• Nie Znaleziono Wyników

Małgorzata Kowalczyk (rec.): Jacek Kurzępa, Młodzi, piękne i niedrodzy… Młodość w objęciach seksbiznesu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Małgorzata Kowalczyk (rec.): Jacek Kurzępa, Młodzi, piękne i niedrodzy… Młodość w objęciach seksbiznesu"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

232 RECENZJE–SPRAWOZDANIA Małgorzata Kowalczyk (rec.): Jacek

Ku-rzępa, Młodzi, piękne i niedrodzy… Mło-dość w objęciach seksbiznesu, Wydawnic-two Rubikon, Kraków 2012, ss. 352. Młodzi, piękne i niedrodzy… to najnowsza

książka Jacka Kurzępy dotykająca proble-matyki prostytucji młodzieży. Tematyka ta już kilkakrotnie przewijała się w dorobku Autora. Można wręcz stwierdzić bez zbyt-niej przesady, że mamy do czynienia ze spe-cjalistą, przez którego dewiacyjne formy zachowań młodzieży, w szczególności zaś prostytucja, zostały dokładnie rozpoznane. Z wcześniejszych publikacji dotyczących tej problematyki warto wspomnieć o  wydanych i kilkakrotnie wznawiawydanych przez Ofi -cynę Wydawniczą „Impuls” monografi ach

Młodzież pogranicza – świnki, czyli o pro-stytucji nieletnich (2001, 2005, 2010) czy Zagrożona niewinność (2009, 2010, 2011).

Na podkreślenie zasługuje także fakt, że Autor, będąc nie tylko znakomitym znawcą problematyki, przeniósł swoje naukowe do-świadczenia na grunt praktyki, stając się m.in. autorem programu wczesnej profi lak-tyki „Falochron”, adresowanego do mło-dzieży zagrożonej zachowaniami ryzykow-nymi. Zatem dla osób zajmujących się pro-fesjonalnie problematyką zachowań pato-logicznych wśród młodzieży może to być pozycja oczekiwana. Czytelnik dostaje do ręki książkę napisaną przez profesjonalistę, który zamierza przedstawić problem z per-spektywy interdyscyplinarnej. Poza oczy-wistym dla Autora ujęciem socjologicznym problematyki prostytucji pojawiają się ko-notacje psychologiczne, kryminologiczne,

pedagogiczne, prawne. Jak sam zapowiada, najnowsza książka ma być kontynuacją wcześniejszej Młodzież pogranicza – świnki,

czyli prostytucji nieletnich i  uwzględniać

zmiany, jakie dokonały się w czasie ostat-niej dekady, i bez wątpienia miały wpływ na obraz zjawiska prostytucji młodzieży.

Książka obejmuje siedem rozdziałów, z czego dwa pierwsze dają możliwość czy-telnikowi zagłębienia się w problemy roz-wojowe osób w okresie adolescencji. Poza wnikliwą analizą kontekstu wewnętrznego i  zewnętrznego dojrzewania szczególnej analizie poddaje Autor oddziaływanie mass mediów. Wielokierunkowość, niekiedy ten-dencyjność i  uproszczony charakter tych oddziaływań dają młodym odbiorcom możliwość specyfi cznej autokreacji, zwykle bezrefl eksyjnej, upodabniającej do medial-nych idoli, co wiąże się z akceptacją kon-sumpcyjnego stylu życia, wiodącą często do prostytucji aspiracyjnej. Na podkreślenie zasługuje fakt, że Autor stara się przeanali-zować te oddziaływania w sposób bardzo profesjonalny, prezentując nie tylko spojrze-nie socjologiczne, ale także posiłkując się najnowszą wiedzą psychologiczną czy pe-dagogiczną z tego obszaru. Podział treści jest spójny i czytelny, rozdziały teoretyczne wprowadzają w zagadnienie, pozwalają zro-zumieć, jakie pułapki kryje w sobie dorasta-nie, jak łatwo proces ten może ulec wypa-czeniu prowadząc do zachowań patologicz-nych. Kolejny rozdział zawiera przyjęte rozwiązania metodologiczne. Trzeba przy-znać, że lektura tego rozdziału zapowiada, że kolejna część książki, czyli ustalenia em-piryczne, będzie bardzo bogata poznawczo.

(2)

233 RECENZJE–SPRAWOZDANIA

Badania wydają się zaprojektowane z roz-machem, mają łączyć strategię ilościową i jakościową przy wykorzystaniu różnorod-nych metod i technik badawczych. Sformu-łowane problemy sugerują zamiar skrupu-latnego ponownego zbadania populacji „weteranów” procederu, czyli osób, które uczestniczyły w  badaniach dekadę wcze-śniej, i porównaniu ich z „nowymi”, którzy dopiero weszli na ryzykowną drogę świad-czenia usług seksualnych oraz wskazaniu podobieństw i  cech różnicujących obie zbiorowości w szczególności w perspekty-wie relacji rodzinnych i rów perspekty-wieśniczych. In-teresujący zdaje się także obszar badań do-tyczący zakresu wsparcia osób uprawiają-cych nierząd. Autor, dokonując uszczegóło-wienia problematyki, prezentuje poszcze-gólne pola badawcze, które sugerują wyraź-nie nastawiewyraź-nie na badania typu ilościowe-go. Przyjęte w pracy rozwiązania metodolo-giczne budzą jednak pewien niepokój: czy zaplanowane z takim rozmachem wielowar-stwowe badania można ze sobą logicznie powiązać, nie gubiąc przy tym pewnych wątków?

Odpowiedź na to znajdujemy w kolej-nych rozdziałach. Niestety, warstwa empi-ryczna opracowania nasuwa przypuszcze-nie, że ambicją Autora było umieszczenie w jednej książce wszystkich badań, które do tej pory nie zostały wykorzystane. Mamy więc i  badania sondażowe prowadzone wśród różnych kategorii respondentów (uczniów, studentów, liderów życia społecz-nego, mieszkańców Dolnego Śląska czy wreszcie samych osób prostytuujących się) zmierzające do ustalenia ogólnego poziomu

świadomości dotyczącego zjawiska prosty-tucji. Ponadto mamy badania jakościowe prowadzone z różnymi osobami (nie tylko prostytuującymi się) w oparciu o wywiady narracyjne lub częściowo kierowane. Poja-wia się problematyka szantażu z egzempli-fikacją relacji szantażysta–szantażowany, interakcje z osobami uwikłanymi w sferę organizacyjną seksbiznesu, czy wreszcie specyfi ka funkcjonowania agencji towarzy-skich. Podjęcie tak wielu wątków spowodo-wało, że to, co zgodnie z sugestiami Autora zawartymi w  problemach badawczych (s.  75–76) miało być najważniejsze, czyli zmiany w obrazie zjawiska ustalone w opar-ciu o  porównanie populacji „weteranów” i nowicjuszy świadczących usługi seksualne, zostało zmarginalizowane i  rozmyło się w  natłoku informacji. Czytając książkę można odnieść wrażenie, że zamiarem Au-tora jest ujawnienie sekretów seksbiznesu a  nie wspomniana analiza porównawcza. Ponadto pewne zastrzeżenia merytoryczne budzi sama forma analizy zgromadzonych wyników badań. O ile opracowanie badań ilościowych (sondażowych) mieści się w schematach przyjętych dla tego typu ba-dań, to analizy jakościowej doszukać się nie sposób. Zamieszczone fragmenty wywia-dów, niekiedy wzbogacone komentarzem Autora, bynajmniej nie stanowią analizy jakościowej, która podobnie jak analiza ilo-ściowa także opiera się na pewnych zasa-dach. Za interesujące należy uznać rozwa-żania dotyczące prostytucji nieletnich dziewcząt i chłopców oraz szeroko omówio-ną typologię tych zachowań. Omówiona ze znawstwem prostytucja głodowa oraz inne,

(3)

234 RECENZJE–SPRAWOZDANIA

wyodrębnione ze względu na dominujący czynnik warunkujący, postaci nierządu są niewątpliwie znaczące poznawczo. Na uwa-gę zasługuje także rozdział traktujący o ma-ło zbadanym dotychczas zjawisku świad-czenia usług seksualnych przez studentki i studentów. Na marginesie warto dodać, że zanim jeszcze ukazała się ta książka, już wzbudziła szereg kontrowersji właśnie po-przez nagłośnienie tego problemu. „Uni-wersytutkom”, czyli prostytuującym się stu-dentkom i studentom, poświęca Autor je-den tylko rozdział. Analiza tego zjawiska oparta została w dużym stopniu na bada-niach sondażowych prowadzonych wśród studentów siedmiu uczelni. Badani studen-ci odpowiadali na osiem pytań, które zasad-niczo miały potwierdzić lub wykluczyć ich rzeczywisty kontakt z tym zjawiskiem na uczelniach. Głównie na podstawie tychże ankiet Autor formułuje wnioski dotyczące zarówno wieku, jak i  kierunków studiów wspomnianych „uniwersytutek”. Warto by jednak w tych wnioskach podkreślić, że tak naprawdę są one budowane na opiniach re-spondentów i  słabo zweryfikowane, np. w trakcie rozmów na czatach z dziewczęta-mi, które mogły tylko podawać się za stu-dentki. Natomiast do refl eksji zapewne będą skłaniać czytelnika dane dotyczące pozio-mu akceptacji tego zjawiska przez studen-tów, czyli (cytując słowa Autora) „przyszłą elitę intelektualną kraju”.

Warto także zwrócić uwagę na warstwę językową recenzowanej publikacji. Autor to bez wątpienia erudyta, adresujący swą książkę do szerokiego kręgu odbiorców, co znacząco wpłynęło na sposób narracji.

Wy-raźnie widać starania, by uniknąć naukowej hermetyczności języka. Momentami stara-nia te są jednak przesadne. Styl pisarski, który można już chyba uznać za znak roz-poznawczy Autora, obfituje w  metafory, epitety, które są nie zawsze odpowiednio dobrane. Stwierdzenia typu: „pogorzelisko uczuć i  marzeń”, „bezdroża blokad”[od emocji] (s. 35), „szeroka arteria” [swobody] (s. 35), „rozsypują okruszyny dobra” (s. 36) czy „ożywczy płodozmian” [partnerski] (s.  71) występujące w  nadmiarze, nawet w  pracy o  charakterze popularnonauko-wym, sprawiają wrażenie nadmiernej egzal-tacji Autora.

Czytelnicy znający wcześniejsze mono-grafi e Jacka Kurzępy mogą czuć się trochę zawiedzeni. Młodzież pogranicza miała cha-rakter nowatorski, bulwersowała i skłaniała do refl eksji. Młodzi, piękne i niedrodzy na-wiązuje do pewnych znanych schematów. Oczywiście, co należy podkreślić, zawiera także nowe konteksty zjawiska. Zatem czy-telnicy nieznający wcześniejszych dzieł Au-tora mogą być usatysfakcjonowani. I choć w  posłowiu Autor stwierdza „mam dość tematu, wszystkich tych historii i ludzi z ni-mi związanych”, to nie jest to bynajmniej zapowiedź rozstania się z tą trudną proble-matyką. Kilkanaście stron wcześniej poja-wia się zapowiedź wydania kolejnej książki. Także o prostytucji. Czy przypadkiem nie będzie to już tylko eksploatowanie jednego, kontrowersyjnego obszaru badawczego?

Małgorzata Kowalczyk Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy

Cytaty

Powiązane dokumenty

W  optyce  Marcina  Lubasia  strategiczne  dla  tożsamości  dyscypliny  intensywne 

że wektor ~r (jak w równaniu (9.1)) jest wartością własną operatora ˆ R rozumiemy więc w sensie.. trzech równań (9.2) – dla każdej składowej

na przemian prostym (od zachodu na wschód) i wstecznym (od wschodu na zachód). Wszystkie jego poprzedniki, okrążając Ziemię wielokrotnie w ciągu doby, wyprzedzały kątowo jej

Układ zaliczony przez nas do typu trapezu na podstawie rozmieszczenia galaktyk na kliszy, może nie być nim w przestrzeni trójwymiarowej i tę okoliczność należy

Niespełnienie tego warunku dyskw alifikuje wszelkie próby opraco­ wywania ewolucji orbit komet okresowych (a próby takie zostały ostatnio dla wielu komet, niestety,

Zachowanie się pola magnetycznego łatwo można wyjaśnić za pomocą prostego modelu, a fakt, że pole magnetyczne nie jest symetryczne względem równika

W drugiej metodzie wybiera si^ pewną liczbę m gwiazd, które występują we wszystkich rozpatrywanych katalogach absolutnych. Będą to oczywiście gwiazdy najczęściej obserwo­ wane,

otwarciem granic dla Polaków, w tym także dla młodych ludzi, którzy chcą się uczyć poza ojczyzną.. Polska uzyskała również dostęp do wielu programów euro- pejskich,