• Nie Znaleziono Wyników

Główne elementy myśli politycznej WiN (1945-1947)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Główne elementy myśli politycznej WiN (1945-1947)"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Czasy Nowożytne,

tom IV/1998 Periodyk poświęcony dziejom polskim i powszechnym od X V do XX wieku

Jerzy C ezary M alinow ski

(Lublin)

G łów n e elem en ty m yśli politycznej W iN (1 9 4 5 -1 9 4 7 )

Walkę, k tó rą R zeczypospolita Polska podjęła w obronie swojej niepodległości 1 w rz e śn ia 1939 r. - po II W ojnie Ś w iato w ej k o n ty n u o w ało k o n sp ira c y jn e Z rzeszenie W O L N O Ś Ć i N IE Z A W IS Ł O Ś Ć , u tw orzone w e w rześniu 1945 r. S truktura ta, będąca n ajw ięk sz ą o rg an iz ac ją pow ojennej P olski P odziem nej - w a lc z y ła o u rz e c z y w is tn ie n ie „d w ó c h ce ló w z a sa d n ic z y c h , k tó re sta n o w ią n ajszc zy tn iejsze ideały, n ajw yższe dążen ia Polaka: o W olność O byw atela i o i i N iezaw isłość P aństw a” (podkreślenia w o ry g in ale)1.

P re z e n ta c ję sw o je g o p ro g ra m u p o lity c z n e g o Z rz e s z e n ia p o p rz e d z a ło żądaniam i, um ożliw iającym i organizow anie życia polskiego w edle w yobrażeń sam ych Polaków . W ysuw ano w ięc żądanie likw idacji całego stw orzonego przez R osjan aparatu terroru publicznego, na którym oparty był narzucony Polsce reżim kom unistyczny (MBP, K B W, M O, O R M O , obozy koncentracyjne). W tedy dopiero pow stałyby w arunki do przy w ró cen ia niezależności sądow nictw a, które zostało p ra w ie zu p e łn ie z in stru m e n ta liz o w a n e p rz e z no w eg o o k u p an ta. Ż ąd a n o też zw o ln ien ia „dziesiątk ó w ty sięcy P olak ó w trzy m an y ch bez w iny i sąd u ” - w w ięzieniach i łagrach reżim ow ych oraz w obozach k o ncentracyjnych na terenie R osji sow ieckiej, przede w szystkim „podstępnie aresztow anych i zasądzonych bezpraw nie w M oskw ie członków K rajow ej Rady M inistrów , czołow ych działaczy stro n n ictw dem o k raty czn y ch oraz K o m en d an ta G łów nego A rm ii K ra jo w ej” “. C hodziło tu oczyw iście o grupę szesnastu p rzyw ódców P odziem nego P aństw a P o lsk ieg o , k tó rzy w m arcu 1945 r. - po p rzy b y c iu n a za p ro szo n e ro zm o w y p o lityczne do P ruszkow a - zostali przez R osjan aresztow ani.

1. 0 co walczymy, „Orzeł Biały” (Kraków), marzec 1945, nr 1, s. 4. 2. Tamże.

(3)

W dalszej kolejności - zdaniem W iN - m usiałoby nastąpić usunięcie z armii Ż y m ie rsk ie g o (p rz e z n a je z d n ic z y reżim p rz e w ro tn ie n az y w an e j „W ojskiem P o lsk im ”) w szystkich R osjan oraz ich agentów w m undurach polskich (w tym także n aczelnego dow ódcy), którzy w prow adzili „terror, zakłam anie i niepokój w szeregi w o jsk a” . N a ich m iejsce m ianow ani m ieli zostać „zasłużeni w bojach o w olność n a sz ą i N arodów Z jednoczonych, dośw iadczeni i fachow i oficerow ie p o lsc y ” , którzy daw aliby gw arancję, że siły zb rojne b yłyby używ ane „w yłącznie do obrony zew nętrznej, nie zaś do działań policyjnych i w alki z przeciw nikam i politycznym i” . Tak oczyszczona arm ia Ż ym ierskiego przekształciłaby się dopiero w W o jsk o P o ls k ie , k tó r e m o g ło b y k o n ty n u o w a ć d u m n e tr a d y c je o rę ż a n a ro d o w e g o 3. W szy stk ie te ż ą d a n ia m ia ły być z re aliz o w an e p o w y g ran y ch w y b o rach „do ciał u staw odaw czych” , tzn. do Sejm u i Senatu.

W kw estii polityki zagranicznej stwierdzono, że aktywność Polski „w stosunku do innych państw i n arodów m usi cechow ać trzeźw y realizm w ocenie m oralnych i m aterialnych sił św iatem rządzących” , co - ja k podkreślono - nie było sprzeczne z „tw ard y m obstaw aniem przy polskich koniecznościach życiow ych” . A utorom d eklaracji chodziło o „rów ność w traktow aniu niezaw isłości w szystkich narodów i o ca łk o w itą sw obodę w sam odzielnym zorganizow aniu się d em okratycznym u sieb ie”4. Taki m odel stosunków m iędzynarodow ych tw orzyłby — ja k stw ierdzono - m o c n e podstaw y dla u trzym ania rów now agi i stabilizacji w E u ro p ie5.

N a jw a żn ie jsz y m elem e n te m m yśli p o litycznej W iN b y ł d alsz y so ju sz z państw am i anglosaskim i, m im o w cześniejszych ich zdrad i afrontów w obec Polski. Ż y w iono bo w iem „w iarę i nadzieję, że skutki Jałty zo stan ą przez A nglosasów n a p r a w io n e ” 6. Z d a n ie m k ie r o w n ic tw a o rg a n iz a c ji, je d y n ie „ s to ją c p rz y

3. Tamże, s. 5.

4. O wolności obywatela i niezawisłości państwa, „Orzeł Biały” [Kraków], marzec 1946, nr 1, s. 1. Korzystam tu z egzemplarza, który najwyraźniej jest przedrukiem oryginału, dokonanym być może w strukturach terenowych Obszaru Centralnego WiN.

5. S. Kluz, W potrzasku dziejowym. WiN na szlaku AK, Londyn 1978, s. 275. Jest to pierwsze całościowe opracowanie dziejów Zrzeszenia WiN, oparte na archiwaliach tej organizacji, przechowywanych w Londynie. Publikacja powyższa nie jest wolna od pewnych nieścisłości, ale nadal właściwie pozostaje niezastąpiona przy badaniach nad polskim ruchem oporu po II Wojnie Światowej.

6. Biuletyny Informacyjne Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego - 1947. T. I. Wstęp G. Jakubowski, A. Paczkowski, Warszawa 1993, s. 220.

(4)

A nglosasach” Polska m iała m ożliw ość w yrw ania się z niewoli rosyjskiej, w bliższej lub dalszej perspektyw ie7.

J e ś li c h o d z i o k s z ta łt te ry to ria ln y P a ń s tw a P o ls k ie g o , to Z rz e s z e n ie bezw zg lęd n ie obstaw ało p rzy u trzym aniu granicy zachodniej n a O drze i N ysie Ł u ż y c k ie j. Ż ą d a n o te ż w łą c z e n ia c a ły c h P ru s W s c h o d n ic h i Z a o lz ia o ra z d ek larow ano stanow cze dążenie do o dzyskania Z iem U traconych na w schodzie, p o granicę r y s k ą z 1921 r . 8. B yła to k o n tynuacja w yraźnego nurtu uzasadnionych rew indykacji terytorialnych, który zdecydow anie zaznaczył się w polskiej m yśli politycznej w K raju podczas II W ojny Św iatow ej (endecy, piłsudczycy, chadecy)9. D la strategicznego zaś zabezpieczenia Polski i najbliżej położonej części ko ntynentu - p rze d nienasyconym im perializm em R osji - planow ano podjęcie d ziała ń m a jąc y ch n a celu u tw o rze n ie fed eracji naro d ó w E uropy Ś rodkow ej, żyjący ch p om iędzy A driatykiem , B ałtykiem i M orzem C zarnym (M iędzym orze A B C ). W idziano tu - oprócz Polski - także Litw ę, B iałoruś, U krainę, Czechy, Słow ację, W ęgry, R um unię, Jugosław ię i B ułgarię. F ederacja taka, ja k pisano w d o kum encie program ow ym W iN, p rzyczyniłaby się do „w zm ocnienia naszego sta n o w isk a p o lity cz n eg o i in n y c h m ały ch n a ro d ó w ” 10. W dalszej k o le jn o śc i p rz e w id y w a n o m o ż liw o ść „ w e jśc ia do „ w e jśc ia do S tan ó w Z je d n o c z o n y c h E u ro p y ” , ale - ja k podkreślano - w y łącznie „w ram ach federacji regionalnej, a nie pojed y n czy ch pań stw ” 11. P rzypuszczalnie chodziło o to, aby m n iejsze kraje

7. S. Kluz, W potrzasku, s. 305.

8. O co walczymy, s. 4. Z. Woźniczka, Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość 1945-1952, Warszawa 1992, s. 167. (Publikacja ta - będąca częściowym plagiatem - obok informacji rzeczowych, zawiera sporo tendencyjnej propagandy rosyjsko- komunistycznej. Dodać też trzeba, że autor już w latach 80. swobodnie korzysta! z archiwaliów zgromadzonych przez reżimowe MSW, do których niezależni histoiycy i dzisiaj nie mąjądostępu). Biuletyny Informacyjne, s. 218.

9. A. Friszke, Wizje przyszłego państwa w koncepcjach czterech stronnictw obozu rządowego w kraju (1939-1944) [w:] Polska myśl polityczna XIX i XX wieku. Red. W. Wrzesiński. T. VII: Państwo w polskiej myśli politycznej, Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk - Łódź 1988, s. 187-232. W. Wrzesiński, Problem granic polsko-niemieckich w polskiej myśli politycznej I i I! wojny światowej [w:] Wizje

przyszłej Polski w myśli politycznej lat I i II wojny światowej. Red. M. Tanty, Warszawa 1990, s. 93-115. B. Pasierb, Polska myśl polityczna okresu II wojny światowej wobec Niemiec, Poznań 1990, s. 247, 249, 251.

10. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 168. Biuletyny Informacyjne, s. 219-220 (tu szczegóły dotyczące zorganizowania i funkcjonowania tej federacji).

(5)

E u ropy środkow ej nie były - ju ż w ram ach owej federacji - sp y ch an e przez zachodnich partnerów do roli jed y n ie przedm iotów polityki m iędzynarodow ej (jak n ie jed n o k ro tn ie w ok resie m ięd zy w o je n n y m ), ale by m ogły m ieć w ram ach zjednoczonego kontynentu istotny w pływ na kształtow anie jego przyszłości. Wedle tw órców myśli politycznej WiN - Polska m iała w tej regionalnej federacji „odegrać rolę zw ierzch n ią”, dlatego też pow inna w ykazać duży „dynam izm gospodarczy i kulturalny w stosunku do państw federacji i zręcznie go na platform ie wykonawczej realizo w ać” 12.

D odać należy, że stw ierdzenia o koniecznej potrzebie prężności i ruchliwości w ż y c iu n a r o d o w y m P o la k ó w - s ą b liź n ia c z o p o d o b n e d o k o n c e p c ji ek s p o n o w a n y ch w k o n sp ira c y jn y c h p u b lik a cjac h Ju lia n a P iase ck ieg o , szefa piłsudczykow skiego O bozu Polski W alczącej z okresu okupacji n ie m ie ck ie j13.

R óżne w ersje koncepcji federacyjnych Europy Środkow ej prezentow ano w cześniej na łam ach prasy konspiracyjnej Podziem nego Państw a Polskiego (1939- 1945), przede w szystkim najw iększych jego nurtów politycznych: endecy, ludowcy, piłsudczycy, socjaliści, chadecy. W okresie m iędzyw ojennym zaś, kolejne rządy R zeczypospolitej podejm ow ały pow ażne w ysiłki, aby doprow adzić do politycznej integracji tej części k o n ty n e n tu 14. W ów czas inicjatyw y te torpedow ane były z je d n ej strony przez Z SR R , a z drugiej przez III R zeszę.

Jeśli chodzi o Rosję, to - zdaniem WiN - m im o doznanego z jej strony ogromu krzyw d, przyszła niepodległa P olska pow inna dążyć do u trzym ania „uczciw ych, d o b ry ch sto su n k ó w z n aszy m w sc h o d n im sąsiadem . D o m ag am y się je d n a k stosunków opartych na zupełnej rów ności stron i nie w trącania się S ow ietów w n a s z e s p ra w y w e w n ę tr z n e 15. W p r z y s z ło ś c i p r z e w id y w a n o n a w e t b liż e j

12. Biuletyny Informacyjne, s. 219.

13. [J. Piasecki], Konstytucja Celów jako podstawa konsolidacji Narodu, „Przegląd Polityczny” (W-wa - OPW), kwiecień 1943, nr 13, s. 3-4. [J. Piasecki], Tężyzna Narodu Polskiego na przykładach, OPW Warszawa [kwiecień?] 1943. [J. Piasecki], Rozważania o Konstytucji Celów, „Przegląd Polityczny” (Warszawa), lipiec 1943, nr 16, s. 5.

14. [J. Makowski?], Misja Polski w środkowej Europie, Warszawa 1943, s. 44, 50-52. Jedność Europy, „Przegląd Polityczny”, [Warszawa], kwiecień 1944, nr 4 (25), s. 9

-10. W. Balcerak. Koncepcje integracyjne w polskiej polityce zagranicznej (1918- 1938), „Dzieje Najnowsze”, 1970, t. I, s. 31-56. A. Friszke, Wizje przyszłego, ss. 189-190.

15. O co walczymy, s. 6.

(6)

n ieo k reślo n ą w spółpracę z R osją, łącząc to z dążeniam i do je j ucyw ilizow ania, co pozw oliłoby narodom sąsiednim uw olnić się od ustaw icznej groźby n ajazdu ze strony M oskw y. „W ram ach tej w spółpracy w inniśm y prom ieniow ać na W schód naszą p o lsk ą kulturę i cyw ilizację [...] i przetransfuzjow ać [tam - JC M ] łaciń sk ą k u ltu rę z a c h o d u ...” 16. S tw ie rd z o n o je d n a k , że d o ty c h c z a so w a z d ra d liw a i w iarołom na polityka M oskw y w obec Polski - nie pozw ala „ani nam , ani św iatu zapom nieć” o w ielu zbrodniach rosyjskich, które zostały w yliczone w publikacjach W iN -o w sk ich . M ię d zy innym i m ó w io n o o w sp ó ln y m n ie m ie c k o -ro sy jsk im najeździe w 1939 r. oraz deportacji 2 m ilionów Polaków (jak podaw ano), z których I „w iększość nie pow róciła do tej pory do K raju, a setki tysięcy znalazły śm ierć z pow o d u fata ln y ch w aru n k ó w ży c io w y ch ” 17. D ane te o dnosiły się do te n o ru sow ieckiego okresu 1939-1942.

D zisiaj znam y - rów nież ostrożne i niew ątpliwie zaniżone - szacunki liczbow e n ie z a le ż n e g o ź ró d ła k rajo w e g o , k tó re w p rz y b liż e n iu o b ra z u ją m ę cz eń stw o P olaków pod o k u p ac ją ro sy jsk ą z lat 1944-1953. W dziesięcioleciu tym z ziem polskich ubyło co najm niej dalszy 1,15 m in Polaków : ( 1 ) —400 tys. aresztow anych I z w o jew ó d ztw w schodnich (za lin ią C urzona) i w yw iezionych do łagrów , (2) - I 400 tys. aresztow anych z P olski w granicach p o -jałtańskich i w yw iezionych do i łagrów w Z S R R , (3) - 300 tys. d eportow anych z w ojew ództw w schodnich, (4) - I 50 tys. za m ordow anych ta m ż e 18. D o ustalenia je d n a k w ciąż pozostaje liczba ofiar I zakatow anych i zabitych w tym okresie na terenie polski centralnej i zachodniej,

i

tzn. w d zisiejszych granicach. A le i to nie będzie w yczeipaniem tego zagadnienia, I gdyż terro r rosyjsko-kom unistyczny - choć m alejący ju ż od 1954 r. - nadal zbierał [ śm iertelne ż n iw o 19.

16. Biuletyny Informacyjne, s. 220. W zacytowanych wyżej sformułowaniach pobrzmiewa przekonanie o zasadniczej odrębności kulturowej Polski (jako fragmentu cywilizacji łacińskiej) oraz Rosji (będącej częściącywilizacji turańskiej). Ustalenia naukowe w tej kwestii poczyniono już w II Rzeczypospolitej. F.

Konieczny, Napór orientu na Zachód [w:] Kultura i cywilizacja. Red. ks. J. Pastuszka, Lublin 1937. ss. 188-190. W. J ę d rz e je w ic z ,Wschód" i „Zachód" Europy - linia demarkacyjna, „Niepodległość” (Nowy York - Londyn), 1982, t. XV (po wznowieniu), ss. 92-96.

17. O co walczymy, ss. 6-7.

18. „J. Siedlecki”, Losy Polaków w ZSRR w latach 1939-1986, Londyn 1987, s. 338. 19. J. C. Malinowski, Zarys dziejów Okręgu Lubelskiego Zrzeszenia WOLNOŚĆ i

NIEZAWISŁOŚĆ (1945-1956), Lublin 1995, s. 27. 193

(7)

W koncepcjach program ow ych Zrzeszenia WiN dużo m iejsca zajm ow ała wizja ż y c ia przyszłego, niepodległego ju ż P aństw a Polskiego. Jego ustrój polityczny przed staw io n o w ten sposób: „P olska będzie R zeczy p o sp o litą dem okratyczną. O losach p ań stw a m a decydow ać cały N aród. U strój adm inistracyjno-polityczny cechow ać będzie:

- s i l n a w ładza prezydenta, ja k o zw ierzchnika państw a, odpow iedzialnego p rzed h isto rią i N arodem ,

- siln a w ła d z a w y k o n a w c z a , o d p o w ie d z ia ln a p rze d p re z y d e n te m i N arodem ,

- w ładza ustaw odaw cza, reprezentująca ogół N arodu, - niezależna w ładza sądow nicza,

- zm niejszenie dotychczasow ej roli i znaczenia partii politycznych w rządzie, a zw iększenia znaczenia i roli sam orządów : terytorialnego, gospodarczego, zaw odow ego oraz elem entu fachow o-naukow ego20. P olska m iała być w ięc p aństw em zorganizow anym w edle zasad dem okracji p r e z y d e n c k i e j, w k tó re j n a s tą p ić m ia ło z m in im a liz o w a n ie m o ż liw o ś c i o d d z i a ły w a n ia n a ż y c ie N a ro d u p a r ty k u la r n y c h k r ę g ó w p r z y w ó d c z y c h poszczególnych partii.

S ą to b ardzo w y raźn e filia cje z K o n sty tu c ją K w ie tn io w ą 1935 r. 2I, ja k w iadom o w prow adzoną w życie przez piłsudczyków, którzy rozw ijali te koncepcje także i później, w o kresie P odziem nego Państw a Polskiego (głów nie O bóz Polski W alczącej)22.

W iN -ow ska odm iana tego m odelu różniła się nieco od sw ego pierw ow zoru. O bow iązyw ać m iało 4-przym iotnikow e praw o w yborcze, zaś ordynacja w yborcza b y ła b y „tak sprecyzow ana, aby ograniczyć w sposób zdecydow any m onopolow e

20. Cytat za Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 167. Zob. też Biuletyny Informacyjne, ss. 221 - 222.

21. J. C. Malinowski, Zarys myśli politycznej Józefa Piłsudskiego, Kraków 1989, ss. 7 -8. Biuletyny Informacyjne, s. 221. Z kolei o związkach Konstytucji Kwietniowej

1935 r. z Konstytucją 3-Majową zob. Z. Wachlowski, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 3 maja 1791 a konstytucja z 23 kwietnia 1935 r . , Lwów 1938.

22. J. C. Malinowski, Wizja III Rzeczypospolitej w myśli politycznej piłsudczyków z Obozu Polski Walczącej (1940-1944), „Roczniki Humanistyczne KUL”, 1996, t. XLIV. z. 2, ss. 205-206.

(8)

stanow isko p artii politycznych i w ładz adm inistracji p aństw ow ej”23. P rezydent, p o siad ający praw o w eta, m iał być w yb ieran y p rzez cały n aród - a nie przez p arlam en t czy inne ciało elektorskie - i w ten sposób zachow ać niezależność podczas kadencji. Tym sam ym stałby on ponad w szystkim i organami i instytucjam i, ja k o czynnik nadrzędny, który reguluje w spółpracę różnych elem entów w ładz 1 państw ow ych24.

„P arlam ent w inien być dwuizbowy. D ruga izba (Senat) w inien reprezentow ać I czynnik fachow ości, dojrzałości politycznej, w ykazyw ać zalety kom petencji i um iarkow ania, a w razie objęcia w ładzy przez je d n o stronnictw o nie pow inien Senat dopuścić do narzucania skrajnego program u narodow i” 25. P raca parlam entu p o leg ałab y w y łąc zn ie na o p raco w y w an iu i u chw alaniu ustaw (zg łaszan y ch z inicjatyw y w łasnej, rządu lub prezydenta). D o rządu pow inni w chodzić „najlepsi fachow cy, d obrzy organizatorzy i spraw ni w ykonaw cy - najlepiej b ez p arty jn i” . W ykonaw cze ciało to m iałoby zależeć tylko od prezydenta, z w ykluczeniem w p ły w u p a rla m e n tu , aby u n ik n ą ć cią g ły c h zm ian p e rso n a ln y c h i u trz y m a ć harm o n ijn ą k o n tynuację prac p aństw ow ych26.

P rzechodząc do p rezentacji koncepcji reform w ew nętrznych tw órcy m yśli politycznej W iN podkreślali, że je sz c z e w okresie w ojny - zm ierzająca ku III R z e c z y p o sp o lite j - P o lsk a P o d z ie m n a „ o p ra c o w a ła ju ż p la n y p rze b u d o w y gospodarczej i społecznej kraju ” . W iększa część z nich za w ierała się w m yśli p o lity c z n e j g łó w n y c h s tro n n ic tw k o n s p ira c y jn y c h , a p rz e d e w sz y s tk im w deklaracjach R ady Jedności N arodow ej: (1) - z 15 m arca 1944 - „O co w alczy N aró d P o lsk i” , (2) - z 1 lipca 1945 - tzw. „T estam ent Polski W alczącej” 27. Z aś to, I czego w latach pow ojennych dokonyw ali R osjanie poprzez swój reżim w arszaw ski ( „ n a c jo n a liz a c j a ” , „ r e fo r m a r o ln a ” itd . ), b y ło je d y n ie p ro p a g a n d o w y m

23. Biuletyny Informacyjne, ss. 221-222. 24. Tamże, s. 221.

25. Tamże.

26. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 168. Biuletyny Informacyjne, s. 221.

27. S. Kluz, W potrzasku, ss. 249-259. H. Winnicka, Tradycja a wizja Polski w publicystyce konspiracyjnej, Warszawa 1980 ss. 220-226 (pozycja ta, obok informacji rzeczowych, zawiera sporo tendencyjnej propagandy rosyjsko- komunistycznej). Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 162. J. C. Malinowski, Wizja III Rzeczpospolitej, ss. 206 210.

(9)

przechw yceniem niektórych elem entów program ów konspiracyjnych ugrupow ań n ie podległościow ych oraz zn iek sz tałco n ą i ja ło w ą ich „realizacją” . N ie były to z a te m re f o rm y c z y n io n e ku p o ż y tk o w i p a ń s tw a i n a ro d u p o ls k ie g o , ale te rro ry sty cz n e zm iany, któ ry ch g łó w n y m i ostatecznym celem b y ło rozbicie m o r a l n o - p o li ty c z n e j j e d n o ś c i P o la k ó w , z ła m a n ie ic h o p o r u i w k o ń c u p o dporządkow anie dyrektyw om M o sk w y 28.

Z rz e s z e n ie W iN - p rz e d s ta w ia ją c s w o ją w izję III R z e c z y p o sp o lite j - p odkreślało, że nie je s t je szc ze je d n ą partią, lecz „ruchem niepodległościow ym o charakterze polityczno-ideologicznym i społeczno-w ychow aw czym ” . Odw oływało się do tradycji różnych nurtów ideow ych (aż po okres Sejm u C zteroletniego 1791 r. ), z m ie r z a ją c d o p o n o w n e j „ k o n s o lid a c ji w s z y s tk ic h k ie ru n k ó w n ie p o d le g ł o ś c io w y c h , a n t y k o m u n is t y c z n y c h ” , w o p a r c iu o d e k la r a c ję k o n sp ira c y jn e j R ad y Je d n o śc i N aro d o w ej z 15 m arca 1944 r29. Z rz eszen ie deklarow ało, że w III Rzeczypospolitej przystąpi do realizacji „podstaw ow ych zasad w o ln o śc i” , takich jak : „w olność słow a, w olność w yznania, w olność od nędzy, w olność o d lęku” 30.

W iN -ow ski ruch oporu - „oparty o filozofię chrześcijańską”31 - chciał, aby w P olsce n astąpiła „uczciw a p rzebudow a gospodarcza i społeczna” , polegająca na „jak najszerszym upow szechnieniu w łasności ruchom ej i nieruchom ej, zdobytej w ła s n ą p ra c ą lub w drodze d ziedziczenia” , a dysponow ania n ią m ieściło się „w granicach dopuszczalnych p rzez interes publiczny” . W łasność pry w atn a n ie miała b o w iem m ieć charakteru „nieograniczonego p rzyw ileju o so b isteg o ” , lecz być p o d sta w ą „do p ełnienia zw iązan y ch z w łasn o ścią funkyj sp o łe cz n y ch ” . WiN u w a ż a ł, że p a ń s tw o p o w in n o u d z ie la ć p o p a r c ia d la a u te n ty c z n e g o ru ch u spółdzielczego oraz „zdrow ej inicjatyw y pryw atnej przy d ecentralizacji środków pro d u k cji” 32.

28. S. Kluz, W potrzasku, ss. 276-277, 310.

29. Tamże, ss. 283-285. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 167. 30. Biuletyny Informacyjne, s. 220.

31. S. Kluz, W potrzasku, s. 308 (także 277).

32. O co walczymy, s. 5. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 163. 196

(10)

C hciano rów nież w prow adzić w państw ie zasady „gospodarki planow ej i s p o łe c z n ie k o n tro lo w a n e j” 33, d z ię k i k tó re j n a stą p ić m o g ło b y „ h a rm o n ijn e z e s p o le n ie tr z e c h se k to ró w : p a ń s tw o w e g o , s p ó łd z ie lc z e g o i in ic ja ty w y p ry w a tn e j” 34. W okół pojęcia gosp o d a rka p la n o w a narosło w iele nieporozum ień, ju ż w okresie 11 Rzeczypospolitej. Warto zatem sięgnąć do konspiracyjnej publikacji jed n eg o z m iędzyw ojennych działaczy gospodarczych, Juliana P iaseckiego, który w ypo w iad ał się na ten tem at, prostując błędne m niem ania w tym w zględzie. Pisał on m . in. : „ D la w y ra ź n e g o p o s ta w ie n ia p ro b le m u g o s p o d a rk i p la n o w e j najw ażniejszą w ydaje się być spraw a doboru środków realizacyjnych. Prow adzenie p rze z p ań stw o gospodarki planow ej często uw aża się u n as za n ie o d łąc zn ie zw iązane z istnieniem państw ow ego m onopolu produkcji i w ym iany. P ogląd taki w ydaje się nie posiadać podstaw logicznych. C ele g ospodarcze państw a realizu ją dysponenci poszczególnych przedsięw zięć gospodarczych. Państwo posiada liczne sp o so b y p o d p o rz ą d k o w a n ia so b ie d ec y zji ty c h d y sp o n e n tó w , m . in. p rz e z u czy n ien ie ich sw ym i funkcjonariuszam i, co zachodzi w w ypadku m onopolu produkcji i w ym iany. M onopol taki w prow adza się je d n a k zazw yczaj z przyczyn p o z a -g o sp o d a rc z y c h i nie jest on konieczny dla prowadzenia gospodarki planowej. N ieporozum ienia w tym w zględzie w y nikają zapew ne z sugestii w yw ieranej przez rosyjski system g ospodarczy”35.

Zrzeszenie WiN opow iadało się za upaństw ow ieniem „tych gałęzi przem ysłu, k tó re p o s ia d a ją c h a ra k te r k lu c zo w y d la ca ło śc i g o sp o d a rk i o raz p rze m y słu zb ro jen io w eg o ” 36. Instytucje takie jak : „poczta, kolej, transport, banki, w inny rów nież być upaństw ow ione” 37. R eszta m iała być oddana w ręce p ryw atne lub spó łd zielcze. Jed n o cz eśn ie w dok u m en tach p rogram ow ych W iN znajdujem y w y eksponow ane stw ierdzenie, że „przeprow adzone przez reżim kom unistyczny u p a ń s tw o w ie n ie je s t sz k o d liw e dla p a ń stw a i ro b o tn ik a , p o n ie w a ż n iszczy inicjatyw ę pryw atną, ogranicza rozw ój i aktyw ność sektora spółdzielczego, ham uje d ziałalność sam orządu i zm usza robotnika do pracy źle opłacanej, odbierając m u p raw o do strajku”38.

33. O co walczymy, s. 5.

34. Biuletyny Informacyjne, s. 221.

35. [J. Piasecki], Zakres gospodarki planowej, „ A P W " [Agencja Polski Walczącej (Warszawa)] 17 grudnia 1942, 18, s. 6.

36. O co walczymy, s. 5.

37. Biuletyny Informacyjne, s. 221. 38. Tamże.

(11)

P ro b lem p rzeludnienia w si Z rzeszenie W iN zam ierzało rozw iązać dzięki „ p la n o w o z o rg a n iz o w a n y m ” p rz e s u n ię c io m „ c z ę śc i lu d n o śc i w ie jsk ie j do przem ysłu, handlu, kom unikacji i rzem iosła” . W spraw ie ziem i chciano „nie tylko dzikiej parcelacji, lecz pełnej reform y rolnej, będącej cz ęścią sk ła d o w ą ogólno- p a ń s tw o w e g o p la n u p r z e b u d o w y g o s p o d a rc z e j P o ls k i, ze s z c z e g ó ln y m u w z g lę d n ie n ie m p r z y d z i e l e n i a r o ln ik o w i n a w ła s n o ś ć g o s p o d a r s t w a sam ow ystarczalnego oraz udzielenia m u pom ocy w jego zabudow ie i urządzeniu”39. O znaczało to parcelację całej w iększej w łasności ziemskiej: pryw atnej, państw ow ej i kościelnej - z tym , że „p arcelacja dó b r kościelnych w inna być dok o n an a w porozum ieniu z E piskopatem polskim i W atykanem ”40.

Tw órcy m yśli politycznej W iN podkreślali - w m arcu 1946 r. - konieczność pielęgnow ania „w łonie N arodu P olskiego zasad religii ch rześcijańskiej, przy je d n o cz esn y m stosow aniu tolerancji dla innych w yznań”41. Zaś w dokum encie z sierpnia 1947 r. dążenie to je st w yrażone dobitniej i precyzyjniej: „U znając w olność w yznania dom agam y się uprzyw ilejow anego stanow iska dla K ościoła katolickiego ze w zględu na je g o rolę w życiu n arodow ym ”42. Z kw estii społecznych m ocno e k s p o n o w a n o „ u trz y m a n ie z n a c z e n ia ro d zin y , ja k o p o d sta w o w e j k o m ó rk i społecznej i kulturalnej w N arodzie”43.

W dziedzinie ośw iaty i kultury W iN deklarow ał „szy b k ą i s z ero k ą odbudow ę sieci sz k o ln ic tw a p o w szech n eg o , zaw o d o w e g o , śred n ieg o i w y ż sz e g o ” oraz za p ew n ie n ie faktycznie bezpłatnej nauki m łodzieży, bez w zględu n a je j stan m ajątk o w y ” , a także d u ż ą „pom oc dla kształcącej się m łodzieży n ie za m o żn e j-’44. Z rz eszen ie ch c ia ło w przyszłej P o lsce u d o stę p n ie n ia „w sz y stk im w arstw o m sp ołecznym osiągnięć kulturalnych całego N aro d u ” oraz przyciągnięcia ich do w spółudziału w rozw ijaniu tych osiągnięć, dzięki którym P olska pozostaje „w ra m a c h h u m a n isty c zn e j k u ltu ry Z a c h o d u ”45 (czy li cy w iliz a c ji ła c iń s k ie j46).

39. O co walczymy, ss. 5-6. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, ss. 163, 168. 40. Biuletyny Informacyjne, s. 222.

41. O co walczymy, s. 6.

42. Cytat za Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 168. 43. O co walczymy, s. 6.

44. Tamże.

45. O co walczymy, s. 6.

46. F. Koneczny, Różne typy cywilizacji [w:] Kultura i cywilizacja. Red. ks. J. Pastuszka, Lublin 1937, zwłaszcza ss. 125-130.

(12)

Zapow iadano,realizację najwyższego ideału prawdziwej kultury, którym jest uznanie w c z ło w ie k u c z ło w ie k a i to nie ty lk o w g ło sz o n y c h h asła c h , le cz w ż y c iu c o d z ie n n y m ” 47. O p o w ia d a n o s ię z a o c h r o n ą „ in te r e s ó w św ia ta p r a c y ” i proponow ano rozbudow ę szerokiej opieki społecznej48. M ieściło się tu m. in. takie zorganizow anie „ubezpieczeń społecznych, aby każdy człow iek pracy m iał praw o do spokojnej i istotnie zabezpieczonej od niedostatku starości”49.

D b a ją c o in te re sy p o je d y n c z e g o c z ło w ie k a , Z rz e s z e n ie W iN w id z ia ło rów nocześnie długofalow e zagrożenia dla tożsam ości całego N arodu. D latego też zapo w iad an o w alkę „o ograniczenie przem o żn y ch dziś w pływ ów m niejszości narodow ych na kształtow anie się narodow ej kultury po lsk iej”50. W ydaje się, że tw órcy m yśli politycznej W iN m ieli tu na myśli przede w szystkim R osjan i Ż ydów (być m oże także U kraińców ), którzy z p olecenie, pod kierow nictw em i nadzorem centrali m oskiew skiej starali się - ju ż ja k o „P olacy” - przenikać z d y w ersy jn ą d z iała ln o śc ią do społecznych struktur polskich (K ościół katolicki, nauka, kultura, środki m asow ej inform acji, p artie po lity czn e i organizacje społeczne), będąc zagrożeniem dla „w szystkiego co polsk ie” , ja k p isa n o 51.

N iebezpieczeństw a te p o tw ierdzał m. in. pion w yw iadu O kręgu L ubelskiego W iN , który je s ie n ią 1945 r. sygnalizow ał, że „R eligia i K ościół s ą b ezustannie atakow ane przez żydow skich pachołków bolszew ickich. [...] N ieustanne ataki s ą czy n io n e na K U L celem dopuszczenia Ż ydów do uczelni”52.

W róćm y do m yśli politycznej W iN. Po usunięciu z Polski okupanta rosyjsko- k o m u n isty cz n eg o , ja w n e ju ż Z rzeszen ie chciało w d ługofalow ej d ziałaln o ści sp o łe cz n ej rea lizo w a ć „w y c h o w a n ie n o w eg o czło w iek a, n ow ego o b y w atela, staw iającego dobro narodu i państw a na pierw szym planie, przed celam i osobistym i, p arty jn y m i cz y o rg an iz ac y jn y m i”53. W tekście zaś „W alka o duszę N a ro d u ” p o dkreślano, że każdy P olak pow inien budow ać siłę O jczyzny p oprzez w łasny

47. O co walczymy, s. 6.

48. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, s. 168. 49. O co walczymy, s. 5.

50. Tamże, s. 6.

51. Z. Woźniczka, Zrzeszenie, ss. 164-165.

52. Archiwum Państwowe w Lublinie (dalej: APL), Zespół AK - WiN, tecz. 89, k. 38. 53. Biuletyny Informacyjne, s. 219. WiN był w tym zakresie kontynuatorem myśli

politycznej piłsudczyków z okresu Międzywojnia. Zob. W. T. Kulesza, Koncepcje ideowo-polityczne obozu rządzącego w Polsce w latach 1926-1935, Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk - Łódź 1985, ss. 206-212.

(13)

rozw ój m oralny i działać „na rzecz je d n eg o , niepodzielnego, rów nego, uczciw ego życia ludzkiego”54.

N a koniec w arto je szc ze przytoczyć głębokie m yśli z „R am ow ego planu działan ia” Z rzeszenia W iN (1946), które - ja k dzisiaj m ożem y ju ż stw ierdzić - okazały się prorocze. Pisano tam bow iem m. in. : „Sow iecki system rządów w skali św iatow ej nie w ytrzym a próby życia i w niedługim czasie, praw dopodobnie je sz c z e na przestrzeni tego p okolenia załam ie się od w ew nątrz i ro zleci” 55. Jest w tym W iN -ow skim dokum encie zaw arta rów nież dalekow zroczna uw aga na tem at przyszłości reżim u w arszaw skiego, narzuconego R zeczypospolitej przez M oskw ę: „Tw ór ten m oże i będzie istniał w P olsce tylko tak długo, ja k długo będzie m iał p o p arcie rosy jsk ie56.

54. S. Kluz, W potrzasku, s. 280. 55. Tamże, s. 303.

56. Tamże, s. 29.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uwielbianie Boga w Jego istocie i w Jego działaniu, w Jego święto­ ści, która jest nierozdzielna od miłosierdzia, połączone jest z najgłęb­ szą

The pull-up-push-over manoeuvres are assessed first. The manoeuvres are extracted from the raw data and realigned as shown in Figure 17. One can see that the load factor and

In the search for mineral deposits, as in majority of earth observation missions, remote sensing begins with the process of data acquisition whereby the sensors on board of

Rachel Adi, Anna Shnaidmann and Shimon Barazani Implementation of the 3D Cadastre in Irael.. 6th International FIG 3D Cadastre Workshop 2-4 October 2018, Delft,

W artykule przedstawiono genezę i działalność Muzeum Polskiej Wojskowej Służby Zdrowia, które rozpoczęło działalność w dniu 22 I 1972 roku przy Zakładzie Historii

Z kolei na zewnętrznych obszarach Wspólnot, z regionami położonymi w cen- tralnej i wschodniej Europie, współpraca transgraniczna koncentruje się głównie na rozwoju

W tych okolicznościach postawiono sobie za cel dokonać analizy sprofilowanej zawartości serwisu YouTube, przeszukując go według słów kluczowych odnoszących się do takich

Dans cette formule qui présente une situation modèle dans laquelle sont conclus la plupart des mariages et, par conséquent, constituant un tronc commun des concepts ‘mariage’