• Nie Znaleziono Wyników

Przemiany polskiego trzeciego sektora od 1989 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przemiany polskiego trzeciego sektora od 1989 r."

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

M i c h a ł N o w o s i e l s k i

PRZEMIANY POLSKIEGO TRZECIEGO SEKTORA

OD 1989 R.

Ostatnich 20 lat funkcjonowania polskiego trzeciego sektora przyniosło wiele istot-nych zmian – zarówno dla samych organizacji, jak i dla państwa oraz społeczeń-stwa. Oceny kondycji i rozwoju polskiego trzeciego sektora nie są jednoznaczne. Dominują spojrzenia pesymistyczne – szczególnie ci z autorów, którzy dokonują porównań ze społeczeństwami Europy Zachodniej, często dochodzą do wniosku, że zarówno kondycja, jak i społeczna waga polskiego trzeciego sektora są niewiel-kie. Rzeczywiście wiele cech polskich organizacji pozarządowych może wskazywać na ich niedojrzałość. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z przypadkiem

maldevelopment. Z jednej strony bowiem z wieloma syndromami kryzysu sektora

pozarządowego w Polsce. Z drugiej jednak da się obserwować ciągły, choć powol-ny rozwój organizacji pozarządowych. Celem tego opracowania jest przedstawie-nie podstawowych słabości i silnych stron polskiego trzeciego sektora oraz zary-sowanie najważniejszych wyzwań, jakie stoją przed organizacjami pozarządowymi w najbliższej przyszłości.

1. Katalizatory i bariery przemian trzeciego sektora

Rok 1989 można uznać za kluczowy dla rozwoju polskiego trzeciego sektora. Mimo zapisanej w konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej swobody zrzeszania się1

1 Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z dnia 22 lipca 1952 r. (Dz.U. Nr 33, poz. 232, art. 72).

(2)

możliwości organizowania się obywateli w PRL były ściśle reglamentowane. Nie oznacza to, że nie było żadnych możliwości przynależności i działania w ramach różnego rodzaju organizacjach społecznych. Brakowało natomiast możliwości swo-bodnego tworzenia ofi cjalnie działających stowarzyszeń. Dopiero przemiany, które zaszły w 1989 r. – demokratyzacja ustroju politycznego oraz faktyczne uzyskanie przez Polaków swobód demokratycznych – umożliwiły nieskrępowany rozwój or-ganizacji pozarządowych.

Piotr Gliński2 wymienia dwa główne czynniki sprawcze warunkujące

powsta-nie i rozwój polskiego trzeciego sektora: mechanizm samorozwoju oraz pomoc

zagraniczną. Ten pierwszy polegał na działaniach na rzecz organizacji pozarządo-wych i – szerzej – całego społeczeństwa obywatelskiego – niektórych grup społecz-nych i jednostek szczególnie zainteresowaspołecz-nych samoorganizacją. Wzięły one na swoje barki trud tworzenia trzeciego sektora praktycznie od podstaw. Bardzo waż-nym elementem tej pionierskiej działalności był „nurt działań kognitywnych, obej-mujący różnorakie zjawiska samoedukacji, profesjonalizacji, samorefl eksji, samo-regulacji czy, wreszcie, autoanalizy”3. Drugim czynnikiem była pomoc zagraniczna, która polegała na wspieraniu rozwoju polskiego trzeciego sektora przede wszystkim za pomocą zasobów fi nansowych, transferu wiedzy oraz nacisków politycznych.

Duży wkład pracy twórców organizacji pozarządowych oraz pomoc zagranicz-na pozytywnie wpłynęły szczególnie zagranicz-na początkowy rozwój polskiego sektora. Najbardziej dynamiczne zmiany dały się obserwować w przyroście liczby polskich organizacji4. Jednak proces budowy polskiego trzeciego sektora był raczej trudny i mozolny. Można wymienić kilka poważnych barier, które negatywnie wpływały na dynamikę rozwoju organizacji pozarządowych w Polsce po 1989 r.

Pierwszą barierą były warunki społeczne i kulturowe. Okazało się, że stworze-nie formalnych możliwości partycypacji i zaangażowania społecznego stworze-nie przekła-da się na zmiany w świadomości społecznej Polaków. Specyfi ka rozwoju społecz-nego Polski – zarówno dominujące wartości wspólnotowe i rodzinne, katolicyzm, jak i liczne nieciągłości w rozwoju demokratycznego państwa prawa – sprawiła, że tradycja stowarzyszeniowa jest w Polsce raczej słaba. Kapitał społeczny jest również mało rozwinięty – poziom zaufania do innych ludzi jest niski5, a chęć do działania 2 P. Gliński, Style działań organizacji pozarządowych w Polsce. Grupy interesów czy pożytku pu-blicznego?, Warszawa 2006, s. 31–32.

3 Ibidem, s. 31.

4 Por. J. Dąbrowska, M. Gumkowska, J. Wygański, Podstawowe fakty o organizacjach pozarządo-wych – raport z badania 2002, Warszawa 2002.

5 Polska jest społeczeństwem o niskim poziomie zaufania. Badania Europejskiego Sondażu Społecznego (European Social Survey) wskazują, że Polacy są wśród badanych społeczeństw najmniej

(3)

w organizacjach6 i na rzecz swojego środowiska7 stosunkowo niewielka. Daje się w związku z tym zaobserwować powszechne zjawisko „społecznego bezruchu”, czyli dominującego w społeczeństwie polskim sposobu radzenia sobie z rzeczywi-stością, polegającego na odrzuceniu działań opartych na kooperacji i samoorgani-zacji społecznej na rzecz strategii indywidualnych8. Słaba tradycja samoorganiza-cji, niski poziom kapitału społecznego sprawiają, że organizacje pozarządowe i cały trzeci sektor natrafi ają na bardzo istotną barierę rozwojową – niski poziom społecznego zaangażowania i poparcia, czyli podstawowych, koniecznych do ich działania, zasobów.

Innym czynnikiem negatywnie wpływającym na przemiany polskich organi-zacji pozarządowych były bariery prawne – przede wszystkim zaś brak ram praw-nych dla rozwoju trzeciego sektora. Początkowo przepisy wyznaczające procedury zakładania oraz sposoby działania organizacji początkowo zapisane były w ustawie z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach9 oraz uchwalonym 7 kwietnia 1989 r. prawie o stowarzyszeniach10. Ponadto regulacje prawne dotyczące organizacji pozarządo-wych pojawiały się w różnych aktach normatywnych uchwalanych po 1989 r.: Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (zapisy dotyczące wolności zrzeszania się [art. 12 oraz 58] oraz zapisy w preambule dotyczące zasady pomocniczości)11; Ustawie z dnia 24 lipca 1998 roku o wprowadzeniu trójstopnio-wego zasadniczego podziału terytorialnego państwa12; Ustawie z dnia 26 listopada skłonni do darzenia zaufaniem innych ludzi. W 2002 i 2004 r. jedynie około 18% badanych Polaków stwierdziło, że „większości ludzi można ufać”. Mimo że w kolejnym badaniu (2006) zanotowano niewielki wzrost osób ufających innym (23%), nadal mamy do czynienia ze znacznym defi cytem zaufania i w konsekwencji także kapitału społecznego. Por. European Social Survey, http://www. europeansocialsurvey.org/.

6 Z badań CBOS wynika, iż poziom zaangażowania Polaków w działalność organizacji poza-rządowych w latach 1998–2008 jest względnie stały i oscyluje w okolicach 20% populacji. Większość z osób uczestniczących w działaniach trzeciego sektora angażuje się w jego działania raczek wąsko – jedynie w jednej dziedzinie. Por. B. Wciórka, Polacy o swojej aktywności społecznej, Raport CBOS BS/20/2008, Warszawa 2008.

7 Zaangażowanie Polaków w pracę społeczną na rzecz swojego lokalnego środowiska kształ-tuje się na podobnym poziomie jak praca na rzecz organizacji pozarządowych. Ważne jest, że nawet w sytuacji kiedy badani podejmowali jakieś działania na rzecz swojego środowiska, Kościoła, osiedla, wsi, miasta czy osób potrzebujących, w większości przypadków było to zaangażowanie powierzchow-ne, krótkotrwałe – nietrwające dłużej niż dwa tygodnie w roku. Por. B. Wciórka, op.cit.

8 M. Nowak, M. Nowosielski, Od „próżni socjologicznej” do „społecznego bezruchu”. Uwarun-kowania ewolucji społeczeństwa obywatelskiego w Polsce lat 80. i 90. XX wieku [w:] K. Bondyra, M.S. Szczepański, P. Śliwa, Państwo, samorząd i społeczeństwo lokalne, Poznań 2005, s. 292.

9 Dz.U. 1984 Nr 21, poz. 97. 10 Dz.U. 1989 Nr 20, poz. 104. 11 Dz.U. 1997 Nr 78, poz. 483.

(4)

1998 r. o fi nansach publicznych13; Ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych z dnia 27 sierpnia 1997 r.14 oraz wielu innych aktach15.

Mnogość różnorakich przepisów dotyczących działalności organizacji pozarzą-dowych nie oznaczała, że były one kompletne, przeciwnie – wiele problemów

ważnych dla trzeciego sektora nie znajdowało swego odzwierciedlenia w aktach prawnych16. Brak było między innymi zapisów dotyczących regulacji relacji mię-dzy trzecim sektorem a administracją publiczną czy też statusu wolontariuszy. Ówczesny stan prawa został w następujący sposób opisany przez autorów raportu

Biała księga prawa dla organizacji pozarządowych:

„Generalnie rzecz ujmując polskie prawo stwarza ramy prawne dla tworzenia i działania organizacji pozarządowych, lecz nie jest dla nich przyjazne, a przede wszystkim nie stymuluje rozwoju sektora społecznego. Nie określa […] miejsca tego sektora w życiu publicznym, jest niespójne, niejasne oraz niedostosowane zarówno do potrzeb i uwarunkowań społecznych, jak też poziomu rozwoju orga-nizacji pozarządowych w Polsce”17.

Kolejną przyczyną problemów rozwojowych polskiego trzeciego to niechęć czy

nieufność polskich elit politycznych do społecznej samoorganizacji. Gliński

mówi dosadnie o „zdradzie elit” po tym, kiedy wizja budowania społeczeństwa obywatelskiego, jeden z trzech (obok demokracji i wolnego rynku) celów reform wprowadzanych w 1989 r., została „zepchnięta na margines, jest ośmieszana, trak-towana jak nieszkodliwa zabawa dla nawiedzonych oszołomów czy – w najlepszym razie – harcerzyków”18. „Zdrada elit” skutkowała lekceważeniem społeczeństwa obywatelskiego oraz niedostrzeganiem konieczności wspierania rozwoju trzeciego

13 Dz.U. 1998, Nr 155 poz. 1014. 14 Dz.U. 1997, Nr 123 poz. 776.

15 Należy także pamiętać, że wieleorganizacji pozarządowych działa na podstawie odrębnych aktów prawnych, np. organizacje samorządów niektórych grup zawodowych (lekarzy, adwokatów, rzemieślników, aptekarzy itp.), organizacje religijne, kościelne czy specyfi czne organizacje, takie jak np. Aeroklub Polski, Fundacja – Narodowy Zakład imienia Ossolińskich, Polski Czerwony Krzyż, Polski Związek Działkowców itp.

16 M. Arczewska, Nie tylko jedna ustawa. Prawo o organizacjach pozarządowych, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2007.

17 Biała księga prawa dla organizacji pozarządowych. Analiza prawno-fi nansowych uwarunko-wań działalności organizacji pozarządowych w Polsce, Akademia Rozwoju Filantropii, M. Swiątczak, K. Dąbrowska, K. Kopcińska, T. Schimanek (red.), Warszawa 2002, s. 140–141.

18 P. Gliński, Podstawowe słabości – niektóre sukcesy trzeciego sektora [w:] Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: trzeci sektor, P. Gliński, B. Lewenstein, A. Siciński (red.), Warszawa 2002, s. 246–247.

(5)

sektora i współpracy z nim. Wszystko to powodowało, że organizacje pozarządo-we miały słabą pozycję.

Duże znaczenie miała także (wiązana ze stosunkiem elit politycznych) polityka

państwa. Powojenna PRL-owska tradycja państwowości oparta była na modelu

silnego państwa, sprawującego nieograniczoną władzę nad większością z aspektów życia politycznego, gospodarczego i społecznego. Mimo załamania się tego mode-lu w 1989 r. i demokratyzacji systemu politycznego, państwo polskie w niektórych przynajmniej sferach wydawało się funkcjonować wedle starych zasad. Przekona-nie o omnipotencji państwa i koPrzekona-nieczności sprawowania kontroli nad wieloma aspektami życia w sposób oczywisty ograniczało możliwości rozwoju społeczeń-stwa obywatelskiego. Mimo że istniały formalne możliwości rozwoju trzeciego sektora (skwapliwie wykorzystane przez inicjatywę społeczną Polaków), państwo

polskie niechętnie chciało się dzielić odpowiedzialnością za sfery, które uzna-wało za swoje domeny, takie jak np. opieka społeczna, opieka zdrowotna,

eduka-cja itp. Nowe demokratyczne państwo nie uczyniło wiele, by wspomóc rozwój trzeciego sektora. Zastosowano jedynie „liberalną” zasadę niewtrącania się. Często więc środki, dzięki którym rozwijały się polskie organizacje pozarządowe, nie pochodziły z kraju, ale z zagranicy – początkowo szczególnie z USA, później zaś ze środków Unii Europejskiej. Nie wykorzystywano potencjału dynamicznie roz-wijającego się trzeciego sektora. Widać to wyraźnie na przykładzie czterech wiel-kich reform społecznych przeprowadzonych przez rząd Jerzego Buzka: admini-stracji publicznej, edukacji, ochrony zdrowia i ubezpieczeń społecznych – w żadnej z nich nie uwzględniono trzeciego sektora jako istotnego partnera państwa.

2. Upadek i wzrost trzeciego sektora

Ten splot niekorzystnych warunków, który zablokował możliwości rozwoju i w re-zultacie spowodował stagnację – wzrost liczby organizacji pozarządowych obser-wowany w pierwszej połowie lat 90. latach został zahamowany19. Ponadto obser-wowano znaczną rotację – duża część z zakładanych organizacji działa stosunkowo krótko, co może świadczyć o tym, że utrzymanie organizacji pozarządowej w Pol-sce jest trudnym, wymagającym wysiłku zadaniem, które nie zawsze kończy się sukcesem. W 2006 r. około jednej trzeciej liczby wszystkich organizacji stanowiły 19 W niektórych przypadkach dane te prowadziły do formułowania wniosków o kryzysie sek-tora pozarządowego w Polsce, jednak Jan Jakub Wygański proponuje, by, mówiąc o kryzysie trzecie-go sektora, nie mówić o regresie, ale raczej o kryzysie wzrostu. Por. J.J. Wygański, Kryzys wzrostu sektora [w:] Samoorganizacja społeczeństwa polskiego…, s. 252.

(6)

takie, które działały nie dłużej niż trzy lata. Natomiast te spośród organizacji, któ-re powstały w okktó-resie początkowego „boomu” w latach 1990–1992 i przetrwały do dziś, stanowią zaledwie 10,5% trzeciego sektora20. Rola trzeciego sektora w społe-czeństwie i państwie nie wzrastała – organizacje pozarządowe często znajdowały się „na peryferiach” społecznej świadomości.

Dopiero na przełomie wieków zaczęto obserwować symptomy zmiany tej sy-tuacji. Krzepnięcie polskiego trzeciego sektora było wynikiem przemian samych organizacji i całego sektora oraz zmian warunków działania i otoczenia.

Po pierwsze, wraz z upływem czasu dało się zaobserwować, że część polskich

organizacji pozarządowych staje się coraz silniejsza. Rosła liczba organizacji

do-brze zarządzanych, silnych, potrafi ących zdobyć różnego rodzaju zasoby koniecz-ne do funkcjonowania. Związakoniecz-ne to było między innymi z postępującą profesjo-nalizacją części sektora pozarządowego. Organizacje uczyły się zasad postępowania, zarządzania, umiejętności zdobywania środków i kontaktowania się z otoczeniem. W wyniku wysiłków dużej części sektora poprawił się także społeczny wizerunek aktywności społecznej i organizacji pozarządowych.

Po drugie, postępowała coraz większa integracja całego sektora. Co prawda badania Klonu/Jaworu wskazują, że w 2006 r. do organizacji parasolowych nale-żało zaledwie 34% polskich stowarzyszeń i fundacji,warto jednak zwrócić uwagę na niektóre z inicjatyw mających na celu koordynację i integrację całego sektora21. Jednym z ważniejszych przykładów działań integracyjnych jest także Forum Ini-cjatyw Pozarządowych – organizowane co trzy lata22 spotkania przedstawicieli polskich organizacji pozarządowych, które mają na celu „omówienie najważniej-szych problemów i wyzwań, przed którymi stoją organizacje, wymianę doświad-czeń oraz nawiązywanie współpracy z przedstawicielami administracji publicznej, sektora gospodarczego oraz mediów” 23. W latach 2002–2003 powstała także jed-nolita reprezentacja całego sektora – Ogólnopolska Federacja Organizacji Poza-rządowych, której celem jest „dbanie o dobre otoczenie społeczno-prawne dla działalności III sektora”24.

20 M. Gumkowska, J. Herbst, Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z bada-nia 2006, Warszawa 2006, s. 18–20.

21 Do najważniejszych organizacji parasolowych należą m. in.: Sieć Wspierania Organizacji Pozarządowych „SPLOT”, Wspólnota Robocza Związków Organizacji Socjalnych „WRZOS”, Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć, Centrum Promocji i Rozwoju Inicjatyw Obywatelskich „OPUS”.

22 Do tej pory odbyły się spotkania w 1996, 1999, 2002, 2005 oraz 2008 roku. 23 Stowarzyszenie na rzecz Forum Inicjatyw Pozarządowych, www.fi p.ngo.pl. 24 Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych, http://www.ofop.engo.pl/.

(7)

Oprócz działalności integracyjnej i powstawania organizacji parasolowych na-leży też podkreślić ważną rolę organizacji infrastrukturalnych25 – działających na rzecz rozwoju trzeciego sektora – takich jak Stowarzyszenie Klon/Jawor, Stowarzy-szenie Akademia Rozwoju Filantropii w Polsce, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, Stowarzyszenie Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej i in. Wszyst-kie te organizacje i inicjatywy przyczyniły się do wzrostu siły i znaczenia całego sektora poprzez dostarczanie zasobów fi nansowych, wiedzy, refl eksji (szkolenia, publikacje, portale internetowe) i wewnętrznych regulacji. Promowane są także standardy etyczne w organizacjach pozarządowych. W 1997 r. stworzono Kartę

zasad organizacji pozarządowych, która jest dokumentem w założeniach mającym

regulować działalność wszystkich polskich organizacji.

Polski trzeci sektor staje się także coraz bardziej autorefl eksyjny – w jego obrę-bie toczą się dyskusje nad przyszłością organizacji, kierunkami działania,

sku-tecznością etc. Warto tu podkreślić, że wśród instytucji badających trzeci sektor

dwie bez wątpienia najważniejsze to właśnie organizacje pozarządowe: Stowarzy-szenie Klon/Jawor i Instytut Spraw Publicznych.

Po trzecie, dokonała się zmiana klimatu wokół organizacji pozarządowych i ca-łego sektora. Stopniowo zarówno społeczeństwo, jak i klasa polityczna zaczęły

przykładać większą rolę do społeczeństwa obywatelskiego. Trzeci sektor powoli

zaczął stawać się bardziej niż do tej pory znaczącym aktorem. Bez wątpienia bardzo duży wpływ na ten fakt miały zmiany legislacyjne – przede wszystkim uchwalenie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.

Prace nad ustawą regulującą działalność organizacji pozarządowych rozpoczę-ły się w 1995 r. z inicjatywy Jerzego Hausnera – ówczesnego podsekretarza stanu w Urzędzie Rady Ministrów rządu Józefa Oleksego – dyskusjami na seminarium organizowanym przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Założenia proponowa-nych zmian zostały opracowane w 1996 r. Rok później prace nad projektem podjął Zbigniew Woźniak – pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów do spraw kontaktów z organizacjami pozarządowymi w rządzie Jerzego Buzka. Jednak w 1999 r. w związ-ku z licznymi opóźnieniami oraz dymisją Z. Woźniaka prace nad ustawą zostały zawieszone. Dopiero jednak prace Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) pod kierownictwem Jerzego Hausnera w rządzie Leszka Millera – podję-te w 2001 r. i ukończone w 2002 r. – doprowadziły do skierowania projektu pod

25 Pełną listę organizacji infrastrukturalnych można znaleźć w bazach Stowarzyszenia Klon/ Jawor, http://bazy.ngo.pl/.

(8)

obrady Sejmu. Warto zwrócić uwagę, że w pracach nad ustawą aktywną rolę od-grywały same organizacje26.

Ostatecznie ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie (UDPPW)27 została uchwalona 24 kwietnia 2003 r.28 Równocześnie wprowadzono ustawę – przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontaria-cie29. Do najważniejszych kwestii regulowanych przez UDPPW należą:

– wprowadzenie niewystępujących wcześniej w polskim prawodawstwie defi -nicji: organizacji pozarządowej30, wolontariusza31, działalności pożytku pu-blicznego32;

– określenie zasad współpracy między organizacjami a administracją publicz-ną33;

– wprowadzenie instytucji organizacji pożytku publicznego34; – powołanie Rady Działalności Pożytku Publicznego35.

Ustawa o pożytku publicznym i wolontariacie była aktem prawnym bardzo oczekiwanym przez trzeci sektor, który wcześniej natrafi ał na liczne problemy

i bariery rozwojowe wynikające z niejasności statusu prawnego organizacji poza-rządowych. Realizacja ustawy spowodowała wiele pozytywnych dla całego sektora zmian, do których należą przede wszystkim umocnienie pozycji organizacji poza-rządowych w kontaktach z administracją publiczną oraz rozwinięcie dialogu mię-dzy organizacjami a administracją publiczną36.

Rozwinęły się także różne formy współpracy między trzecim sektorem a

ad-ministracją publiczną. Ze względu na specyfi kę tego sektora (przede wszystkim

26 G. Makowski, Ewolucja, rewolucja czy degeneracja? Krótka historia prac nad zmianami w usta-wie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie [w:] U progu zmian. Pięć lat ustawy o dzia-łalności pożytku publicznego i wolontariacie, G. Makowski (red.), Warszawa 2008.

27 Dz.U. 2003 Nr 96, poz. 873

28 H. Izdebski, Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Komentarz, Warsza-wa 2003; R. Skiba, UstaWarsza-wa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Poradnik dla organi-zacji pozarządowych, Warszawa 2004. Por. także: M. Dobranowska, R. Skiba, Ustawowe wspominki. O pracach nad ustawą o działalności pożytku publicznego opowiada Jerzy Hausner, wiadomości.ngo. pl, http://wiadomosci.ngo.pl/x/41682. 29 Dz.U. 2003, Nr 96, poz. 874. 30 Art. 3, ust. 2. 31 Art. 2, ust. 3. 32 Art. 3, ust. 1. 33 Art. 5, ust. 1 i 2. 34 Art. 20. 35 Art. 35, ust. 1.

36 Por. G. Makowski, Jaki mamy pożytek z ustawy o działalności pożytku publicznego? Wnioski z najnowszych badań, Warszawa 2007.

(9)

zakorzenienie w środowisku lokalnym) najbliższym partnerem organizacji poza-rządowych w ramach administracji publicznej są samorządy lokalne. Administracja samorządowa, po wejściu w życie ustawy o działalności pożytku publicznego i wo-lontariacie, często współpracuje z organizacjami pozarządowymi. Badania wskazu-je, że aż 9 na 10 polskich samorządów podjęło współpracę z trzecim sektorem37.

Współpraca ta może mieć dwojaki charakter. Po pierwsze, fi nansowy – samo-rządy mogą powierzać lub wspierać wykonanie zadań publicznych38. Z badań mo-nitorujących realizację ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie wynika, iż w 2006 r. wartość współpracy fi nansowej między organami administra-cji samorządowej a trzecim sektorem wyniosła około 883 mln złotych39. Po drugie, współpraca może mieć charakter pozafi nansowy, polegający na tworzeniu wspól-nych zespołów o charakterze doradczym i inicjatywnym, konsultacjach przygoto-wywanych aktów prawnych, wzajemnym informowaniu się o planowanych dzia-łaniach oraz przekazywaniu na szczególnych warunkach prawa do użytkowania nieruchomości. Ważnym elementem współpracy pozafi nansowej jest tworzenie tzw. rocznych programów współpracy.

Współpraca między trzecim sektorem a administracją rządową może się odby-wać na trzech poziomach. Po pierwsze, na poziomie ministerstw i Rady Ministrów, pod drugie, na poziomie urzędów centralnych (np. Krajowe Biuro ds. Przeciwdzia-łania Narkomanii, Krajowe Centrum ds. AIDS, Rzecznik Praw Dziecka), po trzecie, na poziomie urzędów wojewódzkich. Podobne jak w przypadku administracji samorządowej są formy współpracy między organizacjami a aparatem państwo-wym. Jedyna wyraźna różnica polega na tym, że administracja rządowa nie ma ustawowego obowiązku opracowywania programów współpracy.

Z danych zebranych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wynika, że większość (65%) ministerstw podjęła fi nansową i pozafi nansową współpracę z trzecim sektorem. Odsetek ten jest jeszcze większy w przypadku urzędów woje-wódzkich (93,3%). Natomiast urzędy centralne częściej angażowały się we współ-pracę pozafi nansową z organizacjami pozarządowymi (53,1%)40. W 2006 r. organy

37 J. Herbst, Współpraca organizacji pozarządowych i administracji publicznej w Polsce 2008 – bilans czterech lat, Warszawa 2008. Badaniem zostały objęte samorządy gminne i powiatowe.

38 Szczegółowe informacje o trybach zlecania zadań publicznych organizacjom pozarządowym: J. Jaworski, A. Strzała, Sprawozdanie z funkcjonowania Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie za 2005 rok, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa 2007; A. Strzała, J. Diakonow, Sprawozdanie z funkcjonowania Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolonta-riacie za 2006 rok, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Warszawa 2008.

39 A. Strzała, J. Diakonow, op.cit. 40 Ibidem.

(10)

administracji państwowej powierzały lub wspierały wykonanie zadań publicznych przez organizacje pozarządowe na kwotę niemal 718 mln. złotych.

Poza powierzaniem zadań publicznych administracja rządowa wspiera fi nan-sowo trzeci sektor za pomocą różnego rodzaju funduszy, z których najważniejszy jest Funduszu Inicjatyw Obywatelskich (FIO), który został powołany uchwałą Ra-dy Ministrów z dnia 11 sierpnia 2004 r.41 i działa od 2005 r. FIO „powstał w celu pobudzania oraz wspierania rozwoju inicjatyw obywatelskich z udziałem sektora organizacji pozarządowych”42. Od 2009 r. Fundusz Inicjatyw Obywatelskich będzie prowadzony jako program operacyjny43. W latach 2005–2007 wysokość dotacji dostępnych w ramach FIO wyniosła w sumie 30 mln zł rocznie44. W 2008 r. suma ta wzrosła dwukrotnie45.

Szczególną formą współpracy trzeciego sektora i administracji publicznej jest Rada Działalności Pożytku Publicznego (RDPP) powołana do życia przepisami ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. W skład Rady wchodzą przedstawiciele administracji rządowej, samorządu lokalnego oraz organizacji po-zarządowych, związków i porozumień organizacji trzeciego sektora. Hubert Izdeb-ski zwraca uwagę na trzy podstawowe funkcje Rady. Po pierwsze, jest to funkcja doradcza. Po drugie, RDPP jest swoistym forum dialogu społecznego i współpra-cy między administracja publiczną a trzecim sektorem. Po trzecie, powinna ona stymulować „samoregulację” sektora pozarządowego z zakresie działalności po-żytku publicznego46. Mimo pewnych wad, takich jak: ogólnikowość kompetencji47, kłopoty w komunikacji między członkami Rady oraz duża rotacja urzędników będących jej członkami48 RDPP pozostaje jednym z ważniejszych forów współpra-cy międzysektorowej w Polsce.

41 Uchwała Nr 193/2004 Rady Ministrów z dnia 11 sierpnia 2004 r. w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pod nazwą „Rządowy Program – Fundusz Inicjatyw Obywatelskich”.

42 Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, Departament Pożytku Publicznego, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, http://www.pozytek.gov.pl/.

43 Uchwała Nr 238/2008 Rady Ministrów z dnia 4 listopada 2008 r. w sprawie przyjęcia krajo-wego Programu Operacyjnego Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2009–2013.

44 Ibidem.

45 Jednak, jak wynika z najnowszych informacji, planowana na 2009 r. suma 60 mln zł może w związku z kryzysem fi nansowym zostać zmniejszona do 30 mln zł. Por. G. Makowski, Kryzys uderzył w FIO, Wiadomości ngo.pl, http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/420746.html/.

46 H. Izdebski, op.cit.

47 A. Stokowska, Rada Działalności Pożytku Publicznego jako ciało konsultacyjne [w:] M. Rym-sza, Organizacje pozarządowe. Dialog Obywatelski. Polityka państwa, Warszawa 2007, s. 194.

(11)

Akcesja Polski do Unii Europejskiej również nie pozostała bez znaczenia dla

rozwoju trzeciego sektora49 – konieczność dostosowania do unijnych standardów partnerstwa sprawiła, że następowała zmiana instytucjonalna i mentalna wśród przedstawicieli administracji publicznej. Środki fi nansowe z funduszy europejskich (najpierw przedakcesyjnych, a potem strukturalnych) w pewnym stopniu także wpłynęły na poprawę nie tylko kondycji fi nansowej sektora, ale także na jego wi-zerunek i rolę w społeczeństwie. Programy realizowane ze środków unijnych czę-sto miały na celu nie tylko rozwój infrastruktury organizacji pozarządowych, ale także zwiększenie aktywności społecznej, zaangażowania w prace organizacji oraz profesjonalizację sektora.

3. Perspektywy rozwoju trzeciego sektora

Mimo tych optymistycznych symptomów rozwoju należy także podkreślić, że przed polskim trzecim sektorem stoją ważne wyzwania, które – jeśli zostaną pod-jęte przez organizacje pozarządowe – mogą stać się motorem dalszych pozytyw-nych przemian. Jeśli zaś zostaną zlekceważone, bez wątpienia staną się kolejnymi barierami rozwojowymi.

Najprawdopodobniej najważniejszym wyzwaniem jest pobudzenie aktywności

społecznej. Mimo iż jej niski poziom wynika w dużej mierze z uwarunkowań

kul-turowych, które nie są łatwe do zmiany, należy bez wątpienia więcej jeszcze uwagi poświęcić promocji postaw aktywistycznych. Jest to tym bardziej istotne, że polskie organizacje zatrudniają stosunkowo niewielką liczbę płatnego personelu50. co rów-noważone jest społeczną pracą na rzecz organizacji jej członków oraz wolontariu-szy. Szacuje się, że w skali całego sektora nieodpłatna pracę na rzecz organizacji podejmuje około 1 mln członków51 oraz 600–700 tys. wolontariuszy. To oni – szczególnie w przypadku mniejszych organizacji – są podstawowym źródłem pra-cy trzeciego sektora. Tymczasem statystyki pokazujące zaangażowanie Polaków w pracę wolontariacką wskazują, że jego poziom nie jest duży. Badania Stowarzy-szenia Klon/Jawor wskazują na kryzys wolontariatu w Polsce. W latach 2001–2008 obserwować dało się pewną tendencję: wzrost liczby osób deklarujących

nieod-49 R. Koźlicka, Unia Europejska wobec organizacji pozarządowych: konsekwencje dla trzeciego sektora [w:] Samoorganizacja społeczeństwa polskiego… Por. także: P. Gliński, Style działań organiza-cji pozarządowych w Polsce…, s. 36–38.

50 W 2006 r. większość (74,5% w 2006 r.) organizacji nie zatrudniała płatnych pracowników w żadnej formie. Por. M. Gumkowska, J. Herbst, op.cit., s. 27.

(12)

płatną pracę na rzecz organizacji pozarządowych, ruchów społecznych oraz reli-gijnych, która osiągnęła swoje apogeum w 2005 r. (wzrost z 10% w 2001 r. do 23,2% w 2005 r.); po tym roku tendencja ta została odwrócona tak, że poziom liczby wolontariuszy osiągnął w styczniu 2008 r. zaledwie 13%. Może to oznaczać, że duża część organizacji przeżywać będzie kryzys związany z brakiem zasobów ludz-kich koniecznych do realizacji ich zadań.

Konieczne są więc działania mające na celu promocję postaw aktywistycznych i wolontariatu. Wydaje się, że możliwe są przynajmniej trzy kierunki rozwoju. Pierwszy z nich to oczywiście edukacja obywatelska, która powinna w sobie zawie-rać także promocję aktywności społecznej, wrażliwości, umiejętności współpracy. Drugi to konieczność aktywizacji społecznej osób starszych, które w Polsce są ogromnym niewykorzystanym potencjalnym zapleczem organizacji pozarządo-wych. Aktywizacja seniorów w Polsce jest nowym tematem i wiele jeszcze zostało w tej dziedzinie do zrobienia. Trzeci kierunek rozwoju to zacieśnienie współpracy z fi rmami w zakresie wolontariatu pracowniczego. W obecnej chwili jedynie duże fi rmy podejmują tego typu działania52. Wydaje się, że współpraca między trzecim sektorem a biznesem w tej dziedzinie mogłaby być szczególnie przydatna dla roz-woju aktywności społecznej w Polsce.

Kolejnym wyzwaniem jest pogłębianie profesjonalizacji polskiego trzeciego

sektora. Entuzjazm społeczny i zaangażowanie członków i wolontariuszy musi

przekładać się na efekty – tak by ich wysiłek nie został zmarnowany. Wymaga to sprawnego zarządzania oraz know-how na temat działania organizacji, prawa, księ-gowości etc. Konieczne jest dalsze rozwijanie bazy wiedzy dotyczącej trzeciego sektora i służącej jego rozwojowi. Jednocześnie należy podkreślić, że powinna być promowana taka profesjonalizacja, która nie zagrozi odejściem od misji i specyfi -ki działalności społecznej na rzecz realizacji założonych celów. Obecnie coraz częściej daje się zaobserwować swoistą polaryzację trzeciego sektora. Z jednej stro-ny mamy silne organizacje, które są często sprofesjonalizowane oraz zbiurokraty-zowane i które mają tendencję do skupiania większości przychodów sektora. Sza-cuje się, że około 4% organizacji gromadzi w swoich rękach aż 70–80% ogółu przychodu całego sektora. Rośnie współczynnik Gianniego obrazujący poziom tej

52 Jedynie około 8–10% z fi rm, które współpracują z organizacjami pozarządowymi, wybiera ten rodzaj ich wsparcia. Por. Podsumowanie cyklu regionalnych badań społecznego zaangażowania biznesu, Dobry Biznes, http://www.dobrybiznes.info/ lub Menedżerowie 500 i odpowiedzialny biznes, Raport Forum Odpowiedzialnego Biznesu opracowany we współpracy z Bankiem Światowym i Aka-demią Rozwoju Filantropii, Warszawa 2003.

(13)

nierówności. W 2003 r. wynosił on 0,8953, podczas gdy w 2005 r. 0,9154. Tak nie-wielka liczba organizacji w ramach całego sektora pozarządowego będzie miała prawdopodobnie tendencję do monopolizowania nie tylko źródeł przychodów, ale także wpływów, kontaktów z administracją publiczną oraz najlepszych pracowni-ków. Z drugiej strony zaś mamy słabsze, zazwyczaj lokalne struktury, które są nie-wielkie i dysponują nieznacznymi zasobami ludzkimi i fi nansowymi. Nie są one konkurencyjne w stosunku do większych i bardziej sprofesjonalizowanych orga-nizacji. Nie są także atrakcyjnym partnerem dla administracji choćby z racji od-miennej logiki działania. Tak więc duża część środków publicznych (zarówno po-chodzących ze źródeł krajowych, jak i europejskich) wspiera rozwój jedynie części sektora – paradoksalnie tego bardziej rozwiniętego. Konieczne jest promowanie „zrównoważonej profesjonalizacji”, która powinna łączyć cele, misję i etos społecz-nikowski. Cały sektor powinien bardziej zwrócić uwagę na problem polaryzacji, który może stać się mechanizmem wykluczenia niektórych organizacji oraz może zagrozić różnorodności sektora.

Ważnym zadaniem jest także pogłębienie współpracy z biznesem. Kooperacja między trzecim sektorem a biznesem w Polsce to dziedzina, która dopiero zaczyna się poważnie rozwijać. Postawą do podejmowania przez przedsiębiorców współ-pracy z organizacjami pozarządowymi jest tzw. społeczna odpowiedzialność biz-nesu (Corporate Social Responsibility – CSR). CSR to jeden z elementów strategii zarządzania, który polega na przykładaniu szczególnej wagi nie tylko do rozwoju przedsiębiorstwa i pomnażania zysków, ale także do kwestii ważnych społecznie: kapitału społecznego, środowiska, praw człowieka, standardów pracy etc.

Z badań nad odpowiedzialnym biznesem prowadzonych przez Forum Odpo-wiedzialnego Biznesu, Bank Światowy oraz Akademię Rozwoju Filantropii, pod-czas których przebadano 170 z 500 największych przedsiębiorstw w Polsce, wy-nika, iż angażowanie się fi rm w działalność społeczną w większości wypadków ogranicza się do wsparcia fi nansowego (około 75% badanych przedsiębiorstw) lub rzeczowego (około 65% badanych przedsiębiorstw) organizacji pozarządo-wych. Znacznie rzadziej – w mniej niż 25% przypadków – fi rmy prowadzą z or-ganizacjami wspólne projekty. Te dane pokazują, że współpraca między organi-zacjami a fi rmami zazwyczaj jest jednowymiarowa i ograniczona do aspektu fi nansowego. Narzuca to specyfi czne relacje ofi arodawca–benefi cjent, które nie sprzyjają dialogowi międzysektorowemu. Jednocześnie z badań Stowarzyszenia Klon/Jawor wynika, że w 2007 r. 43% organizacji pozarządowych otrzymało

da-53 W skali od 0 – pełna równość do 1 – pełna nierówność. 54 M. Gumkowska, J. Herbst, op.cit., s. 37–38.

(14)

rowizny od instytucji i fi rm55. Nie oznacza to jednak, że są to przychody ważne w budżetach organizacji. W 2005 r. przychody z tego źródła stanowiły niecałe 5% przychodów całego sektora56.

Ostatnim – choć nie najmniej istotnym – wyzwaniem dla organizacji pozarzą-dowych jest zwiększenie zasobów fi nansowych sektora. Z badań Stowarzyszenia Klon/Jawor wynika, iż w 2007 r. ponad 40% wszystkich organizacji zanotowało roczny przychód w wysokości mniejszej niż 10 tys. złotych. Ta niewielka suma wskazuje na to, że w wielu przypadkach mamy do czynienia z bardzo małymi or-ganizacjami, które z dużymi trudnościami mogą realizować założone przez siebie cele. Niewielkie przychody ograniczają możliwości organizacyjne, administracyjne czy też możliwość zatrudnienia pracowników. Przekładać się to może na skutecz-ność organizacji.

Poza podstawowymi źródłami dochodów, takimi jak składki członkowskie czy środki publiczne (zarówno krajowe, jak i unijne), należy rozwijać takie źródła, jak dotacje ze strony przedsiębiorstw, fi lantropia, alokacja 1% czy wreszcie własne dochody pochodzące z działalności gospodarczej. Szczególnie to ostatnie źródło – ekonomia społeczna57 – wydaje się warte bliższej analizy.

Poważna dyskusja na temat ekonomii społecznej w Polsce rozpoczęła się nie-dawno. Wywołana ona została z jednej strony pojawieniem się tego tematu w ob-rębie światowego dyskursu wokół przyszłości sektora pozarządowego58, z drugiej zaś specyfi cznymi polskimi warunkami – między innymi pogłębiającą się margi-nalizacją niektórych kategorii społecznych i społeczności lokalnych59 oraz słabo-ścią fi nansową sektora pozarządowego. Nie bez znaczenia jest też implementacja

55 Skąd organizacje mają pieniądze? Jak nimi zarządzają? Podstawowe dane o fi nansach sektora (2008), Stowarzyszenie Klon/Jawor, Civipedia, http://civicpedia.ngo.pl/x/328113;jsessionid=2 2671FE10176CEE693CE66E9E5B34380/.

56 M. Gumkowska, J. Herbst, op.cit. s. 42–43.

57 Ekonomia społeczna to „wszelkie rodzaje działalności gospodarczej prowadzonej przez przedsiębiorstwa, głównie spółdzielnie, stowarzyszenia i towarzystwa świadczeń wzajemnych, które w swoich normach etycznych przestrzegają następujących zasad: 1. przedkładanie służby członkom lub wspólnocie ponad zysk; 2. autonomiczne zarządzanie; 3. demokratyczny proces decyzyjny; 4. pry-mat ludzi i pracy nad kapitałem przy dystrybucji dochodów, J. Defourny, P. Develtere, Ekonomia społeczna: ogólnoświatowy trzeci sektor [w:] Trzeci sektor dla zaawansowanych. Współczesne teorie trzeciego sektora – wybór tekstów, Warszawa 2006, s. 26. Por także: J. Herbst, Wstęp – pole przedsię-biorczości społecznej [w:] Od trzeciego sektora do przedsięprzedsię-biorczości społecznej – wyniki badań ekono-mii społecznej w Polsce, Warszawa 2008, s. 7.

58 J.J. Wygnański, Ekonomizacja organizacji pozarządowych. Możliwość czy konieczność?, War-szawa 2008, s. 10. Szerzej na temat historii koncepcji i praktyki ekonomii społecznej pisze T. Kaź-mierczak, Zrozumieć ekonomię społeczną [w:] Kapitał społeczny, ekonomia społeczna, T. KaźKaź-mierczak, M. Rymsza (red.), Warszawa 2007.

(15)

europejskich programów promujących ekonomię społeczną (np. priorytet „Roz-wój gospodarki społecznej” w ramach Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL czy prio-rytet „Przeciwdziałanie wykluczeniu i wzmocnienie sektora ekonomii społecznej” w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki)

Dyskusje nad ekonomią społeczną oraz próby jej wdrażania w Polsce wydają się interesującym przykładem witalności i aktywności polskiego trzeciego sektora. Poszukiwanie nowych dróg i kierunków rozwoju, sposobów fi nansowania oraz pomocy potrzebującym ludziom – to wszystko wskazuje na potencjał rozwojowy organizacji pozarządowych. Przy pomocy fi nansowania z funduszy Unii Europej-skiej i przy zaangażowaniu organizacji i ich benefi cjentów być może uda się zbu-dować nowy fi nansowy potencjał całego sektora.

4. Podsumowanie

Lata komunistycznych rządów w Polsce sprawiły, że brak było podstawowych za-sobów potrzebnych do swobodnego działania społeczeństwa obywatelskiego i or-ganizacji pozarządowych. Praca społeczna kojarzyła się z obowiązkami wobec państwa, a obywatele nieufnie podchodzili do różnego rodzaju organizacji spo-łecznych. Po 1989 r., mimo otwarcia formalnych możliwości działalności społecz-nej nadal występowały poważne utrudnienia: prawo regulujące działanie trzeciego sektora oraz jego stosunki z administracją publiczną były słabo rozwinięte. Silne państwo zamiast postrzegać organizacje pozarządowe jako potencjalnego partne-ra, który mógłby pomóc w realizacji niektórych z zadań, patrzyło na nie niechętnie, zaś klasa polityczna do trzeciego sektora miała stosunek często lekceważący.

Te przeszkody nie powstrzymały licznych aktywistów przed zakładaniem no-wych organizacji i budowaniem trzeciego sektora. Na początku transformacji po-wszechny entuzjazm wywołał lawinowy wzrost liczby nowych organizacji. Później ich liczba ustabilizowała się na pewnym poziomie i przyszedł czas na wewnętrzną konsolidację sektora. Dzięki zapałowi działaczy oraz różnego rodzaju środkom pomocowym zaczęły powstawać organizacje infrastrukturalne dostarczające in-nym organizacjom wiedzy i innych zasobów koniecznych do funkcjonowania. Powstawać zaczęły także organizacje parasolowe, które jednoczyły sektor i spra-wiały, że stawał się coraz silniejszy. Dzięki zmianom w prawie udało się zacząć rozwijać współpracę między organizacjami a administracją publiczną. Coraz czę-ściej pojawia się także dialog międzysektorowy z biznesem.

Reasumując, można powiedzieć, że polski trzeci sektor przez ostatnie 20 lat przebył długą drogę do normalności. Nadal jednak stoi przed nim wiele wyzwań.

(16)

Niestety, z powodu swojej ekonomicznej i instytucjonalnej słabości w wielu przy-padkach polskie organizacje pozarządowe nie są w stanie samodzielnie pokonać stojących przed nimi trudności. W takiej sytuacji szczególnie istotne staje się po-głębienie wewnętrznej integracji sektora. Taka strategia umożliwi wzmocnienie pozycji poszczególnych organizacji i całego sektora. Jednocześnie szczególna od-powiedzialność za rozwój trzeciego sektora spoczywa także na administracji pu-blicznej. Efektywna realizacja zasady pomocniczości powinna wzmocnić organi-zacje pozarządowe. Konieczne są także dalsze prace nad prawem regulującym działalność organizacji oraz ich relacji z administracją publiczną – postulowane zresztą przez przedstawicieli trzeciego sektora. Takie zmiany wymagają jednak specyfi cznych zmian w świadomości społecznej. Zarówno przedstawiciele admi-nistracji publicznej, jak i wszyscy obywatele muszą uświadomić sobie, że silny trzeci sektor jest potrzebny państwu i społeczeństwu.

L I T E R A T U R A :

Arczewska M., Nie tylko jedna ustawa. Prawo o organizacjach pozarządowych, Warszawa 2007.

Biała księga prawa dla organizacji pozarządowych. Analiza prawno-fi nansowych uwarun-kowań działalności organizacji pozarządowych w Polsce, Akademia Rozwoju Filantropii,

M. Swiątczak, K. Dąbrowska, K. Kopcińska, T. Schimanek (red.), Warszawa 2002. Dąbrowska J., Gumkowska M., Wygański J., Podstawowe fakty o organizacjach

pozarządo-wych – raport z badania 2002, Warszawa 2002.

Defourny R., Develtere P., Ekonomia społeczna: ogólnoświatowy trzeci sektor [w:] Trzeci

sektor dla zaawansowanych. Współczesne teorie trzeciego sektora – wybór tekstów,

War-szawa 2006.

Dobranowska M., Skiba R., Ustawowe wspominki. O pracach nad ustawą o działalności

pożytku publicznego opowiada Jerzy Hausner, wiadomości.ngo.pl, http://wiadomosci.

ngo.pl/x/41682.

European Social Survey, http://www.europeansocialsurvey.org/.

Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, Departament Pożytku Publicznego, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, http://www.pozytek.gov.pl/.

Gliński, P., Podstawowe słabości – niektóre sukcesy trzeciego sektora [w:] Samoorganizacja

społeczeństwa polskiego: trzeci sektor, P. Gliński, B. Lewenstein, A. Siciński (red.),

War-szawa 2002.

Gliński, P., Style działań organizacji pozarządowych w Polsce. Grupy interesów czy pożytku

(17)

Gumkowska M., Herbst J., Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z

ba-dania 2006, Warszawa 2006.

Herbst J., Współpraca organizacji pozarządowych i administracji publicznej w Polsce 2008 –

bilans czterech lat, Warszawa 2008.

Herbst J., Wstęp – pole przedsiębiorczości społecznej [w:] Od trzeciego sektora do

przedsię-biorczości społecznej – wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce, Warszawa 2008.

Izdebski H., Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Komentarz, War-szawa 2003.

Jaworski J., Strzała A., Sprawozdanie z funkcjonowania Ustawy o działalności pożytku

pu-blicznego i o wolontariacie za 2005 rok, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej,

War-szawa 2007.

Kaźmierczak T., Rymsza M., Wprowadzenie [w:] Kapitał społeczny, ekonomia społeczna, T. Kaźmierczak, M. Rymsza (red.), Warszawa 2007.

Kaźmierczak T., Zrozumieć ekonomię społeczną [w:] Kapitał społeczny, ekonomia społeczna, T. Kaźmierczak, M. Rymsza (red.), Warszawa 2007.

Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z dnia 22 lipca 1952 r., Dz.U. Nr 33, poz. 232.

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Dz.U. 1997 Nr 78, poz. 483.

Koźlicka R., Unia Europejska wobec organizacji pozarządowych: konsekwencje dla trzeciego

sektora [w:] Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: trzeci sektor, P. Gliński, B.

Lewen-stein, A. Siciński (red.), Warszawa 2002.

Makowski G., Ewolucja, rewolucja czy degeneracja? Krótka historia prac nad zmianami

w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie [w:] U progu zmian. Pięć lat ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, G. Makowski (red.),

War-szawa 2008.

Makowski G., Jaki mamy pożytek z ustawy o działalności pożytku publicznego? Wnioski

z najnowszych badań, Warszawa 2007.

Makowski G., Kryzys uderzył w FIO, Wiadomości ngo.pl, http://wiadomosci.ngo.pl/wiado-mosci/420746.html/.

Nowak M., Nowosielski M., Od „próżni socjologicznej” do „społecznego bezruchu”.

Uwarun-kowania ewolucji społeczeństwa obywatelskiego w Polsce lat 80. i 90. XX wieku [w:]

K. Bondyra, M.S. Szczepański, P. Śliwa, Państwo, samorząd i społeczeństwo lokalne, Po-znań 2005.

Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych, http://www.ofop.engo.pl/.

Podsumowanie cyklu regionalnych badań społecznego zaangażowania biznesu, Dobry

(18)

Ra-port Forum Odpowiedzialnego Biznesu opracowany we współpracy z Bankiem Świa-towym i Akademią Rozwoju Filantropii, Warszawa 2003.

Prawo o stowarzyszeniach z dnia 7 kwietnia 1989 r., Dz.U. 1989 Nr 20, poz. 104.

Skąd organizacje mają pieniądze? Jak nimi zarządzają? Podstawowe dane o fi nansach sek-tora (2008), Stowarzyszenie Klon/Jawor, Civipedia, http://civicpedia.ngo.pl/x/328113;

jsessionid=22671FE10 176CEE693CE66E9E5B34380/.

Skiba R., Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Poradnik dla

organi-zacji pozarządowych, Warszawa 2004.

Stokowska A., Rada Działalności Pożytku Publicznego jako ciało konsultacyjne [w:] M. Rym-sza, Organizacje pozarządowe. Dialog Obywatelski. Polityka państwa, Warszawa 2007. Stowarzyszenie Klon/Jawor, http://bazy.ngo.pl/.

Stowarzyszenie na rzecz Forum Inicjatyw Pozarządowych, www.fi p.ngo.pl.

Strzała A., Diakonow J., Sprawozdanie z funkcjonowania Ustawy o działalności pożytku

publicznego i o wolontariacie za 2006 rok, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej,

Warszawa 2008.

Uchwała Nr 193/2004 Rady Ministrów z dnia 11 sierpnia 2004 r. w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pod nazwą „Rządowy Program – Fundusz Inicjatyw Obywa-telskich”.

Uchwała Nr 238/2008 Rady Ministrów z dnia 4 listopada 2008 r. w sprawie przyjęcia kra-jowego Programu Operacyjnego Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2009– –2013.

Ustawa – przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolonta-riacie z dnia 24 kwietnia 2003 r.; Dz.U. 2003, Nr 96, poz. 874.

Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie z dnia 24 kwietnia 2003 r.; Dz.U. 2003 Nr 96, poz. 873.

Ustawa o fi nansach publicznych z dnia 26 listopada 1998 r., Dz.U. 1998 Nr 155, poz. 1014. Ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych

z dnia 27 sierpnia 1997 r., Dz.U. 1997 Nr 123, poz. 776.

Ustawa o wprowadzeniu trójstopniowego zasadniczego podziału terytorialnego państwa z dnia 24 lipca 1998 r., Dz.U. 1998 Nr 96, poz. 603 i Nr 104, poz. 656.

Ustawia o fundacjach z dnia 6 kwietnia 1984 r., Dz.U. 1984 Nr 21, poz. 97.

Wciórka B., Polacy o swojej aktywności społecznej, Raport CBOS BS/20/2008, Warszawa 2008.

Wygański J.J., Kryzys wzrostu sektora [w:] Samoorganizacja społeczeństwa polskiego: trzeci

sektor, P. Gliński, B. Lewenstein, A. Siciński (red.), Warszawa 2002.

Wygnański J.J., Ekonomizacja organizacji pozarządowych. Możliwość czy konieczność?, War-szawa 2008.

(19)

SUMMARY

Th e aim of this paper is to describe most important changes that aff ected Polish third sec-tor aft er 1989. Special attention was paid to developmental barriers and basic weaknesses of the third sector (low social activity of Poles, wrong relations with public administration, undeveloped law) and changes that positively altered conditions in which non-governmen-tal organizations are operating (professionalizing and integration of the third sector, Pub-lic Benefi t Activity and Volunteer Work Act, European Union accession, improvement of relations with administration). Apart from that most important challenges that third sector was facing were outlined: improvement of fi nancial conditions, establishing of relations with business and further professionalizing of the third sector.

Key words:

Cytaty

Powiązane dokumenty

W wyniku badań przeprowadzonych w organizacjach szkolących dzieci określanych jako „szkółka A” oraz „szkółka B” badacze określili bardzo pozytywny obraz

Skuteczne rozwiązywanie problemu ekskluzji społecznej wymaga nie tylko właściwych unormowań prawnych w tym zakresie, ale również porozumienia i współpracy organizacji

Pišrô – ‘jego interpretacja; wykładnia’ jest tutaj z jednej strony informacją, że następujący później wykład jest interpretacją Nauczyciela Sprawiedliwości, z drugiej

Poza trzecim sektorem zwykło się plasować takie podmioty, jak związki zawodowe, organizacje pracodawców, korporacje zawodowe (np. organizacje zrzeszające lekarzy czy prawników),

Artykuł przedstawia źródła finansowania organizacji pozarządowych pożytku publicznego, których celem lub jednym z celów są szeroko rozumiane działania na

Komunikacja przez telefon jest coraz bardziej rozwijającą się formą kon- taktu zarówno między pracownikami w organizacji, jak i z klientem.. Najczęściej taką formę

Świadectwo urodzenia z 23 maja 1922, świadectwo dojrzałości z czerwca 1918 roku oraz tłumaczenie z francuskiego na pol- ski aktu małżeństwa z 17 sierpnia 1929 roku i zaświadczenie

Słabe strony sektora organizacji pozarządowych, oceniane w aspekcie rozwoju obszarów wiejskich, są następujące: – występują znaczne kontrasty wewnątrzregionalne