SPRAWOZDANIA — COMPTES-RENDUS — REPORTS
„TURYZM" 1992, z. 2
J o l a n t a K o s t r z e w a , A n i t a W o l a n i u k
SPRAW OZDANIE Z ĆWICZEŃ TERENOWYCH WE FR A N C JI GRUPY PRACOW NIKÓW I STUDENTÓW SPECJALN OŚCI GEOGRAFIA TURYZMU UNIW ERSYTETU ŁÓDZKIEGO LE COMPTE RENDU DES EXERCICES SUR LE TERRAIN
EN FRANCE, AUXQUELS ONT PA R TIC IPE LES TRAVAILLEURS ET LES ÉTUDIANTS DE L’UNIVERSITÉ DE LÔDZ,
SE SPÉCIA LISA N T DANS LA GÉOGRAPHIE DU TOURISM E REPORT ON FIELD STUDIES IN FRANCE OF A GROUP
OF FACULTY MEMBERS AND STUDENTS OF THE UNIVERSITY OF LÓDZ SPECIALISING IN GEOGRAPHY OF TOURISM
W ram ach um ow y o bezpośredniej w spółpracy m iędzy U n iw e rsy te
tem w A ngers a U n iw ersytetem Łódzkim ( O l s z e w s k a , W y c h o
w a ń i e c 1937, D z i e g i e ć 1990, O l s z e w s k a , W o l a n i u k
1991), kolejna, już czw arta 10-osobowa g ru p a (8 studentów , 2 praco w ników )1 uczestniczyła w dniach 28.09— 13.10.1991 r. w ćw iczeniach spe cjalizacyjnych we F ra n cji (rys. 1).
P rogram ćwiczeń przygotow anych przez kolegów francu skich obej m ow ał cztery bloki tem atyczne:
1) zw iedzanie cen tru m historycznego A ngers i jego stre fy podm iej skiej;
2) zapoznanie się z sy tu a c ją ek o nom iczno-turystyczną Środkow ego F in istè re ’u o raz funkcjonow aniem zakładów rolno-spożyw czych B re tanii;
3) zagospodarow anie tu ry sty cz n e dolin rolniczych: na przykładzie rzeki Vilaine w regionie M iscillac w B re ta n ii oraz doliny rzeki M ayenne w regionie A ngers;
4) odw iedzenie najciekaw szych zabytków Paryża.
Pierw szy dzień naszego p o b ytu pośw ięcony był n a zw iedzanie A n gers, leżącego w strefie granicznej M asyw u A rm orykańskiego i doliny
Loary, na skrzyżow aniu różnych w pływ ów geograficznych i k u ltu ro w ych. Takie położenie m iasta w yw arło sw oje piętno n a jego gospodar ce i historii, pozostaw iając liczne ślady i zabytki. W śród w alorów a n tro pogenicznych tego m iasta do najczęściej odw iedzanych należą: szpital św. Jan a, zamek, k atedra, M uzeum D avida D’A ngers i k laszto r S ain t Aubin.
Jed n y m z n a jsta rsz y ch zabytków A ngers jest leżący n a praw ym brzegu rzeki M aine szpital S ain t Je a n (św. Jana) zbudow any w latach 1174— 1185 przez H enri II P la n ta g e n êt — hrabiego R egionu Anjou. Je st to jednocześnie jeden z n ajstarszy ch szpitali F rancji, a kom pleks jego budynków obejm u je: kaplicę, pom ieszczenia klasztorne, w iry d arz, piw nice przeznaczone dla przechow yw ania w ina, oraz salę dla chorych, gdzie obecnie m ieści się M uzeum J e a n L o u rçat’a, w ystaw iające gobeli ny tego a u to ra z lat 1950— 1960. P re ze n tu ją one w izję przyszłego św ia ta i są odpow iedzią na gobeliny pt. A pokalipsa św. Jan a, eksponow ane w zam ku w Angers.
Do najczęściej odw iedzanych obiektów średniow iecznego cen tru m m iasta należą: C hateau D’A ngers — zam ek zbudow any w latach 1228— — 1238 przez S ain t Louis’a, jeden z najpiękniejszych zam ków nad Loa rą, k tó ry jest doskonałym przykładem średniow iecznej a rc h ite k tu ry o bronnej. W zniesiony został n a w ysokim brzegu rzeki M aine, z 17 w ie żam i i głęboką fosą, obecnie zagospodarow aną pięknym dyw anem k w ia towym . Zw iedzając zam ek nie m ożna pom inąć ekspozycji 75 gobelinów pt. A ookalipsa św. J a n a z X IV w.
Nad całym A ngers góruje k ated ra S aint-M aurice z przełom u X II/ /OCIII w., do której prow adzi ozdobny portal, a we w n ę trz u znajdu je się barokow y ołtarz, w itraże, .neogotycka am bona.
Za k a te d rą w przeszłości rozciągały s!ę stare m u ry m iejskie, do któ rych w późniejszym okresie dobudow ano domy. Ze w zględu n a w yekspo now anie k a te d ry i zam ku kam ienice rozebrano, a w raz z nim i zniknęły pozostałości m urów m iejskich.
K olejnym i n iep o w tarzaln y m zabytkiem jest M uzeum D avida
D ’A ngers utw orzone w ru in ach kościoła Toussaint, w k tó ry m zniszczony stro p zastąpiono stalow o-szklaną k o n stru k c ją efek to w n ie o św ietlającą w y staw ian e tam rzeźby. M uzeum to p rez e n tu je dzieła tego w ybitnego rzeźbiarza w postaci 20 m on u m en taln ych modeli, 70 popiersi (m. in. A dam a Mickiewicza) i k ilk u set m edalionów najznakom itszych osobis tości św iata.
In n y m zabytkiem poznanym w czasie zw iedzania m iasta jest X III- ‘■wieczny k laszto r S ain t A ubin z zachow anym i z w ieku XV rom ańskim i arkad am i i freskam i, gdzie obecnie m ieści się p re fe k tu ra Angers'.
P O R T S A L L ^ T R ^ M A Z A N /P " PLOUGUERNEAU ' <ÿ enaL!L-.n tà \ s / ^-Zgąrzelec sSaarbrücktn / BREST LANNEDERN 1EYBE kTEAUNEUF-DU' FAO U B TREVAREZ UIMPER FOUESNANT
CONCARNEAU ^\QUIM PERLÉ V^JPONT-AVEN X { 'BELON PORT-MANEC! LORIE ROCHEFORT. EN-TERREo
A H © 7
° LA GAC ILLY VANNES REOON I l A U/J - A ■ ?©
ÍL A ROCHEI
p v ^E R N A R D / MISSILLAC*/ Rys. 1. Bretania1 — w ażniejsze m iejsco w o ści pd-zach. B retan ii; 2 — m iejsce naszeg o pobytu» 3 — rzeki? 4 — kanał? 5 — p rz y stań jachtowa,* 6 — szkoła żeglarska? 7 — k o śció ł, klasztor? 8 — kalw aria? 9 — k o śció ł nieczy n n y ? 10 — o so bliw ości skalne? 11 — ruiny? 12 — fo rty fik acje? 13 — zamek? 14 — m ałe m iasta i w ioski o c ie k aw e j arch itek tu rze? 15 — muzeum? 16 — w ie jsk i o śro d e k w akacyjny»
17 — lotnUko
D e ssin 1. La B retagn e
1 — lo c a lité s , d 'im p o rta n c e de la B retag n e S ud -O u est; 2 — lie u de n o tre séjour? 3 — riv ières? 4 — canal? 5 — le p o rt de y a ch t; 6 — éco le de n av ig atio n ? 7 — ég lise, couvent? fl — c a lv a ire ; 0 — é g lise ferm ée? 10 — c u rio sité s de ro ch e; Il — ruines? 12 — fortifications? 13 — c h â te u? 14 — p e tite s v illes, v illa g e s à l'a r c h ite c tu re in té re s s a n te ; 15 — m usée? 16 — c en tre v illag eo is
P o za' tym, dużym zainteresow aniem w śród zw iedzających cieszy się Dom A dam a z X V w. u sy tuo w an y nieopodal k a te d ry ,'b o g a to zdobiony d rew nian ym i rzeźbam i m ów iącym i o życiu jego bohatera.
Ta część starego m iasta w yłączona jest z ru c h u kołowego. To dziel nica zam ieszkała przez ludzi zam ożnych w yposażona w sklepy ju b ile r skie, a n ty k w a riaty , salony sztuki. Dopiero nieco dalej zn ajd uje się cen tru m handlow e zam knięte bulw aram i Foch’a nazyw ane um ow nie (Ch. Pihet) „dru gim i m u ra m i”.
Podczas wycieczki w stre fę podm iejską A ngers m ieliśm y okazję za poznać się z w aloram i okolic Lac de M aine — jeziora położonego na za chód od m iasta, będącego m iejscem w ypoczynku jego m ieszkańców ,
upraw iających m. in. spo rty wodne i jogging.
K olejnym pun ktem wycieczki w strefę podm iejską było ujście la Main do L oary nieopodal Eouchem aine, a także zw iedzanie starego ośro d ka k u ltu religijnego nad L oarą — B éhuard w odległości 15 km od A n gers. W m iejscowości tej znajdu ją się: S an ctu aire Sur L e Rocher (XV w.) oraz N otre Dam e de B éhuard będące celem pielgrzym ek w iernych z oko lic Angers. Na uw agę zasługuje fakt, iż ta kilkudziesięcioosobowa wioska posiada bogate zaplecze socjalne, liczne hotele, restau racje, kaw iarnie, sklepy z dew ocjonaliam i i bardzo duży parking. M iejscowa ludność po tra fi czerpać dochody z odw iedzających san k tu ariu m .
Zgodnie z program em ćwiczeń d w u k ro tn ie przebyw aliśm y w B re ta nii. W czasie pierw szego 5-dniowego pobytu w Środkow ym F in istère m ieszkaliśm y nieopodal C h âteau n eu f du Faou, w przysiółku o celtyckiej nazw ie Ti Forn. D aw ny b u d yn ek szkolny został zaadaptow any na po trzeb y schroniska, gdzie w czasie w ak acji organizow ane są obozy i ko lonie. Podczas po bytu dzieci m ogą uczestniczyć w zajęciach sportow ych — strzelać z łuku, w spinać się po skałach, p ły w ać kajakiem lub canoë, up raw iać piesze wędrów ki.
Z okazji przy jazdu naszego oraz 10-osobow ej g ru p y polskich s tu d e n tów przebyw ających na stażu rządow ym w A ngers zorganizow ano spo t kanie z przedstaw icielam i zrzeszenia gm in Środkow ego F in istè re ’u, k tó rzy przedstaw ili stan gospodarki tego rolniczego regionu. Jednocześnie poproszono nas, aby w czasie w izytow ania tego regionu zastanow ić się nad m ożliw ościam i jego rozw oju o raz prom ocji tu ry sty czn ej, co miało być przedm iotem spotkan ia z m erem k a n to n u C arhaix. Środkow y F in i stère (43,5 tys. m ieszkańców, w tym 17,4 tys. zawodowo czynnych) jest kantonem , w k tó ry m aż 32% zawodowo czynnych zatru d n io n y ch jest w rolnictw ie, podczas gdy w d ep artam en cie F in istère tylko 12%. Ciągła m echanizacja przem ysłu rolno-spożyw czego, zw iększenie w ydajności p ro dukcji, likw idacja m iejsc pracy doprow adziły do zjaw iska bezrobocia,
pozbaw iając tym sam ym środków do życia w ielu rolników i p ro d u cen tów żywności, nie w y trzy m u jący ch silnej k onkurencji. Region ten, będąc zapleczem rolniczym Francji, posiada rów nież w iele w alorów k ra jo znaw czych. Do najciek aw szych m iejscowości, k tó re zwiedziliśmy, należą: C oncarneau, P o n t Aven i T révarez.
C oncarneau — nazw a b reto ń sk a K onk K ern liczy 18 tys. m ieszkań ców i dzieli się na kilka jed n o stek m orfologicznych:
1. „M iasto zam knięte” leżące n a skalistej w yspie jest przykładem starej fo rtecy m iejskiej z X I—X II w. otoczonej potężnym m urem , o b e c
nie połączone z m iastem n a lądzie. W stary ch kam iennych dom ach
m ieszczą się hotele, k aw iarnie, restau racje, reklam u jące jakże od m ienną kuchnię bretońską, specjalne naleśn ik i zw ane crépes, ciasteczka, c u k ie r ki, miód, a rek lam a połączona jest z d egustacją dla przechodniów . Tu rów nież zn ajd u je się M uzeum Rybołów stw a, k tó re p rez e n tu je oprócz hi storii rozw oju m iasta (Concarneau jest trzecim pod w zględem wielkości połowów portem Francji, a pierw szym pod w zględem połowów tuń czy ka), faunę, florę m orską i rzeczną, a także udostępnia do zw iedzania a u te n ty cz n y k u te r rybacki.
2. M iasto położone na stały m lądzie ze sta rą zabudow ą zbliżoną do innych m iast bretońskich.
3. P o rt rybacki. 4. P o rt jachtow y.
C oncarneau, a szczególnie sta re m iasto, zostało zorganizow ane z m yś lą o tu ry stach , k tórzy p rzy b y w ają tu n ie ste ty głów nie w sezonie le t nim. Poza sezonem, czego byliśm y św iadkam i, jest spokojne i trochę puste.
Z upełnie in n y c h a ra k te r p rez e n tu je m alowniczo rozciągnięte nad rz e ką A ven m iasto P o n t Aven, k tó re swój rozgłos i sław ę zyskało dzięki m iędzynarodow ej grupie m alarzy, k tó rzy w latach 1886— 1896 pod p rze w odnictw em G ouguin’a stw orzyli tu ta j now y g a tu n e k a rty sty c z n y — syntetyzm . Ten k ró tk o trw a ły ruch, zryw ając z tra d y c ją XIX w. zrew o lucjonizow ał sztukę i dał początek sztuce współczesnej. M alownicze p o łożenie m iasteczka, „L asek M iłości” zn ajdujący się w jego północnej części, były i są n ad al natch n ien iem dla w ielu a r t y s t ó w . N iem al w każ dym dom u m ieści się tu galeria sztuki, uw agę zw raca dużo zieleni i skał, zabytkow e m łyny oraz p o rt jach to w y i pola tenisowe.
Z am ek w T révarez (obecnie w trak cie reko nstrukcji) jest in te re su ją cym przykładem zagospodarow ania X IX -w iecznego obiektu. W praw ym skrzydle zorganizow ano ekspozycję m alarstw a, głów nie o d b y w ają się tu w ern isaże w spółczesnych artystów , a jed n ą ze stajn i zam ieniono na sa lę projekcyjną. Cały zam ek otoczony jest dużym parkiem , do którego przyjeżdża m iejscow a ludność n a pikniki. W iększy ru ch tu ry sty czn y no
tow any tu jest w czasie św iąt Bożego N arodzenia i festiw ali kw iatów . Z am ek z a tru d n ia ośm iu pracow ników , k tó rzy zajm ują się także p a r- kiem -ogrodem botanicznym , prom ocją zam ku i jego okolic poprzez w y daw anie folderów , album ów m alarskich, organizacji im prez św iątecznych i folklorystycznych.
W czasie p oby tu w C en tre F in istè re byliśm y bardzo serdecznie po d ejm ow ani nie tylko przez m iejscow ą ludność, ale także przez w ładze czterech kantonów . Podczas sp o tk ania z m erem k a n to n u C arhaix — P lou- g u e r p. Jean em P ie rre Je u d y i p rze d staw ie n iem m iejscow ej p rasy m ie liśm y okazję przedłożyć sw oje spostrzeżenia i propozycje dotyczące m o żliwości turystyczn eg o rozw oju tego regionu.
W arto nadm ienić, iż nasz przyjazd do F in istè re zbiegł się w czasie z w izy tą w icem in istra do sp raw w spółpracy i integracji cudzoziemców — Kofi Y am akane. W spólny program obejm ow ał zw iedzenie najw iększej rzeźni d e p a rta m e n tu oraz spotkanie (coctail), w czasie którego p rze d sta wiono problem y społeczno-ekonom iczne regionu.
W dużej m ierze nasz pierw szy pobyt w B retan ii został zorganizow a ny dzięki p. D om inique T ouret, k tó ry n ie tylko prow adzi schronisko Ti Forn. ale je s t doskonałym o rgan izato rem tu ry s ty k i w tym regionie, osobą pow szechnie znaną i szanow aną.
D rugi pobyt w B retan ii (z g ru p ą stu d en tó w francuskich) poza częścią poznaw czą obejm ow ał bad an ia w zakresie in w e n ta ry za c ji gm in w doli nie rzeki Vilaine, k tó re g en eralnie w y k azały niew ielkie jej zagospodaro w anie tu ry sty cz n e mimo rozlicznych w alorów antropogenicznych i śro dow iska n aturalnego.
W czasie tego w y jazdu zw iedziliśm y w ieś ry b ack ą La Roche B ern ard , k tórej h isto ria sięga aż 920 r„ kiedy to w iking im. B e rn h a rd t zbudow ał na skalistym cyplu u ujścia V ilaine do A tlan ty k u sw oją basztę. W m ie j scowości tej w jed nym z X V II-w iecznych domów zorganizow ano M u zeum M orskie, któ re oprócz h isto rii reg io nu p rez e n tu je jedn e z p ie rw szych statkó w w o jen n ych (słynne la couronne), o budow ie k tó ry c h w łaś n ie tu ta j zadecydow ał w 1629 r. le C ard inal de Richelieu. P onadto w m uzeum m ożna zobaczyć film opow iadający o daw nym i w spółczes
nym życiu La Roche B ernard.
N iew ątpliw ą a tra k c ją p o b y tu w M iscillac był w ieczór folkloru b re- tońskiego z deg u stacją specjalności l'egionu — w in a cidre i naleśników crêpes, a w spólną p olsko-francuską zabaw ę um ilił śpiew i gra na gitarze naszych studentów .
Dużą osobliw ością tego regionu okazał się założony na bagnach p a rk krajobrazow y Gacilly, k tó ry oglądaliśm y przez ok n a w odolotu (bogata flora i fau na o raz m alow niczy przełom rzeki przez g ranito w e skały)
przy dźw iękach celtyckiej m uzyki w w yk on aniu A lan’a S tivell na h a r fie. W racając do A ngers zw iedziliśm y ponadto sta re m iasto portow e R e don i kolejne już m uzeum rybołów stw a, gdzie w ysłuchaliśm y w ykładu jednej z absolw en tek U n iw ersy tetu w A ngers poświęconego rozw ojow i tu ry s ty k i w okolicy Redon.
Po powrocie do A ngers studenci w g rupach polsko-francuskich p ro w adzili b adan ia dotyczące w aloryzacji obiektów przyrodniczych i a n tr o pogenicznych z p u n k tu w idzenia tu ry sty k i w dolinie rzeki M ayenne.
B adania w y konane przez stu den tó w zarów no w B re ta n ii ja k i w A n gers prow adzone były w gm inach słabo zagospodarow anych tu ry sty cz nie i obejm ow ały dw ie części. P ierw szą z nich stanow ił w yw iad z m e rem gm iny nt. życia społeczno-gospodarczego, istniejącego zagospodaro w an ia i ru ch u turystyczn ego o raz m ożliwości prom ocji. D ruga część b a dań polegała na pieszej p en etracji tere n u i in w entaryzacji obecnego s ta n u in fra stru k tu ry tu ry styczn ej, środow iska n atu ralneg o i antropogenicz nego, jak rów nież sporządzeniu planów tu ry sty czn y ch badan ych m iej scowości.
O statnie dw a dni naszego po bytu w e F ra n cji pośw ięciliśm y na zw ie dzenie najciekaw szych obiektów P a ry ża — w ieży Eiffla, Łuku T riu m fal
nego, k a te d ry N otre-D am e, C en tru m Pom pidou, dzielnicy łacińskiej,
Sacrć-C oeur, ogrodów T uileries przylegających do L u w ru oraz dzielni cy Défense.
P o by t we F ra n c ji pozwolił n a m poznać odrębny kulturow o, geogra ficznie i ekonom icznie region, jakim jest B retania, k tó ry u jm u je nie tylko sw oją zielenią, pow agą i groźnym w yglądem g ran itow y ch skał, bogactw em flory i fauny, czystą wodą, surow ą a rc h ite k tu rą , ale także o tw arto ścią i serdecznością jego m ieszkańców. O dm ienny folklor, w il gotne pow ietrze, kojąca celtycka m uzyka — to dodatkow e n ieo d p arte a tu ty tej osobliw ej k rain y tak „odległej” od m etropolii Paryża.
PIŚM IEN N IC TW O
D z i e g i e ć E., 1990, S p r a w o z d a n i e z p o b y t u w e F ra n cji g r u p y p r a c o w n i k ó w i s t u d e n t ó w s p e c ja l n o ś c i g e o g r a l ia t u r y z m u U n i w e r s y t e t u Ł ó d z k i e g o , „A cta U n iv e rsi- ta tis L o d zien sis'1, T uryzm nr 6, s. 113— 119.
O l s z e w s k a B., W y c h o w a n i e c A „ 1987, S p r a w o z d a n i e z ć w i c z e ń t e r e n o w y c h w e F ra n cji g r u p y p r a c o w n i k ó w i s t u d e n t ó w s p e c j a l n o ś c i g e o g r a f ia t u r y z m u U n i w e r s y t e t u Ł ó d z k i e g o , „ A cta U n iy e r sita tis L odzien sis", T uryzm nr 3, s. 151— — 154.
O l s z e w s k a B., W o 1 a n i u k A., 1991, S p r a w o z d a n i e z ć w i c z e ń t e r e n o w y c h we- F ra n cji g r u p y p r a c o w n i k ó w i s t u d e n t ó w s p e c ja l n o ś c i g e o g r a i ia t u r y z m u U n i w e r s y t e t u Ł ó d z k i e g o , „T ury/m ", t. 1, z. 1, s. 124— 127.
W p ły n ę ło : 16 m arca 1992 r.
1 J a ro sła w F eren c, D orian G rzelk a, R obert L ew a n d o w sk i, Joan n a M esor, Sław om ir P o d sied lik , Ja cek Polaw siki, Jolanta T y sz k ie w ic z , A n n a Z iark ow sk a — stu d en ci oraz’ irujr A n ita W o la n iu k i mgr Jolan ta K o strzew a — o p ie k u n o w ie .
mgr A n ita W o la n iu k mgr Jolan ta K o strzew a
K atedra G eografii M iast i Turyzm u U n iw er sy te t Łódzki
al. K o ściu szk i 21. 90-418 Łódź
J ol ant a W o j c i e c h o w s k a
SPRAW OZDANIE Z II KO NFEREN CJI TURYSTYCZNEJ PT. „TURYSTYCZNE DNI SA K SO N II”
DREZNO, 8— 10 LISTOPADA 1991 R.
LE COM PTE-RENDU DE LA II™e CONFÉRENCE TOURISTIQUE „LES JO U RS DE TOURISM E DU SA X E”,
DRESDEN, 8— 10 NOVEMBRE 1991
REPORT ON THE IInd TOURIST CONFERENCE „TOU RIST DAYS OF SAXONY”,
DRESDEN, 8th— 10th NOVEMBER 1991
W D reźnie w dniach 8— 10 listopada 1991 r. odbyła się kolejna II k o n feren cja pod nazw ą „T ury sty czn e D ni Saksonii” , k tó rej głów nym sponsorem (podobnie jak i poprzedniej) było Saksońskie M inisterstw o ds. G ospodarki i Z a tru d n ie n ia 1. O rganizatorem i gospodarzem k o n fere n cji był In sty tu t Zagospodarow ania T urystycznego W yższej Szkoły K o
m u n ik acji w Dreźnie. K o n ferencja zgrom adziła w ielu specjalistów ,
przede w szystkim przedstaw icieli szkół w yższych (uniw ersytetów , a k a demii, in sty tu tó w i szkół technicznych) zarów no z te re n u Niem iec i A ustrii, jak i przedstaw icieli szeregu in sty tu c ji rządow ych Niemiec (np. Niem ieckiej C en trali T u ry sty k i — DZT, K om itetu ds. T u ry sty k i przy F ed eralny m M inisterstw ie G ospodarki, K om isji O chrony Srodow