• Nie Znaleziono Wyników

Stronnictwa ludowe w wyborach samorządowych do rad gminnych w 1927 i 1930 r. Z badań nad aktywnością społeczno-polityczną ruchu ludowego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Stronnictwa ludowe w wyborach samorządowych do rad gminnych w 1927 i 1930 r. Z badań nad aktywnością społeczno-polityczną ruchu ludowego"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FOLIA H ISTORICA 8, 1981

Janusz Socha

STRON NICTW A LUDOWE W WYBORACH SAM ORZĄDOW YCH DO

R A D G M I N N Y C H W 1 9 2 7 I 1Ç 3 0 r. Z B A D A N N A D A K T Y W N O Ś C I Ą

SPOŁECZNO-POLITYCZNĄ RUCHU LUDOWEGO

1. K A M P A N IA W Y B O R C Z A 1927 r.

Pierw sze z o m aw ianych w niniejszym a rty k u le w yb o ry do rad gm innych ogłoszone zostały 28 m aja 1927 r. P rzeprow adzono je na tere n ie całego p ań stw a z w yjątk iem w ojew ództw zachodnich — pom or­ skiego i poznańskiego. M imo iż czynniki rządow e spodziew ały się za­ kończyć w y b ory w ostatnim ty g o d n iu c zerw ca1, kam pania w yborcza w n iek tó ry ch rejo n a ch k ra ju szła opieszale i p rzeciągała się naw et do początków 1928 r.

Z naczenie w yb oró w polegało przed e w szystkim na rozw iązaniu rad gm innych u stę p u ją ce j, nadm iernie w yd łużo n ej kaden cji i na w yborze now ego zespołu radnych. O bok tego w ażnym elem entem , k tó ry to w a­ rzyszył decyzji czynników rządow ych i stro n n ictw p o litycznych o p rz e ­ prow adzen iu w y b o ró w było polityczne znaczenie sam orządo w ej kam ­ panii w yborczej, p o przed zającej w y bo ry p a rla m e n tarn e . Spodziew ano się, że układ sił w now ych rad ach gm innych odzw ierciedlać będzie stru k tu rę w pływ ów partii politycznych, zw łaszcza stronnictw ludow ych na wsi. K am pania w ybo rcza m iała też spełnić rolę w skaźnika n astro jó w politycznych społeczeństwa*.

Przygotow anie w ybo ró w ze stro n y czynników ad m in istracy jn y ch

1 A . Ł u c z a k , S a m o r z ą d t e r y t o r i a l n y w p r o g r a m a c h i d z i a ł a l n o ś c i s t r o n n i c t w l u d o w y c h . W a r s z a w a 1973, s. 138.

2 „ G a z e ta C h ło p sk a " 1927, n r 15: „K to n ie b ę d z ie m ia ) w r ę k u r a d y g m in n e , w ó j ­ tó w i s e jm ik i — te n m a p o ło w ę w y g r a n y c h w y b o r ó w d o se jm u " .

(2)

było popraw ne, zalecen ia m in isterialn e zobow iązyw ały do bezstro n n o ś­ ci w kom isjach w y b o rczy ch !l.

Z ain tereso w an ie ludności w iejsk iej wiyborami gm innym i było różne w poszczególnych rejo n ach k ra ju i zm ieniało się n a w e t w są sia d u ją ­ cych ze sobą grom adach. W m ateriałach źródłow ych spoiro jest in­ form acji o z ain tereso w an iu m iern y m 4. N ajlep szą ocenę m ogłyby tu taj stanow ić d an e o frekw en cji w y bo rczej. Z w y jątk iem w oj. kieleckiego nie zach o w ały się jedn ak że zestaw ien ia um ożliw iające w y ro b ien ie po­ glądu w skali całego pań stw a. W K ieleckiem do u rn w y b o rczy ch p rz y ­ stąpiło tylko 197 230 (27%) n a 722 461 u p raw n io n y ch do głosow ania - m ieszkańców wsi®. O czyw iście, że cyfry te nie m ogą stanow ić m iern i­ ka aktyw n ości p rzed w y b orczej i zainteresow an ia chłopów w yboram i do rad gm innych, sk łan iają do w ypro w ad zen ia niezibyt o p ty m isty cz­ nego w niosku. W n iek tó ry ch rejo n ach zain tereso w an ie w yboram i m og­ ło być jeszcze m niejsze, np. w gm inie Sam oklęski pow. lu b arto w sk ie­ go na 2400 u p raw nio n ych, do g łosow ania p rzy stąp iło zaledw ie 266 osób (11%)®.

W y d a je się jed n ak że iż przew ażała, p rzy n a jm n ie j w Polsce śro d ­ kow ej i w M ałopolsce zachodniej, a k ty w n a po staw a wsi w y ra ż ają ce j duże zain tereso w an ie zarów no sam ym i tylko w yboram i, jak i p ro b lem a­ ty k ą sam orządow ą w o g ó le 7. In te resu jąc e g o przy k ład u d o starcza Z. Ja- kim iak, a u to r m onografii wsi g m in n ej K rześlin pow. siedleckiego, k tó ­ rej m ieszk ań cy w y k azyw ali duże zaznajom ienie się z „w yboram i gm in­ nym i i g o sp od arką gm inną". Posługując się zw rotem a u to ra pracy, m ożna stw ierdzić, że k rześliń scy gospodarze byli „bardzo w yrobieni w sp raw ach sam orządu g m inn eg o8. Rów nież w gm. C zem ierniki pow. lu b arto w sk ieg o w y b o ry do rad y gm innej o d b y ły się 24 czerw ca przy

3 A rch iw u m P o w ia to w e m. Łodzi (d alej APŁ), U W Łódzki, W yd z. B ezp iecz eń stw a , sy g n . 169/1 k. 17. O k ó l n i k M S W z 2 V I 1027. O d m ien ną o cen ą atm oisfery w y b o rczej zob.: A. L i t w i n , S a m o r z ą d w P o l s c e b u r ż u a z y j n o - o b s z a r n i c z e j w l a t a c h 1918— 1939, W a rsza w a 1954, s. 28— 31.

* A rch iw u m A k t N o w y c h (dalej A A N ), M in ister stw o Sp raw W e w n ę tr z n y c h (da­ lej M SW ), sy g n . 117, k. 6— 7, P r o t o k ó ł z j a z d u s t a r o s t ó w w o j . ł ó d z k i e g o z 22 V I 1927.

5 D an e za: Ł u c z a k , o p . ci t., s. 146, tabl. 8.

0 C en tra ln e A rch iw u m K om itetu C en tra ln eg o P o lsk iej Z jed n o c zo n ej Partii R ob ot­ n ic ze j (d alej C A КС PZPR), U W L ub elski, AM 1749/3, k. 230, Spraw . sy ł. z 9 V I 1927.

7 C en tra ln e A rch iw u m M in isterstw a Spraw W e w n ę trz n y c h (dalej C A M S W ), U W K rak ow sk i, sy g n . 218, t. 25a, k. 9, S p r a w . s y ł. * 3 V I I 1927-, C A КС PZPR, U W L ubelski, A M 1749/3, k. 315— 317, S p r a w . s y t . z 30 V I II 1927/ zob. tąkże: Z ż y cia o r g a n i z a c y j n e g o , „G azeta C h łop sk a" 1926, nr 25, 38.

8 Z. J а к i m i a k, K r z e ś l i n w i e ś p o w i a t u s i e d l e c k i e g o , M a szy n o p is Bibl. A k ad em ii R o ln iczej w W a rsza w ie, 1933— 1934, s. 66, 74.

(3)

,,dużym zain tereso w an iu " m iejscow ej ludności, a do u rn przy stąpiło 45% u p raw n io n y ch do głosowania*. Podobne inform acje dochodziły z gm in m ałopolskich10, m. in. z Choczni pow . w adow ickiego, gdzie w y ­ bory do rad y gm innej 21 i 22 lutego 1927 r. przep row adzono ,,przy licznym udziale w y b o rcó w "11. N ależy dodać, iż p e łn a fre k w e n c ja w y ­ borcza w gm inach zbiorow ych n a te re n ie byłego zaboru ro sy jsk ieg o b y ła raczej niem ożliw a z uw agi na o gran iczo n e m ożliw ości je d n o ra ­ zow ego zgrom adzenia kilk u ty sięczn ej g rom ady u p raw n io n y ch do gło­ so w a n ia 12.

A k ty w n a p o staw a chłopów w w y b o rach sam orządow ych u w aru n k o ­ w ana była gospodarczym i i politycznym i czynnikam i działalności rad gm innych. M om enty gospodarcze m iały przew ażać, m. in. w pow. h ru ­ bieszow skim , gdzie, zdaniem staro sty , ,,w y b o rcy kierow ali się raczej w zględam i gospodarczym i niż po lity czn y m i13. Podobnio sam orządow ą kam panię w yborczą o cen ia na tere n ie sw o jeg o p o w ia tu s ta ro s ta w ęg­ row ski, w skazu jąc p rzy tym n a dobór k a n d y d a tó w spośród ,,ludzi czys­ ty ch rąk " (i) sam orządow e w y ro b io n y ch "14. Rów nież w rolniczych gm i­ nach Łosień, W o jk ow ice K ościelne i O żarow ice w ysoko uprzem ysłow io­ nego pow. będzińskiego rad ny ch w y b ie ra n o ,,pod hasłam i n a tu ry gos­ p o d a rc z e j"1*.

Z darzają się rów nież ocen y p rzy p isu ją c e kam panii w yb orczej do rad gm innych jed y n ie ry w alizację m iejsco w y ch grup in te re su i ^posz­ czególnych jed n o stek ", ja k stw ierd zał sta ro sta łódzki. W jego pow ie­ cie w y b o ry m iały być pozbaw ione „jak ieg ok olw iek k ieru n k u po litycz­ n e g o "18. W K rasnostaw skiem zain tereso w an ie ludności w iejsk iej w y ­ boram i gm innym i nie w zbudzało kw estii n a tu ry politycznej, lecz o so ­ bow ej — tw ierdził spraw ozdaw ca U rzędu W ojew ód zkiego w Lublinie17. W y d a je się jednakże, iż p o lity czn y asp ek t gm innej kam panii w y b o r­

• C A KC PZPR, U W L ub elski, AM 1749/3, k.. 230, S p r a w . s y t . z 9 V II 1927. 10 W i e ś c i z p o w i a t ó w i g m i n w M a l o p o l s c e , „ W y z w o len ie " 1927, nr 42.; C A M SW , U W K rak ow sk i, sy g n . 218, t. 25a, k. 9, S p r a w . s y t . z 22 I 1927; S. S i k a ń , C i e r n i s t a d r o g a . W s p o m n i e n i a , W a rszaw a 1971, s. 15, 154— 155. 11 S p r a w y s a m o r z ą d o w e w M a l o p o l s c e . .W y z w o le n ie ” 1927, nr 10. !t Por.: Ł u c z a k , o p . c i t ., s. 24. C A M S W , U W L ub elsk i, sy g n . 227, t. 134, k. 62, S p r a w . s y t . s t a r o s t y h r u b i e ­ s z o w s k i e g o z 26 I X 1927. 14 C A KC PZPR, U W L ub elski, A M 1749/3, k. 227, S p r a w . s y t . > 9 V I I 1927. 18 W o je w ó d z k ie A rch iw u m P a ń stw o w e w K ielcach (dalej W A P K ie lce), UW K ieleck i, W ydz. B e z p .,sy g n . 2643, nlb. Spraw . s y t . s t a r o s t y b ę d z i ń s k i e g o z 11 V I I 1927.

18 A A N , M SW , sy g n . 117, k. 6, P r o t o k ó ł z j a z d u s t a r o s t ó w w o j . ł ó d z k i e g o w d n iu 22 V I 1927; sy g n . 76, k. 26, P r o t o k ó ł z z e b r a n i a k i e r o w n i k ó w w ł a d z i u r z ę d ó w I - s z e j i n s t a n c j i p o w . ł ó d z k i e g o w d n i u 15 X 1927. R e f e r a t s t a r o s t y ł ó d z k i e g o .

(4)

czej był o w iele szerszy i w pływ ał na g e n e ra ln ą o cen ę u k ład u sił w sam o rząd ach now ej k adencji. Na p rzy kład sta ro sta m iechow ski tw ier­ dził, że kam pania sam orządow a na tere n ie jego pow iatu toczyła się ,.przew ażnie pod znakiem h aseł politycznych, sp ra w y gospodarcze zna­ lazły się n a drugim p la n ie " 18. Podobną o p in ię w y rażał sta ro sta włosz- czow ski p o sług ując się n aw et p rzy n ależn ością p a rty jn ą radnym gm in­ nych now ej k ad en cji dla o k reśle n ia w pływ ów poszczególnych k ieru n ­ ków p o lity czn y ch w po w iecie1*. Dla m ieszkańców K rześlina w y bo ry gm inne b y ły w ydarzeniem politycznym w któ rym najw ięk szą rolę od­ gryw ali m iejscow i ludow cy 30. W tej atm osferze p rzeb iegała kam pania w yborcza w całym pow. siedleckim *1 i w Małopolsce**.

U św iadom ionej społecznie części chłopów nie b y ły o b o jętn e p rze­ k onania p olityczne rad n y c h gm innych now ej kadencji. N ie tracąc z oczu sp raw g o sp od arczo-adm inistracy jn y ch , chcieli oni w idzieć w radzie gm innej przed staw icieli sw oich stronnictw , ludzi o podobnych p rze ­ k on aniach politycznych.

W y b o ry sam orządow e stały się też jed ny m z w ażn iejszy ch p rz e ­ jaw ów działalności stro n n ictw ludow ych na wsi. P rzy stęp u jąc do akcji w y b o rczej w każdym ze stro n n ictw liczono n a zm obilizow anie m ożli­ w ie n ajsz e rsz y c h k ręg ó w ludności w iejsk iej i w prow adzenie ja k n a j­ w ięcej zw olenników do rad gm innych i na stanow iska w ójtów .

Zgodnie z przepisam i statutow ym i, o rg an izacja kam panii w yborczej g en eraln ie lażała w gestii w ładz n aczeln y ch każdego stronnictw a. W PSL Piast in dy w id ualnie od p o w ied zialn y był za nią F. Bardel, w PSL W y zw olen ie A. B ogusław ski — p rzew odniczący W y d ziału Sam orządo­ wego w Zarządzie G łów nym Stronnictw a, a w S tronnictw ie C hłopskim p rzypuszczalnie S tanisław W ro n a — przew od n iczący W y d ziału O rg a ­ n izacy jn eg o Stronnictw a. W tere n ie zasadnicza rola p rzy p ad ała gm in­ nym kom itetom w yborczym , w S tronnictw ie C hłopskim nazyw ano ich także kom itetam i chłopskim i. Podlegały o n e b ezpośrednio zw ierzchnic­ tw u w ładz pow iato w ych p o szczególnych stronnictw**.

K om itety gm inne prow adziły w szystkie piraoe ag ita cy jn e stron n ictw a na podległym sobie tere n ie , jed nak że ich zadaniem było u stalen ie k a n ­ d y d a tu r do rad gm innych spośród członków i zw olenników

stronnic-11 W A P K ielce, U W K ie leck i, W yd z. Bezp., sy g n . 2643, nlb. S p r a w , s t a r o s t y m i e ­ c h o w s k i e g o i 8 V I I 1927. l ł I b i d e m , S p r a w , s t a r o s t y w l o s z c z o w s k i e g o z 30 V I 1927. K J а к i m i a k, o p . ci t., s. 74. 11 C A КС PZPR, U W L ub elski, AM 1749/3, k . 107— 108, S p r a w . s y t . z 11 V I 1927. a J. S t r y c z e k , C h ł o p s k i m p i ó r e m , W a rsza w a 1957, s. 251 ; S p r a w y s a m o r z ą d o ­ w e w M a l o p o l s c e , „ W y z w o len ie " 1927, nr 10. ,s S z e r z e j o tyni p isze Ł u c z a k , o p. ci t., s. 139— 143.

(5)

twa. N iekiedy, w- zależności o d sytuacji, m ogli to być rów nież kan ­ dydaci zgłaszani spośród o só b b e z p arty jn y c h lub n ależących do innych ug ru p o w ań p o lity cz n y c h “ .

Spośród trzech stro n n ictw szczególnie tru d n e w aru n k i a g ita cji w y­ b orczej m iało PSL Piast, atak o w an e z w ielu stro n nie w yłączając endecji. Zw alczani przez W yzw olenie i S tro nn ictw o C hłopskie k a n ­ dydaci p iasto w cy trafiali na siln iejszą niż inni ludow cy — pisze J. R. Szaflik — k o n tra k c ję czyn n ik ó w rządow ych, zain tereso w an y ch osłabieniem pozycji teg ę stro n n ictw a w rad ach gm innych now ej ka­ d en cji2*. Te w zględy w p ły n ęły p rzypuszczalnie na dw oistość ak cji w y ­ b orczej Piasta. O bok zd ecy dow anego faw o ry zo w an ia sw oich k a n d y d a ­ tów do rad gm innych i forsow nej ag itacji praso w ej w sp raw ach w y b o r­ czych, zgodnej z in teresam i tego stro n n ictw a, sp o ty k a m y często p rz y ­ k ład y p rzem aw iające za ostro żn y m w ysuw aniem list k a n d y d a tó w pias­ tow skich. D otyczy to zw łaszcza rejo n ó w Polski cen traln e j, gdzie stro n ­ nictw o nie czuło się tak pew nie jak w K rakow skiem .

Św iadom i d ep o pu lary zacji i k u rczen ia się w p ływ ó w sw ojego s tro n ­ nictw a, k ierow n icy ak c ji w y b o rczej Piasta u n ik ali n iejed n o k ro tn ie im iennego w skazy w an ia kan d y dató w na radnych. W m iejscow ościach, gdzie piasto w cy znajdow ali się w m niejszości lub gdzie w śró d zw o­ lenników stro n n ictw a b rako w ało osób o w y sta rc z a ją c y c h k w alifik a­ cjach m oralnych, su g ero w an o raczej w y b ó r osób b e z p arty jn y c h . P o d k re ­ ślano przy tym w ym agane w alo ry osobiste kandydatów , takie ja k u czci­ w ość, sum ienność, p raco w ito ść i św iadom ość obow iązków w y n ik a ją ­ cych z w y b o ru do sam o rządu gm innego26. Choć stro n n ictw o nie za­ m ierzało u k ry w a ć fak ty czn y ch założeń tej form y a g ita cji przed w y b o r­ czej27, na wsi n ie zaw sze p o trafio n o w n iej d ostrzec in te res p a rty jn y ag itato ró w piastow ców . N a zręczność tak u k ieru n k o w a n e j a k c ji zw ró­ cił uw agę staro sta siedlecki. W spraw o zd an iu z dw óch w ieców zorga­ n izo w an ych 19 VI 1927 r. w ty m pow iecie w gm inach D om anice i Skó­ rzec przez posła z listy PSL Piast A lek san d ra N iedbalsk iego zapisał

*4 W kom entarzu do w y n ik ó w w y b o ró w sa m o rzą d o w y ch na te re n ie p ow . w ę g r o w ­ sk ie g o w o je w o d a lu b elsk i w s k a z a ł na c h a r a k te ry sty c z n y , Jego zd an iem , „fakt, że ugru p ow an ia le w ic o w e [czytaj: PSL W y z w o le n ie — przyp. autora] na lis ty sw o je s ta w iły k a n d y d a tó w o p o lity c z n y c h p rzek o n a n ia ch p r a w ic o w y ch , jak to m iało m iejs ce w gm. M ied zn a i S in ołęka" , C A KC PZPR, U W L ub elski, AM 1749/3, k. 227, S p ra w , s y t . z 9 V I I 1927.

15 J. R. S z a f l i k , P o l s k i e . S t r o n n i c t w o L u d o w e P ia st, 1926— 1931, W a rsza w » 1970, s. 383.

>6 W A P K ie lce , U W K ie lec k i, W ydz. Bezp., sy g n . 2587, nlb. Spraw , s ta r o s ty k o z i e n i c k i e g o z 29 V I 1927.

(6)

on, że N iedbalski „pouczał zeb rany ch o doniosłości w yborów do rad gm innych, staran n y m d o b ieran iu ludzi (czytaj: rad n ych przyp. autora) bez w zględu na p rze k o n a n ia polity czne". Z jego przem ów ienia p rz e ­ b ija ła tro sk a o dobro sam o rząd u pow iatow ego, k tó ry m iał się przecież składać z delegatów w y b ran y ch przez rad y gm inne. S taro sta p o d k reś­ lił, że przem ów ienie to nie btyło „p rzy padkow ym czy okolicznościow ym zajęciem stanow iska, lecz gru n to w n ie p rzem y ślan ą b[ard.zo] zręczną ta k ty k ą w y b orczą" stronnictw a*8. S tronnictw o Piast dysponow ało bo­ w iem sp o rą k a d rą aktywni sam orządow ego w śród chłopów zam ożniej­ szych, niezależn ych m aterialn ie i zaznajom ionych z działalnością spo­ łeczną, zwłaszcza sam orządow ą29. Do tego dochodził w zględnie w ysoki o d se te k zw olenników P iasta w adm in istracji tere n o w e j i w śró d człon­ ków rad gm innych u stę p u ją c e j kadencji. W rezu ltacie PSL Piast, a k c e n ­ tu ją c pragm atyzm w yborczy i pozornie o m ijająco sp raw y p rzy n ależ­ ności p a rty jn e j k an d y d ató w n a radnych, m ogła liczyć na w pro w ad ze­ nie w ielu sw ych zw olenników d o now ych rad gm innych*0.

R ów nie in ten sy w n ą a g ita cję w yborczą rozw inęły S tronnictw o C hłop­ skie i PSL W yzw olenie. Z adania S tronnictw a C hłopskiego w nad ch o ­ dzących w y b orach sam orządow ych o k reślił A. W alero n już w sierp n iu 1926 r.31 W kw ietniu n astęp n eg o roku p isał on, że S tronnictw o „musi w y stąp ić do w alki o w szystkie rad y gm inne i o w szystkie sejm iki w c a łe j P o lsce ". D ążenie to pism o u zasadniało adm in istracy jn y m i gos­ p odarczym znaczeniem w y m ienionych instancji, przez 'które „p rzelew a­ ją się setk i m ilionów p o datkow ego g ro sza"3*. Z am ierzeniom tym (pod­ porządko w ana została działalność S tro n n ictw a w okresie kam panii w y ­ borczej. Jedniym z przy k ład ó w św iadczących o tym jak dużą w agę przyw iązy w ało S tronnictw o C hłopskie do w y b orów m oże być zgrom a­ dzenie publiczne zorganizow ane w dniu 8 I 1927 r. w N iepołom icach w pow. bocheńskim . Przem aw iający do zgrom adzenia F ranciszek Lach z p obliskiej w si Podgrabie, członek S tronnictw a, w ezw ał „w szystkich w łościan zam ieszkujących w o b ręb ie gm iny N iepołom ice, ażeby zor­ ganizow ali się celem p rzep ro w ad zenia p rzy zbliżających się w yb orach do Tady gm innej w N iepołom icach jak n ajw iększej ilości w łasnych k an d y d ató w ". M ów ca zastrzeg ał przy tym w yraźnie, żeby w ysuw ali

18 C A KC PZPR, U W L ub elski,' A M 1749/3, k. 245, S p ra w . syf. t 9 V i l 1927. ** K la s o w o -w a r stw o w e u w a ru n k o w a n ia a k ty w n o śc i sp o łe c zn ej c h ło p ó w in te re su ­ ją co p rezen tu je W . A d a m s k i , D w a m o d e le s t r u k t u r y i s to s u n k ó w s p o łe c z n y c h w si, „Studia S o c jo lo g ic z n e ” 1965, nr 4, s. 171— 172.

50 D o ść w sze ch str o n n ą o c e n ę m eto d a g ita cji i su k c esu w y b o r c z e g o z e s ta w ił Ł u- c z a k , op. cit., s. 193— 197, u w z g lę d n ia ją c y w y n ik i b ad ań J. R. Szaflik a.

51 A. W a l e r o n , S a m o r zą d , ,,G azeta C h ło p sk a ” 1926, nr 25. ** „G azeta C h łop sk a" 1927, nr 15.

(7)

k an d y d a tu ry sipośród „tylko tych, k tó rzy zgłosili przy stąp ien ie do m ie j­ scow ej o rg anizacji S tronn ictw a C h ło p sk ieg o "” . M ieli to więc być k a n ­ dydaci Stronnictw a. Podobnie było w pow. w łoszczow skim , gdzie S tro n ­ n ictw o C hłopskie k iero w an e przez Ja n a Ledw ocha rozw inęło n a jb a r­ dziej o żyw ioną a k cję w y borczą sipośród w szystkich pozostałych, dzia­ łający ch tam u g rup ow ań politycznych. Spraw ozdaw ca sta ro stw a zw ra­ cał uw agę na w y ją tk o w e zaangażow anie Ledw ocha, „k tó ry niem al we w szystkich gm inach [pow. w łoszczow skiego — przyp. a u to ra] podczas w yborów osobiście ag ito w ał i sw oich zw olenników o rg an iz o w a ł’'31.

W pow. łow ickim a k cją w y bo rczą S tro nn ictw a C hłopskiego k ie ro ­ w ał osobiście prezes Z arządu P o w iatow ego K azim ierz M asztanow icz. Na jed n y m z zeb ra ń w y borczych zorganizow anym 27 XI 1927 r. w e wsi Jam no w gm. D ąbkow ice polecał ,,zebranym w y b ó r w ójta i rad n y ch ze S tron n ictw a СШорбИедо"**. W tym duchu u trzym yw ał M asztanow icz sw oje przem ów ienia na w ielu pozostałych zgrom adzeniach chłopskich, w k tó ry ch uczestniczył.

Z ain teresow anie S tronnictw a C hłopskiego w yboram i do rad gm in­ n ych jednoznacznie o ce n ia ł s ta ro s ta k rasno staw ski. N a tere n ie jego po w iatu m iało ono być „najw yższe" w p o ró w n an iu do innych partii d ziałający ch n a wsi. K rasno staw sk a o rg an iz ac ja S tronnictw a C hło pskie­ go dąży ła do całk o w iteg o o panow ania ciał sam orządow ych w pow iecie i po dpo rządk o w ania ich działalności swoim d y rek ty w o m "36. O d p rze ­ jęcia w piyw ów w rad ach gm innych, a n a stę p n ie w o rg an a c h sam orządu pow iatow ego, działacze k rasn o staw scy kierow ani przez S tan isław a W ro ­ nę uzależniali w drażanie n a swoim tere n ie w y ty c z n y ch prog ram ow y ch S tronnictw a w dziedzinie sam orządow ej.

O działalności S tronnictw a C hłopskiego, m ają ce j na celu o p an o w a­ nie sam orządu gm innego donoszono rów nież z pow . biłg o rajsk ieg o 37 i pio trk o w sk ieg o 38.

PSL W yzw olenie, podobnie ja k PSL Piast i S tronnictw o C hłopskie, prow adziło rów nież in ten sy w n ą a k cję w yborczą o rg an iz u ją c liczne w

ie-u C A M S W , U W K rak ow sk i, sy g n . 218, t. 25a, k. 12, S p r a w , s t a r o s t y b o c h e ń s k i e g o z 2 4 1 1927.

M W A P K ielce, U W K ie lec k i, W yd z. Bezp., sy g n . 2643, nlb. S p r a w , s t a r o s t y w ł o s z c z o w s k i e g o z 30 V I 1927.

,5 P o w ia to w e A rch iw u m P a ń stw o w e w Ł ow iczu (dalej PAP Ł ow icz), S tarostw o P ow . Ł ow ick ie, sy g n . 34, k. 9, b. n.

3‘ W o je w ó d z k ie A rch iw u m P a ń stw o w e w L ublin ie (d alej W A P Lublin), S tarostw o Pow . k r a sn o sta w sk ie, sy g n . 64, s. 151, Spraw , s t a r o s t y k r a s n o s t a w s k i e g o z 2 9 X I I 1927.

31 C A KC PZPR, U W L ub elski, A M 1749/3, k. 243, S p r a w . s y t . z 9 V I I 1927.

8 A A N , M SW , sy g n . 117, k. 7, P r o t o k ó ł z e z j a z d u s t a r o s t ó w w o j . ł ó d z k i e g o

(8)

ce i zgrom adzenia chłopskie. R yw alizując o m andaty sam orządow e z o b u k o n k u ren cy jn y m i stronnictw am i ludow ym i zm uszone było zw al­ czać rów nocześnie a g ita cją p raw ic y e n d e c k ie j,B. W ryw alizacji w y ­ borczej z Piastem i e n d e cją prop agan d a W yzw olenia ek sp o n o w ała k ry ­ tyczną ocenę rad gm innych u stę p u ją c e j k ad encji, w w ielu rejon ach Polski op an o w an y ch przez oba u g ru p ow an ia, któ ry ch „rządy — dały jak najg orsze re z u lta ty '40. Szczególnie o stro problem ten rysow ał się przy w yborach w ójtów . W y staw ian y ch do tej ,.ostatniej chłopskiej placów ki" — ja k stw ierd zo no w gm. Policzna pow . kozienickiego — k an d y d a tó w W yzw olenia w ielo kro tn ie p rzychodziło bronić z dużą w y ­ trw a ło śc ią "41.

G eneralnie, k am pania w y b orcza do rad gm innych przeb ieg ała w os­ tre j w alce pom iędzy Piastem , W yzw oleniem i Stronnictw em C hłopskim oraz pom iędzy tym i stronnictw am i a pozostałym i u grupow aniam i poli­ tycznym i działającym i na wsi. Sam odzielnie p row ad zon ej ak cji w ybor­ czej stronnictw ludow ych tow arzy szy ły n iek ied y lokalne sojusze ta k ­ tyczne. N a p rzy k ła d w Siedleckiem zjazd pow iatow y d elegató w PSL W y zw o lenie w czerw cu 1927 r. uchw alił „na po dstaw ie porozum ienia z PPS” w spółdziałanie w yborcze w ty ch gm inach, gdzie PPS posiadała liczniejsze g ru p y zw olenników 4*. W gm. S tara W ieś tegoż pow iatu m iejscow e k om itety w yborcze Piasta i W y zw olen ia za w a rły z kolei eojusz przeciw ko PPS4’, a w gm. k rześliń sk iej zw olennicy W yzw olenia rozJbili przedw yborczy w iec A. N ied balskieg o z PSL P iast44.

N ależy rów nież w skazać na dość silne m om enty a n ty in te lig e n c k ie i antyob szarnicze. an im u jąc uczestnik ó w zgrom adzeń przedw yb orczych, zw łaszcza o rganizow anych przez PSL W y zw o lenie4*.

3* M. M a l i n o w s k i , W o b e c b l i s k i c h w y b o r ó w d o r a d g m i n n y c h , „ W y z w o le ­ nie" 1927, nr 22. 4" C A КС PZPR, AM 1749/3, k. 107— 108, S p r a w . s y t . z U V I 1027. łl G ł o s у w si, „ W y zw o len ie " 1927, nr 4. « C A КС PZPR, AM 1749/3, k. 108, S p r a w . s y t. z U V I 1927. ° I b i d e m , k. 278, S p r a w . s y t . z 9 V I I 1927. I b i d e m , k. 109, S p r a w . s y t . z 11 V I 1927.

45 Np. w gm. R am utkow o pow . p ło c k ie g o ch ło p i z o rg a n izo w a n i przez PSL W y z­ w o le n ie odrzucili p ro p o zy cję z a s tę p c y sta ro sty p o w ia to w e g o , k tó ry „próbow ał k o ­ n ie cz n ie w sa d zić na rad n ych d w ó ch obszarników ". G ł o s y w s i , „ W y zw o len ie" 1927, nr 4,- w pow . tom aszow sko>-lubelskim a k c ję przed w y b o rczą S tro n n ictw a C h ło p sk ie g o z p o w o d zen iem prow ad ził J ó zef K arw an, k tó ry „ ob jeżd żał w s z y s tk ie rady gm in n e — i w s ze lk im i sp osob am i starał s ię w p ły n ą ć na w y b o r c ó w ab y ci n ie w y b ie r a li do rad g m in n y ch in te lig e n tó w " . C A КС PZPR, AM 1749/3, k. 249, S p r a w . s y t . z 18 V I I 1927; w gm. O lk u sk o -S ie w ier sk a i Ł agisza pow . b ę d z iń sk ieg o bardzo czy n n i w ak cji w y ­ borczej d u ch o w n i i n a u c z y c ie le n ie m ieli p o w o d z en ia na zeb ra n ia ch g m in n y ch . W A P K ielce, W yd z. Bezp., sy g n . 2643, nlb. S p r a w . s y t . s t a r o s t y b ę d z i ń s k i e g o z U V I I 1927.

(9)

T a b e l a 1

W p ły w y stro n n ictw lu d o w y c h w rad ach g m in n y ch sz e śc iu w o je w ó d z tw po w y b o ra c h w 1927 r.*a W o je w ó d z tw o P o d zia ł m an d a tó w PSL PSL P ia st W y z w o ­ le n ie S tron ­ n ic tw o C h łop ­ sk ie str o n ­ n ictw a lu d o w e łą cz n ie p o z o sta łe u g ru p o w a ­ nia p o li­ ty c zn e b ez­ p artyjn i og ó łem B ia ło sto ck ie 198 155 123 476 286 u 596 1 358 K ie lec k ie 861 614 515 1 990 960 1 188 4 138 L u b elsk ie 205 317 257 779 477 412 1 668 Łódzkie 418 647 129 1 194 546 456 2 196 K ra k o w sk ie . 4 158 475 937 5 570 2 492 476 8 538 W ile ń s k ie 55 44 7 106 470 475 1 051 w % B ia ło sto ck ie 14,6 11,3 9,1 35,0 21,1 43,9 100,0 K ie lec k ie 20,8 14,7 12,4 48,1 23,2 28,7 100,0 L u b elsk ie 12,3 19,0 15,4 46,7 28,6 24,7 100,0 Ł ódzkie 19,1 29,6 5,8 54,5 24,9 20,6 100,0 K ra k o w sk ie 48,6 5,6 11,0 65,2 29,2 5,6 100,0 W ile ń s k ie 5,2 4,2 0,7 10,1 44,7 45,2 100,0

Z estaw ien ie n iek o m p le tn y c h danych o w y n ik ach w yborów do rad gm innych zaw arto w tab. 1.

T rzy stro n n ictw a ludow e: PSL Piast, PSL W y zw o len ie i S tro n n ict­ w o C hłopskie u zysk ały , biorąc łącznie, p rzew agę bezw zględną w r a ­ dach gm innych w oj. k rak o w sk ie g o dzięki d om inującej p o zy cji PSL Piast i woj. łódzkiego, gdzie sam orząd gm inny złożony b y ł z w ię k ­ szości w yzw oleniow o-piastow cow ej. W K ieleckiem i Lubelskiem ludow ­ cy stanow ili niem al p ołow ę członków ra d gm innych, w B iałostockiem co trzeci ra d n y b ył ludow cem , na W ileń szczy źnie — co d z ie siąty . W ty c h czterech w ojew ód ztw ach n ajw ięcej radn ych -ludow có w re k ru ­ tow ało się z PSL Piast, n astęp n ie z W yzw olenia, n ajm n iej ze S tro n ­ nictw a C hłopskiego. W skali całego p a ń stw a n a jw y ż sz y udział w śród polityczn ie z d e k laro w an y ch członków ra d gm innych — ja k w y nik a z u sta le ń A. Łuczaka — m iało PSL P iast — 18,9%, PSL W yzw olenie m iało 10,2%, a S tro n n ictw o C hłopskie 8,7% . N a te re n ie Polski Środ­ kow ej przew aga n ależała do PSL W y zw o lenie (18%). W p ły w y PSL Piast oblicza się tu ta j na 16% w śró d rad n ych , a S tro n n ictw a C h ło p sk ie­

(10)

go n a 10%. N asuw a się w ięc sp o strzeżenie, że K rako w skie i Łódzkie o raz K ieleckie i L ubelskie, a w ięc M ałopolska zach o d n ia i Polska środ kow a, tw o rz y ły silne o śro d k i ru ch u ludow ego. T rudno jed n ak że w y c ią g ać d alej idące w n io sk i o sk ali w p ły w ó w po lity czn y ch trz e c h om aw ianych stro n n ic tw lu d o w y c h w o p a rc iu o w y n ik i w y b o ró w gm in­ nych; u czestniczy ła w nich ty lk o średn io b io rąc trz e cia część u p ra w ­ n io n y ch do głosow ania m ieszk ań có w w si. Była to jed n ak że m niejszo ść n a jb a rd z ie j a k ty w n a pod w zględem sp o łeczno-politycznym i w po w aż­ nym sto p n iu zw iązana z ru ch em ludow ym .

M imo iż w o cen ie w y b o ró w Ikażde stro n n ictw o ludow e pod k reślało sw ój su k c es W yborczy i pom niejszało w y niki u z y sk an e przez s tro n ­ nictw o k o n k u ren c y jn e, to n a le ż y stw ierd zić w y soki udział członków i zw olenników PSL P iast w now o w y b ra n y c h rad a c h gm innych.

M ając na uw ad ze s k ru p u la tn ą analizę su k c e su w y b o rczeg o Piasta, dok o n an ą przez J. R. Szaflika i A. Ł uczaka47, n ależy p a n a d to s tw ie r­ dzić p rzy w ró c e n ie w pły w ó w i a u to ry te tu p o lity czn eg o stro n n ictw a w śró d ch ło p ó w całeg o niem al k ra ju . In te n sy w n a p rac a o rg an izacy jn a w te re n ie , jak ie j w .rok od zam ach u m ajow eg o dokonało stro n n ictw o pod k ierunkiem W . W itosa, p rzy nio sła rezu ltaty . Stan w p ływ ó w Piasta w now o w y b ra n y c h ra d a c h gm innych nie sp a d ł w p o ró w n a n iu do rad u b iegłej k a d e n c ji43, w o d ró żn ien iu od k lęsk i p olity czn ej i s tra t o rg a ­ n iza c y jn y c h tego s tro n n ic tw a w ok resie „m ajow y m ’'. N ie po pełnim y om yłki jeśli p rz y to c zy m y słow a W> W itosa, k tó ry w dośw iadczeniach z kam panii o rg an iz ac y jn e j stro n n ictw a p ro w adzonej od je sie n i 1926 r. zapisał: „m iałem się m ożność p rze k o n a ć naocznie że w b re w tem u co głoszono, daw ne sy m p atie ta k do stro n n ictw a ja k i do m nie n iew iele się zm ien iły ”49. Dla PSL W y zw o lenie w y b o ry sam o rząd o w e rów nież zakoń czy ły się sukcesem , zw łaszcza gdy w ziąć p o d uw ag ę s tr a ty o rg a ­ n iza c y jn e spow odow ane Tozłamem S tran n ictw a C h łopsk iego 50. Dla S tron­ n ictw a C hłopskiego w y n ik i w y b o ró w z 1927 r. m ożna o k reślić, n ie z a ­ leżnie od sukcesów lo kalny ch , jak o m iern e. N ie zdołało ono w y robić sobie znaczniejszej p ozycji w sam orządzie gm innym , m imo iż w

nie-47 Ib id e m , s. 194— 196.

4* Ib id e m , por. tab. 8, 13, 20, 23, 27.

4* W . W i t o s , M o je w s p o m n ie n ia , t. 3, P aryż 1965, s. 144.

so A. B o g u s ł a w s k i o c e n ia ją c w y b o r y sa m o rzą d o w e p isa ł, że w w y b o ra ch do rad g m in n y ch PSL W y z w o le n ie ,,o d n io sło su k c es s z c z e g ó ln ie w b [y łej] K on gre­ só w c e . K rak anie Str[cVmictwa] C h ło p sk ie g o i P iasta, że W y z w o le n ia po rozłam ach już n ie ma na w s i o k a za ło s ię fa łsz y w e" , (W s p o m n ie n ia , t. 4, s. 540 — m a sz y n o p is w A rch iw u m Z akład u H isto rii Ruchu L u d ow ego p rzy N K ZSL).

(11)

k tó ry c h p o w iatach p rze jęło do sw ej o rg an iz ac ji zespoły rad n y ch z PSL W y zw olen ie51.

N ależy rów n ież p o d k reślić , że w rad a c h gm innych u trz y m y w a ła się sp o ra g ru p a zw olenników en d e cji; w p ro w ad ził ich rów n ież o bóz rz ą ­ dow y. Je d n ak ż e w sum ie zw olennicy p ro g ra m u ludow ego tw o rzy li pod staw o w y trzon rad gm innych. M ożna w ięc p rz y ją ć , że w d z ia łaln o ś­ ci sam orządow ej ły c h rad w iele d okonało się z ud ziałem ludow ców . P rzedstaw ienie rozm iarów teg o udziału, o g raniczo ne p rzek azam i źró d ­ łow ym i, przekracza nasze m ożliw ości badaw cze.

2. K A M P A N IA W Y B O R C Z A 1930 r.

D rugie spośród o m aw ian y ch w y b o ry d o ra d gm innych w 1930 r. p rzeprow ad zone b y ły na te re n a c h b yłeg o zabo ru ro sy jsk ie g o i ty lk o w ty ch gm inach, gdzie k a d e n cja p o p rzed n ich ra d k o ń c z y ła s ię z dniem 31 p aźd ziern ik a52.

W śró d p rzyw ódcó w ch łopskich, p o p rz y k re j w sk u tk a c h dla sp ra w y ru ch u ludow ego stra c ie w pływ ów po lity czn y ch stro n n ictw lu dow ych w ru ch u m łodzieżow ym i w k ó łk ach ro ln iczy ch 53, zw yciężały tym ra ­ zem gło sy zw olenników w spólnego działania celem o b ro n y d o ty ch c z a ­ sow ych p o z y c ji w rad a c h gm innych. W k w ietn iu 1930 r. osiągn ięto po­ rozum ienie i rolę k o o rd y n ato ra akcji w y b o rczej trz e c h stro n n ictw p rz e ­ jęła K om isja Porozum iew aw cza S tro n n ictw Ludow ych51. W odezw ie p rzed w y b o rczej K om isja w ezw ała ch ło p ó w do uczestn ictw a „zjedno- - czonym fro n te m ” w zgrom adzeniach gm innych i opanow ania rad 53. S ta­

51 N p. sta ro sta k r a sn o sta w s k i o c e n ia ją c w y n ik i w y b o ró w sa m o rzą d o w y ch w p o ­ w i e c i e z a n o to w a ł, że c z ło n k o w ie rad g m in n y c h n a le ż ą c y do S tro n n ictw a C h ło p sk ie g o „są to d a w n iejsi w y z w o le ń c y , k tó ry ch po p rzejściu p o sła [S.] W ro n y do S tro n n ictw a [C h ło p sk ieg o ! p r z y d z i e l a [podkr. autora] do te g o ż stron n ictw a" . W A P Lublin, Star. P ow . K ra sn y sta w sk ie , sy g n . 39, s. 37, S p r a w . s y t . s t a r o s t y k r a s n y s t a w s k i e g o z 2 6 1 1927. 52 S p r a w y s a m o r z ą d o w e , „ W y zw o len ie " 1930, nr 15. 53 Por.: J. S o c h a , P o w s t a n i e ZM W „ W i c i ” w ś w i e t l e p o l i t y k i s t r o n n i c t w l u d o ­ w y c h , „W ieś w sp ó łczesn a " 1975, nr 1, s. 145— 147; i d e m , A k t y w n o ś ć p o l i t y c z n a i s p o ł e c z n o - g o s p o d a r c z a s t r o n n i c t w l u d o w y c h (PSL P ia s t , P S L W y z w o l e n i e , S t r o n ­ n i c t w o C h ł o p s k i e ) w l a t a c h 1926— 1931, 1973, s. 288— 301, m a sz y n o p is Bibl. U niw . Ł ódzkiego.

54 S zerzej o p o w sta n iu i d z ia ła ln o śc i K om isji P o ro zu m iew a w czej S tro n n ictw Lu­ d o w y ch , zob.: A. W i ę z i k o w a , Z j e d n o c z e n i e s t r o n n i c t w l u d o w y c h w 1931 r o k u , „ W ieś w sp ó łcz e sn a " 1959, nr 6, s. 99.

55 Z j e d n o c z o n y I r o n t l u d o w y s t r o n n i c t w : P SL W y z w o l e n i e , S t r o n n i c t w a C h ł o p s k i e ­

g o i PSL P i a s t , D o L ud u W i e j s k i e g o , „ W y zw o len ie" 1930, nr 28; Z j e d n o c z o n y F r o n t L u d o w y , „G azeta C hłop ska" 1930, nr 23.

(12)

now isko Kom isji zaap ro b o w ały k lu b y p a rla m e n ta rn e trzech stro n n ic tw 80. W k ró tc e op raco w ano p rz e p isy w yk o n aw cze d o odezw y w form ie ins­ tru k c ji zale c ają c ej u tw o rze n ie w k a ż d e j gm inie Ludow ego K om itetu W y borczego, złożonego z p rzed staw icieli trzech stro n n ictw . K om itet ten, poro zu m iaw szy się z w y b o rcam i, p o w in ien u sta lić listy k a n d y d a ­ tów d o ra d y gm innej n a stan o w isk o w ó jta i jeg o zastępcy®7.

P orozum ienie stro n n ictw lu dow ych na szczeblu w ładz c e n traln y c h . w celach w y b o rc z y ch z zadow oleniem zostało p rz y ję te w te re n ie 58. W czerw cu doszło jed n ak że do n iep o ro zum ień w obozie stro n n ictw lu d o w y ch w sp raw ie zjazd u Z w iązku Gm in W iejsk ich . Z w iązek ten, d ziałający na o b szarze Polski śro d k o w ej i w schodniej, po p rzew rocie m ajo w ym po d p o rząd k o w an y został sa n ac ji59. M ając na celu o p an o w a­ n ie je g o w ładz, p rz e d zjazdem w yznaczonym na 2 i 3 c z erw c a k ie ro w ­ n ictw a trzech stro n n ictw u staliły w sp ó ln ą ta k ty k ę d ziałania. Jed n ak ż e ju ż w to k u o b rad zjazd u p rze d staw ic iele S tronnictw a C hłopskiego z Jan em Zalew skim i A ndrzejem C zapskim na czele o d stą p ili od p rz y ­ ję te j ta k ty k i i poro zu m ieli się z p rzedstaw icielam i sa n ac ji. W te n sp o ­ sób zapew nili sobie m an d aty w Radzie Z w iązku80. O d stęp stw o g ru p y d eleg ató w S tro n n ictw a C hłopskiego na zjeździe w p ły n ęło n ie k o rz y st­ nie n a w sp ó łd ziałanie w y b o rcze trzech stro n n ic tw w tere n ie . M imo to k am p an ię w y b o rczą cechow ało znaczne osłab ienie lub w ręcz zan iech a­ nie ry w a liz ac ji po m iędzy stro n n ictw am i ludow ym i.

P rzebieg kam panii w y b o rczej w sk azu je, że w y siłk i san acji, zm ie­ rzające do o g ran iczenia i w y elim in o w ania o p o zycji lu d ow ej ze składu rad gm innych n o w ej k a d e n c ji, n ie w y trą c iły stro n n ictw o m ludow ym in ic ja ty w y . W re jo n a c h siln iejszy ch sw y c h w p ływ ów stro n n ictw a lu ­ dow e n ie pozw oliły zepchnąć s ię do p o z y c ji o b ro n n y ch i pro w adziły a k cję ofensyw ną. U w agę w ładz a d m in istra c y jn y ch zw racało PSL W y z ­ w olenie, k tó re prow adziło n a jsiln ie j k am panię w y b o rczą o rg an izując licznie zjazdy p ow iatow e, zeb ran ia ikół w iejsk ich i k o m itetó w gm in­ nych. W ięcej niż zw ykle o rganizow ano w ieców i zgrom adzeń p o se ls­ kich stro n n ictw a 61. W y razem z ain tereso w an ia PSL W yzw olenie w

ybo-"c R e z o lu c je K lu b ó w P a r la m e n ta r n y c h P o ls k ie g o S tr o n n ic tw a L u d o w e g o P iast, P o ls k ie g o S tr o n n ic tw a L u d o w e g o W y z w o l e n i e , S tr o n n ic tw a C h ło p s k ie g o , W a r s z a w a 10 ma4 1930 r. [w:] M a te r ia ły ź r ó d ło w e d o h is to r ii p o ls k ie g o m c h u lu d o w e g o , t. 2,

1918— 1931, W a rsza w a 1967, 6. 3G4.

Z je d n o c z o n y F ro n t L u d o w y , „G azeta C h ło p sk a ” 1930, nr 23.

5» O b r a d y Z a rzą d u O k r ę g o w e g o P SL P ia st", „Piast" 1930, nr 15; Z ja z d p o w ia to w y PSL P iast w K ra k o w ie, „Piast" 1930, nr 18; Z ze b r a ń p o sła P ie n ią ż k a , „Piast" 1930, nr 21; I m p o n u ją c e z g r o m a d z e n ie c h ło p ó w w J a r o s ła w c u , „G azeta C h łop sk a", nr 23.

Le B a c z n o ść R a d y G m in n e , „G azeta C h łop sk a" 1930, nr 23.

co P od s ą d u c z c iw e j o p in ii c h ło p s k ie j, „ W y z w o len ie " 1930, nr 24. 61 N ie c o od m ien n y p o g lą d r ep re ze n tu je Ł u c z a k , o p . c it., s. 208,

(13)

ram i do rad gm innych, ja k i w ogóle sp raw am i sam orządo w ym i, było organizow anie pod p a tro n a te m W y d ziału S am orządow ego w Z arządzie G łów nym licznych k u rsó w i zjazdów d ziałaczy sam o rząd o w y ch s tro n ­ nictw a. O bok W y zw o len ia in te n sy w n ą a k c ję w y b o rczą p ro w ad ziło S tronnictw o C h ło p sk ie82. S tosunkow o m ałą ak ty w n o ść w y b o rczą w y k a ­ zyw ało n ato m iast PSL Piast.

A kcja w y b o rcza stro n n ictw lu dow ych to czy ła się w atm osferze w a l­ ki polity cznej z siłam i obozu rządow ego. S ta ro sto w ie p o w iato w i s ta ra li się taik p o k iero w ać w yboram i, by uniem ożliw ić w y b ó r ludow ców . G dy im się to nie u d aw ało , ingerow ali w d ziałaln o ść lub w p ro st ro zw iązy ­ wali opanow ane przez ludow ców „n iep o k o rn e ra d y g m inne".

Pełne u sta le n ie w y n ik ó w w y b o ró w do ra d gm innych je s t tru d n e . F rag m en tary czn e dane, jakim i dy sp on u jem y , w sk a z u ją n a sp a d ek licz­ by p iasto w có w w rad ach . W Lubelskiem np. w śró d 285 rad n y c h w 24 gm inach n a te re n ie k ilk u p o w iató w w y b ra n o ich zaledw ie sie d m iu ’, co stanow iło 2,5%. W p o ró w n an iu do sk ład u rad p o p rze d n iej k ad en cji spadek był pięcio k ro tn y . Dla tere n ó w K ielecczyzny znam y w y n ik i w y ­ borów w dw óch p o w iatach — w m iech o w sk im i opatow skim . W m ie­ chow skim liczba 'radnych gm innych z Piasta sp a d ła z 38,0% d o 8,1% , w opatow skim z 19,2% d o 23% 63. Z te re n u w oj. łódzkiego d y sp o n u je ­ m y w yn ik am i w y b o ró w ty lk o w pow . w ieluńskim . W śró d 240 rad n y c h w y b ra n y c h w 20 gm inach p o w ia tu p iastow cam i b y ło 35, ti. 14,6%. W u b ieg łej k a d e n cji b y ło ich 83, tj. 31,4% w śró d 264 ra d n y c h z 22 gm in pow iatu . S p ad ek d w u k ro tn y 64. W y n ik ten n a le ż y u zn ać za k lę ­ skę w ybo rczą Piasta, zw łaszcza gdy w eźm iem y pod uw ag ę fakt, że W ielu ń sk ie było n a jle p ie j o p an o w an y m p rze z to stro n n ictw o pow iatem w ojew ództw a.

сг C A M S W U W W a rsza w sk i, sy g n . 209, t. 6, k: 37, S p r a w . s y t . z 10 V I 1930; U W K ieleck i, sy g n . 205, t. 32a, k. 3, S p r a w , s t a r o s t y o p a t o w s k i e g o z 12 V 1930; k. 5, S p r a w , s t a r o s t y z a w i e r c i a ń s k i e g o z 16 V I 1930; U W K rak ow sk i, sy g n . 218, t. 22b, k. 28, d ok u m en t b ez n a z w y i d a ta cji [1930 r. ?]. Trafną o c e n ę sa m o rzą d o w ej a k cji w y b o rc ze j PSL W y z w o le n ie d a je sta r o sta r a d zy m iń sk i, k tó r y pisał: „D aje s ię z a u w a ż y ć p la n o w ą pracę S tro n n ictw a [PSL W y z w o le n ie — przyp. autora] p ro w a d zo ­ ną p rzez p o sła N o sk a . S y ste m a ty c z n ie o d w ie d z a on w s ie i p row ad zi pracfj o rg a n i­ z a cy jn ą tam przed e w szy stk im , g d z ie sp o d z ie w a n e są w y b o r y w ó jta lub ra d y gm in ­ nej. S k u tk iem teg o n a le ż y p r z ew id y w a ć o p a n o w a n ie przez W y z w o le n ie za rzą d ó w gm in, g d z ie w k ró tc e m ają b y ć p rzep ro w a d zo n e w y b o ry . C A M S W U W W a rsza w sk i, sy g n . 209, t. 5, k. 436, S p r a w . s y t . z 1 V I 1930.

M C A M S W D ep. P olit., sy g n . 202, t. 15, k. 26, P o li t . K o m . Inf. n r 4 z a 1— 31 III 1931; U W W a rsza w sk i, sy g n . 209, t. 6, k. 291, S p r a w . s y t . z 10 V 1930; U W L ub elski, sy g n . 227, t. 36, k. 149, S p r a w , w o j e w o d y l u b e l s k i e g o z 2 I V 1930.

64 O b liczo n o w g d a n y ch w p r a c y S z a f l i k a , op. c it., s. 279, tabl. 11 ; s. 288, tabl. 16; s. 298, tabl. 20.

(14)

PSL W yzw o lenie w zm ocniło sw ó j s ta n p o siad an ia w rad a c h gm in­ n y c h w oj. lubelskiego. W p o d a n e j liczbie gm in w y b ra n o 64 członków lub zw olenników te g o stro n n ictw a. Stanow i to 22,5% ogółu rad ny ch i w p o ró w n a n iu do u b ieg łe j k a d e n cji d a je w zrost o 3,5%. N ie zdołało nato m iast W y zw olen ie u trzy m ać s ta n u p o siadania w pow iatach m ie­ chow skim i opatow skim . W p ierw szy m zw o lennicy tego stro n n ictw a stan o w ili 6,7%, a w drugim 21,2% zespołu radnych. B ardziej pom yślno dla W y zw olen ia m ogły b yć w y b o ry w dw óch d alszych pow iatach K ie­ lecczy zn y — w sandom ierskim i kozienickim , gdzie m iejscow i d ziała­ cze s tro n n ic tw a w y k azy w ali znaczną in w en cję w opanow yw an iu ciał sam o rząd o w y ch 85. P ew ne su k c e sy m ogło to stro n n ictw o osiąg n ąć ró w ­ nież w pow. radzym ińskim i w sp ó ln ie ze Stron nictw em C hłopskim w k ilk u in n ych pow iatach w oj. warszawskiego®8. W pow. w ieluń sk im W y zw olenie zachow ało sta n p o sia d a n ia w p ro w a d z a ją c do rad 20 sw o ­ ich zw olenników . Stanow iło to 8,3%.

S tro nn ictw o C hłopskie u z y sk ało pom yślne w y n ik i w w y b o rach do ra d gm in n y ch n a te re n ie Lubelszczyzny, w p ro w ad zając do rad 58 sw o ­ ich zw olenników . Stanow iło to 20,3% u w zględnionego zespołu 285 ra d ­ n y ch . W p o ró w n a n iu do po p rzedn ich w y b o ró w o d se te k ten był w y ż ­ szy o 1,3%. Do n a jle p ie j o p an ow an y ch przez S tronnictw o C hłopskie n ależały ra d y gm inne w pow . k rasn y staw sk im , uw ażanym n ad al za r e ­ jo n d o m in u jących w pływ ó w S. W ro n y i jeg o zw olenników . O p an o w a­ li oni w tak im sto p n iu sam orząd i u rzę d y gm inne, że w U rzędzie W o ­ jew ódzkim p rzy p isy w a n o im sp e łn ie n ie funkcji instan cji p a rty jn y c h S tro n n ictw a87. D rugim po w iatem Lubelszczyzny, gdzie S tronnictw o C hłopskie odnio sło su k c es w y b o rczy b y ł zam ojski88. W 5 gm inach po­ w iatu, dla k tó ry c h znam y w yniki g ło so w an ia89, S tronnictw o w p ro w a ­ dziło do ra d 37 sw oich zw olenników , tj. 51,4% ogólnej liczby 72 człon­ kó w ty ch rad. Je śli do te g o doliczym y 6 rad n y c h z PSL W yzw olenie, to stw ierdzim y , że lu d ow cy łącznie stanow ili tam 43-osobcw ą (59,7%) g ru p ę rad n y c h i u zyskali d e c y d u ją c ą przew agę n a d obozem rządow ym . Do BBWR n ależało ty lk o 7 rad n y c h (9,7%) u w zględnionych gmin. En­ dekam i by ło ty lk o 3, tj. 4,2% rad n y ch . Bez przynależności p a rty jn e j o k reślo n o 13, tj. 18% rad nych .

cs P o w ia to w e A rch iw u m P a ń stw o w e w Sierad zu (dalej PAP Sierad z), S ta ro stw o P ow . W ie lu ń sk ie , sy g n . 186, nlb. 68 C A M S W , U W K ieleck i, sy g n . 205, t. 53, k. 1, 17. " C A M S W , U W W a rsza w sk i, sy g n . 209, t. 6; S p ra w . s y t. i 10 V I 1930. ce PAP Sierad z, S ta ro stw o P ow . W ie lu ń sk ie , sy g n . 186, nlb. “ C A M S W , U W L ub elski, sy g n . 227, t. 136, k. 150, 156, S p ra w , w o j e w o d y lu ­ b e ls k ie g o z 2 I V 1930.

(15)

W p ły w y S tro n nictw a C h ło p sk iego w z ro sły ró w nież w now o w y b ra ­ n y ch rad ach gm innych n a te re n ie o m aw ian y ch p o w ia tó w K ielecczyz­ ny. W pow. m iechow skim d o S tro n n ictw a C hłopskiego n ale ż a ło 17, tj. 24,3%, a w o p ato w sk im 31, tj. 23,7% rad n y ch . W p oró w n an iu do p o ­ p rzednich w y b o ró w o b serw u jem y w zro st o 2,3% w m iechow skim , a o 10,4% w o patow skim . S tan p o sia d a n ia S tro n n ictw a C hłopskiego zw iększył się ró w n ież o 8,1% w ja d a c h gm innych pow. w ielu ńsk ieg o .

P rzed staw io n e d a n e o sta n ie w p ły w ó w .p o lityczn ych stro n n ic tw lu ­ dow ych u z y sk an e w w y b o rach do rad gm innych w 1930 r. są niep ełn e i nie m ogą stan o w ić p o d staw y do w y c ią g an ia o g ó ln y ch w niosków . M i­ m o sw ej frag m entaryczn o ści, w sk azu ją n a sp a d ek udziału zw olenni­ ków PSL Piast w now o w y b ra n y c h rad a c h . PSL P iast n ie p o tra fiło ob ­ ro n ić sw ych p o zy cji u z y sk an y ch w rad ach p o p rzed n iej k a d e n cji. U stę­ pow ało m iejsca zw olennikom obozu rządow ego. PSL W yzw o len ie i S tron nictw o C hłopskie n ato m ia st zach o w ały z niew ielkim u szczerb ­ kiem (a n a w e t w zm ocniły) sw o ją p ozy cję w rad a c h gm innych i rek o m ­ p en so w ały częściow o u tra tę p o zy cji obozu ludow ego p oniesioną przez Piasta.

I n sty tu t H isto rii Z ak ład H istorii P o lsk i N o w o ż y tn e j Я н у ш C o x a Н А Р О Д Н Ы Е Г Р У П П И Р О В К И В С А М О У П РА В Л Е Н Н Ы Х ВЫ Б О РА Х В ГМ И НН Ы Е СОВЕТЫ В 1927 И 1930 г.' И З И С С Л Е Д О В А Н И И О БЩ ЕС ТВЕН Н О - -П О Л И Т И Ч Е С К О й АКТИ ВН ОС ТИ Н А Р О Д Н О Г О Д В И Ж Е Н И Я И збирательная кампания в тминные советы в 1927 г. активизировала основную часть деревни. Число ж ителей сельских гмин, имеющих право голосования, невоз­ м ож но вычислить в целом. Оно было дифференцировано территориально и региональ­ но, составляло от нескольких д о нескольких десятков процентов. В избирательной деятельности проявлялась политическая и внеполитическая мотивация. Н ародны е группировки: Польская Н ародная Группировка „Пиаст", Польская Н ародная Группи­ ровка „Вызволеие" и Крестьянская Группировка, с одной стороны соперничали м еж ­ д у собой в борьбе за кажды й голос крестьянского населения и влияние в тминных советах, а с другой стороны с правительственными силами и силами Н ародной Д е ­ мократии (эндеции). Избирательная деятельность народных группировок носила организованный х а ­ рактер и представляла собой одну из важнейш их форм их деятельности на сельской

(16)

территории. Результаты голосования в глинные- советы в 1927 г. показали 'п р ево­ сходство народного движ ения (П Н Г „Пиаст", П Н Г „Вызволене" и Крестьянская Группировка) в гмиииых правлениях краковского воеводства (62% голосов) и ло- дзинского (54,5% ), немного меньше в келецком воеводстве (48,1% ) и любельском (46,7% ). В 1930 г. выборы муниципалитета в гминные советы, проходящ ие в атмосфере заостряю щ ейся правительственной диктатуры, показали только незначительный спад влияния П Н Г „Пиаст" и сохранение влияния, сущ ествую щ их до настоящ его времени П Н Г „Вызволене" и Крестьянской Группировки.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak wykazano w tablicach 4A i 4B, już stosunkowo proste jednokierunkowe sieci neuronowe i modele uzyski- wane przy ich pomocy są mocnym i pewnym narzędziem przydatnym przy

Jest teraz kilku znakomitych łodzian, z Łodzią związanych ludzi i w Łodzi szanowanych, że nie wspomnę już tych ludzi, którzy w Łodzi w jakimś okresie żyli, ale nie byli

All’interno di una riflessione sulle diverse forme attraverso cui un pensatore tenta di trasmettere il suo messaggio, sembra iscriversi anche il suggestivo confronto che

W dziejach pow szechnych trzeba się było ogran iczyć do ogól­ nego zarysu, natom iast w dziedzin ie dziejów ojczystych 3-godziny kurs historii polityczn ej

Logical unification of variables, one procedure in monotonic logic that ensures identity and synonymic or cognitive belonging of all the relates on the two sides of the

Role mężczyzny w małżeństwie wyznaczane przez polskich hierarchów można też zrekon- struować na podstawie wypowiedzi, które pojawiły się w związku z opublikowaniem

Etyka rzeczy powinna zidentyfikować strategie, jakie są stosowane przez teoretyków tradycyjnej filozofii środowiskowej, poddać je pogłębionej analizie oraz ocenić, które z nich

W ciągu dziesięciu lat ubiegłego wieku w dzielnicach tych wzrosła liczba ludności, przy czym w dzielnicy CA19 wzrost ten był największy, ponieważ w 1990 roku udział Polaków