Grzegorz |awor, Andrzej Rozwałka
W ytop i dystrybucja żelaza w XV-XVI w. w świetle najstarszej księgi sądowej
miasta Kamionki w ziemi lubelskiej i źródeł archeologicznych
W ciągu w ieków je d y n y m sp o so b e m p ozyskiw ania żelaza b y ł jego w y to p z r u d d arn io w y ch , p o w szech nie w ystępujących n a o b szarach polskich. N a m apie rozm ieszczenia p ły tk o zalegających r u d żelaza w y różnia się teren , u sy tu o w a n y n a p ó łn o c n y m p rz e d polu W yżyny Lubelskiej, w p asie N iziny P o łu d n io - w opodlaskiej i Polesia L ubelskiego (A. B ocheński 1984, s. 76, ryc. 17). W tej strefie m ieści się ró w n ież obszar o bjęty n aszy m i ro zw ażan iam i, w ch o d zący w skład m e z o reg io n u W ysoczyzny L ubartow skiej n a leżącej do N iziny P o łu d n io w o p o d lask iej (J. K o n d ra cki 1978, s. 324). T ereny w o k ó ł K am ionki - obecn ie g m in y wiejskiej odległej o o k oło 20 km na p ó łn o c o d L ublina - p o sia d ały szczególnie d o g o d n e w a ru n k i do eksploatacji i p rz e ro b u ru d y d arniow ej. Rozległe pasy p o d m o k ły c h d o lin rzek M ininy, P arysów ki i ich dopływ ów , rozciągały się w p o b liżu znacznych k o m pleksów leśnych.
Z aw arta w tytule a rty k u łu p ro b lem aty k a w b a d a niach h istorycznych była d o tą d tra k to w a n a m a rg in a l nie. Jedyną p ró b ę jej o p rac o w an ia w skali daw nego w ojew ództw a lubelskiego p o d ją ł w sk ro m n y m obję tościow o szkicu Stefan W ojciechow ski. M im o o g ra n i czonej bazy źródłow ej jaką dysponow ał, jego zasługą pozostaje zasygnalizow anie tego zagadnienia (S. W oj ciechow ski 1959). M im o u pływ u niem al półw iecza, ta w ażna dla przeszłości regionu sfera badaw cza nie doczekała się je d n a k kontynuacji.
Jeszcze skrom niej dzieje ru d n ic tw a ro zp o zn an o p o d w zględem archeologicznym . B adania p o w ie rz c h niowe n a teren ie Lubelszczyzny, zwłaszcza w jej p a r tiach nizinnych, nie p rzyniosły o dkryć stanow isk rudniczych. W ynika to z kilku przyczyn. D o o statn ich czasów nie rejestrow ano stanow isk w czesnonow ożyt- nych z reliktam i działalności produkcyjnej. W efekcie znane ze źró d eł pisanych ru d n ic e i kuźnice nie zo stały zlokalizow ane w terenie. O d k ry cio m nie sprzy
jała rów nież lokalizacja tych obiektów na obszarach p o d m okłych i obecnie łąkow ych. K rótki okres funkcjo n o w an ia w arsztatów rudniczych, zw ią zany ze zjaw iskiem szybkiego w yczerpyw ania się zasobów niezbędnych do ich p racy złóż
ru d , d rew n a odpo w ied n ieg o do w y ro b u węgla), nie sprzyjał nasyceniu stanow isk artefaktam i arch eo lo gicznym i. Z tej przyczyny nie m o żn a określić profilu gospodarczego stanow isk zarejestrow anych w okolicy K am ionki w trakcie b ad a ń pow ierzchniow ych.
K om entując rozkład stan o w isk archeologicz nych m ożem y stw ierdzić istnienie pasa osadniczego w zdłuż rzeki M ininy, m iędzy S am oklęskam i (niegdyś Sow oklęskam i) a R udką G ołębską (d aw n ą Rudą) - m iejscow ościam i m ającym i średniow ieczną m etrykę (ryc. 1). Z n a m ien n e, że są to p rzede w szystkim ślady osadnicze. Nie m am y w yraźnych k o n cen tracji s ta n o wisk, któ re daw ałyby pew n o ść, że m am y do czynienia z relikatam i osad. Z ap ew n e chodziło tu raczej o p e n etrację a nie o habitację. M ożem y jed y n ie p rz y p u sz czać, że w śró d n ich znajdują się rów nież pozostałości zw iązane z w ydobyciem i w y to p em ru d y darniow ej. Niestety, w iększość stan o w isk m a określenie ogólne jako w czesnośredniow ieczne ( V I - 1 poł. XIII w.). Z d e cydow aną przew agę m ają tutaj stanow iska d a to w a ne n a okres X I-X III w. D ru g ie w yraźnie rysujące się skupisko tw o rzą stanow iska n a zach o d n im p rzed p o lu K am ionki. Z ap ew n e m am y tu do czynienia z relikta m i osady okresu V III-X w.
M otyw em op u blikow ania niniejszego arty k u łu sta ły się liczne w zm ianki źródłow e zw iązane z p ro d u k cją i d y stry b u cją żelaza, zaw arte w opracow anej przez A n n ę Sochacką i G. Jawora najstarszej księdze sądowej m iasta K am ionki, obejm ującej lata 1481-1559 (KK).
Grzegorz jawor, A ndrze j Rozwałka
Ryc. 1. Osadnictwo średniowieczne Kamionki i okolic na podstawie Archeologicznego Zdjęcia Polski (AZP). Rys. A. Rozwałka, opracowanie komputerowe R. Niedźwiadek.
Fig. 1. Medieval settlem ent o f Kamionka and its environs on the basis o f Polish Archaeological Record (AZP). Drawn by A. Rozwałka, computer im age by R. Niedźwiadek.
W y to p i dystrybucja żelaza w X V-XVI w. w świetle najstarszej księgi sądowej miasta K am ionki
nr stanowiska w miejscowości/nr stanowiska na obszarze /
site number in a given place/site number in the area
AZP 73-80
(wg W. Zielińskiego 1989) - 1. Samoklęski (7/20), 2. Sa-
moklęski (8/22), 3. Samoklęski (9/23), 4. Samoklęski (10/24), 5. Samoklę
ski (41/57), 6. Samoklęski (72/102), 7. Samoklęski (67/97), 8. Samoklęski
(38/54), 9. Samoklęski (13/27), 10. Samoklęski (12/26), 11. Samoklęski
(12/26), 12. Samoklęski (11/25), 13. Samoklęski (17/31), 14. Samoklęski
(19/33), 15. Samoklęski (16/30), 16. Samoklęski (15/29), 17. Samoklęski
(34/48), 18. Samoklęski (21/35), 19. Samoklęski (23/37), 20. Samoklęski
(22/36), 21. Samoklęski (29/43), 22. Samoklęski (33/47), 23. Samoklęski
(32/46), 24. Samoklęski (27/41), 25. Samoklęski (28/42), 26. Samoklęski
(31/45), 27. Samoklęski (30/44), 28. Samoklęski (45/61), 29. Samoklęski
(46/62), 30. Samoklęski (47/63), 31. Samoklęski (50/66), 32. Samoklęski
(52/68), 33. Samoklęski (61/77), 34. Samoklęski (57/73), 35. Samoklęski
(58/74), 35. Samoklęski (55/71), 36. Rudka Gołębska (2/84), 37. Rudka Go-
łębska (2/84), 38. Rudka Gołębska (1/83);
AZP 72-80
(wg W. Zielińskiego 1990) - 39. Rudka Gołębska (10/27),
40. Kierzkówka Kol. (4/34), 41. Kierzkówka Kol. (5/35), 42. Kierzkówka
(1/11), Kierzkówka Kol. (10/27), 44. Kierzkówka (3/13), 45. Kierzkówka
(4/14), 46. Kierzkówka ( 4/14), 47. Kierzkówka (5/15), 48. Kierzkówka
(7/17), 49. Kierzkówka (8/18), 50. Kierzkówka (15/25), 51. Kierzkówka
(20/7), 52. Kamionka (24/41), 53. Kamionka (29/57), 54. Kamionka (18/5);
AZP 73-80
(wg W. Zielińskiego 1989) - 55. Kamionka (7/111), 56. Ka
mionka (4/108), 57. Kamionka (4/108), 58. Kamionka (5/109), 59. Kamionka
(11/118), 60. Kamionka (3/107), 61. Kamionka (6/110), 62. Kamionka (6/110).
Za celowe u zn an o k o n fro n tację ich treści z w ym ow ą źródeł archeologicznych. Intencją au to ró w było też ukazanie skali w ykorzystania zasobów n atu raln y ch m ik ro reg io n u przez egzystujące tutaj społeczności.
S pośród w ielu zjaw isk jakie zachodzą w dolinach rzecznych, ob n iżen iach bagiennych, a także w strefie przyjeziernej, uw agę należy zw rócić n a w y trącan ie związków żelaza w p o staci ru d d arniow ych. W w a ru n k ach k lim atu w ilgotnego i ch ło d n eg o w oda o p a dow a podczas w siąkania w p o d ło że geologiczne w y m yw a w o d o ro tlen k i żelaza, k tóre jako cięższe dostają się n a niższy poziom . R udy d arn io w e reprezen to w an e są p rzez liczące o d kilku do kilkudziesięciu c e n ty m e tró w ławice syderytów (R. K rajew ski 1964, s. 270- 272). N a ziem iach polskich dzięki znacznej d o stę p n o ści i łatw ości w obróbce tego surow ca, ru d ę d arn io w ą w ydobyw ano i p rzetw arzan o począw szy o d okresu lateńskiego aż do XIX w. Były to przew ażnie lim oni- ty, zaw ierające w edług Jerzego Piaskow skiego (1992, s. 51) o d 33 do 45%, n a to m ia st w ocenie M arii D e m bińskiej (1978, s. 119) o d 20 do 60% żelaza. N iska jego zaw artość w ru d zie darniow ej pow o d o w ała znaczne zużycie węgla drzew nego w sto su n k u do u zyskiw ane go m e ta lu 1. Poza ty m ru d y te zaw ierały zw iązki ch e m ic z n e , które w ów czesnych w aru n k a c h technicznych u n iem o żliw iały osiąganie w ysokogatunkow ego żela za i stali. D ecydow ały o ty m w szczególności zw iąz ki fosforu. Składnik te n w skutek niskich te m p e ra tu r w ów czesnym ognisku d y m arkow ym przech o d ził n iem al w całości do żelaza, pow odując jego kruchość. W czasie operacji hutniczej w pływ ał on n ato m iast k o rzystnie n a topliw ość rudy, co zachęcało do
eksploa-1 W g J. Piaskowskiego (1992, s. 55) kuźnica zużywała rocz nie ok. 1500 m 3 m asy drzew nej, na którą trzeba było w yrąbać ok. 2,5 ha lasu szpilkowego, co przy stuletnim okresie od rasta nia drzew oznaczało, że potrzebow ała 250 ha terenów leśnych.
tacji ru d d arniow ych, zw anych dzięki tej w łaściw ości „m iękkim i”.
W ystępow anie ru d d arn io w y ch n a niew ielkich głębokościach um ożliw iało eksploatację tych złóż m e to d ą odkryw kow ą. Ich p o szu k iw an ia p ro w ad zo n o za p o m o c ą d rew n ian eg o d rąg a zakończonego o k u ciem żelaznym lub żelaznego łom u. P rzy p o m o c y tych n arzęd zi p rzebijano często p o d m o k łą, d arn io w ą w arstw ę gleby i p o u stalen iu m iejsca i głębokości w y stęp o w an ia ru d y zd ejm ow ano ło p atą d arń . K ruszone i w yłam yw ane ło m em ze złoża b ry ły ru d y u k ład an o o b o k w y kopu lub o d n o sz o n o n a d o g o d n e miejsce. W trakcie eksploatacji w ykopy n a p ełn iały się w odą gru n to w ą, k tó rą w ykorzystyw ano do p rzep łu k iw an ia częściow o ro zd ro b n io n ej ru d y (K. B ielenin 1983, s. 155).C zasem te w ybierzyska zam ien ian o w staw y ry b ne. Po w ydobyciu ru d ę płu k an o , p ra żo n o i kruszono. P łu k an ie usuw ało piasek i in n e dom ieszki, n ato m iast prażenie um ożliw iało pozbycie się n atu raln ej w ilgo ci, części zw iązków siarki oraz p o w o d o w ało rozkład soli m ineralnych. W efekcie tego działania n astęp o w ał w zrost zaw artości żelaza o d kilku do k ilk u n astu p ro cen t (W. W eker 2002, s. 199-202).
W edług J. Piaskow skiego w okresie w czesnego średniow iecza n a ziem iach polskich w y to p żelaza z ru d y darniow ej odbyw ał się w yłącznie w tzw. o g n i skach dym arsk ich (J. Piaskow ski 1970, s. 37-52; 1992, s. 44). A nalogie etnograficzne zeb ran e przez K azim ie rza M oszyńskiego w skazują, że tzw. pław ienie ru d y odbyw ało się w niew ielkich, k am iennych, gliną wyle- p ianych piecach 3 i 3,5 - m etrow ej w ysokości, częścio w o w kopanych w ziem ię n a k ształt k o m in a szerokiego u d o łu n a 1/2 m , zaś u g ó ry - 1/4 m lub nieco więcej. N a dnie ro zp alan o ogień i piec u d o łu zam ykano, n a pełniając go przez g ó rn y o tw ó r w ęglem d rzew n y m i d rew n em oraz b ry łam i zm ieszanej z p o p io łem rudy. U k ład an o zaś w te n sposób, aby w piecu tw orzyły się na p rzem ian w arstw y w ęgla (z d rew n em ) oraz rudy.
Grzegorz jawor, A ndrzej Rozwałka
Ż a r zw iększano p rzy p o m o c y m iechów . Po k ilku g o dzinach o d słan ia n o o tw ó r w dnie pieca, w ypuszcza jąc szlakę, p o czym za p o m o c ą kleszczy w yciągano n a p ó ł tw ard e żelazo w po staci bezkształtnej bryły (K. M oszyński 1967, s. 372-373). Ilość żelaza uzyska nego z jed n eg o w y to p u zależała o d jakości rudy, ale w najlepszym p rz y p a d k u nie p rzekraczała k ilk u n astu kilogram ów . P ro d u k t te n był je d n a k jeszcze bard zo zanieczyszczony żużlem i p o p o w tó rn y m rozg rzan iu i p rzek u ciu p rzez kow ali n a tzw. żelazo narzędziow e tra c ił niekiedy je d n ą piątą lub więcej pierw o tn ej w agi (M . D em b iń sk a 1978, s. 121). W XIII stuleciu n a zie m iach p olskich o b o k p ry m ity w n y ch ru d n ic, zaczęły się pojaw iać kuźnice z n a p ęd em w o d n y m . Z asto so w a nie siły płynącej w ody um ożliw iło znaczne zw iększe nie ro zm iaró w pieca dym arskiego. P onadto, w p rzeci w ieństw ie do daw nych ognisk dym arskich, służących do jednorazow ego w ytopu, piec d ym arski był b u d o w lą stałą, k tó rą jedynie p o k ażdym w ytopie trzeb a było n a n o w o w ylepić gliną (J. Piaskow ski 1992, s. 51).
We w szystkich opisanych przez S. W ojciechow skiego X V I-w iecznych kuźn icach w ystępujących na obszarze staropolskiego w ojew ództw a lubelskiego w ystąpiły koła, k tó re n ap ęd zan e w o d ą służyły do p o ru szan ia m iechów w dm uch u jący ch p o w ietrze do dy- m arek (S. W ojciechow ski 1959, s. 300). Z astosow anie m iech ó w pozw oliło n a osiąganie w yższych te m p e ra tur, przekraczających 1100°C, a to z kolei p o w o d o w a ło spływ anie żużla w d o ln e p a rtie pieca (P. Konieczny, W .W eker 2007, s. 46).
W ieki XVI i XVII p rzy n io sły isto tn e zmiany. W ty m czasie następ u je szczytow y m o m e n t rozw oju, ale też zaczyna się okres kryzysu. W ciągu XVI stu le cia sytuacja k u źn ik ó w zaczyna się pogarszać w o bli czu rozw oju eksploatacji lasów przez szlachtę zain te resow aną rozw ojem e k sp o rtu d rew n a, sm oły i p o tażu. R ozpoczął się proces ru g o w an ia w olnych rudników , któ ry ch działalność w ybitnie przyczyniała się do ich dew astacji (J. Piaskow ski 1992, s. 55-56). O d p o w ied n ie fazy rozw oju p rzech o d ziło także g ó rn ictw o ru d żela za. N adal w y b ieran o zalegające tu ż p o d p o w ierzch n ią ziem i ru d y darniow e, będące p o d staw ą g ó rn ictw a żelaznego w Polsce średniow iecznej. Lepsze je d n a k w a ru n k i p ro d u k c ji żelaza zapew niały ru d y sydery- tow e, zalegające głębiej, do 30-40 cm i w w iększych skupieniach. N a ich bazie pow staw ały trw alsze o ś ro d ki eksploatacji, stosujące ju ż eksploatację p o d ziem n ą. Były to ju ż właściw ie kopalnie, określane jako fodinae
m inerarum (A. Keckowa, D. M olenda 1978, s. 111).
D o p o ło w y XVI w. p rze to p ru d y odbyw ał się w p o b li żu kopalni, a k ażda ku źn ica m iała swoje w łasne teren y ru d n e. Sytuacja uległa zm ianie, kiedy p o w stały w ięk sze zakłady. D la w y to p ie n ia 100 kg żelaza zużyw ały
one przeciętn ie 280-350 kg rudy, dlatego zaczęto ją w ozić n a znaczne nieraz odległości. Szczególnie duże zap o trzeb o w an ie na ru d ę żelazną zgłaszały pow stałe w p o czątk u XVII w. zakłady w ielkopiecow e (A. Ke ckow a, D. M olenda 1978, s. 112).
Niestety, jak dotychczas nie p ro w ad zo n o n a Lu- belszczyźnie b a d a ń archeologicznych, zaró w n o p o d kątem w ydobycia ru d y darniow ej, jak i jej w ytopu. W ieloletnie prace archeologiczne w K otlinie C ho- delskiej, bogatej w złoża ru d y darniow ej, nie p rzy niosły o d k ry ć m iejsc w ydobycia i przetapiania, choć o m iejscow ej p ro d u k cji żelaza św iadczą żużle o d k ry w ane podczas w ykopalisk (S. H oczyk-Siw kow a 2006, s. 71). P rzebadane je d n a k zostały, co p raw d a nieliczne, w czesnośredniow ieczne p rzed m io ty żelazne p o c h o dzące z grodzisk i osad K otliny C hodelskiej. A nalizy m etaloznaw cze wykazały, że m iejscow ego p o c h o d z e n ia są zapew ne w yroby z żelaza i stali o podw yższonej zaw artości fosforu, stanow iące w iększość badanych znalezisk (J. Piaskow ski 1990). B adania m etalo zn aw cze p rz ep ro w ad zo n o rów nież n a w cz esn o śre d n io w iecznych w yrobach żelaznych ze stanow iska a rch e ologicznego L ublin-C zw artek (J. Piaskow ski 1982; 1986). P rzed m io ty te zapew ne zostały w y konane przez m iejscow ych kuźników z żelaza lub stali o w y sokiej zw artości fosforu, uzyskanych z w y to p u ru d y darniow ej. Z nalezione kaw ałki żużla św iadczą, że n a teren ie w czesnośredniow iecznego L ublina p ro w a d z o n o w y to p w p ry m ity w n y ch ogniskach, przetapiając znajd o w an ą n a m iejscu lub w p o b liżu ru d ę d a rn io wą. W sp o m n ijm y rów nież, że n a osadzie w G ródku, pow. hrubieszow ski, datow anej o d IX do XII stulecia, w w ielu chatach p ó łziem iankow ych o d k ry to złożone b ry ły ru d y darniow ej (J. Kowalczyk 1956). Jako o ry g i nalny w stęp do terenow ych b a d ań ru d y darniow ej i jej w ykorzystania w n aszym regionie m o żn a by uznać ek sp ery m en taln e p ró b y redukcji żelaza w ram ach
W arsztatów Archeologii Doświadczalnej prow adzonej
przez M uzeu m N adw iślańskie w K azim ierzu D olnym , kiedy to do p ro cesu w y to p u p ozyskano i w ykorzysta n o ru d ę d arn io w ą z d oliny C hodelki (P. Konieczny, W. W eker 2007, s. 48)2.
Ciekawe d an e o d n o śn ie interesującego nas te re n u p rzy n io sły b a d a n ia historyczne. D zięki k w eren dzie Stanisław a K urasia wiemy, że z wsią Sam oklęski - sąsiadującej z K am ionką, zw iązany był w ro k u 1425 Stanisław, ru d n ik de Szowoklansky, a w 1482 ru d n ik ,
2 A utorzy eksperym entu w celu pozyskania rudy d a rn io wej założyli specjalną odkryw kę. Z w ybranych 20 kg ziemi po opłukaniu uzyskano 3,7 kg surowca. Analiza laboratoryj na wykazała następujący skład surowca: A120 5 - 1,74%; F e ,0 3 - 41,64%; Fe - 29,12% (P. Konieczny, W. W eker 2007, s. 48).
W y to p i dystrybucja żelaza w XV-XVI w. w świetle najstarszej księgi sądowej miasta K am ionki
Ryc. 2. Ostrów, pow. lubartow ski. Widok od strony południow ej na stanowisko rudnicze: 1 - miejsce po dawnym wybierzysku rudy darniowej; 2 - powierzch niowe skupisko konkrecji rudy; 3 - dolina bezimiennego dopływ u rzeki Mininy. Fot. A. Rozwałka.
Fig. 2. Ostrów, Lubartów district. View from the south to the ore sm elter site: 1 - form er bog ore m ining place; 2 - cluster o f ore concretions on the surface; 3 - valley o f a nameless trib u ta ry o f th e Minina river. Photo by A. Rozwałka.
który m iał praw o p o b ie ra n ia ru d y za w sią Sam oklęski i rzeką M in in ą (S. Kuraś 1983, s. 219; S. W ojciechow ski, A. Sochacka, R. Szczygieł 1986, s. 122). W iem y rów nież, że w ro k u 1496 n a g ran icy R udna i Sam o- klęsk istn iał staw ku źn icy sam oklęskiej (LKR s. 116). P rzy p o m n ijm y w ty m m iejscu, że zarów no S. Kuraś, ja k i S. W ojciechow ski lokalizują w ieś R udę lub S u ro w ą W olę i identyfikują ją ze w spółczesną R udką G o- łęb sk ą (S. Kuraś 1983, s. 202; S. W ojciechow ski 1959, s. 303). M iejsce po ów czesnym staw ie m o żn a wskazać dzięki m apie M eyera v o n H eldensfelda z ro k u 1801, a w spółcześnie stw ierdzić jego pozostałości w postaci oczek w od n y ch (ryc. 1).
Z pow yższym i in fo rm acjam i łączą się w zm ianki z końca XV w., zaw arte w księdze sądow ej K am io n ki. W m ieście zam ieszkiw ał ru d n ik Jakub Zachoszcz. P o chodził on z odległego o ok. 40 k m n a p ó łn o c W oj cieszkow a, wsi n a granicy ziem i łukow skiej i stęży- ckiej (Circumspectus Jacobus Sząchoszcz m inerator de
Woyczeszkow, nunc in Szowokląszky - KK, n r 56 i 59
z 1485 r.). Stam tąd p rzen ió sł się do sąsiadujących z m iastem Samokłęsk, gdzie w y to p żelaza p o św ia d czają rów nież inne, wyżej w sp o m n ia n e źródła. U zy skał też chyba obyw atelstw o m iejskie, skoro w 1494 r. o k reślono go jako: Jacobus m inerator noster (KK, n r 431 z 1494 r.) Był człow iekiem zam ożnym , aktyw nie uczestniczącym w latach 1484-1494 w h a n d lu n ie ru ch om ościam i na teren ie m iasta. W 1484 r. n ab y ł za 16 grzyw ien d o m zw any A n d ru siń sk i o d kołodzieja M acieja z Lublina. R ok później sprzedał z kolei in n y dom , p rzy d ro d ze d o m ły n a, za 11 grzyw ien. W 1486 nabył n ie ru c h o m o ść o d dzieci Rzeszotkowej za 3 grzywny, w 1490 działkę siedliskow ą o d K atarzyny
B anuszyny za k opę groszy. W 1491 r. sp rzed ał z k o lei d o m p rzy d ro d z e M ikołajow i Słotw ińskiem u za 9 grzyw ien, w reszcie trzy lata później d o k o n a ł zam iany z m ieszczaninem Łukaszem , k tó ry za dw a o g ro d y d o stał o d ru d n ik a jeden, p o ło żo n y przy m iejskiej kloace, z d o d atk iem 3 grzyw ien (KK, nr: 4 4 ,4 9 , 5 6 ,6 6 ,7 5 ,8 1 , 431). Później źró d ła m ilczą n a jego tem at. A lbo zm arł, albo też p rzen ió sł sw oją działalność gdzie indziej. P a m ięć o jego pobycie w m ieście utrw aliła się w p o s ta ci nazw y jed n eg o z dom ów , k tó ry w 1529 r. nazw ano „do m em Zachoszcza” (KK, n r 219).
W eryfikacja teren o w a d o k o n an a przez au to ró w p rzy n io sła o d krycie pozostałości ru d n ic y n a d b e z im ien n y m dopływ em M in in y w okolicach O strow a (ryc. 2-4). N a skraju d o lin y rzecznej o d k ry to leżące na p o w ierzch n i b ry ły lim o n itu , żużla i polepy. Być m oże z ty m i znaleziskam i łączy się dobrze w idoczne w te ren ie zagłębienie, o p o w ierzch n i około 1 ara i m a k sym alnej głębokości do 1 m . D atow anie tego s ta n o w iska jest w ątpliw e. N ie p rzesądza o n im znaleziony frag m en t n aczynia glinianego. Jerzy K ru p p é w swojej klasyfikacji tego ty p u ceram ikę w iąże z o kresem XV w. (J. K ruppé 1981, к. 75: 5-7, 12-14; k. 78: 3). D obrze n ato m ia st łączy się to ze stw ierd zo n ą w ź ró d łach p i sanych obecnością ru d n ik ó w w Sam oklęskach i K a m ionce.
Z in fo rm acjam i o w ytopie żelaza w okolicach K a m io n k i zw iązane są przekazy źródłow e dotyczące zajęć m ieszkańców tego ośrodka. Z w raca zwłaszcza uw agę do b rze rozw inięte kow alstw o - będące je d n ą z w iodących specjalności rzem ieślniczych w m ieście, niew ątpliw ie bazujące n a p rzeró b ce p ó łsu ro w ca d o starczanego przez okolicznych rudników . Zw iązek
Grzegorz Jawor, A ndrzej Rozwałka
Ryc. 3. Ostrów, pow. lubartow ski. Konkrecje rudy darniowej z powierzchni stanowiska rudniczego. Fot. M. Dobrzyński. Fig. 3. Ostrów, Lubartów district. Concretions o f bog ore found on the surface o f the smelter site. Photo by M. Dobrzyński.
Ryc. 4. Ostrów, pow. lubartow ski. Fragment naczynia ceramicznego znale zionego przy stanowisku rudniczym. Rys. G. Mączka.
Fig. 4. Ostrów, Lubartów. Fragment o f pottery vessel found at the smelter site. Drawn by G. Mączka.
tych dw óch b ra n ż rzem ieślniczych jest w id o czn y też w in n y ch częściach k raju (G. Jawor 1991, s. 32 i n.; S. Zajączkow ski 1957, s. 37). A naliza zapisek sądow ych z lat 1481-1559 prow adzi do w n io sk u o fu n k cjo n o w a n iu w ty m przedziale czasow ym w K am ionce licznych w arsztatów kow alskich. W zm ian k i o kow alu M ikołaju p o c h o d z ą z 1483 ro k u (KK, nr: 3 4 ,3 5 ,3 8 ). Nie w ia d o
m o czy był o n tożsam y z kow alem M ikołajem Szytką - w ysoko plasującym się w h ierarch ii p restiżu m iasta, skoro p e łn ił w ażne funkcje sam orządow e: ław nika (1481-1486), rajcy (1486-1491) i b u rm istrz a (około 1494 r.)3. W ty m sam ym czasie fu n k cjo n o w ał w m ie ście kow al M ikołaj W ieprzek, o d n o to w an y tylko raz, w 1485 r.(Nicolas W ieprzek f aber, opidanus de K am ion
ka - KK, n r 60) oraz W ojciech ław nik kam io n eck i w
1489 i 1490 r. (KK, n r 74-75), w zm iankow any p o n a d to w 1502 i 1508 r. (KK, n r 105 i 397). K olejne inform acje p ośw iadczają rozw ój om aw ianego rzem iosła w p ie rw szej p ołow ie XVI w. Zaliczyć do nich należy nieliczne w zm ianki o kow alach: M ikołaju zw anym N abdzyw an-
gl (N abździw ęgl?) z 1514 r. (KK, n r 163) oraz M acieju
z 1522 r. (KK, n r 174). W ybitną p o stacią w społecz ności m iasta był niew ątpliw ie kow al M arek Pluskwa. Jako ław n ik n o to w an y jest w latach 1524-1527 i 1533 (KK, nr: 187, 199, 201, 203, 204, 206, 207, 211, 213, 248); rajca w latach 1528-1537, 1540 i 1542 (KK, nr: 2 0 2 ,2 1 6 ,2 2 7 ,2 2 8 ,2 3 5 ,2 3 7 -2 3 9 ,2 4 2 -2 4 5 ,2 5 1 -2 5 4 ,2 5 7 , 261, 2 6 9 ,2 7 0 ,4 0 2 ,4 0 5 ); b u rm istrz w roku: 1528,1530, 1533,1535,1537 oraz w latach 1539-1543 (K K ,n r:2 1 7 , 2 1 8 ,2 2 9 -2 3 3 ,2 4 7 ,2 4 9 ,2 5 0 ,2 5 5 ,2 5 6 ,2 6 8 ,2 7 5 ,2 7 9 ,2 8 0 , 3 Jako ławnik: KK, nr: 6, 21, 24, 28, 35, 40, 43-48, 50, 52, 54-56, 59, 61, 63, 65; rajca: 66, 69, 71, 74-79, 81, 84-86. Pełnie nie przez niego funkcji burm istrza pośw iadcza tylko jedna w zm ianka (n r 435) o wątpliwej datacji na rok 1494.
W y to p i dystrybucja żelaza w XV-XVI w. w świetle najstarszej księgi sądowej miasta K am ionki
283, 285-294, 388, 390, 392-394, 404, 412). U k o ro n o w aniem jego k a rie ry we w ładzach sam orządow ych było objęcie funkcji podw ójciego. A nalizow ana księga pośw iadcza jej p ełn ien ie w latach 1544-1545, 1549- 1552 oraz 1554-1557 (KK, nr: 276, 301, 302, 306, 316, 317,320-322, 324, 325, 377). O zw iązkach rod zin n y ch M arka nie zachow ało się w iele inform acji. Być m oże jego żo n a A polonia, w zm ian k o w an a w 1540 r. jest to ż sama z o d n o to w a n ą pięć lat w cześniej m ieszczką lu belską o tak im sam ym im ieniu, posiadającą n a terenie K am ionki n ie ru c h o m o śc i (KK, n r 256 i 280).
D o p ro b lem u pow iązań m iejscow ego m ieszczań stwa z L ublinem , dostrzeżonego przez Feliksa K iryka (1972, s. 132 i n.), p o w ró cim y jeszcze niżej. W tym nato m iast m iejscu w ykaz rzem ieślników dla k tó rych żelazo stanow iło p odstaw ę p ro d u k cji u zupełnić należy o n o to w an eg o w księdze p ro d u c e n ta b ro n i - m iecznika (gladiator) W ojciecha, ław nika w roku 1550 i latach 1544-1556 (KK, nr: 320, 321, 338, 353, 356, 363, 374). Ta specjalność w m ałych o śro d k ach m iejskich w ystępow ała sporadycznie. N aw et w L ub linie, jak w ynika z b a d a ń Bożeny N ow ak (1991, s. 54), w XVI w. nie rozw ijała się zbyt dynam icznie. M ożli wym i p rzy czy n am i p o djęcia decyzji o o siedleniu się w K am ionce m ó g ł być z jednej stro n y łatw y dostęp do p ro d u k o w an eg o n a m iejscu żelaza, bliskość d u ż e go ry n k u zb y tu w postaci Lublina, ale też z a p o trze b o w anie zw łaszcza n a tań szą b ro ń sieczną, naby w an ą nie tylko przez m ieszczan czy uboższą szlachtę ale rów nież sołtysów i bogatszych km ieci. M ożna p rzy puszczać, że p o d ogólnym o kreśleniem gladius - b ro ni posiadanej w XV w. przez c h ło p ó w w Lubelskiem , kryje się nie tyle klasyczny m iecz, co kord - tańsza broń jed n o sieczn a (A. N adolski 1990, s. 122). W artość tych p rze d m io tó w p rzy różnych okazjach określano w późnym średniow ieczu na 24-48 gr (G. Jawor 2005, s. 32-42). Ich w yk o n an ie nie przekraczało m ożliw ości kow ali, ale lepsze jakościow o egzem plarze w ym agały fachow ej ręki m iecznika.
A naliza pow iązań ro d zin n y ch W ojciecha p ro w a dzi do kilku w ażnych dla dalszych rozw ażań o b se r wacji. O jego rodzicach ani m iejscu p o c h o d z e n ia nie zachow ały się żadne inform acje. Był m ężem Reginy, jednej z trzech córek A nny Świerczowej, prim o voto B enedyktow ej. Pozostałe córki A nny w yszły za m ąż za przedstaw icieli zam ożnych ro d zin m ieszczan ka- m ioneckich (KK, n r 317 i 319). Pierw szy m ąż A n n y - Benedykt b y ł m ieszczaninem lubelskim i co ciekawe, zajm ow ał się ślusarstw em (A n n a consors v ero fa m o si
Benedicti seriffabri de Lvblin - KK, n r 268 z 1537 r.).
Sama w yw odziła się z zam ożnej ro d zin y Rusków. Jej brat M ikołaj R usek był w K am ionce rajcą i b u rm i strzem a w podlubelskiej wsi N asutów sołtysem (KK,
nr: 259, 260, 265, 405). P row adził b ard zo rozległe in teresy z m ieszczaństw em lubelskim . Św iadczą o tym sumy, jakie d aro w ał n a m o c y te sta m e n tu spisanego w lip cu 1536 r. Pół grzyw ny należnej o d Jana K rów ki z przedm ieścia lubelskiego d aro w ał n a lubelski szpital; 2 grzyw ny należne o d Jana Łabędzia na nabożeństw a 30-dniow e; z 17,5 grzyw ny k tó re m iał u Łabędzia, dał n a n ab o żeń stw a 30-dniow e o d p raw ia n e w kościołach lubelskich za sw oją duszę dw ie grzyw ny; p ozostałe pieniądze przeznaczył dla żony, której d ał też w szyst kie należności o d dłużników , do m , role i ruchom ości. N ato m iast w sp o m n ian ej wyżej siostrze A nnie B ene dyktow ej dał 2 krow y i k o n ia oraz 6 grzyw ien. Szwa gra (ślusarza B enedykta) skw itow ał z 24 grzyw ien za dom . K ościołow i w K am ionce d aro w ał p o n a d to 6 grzyw ien (KK, n r 271).
M ożna się dom yślać, że te znaczne sum y p o c h o d z i ły z prow adzonej przez Ruska działalności handlow ej. Istnieją p ew n e p rzesłan k i źródłow e pozw alające o k re ślić jej aso rty m en t. G łów nym d łu żn ik iem a je d n o cześ nie egzekutorem testam en tu , o b o k szw agra ślusarza B enedykta, był należący do elity w ładzy w Lublinie Jan Łabędź, ław n ik w latach 1522-1534, rajca lubelski (1535-1540, 1542-1549), b u rm istrz w 1535 i 1540 r., w ójt sądow y w latach 1527-1530 i 1532-1533. P o d o b nie jak B enedykt rów nież on był ślusarzem (R. Szczy gieł 1977, s. 194; M. C h o jęta 2008, s. 168) a jak w ynika z u staleń B. N ow ak (1991, s. 56), zyski czerp ał z h an d lu żelazem , k tó re sprzedaw ał lubelskim kow alom . Jest zatem p raw d o p o d o b n e, że liczni w L ublinie rzem ieśl nicy rep rezen tu jący ró żn e specjalności b ra n ż y m e ta lowej, zaopatryw ali się w p ro d u k ty ru d n ik ó w i kow ali z K am ionki i okolic. R odzina Rusków m ogła h a n d lo wać też in n y m , im p o rto w a n y m m etalem , m ianow icie cyną. Z n aczn e jej ilości, jak w ynika ze w sp o m n ian eg o wyżej te sta m e n tu A n n y Benedyktow ej (Świerczowej), odziedziczyły p o niej jej córki4.
W celu pełniejszego u k azan ia przezn aczen ia w y tapianego w okolicach K am ionki żelaza należy zw ró cić uw agę na jeszcze je d n ą specjalność rzem ieślniczą rep rezen tu jącą b ran żę d rzew ną, to znaczy kołodziej- stwo. Bez ścisłej w sp ó łp racy z kow alam i w ykonanie jakiegokolw iek w ozu nie byłoby m ożliw e. Z naczne
4 Stannum vero, alias czena ad quatuor partes debet dividi. lta quod stannum debet librare, Katherine m inori partem, D o rothee partem, Regine partem. Quarta vero pars stanni debet ve nire super Dorotheam et super Reginám. W skład w yposażenia
dom u A nny w chodziły też liczne m etalow e naczynia, w k tó rych w yrabiano piwo (D em um supellectilie domus, hoc est: vasa
manualia, ciphos cantaros, caldearia, sentillas, alveos, tripedes ur- nas et alia in braxatorio existencia) oraz m iednice (misy): Item myednycze ad prefata Katherina spectabunt (KK, n r 317); por.
też (J. Kuczyńska 1992, s. 163 i n.).
Grzegorz lawor, A nd rze j Rozwałka
zalesienie om aw ianego o b sza ru stan o w iło d o d atk o w y czy n n ik sprzyjający tego ty p u w ytw órczości a n a tu raln y m ry n k ie m zb y tu gotow ych p ro d u k tó w był L ub lin. Jedną z konsekw encji rozw oju h andlow ego tego m iasta był w zrastający p o p y t n a śro d k i tra n s p o rtu (B. N ow ak 1991, s. 58). K ołodziejstw o, op ró cz kow al stwa, p ełn iło w śró d rzem io sł w ykonyw anych w K a m io n ce w io d ącą rolę. Świadczy o ty m nie tylko ilość fu n kcjonujących n a p rzeło m ie XV /X V I w. w arsztatów rzem ieślniczych, ale też w ysokie m iejsce p rz e d sta w icieli tego zaw odu w h ie rarch ii społecznej m iasta. W 1483 r. fu n k cjo n o w ały tutaj w arsztaty kołodzieja (rotifex) M ikołaja (KK, n r 39) i W alentego - Fałka (KK, n r 10 i 41). R ów nocześnie z n im i u p raw iał to zajęcie Piotr, ław n ik w latach 1493-1497 i rajca w 1496 i 1497 r. (KK, nr: 90-95, 97, 98, 427, 431). Jego d zia łalność p o św iad czo n a jest o d 1482 r., kiedy sprzedał M ikołajow i m istrzo w i szkoły do m , 2 o g ro d y i łąkę za 3 grzyw ny (KK, n r 17 i 18). In fo rm acją p ośw iadczają cą bliżej nieo k reślo n e zw iązki przedstaw icieli tej sp e cjalności z L ublinem jest zapiska z 1484 r. o sprzedaży d o m u w K am ionce przez k ołodzieja M acieja z L ublina
(KK, n r 49). N ie m a p ew ności, czy sp ad ek in fo rm a cji o kołodziejach w XVI w. jest w ynikiem n ie d o sta t ków źródłow ych, czy też u p a d k u roli tego rzem iosła w życiu gospo d arczy m m iasta. W okresie tym udało się ustalić istnienie jednego w arsztatu, prow adzonego przez L eonarda, ław nika w 1528 r. (KK, n r 216).
Nasze rozw ażania dobiegają końca,'czas zatem n a kilka uw ag n a tu ry bardziej ogólnej. Intensyfikacja b a d ań archeologicznych z nastaw ieniem na stanow iska poprzem ysłow e, p o p rzed zo n y ch g ru n to w n ą k w eren d ą w źró d łach pisanych, stw arza now e, niew ykorzy stane d o tą d m ożliw ości określenia właściwego m iej sca zajęć pozarolniczych w rek o n stru k cji rozw oju gospodarczego Lubelszczyzny. Ich efektem p o w in n o być rów nież przybliżenie c h arak teru i skali k o n ta k tó w gospodarczych dużego o śro d k a m iejskiego z jego zapleczem . Prezentow ane relacje zachodzące m iędzy m ieszkańcam i K am ionki a m ieszczanam i lubelskim i ukazują obiecującą perspektyw ę pogłęb ien ia naszej wiedzy, będącej w ynikiem w spólnego w ysiłku h isto ry k a i archeologa. Z d an iem au to ró w stanow i to pilny p o stu la t badawczy.
Źródła
KK Księga sądowa miasta Kamionki w ziem i lubelskiej. 1481- LKP Lubelska księga podkomorska piętnastego wieku, wyd. 1559, oprać. A. Sochacka i G. Jawor (w druku). L. Białkowski. Lublin 1934.
Literatura
B i e l e n i n K azim ierz
1983 Żelazo. W: Człow iek i środow isko w pradziejach,
red. J. K. Kozłowski, S. K. Kozłowski. Warszawa, s. 153-168.
B o c h e ń s k i A leksander
1984 Przemysł Polski w dawnych wiekach. Warszawa.
C h o j ę t a M arta
2008 Elita władzy lubelskiej gm iny miejskiej od X I V do połow y X V I wieku (m aszynopis pracy d o k to r
skiej przechow yw anej w Zakładzie H istorii Pol ski Średniowiecznej UMCS w Lublinie). D e m b i ń s k a M aria
1978 Wydobywanie rud żelaza. W: H istoria kultury
m aterialnej Polski w zarysie. Tom 1. O d V II do XII wieku, red. M. D em bińska, Z. Podwińska. Wrocław, s. 117-121.
H o c z y k - S i w k o w a Stanisława
2006 Kotlina Chodelska we wcześniejszym średniowie czu. Studium archeologiczno-osadnicze. Lublin
2006. J a w o r G rzegorz
1991 Ludność chłopska i społecznóści wiejskie w wo jew ództw ie lubelskim w późnym średniowieczu. Schyłek X I V - początek X V I wieku. Lublin.
Ç 2005 Rzeczy wartościowe w posiadaniu chłopów lubel skich w świetle ksiąg sądowych z X V wieku. Res
H istorica 20, s. 35-42. K e c k o w a A ntonina, M o 1 e n d a D anuta
1978 Zdobywanie surowców mineralnych. W: H istoria
kultury m aterialnej Polski w zarysie. Tom 3. Od XVI do połow y XVII w., red. A. Keckowa, D. M o lenda. Wrocław, s. 111 -144.
K i r у к Feliks
1972 Z badań nad urbanizacją Lubelszczyzny w dobie
jagiellońskiej. Rocznik N aukow o-D ydaktycz- ny WSP w Krakowie. Prace H istoryczne 6, s. 93-164.
K o n d r a c k i Jerzy
1978 Geografia fizyczna Polski. Warszawa.
K o n i e c z n y P io tr ,W e k e r W ładysław
2007 Chodlikowskie żelazo - próba porównania procesu redukcji żelaza z rud darniowych różnymi m eto dami. W: A rcheologia dośw iadczalna w M uzeum
Nadwiślańskim . E ksperym enty 2003-2006, red. P. Lis. K azim ierz Dolny, s. 47-54.
K o w a l c z y k Jan
1956 Badania archeologiczne na stan. 2 w Gródku nad Bugiem, pow. Hrubieszów w latach 1952-1954
W y to p i dystrybucja żelaza w XV-XVI w. w świetle najstarszej księgi sądowej miasta K am ionki
(m aszynopis w A rchiw um Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie).
K r a j e w s k i R om an
1964 Złoża osadowe, chemiczne i biochemiczne. W: Z a
rys nauki o złożach kopalin użytecznych, red. R. Krajewski, K. Sulimirski. Warszaw, s. 249-292. K r u p p é Jerzy
1981 Garncarstwo późnośredniowieczne w Polsce, część 2. Karty katalogowe. Wrocław.
K u c z y ń s k a Jadwiga
1992 Czy norymberskie misy mosiężne w mieszczańskich domach X V I-X V III w. były świadectwem zam oż ności? W: N ędza i dostatek na ziem iach polskich
o d średniow iecza p o wiek XX, red. J. Sztetyłło. Warszawa, s. 25-32.
K u r a ś Stanisław /oprać./
1983 Słownik historyczno-geograficzny województwa lubelskiego w średniowieczu. Warszawa. Dzieje
Lubelszczyzny 3. M o s z y ń s k i Kazimierz
1967 Kultura ludowa Słowian, tom 1. Kultura material na. Warszawa.
N a d o l s k i A ndrzej (red.)
1990 Uzbrojenie w Polsce średniowiecznej 1350-1450.
Łódź. N o w a k Bożena
1991 Rzemiosło Lublina od X IV do połowy X V I wieku.
Lublin 1991. P i a s k o w s k i Jerzy
1970 O wytapianiu żelaza w ogniskach dymarskich na ziemiach Polski. K wartalnik H istorii K ultury M a
terialnej 18: 1, s. 37-52.
1982 M etaloznawcze badania wczesnośredniowiecz nych (V III-X III w.) przedmiotów żelaznych i ż u ż la z Lublina. Studia i M ateriały Lubelskie 9, s.
39-45.
1986 Metaloznawcze badania wczesnośredniowiecznych przedm iotów żelaznych z Lublina-Czwartku. Stu
dia i M ateriały Lubelskie 11, s. 215-225.
1990 Badania metaloznawcze przedm iotów żelaznych i żużla z wczesnośredniowiecznych stanowisk ar cheologicznych w Chodliku, woj. Lublin. Spraw o
zdania A rcheologiczne 41, s. 241-273.
1992 H utnictwo żelaza na ziemiach polskich. Epoka techniki dymarskiej produkcji żelaza. W: H u tn i
ctwo na ziem iach polskich, red. J. Czermiński. Katowice, s. 24-55.
S z c z y g i e ł Ryszard
1977 Konflikty społeczne w Lublinie w pierwszej poło wie X V I wieku. Warszawa.
W e k e r W ładysław
2002 Proces dymarski - teoria i praktyka. : H utnictw o św iętokrzyskie oraz inne centra starożytnej m e talurgii żelaza na ziem iach polskich, red. S. O rze chowski. Kielce, s. 199-202.
W o j c i e c h o w s k i Stefan
1959 Rudy i kuźnice lubelskie w X V I w. Rocznik O g n i
ska Nauczycielskiego w Lublinie 1, s. 298-306. W o j c i e c h o w s k i Stefan, S o c h a c k a A nna,
S z c z y g i e ł Ryszard /oprać./
1986 Osady zaginione i o zmienionych nazwach histo rycznego województwa lubelskiego. Warszawa.
Dzieje Lubelszczyzny 4. Z a j ą c z k o w s k i Stanisław
1957 O produkcji żelaza na dawnych ziemiach łęczyckiej
i sieradzkiej do połow y X V I w. Zeszyty Naukowe
U niw ersytetu Łódzkiego. Seria 1. N auki H um a- nistyczno-Społeczne 5, s. 30-45.
Z i e l i ń s k i W łodzim ierz
1989 Dokumentacja z badań obszarze A Z P 73-80 (m a
szynopis przechow yw any w archiw um W oje w ódzkiego U rzędu O chrony Zabytków w Lubli nie).
1990 Dokumentacja z badań A Z P na obszarze 72-80
(m aszynopis w przechow yw any w archiw um W ojewódzkiego U rzędu O chrony Z abytków w Lublinie).
Smelting and distribution of iron in the 15th and 16th centuries in the light of the oldest court record book
of the town of Kamionka (Lublin region) and archaeological sources
/s u m m a ry /
F or m any centuries, the only way to produce iron was sm elting it from bog ore, com m on in Poland. O ne o f the areas w ith shal low iron ore deposits is the n o rth ern b o rd er o f the Lublin U p land in the belt o f the Southern Podlasye Lowland an d Lublin Polesye. The area around K am ionka (now a village com m unity situated 20 km n o rth o f Lublin) was particularly good for bog ore exploitation: vast belts o f wet valleys o f the rivers M inina, Parysówka an d their tributaries stretched near large forest complexes. The subject, however, has so far been treated m ar ginally, also from th e p o in t o f view of archaeology. Field survey in the Lublin region, particularly its low land part, has yielded nothing as far as ore sm elters are concerned. This m ay result from several factors. U ntil very recently sites connected w ith industry dating from early m o d ern tim es were n o t recorded.
O re sm elters an d forges m entioned in w ritten sources have not been found in the area, w hich m ay have been caused by their location in m eadow s an d w et areas. Also, as th e sm elters o p er ated for a relatively sh o rt tim e (due to the lim ited availability o f b o th ore deposits and w ood suitable for charcoal p ro d u c tion), few archaeological artefacts have been found here. For the above m entioned reasons it is difficult to determ ine the econom ic profile o f the sites near K am ionka uncovered during surface research. This paper has been inspired by num erous reports connected w ith pro d u ctio n and distribution o f iron found in the oldest co u rt record bo o k o f the tow n o f K am i onka, covering the years 1481-1559. The autors felt com pelled to confront th e records w ith archaeological evidence as well as to try to show the scale on w hich the people living in this
G rzegorz Jawor, A nd rze j Rozwałka
croregion used the available natural resources. Field research conducted by the present authors led to the discovery of the re m ains o f an old iron ore sm elter located on a small trib u tary o f the M inina river near O strów (Fig. 1). O n the edge o f the river valley, som e clum ps o f lim onite, slag an d fragm ents o f daub clay w ere found; the site is difficult to date precisely despite the presence o f fragm ents o f a 15th century clay vessel am ong the finds. However, the find is connected w ith the records o f ore sm elters in Samoklęski an d K am ionka found in w ritten sourc es, w hich also give som e inform ation about the m ost com m on occupations o f the people living in Kamionka. O ne o f such oc cupations was blacksm ithing, w hich relied on the sem i-prod
uct provided by the local ore smelters. C o u rt records from the years 1481-1559 suggest the existence o f num erous sm ithies in Kam ionka. The present authors stress the fact th at K am ionkas w orkshops were a basis for all ore processing an d blacksm ith ing in the capital o f the region, the city o f Lublin.
Intensive archaeological research focused on p o st-in d u stri al sites and preceded by a th orough analysis o f available w ritten sources offers new opportunities for exam ination o f the role o f non-agricultural occupations in th e econom ic developm ent o f the Lublin region. This should lead to increasing ou r know ledge o f the character and scale o f econom ic contacts betw een a m a jo r city o f the region and the surrounding tow ns and villages.
D r h a b . p r o f. U M C S G r z e g o r z fa w o r I n s ty tu t H isto rii U M C S w L u b lin ie PI. M . C u r ie - S k lo d o w s k ie j 4 a 2 0 - 0 3 1 L u b lin grzegjaw@poczta.onet.pl D r h a b . p r o f. U M C S A n d r z e j R o z w a łk a I n s ty tu t A r c h e o lo g i i U M C S w L u b lin ie PI. M . C u r ie - S k lo d o w s k ie j 4 2 0 - 0 3 1 L u b lin a.rozwalka@interia.pl