• Nie Znaleziono Wyników

W okresie solidarnościowym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W okresie solidarnościowym"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Katarzyna G rysińska

W okresie solidarnościowym1

S

ierpniow e strajki zakończone podpisaniem porozum ienia pom iędzy strajk u ­jącym i a stroną rządow ą stanow iły punkt zwrotny w dziejach naszej powo­ jen nej historii. R ejestracja NSZZ „Solidarność” była swoistym wyłom em w do­ tychczasow ym system ie politycznym . M iało to niew ątpliw ie wpływ na w szyst­ kie przejaw y życia w kraju. Z całą pew nością w wyjątkowej sytuacji znajdow a­ ły się m iędzy innym i m edia. Z jed n ej stro n y studio radiow e czy telew izyjne było przecież zakładem pracy skupiającym określoną grupę ludzi, wśród któ­ rej podobnie jak i w innych zakładach zaczęto organizow ać nowe związki za­ wodowe, z drugiej jed n a k strony m edia z założenia m iały spełniać określoną rolę w społeczeństw ie. M iały dostarczać społeczeństw u rzetelnych inform acji. Nie powinny więc dziwić wielkie nadzieje jakie pokładano w zm ianach przede w szystkim w tej kw estii.2

Bydgoski sierpień zaczął się właściwie 28 sierpnia 1980 roku, kiedy to rano strajk rozpoczęli pracownicy komunikacji miejskiej w Bydgoszczy. Już w dniu na­ stępnym utworzony został Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (MKS) skupiający

1 Poniższy rozdział został opracowany przede w szystkim na podstawie m ateriałów zachowanych i przechow ywanych w Archiwum Polskiego Radia Pomorza i Kujaw w Bydgoszczy. Jest to w ła­ ściw ie jedyna spuścizna źródłowa, którą udało się zlokalizować. Niestety, m ateriał jest szcząt­ kowy i wybiórczy. Z relacji pracowników wynika, że część m ateriałów dotyczących działalności NSZZ „Solidarność” udało się w ynieść z rozgłośni i uchronić przed przejęciem przez służby bezpieczeństw a. N iestety mimo usilnych prób autorowi nie udało się ich zlokalizować. 2 O powstaniu i działalności NSZZ „Solidarność” szeroko traktują m.in. następujące publikacje:

J. Holzer, Solidarność 1980-1981. G eneza i historia, Warszawa 1980; I. Krzemiński, Solidar­

ność. P rojekt d em okracji p o lsk iej, Warszawa 1997; L. Bernacki, Kronika Solidarności, 20 lat dzień za dniem , Sopot 2004; X X la t Solidarności, pod red. M. Latkowskiej, Warszawa 2000;

L. M ażewski, N iszczą cy dualizm . Polityka NSZZ Solidarność w latach 1980-1982, Toruń 2004; K.B. Janowski. Polska 1980-1981. Od euforii do szoku, Toruń 1995. Niestety, w szystkie te prace ząjmują się generalnie działalnością NSZZ „Solidarność”, wspominkowo traktują jednak kw e­ stie NSZZ „Solidarność” RI, zaś całkow icie pomijają np. problem atykę Krajowej Komisji Koor­ dynacyjnej NSZZ „Solidarność” Pracowników Radia i Telewizji.

(2)

114

32 zakłady pracy. Podobnie jak i w pozostałych regionach, również w Bydgoszczy na bazie MKS powstał Międzyzakładowy Komitet Założycielski (MKZ), powołany na zebraniu 4 w rześnia 1980 roku. Po dwóch tygodniach bydgoski MKZ skupiał już 135 zakładowych i środowiskowych komitetów założycielskich, ostatecznie licz­ ba ta w zrosła do 746. W skład wybranego wówczas prezydium , wchodzili: Jan Rulewski jako przewodniczący, Krzysztof Gotowski i M arian G rubecki (zastęp­ cy), Antoni Tokarczuk (sekretarz), M arek Reich (skarbnik) oraz 9 członków. Sie­ dzibą władz regionu była Bydgoszcz. Związek przystąpił natychm iast do budowy stru ktu r regionalnych, od początku też zabiegał o wydanie cyklicznego Dziennika Urzędowego NSZZ „Solidarność” Regionu Bydgoskiego, w którym publikowane byłyby uchwały zjazdu krajowego, władz krajowych związku, walnego zjazdu de­ legatów regionu czy sprawozdania komisji rewizyjnej.3

Już na początku października pracow nicy postanowili zawiązać Kom itet Za­ kładowy NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego Radia i Telewizji w Byd­ goszczy. Oficjalnie dokonano tego na zebraniu 14 października 1980 roku. W skład w ybranego wówczas Prezydium wchodzili: jako przew odniczący M ichał Jag o ­ dziński oraz Lech Lutogniewski i Zdzisław P russ jako członkowie. Na zebraniu zaakceptow ano p ro je k t sta tu tu i zobow iązano P rezy d iu m do przygotow ania wszystkich niezbędnych dokum entów do zarejestrow ania utworzonego Kom ite­ tu NSZZ „Solidarność”, a następnie zgłoszenia Kom itetu do MKZ NSZZ „Solidar­ ność” w Bydgoszczy oraz przyłączenia do M iędzyzakładowego K om itetu Koor­ dynacyjnego. Prezydium powinno w ystąpić do D yrekcji Rozgłośni PRiTV o u ru ­ chom ienie punktu inform acyjnego i tablic inform acyjnych w głównych m iejscach pracy oraz udostępnić statut pracow nikom rozgłośni, przede wszystkim jednak miało przygotować w ciągu trzech m iesięcy wybory do władz związkowych.4

Już 17 października 1980 roku Komitet Założycielski przy Rozgłośni w Byd­ goszczy (zarejestrowany tegoż dnia pod nr. 332) wystosował pismo do M iędzyza­ kładowego Komitetu Założycielskiego NSZZ „Solidarność” w Bydgoszczy, w któ­ rym potwierdził przystąpienie do wspomnianego Komitetu. W skład Komitetu Za­ łożycielskiego NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy wchodzili: M ichał Jagodziński, Zdzisław Pruss i Lech Lutogniewski.5 Jeszcze tego samego dnia odbyło się spotkanie z przedstaw icielam i MKZ NSZZ „Solidarność”: Janem Rulewskim, Krzysztofem Gotowskim i Antonim Tokarczukiem.6

Zapowiedziane wybory do Prezydium Komisji Zakładowej i Komisji Rewizyj­ nej odbyły się 24 stycznia 1981 roku. Zebraniu przew odniczył redakto r Zdzisław Pająk. W skład nowo w ybranych władz związkowych wchodzili: Zdzisław Pająk jako przew odniczący KZ NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego R adia

3 J. Jagiełło, Pow stanie i d zia ła ln o ść organizacyjna NSZZ „Solidarność” w regionie bydgoskim

(do lipca 1981 r.) [w:] Kronika B ydgoska, t. XVII, s. 25 n., Archiwum Polskiego Radia PiK (dalej

cyt.: Arch. PR PiK), sygn. 59/0501/4. M ateriały NSZZ „Solidarność” 1980-1981. 4 Ibidem, sygn. 59/0501/4.

5 Ibidem, sygn. 58/0501/4. 6 Ibidem, Kronika.

(3)

w Bydgoszczy, H enryk Nelkowski - zastępca przewodniczącego, Tomasz Osiński - sekretarz, Ludwik Pazderski - skarbnik, Krzysztof Walczak - członek P rezy­ dium. Jednocześnie ukonstytuow ała się Komisja Rewizyjna pod przew odnictw em M ichała Jagodzińskiego (W iesława Osińska - zastępca przew odniczącego, Ge­ ra rd B eisert - członek). W dalszej części zebrania dyskutowano nad odpowie­ dziam i dyrekcji rozgłośni na zgłoszone przez załogę p ostulaty i zobowiązano Komisję Zakładową, a konkretnie z jej ram ienia Ludwika Pazderskiego do prze­ prow adzenia rozmów uzupełniających z zainteresow anym i grupam i zawodowy­ mi. W spomniane postulaty zostały przedstaw ione dyrekcji rozgłośni pisem nie w październiku 1980 roku. W im ieniu pracowników wystąpili wspólnie przew od­ niczący KZ NSZZ „Solidarność” Z. Pająk i przew odniczący R ady Zakładow ej Związku Zawodowego Pracowników Radia i Telewizji - Rom an Szada. Postulaty dotyczyły zarówno kw estii związanych z organizacją, jak i spraw spraw bytowo- socjalnych.7 Ponadto Komisja Zakładowa została zobowiązana do przygotowania raportów w spraw ie funduszu socjalnego, zarobków pracow niczych i gospodar­ ności w Komitecie ds. R adia i Telewizji, które m iały być przedstaw ione na posie­ dzeniu Krajowej Komisji Koordynacyjnej (KKK) w Łodzi 15 m arca 1981 roku. Ustalono, że zebrania członków KZ NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy będą odbywać się raz w miesiącu, w czwarty wtorek m iesią­ ca, zaś na następnym spotkaniu zostanie przedstawiony ramowy program działa­ nia KZ. W tym sam ym czasie przew odniczącym Związku Branżowego w Rozgło­ śni był red aktor Jacek Kurzawski.8

Wielu spośród tych pracowników, którzy wchodzili w skład nowo organizowa­ nych struktu r było jednocześnie członkami PZPR, wielu wcześniej wchodziło rów­ nież w skład Rady Zakładowej. Zaledwie kilka dni przed powołaniem KZ NSZZ „Solidarność” w rozgłośni w ybrano nowy skład Rady Zakładowej. Od 22 w rze­ śnia 1980 roku przew odniczącym Prezydium Rady Zakładowej był Rom an Sza­ da, w iceprzewodniczącym i - Leszek Mike i Maciej Pakulski, sekretarzem - E d­ m und D urajew ski, skarbnikiem - Ludwik Pazderski. W skład Rady Zakładowej wchodzili: M ichał Jagodziński, Wacław Kłosiński, Lech Lutogniewski, Zdzisław P russ.9 Mniej więcej w tym sam ym czasie dokonała się swoista odnowa w egze­ kutywie POP PZPR rozgłośni. I sekretarzem została K rystyna Bacciarelli, II se­ k retarzem Rom an Szada. Pozostali członkowie to: Zdzisław Pająk - skarbnik, W łodzimierz Chłodziński - szkolenie, Andrzej Krystek, Bohdan Hniedziewicz - członkowie egzekutywy.10 G eneralnie na początku lat osiem dziesiątych przywódcy radiow ych zakładow ych związków zawodowych (branżowych) nastaw ieni byli raczej proreform atorsko, byli to ludzie z młodej kadry dostrzegający błędy sys­ tem u i chcący zmian w duchu „a miało zn aczyć a, zaś b po prostu b ”. W związku

7 Arch. PR PiK, postulaty przedstawione wówczas przez pracowników, a także odpowiedzi na nie D yrekcji Rozgłośni.

8 Ibidem, Kronika.

9 Arch. PR PiK, sygn. 58/0501/4. 10 Ibidem, sygn. 58/0501/4; Kronika.

(4)

Historia Polskiego Radia na Pomorzu i Kujawach

z podpisaniem przez część pracowników deklaracji o przystąpieniu do NSZZ „So­ lidarność” cofnęli oni w tym sam ym czasie swoje zgody na potrącanie im z wyna­ grodzenia za pracę składek na dotychczasowe związki zawodowe, w yrażając je d ­ nocześnie zgodę na potrącanie i przekazywanie składek w wysokości 1% na rzecz „Solidarności”. Przystąpienie do związku nie oznaczało oczywiście konieczności w ystąpienia z partii, wręcz przeciw nie wielu działaczy „Solidarności” zachowa­ ło legitym acje partyjne. Ostatecznie do Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy przystąpiło ponad 60 pracow ni­ ków rozgłośni. Większość z nich stanowili pracow nicy techniczni, redaktorzy byli w zdecydowanej m niejszości z wyjątkiem Redakcji M uzycznej, która przystąpi­ ła do nowego związku praktycznie w całości.11

Na odbyw ających się zgodnie z w cześniejszym i ustalen iam i przynajm niej raz w m iesiącu zebran iach K om isji Zakładow ej poruszano bieżące spraw y roz­ głośni, sk ładan o sp raw o zd an ia z d ziałaln o ści K om isji i rea liz a c ji zadań po­ w ierzonych poszczególnym członkom , inform ow ano działaczy o poczynaniach NSZZ „Solidarność” na arenie ogólnopolskiej, w ynikach rozm ów z rządem , sk ła­ dano spraw ozdania z uczestnictw a delegatów w spotkaniach, obradach, p rz e ­ kazywano inform acje przesyłane z MKZ Regionu Bydgoskiego czy inform ow a­ no i ustosunkow yw ano się do ogólnej sytuacji i bieżących w ydarzeń w k raju i w regionie.

W dniu 8 kw ietnia 1981 roku Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni PRiTV w Bydgoszczy złożyła wniosek do banku o otw arcie i prow a­ dzenie na zasadach określonych w kodeksie cywilnym oraz zarządzeniach P re ­ zesa NBP rachunku bankowego (nr 10533). Wniosek podpisali: Zdzisław Pająk, H enryk Nelkowski i Tomasz Osiński.12

Jednym z pierw szych przejaw ów istnienia Komisji Zakładowej NSZZ „Soli­ d arność” przy Rozgłośni Polskiego R adia w Bydgoszczy był pro test z listopada 1980 roku. Wówczas to na zeb ran iu 18 listopada Kom isja Zakładow a w yraziła ostry sprzeciw wobec form y argu m en tacji i naśw ietlania faktów zastosowanej w audycji „R adio-Echo” (10 listopada 1980 r.) oraz w publikacjach prasow ych „Gazety Pom orskiej”, „Ilustrow anego K u riera Polskiego” i „D ziennika W ieczor­ nego” (8-12 listopada 1980 r.) dotyczących przyczyn i przebiegu strajk u soli­ darnościow ego W PK w dniu 7 listopada 1980 roku. Uznano, że praktyki te uw ła­ czają godności polskiego dziennikarza, pozostają w jaskraw ej sprzeczności z ofi­ cjalną d ek laracją polityczną p a rtii i rząd u podw ażając wagę pełnej realizacji porozum ień gdańskich. Odw ołując się do elem en tarn y ch zasad etyki dzienni­ k arsk iej żądano pełn ej i w yczerpującej in form acji o rzeczyw istych przyczy­ nach i celach strajku. D okum ent został podpisany m .in. przez M. Jagodzińskie­ go i Z. P russa. Poza kw estią publikacji inform acji pojaw iających się w m ediach zebrani w ysłuchali spraw ozdania Zdzisław a Pająka z pobytu w W arszawie na

11 Ibidem, sygn. 58/0501/4; spis pracowników R ozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy, którzy w stąpili do NSZZ „Solidarność” (wykaz został dołączony w form ie aneksu).

(5)

posiedzeniu KKK NSZZ „Solidarność” PRiTV i podpisaniu porozum ienia z p rze ­ w odniczącym K om itetu ds. R adia i T elew izji.13

K rajow a Komisja K oordynacyjna NSZZ „Solidarność” PRiTV została powo­ łana 23 października 1980 roku we W rocławiu na spotkaniu delegatów organiza­ cji zakładowych NSZZ „Solidarność” rozgłośni radiowych i telewizyjnych. Roz­ głośnię Bydgoską reprezentow ali: Z. Pająk, M. Jagodziński, T. Osiński i J. Kuli- gowska. KKK swoją siedzibę m iała we W rocławiu. Zakładano, że każdorazowo o b rady b ęd ą odbyw ać się w innym ośrodku. W listopadzie 1980 roku był to Gdańsk, gdzie, poza dyskusją nad form ą strajku wobec zbliżającego się dnia go­ towości strajkowej i przygotowanymi m ateriałam i w spraw ie podwyżek cen, człon­ kowie Komisji spotkali się z przedstaw icielam i KKP i gdańskiego MKZ: L. Wałę­ są, A. W alentynowicz, Alicją Pieńkowską i H enrykiem Jag iełłą.14

Już na początku października 1980 roku pojaw iała się w biuletynie inform a­ cyjnym NSZZ „Solidarność” Pracow ników K om itetu ds. RiTV inform acja mó­ wiąca o tym, że „koledzy zw iązkow cy z Ośrodków i Rozgłośni regionalnych re­

jestrują swoje zw iązki w regionalnych oddziałach NSZZ „Solidarność". W następ­ nym etapie przew idujem y utworzenie jed n ej wspólnej unii branżowej pracowników kom itetu ds. Radia i Telew izji.” Takie też rozwiązanie zastosowano w Rozgłośni

B ydgoskiej.15

Kwestie dostępu „Solidarności” do środków masowego przekazu już częścio­ wo regulow ało porozum ienie NSZZ „Solidarność” z rządem z dnia 20 stycznia 1981 roku, gdzie czytam y „...w sprawie R adia i TV przyjęto w spólne następujące

stanow isko: R adio i TV nad aw a ć będą odtąd inform acje o treściach uchw ał i ośw iadczeniach KKP NSZZ „Solidarność" w uzgodnieniu z je j rzecznikiem p ra ­ sowym. Analogiczne inform acje o uchwałach regionalnych ogniw Z w iązku nada­ w ać będą ośrodki terenowe radia i telewizji. Przed rozstrzygnięciem w ażnych problem ów społeczno-gospodarczych dotyczących interesów pracow niczych PR i TV zapew ni m ożliw ość przedstaw ienia stanow iska N SZZ „Solidarność” i w y­ m iany poglądów za in teresow anych stron. W ram ach m agazynu zw iązkow ego PR i TV zapew ni się co tydzień m iejsce dla audycji publicystycznych NSZZ „So­ lidarność”. Program tych audycji na najbliższy okres zostanie uzgodniony na sp o tkaniu p rzed sta w icieli K om itetu ds. R adia i Telew izji z przedsta w iciela m i Solidarności..."16.

W lutym 1981 roku w wyniku rozmów pom iędzy kierow nictw em K om itetu ds. R adia i Telewizji a K rajow ą Kom isją K oordynacyjną R adia i TV NSZZ „So­ lid a rn o ść ” podpisano porozum ienie o kreślające zasady w spółpracy i w arunki działania NSZZ „Solidarność” w cen trali K om itetu, rozgłośniach regionalnych

13 Ibidem, kwestia strajku bydgoskiego WPK i jego oddźwięku w społeczeństw ie bydgoskim została poruszona w dalszej części rozdziału.

14 70 la t Polskiego R adia 1925-1995, pod red. B. Górki-Czerskiej, Warszawa 1996, s. 160. 15 Z biuletynu inform acyjnego NSZZ „Solidarność” pracowników Komitetu ds. RiTV, Warszawa

3 październik 1980 r.

(6)

i ośrodkach telew izyjnych. Zgodnie z postanow ieniem przed staw iciele NSZZ „Solidarność” upow ażnieni przez KKK lub Komisje Zakładowe Związku m ieli uczestniczyć w posiedzeniach kolegialnych organów doradczych i opiniodaw ­ czych działających w Kom itecie ds. R adia i TV, m ieli być rów nież zapraszani na posiedzenia Prezydium K om itetu w spraw ach: polityki zatrudnienia, stru k ­ tu r organizacyjnych, polityki płac, gospodarki funduszam i i środkam i p rzezn a­ czonymi na cele socjalne, m ieszkaniow e, zasad nagradzania, prem iow ania, sto ­ sow ania kar, zatru d n ia n ia i aw ansow ania pracow ników oraz gospodarow ania środkam i rzeczowym i Kom itetu. Przysługiw ać im m iało również praw o opinio­ w ania w spraw ach związanych z aw ansow aniem , karaniem i rozw iązywaniem umów o p racę w stosunku do pracow ników zrzeszonych w NSZZ „Solidarność”. Organy związkowe m ogły korzystać z pom ieszczeń koniecznych do wykonyw a­ nia czynności związkowych, z radiowęzłów, urządzeń łączności i urządzeń poli­ g raficznych zakładu p rac y dla sp raw w ew nętrznych związku, ponadto NSZZ „Solidarność” m iała praw o korzystać z praw a oddelegow ania do p rac związko­ wych pracow ników - członków NSZZ „Solidarność”, pozostających na etatach i w ynagradzanych przez zakład pracy.17

Nie dziwi więc np. „oficjalne oddelegow anie” przed dyrekcję rozgłośni byd­ goskiej przew odniczącego KZ NSZZ „Solidarność” Zdzisława Pająka w dniach 27-30 kwietnia 1981 roku na szkolenie związkowe z zakresu praw a pracy i p rze­ pisów związkowych dla działaczy NSZZ „Solidarność” MKZ w Bydgoszczy. Szko­ lenie odbyło się w T leniu.18

Na podstawie wspomnianej umowy Komisja Zakładowa m iała możliwość an ­ gażowania się w konflikty pom iędzy pracow nikam i a pracodaw cam i. P rzy k ła­ dem może być kw estia zwolnienia H. Steć-Wojcieszczyk czy W ładysław a Suligi. Nieuzgodnienie ww. spraw ze związkiem zawodowym stanowiło złam anie przez dyrekcję rozgłośni przepisów kodeksu pracy i porozum ienia, dawało jednocze­ śnie podstawy do odwołania się od decyzji władz. Zgodnie z ustalonym i zasada­ mi związek zawodowy zawsze powinien być wcześniej powiadomiony o zam iarze zwolnienia pracow nika będącego członkiem tegoż związku.19

Komisja Zakładowa podejm owała uchw ały w spraw ie podziału funduszu so­ cjalnego i dofinansowania wczasów pracowników, a także przyznaw ania bezzw rot­ nych zapomóg em erytom i rencistom . Prow adziła także rozdział paczek żywno­ ściowych z RFN. W lutym 1981 roku Kom isja Zakładow a NSZZ „Solidarność” wspólnie z R adą Zakładową podjęła uchw ałę, na mocy której udzieliła pomocy m aterialnej 22 osobom przeznaczając na ten cel ponad 10.000 złotych. Na tym sam ych zeb ran iu postanow iono przyznać upom inki rzeczowe 15 osobom oraz zapewnić fundusze na spotkanie z em erytam i i rencistam i, które odbyć się miało w dniu następnym .20

17 Ibidem. 18 Ibidem. 19 Ibidem. 20 Ibidem.

(7)

Pracow nicy Rozgłośni Pol­ sk ie g o R a d ia z rz e s z e n i w NSZZ „S olid arność” w pełn i identyfikowali się z działania­ mi i akcjam i podejmowanymi przez władze ogólnopolskie i regionalne związku. Czasami jednak ich możliwości czy też sposób działania były ograni­ c z o n e c h o ć b y b r a n ż ą czy stru kturam i w jakich znajdo­ wał się ich zakład pracy. Roz­ głośnia to media. Trudno mó­ wić np. o strajku poprzez za­ przestan ie pracy, bowiem do niczego to nie prowadzi. W ta ­ k ich w yp ad k ach oczyw iście nie wyłamywano się z ogólno­ polskich czy regionalnych ak­ cji, lecz stosowano inne, b a r­ dziej praktyczne rozwiązanie. Zam iast przew idzianych w r a ­ mówce audycji na antenie po­

jaw iała się m uzyka poważna, Zdzisław Pająk podczas I Krajowego Zjazdu

np. C hopina, ponadto infor- Delegatów NSZZ „Solidarność”.

mowano poprzez kom unikaty

słuchaczy, że pracow nicy radia nie przeryw ają w prawdzie pracy, ale w pełni po­ p ierają w łaśnie prow adzoną akcję. N ajbardziej widocznym znakiem solidarno­ ści z pozostałym i grupam i było oczywiście oflagowanie budynków rozgłośni czy też noszenie przez pracowników opasek w barw ach narodowych.

Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego Radia oraz jej członkowie aktyw nie uczestniczyli również w pracach organizacyjnych no­ wego związku. W yłonieni na kolejnych zebraniach KZ delegaci brali udział nie tylko w obradach Krajowej Komisji Koordynacyjnej Radia i TV NSZZ „Solidar­ ność”, ale również w posiedzeniach MKZ Regionu Bydgoskiego. Byli obecni na Zjeździe Delegatów Regionu Bydgoskiego i Zjeździe Krajowym NSZZ „Solidar­ ność”. M iędzy innym i przew odniczący KZ NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni PR w Bydgoszczy Zdzisław Pająk wielokrotnie uczestniczył w posiedzeniach KKK, uczestniczył także w I Walnym Zebraniu Delegatów NSZZ „Solidarność” Regio­ nu Bydgoskiego kandydując w okręgu wyborczym n r l/Bydgoszcz (nr 161). Był jednym z delegatów na Zjazd Krajowy NSZZ „Solidarność”.21

(8)

120

Dziennikarze Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy od samego początku zaangażowani byli w w ydarzenia bydgoskie, które m iały m iejsce w m arcu 1981 roku. Szef dzienników M arcin Rykowski obecny na sesji Rady już rano n astęp­ nego dnia w „Sygnałach d n ia ” jako korespondent Polskiego Radia, a więc na antenie ogólnopolskiej podał inform acje na tem at w ydarzeń bydgoskich. Stw ier­ dził wówczas krótko, aczkolwiek bardzo treściw ie, że w Bydgoszczy podczas ob­ rad WRN doszło do zajść w wyniku, których trzech działaczy „Solidarności” zna­ lazło się w szpitalu. Konsekwencją takiej wypowiedzi było zawieszenie redak to­ ra M. Rykowskiego w obowiązkach służbowych do godziny 16.00. Podobną sankcję zastosowano wobec red ak to ra odpowiedzialnego za spraw y program ow e, czyli redaktora T. Klim ka.22

W związku z zaistniałą po w ydarzeniach bydgoskich sytuacją na tere n ie w oje­ wództwa, w Bydgoszczy odbyło się specjalne posiedzenie KKP. W następstw ie ośw iadczenia w ydanego przez MKS i uchw ały K rajow ej K om isji Porozum ie­ wawczej z 20 m arca 1981 roku jeszcze tego sam ego dnia Kom isja Zakładowa NSZZ „Solidarność” przy PR postanow iła przekształcić się w K om itet S trajko­ wy. Zgodnie ze statu tem związku oznaczało to wyw ieszenie na budynkach roz­ głośni rad ia flagi w b arw ach narodow ych i n a tu ra ln ie utrzym yw anie stałego k o n ta k tu z MKS w B ydgoszczy. J e d n o c z e ś n ie odw ołano z a p o w ied z ian e na 23 m a rc a z e b ra n ia W ydziału T echnicznego, zw ołując na ten że dzień w alne zeb ran ie członków NSZZ „S olidarności” w Rozgłośni Polskiego R adia. Kom i­ te t Strajkow y zaapelow ał do w szystkich pracow ników o zachow anie powagi i wzmożonej dyscypliny, przypom inając, że stra jk p ro testacy jn y polega na su ­ m iennym i rzetelny m wykonyw aniu swoich obowiązków, a nie na przeryw aniu pracy. Wszelkie dalsze decyzje mógł podjąć tylko i wyłącznie K om itet Strajko­ wy. Po p rzed staw ien iu i p rzedyskutow aniu powyższej decyzji z d y rek cją roz­ głośni K om itet postanow ił na czas nieokreślony odwołać w yw ieszenie na b u ­ dynkach rozgłośni flag.23

W dniu 23 m arca 1981 roku w godzinach 9.00-12.00 w całym kraju zapowie­ dziano strajk ostrzegawczy. Uchw ałą Kom itetu Strajkowego pracow nicy Rozgłośni PR, członkowie NSZZ „Solidarność” mieli nie przeryw ać pracy. Ich udział w stra j­ ku polegał na solidaryzow aniu się ze strajkującym i. W związku z powyższym pod­ jęto następujące decyzje:

1. Nadaw anie w program ie II, III, IV pom iędzy audycjam i kom unikatu n a stę ­ pującej treści „Pracownicy Rozgłośni Polskiego R adia w Bydgoszczy człon­

kowie N iezależnego Sam orządnego Z w iązku Zawodowego „Solidarność” so­ lidaryzują się ze strajkującym i załogam i”.

2. W ywieszenie flag w barw ach narodow ych na budynkach Rozgłośni PRiTV w Bydgoszczy.

3. Przypięcie em blem atów Związku i wstążek w barw ach narodowych.

22 Relacja ustna M. Rykowskiego. 23 Arch. PR PiK, sygn. 58/0501/4.

(9)

Katarzyna Grysińska - W okresie solidarnościowym

Na w torek 31 m arca 1981 roku K rajow a Kom isja Porozum iew aw cza NSZZ „Solidarność” zapowiedziała strajk całościowy. W związku w powyższym do udzia­ łu w strajk u aż do odw ołania zobowiązani byli rów nież pracow nicy Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy będący członkam i NSZZ „Solidarność”. Wszyscy członkowie związku m ieli staw ić się w rozgłośni o godzinie 9.00. w m iarę możli­ wości zaopatrzeni w cieplejsze okrycia (ewentualnie: koce, m aterace, śpiwory) oraz żywność itp. Jednocześnie uwzględniając specyficzną rolę radia i telewizji, których naczelnym zadaniem je s t spraw ne i rzetelne inform ow anie społeczeń­ stw a o sytuacji, Kom itet Strajkowy zapewnił:

1. P race podstawowych służb w tym: em isji program u lokalnego i program ów cen tralny ch sterow anych w rozdzielni, realizacji i przygotow ania nagrania oraz tran sp ortu w ograniczonym zakresie.

2. Ochronę budynku rozgłośni.

3. Całodobową pracę bufetu i stołówki - tylko dla pracowników rozgłośni. 4. Łączność telefoniczną.

5. Opiekę m edyczną.

P rogram em itow any przez rozgłośnię, jak również wszelkie audycje kablow a­ ne do innych ośrodków podlegały kontroli K om itetu Strajkowego. Ponadto po­ wołując się na porozum ienie zaw arte pom iędzy KKP NSZZ „Solidarność” a rzą ­ dem i kierownictw em Kom itetu ds. Radia i TV dotyczące dostępu „Solidarności” do środków masowego przekazu, Kom itet Strajkowy zastrzegł sobie praw o veta w przypadku audycji tendencyjnych, zaś w przypadku audycji kontrow ersyjnych lub polem icznych do ustosunkow ania się do takiej audycji przez MKS w Byd­ goszczy. We wszystkich innych spraw ach obowiązywać m iały wspólne ustalenia dyrekcji Rozgłośni PR w Bydgoszczy i K om itetu Strajkowego.24

W dniach 14-15 kw ietnia 1981 roku odbyw ały się w Bydgoszczy obrady K ra ­ jow ej Kom isji K oordynacyjnej R adia i TV NSZZ „Solidarność”. W ob rad ach pracow nicy rozgłośni bydgoskiej, członkowie NSZZ „Solidarność” uczestniczyli z jednej strony jako delegaci, a z drugiej strony poprzez swoje reportaże. P ierw ­ szy dzień obrad poświęcony był omówieniu w ydarzeń bydgoskich. Zebrani wy­ słuchali dwóch reportaży bydgoskich dziennikarzy, członków NSZZ „Solidarność” J. Kuligowskiej i M. Jagodzińskiego pt. „Dzień dziew iętnasty” i „Anatom ia s tra j­ k u ”. N astępnie spotkali się z kierow nictw em Rozgłośni PR w Bydgoszczy: r e ­ daktorem naczelnym Z. U rbankiem i zastępcą red a k to ra naczelnego T. K lim ­ kiem. Po południu odbyło się spotkanie z P rezydium MKZ Bydgoszcz oraz otw ar­ ty pokaz film u kręconego w czasie zajść w WRN w Bydgoszczy 19 m arca 1981 roku. W ieczorem do rozgłośni, na obrady KKK przybyła trzyosobowa deleg a­ cja Ogólnopolskiego K om itetu Strajkowego NSZZ RI „Solidarność” z Rom anem Bartoszcze. Omówiono przebieg strajku oraz pierwszej tu ry rozmów z kom isją rządową. D rugi dzień obrad przeznaczono na omówienie spraw bieżących. P oru­ szono kw estie integracji środow iska RiTV, ram ów ki TV i radiow ej, statu tu KKK

(10)

i program u działania tejże Komisji, a także dyscypliny i częstotliw ości spotkań delegatów KKK. P. Mroczyk zrelacjonow ał m.in. przebieg rozmów KKP na te ­ m at dostępu związku do środków masowego przekazu, przypom inając, że w War­ szawie cały czas działa komisja, która zbiera m ateriały na tem at m anipulow ania inform acją, wstrzym yw ania audycji „Solidarności” itp. Do rozmów KKP posta­ nowiono oddelegować w roli ekspertów P. Załuskiego i Z. Pająka. Padła również propozycja zwołania zjazdu NSZZ „Solidarność” pracowników Kom itetu ds. R a­ dia i Telewizji z udziałem delegatów z KKP. Zebrani delegaci otrzym ali pierwszy n u m er „Biuletynu W ewnętrznego »Solidarność« R adia i Telew izji”. W drugim dniu obrad wiele m iejsca poświęcono kwestiom socjalnym .25

Na majowe obrady (14-15 m aja 1981 r.) KKK NSZZ „Solidarność” PRiTV od­ bywające się w Białym stoku z KZ NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy oddelegowano R. Kozłowską i W. Osińską. Podczas zebrania przedstaw iono inform acje o przebiegu rozmów KKP NSZZ „Solidarność” ze stroną rządow ą w spraw ie dostępu do środków masowego przekazu. Poza tym omówio­ no spraw y organizacyjne KKK PRiTV, dotychczasow ą działalność zespołu ds. związków zawodowych powołanego przez kierownictwo Kom itetu ds. Radia i Te­ lewizji, zaś na zakończenie przedstaw iono projekt ram owy Zajazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” pracow ników R adia i TV. Kolejne obrady KKK Rozgłośni Polskiego Radia m iały odbyć się 13 i 14 czerw ca w Koszalinie.

Na pierwszym majowym zebraniu KZ NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Pol­ skiego R adia w ybrano doradców Komisji Zakładowej. Za spraw y pracow nicze odpowiedzialna była R. Kozłowska, za spraw y bytowe J. Kujawa, za finansowe W. Domińska, zaś kw estie bhp podlegały L. Mike.

W kolejnym ze b ra n iu KZ w rozgłośni PR, które odbyło się 20 m aja 1981 roku gościnnie uczestniczyli M. Koczw ara i Stefan Pastuszew ski. Poza sp raw a­ mi bieżącym i na z eb ran iu przew idyw ano w ybór elektorów na pierw szy etap wyborów, które ostatecznie m iały wyłonić delegatów na Zjazd K rajow y NSZZ „S olidarność”. Niestety, zabrakło kworum . Na zeb ran iu 6 czerw ca 1981 roku przybyli wówczas działacze udzielili K om isji Zakładow ej pełnom ocnictw do w yboru elektorów spośród siebie. Spośród zgłoszonych czterech kandydatów (K rystyna Starczak-K ozłowska, Ewa Starosta, Zdzisław Pająk, Edm und Dura- jew ski) w ybrano K. Starczak-K ozłow ską i Z. Pająka. Ze spraw bieżących tzw. organizacyjnych pojaw iał się postulat M. Jagodzińskiego, by Kom isja Rew izyj­ na w yciągnęła konsekw encje wobec osób system atycznie nie uczęszczających na zeb ran ia albo wobec Kom isji Zakładow ej, jeśli ten fakt je s t następstw em / w ynikiem jej nieo peraty w neg o działania. N astępnego dnia podczas w alnego zebrania członków NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni PR w Bydgoszczy pod­ jęto uchw ałę, któ ra zw alniała em erytów i rencistów - członków kola z obowiąz­ ku uczestnictw a w zebraniach ze względu na stan zdrowia. W uchw ale p o d kre­ ślono, że nie je s t to rów noznaczne z odebraniem im biernego i czynnego praw a

(11)

Katarzyna Grysińska - W okresie solidarnościowym

wyborczego, zaś za podstaw ę liczby członków od której oblicza się praw om oc­ ne kw orum będzie się przyjm ow ało od tej pory liczbę p racujący ch członków koła powiększoną o liczbę em erytów i rencistów obecnych na zebraniu. Je d n o ­ cześnie przypom niano członkom związku o statutow ym obowiązku b ran ia czyn­ nego udziału w życiu związku.26

W sierpniow ych (18-19 sierpn ia 1981 r.) ob radach Krajowej Komisji Koor­ dynacyjnej NSZZ „Solidarność” R adia i TV odbyw ających się w Olsztynie r e ­ jon bydgoski rep re z en to w a ł m .in. Tom asz Osiński. U chw alono wówczas dwa w ażne dokum enty: uchw ałę p o p iera ją c ą stra jk poligrafów i „dni bez p ra s y ” oraz ośw iadczenie p op ierające list SDP z 10 sie rp n ia 1981 roku. W związku z koniecznością większego zdyscyplinow ania p rac KKK utworzono zespoły ro ­ bocze w yznaczając jednocześnie z grona m and atariuszy KKK osoby im iennie odpow iadające za pracę pow ołanych zespołów. P racam i zespołu trzeciego ds. układów zbiorow ych i płac m ieli kierow ać E lżbieta Saar (PRiTV W arszawa) i Zdzisław Pająk (PR Bydgoszcz). W yznaczone osoby na następne spotkanie we W rocławiu m iały przestaw ić plan działania organizacyjnego i m erytorycznego zespołu oraz sform ułow ać postulaty pod ad resem kom isji zakładow ych w celu uzyskania konkretnej pomocy. Omówiono w stępnie u stalenia związane z I Ogól­ nopolskim Zjazdem NSZZ „Solidarność” R adia i TV w dniach 13-14 listopada 1981 roku. O kreślono m.in. zasady uczestnictw a w zjeździe: w szystkie kom isje zakładow e w rozgłośniach radiow ych otrzym ały pulę 5 m iejsc (W arszawa 10), natom iast kom isje zakładow e w TV pulę 8 m iejsc (W arszawa 15), z kolei stacje radiow e i TV 30 m iejsc. Inni m an d atariu sze KKK oraz członkowie K om itetu O rganizacyjnego Zjazdu spoza KKK i niezbędni eksp erci m ieli autom atycznie zapew niony udział. W stępnie szacow ano, że w zjeździe będzie uczestniczyło około 280 osób.27

W październikow ych o bradach (28-29 października 1981 r.) KKK NSZZ „So­ lid a rn o ść ” Polskiego R adia i TV odbyw ających się w Szczecinie uczestniczył Przew odniczący NSZZ „Solidarność” przy Rozgłośni Polskiego R adia w Byd­ goszczy Zdzisław Pająk. Wspólnie z Elżbietą Saar należał on do sekcji ds. u k ła ­ dów zbiorowych i płac. W związku z opracow aniem przez kierow nictw o Kom i­ tetu ds. R adia i Telewizji p rojektu nowych tabel płacow ych na podstaw ie przy­ gotow anych przez sekcję m ateriałów , dogłębnie omówili oni problem nowych zasad płacow ych. Jed n ocześn ie KKK o drzu ciła projekt p rzedstaw iony przez K om itet ds. R adia i TV składając p ro test przeciw ko podjęciu konsultacji tylko nad jed ny m projektem i lekcew ażąc w ten sposób p racę działaczy „Solidarno­ ści”. W związku z powyższym ustalono, że gru p a robocza sesji powinna spotkać się w najbliższym czasie w celu konsultacji z P rezydium K om itetu ds. R adia i Telew izji.28

26 Ibidem. 27 Ibidem. 28 Ibidem.

(12)

Historia Polskiego Radia na Pomorzu i Kujawach

Grudniowe posiedzenie (5 grudnia 1981 roku) Krajowej Komisji Koordynacyj­ nej NSZZ „Solidarność” PRiTV odbyło się w W arszawie, zaraz po zakończeniu pierw szego dnia obrad I Krajowej K onferencji NSZZ „Solidarność” R adia i Te­ lewizji. Posiedzenie to było niejako podsum ow aniem rocznej działalności K ra ­ jowej Kom isji K oordynacyjnej, jej efektyw ności, a także próbą zastanow ienia się nas celow ością dalszego istn ienia i koniecznością w prow adzenia takich form działania, które zwiększą skuteczność jej pracy. Po zakończeniu dyskusji przy ­ jęto propozycję przew odniczącego KKK NSZZ „Solidarność” R adia i Telewizji P iotra Załuskiego i wyłoniono spośród m andatariu szy tzw. grupę szybkiego re ­ agow ania, która m iała być w stałej dyspozycyjności w zależności od potrzeb KKK. Jej istnienie m iało uspraw nić poczynania Komisji. W składzie grupy szyb­ kiego reagow ania znaleźli się: Zdzisław Pająk, Andrzej W archałowski, M arian T erlecki, Wojciech Biedak, Ja n M oczulak, Ju lian Józwiakow ski oraz Prezydium KKK. Jednocześnie ponownie na przew odniczącego KKK w ybrano P io tra Za­ łuskiego. Kolejne posiedzenie KKK NSZZ „Solidarność” PRiTV przew idziano na 14 i 15 g rudnia 1981 roku w W arszawie. Z przyczyn oczywistych nie doszło ono już do skutku.

30 października 1981 roku Kom isja Zakładow a NSZZ „Solidarność” Rozgło­ śni Polskiego R adia i TV w Bydgoszczy została zaw iadom iona przez se k re taria t Tym czasow ego K om itetu Założycielskiego Sam orządu Pracow niczego R adia i TV w W arszawie o podjęciu w dniu 16 października inicjatyw y na rzecz powo­ łania sam orządu pracow niczego w wyżej wym ienionej instytucji. Na podstaw ie w cześniej przygotow anych ekspertyz na tem at praw nych uw arunkow ań funk­ cjonow ania sam orządu opracow ano p ro jek t reg u lam in u K om itetu Założyciel­ skiego Sam orządu Pracow ników oraz kw estionariusz ankiety referendum . J e d ­ nocześnie s e k re ta ria t TKZSP w yraził chęć zorientow ania się w pracach zm ie­ rzających do pow ołania sam orządu w bydgoskiej rozgłośni, a także zw rócił się z prośbą o przekazanie danych personalnych osób, które będą wyznaczone do w spółpracy w celu podejm ow ania w spólnych działań. O brady zakończyły się u staleniam i odnośnie zm ian term in u i try b u przygotow ań do I Ogólnopolskiego Zjazdu NSZZ „Solidarność” PRiTV. P rzed e w szystkim nazwę zjazd zm ieniono na konferencja, zaś na m iejsce spotkania, które m iało odbyć się 5 i 6 gru d nia w ybrano W arszaw ę.29

8 grud nia 1981 roku na wspólnym zeb raniu członków NSZZ „Solidarność” p rzy PRiTV w Bydgoszczy oraz dzien n ikarzy m iasta Bydgoszcz zrzeszonych w NSZZ „Solid arn o ść” podjęto decyzję o natychm iastow ym p rzy stą p ie n iu do akcji protestacyjnej w przypadku rozpoczęcia przez w ładze rządow e, czyli P re ­ zydium K om itetu ds. R adia i TV zam ierzonej reo rg an izacji Polskiego R adia i TV. Zdaniem działaczy „Solidarności” reo rganizacja ta nie zm ieniała dotych­ czasow ego działania PRiTV, nie m iała także nic w spólnego z żądanym przez społeczeństw o uspołecznieniem środków m asowego przekazu, a stw arzała

(13)

dynie w arunki do dalszej m onopolizacji propagandy i inform acji. Ponadto ist­ nieją uzasadnione podejrzenia, że jed n y m z celów reorgan izacji m a być u su ­ nięcie niew ygodnych dla dysponentów środków m asow ego przekazu dzienni­ karzy i pracow ników PRiTV. Członkowie NSZZ „S olidarność” przy Rozgłośni PRiTV w Bydgoszczy wydali ośw iadczenie, w którym w yjaśnili społeczeństw u m otywy swojego postępow ania prosząc jednocześnie o poparcie i zrozum ienie d la p o d e jm o w a n y c h d z ia ła ń . S y g n a ta riu sz e o św ia d cz e n ia w y ra z ili p rz e d e w szystkim zaniepokojenie rosnącym brakiem zaufania do mediów. Jako pod­ stawowe źródło takiej sytuacji w skazali na niezgodność statu tu i działań Komi­ tetu do Spraw R adia i Telewizji z K onstytucją PRL. Je d en z artykułów konsty­ tucji zapew niał przecież obyw atelom wolność słowa, druku, pochodów i m ani­ festacji, tym czasem do podstaw owych zadań K om itetu należy w szczególności

„tworzenie i p rzek a zy w a n ie do pow szechnego odbioru w kraju i zagranicą ra­ diotelefon iczn ych i telew izyjn ych program ów (...) na zasadach w y łą c zn o śc i”.

Wskazali, że jedynym sposobem na uw iarygodnienie środków m asowego p rze ­ kazu je s t ich uspołecznienie. W spom niane ośw iadczenie przesłan o do w iado­ m ości dyrekcji Rozgłośni PRiTV, prezesa Radiokom itetu ds. PRiTV w W arsza­ wie, bydgoskiego oddziału SDP, Zarządu R egionu NSZZ „Solidarność”, Komisji Zakładow ej NSZZ „Solidarność” przy PRiTV w Bydgoszczy.30 U dział w om a­ wianym zeb ran iu zaowocował notatką służbow ą w aktach jednego z pracow ni­ ków (notatki zapew ne pojaw iły się także i w innych aktach, zachow ała się je d ­ nak tylko ta): „(...) ja k o p rzew o d n iczą cy Z akła do w ej K om isji N SZ Z „Solidar­

n o ść” p o czą tko w o rozwija p o zy ty w n ie działalność, ale od Z ja zdu Krajowego coraz bardziej kieruje uwagę w łasną i członków Solidarności na spraw y p o li­ tyczne, szczególnie w kw estiach obalenia m ecen a tu partii i pa ń stw a w PRiTV.

We w rześniu odm ów ił zło żen ia p o d p isu o p rzyję c iu do w iadom ości U chw ały

Rady M inistrów nr 185, a w grudniu organizow ał zebranie zakładow ej Solidar­ ności, na którym posługując się dem agogicznym i hasłam i w ystępow ał z inicja­ tyw ą u ch w a len ia rezolucji za p o w ia d a ją cej a k c je stra jko w ą w R ozgłośni na w y p a d e k przeforsow ania reorganizacji w R a dioko m itecie(...)”.31

Zarządzeniem 8/81 redaktora naczelnego Rozgłośni Polskiego Radia w Byd­ goszczy z dnia 15 grudnia 1981 roku w spraw ie przejęcia i zabezpieczenia m ie­ nia NSZZ „Solidarność” i FZZKRiTV w związku z w prow adzeniem stanu wo­ jenn ego na te re n ie PRL, k tó re realizow ało po stanow ienia przew odniczącego R ady Państw a dokonano kom isyjnego przejęcia m ienia posiadanego przez ZZ działające na teren ie rozgłośni. Specjalnie pow ołana do tego celu Komisja po­ prow adziła swe działania w obecności przew odniczącego NSZZ „Solidarność” Zdzisława Pająka i przew odniczącego FZZPRRiTV Jack a Kurzawskiego. Ujęte kom isyjnie m ienie m iano zdeponować: środki finansowe w kasie rozgłośni, zaś pozostałe środki w stanie opieczętowanym w kancelarii tajnej.32

30 Ibidem, sygn. 58/0501/4. 31 Ibidem.

(14)

W o kresie od październ ik a 1980 roku do g ru d n ia 1981 roku R ozgłośnia Byd­ goska żywo in tereso w ała się p ro blem aty k ą społeczną, spraw am i w zajem nego zaufania. Często na an ten ie p rzew ijała się działalność związków. Próbow ano dokonać an alizy czasu bieżącego w poszczególnych audycjach. R edak torem naczelnym nadal pozostaw ał Z. U rbanek, zaś zastęp cą re d a k to ra naczelnego T adeusz K lim ek. Szefem re d a k c ji dzienników był M arcin Rykow ski. P ra c a rozgłośni radiow ej sk u p iała się w sześciu se k cja ch /red a k c jac h : dzienników, ekonom icznej, telew izyjnej, w iejskiej, litera c k ej, m uzycznej. N adaw ano trzy p asm a program ow e: p rzedpo łu d n io w e, południow e i popołudniow e. W b y d ­ goskim studio realizow ano p ro g ra m y m uzyczne, publicystyczne, k u lturalne. Zarówno w paśm ie porannym jak i w ieczornym był czas przeznaczony na r e ­ portaże realizow ane przez bydgoskich redaktorów , niektó re z nich em itow ane były na a n te n ie ogólnopolskiej. Do stałej ram ów ki n ależały m iędzy innym i p rogram y: „Czas dobrych g o sp od arzy ” - p ro g ra m R edakcji W iejskiej n a d a ­ wany we w torki i czw artki, przem iennie ze studia bydgoskiego i poznańskiego, „Audycja nie tylko dla wojska - K om pania spocznij!” w opracow aniu M acieja Pakulskiego (poniedziałek, godz. 17.30), czy „Dzień dobry - to my! M agazyn satyryczno-rozryw kow y” (niedziela, godz. 9.00). Najwięcej jed n a k czasu a n te ­ nowego przeznaczone było na audycje m uzyczne i słow no-m uzyczne. W śród nich dużą popularnością cieszyły się np. poranny program „Z bydgoskiej fono- teki m uzycznej”; „Przeniesione z k aw iarni m uzycznej” (wtorki, godz. 16.00); „M elodie, rytmy, tem pa; w św iecie m uzyki” (poniedziałek, godz. 17.50); „Zapo­ m n iana p io sen k a” (w torek, godz. 16.40); „P rzeboje »Studia G am a«” (piątek, godz. 17.10); „Klub 33 i 1/3” (piątek, godz. 17.50). Oczywiście stałym p ro g ra ­ m em realizow anym poniekąd przy w spółudziale słuchaczy były ko ncerty ży­ czeń czy piosenki na życzenie. Bardzo często na antenie pojaw iała się m uzyka klasyczna i poważna, ale nie brakow ało też np. typowo jazzow ych audycji. Od sierp n ia 1980 roku, w środy, zaczęły się pojaw iać felietony o ch arak terze lite ­ rackim J. Sulim y-Kam ińskiego.

Na szczególne okazje, rocznice, św ięta red akcja bydgoska przygotow yw ała specjalny program . 1 m aja 1981 roku zaproponow ano słuchaczom następującą ram ówkę:

„08.05 - audycja Norberta K raw czyka i M arcina R ykow skiego pt. »Czło­

w iek z Awangardy«

08.35 - zespół pieśni i tańca »M azow sze«

09.00 - audycja Janusza Drozdowskiego »Etiuda rewolucyjna« 09.20 - zespół pieśn i i tańca »Śląsk«

16.05 - 1 m aja na Pomorzu i Kujawach

16.30 - m ontaż literacko-rozryw kow y w opracow aniu Zdzisław a Prussa pt. »M ajówka z horoskopem «’’.33

(15)

Katarzyna Grysińska - W okresie solidarnościowym

Jednym z zadań jakie przypisywano mediom, oczywiście poza dostarczaniem inform acji i szeroko pojętej rozrywki, były również zadania wychowawcze czy też tzw. upow szechnianie ku ltu ry pedagogicznej. Spraw ozdanie z tego typu dzia­ łalności należało re g u la rn ie sk ład ać do K u ra to riu m O św iaty i W ychow ania, D ziału Wychowawczego U rzędu Wojewódzkiego. Na początku lat 80. głównym akcentem tego typu działalności stał się cykl audycji publicystycznych pod h a­ słem „H istoria jest w n a s”. Egzemplifikował on przem iany społeczne na p rzy­ kładzie rodzin z różnych środowisk. Z założenia cykliczny ch a ra k te r audycji m iał pozwolić zespołowi redakcyjnem u wnikliwiej poznać problem atykę rodziny, a tak ­ że poziom kultury pedagogicznej społeczeństwa. Z czasem poza audycjam i cy­ klicznymi, coraz częściej pojawiały się audycje niecykliczne.34

W planach rozgłośni na 1981 rok przedstaw ionych 20 października 1980 roku mówiono o konieczności zajęcia się procesam i odnowy społeczno-gospodarczej na Pomorzu i Kujawach, tem atyką sam orządności we wszelkich przejaw ach ży­ cia publicznego, przem ianam i w system ie organizowania i zaopatryw ania p rze­ m ysłu rolno-spożywczego, spraw am i dem okratyzacji życia, zw racając uwagę na przeszkody u tru d n iające jej urzeczyw istnianie się. Ponadto planow ano rozw i­ nięcie system u audycji nadaw anych na żywo z różnych zakładów pracy, co miało służyć lepszem u poznaniu tych zakładów. Podobnie jak w latach wcześniejszych rozgłośnia zak ład ała w spółpracę z w spółorganizatoram i Bydgoskich Im p resji M uzycznych, Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego, organizacje plebiscytu o n a­ grodę kulturalną rozgłośni PRiTV w Bydgoszczy. Kontynuowane m iały być tak ­ że pozaantenowe spotkania ze słuchaczam i.35

W grudniu 1980 roku w związku z przew idyw aną zm ianą radiowego p ro g ra­ mu rozgłośni PRiTV w Bydgoszczy przedstaw iono następujące propozycje. 1. W niosek o w ydłu żenie czasu antenow ego rozgłośni bydgoskiej o 1 godz.

i 20 m inut.

2. Dwa podstawowe czasy emisji: 6.00-8.00 blok poranny, 16.05-18.25 blok po­ południowy.

3. Za celowe uznano utrzym anie 20-minutowego odcinka redakcji wiejskiej (godz. 12.05) - nadaw anego przem iennie co drugi dzień z rozgłośni w Poznaniu. 4. K onsekw encją w cześniejszych postulatów była prośba o zw iększenie śro d ­

ków finansowych bez powiększania obsady etatowej. 5. Zakładano, że program niedzielny pozostaje bez zmian.

6. Dla dalszej perspektyw y zasugerowano, aby rozgłośnia bydgoska mogła uzy­ skać podobnie zresztą jak wszystkie pozostałe regionalne do dyspozycji po­ ranne pasmo czasowe: 5.00-8.00.36

W om aw ianym okresie w studio rozgłośni regionalnej w Bydgoszczy powstało szereg ciekaw ych i in teresu jący ch audycji poruszających dość różnorodną

te-34 Arch. PR PiK, sygn. 27/031/1, plany programowe R ozgłośni 1973-1981. 35 Ibidem, sygn. 27/031/1.

(16)

matykę. Zgodnie z podstawowymi ustaleniam i pomiędzy stroną rządow ą a nowo powstałym i związkami radio m iało rzetelnie inform ow ać o bieżących w ydarze­ niach. Niewątpliwie jed n ą z form takiej działalności były liczne reportaże doty­ kające aktualnych spraw, w tym spraw związanych z pow staniem i działalnością NSZZ „Solidarność”. Najczęściej autoram i tych reportaży byli: M ichał Jagodziń­ ski, Jolanta Kuligowska, Krzysztof Rogoziński, Joanna Wiórkiewicz. Nie sposób oczywiście przedstaw ić tem atyki i treści wszystkich audycji, nie mniej kilka z nich z całą pew nością zasługuje na uwagę. W spom niano już dwa rep o rtaż e a u to r­ stw a M. Jagodzińskiego i J. Kuligowskiej, które oczywiście poza norm alną em i­ sją na antenie radiow ej pojaw iły się podczas obrad KKK w Bydgoszczy w kw iet­ niu 1981 roku.

27 m arca 1981 roku, a więc zaledwie kilka dni po w ydarzeniach bydgoskich i po odbytych w poniedziałek 23 m arc a 1981 roku w dom u k u ltu ry w ZNTK obradach Krajow ej Kom isji Porozum iewawczej NSZZ słuchacze mogli w ysłu­ chać reportaż M ichała Jagodzińskiego „Anatom ia stra jk u ”. Audycja podobnie jak wiele innych zrealizowanych przez tego rep o rtera je s t w dużej m ierze zapi­ sem tego co działo, jest zapisem przebiegu zebrania, relacją z obrad nadzwyczaj­ nego posiedzenia i toczącej się wówczas dyskusji m erytorycznej, bez kom enta­ rza redaktora. Audycja oddaje atm osferę głosowania i wypowiedzi przedstaw i­ cieli poszczególnych MKZ odnośnie podjęcia przez „Solidarność” stosow nych kroków. W posiedzeniu uczestniczył także Zdzisław Pająk. W stępem do audycji był fragm en t tek stu uchw ały Rady W ydziału P raw a i A dm inistracji UMK pod­ jętej na specjalnym posiedzeniu w dniu 24 m arca 1981 roku, gdzie słyszymy:

„(...) W ydarzenia w B yd g o szczy sta n o w ią ja s k r a w y p rze ja w n ied o trzym a n ia p r z e z w ładze p a ń stw o w e um ow y społecznej, której istotnym e le m en te m było zobow iązanie się do nieposługiw ania się p rzem o cą p rzy rozw iązyw aniu k o n ­ flik tó w społecznych i politycznych. N astąpiło również po w a żne naruszenie za ­ sad u strojow ych d o tyc zą c yc h fu n k c jo n o w a n ia organów p r z e d s ta w ic ie łs k ic h

i p ra w o b yw atelskich 37

Do w ydarzeń m arcow ych w Bydgoszczy red a k to r w rócił w audycji zrealizo­ wanej w spólnie z J. Kuligowską i em itow anej dnia następnego, a więc 28 m arca 1981 roku. „Dzień d ziew iętnasty” (strajk - L. W ałęsa w Bydgoszczy, J a n R u­ lewski mówi o pobiciu). Audycja była zestaw ieniem cytatów nagranych w cze­ śniej wypowiedzi zarów no działaczy „Solidarności”, jak i przedstaw icieli władz oraz tzw. m łodych radnych. Była próbą odtw orzenia tego co stało się podczas obrad. Pojaw iają się więc fragm enty wypowiedzi Lecha Wałęsy: ,,(...)cały kraj

je s t zwrócony w kie ru n k u B ydgoszczy (...) w szystko będzie w yjaśnione i upu- blicznione(...)” przep latan e rela cją J a n a Rulew skiego opow iadającego o pobi­

ciu, wypowiedzi innych uczestników zajść w urzędzie, którzy podkreślają, że niechciano dopuść do podaw ania in form acji na zew nętrz, potw ierdzają także obecność sił niem undurow ych. Wypowiedź lekarza, uczestnika obrad, który

(17)

Katarzyna Grysińska - W okresie solidarnościowym

w arzyszył R ulew skiem u w drodze do szpitala, opisuje fachowo stan i rodzaj obrażeń jakich doznali Rulewski i dwaj pozostali poszkodowani. Je st także wy­ powiedź wicewojew ody R om ana Bąka i innych p rzedstaw icieli w ładz, którzy podkreślają, że ostrzeżeń było sporo i sił porządkow ych użyto napraw dę jako ostateczności, i nie były one uzbrojone. Na zakończenie pojaw ia się jed en z n ie­ licznych kom entarzy autora, który stw ierdza, że w audycji staran o się po p ro ­ stu zrozum ieć jed e n dzień Bydgoszczy, ale trzeb a pam iętać, że praw da re p o r­ tażow a to tylko część praw dy.38 Problem atykę tę poruszyła też w swoim re p o r­ tażu „Rodzi się dem okracja. M arzec ’81 w Bydgoszczy” K rystyna B acciarelli (em itow any 6 kw ietnia 1981 r.). Ona jed n ak zaprosiła do studia m łodych, ak ­ tyw nych radnych, którzy pozostali w sali obrad WRN (po tym jak je p rzerw a­ no), by porozm aw iać z przedstaw icielam i „Solidarności”. R eportaż był niejako p ró b ą pokazania tego, że rów nież w śród osób zw iązanych z ek ipą rządzącą, zwłaszcza w śród m łodej k adry zachodzą zmiany, był próbą przedstaw ienia tych w ydarzeń z ich punktu w idzenia i pokazania, że i w ich szeregach pojawił się ostry sprzeciw wobec postępow ania służb porządkowych.39

13 października 1981 roku, pojaw ił się na an tenie repo rtaż M ichała Ja g o ­ dzińskiego, „Pow stanie »Solidarności« w Stom ilu”. R edaktor rozm aw iał z H en ­ rykiem Jagodzińskim - pełniącym obowiązki przew odniczącego R ady Z akła­ dowej Związków B ranżow ych, Zenonem Poleskim , H enryk iem Sochańskim - przew odniczącym Zakładowej Komisji Założycielskiej Związków Zawodowych „S olidarność”, a n astępnie z d yrektorem ds. ekonom icznych i pracow niczych Czesław em Kobusem . A udycja p rzed staw iała sytu ację jak a panow ała w je d ­ nym z większych zakładów w Bydgoszczy, gdzie pracow nicy cierpliw ie czekali na zatw ierdzenie związków, a następnie planow ali wybory, które powinny być przeprow adzone jedno cześn ie do obydwu związków. Nie m ają jed n a k w ątp li­ wości, który związek zostanie w ybrany przez większość pracow ników (85% zde­ cydow anie popiera te nowe). Rozmówcy zastanaw iają się nad powodam i zaist­ niałej sytuacji. Podkreślają, że sp raw a przynależności do związku je s t n ieza­ leżna od przynależności do partii. Ponadto w yrażają przekonanie, że istnienie dwóch związków będzie tylko z korzyścią dla pracowników, bowiem będą się one w zajem nie pilnow ać. Rozm owa ew identnie w ykazała zgodność pom iędzy pracow nikam i należącym i do stary ch i do nowych związków („Nie m a m y i wy,

ale po prostu m y ”).i0

Wiele kontrow ersji wzbudziła audycja M arcina Rykowskiego i N orberta K raw ­ czyka „Anatomia strajku WPK w Bydgoszczy”, będąca próbą w yjaśnienia skąd wziął się tak rzekomo spontaniczny strajk WPK w Bydgoszczy. Po jej em isji po­ jaw iły się zarzuty, że niedopuszczono do głosu osoby, które tak napraw dę zaan­ gażowane były w organizow anie strajku, uniem ożliw iając w ten sposób społe­ czeństw u zrozum ienie zaistniałej wówczas sytuacji. Tem at ten został podjęty po

38 Ibidem, dys. A 1256, poz. 4. 39 Ibidem, dys. A 1280, poz. 2. 40 Ibidem, dys. A 1216, poz. 1.

(18)

Historia Polskiego Radia na Pomorzu i Kujawach

kilku m iesiącach ponownie na antenie radiowej, tym razem przez M. Jagodziń­ skiego i J. Kuligowską.

14 w rześnia 1981 roku bydgoszczanie mogli usłyszeć reportaż „Po pierwszej turze zjazdu” M. Jagodzińskiego będący podsum ow aniem zakończonych właśnie obrad „Solidarności”. Audycja była próbą zrelacjonowania Zjazdu przez zapro­ szonych do studia gości - uczestników zjazdu reprezentujących Region Bydgo­ ski: Annę Rom anow - praw nika; Rom ana P aterk a - z „E ltry ” oraz Zdzisława Pająka, pracow nika rozgłośni). Goście m ieli po prostu opowiedzieć to co ich zda­ niem powinni słuchacze usłyszeć czy też wiedzieć na tem at zjazdu. Rozmówcy opisali głównie atm osferę panującą przed i w trak cie zjazdu w Gdańsku, sko­ m entowali przebieg dyskusji, która m iała doprowadzić do swobody wypowiedzi, ale ostatecznie do jednom yślnych decyzji podkreślając, że w łaśnie na tym m a polegać dem okracja. Ścieranie się poglądów uznano za bardzo pozytywny p rze­ jaw. Na zakończenie wyrażone ubolewanie, że nie było transm isji z obrad, przy

okazji poruszono także problem dostępu do PRiTV.41

Zasygnalizow ane reportaże stanow ią oczywiście tylko przykład tego, że na antenie pojaw iała się dość często tem atyka zw iązana z nowo tworzonym i stru k ­ turam i. W ielokrotnie poruszano także tem atykę „Solidarności” w kulturze. Za­ gadnienia starano się p rzestaw iać z różnych punktów widzenia, nie zawsze oczy­ w iście dom inow ał obiektywizm. Nie znaczy to jednak, że na antenie pojaw iały się w yłączenie tego typu reportaże. N adal realizow ano audycje i rep ortaże do­ k um entujące życie i działalność p artii oraz starych związków, om aw iające ko­ lejne zjazdy КС PZPR itp. czy po prostu audycje propagandow e. Dość wymow­ ny był reportaż z 8 listopada 1980 roku przygotow any przez Joannę Wiórkie- wicz, „Mówić o sobie praw dę (porozum ienie w środkach masowego p rzek azu)”, w którym auto rk a rozm aw iała z zaproszonym i gośćm i na tem at w cielenia w ży­ cie punktów porozum ienia gdańskiego w środkach m asowego przekazu. Można śm iało stw ierdzić, że był on niejako m ałą przestrogą przed złym zrozum ieniem porozum ienia czy też p rzejęciem m onopolu przez d rugą z kolei stronę. P ro ­ gram pow inien inform ow ać o wszystkim , a nie tylko przedstaw iać racje jednej ze stron. Konkluzja była taka, że nie m ożna sugerow ać, że m onopol na praw do­ m ówność m a jed n a lub druga strona, zaś realizacja program ów m usi być po­ w ierzona zawodowcom, m ożna ją jed yn ie kontrolow ać. Rozmówcy p rz e s trz e ­ gali rów nież przed b ran iem sobie program ów do realizacji.42 W śród tem atów poruszanych na antenie pojaw iało się po p ro stu nowe zagadnienie, jak n a jb a r­ dziej zw iązane z aktualn ą sytuacją w kraju. W cześniej Polskie R radio mówiło na antenie głosem w ydziału prasow ego КС PZPR. Sytuacja teoretycznie uległa zm ianie po podpisaniu w spom nianych porozum ień, jed n ak p raktyka była d ale­ ka od id eału , zaś prob lem pojaw iania się określonych info rm acji na an ten ie istn iał zawsze. Postulat stałego dostępu „Solidarności” do rad ia i telew izji był

41 Ibidem, dys. A 1260, poz. 3. 42 Ibidem, dys. A 1280, poz. 2.

(19)

obecny we w szystkich negocjacjach z rządem . N adal jed n ak obowiązywała cen ­ zura, po p rostu w troch ę łagodniejszym w ym iarze. O ile nie było kłopotów z uzy­ skaniem przez dziennikarzy w stępu na jakiekolw iek obrady związkowe, to po­ zostaw ała jeszcze k w estia zapoznania z efektam i swojej pracy słuchaczy. W szyst­ kie program y nadal m usiały być przygotow ane znacznie w cześniej i uzyskać zgodę stosow nych osób na em isję na an ten ie.43

P r a c o w n ic y

Rozgłośni P olsk iego R adia w B ydgoszczy,

k tó rzy w stą p ili do KZ NSZZ

„Solidarność”

1. Arkuszewski Edward 24. Kilanowski Stanisław 2. Bąk Wojciech 25. Kłosiński Wacław 3. Beisert Gerard 26. Koperski Kazimierz 4. Borowska Genowefa 27. Kozłowska Renata 5. Bryzgalska Renata 28. Krasińska Irena 6. Chróścińska Ewa 29. Kubas Elżbieta 7. Ciesielski Bogdan 30. Kujawa Jan

8. Cyranowicz Celina 31. Kuligowska Jolanta 9. Domińska Wiesława 32. Lewandowicz Czesław 10. Dorsz Barbara 33. Lewandowski Ryszard 11. Durajewski Edmund 34. Lipski Bernard 12. Duszyńska Janina 35. Lutogniewski Lech 13. Dybicz Danuta 36. Marciniak Jolanta 14. Dyło Mieczysław 37. Mike Leszek 15. Dymarkowski Leszek 38. Murzyn Wiktor 16. Dymarkowski Konstanty 39. Nawra Stanisław 17. Frasz Henryk 40. Nelkowski Henryk 18. Frost Sylwia 41. Ojczenasz Franciszek 19. Geneja Barbara 42. Osińska Wiesława 20. Gromada Eugeniusz 43. Osiński Tomasz 21. Jagodziński Michał 44. Pająk Zdzisław 22. Janicki Paweł 45. Pazderski Ludwik 23. Jankowski Ryszard 46. Piątek Alfons

(20)

Historia Polskiego Radia na Pomorzu i Kujawach

47. Pruss Zdzisław 56. Wajer Włodzimierz 48. Putz Maciej 57. Walczak Krzysztof 49. Rzepa Marek 58. Wawrzyniak Bogusława 50. Skierczyński Jerzy 59. Wiśniewska Teresa 51. Szweda Janusz 60. Worobiej Mirosław 52. Ściesiński Maksymilian 61. Zastępowski Zygmunt 53. Tomasik Kazimierz 62. Zawidzki Eugeniusz 54. Tuczkowska Genowefa 63. Szczerba Mirosław 55. Urbanek Leonard

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przy okazji wyjaśnię, że jeśli ktoś jakiejś pracy nie wykonał, to w dzienniku pojawiło się "N", czyli informacja, że brakuje pracy. Jeśli jeszcze ktoś z Was

równocześnie nie jest prawdą, że podczas bójek członkowie gangu używają siekier i toporów (0) lub że tylko sporadycznie ktoś. ginie podczas tych bójek (1) to musi być

[r]

We wsi Brzeźno, gm Świerże Maksym Pilisko i Aleksander Mikitiuk kochali się na zabój w pięknej Małance.. Miłość więc brali serjo i poważnie

Zapotrzebowania, które były dla Lublina w latach gdzieś pięćdziesiątych-sześćdziesiątych, one zakładały, że Lublin będzie miał chyba w obecnej chwili około

Tu jednocześnie wychodzi też wielka siła niewielkiej rzeki - w zasadzie jak popatrzymy: sama Czechówka jest gdzieś tam w tej najniższej części, w tym korycie uregulowanym,

Nauczyciel przygotowuje wcześniej zadania do stacji zadaniowych, klucz odpowiedzi oraz kartę pracy.. Przed lekcją przygotowuje stanowiska

Może służyć jako wzór pięknego życia dla młodych ludzi. Jego postać