• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn katechetyczny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn katechetyczny"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Władysław Kubik, Kryspin Z.

Kacprzak, Margarita Sondej

Biuletyn katechetyczny

Collectanea Theologica 54/4, 111-130

1984

(2)

54(1984) fasc. IV

BIULETYN KATECHETYCZNY

Z a w a r to ś ć : I. A D O L F E X E L E R , S Z A N S A W S P Ó L N E J D R O G I — S P O J R Z E ­ N IE W P R Z Y S Z Ł O Ś Ć . R e f e r a t p o d s u m o w u ją c y p r a c e N ie m ie c k ie g o K o n g r e ­ s u K a te c h e ty c z n e g o , F r y b u r g 1983. II. K U L T U R A A - K A T E C H E Z A . S p ra w o ­ z d a n ie z p o s ie d z e ń S e k c ji K a te c h e ty c z n o -P e d a g o g ic z n e j p o d c z a s K o n g re s u T eo lo g ó w P o ls k ic h w L u b lin ie , 14— 16 w rz e ś n ia 1983 ro k u . II I . P IS M O Ś W IĘ T E W P O S Ł U G IW A N IU K A T E C H E T Y C Z N Y M . S p ra w o z d a n ie z X V s y m p o z ju m w M ię d z y z a k o n n y m W y ższy m I n s ty tu c ie K a te c h e ty c z n y m w K r a ­ k o w ie, 29— 30 s ty c z n ia 1984 ro k u . * I. A D O L F E X E L E R , S Z A N S A W S P Ó L N E J D R O G I — S P O J R Z E N IE W P R Z Y S Z Ł O Ś Ć 1 D ro d z y P rz y ja c ie le ! P o z w ó lc ie , że p o p rz e s ta n ę n a ty m p ro s ty m zw rocie,, n ie d o k o n u ją c w y sz c z e g ó ln ie ń . N a u c z y c ie lk a g im n a z ja ln a , u c z e s tn ic z k a n in ie js z e g o k o n g re s u p o w ie d z ia ­ ła z h u m o r e m , a le s łu s z n ie : „ P rz e d d z ie s ię c iu la t y o rg a n iz a to r z y k o n g re s u b y lib y z a p ro s ili m ą d r y c h p ro fe s o ró w , k tó r z y s a m i p o w ie d z ie lib y n a m w s z y s t­ ko, co p o w in n iś m y ro b ić . N a te g o ro c z n y m k o n g re s ie z o s ta liś m y z a c h ę c e n i do s a m o d z ie ln y c h p o s z u k iw a ń w ła s n y c h sp o so b ó w p rz e k a z y w a n ia w ia r y ” . W y ­ z n a ła ta k ż e , że p rz y b y ła n a k o n g re s z p e w n y m i o p o ra m i w e w n ę trz n y m i, a le z u p e łn ie n ie p o s trz e ż e n ie z o s ta ła w c ią g n ię ta w a k ty w n ą p ra c ę .

K o ń c o w y m r e f e r a te m n ie c h c ia łb y m w ż a d n y m w y p a d k u ła m a ć k o n ­ w e n c ji k o n g re s u i s p r o w a d z a ć go do u c z o n y c h p ro f e s o rs k ic h w y w o d ó w . W y ­ r a ż a ją c w s z y s tk im u c z e s tn ik o m g łę b o k ą w d z ię c z n o ść za ic h w k ła d p ra c y , p o ­ d e jm ę je d y n ie p ró b ę u ję c ia w je d n ą cało ść p r z y n a jm n ie j części w ie lo r a k ic h p rz y c z y n k ó w . P r a g n ę ty m sa m y m z a d o ść u c z y n ić o c z e k iw a n io m , k tó r e z n a ­ la z ły sw ó j w y ra z w s ło w a c h : „N ie c h c e m y do d o m u w r a c a ć z n iczy m . D a j­ cie n a m ja k ie ś p r a k ty c z n e w s k a z ó w k i n a d a ls z ą p r a c ę ! ” O gół u c z e s tn ik ó w k o n g re s u z g a d z a się, że w y m ia n a d o ś w ia d c z e ń ż y c io w y c h i r e la c je n a te m a t w ła s n e j d ro g i w ia r y , k tó r e m ia ły m ie js c e w p r a c y w m a ły c h g ru p a c h , b y ły czym ś b a rd z o w a rto ś c io w y m , a le je d n o c z e ś n ie d o s trz e g a p o tr z e b ę d o k o n a n ia p e w n e j sy s te m a ty c z n o ś c i m a te r ia łu . M a ją c to w ła ś n ie n a u w a d z e p o d e jm u ję m o ją w y p o w ie d ź . C h cąc je d n a k w m ia r ę o b ie k ty w n ie p o d s u m o w a ć p ra c e k o n g re s u , m u s z ę z a r a z n a p o c z ą tk u zaz n a c z y ć , że b ę d ę m ó w ił r ó w n ie ż o s p r a ­ w a c h , k tó r e n ie n a le ż ą do n a jb a r d z ie j u d a n y c h . * R e d a k to r e m n in ie js z e g o b iu le ty n u je s t k s. W ła d y s ła w K u b i k S J, W a rs z a w a -K ra k ó w . 1 Z g o d n ie z z a p o w ie d z ią w p o p rz e d n im n u m e r z e B iu le ty n u k a te c h e ty c z ­ n e g o (C o lle c ta n e a T h e o lo g ic a 54, 1984, z. 2, 113— 119), w k tó r y m z a m ie ś c iliś m y o b sz e rn e s p r a w o z d a n ie z p r z e b ie g u N ie m ie c k ie g o K o n g re s u K a te c h e ty c z n e g o — F rj^ b u rg 1983, u d o s tę p n ia m y n a s z y m c z y te ln ik o m r e f e r a t ks. A . E x e le r a p o d s u m o w u ją c y p r a c e k o n g re s u .

(3)

1. W rażenia ogólne

U c z e stn ic y k o n g re s u F r y b u r g 1983 n ie o d z w ie rc ie d la ją w c a le ty p o w y c h d la z a c h o d n io n ie m ie c k ie g o k a to lic y z m u p o sta w . N ie s ta n o w ią ró w n ie ż r e p r e ­ z e n ta ty w n e g o p r z e d s ta w ic ie ls tw a n a u c z y c ie li re lig ii w R F N . U c z e stn ic y teg o k o n g re s u n a le ż ą do lu d z i g łęb o k o z a a n g a ż o w a n y c h . D a w a ło się to o d czu ć w sz ę d z ie , p o c z ą w sz y od lic z n e g o u c z e s tn ic tw a w e m s z a c h p o ra n n y c h p o ­ p rz e z ja k o ś ć to c z o n y c h w g r u p a c h d y s k u s ji i z a p a ł w p o d e jm o w a n iu w s p ó l­ n eg o ś p ie w u , a n a g o to w o śc i do im p ro w iz a c ji k o ń c z ą c . N a le ż y o ty m p a m ię ta ć , p o n ie w a ż rz e c z y w is to ść r e lig i jn a w p o szc z e g ó ln y c h p la c ó w k a c h d u s z p a s te r ­ s k ic h je s t n ie c o in n a i c e c h u je j ą z n a c z n ie m n ie js z y s to p ie ń z a a n g a ż o w a n ia i g o rliw o śc i. C h a r a k te r y s ty c z n y m je s t ta k ż e f a k t, że p r a w ie w szy scy u c z e s t­ n ic y k o n g re s u — j a k w y n ik a z ro z m ó w p ro w a d z o n y c h w m a ły c h g r u p a c h — od w c zesn eg o d z ie c iń s tw a w y c h o w y w a li się w a tm o s fe r z e ży w e j w ia ry . P r a ­ w ie w c a le n ie b y ło n a k o n g re s ie lu d z i, k tó r z y d o p ie ro w w ie k u d o jr z a ły m o d n a le ź li w ia r ę — co ró w n ie ż n ie je s t s y tu a c ją ty p o w ą . M im o to n ie d o ś w ia d ­ c z a m y p o c z u c ia tr iu m fa liz m u , n ie m a m y do c z y n ie n ia z k o n g re s e m o p a n o w a ­ n y m n ie z d r o w ą e u fo rią , bo cele m , k tó r y n a m p rz y ś w ie c a ł w p ra c y , n ie było n a p a w a n ie się h is to r ią w ia r y p o szczeg ó ln y ch u c z e s tn ik ó w , lecz p rz e d e w s z y s t­ k im u ś w ia d o m ie n ie so b ie k o n k r e tn y c h z a d a ń , k tó r e s to ją p rz e d k a ż d y m z n as. P r o p o r c jo n a ln a o b ecn o ść o b u ty c h c z y n n ik ó w s ta n o w iła , m o im z d a ­ n ie m , o ja k o ś c i k o n g re s u . (D z iw n y m z b ie g ie m o k o lic z n o śc i p rz e d n ie p o ż ą d a ­ n ą e u f o r ią c h r o n iła n a s ta k ż e c a ło ty g o d n io w a u le w a . K to ś się w y r a z ił: „ w ie ­ m y w p ra w d z ie , że p o n a d c h m u r a m i ś w ie c i sło ń ce, a le n a s z ą rz e c z y w is to ś c ią j e s t w te j c h w ili n ie p r z y je m n ie m o k ra , m im o c a łe j sw e j g o ścin n o ści, z ie m ia ” . J a k ż e h a r m o n iz u je t a w y p o w ie d ź z s y tu a c ją lu d z i ro z w a ż a ją c y c h z a g a d n ie n ie w ia ry .)

2. S ytu acja, w k tó re j w ypadło n am p rzekazyw ać w iarę

W n a s z y m sp o łe c z e ń s tw ie n ik t w ia r y n ie z w a lc z a , a m im o to o n a się j a k b y g d zieś „ u la t n ia ” . „ W ie rz y ć ” n ie n a le ż y ju ż w n a s z y m k r a j u do s p r a w sa m y c h p rz e z się z ro z u m ia ły c h . O to c z e n ie b a rd z ie j p rz e s z k a d z a w u c z e n iu się w ia ry , n iż m u p o m a g a . W ielu je s t z d a n ia , że K o śc ió ł n a s z u tr a c ił ju ż siłę o d d z ia ły w a n ia n a z a sa d z ie so c ja liz a c ji. J a k m ło d y c z ło w ie k m a w ię c dziś d o jś ć do ży w e j w ia r y ? W ięk szo ść lu d z i, z k tó r y m i m ło d z ie ż m a do c z y n ie n ia i k tó r y c h cen i, św ia d o m ie re z y g n u je z s z u k a n ia o p a rc ia w B ogu i z d a je się w c a le G o n ie p o trz e b o w a ć . W te j s y tu a c ji tr u d n o n a r z e k a ć n a b r a k r o z w o ju w ia r y u m ło d y c h . D la k o m p le tn o ś c i o b ra z u tr z e b a d o d a ć ta k ż e f a k t, że co ra z częściej n a sz e o k re ś le n ia n a t e m a t w ia r y w u s z a c h w y c h o w a n k ó w , z k tó r y m i się u n a s s p o ty k a m y , b rz m ią n ie m a l eg zo ty c zn ie. N asz ję z y k w ia r y je s t d la n ic h n ie z ro z u m ia ły , a p r a k t y k i r e lig ijn e — c a łk o w ic ie obce. T u p rz y p o m in a m i się z d a rz e n ie z c z a su m o je g o u rlo p u . P o d c z a s z w ie d z a n ia p e w n e j k a te d r y w k a p lic y P rz e n a jś w ię ts z e g o S a k r a m e n tu 1 4 -le tn ia d z ie w c z y n k a , w s k a z u ją c n a z a to p io n ą w m o d litw ie osobę, s p y ta ła : „A cóż te n c z ło w ie k tu r o b i? ”

W o b ec ta k ic h re a lió w s y tu a c ja k a te c h e ty je s t sz czeg ó ln ie tr u d n a . A b s o ­ lu tn ie n ie m o że się z a d o w o lić p rz e k a z y w a n ie m tzw . „ o b ie k ty w n e j w ia r y ” K o ścio ła, k tó r a p rz e c ie ż s a m a w so b ie w c a le w ła ś c iw ie n ie is tn ie je . C h cąc n a p r a w d ę s k u te c z n ie p rz e k a z y w a ć w ia rę , k a te c h e ta m u s i n a jp i e r w z d a ć s o b ie s p ra w ę , j a k w y g lą d a je g o w ła s n a w ia ra .

3. K o m p eten c ja „zaw odow a” a k o m p e ten c ja osobistego zaangażow ania

O b a w y m ie n io n e c z y n n ik i m u s z ą w w y p a d k u n a u c z y c ie la re lig ii ze so b ą ś c iśle k o re lo w a ć . G d y b y się c h c ia ło w y ra z ić tę s p r a w ę w tr a d y c y jn y m ję z y k u K o śc io ła , n a le ż a ło b y p o w ie d z ie ć , że o fic ja ln a n a u k a K o śc io ła i o so b iste , s e r

(4)

d e c a n e w ię z y k a te c h e ty z K o śc io łe m s ta n o w ią n ie r o z e r w a ln ą całość. S tw ie r ­ d z e n ie to n a jc z ę ś c ie j w y w o łu je u n a s k o n tr o w e r s je . Z n a la z ły o n e ta k ż e sw ój w y ra z p o d c z a s d y s k u s ji w m a ły c h g ru p a c h . T u ta j ta k ż e tk w i se d n o n ie z g o ­ d y, k tó r a d z ie li lu d z i n a d w a obozy. J e d n i d o s trz e g a ją w y łą c z n e z n a c z e n ie p rz e k a z u p e łn e j n a u k i K o ścio ła, a d r u d z y g łó w n y n a c is k k ła d ą n a o so b iste ś w ia d e c tw o w ia ry . O b a s ta n o w is k a z d a je się d z ie lić p rz e p a ś ć , u n ie m o ż liw ia ­ ją c a ja k ie k o lw ie k p o ro z u m ie n ie .

N a le ż y się b a rd z o strz e c , b y lu d z ie r e p r e z e n tu ją c y te o d m ie n n e s ta n o ­ w is k a n ie s ta w a li n a o d le g ły c h czy n a w e t w ro g ic h so b ie p o z y c ja c h . D o te j p o r y d o m in u je n ie s te ty te n d e n c ja , k tó r a t a k b a rd z o p o d k re ś la z n a c z e n ie o b ie k ty w n e g o p rz e k a z u p e łn e j n a u k i K o śc io ła , że p r a w ie w ogóle n ie u w z g lę ­ d n ia o so b o w eg o ś w ia d e c tw a . A p rz e c ie ż w ła ś n ie n a ty m tle d o szło do k o n ­ f lik tu J e z u s a z u c z o n y m i w P iś m ie . J e z u s o w i n ie c h o d ziło o p e łn y w y k ła d o k re ś lo n e j n a u k i, lecz o p o ry w a ją c y p rz e k a z ży w ej ^rz e c z y w is to śc i K ró le s tw a B ożego. P rz e p a ś ć m ię d z y w s p o m n ia n y m i s ta n o w is k a m i n ie p o w in n a w ogóle is tn ie ć , bo n ie m a r a c ji b y tu . N a le ż y r a c z e j ja s n o u ś w ia d o m ić so b ie fa k t, że z w o le n n ic y e k s p o n o w a n ia o so b iste g o ś w ia d e c tw a w ia r y n ie c h c ą w ż a d n e j m ie rz e u s z c z u p la ć w p e łn i o b ie k ty w n e g o p r z e k a z u n a u k i K o śc io ła . P r a g n ą je d y n ie m o c n o p o d k re ś lić , że n a u k a ty lk o w te d y m oże p o rw a ć i p rz e k o n a ć , je ś li się d o z n a je j d o b ro c z y n n y c h i z b a w c z y c h s k u tk ó w w k o n ta k c ie z lu d ź ­ m i, k tó r z y n ią ż y ją . P o s tu la t p e łn e g o o b ie k ty w n e g o p rz e k a z u n a u k i p rz y b r a k u ś w ia d e c tw a ż y c ia m oże p rz y n ie ś ć w rę c z o d w ro tn y n ie p o ż ą d a n y s k u te k : p r z e s ta je m y m ie ć do c z y n ie n ia z r a d o s n ą w y z w a la ją c ą N o w in ą.

N ieco w ię c e j u w a g i p r a g n ę p o św ię c ić w z a je m n y m re la c jo m o b u s ta n o ­ w isk . T rz e b a so b ie z d a ć s p ra w ę , że po je d n e j s tro n ie is tn ie je z a p o trz e b o w a n ie n a ś w ia d e c tw o życia, k tó r e w c a le n ie m u s i b y ć w k a ż d y m szczeg ó le p o r y w a ­ ją c e . C zęsto w y s ta r c z y z u p e łn ie n ie w y s z u k a n e r e to ry c z n ie w y z n a n ie : „ T a k j e s t n a p r a w d ę , t a k je s te m p rz e k o n a n y ” . P o d ru g ie j s tr o n ie n a to m ia s t p o ja ­ w ia s ię tr o s k a o p e łn e p o z n a n ie i p rz y ję c ie w c a ło ś c i z o b ie k ty w iz o w a n e g o p r z e k a z u d o k tr y n y K o ścio ła, k tó r a c h ro n i n a s p rz e d in d y w id u a ln y m z b łą d z e ­ n ie m . U ja w n ie n ie się ty c h d w ó c h s ta n o w is k u w a ż a m z a n a jb a r d z ie j c h a r a k ­ te r y s ty c z n e d la n a sz e g o k o n g re s u . J e ś li n ie b y ł o n je d n a k k o n g re s e m w ia r y z d e w a lu o w a n e j, n ie c ie k a w e j, z a w d z ię c z a m y to g łó w n ie n ie z w y k łe m u z a a n ­ g a ż o w a n iu u c z e s tn ik ó w . W ła ś n ie w cza sie w y m ia n y o so b isty c h d o ś w ia d c z e ń u ś w ia d o m iliś m y so b ie, j a k b a rd z o w ia r a a n g a ż u je c a łe g o c z ło w ie k a i je s t c ią g le n a n o w o ro z p o c z y n a n y m , n ig d y się n ie k o ń c z ą c y m p ro c e s e m . N asz k o n g re s n ie b y ł je d n a k ż e f o r m a ln y m w y ra z e m o rto d o k s ji. T rz e b a ra c z e j p o ­ w ie d z ie ć , że c h c ia ł on d a ć w y ra z w ie rz e , k tó r a b ez re s z ty p ra g n ie się m ie ­ ś c ić w r a m a c h K o ścio ła, a je d n o c z e ś n ie w in n a się k a rm ić , u m a c n ia ć ż y w y m , a u te n ty c z n y m , o s o b o w y m d o św ia d c z e n ie m i b y ć o tw a r t ą n a d a ls z y ro z w ó j.

W rz e c z y w is to śc i b o w ie m ż a d e n c h r z e ś c ija n in n ie je s t w s ta n ie a n i d a ­ w a ć w y c z e rp u ją c e g o ś w ia d e c tw a w ia ry , a n i te ż p rz e k a z a ć c a łe j p e łn i o b ie k ­ ty w n e j n a u k i w ia ry . M oże to cz y n ić je d y n ie fr a g m e n ta ry c z n ie , a k c e n tu ją c r z e c z y sz c z e g ó ln ie d la n ieg o w a ż n e . N ie in a c z e j rz e c z m ia ła się ze ś w ię ty m i i k a n o n iz o w a n y m i z a ło ż y c ie la m i w ie lk ic h z a k o n ó w . U k a ż d e g o z n ic h m o ż n a o d k ry ć ja k b y sw eg o r o d z a ju „ p u n k t c ię ż k o śc i” p rz e ż y w a n e j w ia ry , k tó r y s t a ­ n o w ił jeg o o ry g in a ln o ść , a z a ra z e m w a rto ś ć d la całe g o K o śc io ła . B ez te j

fi d e s im p lic ita , b e z o p a r c ia się z c a ły m z a u fa n ie m n a w ie rz e c a łe j w s p ó l­

n o ty w ie rz ą c y c h n a sz K o śció ł w ogóle n ie m ó g łb y is tn ie ć . I tu s ta je m y w o b e c fa k tu , k tó r y m a w so b ie coś w p r o s t c u d o w n e g o : n a ile j a s a m je s te m szcz e rz e z a a n g a ż o w a n y w ży cie w sp ó ln o ty K o ścio ła, n a ty le b ę d z ie m i d a n e , że w p rz e k a z y w a n y m p rz e z e m n ie w ła ś n ie „ fr a g m e n c ie ” w ia r y d o jd z ie do g ło su i b ę d z ie się w y ra ż a ć cało ść n a u k i K o ścio ła, a c z k o lw ie k je d n o c z e ś n ie b ę d ę so b ie z d a w a ł s p ra w ę , że n ie sp o só b sfo rm u ło w a ć do k o ń c a cało ści d e ­ p o z y tu w ia ry , a ty m b a rd z ie j go p rz e k a z a ć .

S zczeg ó ln ie w a ż n y m d la n a sz e g o k o n g re s u b y ł f a k t, że ju ż p o d czas u s t a

(5)

1 1 4 B I U L E T Y N K A T E C H E T Y C Z N Y

la n ia te m a tó w n ie tr a c o n o z o czu z w ią z k u , ja k i p o w in ie n zac h o d z ić p o m ię ­ d z y rz e c z o w y m z a d a n ie m , k tó r e k a ż d y z u c z e s tn ik ó w m ia ł do s p e łn ie n ia , a je g o o s o b is ty m d o ś w ia d c z e n ie m w ia ry . T a r e l a c ja b y ła b r a n a p o d u w a g ę ta k ż e p r z y u s t a la n i u s k ła d u u c z e s tn ik ó w . C hoć z d ru g ie j s tro n y m u s z ę d o ­ d a ć , że i w e m n ie b u d z iło b y to p r a w d z iw e o b a w y , g d y b y śm y p rz e z tr z y d n i m ie li się z a jm o w a ć w y łą c z n ie o s o b isty m i u ję c ia m i w ia ry .

4. S to su n ek do K ościoła ja k o in sty tu c ji

K o le jn y m p ro b le m e m , k tó r y o d e g ra ł n a k o n g re s ie d u ż ą ro lę , b y ło o k re ­ śle n ie s to s u n k u do K o śc io ła ja k o in s ty tu c ji. W ie lu a n g a ż u ją c y c h się w p r z e ­ k a z y w a n ie w ia ry , p rz e ż y w a w K o śc ie le p o w a ż n e tr u d n o ś c i. W je d n e j z g r u p d y s k u s y jn y c h p o s łu ż y ł się k to ś p e w n ą p rz e n o ś n ią . K o śció ł, p o w ie d z ia ł, k o ja ­ r z y m i się z d o m em , k tó r y p o k r y w a p o tę ż n y d a c h . T e n d a c h je s t czym ś w r o d z a ju in s ty tu c ji. K to ś in n y d o d a ł, że ó w d a c h je s t z w y k le p o d o b n y do w ie ż y p o k r y te j c ię ż k ą o ło w ia n ą b la c h ą . W rz e c z y w is to ś c i d a c h p o w in ie n b y ć n a jlż e js z ą czę śc ią d o m u . P rz y to c z o n e p o ró w n a n ie tr z e b a p o tr a k to w a ć p o w a ż n ie . N ie c h o d z i w n im w c a le o w y k lu c z e n ie e le m e n tu in s ty tu c jo n a l­ n eg o w K o ściele. J e s t r a c z e j w y r a z e m p r a g n ie n ia , a b y te n e le m e n t is tn ia ł w m o ż liw ie n a jm n ie j u c ią ż liw e j fo r m ie , i to n ie d la n a s z e j w y g o d y , lecz ze w z g lę d u n a s a m K o śció ł, k tó r y w n a jb a r d z ie j C h ry s tu s o w y m s e n s ie m a b y ć d o s tę p n y d la w s z y s tk ic h , m a b y ć ta k im , a b y p o d je g o „ d a c h e m ” m o ż n a b y ło sw o b o d n ie o d d y c h a ć .

P o d c z a s k o n g re s u o d n o siło się w ra ż e n ie , że w e w n ą trz k o ś c ie ln e tr u d n o ś c i z n a c z n ie b a rd z ie j p r z y g n ia ta ją u c z e s tn ik ó w n iż p ro b le m y s p o w o d o w a n e ż y c ie m w z s e k u la ry z o w a n y m św ie c ie . U c z e stn ic y z k r a j ó w d e m o k r a c ji lu ­ d o w y c h n ie u k r y w a li sw e g o z d z iw ie n ia , a n ie je d n o k r o tn ie i b r a k u ro z u m ie ­ n ia n a s z y c h tr u d n o ś c i w o d n ie s ie n iu do K o śc io ła ja k o in s ty tu c ji. T y m c z a - se m u nas_ n ie ty lk o l a i k a t s y g n a liz o w a ł s w o je k ło p o ty . W k ilk u g r u p a c h w ła ś n ie k się ż a z d e c y d o w a n ie p o d n o sili p ro b le m d o ś w ia d c z a n y c h tr u d n o ś c i z in s ty t u c ją K o ścio ła. W ie lu z n ic h z d a w a ło się sz c z e g ó ln ie b o le ś n ie o d c z u ­ w a ć ro z d ź w ię k , ja k i d o s trz e g a ją p o m ię d z y in te n c ja m i J e z u s a a k o n k r e tn y m i p o s u n ię c ia m i K o śc io ła ja k o in s ty tu c ji. W s ty lu p r o w a d z e n ia K o ścio ła, w k tó ­ r y m b a r d z ie j d o c h o d z i d o g ło su w ła d z a n iż s łu ż b a , w id z ie li n ie k tó rz y g łó w n ą p rz e s z k o d ę w s k u te c z n y m p r z e k a z y w a n iu w ia ry . L ic z n i w y r a ż a li p r z e k o n a ­ n ie , że p rz y ję c ie n a sie b ie ja k ie jk o lw ie k ro li w K o śc ie le m o że p ro w a d z ić u je d n o s tk i do rz e c z y w is te j d e f o r m a c ji w z a k re s ie p r a w d z iw ie lu d z k ic h p o s ta w . P o d k re ś la li, że p r z e c iw s ta w ia n ie się te m u z a g ro ż e n iu w y m a g a w ie l­ k ie j e n e r g ii i c z u jn o ś c i, i to w ró w n e j m ie rz e u p ro b o sz c z a , k a te c h e ty , j a k i u ro d z ic ó w czy p r a c o w n ik ó w w y d z ia łó w d u s z p a s te rs k ic h . A tr z e b a tu d o d a ć , że im p o w a ż n ie js z a r o la p r z y p a d a k o m u ś w u d z ia le , ty m w ię k sz e n ie b e z p ie c z e ń s tw o d e f o r m a c ji m u z a g ra ż a . G d y b y śm y w ty m m ie js c u d o k o ­ n a li p a r a f r a z y w e r s u E u g e n a R o th a , b rz m ia ło b y to m n ie j w ię c e j t a k : „ P e ­ w ie n c z ło w ie k z id e n ty fik o w a ł się t a k d a le c e ze s w o ją ro lą , iż w k r ó tc e n ie b a rd z o c h w a le b n ie p a d ł je j o f ia r ą ” .

Z a g ro ż e n iu , k tó r e n ie s ie z so b ą p o d ję ta ro la , n a le ż y c iąg le n a n o w o p r z e c iw s ta w ia ć w o ln o ść d z ie c k a B ożego, k tó r ą z a w d z ię c z a m y s a m e m u D u ­ c h o w i Ś w ię te m u . P o s t u la t te n d o ty c z y w s z y s tk ic h c h rz e ś c ija n . M a m n a d z ie ję ,, że b ę d ę w zg o d zie ze z d a n ie m w ię k sz o ś c i u c z e s tn ik ó w , je ż e li p o z w o lę so b ie z te g o m ie js c a s k ie ro w a ć s k r o m n ą p ro ś b ę do n a s z y c h b is k u p ó w . N ie n a le ż y się w n ie j d o s z u k iw a ć c ie n ia w y rz u tu . P ro s z ę z a te m n a s z y c h b is k u p ó w , a b y n ie o b a w ia li się w z a r z ą d z a n iu p o w ie rz o n y m i im d ie c e z ja m i u ja w n ia ć a u t e n ­ ty c z n y c h c e c h s w o je j osobow ości! N iech że w ic h ż y c iu i d z ia ła n iu będzie· d la w s z y s tk ic h c z y te ln a t a p e łn a n a p ię c ia r e l a c ja p o m ię d z y tr o s k ą o o b ie ­ k ty w n y p rz e k a z d e p o z y tu w ia r y a ic h w ła s n ą n ie p o w ta r z a ln ą d ro g ą w ia ry . J e ż e li z d o b ę d ą się n a tę o d w a g ę , u rz ą d , k tó r y s p r a w u ją , n a b ie r z e sz c z e g ó ln e

(6)

-go b la s k u , b ę d ą c e g o o d b ic ie m św ia tło ś c i to w a rz y s z ą c e j w c ie le n iu S ło w a B ożego.

S tą d n a p o d k re ś le n ie z a s łu g u je f a k t że je d e n z b is k u p ó w z n a la z ł czas i u c z e s tn ic z y ł w k o n g re s ie o ra z b r a ł u d z ia ł w p ra c a c h je d n e j z m a ły c h g ru p n a ta k i c h sa m y c h p r a w a c h j a k in n i. D la w ie lu n ie b y ło to b ez z n a c z e n ia . N a szczęście o p o d o b n y c h p rz y p a d k a c h sły szy się c o r a z czę śc ie j, i to nie ty lk o w tr z e c im św ie c ie , a le u n a s ta k ż e . T a k p ro s ty gest, j a k w s p o m n ia n e u c z e s tn ic tw o , m o że się p rz y c z y n ia ć do lik w id o w a n ia d y s ta n s u d z ie lą c e g o d z iś s z e re g o w y c h w ie r n y c h o d h ie r a c h ii K o ścio ła.

N ie k tó rz y u c z e s tn ic y k o n g re s u , w ś ró d n ic h ta k ż e d z ie n n ik a rz e , o d n o to w a li d u ż e ró ż n ic e p o m ię d z y ję z y k ie m o fic ja ln y c h w y p o w ie d z i K o śc io ła i w y p o ­ w ia d a n y c h in d y w id u a ln y c h d o ś w ia d c z e ń w d z ie d z in ie w ia ry . T eg o ro d z a ju s p o s trz e ż e n ia są w p r o s t a la r m u ją c e . Z d ru g ie j je d n a k s tr o n y tr z e b a o d n o to ­ w a ć fa k t, że sło w a , ja k i e z n a le ź li b is k u p i w re d a g o w a n iu lis tu p a s te rs k ie g o 0 p o k o ju , s p r a w iły , iż ta k ż e o f ic ja ln y d o k u m e n t K o śc io ła m ó g ł się o d b ić b a rd z o s z e r o k im e c h e m , n a w e t p o z a k rę g a m i k o śc ie ln y m i.

5. „W ierzyć i uczyć się w ia ry ”

W iele ra z y w o s ta tn ic h tr z e c h d n ia c h s ta w ia n o p y ta n ie o se n s p o w y ższeg o h a s ła . N a le ż y z a u w a ż y ć , że w y p o w ia d a ją c y się n a d a n y te m a t c h ę tn ie k o ­ r z y s ta li z m e ta fo r . U sły s z e liś m y n p . ta k ie s f o rm u ło w a n ie (św ia d o m ie n ie c o p rz e ry s o w a n e ), że z w ia r ą je s t p o d o b n ie j a k z w o d ą . N ik t n ie u tr z y m u je się a u to m a ty c z n ie n a je j p o w ie rz c h n i, m oże w n ie j je d n a k p ły w a ć . A u to r p rz y to c z o n e g o p o r ó w n a n ia d o d a ł, że c zęsto s t a r a się p ły w a ć , a M sza ś w ię ta je s t d la n ie g o z s y n c h r o n iz o w a n y m p ły w a n ie m . K to ś in n y p o ró w n a ł p r z e k a ­ z y w a n ie w ia r y do w s p ó ln e j n a u k i ś p ie w u . Je s z c z e in n y u c z e s tn ik k o n g re s u p o w ie d z ia ł, że d la n ie g o „W ie rzy ć z n a c z y ty le , co żyć w p rz e k o n a n iu , iż je s t się w r ę k a c h B o g a ; n a le ż y z a te m z a w ie rz y ć c a łk o w ic ie B ogu, J e g o S y n o w i C h ry s tu s o w i i n a ś la d o w a ć G o. T rz e b a p o p r o s tu z a k o tw ic z y ć się w B o g u ” . P o d c z a s r o z w a ż a n ia p ro b le m u w ia r y z w ra c a n o n ie u s ta n n ie u w a g ę , że w ia r a je s t p ro c e s e m d y n a m ic z n y m , i to ty m b a r d z ie j d y n a m ic z n y m , im b a rd z ie j w ia r a je s t ży w a . J e s t p ro c e s e m , k tó r y w ty m ż y c iu n ie o sią g n ie sw eg o z a ­ k o ń c z e n ia . W ro z m o w a c h p ro w a d z o n y c h w m a ły c h g r u p a c h ro b o c z y c h cią g le n a n o w o p a d a ł y . s tw ie rd z e n ia , że w ia r a c z ło w ie k a n ie u s ta n n ie się z m ie n ia , 1 to n ie ty lk o w z a le ż n o śc i od p r z e m ij a n ia k o le jn y c h e p o k h is to ry c z n y c h , lecz ta k ż e z b ie g ie m ż y c ia p o sz c z e g ó ln y c h je d n o s te k . W ia r a c z ło w ie k a m ło ­ dego, z a k ła d a ją c n o r m a ln y je j ro z w ó j, ró ż n i się z n a c z n ie o d w ia r y d z ie c k a , a w ia r a c z ło w ie k a s ta re g o je s t n a p e w n o in a c z e j u p r o f ilo w a n a n iż w ia r a d o ro s łe g o c z te rd z ie s to la tk a , c z ło w ie k a w p e łn i sił. W obec p o w y ższeg o ja k ż e tr u d n o p o w ie d z ie ć , n a cz y m p o le g a w ia r a , z w ła sz c z a że n o w e p ró b y , t r u d n e o k re s y i n o w e w s p a n ia łe o d k ry c ia c ią g le to w a rz y s z ą ży c iu c z ło w ie k a . E w a n ­ g e lie , a sz c z e g ó ln ie e w a n g e lia J a n o w a , z n a k o m ic ie o d d a ją ów p ro c e s u a ln y c h a r a k t e r w ia ry . S tw ie r d z e n ie to m a sz c zeg ó ln ie w a ż n e z n a c z e n ie o d n o śn ie do n a u c z a n ia re lig ii. N ie m o ż n a ro z p o c z y n a ć le k c ji re lig ii od u k a z y w a n ia r e z u l ta tu d łu g ic h , często w ie lo w ie k o w y c h z m a g a ń w z a k re s ie w ia ry . O w o c­ n ie js z ą b y w a d ro g a w ła s n e g o d o c h o d z e n ia do p e w n y c h o d k ry ć , k tó r a p o ­ k r y w a się n ie je d n o k r o tn ie z ro z w o je m h is to ry c z n y m , ja k i d o k o n a ł się w K o ściele, a p rz e d e w s z y s tk im s p r a w ia , że s a m o d z ie ln ie o d k ry te p r a w d y le p ie j i g łę b ie j są p rz y s w a ja n e . T a k r o z u m ia n e „ u c z e n ie się ” w ia r y je s t czym ś ja k o ś c io w o z u p e łn ie in n y m od z w y k łe g o p ro c e s u k o g n ity w n e g o d o k o ­ n u ją c e g o się w tr a k c ie u c z e n ia się in n y c h tr e ś c i. P ro c e s u c z e n ia się w ia r y p rz y p o m in a ra c z e j s y tu a c ję te r m in u ją c e g o u m is trz a . A b y ta k ie „ te r m in o w a ­ n ie ” m ogło o w o co w ać, m u s i p rz e b ie g a ć w o k re ś lo n y m czasie i z n ale źć ja s n e fo r m y w y ra z u . P o w in n o p o c ią g a ć m o ż liw o śc ią d o k o n y w a n ia o d k ry ć , z a p r a ­ szać do w y r a ż a n ia w ia r y i d o s ta rc z a ć do te g o o k a z ji. D o m a g a się cią g łe j 8»

(7)

B I U L E T Y N K A T E C H E T Y C Z N Y

s z a n s y o d n o w y o ra z f o r m w sp ó ln e g o w y z n a w a n ia w ia r y w m o d litw ie , m e d y ­ ta c ji, p o d c z a s M szy Ś w ię te j, z a a n g a ż o w a n ia sp o łeczn eg o w im ię B oga.

6. P r z e k a z y w a n ie w ia ry

W k o n te k ś c ie d o ty c h c z a so w y c h r o z w a ż a ń n ie u n ik n io n y m s ta je się p y t a ­ n ie , d la c z e g o w ła ś c iw ie t a k w ie lk ą w a g ę p rz y w ią z u je m y do p r o b le m u p r z e ­ k a z y w a n ia w ia ry . O b a w ia m y się m oże z a n ik u w ia ry ? N a p e w n o b a rd z ie j n a m z a le ż y , a b y w ia r a p o b u d z a ła lu d z i do p e łn ie js z e g o ży c ia , do ż y c ia w ty m p e łn y m sen sie, k tó r y z a w ie r a się w o k re ś le n iu „ży cie w ie c z n e ”.

M im o to w y r a s ta p rz e d n a m i s z e re g d a ls z y c h , k o n k r e tn y c h p y ta ń . C zy rz e c z y w iś c ie je s te ś m y p rz e k o n a n i, że w ia r a m o że jesz c z e d z is ia j d o s ta rc z a ć c z ło w ie k o w i s k u te c z n e j m o ty w a c ji, to zn aczy , p o tr a f i in ic jo w a ć w n im d ą ­ ż e n ie do c o ra z p e łn ie js z e j r e a liz a c ji c z ło w ie c z e ń stw a , u b o g a c a ją c jeg o sam e g o i o to c z e n ie . C zy je s te ś m y p rz e k o n a n i, że ś w ię to w a n ie i r a d o w a n ie się p rz e d B o g ie m i w r a z z B o g iem m oże m ie ć d la cz ło w ie k a jeszcze ja k ie ś e g z y s te n c ja ­ ln ie w a ż n e z n a c z e n ie , czy m oże go u b o g a c a ć i o tw ie r a ć n a n o w e h o r y ­ z o n ty . C zy je s te ś m y p rz e k o n a n i, że w ia r a c h rz e ś c ija ń s k a m oże i p o w in n a n a s z e m u s p o łe c z e ń s tw u d o s ta rc z y ć w a ż n y c h n o w y c h , u z d r a w ia ją c y c h im p u l­ sów . W s z u k a n iu o d p o w ie d z i n a te p y ta n ia w y ła n ia ją się ja k b y d w ie p rz e ­ c iw s ta w n e p o s ta w y : w o b e c re z y g n a c ji i a p a tii u je d n y c h , u d ru g ic h p o ja w ia się u fn e z d e c y d o w a n ie i p o c z u c ie b e z p ie c z e ń s tw a ; o d c z u c iu p rz y tło c z e n ia i z n ie c h ę c e n ia w y c h o d z i n a p r z e c iw n a d z ie ja w y z w o le n ia ; p r z y g n ia ta ją c e j a n o n im o w o ś c i — o ż y w ia ją c e p rz e ż y c ie w sp ó ln o ty . 7. E le m e n t b io g ra fic z n y

R o z m o w y w m a ły c h g r u p a c h p rz y ję ły w y ra ź n ie c h a r a k t e r b io g ra fic z n y . D o s ta rc z y ły ta k b o g a te g o m a te r ia łu , że p rz y to c z y ć m o g ę z a le d w ie k ilk a p rz y ­ k ła d ó w . P o c z ą tk o w ą o b a w ę , że te g o r o d z a ju ro z m o w y n ie z a in t e r e s u ją i n ie w c ią g n ą u c z e s tn ik ó w , w k ró tc e z d o m in o w a ła b a rd z o s iln a p o tr z e b a w y m ia n y o so b is ty c h d o ś w ia d c z e ń . D la w ie lu osób św ie c k ic h n ie z w y k le k rz e p ią c ą o k a ­ z a ła się m o żliw o ść u s ły sz e n ia , że ró w n ie ż s io s tr y z a k o n n e , k się ż a , p ro b o s z ­ czo w ie i p ro f e s o ro w ie p r z e ż y w a ją tr u d n o ś c i w ia ry . R o z m o w y p rz e b ie g a ły w n ie z w y k le k u lt u r a l n e j a tm o s fe rz e . Z a b ie r a ją c y g ło s m ó w ili z p r z e ję c ia w sp o só b sto n o w a n y , a w ś ró d s łu c h a c z y p a n o w a ła a b s o lu tn a cisza, k tó r e j to w a rz y s z y ło p e łn e ż y c z liw o śc i z a in te re s o w a n ie . P r z y c a łe j o tw a rto ś c i n ik t n ie p o z w o lił so b ie n a n ie d y s k re c ję . W ięk szo ść u c z e s tn ik ó w k o n g re s u w y c h o ­ d z iła z z a ło ż e n ia , że p rz e d lu d ź m i o p o d o b n y c h p o g lą d a c h m o ż n a so b ie po zw o lić n a o tw a rto ś ć . N ie je d n o k r o tn ie s tw ie rd z a n o , że ro z m o w a o w ła s n e j w ie rz e d z ia ła w y z w a la j ąco. W ła ś n ie te b io g ra fic z n e o p o w ia d a n ia w g r u p a c h w y w a r ły ta k ż e n a m n ie n a jw ię k s z e w ra ż e n ie . T a k b a rd z o z ró ż n ic o w a n i lu d z ie z n a le ź li n a g le w s p ó ln y ję z y k . N ik t n ie d o m in o w a ł n a d d ru g im . G łę ­ b o k o p rz e ż y łe m n o w y , w y ła n ia ją c y się o b ra z n a sz e g o K o śc io ła — o d e jś c ie od k le r y k a ln e g o p o jm o w a n ia K o śc io ła w k ie r u n k u K o śc io ła p o ję te g o p l u r a ­ listy c z n ie , K o ścio ła, k tó r y s ta n o w ią w szy scy c z y n n ie z a a n g a ż o w a n i w je g o życie.

M ie liśm y 130 g r u p d y s k u s y jn y c h . J e ż e lib y z a p y ta ć , czy k tó r e jk o lw ie k z ty c h g r u p s p o tk a n ia się c a łk o w ic ie n ie u d a ły , m o ż n a z c a ły m s p o k o je m o d p o w ie d z ie ć , że m im o w y s tę p u ją c y c h tu i t a m tr u d n o ś c i, t a k n ie było. S tw ie r d z iliś m y w k ilk u p r z y p a d k a c h n ie f o r tu n n e p o tk n ię c ia , a le te g o r o ­ d z a ju f a k t y w p ra c y z a k ro jo n e j n a t a k d u ż ą s k a lę n ie d ziw ią.

W y p a d a tu t a j w s p o m n ie ć o c ie k a w y m z ja w is k u , z re la c jo n o w a n y m p rz e z d z ie n n ik a rz y . Z u p e łn ie n ie z a le ż n ie od sie b ie , w ie lu sp o ś ró d n ic h d o szło d o w n io s k u , że g łó w n y m ic h m o ty w e m u c z e s tn ic tw a w p ra c y g r u p b y ła c ie k a ­ w ość, k tó r a sp o w o d o w a ła , że p o c z ą tk o w o c z u li się w g r u p a c h j a k in tru z i.

(8)

W m ia r ę r o z w o ju d y s k u s ji s a m i je d n a k s ta w a li się p e łn o p r a w n y m i i z a a n ­ g a ż o w a n y m i u c z e s tn ik a m i ro z m ó w , n ie sp o s trz e g łs z y n a w e t, j a k b a rd z o d a li się w c ią g n ą ć , z a p o m in a ją c c a łk o w ic ie o m o ty w a c h , k tó r e ic h do g r u p s p r o ­ w a d z iły . S y m p to m a ty c z n ą d la ja k o ś c i p ro w a d z o n y c h ro z m ó w b y ła ta k ż e w w ie lu g r u p a c h p o tr z e b a z a k o ń c z e n ia s p o tk a n ia s p o n ta n ic z ą m o d litw ą .

N a s u w a się p y ta n ie , czy p o d o b n e s p o tk a n ia b y ły b y m o ż liw e do p r z e ­ p ro w a d z e n ia w p a r a f ia c h . N a p e w n o w a tm o s fe r z e a n o n im o w o ś c i m o ż n a b a rd z ie j s w o b o d n ie m ó w ić o sw o ic h n a jg łę b s z y c h p ro b le m a c h . P o d k r e ś lił tę s p r a w ę je d e n z u c z e s tn ik ó w . F a k t, że się w z a je m n ie n ie z n a n o , a je d n o c z e ­ ś n ie so b ie z a u fa n o , p o w ie d z ia ł, sp o w o d o w a ł, że n i k t n ie czu ł się s k r ę p o w a ­ n y w f o r m u ło w a n iu sw o ic h m y śli. N ie d a się g e n e r a ln ie o k re ś lić w a ru n k ó w , k tó r e b y u m o ż liw ia ły u z y s k a n ie ta k ie j a tm o s fe r y n a sz c z e b lu w s p ó ln o t p a ­ r a f ia ln y c h . K to ś in n y s łu s z n ie je d n a k z u w a ż y ł, że to n ie s ły c h a n ie k rz e p i, g d y m o ż n a p o ro z m a w ia ć o s w o je j w ie rz e i d o w ie d z ie ć się je d n o c z e ś n ie , ja k d z iw n y m i s p o s o b a m i B óg d z ia ła w ży c iu in n y c h lu d zi. C z ło w ie k te n był z d a n ia , że w a r to p ró b o w a ć p o d o b n y c h k o n f r o n ta c ji ta k ż e w sw o im ś ro d o ­ w is k u p a r a f ia ln y m w o b rę b ie ró ż n y c h g r u p w ie k o w y c h i z a w o d o w y c h . Też je s te m z d a n ia , że są to d z ia ła n ia o ż y w ia ją c e w n a s w ia rę . Z a p e w n e w ic h r e a liz a c ji z d a rz a ć się b ę d ą tr u d n o ś c i, n ie m n ie j n ie k tó rz y u c z e s tn ic y w s p h tn i- n a li o u d a n y c h p r ó b a c h i u z n a li je z a b a rd z o o w o cn e.

8. W zajem ne u zu p ełn ian ie się środow isk w ychow aw czych

B y ło b y n ie p o r o z u m ie n ie m w u c z e n iu się w ia r y w y g ry w a ć je d n o ś r o d o ­ w isk o w y c h o w a w c z e p rz e c iw k o d ru g ie m u . Ż a d n e z n ic h n ie je s t b o w ie m w s ta n ie d a ć w sz y stk ie g o , co k o n ie c z n e w z a k re s ie p rz e k a z u w ia ry . T y lk o w d o p e łn ia ją c y m się w z a je m n ie w s p ó łd z ia ła n iu m o ż n a o sią g n ą ć z a m ie rz o n y cel. T o s tw ie rd z e n ie w y z w a la u c z u c ie u lg i, p o n ie w a ż u w a ln ia od p o c z u c ia p rz e c ią ż e n ia , a n ie p o z b a w ia m o ż liw o śc i o s ią g a n ia w ie lk ie g o b o g a c tw a . T r z e ­ b a je d n a k z a u w a ż y ć , że c h rz e ś c ija n in w y ra ż a sie b ie n a p ie r w s z y m m ie js c u n ie p rz e z to, że b a rd z o d u żo p r a c u je , lecz p rz e z to, że w ie, co to z n a c z y św ię to w a ć .

K o n k r e tn ie rz e c z b io rą c , tr z e b a p o w ie d z ie ć , że np. n a c z e ln y m z a d a n ie m r o d z in y je s t w p ro w a d z a ć d z ie c i w fo r m y ż y c ia i w sp ó łż y c ia , co w ią ż e się c z a se m z k o n ie c z n o ś c ią i n t e r p r e ta c ji teg o w sz y stk ie g o , co się czy n i. Z aś p ie r w s z o rz ę d n y m z a d a n ie m w sp ó ln o ty p a r a f ia ln e j je s t n a p ie r w s z y m m ie js c u w s p ó ln o to w e p rz e ż y w a n ie , d z ia ła n ie i ś w ię to w a n ie . N a to m ia s t g łó w n y m c e le m n a u c z a n ia re lig ii w szk o le je s t in te r p r e to w a n ie d o św ia d c z e ń , k tó r e z d o b y ło się g d z ie in d z ie j. Ż a d n e m u z w y m ie n io n y c h ś ro d o w is k n ie w o ln o z re z y g n o w a ć ze w s p ó łp r a c y z d w o m a p o z o sta ły m i. N a w e t b o w ie m m o żliw o ść o d d z ia ły w a n ia r o d z in y k o ń c z y się z c h w ilą , g d y d o r a s ta ją c a m ło d z ie ż z a c z y ­ n a się u s a m o d z ie ln ia ć i w y z w a la ć sp o d w p ły w u d o m u . T y lk o ś c is ła w s p ó ł­ p r a c a m o że d a ć p o ż ą d a n y e fe k t. W sz e lk ie d z ia ła n ia w iz o la c ji czy te ż zg o ła ta k ie , k tó r e się w z a je m n ie w y k lu c z a ją , p o w o d u ją k a ta s tr o f a ln e n a s tę p s tw a . J e ś li w y c h o w a w c y n a ró ż n y c h p o z io m a c h r e lig ijn e g o w y c h o w a n ia w z a je m n ie so b ie p rz e c z ą , u w y c h o w a n k ó w p o ja w ia się „ o d ru c h o b ro n n y ” , p o w o d u ją c y o d rz u c e n ie w sz e lk ie g o w p ły w u . W s p ó łd z ia ła n ie n ie m oże być o czy w iście ro z u m ia n e ja k o s p is e k d o ro s ły c h p rz e c iw k o d o ra s ta ją c y m .

P o d c z a s k o n g re s u s a m z d u ż y m z a s k o c z e n ie m u ś w ia d o m iłe m so b ie, ja k w ie lk ie z n a c z e n ie w z a k re s ie p r z e k a z y w a n ia w ia r y p o s ia d a p r a c a z m ło ­ d zieżą. W ła ś n ie w y p o w ie d z i m ło d y c h lu d z i u g ru n to w a ły w e m n ie to p r z e ­ k o n a n ie . P r a c a z m ło d z ie ż ą n ie d la te g o m a t a k w ie lk ie z n a c z e n ie , że w ie le się ta m m ó w i o w ie rz e , lecz g łó w n ie d la te g o , że m ło d z ie ż w k o n ta k c ie ze sw o im i w y c h o w a w c a m i m o że się n a o c z n ie p rz e k o n a ć , j a k w y g lą d a ż y c ie m n ie j lu b b a rd z ie j p rz e s y c o n e — c z a se m n a w e t p o s z u k u ją c ą — w ia r ą . J e ­ żeli u z n a ć p ra w d ę , że k r ą g p r z y ja c ió ł je s t d la m ło d eg o c z ło w ie k a n ie je d n o ­ k r o tn ie w a ż n ie js z y n iż ro d z in a , d o ro ś li m u s z ą b y ć n a to p rz y g o to w a n i, że

(9)

B I U L E T Y N K A T E C H E T Y C Z N Y

ta k ż e ic h w ia rę m oże m ło d z ie ż p e w n e g o d n ia z a k w e s tio n o w a ć . W je d n e j z g ru p m ło d y c z ło w ie k rz u c ił p y ta n ie : „C zy n a p r a w d ę n ie m a c ie n a m do z a o fia ro w a n ia w ię c e j n a d z ie i i le p s z y c h p e r s p e k ty w n a p rz y sz ło ść ? M ów icie w y łą c z n ie o sw o ic h a k tu a ln y c h p ro b le m a c h . D laczeg o n ie w s k a z u je c ie d ro g i n a p rz y s z ło ść ? ”

O c zy w iście p o ja w ia ły się ta k ż e k ry ty c z n e r e f le k s je po s tro n ie m ło d y c h w s to s u n k u do n ic h sa m y c h . F o rm u ło w a n o j e m n ie j w ię c e j w ty c h s ło w a c h : n a p e w n o n ie sta ć n a s b ę d z ie n a t a k b a rd z o z a a n g a ż o w a n ą p o s ta w ę w ia ry , ja k ą tu p rz e ż y liś m y , a c z k o lw ie k b ę d ą je j od n a s o c zek iw ać.

W z w ią z k u z w s p o m n ia n y m o b o w ią z k ie m w z a je m n e g o d o p e łn ia n ia się ś ro d o w is k w y c h o w a w c z y c h c h c ia łb y m p o ru s z y ć jeszcze je d e n p ro b le m , n u r ­ tu ją c y n ie je d n e g o n a u c z y c ie la re lig ii. T a k w ie le i z ta k ą o c z y w isto śc ią m ó w iło się n a k o n g re s ie o k a te c h e z ie i p rz e k a z ie w ia ry , ja k b y w sz y sc y b y li te g o sa m e g o z d a n ia . T y m c z a s e m te o r ia n a u c z a n ia re lig ii p rz e z l a t a c a łe in a c z e j u jm o w a ła te n p ro b le m o ra z in a c z e j o k r e ś la ła z a d a n ia k a te c h e z y . C zy ż b y śm y te r a z c h c ie li z a w ró c ić b ie g h is to rii? U s to s u n k o w u ją c się do teg o z a g a d n ie n ia c h c ia łb y m p o w ie d z ie ć , że n a u k a re lig ii w sz k o le w c a ło śc io w y m p ro g r a m ie p rz e k a z y w a n ia w ia r y m a ty lk o p e w n ą sp e c y fic z n ą ro lę do o d e ­ g ra n ia . W w a r u n k a c h , w ja k i c h p rz y c h o d z i n a u c z y c ie lo w i p ra c o w a ć , n ie m o ż n a się sp o d z ie w a ć , że p o tr a f i b e z p o ś re d n io w p ro w a d z ić u c z n ió w w p r a k ­ ty k ę r e lig ijn ą . J e g o s p e c y fic z n e z a d a n ie p o le g a n a u d z ie la n iu m ło d e m u czło ­ w ie k o w i p o m o c y w n a w ią z a n iu k o n ta k t u z c h r z e ś c ija ń s tw e m i to c z ę sto k ro ć b y w a je g o je d y n y m su k c e se m . N a le ż y w ty m z a k r e s ie z a c h o w a ć sk ro m n o ść i s ta ć n a re a lis ty c z n y c h p o z y c ja c h . P r z y t a k s f o rm u ło w a n y c h c e la c h m o ż n a m ie ć je d n a k n a d z ie ję , że n a u c z a n ie re lig ii, p o p rz e s ta ją c e n a s y g n a liz o w a n iu ty lk o p e w n y c h s p r a w , z a c h o w a je d n a k ró w n ie ż sw ó j d r u g i w y m ia r , w r o z ­ m a ity m s to p n iu d o s trz e g a ln y , w y m ia r ś w ia d e c tw a o so b iste g o n a u c z y c ie la r e ­ lig ii, z w a ż y w sz y , że o n n ie tÿ lk o in f o rm u je , a le ch ce u c z n ia p o z y sk a ć d la s p r a w , k tó r e u w a ż a z a n ie z m ie r n ie w a ż n e .

9. S am o k ry ty k a

S a m o k r y ty c z n ie n a le ż y w s p o m n ie ć ró w n ie ż o ty c h s p r a w a c h , k tó r e p o d ­ czas k o n g r e s u w c a le n ie d o szły do g ło s u a lb o p o ja w iły się w s to p n iu n ie ­ w y s ta r c z a ją c y m . N ie m ia ł p ra k ty c z n ie m ie js c a d ia lo g z w y z n a n ia m i e w a n ­ g e lic k im i. W ie lu b a rd z o te n b r a k o d c z u w a ło . N ie m ó w iło się w c a le o s p o ­ łe c z n y c h i p o lity c z n y c h a s p e k ta c h w ia ry . N ie k tó r z y u c z e s tn ic y b y li n ie c o r o z c z a r o w a n i, że n ie p o ru s z a ło się s p r a w y p o k o ju , o c h ro n y ś ro d o w is k a i k o n ­ f l ik t u P ó łn o c — P o łu d n ie w R F N . P a d a ły z a rz u ty , że k o n g re s d a ł się z e p c h n ą ć w s fe rę czy sto e m o c jo n a ln ie p o jm o w a n e g o ż y c ia w e w n ę trz n e g o . W y d a je m i się je d n a k , że n ie w y s ta r c z a ją c e u w z g lę d n ie n ie w s p o m n ia n y c h te m a tó w w y ­ n ik a ło z św ia d o m e g o sa m o o g ra n ic z e n ia . P ro w a d z o n e ro z m o w y p o k a z a ły b o ­ w ie m , j a k w ie lk ą ro lę w b io g r a fii w ie lu u c z e s tn ik ó w o d e g ra ły sp e c y fic z n e k a to lic k ie m o m e n ty . N ie c h c e m y b y ć ty m sa m y m o p a c z n ie z ro z u m ia n i i p o ­ m a w ia n i, że w y łą c z n ie te m o m e n ty są d la n a s w a ż n e w p rz e k a z ie w ia ry . P o z a ty m m o ż e m y s tw ie rd z ić , że w p o je d y n c z y c h w y p a d k a c h p o ru s z a ło się ta k ż e sp o łe c z n e a s p e k ty w ia ry , a c z k o lw ie k w s k r o m n y m z a k re s ie . M u s im y so b ie je d n a k u ś w ia d o m ić te n p r o s ty f a k t, że w ro z w a ż a n ia c h n a t e m a t w ia r y n ie ła tw o d a je się łą c z y ć e le m e n ty o so b iste z ty m , co je s t sp o łe c z n y m , so c jo ­ lo g ic z n y m w y m ia r e m w ia ry . T r u d n o b o w ie m ju ż te r a z d o s trz e c o k re ś lo n e z ja w is k a sp o łeczn e, w y m a g a ją c e d łu g ie g o p ro c e s u k r y s ta liz a c ji, zw ła sz c z a je ż e li m a ją c e je w y w o ła ć im p u ls y d o p ie ro co z o s ta ły s f o rm u ło w a n e p rz e z te o lo g ię. N ie m n ie j o b e c n o ść i te g o p u n k tu w id z e n ia n ie b ę d z ie w p rz y sz ło śc i k w e s tio n o w a n a . J e s t o n w a ż n y d la p rz e k a z u w ia ry . S a m i p rz e c ie ż o b s e r w u ­ je m y , z j a k s z e r o k im z a in te re s o w a n ie m s p o ty k a ją się w św ie c ie w y p o w ie ­ d z i K o śc io ła n a te m a t r e s p e k to w a n ia p r a w lu d z k ic h czy te ż z a c h o w a n ia p o k o ju , i n ie są to g e s ty k o n iu n k t u r a l n e ze s tr o n y K o ścio ła. J e s t to s ta n o ­

(10)

w isk o w y n ik a ją c e z r d z e n ia n a sz e j w ia ry . W z w ią z k u z ty m w y p a d a ta k ż e p rz y p o m n ie ć , że J a n P a w e ł I I w sw o je j a d h o r t a e ji o k a te c h e z ie z a lic z a o w e te m a ty do p o d s ta w o w y c h d la k a te c h e z y n a s z y c h czasó w , je ż e li t a k a te c h e z a m a by ć s k u te c z n a . K w e s tie n in ie js z e z n a la z ły sw ó j w y ra z w k il k u w y s tą p ie ­ n ia c h . W g r u p a c h ro b o c z y c h , z a jm u ją c y c h się z a g a d n ie n ie m k a te c h e z y d o ­ ro s ły c h , w s k a z y w a n o w y ra ź n ie n a k o n ie c z n o ść p e łn ie js z e g o w p ro w a d z e n ia do. n ie j sp o łe c z n e j n a u k i K o śc io ła i o d e jś c ia od je d o s tro n n e g o s p i r y tu a ­ listy c z n e g o n a s ta w ie n ia .

W ie lu te m a tó w n ie m o g ę w ogóle p o d ją ć . W s u m ie je s t ic h b o w ie m z b y t w iele. P ro s z ę w z w ią z k u z ty m o w y ro z u m ia ło ść .

10. P e r s p e k ty w y n a p rz y s z ło ść

N a k o n ie c p o z o s ta je m i o d p o w ie d z ie ć n a p y ta n i^ , czy k o n g re s te n o tw o ­ r z y ł ja k ą ś p e r s p e k ty w ę n a p rzy szło ść. S ą d z ę , że t a k i m a m n a m y ś li g łó w n e tr z y im p u lsy . a) B yć m o że w n ie k tó ry c h re g io n a c h n a sz e g o k r a j u z a o w o c u je te n k o n ­ g re s ży w sz y m w sp ó łż y c ie m , u b o g a c o n y m w z a je m n y m k o n ta k te m w ie r z ą ­ cych. Z m n ie js z y to n a p e w n o iz o la c ję i o s a m o tn ie n ie k a te c h e tó w i w y c h o ­ w a w c z y ń . b) M oże n a s z ję z y k s ta n ie się m n ie j d e k la r a ty w n y n a k o rz y ś ć b a rd z ie j w ia ry g o d n e g o g ło s z e n ia w ia ry , k tó r ą m im o w s z y s tk ic h n a s z y c h n ie d o s ta tk ó w p r ó b u je m y żyć. P e w ie n w ie js k i p ro b o sz c z p o w ie d z ia ł, że je ż e li a tm o s fe r ę w s p ó ln o ty , k tó r ą p rz e ż y ł tu t a j, u d a się p rz e n ie ś ć do in n y c h śro d o w is k , u le ­ g n ie p rz e m ia n ie c a ła p r a c a d u s z p a s te rs k a . W y ja ś n ia ją c , co p rz e z to ro z u m ie , p o w ie d z ia ł d o s ło w n ie : „W n a s z e j o k o lic y j e s t w p r a w d z ie p r z e p o w ia d a n a E w a n g e lia , b r a k j e d n a k d o w o d ó w g łęb szeg o ż y c ia E w a n g e lią , a szczeg ó ln ie b r a k p o c z u c ia w s p ó ln o ty ” . D o d a ł p o te m je s z c z e : „ N ie c h o d z i w c a le o s p r a w y o r g a n iz a c y jn e , lecz o k w e s tię z a s a d n ic z ą , o p e w ie n s ty l d u s z p a s te r z o w a n ia ”. c) M a m p o n a d to n a d z ie ję , że z a p o c z ą tk o w a liś m y n o w y r u c h k a te c h e ­ ty c z n y w n a s z y m k r a j u , n ie w s e n s ie o d n o w y m e to d y c z e j czy czegoś w ty m ro d z a ju , a le r u c h c h a r a k te r y z u ją c y się n o w y m p o c z u c ie m w s p ó ln o ty i p o ­ t r z e b ą o so b o w eg o ś w ia d e c tw a . W sp ó ln o tę r o z u m ie m tu t a j ja k o d ą ż e n ie k a ­ te c h e ty do u tr z y m a n i a k o n ta k t u ze sp o łe c z n o śc ią p a r a f ia l n ą , ze s tr o n y r o ­ d z ic ó w ja k o s z u k a n ie k o n ta k tu z in n y m i r o d z ic a m i o ra z w s p ó łd z ia ła n ie z d u s z p a s te r s tw e m m ło d z ie ż o w y m . Z a d a n ie k się ż y p o le g a ło b y n a w ią z a n iu r o z m a ity c h d z ie d z in d z ia ła ln o ś c i w je d n ą całość. T e n n o w y ru c h k a te c h e ­ ty c z n y , k tó r y m i się m a rz y , d a w a łb y o so b o w ą o fe r tę b ez ja k ie jk o lw ie k n a ­ c h a ln o ś c i, o fe r tę g o to w o śc i to w a rz y s z e n ia n a d ro g a c h w ia r y ty m , k tó r z y so b ie teg o życzą.

Ż y w ię ró w n ie ż n a d z ie ję , m ó w ią c z a G o ttf r ie d e m B itte re m , że z a w sz e z n a jd ą się ta c y , k tó r z y b ę d ą m ie li o d w a g ę sz u k a ć z u p e łn ie n o w y c h d ró g , z d a ją c się p rz y ty m c a łk o w ic ie n a T ego, k tó r y b ę d z ie im to w a rz y s z y ł. G d y u c z n io w ie z E m a u s ru s z y li w d ro g ę , b y ła to w ła ś c iw ie u c ie c z k a . C h c ie li się w y c o fa ć . Z o s ta li je d n a k z a w ró c e n i p rz e z T o w a rz y s z a d ro g i. O n ta k w y ło ż y ł im P is m a i P ro r o k ó w , że z a p a ła ły ic h se rc a . G d y u ś w ia d o m ili to so b ie, n ie b y ło ju ż z n im i T ego, k tó r e m u w sz y stk o z a w d z ię c z a li. R u sz y li w ię c s a m i w d ro g ę p o w r o tn ą do Je ro z o lim y , a b y p o g łę b ić je s z c z e s w ą w s p ó ln o tę z in ­ n y m i u c z n ia m i.

C zy n ie b y łb y do p o m y ś le n ia p o d o b n y s k u te k teg o k o n g re s u ? L u d z ie z e b ra li się tu t a j, k a ż d y z b a g a ż e m sw y c h p rz y k r y c h d o ś w ia d c z e ń , s p o tk a li się i o m ó w ili s w o je p ro b le m y , ró w n ie ż te ra d o ś n ie js z e d o ś w ia d c z e n ia . Być m oże w n ie je d n y m z n a s p o w s ta ła m y śl, że P a n b y ł z n a m i i z a p a ła ły s e r c a n a s z e i w ró c im y ta m , s k ą d p rz y s z liś m y , a b y u c z y n ić p o c z ą te k , k tó r y n a m się d o ty c h c z a s n a w e t n ie m a rz y ł.

(11)

120 B I U L E T Y N K A T E C H E T Y C Z N Y

II. K A T E C H E Z A A K U L T U R A

S praw ozdanie z posiedzeń S ek cji K atechetyczno-P edagogicznej podczas K o n g resu Teologów P olskich

w L ub lin ie 14—16 w rz eśn ia 1983 ro k u

W o b r a d a c h K o n g re s u T eo lo g ó w P o ls k ic h , L u b lin 1983, w z ię ło u d z ia ł 29 c z ło n k ó w S e k c ji K a te c h e ty c z n o -P e d a g o g ic z n e j. N a s p o tk a n ia c h s e k c y j­ n y c h , k tó r y m i — z p o w o d u n ie o b e c n o śc i p rz e w o d n ic z ą c e g o ks. a r c b p a dr. J e r z e g o S t r o b y — k ie r o w a ł ks. p ro f, d r h a b . J a n C h a r y t a ń s k i S J, z o s ta ły w y g ło sz o n e d w a r e f e r a ty . P ie r w s z y d r. I r e n y M i e r z w y d o ty czy ł u d z ia łu k a te c h iz a c ji w f o r m a c ji k u ltu r o w e j. A u to r k a w y r a ż a ła w n im tr o s k ę 0 k s z ta łto w a n ie u w y c h o w a n k ó w o b y c z a jó w c h rz e ś c ija ń s k ic h o ra z u z u p e ł­ n ia n ie w ty m w z g lę d z ie w ie d z y s z k o ln e j. A u to r k ą d ru g ie g o r e f e r a t u b y ła p ro f, d r h a b . I r e n a B a j e r o w a . M ó w iła o n a n a te m a t: K a te c h e z a a k u ltu r a ję z y k a . W d a ls z y m c ią g u s p o tk a ń s. d r M a r g a r ita S o n d e j O SU i k s . d r K a z im ie rz M o k w a z r e la c jo n o w a li w a s p e k c ie te m a ty k i k o n g re s u w y n ik i a n a liz p o d ję te w o d n ie s ie n iu do n ie k tó r y c h a k tu a l n ie m a ją c y c h z a ­ s to s o w a n ie p o d rę c z n ik ó w k a te c h e ty c z n y c h . P o p r e le k c ja c h o d b y ła się d y s k u ­ sja . S p o tk a n ia s e k c y jn e z a k o ń c z o n o w y b o ra m i n o w eg o s k ła d u o so b o w eg o k o n s u lty S e k c ji K a te c h e ty c z n o -P e d a g o g ic z n e j. 1. R e f e r a ty w io d ą c e Z d a n ie m d r I r e n y M i e r z w y u d z ia ł k a te c h iz a c ji w fo r m a c ji k u lt u r o ­ w e j w y r a ż a się p rz e d e w s z y s tk im w tro s c e o k s z ta łto w a n ie o b y c z a jó w 1 u z u p e łn ia n ie b ra k ó w w c a ło k s z ta łc ie i n k u l tu r a c ji m ło d e g o p o k o le n ia . N a p ie r w s z y m m ie js c u w y m ie n iła a u to r k a z a d a n ie „ o ż y w ia n ia i u s z la ­ c h e tn i a n ia k u l t u r y ” , k tó r e tr z e b a w y p e łn ia ć w ż y w y m k o n ta k c ie z ty m w s z y s tk im , co d z ie je się w ro d z in ie i szkole. O b ie w y ż e j w y m ie n io n e in s ty ­ tu c je sp o łe c z n e są p o d s ta w o w y m i ś ro d o w is k a m i p rz e k a z u ją c y m i k u ltu r ę . P rz e k a z k u ltu r y w ro d z in ie d o k o n u je się w w ie lo r a k i sp o só b . N a jb a r ­ d z ie j p o d s ta w o w ą je g o f o r m ą je s t k s z ta łto w a n ie o b y c z a jó w i z w ią z a n y c h z n im i g łó w n y c h p o s ta w ży cio w y ch . D o k u m e n t s y n o d a ln y E v a n g e lii n u n ­

tia n d i d o m a g a się n ie ty lk o in te le k tu a ln e g o p o g łę b ia n ia w ia ry , a le ta k ż e

k s z ta łto w a n ia o b y c z a jó w c h rz e ś c ija ń s k ic h , a b y n a u k a n ie p o z o s ta ła ty lk o sw eg o r o d z a ju d e k o r a c ją r o z u m u (n r 44).

O b y c z a j, s ta n o w ią c e le m e n ta r n ą p ła s z c z y z n ę p o ro z u m ie n ia sp o łeczn eg o w o d n ie s ie n iu do teg o , co w sz y sc y u z n a ją z a w a rto ś ć i w y r a ż a ją j ą ję z y k ie m sy m b o lu , w n o si ła d i re g u lu je w s z y s tk ie ro z le g łe d z ie d z in y ż y c ia lu d z k ie g o , j a k g e s ty sz a c u n k u , p r z y ja ź n i, le k c e w a ż e n ia ; sp o s o b y z a c h o w a n ia się w s to ­ s u n k u do ró ż n y c h g r u p osób, n p . sta rs z y c h , k o le g ó w , sła b sz y c h ; n ie k tó r e p r z e ja w y z a c h o w a n ia się w p r a c y z a w o d o w e j; c a ły o b s z a r z a c h o w a ń w o b e c k lu c z o w y c h s y tu a c ji w ż y c iu c z ło w ie k a , np. n a ro d z in , śm ie rc i, z w ią z k ó w m a łż e ń s k ic h o ra z o k re ś lo n y c h ś w ią t. K a te c h iz a c ja w y p e łn ia ją c z a d a n ie „ o ż y w ia n ia i u s z la c h e tn ia n ia k u l t u r y ” p o w in n a p rz e k a z a ć w ie d z ę o o b y c z a ja c h , o tw o rz y ć do n ic h d o stę p , p o m ó c w e w s p ó ln y m p rz e ż y c iu i z a a k c e p to w a n iu w a rto ś c i, k tó r e o n e w y ra ż a ją . D o z a d a ń k a te c h e z y n a le ż y p o ś r e d n ic z e n ie w k s z ta łto w a n iu r o z u m ie n ia p o d ­ s ta w o w y c h sy m b o li p o s ta w lu d z k ic h , b u d z e n ie w ra ż liw o ś c i n a ic h tr e ś c i g łę b o k o lu d z k ie , u k a z y w a n ie o d n ie s ie ń , ja w ią c y c h się w ś w ie tle w ia ry . W k a te c h iz a c ji n a le ż y d b a ć o to , a b y z a w sz e p r z e n ik a ły się d w ie fu n k c je : u s z la c h e tn ia n ie i „ p o d n o s z e n ie ” o b y c z a jó w o g ó ln o lu d z k ic h o ra z ic h „ u c h rz e ś c ija n ie n ie ” . W ro z u m ie n iu s y m b o lu n a le ż y w p ro w a d z a ć p rz e z u ży cie z a ró w n o e le m e n ty r a c jo n a ln e , j a k i w s p ó ln o to w o -p rz e ż y c io w e . T rz e b a d b a ć o a u te n ty c z n o ś ć s y m b o lic z n y c h z a c h o w a ń , w y m a g a n y c h p rz e z o b y czaj

(12)

i z a b ie g a ć o p o d tr z y m y w a n ie lu b p r z y w r a c a n ie ty ch że . O b y c z a je są p r z e ­ k ła d e m w y z n a w a n y c h w a rto ś c i n a p r a k ty k ę ży cio w ą. N a le ż y tr a k to w a ć je e la s ty c z n ie , b io r ą p o d u w a g ę m o żliw o ść, a n a w e t k o n ie c z n o ść ic h p rz e m ia n .. Z a n ik p e w n y c h f o r m m o że św ia d c z y ć n ie ty le o p o rz u c e n iu w a rto ś c i, co o z m ia n ie s y tu a c ji, o n o w y c h p o tr z e b a c h , k tó r e p ro w a d z ą do w y k ry s ta liz o ­ w a n ia się n o w y c h o b y c z a jó w , o d p o w ia d a ją c y c h je d n a k ty m sa m y m p o d s ta ­ w o w y m w a rto ś c io m . O b y c z a je ro d z ą się w e w s p ó ln o c ie i w y m a g a ją p e w n e g o c z a su do e k s p e ­ ry m e n to w a n ia , z a n im w y k r y s ta liz u ją się w o g ó ln ie u z n a n e i p r z y ję te fo rm y . S tą d w y m a g a n a je s t k o n ie c z n o ść w s p ó łp r a c y k a te c h e ty z ró ż n y m i g ru p a m i dziec i, m ło d z ie ż y i ro d z in . K a te c h e ta m a b y ć u w a ż n y m i c ie r p liw y m o b s e r ­ w a to re m , a n im a to r e m , d o ra d c ą i a u to r y te t e m r o z s trz y g a ją c y m o p r a w id ło ­ w o ści ro z w ią z a ń z p u n k tu w id z e n ia m o ra ln e g o .

A u to r k a r e f e r a t u m o cn o z a a k c e n to w a ła ta k ż e ^ o n ie c z n o ś ć p o g łę b ia n ia o b y c z a jo w o śc i ś w ią te c z n e j, k tó r a u le g a sp ły c e n iu i s e k u la ry z a c ji. Z w ró c iła u w a g ę , że p ro b le m u o b y c z a jó w n ie n a le ż y r o z p a tr y w a ć ja k o n ie z a le ż n y c h o d sieb ie, n ie ja k o a u to n o m ic z n ie is tn ie ją c y c h w a rto ś c i. T rz e b a je z in te g r o ­ w a ć z c a ło k s z ta łte m o b y c z a jo w o śc i, ja k ą n ie s ie k u l t u r a n a ro d o w a i p o w ią z a ć z o b y c z a ja m i ta k i c h g ru p , j a k K ościół, O jc z y z n a i ro d z in a .

G łó w n y m o b o k ro d z in y p rz e k a z ic ie le m k u lt u r y n a ro d o w e j je s t szkoła.. K a te c h iz a c ja m a p e łn ić tu t a j ro lę k o m p le m e n ta r n ą , a b y o b ra z k u ltu r y , p r z e k a z y w a n y p rz e z p o w y ż e j w s p o m n ia n ą in s ty tu c ję , b y ł p ełn y , i to p rz e d e w s z y s tk im w a s p e k c ie in s p ir a c ji c h rz e ś c ija ń s k ic h i w k ła d u K o śc io ła do c a ło k s z ta łtu je j ro z w o ju . A u to r k a w y s u n ę ła ta k ż e p o s tu la t m e to d y c z n e g o o p ra c o w a n ia i p rz y g o to w a n ia o d p o w ie d n ic h p o m o c y n a u k o w y c h , u w z g lę d n ia ­ ją c y c h tr o s k ę o w s p ó ln ą p la tf o r m ę d la k a te c h iz a c ji i szk o ły , szczeg ó ln ie w a sp e k c ie u z u p e łn ie n ia p ro g r a m u szk o ln eg o w z a k re s ie w ia d o m o ś c i p r z e k a ­ z y w a n y c h n a le k c ja c h ję z y k a p o lsk ieg o , h is to r ii i w y c h o w a n ia o b y w a te l­ skiego. P ro f. d r h a b . I r e n a B a j e r ó w a, m ó w iła o p ro b le m a ty c e k u lt u r y j ę ­ z y k a i w y n ik a ją c y c h s tą d z a d a n ia c h d la k a te c h e z y . P ie r w s z ą tr o s k ą k a te c h e ­ z y w ty m z a k re s ie w in n a b y ć d b a ło ś ć o z a c h o w a n ie r e lig ijn y c h e le m e n tó w ję z y k a , k tó r e i m a j ą z n a c z e n ie d la w y c h o w a n ia re lig ijn e g o , i s ta n o w ią część b o g a c tw a ję z y k o w e g o . N ie k tó r e z ty c h e le m e n tó w g in ą , n p . c h rz e ś c ija ń s k ie n a z w y ś w ią t (n a z w ę „ W sz y s tk ic h Ś w ię ty c h ” z a s tę p u je się o k re ś le n ie m „ Ś w ię to Z m a rły c h ”). O p u szcza się słow o „ ś w ię ty ” p rz y n a z w a c h u lic p o ś w ię ­ c o n y c h ś w ię ty m , c h o c ia ż z u w a g i n a p o p ra w n o ś ć ję z y k a je s t to w y ra ź n y b łą d . D a w n e o k re ś le n ie c z a su „ p rz e d n a ro d z e n ie m C h r y s tu s a ” z a s tę p u je się n o w y m „ p rz e d n a s z ą e r ą ” itp .

Z a n ik i n ie w ła ś c iw e r o z u m ie n ie b ib liz m ó w , czyli u ta r ty c h z w ro tó w lu b w y ra z ó w z a c z e rp n ię ty c h z ję z y k a B ib lii i u ż y w a n y c h w ję z y k u p o to c z n y m w z n a c z e n iu p rz e n o ś n y m , n p . g o lg o ta, a p o k a lip s a , s łu p soli, u c z y n e k s a m a ­ r y ta ń s k i, w ie ż a B a b e l, je s t p r z e ja w e m u b o ż e n ia n ie ty lk o k u lt u r y r e lig ijn e j, a le te ż o g ó ln ej p o ls k ie j k u lt u r y d u c h o w e j.

K a te c h e z a p o w in n a d b a ć o p o d tr z y m y w a n ie re lig ijn y c h e le m e n tó w

w ję z y k u , p rz y p o m in a ć w y c h o w a n k o w i d a n e w yra.zy i z w ro ty , u ś w ia d a m ia ć

p rz y c z y n y i o k o lic z n o śc i ic h z a n ik a n ia . Z a p o z n a ją c go z tr e ś c ią B ib lii, k ła ś ć n a c is k n a te fr a g m e n ty , k tó r e z n a jd u j ą o d b ic ie w ję z y k u p o to c z n y m w p o s t a ­ ci w s p o m n ia n y c h b ib liz m ó w .

N asz ję z y k lite r a c k i z a c z ą ł się k s z ta łto w a ć ja k o ję z y k re lig ijn y . Ś w ia d ­ czy o ty m o lb r z y m ia w ię k sz o ść n a js ta r s z y c h z a b y tk ó w ję z y k o w y c h . N ie m a łe z n a c z e n ie w ty m w z g lę d z ie p o s ia d a ł o k re s R e fo rm a c ji. P r e f e r u ją c b o w ie m ję z y k n a ro d o w y , o g ro m n ie p rz y c z y n ił się do je g o ro z w o ju . W o g n iu d y s k u s ji m ię d z y d y s y d e n ta m i a k a to lik a m i n a s tą p iło o ż y w ie n ie się ję z y k a , w y o s tr z e ­ n ie ró ż n ic te rm in o lo g ic z n y c h , p o ja w iło się n o w e sło w n ic tw o . T e m a t p o w y ższy p o ru s z a n y n a k a te c h e z ie s tw a r z a ta k ż e o k a z ję do p o ru s z a n ia p ro b le m a ty k i e k u m e n ic z n e j.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autor stwierdza, iż w kwestii wartościowania literatury trudno o precyzyjne i kompletne kryterium.Opowiada się za ocenę artystyczną wolną od politycznych, moralnych

Koniecznego, Zakład Oydaktyki Literatury i Języka Polskiego (doc. Łojek), Zakład Językoznawstwa

Po przedstawieniu klasyfikacji rodzajów, ról oraz funkcji ironii przechodzi do jej opisu jako formy interpretacyjnej , kładąc szczególny n a ­ cisk na

Zbiór zawiera rękopisy, maszynopisy, druki, korekty autorskie, książki z autografami, wycinki prasowe, afisze, foldery, pocztówki, taśmy magnetofonowe, zdjęcia i

Polakowski 3.: Problemy motywacji w procesie nabywania doświadczeń literackich przez młodzież szkół średnich.. Polakowski 3.: Typy kultur pedagogicznych w pracy

Wypowiedzi uczestników zebrano w grupy tematyczne: ocena stanu literatury i życia literackiego, polityka kulturalna, dorobek prozatorski, poezja polska 1945-80,

W artykule omówiono ewolucję i założenia myśli krytycznej Brzozowskiego, do momentu wyraźnego zaostrzenia konfliktu pi­ sarza z literaturą Młodej Polski (rok

Główny walor pisarstwa Nowaka dostrzega w ukazaniu dramatyzmu losów wywodzących się ze wsi inteligen­ tów, nie w opisach przyrody czy w apoteozie folkloru, akcent