• Nie Znaleziono Wyników

"Trzy garście solidów". Marek Diakon o darowiznach dworu konstantynopolitańskiego dla palestyńskich biskupów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Trzy garście solidów". Marek Diakon o darowiznach dworu konstantynopolitańskiego dla palestyńskich biskupów"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Ireneusz Milewski

*

„Trzy garście solidów”. Marek Diakon

o darowiznach dworu konstantynopolitańskiego

dla palestyńskich biskupstw

**

“Three handfuls of gold solidi”. Mark the Deacon

on endowments of Constantinopolitan court

to Palestinian bishoprics

Streszczenie: W tekście przeanalizowano relacje Marka Diakona dotyczące darowizn dwo-ru konstantynopolitańskiego (cesarzowej Eudoksji i cesarza Arkadiusza) dla palestyńskich biskupstw w pierwszych latach V wieku. W „Vita Porphyrii episcopi gazenzis” wspomi-na się zarówno o przekazanych wówczas sumach pieniężnych, jak również o wspomi-nadaniu dla Kościołów w Palestynie bliżej nieokreślonych, zapewne jednak fiskalnych przywilejów. Niewykluczone jednak, że passus dotyczący tej ostatniej kwestii jest interpolacją

wprowa-Klio. Czasopismo poświęcone dziejom Polski i powszechnym PL ISSN 1643-8191, t. 43 (4)/2017, s. 3–21

http://dx.doi.org/10.12775/KLIO.2017.042

A

RTYKUŁY

* Zakład Historii Starożytnej, Instytut Historii Uniwersytet Gdański, ul. Wita

Stwosza 55, 80–952 Gdańsk, hisim@univ.gda.pl.

** Artykuł powstał w ramach prac nad projektem finansowanym przez Narodowe

(2)

dzoną do „Żywota” w połowie VI wieku (swym brzmieniem przypomina on fragment jed-nej z nowel Justyniana Wielkiego). Choć wysokość wspomnianych w tekście sum pienięż-nych, jakimi rzekomo obdarowano palestyńskie biskupstwa, zdaje się wątpliwa (okrągłe sumy stanowiące wielokrotność powtarzających się cyfr i liczb, a mianowicie 3 oraz 10), to jednak nie ma potrzeby kwestionowania samych darowizn. Innymi słowy, analizowana relacja mimo pewnego braku precyzji oraz topicznych stwierdzeń stanowi wartościowe źródło poznania historycznego.

Abstract: The text analyses Marcus Deacon’s account concerning endowments of Constantinopolitan court for the bishoprics in Palestine. The author referring to be-queathing sums of gold as well as the information on unspecified fiscal privileges alleg-edly granted by the empress Eudoxia to the bishoprics in Palestinian Gaza and Caesarea Maritima. The passage concerning the privileges is most probably an interpolation in-troduced to the Vita Porphyrii episcopi gazensis in sixth century (probably in the time of Justinian the Great), while a majority of data concerns sums of money (gold pieces, gold solidi) have, in my opinion, a topical character. The analyzed reports, despite a certain lack of precision, are a valuable source of historical knowledge.

Słowa kluczowe: dwór konstantynopolitański; cesarzowa Eudoksja; cesarz Arkadiusz; gos-podarka późnorzymska; złoto i pieniądz; hagiografia wczesnobizantyńska

Keywords: Constantinopolitan court; empress Eudoxia; emperor Arcadius; late roman economy; gold and money; early Byzantine hagiography

W

pierwszej połowie V  wieku, najprawdopodobniej w Palestynie, powstała pierwotna wersja „Vita Porphyrii episcopi gazensis”1. Tekst

1 Najprawdopodobniej w czasach Justyniana Wielkiego został poddany licznym

interpolacjom. Trudno jednoznacznie wskazać na przyczyny tego zabiegu. Uwagi w tej mierze por. I. Milewski, Wstęp, [w:] Marek Diakon, Żywot św. Porfyriusza, biskupa Gazy, tłumaczenie, komentarz, przypisy I. Milewski, Gdańsk 2003, s. 16 nn., a ostatnio także T.D. Barnes, Hagiography and Roman History, Tübingen 2010, s. 260 nn. Badania ostat-nich 15 lat nad dziełem Marka Diakona nie przyniosły w tej mierze żadnych nowych usta-leń. Pojawiły się co prawda dwie kolejne edycje „Vita Porphyrii” opatrzone komentarzem krytycznym, który w zasadzie jest omówieniem od lat funkcjonujących w nauce opinie na temat interesującego nas tu tekstu, por. Marcus Diaconus, Leben des heiligen Porphyrius, Griechisch-Deutsch, eingeleitet und übersetzt von A.  Hübner, Fontes Christiani 53, Freiburg–Basel–Wien 2013, s.  7 nn. oraz La conversion de Gaza au christianisme. La

(3)

ten w wersji obecnie znanej, mimo jak mogłoby się wydawać jednoznacz-nie brzmiącego tytułu, stanowi jednoznacz-nie tyle „Żywot”, co relację ze zmagań ty-tułowego biskupa Porfiriusza z poganami w Gazie oraz opis jego podróży do Konstantynopola w pierwszych latach V  wieku. Według chronologii wydarzeń opisanych w „Żywocie” Porfiriusz objął biskupstwo gazeńskie w ostatnich latach IV  wieku. Miasto w przeważającej mierze nadal było pogańskie, a jego mieszkańcy bogacili się na handlu, głównie winem. Stąd nieprzypadkowo tłem dla pierwszego „starcia” biskupa z kapłanami czczo-nego w Gazie Zeusa Marnasa była klęska suszy oraz związana z nią obawa o brak dochodów z uprawy winnej latorośli. Porfiriusz „wyprasza” cud desz-czu, który skutkuje pierwszym masowym nawróceniem2. Podobnie było

również w kolejnych przypadkach, które także zaowocowały masowymi nawróceniami3.

Porfiriusz słusznie upatrywał mocnego filaru pogaństwa w Gazie w działającej w mieście wyroczni. Dlatego też najprawdopodobniej jesienią 403  roku wraz z biskupem Cezarei postanawia on udać się do Konstan-tynopola celem uzyskania zgody cesarskiego dworu na zburzenie świątyń pogańskich w Gazie, w tym przede wszystkim tamtejszej świątyni Zeusa Marnasa, zwanego również Panem Deszczu (κύριος τῶν ὄμβρων)4. Misję

palestyńskich biskupów z początku V wieku (wraz z Porfiriuszem do sto-licy udał się także biskup Cezarei Palestyńskiej) poprzedziła analogiczna wyprawa diakona Marka, współpracownika biskupa Porfyriusza5. Trudno

w tym przypadku wyrokować o  historyczności tego wydarzenia przede wszystkim dlatego, iż z tak odpowiedzialną misją wysłano zaledwie dia-kona. Paradoksalnie ta okoliczność może jednak stanowić argument po-Vie de S. Porphyre de Gaza par Marc le Diacre (BHG 1570). Édition critique, traduction, commentaire par, A. Lampadaridi, Subsidia Hagiographica 95, Bruxelles 2016, s. 12 nn.

Rozważania zaprezentowane w niniejszym tekście zostały oparte na edycji Les Belles Lettres, Marc le Diacre, Vie de Porphyre, évêque de Gaza, texte établi, traduit et commenté par H. Grégoire et M.-A. Kugener, Paris 1930 (dalej cyt. Marcus Diaconus, Vita Porphyrii).

2 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 19–21. 3 Ibidem 28–31, 72, 82, 91.

4 Ibidem 19, 33, 40. Por. także G. Mussies, Marnas God of Gaza, „Aufstieg und

Niedergang der römischen Welt” (1990), seria II, t. 18/4, s. 2412 nn.

(4)

twierdzający prawdziwość relacji. Biskup Porfiriusz wysłał swego diakona do stolicy w przeświadczeniu, że zostanie mu udzielona pomoc ze strony osoby bardzo wpływowej wówczas na dworze, a mianowicie Jana Chryzo-stoma. Za wstawiennictwem stołecznego biskupa, a przede wszystkim z po-mocą będącego wówczas u szczytu potęgi kubikulariusza Eutropiusza

(pra-epositus sacri cubiculi), wysłannik uzyskał ogłoszenie edyktu nakazującego

zamknięcie gazeńskich świątyń6. Jeśliby podróż diakona Marka uznać za

wydarzenie historyczne, to należałoby przyjąć, iż odbyła się ona w 398 lub w 399 roku. To wtedy, po pobiciu Hunów w Armenii i wyparciu ich poza granice Cesarstwa Wschodniorzymskiego, Eutropiusz był u szczytu potęgi, mając na dworze konstantynopolitańskim nieograniczone możliwości dzia-łania, co potwierdza również autor analizowanej przez nas relacji7. Opisana

w „Vita Porphyrii” misja diakona Marka w Konstantynopolu wpisuje się więc w realia epoki, relacjonowane przez źródła uchodzące powszechnie za bardziej wiarygodne niż analizowany tekst8. Lata 398–399 to także okres

największych wpływów Jana Chryzostoma w stolicy, protegowanego kubi-kulariusza Eutropiusza. Ogłoszone wówczas rozporządzenie tylko częścio-wo zostało wyegzekczęścio-wowane. Wysłany do Gazy urzędnik Hilariusz9,

rzeko-mo przekupiony przez miejscowych pogan (stwierdzenie zapewne topiczne, mające potwierdzać przekonanie, że poganie są w stanie dopuścić się wszel-kich bezeceństw), zezwolił jednak na dalsze funkcjonowanie tamtejszego Marnejonu10.

6 Ibidem 27.

7 Ibidem 26. Por. także PLRE 2, s. 440–444; F.R. Trombley, Hellenic Religion and Christianization c. 370–529, Leiden–Boston 1993, s. 264; A. Cameron, Barbarians and Politics at the Court of Arcadius, Berkeley–Los Angeles–Oxford 1993, s. 6–7, 153, 181,

336; J.N.D.  Kelly, Złote usta. Jan Chryzostom  – asceta, kaznodzieja, biskup, Bydgoszcz 2001, s. 159–169; Ch. Kelly, Rulling the Later Roman Empire, Cambridge–London 2004, s. 166.

8 Por. także J.N.D. Kelly, op. cit., s. 182–183.

9 Najprawdopodobniej ten sam Hilariusz sprawował w 397  r. urząd namiestnika

Palestyny i to najprawdopodobniej ze względu na jego znajomość stosunków w tej części imperium powierzono mu egzekucję rozporządzenia, por. Zosimos, Historia Nova IV, 41, ed. F. Paschoud, Paris 1986. Por. także PLRE 2, s. 563.

(5)

Mimo pewnych wątpliwości nie można więc wykluczyć historyczno-ści tej misji, biorąc chociażby pod uwagę wskazane powyżej okolicznohistoryczno-ści (opisana podróż diakona Marka przypada na okres największych wpływów na dworze Eutropiusza oraz Jana Chryzostoma, o którym wiemy z innych źródeł, iż intensywnie wspierał zwalczanie pogaństwa w  prowincjach11).

Porfiriusz wysłał z misją do stolicy swojego diakona, będąc przekonany o pomocy i skuteczności działania ze strony stołecznego biskupa. Zakłada-jąc, że wydarzenie to rzeczywiście miało miejsce, można pójść o krok dalej, weryfikując stwierdzenie Marka Diakona, iż rzekomo przekupny urzędnik Hilariusz nie wykonał powierzonego mu cesarskiego rozporządzenia i nie zamknął wszystkich gazeńskich świątyń. Czy jest to możliwe? Raczej wąt-pię, chyba że nowe okoliczności wpłynęły na fakt, iż nie wyegzekwowano całego edyktu ogłoszonego wskutek zabiegów Eutropiusza, który dość na-gle popadł w niełaskę, został zesłany na Cypr, a następnie stracony12. Może

więc młody cesarz Arkadiusz nie widział potrzeby drażnienia pogan w Ga-zie i jej okolicy (sława tamtejszego Marnejonu, świątyni, w której Zeus udzielał wyroczni, wychodziła daleko poza południową Palestynę13). Takie

wytłumaczenie mogłoby również wpłynąć na zrozumienie postawy cesarza wobec zabiegów kubikulariusza Amacjusza przy okazji wizyty biskupów palestyńskich w stolicy kilka lat później. Ewidentnie bowiem autor rela-cji eksponuje zrozumienie dla zwalczania pogaństwa w prowincjach przez cesarzową Eudoksję oraz rzekomą nieprzychylność w tej mierze (a przynaj-mniej zachowawczość) Arkadiusza14. Niewykluczone jednak, iż to

11 Relacje analizuje P.Ch. Baur, Der heilige Johannes Chrysostomus und seine Zeit,

Bd. 2, Konstantinopel, München 1930, s.  132–133. Tego wątku nie podejmuje J.N.D. Kelly w swej książce o Janie Chryzostomie.

12 Por. A.  Cameron, op.  cit., s.  8, 109, 162–163, 324–325; D.  Rohrbacher, The Historians of Late Antiquity, London–New York 2002, s. 193–194; C. Tiersch, Johannes Chrysostomus in Konstantinopel (398–404). Weltsicht und Wirken eines Bischofs in der Hauptstadt des Oströmischen Reiches, Tübingen 2002, s. 265–280; S. Tougher, The Eunuch in Byzantine History and Society, London–New York 2008, s. 97; A.D. Lee, From Rome to Byzantium, AD 363–565. The Transformation of Ancient Rome, Edinburgh 2013, s. 90–92. 13 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 26; 41 oraz 42, gdzie według rzekomej relacji

samej Eudoksji cesarz miał zareagować wybuchem złości na jej nalegania, by wydać zgodę na zniszczenie gazeńskich świątyń.

(6)

cja dzieła wymogła, aby wyeksponować jedną ze stron, cesarzową Eudoksję, jako przyjazną i bardziej hojną wobec przybyłych do stolicy biskupów.

W obliczu nasilających się ekscesów ze strony pogan, jak stwierdza to Marek Diakon, biskup Porfiriusz udaje się wczesną jesienią 400 lub do-piero 403 roku (na co wskazuje chronologia wydarzeń opisanych w „Vita Porphyrii”)15 do swojego zwierzchnika, arcybiskupa Cezarei Palestyńskiej,

z zamiarem złożenia piastowanego urzędu. Odwiedziony jednak od tego zamysłu prosi Jana, metropolitę Cezarei (ewidentny anachronizm, bisku-pem Cezarei był wówczas Gelazy16 lub Eulogios17), aby wspólnie udali

się do „cesarskiego miasta” (...ἐπὶ τὴν βασιλίδα πόλιν) i „uprosili cesarzy” (...ἵνα δεηϑῶμεν τῶν βασιλέων) o wydanie zgody na zburzenie „świątyń de-monów” w Gazie (...καταστρέψαι τοὺς ναοὺς τῶν εἰδώλων)18.

Analizując relację z konstantynopolitańskiej podróży palestyńskich biskupów, trudno stwierdzić, czy opisywane przez Marka wydarzenie rze-czywiście miało miejsce. Z jednej strony można powątpiewać, by prowin-cjonalny biskup oraz jego metropolita nawet przy protekcji jednego z dwor-skich eunuchów, Amancjusza (postać skądinąd nieznana19), trafił przed

15 Ibidem 33. O tym, że wydarzenie to należy datować na jesień 403  r.,

wskazu-je chronologia wydarzeń opisanych przez Marka oraz wskazu-jego stwierdzenie, iż w momencie podjęcia decyzji o podróży do Konstantynopola blisko było do „przesilenia zimowego”. Innymi słowy, nadchodził okres mare clausum, kiedy to zwyczajowo nie żeglowano po morzu, por. E. de Saint-Denis, Mare clausum, „Revue des Etudes Latins” (1947), t. 25, s.  196 nn.; J.  Jundziłł, Rzymianie a morze, Bydgoszcz 1991, s.  16–17. Jak przypuszcza J.N.D. Kelly, op. cit., s. 183, podana przez Marka Diakona pora roku może być myląca, ma bowiem charakter topiczny. Powszechne było przekonanie, że nie podejmuje się mor-skiej podróży jesienią, a już tym bardziej zimą. Było to nazbyt ryzykowne, tyleż dla ludzi, jak również (a może przede wszystkim) dla transportowanych towarów. Według Kellego autor „Żywota”, stwierdzając, że palestyńscy biskupi wybrali się w morską podróż jesienią, chciał tym samym wynieść triumf „prawdziwej wiary” ponad groźne siły natury, które udało się ujarzmić, mając Boże wsparcie.

16 I. Milewski, Wstęp, s. 35–36.

17 Hieronymus, Epistula 92, Patrologia Latina 22. 18 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 32.

19 Ibidem 36–41, 44, 49–52. I. Milewski, Wstęp, s. 33. Eunuch o tym samym

imie-niu był wpływową osobistością na dworze konstantynopolitańskim na początku VI  w., a w 518  r. doprowadził nawet do wyniesienia Justyna na cesarski tron, por. PLRE 2, Amantios 4, s. 67–69. Na temat historyczności Amacjusza z dzieła Marka Diakona por.

(7)

cesarskie oblicze. Nie można jednak tego wykluczyć, jeśli przyjęlibyśmy, iż obydwaj duchowni udawali się do stolicy, będąc przekonani o skutecz-ności swego zamierzenia, czego gwarantem miały być wpływy stołecznego biskupa. Jak się ma tak brzmiące przypuszczenie do chronologii upadku Jana Chryzostoma? Zestawiając je z wydarzeniami opisywanymi przez Mar-ka Diakona, dostrzegamy, że mowa tu o październiku 403  roku, a więc o okresie po pierwszym konflikcie Chryzostoma z dworem20 – sporze,

któ-ry zakończył się kilkudniowym wygnaniem stołecznego biskupa21. Wieści

więc o tym wydarzeniu albo nie rozeszły się jeszcze na Wschodzie, albo też wybrano się do Konstantynopola w błędnym przekonaniu, iż Jan powró-ciwszy triumfalnie do stolicy, wrócił również do łask dworu. Rzeczywistość okazała się jednak inna.

Obydwaj biskupi wyruszyli więc w podróż do Konstantynopola. Jak twierdzi Marek Diakon, duchowni dotarli do stolicy „w dziewiątym miesią-cu ciąży cesarzowej Eudoksji”22, a dzieckiem, które miało przyjść na świat,

był późniejszy cesarz Teodozjusz II23. Niestety, nijak nie można zestawić

chronologii tego wydarzenia zamieszczonej w „Vita Porphyrii” z innymi, bardziej wiarygodnymi relacjami źródłowymi (jak chociażby przekazem Sokratesa Scholastyka), które narodziny Teodozjusza datują na kwiecień

także G. Dagron, Le christianisme dans la ville byzantine, „Dumbarton Oaks Papers” (1977), 31, s. 8–9; H. Scholten, Der Eunuch in Kaisernähe. Zur politischen und sozialen

Bedeutung des paepositus sacri cubiculi im 4. und 5. Jahrhundert, Frankfurt am Main 1995,

s. 236–237.

20 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 36–37. Por. także Socrates, Historia Ecclesiastica

VI, 15, Patrologia Graeca 67; Sozomenus, Historia Ecclesiastica VIII, 16, Patrologia Graeca 67. Por. także K.  Holum, Theodosian Empresses. Women and Imperial Dominion in Late

Antiquity, Berkeley 1982, s. 70–78; F. van Ommeslaeghe, Jean Chrysostome en conflict avec l’imperatrice Eudoxie. Le dossier et les origines d’une légende, „Annalecta Bollandiana” 1979,

t. 97, s. 131 nn.; G. Dagron, Naissance d’une capitale. Constainople et ses institutions de

330 a 451, Paris 1974, s. 498–504; C. Tiersch, op. cit., s. 327–378.

21 I. Milewski, Depozycje i zsyłki biskupów w Cesarstwie Wschodniorzymskim (lata 325–451), Gdańsk 2008, s. 307.

22 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 36. 23 Ibidem 44.

(8)

401 roku24, jego chrzest zaś na 6 stycznia 402 roku25. Czy choćby już te

uwagi nie deprecjonują opisu kolejnych zdarzeń?

Marek Diakon w relacji dotyczącej pobytu palestyńskich bisku-pów w Konstantynopolu opisuje pięć audiencji na dworze cesarskim: czte-ry u cesarzowej Eudoksji oraz jedną u cesarza Arkadiusza. Z ich opisu wynika, że odbyły się one w ciągu co najmniej dwóch miesięcy. Pamiętać jednak należy, iż chronologia relacjonowanych wydarzeń nie jest najmoc-niejszą stroną tekstów hagiograficznych. Realizację zamierzenia rozpoczęto od audiencji u cesarzowej, której „pobożność” oraz „zrozumienie dla spraw Kościoła” akcentowane są przez autora relacji26. Misja obydwu biskupów

przypadła już na okres, kiedy ich główny sprzymierzeniec, miejscowy bi-skup Jan, był w niełasce cesarskiego dworu27. Z przekazu Marka Diakona

jasno wynika, że biskupi udający się do stolicy nie wiedzieli o konflikcie Chryzostoma z Eudoksją, co paradoksalnie może być również argumentem potwierdzającym jego zasadność. Dwaj prowincjonalni biskupi udają się do stolicy w przekonaniu, że zostaną dopuszczeni przed oblicze cesarskie, czyniliby tak, licząc na wsparcie ze strony wpływowego, jak im się wyda-wało, Chryzostoma. Niewykluczone jednak, że jest to tylko topos, mający upowszechnić przekonanie o wpływie na dwór cesarski „świętego męża”

24 Socrates, Historia Ecclesiastica VI, 6, VIII, 4, Patrologia Graeca 67. Sokrates

mieszkał w Konstantynopolu w czasach Teodozjusza II i był naocznym świadkiem co-rocznego świętowania cesarskich urodzin. Obszerniej w tej kwestii por. także H. Grégoire, M.- A.  Kugener, Quand est né l’empereur Théodose II, „Byzantion” 1927–1928, t.  4, s. 337 nn.; P.Ch. Baur, op. cit., Bd. 2, s. 86 nn.; L. Brottier, L’impératrice Eudoxie et ses enfants, „Revue des Sciences Religieuses” 1996, t. 70, s. 326–329; R. Pfeilschifter, Der Kaiser und

Konstantinopel. Kommunikation und Konfliktaustrag in einer spätantiken Metropole, Berlin–

–Boston 2013, s. 94.

25 J.N.D. Kelly, op. cit., s. 186.

26 Pobożność cesarzowej akcentuje również Jan Chryzostom w jednej ze swych

ho-milii, nazywając ją „ϕιλόχριστος”, por. Jonnaes Chrysostomus, Homilia II dicta postquam

reliqiae martyrum, PG 63, 469.

27 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 37. W tej kwestii por. także F. Van Ommeslaeghe,

op. cit., s. 131 nn.; G. Dagron, Naissance..., s. 498–504; K. Holum, op. cit., s. 70 nn.; C. Tiersch, op. cit., s. 327 nn.; A. McClanan, Representations of Early Byzantine Empresses.

(9)

działającego w słusznej sprawie z „Bożego natchnienia”28. Trzeba również

zauważyć, iż mimo tego, że w podróż wybrało się dwóch biskupów i oby-dwaj uczestniczyli w audiencjach na dworze, to jednak postać metropolity Cezarei schodzi w tych relacjach na drugi plan. Jest to w zasadzie oczywiste, gdyż relacja Marka miała wyeksponować osiągnięcia bohatera jego dzieła, biskupa Porfiriusza.

Tak jak wspomnieliśmy powyżej, Marek Diakon opisuje cztery au-diencje na dworze Eudoksji29. Na koniec pierwszej z nich biskupi

otrzy-mali od cesarzowej po „trzy garście solidów” na pokrycie kosztów poby-tu w Konstantynopolu30. Jak twierdzi autor relacji, większość tej sumy

biskupi rozdali odźwiernym, opuszczając pałac 31. W dalszej części tekstu

Marek wspomina, że w takiej „garści” mieściło się 50 solidów (νομισμάτων πεντήκοντα)32. Co oczywiste, garść garści nierówna, jest to więc bardziej

przybliżona czy może nawet w tym przypadku topiczna miara. Cesarzowa okazała swą hojność również w  czasie pożegnalnej audiencji. Powracają-cym do Gazy duchownym (a wydarzenie to, jeśli uznać je za historyczne, musiało mieć miejsce najpóźniej w marcu 404 roku, w każdym razie przed drugim wygnaniem Chryzostoma z Konstantynopola) cesarzowa Eudoksja przekazała 200 funtów złota (δύο κεντηνάρια)33. To swego rodzaju zadatek

na rozpoczęcie budowy bazyliki w Gazie, którą miano wznieść na miejscu zburzonego Marnejonu. Wymieniona w relacji ilość złota była niebagatelna i, o ile mi wiadomo, przewyższa ją jedynie darowizna dla biskupstwa w me-zopotamskiej Darze. Cesarz Anastazjusz miejscowemu biskupowi 28 Por. analogiczne przypadki opisywane przez Teodoreta z Cyru (Historia Religiosa XVII, 9, Patrologia Graeca 82) oraz Cyryla Scytopolitańskiego (por. Cyrillus

Scythopolitanus, Vita Sabae 51, 71, ed. E. Schwarz, Leipzig 1939).

29 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 39–40 (pierwsza audiencja); 42–43 (druga

au-diencja); 45–46 (trzecia auau-diencja); 50–51 (czwarta audiencja).

30 Ibidem 40: „(...) ἐκέλευσεν χρήματα ἐνεχϑῆναι καὶ λαβοῦσα ἀνὰ τρεῖς δράκας δέδωκεν

τοῖϛ ὁσιωτάτοις ἐπισκόποις εἰποῦσα˙Λάβετε τέως ταῦτα εἰϛ δαπανήματα”.

31 Ibidem 40: „(...) ἐξερχόμενοι δὲ τὰ πολλὰ τῶν νομισμά των διέδωκαν τοῖς ἐϕισταμένοις

ταῖς ϑύραις δεκανοῖς, ὡς ὀλίγα μετ᾿αὐτῶν ὑπολειϕϑῆναι”. Por. I. Milewski, A Few Remarks

on the Terminology of Coin Units in Greek Patristic Literature of the Fourth Century,

„Münstersche Beiträge zur Antiken Handelsgeschichte” (2002), t. 21/2, s. 27 nn.

32 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 54. 33 Ibidem 53.

(10)

szowi w zamian za przejęcie części gruntów lokalnego biskupstwa pod bu-dowę od podstaw miasta ofiarował „kilka kentenaria złota”34. Wspomniane

zaś przez Marka dwa kentenariony złota (200 funtów) stanowiły teoretycz-nie sumę 14,4 tys. solidów35. Jak twierdzi autor relacji, biskup Porfiriusz,

otrzymawszy tak szczodrą darowiznę, został upoważniony przez cesarzową do upominania się w przyszłości o kolejne środki, w miarę ponoszonych kosztów budowy bazyliki. Zapewne jest to stwierdzenie topiczne, choć nie można wykluczyć, że zostało ono celowo sformułowane, by w przyszło-ści ułatwić biskupstwu gazeńskiemu pozyskiwanie środków od lokalnych władz na rozbudowę czy nawet tylko remont bazyliki. A bazylika rzeczywi-ście powstała, dostrzegamy ją chociażby na mozaice z Madaby36.

Cesarzowa Eudoksja, przekazując Porfyriuszowi wspomniane 200  funtów złota, zleciła mu również wybudowanie w Gazie

ksenodo-chium (zajazdu dla podróżnych), w którym mieliby oni znaleźć darmowe

schronienie przez trzy dni, innymi słowy „przez pewien czas”37.

Żegna-nym biskupom Eudoksja przekazał także po 100 solidów (ἑκατὸν χρυσοῦς) na pokrycie kosztów podróży (co wyraźnie zaznacza darczyńca), a do-datkowo jeszcze biskupowi Cezarei Palestyńskiej „tysiąc sztuk złota oraz drogocenne naczynia (…χρυσοῦς χιλίους καὶ τίμια σκεύη)”. Cesarzowa Eu-doksja miała również nadać Kościołowi w Cezarei „wszelkie przywileje” 34 Zacharias Rhetor, Historia Ecclesiastica VII, 6, ed. Die sogenannte Kirchengeschichte des Zacharias Rhetor, in deutscher Übersetzung, Herausgeben von K.  Ahrens, G. Krüger,

Leipzig 1899, s. 116–117. Por. także Cirillus Scythopolitanus, Vita Sabae 54, gdzie czy-tamy, że cesarz Anastazjusz obdarował powracającego do Palestyny mnicha sumą tysiąca solidów oraz dziesięcioma funtami złota (równowartość 7,2 tys. solidów), łącznie więc sumą 8,2 tys. solidów.

35 C. Moririsson, G. Dagron, Le Kentenaria dans les sources byzantines, „Revue

Numismatique” 1975, t. 6, s. 157; J.P. Callu, Le „centenarium” et l’enrichissement monétaire

au Bas–Empire, „Ktéma” 1978, t. 3, s. 305–306.

36 G. Downey, Gaza in the Early Sixth Century, Norman 1963, s. 17; C. Glucker, The City of Gaza in the Roman and Byzantine Periods, London 1987, s. 48 nn.; G. Mussies,

op. cit., s. 2418; L. Ryden, Gaza, Emesa, and Constantinople, [w:] Aspects of Late Antiquity

and Early Byzantium. Papers read at a colloquium held at the Swedish Research Institute in Istanbul, 31 May – 5 June 1992, ed. by L. Rydén, J.O. Rosenqvist, Stockholm 1993,

s. 133–137.

(11)

(...προνόμια εἰς λόγον τῆς αὐτοῦ ἐκκλησίας), najprawdopodobniej fiskalne38.

Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, iż według relacji Marka Diakona decyzję w kwestii rzekomych „przywilejów” podjęła cesarzowa, a nie ce-sarz, który również okazał wspaniałomyślność i hojność wobec biskupów, choć już nie tak szczodrą jak Eudoksja. Czy wskazanie przez Marka Dia-kona na tę kwestię jest tylko mało istotnym zabiegiem literackim (prze-ciwstawienie osoby przychylnie nastawionej do pewnego przedsięwzięcia i odwrotnie), czy może jednak za stwierdzeniem tym kryją się poważ-niejsze względy? Z analizowanej relacji ewidentnie wynika, że Eudoksja miała niemalże identyczną jak cesarz Arkadiusz pozycję na dworze. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że to rzekomo cesarzowa podsunęła bisku-pom sposób, w jaki mieli oni dotrzeć ze swoją petycją do cesarza Arkadiu-sza39. To Eudoksja również, a nie cesarz, poleciła kanclerzowi (κυαίστωρ)

sporządzić „boskie pismo w imieniu obydwu cesarzy” (...ϑεῖον γράμμα ἐξ ὀνόματος τῶν δύο βασιλέων) dotyczące zburzenia gezeńskich świątyń40.

Ma-rek zdaje się w tym przypadku sugerować, iż zostało ono również ogłoszo-ne „z polecenia” Teodozjusza II (podając nieco wcześniej relację z intrygi zaplanowanej przez Eudoksję, wskutek której niesiony do chrztu cesarski potomek „zgodził się” spełnić prośby spisane przez palestyńskich bisku-pów41). Jeśli wspomniane rozporządzenie rzeczywiście zostało wydane, to

bynajmniej nie tyle w imieniu Arkadiusza i Teodozjusza II, lecz Arkadiu-sza i HonoriuArkadiu-sza, cesarza Zachodu. To Eudoksja również podejmowała decyzje w ważnych sprawach finansowych państwa, przekazując na budo-wę gazeńskiej Eudoksjane 200 funtów złota, zapowiadając jednocześnie, że dalsze środki będą dostarczane do Gazy wraz z postępem prac. Innymi słowy, jeśli relację Marka Diakona uznamy za zasadną, wówczas widać, 38 Ibidem 53.

39 Ibidem 45. Por. także D. Feissel, Pétitions aux empereurs et formes du rescrit dans les sources documentaires du IVe au VIe siècle, [w:] La pétition à Byzance, éd. D.  Feissel,

J. Gascou, Paris 2004, s. 41.

40 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 50. Por. także J. Harries, The Roman Imperial Quastor from Constantine to Theodosius II, „Journal of Roman Studies” (1988), t.  78,

s. 158–159.

(12)

iż Eudoksja musiała mieć identyczny dostęp do cesarskiego skarbca jak cesarz Arkadiusz. Analogiczna sytuacja miała miejsce w przypadku cesa-rzowej Heleny, matki Konstantyna Wielkiego, która od momentu wynie-sienia jej do godności augusty (koniec 324 lub początek 325  roku) już oficjalnie współrządziła imperium42. Również uprawnienia Eudoksji do

współdecydowania o sprawach państwa zostały usankcjonowane wynie-sieniem jej w styczniu  roku 40043 lub 401  roku44 do godności augusty.

Kolejnym krokiem budowania własnej pozycji w państwie oraz na dworze było uzyskanie przez cesarzową prawa do wystawiania własnych posągów, z czego usłużnie zrobił użytek prefekt Konstantynopola Symplicjusz. Przy-pomnijmy tylko, że wspomniany posąg został wystawiony w listopadzie 403 roku przed budynkiem senatu (miejsce nie było więc przypadkowe), a huczne uroczystości towarzyszące temu wydarzeniu stały się pretekstem do kolejnego ataku Jana Chryzostoma na cesarzową Eudoksję45. Według

chronologii wydarzeń opisanych w „Vita Porphyrii” w tym samym czasie mieli również przybyć do stolicy palestyńscy biskupi46. W relacji Marka

Diakona, obrazującej konstantynopolitańską misję biskupa Porfiriusza, odnajdujemy atmosferę towarzyszącą budowaniu przez Eudoksję własnej pozycji w państwie, co też mogłoby uchodzić za dowód potwierdzający historyczność opisu, przynajmniej w części dotyczącej stosunków panują-cych wówczas na cesarskim dworze.

42 I. Milewski, Flavia Iulia Helena. Kilka uwag na temat ideologicznych aspektów mennictwa epoki konstantyńskiej, [w:] Florilegium historicum amicorum munera. Profesorowi Krzysztofowi Maciejowi Kowalskiemu w sześćdziesiątą piątą rocznicę urodzin przyjaciele, ko-ledzy, uczniowie, red. T. Maćkowski, Gdańsk 2016, s. 309.

43 A. Cameron, op.  cit., s.  170–173, 247; K.  Holum, op.  cit., s.  67; C. Tiersch,

op. cit., s. 211.

44 J. Prostko-Prostyński, Roma – solium imperii. Elekcja, koronacja i uznanie cesarza w Rzymie w IV–VIII w., Poznań 2014, s. 123–124.

45 K. Holum, op.  cit., s.  74nn.; K.  Cooper, The Virgin and the Bride. Idealized Woman in Late Antiquity, Cambridge–London 1999, s.  17–19; J.N.D.  Kelly, op.  cit.,

s.  250–252; I. Milewski, Depozycje i zsyłki, s.  308; A.S. Jacobs, Epiphanius of Cyprus.

A Cultural Biography of Late Antiquity, Oakland 2016, s. 232–233. 46 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 33.

(13)

Powróćmy jednak do relacji dotyczących złota przekazanego przez dwór biskupstwom palestyńskim. Tak jak zapewnia nas Marek, ostatnia audiencja na dworze odbyła się u cesarza Arkadiusza, który każdemu z bi-skupów ofiarował po 20 funtów złota (χρυσοῦ λίτρας εἴκοσι), wypłacone rzekomo po trzech dniach (ἡμέρας τρεῖς) od audiencji z dochodów po-datkowych zbieranych z prowincji palestyńskich47. Dodatkowo jeszcze

każdy z biskupów otrzymał po „garści złotych (nomizmata)”, co  – jak zapewnia nas autor relacji  – stanowiło „około 50 solidów (νομισμάτων πεντήκοντα)”48. Marek wspomina również o nadaniu przez cesarza

Arka-diusza bliżej nieokreślonych przywilejów oraz dochodów dla „świętego Kościoła i tamtejszych chrześcijan”49, gdyż – jak stwierdza autor relacji –

„biedny był wówczas święty Kościół (gazeński)”50. Marek Diakon,

opisu-jąc przejawy cesarskiej hojności wobec biskupów, wspomina, że darowi-zny te były czymś pożądanym, gdyż obydwa biskupstwa (w Cezarei oraz w Gazie) borykały się wówczas z niedostatkiem funduszy, czego nie można wykluczyć. Przełom IV i V wieku jest okresem intensywnej chrystianizacji imperium, komasowania pokaźnych majątków przez lokalne biskupstwa, które zasilają zarówno darowizny przyjmowane od wiernych, jak również przekazywane im majątki konfiskowane pogańskim świątyniom. Kościół miał jednak spore wydatki, generowane głównie przez działalność budow-laną i dobroczynną. Wspieranie potrzebujących to nie tylko jednak prze-jaw miłości bliźniego, ale również element przemyślanej strategii, mającej przyciągnąć, a przede wszystkim utrzymać przy Kościele jak największą liczbę neofitów. We wcześniejszej partii „Żywota” Marek przekazuje nam informacje na temat zasobności kościelnego skarbca w Gazie przed wyru-szeniem w 403 roku do stolicy wschodniego imperium. Miały się w nim znajdować 43 solidy (τεσσαράκοντα τρία νομίσματα). Dlatego też diakon 47 Ibidem 54: „...ἀπὸ δημοσίων Παλαιστίνης ἀνὰ χρυσοῦ λίτρας εἴκοσι”.

48 Ibidem 54.

49 Ibidem 46: „...καὶ προνόμια τῇ ἁγίᾳ ἐκκλησία καὶ τοῖς Χριστιανοῖς καὶ πρόσοδον

παρασχεϑῆναι”.

50 Ibidem 46: „...ᾗν γὰρ πενιχρὰ ἡ ἁγία ἐκκλησία”. Por. także ibidem 48–50.

Analogiczne przywileje zostały również nadane biskupstwu w Cezarei przez cesarzową Eudoksję, por. ibidem 53.

(14)

wziął ze sobą „trzy księgi (...καὶ ἀγαγεῖν μεϑ᾿ ἑαυτοῦ τρεῖς βίβλους)”, które w razie konieczności można było spieniężyć w czasie podróży51. Były to

zapewne kodeksy zawierający Pismo Święte (lub tylko Ewangelie)52. Jeśli

wierzyć relacji Marka Diakona, kondycja ekonomiczna biskupstwa w Ga-zie znacznie poprawiła się około 420 roku53.

Informacje na temat wykorzystania przez biskupa Porfiriusza otrzy-manych darowizn cesarskich pojawiają się również w relacjach obrazu-jących okoliczności konsekracji Eudoksjane, bazyliki wybudowanej na miejscu zburzonego Marnejonu. Porfiriusz nie szczędził przy tym na wy-datkach, zapraszając okolicznych duchownych oraz mnichów54. Przy tej

okazji również, postępując według zaleceń otrzymanych rzekomo od ce-sarzowej Eudoksji, każdy miejscowy oraz przybyły biedak miał przez kilka dni otrzymać utrzymanie (cokolwiek to oznacza w tym przypadku) oraz datek w wysokości sześciu oboli dziennie (ὀβολοὺς ἕξ)55. Biskup zarządził

również, by każdy z biedaków przybyłych do miasta na czas Wielkiego Postu otrzymywał 10 oboli (ὀβολοὺς δέκα). Ten zapis biskup umieścił również w swoim testamencie56. Na pokrycie tych wydatków Porfiriusz

wydzielił pewną sumę z dochodów biskupstwa gazeńskiego, zaznaczając, iż jeśliby z jakichś powodów nie rozdawano tych pieniędzy w Gazie, wów-czas należało przekazać je na wsparcie biedaków w Cezarei Palestyńskiej57.

Podsumowując, należałoby zastanowić się nad wartością poznawczą zestawionych powyżej relacji. Trudno nie oprzeć się wrażeniu o wątpliwej historyczności opisu Marka Diakona dotyczącego konstantynopolitańskiej 51 Ibidem 34.

52 O tym, że niewypłacalni podróżni „płacili” tego typu dobrem, czytamy

u Hieronima, por. idem, Vita Hilarionis 35–36, Patrologia Latina 20. Natomiast kodeks zawierający Ewangelie mógł w połowie V  w. osiągnąć cenę 18 solidów (Apophtegmata

Patrum, De abbate Gelasio, PG 65, 145–146). W przypadku tej ostatniej relacji brak

jed-nak dokładniejszych danych na temat jego zawartości, artyzmu wykonania czy też stanu zachowania.

53 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 100. 54 Ibidem 92.

55 Ibidem 94. 56 Ibidem. 57 Ibidem.

(15)

podróży palestyńskich biskupów. Nie posiadamy żadnych postronnych przekazów, które choćby w najmniejszym stopniu potwierdzały prawdzi-wość jego relacji. Taki zarzut jednak można sformułować w odniesieniu do wielu, jeśli nie do większości wydarzeń relacjonowanych tylko w jednym źródle. W tym przypadku jednak problem jest bardziej złożony. Chodzi mianowicie o większą niż w przypadku innego rodzaju źródeł skłonność do konfabulacji autorów tekstów hagiograficznych. W przypadku relacji Marka Diakona, mimo pewnych wątpliwości, dwie kwestie zdają się jed-nak potwierdzać historyczność opisywanych zdarzeń. Po pierwsze, niektó-re elementy analizowanego przekazu zdają się ilustrować zabiegi Eudoksji na rzecz budowania własnej pozycji na dworze konstantynopolitańskim, czy nawet próby zrównania się znaczeniem ze swym cesarskim małżon-kiem58. Po drugie, dwóch prowincjonalnych biskupów udaje się do stolicy

w przeświadczeniu, iż uda im się trafić przed cesarskie oblicze. Tak wyra-żone przekonanie można by uznać za topos, choć paradoksalnie informa-cja ta może również świadczyć o historyczności opisywanego wydarzenia. Biskupi udali się do stolicy , licząc na pomoc miejscowego biskupa Jana, który – jak im się wydawało – miał nadal ogromne wpływy na dworze. Jeśli więc uznać choćby w części przekaz Marka Diakona za historyczny, należałoby przyjąć, iż obydwaj palestyńscy biskupi wybrali się do Kon-stantynopola wczesną jesienią 403  roku, kiedy nie rozniosła się jeszcze wieść o konflikcie Chryzostoma z cesarskim dworem.

Wyrokując o wartości poznawczej relacji Marka Diakona, można przyjąć jeszcze inną optykę, a mianowicie analizę wysokości pojawiają-cych się w niej sum pieniężnych. Przynajmniej część z nich należy uznać za topiczne. Dlaczego? Ze względu na powtarzalność w całej relacji pew-nych cyfr oraz liczb określających nie tylko wysokość sum pieniężpew-nych, ale również przedziałów czasowych, czy nawet liczbę osób uczestniczących w relacjonowanych wydarzeniach. Nieprzypadkowo eksponuje w tytule tekstu owe „trzy garście” solidów. Trójka to z jednej strony „cyfra

(16)

nała”, symbolizująca harmoniczne działanie (również dar w „odpowied-niej wysokości”), ale też synonim niewielkiej wartości rzeczy59.

Wracając jednak do sum pieniężnych, przedziałów czasowych oraz liczby bohaterów zdarzeń opisywanych w „Vita Porphyrii”, dostrzegamy, że w przeważającej mierze określają je cyfry 3 i 7 oraz liczby: 10, 100, 1000, 3000. Przytoczmy konkretne przykłady, aby unaocznić zaobserwo-waną prawidłowość. 3 tys. solidów to suma, jaką Porfiriusz odziedziczył po swoich zmarłych rodzicach, a sprawy spadkowe w rodzinnych Tessaloni-kach przez trzy miesiące załatwiał jego zaufany, Marek, autor „Żywota”60.

W trzy lata po ustanowieniu Porfiriusza staurofylaksem w Kościele jero-zolimskim umiera Eneasz, biskup palestyńskiej Gazy61, po trzech dniach

modłów Bóg zsyła metropolicie Cezarei „objawienie” w postaci Porfiriu-sza jako kandydata na tron biskupi w Gazie62. Porfiriusz, udając się w

po-dróż do Gazy, aby objąć w posiadanie tamtejsze biskupstwo, wynajął trzy juczne zwierzęta63, do miasta zaś dotarł o godzinie trzeciej w nocy64. Jak

zanosić modły, to trzydzieści razy65, przez trzy dni biskupstwo gazeńskie

miało gościć podróżnych w ksenodochium wybudowanym za złoto ofia-rowane przez cesarzową Eudoksję66. Przez trzy dni biskupi oczekiwali na

wypłacenie przyobiecanych im przez cesarza Arkadiusza 20 funtów złota, po kolejnych trzech dniach wyruszyli w drogę powrotną do Palestyny67.

Siedem dni zajęło dworowi cesarskiemu podjęcie decyzji o zamknięciu świątyń pogańskich w Gazie68. Trzy dni po tym fakcie wysłannik – diakon

Marek opuścił Konstantynopol, a siedem dni po jego przybyciu do Gazy do miasta dotarł Hilariusz, cesarski wysłannik, który egzekucję 59 Obszerny wykład w tej mierze por. R. Mehrlein, Drei, „Reallexicon für Antike

und Christentum” 1959, t. 4, col. 269 nn.

60 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 6. 61 Ibidem 11. 62 Ibidem 12. 63 Ibidem 14. 64 Ibidem 17. 65 Ibidem 20. 66 Ibidem 53. 67 Ibidem 54. 68 Ibidem 26.

(17)

go rozporządzenia rozpoczął od pojmania trzech πρωτεύοντες (obawiając się, że podburzą oni miejscowych pogan)69. Dlaczego pojmano by tylko

„trzech”, skoro było ich 10? Innymi słowy, Marek, wspominając o areszto-waniu „trzech proteuontów”, zdaje się stwierdzać, że pojmano ich „kilku”. Rodząca kobieta przez siedem dni nie może wydać na świat dziecka70,

po 10 dniach morskiej podróży do Konstantynopola (przy sprzyjających wiatrach – co akcentuje autor relacji) biskupi palestyńscy docierają z Ce-zarei Palestyńskiej na Rodos (nazbyt długi czas podróży)71, a po kolejnych

10 (przy równie sprzyjających wiatrach) z Rodos do stolicy wschodniego imperium72. W drodze powrotnej zaś trasę z Konstantynopola na Rodos

pokonano już w pięć dni73. Siedmioletni chłopiec, cudowne medium,

przekazuje „wolę Bożą” gazeńskim chrześcijanom w sprawie Marnejonu, za co ma zostać nagrodzony sumą trzech solidów (τρία νομίσματα)74.

Trój-ka dzieci, które wpadły do studni, zostaje cudownie ocalona75. Z okazji

konsekracji bazyliki eudoksjańskiej Porfyriusz zaprosił do miasta tysiąc okolicznych mnichów (a więc „bardzo wielu”)76.

„Vita Porphyrii episcopi gazenzis” – tekst powstały w kręgu kultu-ry greckiej – nie jest wyjątkiem, jeśli chodzi o umiłowanie do pewnych „doskonałych” cyfr oraz liczb. Takowa maniera jest charakterystyczna dla antycznej spuścizny źródłowej, począwszy co najmniej od Herodota. Wy-warła ona również wymierny wpływ na oblicze zachodniego kręgu kultu-rowego, żeby tylko wspomnieć o 10 tys. nieśmiertelnych, 300 Spartanach 69 Ibidem 27. Wspomniani w tekście urzędnicy miejscy nazywani byli

rów-nież δεκάπροτοι (decemprimi), por. A.H.M. Jones, The Later Roman Empire, 284–602.

A Social, Economic and Administrative Survey, vol. 2, Oxford 1964, s.  737–738;

J.H.W.G. Liebeschuetz, Antioch. City and Imperial Administration in the Later Roman

Empire, Oxford 1972, s.  172; A.  Laniado, Recherches sur les notables minicipaux dans l’empire protobyzantine, Paris 2002, s. 202–205.

70 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 28. 71 Ibidem 34. 72 Ibidem 37. 73 Ibidem 55. 74 Ibidem 66–68. 75 Ibidem 80–82. 76 Ibidem 92.

(18)

broniących Termopil77, czy też cyfrze 3 oraz liczbach 30, 10 i 10  000,

jakie pojawiają się w  Ewangeliach kanonicznych78. Podano te

najbar-dziej znane, a kolejnych przykładów potwierdzających zaobserwowaną manierę językową można by wymienić znacznie więcej. Podobnie rzecz się ma również z innymi stwierdzeniami pojawiającymi się w „Vita Po-rphyrii”, a mianowicie: „trzeciego dnia (ἡμέρας τρεῖς)”79, „po kilku dniach

(...μετ᾿ὀλίγας ἡμέρας)”80, czy też „następnego dnia (τῇ δὲ ἑξῆς ἡμέρᾳ...)”81.

Mimo jednoznacznie brzmiącego przekazu, stwierdzenia te mogą określać nawet znacznie dłuższe przedziały czasowe.

Relacja Marka Diakona zawiera co prawda wiele elementów topicz-nych, nie są one jednak czymś osobliwym i nie muszą stanowić podsta-wy do kwestionowania historyczności całego przekazu. Obydwaj biskupi udali się do Konstantynopola, licząc na wsparcie ze strony stołecznego biskupa, a oczekiwania te nie były bezpodstawne. Także opis stosunków panujących na dworze, a przede wszystkim wyeksponowana w relacji po-zycja cesarzowej Eudoksji wpisują się w atmosferę tych zabiegów prze-kazywaną w innych współczesnych źródłach, uchodzących w badaniach historycznych za bardziej wiarygodne. Częste przytaczanie zaś w „Vita Porphyrii” pewnych cyfr oraz liczb, poza względami topicznymi, może mieć również prozaiczną przyczynę. Marek Diakon, rzekomy autor oraz uczestnik relacjonowanych zdarzeń, mógł nie znać rzeczywistej wysokości sum pieniężnych, jakie otrzymali biskupi w czasie kolejnych audiencji na 77 D.  Fehling, Die Quellenangaben bei Herodot. Studien zur Erzählkunst Herodots,

Berlin–New York 1971, s.  155–167 (rozdział: Typische Zahlen und ihre Vewendung bei

Herodot); K.  Ruffing, 300, [w:] Herodots Quellen  – die Quellen Herodots, Hrsg. von

B. Dunsch, K. Ruffing, Wiesbaden 2013, s. 201 nn.

78 Żeby tylko przypomnieć te najbardziej znane przykłady z Ewangelii

kanonicz-nych: Jezus rozpoczął nauczanie w  wieku 30 lat (Łk 3, 23), został zaś zdradzony przez Judasza za 30 srebrników (por. Mt 26,14–16; Mk 14,10n.; Łk 22,3–6), ukrzyżowa-ny zmartwychwstał „trzeciego dnia” lub „po trzech dniach” (por. J 20,1–17; Mk 8:31; Mt 16:21; 17:23; 26:61), nie wspominając już o 10 tys. talentów (Mt 18,24), trzech kró-lach czy też trójce ukrzyżowanych na Golgocie.

79 Marcus Diaconus, Vita Porphyrii 27. 80 Ibidem 46, 87, 100.

(19)

dworze cesarskim. Dlatego też przytaczał „rzędy wielkości” mające świad-czyć o skali hojności cesarskich małżonków, która była proporcjonalna do szacunku, jakim darzyli oni biskupów przybyłych z Palestyny82.

Reasumu-jąc, „Vita Porhyrii episcopi gazensis” pióra Marka Diakona mimo pew-nych ułomności jest z wielu względów cennym źródłem wzbogacającym naszą wiedzę na temat chrystianizacji Cesarstwa Rzymskiego, jak również stosunków panujących na konstantynopolitańskim dworze na przełomie IV i V wieku.

82 Por. uwagi w tej mierze A. Hübner, Einleitung, [w:] M. Diaconus, Leben des hei-ligen Porphyrius, Griechisch–Deutsch, eingeleitet und übersetzt von A.  Hübner, Fontes

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednakże, jak zobaczymy na przykładzie 2, grapa abelowa mająca minimalny zbiór generatorów może nie rozkładać się na sumę prostą grup cyklicznych, a więc

Dla każdego z nich przewiduje się przez okres najbliższych 4 lat następujące przepływy pieniężne zależne od stanu gospodarki

Na styczniowym spotkaniu podsumowaliśmy działalność wolontariuszy w I semestrze oraz zaplanowaliśmy wyjazd na warsztaty liderskie - Euroweek do Kotliny

Warunkiem udziału w konkursie jest nadesłanie sce- nariusza lekcji lub cyklu maksymalnie czterech lekcji w formacie PDF lub DOC (DOCX) wraz z podpisaną deklaracją uczestnictwa

Jednym z jej przejawów jest coraz bardziej zapomi- nany post, który jako samoograniczanie własnych pożądań, staje się narzędziem duchowej przemiany i  pomocy

Dlatego nawołując wszystkich ludzi szlachetnych i ofiarnych do pomagania wedle swych możliwości wygnańcoim cierpiącym i pozbawionym wszystkiego, zwracamy się równocześnie

M jest on względem masy dłużnikiem nie samej nieruchomości, lecz jej wartości w chwili otwarcia spadku; po cóż więc odbierać trzeciemu nieruchomość, skoro

Figure 17 shows the remaining overheating with adaptive solar shading only when present for all combinations of occu- pancy profiles and thermal mass in degree hours and relative to