• Nie Znaleziono Wyników

Proces sądowy Seweryna Pieniężnego z 1904 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Proces sądowy Seweryna Pieniężnego z 1904 roku"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Traba, Robert

Proces sądowy Seweryna

Pieniężnego z 1904 roku

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3-4, 233-241

(2)

PROCES SĄDOWY SEWERYNA PIENIĘŻNEGO

Z 1904 ROKU

W ym ieniany w ty tu le proces trw a ł od lutego do p aździernika 1904 r. Z nany jes t przede w szystkim ze w spółczesnych re la cji prasow ych. Z nalazł też m iejsce w lite ra tu rz e historycznej, gdzie n iek tó re w ypow iedzi z ro zp raw w y k o rz y sty ­ w ano jako isto tn e a rg u m e n ty w polem ice n a te m a t środków fin an so w y ch „G a­ zety O lsztyńskiej" (dalej GO) J In tere su jąc y m m ate ria łe m źródłow ym jest jed n ak rów nież sam opis przebiegu ro zp raw i a rg u m e n ta c ja w y ro k u u k azu jąca m ery to ry czn e p odstaw y ocen sp raw polskich ma W arm ii ferow anych przez w ładze, .w ty m p rzy p ad k u re p re z en to w a n e przez sąd. Ponadto, poniew aż „ o b ra­ za” n ależała do częstszych pow odów oskarżeń, p o zn ajem y (co p ra w d a frag m e n ­ tarycznie) przebieg postępow ania karnego .podczas przeciętnego procesu k a r ­ nego. W yjątkow ość te j sp ra w y p o leg a zaś n ą tym , że bardzo rzadko stro n ą skarżącą b y ł P o lak (jedyny ta k i p rzy p ad ek zdarzył się w 1890 r.).

Co spow odowało, że S ew ery n P ien iężn y o sk arży ł ks. Ju liu sa W eichsla o o brazę? B ezpośrednia przyczyna została w ym ieniona w prezen to w an y m te k ­ ście. Podłoże decyzji Pieniężnego jest jed n ak głębsze i w y d aje się, że n ależy szukać go 'we w zajem nym sto su n k u red ak cji GO i „W arm iak a” , z k tó ry m zw iązany był W eichsel. K o n flik t m iędzy re d ak c ja m i trw a ł, z różnym n a sile ­ niem , oid m o m en tu po w stan ia „W arm iak a” (1893 т.). P rzy czy n ą b y ły różnice pro-gramowe: stosunek do sp raw polskich ma W arm ii i do ru c h u marodowo- -polskiego.

„W arm iak ” był zdecydow anym zw olennikiem s ta tu s quo, a jednocześnie sprzeciw iał się jakim kolw iek polskim akcjom n aro d o w y m poniew aż: „na po ­ czątku w szystko b y ło po n iem iecku, później ,gdy biiskupi polscy rządzili d ie ­ cezją i królow ie polscy byli n ie p an am i W arm ii, lecz p ro tek to ram i, polska ludność się szerzyła w południow ej częśoi W arm ii, a o d 1772 r. — ■—• znow u niem czyzna się r o z m n a ż a ła . W arm ia w ięc n ig d y n ie b y ła ziem ią p r a w ­ dziw ie p o l s k ą . W arm ińscy P olacy m ów ili po polsku, ale «narodow ym i Polakam i» n ie b y li” 2. Ton w ypow iedzi s ta ł się ostrzejszy „zwłaszcza od czasu kied y sztab re d a k c y jn y «W arm iaka» o siad ł n a sta łe w P u rd z ie ” s, a fu n k cję re d ak to ra p rzejął ks. J a n Jab ło ń sk i (1897). Od k o ń c a 1902 r. rozpoczęła się szczególnie o s tra polem ika, k tó ra znalazła epilog n a sa li s ą d o w e j4. GO z a ­ rzucała „W arm iakow i”, że po w stał po to, żeby „germ anizację p rzez księży szerzyć” . „W arm iak ” n a to m ia s t odsądzał GO o d w ia ry k ato lick iej i czynił ją

1 J . J a s i ń s k i , W s p r a w i e «G a z e t y O l s z t y ń s k i e j», R o c z n i k H i s t o r i i C z a s o p i ś m i e n n i c t w a P o l s k i e g o , 1969, t . 8, z . 2, s s . 179—180; O p r o c e s i e p i s a ł t a k ż e J . O b ł ą k , S p r a w a p o l s k a l u d ­ n o ś c i k a t o l i c k i e j n a t e r e n i e d i e c e z j i w a r m i ń s k i e j , N a s z a P r z e s z ł o ś ć , 1963, t . 18, s s . 77— 88. O b a j a u t o r z y w y k o r z y s t y w a l i b e z p o ś r e d n i o a k t a p r o c e s u n i ż e j p r e z e n t o w a n e . 2 W ę p o r z n a w l ę c l e r z u ! , W a r m i a k , 1902, n r 49. 3 J e s z c z e r a z k s . W e i c h s e l , G O , 1903, n r 106. 4 W ę g o r z n a w l ę c l e r z u ! , W a r m i a k , 1902, n r 49 i 50; G O , 1903 n r 99, 100, 101, 106, 111.

(3)

2 3 4 R obert Traba

odpow iedzialną za odchodzenie W arm iaków od katolicyzm u. Obie gazety nie p rzeb ierały w doborze epitetów , sta ra ją c się ośmieszyć ad w ersarza i jed n o ­ cześnie przysporzyć sobie czytelników . W sie rp n iu 1903 r. pojaw iło się na łam ach GO nazw isko ks. W eichsla, k tó ry „jest w ielkim przeciw nikiem naszego pism a i często przeciw niem u w y stęp u je n a 'ambonie, a n a w et w ko n fesjo ­ nale” 6. W eichsel n ie pozostał dłużny: „będę przeciw nikiem tak ic h g azet i pism polskich czy niem ieckich, k tó re p r z e ś l a d u ją kościół katolicki, k tó re jak «Gazeta O lsztyńska», u k ry te pod m aską obłudy re lig ijn ej podkopują całe uszanow anie k ap łań sk ie --- . L ep iejb y stało się z całą sp ra w ą lu d u po lsk ie­ go ---, g dyby już dawino w szyscy k a p ła n i bez w y ją tk u jednom yślnie byli pow stali przeciw n ap ad o m tak ich zdradzieckich g a z e t ” . Na oo GO o d ­ pow iedziała, że „tak tylko m ógł napisać człowiek, którego n ien aw iść do n a ­ szego pism a zupełnie zaślepiła” s. W k orespondencji zarzucano też „W arm ia­ kow i” , że pogardza każdym , o k tó ry m sądzi, że m a m niej o leju w głowie niż on, nazy w ając n a przy k ład ironicznie chłopów „rycerzam i o d p łu g a” , a kraw ców „rycerzam i od ig ły ” 7.

Mimo w y m ian y in w e k ty w i obelżyw ych sform ułow ań, k ażd a z gazet zw le­ k a ła z oddaniem s p ra w y do sądu. W yczekującą postaw ę red ak cji „W arm iak a” tłum aozy w ypow iedź ks. Jabłońskiego, k tó r y o baw iał się, że w rezu ltacie P ie ­ n iężny „przeciw staw i się jako m ęczennik n arodow o-polskiej sp raw y , jeszcze w ięcej pozyska sy m p atii i liczba abonentów «Gazety» jeszcze w zro śn ie” *. GO rów nież n ie kw apiła się do wszczęcia postępow ania kaim egó przeciw W eichslow i lu b re d a k c ji „W arm iaka”, n a w e t po o p u b lik o w an iu n a jego łam ach obraźliw eeo ' a rty k u łu . P ien iężn y zapow iedział w praw dzie, że jeśli w ciągu 14 dni W eichsel .nie udow odni albo n ie odw oła, że GO jest „m oskiew skim i ru b lam i n a ję ta do podszczuw ania” odda sp ra w ę s ą d o w is, słow a jed n a k nie do trzy m ał i sp ra w a tra fiła do są d u dopiero 11 lutego 1904 r. Tę zw lokę t łu ­ m aczy Pieniężny: „Nie zw ażaliśm y w iele n a te gadaniny, gdyż rzeczyw iście «Gazeta» m ają c k ilk u n a stu abo n en tó w za g ran icą b r a ła i 'bierze jeszcze ru b le w a b o n a m e n c ie . Przez 11 la t m ilczeliśm y .na różne w ty m w zględzie po-tw arze, gdyż k u rso w ały one w postaci n ieu c h w y tn y ch p l o t e k . Jeszcze n ie chcieliśm y skarżyć i przez ad w o k ata TSally S chey — R.T.I w ezw aliśm y ks. W., a b y zarzu t o d w o ł a ł . B yliśm y do tego zm uszeni tern w ięcej, że centrow cy w arm iń scy widząc, iż trz y m iesiące blisko dobiegają, a sk arg i nie ma, w iadom ości o przek u p stw ie szerzyli dalej, u b iera ją c je dla robienia p o strach u w różne fan tasty czn e o d m ia n y . T e k ró tk o i w yczerpująco p o ­ d an e pow ody zm usiły nas, do sbairgi” I0. S p raw ę z pow ództw a p ry w atn eg o do Sadu O kręgow ego (A m tsgericht) w O lsztynie w niósł P ieniężny. Z lakonicznej in fo rm acji p rasow ej w iem y, że pierwisza ro zp raw a odbyła się 11 lutego 1904 r. i nie przyniosła rozstrzygnięcia. W eichsel nie udow odnił GO postaw ionego w cześniej zarzutu. Sam n a to m iast w niósł przeciw n ie j fo rm aln y a k t oskarżenia z pow odu oszczerstw p u blikow anych pod jego adresem n a łam ach GO " . N a ­ stęp n a ro zp raw a i rozstrzygnięcie w nio sk u W eichsla o postępow anie k a rn e

5 Z b l i s k a i z d a l e k a . O l s z t y n 14 s i e r p n i a 1903, G O , 1903, n r 96. в W y p o w i e d ź k s . W e i c h s l a o r a z k o m e n t a r z e d o n i e j c y t u j ą z a ; O d p o w i e d ź k $ . w e i c h s l a , G O , 1903, n r 99. 7 Z b l i s k a i z d a l e k a . O l s z t y n 18 w r z e ś n i a 1903, G O , 1903, n r 111. 8 J . O b ł ą k , q p . c i t . , S. 78. 9 J e s z c z e r a z k s . W e i c h s e l , G O , 1903, n r 106. 10 W e l o t a s n e j s p r a t o i e , G O , 1903, n r 37. 11 I b i d e m .

(4)

z w zajem nego pow ództw a (W iderklage) n astąp iło 14 k w ietn ia 1904 г., o dzie­ sią te j trzydzieści, przed S ądem Ł aw niczym w Olsztynie.

T ak późny term in rozp raw y spow odow any b y ł tru d n o ścią zdobycia zeznań św iadka, E ugeniusza B uchholza, k tó ry w ty m czasie m ieszkał w O rnecie i był obłożnie chory. W yrok Sądu Ł aw niczego d przeb ieg n astęp n y c h ro zp raw znam y

już z cytow anego niżej spraw ozdania.

W jak i sposób tra fiło ono do Poznania? Procesem m ięd zy Pieniężnym a W eichslem zainteresow ało się P rezy d iu m Policji w P oznaniu, do zadań k tó ­ rego n ależało m in . zbieranie w szelkich d an y ch dotyczących ru c h u polskiego w całym zaborze pruskim . Ju ż 3 g ru d n ia 1904 r. p rezy d en t policji zw rócił się do Sądu O kręgow ego w O lsztynie z prośbą o u d o stęp n ien ie „na k ró tk i czas’" ak t s p ra w y Pieniężnego przeciw W eichslowi. Pism o jego odesłano jednak z adnotacją, że a k ta zostały przedłożone do p rzejrzen ia m iejscow em u lan d ra - towi. 12 g ru d n ia ponow nie zw rócił się on z prośbą w y d an ia akt, ale ty m razem do la n d ra ta olsztyńskiego. A k ta przesłano, a po sporządzeniu z części (pre­ zentow anej niżej) odpisów odesłano je ponow nie 7 stycznia 1905 r. do Olsztyna, gdzie praw dopodobnie u leg ły zniszczeniu, bądź je w yw ieziono podczas e w a ­ k u acji w czasie d ru g iej w o jn y ś w ia to w e j12.

I.

1904 X I I [po 22]— 1905 I [przed 7], Poznań. Zach o w a n y fr a g m e n t odpisu akt:procesu S e w e r y n a Pieniężnego (ojca) przeciw księd z u J u lm s o w i W eichslo­ w i z ro z p ra w y o d b ytej 18 czerwca 1904 r. przed K r ó le w s k im S ą d e m K r a jo w y m w O lsztynie, sporządzony p rzez P r e z y d iu m Policji w Poznaniu z a k t S ą d u O kręgow ego (A m tsgericht) w Olsztynie.

R ę k o p i s w A r c h i w u m P a ń s t w o w y m w P o z n a n i u , P o l i z e i P r ä s i d i u m , A k t a b e t r e f f e n d d i e „ G a ­ z e t a O l s z t y ń s k a " , s y g . 4752, ss. 24—39.

[K. 24]. In N am en des Königs! In d er P riv atk lag essach e des R e d ak teu rs Se­ v e rin P ien iężn y 1 in T horn, P riv a tk lä g ers gegen den P fa r r e r J u liu s W e ic h s e l2 in Grfoss] R a m s a u 3, A n g ek lag ten gegen B eleidigung h a t auf die von dem A n g ek lag ten gegen des U rteils des K öniglichen Schöffengerichts in A llenstein vom 14. A pril 1904 ein g eleg te B e ru fu n g die 4. S tra fk a m m e r des K öniglichen

12 K o r e s p o n d e n c j a n a t e m a t p r z e s ł a n i a a k t s p r a w y k s . W e i c h s l a d o P o z n a n i a d o ł ą c z o n a j e s t d o w y c i ą g u z a k t S ą d u O k r ę g o w e g o w O l s z t y n i e , k t ó r e g o t r e ś ć n i ż e j p r z e d s t a w i a m y . 1 S e w e r y n P i e n i ę ż n y (1864—1905) — r e d a k t o r G O w l a t a c h 1893—1905; w 1903 i 1904 p r z e ­ b y w a ł t o T o r u n i u z e w z g l ę d u n a c z a s o w e r e d a g o w a n i e «G a z e t y T o r u ń s k i e j » — p o r . T . O r a c k i , « S ł o w n i k b i o g r a f i c z n y W a r m i i , M a z u r i P o w i ś l a X I X t X X t o i e k ü ( d o 1945 r o k u ) » , W a r s z a w a 1983, s. 251. 2 J u l i u s W e i c h s e l — и г . 1862; t o l a t a c h 1890— 1892 a l u m n S e m i n a r i u m D u c h o w n e g o w B r a n i e w i e , p o j e g o u k o ń c z e n i u o d 1893 d o 1897 r . k a p e l a n w O l s z t y n i e ; o d 1898 p r z e b y w a ł w R a m s o w i e , p e ł n i ą c o d 1899 r . f u n k c j ę p r o b o s z c z a , n a s t ę p n i e w 1909 r . p r z e n i e s i o n y z o ­ s t a j e d o G i e t r z w a ł d u ł p r z e b y w a t a m j a k o p r o b o s z c z d o 1913 т . ; w 1914 r . p r z e n i e s i o n y d o O l s z t y n a i p o d n i e s i o n y d o r a n g i a r c h i p r e z b i t e r a , s p r a w u j e j e d n o c z e ś n i e o d 1912 r . d o 1923 r . f u n k c j ę k a n o n i k a h o n o r o w e g o w e F r o m b o r k u i w c h o d z i , w 1923 r . , w s k ł a d P a r o c h i C o n s u l ­ t o r e s ; w 1924 т . n a s t ę p u j e p r z e ł o m w j e g o d o t y c h c z a s o w e j k a r i e r z e d u c h o w n e j — o b e j m u j e n i e w i e l k ą p a r a f i ę w d e k a n a c i e D z i e r z g o ń {C h r i s t b u r g ) i t a m p r a c u j e a ż d o k o r i c a ż y c i a ; u m i e r a 31 m a r c a 1931 r . p o d ł u g i e j i c i ę ż k i e j c h o r o b i e . — O p r a c o w a n o n a p o d s t a w i e „ D i r e k ­ t o r i u m D i u i n i O f f i c i i D i o e c e s i s W a r m i e n s i s — — ” z l a t 1890— 1931; A l l e n s t e l n e r V o l k s b l a t t , 1931, n r 77, n r 78; K i r c h l i c h e s A m t s b l a t t f ü r d a s B i s t u m E r m l a n d , 1931, n r 5. 3 R a m s o w o , w i e ś m i ę d z y B a r c z e w e m a B i s k u p c e m .

(5)

236 Robert Traba

L an dgerichte im Allemsteim im d e r Sitzung vom 18. J u n i 1904, an w elch er teil- genoiranen haben:

Lam dgeriohtsdirektor, G eheim er J u s tiz ra t Munitau 4, als V orsitzender; L an d g e ric h tsra t A usten als besitzender Richter;

A m tsrich ter Ftreck als besitzender R ichter;

G erich tsassisten t M ialki als G erich tssch reib er fü r R ech t erk an n t; das U rte il des K öniglichen S chöffengerichts zu A llenstein vom 14. A pril 1904 w ird a u f­ gehoben; [k. 25] das V e rfah re n gegen den P riv a tk lä g e r u n d W id eran g ek lag ten w egen B eleidigung ein g estellt u n d d e r A ngeklagte von d e r A nklage der öffentlichem B eleidigung freigesprochem.

Die K osten des V erfah ren s w erd en u n te r A ufrech n u n g der aussergerichtlichen den P a rte ie n ja z u r H älfte a u f e r le g tE.

G ründe.

D urch das U rteil des K öniglichen S chöffengerichts dm Allenstedm vom 14. A pril 1904 ist:

1. die W iderklage fü r unzulässig erach tet,

2. d e r A ngeklagte d e r öffentlichen B eleidigung fü r schuldig e r k lä rt und deshalb zu einer G eld strafe von 40 M., im N ich tb etreib u n g sfalle zu 10 T agen G efängnis u n d zu den K osten des V erfah ren s v e ru rte ilt w o rd en *.

Gegen dieses U rteil h a t d er A ngeklagte rechtzeitig d ie B e ru fu n g eingelegt. In № 36 vom 4 S ep tem b er 1903 d e r in A llenstein in polnischer S prache erscheinenden Z eitu n g W arm iak ist eim vom dem A n g ek lag ten v e rfa ss te r und u n ters ch rieb e n e r A rtikel, d e r in seinem v o rletzten Absätze, in d as deutsche übersetzt, [k. 26] wiie folgt lautet:

Zum Schluss:3 ' Ich bin v an G ott zum P rie ste rtu m b e ru fe n u n d h ier vom H ochw ürdigen H e rrn B ischof angestellt, ab er ich bim -nicht e in T agelöhner dieses K irchspiels f ü r dessen L ohn ich a rb eite n m uss, w ie die „G azeta O l­ szty ń sk a”, w elche d u rch russische R ubel zum Aufhetzem gedungen i s t-3...

D er P riv a tk lä g e r als R e d ak teu r u n d V erleg er d e r „G azeta O lsztyńska” fü h lt sich d u rch diese W orte des A rtik els beleidigt, insbesondere auch deshalb, weil, abgesehen von d e r n ic h t w a h ren T atsache, dass die G azeta O lsztyńska d u rch ausw ärtiges G eld zum A u fh etzen gedungen, g e rad e d u rch G eb rau ch der W orte „moskowiskimi ru b la m i” zu deutsch „m oskow itische R u b el” am-gedeutet w orden sei, dass d e r R riv atk läg e r m it den M oskow itern, dem T odfeinden der Polen, in V erbindung steh e u n d von diesem U n te rstü tz u n g erh alte, u m auf diese W eise d ie G azeta O lsztyńska bei -ihrem L eserk reise unm öglich zu m a ­ chen. Indessen ist -in dem hervorgehobenem A bsätze des A rtik els des W arm iak

4 M u n t a u G u s t a v , M i a l k i H e i n r i c h , A u s t e n G e o r g — n i e u s t a l o n o n a I c h t e m a t b l i ż ­ s z y c h d a n y c h p o z a s p r a w d z e n i e m n a z w i s k w A d r e s s - B u c h d e r S t a d t A l l e n s t e i n f ü r d a s J a h r 1904, A l l e n s t e i n 1903. 5 N a r a d a s ę d z i ó w t r w a ł a 45 m i n u t — z o b . A u s O s t - u n d W e s t p r e u s s e n , A l l e n s t e i n , 18. J u n i , E r m l ä n d i s c h e Z e i t u n g , 1904, n r 139 i N a s z p r o c e s z k s . p r o b . W e l c h s l e m z R a m ­ s o w a , G O , 1904, n r 72. 6 J a k o ś w i a d k o w i e o s k a r ż o n e g o z e z n a w a l i : E u g e n i u s z B u c h h o l t z , k s . W a l e n t y B a r ­ c z e w s k i i c h ł o p K u s z a z J a r o t — z o b . O . „ m o s k i e w s k i e r u b l e ” , G O , 1904, n r 46. a - a . W o r y g i n a l e t e k s t t e n b r z m i a ł : „ J a m j e s t p o w o ł a n y m d o k a p ł a ń s t w a o d P . B o g a t u i u s t a n o w i o n y m p r z e z k s . b i s k u p a , a l e n i e j e s t e m n a j e m n i k i e m t e j p a r a f i i z a k t ó r e j z a ­ p ł a t ę p r a c o w a ć m u s z ę t a k , j a k „ G a z e t a O l s z t y ń s k a" , m o s k i e w s k i m i r u b l a m i n a j ę t a d o p o d - s z c z u w a n i a ” , c y t . z a : „ J e s z c z e r a z k s . W e i c h s e l " , G O , 1903, n r 106.

(6)

237

ein v o rsätzlich er uind re ch tsw id rig er A ngriff a u f d ie E h re des P riv a tk lä g ers deshalb n ic h t zu finden, w eil zunächst d ie in dem A rtik el von dem A n g ek lag ­ ten [k. 27] au fg estellte B eh au p tu n g , dass d e r P n iv atk läg er a u sw ärtig e U n te r­ stü tzu n g d u rc h russische R ubel e rh a lte , w a h r ist. Dieses h a t n ic h t n u r der frü h e re R e d ak teu r u n d E ig en tü m er d er G azeta O lsztyńska, L is z e w s k i7, zu- gestamden, so n d ern es g e h t auch aus d e r E rk lä ru n g des P riv a tk lä g e rs dem Z eugen B ia lo ja h n 8 gegenüber, „m an (könnte ja n ic h t b esteh en , w e n n m an n ic h t von d rüben, jenseits d e r G renze, von seinen F re u n d e n in P olen G eld- untersitützungen e rh a lte n w urde, d a f ü r m üsse m an ab er in d eren S inne a rb e i­ ten o d e r tun, w as sie w o llte n ” herv o r. W enn diese Ä u sserung auch schon vor etw a d rei J a h re n gefallen ist, so ist d a d u rch im m e rh in k larg e stellt, dass auch d er Privaitklägeir von d rü b e n , d[as] h[edsst] aus Russisch —• P olen G e ld u n te r­ stü tzu n g en bezogen ha/t.

F e rn e r s te h t d a d u rch fest, dass diese G e ld u n te rstü tzu n g e n n ic h t lediglich d en Zw eck g e h a b t haben, d ie G azeta O lsztyńska finanziell zu k rä ftig e n , so n ­ dern u m d e re n E igentüm er, den P riv a tk lä g er, z u verp flich ten , solche A n ­ schauungen, w ie sie in dem re in polnischen G ebiete h errsch en , in dem d e u t­ schen E rm lan d e, in d e m die G azeta O lsztyńska erscheint, zu v e rb re ite n und dessen B evölkerung in n atio n al-p o ln isch en S inne [k. 28] zu erziehen. Indem nun, w ie au s d e r E rk lä ru n g des P riv a tk lä g e rs u n zw eid eu tig h erv o rg eh t, die G e ld u n te rstü tzu n g e n zu den a n g efü h rten Zw ecke gegeben u n d von dem P r i ­ v atk läg er, u m selb st m it H in tan setzu n g d e r eigenen M einung dm n a tio n a l-p o l­ n isch en S inne zu w irken, angenom m en w o rd e n sind, so k a n n d em V erfasser des A rtik els im W arm iak, dem A n g ek lag ten w egen des G ebrauchs d e r W orte, dass die G azeta O lsztyńska zum A u fh etzen g ed u n g en sei, n ic h t d e r V o rw urf d er B eleidigung g em ach t w erd en , w e il dam it n u r ausgesprochen ist, dass die G azeta O lsztyńska zu Agitatiomszw ecken G eld e rh a lte n u n d an nehm e u n d d u rc h den g em ein v erstän d lich en A u sd ru ck „H etzen” dem A u ffassu n g sv erm ö ­ gen d e r ein fach en L eute, aus den en h au p tsäch lich d e r L eserk reis n ic h t n u r d e r W arm iak, so n d ern auch d e r G azeta O lsztyńska b e steh t u n d die d e n A us­ d ru ck „A g itaian ” n ic h t v e rsteh e n w ü rd en , R echnung g e tra g en w o rd en ist. W enn diese G e ld u n te rstü tzu n g e n in d em A rtik el des A n g ek lag ten als „m osko- vitische R u b el” bezeichnet w o rd en sind, so is t d a m it w e ite r n ich ts angedeutet, als dass d ie U n te rstü tz u n g en , d ie d ie G azeta O lsztyńska e rh alte , im 'russi­ schen G elde g ezah lt [k. 29] w o rd en seien, d a ja auch in R ussisch-P olen der russische R ubel a lle in gesetzliches Z ah lm ittel ist. Ist h iern a ch das, w as d er A n g ek lag te dm Bezug auf den P riv a tk lä g e r b e h a u p te t h a t, w a h r, so schliesst d er Bew eis d e r W arh eit die B e strafu n g des A n g ek lag ten w egen B eleidigung n ich t aus, w eil das V o rh an d en sein ein er B eleidigung au s d e r F o rm d e r B e­ h a u p tu n g od er d e n U m ständen, u n te r d e n en sie g eschah, h e rv o rg e h t. A llein solche Ums/tände, aus deinen zu fo lg ern ist, d ass d e r A n g ek lag te d e n P r iv a t­ k lä g e r h a t b eleidigen w ollen, lieg en h ie r ü b e rh a u p t n ic h t vor.

7 J a n L i s z e w s k i (1852— 1894) — r e d a k t o r G O 1886— 1891 — z o b . T , O r a c k i , o p . c i t . , s . 194. j u ż w c z e r w c u 1886 L i s z e w s k i p r o t e s t o w a ł i m u s i a ł u d o w a d n i a ć , Ze G O j e s t p i s m e m n i e ­ z a l e ż n y m ( G O , 1886, n r 10). 8 B i a l o j a h n F r a n zk o r e s p o n d e n t ( Z e i t u n g s b e r i c h t e r s t a t t e r ) „ A U e n s t e i n e r V o l k s b l a t t " . J e s t t o u r z ę d o w a p i s o w n i a n a z w i s k a . P r y w a t n i e , го k o r e s p o n d e n c j i p o d p i s y w a ł s t ę B t a t o j a n ( A r c h i w u m D i e c e z j i W a r m i ń s k i e j w O l s z t y n i e , A r c h i w u m B i s k u p i e , S p u ś c i z n a p o E u g e n i u s z u B u c h h o l z u . L i s t B i a t o j a n a d o B u c h h o l z a z 8 m a r c a 1903 r . , H-203, 5, n r 499).

(7)

238 Robert Traba

Die g eb rau ch ten A usdrücke sind z w a r scharf jedoch zutreffen d , insbeson­ dere en tsp rich t der in dem A rtik el gem achte V ergleich zw ischen dem M ietling und dem von G ott g esan d ten H irten den W orten d e r heiligen Schrift. Die g eb rau ch ten sch arfen W orte fin d en ih re E rk lä ru n g einerseits darin, dass der A ngeklagte als P fa rre r dem weiniger geb ild eten L eserkreise d e r Z eitu n g W ar­ m ia k das V erhältnis, in dem er zu sein en Parochiainen stehe, a ls ein a u f g ö tt­ licher Sendung beru fen d es geg en ü b er d e r S te llu n g des P riv a tk lä g ers, d e r g e­ gen B ezahlung frem d e In teressen v e rtre te , so re c h t anschaulich m ach en w ollte, an d ererseite darin, dass d er [k. 30] P riv a tk lä g e r sein erseits d en Angeklagtem in der № 99 d er G azeta O lsztyńska vom 22. A ugust 1903 ”'ein en deutsch- -kaitholdsehen G erm an isatar, einen H euchler g e n an n t, von ihm gesagt, dass ih n sein Hass gegen die G azeta O lsztyńska b lin d gem acht habe, seine E rw id e­ ru n g e n w egen des Leichtgehedm nisses als A usflüchte b ezeichnet- ” u n d ihm in № 100 der Gaizeta O lsztyńska den V orw urf g em ach t h a tte , dass e r c- von d e r K anzel gesagt habe, es sei eine Todsünde, w en n jem and n ic h t d e n Z en­ tru m sk an d id a te n w ählen, und als K ap lan i n A llenstein, g e äu s ert habe, ein Pole sei k e in K a th o lik - '.

N ach diesen ihn in sein er p riesterlich en T ätig k eit auf das S ch ärfte an- g reifendan Ä usserungen des Pnivatklägens im dem von ihm red ag ierten pol­ nischen B latte h a t der A ngeklagte .auch seinerseits ein b erech tig tes Interesse an ein er E rw id eru n g gleichfalls in einem in polnischer S prache geschriebe­ n en B latte, w ie solche von ihm i n № 36 des W am iiak vom 4. S ep tem b er 1903 erfo lg t ist. In so fern s te h t den A n g ek lag ten d e r §. 193 des St[raf] G[esetz] В [uchę] s 8 zur Seite, u n d w eil w e d e r aus d e r F o rm se in er Ä u sseru n g noch aus den U m ständen u n te r den en sie geschah, d as V orhandensein einer B elei­ digung herv o rg eh t, so s te h t n ic h t tatsäch lich fest, [k. 31] dass d er A ngeklagte am 4. S ep tem b er 1903 in A llenstein d u rc h den von ihm dm Wanmdak v e r­ öffentlichen A rtik el in B eziehung auf d e n P riv a tk lä g e r eine n ic h t erw eislich w a h re T atsache v e rb re ite t h at, die den P riv a tk lä g e r in d e r ö ffen tlich en M ei­ n u n g h erab zu w ü rd ig en geeignet ist. D er A ngeklagte w a r desh alb u n te r A u f­ heb u n g des an g efo ch ten en U rteils in diesem P u n k te von d er A nklage d e r B e­ leidigung aus §. §. 185, 186, 200 des R[eichs] S t[raf] G[esetz] B [uche]s fre i­ zusprechen.

Die A ufh eb u n g des angefochtenen U rteils h a tte ab er auch bezüglich der g etro ffen en E ntscheidung ü b e r d ie W iderklage zu erfolgen. N ach §. 428 d er

b - b . S ą t o o k r e ś l e n i a w y b r a n e d o w o l n i e z k o n t e k s t u a r t y k u ł u p o l e m i c z n e g o z a t y t u ł o ­ w a n e g o „ O d p o w i e d ź k s . W e i c h s l a ” . P o z a c y t o w a n i u a r t y k u ł u W e i c h s l a , C O p o d s u m o w a ł a g o s ł o w a m i : „ t a k t y l k o m ó g ł n a p i s a ć c z ł o w i e k , k t ó r e g o n i e n a w i ś ć d o n a s z e g o p i s m a z u p e ł n i e z a ś l e p i ł a — — . K t o p o w i a d a , ż e k o c h a l u d p o l s k i a g a z e t y p o l s k i e j n i e n a w i d z i j e s t o b ł u d n i ­ k i e m — — . K t o m a o d w a g ą d l a s z k o d z e n i a p o l s k i m g a z e t o m i s p r a w i e p o l s k i e j r z u c a ć p o ­ m i ę d z y t ł u m n i e w y k s z t a ł c o n e g o l u d u z d a n i e b a ł a m u t n e i u w ł a c z a j ą c e o s o b i e m a j ą c e j p r e ­ t e n s j e b y ć u w a ż a n ą z a w y k s z t a ł c o n ą , t e n n i e c h t e ż m a c h o ć s m u t n ą o d w a g ą p r z y z n a ć s i ę d o t e g o p u b l i c z n i e , a n i e w y k r ę c a ć s i ę s i a n e m ” . ( G O , 1903, n r 99). c - c . S ą t o s ł o w a w z i ę t e z k o r e s p o n d e n c j i d o C O . O d B a r t ó l t p i s z ą n a m : K s . W e i c h s e l „ w o ł a z k a z a n i a , ż e t o g r z e c h ś m i e r t e l n y , g d y k t o n i e o d d a g ł o s u n a c e n t r o w c a . — — N i e c h t u t e r a z k a ż d y s p r a w i e d l i w y o s ą d z i , c z y t a k i m i w y s t ą p i e n i a m i k s . W . n i e p o d k o p u j e p o w a g i k a p ł a ń s k i e j ? ” o r a z z k o m e n t a r z a r e d a k c y j n e g o d o t e j k o r e s p o n d e n c j i : „ N a m z n a n y j e s t w y p a d e k , w k t ó r y m k s . W ., g d y b y ł j e s z c z e k a p e l a n e m w O l s z t y n i e , w y r a z i ł s i ę , ż e P o l a k t o n i e k a t o l i k . ( G O , 1903, n r 100). 9 B r z m i e n i e w s z y s t k i c h p a r a g r a f ó w k o d e k s u k a r n e g o , n a k t ó r e s i ę p o w o ł y w a n o n i e u l e g ­ ł o z m i a n i e o d m o m e n t u w p r o w a d z e n i a i c h w ż y c i e j a k o K o d e k s u K a r n e g o Z w i ą z k u P ó l - n o c n o n l e m l e c k l e g o (31 m a j a 1870), r o k p ó ź n i e j p r z y j ę t e g o j a k o K o d e k s K a r n y R z e s z y .

(8)

23 9

St[raf] P[rozess] 0[rdinuntg] 10 k a n n bei w echselseitigen B eleidigungen d er B esehuldigte his zu r B eendigung d er S ch lu ssv o rträg e in e rste r In stan z m ittels ein er W iderklage die B estrafu n g des K läg ers b ean trag en . N ach Abs[atz] 2 a[m] a[n d eren ] 0 [ r te j ist ü b e r K lage u n d W iderklage gleichzeitich zu e rk e n ­ nen. D er A ngeklagte h a t auf G ru n d dieser gesetzlichen B estim m ung am 14. A p ril 1904 w eg en B eleidigungen, die din d e n im A u g u st 1903 erschienenen N u m m ern d er G azeta O lsztyńska ersch ien en sind, W iderklage erhoben. In dem V e rfah re n w egen d e r W iderklage dst zu n äch st zu p rü fen , ob d e r gesetzlich [k. 32] erfo rd erlich e S tra fa n tra g re ch tze itig gestellt, insbesondere ob n ic h t die S traferfo lg u n g w egen V e rjäh ru n g ausgeschlossen dst. In dieser B eziehung e n t­ h ä lt d er §. 22 des Strafgesetzes vom 7. M ai 1874 (R[eichs] G[esetz] B l[a tt], S[edte] 65) die V orschrift:

„Die S traferfo lg u n g d erjen ig en V erb rech en u n d V ergehen, w elche d urch d ie V e rb reitu n g von D ru ck sch riften s tra fb a re n In h a lts in diesem Gesetze m it S tra fe b e d ro h t w erd en , v e rjä h rt in sechs M o n aten ” u .

D anach w a r die S traferfo lg u n g , die d er A n g ek lag te am 14. A p ril 1904 m ittels d e r W iderklage b ean trag te, z u r Z eit d e r E rh eb u n g d e r W iderklage d u rc h V e rjäh ru n g ausgeschlossen. D aran w ird auch d u rc h die B e ru fu n g auf §. 198 des St[raf] G[esetz] B[uche] s n ich ts g e än d e rt, d an n die B estim m ung dieses Gezetzes, die n u r die V erlän g eru n g d er A n tra g sfris t bezw eckt, fin d et damin n ic h t A nw endung, w en n die B eleidigung schon v e r jä h rt is t (R[eichs] G[esetz] E n ts c h e id u n g ] in S trafslach en ] B [an]d. II, S[eite] 88). Es w a r des­ h a lb in A n w en d u n g des §. 259 Abs [atz] 2 d e r St[raf] P[rozess] 0 [rd n u n g ], d e r ü b rigens n u r Beispiele a n fü h rt, au f d ie W iderklage d u rch U rteil die E in ­ stellu n g des V erfah ren s gegen [k. 33] den P riv a tk lä g e r w egen B eleidigung auszusprechen, w eil die S tra ferfo lg u n g w egen V e rjä h ru n g ausgeschlossen ist.

Die A n w endung des §. 199 des St[r-af] G[esetz] B[uche] s au f d e n v o rlie ­ genden F a ll k a m ü b e rh a u p t n ic h t in F ra g e kom m en, w eil die V oraussetzung dieses Gesetzes, die B estim m ung, dass d e r A n g ek lag te n o c h u n te r dem E in ­ d ru ck d e r seelisch en S tim m ung, d e r E rreg u n g ü b e r die A rtik el des P r iv a t­ klägers, in d en en er a n g eg riffen w u rd e, g eh an d elt h at, so dass e in e E w ide- ruing a u f d e r Stelle n ic h t vorliegt, n ic h t zu trifft.

Die E n tscheidung des an gefochtenen U rteils w a r endlich auch im K o sten ­ p u n k te aufzuheben, w eil beide T eile gleichm ässig u n terleg e n sind u n d d a h e r die n ach §. §. 70, 73 des D eu tsch en G erichtskostengesetzes zu b erech n en d en K osten n a c h §. §. 503, 497 d er S trafprozessordnung, w ie geschehen, zu v e r­ treib en w aren .

II

1904X11 [po 22]— 19051 [przed 7], Poznań. Zach o w a n y fra g m e n t odpisu a k t procesu S e w e r y n a Pieniężnego, przeciw księdzu Ju liu so w i W eichslow i z ro zpraw y o d b y te j 27 października 1904 r. przed W y ż s z y m K r ó le w s k im S ą ­ d e m K r a jo w y m w K rólewcu, sporządzony p rzez P r e z y d iu m Policji w P ozna­ n iu z a k t Są d u Okręgowego w Olsztynie.

R ę k o p i s го A r c h i w u m P a ń s t w o w y m го P o z n a n i u , P o l i z e i P r ä s i d i u m , A k t a b e t r e f f e n d d i e „ G a ­ z e t a O l s z t y ń s k a” , 4752, s s . 34—39.

10 K o d e k s P o s t ę p o w a n i a K a r n e g o o b o w i ą z y w a ł w t e ) f o r m i e o d 1 p a ź d z i e r n i k a 1879 r . U J e s t t o § 22 u s t a w y p r a s o w e j ( G e s e t z ü b e r d i e P r e s s e ) .

(9)

240 Robert Traba

[k. 34] In N am en des Königs! In d e r P riv ateach e des R ed ak teu rs Seweiiin P ie ­ niężny шп T horn, Prdvatklägar gegen den P fa rre r Ju liu s W eichsel in Gr[oss] Ram sau A n g ek lag ten w egen B eleidigung h a t a u f die von dem P irivatkläger gegen d as U rte il d er 4. S tra fk am m er des K öniglichen L an d g erich ts in Allem- stedn vom 18. J u n i 1904 eingelegte Revision, d e r S tra fse n a t des K öniglichen O berlam deagerichts in K önigsberg in Pr[eussem] in d e r S itzung vom 27 O kto­ ber 1904, am w elch er teilgeinoimmen haben:

1. G eheim er J u s tiz ra t S te rn b erg 1 O berlam desgerichtsrat als V orsitzender; 2. G runw ald, O berlam desgerichtsrat;

3. R uffm ann, O berlam desgerichtsrat; 4. S chirm acher, O berlam desgerichtsrat;

5. Schim m elpfennig, L aindesgerichtsrat als beisitzender R ichter; 6. Referemider Dr. Messerschimidt als Gerichtsschreiiber; f ü r R echt erk an n t:

[k. 35] die R evision des P riv a tk lä g ers gegen das U rte il d e r v ierten S tra fk a m ­ m er des K öniglichen L an d g erich ts in Allemstein vom 18. J u n i 1904 w ird auf K osten des P riv a tk lä g ers v erw orfen.

G rü n d e

[k. 37] a‘[]"■ Gegen dieses U rte il h a t d e r P riv a tk lä g e r frist u n d form -g erech t Revision ein-gele-gt u n d b e an tra-g t, es m it d e n ih m zu Gruinde lie-genden tatsächlichem F e ststellu n g en au fzu h eb en u n d die S ache an ein b e n ac h b arte s L an d g erich t zu verw eisen. Die Revision r ü g t V erletzung der §. §. 186, 192 u n d 193 des S t[raf] G[esetz] B[uches] umd v e rla n g t ^nochm alige P rü fu n g d e r F o rm d er inkrim im ierten B eh au p tu n g , w elche — insb eso n d ere das W o rt H etzen — ohne Zw eifel eine E hrankränkuing des P riv a tk lä g ers e n th a lte ;” fe rn e r sei d e r Sohutz des §. 193 des S t[raf] G[esetz] B[uches] dem A n g k lag tan zu U n rech t zugeteiligt.

D er R evision w a r d e r E rfolg zu versagen. D as L an d g e ric h t h a t tatsäch lich festgestellt, dass die B eh au p tu n g des A ngeklagten, die G azeta O lsztyńska a r ­ b eite fü r Lohn, sie sei d u rc h russisches G eld z u r A g itatio n im n a tio n a lp o ln i­ schen S inne in d eu ts ch e r G egend ged u n g en w a h r sei.

Es h a t d esh alb au s §. 186 des St[raf] G[esetz] B[uches] n ic h t v e ru rte ile n kommen, ab er erw äg en m üssen, ob n ic h t aus §. 185 des S t[raf] G[esetz] B [u- ches] S trafe zu v e rh än g e n sei, w e il „das V o rh an d en sein e in e r [k. 381 B eleidi­ gung aus F o rm d e r B eh au p tu n g od er V e rb reitu n g o d e r aus den U m ständen, u n te r w elchen sie geschah h erv o rg e h t” (§. 192 S t[raf] G[esetz] B[uch]).

D ieser E rw äg u n g h a t sich das L an d g erich t auch u n terzogen umd ist d abei zu dem E rgebnis gelan g t, dass deT A ngeklagte die von ih m g ew äh lte Form der B eh au p tu n g h a t w ä h len m üssen u n d d ass aus den U m stän d en das V o r­ h an d en sein ein er B eleidigung — d ie A bsicht z u beleidigen — n ic h t zu e n t­ nehm en sei. D iese F eststellu n g en des V o rd arrich ters liegen auf tatsäch lich en

1 S t e r n b e r g R i c h a r d J u l i u s , G r u n w a l d A n t o n , R u f f m a n n E d u a r d H e r m a n n , S c h i r m a ­ c h e r A u g u s t H e r m a n n G o t t h ü f , S c h i m m e l p f e n n i g W i l h e l m T h e o d o r ; R u f f m a n n w 1906 r . p r z e n i e s i o n y z o s t a ł d o S ą d u R z e s z y , o p o z o s t a ł y c h b r a k w i a d o m o ś c i — z o b . C o n r a d G . , G e s c h i c h t e d e r K ö n i g s b e r g O b e r g e r i c h t e , L e i p z i g 1907, ss. 412, 426, 428, 429. a - a . O p u s z c z o n y f r a g m e n t j e s t p o w t ó r z e n i e m o s k a r ż e n i a k s . W e i c h s l a o o b r a z ą p r z e z S . P i e n l ą ż n e g o o r a z a r g u m e n t a c j i w y r o k u K r ó l e w s k i e g o S ą d u K r a j o w e g o w O l s z t y n i e .

(10)

2 4 1

G ebiet u n d sin d deshalb d e r N a ch p rü fu n g d u rch das Revisiom sgericht entzo­ gen (§. 376 StLraf] P[rozess] 0 [rd n u n g ]).

Sie rechitfeirtigan ab er durchaius die F re isp re ch u n g des A n g ek lag ten g e ­ m äss §. §. 186, 192, 185 des St[raf] G[esetz] B [uchesl — Ob d e r V o rd errich ter, d e r aus §. 192 des St[raf] G[esetz] B[uches] die S tra fb a rk e it d er B eh au p tu n g des A n g ek lag ten gegen den P riv a tk lä g e r v e rn ein t, no ch V eran lassu n g hatte, den §. 193 St[raf] G[esetz] B[uehes] heranzuzdehen, d e r von F ä lle n sp ric h t, in d en en an u n d f ü r sich ehirenkräinkende Ä u sseru n g en stra flo s bleiben, m ag d asein g estellt bleiben. D er h iera u f bezüglichen [k. 39] A u sfü h ru n g en d es V or­ d e rric h te rs b ed u rfte es zu r Rechfertigum g d e r v o n ih m n a c h se in en ta tsä c h li­ chen F eststellu n g en ausgesprochenen F reisp rech u n g in d essen n ic h t m eh r.

Ü b er die K osten ist nach P a ra g ra p h F ü n fh u n d ertu n d fü in f d e r S tra fp ro ­ zessordnung entschieden.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdy on ju˝ si´ skoƒczy∏ lub jeszcze nie zaczà∏, to u˝ywam Êwiat∏a..

Najstarszy dokument klasztoru zachował się w ko p ii22. Wystawiony został przez Przemyśla II w Gnieźnie na ręce Jadwigi, opatki w Owińskach. Treścią dyplomu

Recalling the citied words from the Go- spel, John Paul II wrote: „Th ese words contain both a fundamental requirement and a warning: the requirement of an honest relationship

W związku z tym zasygnalizować wypada następujące problemy, na które trzeba odpowiedzieć przy badaniu konkretnych orga ­ nizacji: kto tworzy cele organizacji, jaki

o nabywaniu nierucho- mości przez cudzoziemców 2 nabycie przez cudzoziemca prawa własności lub prawa użytkowania wieczystego nieruchomości wymaga zezwolenia ministra właściwego

Jeśli chodzi o start Waldemara Pawlaka, kandydata PSL, to wydaje się, że jego udział w wyborach był już przesądzony przed 10 kwietnia, dlatego osta- teczna decyzja ogłoszona

Reformy te, wraz z narzuconym przedsiębiorstwom uspołecznionym obowiązkiem uczestniczenia w obrocie bezgotówkowym, umożliwiły po­ cząwszy od przełomu lat 1949—1950

Since its duration is in the order of 0.25 ms, a low Doppler sensitivity (in the order of 400 Hz) can be expected, too small to find ocean current in a single measurement. The