Henryk Bogacki
"Kirche und Tradition : ein Beitrag
zur Geschichte der theologischen
Wende im 19. Jahrhundert am
Beispiel des kirchlich-theologischen
Kampfprogramms P. Joseph
Kleutgens SJ : Darstellung und neue
Quellen", Konrad Deufel,
München-Paderborn-Wien 1976 :
[recenzja]
Collectanea Theologica 48/1, 174-175
174
R E C E N Z J Eśw . lu b p rzyn ajm n iej w e w czesn ej trad ycji. T a k ie u jm o w a n ie n ieo m y ln o ści w y w o łu je sp rzeciw y (zresztą o p iera ją ce się n a różn ych p rzesłan k ach ) ze str o n y n iek tó ry ch teo lo g ó w , k tó rzy jed n a k w n ie w ie lk im stop n iu w p ły w a ją na p o g łęb ien ie a rg u m en ta cji n a k orzyść n ieo m y ln o ści K ościoła (B. M a y r, K. R u e f , M. D a n n e n m a y e r , К. J. M i c h a e l e r, F. A. B i a u , B. M. W e r k m e i s t e r ) . D op iero J. S. D r e y, z a ło ż y c ie l k atolick iej szk oły ty b iń sk iej, p rzezw y cięża sła b o ści ty p o w ej dla k oń ca X V III w ie k u n au k i o n ie om yln ości,' przed e w sz y stk im d zięk i h isto ry czn em u i d yn am iczn em u u jm o w a n iu o b ja w ien ia oraz p o jm o w a n iu K ościoła jak o ży w eg o organizm u.
B a n 1 1 e p rzep row ad ził w n ik liw ą an alizę źród eł i u m ie ję tn ie w y d o b y ł lin ie rozw oju p o g lą d ó w i arg u m en ta cji na tem a t n ieo m y ln o ści K ościoła, ja k ie w y stę p o w a ły n a p rzełom ie X V III i X IX w iek u .
ks. H e n r y k B o g a c k i S J, W a r s z a w a
K onrad D EU FEL, K i r c h e und. T ra d itio n . Ein B e it r a g z u r G e sc h ic h te d e r t h e o
lo gisch en W e n d e i m 19. J a h r h u n d e r t a m B e isp ie l d e s k ir c h lic h -th e o lo g is c h e n K a m p f p r o g r a m m s P. J o s e p h K l e u t g e n s SJ. D a rste llu n g u n d n e u e Q uellen,
M ü n ch en —P ad erb orn —W ien 1976, V erlag F erd in an d S ch ön in gh , s. 518. D zia ła ln o ść J. K l e u t g e n a o cen ia n ia je s t rozm aicie: jed n i u w a ża ją go za w y b itn eg o filo zo fa i teologa, in n i n atom iast ca łk o w ic ie od m a w ia ją m u zn a jo m o ści filo z o fii i teo lo g ii. P rób ę m o ż liw ie p ełn ej a n a lizy jeg o tw órczości p od ją ł K. D e u f e 1. Z a g a d n ien ie je s t w a żn e, gd yż K l e u t g e n n a leży do p o sta ci rep rezen ta ty w n y ch dla zw rotu d ok on u jącego się w p o ło w ie X IX w ie k u w teo lo g ii. W k o n fro n ta cji b o w iem z id eam i o św ie c e n ia w p ierw szy ch d zie sięcio lecia ch teg o w ie k u p rzew o d n ictw o p o siad ają przede w sz y stk im przed sta w ic ie le k a to lick iej szk o ły ty b iń sk iej. T y m cza sem około p o ło w y X IX w ie k u to n te o lo g ii k a to lick iej rozp oczyn a n a d a w a ć n eo sch o la sty k a zm ien ia ją c za sa d n iczo ch arak ter d o tych czasow ej p o lem ik i z o św iecen iem .
K. D e u f e l w y k o r z y sta ł o b fity m a teria ł a rch iw a ln y p o zw a la ją cy na n o w e n a św ie tle n ie o sob y i d zia ła ln o ści J. K l e u t g e n a . M ateriał ten w y d a ł m u się tak w ażn y, że go n a k oń cu k sią żk i w dużej części op u b lik ow ał, a d o d atek ten w y p e łn ia w ię c e j n iż p o ło w ę d zieła (s. 197— 487). C zęść p ierw sza za w ie r a c iek a w ą b io g ra fię K l e u t g e n a (s. 20— 93), druga zaś za jm u je się jego program em teo lo g iczn y m (s. 94— 178).
K l e u t g e n w y c h o d z ił z założenia, że K o śció ł i teo lo g ia p rzeżyw ają w ręcz a p o k a lip ty czn e zagrożen ie ze stron y w ro g iej a u to ry teto w i reform acji oraz w y n ik a ją c y c h z n iej z ja w isk — o św ie c e n ia i lib eralizm u . R atu n ek u p a tr y w a ł ty lk o w p o w ro cie do filo z o fii i te o lo g ii śred n iow iecza, ta m b ow iem w e d łu g n iego m ożna zn aleźć od p ow ied ź n a w sz y stk ie p y ta n ia w y su w a n e w sp ó łcześn ie. T ak ie p rześw ia d czen ie k iero w a ło K l e u t g e n e m ta k że w w y stą p ien ia ch p rzeciw trzem osobom , k tóre w y d a w a ły m u s ię szczeg ó ln ie n ie b ezp ieczne: G. H e r m e s ja k o sy stem a ty k , J. B. H i r s c h e r jako k a te- , ch eta i p astoralista, A. G ü n t e r ja k o filo z o f religii.
I E k lezjologia K l e u t g e n a je s t n acech ow an a p o d k reśla n iem a u to ry tetu i w K o ściele, a p rzed e w sz y stk im w ła d z y p ap ieża. W jeg o n au ce w y stę p u je . n a w e t sw o is te id e n ty fik o w a n ie K ościoła i papieża. S tru k tu rę K ościoła i jego fu n k c ję n a u czy cielsk ą u jm u je g łó w n ie pod k ą tem p raw n ym , a n ieo m y ln o ść je s t d la n ieg o n ieo d zo w n y m w y ra zem su w eren n o ści K ościoła. R atu n ek p rzy n o si św ia tu K o śció ł d zięk i sw em u a u to ry teto w i n a u czy cielsk iem u i oparciu się na trad ycji. K l e u t g e n p rzesad n ie a k cen tu je w K o ściele w ła d z ę z po- m n iejszen iem , a w ła śc iw ie n a w e t p rzem ilczen iem in n y ch e le m e n tó w tw o rzą cych K ościół. T rad ycja w jego u jęciu jest czy m ś już za k oń czon ym — zbiorem o d p o w ied zi n a w s z y stk ie p y ta n ia , ja k ie m oże p o sta w ić przyszłość. W e fek cie 'u s iło w a n ia K l e u t g e n a zm ierzają przede w sz y stk im do „ o d św ieżen ia ”
R E C E N Z J E
175
sp u ścizn y po p rzeszłości, bez n a le ż y te g o u w zg lęd n ia n ia potrzeb w sp ó łczesn y ch . Z u zn a n iem n a leży p od k reślić, że D e u f e 1 o sią g n ą ł w e w n ę tr z n ą sp o i sto ść d zieła, choć p oczątk ow o jeg o części w y d a ją się lu źn o ze sobą zesp olon e. B io g ra fia b o w ie m n ie ty lk o w y d o b y w a i n a św ie tla w ie le szczeg ó łó w z życia K l e u t g e n a , a le sta n o w i w y ja śn ie n ie g e n e z y jeg o p o sta w y w d zied zin ie teo lo g ii. N a tle ży cio ry su sta ją się bardziej zrozu m iałe p o d sta w o w e tezy K l e u t g e n a a n a lizo w a n e p rzez D e u f e l a w drugiej części: „ap ok alip ty c z n e ” zagrożen ie K ościoła i te o lo g ii p rzez reform ację, rew o lu cję i o ś w ie cen ie; r a tu n ek dla K o ścio ła w p o w ro cie do d a w n y ch czasów ; n ad rzęd n a rola w ła d z y n a u czy cielsk iej K ościoła; o d zy sk a n ie za ch w ia n ej ró w n o w a g i p rzez a k c e n to w a n ie p rym atu i p ow rót do sch o la sty k i. N a to m ia st trzecia część — opu b lik o w a n e źród ła a rch iw a ln e — p o zw a la d ok ład n iej p oznać rozw ój p o gląd ów K l e u t g e n a (g łó w n ie n a p o d sta w ie op u b lik o w a n y ch tu lis tó w z la t 1833— ——1882), a ta k że u m o żliw ia p o m in ięcie w ie lu szczeg ó łó w w p ierw szy ch dw óch częściach .
ks. H e n r y k B o g a c k i SJ, W a r s z a w a
L an gd on G ILK ÈY, N a z w a n i e w ic h r u . O d n o w a j ę z y k a relig ijn eg o , tł. z am er. T. M i e s z k o w s k i , W arszaw a 1976, In sty tu t W y d a w n iczy P a x , s. 500.
P od za sk a k u ją cy m ty tu łem , n a w ią zu ją cy m do tru d n eg o do n a zw a n ia p rze m a w ia n ia B oga „z w ic h r u ” (k sięga Joba 40, 6), z o sta ł p rzed sta w io n y c z y te l n ik o w i p o lsk iem u je d e n z p o d sta w o w y ch p ro b lem ó w w sp ó łczesn ej m eto d o lo g ii teo lo g iczn ej, a m ia n o w ic ie p rob lem sen so w n eg o m ó w ie n ia dziś o B ogu. K siążk a p rzed sta w ia d w ie stron y teg o problem u: n eg a ty w n ą i p ozytyw n ą. P rzed sta w ia g łęb o k i k ry zy s d zisiejszej teo lo g ii, g łó w n ie za ś k ry zy s języ k a r elig ijn eg o , u w y d a tn io n y n ie z w y k le d ra sty czn ie w p ro testa n ck iej „teologii śm ierci B oga”, zw a n ej tu p rzez au tora „teologią ra d y k a ln ą ” (W illiam H a - m i l t o n , P a u l V a n B u r e n , T h om as J. A l t i z e r i inni), pokazując jed n o cześn ie b ezsiln o ść d o ty ch cza so w y ch prób p rotestan ck iej od n o w y język a relig ijn eg o ze stron y te o lo g ii sy stem a ty czn ej i filo zo ficzn ej (cz. I). P o tem k sią żk a p rzed sta w ia p e w n e p o z y ty w n e p rop ozycje n ow ego ję z y k a o B ogu, a raczej u k a za n ie sam ej m o żliw o ści ta k ie g o języ k a w św iecie zsek u la ry zo w a - n ym , n a co n ie b yło stać n e g a ty w is ty c z n ie n a sta w io n ej te o lo g ii ra d y k a l n ej (cz. II).
L an gd on B. G i 1 к e y, profesor p ro testa n ck iej te o lo g ii reform ow an ej z C hicago, p rzed sta w ił szeroko, d ok ład n ie i przerażająco u p ad ek tr a d y c y j nego ję z y k a o B ogu na te ren ie te o lo g ii p ro testa n ck iej, w k u ltu rze a m ery k a ń sk iej i n a tle m e n ta ln o śc i „ św ie c k ie j”, k tó ra n ie ch ce tłu m a czy ć żadnej rze c z y w isto śc i in aczej, jak ty lk o p rzez „sam ś w ia t”. W tej sy tu a c ji n ie m a z n a czen ia języ k te o lo g ii m eta fizy czn ej, te o lo g ii n a tu ra ln ej, p ro testa n ck iej n eo- o rtod ok sji n a jw y b itn ie jsz y c h teo lo g ó w itp . A u tor godzi się częścio w o z te o lo g am i ra d y k a ln y m i, że zasad n iczym tru d n ościom m o g ła b y zaradzić ty lk o ja k a ś teo lo g ia „em p iryczn a”, w y ra sta ją ca z e z w y k łeg o , cod zien n ego d o św ia d czen ia. T y lk o ta k a m ogłab y m ieć sen s i zn a czen ie dla m en ta ln o ści „ św ie c k ie j”. A le teo lo g o w ie ra d y k a ln i odrzucając tra d y cy jn y języ k r e lig ijn y z a n e g o w a li w sz e lk ą m o żliw o ść m ó w ien ia o B ogu, a n a w et w ła ś c iw ie za n eg o w a li B oga i c a ły św ia t p o jęć relig ijn y ch . W e fe k c ie to, co im pozostało z teologii, św ia d czy ju ż ty lk o o ich n iek o n sek w en cji: n ie m ożn a tra k to w a ć o J ezu sie E w a n g elii, o d rzu ciw szy sen s n a zw y „B óg”, n ielo g iczn o ścią je s t g ło sić „w ładzę J ezu sa ” n ad św ia tem w ierzą cy ch , nad ając n a z w ie „Jezu s” treść czy sto ś w ie c ką, n ie w y ch o d zi się w re sz c ie poza p u stk ę w erb a ln ą , n a zy w a ją c d o św ia d c z e n ie, ja k ieg o szu k a n o w y teolog, „ a u ten ty czn y m ” i n ic w ię c e j. P on ad to te o lo g ia ra d y k a ln a stra ciła k o n ta k t z trad ycją, p rzez co p rzesta ła być ch rześci jań sk ą. I ta k k ry ty k a tej te o lo g ii w k sią żce G i l k e y a je s t zdecydow ana] rzeczow a, bardzo trafn a. M oże szkoda, że autor n ie k orzysta z litera tu r y k a i