• Nie Znaleziono Wyników

Prywatne ogrody botaniczne a rozwój nauk przyrodniczych w ośrodku gdańskim w XVI-XVIII wiekach

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prywatne ogrody botaniczne a rozwój nauk przyrodniczych w ośrodku gdańskim w XVI-XVIII wiekach"

Copied!
35
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Z ofia S ch w a rz

(Gdańsk)

PR Y W A TN E OGRODY BOTANICZNE A R O ZW Ó J N A U K PRZY RO D N ICZY CH W OŚRODKU G D A Ń SK IM W X V I—X V III

W IEKACH

W o śro d k u gd ań sk im w X V I do X V III w. n a stą p ił o g rom n y rozw ój n a u k p rzy rodniczy ch. J e s t to zasługą w ielu n iezależnych badaczy, re p re z e n ­ ta n tó w ró żn y ch dyscyplin, lecz je d n e ­ go n u r tu tzw . now ej n au k i. N a jw y b it­ n iejszy m i spośród nich b yli w X V II w. astro n o m J. H ew eliusz i b o tan ik J a k u b B reyn, a w w iek u X V III p rz y ­ ro d n ik i p ra w n ik , s e k re ta rz R ad y M iejskiej G d ańska — J a k u b T eodor K lein; p rz y ro d n ik i lek a rz — J a n F ilip B reyn; p rz y ro d n ik i p ra w n ik — J a n G o tfry d R eyger; fizy k — G a b rie l D a­ n iel F a h re n h e it; p ra w n ik i fizyk — D aniel G ra la th se n io r i inni. Różne p rzy czy n y złożyły się n a św ietność n a u k i g dań sk iej. J e d n ą z w ażniejszy ch b yła m ożność szybkiego zdobyw ania in fo rm a c ji z ró żny ch dziedzin w ie ­ dzy, w ty m też p rzy ro d n iczy ch i k o n tak to w a n ia się z ro zm a ity m i ośro d­ k a m i nau k o w y m i E uropy. N ow e p ro b lem y w zb ud zały w uczonych g d a ń ­ skich żyw e zain tereso w an ie i pobudzały ich do p o d ejm ow ania w łasn y ch prac.

B ad an iam i p rzy ro d n iczy m i zajm o w ali się w G dań sku ludzie zazw y­ czaj m a te ria ln e niezależni. P o siad ali o n i zasobne księgozbiory ogólne i specjalistyczne, grom adzone często z pokolenia n a pokolenie, bogate

(3)

4 1 2 Z. S chwarz

i różnorodne zbiory przy ro d nicze — botaniczne, zoologiczne, m in eralo ­ giczne, a dla badań bo tan iczn y ch p ry w a tn e ogrody z liczną kolekcją rodzim ych i egzotycznych roślin. O grody te po w staw ały dzięki ogrom ­ nej ofiarności, w ytrw ałości, pracow itości i p a sji ich tw órców . W yniki w nich osiągane — ogłaszane n ieraz w dużych, bogato ilu stro w an y ch dzie­ łach, tłoczonych w e w łasn ych d ru k a rn ia c h lub p u b lik o w an e w czasopis­ m ach p rzy ro d n iczy ch — b u d z iły podziw w a rstw ośw ieconych całej Europy. W arto tu nadm ienić, iż nazw iska w y b itn y c h założycieli ogrodów bo taniczny ch w ośrodku g d ań sk im — Ja k u b a B rey na, J a k u b a Teodora K leina, Jerzego A n d rzeja H elw inga — zostały up am iętn io n e i u h ono ro ­ w ane w n o m en k la tu rz e botanicznej w nazw ach rodzajów i gatunków . J a k u b a B rey n a uczczono w rodzajow ej nazw ie do dziś obow iązującej —

B reyn ia Forst. Rodzaj ten należy do rodziny Euphorbiaceae. Nazwisko

Rye. 1. Panorama Gdańska z połow y XVII w.

Ja k u b a K leina o trz y m ała opisana przez niego roślina z W ysp K a n a ry j­ skich z rodziny Com positae. Nazwę K leinia L inneusz początkowo p rz y ­ jął, a n astęp n ie zam ienił n a Cacalia np. Cacalia kleinia L . 1. N a cześć J e ­ rzego A n drzeja H elw inga Jap ończycy nazw ali jed n ą z roślin z rodziny deren io w atych (Cornaceae) H elw ingia ruscijlora W illd 2.

1 Karol Linneusz nazwą Kleinia, nadaną przez profesora Beyera z Petersbur­ ga, potw ierdził w dziele Hortus Cliffortianus, Amsterdam 1737, cyt. za Ch. S e n ­ d e t : Lobrede auf Herrn Secretair Jacob Theodor Klein. „Neue Sammlung von V ersuchen und Abhandlungen der N aturforschende G esellschaft in Danzig” Bd. I

Danzig 1778 s. 315. W dziele zaś Species pla nta rum T. 2 H olm iae 1763 s. 1168, L in­ neusz zm ienił nzawę Kleinia na Cacalia.

2 E. B i e d r a w i n a - S u k e r t o w a : H elw ing Jerzy A n drzej. PSB. T. 9 s. 374.

(4)

P ry w a tn e ogrody botaniczne w ośrodku gdań skim X V I —XVIII w. 413

Na Pomorzu; W schodnim już 400 la t tem u in teresow an o się u p raw ą roślin egzotycznych. In fo rm u je nas o ty m J a n W igand (1523— 1587), lu- tera ń sk i b isk u p P o m e z a n ii3 i a d m in istra to r b isk up stw a s a m b ijsk ie g o 4. J e s t on a u to re m pierw szej p rac y botanicznej z P om orza W schodniego pt. [...] de herbis in Borussia nascentibus, ukończonej w 1583 r., a ogło­ szonej d ru k iem p o śm iertn ie w 1590 r. 5. W tej pracy, pośw ięconej florze P ru s K siążęcych i florze okolic M iłom łyna koło O stródy, a u to r opisał także ro ślin y u p raw ian e na polach i w ogrodach oraz tzw . egzotyczne rośliny zielne, k tó re w idział w ogrodach lekarzy, kupców i in n y ch w ie l­ ce znakom itych obyw ateli. Tym to egzotycznym roślinom pośw ięcił W i­ g and sp ecjaln y rozdział O b ejm u je on listę pon ad 60 gatu n k ó w ro ślin zielnych 7.

Z roślin l e c z n i c z y c h w ym ienia: Parietaria officinalis L, H ellebo-

rus viridia L., H. n iger L., Corydalis cava (L.) Schw. et K., Galega of f i ­ cinalis L., G lycyrrh iza sp., C itru llu s colocynthis, A rtem isia abrota- n u m L.,

z p r z y p r a w o w y c h np.: estragon, pszczelnik m ołdaw ski, b azy - lię, p ap ry k ę;

z p o k a r m o w y c h roślin strączkow ych: cieciorkę polną i bób; z dyniow atych: ogórek i m elon; z tra w zbożowych: proso in d y jsk ie, w łośnicę ber, sorgo oraz łzaw icę joba (Coix lacrim a-jobi L.). J e s t to je d ­ noroczna tra w a z p lem ienia ku ku ryd zow ych , rodem z o środka ind om a- lajskiego, uży w ana w stre fie m iędzy zw rotnikow ej, zwłaszcza w A zji W schodniej i P ołudniow ej na m ąkę, do w y ro b u piw a, a także na le­ karstw o.

L ista W iganda zaw ierała tak że k ilkanaście g a tu n k ó w roślin o z d o b ­ n y c h np.: różeniec górski (w ystępuje w S u d etach i K arp atach ), k tó ­ rego zasuszone kłącza w yd zielają różaną woń, balsam inę, cyklam en, 3 Pom ezania, czyli po prusku Podlasie, graniczyła na północy z Żuław am i, na zachodzie opierała się o W isłę, na południu sięgała do piiszczy nad północnym brzegiem Osy, a na w schodzie dochodziła do rynny jeziornej, którą dziś przebiega kanał łączący jezioro Drużno z jezioram i Ostródzkimi.

4 Sambia — półw ysep na zachodnim w ybrzeżu Ros. FSRR m iędzy Zalewem W iślanym i Kurońskim. W 1258 r. powstało na terenie Sam bii biskupstw o z k ate­ drą w Królewcu.

5 J. W i g a n d u s : [...] de herbis in Borussia nascentibus [...] W: Vera historia de succino Bórussico, de alce Borussica et de herbis in Borussia nascentibus •[...]. Jenae 1590 k. 48—88. W B ibliotece PAN w Gdańsku znajdują się trzy dobrze zacho­ w ane egzem plarze tego druku pod sygn. Oa 109 8°, Oa 110 8° i Uph o. 4762. Praca J. Wiganda [...] de herbis om ówiona została w publikacji T. S u l m y , Z. S c h w a r z : Z d zie jó w botaniki na Pomorzu Gdańskim. „Studia i M ateriały z D ziejów N auki P olsk iej” 1968 S. B z. 14 s. 47—52.

6 Herbae exoticae ąuae in Hortis Prussiae doctorum, m ercatorum, et aliorum civium, prae ter superiores visuntur. W: J. W i g a n d u s : dz. cyt. k. 81— 84.

(5)

4 1 4 Z. S ch w a rz

ak sam itk ę ro zpierzchłą i aksam itkę w zniesioną, szafirek g ro n iasty i sza- firek drobn ok w iato w y i in.;

z c h w a s t ó w np. Securigera securidaca (L.) Degen et D orfler, p rzy p o m in ający cieciorkę, częsty w k ra ja c h śródziem nom orskich. C hw ast ten znajdow ał jeszcze J a n L o e s e l8, a u to r flo ry P ru s w połowie X V II w. w dużej ilości n a siedliskach ru d e ra ln y c h w okolicach K rólew ca. W śród ow ych roślin „egzotycznych” b y ły g a tu n k i środkow o- i p ołudniow oeuro­ pejskie, azjatyckie, am e ry k ań sk ie oraz kilk a gatunków rodzim ych, a m ia­ nowicie: S~alsola k a li L., L ith o sp e ru m officinale L., Gratiola officinalis L., T e u c riu m scordium L. N a po dk reślenie zasługuje fak t, że J a n W i- gand, jako jed en z pierw szy ch w E uropie u p raw iał w 1583 r. w sw ym ogrodzie w M iłom łynie ta ta re k — A corus calam us L. 9.

W rozdziale, pośw ięconym d r z e w o m oraz k r z e w o m owoco­ w y m i ozdobnym 10, fig u ru ją m. in.: G uajacum sp., Diospyros eb en u m (drzew ka tych g atun k ó w do dw u łokci w ysokie (1,2 m) w idział a u to r u d ra T itiu sa w K rólew cu), C orylus m a xim a , Pistacia, Stap hylea , Casta-

nea sativa Mill, Colutea arborescens L. i in. Na ko ńcu tego rozdziału

z n a jd u je się uw aga, że egzotyczne drzew a Ficus, L aurus i im podobne, nie znoszące m rozów, p rzechow yw ane są na zim ę w izbach.

N iektóre egzotyczne ro śliny docierały na Pom orze W schodnie d ro ­ gą m orską. W skazują na to dw ie uw agi J a n a W iganda. W jed n e j zau ­ w aża on, że roślina — uzn an a przez niego za aloes — przew ożona jest rokrocznie z L izbony sta tk a m i dostarczającym i tam zboże u ; w drugiej — że oby w atel gdański, K asp er Gobelius, sprow adził w 1580 r. z In d ii ro ­ ślinę o nazw ie „sm ocza k re w ” ,2. B yła to praw dopodobnie palm a Cala­

m us draco W illd., rów nież dzisiaj u p raw ia n a w szklarniach.

W p rzedsłow iu do czy teln ik a W igand nadm ienia, że nie zw iedził w szystkich ogrodów, w k tó ry c h n iezn ani m u „doktorzy i inni p iln i m ę­ żow ie” w ięcej u p raw ia ją roślin niż to w sw ej p rac y p rzed staw ił. Z w ra ­ ca się też do czytelników z apelem , by z w łasnego popędu, bacznie i ze znajom ością rzeczy notow ali łaskaw ie roślin y czy to w olno rosnące, czy

8 J. L o e s e l i u s : Plantas in Borussia spónte nascentes e m anuscriptus p a ­ rentis m ei divulgo. Regiom onti 1654 s. 70. Praca ta znajduje się w klocku razem z innym i pracam i w B ibliotece PAN pod sygn. N1 710 8°, 3.

9 „Acorum verum , K alm uss/ ut vulgo nominatur. Anno 1583 plantam viridem nactus sum, quam in hortum posui, et adhuc viret”. J. W i g a n d us : dz. cyt. k. 81. Żyw y okaz tej rośliny otrzymał P. M atthioli do ogrodu botanicznego w Pra­ dze z K onstantynopola w r. 1557, a następnie C. Clusius do ogrodu botanicznego w W iedniu około r. 1576.

w „Arbores, quae in hortis coluntur vel fructuum, vel delectationis gratia”. J. W i g a n d u s: dz. cyt. k. 84—85.

11 „Aloe adfertur ex U llissibona quottannis per naves, frumenta eo perferen- tes”. J. W i g a n d u s : dz. cyt. k. 81.

12 „Sanguinem Draconis ex India allatum habebat Casper civis Gedanensis ^nno 1580”. Tamże, k. 83.

(6)

P r y w a tn e ogrody botaniczne w ośrodku g dań skim X V I—X V III w. 415

też w ty m regionie u p raw ia n e w ogrodach 13 Na ten apel odpow iedział p asto r w ęgorzew ski Eliasz W olff. Założył on około 1594 r. ogród b o tan icz­ n y w W ęgorzewie, do któ rego przenosił ro ślin y z pól, lasów i zarośli dla lepszego ich poznania 14.

W G d ańsku interesow ano się w X V I w. głów nie u p ra w ą ro ślin lecz­ niczych. L ekarz, a p te k a rz i pedagog g d ań sk i — J a n P lacotom us — zaleca p rzyszłym lekarzom , ab y stu d io w ali piln ie botanikę, uczyli się pozn a­ wać rośP ny rosnące dziko w lasach lu b u p raw ia n e w ogrodach, a w Pharm acopei w y d an ej w 1560 r. p o stu lu je, ab y p rz y każdej aptece pow staw ały ogrody roślin leczniczych, d o starczające św ieżych ziół i aby znalazły się w nich rzad k ie g atu n k i roślin, u łatw iające nauczanie pom oc­ ników ap te k a rsk ic h 15.

P ierw szy ogród roślin leczniczych pow stał w G d ań sk u dopiero na początku X V II w ieku. Założył go na w ałach m iejskich Jo ach im Oelhaf. Po jego śm ierci R ada M iejska zaleciła zlikw idow ać ogródek, poniew aż w ały m iejsk ie nie były odpow iednim m iejscem n a tego ty p u u p ra w y l6. O kazały ogród roślin leczniczych założył w 1615 r., za zezw oleniem w ładz m iejskich, ap tek arz gdański J a k u b Platocom us. M ieścił się on n a placu poza budynkiem , należącym do k lasz to ru w P elplinie. O gród ten zw iedzał w paźd ziernik u 1635 r. d y p lo m ata fra n c u sk i — K a ro l O gier i podziw iał w nim „liczne ro ślin y i zioła, d o jrzałe i sm aczne figi i w in ne grona nied ojrzałe, k tó re oni n aw et m im o nie sp rz y ja ją c e j tu gleby — troskliw ością sw ą doprow adzają przecież do pew nej dojrzałości” 17. D y­ daktyczne ogrody roślin leczniczych słu ży ły nie tylko do nau czan ia bo­ tan ik i adep tów m ed y cy n y i pom ocników ap tek arsk ich , lecz także w zb u­ dzały zainteresow anie i podziw dla bogactw a św iata roślin w szerokich k ręg ach ówczesnego społeczeństw a.

W d ru g iej połowie X V II w ieku pow stał w G d ańsku ogród, k tó ry ze w zględu n a prow adzone w nim prace badaw cze i kolekcję rzadkich, egzotycznych roślin zasługuje w pełn i n a nazw ę ogrodu botanicznego 18. Założył go kupiec i sław n y botan ik g dański — J a k u b B rey n (1637—

13 Tamże, k. 48.

14 Pisze o tym Jerzy Andrzej H elw ing w przedm owie (s. nlb.) do Floro quasi- modogenita siv e enumeratio aliquot plantarum indigenarum in Prussia, Gedani, anno MDCCXII. Praca ta znajduje się w B ibliotece PAN w Gdańsku pod sygn. Ub 957 8°. Krótką w zm iankę Eliaszow i W olffow i pośw ięcili też A. W a k a r, B. W i l a m o w s k i w książce: Węgorzewo. O lsztyn 1968 s. 55.

15 J. P l a c o t o m u s : Pharmacopoea in com pen dium redacta. A ntw erpiae 1560 s. 97.

10 P. S i m s o n : Geschichte der Stadt Danzig. Bd. 1 D anzig 1913 s. 220. 17 K. O g i e r : Dziennik podróży do Polski 1635— 1636. Tłum. E. J ę d r k i e- w i c z. Cz. 1 Gdańsk 1950 s. 305.

18 O ogrodzie tym dowiadujem y się z prac Jakuba Breyna, nie znana nam jest natom iast jego lokalizacja.

(7)
(8)

P r y w a tn e ogrody botaniczne w ośrodku gdań skim X V I—XV III w. 417

1697) 19. Był on syn em bogatego kup ca gdańskiego rodem z B rab an cji. O dznaczał się od m łodości zam iłow aniem do n a u k p rzy ro dn iczych , a szczególnie botaniki. Z aintereso w an ia botaniczne pielęgnow ał i p o m n a ­ żał w m łodym chłopcu C h ry stia n M enzel, p rze b y w ają cy w G d ań sk u w r. 1650 2°. Biograf Ja k u b a B reyna, J e rz y D aniel S e y l e r 21, pisze, iż „m im o sprzeciw u ojca, k tó ry przeznaczył go do kupiectw a, m łody czło­ w iek nie był w stan ie stłum ić sw ych u m iło w ań ” , zaś J a n F ilip B reyn , jego syn dodaje: „[...] Jego zam iłow anie było ta k w ielkie i ta k p ło m ien ­ ne, że an i niebezpieczeństw o, ani p raca nie m ogły go po w strzy m ać od b adan ia roślin czy to u p raw n y c h czy d zikich”. W ysłany w la ta c h m ło­ dzieńczych, około ro k u 1653, do L e jd y do k rew n y c h na p ra k ty k ę k u ­ piecką 22, pośw ięcił się głów nie studiom b o tan ik i i prow adził o b serw acje rzadkich roślin w tam te jszy m sław n ym ogrodzie botanicznym . P o b y t w L ejdzie p rze rw a ła nagła śm ierć ojca. Ze w zględu na w a ru n k i dom ow e m usiał pow rócić do G dańska. W yjeżdżał później k ilk a k ro tn ie do H olandii dla zw iedzenia ogrodów botanicznych i zapoznania się z u p raw ia n y m i w n ich now ym i i rzadk im i roślinam i. P rz y tej okazji naw iązał k o n ta k ty naukow e nie ty lk o z botanikam i, lecz tak że z w ysokim i urzęd n ik am i, z atru d n io n y m i w służbie kolonialnej, w ielk im i m iłośnikam i b o tanik i, k tó rz y ofiarow y w ali m u zielniki, b ulw y, cebulki i nasiona różny ch ro ślin egzotycznych oraz udzielali fachow ych in fo rm acji. Od W ilhelm a te n

19 J. D. S e y l e r : Vita Jacobi B reynii Botanici Celeberrimi. W: J. B r e y n : Icones rariorum plantorum, z przypisam i J. F. Breyna, Gedani 1739 s. 5—8. T w ór­ czość Jakuba Breyna przedstaw iona została w pracy: T. S u I m a , Z. S c h w a r z : Z d zie jó w botaniki na Pomorzu Gdańskim. Cz. II R o z w ó j botaniki w Gdańsku w dobie Oświecenia. „Studia i M ateriały z D ziejów Nauki P olsk iej” 1977 S.B. z. 27 s. 72—84.

20 Chrystian M enzel (1622— 1701), botanik i lekarz, bezpośrednio po ukończeniu studiów uniw ersyteckich w K rólewcu przez rok przebyw ał w Gdańsku, zajm ując się głów nie badaniem flory okolic Gdańska. W yniki sw ych badań Ch. M enzel p o­ zostaw ił w pracy: Centuria plan taru m circa nobile Gedan um sponte nascentium [...]. D antisci 1650. Na zlecenie prof. Rave prowadził M enzel w rejonie Gdańska w y ­ cieczki botaniczne dla studentów. W w ycieczkach tych brał udział rów nież Jakub Breyn. T. S u l m a , Z. S c h w a r z : Z d z ie jó w botaniki, s. 55—56.

21 Jerzy D aniel Seyler (1686—1745) — historyk i badacz literatury, rektor gim nazjum elbląskiego, przyjaciel Jana Filipa Breyna. Założył w 1720 r. w Elblągu Tow arzystw o Uczone. Z. S c h w a r z , T. S u l m a : Nieznane rękopisy z d o b y Oświecenia dotyczące flory Elbląga i okolicy. „K w artalnik H istorii Nauki i T ech­ n ik i” R. 25: 1980 z. 1 s. 5.1.

22 Handel gdański w XVII w . w dużej m ierze opanow any był przez H olen­ drów. Odbywało się to z reguły pod pretekstem koneksji rodzinnych — M. B o ­ g u c k a : Z m ian y w handlu bałty ckim na przeło m ie X V I i XV II w. W: Historia Gdańska. T. 2: 1454— 1655. Gdańsk 1982 s. 454. Warto tu dodać, iż stryj Jakuba B reyna był kupcem w Am sterdam ie. J. B r e y n i u s : Exoticarum plan taru m cen­ turia prima. Gedani 1678, k. nlb. U nikat luksusow o w ydany, doskonale zachow any, opraw ny w skórę; znajduje się w B ibliotece Gdańskiej PAN, sygn. Ub 4380 2°. Cy­ towane dalej Centuria.

(9)

418 Z. S ch w arz

R hyne, b o tan ik a i chem ika, lek a rza cesarza Japonii, o trz y m a ł np. szkice akw arelow e rzad kich ro ślin egzotycznych 23. L istę ofiarodaw ców i in fo r­ m ato rów zam ieścił J a k u b B rey n n a jed n e j z p ierw szych k a rt swego sław nego dzieła C e n tu r ii24. Z grom adzone tą drogą zielniki, bogate zbio­ r y owoców i nasion, a tak że ry cin roślin egzotycznych sta ły się zacząt­ kiem m uzeum przyrodniczego rodziny B reynów . O jego zasobności św iadczy fakt, że w 1765 r. przeznaczone n a licy tację eksp onaty p rz y ­ rodnicze J&kuba B reyna i jego syna J a n a F ilipa zajm o w ały 10 dużych szaf. K olekcja obejm ow ała p róbki różnych m inerałów , bogaty zbiór bu rszty n ó w z za w a rty m i w n ich szczątkam i zw ierząt i roślin, nie m niej bogaty zbiór m uszli, różne skam ieniałości itp. P o dstaw ą zbiorów b ota­ nicznych był duży zielnik roślin pochodzących z Indii, A m eryki, A fryki, F ran cji, Italii, H olandii, S yberii, a także częściowo z okolic G dańska. D elikatne części roślin, jak k w ia ty i owoce m ięsiste, przechow yw ano w sp iry tu sie w innym . E lem en ty te m ieściły się w 20 słojach 25. Je d n ak p odstaw ą w a rsz ta tu naukow ego botanika gdańskiego b yła bogata biblio­ tek a — zao patrzona niem al w e w szystkie dzieła botaniczne daw nych au to ró w i w p race n a jn o w s z e 26. Do d ru k u sw ych p rac założył Ja k u b B rey n p ry w a tn ą d ru k a rn ię w yposażoną w sp rzęt typograficzny, sprow a­ dzony z H olandii 27.

23 T. G r z y b k o w s k a : A n d rze j Stech (1635— 1697) mala rz gdański. W: Z a­ służeni ludzie Pom orza Nadwiślańskiego XVII wieku. Szkice biograficzne. „Pomo­ rze Gdańskie” Nr 14. Nakł. GTN. Seria Popularno-naukow a. W rocław 1982 s. 198— 199.

y‘ „Nomina Illustrissim orum Heroum et caeterorum E xcellentissim orum atque Celeberrim orum Virorum qui Centuriam hanc Exoticarum Plantarum vel Plantis, vel Sem inibus, v el relationibus gratiosissim a com m unicatis, condecorare dignati sunt”. Centuria k. nlb. 12. Lista ta obejm uje 21 nazwisk. Na pierwszym miejscu w ym ieniony jest Michał Radziwiłł.

25 J. G. B a r t e l s : Verzeichniss des seel. Herrn Doct. Johann Philipp Breynius nachgelassenen berühmten Naturalien Cabinets w elches in Danzig in der Langgasse für baares Danziger Geld den 1765 an den M e i s t b i e t e n d e n soll ve rkau fe t werden, von [J. G. Barthelsen] Danzig 1765 s. 1-—54.

26 Biblioteka rodziny Breynów, wzbogacona w dużej m ierze przez syna Jana Filipa, liczyła w 1765—1766 r. 4900 tomów. J. G. B a r t e l s : Bibliothecae Breyniane pars prior (et posterior) siv e catalogus librorum philologico-philosophico-historico- rum, itinerariorum, inprimis au tem medicorum, botanicorum et historiae naturalis sc rip to rum etc. rariorum, quam magno studio et su mptu sibi com paravit D. Johan

Philipp Breynius, acad. imper. natur, curiosorum, nec non reg. societ. angliac. scient. sodalis publica auctionis lege in aedibus b. possessoris (in der Langgasse [...] distra- hendae per [Joan. Godofr. Barthelsen]. Gedani, P. 1 d. 15 Ju lii a. 1765, s. 2 nlb., 396. P. 2 d. 14 April a. 1766, s. 8. Druk ten nie jest w ym ien iany przez Estreichera. Za­ chow ały się dwa jego egzemplarze. Egz. 1 w B ibliotece Gdańskiej PAN, sygn. Od '20009 -8° i egz. 2 w B ibliotece UMK w Toruniu, sygn. Pol. 8.II. 1793 a. P. S z a f ­

r a n : Katalog a u k c y jn y i aukcja Biblioteki F r y d e r y k a Fabriciusa w 1727 roku na tle au kcji bibliofilskich w Gdańsku do końca XV III wieku . W: Libri Gedanenses. Rocznik Biblioteki Gdańskiej. Gdańsk 1958 s. 75.

(10)

P r y w a tn e ogrody botaniczne w ośrodku gdańskim X V I—XV III w. 419

Po osiedleniu się w ro d zin n y m m ieście G dańsku J a k u b B rey n z n a j­ w iększą pracow itością zajm ow ał się rzad k im i roślinam i. W u zn a n iu jego dużej w iedzy u n iw e rsy te t w L ejdzie zaproponow ał m u godność p ro fe ­ sora botaniki. J a k u b B rey n proponow anej m u k a te d ry nie p rzy jął, tw ie r­ dząc skrom nie, że najszczęśliw szy je s t ten , k to żyje w u k r y c i u 28. W 1668 r. o trzy m ał w G dańsku p raw a ob y w atelsk ie jako kupiec 29. M i­ mo zajęć, zw iązanych ze sw ą profesją, n ie zerw ał k on taktów , jak ie n a ­ w iązał w czasie po bytu za granicą. Podróżow ał bow iem k ilk a k ro tn ie do H olandii dla odw iedzenia tam tejszy ch ogrodów botanicznych. Jeg o p rz y ­ jaciółm i, z k tó ry m i korespondow ał, byli: w H olandii — profesorow ie bo taniki A rno ld H otton z L ejd y oraz J a n C om m ełin i F ry d e ry k R uysch z A m sterdam u; w Niem czech — C h ristian M enzel z B erlin a i P aw eł A m m an z Lipska; w Italii — J a k u b Zanon, d y re k to r ogrodu w Bolonii i Ja n B ap ty sta Ciassi; w e F ra n c ji — P io tr M agnol, b o tan ik z M o n tpellier i Józef P itto n T o u rn e fo rt z P ary ża; w A nglii — Jo h n R ay z Essex, W il­ helm S h e ra rd —- botanik, podróżnik a później pro feso r w O xfordzie i ap tek arz J a k u b P e tiv e r z L ondynu. B re y n u trz y m y w a ł też k o n ta k ty z P aw łem H erm anem — lekarzem z w y sp y Cejlon; z A n d rzejem C ley- erem — lek arzem z Ja w y ; W ilhelm em te n R hy n e — botan ikiem , le k a ­ rzem cesarza Jap o n ii i H e rb e rte m Ja g e re m z Ind ii W sch o d n ic h 30. K o re s­ pondow ał rów nież ze sw ym k u zyn em P io tre m B reynem , od któ reg o o trzy m ał w 1662 r. różne rośliny, gum y i d rew n a z A m e ry k i P o łu d ­ niowej 31.

Bardzo m ało w iem y o sław n y m ogrodzie Ja k u b a B reyna. Nie p o tra ­ fim y go bliżej zlokalizować na tere n ie G dańska, n ie w iem y, czy b y ł to ogród duży czy m ały i jak liczna b yła kolekcja u p raw ia n y c h w nim roślin. W iem y tylk o tyle, ile n a k a rta c h sw ych dzieł, głów nie C en tu rii przekazał n am auto r. Są to w iadom ości n a d e r fra g m en tary czn e. D otyczą najczęściej niepow odzeń zw iązanych z p ró b am i zaak lim atyzow ania ro ­ ślin egzotycznych w nie sp rz y ja ją c y ch w a ru n k a c h atm o sfery czn ych G dańska; rzadziej dow iadujem y się o sukcesach.

Początkow o J a k u b B reyn in tereso w ał się flo rą krajo w ą. M iał on za­ m iar opracow ać i w ydać w form ie alb u m u dzieło pośw ięcone m iejsco­ w ej florze pt. V irid a riu m Prussiae occidzntalis Cassubiaeque, do któ reg o zbierał m afe ria ły od w czesnej młodości. Nie udało m u się jed n a k z re a

li-28 J. D. S e y l e r : dz. cyt. s. 6.

20 E. C a r s t e n : Breyne Jacob. W: Ch. K r o l l m a n n : A ltp reussische Bio­ graphie. Königsberg 1938 wyd. I. T. 1 s. 83—84.

30 J. D. S e y l e r : dz. cyt. s. 5;Centuria, k nl b 12; T. S u l m a , Z. S c h w a r z : R ozw ój botaniki w Gdańsku, s. 79.

31 J. B r e y n i us : Miscellanea curiosa siv e Ephem erid um M edico-Physic orum Germ anicorum Academ iae Naturae Curiosorum. 3 Obs. 296 s. 516. W ydaw nictw o to znajduje się w Bibliotece U niw ersytetu W rocławskiego, sygn. 4 A 16.

(11)

U-T> CAT.

X LI'III.

SAXIFRAGA

ANCUSTI-F O L I A A U T U M N A L I S ,

(12)

10« JACOBI BREYNII PLANTAR

SAXIFRAGA ANGUSTI

FOLIA AUTUMNALIS, FLORE

l u t e o g u t t a t o

,

f o l i o l i s f l o

-RUM MAG IS A C ÜM INATIS.

•B

Vf

1 * 0 0 °

(13)

422 Z. Schwarz

zować tego p l a n u 32. W 1652 r. jako 15-letni chłopiec n a tra fił na w ilgo t­ nych, m szy sty ch łąk ach n a M ierzei W iślanej w•» Kr£&>weu koło G d a ń ­ ska na zróżnicow aną po pu lację sk aln icy torfow iskow ej (Saxijraga hir-

culus L.). Je d n e oso bnik i'ż^feg b g a tu n k u 1 m iały p ła tk i bardziej stępione,

a liście w iększe i jaśniejsze, inne odznaczały*się p łatk a m i bardziej za­ o strzo n y m i i liśćm i m n iejszym i i ciem niej zielonym i. Tę zm ienność Ja k u b B rey n opisał i p rzed staw ił w C en tu rii na odnośnych rycinach. Dla d al­ szego prow adzenia obserw acji m łodzieniec przeniósł tę rzadką skalnicę do swego ogrodu, b y zbadać jej reak cję na zm ianę w a ru n k ó w siedliska i przeko n ał się, że w ogrodzie roślina zakw itła w cześniej i w cześniej p rzek w itła niż m iało to m iejsce na jej p ierw o tn y m siedlisku 33. W łatach późniejszych gdański b o tan ik przenosił też rośliny z okolic G dańska do ogrodów botanicznych w L ejdzie i A m sterdam ie y‘, np. okaz L a serpitiu m

p ru te n ic u m L., przeniesiony do ogrodu botanicznego w L ejdzie w y ­ tw o rzy ł liście szersze i m niej o w ło sio n e 35. W r. 1667 uw agę jego zw ró­ ciła spotkana na W ysoczyźnie G dańskiej siew ka dębu o b iałoplam istych liściach. Siew kę tę przeniósł do swego ogrod u dla łatw iejszego p ro w a ­ dzenia obserw acji, lecz m im o staran n eg o pielęgnow ania roślina zginęła. Podobne zjaw isko plam istości spostrzegł u w ielu roślin zielnych. Z asta­ n aw iając się n a d p rzyczy n ą tego zjaw iska J a k u b B rey n polem izuje z po­ glądem R. M o rriso n a 3r>, k tó ry p rzy p isu je je czynnikom zew nętrzn ym (obecności w apnia w glebie), podczas gdy zdaniem B rey n a cechy te tkw ią w nasieniu. W skazują na to liczne w łasne obserw acje n ad roślinam i u p raw ia n y m i w jego ogrodzie, np. n ad odm ianam i Datura stra m o n iu m L. o liściach zielonych, żółtych i białonabiegłych. W szystkie te odm iany,

32 Również syn jego, Jan Filip, któremu ojciec tę pracę przekazał, nie w y w ią ­ zał się ze zobowiązania. Rozpoczął on w praw dzie pewne prace związane z zam ia­ rem opisania flory Prus. W tym celu uzupełniał zielnik ojca m ateriałami zbiera­ nym i w okolicach Gdańska, ale sam ich nie w ykorzystał, tylko udostępnił innym uczonym . Tak np. przesłał z okolic Gdańska 26 gatunków z rodzin: Sitowatych, Tu- rzycow atych oraz traw Janowi Scheuchzerowi, ówczesnem u specjaliście od tych ro­ dzin, który w szystk ie te m ateriały w ykorzystał w swej m onografii Agrostographia. Tiguri 1719. T. S u Im a, Z. S c h w a r z : R o z w ó j botaniki iv Gdańsku, s. 94.

33 J. B r e y n i u s : Centuria, s. 104— 107.

34 J. B r e y n i u s : Prodromus fasciculi plantarum, Anno MD C L X X I X in Hor- tis Celeberrimis Hollandiae, praesertim Incomparabili et Nobilissimi Domini, Hie- ron ym i Beverningk etc. etc. observato rum a Jacobo Breynio, Gedanensi. Gedani (1680), Sum ptibus Auctoris, Im primebat D. F. Rhetius An. MDCLXXX, 1 k. tyt. 4

+ 2 k. nlb. -)- s. 52 (ryc. 2 na dwóch s.) + tabl. 1 z ryc. 4, s. 29, 40, 45, 52 J. B r e y n i u s : Prodrom us fasciculi rariorum pla nta rum secundus. Gedani 1689, 1 k. tyt. + 1 k. nlb. „Ad Lectorem Botanicum Benevolum ” — pod tą przedmową autograf, s. 108 (ryc. 1) s. 91. Obydwie prace znajdują się w jednym tomie, który zachow ał się w B ibliotece PA N w Gdańsku, sygn. X IX q. 103.

35 J. B r e y n i u s : Prodromus, s. 40.

36 Robert Morison (1620— 1683), botanik angielski, opracował m onograficznie rodzinę Umbelliferae.

(14)

P ryw a tn e ogrody botaniczne w ośrodku gdań skim X V I—XV III w. 423

m im o że rosną na tej sam ej glebie, po w yp ro w ad zen iu z nasion zacho­ w u ją , sw e odm ienne osobnicze cechy. A więc — ja k k o n k lu d u je —^ s ie w ­ ka dęb u o b iałopiam istych liściach czerpie swe włjpiciwości z żołędzia, z któ reg o pow stała, a nie z gleby f 1. D otyka tu ta j J&fuib B rey n p o d sta ­ wowego p ro b lem u biologicznego — dziedziczenia cęch. D łu gotrw ałe i w nik liw e obserw acje doprow adziły go do prześw iadczenia, że chociaż pod w pływ em różnych w aru n k ó w ^zew nętrznych, glebow ych i k lim aty c z ­ nych m ogą nastąpić pew ne zm iany w w yglądzie rośliny, to jed n a k większość jej cech osobniczych zależna je st od czynników w e w n ę trz ­

nych, tk w iących w nasieniu. -K

Znacznie w ięcej uw agi niż roślinom k ra jo w y m pośw ięcił J a k u b B re y n florze ęgzotycznej. Za nam ow ą in n y ch botaników postanow ił, ja k pisze w C enturii, opracow ać i w ydać d ru k ie m pracę, pośw ięconą roślinom egzotycznym dotychczas nie opisanym i m ało znanym . R eali­ zując to zam ierzenie m iał jed n ak do dyspozycji jedynie fra g m e n ty ro ­ ślin, i to n ie żyw ych, lecz zasuszonych, co bardzo u tru d n ia ło m u ich opi­ sanie. D latego s ta ra ł się w szystkie opisyw ane rośliny obejrzeć w żyw ych okazach w ogrodach botanicznych Hołąridii lub u p raw iać je w e w łasn y m ogrodzie. W ro ku 1567 i w n a stę p n y m udało m u się w yprow adzić z n a ­ sienia p rzy p o łu d n ik M e se m b ry a ń th em u m bicolor Ti. R oślina nie zaw ią­ zała jed n a k żad n ych kw iatów , czy to n a sk u te k n ied b alstw a o g rodn ik a czy nieoczekiw anych w czesnych p rz y m ro z k ó w 38. W rok u 1668 u p raw ia ł w ogrodzie rzad k ą w edług niego roślinę o trz y m a n ą z P rz y lą d k a D obrej N a d z ie i39 Urgina cfr. m aritim a Bak. R oślina po ro k u zakw itła, lecz n a ­ stęp n ej zim y zginęła, jak większość jego rzad k ich roślin '10. Mimo to B rey n nie rezygnow ał z dalszej u p ra w y roślin egzotycznych. U p raw iał jeszcze n a stęp u jące g a tu n k i o trzy m ane z P rz y lą d k a D obrej Nadziei:

W a c h e n d c r fii h irsuta L., H a em anthus ciliaris L., A l:e a vesicaria, G ladio­ lus s p 'li. P on adto w ro k u 1668 w zbogacił sw ój ogród o d ru g i g atu n e k

p rzy p o łud nika M e se m b ry a ń th em u m m c lle A i t .'12 o raz doprow adził do k w itn ie n ia C entaurea zo w itzii 43.

W ro k u 1671 otrzy m ał z dwToru hiszpańskiego za p o śred n ictw em po ­ sła holen d ersk iego — H ieronim a B ev ernin gka — n asiona p iękn ej tro p i­ k aln ej rośliny Caesalpinia pulch erim a Sw. Dla szybkiego skiełkow ania m oczył przez kilk a dni jej nasiona w „aq u a n i tr a ta ”. Dzięki s ta ra n n e j

37 J . B r e y n i u s : Miscellanea curiosa, T. 3/4 s. 133. 38 J. B r e y n i u s : Centuria, s. 131— 132.

39 W roku 1652 Kompania W schodnioindyjska założyła na Przylądku Dobrej Nadziei w m iejscu dzisiejszego Kapsztadu bazę zaopatrzeniową dla ■ statków. C. R. B o x e r : Morskie im periu m Holandii. Gdańsk 1930 s. 248—271.

40 J. B r e y n i u s : Centuria, s. 91—93 i J . B r e y n i u s : Miscellanea curiosa, T. 3/4 s. 143— 144.

41 J. B r e y n i u s : Centuria, s. 83—37, 90, 122, 88—S9. 42 Tamże, s. 116— 147.

(15)

mi.BU.s-1.: i j a c e i is

YOMITORIUS CAPITIS B O N A . 5 P I .I I

« *«, __ - _ - ■ ■ gv...

Ryc. 5. Urgina cfr. maritima Bak. (Liliaceae) x>°TfC

(16)

д т я и х с н ш м ra m o ,<;im .-enrtopicim, FOULS PUtXTW NERVÖS*« ET iNCANU

radicl т«ви«х«гА P H « » и ж л

! / /

W 0

(17)

dHKfcîANTHEMlM A 1 2 0 0 D Ï ^ AFMCANUM. TRIAN<SlftARl FOLIO. FJ.ORF. AURRO

(18)

P ry w a tn e o grody botaniczne w o śro dku g d ań sk im X V I — X V I I I w. 427

u p ra w ie doczekał się, pięknego krzew u, k tó ry je d n a k jeszcze p rze d n a - slan iem zim y zginął w sk u tek zim nych, jesienriych d e sz c z y 44 W ro k u 1673 w ysiał nasiona A n th e m is va le n tin u s L. z w y sp y K re ty . Po 4 raz p ierw szy podziw iał tę roślinę w ogrodzie b o tanicznym w L ejdzie w okresie swoich stu d ió w w r. 1653. R oślina w y ro sła i zakw itła, a w r. 1675 w śró d w ielu okazów z biały m i k w iatam i, w ykiełkow ał jed en

z kw iatam i ż ó łty m i45. - $

W ro k u 1678 J a k u b B rey n przep row ad ził w sw ym ogrodzie bad ania n ad w pływ em odżyw iania n a w zrost i pokrój rośliny. N asiona tej sam ej ro ślin y z ro dzaju A m a ra n th u s (B litum m on o sperum Indicum aculeatu m , sive A m a ra n th u s m a jo r Zeilanicus spinosus, flo rę viridi) zasiał n a po­ duszce z naw ozu (in pulvine fum ario) i n a glebie suchej, jałow ej (in sictili). W pierw szy m p rzy p ad k u o trzy m ał ro ślin y w ysokości dw u łokci (około 1,2 m), o licznych, grubych, szeroko ro z p o sta rty ch pędach bocz­ nych, zaś ro ślin y w yro słe n a m iejscu jało w y m osiągnęły zaledw ie pół­ to re j stop y (około 0,445 m) wysokości, łodygi m iały cienkie, liście bardzo drobne i ich pokrój był tak zm ieniony, że w y d a w ały się należeć do innego g a tu n k u 40. P rzep ro w ad ził też p ró b y z w ysiew aniem s ta ry c h n a ­ sion. Udało m u się w 1680 r. otrzym ać ze starego nasienia Clitoria ter-

natea L. 47.

J a k u b B reyn nie tylk o sam z w ielkim zapałem zajm ow ał się u p raw ą rzad k ich roślin, lecz rów nież obdarzał ich nasionam i sw oich p rzy jació ł i k rew n y ch , a ci dzielili się z nim sw oim i obserw acjam i. W 1660 r. np. J a k u b B reyn o trzy m ał od fa rm a c e u ty K aro la C h y v ri z A m sterd am u n a ­ siona M im osa pudica L. i ofiarow ał je ra jc y gdańskiem u B eniam inow i E ngelke, ów zaś zaobserw ow ał ucieszne, jego zdaniem , zjaw isko, że pod w pływ em n a w e t lekkiego ud erzen ia roślin a ta stu la ła listki liścia złożo­ nego, a p rzy silniejszym u d erzen iu opuszczała całe liście w dół, zaś po p ew nym czasie listk i w ra c ały do pierw otnego położenia. B otanik gdański był więc św iadkiem ru c h u sejsm onastycznego u roślin, którego nie po­ tra fił sobie w ytłum aczyć. S kłon n y był n a w e t przypuszczać, że m a do czynienia z rośliną tajem n ą, o ku lty sty czn ą 48.

W X V III w ieku sław ę zyskały w całej E uro pie gdańskie ogrody bo­ taniczne Ja k u b a Teodora K leina, J a n a F ilip a B rey n a i J a n a G o tfry d a R eygera.

J a k u b Teodor K lein (1685— 1759) urodził się w K rólew cu, gdzie ojciec jego by ł rad cą sądu apelacyjnego. Studiow ał od 1701— 1706 r. n a ta m ­ tejszy m u n iw ersytecie praw o, histo rię i m atem aty k ę, in tereso w ał się v‘ Tamże, s. 63—64. Ryc. przedstawiającą ten gatunek zam ieszczono w T. S u l - m a, Z. S c h w a r z : R o z w ó j botaniki w Gdańsku, s. 78 ryc. 5.

45 B r e y n i u s: Centuria, s. 155.

48 J. B r e y n i u s : Prodromus, s. 18— 19. 47 Tamże, s. 33.

(19)

Ryc. 8. Clitoria ternatea L. (Papilionacea)

s>0 4 t f

Ъ -7t

- -=

(20)
(21)

430 Z. S c h w a rz

n au k am i przyrodniczym i, zajm ow ał się m uzyką i poezją. W lata ch 1706— 1711 podróżow ał po Niem czech, H olandii, A nglii, zwiedził też ty ­ rolskie A lpy. W czasie ty c h podróży zaw arł znajom ość z filozofem C h ri­ stian em W olffem i pod jego w pływ em postanow ił pośw ięcić się badaniom p rzy ro d niczym 49.

W ro k u 1712, po śm ierci ojca, J a k u b K lein osiedlił się w G dańsku; w rok później został se k re tarz em R ady M iejskiej i jako rez y d e n t m iasta G dańska p rzeb y w ał n a idworze A u g u sta II w D reźnie i w W arszaw ie. K ró l w y sy łał go w ró żn ych m isjach do dw orów zagranicznych. Liczne podróże d y p lo m aty czne w y k o rzy sty w ał m iędzy in n y m i do zb ieran ia ro ­ ślin oraz ow adów i in n y ch zw ierząt.

Jego zbieractw o m iało cel w yłącznie naukow y; zbiory przed staw iały dla niego w artość ty lk o do czasu ich opisania. Po w y k o rzy stan iu sprze­ daw ał je zain tereso w an y m osobom 50.

J a k u b K lein b ra ł udział w pracach istniejącego w lata ch 1720— 1727 stow arzyszenia ogólnonaukow ego Societas L itte ra ria , a w spólnie z p ra w ­ nikiem i fizykiem D anielem G ra la th em S tarszy m oraz z p asto rem i lek ­ to rem języ ka polskiego w G im nazjum A kadem ickim w G dańsk u — P aw łem Ś w ietlickim — założył istn iejące w lata ch 1742— 1753 Societas P hysicae E x p erim en talis, pełniąc fu n k cję jego se k re ta rz a (1743— 1746) i d y re k to ra (1747) 51. W ydał ponad 80 prac, w ty m 33 m onografie, n ie­ k ied y kilkutom ow e. Z ajm ow ał się zoologią, botaniką, m ineralogią, p a ­ leontologią. Był członkiem K rólew skiego T o w arzystw a Naukow ego w Londynie, członkiem A kadem ii w Bolonii, D eu tsch er G esellschaft w Je n ie i A kadem ii N auk w P e te rs b u rg u 52.

W ro k u 1718 odziedziczył dużą działkę w dzielnicy położonej m ię­ dzy W isłą a M otław ą p rz y obecnej ul. Elbląskiej, m a k tó re j założył, nie szczędząc kosztów , o g ró d botaniczny ze szk larn iam i i w ybudow ał gm ach n a sw oje zbiory. Posiadał też bogatą bibliotekę przyrodniczą, liczącą o k o ło ; 2300 w olum inów . W zw iązku z przyg oto w aniam i do założenia ogrody prow adził obszerną koresp o nd encję z lek arzem A ugusta III —- Ja n e n i H eucherem , znan y m wówczas k ry sta lo g ra fe m i botanikiem , a po założeńiu ogrodu — z K aro lem L inneuszem . U trzy m y w ał rów nież n a u ­

/|9 B. J a c o b : Jakub Teodor Klein (1685— 1759), uczony przyrodnik i kolekcjo­ ner, sekretarz Rady M iejskiej Gdańska, dyplomata. W: W y b itn i Pomorzanie XVIII wieku. I S zkice biograficzne. W rocław 1983 Nakł. GTN Seria Popularno Naukowa „Pomorze Gdańskie” nr 15 s. 97— 104, T. O r a c k i: Słow n ik b i o g r a f i c z n y ^ a r m i i , Prus Książęcych i Zie m i Malborskiej od p o ło w y X V do końca XVIII wieku. Ol­ sztyn 1984. Wyd. 1 T. 1 A -K s. 129— 130.

50 Z. B r o c k i: Jakub Klein ■— gdański badacz p r z y r o d y morza. „Rejsy” (do­ datek do Dziennika Bałtyckiego) XV/1959 nr 1 s. 5—6.

51 Tow arzystwo to z czasem zm ieniło nazw ę i jako N aturforschende G esellschaft istniało do roku 1945.

52 St. B r z o z o w s k i : Klein Jakub Teodor (1685— 1759) przyrodnik, sekreta rz gdański. PSB T. 12 s. 576—578.

(22)

P ry w a tn e o gro dy botaniczne w ośrodku gd a ń sk im X V I— X V I I I w. 431

kow e k o n ta k ty z księdzem G abrielem R zączyńskim r>;!. Ogród K lein a w y ­ sław ia w ded yk acji w jed n y m ze sw ych dzieł J e rz y A ndrzej H elw ing 54. B ogatą listę roślin, u p raw ia n y c h w ty m now oczesnym ogrodzie, o b e j­ m u jącą około 340 g atu nkó w i odm ian opubliko w ał K lein w trz e ch ko ­ lejn y c h w ydaniach w latach 1722, 1724 i 1726. N iestety żaden z ty ch katalogów nie zachow ał się. K atalog K leina z ro k u 1724 opublikow ał G. Rzączyński w drugim , gdańskim w y d an iu swego przyrodniczego dzie­ ła i z tego k atalo gu korzystan o w niniejszej p ra c y 55.

P u b lik a c ja J. K lein a Fasciculus p la n ta ru m variorum et e x o tica ru m m a u k ład alfabetyczny. N azw a g a tu n k u ro ślin y określa zazw yczaj także jego pochodzenie. O prócz nazw y g a tu n k u K lein po daje w skrócie a u to ra i ty tu ł dzieła, n a podstaw ie którego zaliczył roślinę do danego g a tu n k u czy rodzaju, np. g atu n ek G om phrena globosa L. K lein n azyw a A m a -

rantho a ffin is altera species Indiae O rientalis, flo rib u s glom eratis, O cy- m oidis folio. H. A. flo rę purpureo, B rey n Cent. W końcu p ra c y zam iesz­

cza K lein w ykaz skró tów nazw isk au to ró w i ty tu łó w dzieł, z k tó ry c h korzystał. S k ró t H. A. oznacza H ortus A m stelo d a m en sis Joannis et Cas-

pari C om m elini, a sk ró t Cent. — dzieło Ja k u b a B rey n a — C enturia.

(Nazwy roślin, podane przez K leina, przetłu m aczon o w m ia rę m ożliw o­ ści n a obow iązujące współcześnie). P rz y o p raco w y w an iu Fasciculus p la n ­

ta ru m K lein posługiw ał się przeszło 40 dziełam i różnych auto ró w . K o­

rzy sta ł np. z p rac H erm an a Boerhaavego, Ja k u b a B reyna, G asp ara B au- hina, C aspara Com m eliniego, P a u la H erm ana, C h ristian a M enzla (In d e x

n o m in u m P la n ta ru m m u ltilin g v i) i w ielu innych. W iadom ości o florze

Indii czerpał K lein ze w spaniałego dzieła b aron a van R heede to t D ra - k e n ste y n a pt. H ortus Indicus M alabaricus w 12 tom ach. Ten piękny, ko­ lorow o ilu stro w an y foliał, w y d an y w latach 1678— 1685, z n a jd u je się w B ibliotece PA N w G dańsku pod sygn. Ub 1900 2°. Do op raco w ania

53 Biogram Jakuba Teodora Kleina pióra K. L a k o w i t z a W: Chr. K r o l l -m a n n : , Altpreussische Biographie. Königsberg 1941. Wyd. 2 T. 1 s. 339; M. P e l ­ c z a r : Polski Gdańsk. Gdańsk 1947 Biblioteka Gdańska, Ser. Monogr. nr I. s. 123. 54 G, A. H e l w i n g : Supplem en tu m Florae prussicae seu enumeratio pla n ta­ ru m indigenarum, post editum Quasimodogenitam, additis synonymis appelationibus latino-germ anico-polonicis nec non observatonibus quib usdam curiosis, ultra n um e- rum quadrigentesim um aucta [...]. Gedani 1726 s. nlb.

65 Publikacja J. K l e i n a : Fasciculus plantarum. rariorum et exoticarum. Danzig 1722 ukazała się w edług A. B e r t l i n g a w 1722 r. (Die in d e m Verzeich­ niss d e r Handschriften erw äh n te n Verfassern. W: Katalo g d e r die S ta d t Danzig betreffende Handschriften der Danziger Sta dtb ib liothek. Danzig 1892 Bd. T Th. I s. 622-^-702); w edług A. H a l l e r a —■ w 1726 r. (Bibliotheca botanica. T. 2 Tiguri 1772). G. Rzączyński dysponował katalogiem z r. 1724 i opublikował go w Actu a- rium Historiae Naturalis Curiosae Regni Poloniae, Magni Ducatus hithuaniae, an- nexarum que provinciarum. Gedani 1745 s. 143— 156. Ch. S e n d e 1 pisze, że K lein w ydał trzy części Fasciculus plantarum (Lobrede auf Herrn Secretair . Jacob Theodor Klein. „Neue Samm lung von V ersuchen und Abhandlungen der naturfor­ schenden G esellschaft in D anzig” Bd I, Danzig 1778 s. 305.

(23)

432 Z. Sch w arz

roślin am e ry k ań sk ic h słu ży ły K leinow i dw ie prace K aro la P lu m iera:

Descriptio P la n ta ru m A m ericae, P a ris 1693 i N ova P la n tarum A m erica- n u m genera, P a ris 1703. Posługiw ał się też K lein pu b lik acjam i pośw ię­

conym i ogrodom botaniczn ym L ejdy, A m ste rd a m u i P a ry ż a oraz pracą R ich ard a B ran d ley a H istoria S u c c u le n ta ru m P la n tarum Decas I—V w y ­ daną w L ond yn ie w lata ch 1716— 1727.

W ogrodzie Ja k u b a K leina, jak to w y n ik a z jego w y k a z u 56, znajd o ­ w ało się w iele rzad k ich drzew , krzew ów i roślin zielnych z całego n ie­ m al S tarego i Nowego Ś w iata z w y ją tk ie m roślin k rajo w y ch . N ajw ięcej roślin, bo przeszło 50 g a tu n k ó w i odm ian, pochodziło z A m e r y k i (z K an ad y , W irginii, M eksyku, P eru, Brazylii). D rugie m iejsce pod w zględem liczebności — 48 taksonów — zajm ow ały ro ślin y a f r y k a ń ­ s k i e (Egipt, Etiopia, P rz y lą d e k D obrej Nadziei). Licznie rep re z en to ­ w ana była rów nież roślinność ś r ó d z i e m n o m o r s k a (35 gatunków ). W spom nieć tu zwłaszcza należy k ilk a gatu n k ó w ch a ra k te ry sty c z n y c h dla śródziem nom orskich, zawsze zielonych zarośli, zw anych m ak ia (macchia), jak: Punica gra n a tu m L., Laurus nobillis L., N e riu m oleander L., A rb u tu s

unedo L., C istus salvifolius L., A stragalus g u m m ife r Lab. z M ałej Azji,

a także jed y n ą eu ro p ejsk ą palm ę C ham aerops h um ilis L. Z drzew w aż­ n y ch gospodarczo — Olea europaea L. i Ceratonia siliqua L. tzw. „chleb św ięto jań sk i”. P onadto ogród Ja k u b a K leina przyo zdab iały liczne rośliny z I n d i i (27 taksonów ), z w y s p y C e j l o n (18 gatunków ), 5 g a tu n ­ ków pochodzenia c h i ń s k i e g o , np.: A b u tilo n th eo p hrasti Med.,

A lp inia o fficin a ru m Hause, R h e u m o fficinale Baill., 3 g a tu n k i i n d o-

m a l a j s k i e : Colosassia esculenta Sch., Ficus bengalensis L., Z ingiber

officinale Roscoe i jeden g atu n e k j a p o ń s k i — C in n a m o n u m cam pho- ra (L.) Nees e t Eberm ., op isan y po raz p ierw szy przez Ja k u b a B reyna

w C enturii. W ogrodzie K lein a znajdow ało się ponad 9 inn y ch gatun k ów opisanych w C en tu rii przez Ja k u b a B reyna, m. in., G om phrena globosa L., Clitoria ternatea L., M im osa pudica L., A esch yn o m en e asperą, Caesal-

pinia p ulcherrim a Sw., Su th erla n d ia fru te sce n s R. Br., P elargonium triste

Ait., Leonotis leonurus Ait. 57 o raz kilk a g atunków w ym ienionych przez J a k u b a B rey n a w Pdrodrom us np.: A ga p a n th u s um b ella tu s 1’H erit, Lirio-

dendron tu lip ife ra L.

Dużo m iejsca w ow ym ogrodzie zajm ow ały ro śliny o z d o b n e , np. z d rzew i krzew ów : Thuia sp., Ju n ip eru s virginiana L., Cuprćssus sem -

p ervirens L., P inu s sp., L iriodendron tu lip ifera L., Ficus bengalensis L., P ru n u s laurocerasus L., L a b u rn u m anagyroides Med., M y r tu s com m unis

L., R h us toxicod endron L., R. coriaria L., Bignonia fra xin iifo lia , R uscus

aculeatus L., z palm : P h o e n ix d a ctylifera L. i w spom niany w yżej

Cha-56 G. R z ą c z y ń s k i : dz. cyt. s. 1Cha-56.

57 Ryc. Leonotis leonurus Ait. zamieszczona została w pracy: T. S u lm a, Z. S c h w a r z : R o z w ó j botaniki w Gdańsku, s. 76, ryc. 3.

(24)

P ry w a tn e o grody botaniczne w o śro dku g d ań sk im X V I — X V I I I w . 433 m aerops h u m ilis L., zaś z roślin zielnych np. M irabilis jalapa L., zn a n y

z dośw iadczeń n a d dziedzicznością, a także T ropaeolum m aius L. i A g era -

tu m sp. D w u k ro tn ie zakw itł w ogrddzie K lein a w ro k u 1724 C ereus sp.

P oza roślin am i ozdobnym i w kolekcji K lein a zn ajd o w ały się ro ślin y lecz­ nicze, p rzyp raw o w e, pokarm ow e, w łó k n o d ajn e i b arw iersk ie.

Z roślin l e c z n i c z y c h w tam te jszy m ogrodzie rosły: R h e u m officinale Raili., H am am elis virginiana L., Cassia acutifolia Del. i C. fi- stulosa L., V ite x agnus castus L., stosow any w hom eopatii, D atura stra - m o n iu m L., E cbalium ela te riu m (L.) A. Rich. (tzw. „ośli o g ó rek ”), R os- m a rinus sp., C h en o pcdiu m am brosioides L., A lpinia o fficin a ru m H ause.

Z roślin p r z y p r a w o w y c h m ożna było w ty m ogrodzie o b e j­ rzeć: im b ir (Zingiber officinala Roscoe) i cardam on (Elletaria cardam o-

m u m W hite et M aton).

Z z a p a c h o w y c h — law endę, z p o k a r m o w y c h — kleśnicę ja d a ln ą zw aną „ ta ro ” (Colocasia esculenta Schott.) o jad aln y ch bu lw ach podziem nych, pom idory i bak łażan y (Solarium m elongena L.), O puntia f i-

cus indica (L.) Dill., Carica papaya L. i an a n as jad aln y , k tó ry ow ocow ał

w lata ch 1722, 1723 i 1725.

Z roślin w ł ó k n o d a j n y c h K lein u p raw iał: Crotolaria iuncea L.,

H ibiscus abelm oschus L., A b u tilo n avicennae G aern t., Y ucca gloriosa L., G o ssyp ium h erbaceum L. i A sclepias syriaca L. Z b a r w i e r s k i c h —- Indigo. Z ro ślin u p raw ia n y c h w ogrodzie K lein sporządził zielnik i o fia ­

row ał go T ow arzystw u P rzy ro d n ik ó w w G d ań sk u 58

Je d n a z rzad k ich roślin z ogrodu K lein a przyniosła m u szczególną sła­ wę. Opisał ją K lein w k ró tk ie j no tatce pt.: A n T ith y m a lo id es fru te sce n s

foliis Nerei, P lum . T. 654. Boerh. J. A lt. p. 259 nec Cacalia nec Cacalia- strum ? i p rzed staw ił n a załączonej do n iej ry cinie ry to w an e j przez M y-

liusa D a n tis c 59. Roślinie te j p rofesor B ey er z P e te rs b u rg a n adał nazw ę

K leinia, a L inneusz, ja k b yła o ty m już m ow a, początkow o nazw ę tę za­

chow ał 60, a n astęp n ie zam ienił ją na Cacalid kleinia L.

P rz y b y w a ją c y do G dańska dostojnicy państw ow i i w y b itn e osobisto­ ści — np. c ar ro syjsk i P io tr I i królow ie F ry d e ry k W ilhelm I, S ta n isław Leszczyński, A u g u st II, F ry d e ry k II zw any W ielkim — z o grom nym za­ intereso w aniem zw iedzali ogród ze sz k la rn ia m i i g ab in et p rzy ro d n iczy K leina. Szczególnym zaintereso w aniem cieszył się w yp row adzon y z n a ­ sienia k rzew kaw ow y (C offea arabica L.). Owoce k aw y rozsyłał K lein 68 E. S c h u m a n n : Geschichte d e r Naturforschenden Gesellschaft in Danzig 1743— 1892. „Schriften d. Naturf. Gesell, in D anzig N. F.” Danzig 1893 Bd. 8 H. 2 s. 78.

59 Notatkę tę w ydał Jakub K lein w Gdańsku w 1730 r. Jest to druk dziś bar­ dzo rzadki. Estreicher opisał go na podstaw ie egzem plarza z Biblioteki Jagieloń- skiej, a w B ibliotece PAN w Gdańsku znajdują się dwa jego egzem plarze, sygn.: Uc 6242 4° i Ua 3560 8°.

(25)
(26)

P ry w a tn e o grody botaniczne w o śro dku gd a ń sk im X V I — X V I I I w . 435

w ielu w ładcom i uczonym e u ro p e js k im 61. Na te m a t sw ych 20-letnich dośw iadczeń n ad u p raw ą k a w y opub liko w ał K lein w r. 1756 m ałą roz­ p r a w ę 02, w k tó re j pisze, iż w 1721 r. o trz y m ał m łode drzew ko kaw ow e z ogrodu botanicznego w Lipsku. Je d n a k w czasie, gdy p rzeb y w ał w m i­ sji dyplo m aty cznej w Saksonii, n a s k u te k n ied b alstw a og rodnika d rze w ­ ko to zm arniało. W m iędzyczasie przyw iózł m u n asio n a k a w y z H olandii d r M aciej Borecki, późniejszy p ro feso r U n iw e rsy te tu A lb e rta w K ró ­ lew cu tB. K lein prow adził ob serw acje n a d n iek tó ry m i od ch y len iam i w kiełk o w an iu nasion k aw y i p rzed staw ił je na ry cin ie załączonej do pracy. Pisze też, że z drzew kiem kaw o w y m — sprow adzonym po r. 1743 — zaw leczony został z H olandii do jego ogrodu — do tąd w olnego od szkodników — jakiś ow ad, w y k azu jący duże podobieństw o do czerw ca polskiego, opisanego przez J a n a F ilipa B reyna. O w ad ten w y stę p u je ty lk o na k aw ie i na C orallodendron, om ijając w szystkie in ne egzotycz­ ne rośliny.

Nie m niejszą sław ą cieszył się ogród b o taniczny J a n a F ilip a B rey na, założony na B ra b a n k u n a d M otław ą, p rz y dzisiejszej ul. S ta ra Stocznia, na działce, k tó rą w niosła m ężow i w posagu ż o n a G'*. J a n F ilip B re y n (1680— 1764), zasłużony p rzy ro d n ik i lek arz, syn sław nego b o tan ik a g d ań - sk^go, po ukończeniu G im nazjum A kadem ickiego w G d ańsku stu d io w ał na un iw ersy tecie w L ejdzie m edycynę i n a u k i przyrodnicze, a n a stę p n ie przez dw a la ta podróżow ał po k ra ja c h E uropy Zachodniej. P rz eb y w a ł w A nglii, H iszpanii, Italii, A u strii, N iem czech i ponow nie w H olandii. Zw iedzał w tam tejszy ch ośrodkach u n iw ersy teck ich zakłady i p racow n ie naukow e, biblioteki, m uzea, a w szczególności ogro d y botaniczne, m. in. w Bolonii i W enecji. P rz y tej okazji naw iązał k o n ta k ty z w ielu w y b it­ n y m i uczonym i. B yli to m. in. w A nglii: W. S h e ra rd i J. J. D ilenius; w Italii: J. S eąu ier, A. V allisneri, Br. Tonzi; w W iedniu pozn any J. J. S cheuchzer ze S zw ajcarii; w N iem czech: J. H. H eucher, Ch. G. L u d ­

01 St. B r z o z o w s k i : dz. cyt. s. 576. H. R e i c h ó w pisze, że Fryderyk W iel­ ki zw iedzał ogród Kleina w drodze do K rólewca w r. 1740 i otrzym ał od przyrod­ nika gdańskiego nasiona kawy. (A lte Bürgerliche G artenkunst im X V II und XV III Jahrhundert. Berlin 1927 s. 36).

02 J. T. K l e i n : Natürliche Historie des Caffebaums und dessen A n bau in Danzig, aus eigener Erfahrung. „Versuche und Abhandlungen der N aturforschenden G esellschaft in Danzig”. Danzig und Leipzig 1756. T. 3 s. 424— 442.

63 Maciej Ernst Borecki (1694—1738) — lekarz i przyrodnik, profesor m edycyny na U niw. K rólew ieckim . Borecki żywo in teresow ał się botaniką, ziołolecznictw em i anatomią porównawczą roślin i zwierząt. W ykształcenie przyrodnicze zaw dzięczał między innym i Jerzemu Andrzejowi H elw ingow i z W ęgorzewa i Jerzemu K rzyszto­ fow i Christianiem u z Pasłęka. T. O r a c k i : dz. cyt. s. 26; Ch. K r o l l m a r t n A ltpreussische Biographie, Königsberg 1941 t. 1 s. 71—72.

64 E. C a r s t e n : Georg Daniel Seylers „Versuch einer Poetischen R e ise be­ schreibung A. 1744”. Stadtarchiv Elbing, E. 168 (XV, 4) M itteilungen des W est- preussichen G eschichtsvereins. Jg. 25 (1926) nr 1 s. 1— 17.

(27)

436 Z. S c h w a rz

wig, A. R ivinus; w H olandii: D. F. D ekker, H. B eorhaave i P. H o tto- n ius — jego profesorow ie. P rzeb y w ając ju ż w G dańsku naw iązał pon ad­ to k o n ta k ty listo w ne z A ntonim P. de Jussieu, K aro lem L inneuszem , z C h ristian em W olffem i z Ja n e m J e rz y m G m elinem z Rosji, au to rem

F lory S y b e rii oraz z gdańszczaninem D. G. M esserschm idtem , p rze b y w a ­

jący m w ow ym czasie n a S y b e r ii&\

J a n F ilip B rey n je s t a u to re m k ilk u ro zp raw i k ilk u n a stu prac z ró ż­ n y ch dziedzin przyrodoznaw stw a, p rac w w iększości o c h a ra k te rz e p rz y ­ czynkow ym . Z ajął się też p o śm iertn ą spuścizną swego ojca 66. Pow iększył odziedziczoną po o jcu bibliotekę o raz wzbogacił ojcow ski g ab in et p rz y ­ rodniczy o w łasne zbiory zgrom adzone w czasie podróży zag ranicznej 67. N a zebran iach to w arzy stw a Societas L itte ra ria w G dańsku, którego był członkiem , p opularyzow ał n a u k i przyrodnicze. W u zn an iu zasług na polu n au ko w ym został pow ołany na członka R oyal Society w L on dy nie oraz stow arzyszenia A cadem ia C aesareae Leopoldino-C arolina N a tu ra e C uriosorum w H alle 68.

J a n F ilip B reyn, podobnie ja k ojciec, u p raw iał w sw ym ogrodzie egzotyczne i bardzo rzadkie rośliny. N ie zostaw ił nam , n iestety , w y kazu sw ej kolek cji roślin. Zam ieścił ty lk o w rocznikach „A cta Phy sicae-M e- dica”, o rg a n u stow arzyszenia A cadem ia C aesareae Leopoldino-C arolina w H alle, dw ie k ró tk ie n o tatk i n a tem a t b an an a kw itnącego i ow ocujące­ go w 1745 r. i cereu sa am ery kań sk ieg o (w edług H allera Cereus serpens DC) z E kw adoru, któ rego dojrzałe owoce opisuje i przed staw ia n a ry c i­ nie w n o tatc e ogłoszonej w 1752 r. 69 U praw iał też w sw ym ogrodzie, 65 J. G. R e y g e r : Vita Joannis Philippi Breynii. W: Tentamen florae geda- nensis. D antisci 1766 T. 2 s. 1—24; dzieło Jana Jerzego G m e l i n a : Flora Sibirica. T. 1—2 Petropoli 1747— 1749, znajduje się w B ibliotece PA N w Gdańsku, sygn. Uph. q. 2211b. D aniel Gottlieb M esserschm idt (1684—1735) — podróżnik, w czasie 7-letniej podróży badawczej zw iedził zachodnią Syberię, gubernię Tobolską, Jenisej, Irkuck. Zajm ował się geografią, m eteorologią, botaniką, zoologią.

66 Jan Filip Breyn w 1739 r. w ydał dzieło złożone z trzech części. Część pierw ­ szą stanow i przedruk, bez żadnych zmian, Prodromus prim us i secundus Jakuba B r e y n a. Część druga, w ydana pod osobnym tytułem Icones rariorum plantarum, obejm uje ryciny przew idziane przez Jakuba Breyna do pełnego w ydania dzieła poświęconego roślinom uprawianym w ogrodach botanicznych Holandii. Do w zm ian­ kow anych rycin J. F. Breyn dodał krótkie objaśnienia i uwagi. Do dwóch części, obejm ujących prace ojca, dołączył Jan F ilip w łasną publikację pt. Disse rtatio Bo- tanico-Medica de radice Gin-Sem, seu Nisi et Chrysanthemo Bidente Zeylanico, A cm ella dieto. Gedani 1739. Praca ta znajduje się w Bibl. PAN w Gdańsku, sygn. Ub 4381 2°.

67 Patrz przypis 25 i 26.

68 T. S u l m a , Z. S c h w a r z : R o z w ó j botaniki w Gdańsku, s. 85—99. 68 J. Ph. B r e y n : Historia musae quae floruit et fructus L X numero perfecte m atu ros sapidosque tulit. Gedani An. MDCCXLV. „Acta Physico-M edica” 1748 s. 179— 186 w dodatku: J. Ph. B r e y n : Jo. PhUippi Breyni descriptio fructus cerei Americani (...) „Acta Physico-M edica” 1752 s. 173—176 w dodatku.

(28)

P ry w a tn e ogrody b o ta n iczn e w o śro d k u g d a ń sk im X V I— X V I I I w . 4 3 7 podobnie ja k J a k u b K lein, A nanas com osus (L.) M errill., k tó ry zak w itł i zaowocował w r. 1733. Tę in fo rm ację zaw dzięczam y córce p rzy ro d n ik a A nnie Renacie, poetce, k tó ra pośw ięciła sp ecjaln y w iersz tem u rad o sn e­ m u w y d arzen iu 70. O gród J a n a F ilip a B rey n a w spom ina k ró tk o G. R zą- czyński w cy tow an y m już dziele 7i.

Św iatow ą sław ę zyskał ró w n ież ogród botaniczn y założony w p a rk u w O r u n i 72 przez w ybitnego gdańskiego uczonego p rzy ro d n ik a J a n a G o t­ fry d a R eygera (1704— 1788). Uczony ten po ukończeniu G im nazju m A kadem ickiego w G dańsku stu d iow ał n au k i praw nicze w H alle, po czym podróżow ał przez la t kilka po N iem czech, H olandii, A nglii, F ra n c ji. Po pow rocie do G dańska został ta m przełożonym kościoła Z baw iciela i szpi­ ta la św. G e rtru d y . Z fu n k cji ty c h jed n a k po k ilk u lata ch zrezygnow ał, aby poświęcić się w yłącznie b adaniom przy rod niczym . In te reso w ał się b otaniką, m eteorologią i astronom ią, p row adził też dośw iadczenia z fiz y ­ ki i ogłaszał z tych w szy stk ich dziedzin w artościow e p race naukow e. N apisał dw utom ow ą flo rę G d ańska pt. T e n ta m e n florae G edanensis m e -

thodo sexu ali accomodatae, D antisci 1764. Ja k o jeden z p ierw szy ch w E uropie zastosow ał w sw ej florze sy stem K a ro la L in neu sza oraz o k re ­ ślił za jego p rzy k ład em granice czasu k w itn ien ia w ielu roślin. P onad to podał d a ty k w itn ie n ia 298 gatu n k ó w flo ry gdańskiej — ustalo n e w w y ­ n ik u szczegółowych o b serw acji fenologicznych i w a ru n k ó w pogodow ych prow adzonych od lutego do końca w rześnia 1767 r. 73.

G o tfry d R ey ger przenosił do swego p a rk u w O ru n i rzad kie g a tu n k i roślin, k tó re albo sam przyw oził ze sw ych podróży, albo o trz y m y w a ł od przyjaciół. N iestety nie pozostaw ił w y k azu u p raw ia n y c h przez siebie ro ­ ślin. O gród R eygera w zbudzał duże zainteresow anie. Z w iedzali go w cza­ sie p ob y tu w G dańsku car i królow ie 7/‘. B yli to praw dopodobnie ci sam i koronow ani goście, k tó rz y oglądali ogrody Ja k u b a K leina i J a n a F ilipa B reyna. Posiadłość R eygera, a zwłaszcza jego ogród, b y ły za jego

cza-70 A. R. B r a h n e: Kleine Sam m lu ng Poetischer Einfülle bey müsigen Stunde verfertiget. Danzig 1748. Ms. 534, k. 71 b. Znajduje się w Gdańskiej Bibi. PAN.

71 G. R z ą c z y ń s k i : dz. cyt. s. 156.

72 W przedłużeniu dużego placu oruńskiego, na zachód od Kanału Raduni, już w XV I w. znajdowało się rozległe założenie dworu, połączonego z zachow anym do dziś bogato zadrzewionym parkiem i stawam i naw odnionym i przez Oruński Potok. Dwór ten w 1630 r. nabył burmistrz Jan Czirenberg. Ową posiadłość odziedziczył w XVIII w. botanik gdański Jan Gotfryd Reyger po sw ym dziadku R eygerze, rajcy gdańskim. Podczas oblężenia m iasta w 1813 r. park oruński u legł zniszczeniu a no­ w e — z połowy X IX w. — rozplanow anie parku nie dorównywało już dawnem u. Ostatnia w łaścicielka parku — Em ilia Hoene — um ierając w 1917 r. przekazała park m iastu. J. S t a n k i e w i c z : Urbanistyczny i prze strze n n y ro zw ó j miasta. W: Historia Gdańska. T. 2 s. 442; K. O g i e r : dz. cyt. cz. 2 s. 157.

73 D zieła botaniczne G. Reygera om ówione zostały w pracy: T. S u l m a , Z. S c h w a r z : R o z w ó j botaniki w Gdańsku, s. 100— 106.

74 J. M u h l : Ausflüge in die Danziger Umgegend und des W erder-G ebiet. D anzig 1922 s. 13— 14.

(29)

1

*

1

» ;

11

i

Ryc. 11. Portret Jana Gotfryda Reygera {1704—1788)

%BN <

Cytaty

Powiązane dokumenty

kandydatów na sędziów piłkarskich. OZPN w Sieradzu zrzeszał 85 klubów. W rozgrywkach uczestni- czyły 142 zespoły, w których grało 3120 piłkarzy, natomiast w OZPN było

We can use the semi-variogram to estimate the contri- bution of (true) spatial variability between the measured values to the uncertainty in the transformation model parameter: CoV

W jednej bowiem i drugiej ustawie zasadniczej stanowi się, że stosunki pomiędzy państwem a niekatolickimi związkami wyzna- niowymi mają być regulowane w drodze aktów

gólnych latach zdarzało się, iż liczba zapisujących się znacznie przekraczała średnią roczną, ale zdarzały się też lata gdy była ona niew ielka... Odcięcie

W skupieniach znajdą się podobne do siebie warianty Celem jest przypisanie skupień do uporządkowanych klas decyzyjnych Cl. Dla każdego skupienia k obliczamy

Наместніком визначено цифрову трансформацію як спричинені використанням цифрових технологій зміни у природі людини,

 Usually an entire peak period of 2 hours is modelled  Some vehicles may be busier than other vehicles  Evenness of the load distribution over this period   a correction

The experiments described here were originally set up to measure heat transfer coefficients under forced convection conditions. The aim was experimental investigation of the