e l i g i j ­ n ego i p r z y c ią g a ją rz e s z e p ie lg rz y m ó w . W h in d u iz m ie z n a n y je s t ta k ż e k u l t r z e k i j e z i o r , a m a r z e n ie m k a ż d e g o h in d u is ty je s t p r z y n a jm n ie j je d e n r a z w ży c iu z a n u rz y ć się w w o d a c h ś w ię te j rz e k i G a n g e su . B o sk ie j czci d o ­ z n a ją ta k ż e z w i e r z ę t a , zw ła sz c z a k ro w y , w ęże i m a łp y . K u lt p u b lic z n y , ś w ią ty n n y , m a c h a r a k t e r e k s c e n try c z n y . T o w a rz y s z ą m u ta ń c e i śp ie w y , c h o ­ ro b liw e e k s ta z y , u c z ty b o g ó w , a n a w e t n ie r z ą d s a k r a ln y o w y d ź w ię k u m i­ s ty c z n y m I3. T e re n e m p u b lic z n e g o k u ltu , o d d a w a n e g o ró ż n y m b o g o m , są ta k ż e w z g ó ­ r z a , g r o t y , s k a ł y , d r z e w a , s t a w y l u b r z e k i — m ie js c a , w k t ó ­ r y c h d a n y b ó g z w y k ł p rz e b y w a ć . W k a ż d y m w y p a d k u l i tu r g ia p r z y b ie r a f o r ­ m ę o k a z a łą . O p ró cz p u b lic z n e g o , m a s o w e g o k u lt u , h in d u iz m z n a k u l t r o d z i n n y . J e s t o n c h a r a k t e r y s t y c z n ą c e c h ą te j re lig ii. Z w ią z a n y z re lig ią p o d z ia ł n a k a s t y m a sw ó j o d p o w ie d n ik w k u lc ie i w ie rz e n ia c h . K a s ta to w s p ó ln o ta o k re ś lo n y c h ro d z in , w k tó r y c h k a ż d y c z ło n e k w c h o d z i p o p rz e z r y t y in i c ja c y j­ n e w ży cie d o ro s ły c h . K u lt ro d z in n y o d p o w ie d n ic h b o g ó w k o n c e n tr u je się w o k ó ł o ł t a r z a d o m o w e g o l u b w p r z y le g a ją c y m o g r o d z i e .

18 E. D ą b r o w s k i , R e łig ie In d ii, w : D R S, 83— 88; t e n ż e , R e lig ie W s c h o d u , 154— 164; P . S i w e k , d z. c y t., 39—40; J . V a r e n n e , L ’h in - d u is m e , w : L R , 172— 197 p a ss im .

(7)

C e re m o n ia ł li tu r g ii d o m o w e j p r z e w id u je p rz e d e w s z y s tk im c o d z ie n n ą a d o r a c ję — u c z c z e n ie b ó s tw r o d z in n y c h — r a n o i w ie c z o re m , a p o n a d to o f ia r y s k ł a d a n e w o k re ś lo n y c h p o r a c h ro k u . W o b rz ę d z ie n ie o d z o w n e s ą s t a ­ tu e t k i lu b o b ra z y b o g ó w i b o g iń , k tó r y m o d d a je się cześć b o s k ą p rz e z w e ­ z w a n ie ic h z a p o m o c ą tr a d y c y jn y c h fo r m u ł, z a p ro s z e n ie do p o s iłk u , o b m y c ie im nó g , zło ż e n ie k w ia tó w i w o n n o śc i, o fia ro w a n ie p o k a rm ó w , p a le n ie k a d z i­ d ła p o d czas w y p o w ia d a n y c h m o d litw , p a le n ie la m p e k o liw n y c h i w y k o n y ­ w a n ie r y t u a ln y c h g e s tó w p rz e d w y o b ra ż e n ie m b ó s tw a . P o s iłe k sp o ż y w a n y w to w a rz y s tw ie t a k z n a k o m ity c h „g o ści” u c h o d z i z a „ k o m u n ię ” z b o g a m i, za p ra w d z iw e z je d n o c z e n ie z b ó s t w e m 14.

O d w e d y z m u p o p rz e z b ra m a n iz m , b u d d y z m i d ż a in iz m — re lig ia I n d ii o s ią g n ę ła s y n k r e ty s ty c z n ą f o r m ę h i n d u i z m u , k tó r y p r z y w ią z u je w ie lk ą w a g ę do ś w ię ty c h m ie js c i o b rz ę d ó w , p ro w a d z ą c y c h do s p o t k a n ia c z ło w ie k a ze ś w ia te m b o gów . cd n . k s . B r o n is ła w M o k r z y c k i S J , K r a k ó w -W a r s z a w a II . C Z Y T A N IA B IB L IJ N E W L IT U R G II 1. P o ś w ię c e n ie n o w eg o o łta rz a n a m ie js c u p r o f a n a c ji T e o lo g ic z n a z a w a rto ś ć 1 M c h 4, 52— 59 O s ta tn ie z s e r i c z y ta ń s t a r o te s ta m e n ta ln y c h p r z y p o ś w ię c e n iu o łta r z a w z ię te zo sta ło z 1 M c h 4, 52— 59, gdzie je s t m o w a o u ro c z y s ty m p o ś w ię c e ­ n iu n o w eg o o łta r z a c a ło p a le n ia w Je ro z o lim ie , p o z w y c ię s tw ie J u d y M a c h a - b e u sz a n a d s y r y js k im i w o js k a m i, d o w o d z o n y m i p rz e z z a rz ą d c ę L iz ja s z a . M o tto p e ry k o p y w L e k c jo n a r z u ty p ic z n y m b rz m i: U rzą d zo n o u r o c z y s to ś ć p o ­ św ię c e n ia o łta rza , a m ię d z y łu d e m p a n o w a ła b a r d z o w ie lk a ra d o ść (por. w . 56 i 58). W p o ls k im L e k c jo n a r z u m s z a ln y m w e r s e t t e n z a s tą p io n o la k o ­ n ic z n y m ty tu lik ie m : U r o c zy sto ść p o ś w ię c e n ia o łta rza .

P e łn ie js z e z ro z u m ie n ie p e ry k o p y o ra z je j z w ią z k u z n a s z y m ż y c ie m d u ­ c h o w y m i k u lt e m w y m a g a z w ró c e n ia u w a g i n a d a ls z y i b liż sz y k o n t e k s t o p is y w a n e g o w y d a r z e n ia . S ię g n ijm y w ię c do tł a h is to ry c z n e g o od s tr o n y r e ­ lig ijn e j i p o lity c z n e g o p o ło ż e n ia lu d u B ożego S ta r e g o P r z y m ie r z a w k ilk u o s ta tn ic h s tu le c ia c h p rz e d C h ry s tu s e m .

a) „ P o g a n i e w t a r g n ę l i d o T w e g o d z i e d z i c t w a ” (p o r. P s 79,1)

Bóg, k tó r y „ w ie lo k r o tn ie z a w ie r a ł p r z y m ie r z e z lu d ź m i” (por. IV M odl. eu ch .), d a ł s w o je m u w y b r a n e m u lu d o w i ta k ż e z e w n ę trz n e z n a k i p rz y p o m in a ­ ją c e z a w a r te p r z y m ie r z e o ra z s w o ją n ie u s ta n n ą , o p ie k u ń c z ą o b ecn o ść p o ­ ś r o d k u w y b ra ń c ó w , A r k a P rz y m ie rz a , N a m io t S p o tk a n ia , p ó ź n ie j Z ie m ia O b ie c a n a , a z w ła sz c z a w zg ó rze S y jo n i ś w ię te m ia s to J e r o z o lim a ze ś w i ą - t y n i ą P a n a Z a s tę p ó w o ra z k u lte m o fia rn ic z y m to w ła ś n ie te k o n k r e tn e , m a te r ia ln e z n a k i s t a łe j o b ecn o ści B oga i J e g o w ie rn o ś c i z a w a r te m u p r z y ­ m ie rz u .

S e rc e I z r a e la p rz y lg n ę ło do ty c h z n a k ó w , a le c h y b a n ie z b y t m o cn o do T ego, k tó r e g o o n e m ia ły s ta le p rz y p o m in a ć — B o g a ż y w e g o i J e g o n a j ­ ś w ię ts z ą w o lę. M u s ia ły w ię c p rz e p a ś ć ś w ię te z n a k i, b y lu d s ię o tr z ą s n ą ł i w re s z c ie p r z y j ą ł B oże o s trz e ż e n ia , d o c ie r a ją c e w c ią g u w ie k ó w p o p rz e z n a

(8)

w o ły w a n ia p ro r o k ó w , w c ią ż p rz e ś la d o w a n y c h , a n a w e t z a b ija n y c h (p o r. M t 23, 27).

N i e w o l a b a b i l o ń s k a (V I w . p rz e d C h r.), z p r z e s ie d le n ie m l u d ­ n o śc i i c a łk o w ity m z n is z c z e n ie m ś w ią ty n i je r o z o lim s k ie j, b y ła o g ro m n y m w s tr z ą s e m d la I z r a e la — a le te ż s k u te c z n y m le k a r s tw e m . U p o k o rz o n y lu d B oży ro z p o c z ą ł n a w y g n a n iu sw o je „ w ie lk ie r e k o le k c je ”, p o le g a ją c e n a c z y ta ­ n iu i m o d lite w n y m ro z w a ż a n iu s ło w a B ożego (p o w s ta n ie z a lą ż k ó w S y n a g o ­ gi!), n a g łę b s z e j r e f le k s j i n a d w ła s n y m i d z ie ja m i i p r z e s tr o g a m i p ro ro k ó w . S k ru s z o n e s e r c e lu d u z n ó w z w ra c a ło się k u B o g u w sz c z e ro śc i i tę s k n iło za N im , a ta k ż e z a w s z y s tk im i z n a k a m i J e g o o b e c n o śc i — a le z p o b u d e k ju ż oczyszczonych.

P ro c e s d u c h o w e g o o c z y sz c z a n ia t r w a ł c a łe s tu le c ia , a tł e m je g o b y ły d z ie je Iz r a e la , p e łn e w s tr z ą s ó w i n ieszczęść. I z r a e l, n ie s łu c h a ją c y sw eg o B oga, m u s ia ł t e r a z s łu c h a ć p o g a ń s k ic h w ła d c ó w , co b y ło jeg o w ie lk im u p o ­ k o rz e n ie m . N a jw ię k s z y m je d n a k w s tr z ą s e m i S zokiem b y ł w id o k bezczeszcze­ n ia teg o , co n a jś w ię ts z e : J e ro z o lim y , ś w ią ty n i, o łta r z a i w s z y s tk ic h św ię ty c h z n a k ó w o b e c n o śc i B oga. W m o d litw a c h , p ie ś n ia c h , p s a lm a c h lu d u Bożego w y ra ż a się t e n szo k w fo r m ie la m e n ta c ji. N a d g ru z a m i J e r o z o lim y P s a lm i­ s ta s k a r ż y się: „Boże, p o g a n ie p rz y s z li do T w eg o d z ie d z ic tw a , zb ezcześcili T w ó j ś w ię ty p r z y b y te k , J e r u z a le m o b ró c ili w r u in y , C ia ła s łu g T w o ic h w y d a li n a p a s tw ę p ta k o m p o w ie tr z n y m , z w ie rz ę to m z ie m s k im c ia ła T w o ic h ś w ię ty c h . Ic h k r e w ro z la li, j a k w o d ę, w o k ó ł J e r u z a le m i n ie b y ło k o m u ic h p o g rz e b a ć . S ta liś m y się p r z e d m io te m w z g a rd y d la n a s z y c h są s ia d ó w , ig r a s z k ą i p o ś m ie w is k ie m d la o ta c z a ją c y c h ” (P s 79, 1— 4). N a zg liszczach ś w ią ty n i p r o r o k ro z w a ż a : „ R y k n ę li T w o i p rz e c iw n ic y w ś r o d k u N a m io tu S p o tk a n ia , z a tk n ę li sw e p ro p o r c e . (...) W sz y stk ie jeg o b r a m y w y ła m a li ra z e m , z n iszczy li to p o r e m i k ilo fe m .

N a p a s tw ę o g n ia ś w ią ty n ię T w o ją w y d a li, d o sz c z ę tn ie z b ezcześcili p r z y b y te k T w eg o im ie n ia . R z e k li w sw y m s e r c u : « R azem ich . zniszczy m y !»

S p a lili w k r a j u w s z y s tk ie m ie js c a św ię ty c h z g ro m a d z e ń ” (Ps 7 4 ,4 —8). Je ro z o lim a , s y m b o liz u ją c a Iz r a e la ja k o O b lu b ie n ic ę P a n a Z a stę p ó w , p r z e ­ ż y w a s w ą z d ra d ę , h a ń b ę i b ó l w g o ry c z y d u c h a . L a m e n t a c je - t r e n y , p r z y p i­ s y w a n e n ie g d y ś J e r e m ia s z o w i, s ą teg o w y ra z e m :

„ J e ro z o lim a cięż k o zg rz e sz y ła , s tą d b u d z i o d ra z ę , k to c e n ił ją — te r a z n ią g a rd z i, g d y ż w id a ć je j n a g o ść ; o n a ró w n ie ż w z d y c h a i ch ce się w y c o fa ć . W f a łd a c h je j s u k n i p lu g a s tw o : n ie p o m n a b y ła p rz y s z ło śc i; W ielcé ją p o n iż o n o (...). C ie m ię z c a rę k ę w y c ią g n ą ł po w s z y s tk ie je j s k a r b y , a o n a p a tr z y ła n a p o g a n , ja k do ś w ią ty n i w ta r g n ę li, 7*

(9)

100 ch o ć im z a k a z w y d a łe ś , iż n ie w e jd ą do T w ego z g ro m a d z e n ia (p o r. P w t 23, 4. 8n ; 2 K r i 24,13; 25,13— 17). (...) W szyscy, co d ro g ą z d ą ż a c ie , p rz y jrz y jc ie się, p a tr z c ie , czy je s t b o leść p o d o b n a do te j, co m n ie p r z y tła c z a , k tó r ą d o św ia d c z y ł m n ie P a n , gdy g n ie w e m w y b u c h n ą ł. Z e sła ł o g ień z w y so k a , k a z a ł m u w e jś ć w m o je k o śc i; z a s ta w ił sieć n a m e n o g i, s p r a w ił, że s ię c o fn ę ła m ; u c z y n ił m n ie s p u s to s z o n ą , c ie r p ią c ą d z ie ń cały . C iężk ie b rz e m ię m y c h g rz e c h ó w r ę k ą J e g o z w ią z a n y c h p rz y g n ia ta m i sz y ję , m o cą m o ją c h w ie je : P a n w y d a ł m n ie w rę c e ,

k tó r y m n ie z d o ła m się w y m k n ą ć ” (L m 1, 8— 9a, 10. 12— 14).

O to w s tr z ą s a ją c y , p o e ty c k i o p is tr a g e d ii I z r a e la ; tr a g e d ii n ie ty lk o n a r o ­ d o w ej, a le ta k ż e , a n a w e t p rz e d e w s z y s tk im — r e lig ijn e j!

b) „ C z y ' w r ó g z a w s z e b ę d z i e b l u ź n i ł T w e m u i m i e n i u ? ” (P s 7 4 ,10b)

Z m ie n ia ły się im p e r ia i w ła d c y , p a n u ją c y n a d Iz r a e le m , a le o n s a m w ciąż b y ł w n ie w o li lu b z a le ż n o śc i p o lity c z n e j o d n ic h p rz e z c a łe s tu le c ia . Z a z n a ł g o ry c z y ja r z m a b a b ilo ń sk ie g o , p ó ź n ie j p a n o w a n ia p e rs k ie g o , w ła d z y A le k s a n d r a M a c e d o ń s k ie g o (W ielkiego) i jeg o g e n e ra łó w — n a s tę p c ó w , h e lle - n iz u ją c y c h p o d b ite k r a j e .

N a jg o rs z y o k re s p o p o w ro c ie z n ie w o li b a b ilo ń s k ie j p rz e ż y w a ł Iz r a e l za p a n o w a n ia S e l e u c y d ó w , n ie ty lk o h e lle n iz u ją e y c h w sz y stk o , a le z a p r o ­ w a d z a ją c y c h n a s iłę g re c k ą re lig ię , b y o sią g n ą ć m a k s y m a ln e z je d n o c z e n ie p o d b ity c h k r a jó w . K ró l S e le u k o s IV F ilo p a to r (187— 175) p ró b o w a ł o g ra b ić s k a r b ie c ś w ią ty n n y w J e r o z o lim ie p rz e z sw e g o k a n c le r z a H e lio d o ra , co z a ­ k o ń czy ło się n ie p o w o d z e n ie m d z ię k i n a d z w y c z a jn e j in te r w e n c ji B ożej (por. 2 M ch 3, 7—40). N a jg o rs z e p rz y sz ło w r a z z o b ję c ie m w ła d z y p rz e z A n tio - ch a IV E p ifa n e s a (175— 163), b r a t a S e le u k o s a IV . T e n lib e r a ln ie w y c h o w a n y i o k r u t n y w ła d c a d z ia ła ł ju ż ja w n ie i b r u t a ln i e n a rz e c z c a łk o w ite g o p o d ­ p o rz ą d k o w a n ia Iz r a e la n ie ty lk o sw e j w ła d z y , a le ta k ż e w y z n a w a n e j p rz e z sie b ie re lig ii. C elo w o d r a ż n ił i u p o k a rz a ł lu d , sz y d z ą c n ie ja k o z jeg o p r z e ­ k o n a ń i św ię to śc i. W y b u d o w a ł w ię c w J e r o z o lim ie „ g im n a z ju m ” (m ie jsc e ćw iczeń g im n a s ty c z n y c h ), w k ro c z y ł do św ię te g o m ia s ta , z b u rz y ł m u r y J e r o ­ zo lim y , s p lą d r o w a ł m ia s to i w y s ta w ił p rz y ś w ią ty n i tw ie r d z ę A k rę .

S z c z y te m b y ło w z n ie s ie n ie n a o łta rz u c a ło p a le n ia p o g a ń sk ie g o o ł t a r z a k u c z c i D z e u s a O l i m p i j s k i e g o i z ło ż e n ie k u je g o czci o fia ry ze ś w in i w d n iu 25 K a s le u (g ru d zień ). P o s ta n o w ił te ż z m u s ić w s z y s tk ic h do o d d a w a n ia czci b ó s tw o m g re c k im , z w ła sz c z a D z e u so w i (Jo w iszo w i). D la te g o p o d k a r ą śm ie rc i z a k a z a ł w s z e lk ic h o z n a k czci z w ią z a n y c h z k u lte m ja h w i- s ty c z n y m , a ś w ię te k s ię g i I z r a e la n a k a z a ł sp a lić . W o b ec ta k ic h p o s u n ię ć i f a k ­ tó w c a ły Iz r a e l s t r u c h la ł w n ie w y p o w ie d z ia n y m szo k u ! C zęść lu d u u c ie k ła w n ie d o s tę p n e o k o lic e s te p o w o - p u s ty n n e lu b w g ó ry , b y r a to w a ć sw e ży cie i g o d n o ść s u m ie n ia . I n n i, n ie c h ą c się s p la m ić n ie w ie r n o ś c ią , p o n ie ś li ś m ie rć m ę c z e ń sk ą . B y li i ta c y , k tó r z y w o le li s tr a c ić s u m ie n ie i g o d n o ść n iż życie.

(10)

101

W s e r c a c h s z la c h e tn y c h i w ie r n y c h I z r a e litó w b u d z iły się g o rz k ie i b o ­ le s n e p y ta n ia : D l a c z e g o ? J a k d ł u g o ? B e z siln i, s z u k a li o d p o w ie d z i w „ m o d litw a c h , od k tó r y c h b ie le je w ło s ” . U c z u c ia ty c h lu d z i m o ż n a w y r a ­ zić s ło w a m i w c z e ś n ie js z y c h p s a lm ó w -la m e n ta c ji, d o ty c z ą c y c h o h y d y p ie r w ­ szeg o z b e zczeszczen ia n a jw ię k s z e j św ię to śc i za c z a só w N a b u c h o d o n o z o ra Ja jrż e a k tu a ln y m o k a z a ł się zn ó w la m e n t P s a lm is ty , .ro z w a ż a ją c e g o n ie g d y ś w y ro k i Boże n a g ru z a c h z b ezczeszczo n ej ś w ią ty n i:

„D laczego, B oże, o d rz u c iłe ś n a w ie k i,

p ło n ie sz g n ie w e m p rz e c iw o w o co m T w eg o p a s tw is k a ? (...) N ie p rz y ja c ie l w s z y s tk o sp u s to s z y ł w ś w ią ty n i. (...) J u ż n ie w id a ć n a s z y c h z n a k ó w i n ie m a p r o r o k a ; a m ię d z y n a m i n ie m a , k to b y w ie d z ia ł, ja k d łu g o , ja k d łu g o , B oże, b ę d z ie u r ą g a ł n ie p r z y ja c ie l? C zy w ró g n a z a w sz e b ę d z ie b lu ź n ił T w e m u im ie n iu ? (...) P a m ię ta j o ty m : w ró g C ię lży , P a n ie ,

a l u d n ie m ą d r y u w ła c z a T w o je m u im ie n iu ” (Ps 74, 1. 3b. 9— U . 18).

C ie rp liw o ść u p o k o rz o n e g o lu d u , u g o d zo n eg o w sa m o s e r c e — w s w o je św ię to śc i — w y s ta w io n a z o s ta ła n a n a jw ię k s z ą p ró b ę . T e ra z c a ły m s e rc e m m ógł p o w ta rz a ć sło w a p s a lm u : „D o k ąd że, P a n ie ? C zy w ie c z n ie b ę d z ie sz się g n ie w a ł? Czy T w o ja z a p a lc z y w o ść b ę d z ie g o rz e ć ja k og ień ? W y le j g n ie w T w ó j n a lu d y , k tó r e C ię n ie u z n a ją , (...) N ie p a m ię ta j n a m w in n a s z y c h p rz o d k ó w , n ie c h ry c h ło p rz y jd z ie k u n a m m iło s ie rd z ie T w o je : bo b a rd z o je s te ś m y s ła b i. (...)

D laczego m a ją m ó w ić p o g a n ie : G d zie je s t ic h Bóg? N iech n a n a s z y c h o c z a c h ro z e jd z ie się w ś ró d p o g a n w ie ść 0 p o m ś c ie za p r z e la n ą k r e w T w o ic h słu g . (...)

1 o d p ła ć s ą s ia d o m n a s z y m s ie d m io k ro tn ie w ic h z a n a d rz e za z n ie w a g ę , k tó r ą T o b ie, P a n ie , w y rz ą d z ili” (Ps 79, 5—6. 8.1 0 .1 2 ).

W ra z z b ła g a n ie m o m iło s ie rn ą p rz e m ia n ę lo s u p ły n ę ły k u B ogu o b i e t ­ n i c e w i e r n o ś c i p rz y m ie r z u . P o s ta w y te d o b rz e o d d a ją sło w a P s a lm is ty : „W zb u d ź s w ą p o tę g ę i p rz y jd ź n a m n a pom oc! 0 Boże, o d n ó w n a s 1 o k a ż T w e p o g o d n e o bliczę, a b y ś m y d o z n a li z b a w ie n ia . P a n ie , Boże Z a stę p ó w ,

ja k d łu g o g n ie w a ć się b ęd zie sz, c h o ć lu d T w ó j się m o d li? N a k a rm iłe ś go c h le b e m p ła c z u i o b fic ie n a p o iłe ś go łz a m i. (...)

N ie c h r ę k a T w o ja b ę d z ie na4d m ę ż e m T w e j p ra w ic y , n a d s y n e m czło w ie czy m , k tó r e g o ś u tw ie r d z ił d la sieb ie. N ie o d s tą p im y ju ż w ię c e j od C ieb ie;

z a c h o w a j n a s p rz y ży ciu , b y ś m y w z y w a li T w o je g o im ie n ia . P a n ie , Boże Z a s tę p ó w , o d n ó w n a s i u k a ż T w e p o g o d n e oblicze, a b y ś m y d o z n a li z b a w ie n ia ” (Ps 80, 3b— 6 .1 8 —20). B óg d a ł z n a k sw eg o m iło s ie rd z ia i o b ja w ił p o tę g ę sw o ją n a d „m ę ż e m sw e j p r a w ic y ”, k tó r e g o p o w o łał... C h o ciaż o s ta te c z n ie b ę d z ie n im p ra w d z iw y W y b a w c a i S y n C zło w ieczy — J e z u s C h ry s tu s , to je d n a k ja k ą ś z a p o w i e ­ d z i ą J e g o z w y c ię s tw a i z n a k ie m B ożej w ie rn o ś c i b ę d ą b o h a te r o w ie , k t ó ­ r y c h w z b u d z ił P a n w ty c h b e z n a d z ie jn y c h d la I z r a e la czasach . O tu c h a w s tę p o w a ła w se rc a , g d y o p o w ia d a n o so b ie o b o h a te r s k ie j p o s ta

(11)

-w ie m ę c z e n n ik ó -w , g in ą c y c h z ra d o ś c ią za -w ie rn o ś ć p r z y m ie r z u P a ń s k ie m u . W z ru s z a ł w s z y s tk ic h p r z y k ła d w ie rn o ś c i i m ę c z e ń s k a ś m ie rć d z ie w ię ć d z ie się ­ c io le tn ie g o s ta r c a E l e a z a r a , k tó re g o w ro g o w ie n ie p o tr a f ili n a m ó w ić do z ła m a n ia P r a w a i s p o ż y w a n ia z a k a z a n e g o m ię s a (p o r. 2 M ch 6, 18— 31). J e ­ szcze b a rd z ie j u m a c n ia ją c y m b y ł p rz y k ła d h e r o i c z n e j m a t k i , k tó r a s ie d m iu w ła s n y c h s y n ó w z a c h ę c a ła do m ę ż n e g o o d d a n ia ż y c ia w o b ro n ie w ie rn o ś c i B o g u i s a m à w r a z z n im i p o n io s ła m ę c z e ń s k ą ś m ie rć za w ia r ę w B oga je d y n e g o (p o r. 2 M ch 7, 1— 41). O k ru c ie ń s tw o p rz e ś la d o w c ó w by ło p rz e r a ż a ją c e ! N ie o szczęd zo n o n ik o g o , g in ę li s ta r z y i m ło d z i, m ężc zy źn i, k o ­ b ie ty i d zieci, a n a w e t n ie m o w lę ta (p o r. 2 M ch 6,10). Z n a k ie m r a d y k a l n e j z m ia n y w t e j s y t u a c ji i ja k b y o w o cem teg o u m o c ­ n ie n ia , k tó r e p ły n ie z b o h a te r s k ic h p r z y k ła d ó w i w y m o w y k r w i m ę c z e ń sk ie j, s ta ł się s ła w n y in c y d e n t z k a p ła n e m M a t a t i a s z e m . B y ła to „ is k r a ”, p a d a ją c a n a b e c z k ę p e łn ą p ro c h u . W m ia s te c z k u M o d in s t a r y k a p ł a n M a ta - tia sz , p rz y g lą d a ją c s ię o d s tę p s tw u Iz r a e lity , s k ła d a ją c e g o o fia rę n a p o g a ń ­ s k im o łta rz u , z a w r z a ł ś w ię ty m g n ie w e m i z a b ił o d s tę p c ę o ra z u rz ę d n ik a k r ó ­ le w sk ie g o , a ro z w a liw s z y p o g a ń s k i o łta rz w e z w a ł l u d do p rz e c iw s ta w ie n ia się g w a łto w i z a d a w a n e m u su m ie n io m . W o łał: „N ie c h id zie za m n ą k a ż d y , k to p ło n ie g o rliw o ś c ią o P r a w o i o b s ta je z a p r z y m ie r z e m !” O n s a m i c a ła jeg o ro d z in a o ra z w ie lu m ie s z k a ń c ó w m ia s ta w y r u s z y li w g ó ry , p o z o s ta ­ w ia ją c w s z y stk o , co p o s ia d a li (por. 1 M ch 2, 15—43). T a k ro z p o częło się p r z y ­ g o to w a n ie p o w s t a n i a i z d e c y d o w a n e g o o p o ru w o b e c S y ry jc z y k ó w , z m u ­ s z a ją c y c h do o d s tę p s tw a od św ię te g o p rz y m ie r z a P a ń s k ie g o . P o śm ie rc i M a - ta tia s z a p ię c iu jdgo s y n ó w i in n i u c ie k in ie r z y p r z y ję li h a sło ś w ię te j w a lk i w o b ro n ie ś w ię to ś c i I z r a e la . S y n o w ie M a ta tia s z a k o le jn o p rz e jm o w a li d o ­ w ó d z tw o n a d r o s n ą c y m i z a s tę p a m i p o w s ta ń c ó w . N a jb a r d z ie j w s ła w ili się J u d a (166— 161), J o n a t a n (161— 142) i S z y m o n (142—135).

N a js ta r s z y z n ic h , J u d a , o tr z y m a ł p rz y d o m e k ' M a c h a b e u s z , k tó r y z k o le i p rz e s z e d ł n a c a łą ro d z in ę , a n a w e t n a c a ły t e n o k re s w a lk w y z w o ­ le ń c z y c h („czasy M a c h a b e u s z ó w ” lu b „czasy m a c h a b e js k ie ”). N a z y w a n o ich te ż H a s m o n e u s z a m i. P rz y d o m e k „ M a c h a b e u s z ” — M a k k a b i — w y p ro w a d z a ją u c z e n i z h e b ra js k ie g o s ło w a m a q q a b â h = m ło t. B y ła b y to z a te m a lu z ja do jeg o z w y c ię sk ic h w a lk z S y ry jc z y k a m i, d la k tó r y c h b y ł g ro ź n y m i m ia ż d ż ą ­ cy m „ m ło te m ”. I n n i z n ó w w y p r o w a d z a ją to o k re ś le n ie z h e b ra js k ie g o sło ­ w a n a q ä b = n a z y w a ć , n a z n a c z a ć , co w te o f o ry c z n e j fo r m ie m a k k a b a ja h ù o z n a c z a ło b y „ w y z n a c z o n e g o p rz e z J a h w e ” . W p o s ta w ie i c z y n a c h Judy* M a - c h a b e u s z a rz e c z y w iś c ie w id a ć „ m ę ż a w y b ra n e g o p rz e z B o g a ”, k tó r e g o t a k p o tr z e b o w a ł i o c z e k iw a ł w ie r n y I z r a e l. R z eczy w iście w ó d z te n , p e łe n w ia r y i z a p a łu r e lig ijn e g o o ra z o d w a g i, p o tr a f ił z a g rz e w a ć s w o ic h ż o łn ie rz y do w a lk i, a ta k ż e w ż a r liw e j m o d litw ie w y p ra s z a ć u B o g a z w y c ię stw o . P o sty , z n a k i p o k u ty i c z y ta n ie P r a w a P a ń s k ie g o to w a rz y s z y ły m o d lite w n y m b ła g a ­ n io m : „ Ś w ią ty n ia T w o ja z o s ta ła p o d e p ta n a i z n ie w a ż o n a , a k a p ła n i T w o i t r w a j ą w ż a ło b ie i p o n iż e n iu . A oto jeszcze p o g a n ie z e b ra li się p rz e c iw k o n a m , a b y n a s zn iszczy ć c a łk o w ic ie . T y w iesz, ja k ie o n i m a ją p rz e c iw n a m z a m ia ry . J a k b ę d z ie m y m o g li o sta ć się p r z e d n im i, je ż e li T y n a s n ie w s p o ­ m o ż e sz ? ” (1 M ch 3 ,5 1 — 53). J u d a p o k o n u je k o le jn o k il k u w o d z ó w A n tio - c h a IV E p ifa n e s a : A p o lo n iu s z a , S e ro n a , N ik a n o r a i G o rg ia s z a , a n a w e t s a ­ m ego L iz ja s z a (p o r. 1 M ch 3, 38—4,35). O d p a rł te ż a ta k i T y m o te u s z a i B a k - c h id e s a z te r e n ó w Z a jo r d a n ii (por. 2 M ch 8 ,3 0 —32). W s z y s tk ie te z w y c ię ­ s tw a d a ły J u d z ie s z a n s ę p r z y s tą p ie n ia do z d o b y w a n i a J e r o z o l i m y . P rz e d s ię w z ię c ie u d a ło się — i oto J e r o z o lim a z n ó w je s t w o ln a , z n a jd u je się w r ę k a c h I z r a e la ! Z a ło g a s y r y js k a m u s i się c h ro n ić w tw ie r d z y A k ra , a c a łe m ia s to cieszy się w o ln o śc ią .

P ie r w s z ą tr o s k ą z d o b y w c ó w b y ło u s u n i ę c i e „ o b rz y d liw o śc i s p u s to ­ sz e n ia n a m ie js c u ś w ię ty m ” i p r z y w r ó c e n i e k u lt u w oczy szczo n ej ś w ią ty n i: „O to n a s i w ro g o w ie s ą s ta rc i. C h o d ź m y , a b y ś w ią ty n ię n a n o w o oczyścić i n a n o w o p o św ię c ić ” (1 M ch 4, 36b). W szy scy w y ru s z y li n a S y ­

(12)

103

jo n — i s tr u c h le li! W id o k b y ł g o d n y o p ła k a n ia . S y ry jc z y c y p o z a b ie ra li w s z y stk o , co m ia ło ja k ą ś w a rto ś ć , a r e s z tę sp a lili. Z a b u d o w a n ia ś w ią ty n n e , o p u szczo n e od tr z e c h la t, u le g ły r u in ie , a d z ie d z iń c e p o k r y ły s ię k rz e w a m i i tr a w ą . W ta k i e j s c e n e r ii z o b a c z y li n a o łta r z u c a ło p a le n ia p o g a ń s k i o ł ­ t a r z J o w is z a O lim p ijs k ie g o . W szy scy z e b ra n i z a d rż e li n a te n w id o k : „R oz­ d a r li w ię c s w o je sz a ty , p o d n ie ś li o g ro m n y p ła c z , g ło w y p o s y p a li p o p io łe m i u p a d li tw a r z ą n a z iem ię. P o te m z aś z aczęli g ra ć n a tr ą b a c h sy g n a ło w y c h i w o ła li do n ie b a ” (1 M c h 4, 39— 40). ,c) Z ł o ż y l i o f i a r ę n a n o w y m o ł t a r z u c a ł o p a l e n i a (1 M c h 4, 53) R o zp o częto p r z y g o to w a n ia do u ro c z y s to śc i, z a b e z p ie c z a ją c z a ra z e m te r e n p ra c y p rz e d e w e n tu a ln y m i a ta k a m i w ro g ó w , z a m k n ię ty c h w z a m k u A k ra . N ad b e z p ie c z e ń s tw e m p r a c u ją c y c h c z u w a ła s p e c j a ln a s tr a ż . D o p r a c p rz y o c z y sz c z a n iu ś w ią ty n i w y z n a c z y ł J u d a k a p ła n ó w „b ez z a r z u t u ”, czy li r y t u a l ­ n ie c z y sty c h i w ie r n y c h w c zasie p rz e ś la d o w a ń . N a jp ie r w z b u r z y l i „ o b rz y d liw o ść s p u s to s z e n ia ” (por. 1 M c h 1,54), czy li o ł t a r z p o g a ń s k i , w z n ie sio n y n a o łta r z u c a ło p a le n ia . K a m ie n ie z p o g a ń sk ie g o o łta r z a w y rz u c o ­ no „ n a n ie c z y s te m ie js c e ”. Z a s ta n a w ia n o się w s p ó ln ie , co z ro b ić ze s p r o f a n o ­ w a n y m o łta rz e m c a ło p a le n ia . P o s ta n o w io n o w k o ń c u z b u rz y ć go, n a jeg o m ie js c u w z n i e ś ć n o w y i c z y sty o łta rz d la P a n a . K a m ie n ie zaś z p o ­ p rz e d n ie g o z a c h o w a ć n a o d d z ie ln y m m ie js c u , a ż ja k iś p r o r o k w p rz y s z ło śc i z a w y ro k u je , co n a le ż y z n im i począć.

N o w y o łta r z z b u d o w a n o z k a m i e n i n i e c i o s a n y c h , k ie r u ją c się p o le c e n ia m i z W j 20, 25 o ra z P w t 27, 5—6. O czy szczo n o te ż b u d y n e k ś w ią ty n n y , u s ta w io n o s ie d m io ra m ie n n y św ie c z n ik , o łta r z k a d z ie ln y i s tó ł dla c h le b ó w p o k ła d n y c h ; p o s ta r a n o się ta k ż e o z a sło n ę . A u to r p o d k r e ś la szc z e ­ g ó ln ie z n a k ś w i a t ł a w ty c h p rz y g o to w a n ia c h litu r g ic z n y c h : „ w n ie śli św ieczn ik ... z a p a lili św ie c e n a ś w ie c z n ik u , i ja ś n ia ły o n e w p r z y b y t k u ” (w. 50). N a u ro c z y s to ść p o ś w ię c e n ia o czy szczo n ej ś w ią ty n i i n o w eg o o łta r z a w y ­ zn aczo n o d z i e ń 25 K a s l e u (g ru d z ie ń ) 164 r o k u p rz e d C h ry s tu s e m , b y n a d a ć n o w y se n s te j d a c ie , k tó r a b y ła m o m e n te m zb e z c z e sz c z e n ia ś w ią ty n i i o łta r z a P a ń s k ie g o p rz e z E p ifa n e s a p rz e d tr z e m a la ty . W c z e sn y m ra n k ie m ro z n ie c o n o o g ień z is k ie r w y k r z e s a n y c h z k a m ie n ia i z a p a lo n o n im d re w n o złożone n a o łta r z u c a ło p a le n ia . W ra z z p ie r w s z y m i p r o m ie n ia m i s ło ń c a w z n io sła się k u n ie b u w o ń p ie r w s z e j o f ia r y c a ło p a ln e j z n o w eg o o łta rz a . K rw ią je d n o ro c z n e g o b a r a n k a o fia rn e g o p o k ro p io n o n o w y o łta rz , zg o d n ie z p o le c e n ie m P r a w a M o jżeszo w eg o (por. L b 2 8 ,3 —4). P o te j c e re m o n ii m o ż ­ n a ju ż b y ło s k ła d a ć n a s tę p n e o fia ry , lic z n e i ja k ż e te r a z w y m o w n e ! L u d w y ­ b r a n y p rz e ż y w a ł p o d n io s łe c h w ile ; u c z u c ia sw e w y r a ż a ł w g e s ta c h a d o ra c ji i czci w o b e c B o g a — p a d a ją c n a tw a r z , ś p ie w a ją c i g r a j ą c n a ró ż n y c h i n ­ s tr u m e n ta c h . W z o ro w a n o s ię w ty m w s z y s tk im n a o b rz ę d z ie .p o ś w ię c e n ia ś w ią ty n i S a lo m o n a (por. 3 K r i 8, 62— 63), co n a d a w a ło u ro c z y s to ś c i w ie lk ą p o w a g ę i zn a c z e n ie .

P r z e z o s i e m d n i , a w ię c „ o k ta w ę ”, r a d o w a ł się lu d , o b ch o d ząc u ro c z y s to ść p o ś w ię c e n ia ś w ią ty n i i o łta rz a c a ło p a le n ia . E n tu z ja z m b y ł o g ro m n y . W szy scy u ś w ia d a m ia li so b ie ja s n o , że o d z y s k a n ie ś w ią ty n i, o czy ­ szc z e n ie je j i p r z y w ró c e n ie k u l t u s ta n o w i n a jis to tn ie js z y ow oc z w y c ię sk ic h w a lk to c z o n y c h od d a w n a i z ta k i m p o św ię c e n ie m .

P o s ta n o w io n o w ię c u p a m i ę t n i ć t e n szc z ę śliw y p rz e ło m u s ta n a w ia ją c n o w e ś w ię to — tr w a j ą c e o sie m d n i — Ś w i ę t o P o ś w i ę c e n i a Ś w i ą ­ t y n i i o łta rz a , o d z n a c z a ją c e się s p e c ja ln y m a k c e n te m , p o ło ż o n y m n a s y m ­ bolice ś w ia tła ; w ie le p o c h o d n i, la m p i św ie c p ło n ę ło p o d c z a s ty c h u ro c z y ­ sto ści.

(13)

d) D u c h o w y s e n s o c z y s z c z e n i a ś w i ą t y n i i o ł t a r z a

H is to ry c z n e w y d a r z e n ia z d z ie jó w Iz r a e la i m a t e r i a ln e z n a k i k u l t u m a ją zaw sze o s ta te c z n y se n s w C h ry s tu s ie i Je g o K o śc ie le , się g a ją c z a ra z e m g łę ­ b in d u c h o w e j rz e c z y w is to ś c i w k a ż d y m o c h rz c z o n y m i w c a ły m lu d z ie B o ­ ż y m N ow ego P rz y m ie rz a .

S łu c h a ją c słó w p e ry k o p y 1 M ch 4, 52— 59 i ro z w a ż a ją c je w c a ły m p r z y ­ p o m n ia n y m w y ż e j k o n te k ś c ie , z a tr z y m a ć się m u s im y n a g o d n o ś c i c h r z e ś c i j a n i n a , z w ią z a n e g o z B o g iem od c h w ili c h r z tu św . w ię z a m i p rz y m ie rz a .

„C zy n ie w ie c ie , że je s te ś c ie ś w ią ty n ią B oga — w o ła św . P a w e ł do K o ­ r y n t i a n — i że D u c h B oży m ie s z k a w w a s ? J e ż e li k to ś zn iszczy ś w ią ty n ię B oga, te g o z n iszczy B óg. Ś w ią ty n ia B oga je s t ś w ię ta , a w y n ią je s te ś c ie ” (1 K o r 3, 16— 17; p o r. te ż 2 K o r 6, 16— 18). W C h r y s tu s ie z a ró w n o p o g a n ie , j a k i Ż y d z i s ta n o w ić m a j ą je d n ą ż y w ą ś w i ą t y n i ę B o żej c h w a ły . W L iśc ie do E f e z ja n A p o sto ł N a ro d ó w p o u c z a : „A w ię c n ie je s te ś c ie ju ż o b ­ c y m i i p rz y c h o d n ia m i, a le je s te ś c ie w s p ó ło b y w a te la m i ś w ię ty c h i d o m o w n i­ k a m i B oga — z b u d o w a n i n a f u n d a m e n c ie a p o sto łó w i p ro r o k ó w , g d zie k a ­ m ie n ie m w ę g ie ln y m je s t s a m C h r y s tu s J e z u s . W N im z e s p a la n a c a ła b u ­ d o w la r o ś n ie n a ś w ię tą w P a n u ś w ią ty n ię , w N im i w y ta k ż e w z n o sic ie się w e w s p ó ln y m b u d o w a n iu , b y s ta n o w ić m ie s z k a n ie B oga p rz e z D u c h a ” (E f 2, 19—22). C i a ł o c h r z e ś c ija n in a je s t ż y w ą ś w ią ty n ią B oga, w je g o s e r ­ c u — n ib y n a o łta r z u c a ło p a le n ia — d o k o n u je się n a jis to tn ie js z a „ litu r g ia ” i d o sk o n a łe u w ie lb ie n ie B oga „w D u c h u i p r a w d z ie ” (p o r. J 4, 23); je s t to m o ż liw e d z ię k i w łą c z e n iu w C h ry s tu s o w e k a p ła ń s tw o i J e g o je d y n ą o fia rę N o ­ w ego i W iec zn eg o P r z y m ie r z a (por. H b r 7, 1— 10.18). W y z n a w c y C h r y s tu s a sły sz ą r a d o s n ą w ie ść o z je d n o c z e n iu z C h r y s tu s e m A r c y k a p ła n e m i u d z ia le w J e g o o fie rz e : „ Z b liż a ją c się do Tego, k tó r y je s t ż y w y m k a m ie n ie m , o d ­ rz u c o n y m w p ra w d z ie p rz e z lu d z i, a le u B o g a w y b r a n y m i d ro g o c e n n y m , w y ró w n ie ż , n ib y ży w e k a m ie n ie , je s te ś c ie b u d o w a n i ja k o d u c h o w a ś w ią ty n ia , b y s ta n o w ić ś w ię te k a p ła ń s tw o , d la s k ła d a n ia d u c h o w y c h o fia r, p rz y je m n y c h B ogu p rz e z J e z u s a C h r y s tu s a . To b o w ie m z a w ie r a się w P iś m ie : O to k ła d ę n a S y jo n ie k a m ie ń w ę g ie ln y , w y b ra n y , d ro g o c e n n y , a k to w ie rz y w n iego, n a p e w n o n ie z o s ta n ie z a w ie d z io n y . W a m z a te m , k tó r z y w ie rz y c ie , cześć! D la ty c h zaś, co n ie w ie rz ą , w ła ś n ie t e n k a m ie ń , k tó r y o d rz u c ili b u d o w n ic z o w ie , s ta ł się g ło w ic ą w ę g ła — i k a m ie n ie m u p a d k u , i s k a łą z g o rs z e n ia . Ci, n ie ­ p o słu sz n i sło w u , u p a d a ją do czego z re s z tą są p rz e z n a c z e n i. W y zaś je s te ś c ie w y b r a n y m p le m ie n ie m , k ró le w s k im k a p ła ń s tw e m , n a r o d e m ś w ię ty m , lu d e m B ogu n a w ła s n o ś ć p rz e z n a c z o n y m , a b y śc ie o g ła s z a li d z ie ła p o tę g i T ego, k tó r y w a s w e z w a ł z c ie m n o śc i do p rz e d z iw n e g o sw o je g o ś w ia tła , w y , k tó r z y ś c ie b y li n ie - lu d e m , te r a z z aś je s te ś c ie lu d e m B ożym , k tó r z y ś c ie n ie d o s tą p ili m iło s ie rd z ia , te r a z zaś ja k o ci, k tó r z y m iło s ie rd z ia d o z n a li” (1 P 2, 4— 10).

T a is to tn a ś w ią ty n ia — s u m ie n ie i s e r c e c z ło w ie k a o c h rz c z o n e g o — m oże b y ć p r o f a n o w a n ą , ja k n ie g d y ś s p r o fa n o w a n o ś w ią ty n ię je ro z o lim ­ sk ą . G r z e c h je s t p o p a d n ię c ie m w p ra w d z iw ą n ie w o lę o ra z p o d d a n ie m się w o ln eg o d z ie c k a B ożego p o d w ła d z ę s z a ta n a , k tó r y ty r a n iz u j e czło w ie k a. C a ła „ o h y d a 's p o s t o s z e n i a ” w s e n s ie b ib lijn y m r e a liz u je się w te d y w e w n ę tr z u w ie rz ą c e g o .

K o ś c ió ł-M a tk a u b o le w a w c ią ż n a d s ta n e m s w y c h dzieci p o g rą ż o n y c h w g rz e c h u , j?(k n ie g d y ś „ re s z ta ś w ię ta ” la m e n to w a ła n a d h a ń b ą w y b ra n e g o lu d u i b rz y d o tą s p r o fa n o w a n e g o d o m u P a ń s k ie g o . A n a lo g ie te m a ją p e łn e p o k ry c ie w ź ró d ła c h O b ja w ie n ia ; n a le ż y je w y d o b y ć i u k a z y w a ć w p rz e p o ­ w ia d a n iu , z w ła sz c z a w z w ią z k u z p o ś w ię c e n ie m n o w e g o o łta r z a i ś w ią ty n i. M o d litw y K o śc io ła z a g rz e s z n ik ó w i jeg o n a w o ły w a n ia p o k u tn e z m ie rz a ją d o p o k o n a n i a w ro g a lu d z k ie g o z b a w ie n ia — s z a t a n a ; do o c z y ­ s z c z e n i a te j b e z c e n n e j ś w ią ty n i, ja k ą je s t s e r c e o ra z s u m i e n i e czło ­

(14)

105

w ie k a , a w re s z c ie do o d n o w ie n ia „ o łta rz a c a ło p a le n ia ” w e w n ę tr z u c h rz e ś c i­ ja n in a , b y m ó g ł o n s k ła d a ć n a n im B ogu sie b ie s a m e g o w o fie rz e (por. Rz 12, 12), w łą c z a ją c się w n u r t je d y n e j o fia ry J e z u s a C h r y s tu s a p o d c z a s e u c h a ry s ty c z n e g o o b rz ę d u . S a k r a m e n t p o k u t y d a je s z a n s ę p ra w d z iw e g o o c zy szczen ia „ ś w ią ­ ty n i P a ń s k i e j” i ja k b y je j „ r e k o n s e k r a c ji” — p o p rz e z o d n o w ie n ie ła s k i c h r z tu św ię te g o i „ p o k ro p ie n ie ” K r w ią p ra w d z iw e g o B a r a n k a , J e z u s a C h ry s tu s a . N o w y „ o łta rz P a ń s k i ” o d b u d o w u je s ię w te d y w s e r c u ro z r a d o w a n y m , p o ­ je d n a n y m z B o g ie m o ra z K o ścio łem . T e w ą tk i d u c h o w e n a le ż y m ie ć ta k ż e p rz e d o czy m a p o d c z a s c z y ta n ia , ro z w a ż h n ia i a n a liz o w a n ia p e ry k o p y z 1 M ch 4, 52—59. L i t e r a t u r a : K s ię g i M a c h a b e js k ie , o p ra ć . F. G r y g l e w i c z , P o z n a ń 1961, 57— 96; W s tę p do S ta r e g o T e s ta m e n tu , re d . S. Ł a c h , P o z n a ń 1973, 361— 363; M. P e t e r , W y k ł a d P is m a św . S ta r e g o T e s ta m e n tu , P o z n a ń 1970, 142— 157; G. R i с с i o 1 1 i, D zie je Iz ra e la , W a rs z a w a 1956, 657— 696; J . D h e i l l y , D ic tio n n a ir e b ib liq u e , T o u rn a i 1963, 691— 693. k s . B r o n is ła w M o k r z y c k i S J , K r a k ó w - W a r s z a w a 2. R a d o ść „ w s tę p o w a n ia ” do P a ń s k ie g o d o m u (A n a liz a te o lo g ic z n a f r a g m e n tó w P s 122) J a k o P s a lm r e s p o n s o r y jn y po c z y ta n iu z P ie r w s z e j K się g i M a c h a b e js k ie j (4, 52— 59) p rz e w id z ia n o w L e k c jo n a r z u n a p o św ię c e n ie n o w eg o o łta rz a P s 122, 1—4. 8— 9, z a n ty f o n ą : I d ź m y z ra d o ścią do ś w ią t y n i P a n a (por. w . 1). Z e s ta w ty c h w ła ś n ie f r a g m e n tó w p s a lm u h a r m o n iz u je d o b rz e z p e ry k o p ą , po k tó r e j n a s tę p u je o n ja k o m o d lite w n a o d p o w ie d ź lu d u .

a) T r a n s f o r m a c j a „ n o m a d ó w ” w „ p i e l g r z y m ó w ”

A b r a h a m i jeg o p o to m k o w ie w ie d li życie n o m a d y c z n e , p rz e n o s z ą c się z m ie js c a n a m ie js c e i w y p a s a ją c tr z o d y ta m , g d z ie z n a jd o w a li le p sz e p a s t w i­ sk a . N o m a d y c z n e życie s łu ż y ło p ó ź n ie j za o b ra z B ożego d z ia ła n ia z b a w c z e ­ go: „ P a n je s t m o im p a s te rz e m , n ie b r a k m i n iczeg o . P o z w a la m i leże ć n a z ie lo n y c h p a s t w i s k a c h ” (P s 23, 1— 2).

„ S y n o w ie A b r a h a m a ” w y z w o le n i około p o ło w y X I I I w . p rz e d C h r y s tu ­ se m z E g ip tu s ta li się „ p i e l g r z y m a m i ”, w ę d ro w c a m i, p ro w a d z o n y m i p rz e z M o jżesza ja k o w o d z a z B ożego ro z k a z u . C e le m p ie lg rz y m o w a n ia b y ła Z ie m ia O b ie c a n a — K a n a a n , „z ie m ia o p ły w a ją c a w m le k o i m ió d ” (por. W j 13,5).

P o o s ią g n ię c iu c e lu w ie lk ie j w ę d ró w k i, I z r a e lic i w p e w n y m s e n s ie n a ­ d a l „ w ę d ro w a li” i z a c h o w y w a li w ż y w e j p a m ię c i tę h is to ry c z n ą „ p ie lg rz y m ­ k ę ” W y jś c ia z E g ip tu , o b c h o d z ą c co r o k u w ie lk ie Ś w ię to N a m io tó w lu b K u ­ czek, p o d c z a s k tó r e g o z ra d o ś c ią p rz e b y w a li p o z a m ia s te m , w n a m io ta c h czy s z a ła s a c h z b u d o w a n y c h z g a łę z i (por. N e 8,15).

P ie lg rz y m i c h a r a k t e r ż y c ia p o to m k ó w A b r a h a m a w y r a ż a ł się n a jg łę b ie j w c o r o c z n y c h p ie lg rz y m k a c h do J e r o z o lim y n a n a jw ię k s z e u ro c z y s to śc i, zw ła sz c z a u ro c z y s to śc i p a s c h a ln e . Ś w i ą t y n i a P a ń s k a , c e n tr u m d u c h o w e i p o lity c z n e c a łe g o n a r o d u , p rz y c ią g a ła w s z y s tk ic h , m o b iliz o w a ła n ie ja k o do p o d ję c ia p ie lg rz y m ie g o t r u d u i r a d o w a ła z a ra z e m — p rz e n o s z ą c d u c h a k u B ogu, k tó r y w ty m m ie js c u p rz e b y w a ł w sp o só b szczeg ó ln y .

b) D u c h o w y k l i m a t p i e l g r z y m o w a n i a i z r a e l s k i e g o • S e rc e p ra w e g o I z r a e lity „ w y ry w a ło się do B oga ż y w e g o ” , k tó r y je s t n ie ­ w id z ia ln y , a le z e c h c ia ł d a ć sw y m w y b ra ń c o m z n a k i s w e j o b ecn o ści, z w la

Cytaty

Powiązane dokumenty

(Publiczność literacka między żywym i zapisanym słowem).. : Współczesne polskie koncepcje

W artykule omówiono ewolucję i założenia myśli krytycznej Brzozowskiego, do momentu wyraźnego zaostrzenia konfliktu pi­ sarza z literaturą Młodej Polski (rok

Rewolucja 1905 roku zmusiła pisarzy do zmiany obrazu robotnika w literaturze - bezwolną ofiarę prze­ mocy zastępuje robotnik-olbrzym, który ma do spełnienia

Krytyk literacki, koncentrujący swą uwagę przede wszystkim na ftoezji, historyk literatury polskiej XX wieku, romanlsta, edytor - tak można określić sfery

funkcji kulturotwórczej oraz porównuje niektóre procesy charak­ terystyczne dla polskiego życia naukowego z analogicznymi pro­ cesami na Zachodzie.

Ilustruje tezę przykładami dobranymi z kilku odległych od siebie kultur: z australijskiego języka Walmatjari, genre'u słownego Murzynów amerykańskich, yddish i z

Pawlak« jako członek zespołu autorskiego tego dzieła; groma­ dzi ona materiały ze źródeł niedostępnych w Poznaniu: z archi­ wum Polskiego Radia 1 Telewizji« z

Autor eksponuje przede wszystkim wątek biograficzny, a obok niego ana­ lizuje świat idei 1 poglądów pisarza, jago wyobraźnię literacką, zespół poruszanych zagadnień