Stanisław Pisarek
Jezus w powieści Szaloma Asza "Mąż
z Nazaretu"
Collectanea Theologica 63/2, 71-78
ks. S T A N IS Ł A W P IS A R E K , K A T O W IC E
JEZUS W POWIEŚCI SZALOMA ASZA „MĄZ Z NAZARETU”
Nie znam y innego Żyda, który napisałby trylogię o trzech pierw szoplanowych postaciach Nowego Testam entu i chrześcijaństwie: Jezusie z N azaretu, Apostole Paw le i Maryi, Matce Jezusa \ Książki Szaloma Asza cieszyły się ogromnym powodzeniem. Były wydawane, tłumaczone i czytane, jak cała twórczość tego wybitnego pisarza. Pisał zasadniczo w języku jidysz, choć nie brak w jego twórczości tekstów napisanych w językach hebrajskim , polskim, niemieckim i angielskim. Ale właściwym językiem jego twórczości był język Żydów aszkenazyjskich, używany na obszarze Europy Środkowej i Wschodniej. W literaturze w tym języku Asz stał się jednym z ' najw iększych pisarzy 2.
Powieść Szaloma Asza o Jezusie ukazała się w 1939 r. w języku angielskim, a cztery lata później w języku jidysz. Może to powodo wać wahanie, który tekst — angielski czy w jidysz — należy uw a żać za o ry g in a łs. Tłumaczenia polskiego dokonał Michał Friedm an z edycji w języku jidysz (Der Man fu n Naceret). Uznano je za do skonałe (ks. W. C hrostow ski)4. Od tłum acza dowiedziałem się, że przekład jest owocem dwóch la t pracy. Żydowski k ry ty k S. Belis- -Legis zalicza Asza do najsław niejszych pisarzy żydowskich, przy znając m u niezwykły talent, indywidualność i intuicję. L ektura
Męża z Nazaretu w pełni to potwierdza.
Zarys biografii Szaloma Asza
Szalom Asz do 17. roku życia był wychowywany w ortodoksyj nej rodzinie żydowskiej. Rodzice widzieli w nim przyszłego rabina. W K utnie, w otoczeniu chrześcijan-katolików, młody Asz był
jed-1 S z a lo m A s z , M ą ż z N a z a r e tu , p rz e ł. M ic h a ł F rie d m a n . W s tę p e m o p a tr z y ł S a lo m o n B e lis-L e g is , B ib lio te k a P is a r z y Ż y d o w s k ic h , W y d a w n ic tw o D o ln o ś lą s k ie , W ro c ła w 1990, ss. 1—800; T h e A p o s tle , N e w Y o rk 1943; M a ry , N e w Y o rk 1949. 2 E n c y c lo p a e d ia B r ita n n ic a , A s c h S h o le m , V ol. 2, C h ic a g o 1966, s. 563; S. B e l i s - L e g i s , W stę p w k s ią ż c e M ą ż z N a z a r e tu , s. 7— 23. 5 P o w ie ś ć z o s ta ła n a p is a n a w jid y s z , a le a u to r n ie z n a la z ł d la n ie j ż y d o w sk ie g o w y d a w c y . D la te g o zg o d z ił się n a d o k o n a n ie tłu m a c z e n ia a n g ie l sk ieg o , k tó r e z o sta ło o p u b lik o w a n e w 1939 r. W e rs ja ż y d o w sk a , cz y li p i e r w o tn a , o ry g in a ln a , u k a z a ła się w r o k u 1943.
4 R e c e n z ja : W . C h r o s t o w s k i , J e z u s — B r a t i P a n , P r z e g lą d P o w sz e c h n y 3/1992, s. 481—484.
nak poddany silnym wpływom polskiego środowiska. Był ciekawy „książek zakazanych”. Ulegał wpływom nieżydowskim. Z tego po wodu musiał opuścić dom rodzinny. Jego droga wiodła przez Wło cławek do Warszawy, gdzie znalazł się w kręgu znanego pisarza żydowskiego Icchaka Lejb Pereca. Szalom Asz zadebiutował w lite raturze sztuką sceniczną Czasy Mesjasza (Meszijahs cajten, 1907), która zawiera mocne polskie akcenty. A utor m iał bliskie kontakty z takim i pisarzami, jak Eliza Orzeszkowa, Stefan Żeromski, M aria Dąbrowska, Stanisław Witkiewicz, a także z m alarzem Janem S ta nisławskim.
Asz był twórcą o światowym formacie. W powieściach objawia się jako hum anista, żywo zainteresow any człowiekiem. Swoimi dziełami usiłował budować pomosty między narodam i świata i prag nął ich pojednania. Jego wyrozumiałość, dobroć, współczucie dla bliźnich w yrażają takie ideały etyczne, jak miłosierdzie, szlachet ność i dobroczynność, bliskie również chrześcijanom.
Niektórzy z Żydów uznali Asza za renegata nawołującego do przechodzenia na chrześcijaństwo. Pisano o jego obsesji pojednania judaizmu z chrystianizmem. Był pisarzem kontrow ersyjnym , który wzbudzał polemiki, spory i kłótnie. N ikt jednak nie mógł mu od mówić talentu. Ukazywał świat bogobojnych Żydów. Czerpał ze Starego Testam entu, ideałem jego zaś byli patriarchow ie. W pisar stwie Asza stale odnajdujem y m otyw y biblijne. D ram at Bóg zem sty (Got fun nekune, 1908) był plonem w ypraw y do Palestyny. Do Izraela Szalom Asz powrócił pod koniec życia. Podróże do Ameryki i pobyt w USA podczas Holocaustu m usiały umocnić w pisarzu po zytyw ny stosunek względem pluralizm u religijnego. Do własnej religii też miał stosunek krytyczny. Jankiel Szapszowicz, bohater dram atu Bóg zem sty stał się symbolem hipokryzji, która łączy pobożność z występkiem. Asz w ystąpił również przeciw rytuałow i obrzezania, za co był krytykow any niemal przez całą prasę ży dowską.
Powieść Mąż z Nazaretu, która w w ersji angielskiej ukazała się w roku wybuchu II w ojny światowej wywołała prawdziwą burzę. W ydawany w Nowym Jo rku dziennik żydowski „F orw erts” od mówił jej publikacji. N ajw ybitniejsi krytycy żydowscy opowiedzieli się jednak po stronie Asza. Między innym i dzięki ich staraniom książka cztery lata później mogła się ukazać w języku jidysz (1943). Tem atykę now otestam entow ą podjął autor także w powieściach
Apostoł i Maria. Dwie ostatnie książki ukazały się jedynie w w ersji
angielskiej. W obronę wzięła Asza gazeta „Morgen F rejh eit”, a n a stępnie pisarz został jej współpracownikiem. Asz tłum aczył się przed rodakami, że m iał wyłącznie ambicje artystyczne i nie uważa się za reform atora religijnego ani naukowca, że jego dzieło ma jedy nie ch arakter literacki. Chciał w nim ukazać światu skarby ducha, religii i kultury, które przetrw ały w narodzie żydowskim. Usiłował
oddać duszę żydowską przez pryzm at pierwszych żydowskich głosi cieli chrześcijaństw a, m isjonarzy i budowniczych nowej religii. Dzię ki nim pragnął docenić w kład Żydów do światowej skarbnicy w ia ry. Ci ludzie, wyznał Asz, podniecali jego wyobraźnię, inspirow ali go, zmuszali do tworzenia. Tak oto żydowski pisarz stw orzył książkę przychylnie trak tu jąc ą twórcę chrystianizm u — Jezusa z Nazaretu. Można tu widzieć analogię do chrześcijańskich twórców, którzy się gali do motywów ze świata żydowskiego bądź do Biblii H ebrajskiej (Rem brandt, Michał Anioł, Tomasz Mann).
Stanowisko pisarza wobec chrześcijan doskonale ukazuje po wieść Z yd z Psalmów (Der Tehilim Jid, 1934). J e j tytułow y bohater ma serce wypełnione dobrocią i miłością do wszystkich ludzi n a ziemi. Asz staw ia wyżej „Torę serca” od „Tory m ądrej głowy”. Przypom ina w tym swojego protektora — pisarza Icchaka L ejb Pereca. B ohater wspomnianego dzieła m a w sobie coś z pierwszych chrześcijan. Znajdujem y się tu na drodze, po której rozwinie się narracja Męża z Nazaretu. Asz przyoblekł w kształt artystyczny swoją wizję żydowskiego ducha w tedy, kiedy rozpoczynała się za głada jego narodu.
Jezus Szaloma Asza
Nie zamierzam streszczać powieści liczącej w polskiej edycji 800 stron druku. Dzieli się ona na trzy części. Ich zawartość zwięźle podaje niezwykle entuzjastyczna recenzja pióra ks. W aldemara Chrostowskiego, zamieszczona w Przęglądzie Powszechnym. Recen zent dokonuje też oceny książki z punktu widzenia ortodoksji kato lickiej s. Wrócę jeszcze do tego, natom iast teraz staw iam pytanie: Czy może dzisiaj zainteresować kogoś książka o Jezusie, napisana przed pół wiekiem przez Żyda, po takich powieściach i m onogra fiach, jak m in.: Powieści: E. Renan, Vie de Jesus, P aris 1863; G. Papini, S to ń a do Cristo, Firenze 1921; F. Mauriac, Vie de Jesus, P aris 1936; D. Mereżkowski, Jezus Nieznany, przekład J. Horzelski, W arszawa 1937; J. Dobraczyński, L isty Nikodema, W arszawa 1952, 1981 17; R. B randstaetter, Jezus z Nazaretu, t. I: Czas milczenia, t. II: Czas w ody żyw ej, t. III: Czas chleba i światła, t. IV: Pełnia
czasu, W arszawa 1967 (I), 1969 (II), 1971 (III), 1973 (IV).
Opracowania literackie i monografie: F. M. Wiliam, Das Leben
Jesu im Lande und Volke Israel, H erder, F reiburg im Breisgau
1937 7; R. Guardini, Der Herr, Betrachtungen über die Person und 5 C z y ta m y : „...w je d n y m ty lk o m ie js c u s p o jrz e n ie A sz a o d b ie g a o d d o k t r y n y k a to lic k ie j, w ty m m ia n o w ic ie , co d o ty c z y r o d z in y Je z u s a . W r a b b im z N a z a r e tu w id z i o n p ie r w o r o d n e g o , a le n ie je d y n e g o s y n a M a r y i” . W h is to r ii e g zeg ezy N o w eg o T e s ta m e n tu j e s t to p r o b le m ro z w a ż a n y o d sa m e g o p o c z ą tk u ; zob. h a s ło „ H e r r e n b r ü d e r ” , w : B ib e l- L e x ik o n , w y d . H e r b e r t H a a g , L e ip z ig 1981 *, s. 719— 723 (J. B lin z le r).
das Leben Jesu Christi, St. Benno-Verlag, Leipzig 1953; G. Ricciotti, Zycie Jezusa Chrystusa, W arszawa 1956 s; J. Guitton, Jezus. Ma ryja, Warszawa 1966; DanieLRops, Dzieje Chrystusa, W arszawa
1987 e; J. Gnilka, Jesus von Nazareth. Botschaft und Geschichte, H erder, Freiburg im Breisgau 1990; z powodu trudności w napisaniu biografii Jezusa, w kierunku syntezy Jego nauki poszedł M. J. L a grange, L ’Êvangile de Jésus-Christ, P aris 1928, 1946.
Trzeba też wspomnieć La vie de Jésus Jean Steinm anna (Paris 1959). Książka nabrała rozgłosu tuż przed Soborem W atykańskim II, bowiem w 1961 r. K ongregacja Sw. Oficjum umieściła ją na in deksie książek zakazanych8. Steinm ann, który był konw ertytą ży dowskim, a jako kapłan katolicki zajmował się nieprofesjonalnie biblistyką, w poglądach na życie Jezusa zdaje się być zależny od żydowskiego pisarza J. K lausnera, zwłaszcza jego książki Jesus
von Nazareth 7. Ks. Dąbrowski bardzo surowo ocenia książkę Stein-
m anna stwierdzając, że nie m a w niej nic o Synostwie Bożym C hry stusa. Opierając się na Ewangelii M arka, autor nie dostrzega w niej tego, co czytamy już w Mk 1,1. Działalność Jezusa ogranicza do nauczania opartego na wzorach rabinistycznych i dlatego przewyż sza ono tylko trochę urzędową teologię judaizmu. Usiłuje zmieścić Jezusa w ciasnych ram ach ruchu o charakterze bardziej politycz nym niż religijnym , zrodzonego na dalekiej prowincji.
Taki obraz, stw ierdza ks. Dąbrowski, trzeba uznać za karyka tu rę historii, a nie za jej rekonstrukcję. Błędne jest też u Stein- m anna (za K lausnerem ?) przedstawienie męki Jezusa: w wytoczo nym Jezusowi procesie miałoby chodzić o położenie kresu ruchowi, który łatwo mógł się przerodzić w masowy protest, a przez to spo wodować niewygodne dla Annasza powikłania polityczne. Właśnie ten arcykapłan spowodował śmierci Jezusa. Zdaniem Steinm anna nie jest za nią odpowiedzialny ani Piłat, ani naród żydowski, a jedy nie Annasz i jego sprzymierzeńcy. P un k ty styczne z tym stano wiskiem znajdujem y w III części książki Asza. Zdaniem ks. Dąbrow skiego Steinm ann mógłby się nauczyć od K lausnera którem u udzie la tak wielu pochwał, większej ostrożności przy rekonstruow aniu życia J e z u s a 8.
Mimo wielu i tak licznych opracowań na tem at życia Jezusa powieść Mąż z Nazaretu może i powinna zainteresować dzisiaj. P o w inna być przeczytana przez wszystkich, którzy zajm ują się p ro 6 D e k r e t z o s ta ł o g ło szo n y w L ’O s s e rv a to re R o m a n o ” z 28 V I 1961 r. N ie - p o d p is a n y a r t y k u ł u z a s a d n ia ł tę d e c y z ję b e z k ry ty c z n ą p o s ta w ą a u to r a o d ry w a ją c e g o w ia r ę o d je j h is to ry c z n y c h p o d s ta w ; p o r. E. D ą b r o w s k i , S o b ó r W a t y k a ń s k i I I a b ib l is ty k ą k a to lic k a , P o z n a ń 1967, s._ 63—67. 7 J. K l a u s n e r , J e s u s v o n N a z a r e th , B e rlin 1930. O p ró c z e d y c ji n i e m ie c k ie j u k a z a ł się je j p r z e k ła d w ję z y k u h e b r a j s k im ( J e s h ń h a -N o tz r i, J e r u s a le m 1952 3) i a n g ie ls k i (J e s u s o f N a z a r e th . H is T im e s , H is L if e a n d H is T e a c h in g s , N e w Y o rk , L o n d o n 1947). 8 E. D ą b r o w s k i , S o b ó r W a t y k a ń s k i I I a b ib lis ty k ą k a to lic k a , 65— 66.
wadzeniem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Moje uzasadnienie jest następujące:
1. Jest to książka napisana przez Żyda, rodaka Jezusa z Naza retu , k tó ry zna doskonale, jak mało kto, środowisko Jezusa. Cała jej udana w arstw a historyczna s, geograficzna (z topografią) i k u l turow a (z obyczajowością żydowską) w pełni to potwierdza;
2. A utor daje ujęcie wieloaspektowe. W jego książce mamy odzwierciedlenie kilku ujęć: Judasza z K ariotu (część I I ) l0, Jocha- nana, ucznia rabbiego Nikodema (część III), oraz hegemona Jerozo limy, Rzym ianina Korneliusza, który w Palestynie był drugim co do rangi po Poncjuszu Piłacie (część I i III). Ponadto pojawia się w niej Polak, pan Wiadomski, zajm ujący się z pasją starożytnością; antysem ita, który jednak kocha Żydów i żyć bez nich nie może n. Zam ierzając dać wszechstronne przedstawienie Jezusa z N azaretu Asz posłużył się konstrukcją, która odwołuje się do metempsychozy: niw eluje dystans czasowy dzielący czasy Jezusa od wieku XX. N a suwa się pytanie, który punkt widzenia akceptuje autor-pisarz Sza lom Asz? Można wnosić, że utożsam ia się z Nikodemem i jego uczniem Jochànanem . Nikodem stale i do końca broni Jezusa z N a zaretu, choć według powieści nigdy nie został Jego wyznawcą 12.
3. Mąż z Nazaretu w koncepcji Asza jest postacią bardzo bliską katolikom. Odniosłem wrażenie, że autora, pisarza żydowskiego, in spirow ała być może także egzegetyczna literatu ra katolicka. Może znał i korzystał z wymienionej wcześniej książki M. J. Lagrange’a? Pokrew ieństw o poglądów Asza z in terpretacją katolicką jest w i doczne np. w eksponowaniu postaci Szymona Piotra. W powieści został rozbudowany ewangeliczny w ątek pobytu i działalności J e zusa w K afarnaum . P iotr jest ukazany jako pierwszy w gronie uczniów-apostołów. W książce m am y więc scenę pod Cezareą Fili- pową, pięknie opowiedzianą za Ewangelią M ateusza 16,13—23, ale jedynie do w ersetu 17. włącznie, czyli bez wersetów, które zawie rają obietnice prym atu (ww. 18— 19). Ważne z punktu widzenia katolickiego słowa skierowane do Piotra, „Ty zaś, nawróciwszy się raz, um acniaj twoich braci”, Asz umieścił w kontekście modlitwy w Getsemani (por. Łk 22,31—32). W ten sposób nabrały one jeszcze
9 A u to r (tłu m a c z ? ) p o p e łn ia b łą d p is z ą c o D e k a p o lis , ja k b y b y ło to je d n o m ia sto , M ą ż z N a z a r e tu , s. 602: „ p ie lg rz y m i..., k tó r z y p rz y b y li z D e k a p o lis u , m ia s ta o d e b ra n e g o Ż y d o m p rz e z P o m p e ju s z a ” .
10 M ą ż z N a z a r e tu , s. 243—434. W k o n c e p c ji a u to r a j e s t to E w a n g e lia w e d łu g J u d a s z a z K a r io t u ” (zob. s. 247).
11 „ W ia d o m s k i ( = h e g e m o n K o rn e liu s z ) p o w ta r z a ł w k ó łk o : Iz r a e lu , I z r a e lu , co się z to b ą sta ło ? ... A j a ic h p rz e c ie ż ta k k o c h a m ! K o g o ? — W as, Ż y d ó w !” — M ą ż z N a z a r e tu , s. 447.
12 J 19,32—42 u k a z u je N ik o d e m a ja k o u c z n ia J e z u s a ; zob. H . F r o s SJ , F. S o w a , T w o je I m ię — P r z e w o d n ik o n o m a s ty c z n o -h a g io g r a fic z n y , W A M , K ra k ó w 1 9 8 2 2, s. 424—425: „ Z n a m y je (to im ię) d o b rz e z E w a n g e lii ja k o im ię u ta jo n e g o u c z n ia C h r y s tu s a ” . M ó w ią o n im p ó ź n ie j a p o k ry fy .
większej mocy. Także epizod o Jezusie wołającym tuż przed pojm a niem „Abba” jest niezwykle przejm ujący. „Rufus (syn Szymona z Cyreny) w ybuchnął płaczem...” Ileż zawodu jest w jego pytaniu: „Czy to jest prorok z N azaretu, który miał przynieść zbawienie? Patrzcie, jak drży. Zobacz, jak się boi” lł.
Powieść kończy się podobnie jak u K lausnera i Steinm anna, n a pogrzebie Jezusa. O tym , co się stało później, autor mówi niew ie le ustam i Jochanana ucznia Nikodema: „W Jerozolimie rozeszły się pogłoski, że rabbi z N azaretu zniknął z grobu i żywy objawił się swoim uczniom, którym przykazał, co m ają czynić. Z początku wieść ta krążyła w wielkim sekrecie tylko wśród wąskiego kręgu jego wyznawców, ale potem stopniowo zaczęła zataczać coraz szer sze kręgi. Ci, którzy za życia rabbiego wierzyli w niego, zbierali się i tw orzyli wspólnoty. Twierdzili, że rabbi był Mesjaszem. Teraz prze bywa u Boga Ojca, ale w krótce zstąpi na ziemię, aby sądzić żyją cych i dać początek panow aniu K rólestw a Nieba. W szystkich zaś, którzy w niego wierzyli, nazwano m esjanistam i” (s. 787—788). Ważne jest to uw ydatnienie pow stania wspólnoty, k tó ra daw ała świadectwo o tym , co w ydarzyło się po śmierci i pogrzebie Jezusa.
4. W mniejszym stopniu zadowala nas przedstawienie Maryi, M atki Jezusa “ . Kiedy w trakcie publicznej działalności Jezus od wiedza swoją M atkę w Nazarecie, Józef już nie żyje. Jezus ma też braci i siostry. Jest pierw orodnym synem Maryi, ale nie jedynym. Asz pięknie wyraża cześć, jaką Jezus okazuje swej Matce, lecz o J e j dziewictwie nic nie mówi. M aryja sama opowiada o dzieciństwie Jezusa. Nie m a w tym opowiadaniu aluzji ani do Zwiastowania, po kłonu Mędrców ze Wschodu, ucieczki do Egiptu, ani do rzezi Nie w iniątek w Betlejem. Pojaw ia się jednak Symeon, jednak jego proroctw o o Mesjaszu zostaje zrelatywizowane przez to, że po w tarza je także innym matkom. Przedstaw iając etapy edukacji Jezusa Asz przytacza epizod o Jego pobycie w wieku la t dw unastu w Jerozolimie. Widać stąd, że to, co dotyczy dzieciństwa Jezusa, zostało zaczerpnięte wybiórczo z Łukaszowej Ewangelii Dzieciństwa (Łk 1—2). Asz pominął Mt 1—2. lecz mimo to stw ierdza wyraźnie Dawidowe pochodzenie Jezusa. W tym temacie sięga także do aoo- kryfów (mały Jezus snrowadza deszcz w czasie suszy przed żni wami) 1S. W dialogu M aryi z Jezusem autor wyraża swói pogląd na Mesjasza: „— Dlaczego Mesjasz snóźnia się? — Możesz bvć spo kojny, już słychać jego kroki. Nadszedł już czas Mesjasza. Policzone 13 M ą ż z N a z a r e tu , s. 697— 698. B r a k n a to m ia s t w p o w ie ś c i A sz a tr z e c ie j w a ż n e j p e ry k o p y o S z y m o n ie P io trz e , z a p is a n e j u J a n a 21,15— 19. S ta n o w i o n a n ie ja k o p e n d a n t do z a p a r c ia się P io t r a i s ta n o w i „ r e h a b i li ta c j ę ” A p o sto la . 14 T łu m a c z u ż y w a fo r m y „ M a r ia ” , ty m c z a s e m d la M a tk i J e z u s a w t r a d y c ji p o ls k ie j u ż y w a s ię a r c h a ic z n e j f o r m y „ M a r y ja ” . 18 M ą ż z N a z a r e tu , s. 312 n .
zostały wszystkie nasze krzywdy. Zebrane wszystkie nasze łzy. W krótce dopełni się m iara. — Matko, kiedy on przyjdzie? — Wtedy, kiedy n a to zasłużymy. A może już jest wśród nas. Może właśnie czeka na tę chwilę, kiedy będziemy przygotowani przyjąć zbawie nie, kiedy całym sercem wrócimy do naszego Boga. — A gdzie jest ten zbawiciel? — A może ty nim jesteś? K to to może wiedzieć? Od każdego Żyda może przyjść zbawienie”. Opowieść M aryi o J e zusie kończy się jej pytaniem do uczniów: „Kim właściwie jest
mój syn?” Odpowiada na nie Judasz z K ariotu. W jego odpowiedzi znalazły się reminiscencje z „M agnificat” i z „Pozdrowienia A niel skiego” ie. W opowiadaniu o męce au to r jakby myli M aryję, M atkę Jezusa, z inną Marią, którą określa jako „Marię wysoką”, i dodaje, że była to Jego m atka, m atka Jeszuy. Pod krzyżem m aluje jej rysy jako chrześcijańskiej M ater Dolorosa. W tym przejm ującym opowiadaniu brak jednak sceny ze św. Janem (J 19,25—27).
W powieści Asza zaznacza się w yraźnie tendencja do ukazy w ania większej winy i odpowiedzialności Rzymian za śmierć Jezusa. Od nich wyszła w tej spraw ie inicjatywa. P iłat naciskał, Rzym ia nie zaś w ykonali wyrok. Ale oprawcam i Jezusa byli Germanie, którym i dowodził okrutny H erm anus. Asz pisze: „Przed nam i stał nadał umęczony, pobity Żyd, a obok jego kat, P iła t”. Żydzi płaczą nad Jezusem i są z Nim solidarni. W yznają, że jest ich bratem . „Ukrzyżuj Go” — wołają jedynie Chanan (Annasz) i jego słudzy. To Chananowie donieśli Rzymianom, że Jezus z N azaretu chce zo stać królem Żydów. Takie ujęcie trzeba odczytywać w kontekście rozpoczynającego się w tedy Holocaustu.
Żydzi na drodze krzyżowej okazywali Jezusowi współczucie. Chcieli Go odbić i byli gotowi dźwigać za Niego krzyż. W yjątek stanowił klan arcykapłana Annasza. Asz ogranicza do nich karę za ten grzech, stwierdzając, że razem z saduceuszami zniknęli póź niej z k a rt dziejów (po roku 70: zburzenie Jerozolimy).
Trudno się zgodzić ze zdaniem autora biogramu o Szalomie Aszu w Encyklopedii K atolickiej ” . Józef Japola stwierdza, że Asz odmawia Chrystusowi cech boskich. Choć jako Żyd — monoteista nie staw ia jasno chrześcijańskiej tajem nicy o Bogu Trójjedynym , to jednak przy studiow aniu jego powieści odniosłem wrażenie, że zostawia to pytanie otw arte. Jezus jest kim ś większym od A bra hama, Mojżesza i Dawida. Oni tak o sobie nie mówili — pisze A sz 18,
16 T a m ż e , s. 315.
17 E n c y k lo p e d ia K a to lic k a , to m I, L u b lin 1973, 1021— 1022: A s z S z a lo m (J ó z e f J a p o la ).
18 M ą ż z N a z a r e tu , s. 431. N ik o d e m s ta w i a p y ta n ie r a b b ie m u z N a z a r e tu : „C zy żb y ś b y ł w ię k s z y o d p r a o jc a A b r a h a m a , o d M o jż e sz a i p r o r o k ó w ? ... — N ik o d e m ie , S y n C zło w ieczy j e s t ta k ż e p a n e m ś m ie rc i!” D ia lo g z J e z u s e m k o ń c z y się u w a g ą : „ W te d y n ie p o ję liś m y ( J u d a s z i N ik o d e m ) słó w ra b b ie g o , a le w o le liś m y m ilczeć. T o, co z o sta ło n a m tr z e m o b ja w io n e , z a c h o w a liś m y w ta je m n ic y ” (s. 433).
lecz to, że odpuszcza grzechy, zdaje się sugerować, że może być Bogiem. W powieści Asza stale w raca pytanie: Kim On jest? W y daje się, że jest to egzystencjalne pytanie autora, który się z nim do końca zmagał. Nie było mu dane pójść tak daleko jak Franzowi W erfel, porównywalnemu poniekąd z Aszem 19.
Czy Jezus z N azaretu w przekonaniu autora Męża z Nazaretu był Mesjaszem? Być może stanowisko autora wyraża opinia podana w syntezie w dialogu Nikodema z Ju d a sz e m 20. Jezus byłby M esja szem, który nie dopełnił swojego dzieła (Mesjaszem, synem Józefa, Efraima?), po którym dalej czekamy na Mesjasza, syna Dawida. Ten dopiero miałby dopełnić dzieło zbawienia ludzkości21.
ks. STANISŁAW PISAREK 19 P o r. M . S z y r o c k i , D z ie je lite r a tu r y n ie m ie c k ie j, II, W a rs z a w a 1972, ss. 132— 133, 154, 173. M a m n a m y ś li p rz e d e w s z y s tk im je g o „ P ie ś ń o B e r n a d e tc ie ” , P o z n a ń 1948. 20 M ą ż z N a z a r e tu , ss. 678 n ; 788 n. 21 P o d o b n ą k o n c e p c ję n a te n te m a t p r z e d s ta w ił r a b i n d r B y ro n L. S z e r - w i n w r e f e r a c ie A w y z a k o g o M n ie u w a ża c ie ? ( M k 8,29) — o d p o w ie d ź ż y d o w sk a .
O b ra z J e z u s a z N a z a re tu , k tó r y w y ła n ia się z p o w ie ś c i S z a lo m a A sza, w a r t o s k o n f ro n to w a ć z w iz e ru n k ie m , j a k i p r z e d s ta w ił C le m e n s T h o m a w a r t y k u le J e z u s z N a z a r e tu (J e s u s v o n N a z a r e t h ) ,-w-.L e x ik o n d e r J ü d is c h c h r is tlic h e n B e g e g n u n g , H e rd e r, F r e i b u r g im B re is g a u 1989, 177— 181. A u to r a m i le k s y k o n u są J a k o b J. P e t u c h o w s k i (Ż yd), i w ła ś n ie C le m e n s T h o m a (k a to lic k i d u c h o w n y ze S z w a jc a rii) . A r ty k u ł s z w a jc a r s k ie g o te o lo g a o b e jm u je n a s tę p u ją c e p u n k ty : 1. D a n e b io g ra fic z n e . 2. Z n a c z e n ie d la sto s u n k ó w ż y d o w s k o -c h rz e ś c ija ń s k ic h . 3. N a u k a . 4. S k a z a n ie n a ś m ie rć k rz y ż o w ą . 5. P o w r ó t do ju d a iz m u .