• Nie Znaleziono Wyników

Refleksje nad genezą i rozwojem wychowania obronnego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Refleksje nad genezą i rozwojem wychowania obronnego"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

S tu d ia z N a u k S p o łeczn y ch z. 11

I. TEORETYCZNO-METODOLOGICZNE PROBLEMY

WYCHOWANIA OBRONNEGO

S ł a w o m i r M a z u r

R E FLE K SJE NAD GENEZĄ I ROZWOJEM WYCHOWANIA

OBRONNEGO (PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO)

Pisanie o p r o b le m a c h w y c h o w a n ia o b ro n n e g o , zw łaszcza w kateg o riach w a r t o ­ ścio w an ia, jest n ie z m ie rn ie tr u d n e w p r z e ł o m o w y m dla Polski o kresie o d z y s k iw a n ia su w e re n n o ś c i p a ń s t w a i w olności n a ro d u .

N a s u w a się pytanie, czy d o t y c h c z a s o w a działalność na tym polu nie stanow iła jeszcze je d n e g o z k ry ty k o w a n y c h ob ecn ie m itó w szk o ln y c h o c h a ra k te rz e fa s a d o ­ w y m ? Nikła sk u te c z n o ś ć w y c h o w a w c z a d z ia ła ń z w ią z a n y c h z tradycyjnie w y so k im w s p o łe c z e ń s tw ie p olskim e th o s e m o b ro ń c y o jczyzny skłania d o refleksji i p o s z u k i­ w an ia d ró g n a p ra w y . N i e z b ę d n e jest w y p r a c o w a n ie n o w y c h form pracy w o ln y ch od jakże częstej w przeszłości o p r a w y frazeologicznej, ale u w zg lęd n ia ją cy c h rzeczyw iste p o trz e b y i aspiracje m ło d e g o pokolenia.

P r z e d s ta w io n e dalej s k ró to w e u w a g i po w in n y , w intencji a u to ra , służyć jako p u n k t wyjścia d o w ł a s n y c h p r z e m y ś le ń i inicjatyw w k ie ru n k u g r u n t o w n y c h zm ian.

Na w s tę p ie c e lo w y m jest uściślenie s a m e g o p r z e d m io tu ro z w a ż a ń . P ro b le m a ­ tyka w y c h o w a n ia o b r o n n e g o nie ma d o sta te c z n e g o o p ra c o w a n ia n a u k o w e g o w lite ra tu rz e pedag o g iczn ej. W skrajnych o p in ia c h zaliczana b y w a d o p r o d u k t ó w b iu ro k ra ty c z n e g o z a g o s p o d a r o w a n ia procesu w y c h o w a w c z e g o . Pomijając kwestie

(2)

precyzyjności term inologicznej w y d a je się, że n ie s łu s z n y m byłoby k w e s tio n o w a n ie w y o d rę b n ie n ia p o d o b n e j kategorii w y c h o w a n ia . Ma ona realne u w a r u n k o w a n i a h isto ry czn e i funkcjonalne, p o d o b n i e jak np. w y c h o w a n ie religijne, m o ra ln e itp. w o d n ie s ie n iu d o o k re ś lo n y c h formacji o so b o w y c h .

W p rz y ję ty m z n a c z e n iu w y c h o w a n ie o b ro n n e jest pro c e se m s p o łe c z n y m p o le ­ gającym na z a m ie r z o n y m i ś w ia d o m y m o d d z ia ły w a n iu , m ający m na celu k s ztałto ­ w a n ie i ro zw ijan ie w artości, m otyw acji i d y sp o zy cji p sy c h ic z n y c h w y c h o w a n k ó w , p o ż ą d a n y c h w a sp ek cie p rz y s p o s a b ia n ia ich d o w y p e łn ia n ia o b o w ią z k u o b ro n y ojc z y z n y i jej zdobyczy. D ziałalność w y c h o w a w c z a w takim r o z u m ie n iu s ta n o w i in te g ra ln ą część p ro c e su p r z y g o to w u ją c e g o m ło d e p o k o len ia d o u d z ia łu w życiu n a ro d u .

W ro z u m iu r o z p o w s z e c h n io n y m p r z e z nauczycieli w y c h o w a n ie o b r o n n e obej­ m uje o b o k sfery m otyw acy jn o -w o licjo n aln ej rozw ój p ew n ej g r u p y um iejętności / z a k re s u r a to w n ic tw a i d z ia ła n ia w zakresie fu n k c jo n o w a n ia p o d o d d z i a ł ó w o b ro n y cywilnej. N a s u w a się analo g ia d o np. w y c h o w a n ia fizycznego, słu ż ą c e g o r ó w n o c z e ś ­ nie k ształcen iu o k re ślo n y c h cech o sobow ości. Ł ączenie p r o b le m ó w w y c h o w a n ia z d ziałaln o ścią i n s t r u m e n t a l n ą p r z e d m i o t u " p r z y s p o s o b ie n ie o b ro n n e " : jest słuszne, chociaż nie w o ln o z a w ę ż a ć p ro c e s u ro zw ijan ia św iad o m o ści u c z n ió w tylko d o ram pracy lekcyjnej nauczycieli PO. W rzeczyw istości efekty w y c h o w a n ia o b r o n n e g o n a le ż y r o z p a tr y w a ć w k o n tek ście o d d z ia ły w a n ia sz e re g u c zynników , w y stę p u ją c y c h z a r ó w n o w szkole ja k i p o z a s z k o ln y c h , jak d ziała ln o ść nauczycieli in n y c h p rz e d m io ­ tów, organizacji m ło d z ie ż o w y c h i społecznych, d o m u rodzicielskiego, kościoła, ś ro ­ d o w is k a ró w ieśn iczeg o itp. Brak z g o d n e g o w sp ó łd z ia ła n ia w s z y s tk ic h p o d m i o t ó w w y c h o w a w c z y c h zm niejsza s z a n sę osiąg an ia z a k ła d a n y c h s t a n ó w finalnych w sferze psychiki w y c h o w a n k ó w .

W p r o w a d z a n y o d g ó r n ie w m in io n y m czterdziestoleciu m odel w y c h o w a n ia dla ob ro n n o śc i o p a r t y na s te re o ty p a c h nie a k c e p to w a n e j w s p o łe c z e ń s tw ie ideologii p r o w a d z i ł w p ra k ty c e d o d z ia ła ń p o z o r n y c h i efektów d alekich od z a m ie rz o n y ch .

W p ły w na m a łą e fe k ty w n o ś ć w y c h o w a w c z ą m ają także tru d n o śc i i ogran iczen ia w ynikające z g łę b o k ie g o k ry z y su s y s te m u o ś w ia to w e g o w n a s z y m kraju.

W tej sytuacji n ie z b ę d n e są racjonalne refo rm y p ro g ra m o w o -o rg a n iz a c y jn e . P o d m i o t o w e zn ac z en ie m a p r z y w r ó c e n ie n a d r z ę d n y m w a rto ś c io m p a tr io ty c z n y m ich rzeczyw istej roli i z a p r z e s ta n ie nieskutecznej indoktrynacji m ło dzieży. D opiero w t e d y p ro b le m y p o w in n o ś c i obyw atelskiej, cło których zalicza się o b ro n a ojczyzny, o d z y s k a ją s z a c u n e k i w łaściw a ra n g ę sp ołeczną.

Kształt i treści p r z y g o t o w y w a n i a o b r o n n e g o m ło d z ie ż y szkolnej m u s z ą ulegać z m i a n o m w r a z z s y s te m e m obro n n o ści p a ń s tw a , w m ia rę zm n ie jsz a n ia się n ie b e z p ie ­ cz e ń stw a w o jn y i p o s t ę p ó w integracji europejskiej p o z a k o ń c z e n iu p o d z ia łu na d w a

(3)

p r z e c iw s ta w n e bloki p o lity czn o -m ilitarn e.

Ż ą d a n ia u su n ię c ia ze s zk ó ł w szelk ich form p r z y g o to w a n ia o b r o n n e g o mają źró d ło w r o z b u d z o n y c h nastrojach sp o łe c z e ń s tw a i słabej znajom ości treści p ra c y lekcyjnej PO.

E m o c jo n a ln ą niechęć i s p a d e k p o p u la rn o śc i wojska m o ż n a z ro z u m ie ć w a s p e ­ k tach roli, ja k ą o d g r y w a ł o w o d c h o d z ą c y m sy stem ie p o lity czn o -sp o łeczn y m .

Trudniej z g o d z ić się z a rg u m e n ta c ją o militaryzacji s zk ó ł itp. W arto z a u w a ż y ć , że w śró d g ło s ó w d o m a g a ją c y c h się likwidacji p rz y s p o s o b ie n ia o b r o n n e g o i s tu d iu m w o js k o w e g o p r z e w a ż a m ł o d z ie ż szk o ln a i s tu d e n c k a . P o tw ie rd z a to tezę o malej skuteczności p r z e d m i o t u i niew łaściw ej p ra c y części nauczycieli p referujących po li­ tykę w ł a d z y i partii n a lekcjach w miejsce n a u czan ia.

Cele i treści p r z y s p o s o b ie n ia o b ro n n e g o , będ ąceg o g łó w n y m o g n iw e m p rocesu w y c h o w a n ia dla o b ro n n o ści, o b e jm u ją w ie d z ę i umiejętności, których p r z y d a tn o ś ć nie o g ra n ic z a się tylko d o sytuacji w o je n n y c h . Tem atyka m e d y c z n o -s a n ita rn a , profi­ la ktyka i p o s t ę p o w a n i e w p r z y p a d k a c h n a d z w y c z a jn e g o z ag ro żen ia ś ro d o w isk a zajm ujące d w ie trzecie treści w p r o g ra m ie n a u c z a n ia PO p o siad ają d u ż e w a lo ry w w a r u n k a c h p ro b le m ó w , jakie s tw a rz a w sp ó łc z e sn a cywilizacja. Jest to racjonalny k ie ru n e k ewolucji p r z e d m io tu , łączący p o trz e b y społeczne z w y m o g a m i szeroko pojętej o b ro n n o śc i p a ń s tw a .

Analizując p ro b le m y w y c h o w a n ia o b r o n n e g o m ło d z ie ż y n a le ż y sięgnąć choćby w n ajw ię k sz y m skrócie d o historii.

G e n e z a i ro z w ó j in sty tu c jo n a ln y c h form p rz y s p o s a b ia n ia m ło d z ie ż y szkolnej d o o b r o n y kraju w i ą ż ą się z o k re ś lo n y m e ta p e m h is to r y c z n y m i p o z io m e m potencjału o b r o n n e g o p a ń s tw a .

W s z e r s z y m z n a c z e n iu o b o w ią z e k o b ro n y ojczyzny w y n ik ający z im p e r a t y w u p a trio ty c z n e g o s ta n o w i je d e n z n ajw aż n ie jsz y ch id eałó w w y c h o w a n ia p rz y sz ły c h o b y w ateli. W historii s zczególnie silny był w p ł y w szk o ły na u k s z ta łto w a n ie ś w ia d o ­ mości n a ro d o w e j i p o s t a w s z e re g u polskich p o k o leń . Po utracie własnej p a ń s t w o w o ­ ści s z k o ł y s p e ł n i a ł y te funkcje w b r e w in te n c jo m i re p re sjo m ze s t r o n y w ł a d z z aborczych. Liceum K rzem ien ieck ie o ra z U n iw e rs y te t Wileński w p isa ły się na stale d o historii n aro d o w e j. W u tw o r a c h Ż erom skiego, P ru sa i in n y c h p rzed staw icieli epoki p o z y t y w i z m u o d n a jd u je m y literackie o d z w ie rc ie d len ia z a d a ń , jakie spełniała szkoła w okresie z a b o r ó w i ucisku.

Szczególnie ż y w y b y ł u d z ia ł m ło d z ie ż y szkolnej w p o w s ta n ia c h n a ro d o w y c h i walce o n ie p o d le g ło ść w latach p ierw szej w o jn y światowej. Doniosłe z n aczen ie m a p r z y w r ó c e n ie pam ięci o p rz e m ilc z a n y m lub z a k ł a m y w a n y m p rz e z czterdzieści lat w k ła d z ie L e g io n ó w Polskich, b o h ate rsk ic h O rląt L w o w s k ic h i żo łn ierzy w o jn y 1920 roku w u rz e c z y w is tn ie n iu w ie k o w e g o celu z m a g a ń i p o w s ta n ie n iep o d leg łeg o p a ń ­

(4)

stw a polskiego, j u ż w p o c z ą tk o w y c h latach p o z a k o ń c z e n iu d z iałań w o je n n y c h w p r o w a d z o n o d o s z k ó ł śre d n ic h p rz y s p o s o b ie n ie w o jsk o w e (PW) jako form ę p r z e ­ szkolenia o r a z p r z y g o to w a n ia m ło d z ie ż y męskiej d o słu ż b y w szk o łach p o d c h o r ą ­ żych rezerwy. W n a s t ę p n y c h latach p r z y s tą p io n o d o szk o len ia d z ie w c z ą t w zakresie s łu ż b y sanitarnej, łączności, ad m in istracji i opieki społecznej.

P rz y s p o s o b ie n ie w o jsk o w e w t a m t y m czasie łą c z o n o z w y c h o w a n ie m fizycz­ n y m . W y c h o w a n ie ludzi z d r o w y c h , s p r a w n y c h i z a h a r t o w a n y c h na tr u d y s ta n o w iło w a ż n y s k ł a d n i k p r z y g o t o w a n i a d o s łu ż b y w ojskowej.

W s z k o ła c h u t w o r z o n o hufce PW. K o m e n d a n ta m i byli nau czy ciele p osiadający o d p o w i e d n i e kwalifikacje i s to p n ie oficerów rezerw y. J ed n o stk i w o js k o w e i o r g a n i­ zacje p a ra m ilita rn e s p r a w o w a ł y n a d z ó r n a d realizacją p r o g r a m ó w szkolenia, u d z i e ­ lając p o m o c y w postaci in stru k to ró w , s p r z ę tu itp.

Przy sp o so b ie n ie w o jsk o w e m iało o k re ślo n ą s t r u k tu r ę organ izacy jn ą. Poszcze­ gó ln e hufce p o s ia d a ły sztan d ary , a ju n acy i junaczki nosili w czasie ć w iczeń i u ro c z y ­ sto śc i p a ń s t w o w y c h i s z k o l n y c h m u n d u r y , r ó ż n i ą c e się o d u m u n d u r o w a n i a szkolnego.

D u ż ą w a g ę p r z y w i ą z y w a n o d o w y c h o w a n ia p a trio ty c z n e g o i rozw ijania cnót ob y w atelsk ich . W w y d a n e j w 1929 ro k u książce o p rz y s p o s o b ie n iu w o js k o w y m M. Fularski napisał, ż e celem w y c h o w a n ia w hufcach jest "n ie tylko p r z y g o to w a n ie d z ie ln y c h o b r o ń c ó w ojczyzny, lecz także, i to p r z e d e w sz y stk im , dzielnych, s p r a w ­ n y c h i r o z u m n ie k a r n y c h ob y w ateli, p r z y u c z o n y c h d o h a rm o n ijn e g o i z g o d n e g o w sp ó łż y c ia ".

W aspekcie obro n n o ści p a ń s tw a p r z y s p o s o b ie n ie w o jsk o w e s ta n o w iło form ę p r z y g o to w a n ia r e z e rw dla arm ii na w y p a d e k wojny.

Wielu a u t o r ó w w s p o m n i e ń z ok resu s z k o ln e g o daje d o w ó d silnego w p ł y w u w y c h o w a w c z e g o p r z y s p o s o b ie n ia w o jsk o w e g o na uczniów. P rz y ocenie d ziałaln o ści h u fc ó w PW n ależy u w z g lę d n ić d u ż y s z a c u n e k i z a u fa n ie sp o łe c z e ń s tw a d o wojska polskiego, w k tó ry m w i d z ia n o g w a r a n t a o d zy sk a n e j niepodległości. W atm o sfe rz e p o w s z e c h n e g o u z n a n ia , jakim cieszyło się w ojsko, w szelkie fo rm y p r z y g o to w a n ia o b r o n n e g o były b a r d z o p o p u la r n e . Ś w ia d c z ą o tym p r z y p a d k i sta r a ń o u m o ż liw ie n ie p rzeb y cia p rze sz k o le n ia o só b z w o ln io n y c h z tego o b o w ią z k u ze w z g lę d u na stan zd ro w ia.

U ko ń czen ie p rz e s z k o le n ia w h u fc u PW z p o z y t y w n y m w y n ik ie m u p r a w n ia ło d o sk ró cen ia o k re su słu ż b y o d b y w a n e j w szk o łach p o d c h o r ą ż y c h rezerwy. Nie b y ła to więc tylko form a p o p u la ry z a c ji i p rz y b liż e n ia z a g a d n ie ń obro n n o ści u c z n io m , jak n p . p r z y s p o s o b ie n ie w o jsk o w e r e a k t y w o w a n e p o wojnie, ale o k re ślo n y e ta p w y p e ł ­ nienia o b o w ią z k u s łu ż b y wojskow ej.

(5)

W p iś m ie n n ic tw ie h is to ry c z n y m nie ma całościow ego o p ra c o w a n ia na tem at p rz y s p o s o b ie n ia w o js k o w e g o i jego d z ia ła ń w ob ro n ie ojczyzny w 1939 roku.

W yszkolenie, jakie m ło d z ie ż u zyskała w hufcach PW było w s t ę p n y m e ta p e m d o d a ls z y c h fo rm p r z y g o to w a n ia w o jsk o w e g o . U tru d n ia to ocenę efektów. Sporo jest inform acji o r ó ż n y c h ro d zajach z a a n g a ż o w a n ia , z w łaszcza d z ie w c z ąt, p r z y o rg a n i­ zacji słu ż b y m ed y czn ej, p o m o c y k w a te rm istrz o w sk ie j itp. T w o rz o n e były batalio n y PW. P r z y k ła d e m m o ż e być o p u b l i k o w a n a w o statn ich latach informacja o organizacji i u d z ia le w o b ro n ie L w o w a kobiecego b a ta lio n u p rzy sp o so b ie n ia w o jsk o w eg o . M ło­ d z ie ż z h u f c ó w sz k o ln y c h PW brała a k t y w n y u d z ia ł w w a lk a c h z p rz e w a ż a ją c y m i siłam i Armii C zerw o n ej w G ro d n ie . Informacje te s ą z p e w n o ś c ią n ie p e łn e i nie o d d a ją należycie roli p r z y s p o s o b ie n ia w o js k o w e g o w w y c h o w a n iu m ło d e g o po k o len ia w Drugiej R zeczypospolitej. P o ś r e d n im p o tw ie rd z e n ie m , na p e w n o w ażn iejszy m niż zesta w ie n ia liczbow e, był m a s o w y u d z ia ł m ło d z ie ż y w s zereg ach Armii Krajowej. M im o w ielu publikacji, jakie u k a z a ły się zw ła sz c z a w o s ta tn im okresie, p ro b le m a ty k a ta w ciąż czeka na całościow e i a n a lity c z n e o p ra c o w a n ie .

Po z a k o ń c z e n iu w o jn y w 1946 roku p r z y s tą p io n o d o re a k ty w o w a n ia p r z y s p o ­ sobienia w o js k o w e g o w szk o łach średnich. Proces ten został sz y b k o p rzerw an y . Już w 1948 roku istniejące hufce PW zo stały w łą c z o n e d o n o w o p ow stałej Po w szech n ej Organizacji "S łużba Polsce". U tw o rz e n ie jej m iało u m o żliw ić m ło d z ie ż y u d z ia ł w realizacji p r o g r a m u u p r z e m y s ło w ie n ia kraju i z d o b y cie kwalifikacji z a w o d o w y c h do p ra c y w rozw ijającym się p r z e m y ś le p rz e z setki tysięcy m ło d y c h ludzi ze wsi.

P o w o ła n ie " S łu żb y Polsce" w aspekcie p o lity c z n y m s tw a rz a ło w a r u n k i d o ro z sz e rz en ia w p ł y w ó w id eo lo g iczn y ch Z w ią z k u M ło d z ie ż y Polskiej, p o w s ta łe g o w 1948 ro k u w w y n ik u n a r z u c o n e g o zjed n o czen ia słabego liczebnie ru c h u m ło d z ie ż o ­ w ego. S p r a w o w a n i e p a t r o n a t u p rz e z Z M P z a p e w n ia ło objęcie o d d z i a ł y w a n i e m ideo- w o - w y c h o w a w c z y m m ilionow ej rzeszy młodzieży, uczestniczącej w "SP" na d ro d z e u s t a w o w e g o o b o w ią z k u .

Z a m ie r z e n ia p ro d u k c y jn e i p o lity c z n e z a k o ń c z y ły s i ę c a łk o w ity m n i e p o w o d z e ­ niem i w 1955 roku b e z rozgłosu "S łużba Polsce" została ro z w ią z a n a.

Brak w sz e lk ic h o p r a c o w a ń h is to ry c z n y c h p o z w a la na zaliczenie tej najbardziej m aso w ej organizacji m ło d z ie ż o w e j w Polsce d o rz ę d u tzw. "białych p la m " . Filmowa wizja lo só w p o k o le n ia B irk u tó w jest a rty s ty c z n y m ś w ia d e c tw e m niechlubnej roli, jaką spełniła "S łu żb a Polsce" w z n ie w o le n iu m ło d z ie ż y polskiej w imię m a rk s is to ­ wskiej u to p ii b u d o w y n o w e g o s p o łe c z e ń stw a .

Wcześniej, bo już w 1952 ro k u r o z w ią z a n o szk o ln e hufce SP, w p r o w a d z a ją c w ich miejsce p r z y s p o s o b ie n ie w o jsk o w e jako o b o w ią z u ją c y p r z e d m i o t na u c z a n ia w sz k o ła c h śred n ich . N a decyzję z m ia n y miała w p ł y w niska e fe k ty w n o ść "S łużby Polsce" na o d c in k u s z k o ln y m . K adra kierow nicza zło żo n a g łó w n ie z a k ty w is tó w

(6)

Z M P nie m iała d o s ta te c z n y c h kwalifikacji fachow ych.

U d z ia ł h u f c ó w w akcjach sp o łe c z n y c h i i m p re z a c h p r o p a g a n d o w y c h zm niejsza! czas p r z e z n a c z o n y na s zkolenie.

W p r o g r a m a c h PW z lat p ię ć d z ie sią ty ch p rz e w a ż a ła tem a ty k a w o jsk o w a . D o ­ tk liw y b r a k nauczycieli n o w e g o p r z e d m i o t u i n ie d o s ta tk i b a z y d y d a k ty c z n e j nie p o z w a la ły na z w ię k sz e n ie sk u te c z n o śc i na u c z a n ia.

N p . u c z n io w ie obojga płci uczyli się b ro n i p am ię c io w o , instrukcji bez sp rz ę tu , g d y ż szkoła nie p o s ia d a ła n a w e t je d n e g o e g z e m p la r z a karab in k a. M im o ty ch t r u d ­ ności, co n a le ż y p odkreślić, s t o s u n e k m ło d z ie ż y d o p r z e d m i o t u b y l dobry, a n a w e t m a te ria ł p r o g r a m o w y w y w o ł y w a ł d u ż e zain te re so w an ie , z w łaszcza w p r z y p a d k u zajęć p o łą c z o n y c h z p o k a z e m czy ćw ic z e ń t e ren o w y ch .

W s p o m n ia n a m ała e fe k ty w n o ś ć w ynikała z teorety czn eg o tylko p rz y s w a ja n ia m a te ria łu bez um iejętności p ra k ty c z n e g o d ziałania.

W p ó ź n ie jsz y c h latach d o p r o g r a m ó w w p r o w a d z o n o c o raz więcej te m a tó w z d z ie d z in y p o w s z e c h n e j s a m o o b r o n y i te renow ej o b r o n y p rzeciw lotniczej. Było to n a s tę p s tw e m s z y b k ie g o ro z w o ju broni jądrow ej o ra z ś r o d k ó w jej p rz e n o sz e n ia. W zrosło n i e b e z p ie c z e ń s tw o stra t i z n iszczeń w w y n i k u ich z a s to s o w a n ia w e w e n t u ­ a ln y m konflikcie zbro jn y m .

Szkolenie o b r o n n e m ło d z ie ż szkolnej było najbardziej p o w s z e c h n y m i e k o n o ­ m ic z n y m s p o s o b e m p r z y g o to w a n ia lu d n o ści cywilnej na w y p a d e k wojny. U s ta w a 1967 ro k u o p o w s z e c h n y m o b o w ią z k u o b r o n y PRL n ałożyła na szk o ły o b o w ią z e k objęcia u c z n ió w s z k o le n ie m z za k re su s a m o o b r o n y i d z iałan ia z e s p o ło w e g o w for­ m acjach o b r o n y cywilnej.

S to so w n ie d o n o w y c h celów i treści n a u c z a n ia z m ie n io n o n a z w ę p r z e d m i o t u na " p r z y s p o s o b ie n ie o b r o n n e " (PO), w p r o w a d z o n e w latach 1967-1974 d o p r o g r a m ó w n a u c z a n ia s z k ó ł w sz y stk ic h t y p ó w i szczebli.

W W y ż sz y c h Szkołach P e d a g o g ic z n y c h w B y d g o szczy i K rak o w ie p rz y s tą p io n o d o kształcenia nauczycieli P O w ra m a c h je d n o p r z e d m i o t o w y c h s t u d i ó w m a g is te r ­ skich. S tw o rz o n e zo sta ły w n a s tę p s tw ie tych decyzji w a ru n k i d o efektyw nej realizacji z a d a ń o b ro n n o ś c i k raju w s y s te m ie e d u k a c y jn y m .

D o św ia d c z e n ia p ra k ty k i szkolnej o r a z p r z e p r o w a d z o n e b a d a n ia nie p o t w i e r d z i ­ ły tych o cze k iw a ń . P r z y c z y n y n ie p e łn e g o osiągania z a k ł a d a n y c h celów pro cesu d y d a k t y c z n o - w y c h o w a w c z e g o s ą złożone. Najogólniej m o ż n a je podzielić na trzy g ru p y . N a p i e r w s z y m miejscu n ależy w y m ie n ić o g ó ln ą sytuacją sp o łe c z n o -p o lity c zn ą kraju. W latach o s ie m d z ie s ią ty c h k ry z y s p a ń s t w a o p a r te g o na p rio ry te ta c h id eo lo g i­ c z n y c h m a r k s i z m u w y w o ła ł o b n iż e n ie p re stiż u instytucji p a ń s tw o w y c h , a zw ła sz c z a w ojska. Pro cesy te m ia ły o k re ślo n y w p ł y w na s ta n św iadom ości, nastroje i s to s u n e k u c z n ió w d o p r z e d m io tu .

(7)

Do p r z y c z y n z w ią z a n y c h z s y tu a c ją kraju należy głęboki i s y s te m o w y kryzys szkoły. B iu ro k ra ty c z n y sy stem s z k o ln ic tw a nie s tw a r z a w a r u n k ó w d o sk u te c z n y c h o d d z i a ł y w a ń w y c h o w a w c z y c h i ro z w o ju ak ty w n o śc i uczniów.

N ie d o s ta te c z n y p o z io m b a z y d y d a k ty c z n e j nie p o z w a la ł na w p r o w a d z e n ie p o s tę p u i d o s k o n a le n ie d ziałaln o ści d y d a k ty c z n o -w y c h o w a w c z e j.

J e d n a k najsilniejszy w p ł y w m ia ły bariery i nied o statk i b e z p o ś r e d n io z w ią z a n e z se k w e n c ją p ro c e s u lekcyjnego i realizacją celów przy sp o so b ie n ia o b ro n n e g o , z a r ó w ­ no d y d a k t y c z n y c h ja k i w y c h o w a w c z y c h . N a jw ażn iejsze trudności to z b y t mała liczba g o d z i n p r z e z n a c z o n y c h na n a u c z a n ie p rz e d m io tu , o g ran iczen ia pro cesu s z k o ­ le n io w e g o w s y ste m ie k la so w o -lek cy jn y m o r a z b r a k w a r u n k ó w d o rozw ijania p r a ­ k ty c z n y c h um iejętności uczniów. N ie d o s ta tk i pracy lekcyjnej m iały d u ż y w p ł y w na o b n iż e n ie efek ty w n o ści w y c h o w a w c z ej. D om inacja a k r o a m a ty c z n e g o stylu n a u c z a ­ nia ob n iża z a in te re s o w a n ia m ło d z ie ż y i zm niejsza szan se o s o b o w o ś c io w o tw ó rc z e g o o d d z ia ły w a n ia nauczycieli na w y c h o w a n k ó w .

W latach o sie m d z ie s ią ty c h z m n ie js z o n o liczbę g o d z i n p rz y s p o s o b ie n ia o b r o n ­ nego z pięciu d o d w ó c h . W tej sytuacji d o d a t k o w o o g ra n ic z o n e zostały m ożliw ości o d d z ia ły w a n ia w y c h o w a w c z e g o nauczycieli PO na m ło d z ie ż w r a m a c h lekcji. W s k a ­ za n e jest w z m i e n io n y c h zn a c z n ie w a r u n k a c h p ra c y lekcyjnej rozszerzenie d z ia ła ń na p łasz c z y ź n ie rzeczy w isteg o , a nie d e k la ro w a n e g o , jak często b y w a ło w p rz e s z ło ­ ści, u c z e stn ic tw a szkoły, organizacji m ło d z ie ż o w y c h , s p o łeczn y ch itp. w rozw ijaniu p a tr io ty z m u i p o s t a w o b y w a te ls k ic h młodzieży. Jest to, niezależnie od z m n iejszo n y ch m ożliw ości nauczycieli w now ej sytuacji, tym bardziej konieczne, p o n i e w a ż efekty p ra c y w y c h o w a w c z e j sz k o ły na ty m po lu nie m o g ą z a d o w a la ć. Na u w a g ę zasługuje tu r ó w n ie ż p o z y t y w n y fakt stałeg o p ołączenia kształcenia nauczycieli PO z ich p r z y g o t o w a n i e m p e d a g o g ic z n y m .

W z a k o ń c z e n iu n ależy w s k a z a ć na n a j w a ż n i e j s z e w n i o s k i w ynikające z an alizy h is to ry c z n e g o ro z w o ju w y c h o w a n ia o b r o n n e g o w sy stem ie o św iato w y m :

1) W n a s tę p s tw ie rewolucji technicznej i z m ia n w sp o s o b a c h p r o w a d z e n ia w o jn y z m ie n iły się treści p r z y s p o s o b ie n ia o b r o n n e g o m ło d z ie ż y szkolnej. W miejsce szk o len ia w o js k o w e g o w p r o w a d z o n o d o p r o g r a m ó w szkolenia PO określone k o m ­ p e n d i u m w ie d z y i um iejętności z z a k re s u o b r o n y cywilnej, u żytecznej ró w n ie ż w w a r u n k a c h p o k o jo w y c h .

2) Z n a c z n e o g ra n ic z e n ie m o żliw o ści kształcenia in s tru m e n ta ln e g o i w y c h o w a ­ nia w r a m a c h realizacji p r z e d m i o t u "p rz y s p o s o b ie n ie o b ro n n e " skłania d o intensyfi­ kacji d zia ła ln o śc i szkoły, o rganizacji m ło d z ie ż o w y c h i s p o łe c z n y c h na o d c in k u z w łaszcza w y c h o w a w c z y m .

3) P o p r a w a s k u te c z n o ś c i w szelkich form i d z ia ła ń szk o ły w tym zakresie w y ­ m a g a r ó w n ie ż i n n o w a c y jn y c h ro z w ią z a ń u m o żliw iający ch osiąganie celów w y c h o ­

(8)

w a w c z y c h i in s tru m e n ta ln y c h .

W s z k o ln y m p r z y g o t o w a n i u m ło d z ie ż y d o ob ro n y kraju a k ty w n ie u cze stn ic z y ­ ły organizacje p a ra m ilita rn e o r a z k o m b a ta n c k ie . S p r a w o w a ły o n e w okresie p r z e d ­ w o j e n n y m p a t r o n a t n a d p r z y s p o s o b i e n i e m w o j s k o w y m . O d p o c z ą t k u la t s ie d e m d z ie s ią ty c h p o d e j m o w a n o z ró ż n y m sk u t k i e m s taran ia w k ie r u n k u z w ię k s z e ­ nia u d z ia łu organizacji m ło d z ie ż o w y c h i sp o łe c z n y c h w w y c h o w a n i u p a trio ty c z n y m i o b r o n n y m w szk o łach . Koncepcja d ziałaln o ści sy ste m o w e j miała z a p e w n ić k o o r d y ­ nację tych w y s iłk ó w i w konsekw encji p o p r a w ę efektyw ności procesu ok reślan eg o jako " w y c h o w a n i e p a trio ty c z n o -o b ro n n e " . Założenia teoretyczne tej działalności o p a r te na im plikacjach histo ry c z n y c h i p rz e s ła n k a c h n a u k o w y c h z, ró żn y ch p rz y c z y n nic zo stały zre a liz o w an e . Rzeczywistość, w której deklaracje i hasła p rzesłan iały bylejakość pracy, a b s o lu tn ie nie p r z y s ta w a ła d o a n ty c y p o w a n y c h d z iałań . Obecnie n ie z b ę d n e jest d o k o n a n ie g r u n to w n e j weryfikacji p o d s t a w i form w y c h o w a n ia o b ­ ro n n e g o . Szereg z nich m a c h a ra k te r u n iw e r s a ln y i a k tu a ln y ró w n ie ż w ra d y k a ln ie z m ie n io n y c h w a r u n k a c h n a sz e g o kraju. N ie w ła śc iw y m , w obliczu p r z e d s ta w ia n y c h ro z w a ż a ń , w y d a je się r ó w n ie ż k o n ty n u o w a n ie p r z e z niektóre ś ro d o w is k a z a b ie g ó w zm ierzających d o p o m in ięcia instytucjonalnej fo rm y tego w y c h o w a n ia , jaką jest p r z y s p o s o b ie n ie o b ro n n e . W y m a g a on o , p o d o b n ie jak i szereg inn y ch o b s z a ró w naszej d ziałalności, g łę b o k ic h p r z e w a r to ś c io w a ń i p rz e m ia n .

S ł a w o m i r M a z u r

D ISCUSSIO N OF THE BEGINNINGS AND DEVELOPMENT

OF

A DEFENSIVE ASPECT OF SOCIAL EDUCATION

SUMMARY

This article is d is c u s s in g the State of a d e fe n s iw e e d u c a tio n in the society. It is also d e a lin g w ith the influence of histo ry on the very b e g in n in g s as well as a fu rth e r d e v e l o p m e n t o f this a s p e c t of social e d u c a tio n , taking into c o n s id e ra tio n ali its k n o w n variations.

T he finał p a r t co m p ile s the m ain co n clu sio n s arising from the historical analysis of the m atters at issue.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obraz i pojęcie dotyka wszystkich możliwych aspektów, nie pomija więc kształtowania się etyki; tego, jak wizualna mimesis przekształca się pod wpływem pojęć w etyczną

Kolejnym zaś efektem pomieszania pojęć staje się utożsamienie „komedii plebejskiej” z literaturą popularną, a zarazem z literaturą ludową - „ludowy” w książce bowiem

Wśród około 50 ojkonimów, w których można widzieć przyrostek -awka, dominują nazwy części wsi (ponad 30); o połowę mniej jest tego typu nazw wsi, sporadycznie

Pierwszy z nich – Naukowy Instytut Badawczy Hastings Center (Institute for the Study of Society Ethics and the Life Sciences USA) umieszcza' zakres swoich bada&

Doświadczenie udziału w takich przedsięwzięciach (a mamy je chyba już wszyscy) uczy, że mogą one po pierwsze być nader atrakcyjnym sposobem spędzenie czasu w

Metrykę wczesnośredniowiecznego Lublina można więc cofnąć o kilka wieków wstecz poza wiek X/XI, kiedy to z pewnością już Lublin stanowił kasztelański

„Młodzi wobec wyzwań wielokulturowo- ści” wygłoszonych zostało aż 11 referatów: 3 przez absolwentów (mgr Tomasz Kosicki, mgr Monika Rzepa, mgr Ryszard Rzepa), 8