• Nie Znaleziono Wyników

Zmiany w ekonomice indywidualnych gospodarstw indywidualnych gospodarstw rolnych w latach osiemdziesiątych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zmiany w ekonomice indywidualnych gospodarstw indywidualnych gospodarstw rolnych w latach osiemdziesiątych"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Zofia Mykowska

Zmiany w ekonomice

indywidualnych gospodarstw

rolnych w latach osiemdziesiątych

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio H, Oeconomia 25, 271-283

(2)

A N N A L E S

U N I V E R S I T A T I S M A R I A E C U R I E - S K L O D O W S K A

L U B L I N — P O L O N I A

VOL. X X V , 22 SECTIO H 1991

Zakład E konom iki R olnictw a i G ospodarki Ż yw n ościow ej W ydziału Ekonom icznego UMCS

Z o f i a M Y K O W S K A

Zmiany w ekonomice indywidualnych gospodarstw rolnych w latach osiemdziesiątych

C hanges in the E conom ics of In d ivid u al Farm s in the 1980s

W ydatki na zakup żywności obecnie pochłaniają w Polsce około 40% dochodów osobistych ludności, toteż w w arun kach niedoborów ry n k o ­ w ych i w zrostu cen nie może dziwić rosnące zainteresow anie problem a­ ty k ą rolną. Od rolnictw a oczekuje się w zrostu produkcji i jednocześnie znacznego obniżenia kosztów w y tw arzania. Zw raca to uw agę na zbyt wysoki, w stosunku do innych krajów o podobnym poziomie rozw oju, udział zatrudnionych w rolnictw ie oraz na zbyt rozdrobnioną stru k tu rę a g rarn ą i rodzi naciski na m odernizację rolnictw a.

M odernizacja rolnictw a je st jednak procesem złożonym, zależnym za­ równo od przem ian, jakie zachodzą w ram ach samego rolnictw a, jak i zm ian w elem entach sfery realnej i regulacyjnej stanow iących pow ią­ zane z rolnictw em otoczenie. Zasadnicze zm iany w sferze reg ulacyjn ej, jakie nastąp iły w latach 80. o bejm ują zm iany pełnego rezerw y stosunku władz do gospodarki nieuspołecznionej dom inującej w rolnictw ie, zrów ­ nując szanse rozw oju tego sektora z możliwościami stw arzanym i jed no st­ kom sekto ra uspołecznionego. Obok tego n ajistotniejszym dla funkcjono­ w ania rolnictw a elem entem zm ian w sferze regulacji b yły zm iany ceno­ we. W praw dzie efekty regulacji cenowych były zm ienne w poszczegól­ nych latach, jednak generalnie spowodow ały pogorszenie w skaźnika cen arty k u łó w sprzedaw anych do nabyw anych przez rolników , k tó ry w 1985 ro k u w ynosił 86,0 w stosunku do w skaźnika z 1980 roku, a w 1988 — 90,1. Ceny produktów sprzedaw anych przez rolników w zrosły w okresie 1980— 1988 o 889,4%, natom iast zakupow anych — o 986,7%, przy czym najsilniej wzrosły ceny dóbr inw estycyjnych, 10-krotnie), przy najsłab­ szym wzroście cen dóbr p rodukcji bieżącej (o 958,8%) i wysokim wzroście cen dóbr konsum pcyjnych nabyw anych przez rolników (o 999,^ o ).1

Zm iany, jakie następow ały w sferze realn ej w spółpracującej z rolnic­ tw em w dziedzinie zaopatrzenia w środki produkcji trud no ocenić jedno­ znacznie. G eneralnie popraw iło się zaopatrzenie w ciągniki (liczba sprze­

(3)

272 Zofia M ykow ska

danych ciągników w ro k u 1988 stanow i 116,3% liczby z ro ku 1980) i w ię­ kszość m aszyn, jed n ak i tu notow ane są spadki, częściowo ■ uzasadnione m alejącym zainteresow aniem tra d y c y jn y m sprzętem (m łocarnie, silniki tłokow e) w części pogłębiające jedn ak odczuw any przez rolników deficyt (w skaźnik dostaw przyczep skrzyniow ych i w y w rotek w ynosił 57,6%, k olum ien p arn ik ow y ch 43,3%, rozsiew aczy w apna 2,1%).2 W ram ach środ­ ków trw ały c h zw iększył się obszar zm eliorow anych użytków rolnych, natom iast pogorszyła się sy tu acja w budow nictw ie gospodarczym . K u ­ b a tu ra oddanych do u ż y tk u budynków gospodarczych w 1988 roku s ta ­ now iła 63,1% k u b a tu ry z 1980 ro ku .3 W dziedzinie środków do produkcji bieżącej popraw iło się zaopatrzenie w energię i z w ahaniam i w poszcze­ gólnych latach — w środki ochrony roślin, jednocześnie w 1988 roku ro l­ nictw o otrzym ało o 9,8% m niej nawozów m in eraln ych (jedynie o 1,6% więcej nawozów azotow ych), o 18,3% m niej kw alifikow anych nasion zbóż, 0 32,1% m niej kw alifik ow anych sadzeniaków ziem niaków i o 38,1% m niej pasz treściw ych, w ty m o 29,0% m niej m ieszanek paszow ych.4

Silne uzależnienie ro ln ictw a od otoczenia spowodowało uruchom ienie poprzez sygnalizow ane zjaw iska szereg procesów dostosow aw czych. Re­ form a sek tora uspołecznionego, zw iększająca sam odzielność jednostek p ro ­ d u k cy jn y ch zaowocowała podporządkow aną opłacalności i możliwościom zagospodarow ania red u k c ją nadm iern ych zasobów czynników produkcji, zm ianam i w s tru k tu rz e produkcji, zwiększoną efektyw nością w ykorzy­ stan ia zasobów p ro d u k cy jn y ch oraz likw idacją rażąco nieefekty w ny ch jednostek (608 kółek rolniczych prow adzących chów zw ierząt gospodar­ czych, 57 tu c z a m i i baz opasowych, 170 państw ow ych gospodarstw ro l­ nych resortów nierolniczych, 192 spółdzielnie „produkcyjne itd.).5

W rolnictw ie nieuspołecznionym , z pow odu utrzy m u jąceg o się od 1983 r. pogarszania p a ry te tu dochodów, nastąp iła pew na red u k cja liczby gospodarstw (w sto su n k u do ro k u 1980 liczby gospodarstw in dy w idu al­ nych zm niejszyła się w 1988 r. o 8,6%). W zględnie pogorszyły się w aru n k i p rzekazyw ania gospodarstw za e m e ry tu ry i ren ty , toteż zm alała liczba gospodarstw przek azyw an ych pań stw u z 1% ogólnej liczby gospodarstw w 1980 ro k u do 0,7% w 1988 i przekazyw anych m łodszym użytk ow ni­ kom z 4,1% ogólnej liczby gospodarstw w 1980 roku do 2,1% w 1987.6 B rak k o n k u ren cy jn y ch m iejsc p racy oferow anych przez pozostałe działy gospodarki narodow ej, a przede w szystkim ograniczone niem alże do zera m ożliwości m igracji do m iast (k atastro faln y deficyt m ieszkań) skutecznie ham ow ały racjonalizację zatru d n ien ia w rolnictw ie. Nie rozw ijała się rów nież sieć placów ek obsługujących rolnictw o, w k tó ry ch lokalne m o­ żliwości zatru d n ien ia m ogłyby stw arzać konk uren cję dla pracy w gospo­ d a rstw ach rolnych (można oczekiwać, że najnow sze, korzystne dla p od ej­ m ow ania p ry w a tn e j działalności gospodarczej uregulow ania praw ne, zin­ ten sy fik u ją zm iany w s tru k tu rz e zawodowej ludności w iejskiej).

W efekcie pew nego ograniczenia liczby gospodarstw i niew ielkiego 1 w ew nętrznego obrotu ziem ią, w latach 1980— 1988 n astąp iły nieznaczne

2 Rocznik Statystyczny 1989, s. 321, tab. 56 (423).

3 Rocznik Statystyczny 1989, s. 322, tab. 60 (427) i s. 319, tab. 52 (419).

4 Rocznik Statystyczny 1989, s. 322, tab. 58 (425), s. 323, tab. 62 (429), s. 322, tab. 61 (428), s. 323, tab. 63 (430) i 64 (431).

5 Rocznik Statystyczny 1989, s. 292, tab. 5 (372).

(4)

Z m iany w ekonom ice in d yw id u aln ych gospodarstw rolnych... 273

tylko zm iany w stru k tu rz e ag rarn ej. Zw iększył się o 3,1 p u n k ta procen­ towego udział gospodarstw pow yżej 10 ha, kosztem gospodarstw m n iej­ szych, w tym rów nież najniższej grupy obszarowej, co stanow i pew ne nowum .

Zm iany w zaopatrzeniu rolnictw a w yw ołały natom iast zauw ażalne przyspieszenie przem ian technik w ytw arzania, w k tórych w zrosła rola czynnika kapitałow ego, przy czym zgodnie ze s tru k tu rą dostaw nie tyle zwiększał on efektyw ność w ykorzystania ziemi (zm alały dostaw y środków pianotw órczych), ile oszczędzał i zwiększał efektyw ność pracy. P rzedsię­ biorstw a gospodarki uspołecznionej w ykorzystyw ały swą samodzielność dla likw idacji rażących dysproporcji w stru k tu rz e czynników w y tw ó r­ czych, co przy uprzednim przeinw estow aniu w płynęło na spadek zain­ teresow ania zakupam i trw ałego m ają tk u produkcyjnego. Stw orzyło to do­ datkow e możliwości indyw idualnym gospodarstwom rolnym , któ re dzięki gw arancjom trw ałości tego sektora skłonne były wzmocnić swe n a sta ­ w ienie proprodukcyjne. Mimo nie zachęcających do inw estycji zm ian w proporcjach cenowych i spadku dochodów realnych (dochody realne in­ dyw idualnych gospodarstw rolnych w 1985 roku stanow iły 95,4, w 1987 — 84,3 i w 1988 — 102,8% dochodó wz 1980 roku), zm niejszyły się w ydatki na inw estycje nieprodukcyjne w w yrażeniu realnym (w roku 1987 — 97,6% i w 1988 — 94,4%) i spożycie (w roku 1987 — 75,5% i w 1988 — 95,1% poziomu z 1980 roku), n atom iast w yraźnie w zrosły inw estycje p ro ­ dukcyjne (w roku 1987 — 125,4% i w roku 1988 — 128,1% poziom u z 1980 w w yrażeniu realnym ). W roku 1988 inw estycje nieprodukcyjne stano­ w iły 4,2% dochodów nom inalnych (w 1986 — 4,5%), natom iast inw estycje p rodukcyjne — 14,3% (w 1986 — 15,8%).7

Duży przy rost zasobów trw ałego m ają tk u produkcyjnego w indyw i­ d ualnych gospodarstw ach rolnych m ożliw y był głównie dzięki przesunię­ ciom w sektorow ej stru k tu rz e zakupów. W 1980 roku gospodarstw a in­ d yw idualne realizow ały 76,6% k u b a tu ry wznoszonych w całym rolnictw ie budynków gospodarczych, a w 1988 — 89,7%, zakupow ały rów nież odpo­ wiednio 66,5 i 83,1% ciągników, 63,3 i 93,2% rozrzutników obornika, 17,2 i 89,6% sadzarek do ziem niaków, 6,7 i 33,9% kom bajnów zbożowych, 44,7 i 78,3% kom bajnów do ziem niaków, 16,7 i 64,8% pras zbierających oraz w 1988 roku 82,6% kom bajnów do buraków p rzy zupełnym brak u tego ty p u zakupów w roku 1980.8 P rzy zakupie sprzętu powszechnie u ż y t­ kowanego w rolnictw ie efekty przesunięć m iędzysektorow ych były m niej spek tak u larn e.

W efekcie tych zmian, m im o um iarkow anej popraw y zaopatrzenia rolnictw a, początek lat osiem dziesiątych otw ierał dla gospodarek indy­ w idualnych okres szybkich przem ian w technice w ytw arzania, na co w ska­ zują dane zaw arte w tab. 1.

W roku 1980 przeliczone na jednostki pociągowe zasoby siły pocią­ gowej rolnictw a polskiego zm echanizowane były w 74,5%, w tym w p a ń ­ stw ow ych gospodarstw ach rolnych podległych MRLiGZ — w 97,5%, a w indyw idualnych gospodarstw ach rolnych — w 68,4%, natom iast w

ro-7 Rocznik Statystyczny 1988, s. 300, tab. 48 (409) i s. 299, tab. 47 (408) oraz

Rocznik Statystyczny 1989, s. 316, tab. 47 (414) i s. 316, tab. 46 (413).

8 W yliczenia w ła sn e w oparciu o Rocznik Statystyczny 1981, s. 356, tab. 91 (458) i Rocznik Statystyczny 1989, s. 305, tab. 52 (419).

(5)

274 Z ofia M ykow ska

Tab. 1. Z asoby siły pociągow ej w ro ln ictw ie w jed n ostk ach p ociągow ych na 100 ha u ży tk ó w rolnych

T he resou rces of b ea st-o f-d ra u g h t in draught u n its per 100 ha of arable lands

Lata

R o ln ictw o ogółem P a ń stw . G osp. Roi. podl. M RLiGŻ nie u sp ołeczn ion eG ospodarstw a

o g ó łe m ż y w a m e c h a ­ n ic z n a o g ó łe m ż y w a m e c h a ­ n ic z n a o g ó łe m ż y w a m e c h a ­ n ic z n a 1970 18,0 10,9 7,1 18,4 2,0 16,4 17,9 12,6 5,3 1980 30,4 7,7 22,7 25,6 0,6 25,0 31,6 10,0 21,6 1985 41,4 6,7 34,7 26,8 0,5 26,3 45,6 8,6 37,0 1986 43,6 6,3 37,3 28,2 0,4 27,8 48,0 8,1 39,7 1987 44,5 5,6 38,9 28,1 0,4 27,7 49,4 7,2 42,2 1988 46,4 5,2 41,2 27,8 0.4 27,4 52,3 6,7 45,6

Źródło: Rocznik Statystyczny 1988, s. 305, tab. 59 (420) i Rocznik Statystyczny

1989, s. 321, tab. 57 (424).

ku 1988 analogiczne w skaźniki w ynosiły: 88,7% dla całego rolnictw a, 98,7% dla gospodarstw państw ow ych i 87,1% dla gospodarki nieuspołecznionej. Przyspieszenie procesu m echanizacji siły pociągowej oraz w zrost zaku­ pów m aszyn i narzędzi w indyw idualnych gospodarstw ach przyczyniły się do w yraźnego w zro stu udziału in w entarza m artw ego w ogólnej w a r­ tości posiadanych środków trw ały c h z 16,4% w 1980 do 20,5% w roku 1986.9

Mimo że zm iany relacji cen pogorszyły w aru n k i su b sty tu c ji pracy żywej środkam i technicznym i (w latach 1980— 1988 ceny środków inw e­ sty cy jn y ch w zrosły 10-krotnie, natom iast dochód rolniczy przypad ający w 1986 ro k u na 1 gospodarstw o — o 478,3%, a na 1 dzień p racy — o 407,4%, a w ynagrodzenie w y najm ow anych przez gospodarstw a indyw idualne ro­ botników dniów kow ych od 626— 827%, w zależności od rodzaju pracy z do- najm em koni lub b e z ) 10, proces substytu cji nie został zaham ow any. P rzy rosnących zasobach sp rzętu technicznego św iadczy o ty m spadek n a k ła ­ dów pracy żyw ej. Liczba dni przepracow anych p rzy pracach rolnych, p rzy padająca na 1 gospodarstw o prow adzące rachunkow ość rolna zm niej­ szyła się z 449 w 1980 ro k u do 387 w 1986, w przeliczeniu na 1 ha u ż y t­ ków rolnych z 73 do 66, a p rzy p ad ający na 1000 zł prod u k cji końcowej b ru tto w cenach z 1980 rok u nakład p racy żyw ej zm niejszył się z 2,36 do 1,74 dni. Znacznie w olniej n astępow ała red u k cja zasobów siły robo­ czej. Liczba dni pracy p rzy p ad ająca na 1 gospodarstw o zm niejszyła się o 9,1%, n ato m iast liczba osób pw yżej 14 lat w rodzinie spadła o 3,5% z 3,12 do 3,01 w 1986 ro k u .11 Spadek ten ham ow any jest zarów no przez niepodzielność czynników p racy p rzy rodzinnym ch arak terze gospodar­ stw a, jak i przez trudności w odpływ ie siły roboczej. Pow oduje to obni­ żenie efektyw ności zm ian techn iki produkcji.

9 Wyniki Rachunkowości Rolnej Gospodarstw Indywidualnych 1986, IERiGŻ, W arszaw a 1987, s. 4, tab. 3.

10 Rocznik Statystyczny 1989 ,s. 130, tab. 6 (197), s. 316, tab. 45 (412) i Wyniki Rachunkowości... 1986, s. 8, tab. 10 oraz Rocznik Statystyczny 1981, s. 351, tab. 84 (451) i Rocznik Statystyczny 1989, s. 303, tab. 23 (390).

11 Wyniki Rachunkowości Rolnej... 1986, s. 5, tab. 4 i w y licze n ia w ła sn e na p od staw ie tab. 4 i 14.

(6)

Zm iany w ekonom ice in d yw id u aln ych gospodarstw rolnych.., 275

Na ogół jednak gospodarstw a efektyw nie w ykorzystyw ały swój m a­ ją te k p rodukcyjny. W artość p rodukcji końcowej n etto p rzypadającej na

100 zł w artości b ru tto produkcyjnych środków trw ały ch w rolnictw ie nieuspołecznionym w latach 1982— 1985 w ykazyw ała lekką tendencję wzrostow ą i w ynosiła kolejno 19,62 zł; 20,06; 20,18 i 19,74 zł.12 Oznacza to, że w badanym okresie w zrost uzbrojenia pracy rolników rekom pen­ sow any był w niektórych latach szybszym w zrostem w ydajności pracy, tym cenniejszym , że osiąganym bez w yraźniejszego w zrostu zużycia środ­ ków plonotw órczych. W artość kosztów m aterialn ych w raz z am ortyzacją na 1000 zł w ytw orzonej p rod u kcji końcowej z 355 zł w 1980 roku zm alała do 299 zł w 1983 roku, przy czym nieco w zrosła do 324 zł w 1985 roku, co przede w szystkim w ynikało ze w zrostu am ortyzacji.

U trzym anie w rolnictw ie indyw idualnym wyższej niż w sektorze uspo­ łecznionym efektyw ności w ykorzystania produkcyjnych środków trw a ­ łych (w 1982 roku poziom efektyw ności trw ałego m ają tk u pro d u k cy j­ nego, m ierzonej produ k cją końcową netto w ynosił w PGR 26,4, a w RSP 27,0% poziom u osiąganego przez indyw idualne gospodarstw a ro ln e ) 13, w y ­ m aga p rzy rosnących zasobach, coraz racjonalniejszego gospodarow ania. W zasobach produkcyjnych coraz w iększy udział zdobyw ają środki m e- chanizacyjne, k tó re przede w szystkim oszczędzają pracę żywą, w znacznie m niejszym stopniu przyczyniając się do w zrostu produkcji. N ależy więc obawiać się, że popraw a zaopatrzenia w sprzęt techniczny, k tóre nie bę­ dzie tow arzyszył w zrost dostaw środków plonotw órczych oraz w drażanie i upow szechnianie postępu naukow o-technicznego i organizacyjnego, w dłuższym czasie doprow adzi do w yraźnego obniżenia się efektyw ności. Oznaczać to będzie, naw et bez uw zględnienia niekorzystnych dla rolnic­ tw a zm ian relacji cen, względne drożenie sprzętu technicznego w stosun­ ku do osiąganych efektów i w zrost obciążenia gospodarstw kosztam i tech­ nizacji produkcji. W zrost ty ch obciążeń potęgow any jest niskim stopniem w ykorzystania sprzętu i szybszym w zrostem cen środków technicznych

niż cen skupu.

Jeżeli politykę cenową p rzyjąć jako celowy, chociaż w naszych w a­ runk ach niezbyt skuteczny in stru m e n t m ający racjonalizow ać zakupy sprzętu dokonyw ane przez ro ln ik ó w 14, to główny ciężar podnoszenia efektyw ności m echanizacji spocznie na pozostałych czynnikach k sz ta łtu ­ jących jej poziom, do któ ry ch zaliczyć należy w drażanie postępu, zaopa­ trzenie w środki plonotw órcze i popraw ę w ykorzystania sprzętu, przy czym jedynie ten ostatni w decydującym stopniu uzależniony jest od rozw iązań p rzy jęty ch w ram ach samego rolnictw a.

Często zw raca się uw agę na fakt, że długoletnie użytkow anie m aszyn i ciągników w gospodarstw ach chłopskich stanow i rekom pensatę dla ich słabego w ykorzystania w ciągu roku i skutecznie przeciw działa w zrosto­

12 W yliczen ia w ła sn e na p odstaw ie Rocznik Gospodarki Żywnościowej 1986, GUS, W arszaw a 1987, s. 202 ,tab. 5 (199) i s. 112, tab. 1 (109).

13 Por. A. W i a t r a k : Majątek trwały w rolnictwie i jego efektywność, „W ieś i R o ln ictw o ” 1985, 2, s. 135.

14 Z. W ójcicki dow odzi, że przy chłopskiej k alk u lacji kosztów , przedłużając okres ek sp loatacji, m ożna uzyskać podobne w y n ik i przy rocznym w yk orzystan iu sprzętu w ciągu 1500 i 500 godzin. Z. W ó j c i c k i : Głos w dyskusji redakcyjnej, „Rolnictwo polskie, stan i perspektywy rozwoju”, „W ieś W spółczesna” 1987, 7, s. 35 i 36.

(7)

276 Z ofia M ykow ska

wi kosztów eksploatacji.15 Rzeczywiście przy takim podejściu am ortyza­ cja tra k to w a n a jako elem en t kosztu stałego staje się elem entem zm ien­ nym , uzależnionym od intensyw ności i ty m sam ym długotrw ałości okresu eksploatacji sprzętu . N ależy jed nak zwrócić uwagę, że nie stanow i ona zbyt dużej części kosztu (am ortyzacja w raz z ubezpieczeniem stanow i około 20% eksploatacji ciągników) 16, a p rzy dynam icznym i w ynikającym w dużej m ierze z niedoborów wzroście cen usług napraw czych, części za­ m iennych i p aliw a stan ie się elem entem jeszcze m niej w ażącym w kosz­ tach eksploatacji długo użytkow anego sprzętu. Jednocześnie rolnicy zacz­ ną coraz dotkliw iej odczuwać sk u tk i ekonomicznego zużycia. Rosnące ce­ ny usług napraw czych, części i p aliw a p rzy zw iększającej się aw aryjności i zużyciu paliw a nie b ędą w stan ie w ym usić pow ażniejszych oszczędności, raczej skłonią rolników do odstaw ienia przestarzałego sp rzętu do lam usa, tru d n o bowiem żądać, by społeczeństw o w nieskończoność finansow ało koszty p rzestarzałej tech nik i stosow anej w rolnictw ie rosnącym i cenam i zakupow anych p ro d u k tó w rolnych.

W w a ru n k ach nienasyconego ry n k u m aszyn i narzędzi, gospodarstw a rolne, podobnie jak inne podm ioty gospodarcze w analogicznej sytuacji, zachow ują się niezbyt racjonalnie. W ram ach posiadanych możliwości finansow ych s ta ra ją się zakupić m ożliw e do zdobycia m aszyny bez p rze ­ prow adzenia dokładniejszej k alk u lacji p otw ierdzającej opłacalność ta k ie ­ go zakupu. Do realizacji zakupów skłania nie tylko chęć zapew nienia m ożliwości term inow ego i solidnego w ykonania prac polow ych, ale w d u ­ żej m ierze obaw a przed dalszym w zrostem cen i pogorszeniem sytuacji rynkow ej. W efekcie w rolnictw ie ind yw id ualny m rosną zasoby słabo w y­ korzystanego i długo eksploatow anego sprzętu.

Nie rozw ija się p rzy ty m proporcjonalnie do m ożliwości technicznych gospodarstw ry n e k u słu g pry w atn y ch . W yniki rachunkow ości rolnej lERiGŹ w skazują, że w 1986 ro k u przeciętne gospodarstw a )lepiej w ypo­ sażone od całej populacji) uzyskiw ały z odnajm u m aszyn i ciągników 7747 zł rocznie (od 1380 zł w gospodarstw ach do 3 ha do 26 537 zł w go­ spodarstw ach pow yżej 15 ha), na usługi m aszynow e i tran sp o rto w e w y ­ daw ały n ato m iast 29 201 zł (od 21 132 zł w gospodarstw ach do 3 ha do 64 297 zł w gospodarstw ach najw iększych), co stanow iło 5,5% całkow itych kosztów m ate ria ln y c h .17 Z bad ań ankietow ych przeprow adzonych przez K. Tom aszewskiego i E. Lorencow icza w ynika, że rolnicy stosunkow o m ałą wagę p rzy w iązu ją do obniżenia kosztów eksploatacji i uzyskania dodatkow ych zarobków poprzez św iadczenie usług gospodarstw om gorzej w yposażonym w sprzęt m ęchanizacyjny. Jed y n ie odpowiednio 17 i 10% respondentów podaw ało w ym ienione czynniki jako przyczyny św iadcze­ nia usług. G łów nym i m otyw am i podejm ow ania takiej działalności była najczęściej chęć zagw arantow ania sobie w zajem nego św iadczenia usług, a dla części rolników — chęć u trz y m an ia dobrych stosunków sąsiedzkich. W badanej przez ty ch sam ych autorów populacji tylko 15% dokonyw a­

15 Jego m ała sk u teczn ość w y n ik a z braku zrów n ow ażen ia rynku środków pro­ d ukcji dla ro ln ictw a i zw iązan ej z ty m n ieracjon aln ości m akroekonom icznej zacho­ w a ń rolników .

16 Por. R. R o m a n o w : Koszty i ceny usług męchanizacyjnych SKR, „W ieś W sp ółczesn a” 1982, 1, s. 48 i W. O r z e c h o w s k i , Z. W ó j c i c k i : Koszty eksploa­ tacji środków trwałych w rolnictwie, „Z agadnienia E konom iki R o ln ej” 1982, 2, s. 46.

(8)

Z m iany w ek onom ice in d yw id u aln ych gospodarstw rolnych... 277

nego przez te gospodarstw a w y najm u m aszyn stanow iły usługi za go­ tów kę, 20% stanow ił w ynajem za odrobek w postaci pracy fizycznej, n a ­ stępne 20% — za odrobek sprzętem konnym i aż 45% to usługi za odnajem brak u jący ch m aszyn.18

P rzy tak niew ielkim udziale rozliczeń gotówkowych, wysokość przy ­ chodów uzyskiw anych z ty tu łu w ynajm u sprzętu m echanizacyjnego nie może być trak to w an a jako w y starczający m iernik stopnia rozw oju ry n k u usług pry w atnych . Stosunkow o wąski zakres tych usług p o tw ierd zają jed n ak i inne w yniki. Przeprow adzone przez J. Przychodzeń badania go­ spodarstw wyposażonych w ciągniki w ykazały, że przy niezbyt w ysokim w ykorzystaniu ciągników, w ynoszącym średnio 990 godz. rocznie, 83% czasu p racy ciągników gospodarstw a w ykorzystyw ały na w łasne po trze­ by, a p raca poza gospodarstw em stanow iła w zależności od obszaru go­ spodarstw (w przedziałach do 10 ha i pow yżej 15 ha) od 25 do 11% czasu pracy ciągników. Zważywszy, że w badanej populacji na jeden ciągnik przypadło średnio 0,7 siew nika zbożowego; 0,6 kopaczki; 0,7 kosiarki; 0,3 snopow iązałki i 0,3 roztrząsacza obornika 19, zakres w ym iany doko­ nyw anej sam ym i m aszynam i m usiał być oczywiście znacznie większy. Pow szechnie w skazuje się, że przyczyną zniechęcającą do w yko rzy sty ­ w ania w łasnego sprzętu poza gospodarstw em jest obawa przed zbyt szyb­ kim w yeskploatow aniem lub zepsuciem sprzętu, pow iązana z trudnościa­ m i w nabyciu nowego egzem plarza lub części zam iennych oraz odczuwany przez rolników b rak czasu w sezonach zapotrzebow ania na usługi. Jako ham ulec świadczenia usług podaw ana jest rów nież niska opłacalność tego ty p u działalności.20 Można więc przypuszczać, że zlikw idow anie kłopotów zaopatrzeniow ych spowodow ałoby znaczne rozszerzenie działalności usłu­ gowej, zwłaszcza w gospodarstw ach m niejszych, w k tórych w zrost cen skup u w najniższym stopniu rekom pensuje w zrost cen sp rzętu z racji niskiego udziału produkcji tow arow ej i w których rolnicy nie p racu jący poza gospodarstw em i nie prow adzący intensyw nych u p raw m ogą dyspo­ nować znacznym i nadw yżkam i czasu. Byłoby to korzystne rów nież z p u n ­ k tu w idzenia usługobiorców, podkreślić bowiem trzeba, że w zrost zaso­ bów posiadanych przez rolników sprzętów nie likw iduje zaopatrzebow a- nia na usługi. D om inujący w ielokierunkow y typ gospodarstw rolnych, stw arza zapotrzebow anie na w iele m aszyn, k tó re z racji ograniczonej skali prod uk cji mogą być w ykorzystyw ane tylko w ciągu niew ielkiej ilości dni w roku i ze względów ekonom icznych nie pow inny stanow ić w yposażenia większości gospodarstw .

Z badań S. S tańki nad efektyw nością sub sty tu cji pracy żywej przez środki techniczne w indyw idualnych gospodarstw ach rolnych w ynika, że zarów no z p u n k tu widzenia indyw idualnego, jak i społecznego uzasadnio­ ne jest w yposażenie w ciągniki gospodarstw o pow ierzchni 9 ha i więcej. W raz ze w zrostem obszaru rozszerza się zestaw maszyn, k tóre pow inny znajdow ać się w gospodarstw ie, jednak w przypadku niektórych środków

38 K. T o m a s z e w s k i , E. L o r e n c o w i c z : Opinie rolruików o formach użyt­ kowania maszyn,„W ieś W spółczesna” 1986, 8, s. 136 i 137.

19 J. P r z y c h o d z e ń : Wyposażenie gospodarstw indywidualnych w środki mechanizacyjne, „Z agadnienia Ekonom iki R oln ej” 1983, 5, s. 92 i 102.

(9)

2 7 8 Z ofia M ykow ska

technicznych nieuzasadnione je st ich nabyw anie przez rolników, nieza­ leżnie od obszaru gospodarstw .21

U trzym anie się wysokiego p o p y tu na usługi m echanizacyjne m im o w zro stu w yposażenia gospodarstw we w łasny sprzęt techniczny p o tw ier­ dza sta ty sty k a . W w aru n k ach w zrostu cen, w y datki ponoszone na zakup usług w k o lejny ch latach w zrastały. W yniki rachunkow ości rolnej gospo­ d a rstw in dyw idualnych prow adzone przez IERiGŻ w ykazują, że w ydatki na donajem środków p ro d u k cji (które w zasadzie m ożna utożsam iać z w y­ datk am i na zakup usług, poniew aż czynsze stanow ią zaledw ie 5,02% tych w ydatków ) w zrosły w przeliczeniu na 1 gospodarstw o z 5,1 tys. zł w 1980 do 31,3 tys. zł w 1986 roku, a w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych z 882 zł do 5436 zł. Z nam ienny jest jedn ak rów noczesny w zrost udziału ty ch w ydatków w ogólnych nakładach gospodarstw . W roku 1980 w ynosił on 3,4% i sy stem atycznie w zrastając w kolejnych latach w rok u 1986 osiągnął poziom 5,5%.22 Z m iany tego udziału są w jak ie jś m ierze w y p ad ­ kow ą zm ian w ew n ętrznej s tr u k tu ry cen dóbr p ro d ukcyjn ych i usług n a ­ byw an y ch p rzez rolników , jed n ak rów nież odbiciem w zrostu zakresu ko­ rzy stan ia z usług, następującego, m im o p opraw y w yposażenia gospodarstw we w łasny sp rzęt techniczny.

Posiadanie w łasnego sp rzętu nie jest więc b a rie rą dla korzystania z usług, w ty m n aw et m echanizacyjnych, a w yd atnie zwiększa zapotrze­ bow anie na usługi napraw cze. O bliczenia J. P rzychdzeń, o parte na b ad a­ niach ankietow ych w y kazują, że udział gospodarstw korzystających z usług w gru p ie gospodarstw w yposażonych w ciągniki niem al zupełnie nie różni się od pioziom u tego udziału w całej badanej zbiorowości (re­ p rezen tacja 14 tys. gospodarstw , por. tab. 2).

W g rupie gospodarstw posiadających ciągniki, niższe są jed nak sum y w ydatków na usługi w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych, z tym , że ze zrozum iałych względów różnica ta zanika zupełnie w grupie gospo­ d a rstw dużych (niem al w szystkie gospodarstw a duże są jednocześnie go­ sp odarstw am i w yposażonym i w ciągniki).

Przytoczone dane po tw ierd zają jednocześnie opinię, że nie m a znacz­ nych różnic w powszechności k orzystania z usług w zależności od obsza­ ru , m ożna jed n ak wnosić, że w śród gospodarstw m ałych popularniejsze są usługi świadczone w obrocie p ry w atn y m . G ospodarstw a m niejsze po­ siadają ograniczone m ożliwości finansow e, co p rzy w yższych cenach usług p ry w a tn y c h w stosu n k u do kółkow ych pow inno zniechęcać do ko rzy sta­ nia z tej form y usług. Jednocześnie słabsze w yposażenie w sprzęt tec h ­ niczny uniem ożliw ia im szerokie korzystanie z usług w zam ian za pracę w łasnym i m aszynam i. Istn ieje jed n ak szereg innych czynników wiążących ściślej gospodarstw a m niejsze z ry n k iem usług p ry w atn ych . N ależy tu przede w szystkim niechęć kółek rolniczych do św iadczenia usług kłopotli­ w ym drobnym odbiorcom i realizacja ich zam ów ień w dalszej kolejności oraz duża rozm aitość i możliwość u stalan ia dogodnych form rozliczeń za u sługi świadczone p ry w atn ie.

Z usłu g ko rzystają nie tylko gospodarstw a nie posiadające własnego

21 S . S t a ń k o : S u b s t y t u c j a p r a c y ż y w e j p r z e z ś r o d k i tech n iczn e w g o s p o d a r ­ s t w a c h in d y w i d u a l n y c h , streszczen ie pracy d oktorskiej, „Zagadnienia E konom iki R o ln ej” 1982, 3, s. 78.

(10)

Z m iany w ekonom ice in d yw id u aln ych gospodarstw rolnych... 279 JE OJ u OT >> O c 5 o •N CC d CO O Ci -O >> fl £ tf .rt ^

S rt

5 5 g i! S rt o ’ ^ ^ I ° -2 cc gt/a *h o « re o 5 V £ a cc 5 -*• C/2 **“* u ° ° rt -a a 5 wo O c C 0< cC £ £2 co N .£ y O w ^ M -O M o o 0) n £ M-S cc J2 £ 2 w i - a <u o 3 <U w £ “ ^ <u ca 3 — -G isjrf d «h £ _, uc o r; .2 nr £ Cl O <U CC 2 T3 ■ u > 3 (U 6 15111 p< 2 fl-S O lit! 2,■5 ^ ■* CC oi w ^ 2 -H £ o CC N ^ ^ W) c CM ccs-l X5 0) cC S I H H I 73o ł-'to 3 •ceCJ s 'o T3 3 33 "5 °°‘ ^ 05 3 1 "So ^ !~ O co T3 oo o 05 A ’“' co .,-> O <U Oj fi W O S « tu N ^ e :3 co c 0 S a 2 31 S ^ o £ M ..W ca «■g N S •O'S O T3 r< cC ^ ao u CO >iN N -. tu ^ £ * ’S 1-5 eN © S 73 5 «•Ou V N g s 15 h a i w c e j c o ^ o <D tO 05 05 92 8 88 4 97,0 96,9 91 6 86 4 1 0 15 h a 96 ,1 95, 0 94 3 8 71 95,3 94, 7 950 891 7 10 h a 10 co 05 05 10 59 953 99,0 91,5 94 4 864 5 7 h a « I O co oT 05 CO 11 4 8 922 l> Tjf 0000 939 89 1 03 & 10 i 92, 2 86,5 150 4 1134 87, 5 84 ,1 11 3 6 92 3 0,5 2 h a 88.5 74.6 2869 1805 05^ I> 00 00 C"-2365 1434 O g ó łe m 93,0 87,6 1132 970 9 3 ,1 9 1,5 948 88 8 G o sp o d a r st w a o g ó łe m U d z ia ł g o sp . k o r z y st a c y c h z u u g w % w ty m w SK R w % Wartoś ć u u g w na 1 ha u ż. r o i. w ty m u . S K R G o sp o d a r st w a z c g n ik a m i U d z ia ł g os p . k o r z y st c y c h z u s łu g w % w ty m w SK R w % W artość u u g w na 1 ha u ż. r o i. w ty m w S K R

(11)

2 8 0 Z ofia M yk ow sk a

sprzętu , ale i lepiej wyposażone, stosujące bardziej kapitałochłonne tec h ­ niki w ytw arzan ia. Usługi m ają więc w sto su nk u do posiadanego k a p ita łu produkcyjnego zarów no sub stytucyjny, ja k i kom plem entarny charakter. Z rozum iałe więc, że w zależności od posiadanych przez gospodarstw a za­ sobów środków technicznych i poziom u stosow anej techniki zm ienia się s tru k tu ra zapotrzebow ania na usługi. Postęp techniczny w pływ a na w zrost roli usług obsługujących p rze d - i poprod uk cy jn e fazy działalności gospo­ darczej w rolnictw ie. Zm ienia się rów nież w ew nętrzn a s tru k tu ra usług bezpośrednio uczestniczących w produkcji. Z m niejsza się zapotrzebow anie na usługi tra d y c y jn e , ja k u p raw a roli, w ysiew zbóż i nawozów, om łoty, u trz y m u je się n ato m iast p o p yt na w p ełn i zm echanizow any zbiór zbóż, ochronę roślin, roztrząsanie obornika i szereg u słu g specjalistycznych, czyli na usługi elim inujące prace szczególnie uciążliw e i w ykonyw ane drogim sprzętem , m niej pow szechnym w gospodarstw ach indyw idualnych.

U trzy m ujące się do 1982 ro ku dotow anie usług m echanizacyjnych świadczonych gospodarstw om przez kółka rolnicze skłaniało rolników do k orzystania z szerokiego aso rty m e n tu usług niezależnie od zasobów po­ siadanego sprzętu , jed n ak a k tu a ln e urealn ienie cen w płynęło na racjonal­ niejszą gospodarkę w tym zakresie. S tru k tu ra ko rzystania z usług stała się więc w yrazem realn y ch potrzeb gospodarstw . Je st zw iązana zarów no z obszarem gospodarstw , jak i w yposażeniem we w łasną siłę pociągową i m aszyny.

Badania ankietow e przeprow adzone przez In sty tu t P o lity k i Rolnej A N S 23 w ykazują, że najw iększy odsetek gospodarstw korzysta z usług kółkow ych w zakresie ochrony roślin i zbioru zbóż, jed n ak p rzy znacz­ nych różnicach m iędzy niższym i i w yższym i klasam i obszarow ym i. O chro­ na roślin jest najpow szechniejszą usługą we w szystkich klasach obsza­ row ych (korzysta z niej 78% gospodarstw 0,5— 2 ha i 82% gospodarstw 15 ha i więcej), n ato m iast ze zbioru zbóż korzystało 67% gospodarstw najw iększych i 30% n ajm niejszych. W tej gru pie gospodarstw znacznie pow szechniejsze było korzystanie z orki (50% gospodarstw), k tó ra z kolei stanow iła usługę rzadko zakupow aną przez gospodarstw a najw iększe (13% gospodarstw ).

Szczególnie duże zapotrzebow anie na usługi zgłaszają gospodarstw a w yspecjalizow ane. W badaniach S. K ow alczyka w artość nabyw anych przez te gospodarstw a usług w przeliczeniu na 1 ha u żytków rolnych była o 47% wyższa od analogicznego w skaźnika dla ogółu badanych go­ spodarstw .24 Oczywiście rodzaj zakupow anych u sług pow iązany jest silnie z k ieru n k iem specjalizacji.25

Badania In s ty tu tu P o lity k i Rolnej ANS w ykazyw ały jednocześnie, że gospodarstw a m akroregionów słabiej rozw iniętych c h a ra k te ry z u ją się m niejszą chłonnością na usługi, p rzy czym o stopniu m echanizacji p rac polow ych w m niejszym zakresie decydow ały zasoby własnego sprzętu,

23 J. Z a r z e c k i : M ec h a n iza c ja prac w g o s p o d a r s tw a c h chło pskic h, „W ieś W sp ółczesn a” 1987, 8, s. 142. Z m iany w zap otrzeb ow an iu na poszczególne rodzaje u słu g om aw ia rów n ież A. R o m a n o w : P o d z ia ł ró l m i ę d z y u s ł u g o d a w c ó w s p ó ł d z ie l­ czych i p r y w a t n y c h , „W ieś W sp ółczesn a” 1987, 5,, s. 64.

24 S. K o w a l c z y k : Usługi produkcyjne a rozwój gospodarstw indywidualnych,

„Z agadnienia E konom iki R o ln ej” 1986, 5, s. 96.

25 Z. G o ł a ś , R. S k o c z y l a s , F. W y s o c k i : Mechanizacja własna i usługi w gospodarstwach indywidualnych,„W ieś W sp ółczesn a” 1987, 1, s. 118.

(12)

Z m iany w ek onom ice in d yw id u aln ych gospodarstw rolnych.., 281 k tó re b yły w m akroregionach dosyć w yrów nane, a w w iększym — po­ ten cjał usługow y i spraw ność działania jednostek świadczących usługi w poszczególnych m akroregionach. Takie w yniki pozw alają sądzić, że do­ konyw ane przez gospodarstw a zakupy usług stanow iły raczej odbicie po­ daży usług, tru d n o więc przyjm ow ać, że potencjał usługow y kółek ro ln i­ czych na teren ie całego k ra ju został w ystarczająco rozw inięty.

R easum ując, zm iany zachodzące w ekonomice polskich in d y w idu al­ nych gospodarstw rolnych u jaw n iają silną tendencję unow ocześniania tech nik produkcji, jednak istnieje niebezpieczeństwo, że proces ten nie obniży w widoczny sposób kosztów produkcji żywności. Niebezpieczeń­ stw o to w ynika z b rak u kom plem entarności w zaopatrzeniu gospodarstw w środki produkcji. U m iarkow anem u w zrostow i dostaw sprzętu technicz­ nego (osiągniętem u w dużej m ierze dzięki przesunięciom m iędzy sekto­ ram i uspołecznionym i nieuspołecznionym ) tow arzyszy stagnacja lub re ­ gres w dostaw ach środków plonotw órczych i brak postępu w zakresie biotechnologii (ostatnio odczuwane, finansow e zagrożenie b y tu w ielu pla­ cówek naukow ych nie stw arza tu optym istycznych perspektyw ).

Takie proporcje stru m ien ia zasilającego rolnictw o nie g w aran tu ją w zrostu produkcji. Korzyści ze spożytkow ania dostarczanych środków technicznych mogą się ograniczyć do oszczędności, w ynikających z sub­

sty tu c ji p racy ludzkiej k apitałem , jednak i te oszczędności stoją pod zna­ kiem zapytania. B arierą ich osiągnięcia są w ystępujące w całej gospodar­ ce w arunki, nie sprzyjające w chłanianiu uw olnionej w rolnictw ie siły roboczej. B rak chłonnych rynków pracy i m igracji ze wsi oraz trudności w tw orzeniu now ych m iejsc p rac y w in fra stru k tu rz e na wsi (trudności w zakupie wyposażenia, wysokie i zm ieniające się oprocentow anie k re­ dytów , zanikające trad y cje rzem iosła wiejskiego) nie g w aran tu ją, że oszczędzona praca ludzka odpłynie z rolnictw a lub przyniesie dochody pochodzące spoza gospodarstw a, nie sp rzy jają rów nież popraw ie s tru k ­ tu ry obszarowej gospodarstw . Pew ne możliwości stw arza oczywiście in­ ten sy fik acja s tru k tu ry produkcji, jednak pow inna ona być w sp arta w zro­ stem dostaw środków plonotw órczych.

Dotychczas u trzym ująca się niekorzystna stru k tu ra obszarowa i wcześ­ niej om aw iane ograniczenia, prow adziły do słabego w ykorzystania części sp rzętu technicznego, znajdującego się w posiadaniu rolników , uniem ożli­ w iając obniżenie kosztów w ytw arzania żywności. Likw idacja takiego sta ­ n u w ym aga zmian zarówno w sam ym rolnictw ie, jak i w jego otoczeniu. Z m iany poziom u i s tru k tu ry cen (względny w zrost cen środków produkcji w stosunku do cen produktów rolnych) doprow adzi niew ątpliw ie do zrów ­ now ażenia ry n k u środków produkcji, co powinno zracjonalizow ać zacho­ w ania rolników i zapewnić lepszą alokację środków. Rolnicy przekonają się, że nie każda p rodukcja m usi być opłacalna i, że konieczne staje się podjęcie działań prow adzących do p opraw y proporcji czynników p ro ­ dukcji zaangażow anych w różnych typach i rozm iarach gospodarstw oraz do lepszego w ykorzystania środków, w tym p racy żywej i środków tec h ­ nicznych.

S ytuację finansow ą może więc popraw ić np. ograniczenie zakupów sprzętu, k tó ry nie może być w pełni w ykorzystany w gospodarstw ie, w spólne zakupy i w ykorzystanie w ydajniejszych m aszyn, szersze korzy­ stanie ze świadczonych w różnej postaci usług m echanizacyjnych oraz szersze w ykorzystyw anie własnego sprzętu do pracy poza gospodarstw em .

(13)

282 Z ofia M yk ow sk a

W stabiln y ch w a ru n k ach gospodarczych, rozw iązaniem dla rolników może być tak że specjalizacja p ro d u k cji i zredukow anie posiadanego sp rzętu do aso rty m entó w koniecznych dla w ybranego k ie ru n k u produkcji.

Nie m ożna jed n a k oczekiwać, że rolnictw o uzdrow i się samo jedynie pod w pływ em zaostrzonych rygorów finansow ych. Rozdrobnione rolnic­ tw o działa w silnie zm onopolizow anym otoczeniu i w raz z postępem m o­ d ernizacji, coraz bardziej je st od tego otoczenia uzależnione. W tej sy tu a ­ cji w ym uszanie racjonalności działań rolników przez rów now ażenie ry n k u środków p ro d u kcji cenam i, m oże prow adzić do dław ienia popytu, bez w idocznej reak cji ze stro n y podaży. P rz y znacznym stopniu m onopoli­ zacji zaopatrzenia i zby tu i ograniczonych m ożliw ościach w ycofania się z p ro d u k cji roln ej, rolnicy staw ian i są w sy tu acji bez w yjścia. N ieuniknio­ n y sta je się spadek p ro d u k cji i pau p ery zacja dużej części rodzin ro ln i­ czych. Rolnictw o je st na ty le specyficznym działem gospodarki, że n ie ­ zależnie od tego, czy działa w w aru n k ach deficytu, czy nadw yżki p ro ­ du k tó w rolnych, w ym aga pom ocy ze stro n y pań stw a, w łaściw ej — dosto­ sow anej do w aru n k ó w — p o lity ki zarów no wobec rolnictw a, jak i jego otoczenia.

W części obronę w łasnych interesów mogą zapew nić sobie sam i ro l­ nicy, rozw ijając różne fo rm y w spółdziałania, w ym aga to jed n ak czasu. T rad y cy jn e fo rm y w spółdziałania zostały prak ty czn ie zniszczone poprez ich in sty tu cjo n alizację i k o lejne reorganizacje, a dotychczas pow stające nowe form y, n astaw ione są głównie na arty k u ło w an ie p rotestów i zgła­ szanie żądań rolników , nie za jm u ją się n ato m iast organizow aniem w spól­ nych działań w sferze gospodarczej.

Pom oc ze stro n y p ań stw a, k tó ra m iałaby prow adzić do lepszego w y ­ k o rzy stania czynników prod u k cji, w ty m środków technicznych, i w efek­ cie do obniżenia kosztów p rod u k cji rolnej, pow inna koncentrow ać się na u su w an iu ty ch b arier, k tó re n ajw y raźn iej h a m u ją procesy dostoso­ w aw cze zachodzące w rolnictw ie.

W ydaje się, że n ajp iln iejszą potrzebą jest tu finansow anie badań n a u ­ kow ych, szczególnie w zakresie biotechnologii (coraz częściej zw raca się uw agę na fak t, że k raje , k tó re nie biorą udziału w tw orzeniu postępu w ty m zakresie, p rak ty czn ie nie m ają szans na ko rzystanie z jego rez u l­ tatów !) oraz w spieranie p ro d u k cji środków plonotw órczych. Bez tego dzia­ łania tru d n o osiągnąć w zrost rozm iarów produkcji i obniżkę kosztów, przy jednoczesnym m echanizow aniu procesów produkcyjnych.

D ziałaniem rów nie w ażnym jest zapew nienie m ożliw ie n a jk o rz y stn iej­ szych w aru n kó w dla tw o rzen ia now ych m iejsc p rac y w najbliższym oto­ czeniu rolnictw a. U m ożliw i to nie tylk o lepszą obsługę rolnictw a, ale p rze ­ de w szystkim stw o rzy rea ln ą a lte rn a ty w ę zarobkow ania dla ludzi zastę­ pow anych w rolnictw ie m aszynam i i dla rolników , k tó rzy nie p o trafią sprostać w ym aganiom staw ian ym przez nowe, tru d n iejsze w a ru n k i eko­ nom iczne. J e st to niezbędny w a ru n e k w yraźniejszej p opraw y istniejącej s tru k tu ry obszarow ej.

Dośw iadczenia bardziej zaaw ansow anych w rozw oju rolnictw a krajów w y kazują, że n a w e t p rzy znacznie w yższym niż w Polsce obszarze p rze­ ciętn y m gospodarstw rolnych, zachow uje rację b y tu pew na ilość gospo­ d a rstw m ałych, k tó re p rzy w łaściw ie do branej stru k tu rz e pro d u k cji i łą­ czeniu p rac y w gospodarstw ie z p racą zarobkow ą, zapew niają w y starcza­

(14)

Z m iany w ek on om ice in d y w id u a ln y ch gospodarstw rolnych... 283

jące dochody swoim właścicielom. G ospodarstw a te nie mogą być skazane na stosow anie p rzestarzały ch technik produkcji, poprzez niedostosow aną do ich rozm iarów i potrzeb produkcję sprzętu technicznego. Jeśli dotąd m ałe gospodarstw a dom inują w naszej stru k tu rz e obszarowej i wiadomo, ze znaczna ich liczba u trzy m a się naw et przy n ajoptym istyczniejszych przew idyw aniach dotyczących przem ian stru k tu ra ln y ch , to należy znacz­ nie rozszerzyć produkcję ciągników o m niejszej mocy i przystosow anych do tego maszyn, by gospodarstw a drobniejsze przy zakupach m ogły kie­

row ać się autentyczn ym i potrzebam i i m ożliwościami finansow ym i.

U zupełnieniem dla sp rzętu w łasnego rolników , m uszą pozostać usługi m echanizacyjne, p rzy czym ich organizacja zależy od aktyw ności sam ych rolników . Dotychczas n ajsilniejszą bazą, przystosow aną do tego ty p u dzia­ łalności, dysponują spółdzielnie kółek rolniczych. Jeśli zgodnie ze sw oją genealogią, m ają one zachować związek z organizacją społeczno-zawodo­ w ą rolników — kółkam i rolniczym i, to konieczna jest pomoc p rzy w y p ra ­ cow aniu takich form pow iązań m iędzy ty m i jednostkam i, by zm inim alizo­ wać k o n flik ty m iędzy dążeniem pracow ników SKR do unikania m niej dogodnych i opłacalnych prac na rzecz rolników , a dążeniam i rolników do zapew nienia sobie szerokiego aso rty m en tu jak n ajtańszych usług.

S U M M A R Y

The in tra-sector sh ifts in th e stru ctu re of purchase of production m ean s, caused b y th e sam e conditions in w h ich all th e sectors in agriculture w ork, to g eth er w ith a sm a ll grow th of th e production of th e tech n ical equipm ent, caused an increased in flo w of agrim otors and other m ach in es to in d ivid u al farm s. A t th e sam e tim e, pro v isio n w ith a num ber of other in v estm en t m eans and the basic yield -p rod u cin g m ean s has got w orse. A n unad van tageou s situ ation in agriculture is m ade e v en w o rse by th e lim ited opportunities of m igration from th e v illa g es and fin d in g e m ­ p lo y m en t other th an th at connected w ith agriculture.

Such a situ a tio n im pedes th e production grow th, burdens th e farm s w ith e x ­ pen d itu res for th e purchase of tech n ica l equipm ent and w ith th e costs of its e x ­ ploitation . It a lso blocks one of the m ost efficien t ad ap tative p rocesses — im p r o v e ­ m en t of th e area structure of th e farm s.

A s a result, th e equipm ent in sm a ller farm s w as poorly used, and its e x cess caused by th e in d iv isib ility of a part of .production factors, w as rarely used in the w ork connected w ith services. A rare phenom enon, too, w as a joint purchase and ex p lo ita tio n of m ore ex p en siv e and efficien t m achines. The ex isten ce of a num ber of farm s w ith poorer eq u ip m en t and efficien t fu n ction in g of others is still d ependent of th e services perform ed by the A gricu ltu ral C ooperatives. The latter, how ever, try to avoid a n y w ork fQr sm aller farm s w h ich need on ly season al service.

C ertain ad ap tative activities of th e farm ers th em selv es can lead to a b etter u tiliza tio n of th e m eans used in n o n -co llectiv ized agriculture and to th e low erin g of th e costs of food production. T hese a ctiv ities in clu d e d ifferen t form s o f coop era­ tio n in th e econom ic sphere, better su p p lies of yield -p rod u cin g m eans, and d ev e lo p ­ m en t of biological progress, creation of n ew w orking posts around agricu ltu re (w hich w ou ld en ab le th e m anagem ent of th e w ork resources com ing p artly or fu lly from agriculture), in crease of th e production of th e tech n ica l eq u ip m en t adapted to th e need s of sm aller farm s, and fin a lly w ork in g out th e n ew form s of organ isation w h ich w ould m in im ize th e d iscrepancies b etw een th e in terests of an im portant se rv ice-g iv er, th e A gricu ltu ral C o-op eratives and the farm ers.

The change in th e relation of prices on agricu ltu ral products and eq u ilization of th e m arket of production m eans, w ill probably in ten sify th e ad ap tative p rocesses w ith in agriculture. H ow ever, it should be rem em bered that proces should not be on ly an in stru m en t to ration alize th e dem and w ith no clear reaction from th e pro­ ducers, and th at m onopolization of th e en viron m en t of agricu ltu re can bring about w o rse price relation sh ip s w h ich w ould low er th e fa rm ers’ incom es and w ou ld h ave a n eg a tiv e in flu en ce on th e size of th e production.

Cytaty

Powiązane dokumenty

podstawowa rola przypada również zmiennym informującym o wynikach i efektach produkcyjnych (por. Te ostatnie jednakże są ściśle powiązane z powszechnością kredytu. Zwraca

Ale do jej puław śkiego domu ściągali liczni przedstaw iciele elity k u ltu ra ln e j starszego

Close to the separation point the activity of this mode is purely associated with the slow backflow precession around the model axis, whereas moving more

zwalają na pełne omówienie działania wszystkich tych czynników. Na podstawie dostępnych aktualnie danych można jedynie zasygnalizować pewme ogólne tendencje w tej dziedzinie.

dochodów osobistych ludności, toteż w warunkach niedoborów rynko ­ wych i wzrostu cen nie może dziwić rosnące zainteresowanie problema ­ tyką rolną. Od

Wstęp do podręcznika nie może być zbiorem opinii, ale może zachęcić do uczenia się języka polskiego jako obcego, a także do korzystania z danego podręcznika. Jednak wówczas

1-6 wyniki badań eą wartościami średnimi z trzech pomiarów clckoncuych w identycznych warunkach.. The instigation results preoented in Tableo 1 and 2 and

sformułowanym argumentem, nie sposób nie zauważyć, że A. Barczak-Oplustil odwołuje się tutaj do kryterium wymagalności, które jest inherentnie związane z winą, tak