Członkowie Stow arzyszenia wezm ą n iew ątpliw ie czynny udział w pracach rejestracyjnych.
Zebrani zw rócili też uw agę na potrzebę w ykonyw ania dokum entacji inw entaryzacyjnych niszczejących zabytków tech n ik i górniczej, np. starych szybów.
J. J.
JAN EWANGELISTA PURKYNE
UROCZYSTOŚCI I W YSTAWA WE WROCŁAWIU
Staraniem A kadem ii Medycznej w e W rocławiu oraz Polskiego Tow arzy stw a H istorii M edycyny dzień 24 października 1959 r. poświęcono uroczysto ściom ku czci Jana Ew angelisty Purkynego (1787— 1869), zorganizow anym pod protektoratem trzech m inistrów zdrowia: Polski, Czechosłow acji i N iem ieckiej R epubliki Dem okratycznej. W uroczystościach w zię li licznie udział przedsta w iciele św iata lekarskiego w szystk ich w ym ienionych państw . K om itęt H istorii N auki PAN reprezentow any był przez prof. B. Skarżyńskiego. Po akadem ii w A u li Leopoldina U niw ersytetu w e W rocławiu nastąpiło otw arcie w ystaw y pam ięci Purkynego, a następnie odsłonięcie dwóch pam iątkowych tablic: jednej w Zakładzie Fizjologii A kadem ii Medycznej przy ul. C hałubińskiego oraz drugiej — na resztkach m urów Zakładu E ksperym entalnej Fizjologii założonego przez Purkynego przy ul. św. Katarzyny.
W przem ówieniach i referatach w ygłoszonych w czasie uroczystej aka dem ii poruszono fragm entarycznie niektóre zagadnienia dotyczące życia i działalności Purkynego: Pu rkyn e jako badacz komórki, Pu rkyn e ja k o f iz jo log, Odgłosy prac n au kow y ch J. E. Purkynego w piś m ien n ictw ie polskim. Dopiero jednak na w ystaw ie poświęconej Purkynem u można było zapoznać się z syntezą jego osiągnięć. W ystaw ie tej godzi się p ośw ięcić w ięcej uwagi, poniew aż wprowadza ona zarazem w krąg zainteresow ań m edycznych p ierw szej połow y X IX stulecia.
W ystawę urządzono w salach ekspozycyjnych B iblioteki U niw ersytetu w e W rocławiu (przy ul. św. Jadwigi, „na P iasku”). Zgromadzone dokum enty i pamiątki, fotokopie i plansze pozw oliły na perspektyw iczne spojrzenie na bogate życie założyciela jednego z pierw szych w Europie zakładów fizjologii
eksperym entalnej (1832 r.). •->
J. E. Purkyne przeżył w e W rocław iu sw ój najpłodniejszy okres tw órczości naukowej. D w adzieścia siedem lat pobytu w tym m ieście (1823— 1850) było w ypełnione — obok działalności pedagogicznej — odkrywczym i pom ysłam i eksperym entatorskim i, spożytkow anym i n astępnie w w ielu praktycznych d zie dzinach nauki lekarskiej. Znajdował ponadto w iele czasu dla pogłębiania w ięzi z Polską i Polakami, już to jako duchow y inicjator i założyciel T ow a rzystw a Literacko-Słow iańskiego, już to w osobistych i korespondencyjnych kontaktach z polskim i uczonym i w Krakowie, W arszawie i innych m iastach, już też w krzew ieniu zam iłowania do języka i tradycji polskich. K olekcjonow ał przy tym i inspirow ał polskie w ydaw n ictw a naukow e i literackie. Te w łaśnie rysy życia uczonego i hum anisty zaciążyły na scenariuszu w ystaw y.
Zgromadzone na w ystaw ie eksponaty, ujęte katalogiem w trzech języko w ych wersjach: polskiej, czeskiej i niem ieckiej, pochodzą z licznych in stytu cji
w kraju i za granicą. W iele cennych pam iątek i dokum entów z różnych in sty tu cji republiki czechosłow ackiej dostarczył prof. dr Ottokar Matousek z Pragi. N iestety, nadeszły one w ch w ili,'k ied y k atalogi były już w druku, n ie zostały w ięc w nich w p ełn i uwzględnione.
Z uw agi na lokalne w arunki eksponaty rozm ieszczono w trzech oddziel nych pom ieszczeniach: w części korytarzowej i dwóch salach. W ekspozycji korytarzowej zwrócono baczniejszą uw agę na rodzinne strony Purkynego i jego m łode lata, w m niejszej sali zaim prowizow ano „gabinet uczonego”, w w iększej zaś zgromadzono obszerny m ateriał odzwierciedlający pobyt w e W rocławiu.
W pom ieszczeniu korytarzowym, m iędzy rozstaw ionym i planszam i z pano ram icznym wyobrażeniem rodzinnych stron uczonego (Libochowice, Litomyśl) rozstawiono w trzech gablotach szczególny zestaw eksponatów. W pierwszej od w ejścia — rzut oka na m iasteczko L ibochow ice (wykorzystany również do okolicznościow ych znaczków pocztowych), na zam ek libochow icki i szkołę, do której Purkyne uczęszczał. W środkowej — m iasteczko rodzinne m atki, V la- chow o Brzezi, dom rodzinny Szafranków (z których w yw odziła się m atka) i fara, w której brała ślub. Obok — kolegium OO. Pijarów w Litom yślu, w którym Purkyne przebyw ał w latach 1806—1807, zarazem jako kleryk, słuchacz filozofii i nauczyciel szkoły powszechnej. Dalej — kartka archiwalna z kolegium , potwierdzająca uczęszczanie na studia, oraz zapiska klasztorna, stw ierdzająca odejście kleryka Sylw eriusza — im ię klasztorne — Purkynego. Portret mężczyzny, to pośtać Hildprandta, u którego Purkyne był guwernerem po opuszczeniu klasztoru, a ńa planszy w idoczny jest pałac Hildprandta w Blatnie. W trzeciej gablocie — portrety członków rodziny Purkynego, żony Ju lii z domu Rudolphi, synów: Karola — artysty-m ąlarza i Em anuela — pro fesora biologii, ponadto portret teścia oraz w nuka Cyryla, profesora geologii w Pradze.
W „gabinecie uczonego” zgromadzono pam iątkow e przedm ioty należące do Purkynego. W kątowej szafie obok liści w aw rzynu ze srebra dw a poważne odznaczenia, rosyjskie i pruskie, dalej zegarekj z którym n ie rozstawał się przez całe życie, a który otrzymał od umierającego ojca, k ielich srebrny z na pisem od k olegów z praskiego uniw ersytetu, portfel itp. W głębi gabinetu na pulpicie otwartego sekretarzyka rozstawiono pam iątkowe te k i adresowe. N aprzeciw w szafce bibliotecznej obok Słow n ika Lindego — Biblia, otrzymana od m atk i chrzestnej, Polki. N a biurku jeden z m ikroskopów, który służył Purkynem u do licznych badań i odkryć; obok kałamarz porcelanowy, gazeta w rocław ska itp.
W dużej sa li trzy gabloty oraz plansze przy nich Odmalowują środowisko uniw ersytetu w rocław skiego. Na pierw szej planszy w idoczny uniw ersytet z okresu Purkynego, oraz A ula Leopoldina, poniżej w gablocie — portrety profesorów w rocław skich: botanika Gopperta, chirurga Benedikta, anatoma Ottona i innych. Obok dw ie uchw ały z uniw ersyteckich protokołów w spraw ie gratulacyjnej rozprawy Purkynego na jubileusz prof. Blum enbacha. Na dalszej planszy plan lokąlizacji m ieszkań \P u rk ynego i jego pierw otnych zakładów fizjologii. W gablocie obok — szkic m ieszkania Purkynego przy ul. Szerokiej (obecnie Purkynego), gdzie zarazem m ieścił się drugi z k olei lokal zakładu fizjologii. Na trzeciej planszy domyślać się można — z dużym prawdopodo
bieństw em — m iejsca, w którym stał trzeci z k olei i ostatn i zarazem w okresie pobytu Purkynego w e W rocław iu Zakład Eksperym entalnej Fizjologii, przy ul. św. Katarzyny, na tle rysunków klasztoru OO. D om inikanów i SS. D om i nik an ek. W gablocie obok — książka rachunków zakładu fizjologii Purkynego. W dwóch gablotach zgromadzono liczne dyplom y uznania i członkostw a honorowego różnych tow arzystw naukowych. Specjalna plansza na tle rysunku Europy przedstaw ia miasta, w których Purkyne uzyskał honorowe tytu ły (Zagrzeb, Budapeszt, Wiedeń, Charków, Moskwa, Leningrad, Sztokholm , Edynburg, Londyn, Kopenhaga, Bruksela, Paryż, Hamburg, Berlin, Drezno, Erlangen, Praga, Brno, Poznań, Kraków, W arszawa).
Plansza z pieczęcią T ow arzystw a L iteracko-Słow iańsk iego otw iera część w ystaw y zatytułow aną Z w ią z k i J. E. P urkyn ego z Polakam i. Rozm ieszczono tu liczne dokum enty odnoszące się do działalności T ow arzystw a oraz p u b li k acje inspirow ane przez Purkynego, jak Odgłos pie śni czeskich, Odgłos pieśni ruskich, p am iętniki itp. Na dalszej planszy — portrety w spółpracow ników , przyjaciół i kolegów, a w gablocie obok korespondencja Purkynego z nimi, jak np. dwa listy W incentego Pola, listy Józefa Lompy, Ludw ika Zejsznera, Minkena, lekarza z W arszawy, list Purkynego do A ntoniego Helcia, inspiru jący wzbudzanie wśród Polaków zam iłowań do h istorii i filozofii.
Pod ścianam i dłuższym i sa li um ieszczono gabloty z dysertacjam i uczniów Purkynego w liczbie około 30 (L. Neugebauera, A. Gliszczyńskiego, W. K ra- m arkiewicza, M. Kapuścińskiego, T. M ałeckiego, L. Gąsiorowskiego, J. W icher- k iew icza i in.), w raz z eksponatam i dającym i przegląd n ajw ażniejszych osiągnięć Purkynego, np. rozprawa C om m enta tio d e exam ine physiologico organi visus et sy ste m a tis cutanei z opisem z jednej strony fenom enu ok uli stycznego, z drugiej zaś — lin ii skórnych, spożytkow anych następnie w d ak ty loskopii. Tezy rozpraw y w yjaśniającej teorię kom órkową zarodka kury S ym bola ad ovi avium historiam an te incubationem przedstaw ione są w spo sób bardziej przystępny na preparatach (przekroje podłużne kury z fazam i rozwoju jaja zarodkowego). Trzy kom entarze do teorii celularnej przygotow ał Purkyne w latach 1837— 1839. W tych sam ych latach ogłosił w języku polskim n a łam ach „Rocznika W ydziału L ekarskiego” N ę w e spostrzeżenia i badania w przedmiocie fizjologii i drobn ow idow ej anatomii. M iał w tedy już spore dośw iadczenie w m ikroskopowaniu, udoskonaliw szy mikroskop, który uzyskał w r. 1832 z W iednia po w ielk ich staraniach. Ten now y typ, który u zysk ał nazw ę m ikroskopu Dursta-Purkynego, uwidoczniony jest na planszy. W p rzy gotowaniu preparatów histologicznych k orzystał Purkyne ze skonstruow anego przez siebie aparatu, który zyskał nazw ę „zgniatacza m ikrotom ow ego” ; u w i doczniono go rów nież na planszy. O dkrycie przez Purkynego w łókien nerw o w ych w sercu przedstawia inna gablota. O św ietlona rycina na niej przedsta w ia fazy przebiegu pobudzenia w układzie przewodzącym serca, w szczegól ności w dystalnych częściach tego układu zwanych „w łóknam i Purkynego”. Czynność tego układu ilustruje um ieszczony pod rysunkiem w ykres elektro kardiograficzny. Purkyne zajm ował się także pracą przedsionków i komór serca, dem onstrując to zjaw isko za pomocą „kineziskopu”. Czarna tarcza ze szczelinam i, którą m ożna uruchomić za pomocą elektrycznego przycisku pozw ala na prześledzenie czynności zaszewek. Jest to zarazem jeden z pierw o w zorów kinem atografii.
Na końcu sali w gablotach um ieszczono podstaw ow e dokumenty w alk i o priorytet naukowy Purkynego, a w dalszych zgromadzono eksponaty z dzia łaln ości pozanaukowej. Ostatnia w reszcie gablota zaw iera klepsydry oraz pierw szy życiorys Purkynego w ydany drukiem, pióra J. F. Nowakowskiego.
Dodatkowo przy części honorowej umieszczono syntetyczn e zestawienie osiągnięć Purkynego:
1823 — Odkrycia histologiczne w ykórzystanę w daktyloskopii. D ziew ięć typów papilarnych lin ii w skórze ludzkiej na palcach w odróżnieniu od małpy. W użyciu nadal pozostaje 1. typ łukow y (namiotowy), 2. p ętli- co-kciukow y, 3. pętlicow y m ałopalcow y i 4. w irow y.
1834 — Tkanka kostna. B laszki podstawowe, system ow e i m iędzysystem ow e, kom órki kostne, „ciałka k ostn e”.
1835 — Spiralne ujęcie gruczołów potow ych wśród komórek naskórka po utra cie ścian u jego podstawy.
Ruchy m igawkowe. Kierunek, szybkość, uleganie w pływom nieza leżnym od bodźców nerwowych.
1836 — Budowa naczyń krwionośnych.
1837 — Budowa komórki, „ziarenka” Purkynego z „centralnym jądrem” (ją-derkiem).
Z h istologii mózgu i nerw ów obwodowych: kom órki wielobiegunowe, zwojowe; źródło energii potencjalnej i kinetycznej w konarach mózgu, wzgórzu, korze m ózgowej i móżdżku. N erw y — droga prze w odzenia bodźców — otoczka zew nętrzna i w łókno osiowe. Komórki Purkynego w móżdżku, źródło bodźców odśrodkowych na pobudzenie z obwodu.
Eksperym entalne odkrycie m echanizm u w ydzielania kwasu sol nego w żołądku pod w pływ em drażnienia nerw ów żołądkowych, przez analogię z przepuszczeniem prądu stałego w roztworze soku żołąd kowego. K w asota wzm agając się przy jednym z biegunów ułatw ia traw ienie białka.
W okulistyce — fenom en Purkynego. Kolor czerw ony o zm ierzchu jest ciem niejszy od niebieskiego; przy w zroście ośw ietlenia o 0,25 św iecy/m etr — następuje odwrócenie efektu.
Obrazki Purkynego-Sansona. Inform ują o stanie pow ierzchni rogówki ;i m iejscu położenia oraz o akom odacji soczewki.
Fosfeny. Zjaw iska optyczne przy drażnieniu siatk ów k i uciskiem lub prądem galw anicznym . Początki w ziernikow ania dna oka z użyciem w k lęsłych szkieł. Zjawiska entoptyczne. Cienie Purkynego z nieprze źroczystych cząstek ciała szklistego (muszki latające) przy patrzeniu na jasny ekran specjalnie przez fioletow o-n ieb iesk ie szkło. Fenomen źreniczno-ruchow y na barwne bodźce przy adaptacji wzroku w ciem ności. Pierw szy perym etr do oznaczania pola w idzenia. Brak w raż liw ości siatk ów k i na barwy na jej obwodzie.
1839 — A utom atyzm sercowy. Sieć drobnych włókien podwsierdziowych. Prze w odzenie bodźców z w ęzła przedsionkow o-kom orow ego Tawary do komór serca za pośrednictw em w iązk i K ent H issa. N aczelny ośrodek bodźców serca — w ęzeł przedsionkow y K eith-Flacka.
< - Purkyne m iał ponadto św ietn e osiągnięcia w zakresie tech n ik i barw ienia preparatów histologicznych.
Przegląd osiągnięć Purkynego na w ystaw ie nasuw a m yśl o konieczności ustalenia roli jego osiągnięć dla nauki św iatow ej. Zagadnienie to n ie mogło być specjalnie rozbudowane na w ystaw ie. O rozw iązaniu jego można bowiem m yśleć dopiero po opracowaniu syntezy rozwoju m yśli lekarskiej i biologicz nej X IX stulecia, syntezy której jeszcze nie doczekaliśm y się.
St. S zp ilc zyń sk i
JUBILEUSZ DZIEŁA DARWINA „O POWSTAWANIU GATUNKÓW” Zgodnie z uchwałą Św iatow ej Rady Pokoju w roku 1959 w e w szystk ich krajach odbywały się obchody 100 rocznicy I w ydania dzieła Karola D arw ina O p ow staw an iu gatu nków . Do tego jubileuszu nauka przygotow yw ała się oczyw iście od k ilku lat i szereg imprez (również w Polsce) podjęto jeszcze przed ogłoszeniem uchw ały SRP.
Najbardziej chyba oryginalnym przedsięw zięciem jest angielska ekspe dycja naukowa, która w 1958 r. w yruszyła szlakam i słynnej podróży D arwina ną okręcie Beagle. Zadania ekspedycji nie ograniczają się do odtw orzenia w ra żeń Darwina; podejm ow ane są rów nież próby porów nania aktualnych w aru n ków ekologicznych panujących w m iejscach badanych z w arunkam i opisa nym i przez D arw ina przed 125 laty. W związku z tą ekspedycją, której w yn ik i n ie są jeszcze znane, rząd Ekwadoru podjął się zorganizowania dostępnego tylko dla badaczy rezerw atu przyrody na W yspach Żółwich (Galapagos), k tó rych osobliw a fauna m.in. nasunęła D arw inow i ideę badania zjaw isk zm ien ności.
Również w 1958 r. pod znakiem rocznic darw inow skich obradował w Lon dynie XV M iędzynarodowy Kongres Zoologiczny. Zdaniem polskich d elega tów w program ie zjazdu nie było szczególnie oryginalnych referatów czy w ypow iedzi bezpośrednio odnoszących się do dzieła czy postaci Darwina, nato m iast sw oistą w ym ow ę m iało samo powiązanie tej w ielkiej i m ającej swą w łasną tradycję imprezy z jubileuszem darwinowskim . Podkreślano na K on gresie, że od czasów Darwina Właśnie i za sprawą przewrotu, jakiego dokonał on w przyrodoznawstwie, rów nież i nauki zoologiczne w eszły na drogę in ten syw nego rozwoju i idącej za tym specjalizacji, co znalazło swój w yraz w różno rodności problem atyki badawczej reprezentow anej na Kongresie.
Spośród licznych m iędzynarodowych imprez, jakie się odbyły w 1959 r., na najw iększą skalę zakrojone były uroczystości darw inowskie zorganizowane przez U niw ersytet w Chicago. Zdaniem polskiego delegata, prof. Petrusewicza, w Chicago n ie zabrakło ani jednego ze słynnych teoretyków biologii, poru szono w szystk ie istotne problemy ew ołucjonizm u i najznakom itsi specjaliści w ypow iadali sw e poglądy na ten te m a t 3.