• Nie Znaleziono Wyników

Przed stuleciem "Gazety Olsztyńskiej"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przed stuleciem "Gazety Olsztyńskiej""

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Filipkowski, Tadeusz

Przed stuleciem "Gazety Olsztyńskiej"

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 109-112

(2)

M

I

S

C

E

L

L

A

N

E

A

Tadeusz F i l i p k o w s k i

PRZED STULECIEM „GAZETY OLSZTYŃSKIEJ”

W 1986 r o k u przy p ad n ie setn a rocznica pow stan ia „G azety O lsztyńskiej”, pierw szego polskiego pism a w yd aw an eg o n a W arm ii i przeznaczonego dla m ieszkańców te j ziemi, k tó re wychodziło n iep rzerw an ie od k w ie tn ia 1886 do końca sierp n ia 1939 roku.

In icjaty w a w y d a w a n ia w łasn ej gazety zrodziła się, co p o tw ierd zają no ­ wsze bad an ia historyczne, w k rę g u m iejscow ych działaczy ru c h u polskiego i sp o tkała z zachętą i poparciem P o laków z inn y ch zaborów. N a W arm ię docierały w cześniej k alen d arze i pism a polskie, d ru k o w an e na Śląsku, P o ­ m orzu i w Wielkopolsce, działało T ow arzystw o C zytelni Ludow ych, zało­ żono polskie k sięg arn ie w G ietrzw ałdzie i Barczew ie. G ietrzw ałd stał się wów czas o środkiem k u ltu religijnego, m iejscem licznych pielgrzym ek nie tylko z W arm ii, ale rów nież z Pom orza, W ielkopolski i ziem zab o ru ro s y j­ skiego. K o n ta k ty te przyczyniły się do pobudzenia życia społecznego i k u l­ turalnego, w y w ie ra ły w p ły w n a k ształto w an ie się św iadom ości n arodow ej W arm iaków . R zekom em u niebezpieczeństw u polskiem u przeciw staw iały się w ładze a d m in istrac y jn e prow incji, lo k aln a p ra sa n iem iecka („A llensteiner Z eitu n g ”, „A llen stein er T ag e b la tt”, „W a rte n b u rg er Z eitu n g ”) oraz posiadająca tu duże w p ły w y polityczne kato lick a p a rtia C e n tru m . Z p a r tią tą zw iązana była h iera rch ia kościelna, bardzo n ieu fn a w obec poczynań r u c h polskiego, zrodzonego rzekom o z in sp iracji ośrodka wielkopolskiego.

G ru p a działaczy w arm iń sk ieg o przy stęp u jąc do w y d a w a n ia w łasnego pis­ m a zdaw ała sobie sp ra w ę z tru d n o śc i i uprzedzeń, jak ie m u si pokonać.

„G azeta O lsztyńska” zaczęła w ychodzić od 16 k w ie tn ia 1886 roku. J e j r e ­ d ak to rem i w yd aw cą b y ł J a n Liszewski, W arm iak , nauczyciel z zawodu, k tó ry odbył w P o z n a n iu p ra k ty k ę d ru k a rs k ą. Pism o ukazyw ało się początkow o raz w tyg o d n iu w nakładzie 180 egzem plarzy. Po pięciu la ta c h istn ien ia liczba p re n u m e rato ró w pism a w zrosła do 400, wów czas to zaczęło się ono u k azy ­ wać d w a razy, a od 1897 ro k u n a w e t tr z y razy w tygodniu. Stopniowo p rz y ­ bywało p ism u tak że p re n u m e rato ró w . W 1896 ro k u liczba ich w ynosiła tysiąc osób. Częstotliwość ukazy w an ia się „G azety O lsztyńskiej” pozostaw ała w zw ią­ zku z pojaw ieniem się pism konkuren cy jn y ch , w y d aw an y ch po polsku w Ol­ sztynie przez księdza Eugeniusza Bucholza. B yły to „N ow iny W arm iń sk ie” (1890—1891) i „ W arm iak ” (1894— 1905). Nie zdołały one odebrać czytelników „Gazecie O lsztyńskiej”, skoro w 1900 ro k u m iała ona 1200 p re n u m e rato ró w . N a k ład pism a n ie uleg ł w iększym zm ianom aż do w y b u c h u pierw szej w o jn y św iatow ej. L a ta w o jn y b yły dla „G azety O lsztyńskiej” niezw ykle tru d n y m okresem . P o k o n u jąc rozliczne przeszkody m ate ria ln e i k a d ro w e pism o sy s te ­ m atycznie docierało jed n ak do czytelników.

O k res przy g o to w ań do plebiscytów n a W arm ii, M azu rach i P o w iś lu za-

(3)

110 Tad eu s z F il ip k o w sk i

znaczył się nie tylko ożyw ieniem p ro b lem aty k i politycznej n a łam a ch pisma, ale także w zro stem n ak ładu, sięgającym pięciu tysięcy egzem plarzy.

Od 1921 ro k u „G azeta O lsztyńska” b yła o rg anem Zw iązku Polaków w P ru s ac h Wschodnich, a następ n ie (1923) p a tro n a t n a d nią p rzejęła IV D ziel­ nica Z w iązku Polaków w N iemczech. Zwiększono częstotliwość ukazyw ania się pism a do sześciu razy w tygodniu, zaś n u m e ry sobotnio-niedzielne w zbo­ gacono d o d atk am i o tem a ty c e religijnej, gospodarczej, k u ltu ra ln o -o św iato w e j i młodzieżowej. Zapoczątkow ał ją „Gość N iedzielny” w y d a w a n y od 1887 roku. N astępnym i b y ły „G ospodarz” (1921), „P rzyjaciel D ziatek” (1922), „Życie Młodzieży” (1924). D w a pierw sze w ychodziły aż do sierp n ia 1939 roku.

W latach 1929— 1932 „G azeta O lsztyńska” w y d a w a ła dodatek sobotnio- -niedzielny pt. „Głos P o g ran icza”, przeznaczony dla Polaków z K aszub i zie­ m i złotow skiej. W 1933 ro k u p rzejęły go opolskie „N ow iny C odzienne.”

W lata ch m iędzyw ojennych zm niejszył się n a k ła d „G azety O lsztyńskiej” i oscylował w g ranicach tysiąca egzem plarzy. P oszerzył się n a to m ias t jego zasięg tery to rialn y . Pism o zaczęło docierać n a Pow iśle, Pogranicze, a w n ie­ w ielkich ilościach rów nież n a M azury. Miało także stały ch p re n u m e rato ró w w W estfalii.

Po w y b u ch u dru g iej w o jn y św iatow ej „G azeta O lsztyńska” podzieliła los polskich organizacji w Niemczech. S ew eryn P ien iężn y (syn) re d ak to r i w ydaw ca „G azety O lsztyńskiej” został aresztow any i osadzony w obozie H oh en b ru ch koło K rólew ca. Zginął rozstrzelan y 24 lutego 1940 roku. A resz­ tow ano tak że personel techniczny w y d a w n ictw a „G azety O lsztyńskiej” , a jej siedzibę zburzono.

Po w yzw oleniu O lsztyna w 1945 ro k u zaczęły się tu ukazyw ać „W iado­ mości M azurskie” w y d aw an e przez W ojewódzki U rząd In fo rm ac ji i P ro p a ­ gandy. P o d ję te przez działaczy w a rm iń s k ic h sta ran ia o przyw rócenie histo ­ rycznego ty tu łu lo kalnej gazecie n ie znalazły zrozum ienia.

Dzieje pism a, jego rola w p o d trzy m y w a n iu polskości n a W arm ii były przyp o m in an e m łodszym g eneracjom czytelników p rzy okazji k o lejnych — pięćdziesiątej i dziew ięćdziesiątej — rocznic pow stan ia „G azety O lsztyńskiej". Półwiecze swego istnienia uczciło pismo w 1936 ro k u sp ecjalnym num erem jubileuszow ym , zaw ierający m obszerny m a te ria ł w spom nieniow y. Z okazji jubileuszu spotkali się w Olsztynie czołowi działacze ru c h u polskiego w N iem ­ czech i re d ak to rzy pism w y d a w a n y ch dla m niejszości polskiej.

Również w p rasie k ra jo w ej, polskiej, odnotow ano te n h istoryczny fa k t zam ieszczając in fo rm ację o dziejach p ism a i jego red aktorach.

Do ty ch fo rm przybliżenia w spółczesnem u czytelnikow i w iedzy o polskiej przeszłości pism a, jego zasługach w k ształto w an iu św iadom ości n arodow ej na W armii, naw iązali spadkobiercy ty tu łu , udostępniając łam y h isto ry k o m w ce­ lu p u blikow ania w yników b a d ań oraz o rganizując w 1976 ro k u sesję p o p u ­ larn o n au k o w ą „W 90 rocznicę p o w stania «Gazety O lsztyńskiej»”.

W bad an iach przeszłości W arm ii i M azur sporo u w agi poświęcono piś­ m iennictw u, w ty m rów nież dziejom p ra sy po lsk iej na ty ch ziemiach. P róbę syntetycznego spojrzenia na dzieje p ra sy polskiej w P ru s a c h w latach 1718— 1939 p o djął T adeusz Cieślak. P ro b lem y p ra sy polskojęzycznej dla M azurów, poprzedzone w cześniejszym i stu d iam i analitycznym i autora, zostały p rzed sta­ w ione szerzej i w sposób b ardziej w yczerpujący. N ato m iast ocena „Gazety O lsztyńskiej” z aw a rta w książce Cieślaka była niepełna, szczególnie w odnie­ sieniu do la t 1886— 1918. Dalsze bad an ia analityczne prow adzone przez A

(4)

n-Prz ed st u le c ie m „ G a z e ty O l s z t y ń s k i e j " 1 1 1

d rzeja W akara, J a n u sz a Jasińskiego i W ojciecha W rzesińskiego przyniosły szereg now ych u sta le ń dotyczących genezy „G azety O lsztyńskiej”, p ro g ram u politycznego, czytelnictw a i w p ły w u na kształto w an ie się ru c h u polskiego na W arm ii w końcu X IX w. W yniki sw oich b a d ań au to rzy ci p rzedstaw ili w form ie m onografii (A. W akar, Przebudze nie, n a r o d o w e W a r m i i 1886—1893, wyd. 1, O lsztyn 1965, w yd. 2, O lsztyn 1982; J. Jasiński, Ś w ia d o m o ś ć n a r o d o w a na W a r m i i w X I X w i e k u . N a r o d z i n y i r o z w ó j (w druku) bądź arty k u łó w i ro z p ra w d ru k o w an y ch na łam ach „K om unikatów M azu rsko-W arm ińskich” lu b w specjalistycznych stu diach pośw ięconych histo rii p ra s y polskiej. Wiele now ych u staleń dotyczących ro li „G azety O lsztyńskiej” w okresie przygotow ań do plebiscytów , jej oblicza ideowo-politycznego, a także m iejsca w ru c h u pol­ skim na W arm ii, M azurach i P o w iślu w lata ch m ięd zyw ojennych w niosły prace W. W rzesińskiego (P l e b i s c y t y n a W a r m i i i M a z u r a c h oraz na P o w i ś l u w r o k u 1920, O lsztyn 1974; R u c h p o ls k i na W a r m i i M a z u r a c h i P o w i ś l u w l a ­ tach 1920—1939, w yd. 1, P oznań 1963; wyd. 2, O lsztyn 1973).

N iew iele n ato m iast w iem y o dziejach pism a w latach pierw szej w ojny św iatow ej, poniew aż w zbiorach k rajo w y ch zachow ały się nieliczne tylko egzem plarze z la t 1914—1918. Chcąc w ypełnić lukę w b a d an iach tego okresu, trzeba objąć k w e ren d ą arch iw a i biblioteki zagraniczne, przede w szystkim niemieckie.

N iezbędne są tak że opracow ania biografii osób zw iązanych z „G azetą O l­ sztyńską”, a więc re d ak to ró w i bliskich w spółpracow ników . Zapoczątkow ały je biografie A n d rzeja Sam ulow skiego i S ew ery n a Pieniężnego (syna) a u to r ­ stw a Ja n u sz a Jasińskiego i J a n a Chłosty. O bydw ie pozycje u k a za ły się w w y ­ daw nictw ie „Pojezierze”, k tó re p rzygotow uje także sylw etkę K azim ierza J a - roszyka.

Założoną przez J. Liszewskiego d ru k a rn ię przejęła rodzina Pieniężnych, k tó ra rozbudow ała ją w w ydaw n ictw o polskich d ru k ó w i książek. W y d a w ­ n i c t w o „G a z e t y O l s z t y ń s k i e j " w la ta c h 1918— 1939 doczekało się opracow ania m onograficznego pióra J. Chłosty (Olsztyn 1977).

Z powyższego przeg ląd u lite r a tu r y nasu w a się refleksja, iż w b ad aniach przeszłości W arm ii sporo u w ag i poświęcono prob lem aty ce „G azety O lsztyń­ sk ie j”. W szelkie analizy prow adzono jed n a k w szerokim kontekście, np. św ia­ domości narodow ej W arm iaków bądź fo rm o rg an izacyjnych i zasięgu w p ły ­ w ów ru c h u polskiego. N iew iele n a to m ias t p ra c poświęcono bezpośrednio sa­ m em u pism u, jego genezie, funkcjo n o w an iu w różnych okresach dziejowych, zm ieniającym się prog ram o m i trudnościom , jak ie m usiało ono pokonyw ać.

Z bliżające się stulecie p o w stania pism a w inno zachęcić do inten sy fik acji badań, w y p ełnienia w nich lu k i doprow adzić do opracow ania i w y d a n ia m o­ nografii „G azety O lsztyńskiej”. Z adania z ty m zw iązane omówiono 1 czerwca 1981 ro k u w Dom u Polskim w O lsztynie na specjalnej n arad zie h isto ry k ó w olsztyńskich z udziałem profesora dr. hab. W ojciecha W rzesińskiego z U ni­ w e rsy tetu W rocław skiego.

W prow adzenia do dyskusji dokonał W. W rzesiński p rzed staw iając stan b ad ań dziejów „G azety O lsztyńskiej” i p o trzeb y badawcze. W okresie p o prze­ dzającym jubileusz pism a należy zintensyfikow ać — m ów ił — badania, sze­ rzej podejm ujące p ro b lem aty k ę W arm ii i M azur w w iekach X IX i XX . N a­ leży do nich włączyć p rzedstaw icieli inn y ch dyscyplin h u m an isty czn y ch za­ rów no z Olsztyna, ja k i z inn y ch uczelni, zachęcić naukow ców w spó łp racu ­ jących z O środkiem B ad ań N aukow ych bądź S tacją N aukow ą Polskiego To­

(5)

1 1 2 Ta de u sz F il ip ko w s ki

w a rzy stw a Historycznego. Cząstkow e w y n ik i b a d a ń p o w inny być p u bliko­ w an e w „K o m unikatach M azursko-W arm ińskich”. T am też należy drukow ać bibliografię p ra c i a rty k u łó w o „Gazecie O lsztyńskiej”, zam ieszczanych w róż­ ny ch czasopism ach k ra jo w y ch oraz sy lw etk i jej redak to ró w .

M onografia p o w inna obejm ow ać dzieje pisma w lata ch 1886—1939 i sk ła ­ dać się z dw óch zasadniczych części: pierw szej zam y kającej się w okresie od k w ietn ia 1886 do listopada 1918 roku; dru g iej od listopada 1918 do końca sierpnia 1939 roku. P rz y jąć należy u k ład chronologiczny, od k tórego odbie­ gały b y jed y n ie rozdziały: pierw szy pośw ięcony genezie pism a i ostatn i t r a k ­ tu ją c y o losach ludzi i trad y c ja c h „G azety O lsztyńskiej”. Do opracow ania poszczególnych rozdziałów trzeb a dobrać kilkuosobow y zespół a u to rs k i i zo­ bowiązać go do ukończenia p ra c z końcem 1983 ro k u . K siążka pow inna u k a ­ zać się na początku 1986 roku. W raz z m onografią trzeb a b y w ydać osobny tom z aw ierający w y b ó r publicy sty k i „G azety O lsztyńskiej” i fotokopie k ilk u jej num erów . In icjaty w ą tą należy zainteresow ać W ydaw nictw o „Pojezierze” i O lsztyńskie W ydaw nictw o P raso w e RSW „P rasa-K siążk a-R u ch ” .

W dysk u sji podniesiono k ilk a problem ów zw iązanych z u k ład em w e ­ w n ętrzn y m proponow anej m onografii, cezurą końcową, w yb o rem publicystyki, k a le n d ariu m przygotow ań do stulecia, ty tu łe m w y d aw n ictw a oraz p o p u lary ­ zacją i w y k o rzy stan iem dla tego celu obecnie w ychodzącej „G azety O lsztyń­ skiej” . Po przed staw ien iu arg u m e n tó w ' za i przeciw zgodzono się zam knąć książkę n a dacie 31 sierpnia 1939 roku. Tom z aw ierający w y b ó r publicystyki „G azety O lsztyńskiej” proponow ano zam knąć tak że na ro k u 1939, poniew aż będzie on ilu stro w ał pew ien zam k n ięty już okres historyczny.

P o w o jen n e s ta ra n ia o p rzyw rócenie historycznego ty tu łu wychodzącej w O lsztynie gazecie codziennej omówił B ohdan Łukaszewicz w p ra c y P ras a i n f o r m a c y j n o - p o l i t y c z n a W a r m i i i M a z u r 1945—1975, W arszaw a 1982.

W p rz y ję ty m harm o n o g ram ie p ra c zw iązanych z p rzygotow aniam i do ju ­ bileuszu pism a przew idziano m.in.:

— dalsze poszukiw ania — w zbiorach krajow ych, a w m ia rę możliwości i zagranicznych — roczników, a n a w e t pojedynczych egzem plarzy „G azety O lsztyńskiej” i m ikrofilm ow anie ich;

— w y k o n an ie fotokopii z m ikro film u pochodzącego z b iblioteki lw ow skiej; — zeb ran ie in fo rm acji o „Gazecie O lsztyńskiej” zam ieszczonych w k r a ­ jow ych czasopismach;

— w p ro w adzenie do „K om unikatów M azursko-W arm ińskich” osobnego działu poświęconego „Gazecie O lsztyńskiej” ;

— przygotow anie w ro k u 1986 sym pozjum połączonego z w ystaw ą. Zadania te spoczyw ają n a całym olsztyńskim środow isku hum anistycznym , z k tó ry m współdziałać p o w inni dziennikarze miejscowi. K oo rd y n acją w spól­ ny ch w ysiłków zajm ą się S tacja N aukow a Polskiego T ow arzy stw a H istorycz­ nego i O środek B ad ań N aukow ych im. W ojciecha K ętrzyńskiego w Olsztynie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wizerunek kobiety „Niezależnej" jest tylko nieznacznie częściej obecny w reklamie francuskiej (7,7%) niż w polskiej (7,1%), a przedstawiane kobiety są podobne w obu kra-

poddania się takiej kontroli może być jedną z największych trudności w całym procesie kształtowania marki produktu obszaru recepcji turystycznej 24.. Andrejuk, Turystyka

W praktyce okazuje się, że w ramach jednej branży, jednego kraju pochodzenia i jednego ratingu występują różnice w wycenie ryzyka kredytowego emitenta, związane z

W zbogaceni o dotychczasowe do•wiadczenia dialektologii, mo•emy je cz$•ciowo aplikow a( tak•e na grunt miejski, jednak du•a z•o•ono•( wielkom iejskich

W dwóch priorytetach – I i IV, oprócz procedury pozakonkursowej, wdrażane są także projekty w ramach procedury konkursowej. Oznacza to, że na poziomie progra- mów

Z reguły jednak mniej więcej po 8-10 latach od wprowadzenia możliwości rejestracyjnych dla par jednopłciowych, przewagę wśród tego typu związków zaczynają zdobywać te

In addition, the fact that the regions of Greater Poland and Pomerania, which belonged to Prussia, have lower levels of trust does not support the idea of positive impact of

się wsie istniejące od średniowiecza, natomiast spośród osiedli. założonych później i przetrwałych do 2 połowy