• Nie Znaleziono Wyników

Widok Konflikt sumienia katolickiego farmaceuty w praktyce aptecznej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Konflikt sumienia katolickiego farmaceuty w praktyce aptecznej"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

MA£GORZATA PRUSAK

Uniwersytet Warmiñsko-Mazurski w Olsztynie Wydzia³ Teologiczny

Konflikt sumienia katolickiego farmaceuty w praktyce aptecznej

1

Conscience Issues of a Catholic Pharmacist in Pharmacy Practice

WPROWADZENIE

W Polsce konflikt sumienia farmaceuty pracuj¹cego w aptece wi¹¿e siê przede wszystkim z obowi¹zkiem sprzeda¿y œrodków antykoncepcyjnych, w tym szczególnie takich, które mog¹ wp³ywaæ na zagnie¿d¿enie zarodka w macicy2.

Na podstawie przegl¹du piœmiennictwa i najnowszych badañ nie mo¿na wyklu-czyæ takiego dzia³ania podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej, wk³adek domacicznych i antykoncepcji awaryjnej3. W krajach, w których prawnie

dopusz-czona jest aborcja farmakologiczna wykonywana za pomoc¹ mifeprystonu (RU

T

EOLOGIA I

M

ORALNOή

NUMER 2(14), 2013

1 Artyku³ przygotowano w ramach realizacji projektu „Aspekty teologiczne, etyczne i prawne

sprzeciwu sumienia farmaceutów” sfinansowanego ze œrodków Narodowego Centrum Nauki przy-znanych na podstawie decyzji numer DEC-2011/01/N/HS1/01987.

2Mo¿liwe dzia³anie utrudniaj¹ce zagnie¿d¿enie zarodka w macicy jest skutkiem

wielokierunko-wego dzia³ania niektórych œrodków antykoncepcyjnych, w tym ich wp³ywu na strukturê i funkcjonowa-nie b³ony œluzowej macicy. Zmiany dokonuj¹ce siê w œluzówce macicy mog¹ wp³ywaæ na utrudfunkcjonowa-niefunkcjonowa-nie lub uniemo¿liwienie zagnie¿d¿enia zarodka. Z takim dzia³aniem trzeba siê liczyæ szczególnie w przy-padku zastosowania metod, w których zmiany te wystêpuj¹ jednoczeœnie wraz z niepe³nym hamowa-niem owulacji. Szerzej to zagadnienie omówiono w: M. Prusak, Wp³yw œrodków antykoncepcyjnych na

wczesny rozwój zarodka ludzkiego, w: Problem kontroli urodzeñ i antykoncepcji.

Krytyczno-porównaw-cza analiza dyskursów, red. B. P³onka-Syroka, A. Szlagowska, Studia Humanistyczne Wydzia³u Farma-ceutycznego Uniwersytetu Medycznego we Wroc³awiu, t. 7, Wroc³aw 2013, s. 327-352.

3Antykoncepcjê awaryjn¹ nazywa siê równie¿ antykoncepcj¹ postkoitaln¹, doraŸn¹ czy te¿

antykoncepcj¹ w nag³ej potrzebie. Stosuje siê j¹ w celu zapobie¿enia zajœciu w ci¹¿ê po odbytym stosunku p³ciowym. Œrodki nale¿¹ce do tego rodzaju antykoncepcji okreœla siê jako: tabletki „po”, tabletki „dzieñ po”, tabletki „dnia nastêpnego”, pigu³ki „po”, morning after pills. Rodzaje metod sto-sowanych w antykoncepcji awaryjnej oraz sposoby ich dzia³ania przedstawiono szerzej w: M. Pru-sak, Antykoncepcja doraŸna, „¯ycie i P³odnoœæ” 2 (2011), s. 69-90.

(2)

486), eutanazja oraz wspomagane samobójstwo, farmaceuci w aptekach szpital-nych b¹dŸ ogólnodostêpszpital-nych przygotowuj¹ lub wydaj¹ œrodki farmakologiczne potrzebne do przeprowadzania tych procedur. Na³o¿enie takiego obowi¹zku na farmaceutów, którzy pragn¹ staæ na stra¿y wartoœci i nienaruszalnoœci ¿ycia ludz-kiego od poczêcia a¿ po naturaln¹ œmieræ, budzi zrozumia³y sprzeciw sumienia. Istniej¹ doniesienia, ¿e w¹tpliwoœci moralne mog¹ pojawiaæ siê wœród far-maceutów równie¿ w zwi¹zku ze sprzeda¿¹ produktów wp³ywaj¹cych na potencjê seksualn¹ oraz z wydawaniem leków psychotropowych osobom uzale¿nionym4.

Dystrybucja preparatów stosowanych w procedurze zap³odnienia pozaustrojowe-go (in vitro), jak równie¿ szczepionek wyprodukowanych na bazie linii komór-kowych otrzymanych z abortowanych p³odów ludzkich tak¿e mo¿e powodowaæ problemy moralne u niektórych farmaceutów5.

Konflikt sumienia farmaceuty wynikaj¹cy z rozbie¿noœci pomiêdzy norma-mi prawnynorma-mi a zasadami moralnymi (czy religijnymi) wymaga rozstrzygniêcia kwestii obowi¹zywalnoœci w sumieniu i s³usznoœci prawa dopuszczaj¹cego do obrotu i nakazuj¹cego farmaceutom dystrybucjê œrodków, których celem jest niszczenie ludzkiego ¿ycia i zdrowia oraz których zastosowanie godzi w godnoœæ osoby ludzkiej. Nale¿a³oby tak¿e rozwa¿yæ, na jakie ustêpstwa mo¿e siê zgodziæ farmaceuta – sprzeciwiaj¹cy siê w swoim sumieniu wykonaniu niektórych legal-nych us³ug w aptece – by jednoczeœnie nie dokonaæ czynu g³êboko niemoralne-go. Szczególnie jest to potrzebne w sytuacji, gdy prawo farmaceuty do sprzeci-wu jest silnie ograniczone lub wrêcz nie istnieje z punktu widzenia prawa cywilnego, a sprzeciw ten wymaga³by od niego ogromnego poœwiêcenia osobi-stego, rodzinnego lub zawodowego. W przypadku dopuszczalnej moralnie wspó³-pracy w z³ych czynach innych6 (np. w antykoncepcji) nale¿a³oby wzi¹æ pod uwagê

zagro¿enia i konsekwencje wynikaj¹ce z takiego wspó³dzia³ania w odniesieniu do samego farmaceuty, jak i do spo³eczeñstwa, a w szczególnoœci do wymogu dawania œwiadectwa prawdzie moralnej7 i ostatecznego celu ¿ycia cz³owieka,

jakim jest zjednoczenie z Bogiem8.

4 Por. L.A. Davidson, C.T. Pettis, A.J. Joiner, et al., Religion and conscientious objection:

A survey of pharmacists’ willingness to dispense medications, „Social Science & Medicine” 71 (2010), s. 162-163; M. Szatkowski, The findings of a survey regarding to the right of a pharmacist

to refuse dispensing medicine to a patient based on personal beliefs, http://rxethics.org/S zatkow-ski%20Edited%20PDF.pdf [dostêp 05.09.2013].

5 Por. P. Agulles, La objection de conciencia farmacéutica en España, Roma 2006, s. 438-470. 6Tradycyjna nauka Koœcio³a katolickiego przyjmuje, ¿e ponosimy odpowiedzialnoœæ za

grze-chy pope³nione przez innych, gdy w nich wspó³dzia³amy. Wspó³praca ta mo¿e przybieraæ ró¿n¹ formê w zale¿noœci od przedmiotu dzia³ania, intencji i okolicznoœci. Rozró¿nia siê wspó³udzia³ moralnie dopuszczalny lub niedopuszczalny. Por. Katechizm Koœcio³a katolickiego, 1868.

7Ka¿dy chrzeœcijanin jest wezwany do œwiadczenia o prawdzie moralnej niezale¿nie od

trud-noœci. Por. Jan Pawe³ II, Veritatis splendor 93-94.

(3)

Opracowanie teologiczne powinno daæ farmaceucie œwiat³o na drodze poszu-kiwania prawdy o skutkach u¿ywania kontrowersyjnych produktów farmaceu-tycznych oraz o ich wp³ywie na kondycjê cz³owieka w wielu aspektach, w tym tak¿e duchowym. Ostatecznie refleksja teologiczna powinna pomóc katolickie-mu farmaceucie w rozpoznaniu i wyborze prawdziwego dobra w jego konkretnej sytuacji zawodowej, tak by realizacja tego dobra wyra¿a³a autentyczne pod¹¿a-nie za Chrystusem.

1. SPRZECIW SUMIENIA WOBEC ANTYKONCEPCJI

W Polsce g³ównym przedmiotem sprzeciwu sumienia farmaceutów jest do-starczanie œrodków antykoncepcyjnych zaliczanych do antykoncepcji awaryjnej oraz wk³adek domacicznych. W przypadku stosowania antykoncepcji awaryjnej poza intencj¹ dzia³ania niedopuszczaj¹cego do poczêcia dziecka dochodzi do-mniemana zgoda u¿ytkownika na dzia³anie skierowane przeciw ewentualnie po-czêtemu dziecku (niedopuszczenie do zagnie¿d¿enia zarodka w macicy). Zda-niem Livia Melina oraz Germaina Griseza, farmaceuci powinni odmówiæ sprzeda¿y œrodków, które w swym celu skierowane s¹ przeciwko ¿yciu9, a takimi

s¹ preparaty zawieraj¹ce levonorgestrel lub uliprystal wskazane do stosowania w antykoncepcji awaryjnej w przypadkach nag³ych w ci¹gu 72 godzin (lub 120 godzin) po odbytym stosunku p³ciowym (który móg³ byæ p³odny) w celu zapo-bie¿enia ci¹¿y. Produkty te nie maj¹ innych zarejestrowanych wskazañ10. Osoby

uczestnicz¹ce w rozpowszechnianiu, przepisywaniu i przyjmowaniu tabletki „dzieñ po” (podzielaj¹c lub nie intencjê stosuj¹cych te œrodki), jak wynika z ko-munikatu Papieskiej Akademii ¯ycia, ponosz¹ moraln¹ odpowiedzialnoœæ, wspó³-pracuj¹c w mo¿liwym dzia³aniu aborcyjnym11. Deklarowane dzia³anie

antyim-plantacyjne12 pigu³ki „dzieñ po” w rzeczywistoœci jest dzia³aniem aborcyjnym –

9 Por. L. Melina, La cooperazione con azioni moralmente cattive contro la vita umana, w:

Com-mento interdisciplinare alla “Evangelium vitae”, a cura di E. Sgreccia, R.L. Lucas, Vaticano 1997,

s. 488; G. Grisez, May pharmacists dispense pills to be used for ending human lives?, w: The Way

of the Lord Jesus, vol. 3: Difficult moral questions, Quincy 1997, s. 375.

10 Por. Charakterystyka produktu leczniczego Ellaone oraz Escapelle,

http://www.ema.europa-.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_Product_Information/human/001027/WC500023670.pdf; http://www.urpl.gov.pl /system/drugs/ib/charakterystyka/2012-10-02_escapelle_1500_chpl_gedeonr ichter.pdf [dostêp 29.10.2013].

11 Por. Papieska Akademia „Pro Vita”, Rozpowszechnianie, przepisywanie i przyjmowanie

pi-gu³ki wczesnoporonnej jest absolutnie niegodziwe Komunikat dotycz¹cy wprowadzenia do po-wszechnej sprzeda¿y na terenie Republiki W³oskiej pigu³ki wczesnoporonnej „dzieñ po” (31.10.2000

r.), tekst polski w: W trosce o ¿ycie. Wybrane dokumenty Stolicy Apostolskiej, red. J. Brusi³o, t. 2,

Tarnów 2012, s. 526.

12 Podmiot odpowiedzialny za wprowadzenie na rynek produktu Escapelle podaje w

(4)

zap³od-wczesnym poronieniem sprowokowanym przy u¿yciu œrodków chemicznych. Ci¹¿a rozpoczyna siê w momencie zap³odnienia komórki jajowej, a nie w chwili implantacji embrionu (znajduj¹cego siê w stadium blastocysty) w macicy, jak to niektórzy staraj¹ siê sugerowaæ13.

Istnieje moralna ró¿nica pomiêdzy sprzeda¿¹ œrodków antykoncepcyjnych a sprzeda¿¹ œrodków o jednoznacznie wczesnoporonnym dzia³aniu. Stosowanie œrodków antykoncepcyjnych jest z³em moralnym14, poniewa¿ jest dzia³aniem

przeciwnym prawdzie o akcie ma³¿eñskim15 oraz jest sprzeczne z prawem

natu-ralnym16, natomiast œrodki, które mog¹ wp³ywaæ na zagnie¿d¿enie zarodka

w macicy, dodatkowo niszcz¹ ludzkie ¿ycie, s¹ dzia³aniem skierowanym bezpo-œrednio przeciwko ¿yciu.

Kwestia moralnej dopuszczalnoœci wspó³udzia³u farmaceutów w dystrybucji œrodków antykoncepcyjnych jest bardziej z³o¿ona ni¿ w przypadku tabletek „po”. Wynika to z tego, ¿e argumenty uzasadniaj¹ce moralny zakaz stosowania anty-koncepcji ze strony Koœcio³a oparte na etycznych i religijnych przekonaniach wymagaj¹ przyjêcia odpowiedniego systemu etycznego (odwo³uj¹cego siê do prawa naturalnego) oraz pewnych za³o¿eñ natury antropologicznej. Natomiast argumenty przemawiaj¹ce za niestosowaniem œrodków mog¹cych niszczyæ ¿ycie ludzkie wywodzi siê z fundamentalnej wartoœci, jak¹ jest ochrona ¿ycia ludzkie-go, do uznania której nie jest konieczne przyjêcie wartoœci religijnych, gdy¿ po-cz¹tek czy te¿ koniec ¿ycia definiuje siê na podstawie danych obserwacyjnych i naukowych, a nie religijnych. Norma „nie zabijaj” – chroni¹ca ¿ycie ludzkie – nie jest wiêc norm¹ o charakterze religijnym, chocia¿ na gruncie religii mo¿e zyskaæ dodatkow¹ racjê przez odwo³anie siê do kategorii œwiêtoœci ¿ycia. Mimo ¿e zasada œwiêtoœci ¿ycia mo¿e byæ równie¿ uzasadniana przes³ankami

pozareli-nienie) poprzez zapobieganie zagnie¿d¿eniu siê zap³odnionej komórki jajowej w b³onie œluzowej macicy. Natomiast w przypadku produktu Ellaone podmiot odpowiedzialny w dokumentacji reje-stracyjnej donosi, ¿e produkt ten mo¿e utrudniaæ implantacjê zarodka, o czym ju¿ nie powiadamia pacjenta w przeznaczonej dla niego ulotce. Por. http://www.gedeonrichter.pl/gedeonrichter/dane/ pdf/ 2012_09_16_Escapelle_PIL_PL_12048_scanned.pdf; http://www.ema.europa.eu/docs/en_GB/ document_library/EPARPublic_assessment_report/human/001027/WC500023673.pdf [dostêp 29. 10.2013].

13 Zdaniem Œwiatowej Organizacji Zdrowia (WHO), Amerykañskiej Agencji ¯ywnoœci i

Le-ków (FDA) oraz American College of Obstetricians and Gynecologists (ACOG), ci¹¿a zaczyna siê po zakoñczonej implantacji zarodka w macicy, czyli od oko³o 14 dnia od zap³odnienia. Definicjê tê przyjêto po 1965 roku.

14 Por. Pawe³ VI, Humanae vitae 14.

15 Por. Jan Pawe³ II, Familiaris consortio 32; Katechizm Koœcio³a katolickiego 2370. 16 Por. T. Œlipko, Prawo naturalne jako podstawa odrzucenia moralnej dopuszczalnoœci

anty-koncepcji w wypowiedziach Urzêdu Nauczycielskiego Koœcio³a, w: Memoria³ Krakowski. Uzasad-nienie katolickiej nauki dotycz¹cej podstaw moralnych ¿ycia ma³¿eñskiego. Wprowadzenie do

(5)

gijnymi, to w przypadku wielu katolickich farmaceutów ogromne znaczenie ma w³aœnie jej wymiar religijny17.

Ponadto trudnoœæ w przypadku sprzeciwu sumienia farmaceutów wobec sprzeda¿y œrodków antykoncepcyjnych stanowi fakt, ¿e preparatów tych niekie-dy u¿ywa siê w innych wskazaniach ni¿ zapobieganie zajœciu w ci¹¿ê. Niektórzy autorzy terapeutyczne zastosowanie œrodków antykoncepcyjnych w leczeniu pewnych schorzeñ kobiecych dziel¹ na przypadki uzasadnione i na w¹tpliwe18.

S¹ te¿ tacy, którzy podaj¹ w w¹tpliwoœæ takie postêpowanie medyczne, na przy-k³ad lekarze pracuj¹cy wed³ug NaProTECHNOLOGY nie stosuj¹ w swej prak-tyce tych œrodków. Elio Sgreccia, by³y przewodnicz¹cy Papieskiej Akademii ¯ycia, sk³ania siê do usprawiedliwienia wydawania œrodków antykoncepcyjnych, które mog¹ byæ u¿yte do innych celów ni¿ tylko antykoncepcyjny19. Sytuacja siê

komplikuje w przypadku wydawania œrodków hormonalnych, w stosowaniu któ-rych nie mo¿na z ca³¹ pewnoœci¹ wykluczyæ wp³ywu na zagnie¿d¿enie zarodka. Prawdziw¹ trudnoœæ dla farmaceuty stanowi rozeznanie, w jakim celu œrodek jest nabywany, nie mo¿e on te¿ z góry zak³adaæ, ¿e wszystkie recepty na tego typu œrodki wystawiane s¹ w celach leczniczych20. Niektórzy teolodzy proponuj¹

za-stosowanie klauzuli sumienia jedynie w odniesieniu do tabletek „po” i wk³adek domacicznych. Inni w przypadku zagro¿enia utraty pracy sugeruj¹, by zwolniæ farmaceutê z odpowiedzialnoœci moralnej, zobowi¹zuj¹c go jedynie do dok³ad-nego poinformowania pacjentki o mo¿liwym dzia³aniu przeciwzagnie¿d¿enio-wym wydawanego farmaceutyku21. Natomiast William E. May uwa¿a, ¿e

farma-ceuci nie powinni u³atwiaæ tak powa¿nego z³a jak antykoncepcja poprzez dobrowolne dzia³anie. Jeœli ktoœ wybiera wspó³dzia³anie, bierze udzia³ w promo-waniu dominuj¹cej dzisiaj kultury œmierci, co nie powinno mieæ miejsca szcze-gólnie wtedy, gdy osoba ta ma obowi¹zek uczyæ innych i dawaæ œwiadectwo prawdzie22.

17 Prawda o œwiêtoœci ¿ycia i wynikaj¹ca z niej zasada jego nienaruszalnoœci na gruncie

teolo-gii katolickiej ma swoje g³ówne Ÿród³o w godnoœci ka¿dego cz³owieka stworzonego na obraz Bo¿y i powo³anego do pe³ni ¿ycia w Bogu. Por. A. Rudziewicz, Œwiêtoœæ ¿ycia, w: Encyklopedia

bioety-ki. Personalizm chrzeœcijañski. G³os Koœcio³a, red. A. Muszala, Kraków 2005, s. 448-451.

18 Por. Etyka w medycynie. Ujêcie interdyscyplinarne, red. M.A. Monge, Warszawa 2012,

s. 328-329.

19 Por. E. Sgreccia, Dispensazione al pubblico dei mezzi contraccettivi e/o abortivi, „Medicina

e Morale” 4 (1989), s. 744-746.

20Nale¿a³oby rozwa¿yæ mo¿liwoœæ umieszczenia na recepcie informacji o przeznaczeniu

ta-kiego œrodka, jak to jest czêœciowo realizowane w Wielkiej Brytanii.

21Takie informowanie mia³oby odbywaæ siê w miejscu zapewniaj¹cym dyskrecjê, np. przy

oddzielnym okienku. Opinie niektórych teologów na temat sprzeciwu sumienia farmaceutów za-mieszczone s¹ na Forum Bioetycznym Stowarzyszenia Teologów Moralistów, http://teologiamoral-na.pl/forum-bioetyczne/sprzeciw-sumienia-farmaceutow/ [dostêp 17.11.2013].

22 Por. W.E. May, The Quandry of Catholic pharmacists, Is it moral to sell contraceptices,

abortifacients?, Washington 16.02.2011, http://www.

(6)

Wydaje siê jednak, ¿e mimo trudnoœci z tym zwi¹zanych nie powinno siê odmawiaæ farmaceutom prawa do sprzeciwu sumienia w odniesieniu do sprzeda-¿y œrodków stosowanych w tzw. regularnej antykoncepcji. Powinno siê raczej poszukiwaæ rozwi¹zañ, które pomog³yby zachowaæ szacunek dla przekonañ za-równo zg³aszaj¹cego siê pacjenta, jak te¿ farmaceuty.

2. INNE PRODUKTY BÊD¥CE PRZEDMIOTEM

SPRZECIWU SUMIENIA FARMACEUTÓW

W przypadku uczestniczenia farmaceutów w dystrybucji lub przygotowaniu œrodków s³u¿¹cych do przeprowadzenia eutanazji czy te¿ wspomaganego samo-bójstwa na ogó³ przyznaje siê farmaceutom prawo do sprzeciwu sumienia. Takie podejœcie uzasadnia siê tym, ¿e praktyk tych w odró¿nieniu od antykoncepcji nie zalicza siê do standardowej opieki medycznej23. W sytuacji koniecznoœci

przy-gotowywania przez farmaceutów specyfików u¿ywanych do przeprowadzania aborcji farmakologicznej, eutanazji lub wspomaganego samobójstwa istnieje obo-wi¹zek moralny sprzeciwu sumienia, gdy¿ jest to wspó³udzia³ w zabiciu niewin-nego cz³owieka, a takie wspó³dzia³anie jest zawsze moralnie niedopuszczalne24.

W technikach wspomaganego rozrodu w celu pozyskania komórek jajowych potrzebnych do przeprowadzenia zap³odnienia pozaustrojowego stosuje siê leki, których na ogó³ u¿ywa siê do leczenia niep³odnoœci oraz w terapii innych scho-rzeñ, np. nowotworów. Problem mo¿e pojawiæ siê w aptece po³o¿onej niedaleko oœrodka zajmuj¹cego siê procedur¹ in vitro lub aptece szpitalnej, która mia³aby zaopatrywaæ w te leki oddzia³ zajmuj¹cy siê sztuczn¹ prokreacj¹. W odniesieniu do szczepionek wyprodukowanych na bazie linii komórkowych pochodz¹cych z abortowanych p³odów ludzkich farmaceuta mo¿e uczestniczyæ w ich dystrybu-cji w sytuadystrybu-cji, gdy nie ma na rynku alternatywnych szczepionek otrzymanych w sposób niebudz¹cy w¹tpliwoœci etycznych, uznaj¹c ten wspó³udzia³ za „nie-sprawiedliwy przymusowy wybór, który musi byæ usuniêty tak szybko jak jest to mo¿liwe”25. Niemniej jednak farmaceuci, jako specjaliœci od leków, jak te¿ ich

organizacje zawodowe, zw³aszcza katolickie, powinni czuæ siê zobowi¹zani do informowania spo³eczeñstwa o nieetycznym pochodzeniu niektórych szczepionek oraz do podjêcia aktywnych dzia³añ maj¹cych na celu wyeliminowanie takiego stanu rzeczy (np. poprzez organizowanie skutecznych protestów).

23 Por. M. Wicclair, Pharmacies, pharmacists and conscientious objection, „Kennedy Institute

of Ethics Journal” 16 (2006), z. 3, s. 225-250.

24 Por. Jan Pawe³ II, Evangelium vitae 65-73.

25 Por. The Pontifical Academy for Life, Moral reflections on vaccines prepared from cells

derived from aborted human fetuses (09.06.2005 r.), „The National Catholic Bioethics Quarterly” 6

(7)

Zastrze¿enia moralne budzi równie¿ sprzeda¿ œrodków psychotropowych osobom uzale¿nionym, szczególnie tam gdzie s¹ dopuszczone do obrotu tzw. „lekkie narkotyki”. Antony Fisher jako przyk³ad niedopuszczalnej wspó³pracy materialnej podaje przypadek farmaceuty sprzedaj¹cego substancje uzale¿niaj¹-ce osobom podejrzanym o ich nadu¿ywanie26. Liberalizacja dostêpu do

narkoty-ków nie rozwi¹zuje problemów uzale¿nieñ œrodkami odurzaj¹cymi, ale jest ra-czej utwierdzaniem czy te¿ promowaniem z³ego zachowania, jakim jest uzale¿nienie27. Pracownicy s³u¿by zdrowia bardziej ni¿ inni s¹ powo³ani do

prze-ciwdzia³ania dramatowi narkomanii, dlatego te¿ ich uczestniczenie w rozpo-wszechnianiu œrodków uzale¿niaj¹cych mo¿e byæ przyczyn¹ zgorszenia i nieczy-telnego œwiadectwa28.

3. SPRZECIW SUMIENIA FARMACEUTÓW WYRAZEM POSZANOWANIA

GODNOŒCI LUDZKIEJ

Sprzeciw farmaceutów wobec sprzeda¿y œrodków mog¹cych wp³ywaæ na pocz¹tek i koniec ¿ycia ludzkiego wynika g³ównie z wra¿liwoœci ich sumieñ na godnoœæ osoby w jej najbardziej newralgicznych fazach, jakimi s¹ stadia po-cz¹tkowe oraz okres poprzedzaj¹cy jej naturaln¹ œmieræ29. Poza tym farmaceuta

œwiadomy z³a moralnego, jakie niesie za sob¹ powszechne stosowanie antykon-cepcji, tak w wymiarze jednostkowym – osób stosuj¹cych te œrodki – jak i spo-³ecznym, ponadto œwiadomy skutków jej stosowania w sferze psychologicznej i duchowej30, poprzez zastosowanie klauzuli pragnie wyraziæ swój moralny

sprze-ciw wobec praktyk, w których nie chce uczestniczyæ ze wzglêdu na z³o, które za sob¹ nios¹. Mo¿na wiêc powiedzieæ, ¿e farmaceuta odmawiaj¹cy wydania œrod-ków antykoncepcyjnych z jednej strony nie zgadza siê na z³o wynikaj¹ce z ich

26 Por. A. Fisher, Cooperation in evil: understanding the issues, w: H. Watt, Cooperation,

Complicity and Conscience. Problems in healthcare, science, law and public policy, London 2005,

s. 33.

27 Uzale¿nienie jest ciê¿kim wykroczeniem przeciw poszanowaniu zdrowia i ¿ycia cz³owieka.

Por. Katechizm Koœcio³a katolickiego 2291.

28 Szerzej na temat zasadnoœci i skutków dopuszczalnoœci do wolnej sprzeda¿y narkotyków

pisze biskup A.F. Dziuba w: A.F. Dziuba, S³u¿yæ ¿yciu, Niepokalanów 2012, s. 201-213.

29Ka¿da istota ludzka od poczêcia (równie¿ embrion ludzki) a¿ po naturaln¹ œmieræ ma

god-noœæ osoby, por. Kongregacja Nauki Wiary, Dignitas personae 1; 5. Papie¿ Benedykt XVI naucza, ¿e „od pierwszej chwili ¿ycie ludzkie znamionuje to, ¿e jest ono ¿yciem ludzkim, a zatem zawsze, wszêdzie i mimo wszystko jest obdarzone godnoœci¹”. Por. Benedykt XVI, Bioetyka i naturalne

prawo moralne. Przemówienie z okazji zgromadzenia ogólnego Papieskiej Akademii „Pro Vita” (13.02.2010 r.), „L’Osservatore Romano” (Pl) 5 (2010), s. 20.

30 Negatywn¹ ocenê i moraln¹ niegodziwoœæ antykoncepcji na p³aszczyŸnie zdrowotnej,

spo-³ecznej, psychologicznej, antropologicznej i etyczno-moralnej szerzej przedstawi³ J. Orzeszyna w: J. Orzeszyna, Antykoncepcja, w: Encyklopedia bioetyki. Personalizm chrzeœcijañski. G³os Ko-œcio³a, red. A. Muszala, Radom 2005, s. 37-45.

(8)

stosowania (rani¹ce i krzywdz¹ce tych, którzy je stosuj¹, oraz innych, w tym tak-¿e ewentualnie poczête istoty ludzkie), a z drugiej strony ze wzglêdu na godnoœæ swojej osoby31 domaga siê, by nie przymuszano go do dzia³añ sprzecznych z

sumieniem. Jan Pawe³ II taki przymus uznaje za straszn¹ krzywdê, gorsz¹ od zadania œmierci fizycznej32. Akt przymusu do dzia³añ niezgodnych z sumieniem

³¹czy w sobie zewnêtrzne naruszenie godnoœci poprzez przedmiotowe traktowa-nie osoby oraz wewnêtrzne poprzez ostateczne wykonatraktowa-nie czynu z³ego, co jest potocznie okreœlane jako ³ a m a n i e s u m i e n i a. Przymuszanie osoby do dzia-³ania wbrew sumieniu degraduje j¹ do roli przedmiotu, a nieraz tylko do narzê-dzia, natomiast dziêki swej osobistej godnoœci jest ona „zawsze w a r t o œ c i ¹ w s o b i e i p r z e z s i ê, i wymaga, by traktowano j¹ jako tak¹, nigdy zaœ jako przedmiot, który mo¿na u¿yæ, narzêdzie czy rzecz”33. Takie odniesienie do

oso-bywynika z podstawowego nakazu moralnego, by „mi³owaæ i szanowaæ osobê jako cel, a nigdy jako zwyk³y œrodek dzia³ania”34. Cz³owiek, postêpuj¹c

sprzecz-nie z g³osem w³asnego sumienia wzywaj¹cego go do dobra, rani samego siebie. W tej sytuacji, zdaniem Benedykta XVI, ca³a osoba ludzka, w ka¿dym aspekcie jej istnienia (podobnie jak przez grzech) zostaje g³êboko zraniona35.

Analogicznie proponowany przez wielu wymóg skierowania pacjenta do in-nej osoby lub apteki w przypadku odmowy realizacji recepty na moralnie niego-dziwy œrodek stawia farmaceutê w sytuacji, w której jest traktowany jako œrodek do celu, a nie jako osoba. Karen Brauer, przewodnicz¹ca amerykañskiego stowa-rzyszenia Pharmacists for Life uwa¿a, ¿e nie ma ró¿nicy pomiêdzy bezpoœred-nim wydaniem takiego œrodka (np. tabletki „po”) a pomoc¹ w jego dostarczeniu poprzez wskazanie innej osoby, która tego dokona: „To jest tak samo, jak by siê powiedzia³o: Ja nie zabijam ludzi osobiœcie, ale mogê ci poleciæ faceta z pocz¹t-ku ulicy, który to zrobi. Co oznacza to powiedzenie? Ja nie zabijê twego mê¿a, ale znam kumpla, który to zrobi. To jest ta sama rzecz”36.

31 ¯ycie moralne œwiadczy o godnoœci osoby, która za pomoc¹ rozumu poznaje g³os Boga

przynaglaj¹cego j¹ do czynienia dobra, a unikania z³a. Por. Katechizm Koœcio³a katolickiego 1706.

32 Jan Pawe³ II uwa¿a, ¿e „³amanie sumienia jest straszn¹ krzywd¹ wyrz¹dzon¹ cz³owiekowi

[…] jest poniek¹d gorsze od zadawania œmierci fizycznej, od zabijania”. Przymuszanie do dzia³a-nia wbrew wewnêtrznemu przekonaniu nawet pod zagro¿eniem utraty pracy, zdaniem Jana Paw³a II, uderza w ludzk¹ godnoœæ i ³amie podstawowe prawo cz³owieka zagwarantowane w konstytucjach i umowach miêdzynarodowych. Por. Jan Pawe³ II, Niedzielna modlitwa Maryjna (10.01.1982 r.), Koœció³ S³owa Wcielonego, w: Jan Pawe³ II, Dzie³a zebrane, t. XV: Modlitwy i rozwa¿ania, cz. 1:

Niedzielna modlitwa maryjna 1978-1992, Kraków 2009, s. 234.

33Jan Pawe³ II, Christifideles laici 37. 34 Ten¿e, Veritatis splendor 48.

35 Por. Benedykt XVI, Gdy cz³owiek postêpuje wbrew sumieniu, rani samego siebie.

Przemó-wienie z okazji zgromadzenia generalnego Papieskiej Akademii „Pro Vita” (26.02.2011 r.), „L’Os-servatore Romano” (Pl) 4 (2011), s. 15.

36 Cytat za: R. Stein, Pharmacists’ rights at front of new debate, „Washington Post” 2005

(9)

[do-4. NIEPOS£USZEÑSTWO WOBEC NIEMORALNEGO PRAWA

Farmaceuta rozpoznaj¹cy w swoim sumieniu prawdê o dzia³aniu œrodków antykoncepcyjnych i chc¹cy postêpowaæ zgodnie z nauk¹ Koœcio³a stoi wobec dylematu wyboru pos³uszeñstwa prawu nakazuj¹cemu mu ich udostêpnianie albo pos³uszeñstwa prawu Bo¿emu. Mo¿e wiêc znaleŸæ siê w sytuacji koniecznoœci wyboru pomiêdzy wiernoœci¹ zasadom moralnym a uleg³oœci¹ wobec ¿¹dañ pa-cjentów, lojalnoœci¹ wobec obowi¹zuj¹cego go prawa farmaceutycznego oraz swoich prze³o¿onych. Katoliccy farmaceuci, tak jak inni pracownicy medyczni, poprzez wezwania zawarte w wypowiedziach papie¿y oraz dokumentach Koœcio-³a s¹ zobligowani do wyra¿enia sprzeciwu wobec stosowania œrodków lub pro-cedur, które mog¹ wp³ywaæ na pocz¹tek lub koniec ludzkiego ¿ycia.

Jan Pawe³ II odpowiedzialnoœci¹ za aborcjê (dzia³aniem aborcyjnym jest tak-¿e u¿ywanie ró¿nych œrodków przeciwdzia³aj¹cych zagnie¿dtak-¿eniu siê embrio-nu37) obarcza³ nie tylko matkê i ojca dziecka, ale równie¿ pracowników s³u¿by

zdrowia, którzy „oddaj¹ na s³u¿bê œmierci wiedzê i umiejêtnoœci zdobyte po to, by broniæ ¿ycia”38. Krytykowa³ relatywizm etyczny, który odrzucaj¹c

obiektyw-ne prawo moralobiektyw-ne, sk³ania ludzi do oddzielania sfery osobistego sumienia od sfe-ry aktywnoœci publicznej czy te¿ zawodowej (czyli do stosowania innych norm moralnych publicznie, a innych prywatnie). Takie rozwi¹zanie proponuje farma-ceutom Europejski Trybuna³ Praw Cz³owieka, do którego odwo³ali siê francuscy farmaceuci ukarani grzywn¹ za odmowê sprzeda¿y œrodków antykoncepcyj-nych39.

stêp 29.08.2013], t³um. M. Prusak, tekst oryginalny: “That’s like saying, ‘I don’t kill people myself but let me tell you about the guy down the street who does.’ What’s that saying? ‘I will not off your husband, but I know a buddy who will?’ It’s the same thing”.

37 Kongregacja Nauki i Wiary w instrukcji dotycz¹cej niektórych problemów bioetycznych

Dignitas personae precyzuje: „stosowanie œrodków «przechwytuj¹cych» – wychwytuj¹cych em-brion przed zagnie¿d¿eniem – wchodzi w zakres aborcji”. Do najbardziej znanych œrodków „prze-chwytuj¹cych” zalicza tzw. „pigu³kê po” oraz wk³adki domaciczne. Podkreœla te¿, ¿e chocia¿ ich stosowanie nie oznacza, ¿e powoduj¹ one aborcjê za ka¿dym razem, gdy siê je stosuje, równie¿ dlatego, ¿e nie po ka¿dym stosunku p³ciowym dochodzi do zap³odnienia, to u osób, które chc¹ uniemo¿liwiæ implantacjê embrionu, który ewentualnie zosta³ poczêty, i w tym celu prosz¹ o tego rodzaju œrodki farmakologiczne b¹dŸ je przepisuj¹, w ogólnym nastawieniu wystêpuje zamiar abor-cji. Por. Kongregacja Nauki i Wiary, Dignitas personae 23.

38Jan Pawe³ II, Evangelium vitae 59.

39Trybuna³ orzek³, ¿e dopóki sprzeda¿ œrodków antykoncepcyjnych jest legalna i odbywa siê

tylko w aptekach, to farmaceuci nie mog¹ dawaæ pierwszeñstwa swoim przekonaniom religijnym i narzucaæ ich innym poprzez odmowê sprzeda¿y tych œrodków, mog¹ natomiast uzewnêtrzniaæ swoje przekonania religijne w ró¿noraki sposób poza sw¹ dzia³alnoœci¹ zawodow¹. Por. Pichon and

Sajous vs France. European Court of Human Rights, application no. 49853/99. Admissibility

deci-sion, Oct 2, 2001, http://hudoc.echr.coe.int/sites/eng/pages/search.aspx?i=001-22644#{%22itemid %22:[%22001-22644%22]} [dostêp 17.11.2013].

(10)

Jan Pawe³ II potêpia³ tak¿e kierowanie siê wol¹ wiêkszoœci w uznaniu norm moralnych, a tak¿e przyznanie absolutnej autonomii jednostce40. Przypomina³, ¿e

zadanie prawa cywilnego jest inne ni¿ prawa moralnego i nie mo¿e ono w ¿adnej dziedzinie „zast¹piæ sumienia ani narzucaæ norm, które przekraczaj¹ jego kom-petencje […], w³adza pañstwowa nie mo¿e te¿ uznaæ, ¿e jest prawem jednostek – nawet jeœli stanowi³yby one wiêkszoœæ spo³eczeñstwa – zniewa¿anie innych osób przez ³amanie ich tak podstawowego prawa, jakim jest prawo do ¿ycia”41.

Jan Pawe³ II odwo³a³ siê do encykliki Pacem in terris, w której Jan XXIII na-ucza³, ¿e jeœli sprawuj¹cy w³adzê w pañstwie wydaj¹ prawa, wzglêdnie nakazuj¹ coœ wbrew woli Bo¿ej („porz¹dkowi duchowemu”), to prawa w ten sposób usta-nowione nie zobowi¹zuj¹ obywateli42. Wynika to ju¿ z nauki œwiêtego Tomasza

z Akwinu, który pisa³, ¿e prawo ludzkie ma moc obowi¹zuj¹c¹, jeœli jest zgodne z prawym rozumem i wyp³ywa z prawa wiecznego. W innym miejscu Akwinata wskaza³, ¿e jeœli prawo sprzeciwia siê prawu naturalnemu, to nie jest ju¿ prawem, ale jego wypaczeniem43.

Jan Pawe³ II doda³, ¿e prawa cywilne wystêpuj¹ce przeciw ¿yciu ludzkiemu przestaj¹ byæ prawdziwym prawem moralnie obowi¹zuj¹cym i nie tylko nie s¹ wi¹¿¹ce dla sumienia, ale wrêcz stawiaj¹ cz³owieka wobec powa¿nej powinno-œci przeciwstawienia siê im poprzez sprzeciw sumienia. Wzywaj¹c do takiej po-stawy, papie¿ by³ œwiadomy, ¿e sprzeciw ten mo¿e wymagaæ podjêcia bolesnych decyzji prowadz¹cych do rezygnacji z osi¹gniêtej pozycji zawodowej czy te¿ wyrzeczenia siê s³usznych oczekiwañ zwi¹zanych z przysz³¹ karier¹44. Podobnie

do wyra¿ania niepos³uszeñstwa wobec niemoralnego prawa wzywaj¹ autorzy deklaracji Questio de abortu oraz watykañskiej Karty Pracowników S³u¿by Zdro-wia45. Papieska Akademia ¯ycia zobowi¹zuje lekarzy i innych pracowników

s³u¿by zdrowia do wyra¿enia obiekcji sumienia w przypadku przymuszania ich do podawania kobietom tzw. tabletki „dzieñ po”46.

Papie¿ Benedykt XVI uwa¿a, ¿e nale¿y farmaceutom przyznaæ prawo do sprzeciwu sumienia, by mogli w ten sposób unikn¹æ wspó³udzia³u, bezpoœred-niego lub poœredbezpoœred-niego, w dostarczaniu produktów pozwalaj¹cych wprowadzaæ w ¿ycie decyzje jednoznacznie niemoralne, jak aborcja czy eutanazja47. Jan

Pa-40 Por. Jan Pawe³ II, Evangelium vitae 69-70. 41Tam¿e 71.

42 Por. Jan XXIII, Pacem in terris 51.

43 Por. Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, Prawo, I-II, q. 90–105, t. 13, t³um. P. Be³ch,

Londyn 1986, s. 24-25; 40-41.

44 Por. Jan Pawe³ II, Evangelium vitae 73-74.

45 Por. Kongregacja Nauki Wiary, Questio de abortu 22; Karty Pracowników S³u¿by Zdrowia

143.

46 Por. Papieska Akademia „Pro Vita”, Rozpowszechnianie, przepisywanie i przyjmowanie

pi-gu³ki wczesnoporonnej jest absolutnie niegodziwe, s. 526.

(11)

uczest-we³ II podkreœla³, ¿e Koœció³ potrzebuje œwiadectwa farmaceutów, które mo¿e wyra¿aæ siê w dzia³aniach skierowanych do w³adz publicznych w celu „uznania w normach prawnych sakralnego i nienaruszalnego charakteru ¿ycia, i tego wszystkiego, co mo¿e przyczyniæ siê do polepszenia jego fizycznej, psychologicz-nej i duchowej kondycji”48. Farmaceuci powinni równie¿ w przypadku

ogranicze-nia prawa do sprzeciwu sumieogranicze-nia podj¹æ staraogranicze-nia zmierzaj¹ce do usankcjonowa-nia go na poziomie ustawowym, tak by mogli pracowaæ zgodnie z sumieniem. Pozostaje im te¿ w niektórych sytuacjach zawodowych pod¹¿anie za ci¹gle aktu-alnym œwiadectwem aposto³ów g³osz¹cym, ¿e „bardziej trzeba s³uchaæ Boga ni¿ ludzi”49.

5. ZAGRO¯ENIA WYNIKAJ¥CE ZE ZGODY NA WSPÓ£UDZIA£ W Z£U

Farmaceuta sprzeciwiaj¹cy siê stosowaniu antykoncepcji oraz œwiadomy jej z³o¿onego mechanizmu dzia³ania (w tym mo¿liwego dzia³ania w pierwszym eta-pie ¿ycia cz³owieka), uczestnicz¹c w jej dystrybucji, wspó³uczestniczy w sposób poœredni i materialny50w grzechu aborcji i antykoncepcji (poprzez dostarczanie

œrodków utrudniaj¹cych zagnie¿d¿enie zarodka – i/ lub przeciwdzia³aj¹cych za-p³odnieniu). Poœredni materialny wspó³udzia³ mo¿e byæ pod pewnymi warunkami usprawiedliwiony, natomiast niedopuszczalne jest zawsze formalne wspó³dzia³a-nie. Formalny wspó³udzia³ oznacza zaakceptowanie (czyli poparcie niemoralnej intencji) ze strony osoby wspó³dzia³aj¹cej tego, co robi osoba dokonuj¹ca czynu niemoralnego. W takim wypadku osoba bezpoœrednio lub poœrednio wspó³dzia-³aj¹ca w wykonaniu tego czynu bierze na siebie tak¹ sam¹ odpowiedzialnoœæ, jak¹ jest obarczony g³ówny sprawca. Nale¿y dodaæ, ¿e wspó³praca materialna mo¿e byæ te¿ niedopuszczalna w sytuacji, gdy dotyczy to powa¿nego ataku na ¿ycie ze wzglêdu na wartoœæ, jak¹ ono stanowi51. Dopuszczalny akt

wspó³udzia-ników Miêdzynarodowego Kongresu Farmaceutów Katolickich (29.10.2007 r.), „L’Osservatore Romano” (Pl) 12 (2007), s. 22.

48 Por. Jan Pawe³ II, Przemówienie do uczestników Narodowego Kongresu Katolickiego

Stowa-rzyszenia Farmaceutów W³oskich (29.01.1994 r.), Forum Bioetyczne Stowarzyszenia Teologów

Mo-ralistów, http://teologiamoralna.pl/wp-content/uploads/2012/04/JP-II-1994.pdf [dostêp 04.09.2013].

49 Dz 5,29.

50 Udzia³ materialny oznacza, ¿e wspó³dzia³aj¹cy nie podziela w ¿adnym stopniu z³ej intencji

g³ównego sprawcy i jest przeciwny jej realizacji, natomiast poœredni oznacza, ¿e wspó³dzia³aj¹cy nie ma udzia³u w samej czynnoœci z³ej, a tylko w tym, co s³u¿y jej przygotowaniu, na przyk³ad w przypadku farmaceuty bêdzie to dostarczenie produktów, które umo¿liwiaj¹ pope³nienie niemo-ralnego dzia³ania.

51Odnosi siê to do kategorii czynów, które s¹ zawsze i same z siebie „wewnêtrznie z³e”

niele¿nie od intencji osoby dzia³aj¹cej i od okolicznoœci. Do takich czynów Jan Pawe³ II zalicza³ za-bójstwa, ludoza-bójstwa, spêdzanie p³odu, eutanazjê i dobrowolne samobójstwo. Por. Jan Pawe³ II,

(12)

³u materialnego musi byæ sam w sobie dobry lub przynajmniej obojêtny, ma byæ spe³niony z dobr¹ intencj¹, z odpowiednio wa¿nej przyczyny i nie dlatego, by pomóc drugiemu do z³a (grzechu). Nale¿y te¿ rozpatrywaæ skutki tego wspó³u-dzia³u, czyli o ile bêdzie ciê¿szy grzech, do którego doprowadzi to wspó³dzia³a-nie; o ile mniej prawdopodobny bêdzie grzech drugiego cz³owieka, jeœli nie bê-dzie tego wspó³udzia³u; jak bliskie jest to wspó³dzia³anie w relacji do cudzego grzechu; jak dalece ów grzech narusza sprawiedliwoœæ i prawa osób trzecich52.

Obecnie farmaceutê pracuj¹cego w aptece zobowi¹zuje siê do dystrybucji œrodków, których stosowanie (np. pigu³ki „po”) mo¿e naruszaæ prawo podstawo-we, jakim jest prawo do ¿ycia ewentualnie poczêtego dziecka. Tym samym przy-musza siê go do wspó³udzia³u w dzia³aniach wykraczaj¹cych przeciw prawu do ¿ycia. Waga takiego wspó³udzia³u jest niewspó³miernie wysoka w stosunku do innych dóbr naruszonych (np. prawa do dostêpu do legalnie dopuszczonych do obrotu œrodków farmaceutycznych). Na ile wiêc farmaceuta i w przypadku ja-kich œrodków mo¿e uznaæ, ¿e w jego sytuacji obowi¹zek utrzymania siebie i rodziny, a wiêc nienara¿enie siê na utratê pracy, jest na tyle wa¿n¹ przyczyn¹, by usprawiedliwiæ poœredni materialny (niepodzielaj¹cy intencji sprawcy) udzia³ w tych dzia³aniach? Czy sam obowi¹zek wype³niania prawa jest wystar-czaj¹cym argumentem, by uznaæ ten wspó³udzia³ za moralnie dopuszczalny? Inna jest te¿ sytuacja farmaceuty bêd¹cego w³aœcicielem apteki czy te¿ jej kie-rownikiem, a inna farmaceuty bêd¹cego pracownikiem apteki. Na podstawie œwiadectw farmaceutów mo¿na stwierdziæ, ¿e niektórzy z nich godz¹ siê na wspó³udzia³ w dzia³aniach przez siebie nieakceptowanych ze strachu przed utrat¹ pracy. Dzieje siê tak równie¿ na skutek lêku przed ocen¹ innych czy te¿ przed wyœmianiem i odrzuceniem zarówno ze strony pacjentów, jak i œrodowi-ska zawodowego. Niektórzy natomiast, pomimo ¿e inni usprawiedliwiaj¹ ten wspó³udzia³, czuj¹ siê wspó³winni temu, ¿e za ich poœrednictwem mo¿e byæ zabijane poczête dopiero ¿ycie ludzkie.

Niew¹tpliwie w niektórych sytuacjach trudno jest z matematyczn¹ pewno-œci¹ rozs¹dziæ, gdzie le¿y granica pomiêdzy tym, co dopuszczalne, a tym, co ju¿ niedopuszczalne. Wiêkszoœæ teologów przychyla siê do tego, ¿e farmaceuta nie powinien nawet za cenê utraty pracy rezygnowaæ z wyra¿enia sprzeciwu sumie-nia wobec sprzeda¿y œrodków, które ze swej natury nie maj¹ innego celu jak grzech (np. tabletek „po”). Stanowisko to wzmacnia niedaj¹ca siê wykluczyæ mo¿liwoœæ zniszczenia ludzkiego ¿ycia podczas ich stosowania. W odniesieniu do sprzeda¿y „zwyk³ych” œrodków antykoncepcyjnych zdania teologów s¹ po-dzielone, niektórzy bardziej ni¿ inni s¹ sk³onni w pewnych okolicznoœciach taki wspó³udzia³ usprawiedliwiæ. Wydaje siê jednak, ¿e ka¿dy taki usprawiedliwiony wspó³udzia³ nale¿a³oby traktowaæ jako przymusowy i niesprawiedliwy wybór

(13)

(podobnie jak w przypadku wczeœniej omawianych szczepionek), który powinien byæ w miarê mo¿liwoœci usuniêty. Jednoczeœnie powinien on zobowi¹zywaæ far-maceutów do starañ o zmianê tej sytuacji. W ka¿dym przypadku nale¿y równie¿ wzi¹æ pod uwagê niebezpieczeñstwo przerodzenia siê wspó³pracy materialnej w formaln¹, poniewa¿ czêsto powtarzana wspó³praca poprzez przyzwyczajenie mo¿e z czasem prowadziæ do zobojêtnienia wobec z³a. Miêdzy innymi z tego powodu powinno siê unikaæ jakiegokolwiek wspó³udzia³u w z³u53.

6. WEZWANIE DO ŒWIADECTWA

Wspó³dzia³anie w czynach skierowanych przeciw ¿yciu mo¿e byæ odebrane lub prze¿ywane przez samego farmaceutê jako sprzeniewierzenie siê swemu zawodowemu powo³aniu, które wyra¿a siê w dzia³aniu na rzecz poprawy zdro-wia i ochrony ¿ycia ludzkiego. Podobnie zgoda farmaceuty na wspó³udzia³ materialny w dystrybucji œrodków godz¹cych w ¿ycie ludzkie mo¿e byæ za-przeczeniem jego edukacyjnej roli wobec spo³eczeñstwa i wynikaj¹cej z niej od-powiedzialnoœci. Informacyjne i wychowawcze zadanie farmaceuty w szczegól-ny sposób podkreœli³ papie¿ Benedykt XVI:

Wobec pacjentów [farmaceuci] powinni spe³niaæ rolê edukacyjn¹, ucz¹c w³aœciwego stosowania lekarstw, a zw³aszcza informuj¹c o etycznych implikacjach u¿ywania nie-których z nich. W tej dziedzinie nie wolno usypiaæ sumieñ, na przyk³ad pomijaj¹c milczeniem skutki dzia³ania substancji aktywnych, które maj¹ uniemo¿liwiaæ za-gnie¿d¿enie siê embrionu lub skróciæ ¿ycie cz³owieka. Farmaceuta powinien zachê-caæ wszystkich do kierowania siê g³êboko ludzkimi uczuciami, a¿eby ka¿da istota by³a objêta ochron¹ od chwili poczêcia a¿ do naturalnej œmierci, a lekarstwa spe³nia-³y naprawdê rolê terapeutyczn¹54.

Warto te¿ zauwa¿yæ, ¿e sprzeciw sumienia pracowników s³u¿by zdrowia ma du¿e znaczenie spo³eczne poprzez obna¿enie niesprawiedliwoœci prawa dopuszczaj¹-cego dzia³anie przeciwko niewinnej istocie ludzkiej55, jak równie¿ przeciwko

prawdziwemu dobru kobiety.

W przypadku dobrowolnej wspó³pracy materialnej nale¿y zawsze rozwa¿yæ mo¿liwoœæ wywo³ania zgorszenia, które jest szczególnie ciê¿kie, gdy dotyczy osób, które z racji pe³nionych funkcji s¹ zobowi¹zane do uczenia i

wychowywa-53 Wiêcej na ten temat pisze A. Fisher w: A. Fisher, Co-operation in evil, „Catholic Medical

Quarterly” 44 (1994), s. 15-22.

54 Por. Benedykt XVI, Farmaceuta ma prawo do sprzeciwu sumienia, Przemówienie do

uczest-ników Miêdzynarodowego Kongresu Farmaceutów Katolickich (29.10.2007 r.), „L’Osservatore Romano” (Pl) 12 (2007), s. 22.

(14)

nia innych56. W przypadku farmaceutów ich wspó³udzia³ w dystrybucji œrodków

antykoncepcyjnych, w tym skierowanych przeciw ¿yciu, mo¿e wzmacniaæ akcep-tacjê dla z³ych praktyk, które nie powinny mieæ miejsca, a odmowa wspó³udzia-³u mog³aby przyczyniæ siê do zastanowienia siê, a nawet zmiany postêpowania niektórych osób. Sytuacja taka mo¿e tak¿e os³abiæ ich osobiste œwiadectwo, do jakiego s¹ powo³ani, czyni¹c ich nieczytelnymi znakami.

Ka¿dy cz³owiek niezale¿nie od wykonywanego zawodu jest wezwany do œwiadczenia o prawdzie moralnej. Jan Pawe³ II, pomimo i¿ przyznawa³, ¿e do mêczeñstwa – najwy¿szego œwiadectwa o prawdzie moralnej – wezwani s¹ sto-sunkowo nieliczni, to jednak uwa¿a³, ¿e „istnieje obowi¹zek œwiadectwa, które wszyscy chrzeœcijanie winni byæ gotowi sk³adaæ ka¿dego dnia nawet za cenê cier-pieñ i wielkich ofiar”57. Potwierdza³ to równie¿ w odniesieniu do katolickich

far-maceutów, których przynagla³ do „niewzruszonego trwania w wiernoœci warto-œciom ewangelicznym”58 oraz do tego, by byli rozpoznawani w spo³eczeñstwie

nie tylko jako osoby kompetentne, ale równie¿ jako œwiadkowie wiary59. Trudne

œwiadectwo absolutnego charakteru dobra moralnego jest mo¿liwe dziêki ³asce Bo¿ej60, dlatego te¿ nie nale¿y baæ siê dawania œwiadectwa, ale „odwa¿nie d¹¿yæ

do pe³nej miary cz³owieczeñstwa”61.

PODSUMOWANIE

Z ca³¹ pewnoœci¹ dalszego pog³êbienia wymaga teologiczny aspekt sprzeci-wu sumienia farmaceutów. Ramy niniejszego tekstu nie pozwalaj¹ odpowiedzieæ na wszystkie pytania nurtuj¹ce sumienia farmaceutów. Wydaje siê jednak, ¿e w œwietle tego, co przedstawiono, nale¿a³oby przyj¹æ, ¿e obowi¹zkiem powinno byæ odwo³anie siê przez katolickich farmaceutów do klauzuli sumienia w przypadku nakazu dystrybucji œrodków poprzez swe dzia³anie naruszaj¹cych fundamental-ne prawo do ¿ycia (tabletek „po”, wk³adek domacicznych, œrodków stosowanych w eutanazji i wspomaganym samobójstwie). W sytuacji zaœ zobowi¹zywania far-maceutów do wspó³udzia³u w z³u moralnym, jakim jest stosowanie antykoncep-cji, wyra¿anie obiekcji sumienia powinno byæ prawem uznanym przez innych.

56 Katechizm Koœcio³a katolickiego 2285. 57Jan Pawe³ II, Veritatis splendor 95.

58 Por. Jan Pawe³ II, Przemówienie do uczestników Narodowego Kongresu Katolickiego

Sto-warzyszenia Farmaceutów W³oskich (29.01.1994 r.), Forum Bioetyczne Stowarzyszenia Teologów Moralistów, http://teologiamoralna.pl/wp-content/uploads/2012/04/JP-II-1994.pdf [dostêp 04.09. 2013].

59 Por. tam¿e.

60 Por. Jan Pawe³ II, Veritatis splendor 93.

61Ten¿e, Homilia w czasie Liturgii S³owa odprawionej przed Koœcio³em Braci Polskich

Mê-czenników w Gorzowie Wielkopolskim (02.06.1997 r.), w: ten¿e, Dzie³a zebrane, t. 9: Homilie

(15)

W kontekœcie ca³oœciowego spojrzenia na cz³owieka, przy uwzglêdnieniu jego ludzkiej i egzystencjonalnej kondycji oraz jego indywidualnej drogi ducho-wej, usprawiedliwiony wspó³udzia³ w z³u nie rozwi¹zuje w pe³ni kwestii sprze-ciwu sumienia farmaceutów. W niektórych sytuacjach nale¿a³oby go raczej uznaæ za pewien warunkowy i przejœciowy etap. Oznacza to, ¿e powinien on byæ trak-towany jako tymczasowy, niesprawiedliwy i przymusowy wybór, który powinien byæ z czasem wyeliminowany. Takie podejœcie równoczeœnie zobowi¹zuje farma-ceutów katolickich do zaanga¿owania w zmianê tego stanu rzeczy poprzez po-szukiwanie rozwi¹zañ szanuj¹cych ich przekonania (jak równie¿ pacjentów) tak na poziomie ustawowym, jak i w samym miejscu pracy. Do tego nale¿a³oby do-daæ równie¿ wymóg dzia³añ skierowanych na zwiêkszenie œwiadomoœci spo³e-czeñstwa w zakresie skutków stosowania etycznie kontrowersyjnych œrodków.

SUMMARY

In modern society, many health care practitioners (including pharmacists) are called through the voice of conscience to defend the fundamental human right to life, as well as to protect the dignity of women. Christian pharmacists are forced to act against their personal beliefs, because to fulfill their obligation they have to distribute products which may influence the early stages of the developing human embryo by inhibiting its implantation in the uterus. Some pharmacists refuse to fill prescriptions for such products using the so called “conscience clause” even when there is a lack of legal protection. Often such difficult situations give rise to serious moral questions. Certainly, Christian pharmacists can help moral reflection, but the theological aspects of a pharmacist’s conscientious objection have not been sufficiently studied yet. Therefore, the discussion of this matter is not only necessary but urgent. First, the medical, psychological, social, and spiritual implications of the use of ethically questionable products are underlined. Subsequently, a pharmacist’s conscientious objections are considered in the context of the Catholic doctrine of cooperation in evil with particular reference to the evoking of scandal. Furthermore, the conflict between obeying God’s law and human law is presented. The conscientious objection of pharmacists is not only a mere gesture but an outstanding act of great value. Objection is raised by conscience in those situations where human dignity and human life are at risk. The importance of the requirement of testimony to moral truth as well as a spiritual union with God, the ultimate goal of human existence, is also emphasized. Additionally, pharmacists as medical specialists, have a professional and ethical responsibility toward their patients for what they dispense to them.

Keywords

Catholic pharmacist, pharmacy, contraception, conscientious objection, cooperation in evil, scandal, testimony, Catholic moral theology

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zgodnie z ANCEL I SIN- NOTT-ARMSTRONG (2017) 1) klauzula sumienia wobec świadczenia pewnych usług medycznych musi być dozwolona, gdyż mieści się w zakresie przepisów dotyczących

Polityka jest również sztuką kompromisu, który pozwala przesuwać punkt decyzji politycznej we właściwym kierunku, mając świadomość, że dobro, które jest możliwe do

Podporz¹dkowanie wywodu myœli przewodniej, zachowanie ci¹g³oœci i logiki wywodu, spójne przejœcia miêdzy kolejnymi czêœciami pracy. Niespójna argumentacja, brak

bowiem zawsze swoje hermeneutyczne badania ogniskuje w jakimś punkcie, w soczewce właśnie, w czymś, co bez wątpienia jest bytem pośród bytów, a zarazem jednak dzięki

Badania pokaza³y istotn¹ zale¿noœæ azymutu lineamentu z azymutem wektora wstrz¹sów (TVAA) po wysokoenergetycznym wstrz¹sie.. Zale¿noœæ ta mo¿e potwierdzaæ mechanizm

¿e energia promienio- wania jest proporcjonalna do jego pêdu, ¿e œrodek ma- sy nie mo¿e siê przesun¹æ, jeœli nie ma zewnêtrznych si³ dzia³aj¹cych na uk³ad oraz

Liczne wspólne dyskusje przyczyni³y siê do lepszego zrozumienia dostêpnych wyników badañ i wnios- ków ich autorów oraz sformu³owania w³asnych hipotez na temat